1 00:01:04,875 --> 00:01:07,791 Raja. Kochanie. 2 00:01:09,750 --> 00:01:11,916 Bas. Lebas. 3 00:01:12,625 --> 00:01:14,000 Ojciec. 4 00:01:14,083 --> 00:01:16,041 - Wezwę pielęgniarkę. - Dobrze, matko. 5 00:01:17,916 --> 00:01:19,208 Jeng Yah… 6 00:01:27,416 --> 00:01:28,625 Jeng Yah… 7 00:01:37,500 --> 00:01:39,125 Jeng Yah! 8 00:01:39,208 --> 00:01:40,708 Jeng Yah… 9 00:01:45,041 --> 00:01:46,458 Ojcze? 10 00:01:46,541 --> 00:01:47,708 Ojcze? 11 00:01:53,291 --> 00:01:54,625 Już dobrze, ojcze. Ojcze… 12 00:01:56,458 --> 00:01:58,666 Już dobrze, ojcze. Uspokój się. 13 00:01:59,666 --> 00:02:01,083 Kogo szukasz, ojcze? 14 00:02:02,000 --> 00:02:03,041 Ojcze? 15 00:02:03,875 --> 00:02:05,333 Ojcze? 16 00:02:07,458 --> 00:02:08,375 Ojcze? 17 00:02:11,166 --> 00:02:12,250 Ojcze? 18 00:02:17,583 --> 00:02:19,166 Czego szukasz, ojcze? 19 00:02:23,083 --> 00:02:24,083 Jeng Yah. 20 00:02:24,166 --> 00:02:25,375 Kim jest Jeng Yah? 21 00:02:25,458 --> 00:02:27,458 - Szukam Jeng Yah. - Co? 22 00:02:27,541 --> 00:02:30,458 Znajdź ją, zanim będzie za późno. 23 00:02:30,541 --> 00:02:32,625 Ojcze. 24 00:02:35,375 --> 00:02:36,750 Zajmijcie się moim ojcem. 25 00:04:07,958 --> 00:04:11,041 NA PODSTAWIE POWIEŚCI AUTORSTWA RATIH KUMALI 26 00:04:13,208 --> 00:04:18,208 DZIEWCZYNA Z PAPIEROSEM 27 00:04:26,500 --> 00:04:29,833 DŻAKARTA, 2001 R. 28 00:04:34,041 --> 00:04:37,416 W razie czego będę na zewnątrz, panie Lebas. 29 00:04:37,500 --> 00:04:39,583 Dobrze. Dziękuję, pani Edith. 30 00:05:23,000 --> 00:05:24,833 Nie mogę zapomnieć 31 00:05:24,916 --> 00:05:28,625 o czterech rzeczach. 32 00:05:35,291 --> 00:05:36,541 Po pierwsze, 33 00:05:37,666 --> 00:05:40,583 o teksturze goździków 34 00:05:40,666 --> 00:05:42,958 na mojej dłoni. 35 00:05:46,333 --> 00:05:47,458 Po drugie, 36 00:05:48,333 --> 00:05:51,041 o mocnym zapachu tytoniu 37 00:05:51,125 --> 00:05:53,208 przeszywającym mój nos. 38 00:05:56,750 --> 00:05:58,916 Dasiyah! 39 00:05:59,000 --> 00:06:00,666 Po trzecie, 40 00:06:00,750 --> 00:06:03,875 o głosie wołającego mnie ojca. 41 00:06:06,583 --> 00:06:08,500 MIASTO M, 1964 ROK 42 00:06:08,583 --> 00:06:10,500 Dasiyah! 43 00:06:10,583 --> 00:06:11,583 Dzień dobry panu. 44 00:06:13,791 --> 00:06:15,416 Po czwarte, 45 00:06:15,500 --> 00:06:17,041 o świecie kretek, 46 00:06:17,125 --> 00:06:19,708 który staje się dla mnie tchnieniem życia. 47 00:06:21,291 --> 00:06:25,083 Marzę, by tworzyć najlepsze papierosy kretek, 48 00:06:25,166 --> 00:06:27,541 tak jak robił to mój ojciec. 49 00:06:33,083 --> 00:06:35,708 Chcę być twórczynią smaków. 50 00:06:36,458 --> 00:06:39,000 Esencji papierosów kretek. 51 00:06:40,583 --> 00:06:42,166 Ale w świecie tych papierosów 52 00:06:42,250 --> 00:06:45,708 kobiety mogą tylko skręcać je ręcznie. 53 00:06:49,250 --> 00:06:50,791 Dasiyah. 54 00:06:51,541 --> 00:06:54,125 Dotarł nowy tytoń od pana Budiego. 55 00:06:55,750 --> 00:06:57,416 To mieszanka. 56 00:07:04,458 --> 00:07:05,916 MERDEKA DJAJA PAPIEROSY KRETEK 57 00:07:10,166 --> 00:07:13,708 No, może i mieszanka. 58 00:07:13,791 --> 00:07:14,916 Ale chyba ujdzie. 59 00:07:16,041 --> 00:07:19,458 Wciąż możemy zrobić segregację pod względem jakości. 60 00:07:22,000 --> 00:07:25,000 Ale nie możesz tego tak zostawić. 61 00:07:26,166 --> 00:07:28,500 Porozmawiaj z panem Budim. 62 00:07:29,291 --> 00:07:32,916 Kochanie, od dawna współpracuję z panem Budim. 63 00:07:33,000 --> 00:07:34,583 Nie chcę go urazić. 64 00:07:35,583 --> 00:07:38,833 Poza tym, gdzie dostanę tani i dobry tytoń, 65 00:07:38,916 --> 00:07:40,625 jeśli nie u pana Budiego? 66 00:07:42,458 --> 00:07:44,583 Ale mamy dowód. 67 00:07:49,583 --> 00:07:50,625 Dobrze. 68 00:07:50,708 --> 00:07:53,166 Chodź ze mną później na targ 69 00:07:53,250 --> 00:07:55,625 porozmawiać z panem Budim. Dobrze? 70 00:08:02,000 --> 00:08:04,875 Nie jesteś chętna iść na targ, 71 00:08:04,958 --> 00:08:07,500 żeby rozmawiać o tytoniu. 72 00:08:07,583 --> 00:08:08,958 Za dużo 73 00:08:09,041 --> 00:08:10,833 tam ludzi. 74 00:08:11,958 --> 00:08:13,375 Nie podoba mi się tam. 75 00:08:14,083 --> 00:08:17,083 Na targu zawsze jest pełno ludzi. 76 00:08:17,166 --> 00:08:20,291 Za to na cmentarzach cisza jak makiem zasiał. 77 00:08:26,916 --> 00:08:27,833 Proszę pana. 78 00:08:28,375 --> 00:08:31,416 Proszę spojrzeć. Purwanti mi to dała. 79 00:08:32,583 --> 00:08:34,375 Co to jest? 80 00:08:34,458 --> 00:08:38,250 Pan Djagad wypuści Kretek Proklamasi i to w nowych opakowaniach. 81 00:08:38,333 --> 00:08:41,083 Purwanti mówi, że to będzie wielki start. 82 00:08:41,708 --> 00:08:44,291 Bo mają nowego inwestora 83 00:08:44,375 --> 00:08:46,916 i linię dystrybucji na zachód. 84 00:08:49,375 --> 00:08:53,125 Nawet z ogromnym kapitałem 85 00:08:53,208 --> 00:08:56,041 czy nowym kolorem 86 00:08:56,541 --> 00:08:59,458 Kretek Proklamasi 87 00:08:59,541 --> 00:09:02,333 nigdy nie pokona Kretek Merdeka! 88 00:09:02,416 --> 00:09:05,041 Próbowali skopiować nasz smak! 89 00:09:05,125 --> 00:09:06,875 Ale ludzie i tak wybierają 90 00:09:07,875 --> 00:09:09,250 Kretek Merdeka. 91 00:09:10,541 --> 00:09:11,666 Panie Dibjo! 92 00:09:13,208 --> 00:09:14,291 Panie Dibjo. 93 00:09:15,500 --> 00:09:16,666 Panie Dibjo. 94 00:09:18,666 --> 00:09:21,250 Porozmawiamy? 95 00:09:26,083 --> 00:09:29,166 Bramą do mojego marzenia 96 00:09:29,250 --> 00:09:31,250 jest Pracownia Smaków 97 00:09:31,333 --> 00:09:32,916 za tymi niebieskimi drzwiami. 98 00:09:33,916 --> 00:09:36,166 To dla mnie miejsce zakazane. 