1
00:00:06,520 --> 00:00:09,720
SERIAL NETFLIX
2
00:00:33,760 --> 00:00:35,160
Daan.
3
00:00:35,240 --> 00:00:36,280
Daan.
4
00:00:36,360 --> 00:00:39,240
Pomóż mi, Daan! Proszę. Oni mnie zabiją!
5
00:00:40,240 --> 00:00:41,080
Daan!
6
00:00:45,000 --> 00:00:48,880
SZEŚĆ GODZIN WCZEŚNIEJ
7
00:00:57,360 --> 00:01:00,400
Dzień dobry. Nazywam się Daan Ludik.
8
00:01:01,160 --> 00:01:05,440
W firmie Meble i Dywany Ludika
możesz liczyć na moją opiekę.
9
00:01:06,480 --> 00:01:08,520
Po prostu rozgość się.
10
00:01:10,920 --> 00:01:14,000
- Słyszę głos mojego męża?
- Nie jestem tylko głosem.
11
00:01:14,080 --> 00:01:16,520
- Doprawdy?
- Chyba muszę ci to udowodnić.
12
00:01:16,600 --> 00:01:17,520
Dobrze.
13
00:01:17,600 --> 00:01:20,600
Chcesz się znowu poczuć jak szef?
A kto by nie chciał?
14
00:01:20,680 --> 00:01:24,280
Co powiesz na biurko, które sprawi,
że znów będziesz na szczycie?
15
00:01:25,920 --> 00:01:28,440
Zatrzymam dziś Daniego w domu.
16
00:01:30,880 --> 00:01:33,200
- Jest chory?
- Nie.
17
00:01:41,200 --> 00:01:43,080
Dopóki nie jest martwy lub umierający,
18
00:01:44,440 --> 00:01:45,880
ma iść do szkoły.
19
00:01:51,200 --> 00:01:52,040
Odwiedź nas.
20
00:01:52,800 --> 00:01:54,200
Rozgość się.
21
00:02:12,840 --> 00:02:13,960
Paszport.
22
00:02:17,360 --> 00:02:18,280
Proszę.
23
00:02:23,880 --> 00:02:25,400
Meble Ludika. Tak?
24
00:02:25,480 --> 00:02:26,880
Tak.
25
00:02:26,960 --> 00:02:29,360
- Proszę otworzyć.
- Tu są moje dokumenty.
26
00:02:47,240 --> 00:02:48,760
To, co zawsze.
27
00:02:50,320 --> 00:02:52,960
- To, co zawsze?
- Tak.
28
00:02:53,040 --> 00:02:55,200
W porządku!
29
00:02:56,560 --> 00:02:57,960
Jego paszport.
30
00:02:59,480 --> 00:03:00,720
- OK.
- Wróć do samochodu.
31
00:03:02,760 --> 00:03:03,800
GRANICA - ZIMBABWE
32
00:03:05,240 --> 00:03:07,480
- Powodzenia.
- Wzajemnie.
33
00:03:15,320 --> 00:03:16,680
WITAMY W POŁUDNIOWEJ AFRYCE
34
00:03:18,120 --> 00:03:21,320
KOPALNIA DIAMENTÓW CAPRICORN, LIMPOPO
35
00:03:30,080 --> 00:03:30,920
Hej, Eric.
36
00:03:31,000 --> 00:03:31,920
Tak.
37
00:03:32,000 --> 00:03:34,960
- Przyjechałem.
- Proszę bardzo.
38
00:03:36,680 --> 00:03:37,680
- OK.
- Dziękuję.
39
00:03:37,760 --> 00:03:39,000
Dziękuję.
40
00:03:39,080 --> 00:03:40,000
Dziękuję.
41
00:03:42,720 --> 00:03:46,280
MEBLE I DYWANY LUDIKA, ROZGOŚĆ SIĘ
42
00:04:19,960 --> 00:04:21,720
Danie, chodź! Musimy już iść.
43
00:04:23,959 --> 00:04:25,120
Skąd się tu wzięłaś?
44
00:04:25,200 --> 00:04:26,600
Spałam u kolegi.
45
00:04:26,680 --> 00:04:28,680
- Kolega ma imię?
- Tak, ma.
46
00:04:29,360 --> 00:04:31,040
Danie! Chodź.
47
00:04:32,080 --> 00:04:34,000
Cześć, Danie. Pa, Danie.
48
00:04:39,720 --> 00:04:40,760
Nie, synu.
49
00:04:41,280 --> 00:04:43,640
Tak zamierzasz zaprezentować się światu?
50
00:04:45,240 --> 00:04:46,160
No i proszę.
51
00:04:50,760 --> 00:04:56,360
MALEŃKA RYBKA
52
00:05:10,760 --> 00:05:12,640
Dzień dobry, piękni ludzie.
53
00:05:12,720 --> 00:05:16,360
Słuchacie audycji
Living Hope FM z DJ Jakesem.
54
00:05:16,880 --> 00:05:20,920
Czyż nie mamy szczęścia,
że mieszkamy w pięknym Mzansi?
55
00:05:21,000 --> 00:05:22,320
Hipokryta.
56
00:05:27,040 --> 00:05:29,840
Mama mówiła, że potrzebujesz mojej pomocy?
57
00:05:35,200 --> 00:05:37,520
Mówię do ciebie.
58
00:05:39,680 --> 00:05:42,120
Nie mogę ci pomóc,
jeśli nie będziesz rozmawiać.
59
00:06:23,440 --> 00:06:25,000
MEBLE I DYWANY LUDIKA
60
00:06:25,080 --> 00:06:27,360
- Cześć, chłopaki.
- Dzień dobry, szefie.
61
00:06:29,200 --> 00:06:30,720
- Daan.
- Dzień dobry.
62
00:06:32,000 --> 00:06:37,200
Charles dzwonił. Wrócił.
Wpłaciłam 50 000 na konto Ludik Trust.
63
00:06:37,280 --> 00:06:40,160
Twój szwagier już trzy razy
dzwonił do biura.
64
00:07:14,680 --> 00:07:17,400
Kurwa, odbierz, Daan.
65
00:07:22,200 --> 00:07:23,120
Kurwa.
66
00:07:34,960 --> 00:07:36,000
Linda.
67
00:08:08,640 --> 00:08:10,440
Infolinia Anonimowych Alkoholików.
68
00:08:10,520 --> 00:08:11,760
Halo?
69
00:08:14,680 --> 00:08:15,520
Halo.
70
00:08:18,680 --> 00:08:20,960
Mam na imię Swys.
71
00:08:23,320 --> 00:08:26,960
Swys, wszystko dobrze.
Słucham. Jestem tutaj.
72
00:08:29,280 --> 00:08:30,320
Dziękuję.
73
00:08:30,840 --> 00:08:31,920
Czy wszystko dobrze?
74
00:08:35,520 --> 00:08:36,840
Tak…
75
00:08:38,360 --> 00:08:39,679
Nic mi nie jest.
76
00:08:40,520 --> 00:08:42,120
Gdzie się znajdujesz, Swys?
77
00:08:43,600 --> 00:08:45,039
W Silverton.
78
00:08:46,000 --> 00:08:47,400
Należałeś do jakiejś grupy?
79
00:08:49,320 --> 00:08:50,440
Tak…
80
00:08:51,680 --> 00:08:53,360
Jestem czysty od 15 miesięcy.
81
00:08:53,960 --> 00:08:55,520
To niesamowite, Swys.
82
00:08:56,320 --> 00:08:58,160
Słuchaj, niedaleko jest grupa.
83
00:08:58,680 --> 00:09:00,680
W Lynwood?
84
00:09:02,280 --> 00:09:03,840
Tak. Wiem.
85
00:09:05,080 --> 00:09:07,200
Chciałem tylko z kimś porozmawiać.
