1
00:00:06,214 --> 00:00:09,801
SERIAL INSPIROWANY
PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI
2
00:00:54,137 --> 00:00:55,263
Ufałam ci.
3
00:00:59,642 --> 00:01:01,227
Mogę ci tylko powiedzieć...
4
00:01:03,813 --> 00:01:06,566
że ty i twoje siostry
nie jesteście jedyne.
5
00:01:49,400 --> 00:01:50,693
Co to ma być?
6
00:01:53,947 --> 00:01:56,032
Gdzie jest Tamara, sukinsynu?
7
00:01:57,033 --> 00:01:58,409
Gdzie moja siostra?
8
00:02:01,287 --> 00:02:02,330
Tamara!
9
00:02:03,039 --> 00:02:05,458
Tamara!
10
00:02:05,458 --> 00:02:07,043
Tamara, obudź się!
11
00:02:07,043 --> 00:02:08,419
Obudź się!
12
00:02:09,504 --> 00:02:10,463
Tamara!
13
00:02:33,736 --> 00:02:38,032
Wiem tylko, że szukała dr Bátiz,
14
00:02:38,032 --> 00:02:42,078
żeby pokazać jej akta
znalezione w piwnicy szpitala.
15
00:02:42,078 --> 00:02:43,538
Dlaczego akurat Bátiz?
16
00:02:43,538 --> 00:02:45,999
Pomagała jej w śledztwie.
17
00:02:45,999 --> 00:02:47,834
Wiesz, co było w aktach?
18
00:02:47,834 --> 00:02:52,630
Dokumenty z eksperymentu,
w którym brał udział twój ojciec.
19
00:02:52,630 --> 00:02:54,215
Rebecca do mnie dzwoniła.
20
00:02:54,215 --> 00:02:56,801
Była kompletnie pijana.
21
00:02:56,801 --> 00:03:01,931
Mówiła o nazistowskim eksperymencie.
„Beatriz Fonseca wszystko mi powiedziała”.
22
00:03:01,931 --> 00:03:03,266
Jaka Beatriz Fonseca?
23
00:03:03,266 --> 00:03:06,936
To ona przekazała Beccę
jej przybranym rodzicom.
24
00:03:08,021 --> 00:03:11,316
Co wiesz o tym eksperymencie?
25
00:03:11,316 --> 00:03:14,027
A co miałbym wiedzieć?
Nie mam o nim pojęcia.
26
00:03:14,694 --> 00:03:16,696
Quezada miał znaleźć Beatriz.
27
00:03:16,696 --> 00:03:20,366
Może ona wyjaśni to całe szaleństwo?
28
00:03:21,075 --> 00:03:21,951
Szefie.
29
00:03:22,619 --> 00:03:23,703
Mamy sygnał.
30
00:03:25,079 --> 00:03:27,415
- Z którego telefonu?
- Tamary Sánchez.
31
00:03:39,344 --> 00:03:42,096
Straciłem sygnał. To pewnie one.
32
00:03:42,096 --> 00:03:44,307
Zniszczyły chipy, żeby się ukryć.
33
00:03:44,891 --> 00:03:46,809
Na pewno nie ma innego telefonu,
34
00:03:46,809 --> 00:03:48,853
który mogliby namierzyć?
35
00:03:50,980 --> 00:03:51,856
Na pewno.
36
00:03:52,357 --> 00:03:56,027
Rebecca miała telefon matki,
a jej komórka jest w prokuraturze.
37
00:03:57,779 --> 00:03:58,738
Dobrze.
38
00:04:00,240 --> 00:04:02,033
Wiesz, co robić.
39
00:04:04,661 --> 00:04:05,578
Tak.
40
00:04:06,120 --> 00:04:06,955
Tak.
41
00:04:08,456 --> 00:04:09,540
Przepraszam.
42
00:04:11,209 --> 00:04:15,046
Jedyne, co mamy,
to pobliską antenę w stanie Meksyk.
43
00:04:15,046 --> 00:04:16,839
- Spróbujecie?
- Oczywiście.
44
00:04:16,839 --> 00:04:18,633
- Do dzieła.
- Dalej.
45
00:04:18,633 --> 00:04:19,717
- Proszę.
- Tak.
46
00:04:19,717 --> 00:04:20,635
Niewiarygodne.
47
00:04:21,761 --> 00:04:22,804
Dzień dobry.
48
00:04:22,804 --> 00:04:24,806
Co się stało? Znalazłeś ją?
49
00:04:27,016 --> 00:04:29,519
Pani Beatriz Fonseca nie żyje.
50
00:04:31,271 --> 00:04:32,981
Zamordowana we własnym domu.
51
00:04:36,609 --> 00:04:39,487
Poza przepustką gościa
w siedzibie Optimusa
52
00:04:39,487 --> 00:04:42,490
znaleźliśmy w jej domu tę kopertę.
53
00:04:42,991 --> 00:04:45,118
To prawie 40 000 peso.
