1
00:00:03,504 --> 00:00:05,547
Zwracamy się do wszystkich,
2
00:00:05,547 --> 00:00:09,927
którzy mogli znajdować się w okolicy
Rowntree Park we wtorkowe popołudnie.
3
00:00:10,886 --> 00:00:14,848
{\an8}Jeśli widzieliście
lub słyszeliście cokolwiek,
4
00:00:14,848 --> 00:00:20,145
wszystko ma znaczenie,
prosimy o kontakt z naszą infolinią.
5
00:00:20,729 --> 00:00:22,481
Zapewniamy dyskrecję.
6
00:00:22,481 --> 00:00:24,942
- Czemu to leci?
- Twoja mama włączyła.
7
00:00:24,942 --> 00:00:26,902
Chciała obejrzeć konferencję.
8
00:00:26,902 --> 00:00:30,155
Każdy zasługuje
na poczucie bezpieczeństwa...
9
00:00:30,155 --> 00:00:32,115
Cześć.
10
00:00:32,115 --> 00:00:34,493
Na moim telewizorze inaczej wygląda.
11
00:00:35,577 --> 00:00:38,288
To mogło być twoje dziecko.
Nic nie tłumaczy...
12
00:00:38,288 --> 00:00:40,749
- Nienawidzisz policji.
- Ale kocham córkę.
13
00:00:40,749 --> 00:00:42,125
Dobrze wiedzieć.
14
00:00:43,919 --> 00:00:47,214
- Dziękuję, sierżantko.
- Byłam na każdym jej przedstawieniu.
15
00:00:47,214 --> 00:00:49,466
- Mama występowała?
- W akademiach.
16
00:00:49,967 --> 00:00:53,178
Ale siara. Jak jej szło? Była dobra?
17
00:00:53,178 --> 00:00:57,391
Mówiła bardzo wyraźnie i głośno.
18
00:00:57,391 --> 00:00:59,601
- Lepiej było stać z tyłu.
- Mamo.
19
00:00:59,601 --> 00:01:01,228
Na miłość boską.
20
00:01:02,020 --> 00:01:05,899
Isaac od małego uwielbiał
spędzać czas w tym parku.
21
00:01:06,817 --> 00:01:10,737
Gdy wracaliśmy ze szkoły,
zawsze ciągnął mnie za rękę:
22
00:01:10,737 --> 00:01:13,699
„Mamo, proszę. Tylko pięć minut”.
23
00:01:13,699 --> 00:01:15,826
Babciu, czemu masz kosę z policją?
24
00:01:15,826 --> 00:01:17,911
Nie mam...
25
00:01:18,537 --> 00:01:20,706
Jak to nazwałeś...
26
00:01:20,706 --> 00:01:22,916
Chodzi o dziadka.
27
00:01:22,916 --> 00:01:27,629
Prześladowali go
przez całe jego dorosłe życie.
28
00:01:27,629 --> 00:01:29,464
Tak po prostu, dla zabawy.
29
00:01:29,464 --> 00:01:31,466
- Mamo.
- Ma prawo wiedzieć.
30
00:01:31,466 --> 00:01:33,635
- Nie dzisiaj.
- Na miłość boską.
31
00:01:35,971 --> 00:01:37,973
Odwiozę cię do domu, chodźmy.
32
00:01:39,975 --> 00:01:43,645
Tata jakoś w kółko nie narzekał.
33
00:01:43,645 --> 00:01:45,606
Masz rację.
34
00:01:46,190 --> 00:01:49,860
Znosił to ze stoickim spokojem.
35
00:01:50,694 --> 00:01:52,696
Doprowadzało mnie to do szału.
36
00:01:53,614 --> 00:01:56,533
Nigdy nie zrozumiem, czemu postanowiłaś
37
00:01:56,533 --> 00:01:58,869
- dołączyć do tej bandy.
- Chciałam...
38
00:01:59,745 --> 00:02:01,330
Myślisz, że coś zmienisz?
39
00:02:02,664 --> 00:02:05,083
Niczego nie zmienisz.
40
00:02:16,178 --> 00:02:19,932
{\an8}Mogę potwierdzić,
że jedna osoba została zatrzymana,
41
00:02:19,932 --> 00:02:22,684
{\an8}co uważam za przełom w śledztwie.
42
00:02:23,894 --> 00:02:27,105
{\an8}Pracujemy ramię w ramię
z lokalnymi działaczami,
43
00:02:27,731 --> 00:02:31,235
{\an8}jednak śledztwo nadal jest w toku.
44
00:02:31,235 --> 00:02:35,781
Dziękuję. Jak państwo wiecie,
Isaac wciąż jest w stanie krytycznym.
45
00:02:36,365 --> 00:02:38,408
Znajduje się pod doskonałą opieką...
46
00:02:41,495 --> 00:02:44,581
KARTOTEKA POLICYJNA
47
00:03:27,374 --> 00:03:28,375
Jason.
48
00:03:29,543 --> 00:03:32,713
Naoczny świadek zeznał,
że widział cię z bronią.
49
00:03:33,839 --> 00:03:37,634
Mamy nagranie z monitoringu,
na którym pozbywasz się tej broni.
50
00:03:40,637 --> 00:03:44,725
Natomiast ja chcę wiedzieć,
jak znalazła się w twoim posiadaniu.
51
00:03:47,311 --> 00:03:48,979
Ktoś ci ją dał?
52
00:03:55,694 --> 00:03:57,070
Dostał, co nie?
53
00:03:58,572 --> 00:04:00,657
Możesz skorzystać z prawa do...
54
00:04:00,657 --> 00:04:05,412
Dzieciak oberwał przez przypadek.
55
00:04:08,582 --> 00:04:11,168
Nie chciałem, żeby coś mu się stało.
56
00:04:12,794 --> 00:04:14,588
Miałem nastraszyć rywali.
57
00:04:15,464 --> 00:04:17,216
Czyli to porachunki gangów?
58
00:04:20,802 --> 00:04:24,723
Gdybym mógł cofnąć czas, to...
59
00:04:27,601 --> 00:04:30,312
Czyli przyznajesz się
do postrzelenia Isaaca Witlowa?
60
00:04:35,025 --> 00:04:36,151
Tak.
61
00:04:37,861 --> 00:04:38,862
Przyznaję się.
62
00:04:43,825 --> 00:04:45,536
Posłuchajcie.
63
00:04:47,329 --> 00:04:49,122
Gadałem z balistyką.
64
00:04:50,040 --> 00:04:52,292
Kulę wystrzelono z pistoletu Jasona.
65
00:04:54,795 --> 00:04:56,088
Co teraz robimy?
66
00:04:56,588 --> 00:04:57,673
No cóż...
67
00:04:58,298 --> 00:04:59,299
Nie ty.
68
00:05:02,219 --> 00:05:03,220
June.
69
00:05:06,223 --> 00:05:08,433
- Odsłuchałaś nagranie z przesłuchania?
- Tak.
70
00:05:08,433 --> 00:05:12,062
- No i?
- Balistyka plus przyznanie do winy...
71
00:05:14,064 --> 00:05:16,233
Prokuratura może postawić mu zarzuty.
72
00:05:17,192 --> 00:05:18,277
Dobrze.
73
00:05:19,903 --> 00:05:22,781
Kupujesz to? Przyznanie się do winy?
74
00:05:23,615 --> 00:05:25,075
Tak, było przekonujące.
75
00:05:26,201 --> 00:05:30,289
Nie musiał się przyznawać.
Bardzo łatwo mu to przyszło.
76
00:05:30,289 --> 00:05:32,332
To dzieciak, ma 17 lat.
77
00:05:32,332 --> 00:05:35,043
Zatrzymywany już ile razy?
78
00:05:35,043 --> 00:05:36,795
Siedem.
79
00:05:36,795 --> 00:05:38,255
Siedem razy.
80
00:05:38,255 --> 00:05:39,965
Ale nie za próbę zabójstwa.
81
00:05:40,883 --> 00:05:45,554
Chłopak spokojem przebił
nawet swojego papugę.