99 00:09:37,625 --> 00:09:40,708 Ale to właśnie tam są moje marzenia. 100 00:09:41,708 --> 00:09:44,083 Chodź tu na chwilę, Yah. 101 00:10:03,958 --> 00:10:06,333 Bratanek pani Melati przyjechał z Solo. 102 00:10:08,541 --> 00:10:10,416 Spokojnie. 103 00:10:10,916 --> 00:10:13,541 Już o niego rozpytałam. 104 00:10:13,625 --> 00:10:16,708 Wygląda na to, że do siebie pasujecie. 105 00:10:20,750 --> 00:10:22,208 Jest nauczycielem. 106 00:10:22,833 --> 00:10:25,250 Od kilku miesięcy także wdowcem. 107 00:10:25,333 --> 00:10:27,791 Ma dwójkę małych dzieci. 108 00:10:29,875 --> 00:10:32,125 I chyba nie obchodzi go 109 00:10:32,208 --> 00:10:34,541 wiek jego przyszłej żony. 110 00:10:36,416 --> 00:10:37,791 Dobrze, matko. 111 00:10:37,875 --> 00:10:41,625 Nie każda kobieta chce wyjść za wdowca. 112 00:10:42,375 --> 00:10:44,000 Nie próbuję cię wydać za mąż 113 00:10:44,083 --> 00:10:46,291 za wdowca. 114 00:10:47,208 --> 00:10:51,125 Ale czy masz już własnego kandydata? 115 00:10:53,416 --> 00:10:56,041 Nie powinniśmy iść na targ, ojcze? 116 00:10:56,750 --> 00:10:58,291 Porozmawiać z panem Budim? 117 00:10:59,166 --> 00:11:00,000 Teraz? 118 00:11:00,083 --> 00:11:01,416 Tak. 119 00:11:03,041 --> 00:11:04,416 Teraz. 120 00:11:05,583 --> 00:11:07,083 Tak mówiłeś wcześniej. 121 00:11:07,166 --> 00:11:10,166 Tytoń mieszany. Nie możemy na to pozwolić. 122 00:11:11,333 --> 00:11:13,833 Tak powiedziałem? 123 00:11:14,625 --> 00:11:15,833 Tak. 124 00:11:19,000 --> 00:11:20,166 Pójdę z wami. 125 00:11:20,916 --> 00:11:23,041 Kończą mi się cukierki imbirowe. 126 00:11:23,958 --> 00:11:25,833 Dobrze, no to chodźmy. 127 00:11:32,208 --> 00:11:34,208 I co my z nią zrobimy? 128 00:11:35,791 --> 00:11:38,708 Odrzuca wszystkich mężczyzn. 129 00:11:39,416 --> 00:11:42,833 To dlatego, że ojciec ją rozpuścił. 130 00:11:44,208 --> 00:11:48,125 Wie pani, jaka ona jest. 131 00:11:54,000 --> 00:11:56,291 Tak wielu rzeczy pragnę. 132 00:11:56,375 --> 00:11:59,541 Więcej, niż jest mi przeznaczone. 133 00:12:00,875 --> 00:12:02,625 Ojciec na pewno się zgodzi. 134 00:12:02,708 --> 00:12:03,875 Moim zdaniem… 135 00:12:03,958 --> 00:12:05,208 odsetek jest za mały. 136 00:12:05,291 --> 00:12:06,166 A co to? 137 00:12:07,583 --> 00:12:09,250 Proszę, proszę. 138 00:12:09,333 --> 00:12:11,125 A co ty robisz w biurze ojca? 139 00:12:11,958 --> 00:12:15,166 To on został już szefem marketingu, Rim? 140 00:12:15,250 --> 00:12:17,250 Zignoruj go, Tegar. 141 00:12:21,291 --> 00:12:23,541 Pierwszy raz widzę go przy pracy. 142 00:12:23,625 --> 00:12:26,541 Teraz chociaż, jak moi biznesowi kumple zapytają 143 00:12:26,625 --> 00:12:28,458 o mojego leniwego brata, 144 00:12:28,541 --> 00:12:30,333 będę im mógł powiedzieć, że pracuje. 145 00:12:30,416 --> 00:12:32,333 Więc firma nie będzie tyle tracić, płacąc mu. 146 00:12:33,291 --> 00:12:35,708 Uciekłeś tu przed prasą, prawda? 147 00:12:36,708 --> 00:12:38,833 Przez twoją wczorajszą imprezę z Mią 148 00:12:38,916 --> 00:12:42,000 cały dzień wydzwaniają do nas plotkarskie tabloidy. 149 00:12:42,083 --> 00:12:44,000 Od samego rana, Bas. 150 00:12:44,625 --> 00:12:45,458 Przeczytaj to. 151 00:12:49,291 --> 00:12:50,333 ROMEO I JULIA KRETEK? 152 00:12:50,416 --> 00:12:51,583 Niewiarygodne, Bas. 153 00:12:51,666 --> 00:12:54,583 Spiknąłeś się nawet z córką naszego konkurenta! 154 00:12:54,666 --> 00:12:57,250 Przecież między nami nic poważnego nie będzie. 155 00:12:57,333 --> 00:12:59,583 Bas, wiesz, w jakim stanie jest ojciec. 156 00:12:59,666 --> 00:13:01,208 Weź przykład z braci. 157 00:13:01,291 --> 00:13:03,958 My mamy żony. Tylko ty nadal się bujasz. 158 00:13:04,041 --> 00:13:07,166 Jesteś najmłodszy, ale to nie znaczy, że możesz wiecznie pajacować. 159 00:13:07,250 --> 00:13:08,375 To nie jest trudne. 160 00:13:08,458 --> 00:13:10,250 Po prostu chodź na poranne zebrania. 161 00:13:10,333 --> 00:13:13,125 Pokażesz, że jesteś odpowiedzialny za naszą firmę. 162 00:13:13,958 --> 00:13:15,625 Dobrze, będę poważny. 163 00:13:16,791 --> 00:13:19,291 Ojciec wspominał wam kiedyś o Jeng Yah? 164 00:13:20,875 --> 00:13:22,208 - O kim? - Jeng Yah. 165 00:13:22,291 --> 00:13:23,458 A kto to jest? 166 00:13:23,541 --> 00:13:26,250 Ojciec kazał mi znaleźć tę osobę. 167 00:13:26,333 --> 00:13:27,375 No wiecie, 168 00:13:27,458 --> 00:13:29,375 ojciec nigdy mnie o nic nie prosił. 169 00:13:30,250 --> 00:13:31,416 Może to jego była. 170 00:13:31,500 --> 00:13:35,541 - Nie jest taki. Wiesz o tym, Rim. - A co my właściwie wiemy o ojcu? 171 00:13:35,625 --> 00:13:37,500 - Ja wiem o nim wszystko. - Naprawdę? 172 00:13:37,583 --> 00:13:38,875 - Hej. - Co? 173 00:13:38,958 --> 00:13:41,666 Jeśli chcesz pomóc ojcu, pomóż nam rozwinąć firmę. 174 00:13:41,750 --> 00:13:43,125 Możesz to zrobić? 175 00:13:43,208 --> 00:13:46,208 Pomagam ojcu znaleźć Jeng Yah. 176 00:13:46,291 --> 00:13:49,583 On jest poważny tylko, jeśli chodzi o kobiety. 177 00:13:50,500 --> 00:13:51,541 Co o tym myślisz, Rim? 178 00:13:51,625 --> 00:13:53,041 Nie mam na to czasu. 179 00:13:53,125 --> 00:13:54,291 Daj spokój, Rim. 180 00:13:59,375 --> 00:14:01,000 Mam sprawy do omówienia z Tegarem. 181 00:14:01,083 --> 00:14:03,000 Zadzwoń, jeśli czegoś się dowiesz. 182 00:14:03,083 --> 00:14:04,125 Rim. 183 00:14:08,000 --> 00:14:09,958 Poważnie chcę odnaleźć Jeng Yah. 184 00:14:26,666 --> 00:14:27,833 Ojcze. 185 00:14:30,166 --> 00:14:32,208 Zapomniałeś, że masz raka? 186 00:14:32,291 --> 00:14:33,666 Nie zapomniałem. 187 00:14:34,833 --> 00:14:37,500 Czy palimy, czy nie, i tak umrzemy. 