1 00:00:22,981 --> 00:00:24,858 DELICIOUS IN DUNGEON 2 00:01:33,093 --> 00:01:35,846 Gdy wy zamienialiście się w kamień, krwawiliście z nosa 3 00:01:35,929 --> 00:01:38,765 i byliście pochłonięci zdobywaniem jedzenia, 4 00:01:39,307 --> 00:01:42,102 ja odkryłem schematy, według których zmienia się loch. 5 00:01:42,185 --> 00:01:44,604 Nie chciałam zostać zamieniona w kamień. 6 00:01:44,688 --> 00:01:45,814 Racja! 7 00:01:45,897 --> 00:01:48,358 Ostatnie trzy dni były bardzo produktywne! 8 00:01:48,441 --> 00:01:49,484 Nieważne. 9 00:01:50,193 --> 00:01:52,612 Jedna ścieżka się blokuje, a druga się otwiera. 10 00:01:52,696 --> 00:01:54,489 I tak w kółko. 11 00:01:55,532 --> 00:01:58,869 Liczba drzwi, mebli i typ budynków pozostaje bez zmian. 12 00:01:58,952 --> 00:02:01,371 Domy nie zmieniają się w cmentarze. 13 00:02:01,454 --> 00:02:04,875 Ściany poruszają się w równych odstępach zgodnie z ruchem wskazówek zegara. 14 00:02:05,458 --> 00:02:08,461 Pozycja kamiennych posągów jest stała, ich kierunek też. 15 00:02:08,545 --> 00:02:10,380 Bazując na tych informacjach i innych… 16 00:02:14,342 --> 00:02:16,178 Pamiętam tę ulicę. 17 00:02:16,261 --> 00:02:19,014 W tym domu jedliśmy smoka. 18 00:02:19,097 --> 00:02:21,099 Chilchuck, jesteś genialny! 19 00:02:21,183 --> 00:02:23,101 To dla mnie bułka z masłem. 20 00:02:25,020 --> 00:02:26,855 Ale ta ulica… 21 00:02:27,355 --> 00:02:28,899 Zgadza się. 22 00:02:29,482 --> 00:02:30,984 Tam zgubiliśmy Falin. 23 00:02:31,067 --> 00:02:33,904 Była tam kałuża krwi i ślady wleczenia czegoś. 24 00:02:33,987 --> 00:02:34,863 To Falin! 25 00:02:34,946 --> 00:02:37,365 Na pewno się zdenerwują, jeśli to zobaczą. 26 00:02:37,449 --> 00:02:39,159 Jak mam ich uspokoić? 27 00:02:39,242 --> 00:02:40,410 Laios, patrz! 28 00:02:41,912 --> 00:02:42,787 Co to jest? 29 00:02:42,871 --> 00:02:45,582 Słuchajcie! Wiem, że mamy wiele powodów do zmartwień, 30 00:02:45,665 --> 00:02:48,460 ale na razie skupmy się na powrocie na powierzchnię… 31 00:02:49,461 --> 00:02:50,295 Co? 32 00:02:55,133 --> 00:02:58,678 Ciało smoka było tutaj, prawda? 33 00:02:58,762 --> 00:03:00,889 Zniknęło bez śladu. 34 00:03:01,890 --> 00:03:07,062 Ale to pęknięcie powstało, gdy spadł tu Czerwony Smok. 35 00:03:07,646 --> 00:03:10,023 Nawet ono jest w trakcie naprawy… 36 00:03:13,985 --> 00:03:16,404 Oko maga będzie cię obserwować. 37 00:03:18,323 --> 00:03:20,700 Nie krzycz tak! 38 00:03:20,784 --> 00:03:22,619 Przed chwilą widziałem… 39 00:03:25,205 --> 00:03:27,499 To pewnie znów choroba many. 40 00:03:27,582 --> 00:03:28,667 Znowu? 41 00:03:28,750 --> 00:03:33,129 Odkąd zacząłem używać magii uzdrawiania, czasem widzę i słyszę różne rzeczy. 42 00:03:33,213 --> 00:03:34,506 Słyszysz rzeczy? 43 00:03:34,589 --> 00:03:36,508 To na pewno przez chorobę many? 44 00:03:36,591 --> 00:03:37,842 Co słyszałeś? 45 00:03:38,635 --> 00:03:40,762 „Oko maga będzie cię obserwować”. 46 00:03:40,845 --> 00:03:42,555 „Oko maga”? 47 00:03:43,890 --> 00:03:44,766 Czyżby to… 48 00:03:49,354 --> 00:03:50,647 Dźwięk skrzydeł! 49 00:03:50,730 --> 00:03:52,023 To Mały Smok! 50 00:03:52,107 --> 00:03:53,149 Musimy się ukryć! 51 00:03:53,233 --> 00:03:54,693 Gdzie dokładnie? 52 00:03:54,776 --> 00:03:56,778 To miejsce jest zupełnie odsłonięte. 53 00:03:56,861 --> 00:03:58,780 Marcille, musimy uciekać! 