82
00:05:46,847 --> 00:05:49,308
Może pomyślał,
że jeśli będzie współpracował...
83
00:05:49,308 --> 00:05:53,270
Jak się od razu przyzna,
to dostanie niższy wyrok.
84
00:05:53,979 --> 00:05:55,022
Tak.
85
00:06:00,068 --> 00:06:01,278
Dasz sobie głowę uciąć?
86
00:06:03,155 --> 00:06:05,991
To obiektywnie słuszne założenie.
87
00:06:05,991 --> 00:06:07,284
Obiektywnie?
88
00:06:09,536 --> 00:06:10,537
Rozumiem.
89
00:06:10,537 --> 00:06:14,041
Przyznanie się do winy zamyka sprawę.
90
00:06:14,833 --> 00:06:16,376
Nie ma się czego czepić.
91
00:06:17,920 --> 00:06:20,297
Ława bez wahania wyśle go za kratki.
92
00:06:20,297 --> 00:06:25,427
Osiemnaście, 20 lat z życia.
Klepniesz to?
93
00:06:35,062 --> 00:06:36,313
Tak.
94
00:06:37,231 --> 00:06:38,232
Tak.
95
00:06:40,609 --> 00:06:43,695
Dowody rzeczowe, broń.
96
00:06:45,155 --> 00:06:46,240
Jego broń.
97
00:06:46,823 --> 00:06:48,825
Jason Reeve należy do gangu.
98
00:06:49,868 --> 00:06:51,745
Postrzelił dzieciaka w parku.
99
00:06:51,745 --> 00:06:53,956
Kto normalny zatrzymuje broń?
100
00:06:53,956 --> 00:06:56,166
Jak widać on.
101
00:06:56,917 --> 00:06:58,126
Dobra.
102
00:06:59,545 --> 00:07:00,796
Miał przy sobie broń.
103
00:07:01,922 --> 00:07:06,134
Ale czy to on strzelił,
czy przechowywał broń kolegi?
104
00:07:06,760 --> 00:07:12,599
Ucieka Cannon Road przed aresztowaniem.
Ale ma czas na 34-sekundową rozmowę
105
00:07:13,183 --> 00:07:16,353
z niezarejestrowanym
i już nieaktywnym numerem.
106
00:07:16,353 --> 00:07:19,022
Należy zapytać, z kim rozmawiał?
107
00:07:20,607 --> 00:07:21,608
Z kim rozmawiał?
108
00:07:24,152 --> 00:07:25,571
Wiecie, co ja widzę?
109
00:07:27,281 --> 00:07:28,907
Dzieciaka, 17 lat,
110
00:07:29,908 --> 00:07:32,911
przekupionego i zastraszonego,
by wykonywał rozkazy.
111
00:07:38,709 --> 00:07:41,378
CZY ZNASZ TĘ KOBIETĘ
112
00:07:51,847 --> 00:07:54,600
{\an8}OSTATNIO WIDZIANA PRZY HAYES LANE
113
00:08:07,321 --> 00:08:08,322
Halo?
114
00:08:08,322 --> 00:08:11,158
Widziałam ją. Znam tę kobietę.
115
00:08:20,083 --> 00:08:23,629
Skąd przekonanie,
że osoba z ulotki to pani znajoma?
116
00:08:24,713 --> 00:08:29,343
{\an8}Tutaj. Stan Rio Grande, na północy kraju.
117
00:08:30,260 --> 00:08:31,970
Mówiła, czym się zajmuje?
118
00:08:31,970 --> 00:08:34,890
- Sprzątała.
- Wie pani gdzie?
119
00:08:36,683 --> 00:08:40,812
Nie. Ale lubiła to, uczyła się języka.
120
00:08:40,812 --> 00:08:42,688
Ale potem chłopak jej zakazał.
121
00:08:42,688 --> 00:08:43,899
Chłopak?
122
00:08:44,525 --> 00:08:47,861
Jakiś Anglik.
Jak się do niego wprowadziła, to...
123
00:08:47,861 --> 00:08:50,030
- Przestała przychodzić.
- Tak.
124
00:08:51,657 --> 00:08:54,993
Wie pani, jak się nazywała?
125
00:08:56,453 --> 00:09:00,749
Carlita? Carla? Carla.
126
00:09:01,625 --> 00:09:03,961
Jest pani pewna, że to ta sama osoba?
127
00:09:03,961 --> 00:09:05,212
No dobrze.
128
00:09:07,422 --> 00:09:10,676
Zeszłego lata urządziliśmy tu grilla.
129
00:09:12,469 --> 00:09:16,265
To ona, z tyłu.
130
00:09:38,120 --> 00:09:39,955
Słucham, zespół ds. zgłoszeń.
131
00:09:40,455 --> 00:09:43,876
Dzień dobry.
Ja w sprawie postrzelenia w Rowntree Park.
132
00:09:44,376 --> 00:09:47,588
Mówili o nim w telewizji.
133
00:09:48,505 --> 00:09:51,717
- Widziałam, kto postrzelił to dziecko.
- Dobrze.
134
00:09:52,759 --> 00:09:54,303
Ilu napastników pani widziała?
135
00:09:55,179 --> 00:09:56,346
Dwóch.
136
00:09:56,346 --> 00:09:58,765
Jeden był czarny. To on prowadził.
137
00:09:58,765 --> 00:10:02,895
Ale ten drugi, który strzelił, był biały.
138
00:10:07,482 --> 00:10:09,193
Mamy wieści z infolinii.
139
00:10:11,737 --> 00:10:13,488
- Jed.
- Tak?
140
00:10:13,488 --> 00:10:15,240
Padło na ciebie, idziemy.
141
00:10:15,240 --> 00:10:16,325
Dobrze.
142
00:10:26,418 --> 00:10:28,504
Wiemy, że to nie ty strzelałeś.
143
00:10:31,006 --> 00:10:33,884
Jeśli wydasz nam sprawcę,
zapewnimy ci ochronę.
144
00:10:34,384 --> 00:10:37,804
Głuchy pan jest?
Mówiłem, że to ja go postrzeliłem.
145
00:10:44,603 --> 00:10:45,979
Mamy naocznego świadka.
146
00:11:04,206 --> 00:11:05,374
Ci ludzie...
147
00:11:07,584 --> 00:11:09,169
są bezwzględni.
148
00:11:10,045 --> 00:11:14,091
Pojawili się znikąd,
zaczęli rozkazywać, kazali dilować.
149
00:11:14,967 --> 00:11:17,761
Chcą mieć pełną kontrolę,
wyeliminować rywali.
150
00:11:18,387 --> 00:11:20,055
Czyli chodzi o terytorium.
151
00:11:22,891 --> 00:11:25,310
Jak się rozniesie,
że wciąż szukamy sprawcy,
152
00:11:25,310 --> 00:11:27,855
słusznie czy nie, oberwie się tobie
153
00:11:28,647 --> 00:11:29,773
lub twojej rodzinie.
154
00:11:34,444 --> 00:11:36,738
Mamy częściowy opis sprawcy.
155
00:11:39,157 --> 00:11:40,367
Armeńczyk?
156
00:11:43,287 --> 00:11:44,288
Albańczyk?
157
00:11:48,208 --> 00:11:49,209
Turek?
158
00:11:55,424 --> 00:11:56,425
Turek.
159
00:12:09,438 --> 00:12:10,647
Mieszka pani w okolicy?
160
00:12:10,647 --> 00:12:13,984
Badamy sprawę, do której doszło
w środę, dwudziestego ósmego.
161
00:12:13,984 --> 00:12:16,653
Szukamy mężczyzny
tureckiego pochodzenia.
162
00:12:16,653 --> 00:12:21,158
Chodzi o postrzelenie chłopca,
do którego doszło w parku.
163
00:12:21,158 --> 00:12:23,160
Każda informacja jest cenna.
164
00:12:23,160 --> 00:12:25,120
- Wie pani coś...
- Co to?
165
00:12:25,120 --> 00:12:27,748
Chodzi o postrzelenie chłopca w parku.
166
00:12:27,748 --> 00:12:30,834
Szukamy chłopaka.