188 00:14:38,708 --> 00:14:41,833 Papierosy kretek pierwotnie produkowano 189 00:14:42,666 --> 00:14:44,041 do leczenia. 190 00:14:44,125 --> 00:14:45,875 To nieprawda, ojcze. 191 00:14:45,958 --> 00:14:47,666 Przeprowadzono już badania. 192 00:14:52,166 --> 00:14:53,833 Ty po prostu nie chcesz słuchać. 193 00:14:55,750 --> 00:14:57,958 Ojcze, pamiętasz, co się stało zeszłej nocy? 194 00:14:58,500 --> 00:14:59,750 Pamiętam. 195 00:15:00,291 --> 00:15:02,625 Wczoraj w nocy wszedłeś do mojego pokoju, prawda? 196 00:15:04,708 --> 00:15:06,458 Przyszedłeś do domu po imprezie, tak? 197 00:15:11,875 --> 00:15:13,333 Co to jest, ojcze? 198 00:15:17,333 --> 00:15:18,333 Co to jest? 199 00:15:18,416 --> 00:15:20,375 Co to jest, bezczelny głupcze? 200 00:15:20,458 --> 00:15:22,666 Jak śmiesz wchodzić do mojego biura? 201 00:15:22,750 --> 00:15:24,375 Dałeś mi klucz. 202 00:15:24,458 --> 00:15:26,000 Prosiłeś, bym kogoś znalazł. 203 00:15:26,083 --> 00:15:30,000 W życiu cię o to nie prosiłem. 204 00:15:30,875 --> 00:15:32,250 Masz rację. 205 00:15:32,333 --> 00:15:33,833 Nigdy nie prosiłeś o pomoc. 206 00:15:33,916 --> 00:15:37,666 Jesteś dyktatorem. Masz iść do tej szkoły, pracować w rodzinnej firmie. 207 00:15:37,750 --> 00:15:39,916 Mam robić, co każesz. Nie prosić o wiele. 208 00:15:40,000 --> 00:15:42,083 Nie masz prawa tak mówić. 209 00:15:42,166 --> 00:15:46,250 W porównaniu ze mną miałeś bardzo przyzwoite życie! 210 00:15:46,333 --> 00:15:47,500 Nic nie wiesz. 211 00:15:47,583 --> 00:15:49,083 I w tym problem, ojcze. 212 00:15:49,166 --> 00:15:52,375 Zawsze mnie unikałeś, gdy tylko próbowałem cię zrozumieć. 213 00:16:01,500 --> 00:16:02,916 Co to za zdjęcie, ojcze? 214 00:16:03,000 --> 00:16:04,666 - Dość. - Może zapytam mamę? 215 00:16:04,750 --> 00:16:06,458 - Nie waż się… - Kim jest Jeng Yah? 216 00:16:18,666 --> 00:16:20,333 Ojcze… 217 00:16:20,416 --> 00:16:21,500 Ojcze… 218 00:16:24,500 --> 00:16:25,375 Bas… 219 00:16:25,458 --> 00:16:28,291 Nie zostało mi wiele czasu. 220 00:16:31,125 --> 00:16:33,083 Przynieś tę szkatułkę. 221 00:16:39,083 --> 00:16:40,541 Wystarczy, ojcze. 222 00:16:40,625 --> 00:16:42,583 Siostro! 223 00:16:42,666 --> 00:16:45,125 Lebas, proszę, pomóż mi… 224 00:16:45,208 --> 00:16:46,500 znaleźć Jeng Yah. 225 00:16:47,125 --> 00:16:48,916 Obiecaj mi. 226 00:16:49,000 --> 00:16:50,916 Znajdź Jeng Yah. 227 00:17:01,333 --> 00:17:04,000 Bas, naprawdę szukasz Jeng Yah? 228 00:17:04,083 --> 00:17:05,250 Tak. 229 00:17:05,333 --> 00:17:07,875 Mówiłem już. Na serio chcę znaleźć Jeng Yah. 230 00:17:07,958 --> 00:17:09,375 Właśnie dojechałem do Miasta M. 231 00:17:09,458 --> 00:17:11,458 Pamiętaj, Rim. 232 00:17:11,541 --> 00:17:14,375 Nie mów matce i Tegarowi. 233 00:17:14,458 --> 00:17:16,625 Tak mi powiedział ojciec. Dobrze? 234 00:17:16,708 --> 00:17:19,791 Bas, co w ciebie wstąpiło, że nawet ty słuchasz ojca? 235 00:17:21,291 --> 00:17:24,291 Szczerze? Nawet nie wiem, gdzie mam szukać, Rim. 236 00:17:24,375 --> 00:17:27,333 Więc posłuchałem twojej rady. Jestem przy Muzeum Kretek. 237 00:17:28,041 --> 00:17:28,875 Dobra. 238 00:17:28,958 --> 00:17:30,666 Porozmawiaj z panią Sri. 239 00:17:30,750 --> 00:17:32,375 Jest tam dyrektorką. 240 00:17:32,458 --> 00:17:35,041 Zadzwonię do niej później. 241 00:17:35,125 --> 00:17:38,458 Dobrze, dziękuję, Karim. 242 00:18:05,083 --> 00:18:07,375 Gdy jestem wśród ludzi, 243 00:18:08,291 --> 00:18:10,750 widzę to, czego inni nie dostrzegają. 244 00:18:12,208 --> 00:18:14,416 Widzę wolność 245 00:18:14,500 --> 00:18:15,916 w przestworzach. 246 00:18:25,416 --> 00:18:28,583 I chcę nieść ze sobą te marzenia, 247 00:18:28,666 --> 00:18:30,708 gdziekolwiek pójdę. 248 00:18:33,666 --> 00:18:36,875 Ale moje marzenie to tylko maleńki okruch 249 00:18:36,958 --> 00:18:38,791 na rozległej skali życia. 250 00:18:45,166 --> 00:18:47,750 O mojej upragnionej wolności 251 00:18:47,833 --> 00:18:50,458 nie mogę decydować sama. 252 00:18:53,750 --> 00:18:57,125 I bardzo mnie to przeraża. 253 00:19:00,875 --> 00:19:02,291 W prawdziwym świecie 254 00:19:03,166 --> 00:19:05,625 ludzie chcą widzieć tylko tę część mnie, 255 00:19:05,708 --> 00:19:07,541 którą chcą zobaczyć. 256 00:19:07,625 --> 00:19:08,625 Hej. 257 00:19:10,291 --> 00:19:13,166 Pan Idroes zwykle nie zabiera córki na targ. 258 00:19:14,791 --> 00:19:16,458 Mam nadzieję, 259 00:19:16,541 --> 00:19:20,000 że będą w stanie dostrzec prawdziwą mnie. 260 00:19:21,750 --> 00:19:23,125 Są takie marzenia… 261 00:19:24,166 --> 00:19:25,583 nadzieje 262 00:19:26,541 --> 00:19:27,791 i pragnienia, 263 00:19:27,875 --> 00:19:30,750 bym stała się czymś innym 264 00:19:30,833 --> 00:19:33,583 od tego, co już dla mnie przewidziano. 265 00:19:34,875 --> 00:19:36,041 Panie Budi. 266 00:19:36,125 --> 00:19:38,125 - Panie Idroes, zapraszam. - Tato. 267 00:19:38,208 --> 00:19:39,833 Najpierw pójdę do stoiska Purwanti. 268 00:19:39,916 --> 00:19:40,875 Tak. 269 00:19:43,291 --> 00:19:44,958 Nowe produkty dotarły? 270 00:19:45,041 --> 00:19:46,958 Tak, proszę pana. Proszę. 271 00:20:04,750 --> 00:20:07,083 Które papierosy wziąć? 272 00:20:07,166 --> 00:20:10,125 Merdeka, oczywiście. Papierosy kretek Merdeka. 273 00:20:10,208 --> 00:20:13,916 Chwila. Muszę się upewnić, że to oryginał. 274 00:20:14,416 --> 00:20:16,333 - Smakuje inaczej. - To ten. 275 00:20:16,416 --> 00:20:18,750 Po co pan kupuje papierosy Merdeka, 276 00:20:18,833 --> 00:20:20,750 skoro można kupić smaczniejsze? 277 00:20:20,833 --> 00:20:21,750 Proszę. 