1
00:01:23,458 --> 00:01:27,879
DELICIOUS IN DUNGEON
2
00:01:32,676 --> 00:01:34,970
Na trzecim poziomie lochu,
3
00:01:35,053 --> 00:01:38,098
mijając podziemny cmentarz
i las przy iglicy,
4
00:01:38,181 --> 00:01:40,892
dochodzicie do Złotego Zamku.
5
00:01:41,977 --> 00:01:44,354
Ten niegdyś wspaniały zamek,
6
00:01:44,437 --> 00:01:47,566
teraz pokryty pleśnią i kurzem,
jest cieniem tego, czym był.
7
00:01:48,859 --> 00:01:53,029
Pojawiające się jakby znikąd ślady stóp
mogły należeć do poszukiwacza przygód?
8
00:01:53,113 --> 00:01:57,200
A może do byłego mieszkańca,
który zmarł, ale wciąż się tu błąka?
9
00:01:59,077 --> 00:02:00,287
To szkielet.
10
00:02:03,373 --> 00:02:04,416
A to ludzie.
11
00:02:08,003 --> 00:02:08,920
To upiór.
12
00:02:09,004 --> 00:02:11,173
Skąd wiesz? Przerażasz mnie!
13
00:02:11,256 --> 00:02:14,926
Ślady żywej istoty, kości
i czegoś zgniłego są zupełnie inne.
14
00:02:19,931 --> 00:02:21,224
Chodźmy w lewo.
15
00:02:21,308 --> 00:02:23,476
Golem obawia się czegoś po prawej.
16
00:02:24,394 --> 00:02:29,733
Golem to magiczne stworzenie na kształt
człowieka z błota, ziemi i kamienia.
17
00:02:29,816 --> 00:02:34,321
To marionetka, która wiernie wykonuje
polecenia swojego pana.
18
00:02:34,404 --> 00:02:35,405
Stop.
19
00:02:36,573 --> 00:02:39,743
Do twojej wiadomości,
golemy to w 99% błoto!
20
00:02:39,826 --> 00:02:41,119
Są niejadalne!
21
00:02:41,203 --> 00:02:43,204
To naprawdę magiczne stworzenia!
22
00:02:43,288 --> 00:02:45,081
Nawet wiem, jak je stworzyć!
23
00:02:45,665 --> 00:02:46,958
- Naucz mnie!
- Nie!
24
00:02:47,042 --> 00:02:49,836
Po co ci one,
gdy już nauczysz się je robić?
25
00:02:50,420 --> 00:02:53,590
Interesują mnie ich ciała.
26
00:02:53,673 --> 00:02:54,925
Za mną.
27
00:02:57,886 --> 00:03:01,598
To moje obozowisko.
28
00:03:03,808 --> 00:03:05,518
Mieszkasz tu?
29
00:03:05,602 --> 00:03:07,812
Prawie tu nie sypiam.
30
00:03:07,896 --> 00:03:11,399
Zwykle poluję
na drugim lub czwartym poziomie,
31
00:03:11,483 --> 00:03:15,987
a raz w miesiącu kupuję przyprawy
i inne rzeczy, których mi brakuje.
32
00:03:16,571 --> 00:03:19,783
Spotkałem was, gdy wracałem z zakupów.
33
00:03:21,076 --> 00:03:23,536
Na trzecim poziomie
nie ma wielu jadalnych potworów.
34
00:03:23,620 --> 00:03:27,749
W większości są zgniłe
albo zostały im same kości.
35
00:03:27,832 --> 00:03:29,000
Ale…
36
00:03:29,084 --> 00:03:30,752
Golemy!
37
00:03:30,835 --> 00:03:33,713
Te wspaniałe stworzenia są inne!
38
00:03:33,797 --> 00:03:36,758
Ich ciała
mają wiele substancji odżywczych,
39
00:03:37,342 --> 00:03:40,345
utrzymują odpowiednią temperaturę
i wilgotność.
40
00:03:42,264 --> 00:03:43,473
Innymi słowy,
41
00:03:44,057 --> 00:03:46,142
używasz golemów jako ogrodu?
42
00:03:46,226 --> 00:03:47,811
Ludzie w zamku zapłaczą!
43
00:03:47,894 --> 00:03:49,729
Uczeni magowie również!
44
00:03:49,813 --> 00:03:51,231
Dlaczego?
