1
00:00:06,000 --> 00:00:10,000
SERIAL NETFLIX
2
00:00:17,720 --> 00:00:22,320
Jaka jest różnica między pokusą a okazją?
3
00:00:24,080 --> 00:00:26,640
Okazja zapuka tylko raz.
4
00:00:30,720 --> 00:00:34,480
A pokusa będzie dzwonić bez końca.
5
00:00:41,880 --> 00:00:44,560
16 GODZIN WCZEŚNIEJ
6
00:00:44,640 --> 00:00:46,600
Czy otworzysz drzwi?
7
00:01:19,640 --> 00:01:20,760
Tak?
8
00:01:22,640 --> 00:01:24,040
Halo?
9
00:01:26,520 --> 00:01:27,720
Nie słyszę cię.
10
00:01:28,720 --> 00:01:30,040
Kto?
11
00:01:30,120 --> 00:01:31,760
Kto to zabierze?
12
00:01:33,560 --> 00:01:35,880
Nie słyszę, mów wolni…
13
00:01:35,960 --> 00:01:37,360
Halo?
14
00:01:37,440 --> 00:01:40,200
Kurwa!
15
00:01:40,280 --> 00:01:41,360
Kurwa!
16
00:01:43,080 --> 00:01:44,760
Kurwa.
17
00:01:58,600 --> 00:02:01,320
UKOCHANA ŻONA, CÓRKA I SIOSTRA
LINDA DE VILLIERS LUDIK
18
00:02:05,080 --> 00:02:07,440
Cześć, tu Swys. Nie mogę teraz odebrać.
19
00:02:07,520 --> 00:02:09,120
Proszę zostaw wiadomość.
20
00:02:09,800 --> 00:02:11,080
Swys.
21
00:02:11,680 --> 00:02:14,520
Proszę, oddzwoń.
22
00:02:15,240 --> 00:02:16,800
Mogę pomóc.
23
00:02:17,920 --> 00:02:19,360
Możesz na mnie liczyć.
24
00:02:35,480 --> 00:02:37,480
Mówiłem, żebyś tu nie wracała.
25
00:02:37,560 --> 00:02:39,160
Arend przekupił policjanta.
26
00:02:39,840 --> 00:02:42,200
- Daviesa?
- Nie, tego młodego.
27
00:02:42,280 --> 00:02:43,960
Masz dwie opcje, Daan.
28
00:02:44,440 --> 00:02:45,520
Każ mi spieprzać.
29
00:02:45,600 --> 00:02:46,680
Już to zrobiłem.
30
00:02:46,760 --> 00:02:47,880
Albo…
31
00:02:51,960 --> 00:02:53,240
Pozwól sobie pomóc.
32
00:02:53,840 --> 00:02:56,360
- Pozwól mi to naprawić.
- Skąd to masz, Rina?
33
00:02:56,920 --> 00:02:58,040
Od Arenda.
34
00:02:58,640 --> 00:03:00,120
To pieprzony psychopata.
35
00:03:01,720 --> 00:03:03,360
A ja się go boję.
36
00:03:07,320 --> 00:03:09,240
Mogę to naprawić, Daan.
37
00:03:17,880 --> 00:03:19,800
To jest połowa.
38
00:03:22,160 --> 00:03:24,440
Nie dostał zapłaty za ostatnią przesyłkę.
39
00:03:25,600 --> 00:03:28,000
Jeszcze jej nie otrzymaliśmy.
40
00:03:28,840 --> 00:03:31,680
Dopóki nie zapłaci, będzie tylko połowa.
41
00:03:31,760 --> 00:03:34,840
Florin, był problem z dostawą.
42
00:03:35,960 --> 00:03:38,000
Jutro po nią jadę.
43
00:03:38,080 --> 00:03:40,560
Do połowy tygodnia
będę miał obie płatności.
44
00:03:41,200 --> 00:03:42,760
To nie mój problem.
45
00:03:48,920 --> 00:03:50,240
W porządku.
46
00:03:50,800 --> 00:03:51,960
W porządku.
47
00:04:03,800 --> 00:04:06,160
Nie powiedziałem mu nawet
o nowej dostawie.
48
00:04:07,240 --> 00:04:08,720
Rina się odezwała?
49
00:04:09,960 --> 00:04:10,920
Co się dzieje?
50
00:04:11,000 --> 00:04:12,640
Z kim jeszcze rozmawiałeś?
51
00:04:12,720 --> 00:04:13,920
O czym?
52
00:04:14,000 --> 00:04:15,720
O broni, ty imbecylu.
53
00:04:15,800 --> 00:04:18,640
Powiedziałeś coś Daanowi?
Nie okłamuj mnie.
54
00:04:19,160 --> 00:04:20,280
Co się stało?
55
00:04:20,360 --> 00:04:22,720
Albert odnalazł kryjówkę.
56
00:04:23,240 --> 00:04:25,760
Zabił wszystkich i wszystko zabrał.
57
00:04:26,320 --> 00:04:28,160
Nadal chcesz, żebym tam pojechał?
58
00:04:28,240 --> 00:04:29,440
Jak się dowiedział?
59
00:04:29,520 --> 00:04:32,800
Co jest, człowieku! Co to ma być, kurwa?
60
00:04:32,880 --> 00:04:34,600
O co mu, kurwa, chodzi?
61
00:04:34,680 --> 00:04:38,520
Dadzą nam sześć skrzyń,
dopóki nie zapłacimy za poprzednią partię.
62
00:04:38,600 --> 00:04:39,960
Jak się dowiedział?
63
00:04:44,360 --> 00:04:45,880
Uspokój się.
64
00:04:45,960 --> 00:04:47,800
Zadzwoń do szefa. Chcę z nim pomówić.
65
00:04:47,880 --> 00:04:50,960
Kazał dać połowę. Dostałeś połowę.
66
00:04:51,040 --> 00:04:54,320
Ty! Załaduj kolejne sześć skrzyń.
67
00:04:54,400 --> 00:04:56,800
Potrzebuję 12.
Jak przez ostatnie pięć lat.
68
00:04:58,520 --> 00:05:00,560
Posłuchaj mnie uważnie.
69
00:05:00,640 --> 00:05:03,880
Ten nowy gość po drugiej stronie granicy
to pieprzone zwierzę.
70
00:05:03,960 --> 00:05:06,240
Nie zgodzi się na to. Potrzebuję 12.
71
00:05:07,280 --> 00:05:09,800
Straciłeś kontrolę nad swoim kupcem.
72
00:05:09,880 --> 00:05:11,600
To nie mój problem.
73
00:05:12,120 --> 00:05:15,760
Może twoje pokolenie się wyczerpuje.
74
00:05:17,520 --> 00:05:19,920
Odłóż tę broń.
75
00:05:20,000 --> 00:05:21,920
Pozwól, że wyświadczę ci przysługę.
76
00:05:22,000 --> 00:05:24,720
Nie rozmawiaj z nim. Mów do mnie.
77
00:05:24,800 --> 00:05:27,800
Opuść broń.
78
00:05:29,200 --> 00:05:32,040
Spierdoliłeś. Wypadłeś z gry.
79
00:05:32,120 --> 00:05:35,480
Jest naćpany. Zignoruj go. Florin.
80
00:05:36,520 --> 00:05:39,160
Florin! Cofnij się!
81
00:05:39,680 --> 00:05:42,640
Ukradłeś naszą broń?
A teraz chcesz więcej?
82
00:05:43,360 --> 00:05:44,920
Co to ma być, kurwa?
83
00:05:45,520 --> 00:05:46,840
Odchodzę.
84
00:05:46,920 --> 00:05:50,200
Tak. Staruszku! Odejdź!
85
00:05:50,800 --> 00:05:54,800
Dzwoń do szefa.
Powiedz mu, żeby do mnie przyjechał.
86
00:05:55,400 --> 00:05:57,960
I żeby nie wysyłał takiej cipy jak ty.
87
00:05:58,880 --> 00:06:03,840
Co do kurwy nędzy?
Chcesz, żeby mnie zabił?
88
00:06:14,040 --> 00:06:15,960
- Czy jestem myszą?
- Hej!
89
00:06:37,000 --> 00:06:40,840
Kiedy dostałem telefon,
myślałem, że to jakiś żart.
90
00:06:42,680 --> 00:06:45,160
Ale zrozumiałem,
że naprawdę mogą go zabić.