Może być tureckiego pochodzenia.
167
00:12:30,834 --> 00:12:31,919
Co jest?
168
00:12:31,919 --> 00:12:34,588
- Chcę pomóc.
- Ciągle nas nękacie.
169
00:12:34,588 --> 00:12:36,715
Zbieramy jak najwięcej informacji.
170
00:12:36,715 --> 00:12:39,676
- Wiecznie nas nachodzicie.
- Nie.
171
00:12:39,676 --> 00:12:43,263
Nikogo nie atakujemy.
Proszę się uspokoić. Proszę się odsunąć.
172
00:12:44,056 --> 00:12:45,599
- Spokojnie.
- Hej!
173
00:12:45,599 --> 00:12:48,644
W razie pytań prosimy o kontakt, dobrze?
174
00:12:48,644 --> 00:12:50,437
Dziękujemy za współpracę.
175
00:12:53,649 --> 00:12:55,734
- W porządku?
- Tak.
176
00:12:55,734 --> 00:12:57,236
- Na pewno?
- Tak.
177
00:13:07,663 --> 00:13:09,665
Pamiętasz Dana McCabe'a z Eltham?
178
00:13:09,665 --> 00:13:12,876
Poświęcił 17 lat życia na służbę.
179
00:13:12,876 --> 00:13:14,878
A wywalili go z roboty za kilka,
180
00:13:14,878 --> 00:13:17,881
nie wiem, ostrzejszych wiadomości.
181
00:13:17,881 --> 00:13:21,301
To zupełnie bez znaczenia.
Mam inne sprawy na głowie.
182
00:13:21,301 --> 00:13:25,305
Nie mam czasu gadać o Danie
z jakiegoś Wrexhamu czy skądś.
183
00:13:25,305 --> 00:13:28,225
Zobaczysz, to kwestia czasu.
184
00:13:29,601 --> 00:13:33,146
- Świat stanął na głowie.
- Czekam na telefon.
185
00:13:33,146 --> 00:13:37,317
A co z tym szajsem z konferencji?
I twoją ziomalką, Meghan Markle.
186
00:13:37,317 --> 00:13:38,986
- Kim?
- June Lenker.
187
00:13:38,986 --> 00:13:42,447
Ja wszystko rozumiem.
Dobrze to wygląda, nie przeczę.
188
00:13:43,156 --> 00:13:46,660
Oberwałoby mi się od jaśnie pani
Claudii Mayhew i jej dupolizów.
189
00:13:46,660 --> 00:13:49,580
Przyda mi się każde wsparcie.
190
00:13:49,580 --> 00:13:52,624
Ale co ona wyprawia? Czego ona chce?
191
00:13:52,624 --> 00:13:56,003
Kogo obchodzi, czego ona chce?
Posłuchaj, tak już jest.
192
00:13:56,003 --> 00:13:58,422
W takim świecie żyjemy. Przyzwyczaj się.
193
00:13:58,422 --> 00:14:02,676
I przestań się martwić Errolem Mathisem.
Ta sprawa jest już załatwiona.
194
00:14:02,676 --> 00:14:05,721
Zamierzchłe czasy. Nie zawracaj mi tyłka.
195
00:14:05,721 --> 00:14:08,390
Wyjątkowo miałem dobry dzień, do teraz.
196
00:14:22,654 --> 00:14:25,240
{\an8}Cokolwiek się dzieje,
zawsze uderzacie do mnie,
197
00:14:25,240 --> 00:14:26,992
jakbym był rzecznikiem ulicy.
198
00:14:26,992 --> 00:14:29,411
Jasne, ile razy byłeś aresztowany?
199
00:14:29,411 --> 00:14:30,662
Nie w tym rzecz.
200
00:14:31,455 --> 00:14:35,083
Proszę tylko, żebyś zadzwonił,
jeśli czegokolwiek się dowiesz.
201
00:14:35,083 --> 00:14:38,921
Proszę. Dziewięciolatek.
Postrzelony w głowę.
202
00:14:38,921 --> 00:14:42,549
Nie wezmę tego.
Nic nie wiem o żadnym postrzeleniu.
203
00:14:43,133 --> 00:14:45,010
Tracicie tu tylko czas.
204
00:14:45,010 --> 00:14:47,095
Dupków z rządu lepiej aresztujcie.
205
00:14:47,095 --> 00:14:49,515
To może ty podasz mi swój numer.
206
00:14:49,515 --> 00:14:51,266
Tak na wszelki wypadek.
207
00:14:51,266 --> 00:14:52,392
Niech będzie.
208
00:14:52,893 --> 00:14:54,561
Dobrze. Hasad?
209
00:14:56,939 --> 00:14:59,942
- Pierwsza, która dobrze zapisała.
- Słucham?
210
00:14:59,942 --> 00:15:02,402
Zazwyczaj zapisują je przez dwa „S”.
211
00:15:02,402 --> 00:15:06,240
Taka wersja też istnieje,
ale moje pisze się przez jedno „S”.
212
00:15:09,117 --> 00:15:10,744
Na imionach można się wyłożyć.
213
00:15:15,541 --> 00:15:17,000
Dzięki.
214
00:15:26,260 --> 00:15:27,886
- Cześć.
- Wody?
215
00:15:27,886 --> 00:15:30,389
Dzięki, z chęcią.
216
00:15:33,141 --> 00:15:37,062
Jeśli chodzi o alibi Errola, tego barbera...
217
00:15:37,062 --> 00:15:38,689
- Mustafę Demira?
- Tak.
218
00:15:38,689 --> 00:15:41,316
Wszystko mam w zakładce „zabijcie mnie”.
219
00:15:42,401 --> 00:15:45,279
- Na pewno wrócił do Turcji?
- Tak.
220
00:15:46,196 --> 00:15:50,909
- Potwierdziłaś to?
- Tak. Jezu.
221
00:15:51,410 --> 00:15:55,747
Gadałam z jego szefem, sprawdziłam adres,
przeszukałam internet i tak dalej. Czemu?
222
00:15:57,165 --> 00:15:59,418
Strzelam w ciemno, ale posłuchaj.
223
00:15:59,418 --> 00:16:01,837
Ludzie wykładają się
na tureckich imionach.
224
00:16:02,421 --> 00:16:03,714
Co masz na myśli?
225
00:16:03,714 --> 00:16:05,465
Sprawdziłam imię Mustafa.
226
00:16:06,216 --> 00:16:09,136
Możesz je zapisać na siedem sposobów.
227
00:16:09,803 --> 00:16:11,013
No i?
228
00:16:11,013 --> 00:16:14,349
A jeśli policjant źle zapisał jego imię?
229
00:16:16,852 --> 00:16:19,104
Jeśli szukaliśmy nie tego Mustafy?
230
00:16:22,816 --> 00:16:25,402
Proszę, za dyszkę. Podobają się?
231
00:16:27,529 --> 00:16:29,781
Jasne, co za różnica.
232
00:16:33,493 --> 00:16:35,954
Mogę pójść z tobą.
233
00:16:35,954 --> 00:16:38,040
Nie, wolę sam.
234
00:16:42,586 --> 00:16:46,381
Wiem, że to dla ciebie ważny dzień.
235
00:16:49,176 --> 00:16:51,428
Dasz radę, twardzielu.
236
00:17:30,843 --> 00:17:34,012
ADELAIDE BURROWES
NA ZAWSZE W NASZYCH SERCACH
237
00:17:42,145 --> 00:17:43,772
Najlepszego z okazji urodzin.
238
00:17:53,949 --> 00:17:56,243
Była bardzo młoda, gdy cię urodziła.
239
00:17:58,036 --> 00:18:00,831
Pamiętam, jak Errol mi ją przedstawił.
240
00:18:01,915 --> 00:18:05,669
Ty też z nimi byłeś,
taki chudy i nieśmiały.
241
00:18:06,503 --> 00:18:09,506
Musiałam cię podtuczyć
moją jamajską kuchnią.
242
00:18:10,048 --> 00:18:13,886
No. Te papryczki miały kopa.
243
00:18:17,264 --> 00:18:18,640
Twojej mamie smakowały.