278 00:20:24,625 --> 00:20:25,833 Proszę bardzo. 279 00:20:27,291 --> 00:20:28,500 Proszę. 280 00:20:29,291 --> 00:20:30,541 Proszę się zaciągnąć, 281 00:20:30,625 --> 00:20:33,916 a zobaczy pan, że to najlepszy tytoń. Prawda? 282 00:20:34,000 --> 00:20:36,666 I ma najlepszy smak. 283 00:20:37,916 --> 00:20:39,083 Smakuje wspaniale. 284 00:20:39,166 --> 00:20:41,250 Kretek Proklamasi 285 00:20:41,333 --> 00:20:43,625 to kretek dla prawdziwych mężczyzn. 286 00:20:43,708 --> 00:20:46,375 Niesamowite. 287 00:20:46,458 --> 00:20:48,000 MERDEKA DJAJA PAPIEROSY KRETEK 288 00:20:48,083 --> 00:20:49,541 PROKLAMASI PAPIEROSY KRETEK 289 00:20:51,666 --> 00:20:53,166 Proszę wziąć do domu. 290 00:20:53,250 --> 00:20:54,791 - Dla mnie? - Tak. 291 00:20:54,875 --> 00:20:56,333 Dziękuję. 292 00:20:56,416 --> 00:20:57,708 - Chodź. - Nie ma za co. 293 00:20:57,791 --> 00:20:58,958 Wszystkiego dobrego. 294 00:21:01,166 --> 00:21:03,416 Już i tak zapłaciłem ci więcej, 295 00:21:04,500 --> 00:21:06,541 a moja marka nadal niewyeksponowana. 296 00:21:06,625 --> 00:21:08,291 Przepraszam. 297 00:21:08,375 --> 00:21:09,833 Nie przepraszaj. Wystaw na przód. 298 00:21:09,916 --> 00:21:11,583 Dobrze. 299 00:21:22,583 --> 00:21:24,916 Dasiyah. 300 00:21:25,000 --> 00:21:27,333 Zwykle nie przychodzisz na targ. 301 00:21:29,916 --> 00:21:32,208 Jesteś dziewczyną, po co bawisz się papierosami? 302 00:21:32,291 --> 00:21:35,791 Nikt cię nie zechce, jeśli twoje dłonie będą cuchnąć tytoniem. 303 00:21:37,541 --> 00:21:39,416 Z kim tu przyszłaś? Z matką? 304 00:21:40,041 --> 00:21:42,208 Nie, panie Djagad. Jestem… 305 00:21:42,291 --> 00:21:44,458 Ona jest ze mną. 306 00:21:49,625 --> 00:21:51,916 Niesamowite. 307 00:21:52,500 --> 00:21:56,083 Ojciec, który sprawy biznesowe załatwia z córką. 308 00:21:58,375 --> 00:22:00,875 Twoja córka ma dobry gust. 309 00:22:03,333 --> 00:22:06,708 Istotnie, ma naprawdę dobry gust. 310 00:22:07,750 --> 00:22:10,375 Tak jak jej matka. 311 00:22:14,333 --> 00:22:16,625 Lubi oryginały. 312 00:22:16,708 --> 00:22:17,625 MERDEKA DJAJA PAPIEROSY KRETEK 313 00:22:22,291 --> 00:22:23,166 Panie Budi! 314 00:22:24,250 --> 00:22:26,416 Hej! 315 00:22:26,500 --> 00:22:28,208 Co słychać? 316 00:22:33,083 --> 00:22:34,833 Bez obaw! 317 00:22:39,833 --> 00:22:41,583 Jakim sposobem, panie Budi? 318 00:22:41,666 --> 00:22:44,125 Dlaczego tytoń, który mi pan przysłał, jest inny? 319 00:22:44,208 --> 00:22:47,708 Pomylił pan daty czy coś pomieszał? 320 00:22:47,791 --> 00:22:48,833 Córka zauważyła. 321 00:22:48,916 --> 00:22:52,458 Jak mógłbym oszukiwać takich klientów jak pan, panie Idroes? 322 00:22:53,083 --> 00:22:55,208 Handluję tytoniem od czasów, 323 00:22:55,291 --> 00:22:57,625 gdy pana córki nie było jeszcze na świecie. 324 00:22:57,708 --> 00:22:59,583 Poza tym 325 00:22:59,666 --> 00:23:02,916 co dziewczyny mogą wiedzieć o papierosach kretek? 326 00:23:11,750 --> 00:23:13,375 Proszę, zaliczka. 327 00:23:13,875 --> 00:23:16,791 Ja też urodziłam się w magazynie tytoniu. 328 00:23:16,875 --> 00:23:19,916 Potrafię wyczuć zapach Srintil, koniuszka tytoniu. 329 00:23:25,458 --> 00:23:27,250 Pan wybaczy, panie Budi. 330 00:23:28,083 --> 00:23:29,416 Proszę to przyjąć. 331 00:23:35,875 --> 00:23:37,958 Z tym mam pewność… 332 00:23:38,041 --> 00:23:40,833 że wszystko będzie dobrze, panie Idroes. 333 00:23:40,916 --> 00:23:42,125 Dobrze. 334 00:23:42,208 --> 00:23:44,083 Jutro dam panu 335 00:23:44,166 --> 00:23:46,000 specjalny tytoń. 336 00:23:46,833 --> 00:23:49,041 Proszę. Jest wyjątkowy. 337 00:24:01,541 --> 00:24:04,250 Hej! Nie uciekaj! 338 00:24:04,333 --> 00:24:08,041 - Hej! Nie uciekaj! - Hej! 339 00:24:08,125 --> 00:24:10,333 - Hej, ty! - Stój! 340 00:24:10,416 --> 00:24:11,416 Pur. 341 00:24:11,500 --> 00:24:13,500 Stój! 342 00:24:13,583 --> 00:24:14,416 Yah! 343 00:24:14,500 --> 00:24:16,750 - Hej! - Nie uciekaj! 344 00:24:16,833 --> 00:24:22,625 - Stój! Nie uciekaj! - Hej! 345 00:24:22,708 --> 00:24:26,291 - Nie uciekaj! - Hej! 346 00:24:26,375 --> 00:24:28,666 - Hej, ty! - Stój! 347 00:24:30,500 --> 00:24:31,791 Starsza siostro. 348 00:24:31,875 --> 00:24:33,708 Gonią kogoś. 349 00:24:33,791 --> 00:24:36,291 Wielki facet, jak jakiś demon. Chodźmy zobaczyć. 350 00:24:36,375 --> 00:24:38,500 Nie, Yah. Boję się. 351 00:24:38,583 --> 00:24:39,833 Purwanti. 352 00:24:39,916 --> 00:24:42,041 Chodźmy po te cukierki imbirowe. 353 00:25:09,208 --> 00:25:11,958 Spojrzenie tych oczu 354 00:25:12,041 --> 00:25:14,666 jest inne. 355 00:25:15,666 --> 00:25:19,583 Przywykłam do tego, że mężczyźni patrzą na mnie z góry. 356 00:25:24,125 --> 00:25:27,875 Ale poczułam, jakby on dostrzegł 357 00:25:28,708 --> 00:25:30,416 ukrytą we mnie wolność. 358 00:25:41,791 --> 00:25:43,083 MUZEUM KRETEK, JAWA ŚRODKOWA 359 00:25:43,166 --> 00:25:44,416 Dzień dobry. 360 00:25:44,500 --> 00:25:46,833 Dzień dobry. W czym mogę pomóc? 361 00:25:46,916 --> 00:25:48,125 Ja do pani Sri. 362 00:25:48,625 --> 00:25:50,291 Proszę tu usiąść i zaczekać. 363 00:25:50,375 --> 00:25:51,833 Dam jej znać. 364 00:25:51,916 --> 00:25:53,375 Dziękuję. 365 00:26:46,500 --> 00:26:48,125 Czemu tobie się to podoba? 366 00:26:48,750 --> 00:26:50,583 Ręce się od tego lepią. 367 00:26:51,916 --> 00:26:53,416 Przecież wiesz, prawda? 368 00:26:53,500 --> 00:26:56,291 To najlepszy sposób 369 00:26:56,375 --> 00:26:57,875 na ręcznie skręcane papierosy. 370 00:26:57,958 --> 00:26:58,916 Dlatego, że… 371 00:26:59,000 --> 00:27:02,166 Ojciec chce wyłącznie smaku wytworzonego rękami córek. 