1 00:00:01,125 --> 00:00:03,582 Nazywam się Jod Na Nawood. A wy? 2 00:00:03,583 --> 00:00:04,957 - Neel. - Ja Wim. 3 00:00:04,958 --> 00:00:06,332 POPRZEDNIO W ZAŁODZE ROZBITKÓW 4 00:00:06,333 --> 00:00:09,291 To Jedi. Jego przyjaciółka pokaże nam drogę do domu. 5 00:00:11,208 --> 00:00:12,624 At Attin? 6 00:00:12,625 --> 00:00:17,082 Wasz dom został rozmyślnie ukryty przed resztą Galaktyki. 7 00:00:17,083 --> 00:00:20,707 Ten zwój opisuje utracone Klejnoty Starej Republiki. 8 00:00:20,708 --> 00:00:24,624 Ale w końcu zostały zniszczone. Poza jednym. 9 00:00:24,625 --> 00:00:25,833 Potrzebna nam mapa. 10 00:00:26,416 --> 00:00:28,790 Poszukamy wskazówek w moich archiwach. 11 00:00:28,791 --> 00:00:32,665 Powiedzcie, co jest wyjątkowego na waszej planecie? 12 00:00:32,666 --> 00:00:34,666 Nic. Jest totalnie nudna. 13 00:00:35,875 --> 00:00:36,874 Obserwatorium? 14 00:00:36,875 --> 00:00:39,040 Tu straż sektora, jesteśmy w drodze. 15 00:00:39,041 --> 00:00:40,416 Odwołaj ich. 16 00:00:41,000 --> 00:00:42,290 Nie możecie mu ufać! 17 00:00:42,291 --> 00:00:43,625 On was zdradzi! 18 00:00:46,500 --> 00:00:48,750 Mam współrzędne, spadamy. 19 00:00:49,416 --> 00:00:52,832 Nie wchodzisz, dopóki nie powiesz, kim jesteś. 20 00:00:52,833 --> 00:00:54,457 Ale jesteś Jedi, prawda? 21 00:00:54,458 --> 00:00:55,874 Nic takiego nie mówiłem. 22 00:00:55,875 --> 00:00:58,082 - Co? - Mamy ten sam cel. 23 00:00:58,083 --> 00:01:00,124 Zawrzyjmy układ. Dostarczę was do domu. 24 00:01:00,125 --> 00:01:02,375 Może zgarnę za to nagrodę. Proponuję układ. 25 00:01:35,291 --> 00:01:39,083 ZAŁOGA ROZBITKÓW 26 00:02:03,333 --> 00:02:05,125 Na ducha Rennoda, nie wierzę. 27 00:02:06,041 --> 00:02:08,291 Niech mnie ktoś uszczypnie. At Attin. 28 00:02:09,333 --> 00:02:10,957 Istnieje. 29 00:02:10,958 --> 00:02:13,040 Żadnych dorosłych w kokpicie. 30 00:02:13,041 --> 00:02:14,125 Jasne. 31 00:02:15,125 --> 00:02:16,124 Fern. 32 00:02:16,125 --> 00:02:17,457 Kapitan Fern. 33 00:02:17,458 --> 00:02:19,332 Pracujesz dla nas, pamiętasz? 34 00:02:19,333 --> 00:02:22,207 Słyszałeś. Kapitan wydała ci rozkaz. 35 00:02:22,208 --> 00:02:23,916 Tak, kapitanie, przepraszam. 36 00:02:25,833 --> 00:02:27,083 Patrzcie. 37 00:02:28,875 --> 00:02:29,999 Tam na dole. 38 00:02:30,000 --> 00:02:31,750 - Osiedla. - Domy. 39 00:02:38,375 --> 00:02:40,500 Akurat kiedy akcja zaczęła się rozkręcać. 40 00:02:45,583 --> 00:02:46,665 Co się stało? 41 00:02:46,666 --> 00:02:49,833 Statek ewidentnie przestawił się na autopilota. 42 00:02:50,666 --> 00:02:52,124 Tak ma być? 43 00:02:52,125 --> 00:02:53,457 To okej? Kombinujesz coś? 44 00:02:53,458 --> 00:02:56,125 Wyłączę autopilota i sam wyląduję. 45 00:03:32,875 --> 00:03:34,125 Czemu tu tak pusto? 46 00:03:40,166 --> 00:03:41,208 Halo? 47 00:03:50,291 --> 00:03:51,375 Co to było? 48 00:03:55,041 --> 00:03:56,041 Serio? 49 00:03:59,250 --> 00:04:00,583 To jest At Attin? 50 00:04:02,416 --> 00:04:04,000 Ma metaliczny posmak. 51 00:04:04,958 --> 00:04:07,332 Całkiem jak na mojej rodzinnej planecie. 52 00:04:07,333 --> 00:04:08,583 Nie, czekajcie! 53 00:04:09,583 --> 00:04:11,666 To nie nasz dom, patrzcie! 54 00:04:12,291 --> 00:04:13,290 Neel, czekaj. 55 00:04:13,291 --> 00:04:15,624 Chwila, nie uciekajcie. 56 00:04:15,625 --> 00:04:18,707 33? Jod ma zostać na statku, dopóki nie wrócimy. 57 00:04:18,708 --> 00:04:20,332 Tak jest, kapitanie. 58 00:04:20,333 --> 00:04:23,000 Wdrażam protokół stalowa niania. 