54 00:03:58,863 --> 00:04:00,657 Wiem, gdzie się ukryć. 55 00:04:02,117 --> 00:04:03,618 Wewnątrz ściany! 56 00:04:06,955 --> 00:04:08,873 Dalej, wy dwaj! Szybko! 57 00:04:08,957 --> 00:04:10,166 Czy to… 58 00:04:10,250 --> 00:04:12,419 Kolejne zaklęcie? 59 00:04:27,100 --> 00:04:31,813 Marcille, co to była za magia? 60 00:04:35,692 --> 00:04:36,985 Czyściciele? 61 00:04:37,068 --> 00:04:38,403 Co? 62 00:04:38,486 --> 00:04:39,904 Czyściciele lochu. 63 00:04:39,988 --> 00:04:42,073 To stworzenia, 64 00:04:42,157 --> 00:04:45,452 które utrzymują loch w czystości i naprawiają szkody. 65 00:04:45,535 --> 00:04:46,369 Zgadza się. 66 00:04:46,453 --> 00:04:50,081 Wiedziałam, że ta ściana jeszcze nie stężała. 67 00:04:50,582 --> 00:04:52,459 Do tego miejsca jest oryginalna ściana, 68 00:04:53,084 --> 00:04:54,753 a tutaj mamy ścianę sprzątaczy. 69 00:04:54,836 --> 00:04:55,962 Nawet podłoga! 70 00:04:56,046 --> 00:04:56,880 Patrzcie! 71 00:04:56,963 --> 00:04:59,758 Odtwarzają nawet zużycie i zadrapania. 72 00:04:59,841 --> 00:05:02,135 Nie da się ich rozróżnić gołym okiem. 73 00:05:04,512 --> 00:05:05,347 Fuj! 74 00:05:05,430 --> 00:05:08,850 Po podłodze pełzają malutkie stworzenia! 75 00:05:08,933 --> 00:05:09,851 Ohyda! 76 00:05:10,685 --> 00:05:12,270 To czyściciele. 77 00:05:12,771 --> 00:05:15,607 Bez nich loch rozpadłby się w mgnieniu oka. 78 00:05:16,191 --> 00:05:18,109 Nie są potworami i są nieszkodliwe. 79 00:05:18,193 --> 00:05:19,778 Są szkodliwe. 80 00:05:19,861 --> 00:05:23,114 Te pijawki często skubią mój namiot. 81 00:05:24,783 --> 00:05:28,995 Niszczą wszystko, co stanie im na drodze. 82 00:05:29,579 --> 00:05:32,874 Pewnie przybyły tu, by pochłonąć szczątki smoka i eksplozji. 83 00:05:33,458 --> 00:05:35,585 Pojawiają się, gdy loch jest uszkodzony. 84 00:05:35,668 --> 00:05:38,630 Ich wydzielina powstrzymuje ogień i zapadanie się budynków. 85 00:05:38,713 --> 00:05:42,050 Następnie zaczynają pochłaniać rozproszony gruz. 86 00:05:42,133 --> 00:05:43,384 Nie są wybredne. 87 00:05:43,968 --> 00:05:47,222 Na koniec wydalają wydzielinę, która wypełnia uszkodzone obszary 88 00:05:47,305 --> 00:05:49,849 i przywraca loch do dawnego stanu. 89 00:05:50,350 --> 00:05:53,019 Podobnie jest z uzdrawianiem. 90 00:05:53,103 --> 00:05:54,521 Pod tym względem 91 00:05:54,604 --> 00:05:57,607 potwory są jak układ odpornościowy pozbywający się zarazków. 92 00:05:57,690 --> 00:05:58,900 Kogo nazywasz zarazkami? 93 00:05:58,983 --> 00:06:01,611 To też magia? 94 00:06:01,694 --> 00:06:02,904 Nieźle, co? 95 00:06:02,987 --> 00:06:04,280 Rety. 96 00:06:04,364 --> 00:06:06,825 I co potem? Magiczny układ pokarmowy? 97 00:06:07,325 --> 00:06:10,495 Ciekawe, co w takim razie jadłby loch. 98 00:06:12,580 --> 00:06:14,749 Dobrze, że nie ma śladów krwi. 99 00:06:15,250 --> 00:06:16,459 Hej. 100 00:06:16,543 --> 00:06:18,795 Chodźmy, zanim loch znów się zmieni. 101 00:06:18,878 --> 00:06:19,754 Tak. 102 00:06:34,561 --> 00:06:36,729 Schody! 103 00:06:37,772 --> 00:06:40,024 W końcu wyjście. 104 00:06:40,108 --> 00:06:43,570 W takim razie może zaczniemy to przygotowywać? 105 00:06:43,653 --> 00:06:46,197 Dobry pomysł. Zróbmy to. 106 00:06:46,781 --> 00:06:47,615 To? 107 00:06:48,158 --> 00:06:49,617 A, mówisz o tym. 108 00:06:57,625 --> 00:07:00,170 Co? Mieliście na myśli obiad? 