372 00:27:51,500 --> 00:27:54,000 Dasiyah! Rukayah! 373 00:27:54,083 --> 00:27:55,708 Ojciec wrócił! 374 00:28:01,958 --> 00:28:04,833 Wejdź. 375 00:28:04,916 --> 00:28:07,333 - Kochanie! - Tak, skarbie? 376 00:28:08,083 --> 00:28:10,000 To jest… 377 00:28:10,083 --> 00:28:11,541 Jak mówiłeś, że ci na imię? 378 00:28:11,625 --> 00:28:13,500 - Soeraja, proszę pana. - Od dzisiaj 379 00:28:13,583 --> 00:28:16,583 Soeraja będzie nam pomagać. 380 00:28:17,166 --> 00:28:19,583 Mój mąż to lubi nas zaskakiwać. 381 00:28:21,958 --> 00:28:23,333 Co będzie robił? 382 00:28:24,458 --> 00:28:26,333 Niech się najpierw umyje. 383 00:28:27,166 --> 00:28:28,333 Marem. 384 00:28:28,916 --> 00:28:31,375 Proszę, pomóż mu, 385 00:28:31,458 --> 00:28:34,708 powiedz, co może robić. 386 00:28:34,791 --> 00:28:36,541 Dobrze, rozumiem. 387 00:28:37,208 --> 00:28:38,083 Tędy. 388 00:28:42,833 --> 00:28:44,291 Kto to jest? 389 00:28:44,375 --> 00:28:46,541 Później wyjaśnię. 390 00:28:49,083 --> 00:28:51,500 Tato. Twój ręcznie skręcany papieros. 391 00:28:51,583 --> 00:28:53,166 O, proszę… 392 00:28:53,666 --> 00:28:56,791 Moja córka wie, czego chce jej ojciec. 393 00:28:57,791 --> 00:29:00,250 Twoja córka wydoroślała. 394 00:29:01,875 --> 00:29:03,291 Ładnie pachnie. 395 00:29:06,166 --> 00:29:07,416 Podnieś, proszę. 396 00:29:07,500 --> 00:29:08,916 Dobrze. 397 00:29:09,000 --> 00:29:10,208 Proszę. 398 00:29:14,500 --> 00:29:16,083 Tutaj. 399 00:29:18,166 --> 00:29:20,000 Tak, postaw tutaj. 400 00:29:24,416 --> 00:29:25,541 Jak się nazywasz? 401 00:29:30,458 --> 00:29:32,250 Raja, proszę pani. Soeraja. 402 00:29:35,208 --> 00:29:37,375 Pracowałeś kiedyś w fabryce? 403 00:29:37,458 --> 00:29:39,125 Jeszcze nie, proszę pani. 404 00:29:39,208 --> 00:29:40,500 Ale cieszę się, 405 00:29:40,583 --> 00:29:43,000 że pan Idroes i pani rodzina mnie przyjęli. 406 00:29:43,583 --> 00:29:44,958 Mam nadzieję, że będę pomocny. 407 00:29:45,041 --> 00:29:46,333 Nie potrzebuję pomocy. 408 00:29:47,541 --> 00:29:49,375 Mój ojciec nie ma syna, 409 00:29:49,458 --> 00:29:52,166 więc to ja pomagam mu prowadzić fabrykę. 410 00:29:54,458 --> 00:29:56,500 Nie lubisz pracować z kobietami? 411 00:30:03,750 --> 00:30:05,000 To nie tak, proszę pani. 412 00:30:05,083 --> 00:30:07,458 Nie mam z tym najmniejszego problemu. 413 00:30:07,541 --> 00:30:09,583 Po prostu nie przeszkadza mi praca fizyczna. 414 00:30:14,500 --> 00:30:16,291 To krzesło jest wolne. 415 00:30:18,708 --> 00:30:21,375 A nie ma pani jakiejś innej pracy? 416 00:30:23,000 --> 00:30:23,875 Proszę o uwagę. 417 00:30:24,500 --> 00:30:25,416 - Tak? - Tak? 418 00:30:25,500 --> 00:30:27,375 - To jest Raja. - Tak, proszę pani. 419 00:30:27,458 --> 00:30:29,916 Jest nowy, więc proszę, pomagajcie mu. 420 00:30:30,000 --> 00:30:31,208 - Tak, proszę pani. - Raja. 421 00:30:31,291 --> 00:30:33,625 - Proszę tu podejść. - Proszę. W porządku. 422 00:30:33,708 --> 00:30:36,875 - Spokojnie. - Siadaj tutaj. 423 00:30:36,958 --> 00:30:40,208 - Chodź, Raja. - Nie wstydź się. 424 00:30:40,291 --> 00:30:42,958 - Usiądź tutaj. - Tutaj. 425 00:30:43,041 --> 00:30:48,791 - Tutaj. - Nie wstydź się. 426 00:30:48,875 --> 00:30:51,208 - Ale milczek. - Idzie do mnie. 427 00:30:51,291 --> 00:30:53,208 - To proste. - Jasne. 428 00:30:53,291 --> 00:30:56,000 - Zetrzyj to. - Zetrzeć? 429 00:30:56,083 --> 00:30:58,500 W ten sposób. O tak… 430 00:30:59,625 --> 00:31:02,291 Właśnie tak. 431 00:31:02,375 --> 00:31:04,666 Pusty. 432 00:31:07,333 --> 00:31:13,875 - Nic tam nie ma. - Nie nadaje się do sprzedaży. 433 00:31:13,958 --> 00:31:17,333 - Dajcie spokój. - Jeszcze raz? 434 00:31:17,416 --> 00:31:19,583 To gdzie się poznaliście? 435 00:31:22,416 --> 00:31:25,625 Ja i pan Idroes poznaliśmy się na… 436 00:31:25,708 --> 00:31:27,375 Na targu. Wczoraj. 437 00:31:28,583 --> 00:31:30,833 Prawie zginął. 438 00:31:30,916 --> 00:31:33,708 Jakieś zbiry niemal go zakatowały. 439 00:31:34,708 --> 00:31:36,958 Wysłuchałem jego historii 440 00:31:37,041 --> 00:31:39,416 i sprowadziłem tutaj, żeby mógł tu pracować. 441 00:31:40,041 --> 00:31:42,916 Tato. Twój ręcznie skręcany papieros. 442 00:31:43,000 --> 00:31:46,291 To skąd się właściwie wziąłeś w Mieście M? 443 00:31:48,250 --> 00:31:50,750 Jestem z południa, proszę pani. 444 00:31:51,458 --> 00:31:53,375 Ostatnio pomogłem 445 00:31:53,916 --> 00:31:56,833 kilku rodzinom, które padły ofiarą lichwiarza. 446 00:31:57,458 --> 00:31:59,708 Chciałem im pomóc. 447 00:32:00,375 --> 00:32:02,875 Ale zadarłem z niewłaściwą osobą. 448 00:32:03,833 --> 00:32:05,166 Nękali mnie 449 00:32:05,250 --> 00:32:07,375 i ścigali aż tutaj. 450 00:32:13,000 --> 00:32:15,750 Twoi rodzice pewnie się martwią. 451 00:32:17,541 --> 00:32:18,708 Jestem sierotą. 452 00:32:23,833 --> 00:32:27,500 Kochanie, nie zadawaj naszemu gościowi dziwnych pytań. 453 00:32:30,333 --> 00:32:31,791 To nie problem, proszę pani. 454 00:32:31,875 --> 00:32:35,041 Nie przeszkadza mi to. 455 00:32:58,583 --> 00:33:01,708 Mógłbyś przeczytać tę część? 456 00:33:17,458 --> 00:33:21,083 Ojcze. Ja mogę ci w tym pomóc. 457 00:33:21,166 --> 00:33:22,708 „Idąc, 458 00:33:24,125 --> 00:33:27,541 widzi blady księżyc ukryty 459 00:33:28,291 --> 00:33:33,083 w koronach młodych drzew i nie zauważa, 460 00:33:33,166 --> 00:33:35,250 że przechodzi przez oświetlony jar, 461 00:33:36,125 --> 00:33:38,458 który niemal wpływa do szkieletu 462 00:33:39,541 --> 00:33:41,083 czarnej katedry, 463 00:33:41,958 --> 00:33:43,458 potwornej skały 464 00:33:44,083 --> 00:33:49,083 wyrastającej w noc od zarania dziejów”. 