59 00:04:24,125 --> 00:04:25,625 Chodź, maluszku. 60 00:04:26,291 --> 00:04:28,374 Przytuptaj na statek. 61 00:04:28,375 --> 00:04:31,166 Na statek, maluszku. 62 00:04:31,791 --> 00:04:33,166 Słuchaj się niani. 63 00:04:41,291 --> 00:04:42,832 Tu nie jest bezpiecznie. 64 00:04:42,833 --> 00:04:45,540 Wygląda, jakby się miało zawalić. 65 00:04:45,541 --> 00:04:47,124 Lepiej patrz, po czym idziesz. 66 00:04:47,125 --> 00:04:49,041 Dobra, jasne, wiadomo. 67 00:04:50,125 --> 00:04:53,915 Wygląda jak nasz dom, ale to nie nasz dom. 68 00:04:53,916 --> 00:04:56,707 To drzewo jest dużo za duże. 69 00:04:56,708 --> 00:05:00,874 Nie wiem, co tu się stało, ale to musiało być dawno temu. 70 00:05:00,875 --> 00:05:03,749 A może spaliśmy ze 100 lat, jak w tych 71 00:05:03,750 --> 00:05:05,165 Rycerskich Opowieściach... 72 00:05:05,166 --> 00:05:08,124 Pacanie, życie to nie bajka. A to nie jest At Attin. 73 00:05:08,125 --> 00:05:10,457 Wygląda prawie identycznie. 74 00:05:10,458 --> 00:05:12,625 Rzeczywiście przypomina dom. 75 00:05:13,666 --> 00:05:16,290 Kh'ymm opowiadała o innych ukrytych planetach, 76 00:05:16,291 --> 00:05:17,832 które zostały zniszczone. 77 00:05:17,833 --> 00:05:21,207 Może to jedna z nich, z tego okresu co At-Attin. 78 00:05:21,208 --> 00:05:24,250 I może mieszka tu ktoś, kto wie, gdzie jest nasz dom. 79 00:05:24,750 --> 00:05:25,791 Ohyda. 80 00:05:27,541 --> 00:05:29,791 Lepiej tu niczego nie dotykać. 81 00:05:59,708 --> 00:06:00,916 Złodziej! 82 00:06:03,041 --> 00:06:05,916 - Mamy na pokładzie złodzieja. - To ja, Jod. 83 00:06:08,166 --> 00:06:09,625 To ja, Jod. 84 00:06:10,541 --> 00:06:14,083 Sorka. At Achrann kiepsko wpływa na moje styki w bani. 85 00:06:16,083 --> 00:06:17,250 At Achrann? 86 00:06:18,791 --> 00:06:21,707 Co to, nazwa tej planety? 87 00:06:21,708 --> 00:06:24,166 Tak, At Achrann. 88 00:06:25,000 --> 00:06:26,916 Niebezpieczne miejsce. 89 00:06:27,916 --> 00:06:29,583 Coś o tym wiem. 90 00:06:30,708 --> 00:06:31,708 Mówisz? 91 00:06:33,000 --> 00:06:34,625 A co... 92 00:06:37,166 --> 00:06:39,000 Co powiesz o At Attin? 93 00:06:43,875 --> 00:06:45,458 At Attin... 94 00:06:48,250 --> 00:06:53,625 Ta planeta bardzo przypomina mi... 95 00:06:56,291 --> 00:06:58,875 Nie kojarzę żadnego At Attin. 96 00:07:05,666 --> 00:07:08,083 Może spróbuję odświeżyć ci pamięć. 97 00:07:16,333 --> 00:07:18,249 Ten dym zapycha mi trąbę. 98 00:07:18,250 --> 00:07:21,582 Raczej nie znajdziemy tu nikogo, kto nam pomoże. 99 00:07:21,583 --> 00:07:23,874 Ale ktoś tu musi mieszkać. 100 00:07:23,875 --> 00:07:25,083 Co to było? 101 00:07:25,708 --> 00:07:26,708 Halo? 102 00:07:28,125 --> 00:07:29,125 Halo? 103 00:07:41,041 --> 00:07:42,875 Ciekawe, kim był ten koleś. 104 00:07:43,666 --> 00:07:46,624 - Może przywódcą tej planety. - Jasne. 105 00:07:46,625 --> 00:07:48,208 Bezgłowy Król. 106 00:07:49,250 --> 00:07:51,749 Serio myślisz, że się tak nazywał? 107 00:07:51,750 --> 00:07:53,082 A czemu nie? 108 00:07:53,083 --> 00:07:55,415 Nieważne, ten posąg jest straszny. 109 00:07:55,416 --> 00:07:57,208 Cała planeta jest do bani! 110 00:08:05,291 --> 00:08:06,958 - Co to było? - Cicho bądź. 111 00:08:12,166 --> 00:08:13,665 Pod jaką banderą latacie? 112 00:08:13,666 --> 00:08:15,790 Pod jaką banderą? Co to znaczy? 113 00:08:15,791 --> 00:08:16,916 Nie mamy bandery. 114 00:08:19,458 --> 00:08:21,625 - Kim jesteście? - A wy? 115 00:08:22,125 --> 00:08:23,458 Troikami. 