45
00:03:51,314 --> 00:03:55,318
Nie lubię magii,
ale te stworzenia zasługują na pochwałę.
46
00:03:55,402 --> 00:03:57,988
Wszystkie ogrody powinny takie być.
47
00:03:58,071 --> 00:04:00,991
Są odporne na owady.
48
00:04:01,616 --> 00:04:04,035
Przeganiają złodziei warzyw.
49
00:04:04,119 --> 00:04:05,996
Chyba nie chodzi im o warzywa.
50
00:04:06,579 --> 00:04:09,499
Co więcej, kontrolują poziom wilgoci.
51
00:04:09,582 --> 00:04:14,254
Jeśli posadzisz w nich nasiona i sadzonki,
zajmą się resztą uprawy.
52
00:04:14,337 --> 00:04:18,049
Ale trzeba się nimi opiekować.
53
00:04:18,133 --> 00:04:20,760
Dlatego mam tu bazę.
54
00:04:36,860 --> 00:04:37,861
Idą!
55
00:04:38,903 --> 00:04:39,863
Co teraz?
56
00:04:39,946 --> 00:04:41,197
- Pomóc ci?
- Nie trzeba!
57
00:05:00,550 --> 00:05:01,468
Rany.
58
00:05:01,551 --> 00:05:02,844
Ma wprawę.
59
00:05:03,386 --> 00:05:06,765
Skąd wiedział,
gdzie znajduje się rdzeń golema?
60
00:05:07,474 --> 00:05:08,683
Niemożliwe…
61
00:05:09,309 --> 00:05:10,268
Gotowe.
62
00:05:10,769 --> 00:05:13,897
Zbierajcie warzywa z golemów.
63
00:05:13,980 --> 00:05:18,318
Myślałem, że po prostu są zielone,
a to były warzywa?
64
00:05:18,401 --> 00:05:21,529
Z punktu widzenia golema są jak pasożyty.
65
00:05:22,030 --> 00:05:26,993
Wręcz przeciwnie,
korzenie roślin utwardzają ziemię,
66
00:05:27,077 --> 00:05:29,204
więc praktycznie są w symbiozie.
67
00:05:29,788 --> 00:05:30,747
Na pewno?
68
00:05:30,830 --> 00:05:33,166
Proszę, wyrywajcie chwasty.
69
00:05:40,590 --> 00:05:42,217
Ale obfite zbiory!
70
00:05:42,801 --> 00:05:45,678
Wreszcie możemy jeść normalne warzywa!
71
00:05:45,762 --> 00:05:47,972
Przynieście chwasty tutaj.
72
00:05:48,056 --> 00:05:50,892
W tym miejscu zwiędną.
73
00:05:50,975 --> 00:05:51,976
Gdy zwiędną,
74
00:05:52,060 --> 00:05:54,604
zwrócę je golemom
i naturalnie się rozłożą.
75
00:05:55,814 --> 00:06:00,110
To nawóz,
który przygotowałem gdzie indziej.
76
00:06:00,193 --> 00:06:02,737
Mieszam to z golemami!
77
00:06:02,821 --> 00:06:03,863
Wiedziałam!
78
00:06:03,947 --> 00:06:05,240
Co wiedziałaś?
79
00:06:05,323 --> 00:06:09,619
Wiedziałeś, gdzie są rdzenie golemów,
bo sam je tam podłożyłeś.
80
00:06:09,702 --> 00:06:11,496
Niewiarygodne.
81
00:06:11,579 --> 00:06:14,374
Bez zezwolenia
nie wolno aktywować magicznych stworzeń!
82
00:06:14,958 --> 00:06:19,379
Jedyne, co robię, to kopię ziemię
i wrzucam ją z powrotem.
83
00:06:19,462 --> 00:06:20,964
Nie przestrzegasz prawa!
84
00:06:21,464 --> 00:06:24,384
Mieszaj dobrze ziemię i układaj grządki.
85
00:06:24,467 --> 00:06:27,971
Ciągłe uprawianie tych samych roślin
prowadzi do problemów z monokulturą,
86
00:06:28,054 --> 00:06:30,390
trzeba siać nasiona w innym golemie.
87
00:06:32,976 --> 00:06:34,394
Jestem wykończona.