54
00:04:45,660 --> 00:04:47,787
Na kopercie jest logo ATI.
55
00:04:51,165 --> 00:04:52,166
Tak.
56
00:04:53,376 --> 00:04:54,210
To oczywiste.
57
00:04:54,794 --> 00:04:57,964
Ofiara szantażowała Eugenia Sáenza
58
00:04:57,964 --> 00:05:00,091
informacjami na temat jego żony.
59
00:05:01,467 --> 00:05:06,389
Sáenz nie mógł ryzykować,
więc wysłał do niej zabójcę.
60
00:05:06,389 --> 00:05:07,598
Pozbył się jej.
61
00:05:07,598 --> 00:05:08,850
Puszczaj!
62
00:05:08,850 --> 00:05:12,562
Ci ludzie są zdolni do wszystkiego.
63
00:05:13,146 --> 00:05:16,149
Nie sądzi pan,
że zrobili z niej kozła ofiarnego?
64
00:05:20,111 --> 00:05:23,114
Dowody wyglądają na podłożone.
65
00:05:29,537 --> 00:05:32,081
Myślisz, że Sáenz nie był w to zamieszany?
66
00:05:32,957 --> 00:05:34,250
Nie wiem.
67
00:05:34,250 --> 00:05:38,212
Ale bez dowodów na to,
że Sáenz był na miejscu zbrodni...
68
00:05:38,212 --> 00:05:40,048
Zostaw to mnie.
69
00:05:40,048 --> 00:05:43,384
Powinienem zdobyć nakaz przeszukania.
70
00:05:44,218 --> 00:05:45,178
Zrozumiano.
71
00:05:45,178 --> 00:05:47,513
Ale jest jeszcze pewna rozbieżność.
72
00:05:47,513 --> 00:05:50,099
- Ktoś o pana pyta.
- Nie teraz.
73
00:05:50,099 --> 00:05:51,559
Mówi, że to pilne.
74
00:06:10,745 --> 00:06:12,914
Dlatego namierzyliśmy sygnał.
75
00:06:12,914 --> 00:06:14,624
Tamara zniknęła,
76
00:06:14,624 --> 00:06:16,834
ale namierzyliśmy Rebeccę.
77
00:06:17,585 --> 00:06:19,003
Tutaj, w prokuraturze.
78
00:06:21,964 --> 00:06:25,885
Wiesz, że namierzanie sygnału
bez zgody sądu
79
00:06:25,885 --> 00:06:28,262
jest nielegalne?
80
00:06:32,225 --> 00:06:34,143
Telefon Fuentes jest tutaj.
81
00:06:35,895 --> 00:06:37,313
Zostawiła go.
82
00:06:37,897 --> 00:06:39,482
Czemu chcesz ją znaleźć?
83
00:06:41,150 --> 00:06:43,361
Mam powody, by sądzić,
84
00:06:44,028 --> 00:06:46,280
że Tamarze i jej siostrze coś grozi.
85
00:06:52,870 --> 00:06:54,789
Mówiłam, że Geno jest spoko.
86
00:06:55,706 --> 00:06:58,334
Naprawdę będziesz bronić tego dupka?
87
00:06:58,334 --> 00:07:00,420
Ale z ciebie maruda.
88
00:07:02,380 --> 00:07:04,841
To twój chłopak nas wykiwał.
89
00:07:06,426 --> 00:07:08,302
Twój też nie jest aniołkiem.
90
00:07:08,302 --> 00:07:09,345
Mój?
91
00:07:09,345 --> 00:07:11,681
Myślisz, że nie wiem, co się dzieje?
92
00:07:11,681 --> 00:07:13,391
Wyluzuj, Becca.
93
00:07:14,142 --> 00:07:16,352
Mnie i Eugenia połączył tylko seks.
94
00:07:17,019 --> 00:07:19,272
Pieprzyłaś się z mężem siostry.
95
00:07:19,272 --> 00:07:22,692
Ale nie jestem pijaczką,
która nie wie, z kim sypia!
96
00:07:22,692 --> 00:07:24,318
Pieprzona alkoholiczka!
97
00:07:30,783 --> 00:07:31,951
Co to?
98
00:07:35,746 --> 00:07:38,249
Mam nadzieję, że żarcie. Padam z głodu.
99
00:07:48,342 --> 00:07:49,677
A to suka.
100
00:07:51,596 --> 00:07:52,722
Co?
101
00:07:58,227 --> 00:08:03,232
Moja teściowa słyszała tylko,
że Rebecca poszła szukać dr Bátiz.
102
00:08:03,816 --> 00:08:06,277
Tej, którą chciała zabić twoja żona?
103
00:08:06,277 --> 00:08:10,615
Podobno pani doktor
pomagała im badać ich przeszłość,
104
00:08:10,615 --> 00:08:14,285
ale mam pewność, że je okłamuje.
105
00:08:15,161 --> 00:08:16,245
W jaki sposób?