465 00:34:01,000 --> 00:34:02,375 Czyli 466 00:34:03,333 --> 00:34:04,833 jesteś wykształcony. 467 00:34:06,208 --> 00:34:07,125 Prawda? 468 00:34:08,583 --> 00:34:10,958 Moi rodzice pracowali dla Holendrów. 469 00:34:12,250 --> 00:34:14,958 Pomogli mi i wysłali mnie do szkoły. 470 00:34:15,041 --> 00:34:17,625 Ale rdzennej ludności trudno jest uzyskać 471 00:34:17,708 --> 00:34:20,708 taką samą edukację jak dla holenderskich dzieci. 472 00:34:22,875 --> 00:34:24,416 Dyrektor zmuszał mnie, 473 00:34:24,500 --> 00:34:26,541 bym przeczytał do końca pięć książek. 474 00:34:27,625 --> 00:34:30,291 Bo inaczej nie da mi nic do jedzenia. 475 00:34:33,083 --> 00:34:34,333 W wieku 14 lat 476 00:34:34,416 --> 00:34:37,375 też pomagałem rdzennej ludności. 477 00:34:37,458 --> 00:34:39,375 Płacili mi za pisanie listów. 478 00:34:42,083 --> 00:34:43,041 Ale potem… 479 00:34:45,291 --> 00:34:47,458 gdy Holendrzy zostali deportowani, 480 00:34:48,708 --> 00:34:52,416 ludzie z wioski nie lubili rdzennych, którzy byli z nimi związani. 481 00:34:54,125 --> 00:34:55,625 Więc uciekłem. 482 00:34:57,750 --> 00:34:59,958 Bo moja rodzina była prześladowana. 483 00:35:03,000 --> 00:35:04,875 Aż po dziś dzień żyję sam. 484 00:35:09,125 --> 00:35:10,041 Cóż… 485 00:35:11,625 --> 00:35:13,833 Tacy ludzie jak ty zdecydowanie 486 00:35:14,833 --> 00:35:16,166 przydadzą się nam w fabryce. 487 00:35:19,750 --> 00:35:21,916 Najpierw zjedzmy. 488 00:35:22,791 --> 00:35:24,000 Śmiało, jedz. 489 00:35:24,666 --> 00:35:27,500 Raja, nie krępuj się. 490 00:35:38,375 --> 00:35:40,291 Proszę. 491 00:35:40,375 --> 00:35:42,375 Połóż tutaj. Tak. 492 00:35:42,458 --> 00:35:44,875 Postaw jedno tam. 493 00:35:44,958 --> 00:35:47,500 Tak. Małe postaw tutaj. Reszta jest na górze. 494 00:35:47,583 --> 00:35:48,833 - Przynieś je też. - Tak. 495 00:35:48,916 --> 00:35:50,166 - Weź je na dół. - Dobrze. 496 00:35:53,250 --> 00:35:55,250 Połóż tu jedną. Tak. 497 00:35:56,500 --> 00:35:58,125 A gdzie pan Idroes? 498 00:35:59,083 --> 00:36:00,958 Ma coś do załatwienia. 499 00:36:01,041 --> 00:36:03,500 Ja będę odbierać dostawę. 500 00:36:04,916 --> 00:36:06,291 Nie tam. Zanieś ją tam. 501 00:36:12,000 --> 00:36:13,458 Co ty robisz? 502 00:36:15,583 --> 00:36:18,166 Różni się od tego, co pokazywał pan na targu. 503 00:36:18,250 --> 00:36:20,458 Oskarżasz mnie? Co? 504 00:36:20,541 --> 00:36:21,958 Oskarżasz mnie? 505 00:36:23,000 --> 00:36:24,708 Chwileczkę. 506 00:36:25,333 --> 00:36:26,250 Odsuń się. 507 00:36:26,333 --> 00:36:29,916 Co sprzedawcy kretek zrobią bez sprzedawców tytoniu? 508 00:36:30,000 --> 00:36:31,791 To nie jest twój interes. 509 00:36:31,875 --> 00:36:33,541 Ty masz tylko sprzątać dom 510 00:36:33,625 --> 00:36:35,125 i znaleźć sobie męża! 511 00:36:35,208 --> 00:36:36,583 Rozumiesz? 512 00:36:59,500 --> 00:37:02,083 Proszę ignorować takich jak pan Budi. 513 00:37:03,166 --> 00:37:07,000 Jest niemożliwie męczący. 514 00:37:10,791 --> 00:37:12,208 Jeśli pani chce, 515 00:37:13,208 --> 00:37:15,833 może moglibyśmy kupować od kogoś innego? 516 00:37:15,916 --> 00:37:20,875 Pan Budi jest najlepszym dostawcą tytoniu w okolicy. 517 00:37:25,750 --> 00:37:28,291 A gdybyśmy poszukali na północy, proszę pani? 518 00:37:28,375 --> 00:37:31,666 Wiesz cokolwiek o tytoniu? 519 00:37:31,750 --> 00:37:33,000 Trochę, proszę pani. 520 00:37:33,625 --> 00:37:35,958 Pracowałem tam na polu tytoniu. 521 00:37:36,041 --> 00:37:38,375 Jeśli potrzebujecie tytoniu najlepszej jakości, 522 00:37:39,000 --> 00:37:40,541 mogę porozmawiać z rolnikami. 523 00:37:44,250 --> 00:37:45,625 Wracam do pracy, proszę pani. 524 00:37:53,291 --> 00:37:54,750 IDROES MOERIA FABRYKA KRETEK 525 00:38:00,208 --> 00:38:02,583 KWOTA, SUMA 526 00:38:13,875 --> 00:38:16,625 Liście nie wyglądają dobrze. 527 00:38:16,708 --> 00:38:19,500 Panienki powinny to umieć. 528 00:38:20,541 --> 00:38:22,500 Potem zrób bukiet. 529 00:38:59,125 --> 00:39:02,041 Ten to naprawdę lubi podrabiać. 530 00:39:06,083 --> 00:39:08,833 PANOWIE, WYBIERZCIE DOBRZE PROKLAMASI KRETEK - DOBRY WYBÓR 531 00:39:08,916 --> 00:39:10,750 MERDEKA DJAJA PAPIEROSY KRETEK 532 00:40:32,250 --> 00:40:33,333 Proszę. 533 00:40:33,416 --> 00:40:35,666 Zauważyłem, że smakuje pani ta kawa. 534 00:40:50,708 --> 00:40:52,458 - Djoko, tu masz jeszcze jedno. - Tak? 535 00:40:52,541 --> 00:40:53,833 Dziękuję. 536 00:40:53,916 --> 00:40:55,958 Jak się masz? Lepiej? 537 00:40:56,041 --> 00:40:57,375 Tak, proszę pana. 538 00:40:58,000 --> 00:41:00,375 - Pozdrów rodzinę. - Dobrze. 539 00:41:00,458 --> 00:41:03,083 - Dziękuję. - Wszystkiego dobrego. 540 00:41:08,666 --> 00:41:10,333 MERDEKA DJAJA PAPIEROSY KRETEK 541 00:41:30,375 --> 00:41:31,833 Nic pani nie jest? 542 00:41:55,000 --> 00:41:56,333 To dla pani. 543 00:42:04,125 --> 00:42:07,125 Kretek Merdeka to najlepiej sprzedające się papierosy kretek. 544 00:42:09,375 --> 00:42:11,541 Ale jeśli staniemy w miejscu 545 00:42:13,166 --> 00:42:15,125 i niczego nie zmienimy… 546 00:42:15,750 --> 00:42:17,583 przegramy. 547 00:42:21,666 --> 00:42:23,791 Szkoda, że ojciec mnie nie słucha. 548 00:42:27,375 --> 00:42:28,875 Jak dla mnie, proszę pani… 549 00:42:31,166 --> 00:42:33,333 pan Idroes słucha pani bardzo uważnie. 550 00:42:36,000 --> 00:42:37,000 Przypomina mi to, 551 00:42:37,083 --> 00:42:39,958 jak pięknie jest mieć rodzinę, na której można polegać. 