91
00:06:46,400 --> 00:06:49,080
Dlaczego nie zadzwonił pan na policję?
92
00:06:49,160 --> 00:06:53,160
Myślałem, że chcą pieniędzy.
Mój szwagier ma długi.
93
00:06:54,160 --> 00:06:56,360
Załatwiałem już wcześniej takie sprawy.
94
00:06:58,200 --> 00:07:02,680
Nie wezwał pan policji,
bo ma pan sporo na koncie bankowym?
95
00:07:04,440 --> 00:07:08,240
Jak powiedziałem,
miałem do czynienia z takimi pogróżkami.
96
00:07:12,520 --> 00:07:14,680
Kiedy spotkał pan tego Arenda Browna?
97
00:07:18,080 --> 00:07:19,000
Przepraszam.
98
00:07:19,080 --> 00:07:21,040
Tej samej nocy poszedłem do jego domu.
99
00:07:21,120 --> 00:07:23,280
Naprawdę ma na imię Percy.
100
00:07:23,360 --> 00:07:27,040
Arend to głupie, maczystowskie imię,
które sobie nadał.
101
00:07:27,600 --> 00:07:28,840
I co wtedy powiedział?
102
00:07:28,920 --> 00:07:34,480
Potrzebował transportu i kierowcy,
żeby przewieźć towar przez granicę.
103
00:07:34,560 --> 00:07:37,240
Nie wiedziałem, co będziemy przewozić.
104
00:07:37,320 --> 00:07:40,080
Musiał pan wiedzieć,
że to będzie coś nielegalnego.
105
00:07:42,520 --> 00:07:44,120
Przeszło mi to przez myśl.
106
00:07:44,200 --> 00:07:46,240
- Kto zapakował ciężarówkę?
- Oni.
107
00:07:46,320 --> 00:07:47,240
- Gdzie?
- Tutaj.
108
00:07:47,320 --> 00:07:48,480
- Gdzie pan był?
- Patrzyłem.
109
00:07:48,560 --> 00:07:50,280
Pakowali coś nielegalnego?
110
00:07:50,360 --> 00:07:53,080
- Nie. Tylko kanapy.
- Kanapy?
111
00:07:53,160 --> 00:07:54,320
Z pana katalogu?
112
00:07:54,400 --> 00:07:55,720
- Tak.
- Skąd je mieli?
113
00:07:55,800 --> 00:07:56,680
Nie wiem.
114
00:07:56,760 --> 00:07:58,960
Czy widział pan, co włożyli do kanap?
115
00:07:59,040 --> 00:07:59,920
Nie.
116
00:08:01,360 --> 00:08:02,760
BELLS - POŁĄCZENIE
117
00:08:06,240 --> 00:08:10,080
No dobrze. Wróćmy do tego Bellsa.
118
00:08:10,680 --> 00:08:12,280
Kiedy twój szwagier go spotkał?
119
00:08:12,360 --> 00:08:13,920
O to trzeba zapytać Swysa.
120
00:08:14,000 --> 00:08:15,840
- A gdzie go znajdę?
- Zaginął.
121
00:08:15,920 --> 00:08:18,240
- Zaginął?
- Tak.
122
00:08:18,320 --> 00:08:19,640
Dlatego z panem rozmawiam.
123
00:08:21,280 --> 00:08:24,080
Nie zgodziłem się na kolejną przesyłkę.
124
00:08:24,160 --> 00:08:26,600
- I zaginął Swys.
- Tak.
125
00:08:28,080 --> 00:08:29,640
BELLS - POŁĄCZENIE
126
00:08:29,720 --> 00:08:31,640
Czy Swys…
127
00:08:31,720 --> 00:08:33,640
Miał długi? Był im winien pieniądze?
128
00:08:33,720 --> 00:08:34,680
Ja byłem celem.
129
00:08:37,159 --> 00:08:38,080
BELLS - POŁĄCZENIE
130
00:08:41,960 --> 00:08:46,880
Podczas śledztwa natknąłem się
na nazwisko - Wikus Kruger.
131
00:08:46,960 --> 00:08:47,880
Słyszał je pan?
132
00:08:47,960 --> 00:08:49,480
Nie. Kim on jest?
133
00:08:50,040 --> 00:08:51,720
Sądzimy, że jest w to zamieszany.
134
00:08:52,880 --> 00:08:55,760
BELLS: OSTRA STRZELANINA.
MAMY PRZEJEBANE. ZADZWOŃ!
135
00:08:55,840 --> 00:08:58,160
Nie, nie znam żadnego Wikusa Krugera.
136
00:09:00,040 --> 00:09:02,840
To wszystko, co wiem.
137
00:09:05,600 --> 00:09:08,520
Mam nadzieję, że uda wam się to rozwiązać.
138
00:09:11,840 --> 00:09:13,120
Moyo.
139
00:09:15,040 --> 00:09:18,640
Poproś sekretarkę, żeby mi ją podgrzała.
140
00:09:18,720 --> 00:09:20,800
Od zimnej herbaty dostaję zgagi.
141
00:09:24,760 --> 00:09:26,000
Tak, proszę pana.
142
00:09:29,240 --> 00:09:31,480
Powiesz mi, dlaczego go uderzyłeś?
143
00:09:36,000 --> 00:09:38,480
To do ciebie niepodobne.
Dlaczego to zrobiłeś?
144
00:09:41,640 --> 00:09:43,200
Dlaczego?
145
00:09:44,680 --> 00:09:46,720
Bo taki pies nie słucha.
146
00:09:48,360 --> 00:09:49,600
Danie.
147
00:09:51,720 --> 00:09:52,880
Danie!
148
00:09:59,200 --> 00:10:01,240
Dziękuję!
149
00:10:11,400 --> 00:10:14,800
Potężny i wpływowy Daan Ludik.
150
00:10:16,320 --> 00:10:18,840
Ale za kurtyną zawsze kryje się człowiek.
151
00:10:19,920 --> 00:10:22,240
Może się panu wydawać, że ma pan władzę.
152
00:10:22,960 --> 00:10:27,000
Ale władzę sprawują tylko ci,
którym się na nią pozwala.
153
00:10:27,840 --> 00:10:29,920
Nie wiedziałem, że jest pan poetą.
154
00:10:32,720 --> 00:10:34,440
Przyjrzę się zarzutom
155
00:10:35,760 --> 00:10:37,160
wobec tych ludzi.
156
00:10:37,960 --> 00:10:40,440
Ale ostrzegam,
że zrobię to zgodnie z przepisami.
157
00:10:40,920 --> 00:10:42,560
Bez względu na nasze dzieci.
158
00:10:42,640 --> 00:10:44,160
Nie oczekuję niczego innego.
159
00:10:46,520 --> 00:10:48,400
Moyo, chodźmy.
160
00:10:58,640 --> 00:10:59,680
On coś ukrywa.
161
00:11:00,480 --> 00:11:03,360
Znajdź szwagra. Przyprowadź go do mnie.
162
00:11:03,440 --> 00:11:05,200
A Arend Brown?
163
00:11:05,280 --> 00:11:07,520
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.
164
00:11:07,600 --> 00:11:08,640
Co?
165
00:11:11,880 --> 00:11:14,080
Daan. Kupił kanapę.
166
00:11:14,760 --> 00:11:15,880
Dobrze.
167
00:11:18,960 --> 00:11:20,800
Panie, nasz Boże…
168
00:11:21,440 --> 00:11:23,240
Dziękujemy za to spotkanie.
169
00:11:24,680 --> 00:11:29,120
Błogosław tym, którzy z miłością
przygotowali to jedzenie.
170
00:11:29,880 --> 00:11:31,280
Jesteśmy szczerze wdzięczni
171
00:11:32,200 --> 00:11:36,880
za wszystko, co otrzymujemy
dzięki twojej łasce i miłości.
172
00:11:37,440 --> 00:11:38,600
Amen.
173
00:11:38,680 --> 00:11:40,720
- Amen.
- Amen.
174
00:11:44,280 --> 00:11:45,600
Smakuje ci?
175
00:11:45,680 --> 00:11:47,360
Tak.
176
00:11:55,680 --> 00:11:58,920
Jeśli masz zamiar marnować jedzenie,
możesz odejść od mojego stołu.
177
00:11:59,000 --> 00:12:01,200
- To tylko ziemniak.
- Kto za niego zapłacił?
178
00:12:02,120 --> 00:12:03,400
Idź do swojego pokoju.