86
00:09:07,280 --> 00:09:10,200
Nie ma sprawy. Słucham cię.
87
00:09:13,760 --> 00:09:14,920
Nic mi nie będzie.
88
00:09:16,240 --> 00:09:18,200
- OK.
- Nic mi nie będzie.
89
00:09:18,280 --> 00:09:20,200
Zadzwoń do grupy, Swys.
90
00:09:22,040 --> 00:09:22,880
Dziękuję.
91
00:10:28,360 --> 00:10:31,040
Charles, cieszę się, że wróciłeś.
92
00:10:31,120 --> 00:10:32,040
Dziękuję, Daan.
93
00:10:32,120 --> 00:10:35,120
- Wszystko w porządku?
- Bez problemów.
94
00:10:52,200 --> 00:10:54,760
- Weź dzień wolny.
- Dziękuję, Daan.
95
00:11:10,240 --> 00:11:11,800
Dzień dobry!
96
00:11:12,800 --> 00:11:13,640
Jak mogę pomóc?
97
00:11:14,800 --> 00:11:17,200
Dzień dobry, szukam właściciela.
Ma na imię Swys.
98
00:11:18,280 --> 00:11:19,400
Znalazłeś go.
99
00:11:19,480 --> 00:11:21,080
- To ja.
- To ty.
100
00:11:22,480 --> 00:11:24,440
Bardzo zły nawyk.
101
00:11:28,120 --> 00:11:30,400
- Miło mi poznać.
- Mi też. Jak mogę…
102
00:11:56,560 --> 00:11:57,400
Chodźmy!
103
00:12:15,920 --> 00:12:18,920
PRETORIA, PAŹDZIERNIK 1979 ROKU
104
00:13:19,840 --> 00:13:22,240
„Chociażbym chodził ciemną doliną,
105
00:13:22,880 --> 00:13:24,760
zła się nie ulęknę,
106
00:13:25,440 --> 00:13:27,360
bo Ty jesteś ze mną.
107
00:13:28,000 --> 00:13:29,600
Twój kij i Twoja laska
108
00:13:29,680 --> 00:13:31,240
są tym, co mnie pociesza.
109
00:13:32,680 --> 00:13:35,360
Stół dla mnie zastawiasz
110
00:13:36,720 --> 00:13:39,200
wobec mych przeciwników”.
111
00:14:18,680 --> 00:14:21,120
Dzień dobry, Lindo. Idziesz do szkoły?
112
00:14:21,640 --> 00:14:24,040
Nie, nie dzisiaj.
113
00:14:24,560 --> 00:14:26,160
Mogę w czymś pomóc?
114
00:14:26,840 --> 00:14:28,520
Możesz iść posiedzieć z mamą.
115
00:14:30,680 --> 00:14:31,560
Proszę bardzo.
116
00:14:35,720 --> 00:14:37,480
Smakuje ci?
117
00:14:47,880 --> 00:14:48,840
To drogi dżem.
118
00:14:49,720 --> 00:14:51,000
Musi starczyć dla innych.
119
00:14:52,000 --> 00:14:54,400
Tak, tato. Przepraszam, tato.
120
00:14:55,400 --> 00:14:56,560
Kury zniosły jajka?
121
00:14:58,120 --> 00:14:59,080
Nie.
122
00:15:21,600 --> 00:15:24,760
ŚWIEŻE JAJKA NA SPRZEDAŻ
123
00:15:25,400 --> 00:15:26,680
Mały Ludik.
124
00:15:26,760 --> 00:15:27,960
Dzień dobry pani.
125
00:15:28,040 --> 00:15:30,240
Nie powinieneś być w szkole?
126
00:15:30,320 --> 00:15:33,200
Mam propozycję nie do odrzucenia.
127
00:15:37,080 --> 00:15:40,000
Dwa centy za jajko.
128
00:15:40,080 --> 00:15:42,360
- Od kiedy?
- Rodzina musi jeść.
129
00:15:43,240 --> 00:15:45,120
Ale dla pani będzie dziesięć centów
130
00:15:45,720 --> 00:15:46,640
za sześć.
131
00:15:46,720 --> 00:15:50,080
Nie dam więcej
niż jednego centa za sztukę.
132
00:15:50,160 --> 00:15:51,480
Czy twój tata o tym wie?
133
00:15:51,560 --> 00:15:54,880
Gdzie indziej znajdzie pani
takie ładne i duże jajka?
134
00:15:55,720 --> 00:15:58,560
Takie świeże. Są wciąż ciepłe.
135
00:15:58,640 --> 00:16:00,880
Konkurs na wypieki sam się nie wygra.
136
00:16:02,680 --> 00:16:04,480
Wspaniała robótka, proszę pani.
137
00:16:09,560 --> 00:16:12,240
Proszę bardzo.
Pierwsza nagroda będzie pani.
138
00:17:37,480 --> 00:17:39,400
- Tato, Hein.
- Daan.
139
00:17:39,480 --> 00:17:41,560
Cieszę się, że do nas dołączyłeś.
140
00:17:44,440 --> 00:17:47,280
Daan, chciałem porozmawiać
o mojej sytuacji.
141
00:17:47,960 --> 00:17:48,800
Teraz?
142
00:17:49,520 --> 00:17:51,400
Zastanawiałem się, czy coś zrobisz.
143
00:17:52,200 --> 00:17:54,160
Dlaczego miałbym? Ostrzegałem cię.
144
00:17:55,800 --> 00:17:58,320
Masz rację.
To nie jest odpowiedni czas ani miejsce.
145
00:18:07,280 --> 00:18:09,360
KU PAMIĘCI MARIE LOUISE LUDIK, 1936 - 1979
146
00:18:09,440 --> 00:18:12,320
UKOCHANA ŻONA, CÓRKA I SIOSTRA
LINDA DE VILLIERS LUDIK
147
00:18:12,400 --> 00:18:14,960
12.05.71 - 16.09.2019
BÓG DAJE. BÓG ZABIERA.
148
00:18:20,880 --> 00:18:21,760
„Nic…
149
00:18:22,280 --> 00:18:25,000
nie może nas oddzielić
od miłości Chrystusa.
150
00:18:26,280 --> 00:18:27,640
Trud,
151
00:18:27,720 --> 00:18:28,920
niedostatek,
152
00:18:30,080 --> 00:18:31,120
prześladowanie…
153
00:18:32,080 --> 00:18:34,000
nagość lub głód…
154
00:18:35,040 --> 00:18:36,200
strach czy miecz”.
155
00:18:36,280 --> 00:18:37,480
PRETORIA, PAŹDZIERNIK 1979 ROKU
156
00:18:39,280 --> 00:18:40,600
Cześć, Swys!
157
00:18:40,680 --> 00:18:42,400
Czemu tak bardzo go lubisz?
158
00:18:42,480 --> 00:18:45,000
Swysa? Rozśmiesza mnie.
159
00:18:45,080 --> 00:18:46,920
Jest naprawdę zabawny.
160
00:18:50,560 --> 00:18:52,360
Daan. Chodź.
161
00:18:53,040 --> 00:18:54,480
Mama cię potrzebuje.
162
00:18:59,600 --> 00:19:00,480
Chodź.
163
00:19:22,960 --> 00:19:23,800
Daan.
164
00:19:25,440 --> 00:19:26,800
Pomódl się ze mną.
165
00:19:30,040 --> 00:19:31,960
„Pan jest moim pasterzem.
166
00:19:32,960 --> 00:19:34,880
Nie brak mi niczego.
167
00:19:36,560 --> 00:19:39,000
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
168
00:19:40,120 --> 00:19:41,760
Prowadzi mnie nad wody,
169
00:19:42,960 --> 00:19:44,600
gdzie mogę odpocząć…
170
00:19:46,240 --> 00:19:48,320
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
171
00:19:50,160 --> 00:19:51,320
przez wzgląd na swoje imię.