106
00:08:17,497 --> 00:08:19,665
Jeśli moje podejrzenia są prawdziwe,
107
00:08:20,291 --> 00:08:23,669
ta kobieta spróbuje zrobić im to,
co zrobiła mojej żonie.
108
00:08:23,669 --> 00:08:26,380
A co jej według ciebie zrobiła?
109
00:08:27,673 --> 00:08:29,342
Przekonała ją, że oszalała.
110
00:08:29,342 --> 00:08:32,053
Przekonała wszystkich,
że musimy ją zamknąć.
111
00:08:32,053 --> 00:08:34,180
Bóg jeden wie, co jej robiła.
112
00:08:34,847 --> 00:08:38,726
Ale kobieta, którą zabrałem z kliniki,
nie była moją żoną.
113
00:08:40,561 --> 00:08:41,812
A teraz uważasz,
114
00:08:43,439 --> 00:08:46,651
że dr Bátiz robi to samo siostrom Fuentes?
115
00:08:47,360 --> 00:08:49,320
Dlatego potrzebuję twojej pomocy.
116
00:08:50,947 --> 00:08:52,907
Gdy tylko się znajdą,
117
00:08:54,200 --> 00:08:55,993
zróbcie ze mną, co chcecie.
118
00:08:57,453 --> 00:08:58,871
Wiesz, gdzie są?
119
00:09:10,841 --> 00:09:13,761
Julio, powiedz mi chociaż, kim jesteśmy.
120
00:09:15,513 --> 00:09:16,639
I co tu robimy.
121
00:09:18,516 --> 00:09:20,560
To najważniejsze pytanie.
122
00:09:20,560 --> 00:09:22,770
„Kim jesteśmy?”
123
00:09:23,771 --> 00:09:25,147
Już czas, Milo.
124
00:09:25,731 --> 00:09:26,649
Tak jest.
125
00:09:30,861 --> 00:09:33,698
Projekt Triada, faza pierwsza,
126
00:09:33,698 --> 00:09:35,491
dzień 62.
127
00:09:36,909 --> 00:09:38,244
Co to za gówno?
128
00:09:39,662 --> 00:09:42,123
Jeśli tezy dra Skinnera są prawdziwe,
129
00:09:42,123 --> 00:09:45,751
więź pomiędzy obiektami już się utrwaliła
130
00:09:45,751 --> 00:09:50,631
i czas zasiać w nich lęk separacyjny.
131
00:09:52,967 --> 00:09:53,843
Nie!
132
00:10:51,984 --> 00:10:57,365
Czas na trzeci krok w twoim programie AA,
133
00:10:57,365 --> 00:10:59,867
którego tak się obawiałaś, Rebecco.
134
00:10:59,867 --> 00:11:03,954
Oddajemy nasze życie i wolę
135
00:11:03,954 --> 00:11:06,040
w ręce siły wyższej.
136
00:11:08,501 --> 00:11:11,712
Zastanawiałyście się kiedyś,
czemu w tak wielu mitach
137
00:11:12,505 --> 00:11:15,466
potwór buntuje się
przeciwko swojemu stwórcy?
138
00:11:15,466 --> 00:11:18,010
Myślę na przykład o Prometeuszu,
139
00:11:18,010 --> 00:11:19,178
Adamie i Ewie,
140
00:11:20,096 --> 00:11:22,932
potworze doktora Frankensteina.
141
00:11:22,932 --> 00:11:25,393
O czym ty pleciesz, psychopatko?
142
00:11:25,393 --> 00:11:26,811
„Psychopatko”?
143
00:11:26,811 --> 00:11:30,314
Oto cały problem
z internetową psychologią.
144
00:11:31,065 --> 00:11:34,235
Każdy nieodpowiedzialny idiota
z komputerem
145
00:11:34,235 --> 00:11:37,738
czuje się upoważniony
do formułowania diagnozy.
146
00:11:37,738 --> 00:11:38,781
Rozumiem.
147
00:11:38,781 --> 00:11:41,951
Bawiłaś się w Boga,
a my jesteśmy potworami.
148
00:11:43,202 --> 00:11:44,412
Co jest?
149
00:11:44,412 --> 00:11:46,038
Jesteśmy klonami czy jak?
150
00:11:47,415 --> 00:11:48,374
Rebecco,
151
00:11:49,375 --> 00:11:50,918
wyjaśnij to siostrze.
152
00:11:51,669 --> 00:11:54,964
Myślę, że to ma związek
z eksperymentem dra Meyera.
153
00:11:56,298 --> 00:11:57,675
Pracowałaś z nim.
154
00:11:58,300 --> 00:11:59,468
Nie, moja droga.
155
00:11:59,969 --> 00:12:03,305
Służę tylko nauce.
156
00:12:04,181 --> 00:12:09,311
Meyerowi zabrakło odwagi
do kontynuowania badań.