179
00:12:05,760 --> 00:12:07,720
Dostanie takie lanie, że popamięta.
180
00:12:09,280 --> 00:12:10,760
Jedzenie jest pyszne.
181
00:12:28,040 --> 00:12:29,680
Wszystko robiłem dobrze.
182
00:12:32,240 --> 00:12:34,760
Przez całe moje życie
ludzie tylko mi zabierają.
183
00:12:36,280 --> 00:12:37,920
Tylko biorą i biorą.
184
00:12:41,920 --> 00:12:43,480
Nawet Bóg.
185
00:12:45,280 --> 00:12:47,040
On ją zabrał.
186
00:12:49,080 --> 00:12:50,120
Więc…
187
00:12:51,680 --> 00:12:53,920
Wstajesz i walczysz o kolejny dzień.
188
00:12:55,200 --> 00:12:57,040
Odstawiasz butelkę.
189
00:13:01,400 --> 00:13:02,920
Czy kochałeś moją mamę?
190
00:13:05,400 --> 00:13:08,200
A może czułeś się winny,
kiedy mój tata odszedł?
191
00:13:09,400 --> 00:13:11,080
Zasługiwała na coś lepszego.
192
00:13:12,280 --> 00:13:13,480
A ja?
193
00:13:18,400 --> 00:13:20,960
Pozwoliłem ci ożenić się z moją córką.
194
00:13:22,000 --> 00:13:23,640
Chociaż byłeś pijaczyną.
195
00:13:24,600 --> 00:13:25,960
Wciąż jesteś.
196
00:13:36,760 --> 00:13:38,160
Daan ma rację.
197
00:13:39,760 --> 00:13:42,200
Bóg opuścił nas już dawno temu.
198
00:13:42,280 --> 00:13:44,120
Serce Daana jest pełne gniewu.
199
00:13:44,200 --> 00:13:46,320
Moje też.
200
00:13:46,400 --> 00:13:49,160
Moje serce też jest pełne gniewu!
201
00:13:50,440 --> 00:13:53,080
Nie jestem psem.
202
00:13:53,160 --> 00:13:54,680
Jestem człowiekiem.
203
00:13:55,960 --> 00:13:57,920
- Istotą ludzką.
- Posłuchaj.
204
00:13:59,000 --> 00:14:00,520
Czego tu szukasz?
205
00:14:01,960 --> 00:14:06,120
Po co wołasz Boga, jeśli masz zamiar
zachowywać się jak dzikus?
206
00:14:06,880 --> 00:14:08,040
Znęcano się nad tobą.
207
00:14:08,600 --> 00:14:10,160
I co z tego?
208
00:14:10,240 --> 00:14:11,960
Nad Jezusem także się znęcano.
209
00:14:13,840 --> 00:14:16,240
Szukaj przebaczenia
albo umrzyj jako grzesznik.
210
00:14:20,480 --> 00:14:23,200
„Szukaj przebaczenia
albo umrzyj jako grzesznik”.
211
00:14:23,920 --> 00:14:27,800
W tym świecie
człowiek bez władzy nie ma wyboru.
212
00:14:30,600 --> 00:14:33,320
Jeśli chcesz zrobić coś głupiego,
to lepiej stąd odejdź.
213
00:14:34,320 --> 00:14:35,680
Słyszysz?
214
00:14:37,000 --> 00:14:39,000
Trzymaj się stąd z daleka.
215
00:14:42,560 --> 00:14:43,560
Strzał był śmiertelny?
216
00:14:43,640 --> 00:14:45,480
- Dostał w ramię.
- Jesteś pewny?
217
00:14:45,560 --> 00:14:46,720
Kurewsko pewny.
218
00:14:46,800 --> 00:14:47,880
Uspokój się.
219
00:14:47,960 --> 00:14:49,440
Wiem, co robić, kierowco.
220
00:14:49,520 --> 00:14:52,440
- Jak mnie nazwałeś?
- Dość!
221
00:14:52,520 --> 00:14:53,920
Wystarczy.
222
00:14:54,960 --> 00:14:57,440
- Podałeś adres Zimbabweńczykowi.
- Tak.
223
00:14:57,520 --> 00:15:00,400
Tak. Nieźle. Znalazł broń.
224
00:15:00,480 --> 00:15:02,240
Zrobił pieprzoną masakrę.
225
00:15:02,320 --> 00:15:04,960
Farma jest pełna ciał.
I wiesz, czego jeszcze?
226
00:15:05,040 --> 00:15:06,760
Twoich pieprzonych kanap.
227
00:15:06,840 --> 00:15:08,440
- Cholera.
- Właśnie.
228
00:15:08,520 --> 00:15:11,520
W to mnie wpakowałeś.
Nie chcę uczestniczyć w tej wojnie.
229
00:15:11,600 --> 00:15:13,200
Nie będzie żadnej wojny.
230
00:15:13,280 --> 00:15:16,840
Nadal może nam się udać.
Musimy tylko pomyśleć.
231
00:15:17,880 --> 00:15:20,960
Arend nie spocznie,
dopóki mnie nie znajdzie.
232
00:15:22,600 --> 00:15:23,880
Dobra.
233
00:15:25,200 --> 00:15:27,880
Posłuchaj. Oto, co zrobisz.
234
00:15:28,680 --> 00:15:31,640
Pójdziesz na policję,
tam, gdzie cię przetrzymywali,
235
00:15:31,720 --> 00:15:35,240
i złożysz zeznanie
przeciwko Swysowi za napaść.
236
00:15:35,320 --> 00:15:37,160
Nie ma, kurwa, mowy, żebym to zrobił.
237
00:15:37,240 --> 00:15:40,360
Złożysz oświadczenie
i wymienisz nazwisko Arenda.
238
00:15:40,440 --> 00:15:43,680
Po prostu je wymień.
Niech go ktoś wskaże palcami.
239
00:15:43,760 --> 00:15:45,240
Niech policja wpadnie na jego trop.
240
00:15:45,320 --> 00:15:47,880
A co z przesyłką? To tylko połowa.
241
00:15:47,960 --> 00:15:49,840
A Arend?
242
00:15:49,920 --> 00:15:52,600
On ma wszędzie ludzi.
243
00:15:52,680 --> 00:15:54,640
A co z granicą?
244
00:15:54,720 --> 00:15:58,040
Jak przejść przez granicę,
żeby nas nie zauważyli?
245
00:15:59,400 --> 00:16:02,760
- Co ty tu robisz?
- Szukam Felixa.
246
00:16:05,560 --> 00:16:08,280
Czy twój kuzyn
nadal pracuje w Atelier Avenue?
247
00:16:08,360 --> 00:16:09,800
Tak, zabiorę go.
248
00:16:09,880 --> 00:16:12,320
- Ekipa ma być mała.
- Tato.
249
00:16:13,160 --> 00:16:16,080
Co się dzieje?
Czekam w twoim biurze już 20 minut.
250
00:16:16,160 --> 00:16:21,280
Wybacz. Za kilka minut do ciebie przyjdę.
251
00:16:22,360 --> 00:16:25,800
Dobrze. Oto, co zrobimy.
252
00:16:25,880 --> 00:16:28,480
Jutro rano przewieziemy broń.
253
00:16:28,560 --> 00:16:31,160
Cokolwiek Arend nam zaserwuje,
poradzimy sobie.
254
00:16:31,240 --> 00:16:35,880
Złóż to oświadczenie,
spakuj się i wróć tutaj.
255
00:16:35,960 --> 00:16:38,200
Będę miał dla ciebie kryjówkę.
256
00:16:39,880 --> 00:16:41,080
Daan.
257
00:16:43,040 --> 00:16:47,280
Oddanie Swysa w ręce policji
to ryzykowne posunięcie.
258
00:16:47,360 --> 00:16:49,120
Oskarżą go o napaść.
259
00:16:49,200 --> 00:16:51,760
Sam sobie zagraża. Ktoś go musi znaleźć.
260
00:16:51,840 --> 00:16:55,040
Może mieć przy sobie diamenty.
261
00:16:55,120 --> 00:16:57,040
- Tak.
- To naraża nas na ryzyko.
262
00:16:57,120 --> 00:16:58,440
Wiem.
263
00:16:58,520 --> 00:17:00,880
Zajmiemy się tym w swoim czasie.
264
00:17:02,400 --> 00:17:03,480
Idź.