109 00:07:00,253 --> 00:07:02,755 Nie sądzę, by tu były jakieś macki. 110 00:07:02,839 --> 00:07:04,174 Mogłeś powiedzieć wcześniej! 111 00:07:04,257 --> 00:07:05,967 Podoba ci się ten strój, co? 112 00:07:06,050 --> 00:07:06,926 Nie! 113 00:07:09,596 --> 00:07:13,600 Mamy tyle składników, że nie wiem, co przyrządzić. 114 00:07:14,684 --> 00:07:16,311 Może spróbuję tego. 115 00:07:17,020 --> 00:07:18,354 Ugotuj ziarna. 116 00:07:18,438 --> 00:07:20,440 To z trzeciego poziomu? 117 00:07:21,024 --> 00:07:24,277 Trzymałem je na czarną godzinę. 118 00:07:25,153 --> 00:07:26,946 Poszatkuj mięso kokatrisa, 119 00:07:27,030 --> 00:07:28,823 owoce driadowe, 120 00:07:28,907 --> 00:07:30,450 owoce i liście mandragory, 121 00:07:31,034 --> 00:07:33,703 a także zioła depetryfikujące. 122 00:07:34,287 --> 00:07:36,206 Przypraw je i podsmaż. 123 00:07:36,956 --> 00:07:39,709 Rozłóż warstwę ugotowanych ziaren w wydrążonych cegłach. 124 00:07:40,293 --> 00:07:42,962 Na wierzch wyłóż dodatki i podgrzej cegły. 125 00:07:43,796 --> 00:07:44,964 A potem… 126 00:07:45,048 --> 00:07:46,841 Co to takiego? 127 00:07:46,925 --> 00:07:48,718 Jajo kokatrisa. 128 00:07:51,054 --> 00:07:52,972 Wziąłem jedno ze sobą, 129 00:07:53,056 --> 00:07:55,475 ale nie jest zbyt łatwe w przygotowaniu. 130 00:07:58,061 --> 00:08:00,730 Na koniec polej wszystko sosem jajecznym 131 00:08:00,813 --> 00:08:02,148 i gotowe. 132 00:08:02,232 --> 00:08:04,734 PIECZONY NA KAMIENIU KURCZAK KOKATRIS Z SOSEM JAJECZNYM 133 00:08:04,817 --> 00:08:06,528 Co to jest? 134 00:08:06,611 --> 00:08:07,654 Wygląda pysznie! 135 00:08:08,321 --> 00:08:12,492 Gdybym wciąż była skamieniała, użyliby mnie do zrobienia tego dania? 136 00:08:17,747 --> 00:08:19,374 Przypalone ziarno jest smaczne! 137 00:08:19,457 --> 00:08:22,418 Spróbuj wbić łyżkę w naczynie. 138 00:08:25,713 --> 00:08:29,384 Użyłem cegieł zrobionych z czyścicieli lochów. 139 00:08:29,467 --> 00:08:31,844 Czyli możemy zjeść nawet to? 140 00:08:33,096 --> 00:08:35,181 Dzięki, Senshi! 141 00:08:39,936 --> 00:08:41,020 Jak smakuje? 142 00:08:41,104 --> 00:08:43,356 Na początku smakuje jak błoto. 143 00:08:43,898 --> 00:08:44,941 Ale im dłużej żujesz, 144 00:08:45,024 --> 00:08:48,236 tym bardziej czuć magiczną mieszanką gąsienicy, żelaza i cytryny. 145 00:08:48,945 --> 00:08:50,822 Porównujesz to do innych rzeczy. 146 00:08:51,364 --> 00:08:53,825 Nie da się tego inaczej opisać. 147 00:08:53,908 --> 00:08:56,744 Czy to bezpieczne jeść magiczne stworzenia? 148 00:08:56,828 --> 00:08:59,414 Możesz znowu zacząć coś słyszeć i krwawić z nosa. 149 00:08:59,497 --> 00:09:01,624 Ciekawe, skąd te halucynacje. 150 00:09:03,376 --> 00:09:05,753 Po powrocie do miasta powinieneś iść do lekarza 151 00:09:05,837 --> 00:09:06,671 i sprawdzić głowę. 152 00:09:06,754 --> 00:09:07,672 Do lekarza? 153 00:09:07,755 --> 00:09:10,049 Myślisz, że to jakaś choroba? 154 00:09:16,764 --> 00:09:18,182 Kolejne halucynacje? 155 00:09:18,266 --> 00:09:20,059 Widzicie to? 156 00:09:20,935 --> 00:09:22,687 Ja to widzę. 157 00:09:23,521 --> 00:09:25,690 Zostaliśmy… 158 00:09:26,316 --> 00:09:27,900 zaatakowani! 159 00:09:32,822 --> 00:09:34,824 Co, u licha? 160 00:09:34,907 --> 00:09:36,451 To tylko żabia skóra. 