157
00:12:10,271 --> 00:12:12,356
Gdy prasa odkryła,
158
00:12:12,356 --> 00:12:17,153
co kryło się za jego eksperymentami
z bliźniętami i trojaczkami,
159
00:12:17,153 --> 00:12:21,699
Meyer ukrył to, nad czym pracował,
żeby uniknąć więzienia.
160
00:12:22,199 --> 00:12:26,162
Postanowiłam kontynuować projekt.
161
00:12:26,704 --> 00:12:27,747
Sama,
162
00:12:27,747 --> 00:12:31,709
ale w bardziej przychylnym otoczeniu.
163
00:12:31,709 --> 00:12:33,377
Po powrocie do Meksyku
164
00:12:34,128 --> 00:12:36,505
poznałam mojego przyszłego sponsora,
165
00:12:37,214 --> 00:12:43,053
który mianował mnie szefową
oddziału badań psychiatrycznych
166
00:12:43,053 --> 00:12:45,765
w swoim nowo otwartym szpitalu.
167
00:12:45,765 --> 00:12:48,768
Doktora Bernarda Sáenza.
168
00:12:50,936 --> 00:12:54,690
Co ma większy wpływ na rozwój osobowości,
169
00:12:55,858 --> 00:12:58,444
geny czy środowisko?
170
00:12:58,444 --> 00:13:02,823
Chciałam odpowiedzieć na to ważne pytanie.
171
00:13:04,366 --> 00:13:06,410
Właśnie do tego byłyśmy potrzebne.
172
00:13:06,410 --> 00:13:07,328
Zgadza się.
173
00:13:07,328 --> 00:13:11,707
Potrzebowałam obiektów
o identycznych cechach genetycznych,
174
00:13:11,707 --> 00:13:16,378
wychowywanych
w różnych środowiskach socjoekonomicznych.
175
00:13:16,378 --> 00:13:18,464
Biedni, bogaci, klasa średnia.
176
00:13:19,381 --> 00:13:21,133
Kupiłaś nas? Ukradłaś?
177
00:13:21,133 --> 00:13:22,927
To nie było konieczne.
178
00:13:22,927 --> 00:13:26,639
Pomogły mi dwie rzeczy,
179
00:13:26,639 --> 00:13:30,643
których Meyer nie miał w latach 60.
180
00:13:30,643 --> 00:13:33,687
Po pierwsze:
181
00:13:34,396 --> 00:13:37,066
technika zapłodnienia pozaustrojowego
182
00:13:37,066 --> 00:13:39,318
rozwinęła się na tyle,
183
00:13:39,860 --> 00:13:44,281
by pozwolić na stworzenie w laboratorium
zarodków monozygotycznych.
184
00:13:44,865 --> 00:13:49,662
Oczywiście było trochę nieudanych prób.
185
00:13:49,662 --> 00:13:51,247
Ale w końcu się udało.
186
00:13:51,956 --> 00:13:54,583
Po raz pierwszy
w historii techniki in vitro
187
00:13:55,209 --> 00:13:58,796
doprowadziliśmy do implantacji
trzech zarodków
188
00:13:59,296 --> 00:14:01,674
w macicy jednej surogatki.
189
00:14:02,550 --> 00:14:04,009
W macicy surogatki?
190
00:14:04,969 --> 00:14:05,970
Mojej mamy?
191
00:14:05,970 --> 00:14:10,349
Nie, to była część historii,
którą dla ciebie wymyśliłam.
192
00:14:11,267 --> 00:14:13,811
Twoja matka otrzymywała miesięczną pensję
193
00:14:13,811 --> 00:14:16,730
za wychowywanie cię,
jakbyś była jej dzieckiem.
194
00:14:16,730 --> 00:14:17,982
A co z jajeczkami?
195
00:14:18,691 --> 00:14:20,651
Kto jest naszą biologiczną matką?
196
00:14:21,527 --> 00:14:22,903
Zabiłaś ją?
197
00:14:22,903 --> 00:14:24,530
Jestem kobietą.
198
00:14:25,698 --> 00:14:28,576
To kolejna przewaga,
199
00:14:29,326 --> 00:14:30,870
jaką miałam nad Meyerem.
200
00:14:33,622 --> 00:14:34,456
To ty?
201
00:14:35,499 --> 00:14:36,584
Ja pierdolę.
202
00:14:51,599 --> 00:14:52,641
O co chodzi?
203
00:14:52,641 --> 00:14:54,018
Zmiana planów.
204
00:14:54,018 --> 00:14:55,352
Eugenio jest ze mną.
205
00:15:03,736 --> 00:15:05,195
Rozmawiałem z kolegą.
206
00:15:05,195 --> 00:15:08,032
Będzie czekał.
Możemy potrzebować wsparcia.
207
00:15:09,366 --> 00:15:10,367
Dobra.
208
00:15:15,205 --> 00:15:16,040
Halo?
209
00:15:16,040 --> 00:15:18,959
Humberto, wiem,
że obiecałam nie dzwonić, ale...