88
00:06:34,477 --> 00:06:38,106
Chyba zużyłam więcej energii
niż przy walce z potworami.
89
00:06:38,189 --> 00:06:41,734
Dzięki waszej pomocy poszło dużo szybciej.
90
00:06:42,235 --> 00:06:44,571
Przez tę wodę muszę iść do toalety.
91
00:06:46,239 --> 00:06:49,909
Pod nieobecność elfki
92
00:06:49,993 --> 00:06:53,163
spróbuję zebrać tyle ziemi, ile się da.
93
00:07:00,128 --> 00:07:03,047
Taro, Jiro, Saburo.
94
00:07:03,631 --> 00:07:06,050
Zakopanie ich sprawi,
że szybciej się zregenerują?
95
00:07:06,134 --> 00:07:09,053
Nie, to trochę potrwa.
96
00:07:09,888 --> 00:07:11,973
Odzyskują siły, gdy nasiona urosną,
97
00:07:12,056 --> 00:07:14,476
a ziemia trzyma się,
nawet gdy się poruszają.
98
00:07:17,770 --> 00:07:20,815
Naprawdę troszczy się o golemy.
99
00:07:21,399 --> 00:07:22,984
Jestem pod wrażeniem.
100
00:07:23,067 --> 00:07:24,944
Więc tak wyglądało twoje życie.
101
00:07:25,570 --> 00:07:26,821
Nie było ci ciężko?
102
00:07:28,072 --> 00:07:30,116
Robię to, bo lubię.
103
00:07:30,200 --> 00:07:31,868
To wcale nie jest trudne.
104
00:07:35,663 --> 00:07:36,956
I tyle.
105
00:07:37,040 --> 00:07:40,376
Cieszmy się owocami naszej pracy!
106
00:07:43,796 --> 00:07:45,590
Co za piękny kolor.
107
00:07:45,673 --> 00:07:48,593
Podszkoliłem się w obieraniu.
108
00:07:51,179 --> 00:07:53,389
To dobry rozmiar?
109
00:07:53,473 --> 00:07:54,724
Jest idealny.
110
00:07:57,060 --> 00:07:59,145
Rozpalasz ogień? Mogę ci pomóc.
111
00:07:59,229 --> 00:08:01,105
Nie trzeba, uderzę krzemieniem.
112
00:08:01,814 --> 00:08:05,985
Zawsze tak rozpalasz ogień,
ale magia jest szybsza.
113
00:08:06,569 --> 00:08:09,113
Wygłaszałeś peany,
jak przydatne są golemy.
114
00:08:09,197 --> 00:08:13,368
Gdy coś sobie ułatwiasz,
możesz stracić swoje umiejętności.
115
00:08:13,451 --> 00:08:15,662
Wygoda i łatwość to nie to samo.
116
00:08:16,371 --> 00:08:20,124
Twoja metoda nie różni się
od kupowania warzyw w sklepie.
117
00:08:26,965 --> 00:08:29,717
Ostatni boczek z bazyliszka.
118
00:08:34,222 --> 00:08:35,473
Gotowe.
119
00:08:35,557 --> 00:08:38,142
ŚWIEŻE WARZYWA Z OGRODU GOLEMA
120
00:08:38,226 --> 00:08:40,144
- Smacznego!
- Smacznego!
121
00:08:46,234 --> 00:08:48,528
Pyszne!
122
00:08:48,611 --> 00:08:51,406
Jak takie smaczne warzywa
mogą rosnąć pod ziemią?
123
00:08:51,489 --> 00:08:54,409
Może coś wewnątrz golema
wpływa na ich smak.
124
00:08:54,492 --> 00:08:55,493
Przestań!
125
00:08:55,577 --> 00:08:58,329
Nieważne, czy chodzą,
czy krzyczą. To ogrody!
126
00:08:58,413 --> 00:09:02,667
Właśnie, golemy to w 99% ziemia, tak?
127
00:09:02,750 --> 00:09:04,669
A pozostały 1%?
128
00:09:05,503 --> 00:09:06,671
To tajemnica.
129
00:09:08,464 --> 00:09:10,967
Rety, to było pyszne.
130
00:09:11,050 --> 00:09:12,802
Ale się najadłem.
131
00:09:12,885 --> 00:09:15,179
Aż zrobiłem się śpiący.
132
00:09:15,930 --> 00:09:17,640
Odpocznijcie sobie.