244
00:18:19,892 --> 00:18:21,059
No.
245
00:18:23,437 --> 00:18:27,316
Byłaby taka dumna. Naprawdę.
246
00:18:28,275 --> 00:18:31,528
Widząc, jak dobrze sobie radzisz,
247
00:18:31,528 --> 00:18:33,697
jaki jesteś wysoki i przystojny.
248
00:18:37,075 --> 00:18:38,202
Nie dzięki mnie.
249
00:18:40,621 --> 00:18:42,497
- Zawiodłam cię.
- Już dobrze.
250
00:18:43,373 --> 00:18:46,710
Staraliśmy się.
Staraliśmy się o adopcję, ale...
251
00:18:46,710 --> 00:18:48,420
To nie ma znaczenia.
252
00:18:50,506 --> 00:18:54,760
Nie mogłam odwrócić się od Errola
i urwać kontaktów.
253
00:18:54,760 --> 00:18:57,095
A tego wymagali. Posłuchaj.
254
00:18:59,139 --> 00:19:02,518
Przykro mi. Widzisz to, prawda?
255
00:19:06,772 --> 00:19:07,898
Tak.
256
00:19:08,732 --> 00:19:09,733
Mimo wszystko.
257
00:19:11,443 --> 00:19:13,445
Nie powinnam tego mówić,
258
00:19:13,445 --> 00:19:19,201
ale w końcu zaczęliśmy
posuwać się do przodu w tej kwestii.
259
00:19:20,661 --> 00:19:22,204
Co? Jak to?
260
00:19:24,039 --> 00:19:27,334
Szukamy takiej kobiety, ma na imię Carla.
261
00:19:27,334 --> 00:19:28,418
Tak?
262
00:19:28,418 --> 00:19:30,087
Ma nowe informacje.
263
00:19:30,087 --> 00:19:31,213
Informacje?
264
00:19:32,089 --> 00:19:34,883
- Jakie?
- Nie zaprzątaj sobie tym głowy.
265
00:19:35,551 --> 00:19:40,472
Ale mówię ci, Errol wkrótce wróci do domu.
266
00:19:51,692 --> 00:19:55,779
DORIS MATHIS: MATKA MA UROJENIA?
ZWARIOWAŁA CZY WYPIERA PRAWDĘ?
267
00:19:57,155 --> 00:19:58,657
To te?
268
00:20:00,450 --> 00:20:02,661
Trochę dziewczyńskie.
269
00:20:04,746 --> 00:20:07,624
Wejdź na pewniaka.
Nikt nie będzie się śmiał.
270
00:20:11,962 --> 00:20:13,547
BESTIA SKAZANA
271
00:20:13,547 --> 00:20:15,591
{\an8}PARTNER OFIARY WINNY ZABÓJSTWA
272
00:20:26,226 --> 00:20:27,561
Odpieprz się!
273
00:20:30,439 --> 00:20:33,108
UGRYZŁ JĄ!
274
00:20:35,694 --> 00:20:36,904
Pierdol się!
275
00:20:46,914 --> 00:20:48,332
Czego?
276
00:21:02,012 --> 00:21:03,931
WYSZUKAJ: MUSTAFA DEMIR LONDYN
277
00:21:08,352 --> 00:21:09,353
ZOBACZ WSZYSTKIE
278
00:21:42,803 --> 00:21:44,221
Patrick?
279
00:21:51,854 --> 00:21:53,063
Polubił cię.
280
00:21:53,564 --> 00:21:55,899
Mam rękę do psów.
281
00:21:55,899 --> 00:21:57,693
Chodź, usiądź sobie.
282
00:21:59,278 --> 00:22:00,279
Tutaj.
283
00:22:04,700 --> 00:22:06,034
Przyłóż do oka.
284
00:22:07,536 --> 00:22:08,579
Głowa do tyłu.
285
00:22:09,746 --> 00:22:10,747
Dzięki.
286
00:22:11,832 --> 00:22:14,668
Jak wygląda ten drugi?
287
00:22:15,377 --> 00:22:18,213
Ten drugi? Błagam. Oczywiście, że gorzej.
288
00:22:20,048 --> 00:22:21,884
- W pracy dobrze?
- Tak.
289
00:22:21,884 --> 00:22:23,093
Tak, dobrze.
290
00:22:24,595 --> 00:22:26,263
To koleś z mieszkania.
291
00:22:28,390 --> 00:22:29,725
Mogę jakoś pomóc?
292
00:22:31,101 --> 00:22:32,186
Nie.
293
00:22:36,607 --> 00:22:37,900
Dzięki.
294
00:22:39,193 --> 00:22:40,694
No to słucham.
295
00:22:47,910 --> 00:22:49,453
To się nigdy nie skończy.
296
00:22:57,419 --> 00:22:59,713
Co się stało? Ktoś cię wypytywał o mamę?
297
00:23:01,798 --> 00:23:02,799
Kto?
298
00:23:04,968 --> 00:23:05,844
Policjantka?
299
00:23:06,470 --> 00:23:09,681
Nie. Czemu pan pyta?
300
00:23:12,184 --> 00:23:16,438
Doris. Co ta kobieta tym razem wymyśliła?
301
00:23:18,232 --> 00:23:19,358
Nie wiem.
302
00:23:20,817 --> 00:23:22,861
Szukają babki, która coś wie.
303
00:23:22,861 --> 00:23:26,490
Wiem, droga donikąd. Przeinaczyli sprawę.
304
00:23:26,490 --> 00:23:27,991
Kim ona jest?
305
00:23:29,284 --> 00:23:30,452
Nikim.
306
00:23:34,414 --> 00:23:35,415
Wszystko gra?
307
00:23:38,335 --> 00:23:39,545
Tak.
308
00:23:42,130 --> 00:23:44,049
Mam ci to znów opowiedzieć?
309
00:23:48,345 --> 00:23:49,346
Tak.
310
00:23:51,306 --> 00:23:52,516
Dobrze.
311
00:24:03,944 --> 00:24:07,114
Weszliśmy do mieszkania.
Sąsiadka wezwała policję.
312
00:24:09,783 --> 00:24:10,951
Awanturowali się.
313
00:24:12,661 --> 00:24:19,042
Errol i twoja mama
kłócili się i... krzyczeli.
314
00:24:21,128 --> 00:24:25,382
Zobaczyłem twoją mamę... w kuchni.
315
00:24:28,760 --> 00:24:30,345
Pamiętasz wypadek?
316
00:24:33,015 --> 00:24:34,016
Nie.
317
00:24:35,559 --> 00:24:38,562
Twoje nogi były w paskudnym stanie.
Natomiast Errol...
318
00:24:41,064 --> 00:24:42,316
wyszedł bez szwanku.
319
00:24:43,775 --> 00:24:49,031
Miał na sobie krew.
Ale to była jej krew. Jasne?
320
00:24:49,031 --> 00:24:52,576
Nie jego. Rozumiesz, co do ciebie mówię?
321
00:24:54,328 --> 00:24:55,329
Tak.
322
00:25:10,636 --> 00:25:12,012
Co robimy, Mostapha?
323
00:25:13,222 --> 00:25:15,557
Tak, VIP decyduje.
324
00:25:18,227 --> 00:25:19,686
Dobrze. Mówić dalej?
325
00:25:22,731 --> 00:25:23,732
Tak.
326
00:25:28,987 --> 00:25:30,656
Mieli problemy w domu.
327
00:25:31,573 --> 00:25:35,494
Pieniądze, praca, sam wiesz.
Ludziom puszczają nerwy.
328
00:25:35,494 --> 00:25:37,204
Wiesz o tym, prawda?
329
00:25:39,289 --> 00:25:44,211
Ale Errol oczywiście
wszystkiemu zaprzeczył.
330
00:25:44,878 --> 00:25:45,879
Wyparł to.
331
00:25:48,340 --> 00:25:49,591
Miał nawet alibi.
332
00:25:51,552 --> 00:25:52,803
Tak jest.
333
00:25:53,470 --> 00:25:54,888
Sprawdziliśmy je.