210
00:15:21,337 --> 00:15:22,463
Co się stało?
211
00:15:22,463 --> 00:15:23,881
Odeszły mi wody.
212
00:15:23,881 --> 00:15:26,133
Mam coraz częstsze skurcze.
213
00:15:26,133 --> 00:15:27,760
I coraz silniejsze.
214
00:15:32,389 --> 00:15:35,601
Teraz nie mogę.
Niech mama zawiezie cię do szpitala.
215
00:15:35,601 --> 00:15:38,103
Mama już tu jest, ale potrzebuję ciebie.
216
00:15:40,189 --> 00:15:42,775
Jedź do szpitala. Niedługo przyjadę.
217
00:15:42,775 --> 00:15:44,902
Znowu rozmawiasz z tym dupkiem?
218
00:15:44,902 --> 00:15:46,820
- Mamo...
- Rozłącz się, jedziemy.
219
00:15:52,409 --> 00:15:53,452
W porządku?
220
00:15:55,287 --> 00:15:56,121
Tak.
221
00:16:15,933 --> 00:16:16,767
To tutaj?
222
00:16:18,852 --> 00:16:20,896
Kazałeś jechać do Tres Cruces.
223
00:16:20,896 --> 00:16:24,817
- Nie minęliśmy hacjendy.
- Minęliśmy, nie widziałeś?
224
00:16:27,236 --> 00:16:28,112
Stój.
225
00:16:28,821 --> 00:16:29,947
Musimy zawrócić.
226
00:16:31,657 --> 00:16:33,242
Zatrzymaj się, wracamy!
227
00:16:39,873 --> 00:16:40,958
Stój, mówię!
228
00:16:47,548 --> 00:16:49,174
Oddychaj.
229
00:16:50,592 --> 00:16:52,511
- Daj spokój.
- Marifer.
230
00:16:52,511 --> 00:16:55,139
Masz 10 cm rozwarcia, dziecko wychodzi.
231
00:16:57,016 --> 00:16:59,810
- Co robisz?
- Zjedź! Zostaw telefon!
232
00:17:00,394 --> 00:17:01,270
Humberto!
233
00:17:01,270 --> 00:17:02,855
- Co jest?
- Gdzie jesteś?
234
00:17:04,314 --> 00:17:05,399
Jadę, kochanie!
235
00:17:05,399 --> 00:17:06,775
- Dziecko!
236
00:17:07,776 --> 00:17:10,821
- Nie!
- Rodzi się, Humberto!
237
00:17:10,821 --> 00:17:11,822
Odbiło ci?
238
00:17:14,992 --> 00:17:16,326
Puszczaj, dupku!
239
00:17:16,952 --> 00:17:18,203
Puszczaj!
240
00:17:35,387 --> 00:17:38,015
Nic w waszym życiu nie było przypadkiem.
241
00:17:39,475 --> 00:17:41,977
Wasza trójka była monitorowana od dziecka
242
00:17:41,977 --> 00:17:44,813
pod różnymi pretekstami.
243
00:17:45,939 --> 00:17:50,027
Wszystkie w młodości
spotykałyście się z psychologami.
244
00:17:50,861 --> 00:17:52,821
Zastanówcie się.
245
00:17:53,781 --> 00:17:58,869
Zawsze miałyście przy sobie kogoś,
kto bacznie was obserwował.
246
00:18:00,204 --> 00:18:01,038
Humberto.
247
00:18:03,791 --> 00:18:05,334
To on mnie obserwował?
248
00:18:06,585 --> 00:18:09,046
- Chodźmy.
- Co tu robisz?
249
00:18:09,046 --> 00:18:10,255
Śledzisz mnie?
250
00:18:10,255 --> 00:18:11,757
Sprawa zamknięta.
251
00:18:15,844 --> 00:18:17,054
Dzień dobry.
252
00:18:20,599 --> 00:18:24,436
Humberto był najskuteczniejszy
ze wszystkich obserwatorów.
253
00:18:24,436 --> 00:18:26,814
Monitorował twój alkoholizm.
254
00:18:26,814 --> 00:18:30,400
A w pewnym stopniu
sam zachęcał cię do picia.
255
00:18:31,360 --> 00:18:34,029
Uczestniczył też w twoim załamaniu.
256
00:18:34,029 --> 00:18:36,532
Zbiegło się ono z załamaniem Aleidy...
257
00:18:36,532 --> 00:18:38,367
a także Tamary.
258
00:18:39,201 --> 00:18:41,370
Jakbyście się umówiły.
259
00:18:41,370 --> 00:18:46,375
Nerwy puściły wam wszystkim
w ten sam grudniowy wieczór.
260
00:18:46,959 --> 00:18:49,878
Aleida w jakiś sposób...
261
00:18:50,838 --> 00:18:54,133
podziałała niczym antena
262
00:18:54,133 --> 00:18:57,302
wykrywająca pożary, które wywołałyście.