172
00:19:54,200 --> 00:19:56,400
Chociażbym chodził ciemną doliną,
173
00:19:56,920 --> 00:19:57,800
zła…
174
00:19:59,520 --> 00:20:01,240
się nie ulęknę.”
175
00:20:24,320 --> 00:20:25,880
„Nic dzisiaj
176
00:20:26,840 --> 00:20:28,280
ani jutro
177
00:20:28,360 --> 00:20:30,640
nie odłączy nas od Jego miłości”.
178
00:20:36,760 --> 00:20:37,680
Swys.
179
00:20:38,680 --> 00:20:39,920
Gdzie jesteś, do cholery?
180
00:20:40,520 --> 00:20:42,120
Zapomniałeś, jaki jest dzień?
181
00:20:42,200 --> 00:20:43,680
Daan Ludik.
182
00:20:43,760 --> 00:20:46,120
- Meblarz.
- Halo?
183
00:20:46,640 --> 00:20:47,480
Kto mówi?
184
00:20:47,560 --> 00:20:50,720
Przykro mi
z powodu śmierci twojej siostry.
185
00:20:50,800 --> 00:20:53,160
Kto mówi, do cholery? Gdzie jest Swys?
186
00:20:54,000 --> 00:20:59,040
Interesuje się panem mój szef.
187
00:20:59,680 --> 00:21:00,640
Proszę posłuchać.
188
00:21:00,720 --> 00:21:03,280
Nie. Pieprz się. Ty mnie posłuchaj.
189
00:21:03,360 --> 00:21:04,760
Gdzie jest Swys?
190
00:21:09,000 --> 00:21:10,720
Teraz posłuchasz?
191
00:21:12,440 --> 00:21:14,040
Masz dwie opcje.
192
00:21:14,880 --> 00:21:16,960
Albo zrobisz, co mówię, i…
193
00:21:18,040 --> 00:21:23,120
pieprzony Swys będzie mógł dalej żyć
swoim żałosnym życiem frajera,
194
00:21:23,200 --> 00:21:25,360
czy co tam, kurwa, robi.
195
00:21:25,440 --> 00:21:29,440
Albo jutro w twoim domu pojawią się gliny.
196
00:21:29,960 --> 00:21:31,480
I oczywiście
197
00:21:31,560 --> 00:21:35,280
ciało twojego szwagra
znajdą gdzieś w rzece.
198
00:21:35,800 --> 00:21:37,080
Czy to jakiś żart?
199
00:21:38,920 --> 00:21:39,960
Nie.
200
00:21:40,480 --> 00:21:41,840
- Przestań.
- Swys?
201
00:21:41,920 --> 00:21:44,200
- Tak mi przykro, Daan.
- Swys! Gdzie jesteś?
202
00:21:44,280 --> 00:21:46,800
Kim są ci skurwiele? Swys!
203
00:21:46,880 --> 00:21:48,840
Oni mnie, kurwa, zabiją, Daan!
204
00:21:48,920 --> 00:21:51,880
Swys! Milcz. Powiedz mi, gdzie jesteś.
205
00:21:52,760 --> 00:21:53,640
Swys!
206
00:21:54,320 --> 00:21:55,320
Wybór należy do ciebie.
207
00:21:55,400 --> 00:21:58,400
Wyślę adres. Szef oczekuje cię o siódmej.
208
00:21:58,480 --> 00:22:01,480
Słuchaj, kolego.
Nikt nie jest moim szefem, jasne?
209
00:22:02,080 --> 00:22:03,520
Halo?
210
00:22:04,640 --> 00:22:07,240
- Cholera!
- Daan! Wszystko dobrze?
211
00:22:18,960 --> 00:22:20,760
BRAK 87 HIGHGROVE LANE
212
00:22:22,440 --> 00:22:23,680
Zadzwoń do Lil.
213
00:22:31,160 --> 00:22:33,080
- Kwiaciarnia.
- To ja. Sprawdź adres.
214
00:22:33,160 --> 00:22:36,080
- Mów.
- 87 Highgrove Lane.
215
00:22:40,600 --> 00:22:42,880
KONIEC GRY
216
00:22:42,960 --> 00:22:44,480
- Potrzebuję komputera.
- Po co?
217
00:22:44,560 --> 00:22:45,760
Adres.
218
00:22:59,640 --> 00:23:01,920
Musisz zacząć mi za to płacić pensję.
219
00:23:02,840 --> 00:23:04,280
Mądrala. Chcesz oberwać?
220
00:23:09,840 --> 00:23:12,400
Lil? Jesteś tam?
221
00:23:14,160 --> 00:23:15,000
Lil!
222
00:23:15,080 --> 00:23:17,800
Daan, czego chcesz od tego faceta?
223
00:23:17,880 --> 00:23:19,120
Kim on jest?
224
00:23:19,640 --> 00:23:20,960
- Arend Brown.
- Znasz go?
225
00:23:21,040 --> 00:23:24,360
Znam. Nazywa się Percival Brown.
226
00:23:24,440 --> 00:23:27,960
Zajmuje się wykupem lewarowanym.
Jest bardzo wpływowy. Co zrobiłeś?
227
00:23:28,040 --> 00:23:29,920
Przyjdź jak najszybciej do sklepu.
228
00:23:30,000 --> 00:23:31,680
Chyba mamy problem.
229
00:23:32,840 --> 00:23:34,840
- Jak duży?
- Jeszcze nie wiem.
230
00:23:40,360 --> 00:23:42,720
Kurwa!
231
00:23:48,680 --> 00:23:54,080
Pięć najgorętszych, krótkich, kudłatych,
szpakowatych, ostrych fryzur.
232
00:23:55,240 --> 00:23:57,960
Skusi się pan na smaczną przekąskę,
panie Ludik?
233
00:24:00,000 --> 00:24:02,000
Problemy w domu, mówię ci.
234
00:24:02,080 --> 00:24:03,400
Daan.
235
00:24:04,440 --> 00:24:05,400
Nie powinieneś iść.
236
00:24:05,480 --> 00:24:06,600
On może zabić Swysa.
237
00:24:06,680 --> 00:24:08,040
Charles ma rację.
238
00:24:08,120 --> 00:24:10,160
To mój szwagier. Muszę działać.
239
00:24:12,480 --> 00:24:16,080
Rina, dowiedz się wszystkiego,
co możesz, o Percivalu Brownie.
240
00:24:16,640 --> 00:24:20,160
Uchylanie się od podatków.
Interesy. Z kim się spotyka.
241
00:24:20,240 --> 00:24:21,960
Dlaczego nazywa siebie „Arend”?
242
00:24:22,480 --> 00:24:24,120
- Wszystko.
- Podobno jest groźny.
243
00:24:28,520 --> 00:24:32,080
Tu nie chodzi tylko o twój wizerunek.
A co z diamentami?
244
00:24:32,160 --> 00:24:33,760
Co z kupcami? Powiesz im?
245
00:24:34,560 --> 00:24:37,480
Już podzieliłem diamenty. Tu są papiery.
246
00:24:38,400 --> 00:24:40,080
- Dostarczysz połowę.
- Połowę?
247
00:24:41,520 --> 00:24:44,200
- Dlaczego połowę?
- Bo tak zadecydowałem, Lil.
248
00:24:44,280 --> 00:24:45,560
Nie dostarczę połowy.
249
00:24:46,120 --> 00:24:48,680
To się skończy zabójstwem posłańca.
Nie ma mowy.
250
00:24:48,760 --> 00:24:53,480
Wymyśl coś. Powiedz, że na północy
jest konflikt. Zyskamy trochę czasu. OK?
251
00:24:53,560 --> 00:24:55,240
Nigdy nie dostarczyłeś połowy.