116 00:08:24,625 --> 00:08:25,624 Kim? 117 00:08:25,625 --> 00:08:26,707 - Co? - Nie rozumiem. 118 00:08:26,708 --> 00:08:28,582 - Troik. - Troi... 119 00:08:28,583 --> 00:08:30,124 - Co ona mówi? - Nie wiem. 120 00:08:30,125 --> 00:08:31,207 Troikami. 121 00:08:31,208 --> 00:08:35,040 Jak patrol Hattanów tu przyleci, nie będą mieć dla nas litości. 122 00:08:35,041 --> 00:08:37,790 Mówcie lepiej, coście za jedni. 123 00:08:37,791 --> 00:08:39,707 Jestem Wim. Należycie do armii dzieci 124 00:08:39,708 --> 00:08:42,165 i walczycie z dorosłymi o władzę nad planetą? 125 00:08:42,166 --> 00:08:43,874 - Co? - Jestem Neel. 126 00:08:43,875 --> 00:08:45,625 Chcemy odnaleźć drogę do domu. 127 00:08:46,708 --> 00:08:48,791 Schowajcie się. Wróg się zbliża. 128 00:08:59,916 --> 00:09:01,332 Kto to? 129 00:09:01,333 --> 00:09:02,416 Wrogowie. 130 00:09:12,583 --> 00:09:13,583 Tędy! 131 00:09:15,500 --> 00:09:17,333 Dawać, nie ma czasu! 132 00:09:20,250 --> 00:09:21,416 Naprzód! 133 00:09:27,208 --> 00:09:28,291 Prawa flanka. 134 00:09:31,708 --> 00:09:32,708 Tutaj. 135 00:09:39,083 --> 00:09:40,416 Trzymać szyk! 136 00:09:42,500 --> 00:09:43,625 Musimy się wymknąć. 137 00:10:00,000 --> 00:10:01,499 Idziemy w bezpieczne miejsce. 138 00:10:01,500 --> 00:10:03,041 Za mną, tylko cicho. 139 00:10:18,958 --> 00:10:20,166 To chyba szkoła. 140 00:10:35,458 --> 00:10:36,750 Patrzcie na to. 141 00:10:46,000 --> 00:10:48,624 Tato, znalazłam nasze eopie. 142 00:10:48,625 --> 00:10:50,749 Okazuje się, że ukradli je Hattanowie. 143 00:10:50,750 --> 00:10:53,083 - Brawo. - Na kolana! 144 00:10:53,791 --> 00:10:56,749 Pokłońcie się przed generałem Strixem, 145 00:10:56,750 --> 00:11:00,499 przywódcą Troików i jedynym prawdziwym władcą At Achrann. 146 00:11:00,500 --> 00:11:04,665 Przybłędy przybrały na pewno zmyślone imiona. 147 00:11:04,666 --> 00:11:08,500 Wim, Neel, KB i Fern. 148 00:11:09,333 --> 00:11:10,541 Właściwie kapitan Fern. 149 00:11:14,666 --> 00:11:15,958 Kapitan Fern? 150 00:11:19,875 --> 00:11:21,000 Jesteście wojownikami? 151 00:11:21,583 --> 00:11:22,750 Dziećmi! 152 00:11:23,500 --> 00:11:28,583 Na naszej planecie traktujemy dzieci na równi z dorosłymi. 153 00:11:31,208 --> 00:11:33,041 Nie lekceważymy ich siły. 154 00:11:34,583 --> 00:11:36,166 Pomagamy im 155 00:11:38,000 --> 00:11:39,416 rozwinąć skrzydła. 156 00:11:40,083 --> 00:11:41,416 Wstań z kolan, żołnierzu. 157 00:11:42,666 --> 00:11:43,708 Witajcie. 158 00:11:44,916 --> 00:11:46,749 Gdybyśmy nie szkolili dzieci, 159 00:11:46,750 --> 00:11:50,541 to moja córka, Hayna, nie mogłaby was ocalić. 160 00:11:52,958 --> 00:11:54,416 Co za paczka. 161 00:11:56,416 --> 00:11:59,874 Trzeba dużej odwagi, żeby łazić po strefie Hattanów. 162 00:11:59,875 --> 00:12:01,957 Mówcie, czego tu szukacie? 163 00:12:01,958 --> 00:12:03,624 Chcemy dotrzeć do domu. 164 00:12:03,625 --> 00:12:05,166 Zna pan planetę At Attin? 165 00:12:08,958 --> 00:12:12,415 Nie utrzymujemy kontaktów z mieszkańcami innych światów, 166 00:12:12,416 --> 00:12:15,041 poza wymianą skór na amunicję. 167 00:12:15,833 --> 00:12:19,665 To nie macie żadnych pradawnych map ani schematów gwiazd... 168 00:12:19,666 --> 00:12:21,999 A wiedza ukryta w Opuszczonym Sanktuarium? 169 00:12:22,000 --> 00:12:23,290 Opuszczone Sanktuarium? 170 00:12:23,291 --> 00:12:24,416 Co to? 171 00:12:25,458 --> 00:12:28,124 Są tam takie ryciny. 