265
00:17:24,680 --> 00:17:25,839
Poproszę dwie Chappies.
266
00:17:25,920 --> 00:17:27,599
PRETORIA, LISTOPAD 1979 ROKU
267
00:17:27,680 --> 00:17:29,079
Obserwuję cię.
268
00:17:30,200 --> 00:17:31,119
Znacie go?
269
00:17:31,920 --> 00:17:34,680
Nie, proszę pana. Nie znamy go.
270
00:17:36,760 --> 00:17:38,120
Hej!
271
00:17:41,760 --> 00:17:43,280
Szybko!
272
00:17:52,320 --> 00:17:54,080
Niech to szlag. Przepraszam.
273
00:17:57,960 --> 00:18:00,920
- Poprosimy dwie gumy.
- Nie trzeba. Weźcie sobie je.
274
00:18:01,480 --> 00:18:03,520
- Dziękuję.
- Dziękujemy.
275
00:18:03,600 --> 00:18:05,080
Kurwa. Przepraszam.
276
00:18:05,640 --> 00:18:09,200
Przepraszam za te pieprzone…
Przepraszam za słownictwo
277
00:18:17,280 --> 00:18:19,280
SŁODYCZE LUDIKÓW
278
00:18:19,360 --> 00:18:21,320
Następny. Słucham?
279
00:18:21,400 --> 00:18:23,920
- Poproszę jedną gumę do żucia.
- Jedną?
280
00:18:24,000 --> 00:18:28,000
Daj spokój. Weź dwie.
Jedna zostanie ci na później.
281
00:18:29,040 --> 00:18:32,120
Wiesz co, dam ci trzy za pięć centów.
282
00:18:39,840 --> 00:18:41,000
Dziękuję!
283
00:18:41,080 --> 00:18:42,000
Następny.
284
00:19:08,520 --> 00:19:12,360
BIZNESMEN PERCY „AREND” BROWN
PRZEKAZAŁ TYSIĄCE NA CELE CHARYTATYWNE
285
00:19:44,520 --> 00:19:46,080
Halo?
286
00:19:46,160 --> 00:19:48,560
Kurwa!
287
00:19:52,080 --> 00:19:53,760
Czy jest tu ktoś?
288
00:19:53,840 --> 00:19:57,520
MYJNIA SAMOCHODOWA
289
00:19:57,600 --> 00:19:58,480
W czym mogę pomóc?
290
00:20:00,600 --> 00:20:02,320
Szukam Swysa de Villiers.
291
00:20:02,400 --> 00:20:05,840
Swysa? Nie widziałem go.
292
00:20:07,400 --> 00:20:09,920
- Kurwa!
- Hej!
293
00:20:10,720 --> 00:20:13,320
- Hej!
- Będę strzelał.
294
00:20:13,400 --> 00:20:14,280
Będę strzelał.
295
00:20:14,360 --> 00:20:18,960
Na litość boską, człowieku, tak nie wolno.
Moje ramię!
296
00:20:19,040 --> 00:20:22,160
Napaść na policjanta.
297
00:20:22,240 --> 00:20:25,000
Co? Moja ręka!
Nie mówiłeś, że jesteś z policji.
298
00:20:25,080 --> 00:20:26,600
To dlaczego uciekałeś?
299
00:20:26,680 --> 00:20:28,280
Bo mnie goniłeś.
300
00:20:28,360 --> 00:20:32,560
Mów dalej. Markus Ludik.
Spokrewniony z Daanem Ludikiem?
301
00:20:32,640 --> 00:20:36,560
- To mój wujek.
- To samo plugawe gniazdo.
302
00:20:36,640 --> 00:20:38,600
Gdzie jest Swys de Villiers?
303
00:20:38,680 --> 00:20:40,200
Nie wiem.
304
00:20:40,280 --> 00:20:42,320
Słuchaj, tam nic nie ma.
305
00:20:43,240 --> 00:20:44,800
Co to jest?
306
00:20:44,880 --> 00:20:47,960
Co?
307
00:20:48,040 --> 00:20:49,760
Właśnie tego szukamy.
308
00:20:50,920 --> 00:20:52,960
Skąd to masz?
309
00:20:53,040 --> 00:20:54,680
Słuchaj, stary, boli mnie ręka.
310
00:20:54,760 --> 00:20:56,600
Wujek ci to dał?
311
00:20:57,280 --> 00:20:59,560
- Hej.
- Nie. Znalazłem je.
312
00:20:59,640 --> 00:21:00,800
Gdzie?
313
00:21:00,880 --> 00:21:04,160
Facet nazywa się Bells. Porwał Swysa.
314
00:21:04,240 --> 00:21:05,240
- Bells?
- Tak.
315
00:21:05,320 --> 00:21:10,360
Pracuje dla gościa, który nazywa się
Arend Botha albo Bothma. Nie wiem!
316
00:21:10,440 --> 00:21:13,000
- Nie należą do mnie.
- Chodźmy.
317
00:21:21,040 --> 00:21:22,000
Tak.
318
00:21:22,080 --> 00:21:24,760
Musimy pogadać, panie Brown.
319
00:21:24,840 --> 00:21:25,840
Kto mówi?
320
00:21:25,920 --> 00:21:27,520
Oficer Moyo.
321
00:21:27,600 --> 00:21:29,720
Mam dla pana informacje.
322
00:21:30,480 --> 00:21:32,200
Nie przez pieprzony telefon.
323
00:21:33,000 --> 00:21:34,000
Arend.
324
00:21:34,720 --> 00:21:35,760
Arend.
325
00:21:41,840 --> 00:21:43,000
Hej.
326
00:22:02,760 --> 00:22:05,640
BIZNESMEN PERCY „AREND” BROWN
PRZEKAZAŁ TYSIĄCE NA CELE CHARYTATYWNE
327
00:22:21,400 --> 00:22:23,080
Pieprzyć to.
328
00:22:24,120 --> 00:22:25,680
Przepraszam.
329
00:22:25,760 --> 00:22:26,840
Byłem zajęty.
330
00:22:26,920 --> 00:22:29,640
Pracuję tu od czterech lat,
więc znajdź lepszą wymówkę.
331
00:22:30,960 --> 00:22:32,920
Halo? Tak. Co?
332
00:22:33,000 --> 00:22:35,960
Czemu jesteś na posterunku?
Co? Tak, już jadę.
333
00:23:27,640 --> 00:23:29,360
Gdzie jest teraz jego bratanek?
334
00:23:30,440 --> 00:23:31,800
W areszcie.
335
00:23:33,200 --> 00:23:34,880
Mówi, że ma je od twojego człowieka.
336
00:23:35,840 --> 00:23:37,160
Nie od Daana.
337
00:23:38,960 --> 00:23:40,160
Mojego człowieka?
338
00:23:42,000 --> 00:23:43,000
Zostaw to mnie.
339
00:23:43,080 --> 00:23:45,760
O nie! To moja szansa na awans.
340
00:23:46,320 --> 00:23:51,360
Awans wiąże się z odpowiedzialnością.
Tego właśnie chcesz? Czy tylko podwyżki?
341
00:23:52,240 --> 00:23:54,400
Co powiesz na 100 tysięcy?
342
00:23:57,080 --> 00:23:59,040
Nasze śledztwo jest w toku.
343
00:23:59,120 --> 00:24:01,440
A gdybyśmy zawarli trwały układ?
344
00:24:01,520 --> 00:24:02,560
W jakim sensie?
345
00:24:03,120 --> 00:24:06,960
Wiemy, że Daan jest w to zamieszany.
Nie wiemy tylko, jak.
346
00:24:07,840 --> 00:24:11,480
Nowe dowody sugerują,
że wykonuje rozkazy od kogoś innego.
347
00:24:13,640 --> 00:24:19,200
Te diamenty od twojego człowieka
nie wyglądają dobrze.
348
00:24:25,160 --> 00:24:29,000
Niech będzie 500 tysięcy.
Doprowadzę śledztwo do ślepego zaułka.
349
00:24:29,560 --> 00:24:32,080
Sam jestem w stanie to zrobić.
350
00:24:32,160 --> 00:24:33,240
Aha.
351
00:24:44,880 --> 00:24:46,040
Pospiesz się.
352
00:24:48,440 --> 00:24:49,680
Powiedziałam coś.
353
00:25:09,840 --> 00:25:10,960
Już nie mogę.
354
00:25:11,520 --> 00:25:14,120
- Z czym?