334
00:25:57,975 --> 00:26:00,811
Znaleźliśmy tego człowieka,
a on zaprzeczył.
335
00:26:00,811 --> 00:26:02,521
Nie znał Errola.
336
00:26:02,521 --> 00:26:03,897
Jestem w Londynie.
337
00:26:03,897 --> 00:26:07,359
- Spełniasz marzenia.
- Tak, wszystko się układa.
338
00:26:07,359 --> 00:26:09,027
Zmyślił je.
339
00:26:09,653 --> 00:26:12,322
Sąsiedzi, awantura, krew, sekcja.
340
00:26:12,322 --> 00:26:14,741
Nie musisz znać szczegółów.
341
00:26:17,035 --> 00:26:21,832
Koniec końców dowody były przytłaczające.
Uszła z niego wola walki.
342
00:26:24,293 --> 00:26:25,377
Przyznał się.
343
00:26:27,129 --> 00:26:32,050
Przyznał się do wszystkiego.
344
00:26:35,429 --> 00:26:39,975
Ludzie mogą mówić, co im się podoba,
ale ja tam byłem.
345
00:26:39,975 --> 00:26:42,561
Takie są fakty.
346
00:27:09,630 --> 00:27:11,298
Niełatwo pana znaleźć.
347
00:27:12,132 --> 00:27:14,718
Były szef myśli,
że mieszka pan w Istambule.
348
00:27:17,304 --> 00:27:22,434
Mam kilka pytań o sprawę
sprzed kilku lat. Errol Mathis?
349
00:27:25,229 --> 00:27:27,773
Nie potwierdził pan jego alibi.
350
00:27:29,858 --> 00:27:34,738
Errol twierdził, że w czasie zabójstwa
starał się o pracę w pańskim zakładzie.
351
00:27:35,906 --> 00:27:39,451
- Dużo ludzi się przewijało.
- Czyli ktoś wtedy przyszedł?
352
00:27:40,244 --> 00:27:41,620
Nie chcę problemów.
353
00:27:41,620 --> 00:27:45,874
Tylko że człowiek odsiaduje karę za to,
czego moim zdaniem nie zrobił.
354
00:27:48,043 --> 00:27:50,712
Kłamał pan? Był pan zastraszany?
355
00:27:51,630 --> 00:27:54,633
Mostapha, chce mi pan coś powiedzieć?
356
00:27:56,176 --> 00:27:57,678
To było...
357
00:27:59,221 --> 00:28:03,225
Policja kazała mi go zidentyfikować
na podstawie zdjęć.
358
00:28:04,142 --> 00:28:05,185
No i?
359
00:28:08,313 --> 00:28:10,232
- Co z nimi?
- Twarze.
360
00:28:11,733 --> 00:28:13,902
One wszystkie wyglądały tak samo.
361
00:28:17,322 --> 00:28:19,074
Nie jestem rasistą, przysięgam.
362
00:28:20,117 --> 00:28:21,577
Nie rozróżniał ich pan.
363
00:28:23,453 --> 00:28:25,998
Z rzędu czarnych twarzy
wybrał pan niewłaściwą.
364
00:28:27,749 --> 00:28:30,669
Kiedy zobaczyłem tego Errola w telewizji,
365
00:28:32,212 --> 00:28:35,382
pomyślałem: „Czy to on?
To jego widziałem?”.
366
00:28:35,382 --> 00:28:37,176
Dlaczego pan tego nie sprostował?
367
00:28:37,176 --> 00:28:41,221
Wie pani, jacy są śledczy z Hackney Downs.
368
00:28:41,221 --> 00:28:44,224
Mają przyjaciół w skrajnej prawicy.
369
00:28:44,224 --> 00:28:46,059
Faszystów, bojówkarzy.
370
00:28:46,059 --> 00:28:47,978
- Ale mógł pan...
- Proszę posłuchać.
371
00:28:48,645 --> 00:28:50,856
Ludzie patrzą i gadają.
372
00:28:54,276 --> 00:28:56,195
Nie chciałem problemów.
373
00:28:57,487 --> 00:28:58,322
Dobrze.
374
00:28:59,573 --> 00:29:01,575
Każdego dnia myślę o tym...
375
00:29:03,827 --> 00:29:04,870
co zrobiłem.
376
00:29:06,997 --> 00:29:07,998
To głupie.
377
00:29:10,334 --> 00:29:11,335
Proszę mu powiedzieć,
378
00:29:14,254 --> 00:29:17,341
że przepraszam za wszystko.
379
00:29:19,343 --> 00:29:20,344
Jasne.
380
00:29:26,308 --> 00:29:28,310
To na pewno nasz Mostapha?
381
00:29:28,310 --> 00:29:31,355
- Nie zaprzeczył.
- Nie wierzę.
382
00:29:31,355 --> 00:29:35,067
W pewnym sensie mu ulżyło,
że mógł to z siebie wyrzucić.
383
00:29:35,651 --> 00:29:39,279
Myślisz, że zmieni zeznania?
Potwierdzi, że widział Errola?
384
00:29:40,531 --> 00:29:44,284
Nie wiem. Może?
Ale proszę cię, sama przyznaj.
385
00:29:44,284 --> 00:29:45,619
Minęło 12 lat.
386
00:29:45,619 --> 00:29:48,330
Czy to naprawdę wpłynęłoby na apelację?
387
00:29:49,456 --> 00:29:53,961
Z drugiej strony
facet powiedział mi prosto w oczy,
388
00:29:53,961 --> 00:29:56,672
że Errola nie było wtedy w mieszkaniu.
389
00:29:57,381 --> 00:30:00,884
Jest niewinny, tak? Więc...
390
00:30:05,180 --> 00:30:07,182
Poczekaj. To mój samochód.
391
00:30:08,100 --> 00:30:09,434
To mój samochód!
392
00:30:09,434 --> 00:30:10,769
Kurwa mać!
393
00:30:14,815 --> 00:30:15,983
Kurwa mać.
394
00:30:50,350 --> 00:30:51,351
Trzymasz się?
395
00:30:52,728 --> 00:30:54,188
Jak długo będzie tam stał?
396
00:30:54,730 --> 00:30:57,316
Całą dobę, aż odrobisz zadania domowe.
397
00:30:58,317 --> 00:30:59,401
Padnę ze śmiechu.
398
00:30:59,401 --> 00:31:02,237
Ani słowa babci, dobrze?
Wiesz, jaka ona jest.
399
00:31:02,237 --> 00:31:04,781
Całodobowa ochrona jest całkiem cool.
400
00:31:04,781 --> 00:31:07,492
Bez sensu, strata pieniędzy.
401
00:31:14,249 --> 00:31:15,250
Nie wierzę.
402
00:31:18,629 --> 00:31:20,756
Zostańcie tu, obaj.
403
00:31:25,427 --> 00:31:27,596
Nie przejmuj się, po prostu...
404
00:31:31,391 --> 00:31:32,476
Nie trzeba było.
405
00:31:32,476 --> 00:31:34,978
Przykro mi, ale to była moja decyzja.
406
00:31:35,771 --> 00:31:37,397
Nie potrzebujemy ochrony.
407
00:31:38,565 --> 00:31:43,987
Ktoś próbuje cię zastraszyć,
żebyś nie szukała sprawcy postrzelenia.
408
00:31:44,780 --> 00:31:46,949
Broń Boże dowie się, gdzie mieszkasz.
409
00:31:46,949 --> 00:31:49,618
To moja wina,
niepotrzebnie byłaś na konferencji.
410
00:31:50,994 --> 00:31:53,247
Musimy odsunąć cię od śledztwa.
411
00:31:55,832 --> 00:31:56,750
Dlaczego?
412
00:31:57,960 --> 00:31:59,586
W sieci krążą materiały.
413
00:32:00,587 --> 00:32:01,839
Materiały... Co?
414
00:32:01,839 --> 00:32:06,844
Gangusy się przechwalają,
co zrobią następnym razem.
415
00:32:06,844 --> 00:32:09,763
Próbujemy to usunąć,
ale to nie takie proste.
416
00:32:10,931 --> 00:32:15,394
Standardowa śpiewka.