252
00:24:56,160 --> 00:24:57,800
Farhad nie jest idiotą.
253
00:25:04,560 --> 00:25:05,640
Co o tym sądzisz?
254
00:25:06,320 --> 00:25:09,840
Daan, nie masz już władzy.
255
00:25:10,400 --> 00:25:12,280
Musisz się uspokoić i pomyśleć.
256
00:25:15,280 --> 00:25:18,400
To nie pierwszy człowiek,
który wysrał się na twoim trawniku.
257
00:25:21,240 --> 00:25:23,080
I nie ostatni.
258
00:26:13,480 --> 00:26:14,640
Odwróć się.
259
00:26:22,640 --> 00:26:24,400
Ostrożnie.
260
00:26:25,000 --> 00:26:26,160
Naprawdę?
261
00:26:30,480 --> 00:26:31,600
Ups.
262
00:26:40,200 --> 00:26:41,240
Dość!
263
00:26:42,000 --> 00:26:43,840
- Kurwa.
- Za mną. Chodź.
264
00:26:45,400 --> 00:26:46,320
Kurwa!
265
00:26:48,920 --> 00:26:49,840
Kurwa.
266
00:27:25,920 --> 00:27:27,880
- Dziękuję, Christina.
- Dziękuję panu.
267
00:27:30,560 --> 00:27:33,960
Pływam, żeby móc palić.
268
00:27:38,160 --> 00:27:40,080
Każdy z nas ma wady.
269
00:27:45,320 --> 00:27:47,440
Proszę, Daan. Siadaj.
270
00:27:47,960 --> 00:27:49,000
Porozmawiajmy.
271
00:27:49,080 --> 00:27:50,400
Ile chcesz?
272
00:27:52,360 --> 00:27:53,440
Nie, nie.
273
00:27:54,240 --> 00:27:55,080
Mam problem.
274
00:27:56,040 --> 00:27:58,600
I wierzę, że potrafisz
pomóc mi go rozwiązać.
275
00:27:58,680 --> 00:28:00,760
Czy ja wyglądam jak dr Phil?
276
00:28:01,360 --> 00:28:02,280
Bardzo zabawne.
277
00:28:03,240 --> 00:28:05,960
- Opowiedz mi o swoim biznesie.
- Sprzedaję meble.
278
00:28:07,200 --> 00:28:10,240
- Daj spokój, nie mam całego dnia.
- Ja też nie.
279
00:28:10,320 --> 00:28:12,000
Masz inne źródła dochodu.
280
00:28:12,080 --> 00:28:15,320
Tak. Sprzedaję też dywany.
281
00:28:17,320 --> 00:28:18,320
Naprawdę?
282
00:28:19,640 --> 00:28:21,240
Szmuglujesz diamenty.
283
00:28:21,320 --> 00:28:25,800
Wiem, że to nie jest wielki biznes,
ale pozwala ci na mały luksus.
284
00:28:26,520 --> 00:28:27,600
Kto ci to powiedział?
285
00:28:27,680 --> 00:28:29,800
Wspierasz kapitalizm.
286
00:28:30,480 --> 00:28:33,040
Ładny dom. Miła żona.
287
00:28:33,880 --> 00:28:35,080
Dobry dochód.
288
00:28:35,680 --> 00:28:36,920
Ale na tym się kończy.
289
00:28:37,520 --> 00:28:39,040
Wolę sam decydować o sobie.
290
00:28:39,800 --> 00:28:41,040
Widzę to.
291
00:28:42,040 --> 00:28:43,440
Ale czy to daje ci władzę?
292
00:28:44,240 --> 00:28:47,600
Władza daje możliwość inicjowania zmian.
293
00:28:48,320 --> 00:28:50,760
Tego właśnie potrzebuje Pretoria.
294
00:28:50,840 --> 00:28:53,080
Tego potrzebuje ten kraj.
295
00:28:53,160 --> 00:28:54,400
Zmian.
296
00:28:55,080 --> 00:28:56,120
Ja to robię.
297
00:28:56,720 --> 00:29:01,200
Moja organizacja każdego dnia karmi
300 000 głodnych osób.
298
00:29:02,520 --> 00:29:05,920
Wydałem dwa miliardy dolarów
na projekty mieszkaniowe
299
00:29:06,000 --> 00:29:08,160
zasilane energią słoneczną.
300
00:29:08,240 --> 00:29:10,400
Co robi twój rząd?
301
00:29:10,480 --> 00:29:11,360
Nic.
302
00:29:12,200 --> 00:29:13,520
A co ty robisz?
303
00:29:14,440 --> 00:29:17,120
Dbam o moich ludzi. Do czego zmierzasz?
304
00:29:17,200 --> 00:29:18,920
Zmierzam do tego, że…
305
00:29:19,440 --> 00:29:24,400
Jesteś małą rybką.
Jesteś malutką rybką w wielkim oceanie.
306
00:29:24,480 --> 00:29:26,760
I właśnie tego potrzebuję.
307
00:29:26,840 --> 00:29:31,960
Kogoś nieznaczącego.
Kto nie da się złapać w sieć.
308
00:29:32,880 --> 00:29:35,200
- Potrzebuję przewoźnika.
- Moich ciężarówek?
309
00:29:35,280 --> 00:29:39,200
W tym tygodniu mam dostawę,
którą trzeba przewieźć do Gabonu.
310
00:29:39,280 --> 00:29:40,600
Dostawę czego?
311
00:29:41,200 --> 00:29:43,400
A co trafia do Afryki Środkowej?
312
00:29:45,640 --> 00:29:47,800
Pan Panel Słoneczny
jest również Panem Kryminalistą.
313
00:29:48,760 --> 00:29:50,360
Swój pozna swego.
314
00:29:50,880 --> 00:29:52,720
Jak myślisz, jak cię znalazłem?
315
00:29:52,800 --> 00:29:54,160
Gdzie jest mój szwagier?
316
00:29:55,520 --> 00:29:56,680
Nic mu nie będzie.
317
00:30:02,400 --> 00:30:07,360
Jeśli to zrobię, wypuścisz go?
I zostawisz mój biznes w spokoju?
318
00:30:07,440 --> 00:30:10,320
Bells wyjaśni ci wszystkie szczegóły.
319
00:30:10,400 --> 00:30:12,120
Chcę mieć twoje słowo.
320
00:30:12,200 --> 00:30:15,600
Naucz się pokory, Daanie Ludiku.
321
00:30:17,240 --> 00:30:19,480
A teraz wypierdalaj z mojego domu.
322
00:30:46,400 --> 00:30:48,840
- Sukinsyn!
- Nie. Hej.
323
00:30:49,560 --> 00:30:51,200
Zadzwonię do ciebie.
324
00:30:57,440 --> 00:30:59,600
- A co ze Swysem?
- Zostaje ze mną.
325
00:31:00,200 --> 00:31:01,480
Wypierdalaj.
326
00:31:14,640 --> 00:31:18,920
MEBLE I DYWANY LUDIKA, ROZGOŚĆ SIĘ
327
00:31:41,760 --> 00:31:45,080
Szalona historia.
328
00:31:45,600 --> 00:31:47,720
- Myślę, że cudowna.
- Nie przypal mięsa.
329
00:31:47,800 --> 00:31:50,200
Sugerujesz, że nie umiem grillować?
330
00:31:50,280 --> 00:31:52,440
- Jesteś wreszcie.
- Cześć.
331
00:31:53,720 --> 00:31:54,840
Jedzenie prawie gotowe.
332
00:31:54,920 --> 00:31:58,200
Tato, chciałabym,
żebyś poznał Pietera Daviesa.
333
00:31:58,280 --> 00:31:59,840
Rozmawialiśmy o nim rano.
334
00:32:00,760 --> 00:32:04,000
Cześć, Pieter. Daan Ludik,
miło mi cię poznać. Witaj w moim domu.