172 00:12:28,125 --> 00:12:30,250 Współrzędne odległych planet. 173 00:12:30,750 --> 00:12:32,790 Może jedna z nich to wasz dom. 174 00:12:32,791 --> 00:12:34,416 Zaprowadzisz nas tam? 175 00:12:35,000 --> 00:12:36,875 To zbyt niebezpieczne. 176 00:12:38,208 --> 00:12:40,332 I daleko stąd. 177 00:12:40,333 --> 00:12:42,375 Nie przetrwalibyście podróży. 178 00:12:44,708 --> 00:12:46,000 Chociaż... 179 00:12:48,541 --> 00:12:50,458 Dostrzegam w was potencjał. 180 00:12:52,750 --> 00:12:54,500 Może jednak nam się przydadzą. 181 00:12:55,000 --> 00:12:55,999 Przydamy? 182 00:12:56,000 --> 00:12:58,290 Będziecie z nami ćwiczyć. 183 00:12:58,291 --> 00:13:02,457 Musimy się upewnić, że nie spękacie podczas wyprawy do Sanktuarium. 184 00:13:02,458 --> 00:13:04,083 My nie pękamy. 185 00:13:04,666 --> 00:13:06,083 I dobrze. 186 00:13:08,791 --> 00:13:10,375 Do roboty. 187 00:13:18,291 --> 00:13:19,291 Dawaj. 188 00:13:19,958 --> 00:13:21,832 - Kojarzysz coś? - Tak. 189 00:13:21,833 --> 00:13:24,874 Pamiętam wieżę, nic nie pamiętam. 190 00:13:24,875 --> 00:13:26,624 Co miałem sobie przypomnieć? 191 00:13:26,625 --> 00:13:29,457 Czy coś ci przypomina At Attin? 192 00:13:29,458 --> 00:13:31,332 Albo skarb. 193 00:13:31,333 --> 00:13:33,290 - Wojownicy. - Nie, skarb. 194 00:13:33,291 --> 00:13:36,290 Pamiętam takich wojowników jak tamci. 195 00:13:36,291 --> 00:13:38,582 - Nie. - Przechytrzyliśmy ich. 196 00:13:38,583 --> 00:13:40,708 Co mnie wojownicy, skarb! 197 00:13:41,875 --> 00:13:43,208 Ukryty skarb. 198 00:13:47,750 --> 00:13:49,040 Ej, ty! 199 00:13:49,041 --> 00:13:50,791 Pod jaką banderą latasz? 200 00:13:56,833 --> 00:13:58,333 Albo dobra, strzelajcie. 201 00:14:05,000 --> 00:14:06,166 Dobra, dalej. 202 00:14:08,125 --> 00:14:09,332 Hej. 203 00:14:09,333 --> 00:14:10,832 W to na pewno nie trafisz. 204 00:14:10,833 --> 00:14:12,040 Myślisz? To patrz. 205 00:14:12,041 --> 00:14:13,832 Strasznie się popisują. 206 00:14:13,833 --> 00:14:16,000 Wiem. 207 00:14:21,666 --> 00:14:23,125 Nie chcesz postrzelać z nimi? 208 00:14:24,166 --> 00:14:26,375 Nie, niespecjalnie. 209 00:14:27,458 --> 00:14:28,500 I słusznie. 210 00:14:31,291 --> 00:14:32,875 Te pukawki są do kitu. 211 00:14:33,833 --> 00:14:36,332 Chodź, pokażę ci coś lepszego. 212 00:14:36,333 --> 00:14:38,291 Czekaj, gdzie idziemy? 213 00:14:43,041 --> 00:14:44,040 To moje. 214 00:14:44,041 --> 00:14:45,125 Nie, zostaw. 215 00:14:48,875 --> 00:14:49,875 - Ej! - Oddawaj. 216 00:14:54,916 --> 00:14:57,333 Wy tu mieszkacie? 217 00:14:58,083 --> 00:14:59,875 Na dachu szkoły? 218 00:15:00,458 --> 00:15:02,291 Chodź. Po swój przydział prowiantu. 219 00:15:04,125 --> 00:15:06,625 Ta planeta bardzo się różni od mojej. 220 00:15:08,875 --> 00:15:10,125 Czemu walczycie? 221 00:15:12,291 --> 00:15:16,040 Tydzień temu Hattanowie ukradli nam stado eopie. 222 00:15:16,041 --> 00:15:19,500 Bestie nieźle cuchną, ale bez nich nie przetrwamy. 223 00:15:20,000 --> 00:15:23,791 Dlatego je dzisiaj odbijemy i spalimy Hattanom spichlerze. 224 00:15:24,291 --> 00:15:27,041 Starsi mówią, że moje pokolenie to mięczaki. 225 00:15:27,750 --> 00:15:29,249 Kiedy umrze mój ojciec, 226 00:15:29,250 --> 00:15:32,000 ja poprowadzę nasz klan do zwycięstwa. 227 00:15:45,000 --> 00:15:46,708 Jesteście głodni? 228 00:15:58,666 --> 00:16:01,125 Chodź, to ci chciałam pokazać. 229 00:16:19,583 --> 00:16:21,499 Zbudowali ją jeszcze przed katastrofą. 