- Spójrz na swoją twarz.
355
00:25:14,200 --> 00:25:15,720
Spójrz na jego twarz.
356
00:25:15,800 --> 00:25:18,120
Uderzył dziecko w szkole.
357
00:25:18,200 --> 00:25:20,960
Tak, dręczyciela. Wspaniale.
358
00:25:21,040 --> 00:25:22,320
Wspaniale?
359
00:25:24,280 --> 00:25:25,400
Uczy się od ciebie.
360
00:25:25,960 --> 00:25:27,720
Pokaż Rinie swoje limo.
361
00:25:30,840 --> 00:25:32,680
Anet, to dziecko.
362
00:25:32,760 --> 00:25:34,120
Dzieci się biją.
363
00:25:34,800 --> 00:25:36,640
Wiem, że nie mówi zbyt wiele.
364
00:25:38,840 --> 00:25:42,280
Ale słucha cię i obserwuje z podziwem.
365
00:25:44,000 --> 00:25:48,160
Nie rozumiem, dlaczego to lekceważysz.
366
00:25:53,000 --> 00:25:56,000
Przez ostatnich kilka lat
oddaliłeś się ode mnie.
367
00:25:56,520 --> 00:26:00,440
I rozumiem, że poszerzasz swoje horyzonty.
368
00:26:03,680 --> 00:26:04,720
Ale…
369
00:26:05,640 --> 00:26:08,600
W ciągu ostatnich kilku dni…
370
00:26:10,640 --> 00:26:11,840
Nie poznaję cię.
371
00:26:14,680 --> 00:26:19,480
Jestem twoją żoną.
Stoję po twojej stronie. Uwzględnij mnie.
372
00:26:21,280 --> 00:26:22,800
Porozmawiam z nim.
373
00:26:41,560 --> 00:26:45,400
POSTERUNEK POLICJI W PRETORII
374
00:26:52,400 --> 00:26:53,560
- Cześć.
- Hej.
375
00:27:01,320 --> 00:27:02,320
To była moja szansa.
376
00:27:04,400 --> 00:27:06,280
Nie pomylili się w banku?
377
00:27:06,360 --> 00:27:07,760
To był mój ojciec, Louise.
378
00:27:07,840 --> 00:27:09,120
Może wróci.
379
00:27:11,280 --> 00:27:12,960
Jeśli wróci, zabiję go.
380
00:27:13,040 --> 00:27:14,480
Markus.
381
00:27:16,400 --> 00:27:18,480
Do diabła, chcę tylko walczyć.
382
00:27:18,560 --> 00:27:22,040
Chcę tylko walczyć. To wszystko.
383
00:27:22,120 --> 00:27:23,480
Przykro mi.
384
00:27:26,600 --> 00:27:28,000
Jedźmy.
385
00:27:31,000 --> 00:27:33,280
Abonent jest czasowo niedostępny.
386
00:27:34,200 --> 00:27:36,200
KARTA POKŁADOWA, MICHAEL JACOB DANIELS
387
00:27:36,280 --> 00:27:37,880
KARTA POKŁADOWA, HEIN LUDIK
388
00:27:38,680 --> 00:27:40,440
Proszę o uwagę.
389
00:27:40,520 --> 00:27:43,320
Prosimy o niepalenie w budynku.
390
00:27:43,400 --> 00:27:44,800
Palenie jest dozwolone…
391
00:27:44,880 --> 00:27:47,240
Abonent jest czasowo niedostępny.
392
00:27:47,320 --> 00:27:48,840
Dziękuję.
393
00:27:55,000 --> 00:27:58,360
KWIACIARNIA LIL
394
00:28:18,720 --> 00:28:19,800
Lilith.
395
00:28:22,360 --> 00:28:23,400
Dobrze wyglądasz.
396
00:28:25,160 --> 00:28:26,440
Danso.
397
00:28:27,200 --> 00:28:29,840
- Zanieś przesyłkę pod piątkę.
- Za wcześnie, mamo.
398
00:28:29,920 --> 00:28:32,080
Dzwonili. Chcą ją teraz.
399
00:28:33,120 --> 00:28:34,240
Danso.
400
00:28:55,640 --> 00:28:57,520
Wydoroślał.
401
00:28:59,280 --> 00:29:01,080
Zakładam, że nie dzięki matce.
402
00:29:01,160 --> 00:29:02,200
Czego chcesz?
403
00:29:09,280 --> 00:29:10,560
Kto jest kupcem?
404
00:29:10,640 --> 00:29:12,720
Nie zajmuję się już tymi sprawami.
405
00:29:12,800 --> 00:29:14,480
Lilith.
406
00:29:14,560 --> 00:29:15,600
Chcę, żebyś wyszedł.
407
00:29:15,680 --> 00:29:17,680
Komu sprzedaje Daan?
408
00:29:18,240 --> 00:29:20,040
Wyjdź.
409
00:29:20,120 --> 00:29:23,520
Podaj mi tylko imię,
a zostawię cię w spokoju.
410
00:29:25,880 --> 00:29:27,080
Co się stało?
411
00:29:29,600 --> 00:29:31,640
Kiedyś byliśmy tak blisko.
412
00:29:31,720 --> 00:29:32,800
Proszę.
413
00:29:32,880 --> 00:29:35,200
Podaj mi jego imię.
414
00:29:36,560 --> 00:29:39,440
Albo wyciągnę je
z twoich ust swoimi brudnymi palcami.
415
00:29:41,200 --> 00:29:43,840
- Daan nie zasługuje na to.
- Daan!
416
00:29:48,560 --> 00:29:49,760
Daan…
417
00:29:49,840 --> 00:29:52,520
nie spodziewał się tego.
418
00:29:52,600 --> 00:29:54,160
Spójrz na mnie.
419
00:29:54,240 --> 00:29:55,400
Proszę.
420
00:29:56,280 --> 00:29:57,520
Proszę.
421
00:30:05,600 --> 00:30:08,440
- Zobaczcie, co dla was mam.
- Dziękujemy.
422
00:30:08,520 --> 00:30:11,880
Wiecie co? Dostaniecie po dwie serwetki?
423
00:30:11,960 --> 00:30:14,440
- Zwykle ich nie dajemy.
- Dziękuję.
424
00:30:14,520 --> 00:30:16,600
- Smacznego.
- Dziękujemy.
425
00:30:18,760 --> 00:30:19,840
Danie.
426
00:30:20,600 --> 00:30:22,520
Nie możesz bić innych dzieci.
427
00:30:25,120 --> 00:30:28,920
Jeśli chcesz coś powiedzieć, powiedz to.
428
00:30:29,000 --> 00:30:30,960
Ty bijesz innych ludzi.
429
00:30:33,040 --> 00:30:35,040
Chcę, żebyś był lepszy ode mnie.
430
00:30:43,280 --> 00:30:46,160
Wejdź do środka,
jak skończysz jeść. Dobrze?
431
00:30:46,240 --> 00:30:48,760
Proszę pani! Proszę mieć na niego oko.
432
00:30:48,840 --> 00:30:50,600
Oczywiście.
433
00:30:55,640 --> 00:30:59,320
Co się stało z twoją twarzą?
434
00:31:00,080 --> 00:31:01,440
Ten drugi wygląda gorzej.
435
00:31:02,680 --> 00:31:04,360
Nie wątpię.
436
00:31:04,440 --> 00:31:07,520
Tak trzeba. Pokaż mu, kto jest szefem.
437
00:31:10,560 --> 00:31:13,320
Och, dzieci. Tak.
438
00:31:16,120 --> 00:31:17,480
Errol.
439
00:31:18,760 --> 00:31:20,200
Grace.
440
00:31:20,280 --> 00:31:24,520
Dziś do systemu wpłynęło oświadczenie,
w którym wymieniono Daana Ludika.
441
00:31:24,600 --> 00:31:26,040
Dziękuję.
442
00:31:30,840 --> 00:31:32,240
Bardzo dziękuję.
443
00:31:33,240 --> 00:31:34,440
Czy to przeze mnie?
444
00:31:35,480 --> 00:31:38,240
Co? Nie, nie. Ja…
445
00:31:39,480 --> 00:31:41,240
po prostu mam dużo na głowie.
446
00:31:42,560 --> 00:31:44,160
Pomogę ci.