161 00:09:37,910 --> 00:09:41,080 Te rogi to dekoracja hełmu. 162 00:09:41,873 --> 00:09:42,915 Dziecko? 163 00:09:45,668 --> 00:09:47,962 Niektóre potwory udają ludzi. 164 00:09:48,546 --> 00:09:52,342 Spróbujmy któregoś zabić i zobaczymy, czy pokaże swoje prawdziwe oblicze. 165 00:09:52,425 --> 00:09:54,260 Nie, Maizuru. 166 00:09:58,306 --> 00:09:59,390 Znam ich. 167 00:09:59,474 --> 00:10:00,642 - Shuro! - Shuro! 168 00:10:01,684 --> 00:10:03,770 Shuro, kopę lat! 169 00:10:03,853 --> 00:10:07,523 Co za miła niespodzianka! 170 00:10:08,149 --> 00:10:09,275 Schudłeś? 171 00:10:16,991 --> 00:10:18,660 Dzięki, Shuro! 172 00:10:19,827 --> 00:10:22,080 Cieszę się, że nic ci nie jest. 173 00:10:22,163 --> 00:10:23,915 Boże! Jaki zuchwały! 174 00:10:23,998 --> 00:10:25,500 Przedstawię was sobie. 175 00:10:26,334 --> 00:10:27,460 To Senshi. 176 00:10:27,543 --> 00:10:30,922 Senshi, poznaj Shuro, byłego członka naszej ekipy. 177 00:10:31,005 --> 00:10:32,882 Shuro? Kto to? 178 00:10:32,965 --> 00:10:35,051 Pewnie mówi o paniczu Toshiro. 179 00:10:35,802 --> 00:10:37,679 Toshuro? 180 00:10:40,139 --> 00:10:42,141 Kontynuujmy rozmowę na siedząco. 181 00:10:42,642 --> 00:10:44,227 Właśnie jedliśmy. 182 00:10:45,019 --> 00:10:46,688 Chcielibyście… 183 00:10:47,605 --> 00:10:50,775 Co? Masz ze sobą sporą grupę! 184 00:10:51,776 --> 00:10:53,194 Ej, Kabru. 185 00:10:53,277 --> 00:10:54,362 Czy to… 186 00:10:56,948 --> 00:10:57,949 Miło mi. 187 00:10:59,659 --> 00:11:01,077 Laios, prawda? 188 00:11:03,162 --> 00:11:03,996 Tak. 189 00:11:04,080 --> 00:11:05,331 Miło mi. 190 00:11:09,085 --> 00:11:10,837 Ile to już minęło? 191 00:11:12,422 --> 00:11:13,589 Ej, Kabru. 192 00:11:14,090 --> 00:11:15,425 To oni, prawda? 193 00:11:15,508 --> 00:11:17,218 Ukradli nasze rzeczy. 194 00:11:17,760 --> 00:11:18,761 Co zrobisz? 195 00:11:20,596 --> 00:11:21,722 Nic. 196 00:11:21,806 --> 00:11:22,640 Co? 197 00:11:22,723 --> 00:11:24,851 To po co tu przyszliśmy? 198 00:11:29,480 --> 00:11:31,065 Chciałem ich spotkać. 199 00:11:31,566 --> 00:11:32,400 Co? 200 00:11:33,067 --> 00:11:35,611 Nie sądzę, by pytanie o skarb coś pomogło. 201 00:11:36,237 --> 00:11:38,865 Nie wyglądał na winnego, nawet gdy nas zobaczył. 202 00:11:39,740 --> 00:11:42,910 Albo nie pamięta, albo się mylimy. 203 00:11:42,994 --> 00:11:45,705 A może sam skarb był pułapką. 204 00:11:45,788 --> 00:11:47,373 Albo wszystko naraz. 205 00:11:47,457 --> 00:11:49,292 Czyli ta podróż była na nic? 206 00:11:49,375 --> 00:11:50,501 Nie myśl pochopnie. 207 00:11:50,585 --> 00:11:52,170 Daj mi trochę czasu. 208 00:11:52,712 --> 00:11:55,423 Nie chcesz się dowiedzieć, jak udało im się tu dostać 209 00:11:55,506 --> 00:11:58,843 i co zamierzają robić w przyszłości? 210 00:11:59,510 --> 00:12:03,598 A więc jesteście na tym poziomie od dawna? 211 00:12:03,681 --> 00:12:04,557 Tak. 212 00:12:04,640 --> 00:12:06,809 Krążyliśmy w kółko, 213 00:12:06,893 --> 00:12:08,811 a gdy wyszliśmy, wróciliśmy do wejścia. 214 00:12:09,312 --> 00:12:11,564 My też często się gubiliśmy. 215 00:12:11,647 --> 00:12:14,817 Ale Chilchuck odkrył schemat zmian 216 00:12:14,901 --> 00:12:17,153 i dzięki temu tu dotarliśmy. 217 00:12:17,236 --> 00:12:18,070 Rozumiem. 218 00:12:18,738 --> 00:12:21,073 Przy okazji, Shuro, czy ty… 219 00:12:23,659 --> 00:12:25,495 Ty lubieżniku! 