Nie próbuj tego szukać, dobrze?
417
00:32:16,353 --> 00:32:17,771
Nie ma się czym martwić.
418
00:32:21,817 --> 00:32:23,402
Dobrze. Dzięki.
419
00:32:57,436 --> 00:32:59,813
Obróć kamerę. Obróć.
420
00:32:59,813 --> 00:33:02,232
Tak jest, jesteśmy na miejscu.
421
00:33:04,526 --> 00:33:07,362
{\an8}- Szybko.
- Wiejemy.
422
00:33:07,863 --> 00:33:09,823
{\an8}Jebać policję.
423
00:33:09,823 --> 00:33:11,867
{\an8}PATRZ, JAK PŁONIE
#WALIĆZASADY #JEBAĆPOLICJĘ
424
00:33:13,660 --> 00:33:15,204
Nie zadzieraj z nami.
425
00:33:15,204 --> 00:33:18,415
{\an8}MASZ ZA SWOJE
ZADZIERASZ Z NAMI TO MY Z TOBĄ
426
00:33:21,543 --> 00:33:23,128
{\an8}JUNE. WIEMY, GDZIE MIESZKASZ
427
00:34:28,902 --> 00:34:30,571
Chcę ci pomóc, Jason.
428
00:34:34,408 --> 00:34:35,492
Chcę cię ochronić.
429
00:34:39,580 --> 00:34:40,789
Pozwolisz mi na to?
430
00:34:47,087 --> 00:34:48,338
Podaj nazwisko.
431
00:35:02,728 --> 00:35:04,229
- Słucham?
- June.
432
00:35:04,229 --> 00:35:06,481
Zgłoś się, jak tylko przyjedziesz.
433
00:35:06,982 --> 00:35:08,901
Obawiam się, że to pilne.
434
00:35:12,613 --> 00:35:15,949
Chodzi o te wyszukiwania?
Wszystko już uzupełniłam.
435
00:35:15,949 --> 00:35:17,826
Wciąż to sprawdzamy.
436
00:35:18,410 --> 00:35:21,997
Mam obowiązek poinformować,
że wpłynęła na panią nowa skarga.
437
00:35:22,706 --> 00:35:23,540
Słucham?
438
00:35:26,043 --> 00:35:28,629
Oskarżenie o nękanie w miejscu pracy.
439
00:35:58,033 --> 00:35:58,951
June.
440
00:36:00,577 --> 00:36:04,998
June. Wiem, że ciężko to przetrawić.
441
00:36:04,998 --> 00:36:06,667
No, nie zaprzeczę.
442
00:36:08,126 --> 00:36:10,045
Muszę być fair wobec obu stron.
443
00:36:10,045 --> 00:36:12,464
- Jakich stron?
- Nie mogę tego zdradzić.
444
00:36:13,215 --> 00:36:14,216
Jasne.
445
00:36:15,717 --> 00:36:21,473
Przepraszam. Po prostu
zrobiło się tego trochę za dużo.
446
00:36:22,766 --> 00:36:23,600
Wiem.
447
00:36:23,600 --> 00:36:27,563
On odsunął mnie ze śledztwa.
Wiedział pan o tym?
448
00:36:28,981 --> 00:36:29,982
„On” czyli?
449
00:36:31,692 --> 00:36:32,693
Tak, wiem.
450
00:36:32,693 --> 00:36:34,403
Moje auto, spalone.
451
00:36:34,403 --> 00:36:37,573
- Wiem. Jesteśmy z tobą.
- Sam pan przyzna...
452
00:36:38,240 --> 00:36:39,241
Co?
453
00:36:40,033 --> 00:36:41,952
Wygodnie się złożyło, prawda?
454
00:36:43,078 --> 00:36:43,912
June.
455
00:36:43,912 --> 00:36:48,166
Skąd ten człowiek wiedział,
gdzie zaparkowałam?
456
00:36:48,667 --> 00:36:51,044
Wiem, jak to brzmi.
457
00:36:51,044 --> 00:36:54,464
- Ale nasze pojazdy mają GPS-y.
- Na litość boską.
458
00:36:54,464 --> 00:36:56,717
Hegarty daje cynk
i prosi o zwrot przysługi.
459
00:36:56,717 --> 00:37:00,304
- Daj spokój.
- A dzisiaj nękam współpracowników?
460
00:37:01,180 --> 00:37:04,183
- Przyzna pan, że doskonale się złożyło.
- Przestań.
461
00:37:06,643 --> 00:37:07,644
June.
462
00:37:11,440 --> 00:37:14,109
Słyszałaś o człowieku
nazwiskiem Amit Çeker?
463
00:37:14,610 --> 00:37:16,820
Nie? 28 lat, tureckiego pochodzenia.
464
00:37:18,238 --> 00:37:19,823
Tutaj, na planecie Ziemia,
465
00:37:19,823 --> 00:37:22,117
jakieś, nie wiem, dwie godziny temu,
466
00:37:22,117 --> 00:37:25,454
został zatrzymany
pod zarzutem postrzelenia chłopca.
467
00:37:26,371 --> 00:37:27,706
Twojego Isaaca Witlowa.
468
00:37:30,584 --> 00:37:32,503
Tak. Hegarty zdobył nazwisko.
469
00:37:32,503 --> 00:37:34,421
Pracowali dosłownie całą noc.
470
00:37:34,421 --> 00:37:38,467
Wzorowe śledztwo.
Namierzyli go w melinie przy Kemp Road.
471
00:37:40,802 --> 00:37:43,013
I to on? On strzelał?
472
00:37:44,056 --> 00:37:45,307
Tak.
473
00:37:45,307 --> 00:37:46,391
Skąd pewność?
474
00:37:46,391 --> 00:37:47,476
Mają wszystko.
475
00:37:48,185 --> 00:37:49,853
Dowody rzeczowe, zeznanie.
476
00:37:50,854 --> 00:37:55,442
Prawnik chce układu, ale Hegarty odmówił,
bo zależy mu na zarzucie próby zabójstwa.
477
00:37:57,694 --> 00:37:58,695
Dobrze.
478
00:37:59,488 --> 00:38:00,489
To dobrze.
479
00:38:01,990 --> 00:38:03,534
Jenny, mama Isaaca, będzie...
480
00:38:08,497 --> 00:38:09,498
Chciałabym tam być.
481
00:38:11,917 --> 00:38:12,918
Wiem.
482
00:38:16,255 --> 00:38:20,759
Posłuchaj swojego starego szefa. Odpuść.
483
00:38:22,845 --> 00:38:27,808
Wbrew pozorom,
Dan jest jednym z tych porządnych.
484
00:38:30,519 --> 00:38:32,354
I ma przyjaciół.
485
00:38:32,855 --> 00:38:34,022
Miej to na uwadze.
486
00:38:50,038 --> 00:38:54,459
Zostało nam trochę resztek w pracy, więc...
487
00:38:55,502 --> 00:38:57,629
- Sam to ugotowałeś?
- Tak.
488
00:39:00,924 --> 00:39:02,426
- Posłuchaj...
- Lasagne.
489
00:39:03,010 --> 00:39:04,428
W ramach podziękowania.
490
00:39:06,096 --> 00:39:09,975
Nie możesz się tu tak pojawiać.
491
00:39:15,189 --> 00:39:16,857
Nie możesz, jasne?
492
00:39:18,358 --> 00:39:19,359
Tak.
493
00:39:21,653 --> 00:39:22,654
Hej.
494
00:39:26,575 --> 00:39:28,410
To moja córka, Lisa.
495
00:39:28,994 --> 00:39:29,995
Patrick.
496
00:39:30,621 --> 00:39:31,580
Miło poznać.
497
00:39:31,580 --> 00:39:32,664
Wzajemnie.
498
00:39:37,377 --> 00:39:40,172
Może znajdziemy dla ciebie inne lokum, co?
499
00:39:51,683 --> 00:39:53,185
- Lisa.
- Zaraz.
500
00:39:57,231 --> 00:39:59,858
DO: PATRICK
NA MÓZG CI PADŁO???