230 00:16:21,500 --> 00:16:23,666 Dzięki niej jesteśmy bezpieczni. 231 00:16:25,791 --> 00:16:26,957 To bez sensu. 232 00:16:26,958 --> 00:16:29,499 Cały czas musicie z kimś walczyć. 233 00:16:29,500 --> 00:16:30,750 Widzisz ten budynek? 234 00:16:31,916 --> 00:16:35,290 Na mojej planecie w takim samym pracuje moja mama. 235 00:16:35,291 --> 00:16:37,124 A jak skończę szkołę, 236 00:16:37,125 --> 00:16:39,832 Nadzorca też mi przydzieli tam jakąś pracę. 237 00:16:39,833 --> 00:16:41,541 Żyjemy w pokoju. 238 00:16:42,500 --> 00:16:44,916 Czyli na At Attin nie znacie wojny? 239 00:16:45,750 --> 00:16:49,166 Nie, ale czasem gramy sobie w slapball. 240 00:16:50,083 --> 00:16:51,666 Trzeba o tak... 241 00:16:55,583 --> 00:16:56,875 Świetny w to jestem. 242 00:16:58,416 --> 00:17:01,750 Twój klan musi być mega słaby. 243 00:17:05,041 --> 00:17:06,583 Pewnie masz rację. 244 00:17:10,625 --> 00:17:11,875 Nigdy nie walczyliśmy. 245 00:17:12,666 --> 00:17:13,791 Nie musieliśmy. 246 00:17:15,625 --> 00:17:18,041 A my musimy walczyć, żeby przetrwać. 247 00:17:22,083 --> 00:17:23,915 Bijemy się o żywność. 248 00:17:23,916 --> 00:17:26,082 Żeby chronić przyjaciół. 249 00:17:26,083 --> 00:17:27,500 Jesteśmy silni. 250 00:17:28,708 --> 00:17:31,290 Ale walka... 251 00:17:31,291 --> 00:17:32,832 Walka jest zła. 252 00:17:32,833 --> 00:17:37,583 Jak będziecie się cały czas bić, myślisz, że to się kiedyś skończy? 253 00:17:39,458 --> 00:17:40,458 Tak. 254 00:17:41,083 --> 00:17:44,415 Na waszym miejscu bym powiedział: „Przepraszam. 255 00:17:44,416 --> 00:17:45,625 Pogódźmy się”. 256 00:17:46,166 --> 00:17:50,250 Ale to pewnie dlatego, że jestem strachliwy, 257 00:17:50,958 --> 00:17:53,041 bo pochodzę ze słabego klanu. 258 00:17:53,750 --> 00:17:56,041 Nieważne, gadam bez sensu. 259 00:17:59,291 --> 00:18:01,582 Biłem się tylko raz. 260 00:18:01,583 --> 00:18:04,999 Kiedy mój młodszy brat, Jorko, ukradł mi kątomierz. 261 00:18:05,000 --> 00:18:08,957 Ganiałem go po całym domu, a ten wskoczył mi na głowę, 262 00:18:08,958 --> 00:18:12,832 ja się przewróciłem na kredens i zwichnąłem sobie trąbę. 263 00:18:12,833 --> 00:18:14,915 - Poważnie? - No. 264 00:18:14,916 --> 00:18:18,458 Totalnie mnie sprał, mimo że jest o połowę mniejszy. 265 00:18:23,708 --> 00:18:25,625 Pierwszy raz spotykam kogoś takiego. 266 00:18:35,625 --> 00:18:36,833 Dałaś radę. 267 00:18:42,333 --> 00:18:44,666 - Gdzie oni byli? - Stary, zobacz. 268 00:18:47,125 --> 00:18:48,124 Niezła, nie? 269 00:18:48,125 --> 00:18:51,166 Wim, nie, to nie jest dobry pomysł. 270 00:18:52,000 --> 00:18:53,958 Spoko, wiem, co robię, patrzcie. 271 00:19:03,125 --> 00:19:05,583 Widzę, że masz w sobie ducha walki. 272 00:19:07,458 --> 00:19:10,374 Zaraz dam ci szansę się wykazać. 273 00:19:10,375 --> 00:19:16,874 Kapitan Fern z załogą poprowadzą nas do dzisiejszego ataku. 274 00:19:16,875 --> 00:19:17,958 Co? 275 00:19:22,208 --> 00:19:25,375 To dla nas wielkie wyróżnienie, ale... 276 00:19:27,791 --> 00:19:28,958 Nie, dzięki. 277 00:19:35,083 --> 00:19:36,207 Będzie dobrze. 278 00:19:36,208 --> 00:19:39,583 Zwyciężymy i zabierze nas do Opuszczonego Sanktuarium. 279 00:19:40,166 --> 00:19:41,624 Oszalałeś? 280 00:19:41,625 --> 00:19:44,999 Jak tylko zacznie się bitwa, rzucasz broń i biegniesz za Fern. 281 00:19:45,000 --> 00:19:47,999 Cisza. Pamiętajcie, że dezercja karana jest śmiercią. 282 00:19:48,000 --> 00:19:49,083 Stać. 283 00:20:10,458 --> 00:20:12,041 No już, zwiadowcy idą przodem. 