447
00:32:04,200 --> 00:32:06,800
VILLIERS - PERCIVAL BROWN - WYWARŁ PRESJĘ
448
00:32:08,080 --> 00:32:09,840
BIZNESMEN Z RPA PERCY „AREND” BROWN
449
00:32:09,920 --> 00:32:11,400
PRZEKAŻE CO TYDZIEŃ TYSIĄCE
450
00:32:11,480 --> 00:32:13,160
ORGANIZACJOM NA WALKĘ Z PANDEMIĄ.
451
00:32:31,680 --> 00:32:36,640
Twierdzi, że on i Daan
prowadzą interesy od wielu lat.
452
00:32:37,880 --> 00:32:41,800
Dlaczego miałby słuchać tego,
co masz do powiedzenia?
453
00:32:43,160 --> 00:32:45,600
Nie przyszedłem wszczynać wojny.
454
00:32:47,840 --> 00:32:53,680
Mów uczciwie.
Myśl szczerze. Działaj uczciwie.
455
00:32:54,520 --> 00:32:58,200
Czyż nie tego właśnie naucza twój Koran?
456
00:33:03,840 --> 00:33:08,240
Czy jesteś człowiekiem
uczciwym i godnym zaufania?
457
00:33:09,400 --> 00:33:11,640
Ja tylko przedstawiam fakty.
458
00:33:12,440 --> 00:33:15,480
Sam zdecyduj,
czy nadal możesz mu ufać, czy nie.
459
00:33:26,680 --> 00:33:30,440
Gdzie są teraz diamenty?
460
00:33:32,920 --> 00:33:35,720
Przypuszczam, że są już na policji.
461
00:33:38,200 --> 00:33:42,320
Niedługo zapukają do twoich drzwi,
chyba że przywrócisz go do szeregu.
462
00:33:45,560 --> 00:33:46,760
To tylko…
463
00:33:48,360 --> 00:33:50,120
uprzejme przypomnienie.
464
00:34:04,720 --> 00:34:06,440
Jaki jest twój rozkaz?
465
00:34:20,040 --> 00:34:21,320
Bracia.
466
00:34:31,199 --> 00:34:32,159
Tak.
467
00:35:10,920 --> 00:35:12,080
Co?
468
00:35:12,640 --> 00:35:13,960
Zdradziłeś mnie.
469
00:35:16,280 --> 00:35:17,960
Ale rozumiem, dlaczego.
470
00:35:19,360 --> 00:35:21,920
Chciałeś ode mnie więcej,
471
00:35:22,560 --> 00:35:24,080
niż byłem w stanie ci dać.
472
00:35:25,120 --> 00:35:27,000
Ale nadal jesteś częścią zespołu.
473
00:35:27,680 --> 00:35:29,240
To się nie zmieniło.
474
00:35:32,360 --> 00:35:33,480
Słyszysz mnie?
475
00:35:33,560 --> 00:35:36,280
Tak, słyszę cię, kurwa. Co możesz mi dać?
476
00:35:39,440 --> 00:35:40,760
Czego chcesz?
477
00:35:41,480 --> 00:35:44,720
Chcę zajmować się handlem bronią.
Chcę zawierać transakcje.
478
00:35:44,800 --> 00:35:46,040
Doprawdy?
479
00:35:47,080 --> 00:35:49,640
Jesteś mi winny za swoje utrzymanie.
480
00:35:49,720 --> 00:35:52,160
Gdyby nie ja, nie byłoby cię w tym kraju.
481
00:35:52,240 --> 00:35:54,920
Tego właśnie chcę. Żadnych kompromisów.
482
00:36:05,120 --> 00:36:06,240
Aldo.
483
00:36:06,320 --> 00:36:07,400
Tak?
484
00:36:08,520 --> 00:36:10,840
Zbierz kilku swoich ludzi.
485
00:36:12,080 --> 00:36:13,720
Chcę wysłać wiadomość.
486
00:36:13,800 --> 00:36:15,440
Załatwione, szefie.
487
00:36:16,280 --> 00:36:17,240
Dobrze.
488
00:36:24,440 --> 00:36:25,640
Synu.
489
00:36:26,440 --> 00:36:27,720
Potrzebny mi telefon.
490
00:36:51,680 --> 00:36:53,720
Pieprzony kutas.
491
00:37:09,080 --> 00:37:10,400
Bells!
492
00:37:12,960 --> 00:37:14,440
Bells!
493
00:37:15,840 --> 00:37:17,320
Sprawdź na tyle.
494
00:37:22,200 --> 00:37:23,560
Bells!
495
00:37:28,200 --> 00:37:29,440
Bells!
496
00:37:40,840 --> 00:37:41,680
Nie ma go tu.
497
00:37:43,480 --> 00:37:44,840
Zniszcz to.
498
00:37:50,000 --> 00:37:51,360
Spierdoliłeś sprawę!
499
00:38:03,680 --> 00:38:05,160
Kurwa.
500
00:38:10,520 --> 00:38:11,680
Hej.
501
00:38:12,840 --> 00:38:15,360
Tak.
502
00:38:17,000 --> 00:38:18,720
Idźcie.
503
00:38:25,360 --> 00:38:26,600
Meblarzu.
504
00:38:26,680 --> 00:38:30,280
Twój szał zabijania
przysporzył mi poważnych kłopotów.
505
00:38:30,360 --> 00:38:32,680
Meble z mojego sklepu
506
00:38:32,760 --> 00:38:35,320
nie mogą być znalezione pośród trupów.
507
00:38:35,400 --> 00:38:36,640
Spokojnie.
508
00:38:36,720 --> 00:38:38,320
Spaliłem je.
509
00:38:39,160 --> 00:38:40,880
Spaliłem wszystko.
510
00:38:40,960 --> 00:38:44,440
Policja nie będzie prowadzić
dochodzenia w sprawie spalonego domu.
511
00:38:44,520 --> 00:38:47,760
To nie podlega ich jurysdykcji. Zaufaj mi.
512
00:38:47,840 --> 00:38:49,040
Przywieziesz mój towar?
513
00:38:49,120 --> 00:38:49,960
Tak.
514
00:38:50,040 --> 00:38:51,920
- Kiedy?
- Jutro.
515
00:38:52,000 --> 00:38:53,960
- Ale tylko połowę.
- Czemu?
516
00:38:54,040 --> 00:38:55,880
Nie zapłaciłeś za ostatni towar.
517
00:38:55,960 --> 00:38:57,640
Bo on mnie okradł.
518
00:38:57,720 --> 00:39:02,200
Posłuchaj. Arend odpadł.
Jest skończony. Przejmuję jego biznes.
519
00:39:03,240 --> 00:39:07,160
Musisz zapłacić, bo inaczej
ta współpraca upadnie, zanim się zacznie.
520
00:39:07,240 --> 00:39:08,680
Trzeba to zrobić dobrze.
521
00:39:08,760 --> 00:39:10,520
Zapłacę, gdy przyjedziesz.
522
00:39:10,600 --> 00:39:12,960
Ja nie przyjdę. Wysyłam swojego człowieka.
523
00:39:13,040 --> 00:39:16,480
Władza kosztuje bardzo wiele.
524
00:39:16,560 --> 00:39:19,200
Co jesteś gotów poświęcić, Daan?
525
00:39:19,280 --> 00:39:20,160
Nic.
526
00:39:20,240 --> 00:39:22,680
Więc Bóg zdecyduje za ciebie.
527
00:39:33,560 --> 00:39:35,160
Nie spieszyłeś się.
528
00:39:36,080 --> 00:39:38,920
Złożyłem raport na policji. Co teraz?
529
00:39:39,000 --> 00:39:40,040
Arend się odzywał?
530
00:39:40,600 --> 00:39:42,840
- Nie.
- Teraz jedziemy.
531
00:39:45,920 --> 00:39:47,760
Nadal mu nie ufam.
532
00:39:47,840 --> 00:39:50,960
Zastrzel go, jeśli będziesz musiał.
Masz przeżyć.
533
00:40:26,200 --> 00:40:27,480
- Swys.
- Daan.
534
00:40:27,560 --> 00:40:29,880
Wszystko dobrze? Gdzie jesteś? Przyjadę.
535
00:40:29,960 --> 00:40:32,360
Wszystko naprawię, Daan.
536
00:40:33,880 --> 00:40:36,280
Minęły już czasy,
kiedy ludzie mnie deptali.
537
00:40:36,760 --> 00:40:38,680
Naprawię wszystko, co ci zrobili.