335
00:32:04,080 --> 00:32:05,000
Dziękuję panu.
336
00:32:05,600 --> 00:32:07,080
Mów mi Daan.
337
00:32:07,640 --> 00:32:08,800
Ja to zrobię.
338
00:32:08,880 --> 00:32:11,560
Nie ma sprawy. Mogę przejąć dowodzenie.
339
00:32:11,640 --> 00:32:13,880
- Nalegam.
- Tato, pozwól mu to zrobić.
340
00:32:15,560 --> 00:32:17,600
Chodźmy na piwo. Chodź.
341
00:32:18,520 --> 00:32:19,560
Wybacz.
342
00:32:21,640 --> 00:32:22,640
Mogłeś powiedzieć,
343
00:32:22,720 --> 00:32:24,800
że chłopak twojej córki
przyjdzie na kolację.
344
00:32:24,880 --> 00:32:25,960
Nie wiedziałem.
345
00:32:26,480 --> 00:32:28,840
To twoje oczko w głowie.
346
00:32:30,040 --> 00:32:34,160
Mógłbyś poświęcić więcej uwagi Daniemu.
347
00:32:34,720 --> 00:32:39,520
Dzisiaj miał wizytę
u psychologa szkolnego.
348
00:32:41,800 --> 00:32:43,680
Chce się z nami spotkać.
349
00:32:45,880 --> 00:32:47,200
Czy ty mnie słuchasz?
350
00:32:47,920 --> 00:32:49,160
Słyszałem.
351
00:32:51,000 --> 00:32:52,400
Czego ode mnie chcesz?
352
00:32:55,640 --> 00:32:57,000
Danie!
353
00:32:58,840 --> 00:33:00,000
Jedzenie prawie gotowe.
354
00:33:06,160 --> 00:33:08,080
Opowiedz nam o sobie, Pieter.
355
00:33:08,920 --> 00:33:10,360
Czym się zajmujesz?
356
00:33:10,880 --> 00:33:12,320
- Tato.
- Ja…
357
00:33:12,400 --> 00:33:13,600
Co?
358
00:33:14,320 --> 00:33:16,040
To Pieter Davies.
359
00:33:16,120 --> 00:33:18,960
- W porządku, skarbie.
- Nie kojarzysz? Pieter Davies?
360
00:33:19,040 --> 00:33:23,160
To nie ma znaczenia.
Twój ojciec jest ważniejszy ode mnie.
361
00:33:23,680 --> 00:33:26,320
Robi pan meble.
Moja mama uwielbia pana sklep.
362
00:33:27,040 --> 00:33:28,960
Pieter Davies jest sprinterem.
363
00:33:29,040 --> 00:33:32,680
Zdobył cztery złote medale dla RPA.
Musisz wiedzieć, kim jest.
364
00:33:32,760 --> 00:33:34,120
A więc biegasz?
365
00:33:34,880 --> 00:33:36,360
To dobrze. Teraz już wiem.
366
00:33:38,120 --> 00:33:40,760
Danie próbował dostać się
do drużyny rugby.
367
00:33:40,840 --> 00:33:43,040
Trener powiedział,
że jest dobrze zbudowany,
368
00:33:43,120 --> 00:33:45,560
musi tylko popracować
nad pewnością siebie.
369
00:33:45,640 --> 00:33:46,640
Wspaniale.
370
00:33:46,720 --> 00:33:48,280
- Tak.
- Tak.
371
00:33:48,840 --> 00:33:50,120
Musi umieć łapać piłkę.
372
00:33:53,680 --> 00:33:56,040
Idź po lody.
Możesz je zjeść przed telewizorem.
373
00:34:05,520 --> 00:34:08,560
Bieganie to wszystko? Masz też pracę?
374
00:34:11,160 --> 00:34:15,000
Mam organizację charytatywną,
którą zarządzam na boku.
375
00:34:15,080 --> 00:34:18,679
Zbieramy fundusze na zajęcia sportowe
w biedniejszych szkołach.
376
00:34:18,760 --> 00:34:21,320
Zebrał właśnie 100 000 randów
dla szkoły podstawowej
377
00:34:21,400 --> 00:34:23,000
na budowę i utrzymanie basenu.
378
00:34:23,600 --> 00:34:24,960
- Tak.
- Prawda, że świetne?
379
00:34:25,040 --> 00:34:28,719
Nie pytałem o działalność charytatywną,
tylko o dochody.
380
00:34:29,679 --> 00:34:33,600
Moja firma przekazuje datki
na cele charytatywne. Wiesz o tym.
381
00:34:34,199 --> 00:34:36,800
Ale dobroczynność nie zapewni
jedzenia na stole.
382
00:34:38,480 --> 00:34:40,159
Co się z tobą dzieje?
383
00:34:40,239 --> 00:34:43,679
Życie jest ciężkie.
Trzeba być przygotowanym.
384
00:34:43,760 --> 00:34:44,920
Przygotowanym na co?
385
00:34:45,920 --> 00:34:48,679
Wiesz co?
Czasami wydajesz się taki chciwy.
386
00:34:48,760 --> 00:34:52,760
Osobiście nie wierzę,
że za pieniądze można kupić szczęście.
387
00:34:52,840 --> 00:34:54,040
Naprawdę?
388
00:34:54,120 --> 00:34:57,280
To co kupiłeś za swoje 100 000 randów?
389
00:34:59,280 --> 00:35:01,400
To było dla dzieci, proszę pana.
390
00:35:01,480 --> 00:35:04,000
Ale zdobyłeś dzięki temu rozgłos, prawda?
391
00:35:04,080 --> 00:35:07,720
Ucieszyło cię to.
Louise z radością o tym mówi.
392
00:35:07,800 --> 00:35:09,360
Co jest z tobą nie tak?
393
00:35:09,440 --> 00:35:12,080
Pieniądze nie są wrogiem, Louise.
394
00:35:12,680 --> 00:35:14,800
Nie słyszę, żebyś narzekała
na swoją pensję.
395
00:35:16,240 --> 00:35:17,880
Bo na nią zapracowałam.
396
00:35:23,160 --> 00:35:25,520
- Dziękuję za kolację, Anet.
- Proszę.
397
00:35:25,600 --> 00:35:27,280
Miło było pana poznać.
398
00:35:28,400 --> 00:35:29,920
Przepraszam.
399
00:35:37,520 --> 00:35:38,800
Dziękuję za kolację.
400
00:35:40,640 --> 00:35:43,120
Ciekawe, kto według niego
płaci za jedzenie.
401
00:36:08,680 --> 00:36:09,720
Na zdrowie.
402
00:36:38,320 --> 00:36:39,360
Dzień dobry, Martho.
403
00:36:46,760 --> 00:36:50,120
Dzień dobry, tato.
Co cię tu sprowadza? Chcesz kawy?
404
00:36:50,640 --> 00:36:51,480
Herbaty.
405
00:36:52,160 --> 00:36:53,720
- Martha, możesz?
- Oczywiście.
406
00:36:53,800 --> 00:36:55,280
Nie przywitasz się z dziadkiem?
407
00:36:56,080 --> 00:36:57,320
Co się z nim dzieje?
408
00:36:58,080 --> 00:37:01,080
Za długo oglądał telewizję, za mało spał.
Prawda, synu?
409
00:37:03,760 --> 00:37:07,600
Może pobawisz się na dworze?
Pożegnamy się przed wyjściem.
410
00:37:08,840 --> 00:37:09,840
Tak.
411
00:37:11,320 --> 00:37:14,600
Pewnie tylko ogląda telewizję i je śmieci.
412
00:37:15,360 --> 00:37:17,560
- Czym go karmisz? Przytyje.
- Hej.
413
00:37:17,640 --> 00:37:21,440
Cóż, nie dziwi mnie to.