501
00:40:05,364 --> 00:40:08,742
ON WPADNIE W SZAŁ!
502
00:40:25,717 --> 00:40:29,221
Posłuchaj. To byłam ja.
503
00:40:30,347 --> 00:40:31,265
Co?
504
00:40:33,392 --> 00:40:35,143
Nie twierdziłam, że mnie nękasz.
505
00:40:35,894 --> 00:40:39,481
Nie użyłam tego słowa.
Ale Roy nie odpuszczał.
506
00:40:40,732 --> 00:40:43,652
„Przekazałaś jej protokół sekcji?”
507
00:40:44,778 --> 00:40:46,446
- O to chodzi.
- Tak.
508
00:40:46,446 --> 00:40:49,950
Z sekcji Marii De Souzy.
Sprawa Clive'a Silcoksa.
509
00:40:50,784 --> 00:40:53,287
Obwiniali mnie o ten wyciek, a ja...
510
00:40:53,787 --> 00:40:55,831
próbowałam się wytłumaczyć.
511
00:40:55,831 --> 00:41:00,836
Nie czarujmy się,
dość mocno na mnie naciskałaś.
512
00:41:00,836 --> 00:41:04,339
Tak, ale cię nie nękałam. Jezu, Chloe.
513
00:41:04,339 --> 00:41:05,632
Przepraszam.
514
00:41:05,632 --> 00:41:10,554
Jeśli Roy to rozdmucha i sprawa eskaluje,
miej pretensje do niego, nie mnie.
515
00:41:10,554 --> 00:41:14,224
- Zaufałam ci. Jak mogłaś?
- To...
516
00:41:16,476 --> 00:41:19,146
Co? Co chciałaś powiedzieć?
517
00:41:23,150 --> 00:41:24,359
Nie wszyscy mają plecy.
518
00:41:25,861 --> 00:41:27,529
- Co?
- Ci twoi nowi znajomi.
519
00:41:28,030 --> 00:41:29,573
- Dbamy o awans?
- O co ci...
520
00:41:29,573 --> 00:41:32,159
Dobrze wiesz o co. Ta konferencja prasowa?
521
00:41:32,159 --> 00:41:37,039
Rozumiem. Czarna, ale nie za bardzo.
522
00:41:37,039 --> 00:41:39,249
- Co?
- Niezbyt groźna.
523
00:41:39,249 --> 00:41:41,877
- Pieprz się.
- Mnie by nie wzięli.
524
00:41:44,463 --> 00:41:46,298
Każdy gra do swojej bramki.
525
00:41:47,132 --> 00:41:50,177
Nie oczekuj za to sympatii.
526
00:41:50,802 --> 00:41:54,431
Serio! Powinnaś zobaczyć,
co piszą o tobie na grupie.
527
00:41:58,685 --> 00:41:59,895
Miłej kawy.
528
00:42:40,811 --> 00:42:41,645
Halo?
529
00:42:41,645 --> 00:42:44,439
Cześć, mówi Becca
ze schroniska dla kobiet.
530
00:42:47,359 --> 00:42:50,863
- Dobrze się czujesz?
- Tak. W czym mogę ci pomóc?
531
00:42:51,363 --> 00:42:55,325
Prosiłaś kogoś z pracy,
żeby zapytał o jakąś Carlę?
532
00:43:07,212 --> 00:43:08,130
Sonya.
533
00:43:08,130 --> 00:43:10,174
June, co jest?
534
00:43:10,174 --> 00:43:14,261
Czy ktoś obdzwania schroniska?
W sprawie naszej zaginionej.
535
00:43:14,761 --> 00:43:17,556
Nie, czekaliśmy na listę od ciebie. Czemu?
536
00:43:17,556 --> 00:43:22,060
Przed chwilą dzwonili do mnie
z jednego z przytułków na Leyton.
537
00:43:23,145 --> 00:43:26,023
Jakiś policjant zadzwonił do nich
538
00:43:26,023 --> 00:43:29,026
i pytał, czy nie mają w rejestrach Carli.
539
00:43:29,735 --> 00:43:32,154
Zaraz, ktoś jeszcze jej szuka? Kto?
540
00:43:33,030 --> 00:43:34,823
Policjant się nie przedstawił.
541
00:43:35,324 --> 00:43:37,910
Co już jest dziwne.
Dlatego zadzwonili do mnie.
542
00:43:38,952 --> 00:43:41,788
Czy ja o czymś nie wiem?
543
00:43:43,290 --> 00:43:45,209
Mówiłaś komuś, że jej szukamy?
544
00:43:45,209 --> 00:43:48,086
Nie.
545
00:43:48,795 --> 00:43:54,760
Ktoś musiał coś chlapnąć.
Jeśli nie my, to kto? Doris?
546
00:43:55,928 --> 00:43:57,262
Albo jej pomocnicy.
547
00:43:57,804 --> 00:43:58,931
KRAJOWA BAZA
548
00:43:58,931 --> 00:43:59,848
Marcia.
549
00:43:59,848 --> 00:44:00,933
ZAKŁÓCANIE PORZĄDKU
550
00:44:02,392 --> 00:44:03,393
Joe?
551
00:44:05,395 --> 00:44:06,855
BŁĄD: BRAK WYSZUKIWAŃ
552
00:44:06,855 --> 00:44:07,940
Latisha?
553
00:44:13,737 --> 00:44:15,739
{\an8}PODEJRZANA O KRADZIEŻ SKLEPOWĄ
554
00:44:15,739 --> 00:44:17,824
{\an8}(PRZEDMIOT WART PONAD 200£)
555
00:44:24,456 --> 00:44:26,458
ZATRZYMANIA DOKONAŁ: TONY GILFOYLE
556
00:44:51,525 --> 00:44:54,736
Tony Gilfoyle.
557
00:44:56,280 --> 00:44:59,950
Zatrzymał cię za kradzież,
a potem wycofał zarzuty.
558
00:45:00,868 --> 00:45:01,952
W zamian za co?
559
00:45:03,120 --> 00:45:05,122
- Informuję go.
- O czym?
560
00:45:05,122 --> 00:45:07,541
Szpiegowałaś dla niego Doris?
561
00:45:07,541 --> 00:45:11,795
Nie szpiegowałam.
Mówiłam mu tylko o postępach.
562
00:45:12,880 --> 00:45:13,714
Od kiedy?
563
00:45:15,340 --> 00:45:17,134
Od jak dawna to robisz?
564
00:45:19,136 --> 00:45:20,137
Osiem lat.
565
00:45:21,096 --> 00:45:23,974
- Osiem.
- Mówiłam tylko dobre rzeczy.
566
00:45:23,974 --> 00:45:25,601
Nigdy nic złego.
567
00:45:26,894 --> 00:45:30,063
Była dla mnie taka dobra.
Pomogła mi z dziećmi.
568
00:45:30,063 --> 00:45:33,066
Z moją kartoteką mogli je odebrać.
Nie osądzała mnie.
569
00:45:33,942 --> 00:45:36,653
Robiła wszystko,
żebym mogła je wychowywać.
570
00:45:37,237 --> 00:45:38,238
Jezu Chryste.
571
00:45:40,741 --> 00:45:42,993
Jaki mieliście układ? Gilfoyle ci płacił?
572
00:45:42,993 --> 00:45:44,870
Nie, wpisał mnie na listę.
573
00:45:44,870 --> 00:45:46,163
- Jaką?
- Na mieszkanie.
574
00:45:50,083 --> 00:45:53,420
Dobra. Czyli powiedziałaś mu o Carli?
575
00:45:54,880 --> 00:45:56,131
- Tak.
- A o mnie?
576
00:45:57,674 --> 00:45:59,384
Wie, że wam pomagam?
577
00:46:01,136 --> 00:46:02,429
Tak.
578
00:46:06,892 --> 00:46:08,644
Zadzwonisz dziś do Doris...
579
00:46:08,644 --> 00:46:09,978
- Nie mogę.
- ...i powiesz jej,
580
00:46:09,978 --> 00:46:14,608
że chora ciotka, nowa praca.