284 00:20:14,541 --> 00:20:15,708 My? 285 00:20:22,333 --> 00:20:23,333 Ruchy. 286 00:20:30,916 --> 00:20:32,875 Jak my się z tego wyplączemy? 287 00:20:52,125 --> 00:20:53,124 - Neel? - Nie. 288 00:20:53,125 --> 00:20:54,833 Chodź, dawaj. 289 00:20:58,541 --> 00:20:59,749 Pójdę z nimi. 290 00:20:59,750 --> 00:21:00,833 Hayna. 291 00:21:02,333 --> 00:21:03,624 Nie musisz. 292 00:21:03,625 --> 00:21:05,625 Widzę, że się denerwujesz. 293 00:21:07,666 --> 00:21:09,208 Jestem przerażony. 294 00:21:09,708 --> 00:21:12,916 W takich chwilach lepiej mieć przy sobie przyjaciela. 295 00:21:13,708 --> 00:21:14,708 Przyjaciela? 296 00:21:15,791 --> 00:21:16,791 Skoro tak. 297 00:21:17,625 --> 00:21:18,666 To zmiataj. 298 00:21:23,083 --> 00:21:25,458 OK. 299 00:21:28,625 --> 00:21:29,708 Tak. 300 00:21:30,833 --> 00:21:32,708 Z przyjacielem raźniej. 301 00:21:33,291 --> 00:21:36,541 Ale jako twój przyjaciel 302 00:21:38,125 --> 00:21:39,458 powiem ci, że to słabe. 303 00:21:41,916 --> 00:21:45,540 I nie mówię tak, bo się boję. 304 00:21:45,541 --> 00:21:47,291 Chociaż mam niezłego stracha. 305 00:21:48,500 --> 00:21:51,083 No bo... tak napadać na kogoś? 306 00:21:52,041 --> 00:21:53,665 Nie chcę nikogo krzywdzić. 307 00:21:53,666 --> 00:21:58,791 Trzeba mieć odwagę, żeby wyciągnąć rękę na zgodę. 308 00:22:25,916 --> 00:22:27,041 No proszę. 309 00:22:29,416 --> 00:22:31,041 Jesteście Troikami? 310 00:22:34,041 --> 00:22:36,458 Mam tutaj waszą zgubę. 311 00:22:55,000 --> 00:22:57,499 Dziękuję w imieniu klanu. 312 00:22:57,500 --> 00:22:58,874 Co chciałbyś w zamian? 313 00:22:58,875 --> 00:23:01,208 Broń? Skóry? 314 00:23:02,833 --> 00:23:03,957 Tę czwórkę. 315 00:23:03,958 --> 00:23:05,249 Te dzieciaki. 316 00:23:05,250 --> 00:23:06,333 Tak. 317 00:23:09,125 --> 00:23:10,125 Są mi potrzebni. 318 00:23:12,833 --> 00:23:14,375 - Puścić ich. - Tak jest. 319 00:23:15,750 --> 00:23:16,833 Cześć, Fern. 320 00:23:18,375 --> 00:23:19,582 Ty naprawdę... 321 00:23:19,583 --> 00:23:20,750 Uratowani! 322 00:23:24,166 --> 00:23:25,750 - Dzięki. - Normalka. 323 00:23:26,708 --> 00:23:28,124 Dziękuję. 324 00:23:28,125 --> 00:23:29,291 Nie ma sprawy. 325 00:23:30,333 --> 00:23:31,333 Spadamy. 326 00:23:32,583 --> 00:23:36,083 Na pewno wolisz dzieciaki od naszych najlepszych skór? 327 00:23:36,666 --> 00:23:37,874 A ile wchodzi w grę? 328 00:23:37,875 --> 00:23:39,583 - Jod! - Żartuję. 329 00:23:40,666 --> 00:23:43,750 - Zawijamy się. - Tato, dowiedli, że są dzielni. 330 00:23:46,791 --> 00:23:47,999 Chodźcie. 331 00:23:48,000 --> 00:23:50,083 Zabiorę was do Sanktuarium. 332 00:23:51,875 --> 00:23:55,457 Otoczyli mnie, z tuzin wojowników, 333 00:23:55,458 --> 00:23:59,832 i mówią, że zwąchaliście się z ich śmiertelnymi wrogami. 334 00:23:59,833 --> 00:24:01,165 Kiepsko to wyglądało. 335 00:24:01,166 --> 00:24:05,540 Ale ci Hattanowie są łasi na kasę. 336 00:24:05,541 --> 00:24:08,415 Parę kredytów Republiki... 337 00:24:08,416 --> 00:24:11,749 - Zaraz... - Odkupiłem całe stado. 338 00:24:11,750 --> 00:24:12,875 A skąd wziąłeś... 339 00:24:14,125 --> 00:24:15,833 Ukradłeś mój szmal? 340 00:24:18,416 --> 00:24:19,458 Tak. 341 00:24:21,000 --> 00:24:22,957 Żeby was ratować. 342 00:24:22,958 --> 00:24:24,791 Tam jest Opuszczone Sanktuarium. 343 00:24:29,375 --> 00:24:31,541 Ich odpowiednik wieży Nadzorcy. 344 00:24:33,083 --> 00:24:35,874 Na At Attiin nikt tam nie może wchodzić. 