538
00:40:38,760 --> 00:40:43,360
To nie jest twoja wina,
cokolwiek sobie myślisz.
539
00:40:43,440 --> 00:40:46,280
- Mam wszystko pod kontrolą.
- Hej, Daan.
540
00:40:46,360 --> 00:40:48,240
Bądźmy znowu drużyną.
541
00:40:48,840 --> 00:40:50,600
Jak za dawnych czasów. Co?
542
00:40:50,680 --> 00:40:54,800
Ja, twoja prawa ręka,
i roztargniona Linda.
543
00:40:58,440 --> 00:41:00,680
Założy swoją niebieską sukienkę, Daan.
544
00:41:00,760 --> 00:41:04,080
Swys, powiedz mi, gdzie jesteś,
przyjadę po ciebie.
545
00:41:04,160 --> 00:41:06,840
Nie martw się o mnie, bracie.
546
00:41:10,600 --> 00:41:13,040
- Te czasy minęły.
- Swys.
547
00:41:52,760 --> 00:41:53,640
Coś ty za jeden?
548
00:41:54,400 --> 00:41:56,440
Jestem Swys de Villiers.
549
00:41:58,120 --> 00:42:02,360
Potrzebuję szerszego kontekstu.
550
00:42:07,360 --> 00:42:12,360
Całe życie byłem pomiatany
przez takich drani jak ty.
551
00:42:14,200 --> 00:42:15,560
Mam już dość.
552
00:42:16,320 --> 00:42:18,440
Wypierdalaj z mojego domu!
553
00:42:19,040 --> 00:42:20,680
- Nie.
- Nie?
554
00:42:21,240 --> 00:42:22,680
Powiedziałem „nie”.
555
00:42:23,480 --> 00:42:25,000
Kim jesteś?
556
00:42:26,040 --> 00:42:29,960
Daan Ludik to mój szwagier.
557
00:42:31,080 --> 00:42:33,520
Wykorzystałeś mnie, żeby go dopaść.
558
00:42:35,200 --> 00:42:36,960
Żartujesz sobie, kurwa?
559
00:42:37,040 --> 00:42:40,360
Nie śmiej się ze mnie.
560
00:42:44,320 --> 00:42:45,840
Muszę się napić.
561
00:42:46,640 --> 00:42:47,800
Chcesz jednego?
562
00:42:54,640 --> 00:42:57,280
Bowmore. Pięćdziesięciodwuletnia.
563
00:43:01,040 --> 00:43:03,040
Słodowa szkocka.
564
00:43:06,400 --> 00:43:07,480
Proszę bardzo.
565
00:43:09,080 --> 00:43:10,480
Na koszt firmy.
566
00:43:15,320 --> 00:43:18,760
Daan jest przemytnikiem diamentów.
567
00:43:20,160 --> 00:43:21,880
Wiedziałeś o tym?
568
00:43:22,840 --> 00:43:24,640
Szmugluje od lat.
569
00:43:25,200 --> 00:43:26,560
Niezauważony.
570
00:43:27,120 --> 00:43:30,960
A teraz zasmakował w moim biznesie
i chce więcej.
571
00:43:33,160 --> 00:43:35,000
Nie wierzysz mi.
572
00:43:36,080 --> 00:43:37,880
Spójrz na fortepian.
573
00:43:43,200 --> 00:43:44,760
Byłem trzeźwy.
574
00:43:47,520 --> 00:43:49,680
Dobrze mi szło.
575
00:43:50,800 --> 00:43:55,560
A ty wykorzystałeś mnie,
żeby dotrzeć do Daana, jakbym był nikim.
576
00:43:55,640 --> 00:43:58,120
Daan cię nie potrzebuje.
577
00:43:58,840 --> 00:44:00,320
Jest urodzonym przestępcą.
578
00:44:00,400 --> 00:44:02,800
Nie zadzieraj ze mną.
579
00:44:02,880 --> 00:44:03,800
Bo co?
580
00:44:04,360 --> 00:44:05,560
Walniesz mnie kijem?
581
00:44:06,120 --> 00:44:09,120
Jesteś słaby. W jakim jesteś stanie?
582
00:44:09,200 --> 00:44:10,400
To żałosne.
583
00:44:12,920 --> 00:44:18,040
Myślisz, że będę negocjował
z takim frajerem jak ty?
584
00:44:18,120 --> 00:44:21,640
Nie śmiej się ze mnie, dupku!
585
00:44:21,720 --> 00:44:23,600
Podejrzewam,
586
00:44:24,280 --> 00:44:28,000
że ludzie śmiali się z ciebie
przez całe życie.
587
00:44:30,200 --> 00:44:32,200
Włącznie z Daanem.
588
00:44:36,240 --> 00:44:37,560
Śmiało…
589
00:44:38,240 --> 00:44:40,200
Zrób krok do przodu.
590
00:44:40,280 --> 00:44:42,520
Pokaż mi, na co cię stać.
591
00:44:49,400 --> 00:44:53,160
Kurwa. Jesteś żałosny.
592
00:45:40,280 --> 00:45:42,040
Kto jest teraz żałosny?
593
00:46:00,040 --> 00:46:01,880
- Tato?
- Śpij.
594
00:46:03,080 --> 00:46:04,160
Śpij.
595
00:46:14,720 --> 00:46:16,040
On chce cię zobaczyć.
596
00:46:19,240 --> 00:46:21,080
Muszę odwieźć syna do domu.
597
00:46:21,160 --> 00:46:22,920
On chce wyjaśnień.
598
00:46:24,120 --> 00:46:28,280
Odwiozę syna do domu, a potem przyjadę.
599
00:46:29,240 --> 00:46:30,520
Oczywiście.
600
00:46:50,960 --> 00:46:53,000
On nas okradł.
601
00:47:12,800 --> 00:47:14,760
Kradzież jest zła!
602
00:47:39,360 --> 00:47:43,000
Twój ojciec jest złym człowiekiem.
603
00:47:51,840 --> 00:47:54,280
Złych ludzi trzeba karać.
604
00:47:59,680 --> 00:48:01,240
Nic ci nie jest?
605
00:48:02,600 --> 00:48:04,920
Wszystko dobrze? Pokaż.
606
00:48:05,000 --> 00:48:05,960
Posłuchaj uważnie.
607
00:48:06,520 --> 00:48:09,240
Schowaj się tam. Dobrze?
608
00:48:09,320 --> 00:48:13,080
Przyjdę po ciebie. Idź.
609
00:48:44,760 --> 00:48:46,000
Danie.
610
00:48:47,400 --> 00:48:50,560
Synu, nic ci nie jest?
611
00:48:50,640 --> 00:48:53,800
Wszystko jest w porządku.
612
00:48:53,880 --> 00:48:58,640
Wszystko w porządku.
613
00:48:58,720 --> 00:49:00,760
Nic ci nie jest?
614
00:49:00,840 --> 00:49:02,080
Nic mi nie jest.
615
00:49:06,840 --> 00:49:08,160
Gdzie byłeś?
616
00:49:09,320 --> 00:49:13,000
Gdzie byłeś? Cześć, Danie.
Nic ci nie jest? Co się stało?
617
00:49:13,080 --> 00:49:14,960
- Nic mu nie jest.
- Co się stało?
618
00:49:15,040 --> 00:49:16,720
Kurwa. Hej.
619
00:49:16,800 --> 00:49:19,600
- Nic mi nie jest.
- Usiądź. Spojrzę na to.
620
00:49:20,720 --> 00:49:24,040
Daan, gdzie byliście?
621
00:49:24,120 --> 00:49:25,320
Nic nam nie jest.
622
00:49:26,720 --> 00:49:29,040
Martwiłam się. Nic ci nie jest?
623
00:49:40,800 --> 00:49:42,400
Co się stało, do cholery?
624
00:49:53,680 --> 00:49:54,800
Daan.
625
00:50:13,840 --> 00:50:15,200
Dosyć tego.
626
00:50:22,840 --> 00:50:24,080
Dosyć.
627
00:50:47,760 --> 00:50:48,880
Lil.
628
00:50:49,400 --> 00:50:52,160
- To ja.
- Tu Danso.
629
00:50:52,240 --> 00:50:53,120
Gdzie jest Lil?
630
00:50:53,200 --> 00:50:57,360
Zabito ją. Daan, ona nie żyje.
631
00:51:08,880 --> 00:51:09,960
Daan.