263
00:18:58,762 --> 00:19:02,558
Nie sądzicie, że to cudowne?
264
00:19:02,558 --> 00:19:04,935
Nie kazałaś mi spalić laboratorium.
265
00:19:04,935 --> 00:19:08,981
Nie. Tak jak nie kazałam Rebecce
podpalić samochodu kochanka.
266
00:19:08,981 --> 00:19:10,899
Nie kontroluję wszystkiego.
267
00:19:10,899 --> 00:19:14,987
Wierzący nazywają to wolną wolą.
268
00:19:16,780 --> 00:19:18,615
Więc co było twoją sprawką?
269
00:19:20,492 --> 00:19:22,161
Śmierć dziecka Aleidy?
270
00:19:22,161 --> 00:19:23,078
Nie.
271
00:19:23,579 --> 00:19:25,789
Ani narodziny, ani śmierć Alexa
272
00:19:25,789 --> 00:19:28,458
nie były wcześniej brane pod uwagę.
273
00:19:29,168 --> 00:19:31,044
A śmierć naszych rodziców?
274
00:19:32,045 --> 00:19:34,339
Zmarli w odstępie kilku dni.
275
00:19:35,340 --> 00:19:39,011
Czy plan eksperymentu to obejmował?
276
00:19:39,011 --> 00:19:42,055
Śmierć ojca Aleidy
277
00:19:42,055 --> 00:19:43,807
była konieczna.
278
00:19:45,017 --> 00:19:47,352
Federico dowiedział się o eksperymencie
279
00:19:47,352 --> 00:19:49,980
i musieliśmy działać szybko.
280
00:19:50,564 --> 00:19:51,481
A mój ojciec?
281
00:19:52,482 --> 00:19:54,860
I mama Tamary? Oni też coś odkryli?
282
00:19:54,860 --> 00:19:55,777
Nie.
283
00:19:57,112 --> 00:19:59,573
Ale musieliśmy dopasować zmienne.
284
00:19:59,573 --> 00:20:01,909
Jeśli Aleida była sierotą,
285
00:20:02,492 --> 00:20:05,162
wy musiałyście przeżyć to samo,
286
00:20:05,162 --> 00:20:06,997
żeby eksperyment miał sens.
287
00:20:06,997 --> 00:20:08,665
Cholerna dziwka!
288
00:20:08,665 --> 00:20:12,753
Twoje wybuchy
mogą prowadzić tylko do jednego.
289
00:20:12,753 --> 00:20:14,254
Wiesz, jak sobie radzić.
290
00:20:14,254 --> 00:20:20,302
Śmiało! Tylko drink ukoi
twoje poczucie bezsilności i gniewu.
291
00:20:20,302 --> 00:20:21,261
Nie, Becca!
292
00:20:22,888 --> 00:20:25,265
Właśnie tego chce ta suka.
293
00:20:27,684 --> 00:20:29,186
Aleida wszystko odkryła.
294
00:20:30,187 --> 00:20:31,188
A ty...
295
00:20:32,397 --> 00:20:35,317
wywołałaś jej załamanie nerwowe!
296
00:20:36,485 --> 00:20:37,611
Musiałam to zrobić.
297
00:20:38,278 --> 00:20:40,781
Musiałam chronić ją przed nią samą.
298
00:20:41,448 --> 00:20:44,576
Gdyby nie durny Eugenio,
299
00:20:45,285 --> 00:20:49,122
nie doszłoby do smutnej sytuacji,
w której się poznałyście.
300
00:20:49,122 --> 00:20:51,083
Aleida nie chciała cię zabić.
301
00:20:52,042 --> 00:20:55,170
Wezwała media, żeby cię zdemaskować.
302
00:20:55,796 --> 00:20:59,216
Leki przyniosły paradoksalny efekt.
303
00:20:59,216 --> 00:21:03,303
Aleida przyszła do mnie
w stanie prawdziwej psychozy.
304
00:21:03,303 --> 00:21:06,807
Przez chwilę myślałam, że obie umrzemy.
305
00:21:06,807 --> 00:21:08,558
Powiesz im całą prawdę.
306
00:21:08,558 --> 00:21:12,396
Wierz lub nie,
ale to ty masz teraz nade mną władzę.
307
00:21:12,396 --> 00:21:13,313
Wygrałaś.
308
00:21:15,023 --> 00:21:16,483
Czas, żebyś ty,
309
00:21:17,067 --> 00:21:18,277
Tamara
310
00:21:18,277 --> 00:21:20,487
i Rebecca były wolne.
311
00:21:21,154 --> 00:21:22,739
Co masz na myśli?
312
00:21:22,739 --> 00:21:24,366
Powiem całą prawdę.
313
00:21:26,368 --> 00:21:28,287
Zaczniecie od nowa.
314
00:21:29,371 --> 00:21:31,331
Próbowałam ją chronić.
315
00:21:31,873 --> 00:21:35,085
Naraziłam nawet własne życie.