Wszystkie bogate dzieci tyją.
414
00:37:23,200 --> 00:37:26,640
- Obudzę Daana.
- Jeszcze w łóżku. No ładnie.
415
00:37:33,920 --> 00:37:36,680
Wizyta w domu?
416
00:37:37,360 --> 00:37:38,720
Co się dzieje z twoim synem?
417
00:37:39,360 --> 00:37:41,960
Nie mogę uwierzyć, że jest twój,
nie zna manier.
418
00:37:45,720 --> 00:37:50,160
- Facet wie, kiedy nie jest mile widziany.
- Nie. Siadaj. Proszę.
419
00:37:51,520 --> 00:37:52,600
Co mogę dla ciebie zrobić?
420
00:37:52,680 --> 00:37:57,320
Po prostu pomyślałem, że wpadnę się
przywitać, bo już cię nie widuję.
421
00:37:57,400 --> 00:37:58,840
Widzieliśmy się wczoraj.
422
00:37:59,760 --> 00:38:00,600
Gdzie jest Swys?
423
00:38:01,680 --> 00:38:02,520
Nie wiem.
424
00:38:02,600 --> 00:38:05,560
Jestem zdenerwowany,
bo nie było go wczoraj na grobie Lindy.
425
00:38:05,640 --> 00:38:08,080
Mógł się chociaż pokazać.
426
00:38:08,600 --> 00:38:09,680
Tchórz.
427
00:38:10,480 --> 00:38:11,640
Skoro już o tym mowa.
428
00:38:12,520 --> 00:38:14,600
Czemu nie było twojej rodziny?
Za mało wytwornie?
429
00:38:15,480 --> 00:38:17,320
To był mój wybór, tato.
430
00:38:18,080 --> 00:38:21,160
W ten sposób człowiek traci kontrolę.
Jesteś zbyt pobłażliwy.
431
00:38:24,040 --> 00:38:25,880
Tato, mamy spotkanie w szkole.
432
00:38:26,560 --> 00:38:29,320
- W sobotę?
- Odwiedzę cię na plebanii.
433
00:38:29,400 --> 00:38:32,080
A kiedy przyjdziesz do kościoła?
434
00:38:32,840 --> 00:38:34,960
A może za dobrze ci się powodzi?
435
00:38:36,480 --> 00:38:38,000
Ile jestem winien za herbatę?
436
00:38:41,160 --> 00:38:42,720
Następnym razem zadzwonię.
437
00:38:52,600 --> 00:38:56,280
Jak wiecie, spotykam się
z Daniem od trzech miesięcy.
438
00:38:56,360 --> 00:38:59,040
Jest uroczy, ale…
439
00:39:00,160 --> 00:39:01,600
Niestety, nie robi
440
00:39:01,680 --> 00:39:04,160
takich postępów, na jakie liczyliśmy.
441
00:39:04,840 --> 00:39:06,920
I martwię się o niego.
442
00:39:07,440 --> 00:39:10,560
Nie wiem, czy szkoła zapewnia mu
odpowiednie wsparcie,
443
00:39:10,640 --> 00:39:14,920
ale jeszcze nie doszliśmy do tego,
czego potrzebuje.
444
00:39:15,440 --> 00:39:17,880
Musimy zająć się
jego zachowaniem społecznym.
445
00:39:18,880 --> 00:39:22,120
Głównie z tego powodu
szkoła chce go zatrzymać na rok.
446
00:39:24,720 --> 00:39:28,840
Ale nie może tego zrobić.
Jego oceny są ponadprzeciętne. Nie można…
447
00:39:28,920 --> 00:39:32,880
Wiem, ale moje obawy
nie dotyczą jego wiedzy,
448
00:39:32,960 --> 00:39:35,200
ale umiejętności jej wykorzystania.
449
00:39:35,720 --> 00:39:38,000
I dobrego funkcjonowania
w środowisku szkolnym.
450
00:39:38,080 --> 00:39:39,400
Społecznym i akademickim.
451
00:39:39,480 --> 00:39:40,600
Porozmawiam z nim.
452
00:39:40,680 --> 00:39:43,000
Surowa miłość nie pomoże
jego małomówności.
453
00:39:43,080 --> 00:39:44,880
Może ją nawet pogorszyć.
454
00:39:44,960 --> 00:39:45,920
Jego co?
455
00:39:46,000 --> 00:39:49,640
Jego małomówności. On się nie komunikuje.
456
00:39:51,520 --> 00:39:52,880
Co mamy zrobić?
457
00:39:54,200 --> 00:39:56,000
Będę się z nim spotykać
458
00:39:56,080 --> 00:39:59,280
i spróbujemy znaleźć
źródło jego niepokoju.
459
00:40:00,280 --> 00:40:05,840
Następnie stopniowo opracujemy metodę,
by pomóc mu pokonać lęk
460
00:40:05,920 --> 00:40:08,040
i mam nadzieję, że zacznie się otwierać.
461
00:40:09,400 --> 00:40:13,600
Bardzo by pomogło,
gdyby mógł pan być dla niego wsparciem.
462
00:40:14,280 --> 00:40:16,880
On nie jest tak twardy, jak pan oczekuje.
463
00:40:17,760 --> 00:40:18,880
Ma 11 lat.
464
00:40:19,560 --> 00:40:21,520
Mam go traktować jak dziecko?
465
00:40:22,320 --> 00:40:25,920
Potrzebuje wsparcia i bezpieczeństwa,
by się otworzyć.
466
00:40:26,880 --> 00:40:30,120
- Panie Ludik…
- Nie mów mi, jak mam wychowywać dziecko.
467
00:40:31,440 --> 00:40:33,440
To była tylko sugestia.
468
00:40:33,520 --> 00:40:36,640
- Tak, mamy propozycję.
- Daan.
469
00:40:37,520 --> 00:40:38,840
Kup sobie nowe biurko.
470
00:40:39,680 --> 00:40:44,360
Siedzisz za gównem z brzozowej sklejki
i mówisz mi, co jest nie tak z moim synem.
471
00:40:45,160 --> 00:40:48,680
Dziwię się, że jeszcze stoi
pod ciężarem twoich osądów.
472
00:40:57,560 --> 00:40:58,440
Przepraszam.
473
00:41:09,040 --> 00:41:12,280
Masz przestać rozmawiać
ze szkolną psycholożką.
474
00:41:12,880 --> 00:41:16,240
To właśnie przez takie osoby
płacze z byle powodu.
475
00:41:16,320 --> 00:41:19,080
Czego oczekujesz? On z nami nie rozmawia.
476
00:41:19,160 --> 00:41:21,400
Inni go dręczą. Znęcają się nad nim.
477
00:41:21,480 --> 00:41:23,600
To Ludik. Znajdzie swoje miejsce.
478
00:41:24,920 --> 00:41:26,680
Dobrze, więc to mój problem?
479
00:41:27,400 --> 00:41:30,640
Powiedz mi, co jest ważniejsze?
Twoja praca czy twoje dziecko?
480
00:41:31,160 --> 00:41:33,720
On cierpi.
Musimy mu pomóc z tym dręczycielem.
481
00:41:33,800 --> 00:41:37,120
Nie posłucha. Nie mam teraz na to czasu.
482
00:41:37,200 --> 00:41:40,080
Dlaczego nie? Podaj mi jeden dobry powód.
483
00:41:40,160 --> 00:41:42,720
- Swys.
- Co z nim?
484
00:41:42,800 --> 00:41:44,120
Ma kłopoty.
485
00:41:44,840 --> 00:41:49,320
Myślałam, że pozbyłeś się go
po śmierci Lindy?
486
00:41:50,320 --> 00:41:55,560
Więc potrzeby twojego pijanego szwagra
są ważniejsze od potrzeb twojego dziecka?