220 00:12:25,578 --> 00:12:27,205 To te kontakty, o których mówiłeś? 221 00:12:27,288 --> 00:12:28,331 Szczęściarz! 222 00:12:30,208 --> 00:12:31,292 To tylko słudzy. 223 00:12:32,293 --> 00:12:33,794 Ale mają przydatne umiejętności. 224 00:12:35,129 --> 00:12:36,923 Przepraszam, że opuściłem ekipę. 225 00:12:37,632 --> 00:12:40,968 Ale gdy zauważyłem, że Falin nie dotarła na powierzchnię, 226 00:12:41,552 --> 00:12:47,058 pomyślałem, że to najlepszy sposób, by wrócić do lochu i ją znaleźć. 227 00:12:48,309 --> 00:12:49,352 Wybacz mi. 228 00:12:49,435 --> 00:12:51,354 W porządku. Nie miałeś wyjścia. 229 00:12:51,938 --> 00:12:55,566 Jestem zaskoczony, że od razu wróciłeś do lochu. 230 00:12:55,650 --> 00:12:57,235 To nie było zbyt pochopne? 231 00:12:57,818 --> 00:13:00,696 Co byś zrobił, gdyby ktoś znów ucierpiał? 232 00:13:02,823 --> 00:13:04,116 Do twojej wiadomości, 233 00:13:05,076 --> 00:13:08,371 nasza czwórka pokonała Czerwonego Smoka! 234 00:13:08,454 --> 00:13:09,372 Co? 235 00:13:09,956 --> 00:13:11,082 Czerwonego Smoka? 236 00:13:12,333 --> 00:13:13,876 A co z nią? 237 00:13:17,505 --> 00:13:18,381 Shuro! 238 00:13:18,464 --> 00:13:19,298 Paniczu! 239 00:13:20,007 --> 00:13:23,427 Błagam, zjedz coś i się prześpij! 240 00:13:23,511 --> 00:13:25,555 W tym tempie zaraz padniesz! 241 00:13:25,638 --> 00:13:27,765 Aż tak się forsujesz? 242 00:13:27,848 --> 00:13:30,518 Spójrz, jaki jest chudy. Powinieneś był zauważyć. 243 00:13:31,227 --> 00:13:34,146 Zjedz coś i idź spać. 244 00:13:34,772 --> 00:13:37,817 Nie mam na to czasu. 245 00:13:37,900 --> 00:13:41,696 Shuro, jeść trzeba nie tylko wtedy, gdy masz czas. 246 00:13:42,280 --> 00:13:44,907 Dopiero gdy się wyśpią i pożywią, 247 00:13:44,991 --> 00:13:48,119 stworzenia mogą robić, co chcą. 248 00:13:49,996 --> 00:13:51,038 Zjedz coś. 249 00:13:51,747 --> 00:13:54,083 A ja w tym czasie wszystko ci opowiem. 250 00:13:56,168 --> 00:13:57,670 Dobrze. 251 00:13:57,753 --> 00:14:00,923 Przygotujesz coś, Maizuru? 252 00:14:03,884 --> 00:14:06,596 Posiłek! Przygotujcie jedzenie! 253 00:14:07,179 --> 00:14:08,973 Tade, przynieś wody! 254 00:14:09,056 --> 00:14:10,099 Robi się! 255 00:14:10,182 --> 00:14:13,811 Hien, Benichidori, przygotujcie się do gotowania ryżu. 256 00:14:14,312 --> 00:14:15,897 Asebi, ty… 257 00:14:18,149 --> 00:14:20,318 pilnuj panicza. 258 00:14:20,401 --> 00:14:22,737 Nie chcę niczego dziwnego w jedzeniu. 259 00:14:22,820 --> 00:14:25,740 W takim razie ja rozpalę ogień. 260 00:14:25,823 --> 00:14:27,491 To bardzo uprzejme. 261 00:14:27,575 --> 00:14:29,076 Zajmij się tym, krasnoludzie. 262 00:14:31,037 --> 00:14:32,496 Jedzenie! 263 00:14:32,580 --> 00:14:34,498 Ta grupa jest za duża. 264 00:14:35,082 --> 00:14:37,752 To niebezpieczne, gdy tak wiele osób zbiera się naraz. 265 00:14:38,461 --> 00:14:39,921 Rozdzielmy się na trzy grupy. 266 00:14:41,672 --> 00:14:42,757 W takim razie 267 00:14:43,341 --> 00:14:45,134 Rin, krasnolud, 268 00:14:45,676 --> 00:14:46,594 żabia kobieta! 269 00:14:46,677 --> 00:14:47,511 Co? 270 00:14:47,595 --> 00:14:50,848 Każdy, kto potrafi używać magii, niech postawi barierę. 271 00:14:51,349 --> 00:14:54,477 Pilnujcie, by potwory nie przeszkadzały paniczowi w jedzeniu. 272 00:14:55,978 --> 00:14:58,397 Współpracujmy, panienko. 