632
00:51:15,240 --> 00:51:17,080
Wszystko naprawiłem.
633
00:51:18,200 --> 00:51:19,960
Nikt już nie będzie cię niepokoił.
634
00:51:20,480 --> 00:51:21,440
Co ty zrobiłeś?
635
00:51:22,520 --> 00:51:23,800
On nie żyje.
636
00:51:25,560 --> 00:51:26,800
Arend.
637
00:51:27,800 --> 00:51:29,200
Nie żyje.
638
00:51:30,040 --> 00:51:32,240
Dlaczego zrobiłeś taką głupotę, człowieku?
639
00:51:33,040 --> 00:51:35,040
Ja bym to załatwił.
640
00:51:35,600 --> 00:51:36,600
Ktoś cię widział?
641
00:51:36,680 --> 00:51:38,600
- Ktoś cię może rozpoznać?
- Daan!
642
00:51:41,200 --> 00:51:43,840
Przed śmiercią obiecałem Lindzie…
643
00:51:45,240 --> 00:51:47,640
że będę się tobą opiekował.
644
00:51:50,520 --> 00:51:51,880
Nie zrobiłem tego.
645
00:51:57,360 --> 00:51:58,760
Aż do teraz.
646
00:52:00,720 --> 00:52:03,520
Od teraz ja będę się tobą opiekował.
647
00:52:24,280 --> 00:52:25,480
Dobrze.
648
00:52:35,800 --> 00:52:37,120
Wszystko dobrze.
649
00:52:39,280 --> 00:52:41,120
Ja też spieprzyłem sprawę.
650
00:52:41,680 --> 00:52:43,600
Ale teraz jesteś tutaj.
651
00:52:43,680 --> 00:52:45,480
Jesteś tutaj.
652
00:52:45,560 --> 00:52:47,720
I pomożesz mi.
653
00:52:47,800 --> 00:52:48,720
Dobrze?
654
00:52:49,600 --> 00:52:53,720
Dobrze. Chodźmy.
655
00:52:58,640 --> 00:53:00,520
Doktor Swanepoel.
656
00:53:09,960 --> 00:53:11,640
Tu Anet.
657
00:53:12,800 --> 00:53:14,320
Anet Ludik.
658
00:53:25,520 --> 00:53:27,160
GRANICA W BEITBRIDGE, ZIMBABWE
659
00:53:27,240 --> 00:53:28,800
URZĄD DS. IMIGRACJI I PODATKÓW
660
00:53:40,200 --> 00:53:41,240
Czemu się zatrzymałeś?
661
00:53:42,040 --> 00:53:44,000
To śmierć.
662
00:53:45,760 --> 00:53:47,840
Znam tę sztuczkę od dawna.
663
00:53:48,400 --> 00:53:50,880
Ty i Arend to zaaranżowaliście. Prawda?
664
00:53:51,680 --> 00:53:54,080
Co masz na myśli? Próbował mnie zabić.
665
00:53:54,160 --> 00:53:56,600
- Odłóż to!
- Nie próbuj, kurwa, strzelać.
666
00:53:56,680 --> 00:53:59,080
- Ostrzegam cię!
- Nie zastrzelą nas.
667
00:53:59,160 --> 00:54:00,000
Nie ufam ci.
668
00:54:00,080 --> 00:54:01,120
Więc lepiej zacznij.
669
00:54:01,200 --> 00:54:03,240
Skąd mam wiedzieć, że mogę ci ufać?
670
00:54:03,320 --> 00:54:04,880
Możesz mi zaufać!
671
00:54:08,080 --> 00:54:09,400
Kurwa.
672
00:54:11,920 --> 00:54:13,760
Możesz mi zaufać.
673
00:54:29,360 --> 00:54:31,560
Kiedy Bóg ukończył swoje dzieło…
674
00:54:33,560 --> 00:54:34,520
Uznał je za dobre.
675
00:54:36,680 --> 00:54:37,720
I było dobre.
676
00:54:38,320 --> 00:54:39,840
Ty cholerny draniu.
677
00:54:42,760 --> 00:54:47,360
Nie istniały wtedy
zbrodnie, choroby ani śmierć.
678
00:54:50,280 --> 00:54:56,080
Ale potem przyszedł szatan i skusił Ewę.
679
00:54:59,320 --> 00:55:01,680
Pozwólcie, że powiem wam,
680
00:55:01,760 --> 00:55:03,880
rodzino i przyjaciele,
681
00:55:03,960 --> 00:55:07,640
że podstawowa zasada pokusy
pozostała niezmienna.
682
00:55:09,080 --> 00:55:12,800
Prowokacja. On ją skusił.
683
00:55:13,520 --> 00:55:16,320
Zakłócił jej zdrowy rozsądek.
684
00:55:16,400 --> 00:55:19,080
Oto jest coś pysznego. Coś soczystego.
685
00:55:19,760 --> 00:55:22,080
Coś, co jej się podobało.
686
00:55:22,840 --> 00:55:25,440
Coś, czego nie potrzebowała.
687
00:55:29,440 --> 00:55:30,520
Co?
688
00:55:31,360 --> 00:55:33,760
Sądzę, że wujek Daan przemyca diamenty.
689
00:55:34,800 --> 00:55:37,360
- Policja chyba o tym wie.
- Powiedziałeś im coś?
690
00:55:37,440 --> 00:55:39,680
Nie. Nigdy.
691
00:55:42,080 --> 00:55:44,880
Coś, czego nie wolno jej brać.
692
00:55:45,760 --> 00:55:49,200
Ale bez czego może nie być idealna.
693
00:55:50,280 --> 00:55:52,000
Albo on każe jej w to wierzyć.
694
00:55:53,600 --> 00:55:55,120
Obsesja.
695
00:55:56,240 --> 00:55:57,560
Poczujesz się lepiej.
696
00:55:58,920 --> 00:56:01,280
Będziesz wydawać się
bardziej inteligentna.
697
00:56:02,040 --> 00:56:03,720
Będziesz wydawać się silniejsza.
698
00:56:03,800 --> 00:56:06,360
Piękniejsza. Najlepsza.
699
00:56:06,440 --> 00:56:08,520
Będziesz mieć władzę nad innymi.
700
00:56:13,320 --> 00:56:14,520
Weź jabłko.
701
00:56:15,520 --> 00:56:16,680
Zgromadzeni…
702
00:56:17,440 --> 00:56:19,320
Człowiek ma wolną wolę.
703
00:56:19,400 --> 00:56:20,400
Mając wolną wolę,
704
00:56:21,560 --> 00:56:25,440
wybiera drogę, którą podąży jego życie.
705
00:56:26,440 --> 00:56:29,960
Czy pozostaniesz wierny Bogu, czy nie?
706
00:56:30,040 --> 00:56:31,520
No dalej, Moyo.
707
00:56:31,600 --> 00:56:35,880
To jedyne pytanie, które ma znaczenie.
708
00:56:36,480 --> 00:56:39,200
Ewa była niewierna.
709
00:56:40,320 --> 00:56:46,720
Pokusa stała się realna, a ona jej uległa.
710
00:56:48,640 --> 00:56:54,960
Skłonność do ulegania pokusie.
711
00:56:57,480 --> 00:57:00,600
Ale z drugiej strony,
712
00:57:00,680 --> 00:57:05,640
jaka jest różnica między pokusą a okazją?
713
00:57:05,720 --> 00:57:09,680
Okazja zapuka tylko raz.
714
00:57:11,360 --> 00:57:17,120
A pokusa będzie dzwonić bez końca.
715
00:57:18,840 --> 00:57:21,280
Czy otworzysz drzwi?
716
00:57:23,040 --> 00:57:25,280
I pytam was,
jak będzie wyglądać ta pokusa?
717
00:57:26,360 --> 00:57:27,200
Wywoła pożądanie.
718
00:57:30,080 --> 00:57:33,640
A jakie są skutki ulegania pokusie?
719
00:57:36,520 --> 00:57:37,800
Zniszczenie.
720
00:57:45,360 --> 00:57:46,680
Módlmy się.
721
01:00:09,360 --> 01:00:11,480
PRZEDSTAWIONE POSTACIE
I WYDARZENIA SĄ FIKCYJNE.
722
01:00:11,560 --> 01:00:13,720
PODOBIEŃSTWO DO RZECZYWISTYCH OSÓB
I WYDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE.
723
01:00:24,920 --> 01:00:26,920
Napisy: Marlena Wilczak