487
00:41:55,640 --> 00:42:00,320
Nie dramatyzuj, dobrze?
Uspokój się. Pogadam z Danie.
488
00:42:01,000 --> 00:42:04,560
Swys jest priorytetem. Koniec dyskusji.
489
00:42:07,440 --> 00:42:08,720
Panie Ludik.
490
00:42:14,360 --> 00:42:17,200
Wiem, że ma pan dobrą reputację w mieście
491
00:42:17,280 --> 00:42:19,040
i że ciężko na nią pracuje,
492
00:42:19,640 --> 00:42:20,960
ale Danie jest wrażliwy.
493
00:42:22,160 --> 00:42:25,800
Każda pana decyzja będzie miała
wpływ na jego przyszłość.
494
00:42:26,960 --> 00:42:29,760
Danie nie będzie już przychodził.
Dziękuję za troskę.
495
00:42:31,000 --> 00:42:33,160
Pan sądzi, że może mi rozkazywać?
496
00:42:33,240 --> 00:42:35,720
Powinnaś wpaść na letnią wyprzedaż.
497
00:42:36,280 --> 00:42:38,920
Wybrać coś ładnego. Na koszt firmy.
498
00:43:01,880 --> 00:43:06,400
Dobra, trzymaj. Trochę mocniej.
Oprzyj się na mnie.
499
00:43:06,480 --> 00:43:11,480
Oprzyj się. No i proszę. O to chodzi.
Ktoś przyjechał.
500
00:43:15,160 --> 00:43:17,000
Wujku Daan, co tu robisz?
501
00:43:17,520 --> 00:43:19,360
Jasna cholera, kto to zrobił?
502
00:43:19,440 --> 00:43:22,240
- Jak długo potrwa naprawa?
- Popołudnie.
503
00:43:23,200 --> 00:43:25,880
Powinieneś mnie zatrudnić.
Rozwiązałbym to raz-dwa.
504
00:43:26,920 --> 00:43:28,080
Masz dla mnie auto?
505
00:43:28,160 --> 00:43:29,720
Weź Tweety'ego. Kluczyki w środku.
506
00:43:31,080 --> 00:43:32,680
Kiedy ostatni raz był tu Swys?
507
00:43:33,560 --> 00:43:36,560
Wczoraj nikogo tu nie było.
508
00:43:37,360 --> 00:43:38,200
Myślisz, że pije?
509
00:43:39,560 --> 00:43:43,960
Zapłacę ci pensję kierownika.
Tylko nie zniszcz tego miejsca.
510
00:43:44,600 --> 00:43:47,200
Nigdy. Dzięki.
511
00:43:47,280 --> 00:43:49,960
Przyda mi się kasa na treningi
przed mistrzostwami MMA.
512
00:43:50,040 --> 00:43:51,880
Mój tata ma namiary na trenera.
513
00:43:51,960 --> 00:43:53,840
Jest trochę drogi. Co o tym myślisz?
514
00:43:53,920 --> 00:43:56,080
- Tak mówi twój ojciec?
- Tak.
515
00:43:57,040 --> 00:43:59,240
- Mierz wysoko, Ludiku.
- Będę.
516
00:43:59,320 --> 00:44:01,600
- Odwieź go, jak skończysz.
- Dobrze.
517
00:44:06,320 --> 00:44:07,800
To ten facet od mebli?
518
00:44:08,400 --> 00:44:12,080
- Tak, to mój wujek. To jego miejsce.
- Będzie mnie sponsorował?
519
00:44:15,320 --> 00:44:17,800
Takim jak ty nie daje kasy, bracie.
520
00:44:18,560 --> 00:44:20,160
Chodź.
521
00:44:21,600 --> 00:44:23,080
Chyba się nie zmęczyłeś?
522
00:44:28,040 --> 00:44:30,320
- Co za gówno.
- Co tym razem?
523
00:44:30,840 --> 00:44:32,760
Co teraz? Wlałeś paliwo?
524
00:44:32,840 --> 00:44:35,640
Paliwo? Wlałem olej napędowy za 15 randów.
525
00:44:35,720 --> 00:44:38,320
Chyba dwa tygodnie temu.
526
00:44:38,400 --> 00:44:39,800
- Patrz.
- Co teraz?
527
00:44:39,880 --> 00:44:43,880
Biedna dusza.
Zagubiona w gęstym, ciemnym lesie.
528
00:44:43,960 --> 00:44:47,000
Jego ojciec jest taki biedny.
529
00:44:47,080 --> 00:44:50,240
Zamknij się i pchaj.
530
00:44:50,320 --> 00:44:54,360
Dobra. Ale to nie ja powinnam pchać.
531
00:44:55,520 --> 00:44:56,600
Luke.
532
00:44:57,840 --> 00:45:00,720
Powiedz ludziom, że mają wolne,
zamykamy wcześniej.
533
00:45:01,560 --> 00:45:05,160
Uwaga, zamykamy! Pamiętajcie,
że w poniedziałek rusza wyprzedaż.
534
00:45:05,240 --> 00:45:09,840
Chcemy, by wszyscy byli w świetnej formie.
Miłego weekendu. Zbierajmy się!
535
00:45:11,840 --> 00:45:12,920
Na razie, Daan.
536
00:45:22,800 --> 00:45:25,480
Dzięki, chłopaki.
Miłego dnia. Do zobaczenia.
537
00:45:25,560 --> 00:45:27,480
Dzięki.
538
00:45:27,560 --> 00:45:29,080
Do zobaczenia w poniedziałek.
539
00:45:30,480 --> 00:45:31,800
W porządku. Pa, Daan!
540
00:45:49,920 --> 00:45:51,160
Piękna.
541
00:45:51,720 --> 00:45:53,080
Kiedy się zgodzisz?
542
00:45:54,400 --> 00:45:55,520
- Na co?
- Daj spokój.
543
00:46:08,880 --> 00:46:10,000
Co na obiad, Martho?
544
00:46:10,840 --> 00:46:13,280
- Kurczak z warzywami, proszę pani.
- Dobrze.
545
00:46:14,640 --> 00:46:18,400
Daana chyba nie będzie w domu,
więc przygotuj dla niego talerz.
546
00:46:18,480 --> 00:46:19,440
Dobrze.
547
00:46:22,840 --> 00:46:24,680
Czy podziękowałeś Marcie?
548
00:46:26,360 --> 00:46:27,400
Podziękował.
549
00:46:27,480 --> 00:46:30,120
- Będę przed telewizorem.
- Dobrze.
550
00:46:38,920 --> 00:46:41,560
- Dziękuję za posiłek.
- Nie ma za co, mały Ludiku.
551
00:46:46,760 --> 00:46:48,920
PRETORIA, PAŹDZIERNIK 1979 ROKU
552
00:47:09,720 --> 00:47:10,560
Kto…
553
00:47:12,000 --> 00:47:16,200
lub co może nas odłączyć
od miłości Jezusa Chrystusa?
554
00:47:17,760 --> 00:47:19,400
On jest tym, który umarł.
555
00:47:20,840 --> 00:47:22,360
A jednak zmartwychwstał.
556
00:47:24,440 --> 00:47:26,440
Niech się stanie wola jego.
557
00:47:26,960 --> 00:47:27,800
Amen.
558
00:47:56,080 --> 00:47:59,400
Jezus Chrystus mówi,
że Bóg upomina się o tych, których kocha.
559
00:48:00,440 --> 00:48:02,600
W imię Chrystusa. Amen.
560
00:48:15,160 --> 00:48:16,400
MEBLE I DYWANY LUDIKA
561
00:48:16,480 --> 00:48:18,040
Pamiętam tego dupka ze sklepu,
562
00:48:19,000 --> 00:48:21,280
który chciał kupić
łóżko z twojej ciężarówki.