273 00:14:58,481 --> 00:15:00,232 Dobrze. 274 00:15:00,983 --> 00:15:01,984 W porządku. 275 00:15:02,068 --> 00:15:04,111 Shuro, przejdźmy się chwilę. 276 00:15:04,695 --> 00:15:06,530 Przedstawię ci sytuację. 277 00:15:07,114 --> 00:15:07,990 Pomogę mu. 278 00:15:08,074 --> 00:15:08,908 Dzięki. 279 00:15:09,867 --> 00:15:11,285 Jest tyle do zrobienia! 280 00:15:11,369 --> 00:15:15,289 Kto jest groźniejszy, jeśli zostawić go samemu sobie? 281 00:15:15,373 --> 00:15:18,668 Potwory! Pyszne! Wspaniałe! 282 00:15:19,251 --> 00:15:22,004 Potwory! Gotuj! Jedz! 283 00:15:22,088 --> 00:15:23,130 Zjedz to! 284 00:15:23,631 --> 00:15:24,674 Giń. 285 00:15:24,757 --> 00:15:27,426 Senshi, idę z tobą! 286 00:15:40,272 --> 00:15:43,442 Nie przesadzasz? 287 00:15:43,526 --> 00:15:44,568 Ten dym… 288 00:15:45,945 --> 00:15:48,531 Po tym posiłku powinien się wykąpać. 289 00:15:48,614 --> 00:15:49,573 Tutaj? 290 00:15:50,157 --> 00:15:52,118 Shuro, usiądź tu. 291 00:15:52,201 --> 00:15:54,537 Nie przejmuj się. Powiedz, co się stało. 292 00:15:55,705 --> 00:15:58,332 Kiedy ty i Namari odeszliście… 293 00:15:58,416 --> 00:15:59,667 Przejdź do sedna. 294 00:16:00,668 --> 00:16:04,839 Pokonaliśmy Czerwonego Smoka, wyciągnęliśmy Falin i wskrzesiliśmy ją. 295 00:16:04,922 --> 00:16:07,466 Ale w drodze powrotnej zaatakował nas szalony mag 296 00:16:07,550 --> 00:16:08,759 i zgubiliśmy ją. 297 00:16:09,677 --> 00:16:12,096 Sami nie mogliśmy zrobić nic więcej, 298 00:16:12,680 --> 00:16:15,683 więc postanowiliśmy wrócić po wsparcie. 299 00:16:16,267 --> 00:16:17,393 Ale się zgubiliśmy… 300 00:16:18,436 --> 00:16:21,313 Dobrze, że cię spotkaliśmy, Shuro! 301 00:16:21,397 --> 00:16:23,232 Pomożesz nam? 302 00:16:26,569 --> 00:16:28,320 Mogę o coś spytać? 303 00:16:28,821 --> 00:16:33,200 Szalony mag stworzył ten loch, prawda? 304 00:16:34,201 --> 00:16:36,454 Krążą o nim plotki, 305 00:16:36,537 --> 00:16:39,123 ale nie powrócił nikt, kto go widział. 306 00:16:39,206 --> 00:16:41,292 Skąd wiesz, że to on? 307 00:16:41,792 --> 00:16:42,877 Co? 308 00:16:42,960 --> 00:16:45,629 Mówił i zachowywał się jak on. 309 00:16:45,713 --> 00:16:48,883 Jak udało się wam uciec? 310 00:16:48,966 --> 00:16:50,342 To zasługa Marcille… 311 00:16:51,552 --> 00:16:53,888 Uratowała nas magiczka z naszej grupy. 312 00:16:53,971 --> 00:16:55,139 W jaki sposób? 313 00:16:55,222 --> 00:16:56,849 Cóż… 314 00:16:57,892 --> 00:17:00,478 Nie jestem specjalistą od magii, więc nie jestem pewien. 315 00:17:01,729 --> 00:17:02,605 Rozumiem. 316 00:17:04,857 --> 00:17:06,609 Też mam pytanie. 317 00:17:14,283 --> 00:17:16,202 Czemu jadłeś cegłę? 318 00:17:16,702 --> 00:17:17,703 Co? 319 00:17:17,787 --> 00:17:19,413 To nie tak. 320 00:17:19,497 --> 00:17:20,706 To nie była cegła. 321 00:17:20,790 --> 00:17:23,375 To część ściany utworzonej z czyścicieli lochów. 322 00:17:23,959 --> 00:17:27,379 Nie zabraliśmy jedzenia ani pieniędzy. 323 00:17:27,463 --> 00:17:32,218 By szybciej dostać się do głębi lochu, po drodze żywiliśmy się potworami. 324 00:17:39,642 --> 00:17:40,518 To… 325 00:17:42,228 --> 00:17:44,647 przezabawne! 326 00:17:44,730 --> 00:17:45,564 Co? 327 00:17:45,648 --> 00:17:47,775 Który z nich był najsmaczniejszy? 328 00:17:47,858 --> 00:17:49,026 Chcesz wiedzieć? 329 00:17:49,110 --> 00:17:50,277 Trudne pytanie. 