316
00:21:36,461 --> 00:21:37,546
Ale w końcu...
317
00:21:40,424 --> 00:21:41,591
właśnie to...
318
00:21:43,051 --> 00:21:46,680
robi matka dla własnych dzieci.
319
00:21:46,680 --> 00:21:48,265
Gówno, nie matka!
320
00:21:48,849 --> 00:21:51,601
To matczyna miłość kazała ci ją zabić?
321
00:21:51,601 --> 00:21:53,353
Tak myślisz, Tamaro?
322
00:21:53,353 --> 00:21:55,105
Że zabiłam Aleidę?
323
00:21:55,105 --> 00:21:57,733
Czyżbyście nadal nie rozumiały,
324
00:21:58,442 --> 00:22:00,944
że nie zależy mi na waszej śmierci?
325
00:22:00,944 --> 00:22:03,113
- Tamten motocyklista...
- Uciekaj!
326
00:22:03,113 --> 00:22:05,782
Mężczyźni strzelający do Rebekki...
327
00:22:07,200 --> 00:22:09,911
Nie chciałam was zabić,
328
00:22:09,911 --> 00:22:11,538
tylko nastraszyć.
329
00:22:12,873 --> 00:22:14,207
Aleida żyje?
330
00:22:19,129 --> 00:22:22,174
Karawan jest na zewnątrz.
Tam je podmienimy.
331
00:22:22,174 --> 00:22:23,216
Ale...
332
00:22:24,718 --> 00:22:26,636
Eugenio rozpoznał jej ciało.
333
00:22:26,636 --> 00:22:29,306
Eugenio zobaczył Aleidę
334
00:22:29,306 --> 00:22:32,517
w stanie katalepsji wywołanej lekami.
335
00:22:32,517 --> 00:22:36,021
Zamiast niej spalono
zwłoki drobnej przestępczyni.
336
00:22:36,021 --> 00:22:38,565
Humberto zabrał je z policyjnej kostnicy.
337
00:22:38,565 --> 00:22:42,652
Powiedzieliśmy, że była moją pacjentką.
338
00:22:44,154 --> 00:22:45,322
Silvia Martínez.
339
00:22:46,323 --> 00:22:48,408
Gdzie jest Aleida? Co jej zrobiłaś?
340
00:22:49,409 --> 00:22:52,120
Aleida, tak jak wy,
341
00:22:52,704 --> 00:22:55,957
jest gotowa na kolejną fazę eksperymentu.
342
00:22:57,334 --> 00:22:59,669
Co to ma znaczyć?
343
00:23:03,340 --> 00:23:04,716
Aleida jest tutaj?
344
00:23:04,716 --> 00:23:05,717
Mila,
345
00:23:06,802 --> 00:23:08,512
pokaż im siostrę.
346
00:23:15,936 --> 00:23:18,980
Pani doktor, nie ma jej. Zniknęła.
347
00:23:30,033 --> 00:23:31,159
Co się dzieje?
348
00:23:45,340 --> 00:23:46,758
Tamara, idziemy!
349
00:23:52,806 --> 00:23:53,890
Czekaj.
350
00:23:59,438 --> 00:24:01,440
Serio? Chcesz teraz pić?
351
00:24:04,234 --> 00:24:05,193
Przydadzą się.
352
00:24:19,458 --> 00:24:20,459
Aleida?
353
00:24:26,214 --> 00:24:28,550
Nie ukryjesz się przede mną.
354
00:24:35,015 --> 00:24:37,100
Myślisz, że to ona wyłączyła prąd?
355
00:24:37,809 --> 00:24:39,769
Nie wiem. Przekonajmy się.
356
00:24:53,783 --> 00:24:56,369
Przeszukajcie teren. Nie uciekła daleko.
357
00:24:56,369 --> 00:24:57,496
Tak jest.
358
00:25:11,468 --> 00:25:13,637
Robiłaś kiedyś koktajl Mołotowa?
359
00:25:13,637 --> 00:25:14,763
No jasne.
360
00:25:26,066 --> 00:25:27,567
To ja.
361
00:25:29,152 --> 00:25:31,488
To ona wywołała zwarcie.
362
00:25:31,488 --> 00:25:33,114
Otworzyła drzwi piwnicy.
363
00:25:33,698 --> 00:25:34,866
Chodźmy.
364
00:27:43,620 --> 00:27:44,454
Rzuć broń.
365
00:27:46,414 --> 00:27:48,875
- Rzuć ją, do cholery!
- Wyluzuj.
366
00:27:48,875 --> 00:27:51,378
- Uspokój się.
- Rzuć ją, bo zabiję.
367
00:27:51,378 --> 00:27:52,420
Rzuć broń!
368
00:27:53,421 --> 00:27:55,298
Wyluzuj!
369
00:29:17,297 --> 00:29:18,465
Becca!
370
00:29:19,466 --> 00:29:20,300
Becca!