133
00:09:17,724 --> 00:09:20,268
Ja muszę się czymś zająć.
134
00:09:22,228 --> 00:09:23,354
Posprzątaj!
135
00:09:23,438 --> 00:09:24,689
Idę do toalety.
136
00:09:25,523 --> 00:09:28,818
Tutejsze toalety są takie porządne.
137
00:09:28,901 --> 00:09:31,946
To nie byle jakie dziury wykopane w ziemi.
138
00:09:32,572 --> 00:09:37,952
W ruchliwych częściach lochu
wyznaczono miejsca do załatwiania potrzeb.
139
00:09:38,536 --> 00:09:40,663
Są utrzymywane w czystości,
140
00:09:40,747 --> 00:09:43,207
czasem nawet dekorowane kwiatami.
141
00:09:43,291 --> 00:09:45,460
Muszą tu przebywać pracowici ludzie.
142
00:09:47,337 --> 00:09:48,212
Co?
143
00:09:48,296 --> 00:09:49,964
Senshi?
144
00:09:51,049 --> 00:09:52,175
O co chodzi?
145
00:09:52,258 --> 00:09:53,343
Co robisz?
146
00:09:53,926 --> 00:09:58,056
Zbieram odchody i mocz
i zanoszę je do nocników.
147
00:09:58,139 --> 00:10:00,475
Jestem pod wrażeniem,
że robisz to po posiłku.
148
00:10:00,558 --> 00:10:03,519
Są tu ważnym nawozem.
149
00:10:03,603 --> 00:10:05,605
Czyli użyto ich też do produkcji warzyw…
150
00:10:06,606 --> 00:10:09,942
Marcille, na powierzchni robią to samo.
151
00:10:10,026 --> 00:10:12,195
Wiem, ale to i tak obrzydliwe.
152
00:10:12,862 --> 00:10:17,116
Czemu tak bardzo chcesz zostać w lochu?
153
00:10:17,659 --> 00:10:20,620
Na powierzchni też
możesz prowadzić samowystarczalne życie.
154
00:10:20,703 --> 00:10:25,583
Nie lepiej byłoby uprawiać ogród
i polować na zewnątrz?
155
00:10:26,417 --> 00:10:30,296
Kto inny zajmie się toaletami w lochu?
156
00:10:31,547 --> 00:10:34,926
Kto usunie zombie, które do nich wpadają?
157
00:10:35,009 --> 00:10:37,845
Kto pomoże upadłym golemom?
158
00:10:38,471 --> 00:10:42,892
Było ponad dziesięć golemów,
ale teraz są tylko trzy.
159
00:10:43,685 --> 00:10:48,272
Bez golemów będą się tu wspinać
potwory z niższych poziomów.
160
00:10:48,356 --> 00:10:52,694
Potwory wygnane przez te potwory
przeniosą się gdzie indziej.
161
00:10:52,777 --> 00:10:54,987
I przepędzą inne potwory.
162
00:10:55,863 --> 00:10:59,659
Jeśli to się stanie,
loch będzie innym miejscem.
163
00:10:59,742 --> 00:11:02,036
Nie będzie można tu
spacerować ani polować.
164
00:11:02,829 --> 00:11:05,498
Loch jest jak ogród.
165
00:11:06,124 --> 00:11:09,419
Nie możesz go porzucić
i oczekiwać nagrody.
166
00:11:09,919 --> 00:11:15,842
Mogę jeść to, co tu rośnie,
i pracować na rzecz lochu.
167
00:11:15,925 --> 00:11:22,014
Żyjąc w ten sposób, w końcu czuję,
że naprawdę jestem w tym lochu.
168
00:11:22,932 --> 00:11:24,475
To mnie uszczęśliwia.
169
00:11:28,062 --> 00:11:32,233
Ale czy w takim razie
możesz opuścić to miejsce dla nas?
170
00:11:32,942 --> 00:11:34,652
Jeśli zapanuje chaos…
171
00:11:35,194 --> 00:11:36,362
Nie martw się.
172
00:11:36,446 --> 00:11:41,325
Nie będzie mnie miesiąc czy dwa,
ale golemy wszystkim się zajmą.
173
00:11:41,409 --> 00:11:46,080
Poza tym nie miałbym spokoju,
gdybyście umarli z niedożywienia.