330 00:17:50,361 --> 00:17:52,196 Kelpie, żywa zbroja… 331 00:17:52,279 --> 00:17:54,281 Nie, to musi być Czerwony Smok! 332 00:17:54,365 --> 00:17:57,243 Zjadłeś Czerwonego Smoka, który zjadł twoją siostrę? 333 00:17:57,326 --> 00:17:58,494 Tak. 334 00:17:58,577 --> 00:18:01,163 Co do żywej zbroi… Są w niej jadalne części? 335 00:18:01,247 --> 00:18:02,790 Dobre pytanie! 336 00:18:02,873 --> 00:18:06,001 Tak naprawdę to kolonia mięczaków w muszlach… 337 00:18:06,085 --> 00:18:07,294 Spójrz na ten miecz. 338 00:18:08,212 --> 00:18:10,047 Czyściciele usiłują pożreć Kensuke! 339 00:18:10,131 --> 00:18:12,049 Ostrożności nigdy za wiele! 340 00:18:12,133 --> 00:18:14,927 Jeśli jesteś zainteresowany potworną kuchnią, 341 00:18:15,010 --> 00:18:16,512 chętnie cię ugoszczę. 342 00:18:16,595 --> 00:18:18,722 Byłoby super! 343 00:18:18,806 --> 00:18:21,934 Cholera. Ten gość na pewno będzie trzymał mnie za słowo. 344 00:18:24,645 --> 00:18:26,564 Czyli po tym, jak… 345 00:18:27,231 --> 00:18:30,401 Falin była bezpieczna, gdy widziałeś ją ostatni raz po wskrzeszeniu? 346 00:18:31,360 --> 00:18:32,194 Tak. 347 00:18:32,278 --> 00:18:33,904 Wiesz, gdzie może być? 348 00:18:34,530 --> 00:18:37,032 Na tym poziomie jest wiele kryjówek, 349 00:18:37,116 --> 00:18:39,201 ale większość z nich to obozy orków. 350 00:18:39,285 --> 00:18:41,912 Nie przejmuj się nimi. 351 00:18:41,996 --> 00:18:42,872 Co? 352 00:18:44,915 --> 00:18:45,958 Jak smakowały? 353 00:18:46,041 --> 00:18:47,042 Nie! 354 00:18:47,126 --> 00:18:50,129 To długa historia, współpracujemy z nimi. 355 00:18:51,172 --> 00:18:53,382 Współpracujecie? 356 00:18:53,465 --> 00:18:56,594 Zapomniał, że zabijanie ich to obowiązek poszukiwaczy przygód? 357 00:18:57,178 --> 00:18:59,096 Co do Falin, 358 00:18:59,180 --> 00:19:02,099 może być na niższym poziomie. 359 00:19:02,683 --> 00:19:05,060 Może tam ją zabrano. 360 00:19:05,686 --> 00:19:07,605 Zabrano? Dlaczego? 361 00:19:07,688 --> 00:19:09,273 Cóż… 362 00:19:10,441 --> 00:19:12,568 Mogę powiedzieć Shuro? 363 00:19:13,569 --> 00:19:15,988 Mogę porozmawiać z nim na osobności? 364 00:19:16,071 --> 00:19:18,115 Oczywiście, wyjdę. 365 00:19:26,290 --> 00:19:27,124 No i? 366 00:19:33,172 --> 00:19:37,009 Polowe racje żywnościowe są niezłe, ale jeść je codziennie? 367 00:19:37,092 --> 00:19:40,721 Czasem trzeba się rozgrzać. 368 00:19:40,804 --> 00:19:41,889 Zgadzam się. 369 00:19:41,972 --> 00:19:46,060 Posiłek to nie tylko napełnienie żołądka. 370 00:19:46,143 --> 00:19:48,103 Widzę, że masz rozum, krasnoludzie. 371 00:19:48,604 --> 00:19:51,398 Panicz często chorował jako dziecko. 372 00:19:51,482 --> 00:19:55,527 Nie miał apetytu, co wszystkich martwiło. 373 00:19:55,611 --> 00:20:00,824 Ale zawsze jadł ze smakiem to, co dla niego przygotowałam. 374 00:20:00,908 --> 00:20:04,119 Nawet podczas misji często wysyłano mnie do kuchni. 375 00:20:04,620 --> 00:20:08,332 Martwiłam się, bo był takim grzecznym dzieckiem. 376 00:20:09,083 --> 00:20:13,045 To był pierwszy raz, kiedy poprosił o coś dla siebie. 377 00:20:13,629 --> 00:20:14,713 Proszę, Maizuru. 378 00:20:15,673 --> 00:20:17,132 Chciałbym kogoś uratować. 379 00:20:17,925 --> 00:20:19,260 Użycz mi swojej pomocy. 380 00:20:22,012 --> 00:20:26,517 Nie sądziłam, że w trakcie treningu zakocha się w dziewczynie z Północy. 