563
00:48:25,240 --> 00:48:28,600
„Czemu nie mogę tego kupić? Dam ci…
564
00:48:28,680 --> 00:48:30,640
300 randów.
565
00:48:30,720 --> 00:48:33,320
I coś jeszcze dorzucę.”
566
00:48:33,400 --> 00:48:35,600
- Dwa randy napiwku.
- Dwa randy napiwku.
567
00:48:38,320 --> 00:48:39,680
Cholera.
568
00:48:40,520 --> 00:48:44,040
Gdyby tylko wiedział,
ile naprawdę jest tam pieniędzy.
569
00:48:44,720 --> 00:48:46,080
I co wtedy powiedziałeś?
570
00:48:46,160 --> 00:48:49,920
Powiedziałem, żeby spadał.
571
00:48:51,960 --> 00:48:54,800
- Czasy były łatwiejsze.
- Zdrowie.
572
00:48:59,360 --> 00:49:02,720
Charles, czy nie proszę cię o zbyt wiele?
573
00:49:02,800 --> 00:49:05,640
Daan, twój brat jest moim bratem.
574
00:49:05,720 --> 00:49:07,640
Nie ufam tym draniom.
575
00:49:09,120 --> 00:49:11,720
Całe życie na to pracowałem.
576
00:49:11,800 --> 00:49:14,040
Nie pozwolę,
żeby jakiś skurwiel to zepsuł.
577
00:49:14,120 --> 00:49:15,640
Ale Swys może zginąć.
578
00:49:17,760 --> 00:49:20,160
Obiecałem siostrze, że się nim zaopiekuję.
579
00:49:21,280 --> 00:49:22,520
Już zawiodłem.
580
00:49:26,280 --> 00:49:27,160
Są tutaj.
581
00:49:43,720 --> 00:49:46,640
- Zaczynamy?
- Najpierw chcę porozmawiać ze Swysem.
582
00:49:46,720 --> 00:49:48,920
Za bardzo się martwisz. Je teraz kolację.
583
00:50:41,680 --> 00:50:44,800
Nie, tego nie powiedziałam, Pieter.
584
00:50:48,640 --> 00:50:52,600
Tak, wiem.
585
00:50:52,680 --> 00:50:54,400
Może się przekonamy.
586
00:50:57,960 --> 00:51:01,880
To zależy.
587
00:51:03,040 --> 00:51:06,600
- Wiem. I zgodziłam się.
- Louise.
588
00:51:06,680 --> 00:51:09,840
- Tak?
- Chyba czas kończyć?
589
00:51:09,920 --> 00:51:14,160
Słucham? Chwileczkę. Oddzwonię.
590
00:51:16,040 --> 00:51:17,520
Danie już śpi.
591
00:51:17,600 --> 00:51:19,640
Zachowujesz się za głośno.
592
00:51:20,360 --> 00:51:21,760
Tata ma rację.
593
00:51:22,360 --> 00:51:25,160
Za bardzo mu matkujesz.
594
00:51:25,240 --> 00:51:27,600
Ale to nie moja sprawa.
595
00:51:27,680 --> 00:51:30,880
Czy nie nadszedł czas,
abyś dla odmiany odwiedziła swoją mamę?
596
00:51:31,920 --> 00:51:32,760
Anet.
597
00:51:33,440 --> 00:51:34,880
To nie jest twój dom.
598
00:51:35,480 --> 00:51:36,600
To jest dom Ludików.
599
00:51:37,680 --> 00:51:39,080
Dobranoc!
600
00:52:31,400 --> 00:52:34,120
- Dyżurny czeka na ciebie.
- Jak się nazywa?
601
00:52:35,520 --> 00:52:38,240
Po przekroczeniu granicy
musisz dostarczyć części
602
00:52:38,320 --> 00:52:40,360
na miejsce do poniedziałku rano.
603
00:52:40,440 --> 00:52:42,200
Jak się nazywa ten dyżurny?
604
00:52:42,280 --> 00:52:45,880
Panie Ludik, to nie pana sprawa.
Może pan iść do domu.
605
00:52:46,680 --> 00:52:47,680
Hej!
606
00:52:49,640 --> 00:52:51,640
- Jak się nazywa?
- Silo.
607
00:52:51,720 --> 00:52:54,640
Na pewno go poznasz. To ten brzydki.
Znajdzie cię.
608
00:52:55,320 --> 00:52:57,120
Kiedy wypuścicie Swysa?
609
00:52:57,200 --> 00:53:00,200
Dostarcz to na czas,
a dostaniesz go z powrotem.
610
00:53:10,320 --> 00:53:11,400
Daan.
611
00:53:12,600 --> 00:53:14,200
Wszystko się uda.
612
00:53:14,800 --> 00:53:16,120
Miej tylko wiarę.
613
00:53:16,200 --> 00:53:18,320
Zadzwoń do mnie, gdy przekroczysz granicę.
614
00:53:19,240 --> 00:53:23,640
Gdy ktoś idzie w nocy, potyka się,
bo nie ma w nim światła.
615
00:53:25,080 --> 00:53:30,080
Słuchajcie, noc to właściwa pora.
616
00:53:31,320 --> 00:53:36,400
Zwierzęta wychodzą wtedy,
ale nie bójcie się.
617
00:53:36,480 --> 00:53:38,040
Bóg was ochroni.
618
00:53:38,560 --> 00:53:41,240
Bóg jest wspaniałomyślny. A tymczasem
619
00:53:41,920 --> 00:53:45,640
posłuchajmy wyjątkowego nowego utworu.
620
00:53:50,760 --> 00:53:54,120
PRETORIA, PAŹDZIERNIK 1979 ROKU
621
00:53:56,480 --> 00:53:59,280
Chcę ten, bez krzyża.
622
00:54:09,040 --> 00:54:11,560
Zarobiłeś dziś niezłą sumkę.
623
00:54:47,080 --> 00:54:48,440
Idziemy do kościoła.
624
00:54:49,240 --> 00:54:50,200
Wyszykujcie się.
625
00:54:50,960 --> 00:54:52,120
Szybko.
626
00:54:55,760 --> 00:54:58,840
GRANICA - ZIMBABWE
627
00:55:24,440 --> 00:55:27,080
Chodź, powiem ci, gdzie jechać.
628
00:55:52,240 --> 00:55:55,880
CHARLES: ZABRAŁ MNIE Z TRASY
629
00:56:20,200 --> 00:56:24,200
Witajcie, rodziny i przyjaciele.
630
00:56:25,120 --> 00:56:30,640
Witamy tych,
którzy rzadko odwiedzają dom Pana.
631
00:56:33,880 --> 00:56:34,960
Linda.
632
00:56:37,560 --> 00:56:38,600
Linda.
633
00:56:43,920 --> 00:56:45,040
Linda.
634
00:56:45,880 --> 00:56:50,080
I proszę was,
abyście swoim otwartym sercem
635
00:56:50,680 --> 00:56:55,640
hojnie obdarowali dom Pana.
636
00:57:09,680 --> 00:57:12,080
CHARLES: ZADZWOŃ DO MNIE,
COŚ JEST NIE TAK.
637
00:57:43,880 --> 00:57:47,240
Silo, obudź się.
638
00:57:47,320 --> 00:57:48,440
Dobra. Czekaj.
639
00:57:55,200 --> 00:57:56,360
Co tu się dzieje?
640
00:57:58,880 --> 00:57:59,720
Co tu się dzieje?
641
01:01:27,600 --> 01:01:30,360
PRZEDSTAWIONE POSTACIE
I WYDARZENIA SĄ FIKCYJNE.
642
01:01:30,440 --> 01:01:34,000
PODOBIEŃSTWO DO RZECZYWISTYCH OSÓB
LUB WYDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE.
643
01:01:45,440 --> 01:01:47,920
Napisy: Marlena Wilczak