371
00:29:25,889 --> 00:29:27,015
Kurwa mać!
372
00:29:29,809 --> 00:29:30,643
Stój!
373
00:29:33,688 --> 00:29:34,522
Stój!
374
00:30:19,984 --> 00:30:21,861
Osiemdziesiąt sześć.
375
00:30:23,238 --> 00:30:24,864
Osiemdziesiąt pięć.
376
00:30:27,033 --> 00:30:28,535
Osiemdziesiąt cztery.
377
00:30:35,834 --> 00:30:36,918
Spójrz, Aleido.
378
00:30:38,920 --> 00:30:40,088
Dałam ci słowo.
379
00:30:41,881 --> 00:30:43,049
Oto...
380
00:30:43,633 --> 00:30:44,801
twoje siostry.
381
00:30:56,229 --> 00:30:58,231
Nie zmuszajcie mnie do tego.
382
00:31:13,037 --> 00:31:14,664
Główna brama, odbiór.
383
00:31:15,957 --> 00:31:17,959
Tu główna brama. To pani doktor?
384
00:31:21,170 --> 00:31:23,256
Tu główna brama. To pani doktor.
385
00:31:23,840 --> 00:31:24,966
Pani doktor.
386
00:31:38,104 --> 00:31:41,691
- Gazu! Nie możesz szybciej?
- Jadę szybko!
387
00:31:48,239 --> 00:31:50,241
Nie!
388
00:31:57,582 --> 00:32:00,001
- Nie!
- Doganiają nas!
389
00:32:01,085 --> 00:32:03,129
Zbliżają się, przyspiesz!
390
00:32:23,149 --> 00:32:24,150
Gaz do dechy!
391
00:32:43,294 --> 00:32:46,965
- Szybciej, do cholery!
- Zbliżają się.
392
00:33:05,733 --> 00:33:07,193
Hamuj!
393
00:33:25,837 --> 00:33:26,963
Nie, czekaj!
394
00:33:29,340 --> 00:33:30,299
Rebecca.
395
00:33:32,135 --> 00:33:33,177
To ja.
396
00:33:40,143 --> 00:33:41,436
Gdzie Tamara?
397
00:34:31,736 --> 00:34:32,653
Aleida.
398
00:35:50,898 --> 00:35:52,316
Były zbyt pewne siebie.
399
00:35:53,025 --> 00:35:54,819
Tak sądzę.
400
00:35:55,486 --> 00:36:00,158
Bóg jeden wie, jak zdołałam
wstać z tego łóżka i wyjść z domu.
401
00:36:01,409 --> 00:36:05,204
Wiedziałam, gdzie znaleźć rozdzielnicę.
402
00:36:05,872 --> 00:36:07,748
Nie wiem jak,
403
00:36:08,291 --> 00:36:10,001
ale spowodowałam zwarcie.
404
00:36:11,043 --> 00:36:13,963
Wciąż czegoś nie rozumiem.
405
00:36:14,881 --> 00:36:17,550
Skąd pani wiedziała,
że siostry też tam były?
406
00:36:27,476 --> 00:36:28,603
Nie wiem.
407
00:36:29,729 --> 00:36:31,147
Po prostu wiedziałam.
408
00:36:33,399 --> 00:36:36,736
Ma pan jakieś wieści
na temat Humberta Solany?
409
00:36:37,320 --> 00:36:38,863
Co się z nim stało?
410
00:36:38,863 --> 00:36:41,282
Jego samochód się rozbił.
411
00:36:41,282 --> 00:36:43,743
Komendant Solana zginął w wypadku.
412
00:36:48,331 --> 00:36:49,290
Aleida.
413
00:36:51,167 --> 00:36:52,210
Moje dziecko.
414
00:37:28,537 --> 00:37:29,622
Panno Fuentes.
415
00:37:33,709 --> 00:37:36,379
Nie ma śladu po dr Julii Bátiz.
416
00:37:37,171 --> 00:37:39,840
Nie wie pani, gdzie mogłaby być?
417
00:37:43,052 --> 00:37:43,928
Słucham.
418
00:37:44,804 --> 00:37:46,305
Nikogo już tu nie ma.
419
00:37:46,847 --> 00:37:49,141
Wyjdźcie, zabezpieczamy teren.
420
00:37:49,141 --> 00:37:50,351
Idziemy!
421
00:37:50,351 --> 00:37:51,435
Wychodzimy stąd!
422
00:37:51,978 --> 00:37:53,437
SEKCJA KRYMINALISTYKI
423
00:38:18,796 --> 00:38:20,631
Proszę!
424
00:38:21,716 --> 00:38:25,219
Ta zbrodniarka uciekła gdzieś,
gdzie nikt jej nie znajdzie.
425
00:41:02,293 --> 00:41:06,297
PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH OSÓB I ZDARZEŃ
JEST PRZYPADKOWE
426
00:41:06,297 --> 00:41:08,007
Napisy: Aleksandra Basińska