Nawet prawdę, nieważne. Rezygnujesz.
581
00:46:15,609 --> 00:46:17,653
Od dzisiaj się do niej nie zbliżasz.
582
00:46:21,823 --> 00:46:23,325
A co powiedzieć Tony'emu?
583
00:46:24,159 --> 00:46:25,702
Co tylko chcesz.
584
00:46:27,829 --> 00:46:29,373
Możliwe, że i tak już wie.
585
00:46:46,390 --> 00:46:47,975
Latisha, dobry wieczór.
586
00:46:47,975 --> 00:46:49,393
Nie przeszkadzam?
587
00:46:49,393 --> 00:46:50,978
Nie. Jak mogę pomóc?
588
00:46:50,978 --> 00:46:54,773
Chciałabym ci powiedzieć...
589
00:46:56,233 --> 00:46:57,776
Tak bardzo cię przepraszam.
590
00:46:57,776 --> 00:47:00,445
Przepraszam za to, szefie.
591
00:47:01,196 --> 00:47:03,365
Widzimy się jutro. Na razie.
592
00:47:13,625 --> 00:47:16,879
Praca to dla Tony'ego całe życie.
593
00:47:17,462 --> 00:47:19,548
Od dekady choruje
na stwardnienie rozsiane.
594
00:47:20,299 --> 00:47:23,302
Jeździ do szkół,
dba o niepełnosprawnych w miejscu pracy.
595
00:47:23,302 --> 00:47:25,554
Ciekawe, czy inspekcja to łyknie.
596
00:47:25,554 --> 00:47:26,847
Jest nieszkodliwy.
597
00:47:26,847 --> 00:47:29,016
Naprawdę? Nieszkodliwy?
598
00:47:29,016 --> 00:47:32,561
Wciągnął bezbronną kobietę
w swoje tajne operacje.
599
00:47:32,561 --> 00:47:35,606
To dla pana normalne? I pana kolegów?
600
00:47:35,606 --> 00:47:38,859
Planowali apelację.
Chcieliśmy tylko wiedzieć, co mają.
601
00:47:38,859 --> 00:47:42,362
Nie zdaje pan sobie sprawy,
jakie to wyrządziło szkody.
602
00:47:42,362 --> 00:47:44,740
- Szkody?
- Tak, szkody.
603
00:47:45,991 --> 00:47:47,034
Powiedz mi,
604
00:47:47,034 --> 00:47:51,830
czy twoi nowi znajomi wiedzą o pewnych
twierdzeniach zgłoszonych przez telefon?
605
00:47:51,830 --> 00:47:53,999
Nie.
606
00:47:54,791 --> 00:47:56,293
Postawię sprawę jasno.
607
00:47:57,044 --> 00:48:02,549
Jeśli się dowiem, że się nimi podzieliłaś,
choćby częściowo, nie będę się hamował.
608
00:48:04,968 --> 00:48:07,137
Przydadzą ci się wszystkie znajomości.
609
00:48:08,805 --> 00:48:10,140
Bo cię, kurwa, zniszczę.
610
00:48:22,611 --> 00:48:23,904
W porządku?
611
00:48:29,243 --> 00:48:32,538
„Nieszkodliwy”. Tak go określił.
612
00:48:33,705 --> 00:48:35,290
Z nikim się nie liczy.
613
00:48:35,874 --> 00:48:37,626
Na pewno nie z takimi jak Doris.
614
00:48:38,961 --> 00:48:40,671
Przepraszam, w kółko tylko...
615
00:48:40,671 --> 00:48:43,048
Nie, masz rację. Po prostu...
616
00:48:45,259 --> 00:48:47,553
Dobra, to co robimy?
617
00:48:48,887 --> 00:48:52,057
Chcesz donieść na tych dupków?
618
00:48:52,057 --> 00:48:54,560
Jeśli tak, to w porządku.
619
00:48:54,560 --> 00:48:55,727
Popieram cię.
620
00:48:56,228 --> 00:48:59,857
Mówię poważnie.
Jeśli dzięki temu oprzytomnieją, to...
621
00:49:00,357 --> 00:49:02,401
Już i tak mamy areszt domowy.
622
00:49:02,401 --> 00:49:04,653
Co jeszcze mogą nam zrobić?
623
00:49:06,905 --> 00:49:10,450
To twoja decyzja. Zrób, jak uważasz.
624
00:49:14,079 --> 00:49:18,876
Może zadzwoń do tej babki z telewizji.
Tej rudej. Jak jej na imię? Claudia.
625
00:49:19,668 --> 00:49:21,503
„Ruda z telewizji”. Mam się martwić?
626
00:49:23,547 --> 00:49:24,506
Zadzwoń do niej.
627
00:49:24,506 --> 00:49:29,720
Dobrze, zadzwonię. Odnotują moją skargę.
628
00:49:29,720 --> 00:49:34,349
Zaczną dochodzenie,
które potrwa miesiącami i potem co?
629
00:49:36,018 --> 00:49:40,564
Musiałbyś go usłyszeć. Hegarty'ego.
Był nieprzyjemny, ale nerwowy.
630
00:49:42,149 --> 00:49:44,902
Czemu? Co takiego ukrywa?
631
00:49:46,737 --> 00:49:49,198
Co oni zrobili synowi tej kobiety?
632
00:49:54,203 --> 00:49:56,455
- To Sonya, muszę lecieć.
- Dobrze.
633
00:49:58,415 --> 00:49:59,875
Próbuję powiedzieć, że...
634
00:49:59,875 --> 00:50:01,210
Nie możesz odpuścić.
635
00:50:03,295 --> 00:50:04,296
Tak.
636
00:50:05,255 --> 00:50:06,256
Dobrze.
637
00:50:08,342 --> 00:50:11,428
- Jesteś pewien?
- Jasne, jeśli tak czujesz.
638
00:50:14,848 --> 00:50:15,849
Dziękuję.
639
00:50:53,554 --> 00:50:54,805
KANCELARIA ADWOKACKA KHAN & CO.
640
00:50:59,184 --> 00:51:00,185
No?
641
00:51:02,896 --> 00:51:03,897
I co teraz?
642
00:51:19,204 --> 00:51:20,622
Odbiorę.
643
00:51:27,546 --> 00:51:28,547
Halo?
644
00:51:30,090 --> 00:51:31,175
Halo, słucham?
645
00:51:33,051 --> 00:51:34,303
Przestańcie szukać.
646
00:51:37,514 --> 00:51:38,599
Kto mówi?
647
00:51:39,183 --> 00:51:41,143
Nie wiecie, w co się mieszacie.
648
00:51:41,727 --> 00:51:42,686
Carla?
649
00:51:42,686 --> 00:51:44,646
Skąd znasz moje imię?
650
00:51:46,857 --> 00:51:48,192
Gdzie jesteś?
651
00:51:48,192 --> 00:51:51,570
Przestańcie, proszę.
652
00:51:51,570 --> 00:51:54,198
Obiecuję, że ci pomożemy.
653
00:51:54,198 --> 00:51:57,910
Nie! Zapomnijcie o mnie.
654
00:51:57,910 --> 00:52:00,621
Inaczej wydacie na mnie wyrok.
655
00:52:01,288 --> 00:52:05,167
Nie, zapewnimy ci ochronę.
656
00:52:05,834 --> 00:52:09,671
Nie wierzysz mi. On już to robił.
657
00:52:09,671 --> 00:52:10,756
I zrobi znowu.
658
00:52:11,298 --> 00:52:15,219
Wierzymy ci. Zdradź nam tylko jego imię.
659
00:52:15,219 --> 00:52:17,387
Żadnych imion!
660
00:52:17,387 --> 00:52:21,183
Rozumiecie? On jest protegido.
661
00:52:22,518 --> 00:52:23,519
Chroniony.
662
00:52:24,144 --> 00:52:25,145
Chroniony?
663
00:52:27,147 --> 00:52:30,275
Jak? Kto go ochrania?
664
00:52:33,695 --> 00:52:35,614
- Carla?
- Przestańcie.
665
00:53:47,186 --> 00:53:49,188
Napisy: Daria Okoniewska