552 00:42:45,541 --> 00:42:48,041 To, że mój ojciec ci ufa, 553 00:42:48,875 --> 00:42:52,166 nie znaczy, że pozwolę ci zniszczyć mój plan. 554 00:42:57,916 --> 00:42:59,083 Jaki plan, proszę pani? 555 00:42:59,166 --> 00:43:00,875 Pomogę pani. 556 00:43:02,000 --> 00:43:04,333 Tak będę mógł spłacić mój dług. 557 00:43:14,333 --> 00:43:15,541 Kojarzysz 558 00:43:16,541 --> 00:43:18,416 pokój z niebieskimi drzwiami? 559 00:43:21,666 --> 00:43:24,875 Sekretem każdego kretek jest smak. 560 00:43:27,708 --> 00:43:29,500 Chcę tworzyć smaki. 561 00:43:35,083 --> 00:43:36,833 Niestety pan Dibjo, 562 00:43:37,958 --> 00:43:40,041 twórca smaków Kretek Merdeka, 563 00:43:41,541 --> 00:43:44,750 uważa, że kobietom nie wolno wchodzić do Pracowni Smaków. 564 00:43:45,500 --> 00:43:48,416 Że zepsują smak kretek. 565 00:43:49,541 --> 00:43:51,333 Że przez kobiety skwaśnieje. 566 00:43:57,541 --> 00:43:59,000 Pomogę pani. 567 00:44:06,666 --> 00:44:08,791 Panie Lebas. 568 00:44:10,000 --> 00:44:12,208 Przepraszam, że musiał pan czekać. 569 00:44:12,291 --> 00:44:13,666 Nazywam się Sri. 570 00:44:13,750 --> 00:44:15,583 Jestem dyrektorką tego muzeum. 571 00:44:15,666 --> 00:44:18,500 Nie szkodzi. Nie pierwszy raz czekam na kogoś takiego jak pani. 572 00:44:18,583 --> 00:44:20,208 Ojejku, nie. 573 00:44:20,291 --> 00:44:21,916 Dziękuję za pani czas. 574 00:44:22,000 --> 00:44:23,708 Nie ma sprawy. 575 00:44:23,791 --> 00:44:25,666 Cieszę się, że pan przyjechał, 576 00:44:25,750 --> 00:44:27,833 bo pan Raja 577 00:44:27,916 --> 00:44:30,833 podarował temu muzeum wiele przedmiotów 578 00:44:30,916 --> 00:44:33,500 - ze swojej zamkniętej fabryki. - No tak. 579 00:44:33,583 --> 00:44:34,958 Proszę pani. 580 00:44:35,041 --> 00:44:38,166 A, tak. To jest Nur. 581 00:44:38,250 --> 00:44:42,583 - To ona zajmuje się naszą kolekcją. - Przepraszam, że będę pani przeszkadzać. 582 00:44:42,666 --> 00:44:44,750 - Nie ma sprawy. - Nie ma sprawy. 583 00:44:44,833 --> 00:44:46,833 - Mam pytanie. - Tak? 584 00:44:46,916 --> 00:44:49,916 Znalazłem list, w środku było zdjęcie. 585 00:44:50,000 --> 00:44:52,708 Chcę zapytać, czy wiedzą panie, 586 00:44:52,791 --> 00:44:55,375 - co to za miejsce? - Mogę zobaczyć? 587 00:44:55,458 --> 00:44:56,583 Gdzie to może być, Nur? 588 00:44:56,666 --> 00:44:59,583 Nie wiem dokładnie, gdzie to jest, 589 00:44:59,666 --> 00:45:03,791 ale to dokument z lat 60. 590 00:45:03,875 --> 00:45:07,291 W tym czasie przemysł kretek kwitł. 591 00:45:07,958 --> 00:45:11,041 W Mieście M było mnóstwo domowych firemek z branży kretek. 592 00:45:11,666 --> 00:45:15,000 - Ale nie każdą markę zarejestrowano. - No tak. 593 00:45:15,083 --> 00:45:18,000 Najczęściej firma upadała wraz ze śmiercią właściciela. 594 00:45:18,625 --> 00:45:21,500 Nie mamy więc dość szczegółów, 595 00:45:21,583 --> 00:45:24,250 by dostarczyć panu potrzebnych informacji. 596 00:45:24,333 --> 00:45:27,500 Ale może pan przejrzeć pewne dokumenty. 597 00:45:27,583 --> 00:45:29,166 - Racja. - Dokumenty? 598 00:45:29,250 --> 00:45:31,000 - Tak. - Pokaże mi je pani? 599 00:45:31,083 --> 00:45:32,916 - Oczywiście. - Dobrze. 600 00:45:34,000 --> 00:45:36,750 Pracujemy nad tym obszarem. 601 00:45:37,583 --> 00:45:41,625 Odkąd dostaliśmy nowe przedmioty od naszej darczyni. 602 00:45:42,375 --> 00:45:46,500 Rodzina darczyni prowadziła kiedyś rodzinną firmę kretek. 603 00:45:47,000 --> 00:45:49,708 Może są tu jakieś przydatne dokumenty. 604 00:45:49,791 --> 00:45:51,375 Kto wie, może pomogą. 605 00:45:52,666 --> 00:45:54,958 Zostawimy pana tutaj. 606 00:45:55,041 --> 00:45:57,041 - Pani Sri. - Tak? 607 00:45:57,125 --> 00:45:59,208 Mógłbym poznać tych darczyńców? 608 00:45:59,291 --> 00:46:00,916 Oczywiście. 609 00:46:01,000 --> 00:46:03,666 Darczyni planowała tu dziś przyjechać. 610 00:46:03,750 --> 00:46:04,875 Potwierdzę to. 611 00:46:04,958 --> 00:46:07,750 - Bardzo dziękuję. - Nie ma za co. 612 00:46:37,291 --> 00:46:39,916 Partia Czerwona, jako jedna z największych 613 00:46:40,000 --> 00:46:44,083 partii politycznych w Indonezji, świętuje 19. Dzień Niepodległości Indonezji. 614 00:46:44,166 --> 00:46:47,083 Z tej okazji przewodniczący partii podkreślił, 615 00:46:47,166 --> 00:46:48,458 że historia Partii Czerwonej 616 00:46:48,541 --> 00:46:51,500 zawsze była związana z ruchem niepodległości Indonezji. 617 00:46:51,583 --> 00:46:54,833 Dlatego doradzają członkom lewicowych partii politycznych 618 00:46:54,916 --> 00:46:57,833 stworzenie armii do walki z kolonializmem. 619 00:46:57,916 --> 00:46:59,041 - Wolność! - Wolność! 620 00:46:59,125 --> 00:47:00,208 Wolność! 621 00:47:00,291 --> 00:47:01,833 Fajnie było, prawda? 622 00:47:01,916 --> 00:47:03,583 Zdejmij to. 623 00:47:03,666 --> 00:47:04,583 Pomogę ci. 624 00:47:07,375 --> 00:47:08,833 Czekaj. 625 00:47:08,916 --> 00:47:11,041 - Wolność! - Wolność! 626 00:47:11,125 --> 00:47:13,416 - Proszę. - Dziękuję. 627 00:47:15,000 --> 00:47:17,750 - Wolność! - Wolność! 628 00:47:17,833 --> 00:47:20,041 - Wolność! - Wolność! 629 00:47:20,125 --> 00:47:22,625 - Wolność! - Wolność! 630 00:47:23,250 --> 00:47:26,708 - Wolność! - Wolność! 631 00:47:26,791 --> 00:47:28,250 Wolność! 632 00:47:31,875 --> 00:47:34,791 Mamy święto. Czemu pani pracuje? 633 00:47:35,916 --> 00:47:38,958 W tym sęk. Jest święto, więc można spokojnie popracować. 634 00:47:39,041 --> 00:47:42,500 Nikt nie będzie mi przeszkadzał. 635 00:47:48,125 --> 00:47:49,250 Co to? 636 00:47:57,625 --> 00:47:59,166 Skąd to masz? 637 00:48:00,125 --> 00:48:01,458 Od pana Budiego? 