381 00:20:26,600 --> 00:20:28,811 Jak go przekonać, by o niej zapomniał? 382 00:20:29,687 --> 00:20:31,313 Chcesz, by o niej zapomniał? 383 00:20:31,397 --> 00:20:35,109 Pan nakazał mi opiekować się paniczem. 384 00:20:35,693 --> 00:20:37,820 Nie mogę pozwolić, by kierowały mną emocje. 385 00:20:38,445 --> 00:20:41,323 Więc dlaczego to robisz? 386 00:20:41,407 --> 00:20:46,412 Gotowanie nie jest konieczne, jeśli ma się zakonserwowane jedzenie. 387 00:20:47,663 --> 00:20:51,583 Wiem, dlaczego smakowały mu tylko twoje potrawy. 388 00:20:51,667 --> 00:20:54,920 Wiem, co do nich dodałaś. 389 00:20:55,004 --> 00:20:55,838 Co? 390 00:20:57,089 --> 00:20:58,799 Miłość. 391 00:21:01,427 --> 00:21:02,845 Co to ma znaczyć? 392 00:21:02,928 --> 00:21:04,680 Zgrywasz cwaniaka? 393 00:21:06,849 --> 00:21:10,019 Ale tak, teraz już za późno. 394 00:21:10,519 --> 00:21:12,604 W zależności od tego, jak wszystko się potoczy, 395 00:21:12,688 --> 00:21:15,107 może zdołam przemówić w jego imieniu. 396 00:21:15,816 --> 00:21:16,984 TSUGUYOSHI NAKAMOTO 397 00:21:17,067 --> 00:21:18,110 TOSHITSUGU NAKAMOTO 398 00:21:18,193 --> 00:21:19,695 TERAZ, TOSHIRO NAKAMOTO 399 00:21:19,778 --> 00:21:20,904 FALIRO NAKAMOTO 400 00:21:20,988 --> 00:21:22,865 To inna technika artystyczna! 401 00:21:22,948 --> 00:21:25,743 To jeszcze nic pewnego. 402 00:21:26,869 --> 00:21:28,620 Dobrze. Wystarczy. 403 00:21:28,704 --> 00:21:30,039 Gotowe. 404 00:21:30,122 --> 00:21:32,624 POSIŁEK ZE WSCHODU 405 00:21:32,708 --> 00:21:36,628 Podajmy go, póki jest gorący! 406 00:21:38,964 --> 00:21:41,508 Co wy tu robicie? 407 00:21:41,592 --> 00:21:43,469 Chcieli porozmawiać na osobności. 408 00:21:44,511 --> 00:21:46,847 Paniczu, wchodzę. 409 00:21:48,140 --> 00:21:49,058 Paniczu! 410 00:21:50,684 --> 00:21:51,810 Co się stało? 411 00:21:53,604 --> 00:21:54,855 Czy on coś zrobił? 412 00:21:56,982 --> 00:21:58,734 No? Co się stało? 413 00:21:58,817 --> 00:22:01,070 Przepraszam. Nie wiemy. 414 00:22:02,488 --> 00:22:04,031 Czarna magia. 415 00:22:04,114 --> 00:22:08,911 Użył czarnej magii do wskrzeszenia kobiety przy użyciu ciała potwora. 416 00:22:08,994 --> 00:22:10,162 Czarna… 417 00:22:12,414 --> 00:22:14,041 Jak mogłeś? 418 00:22:14,625 --> 00:22:16,418 Wiesz, co zrobiłeś? 419 00:22:16,502 --> 00:22:18,962 Wszyscy związani z czarną magią, 420 00:22:19,046 --> 00:22:22,925 bez względu na motyw czy stopień jej uprawiania, to przestępcy! 421 00:22:23,008 --> 00:22:25,719 Siedzą zamknięci w ciemnościach aż do śmierci. 422 00:22:25,803 --> 00:22:27,471 Ich ciała nigdy nie wracają. 423 00:22:27,971 --> 00:22:31,767 Jeśli elfy z Zachodu się dowiedzą, kto wie, co się z nią stanie. 424 00:22:32,559 --> 00:22:35,020 Jeśli to wyjdzie na jaw. 425 00:22:35,896 --> 00:22:38,524 Wiem, że nikomu o tym nie powiesz. 426 00:22:40,275 --> 00:22:41,151 Prawda? 427 00:22:46,240 --> 00:22:47,741 To był jedyny sposób. 428 00:22:48,742 --> 00:22:49,785 Proszę, zrozum, Shuro. 429 00:22:52,704 --> 00:22:54,039 Czarna magia? 430 00:22:54,623 --> 00:22:57,126 Jest gorzej, niż myślałem. 431 00:22:57,209 --> 00:22:58,502 Co się teraz stanie? 432 00:23:21,900 --> 00:23:24,027 Lord Delgal… 433 00:23:25,737 --> 00:23:28,073 Muszę go znaleźć. 434 00:24:57,913 --> 00:24:59,915 Napisy: Paulina Żółta