345 00:24:35,875 --> 00:24:38,332 Nie kojarzę żadnego At Attin. 346 00:24:38,333 --> 00:24:39,415 Wiemy. 347 00:24:39,416 --> 00:24:40,750 Chodź, 33. 348 00:24:43,708 --> 00:24:45,457 Tutaj się pożegnamy. 349 00:24:45,458 --> 00:24:46,958 Nie idziesz z nami? 350 00:24:48,583 --> 00:24:50,500 Muszę wracać pomóc ojcu. 351 00:24:51,208 --> 00:24:52,915 Chodź z nami. 352 00:24:52,916 --> 00:24:54,791 Mogłabyś zamieszkać u mnie. 353 00:24:57,500 --> 00:24:59,208 Na At Attin jest pokój. 354 00:25:01,791 --> 00:25:02,791 Nie. 355 00:25:08,041 --> 00:25:11,958 Może pewnego dnia, kiedy już przejmę władzę, 356 00:25:14,041 --> 00:25:15,833 wezmę z ciebie przykład. 357 00:25:19,083 --> 00:25:20,166 Bo już rozumiem. 358 00:25:21,458 --> 00:25:22,958 Swoją słabość 359 00:25:24,708 --> 00:25:26,416 zamieniasz w dobroć. 360 00:25:29,666 --> 00:25:32,000 W moim świecie jej brakuje. 361 00:25:32,583 --> 00:25:33,583 Neel. 362 00:25:34,291 --> 00:25:35,541 Nie chcę psuć klimatu, 363 00:25:36,500 --> 00:25:37,499 ale chodź. 364 00:25:37,500 --> 00:25:38,666 Rusz trąbę. 365 00:25:42,666 --> 00:25:44,166 Nie wiem, co powiedzieć. 366 00:25:46,208 --> 00:25:47,958 To dla odmiany 367 00:25:52,541 --> 00:25:53,666 nic nie mów. 368 00:26:07,708 --> 00:26:08,708 Neel. 369 00:26:30,500 --> 00:26:32,249 Może tak? 370 00:26:32,250 --> 00:26:34,582 Kto dokładnie tu mieszka? 371 00:26:34,583 --> 00:26:38,332 U nas ta wieża to siedziba Nadzorcy. 372 00:26:38,333 --> 00:26:39,458 A tutaj? 373 00:26:44,041 --> 00:26:46,790 Hayna mówiła, że znajdziemy tu współrzędne. 374 00:26:46,791 --> 00:26:48,083 Drogę do domu. 375 00:27:16,875 --> 00:27:18,332 Kolejna ruina. 376 00:27:18,333 --> 00:27:19,416 Tracimy czas. 377 00:27:21,583 --> 00:27:25,333 Widzicie coś, co wygląda jak współrzędne At Attin? 378 00:27:27,000 --> 00:27:29,083 Nie kojarzę żadnego At Attin. 379 00:27:32,500 --> 00:27:33,750 Chyba coś mam. 380 00:27:37,208 --> 00:27:38,583 Ale to jest „At Aytuu”. 381 00:27:40,458 --> 00:27:42,707 A to są współrzędne galaktyczne. 382 00:27:42,708 --> 00:27:44,125 Patrzcie, tutaj. 383 00:27:46,291 --> 00:27:47,790 At Achrann. 384 00:27:47,791 --> 00:27:50,750 A to współrzędne, które znalazła Kh'ymm. 385 00:27:51,750 --> 00:27:53,582 A tu At Arissia. 386 00:27:53,583 --> 00:27:55,207 I At Aravin. 387 00:27:55,208 --> 00:27:56,290 Tu jest At Acoda. 388 00:27:56,291 --> 00:27:58,625 Chodźcie, znalazłem At Attin! 389 00:28:01,750 --> 00:28:02,832 O nie. 390 00:28:02,833 --> 00:28:05,125 Ktoś usunął współrzędne. 391 00:28:07,500 --> 00:28:08,790 Nie ma ich. 392 00:28:08,791 --> 00:28:11,458 - Kto mógł to zrobić? - Ja. 393 00:28:12,666 --> 00:28:14,290 Są wam do czegoś potrzebne? 394 00:28:14,291 --> 00:28:16,083 Zniszczyłeś je? 395 00:28:17,416 --> 00:28:18,415 Kiedy? 396 00:28:18,416 --> 00:28:21,625 Jak byłem tu ostatnio z poprzednim kapitanem. 397 00:28:23,208 --> 00:28:24,749 Byłeś tu? 398 00:28:24,750 --> 00:28:26,415 Czemu je zniszczyłeś? 399 00:28:26,416 --> 00:28:28,499 - Co zniszczyłem? - Współrzędne. 400 00:28:28,500 --> 00:28:31,875 - Jakie współrzędne? - Te, co mówiłeś, At Attin. 401 00:28:32,500 --> 00:28:34,749 Nie kojarzę żadnego At Attin. 402 00:28:34,750 --> 00:28:37,208 Przestań to powtarzać! 403 00:28:38,500 --> 00:28:39,666 Czekaj. 404 00:28:40,291 --> 00:28:42,374 Może da mu się naprawić pamięć. 405 00:28:42,375 --> 00:28:45,500 Pewnie ma tylko jakieś kilkaset milionów obwodów. 