174
00:11:46,164 --> 00:11:48,791
Dajcie mi chwilę. Zaraz się przygotuję.
175
00:11:54,464 --> 00:11:56,924
Senshi jest niesamowity.
176
00:12:00,553 --> 00:12:02,513
Co zrobisz z tymi warzywami?
177
00:12:03,514 --> 00:12:06,058
Używam ich do negocjacji.
178
00:12:06,142 --> 00:12:09,061
Czasem ustawiam
samoobsługowe stoiska sprzedaży.
179
00:12:09,645 --> 00:12:10,897
Samoobsługowe stoiska?
180
00:12:10,980 --> 00:12:14,317
Kiedyś zbierałem pieniądze w skarbnicy,
181
00:12:14,901 --> 00:12:17,653
ale przestałem, bo ktoś je ciągle kradł.
182
00:12:17,737 --> 00:12:19,447
To dlatego w tej skarbnicy…
183
00:12:19,530 --> 00:12:21,157
…zawsze były pieniądze.
184
00:12:22,200 --> 00:12:25,077
Tutaj się targujesz?
185
00:12:25,161 --> 00:12:28,956
Mam klientów na niższym poziomie,
186
00:12:29,040 --> 00:12:31,375
ale teraz nie znajdą dla nas czasu.
187
00:12:31,459 --> 00:12:35,338
Zebrałem plony,
bo nie chciałem zostawiać pustego ogrodu.
188
00:12:35,421 --> 00:12:37,089
Wyrzuć je, jeśli ich nie potrzebujesz.
189
00:12:37,173 --> 00:12:40,218
Nie ma mowy! Nie marnuje się jedzenia!
190
00:12:40,301 --> 00:12:44,972
Tak się napracowałeś,
by je wyhodować. Są lśniące i pyszne!
191
00:12:45,056 --> 00:12:46,307
Przywiązałaś się do nich.
192
00:12:47,308 --> 00:12:51,979
W takim razie
powinniśmy je wymienić gdzieś tutaj.
193
00:12:53,439 --> 00:12:55,107
- Tutaj?
- Tutaj?
194
00:12:56,567 --> 00:12:58,986
Nawet wewnątrz lochu są kupcy.
195
00:13:03,366 --> 00:13:04,367
Wejść.
196
00:13:08,162 --> 00:13:11,165
Wielu klientów to poszukiwacze przygód
197
00:13:11,249 --> 00:13:14,585
albo ci, którzy z jakiegoś powodu
nie mogą wrócić na powierzchnię.
198
00:13:18,422 --> 00:13:20,341
Witajcie, drodzy goście.
199
00:13:20,424 --> 00:13:22,927
Szukacie noclegu lub jedzenia?
200
00:13:23,010 --> 00:13:24,303
Chcemy się wymienić.
201
00:13:24,387 --> 00:13:25,888
No proszę.
202
00:13:27,139 --> 00:13:28,975
Co tu macie?
203
00:13:29,058 --> 00:13:30,351
Warzywa.
204
00:13:32,812 --> 00:13:34,146
Wynocha!
205
00:13:34,230 --> 00:13:35,606
Posłuchaj chociaż…
206
00:13:35,690 --> 00:13:37,984
Chcecie wymiany, to przynieście monety!
207
00:13:38,067 --> 00:13:40,736
Rozumiecie? Monety!
208
00:13:40,820 --> 00:13:42,613
Okrągłe i błyszczące rzeczy!
209
00:13:43,281 --> 00:13:45,616
Nie chcemy wymieniać ich na klejnoty.
210
00:13:45,700 --> 00:13:48,369
Macie tu kuchnię?
Potrzebujecie składników…
211
00:13:48,452 --> 00:13:50,371
One też są okrągłe i błyszczące.
212
00:13:50,454 --> 00:13:53,374
Pokaż tę marchewkę kucharce.
213
00:13:53,457 --> 00:13:54,750
Na pewno ją zechce.
214
00:13:54,834 --> 00:13:57,461
Kto by jadł coś tak obrzydliwego?
215
00:13:58,796 --> 00:13:59,839
To okropne!
216
00:14:00,590 --> 00:14:03,593
Nie marnuj jedzenia, bo spotka cię kara!
217
00:14:05,303 --> 00:14:07,221
Wyrzucić ich!