638 00:48:02,375 --> 00:48:05,625 To od znajomego z północy. Tego, o którym pani mówiłem. 639 00:48:06,250 --> 00:48:08,916 Taki tytoń z pewnością jest drogi. 640 00:48:10,166 --> 00:48:12,500 Ojciec go nie kupi. 641 00:48:14,083 --> 00:48:15,208 Ma pani rację. 642 00:48:15,291 --> 00:48:17,333 Ale, jak sama pani powiedziała, 643 00:48:17,416 --> 00:48:19,708 musimy znaleźć sposób, by pokonać konkurencję. 644 00:48:20,625 --> 00:48:24,833 Właściwie w mieszance wystarczy tylko niewielka ilość tego tytoniu. 645 00:48:24,916 --> 00:48:27,083 I papierosy smakowałyby jak żadne inne. 646 00:48:27,708 --> 00:48:29,875 Trochę jak z solą podczas gotowania. 647 00:48:29,958 --> 00:48:30,958 Tak. 648 00:48:32,125 --> 00:48:34,625 Można kupować małe partie? 649 00:48:36,333 --> 00:48:38,041 Już z nimi rozmawiałem. 650 00:48:38,125 --> 00:48:40,666 Powiedział, że możemy dostać tytoń wysokiej jakości 651 00:48:40,750 --> 00:48:43,500 za niską cenę, jeśli będziemy jego stałym klientem. 652 00:48:44,250 --> 00:48:48,041 I nie będziemy już musieli kupować u pana Budiego, proszę pani. 653 00:49:14,583 --> 00:49:16,125 Halo? 654 00:49:16,208 --> 00:49:17,250 Bas. 655 00:49:17,750 --> 00:49:20,416 Naprawdę musisz szukać tej kobiety? 656 00:49:20,500 --> 00:49:22,208 Tej Jeng Yah. 657 00:49:23,875 --> 00:49:26,916 Cały ten czas to ja się nim opiekowałam. 658 00:49:27,000 --> 00:49:28,958 A on szuka tej kobiety? 659 00:49:30,166 --> 00:49:32,000 To była mama? 660 00:49:32,083 --> 00:49:34,291 Zapytałem ją o tą Jeng Yah. 661 00:49:34,375 --> 00:49:36,125 Sam słyszałeś jej reakcję. 662 00:49:37,625 --> 00:49:40,958 Rany, Karim! 663 00:49:41,500 --> 00:49:44,416 To miało pozostać tajemnicą. 664 00:49:44,500 --> 00:49:46,458 No to lepiej się pospiesz. 665 00:49:48,083 --> 00:49:48,958 Co to jest? 666 00:49:49,583 --> 00:49:52,916 Prosiłam o jajko na miękko. 667 00:49:53,625 --> 00:49:54,750 Dlaczego jest smażone? 668 00:49:54,833 --> 00:49:56,166 Przepraszam, proszę pani. 669 00:49:56,250 --> 00:49:58,833 - Zrób nowe. - Tak jest. 670 00:49:59,458 --> 00:50:01,416 Gar, rozmawiasz z Lebasem? 671 00:50:01,500 --> 00:50:02,541 Co, mamo? 672 00:50:03,208 --> 00:50:04,208 Co? 673 00:50:04,833 --> 00:50:06,916 - To Lebas? - Nie, to… 674 00:50:08,416 --> 00:50:10,000 To sprawy firmowe. 675 00:50:20,625 --> 00:50:22,166 Tego dnia 676 00:50:22,250 --> 00:50:25,500 wszyscy świętowali Dzień Niepodległości, 677 00:50:26,375 --> 00:50:29,916 a ja rozmyślałam, 678 00:50:30,000 --> 00:50:34,166 jak mogę wyzwolić siebie. 679 00:50:34,250 --> 00:50:35,250 Kochanie. 680 00:50:36,791 --> 00:50:39,416 Jest pewna propozycja, 681 00:50:40,375 --> 00:50:42,166 którą trudno 682 00:50:43,083 --> 00:50:45,208 będzie nam odrzucić. 683 00:50:47,541 --> 00:50:48,875 Bo wiesz… 684 00:50:49,375 --> 00:50:53,833 Pan Tira, właściciel Kretek Boekit Klapa, 685 00:50:55,041 --> 00:51:00,541 chce, by jego syn 686 00:51:01,500 --> 00:51:02,833 cię poślubił. 687 00:51:05,833 --> 00:51:07,000 Moim zdaniem 688 00:51:07,750 --> 00:51:11,125 to dobre małżeństwo. 689 00:51:12,916 --> 00:51:15,916 Dobre dla ciebie. 690 00:51:16,000 --> 00:51:19,166 Dobre dla interesów. 691 00:51:19,250 --> 00:51:21,041 Dobre dla nas wszystkich. 692 00:51:22,666 --> 00:51:26,333 Będziesz miała szczęśliwsze życie. 693 00:51:30,458 --> 00:51:32,000 Dlatego 694 00:51:32,708 --> 00:51:35,916 razem z twoją matką już na to przystaliśmy. 695 00:51:39,500 --> 00:51:41,958 Weźmiecie ślub w przyszłym roku, 696 00:51:42,875 --> 00:51:47,291 a rodzina twojego przyszłego męża przyjdzie cię poznać. 697 00:52:09,666 --> 00:52:13,750 Panie Lebas, przybyła darczyni. 698 00:52:13,833 --> 00:52:16,041 To pani Arum. 699 00:52:16,125 --> 00:52:17,041 TYLKO DLA PERSONELU 700 00:52:17,125 --> 00:52:19,333 Jej rodzina zrobiła dla muzeum bardzo wiele. 701 00:52:19,416 --> 00:52:22,750 Podarowali przedmioty, takie jak te, które pan oglądał. 702 00:52:28,291 --> 00:52:30,708 Skąd masz zdjęcie mojej mamy? 703 00:52:52,375 --> 00:52:54,875 W NASTĘPNYM ODCINKU 704 00:52:54,958 --> 00:52:57,416 Jeden, dwa… 705 00:52:58,166 --> 00:53:01,333 Mój ojciec szuka osoby z tego zdjęcia. 706 00:53:01,416 --> 00:53:02,750 Mój ojciec jest bardzo chory. 707 00:53:02,833 --> 00:53:04,875 To jego ostatnie życzenie. 708 00:53:07,916 --> 00:53:09,458 Mam pomysł na nowy smak. 709 00:53:09,541 --> 00:53:11,791 Kobietom nie wolno wchodzić do Pracowni Smaków. 710 00:53:12,875 --> 00:53:16,541 Wiem, że chcesz coś światu udowodnić. 711 00:53:16,625 --> 00:53:18,916 I chciałbym mieć w tym swój udział. 712 00:53:19,791 --> 00:53:21,708 To jest nasz kretek. 713 00:53:22,208 --> 00:53:24,333 I mamy mało czasu. 714 00:53:26,375 --> 00:53:28,750 To stary list napisany przez Jeng Yah. 715 00:53:28,833 --> 00:53:32,333 Nie wiem, co łączy ją z moją czy twoją rodziną. 716 00:53:32,416 --> 00:53:33,541 IDROES MOERIA FABRYKA KRETEK 717 00:53:33,625 --> 00:53:36,416 Dasiyah, jestem Seno Aji. 718 00:53:36,500 --> 00:53:39,041 Dasiyah już więcej nie będzie musiała pracować. 719 00:53:39,125 --> 00:53:43,458 Potraktuj to jako swoją powinność. 720 00:53:43,541 --> 00:53:45,375 Kocham Jeng Yah. 721 00:53:45,458 --> 00:53:47,041 Znaj swój miejsce. 722 00:53:47,125 --> 00:53:48,625 A czy Dasiyah wie, 723 00:53:48,708 --> 00:53:51,291 kim naprawdę jesteś? 724 00:53:51,375 --> 00:53:53,291 Jeng Yah, proszę, przestań. 725 00:53:54,208 --> 00:53:55,250 Nie! 726 00:53:55,333 --> 00:53:57,250 Ojcze! 727 00:53:59,250 --> 00:54:00,166 Jeng Yah! 728 00:57:15,041 --> 00:57:20,041 Napisy: Karolina Kuczyńska