406 00:28:46,958 --> 00:28:48,166 Powodzenia. 407 00:28:56,500 --> 00:28:58,332 To co teraz, kapitanie? 408 00:28:58,333 --> 00:28:59,416 Kapitanie. 409 00:29:03,791 --> 00:29:04,958 Nie mam pojęcia. 410 00:29:09,375 --> 00:29:11,708 W ogóle nie mam pojęcia, co robię. 411 00:29:17,041 --> 00:29:18,583 Ty powinieneś dowodzić. 412 00:29:19,416 --> 00:29:21,875 Ja bym sobie tak dobrze nie poradził. 413 00:29:22,708 --> 00:29:26,625 Wpakowałam nas w środek bitwy, mogli nas pozabijać. 414 00:29:27,875 --> 00:29:29,375 Ale nie pozabijali. 415 00:29:31,166 --> 00:29:32,166 Tak. 416 00:29:33,166 --> 00:29:34,583 Za to na dobre utknęliśmy. 417 00:29:35,916 --> 00:29:37,291 Coś wykombinujesz. 418 00:29:39,125 --> 00:29:40,875 Bo jesteś odjazdowa. 419 00:29:41,375 --> 00:29:44,332 Najłatwiej powiedzieć: „Jesteś odjazdowa, wymyśl coś”. 420 00:29:44,333 --> 00:29:46,916 I zwalić wszystko na kogoś innego. 421 00:29:48,291 --> 00:29:49,500 Nie jestem droidem. 422 00:29:50,583 --> 00:29:52,708 Nie wykonuję rozkazów na zawołanie. 423 00:30:02,083 --> 00:30:03,540 Łapy przy sobie. 424 00:30:03,541 --> 00:30:05,707 33, gdzie jest At Attin? 425 00:30:05,708 --> 00:30:08,082 Nie kojarzę żadnego At Attin. 426 00:30:08,083 --> 00:30:09,625 Po co to robisz? 427 00:30:10,416 --> 00:30:11,958 Droidy wykonują rozkazy. 428 00:30:12,708 --> 00:30:16,165 Może nie może powiedzieć, bo ktoś mu tego zabronił. 429 00:30:16,166 --> 00:30:18,875 Ja też tak często robiłam z moim droidem-nianią. 430 00:30:19,958 --> 00:30:22,749 33, mówi kapitan. 431 00:30:22,750 --> 00:30:24,500 Nadpisz sobie pamięć. 432 00:30:25,291 --> 00:30:28,291 Przypomnij sobie wszystko, co wiesz o At Attin. 433 00:30:36,208 --> 00:30:37,707 Tak. 434 00:30:37,708 --> 00:30:40,083 Teraz już pamiętam At Attin. 435 00:30:40,708 --> 00:30:43,249 To właśnie tutaj 436 00:30:43,250 --> 00:30:48,083 kapitan zabił wszystkich członków załogi, którzy znali współrzędne At Attin. 437 00:30:48,666 --> 00:30:50,624 To była prawdziwa rzeź. 438 00:30:50,625 --> 00:30:53,290 Później kazał mi je zniszczyć 439 00:30:53,291 --> 00:30:56,624 i zapomnieć wszystko, co wiedziałem o At Attin. 440 00:30:56,625 --> 00:30:59,500 Ale teraz możesz nas tam zabrać, prawda? 441 00:31:00,541 --> 00:31:05,665 A potem dodał jeszcze, że jak ktoś się przypałęta 442 00:31:05,666 --> 00:31:07,500 i zacznie rozpytywać o skarb... 443 00:31:09,166 --> 00:31:10,832 Wim, daj blaster. 444 00:31:10,833 --> 00:31:14,000 To mam tego kogoś rozerwać na strzępy. 445 00:31:16,083 --> 00:31:17,875 Rozerwać na strzępy. 446 00:31:19,083 --> 00:31:20,958 Rozerwać na strzępy. 447 00:31:23,333 --> 00:31:25,166 Rozerwać na strzępy. 448 00:31:27,208 --> 00:31:29,833 Kawałek po kawałku. 449 00:31:31,291 --> 00:31:33,458 Jestem kapitanem i rozkazuję ci... 450 00:31:33,958 --> 00:31:36,082 - Stój! - Po kawałku. 451 00:31:36,083 --> 00:31:38,166 - 33! - Kawałek po kawałku. 452 00:31:40,541 --> 00:31:41,541 Hej! 453 00:31:42,791 --> 00:31:44,250 Zostaw ich w spokoju! 454 00:31:48,833 --> 00:31:50,708 Kawałek po kawałku! 455 00:32:02,083 --> 00:32:04,499 Jod pstryka i nie ma zawodnika. 456 00:32:04,500 --> 00:32:05,832 Neel! 457 00:32:05,833 --> 00:32:07,082 Uratowałeś nas. 458 00:32:07,083 --> 00:32:08,791 Byłeś bardzo dzielny. 459 00:32:14,666 --> 00:32:15,666 Neel. 460 00:32:19,625 --> 00:32:20,708 No i zemdlał. 461 00:32:36,333 --> 00:32:39,416 Na podstawie „GWIEZDNYCH WOJEN” GEORGE'A LUCASA