218
00:14:07,305 --> 00:14:09,015
- Szybko!
- Posłuchaj…
219
00:14:11,267 --> 00:14:12,101
Co?
220
00:14:17,315 --> 00:14:18,357
Orkowie!
221
00:14:18,941 --> 00:14:21,319
Zabijcie najpierw uzbrojonych!
222
00:14:21,402 --> 00:14:23,362
Nie oszczędzać nikogo!
223
00:14:28,701 --> 00:14:30,369
Co tu robią orkowie?
224
00:14:30,453 --> 00:14:32,747
Myślałem, że są na niższych poziomach.
225
00:14:32,830 --> 00:14:34,707
W każdym razie musimy uciekać…
226
00:14:39,420 --> 00:14:40,755
- Marcille.
- Zaczekaj.
227
00:14:46,719 --> 00:14:50,306
Co tu robisz, Senshi?
228
00:14:52,099 --> 00:14:54,060
Też chcę o to zapytać.
229
00:14:56,646 --> 00:14:59,106
To twoi znajomi?
230
00:14:59,190 --> 00:15:00,107
Tak.
231
00:15:00,691 --> 00:15:03,903
Pomyśleć, że zadajesz się
z ludźmi i elfką.
232
00:15:03,986 --> 00:15:06,197
Przez klientów miałeś na myśli…
233
00:15:06,280 --> 00:15:07,949
Miałem na myśli ich.
234
00:15:09,700 --> 00:15:13,496
Domyśliłem się, że chodziło mu
o takich jak oni, ale orkowie?
235
00:15:13,579 --> 00:15:15,081
Myślałem o goblinach.
236
00:15:15,164 --> 00:15:17,375
Ja sądziłem, że chodzi o koboldy.
237
00:15:17,959 --> 00:15:19,627
Pojawił się Czerwony Smok.
238
00:15:20,878 --> 00:15:25,257
W przeszłości był widywany rzadko.
239
00:15:25,883 --> 00:15:30,262
Ale ostatnio zaczął się pojawiać
w pobliżu naszej osady.
240
00:15:30,930 --> 00:15:32,890
Mamy takich, którzy nie mogą walczyć.
241
00:15:33,432 --> 00:15:37,269
Przyszliśmy tu w poszukiwaniu schronienia.
242
00:15:37,770 --> 00:15:39,689
Czy to ten Czerwony Smok?
243
00:15:39,772 --> 00:15:41,816
Gdzie go widziałeś?
244
00:15:42,358 --> 00:15:46,278
Pytasz, gdzie jest nasza osada?
245
00:15:46,362 --> 00:15:47,196
Odmawiam.
246
00:15:47,780 --> 00:15:49,949
Szefie, zajęliśmy się wszystkimi.
247
00:15:50,032 --> 00:15:50,992
Dobrze.
248
00:15:51,075 --> 00:15:53,202
Zabierzcie to, co może się przydać.
249
00:15:53,786 --> 00:15:55,079
Co, u licha?
250
00:15:56,497 --> 00:15:57,707
Zepsute mleko?
251
00:15:57,790 --> 00:15:59,250
Wyrzuć je.
252
00:15:59,333 --> 00:16:02,211
To twoje uprawy, prawda?
253
00:16:02,795 --> 00:16:05,589
Jak widzisz, jesteśmy w potrzebie.
254
00:16:05,673 --> 00:16:07,591
Podziel się tym ze mną.
255
00:16:07,675 --> 00:16:09,677
To wymiana?
256
00:16:09,760 --> 00:16:11,053
W takim razie…
257
00:16:11,137 --> 00:16:11,971
Nie.
258
00:16:12,054 --> 00:16:13,514
Jak mówiłem,
259
00:16:14,265 --> 00:16:16,559
teraz nas na to nie stać.
260
00:16:17,768 --> 00:16:21,022
Trudno mi o to prosić przyjaciela,
261
00:16:21,105 --> 00:16:24,483
ale daj nam wszystko, co tam masz.
262
00:16:26,318 --> 00:16:27,653
Senshi.
263
00:16:28,654 --> 00:16:29,739
Dobrze.
264
00:16:29,822 --> 00:16:31,282
Świetnie.
265
00:16:31,365 --> 00:16:34,493
Ale w zamian chcę cię prosić o przysługę.
266
00:16:34,577 --> 00:16:37,830
Pozwól nam dzisiaj zostać u ciebie.
267
00:16:37,913 --> 00:16:38,748
- Co?
- Co?
268
00:16:39,331 --> 00:16:40,708
Jeśli na to pozwolisz,
269
00:16:40,791 --> 00:16:43,794
z chęcią zaoferujemy
nasze życie i warzywa.
270
00:16:43,878 --> 00:16:44,712
Co?
271
00:16:44,795 --> 00:16:46,172
Ty tam!
272
00:16:46,255 --> 00:16:48,507
Nie jest zepsute tylko sfermentowane!
273
00:16:48,591 --> 00:16:50,342
Weź je ze sobą!
274
00:16:54,597 --> 00:16:56,348
Czemu to powiedziałeś?
275
00:16:56,432 --> 00:16:58,100
Zabrali nam broń.
276
00:16:58,184 --> 00:17:02,646
Jeśli dowiemy się, gdzie jest ich osada,
nigdy nie ujrzymy światła dziennego.
277
00:17:02,730 --> 00:17:05,441
Masz plan, prawda?
278
00:17:06,609 --> 00:17:11,030
Słoik, który kazałem mu wziąć,
279
00:17:11,113 --> 00:17:13,616
to rozczyn drożdżowy.
280
00:17:13,699 --> 00:17:18,871
Orkowie mają mąkę z kuchni.
281
00:17:18,954 --> 00:17:20,039
Innymi słowy…
282
00:17:20,122 --> 00:17:21,040
Innymi słowy?
283
00:17:22,124 --> 00:17:23,876
Mogę upiec chleb!
284
00:17:24,376 --> 00:17:26,587
- Kretyn!
- Czyli nie masz planu!
285
00:17:26,670 --> 00:17:29,131
- Głupek!
- Chciałeś tylko upiec chleb!
286
00:17:29,215 --> 00:17:30,341
Kretyn!
287
00:17:30,424 --> 00:17:32,176
Hej tam! Cicho!
288
00:17:35,262 --> 00:17:36,722
To elfka!
289
00:17:36,806 --> 00:17:38,682
Co za barbarzyńska twarz.
290
00:17:39,266 --> 00:17:40,851
Zostańcie w klatce.
291
00:17:41,644 --> 00:17:43,187
Tata wrócił!
292
00:17:43,771 --> 00:17:47,441
Obyśmy nie zostali dziś ich posiłkiem.
293
00:17:47,525 --> 00:17:50,152
Gdzie położyłeś rozczyn?
294
00:17:50,820 --> 00:17:54,615
Jeśli nie wiesz, jak go użyć,
to masz pod sobą kopalnię złota!
295
00:17:54,698 --> 00:17:57,076
Daj mi go! Upiekę ci chleb!
296
00:17:57,159 --> 00:17:59,954
Chleb!
297
00:18:02,123 --> 00:18:06,293
Zmieszaj mąkę pszenną,
sól, cukier, rozczyn i wodę.
298
00:18:06,377 --> 00:18:09,713
Ugniataj ciasto, aż będzie zbite.
299
00:18:10,714 --> 00:18:12,216
Bawisz się błotem?
300
00:18:12,299 --> 00:18:13,217
Co?
301
00:18:14,635 --> 00:18:16,470
Może lekcja historii?
302
00:18:17,847 --> 00:18:20,891
To opowieść o czasach,
kiedy żyliśmy na powierzchni,
303
00:18:20,975 --> 00:18:22,601
a nie pod ziemią.
304
00:18:23,269 --> 00:18:25,771
Tacy jak ta elfka i inni ludzie
305
00:18:25,855 --> 00:18:29,775
zabili wielu naszych
i zagarnęli nasze ziemie.
306
00:18:30,359 --> 00:18:33,571
Orkowie też zabijali osobniki
z innych ras.
307
00:18:33,654 --> 00:18:34,488
Co?
308
00:18:34,572 --> 00:18:36,490
Teraz dodajemy oliwę z oliwek.
309
00:18:38,367 --> 00:18:41,620
Musieliśmy opuścić powierzchnię
i po pewnym czasie
310
00:18:41,704 --> 00:18:46,000
znaleźliśmy nasze miejsce pod ziemią.
Przez jakiś czas mieliśmy spokój.
311
00:18:46,083 --> 00:18:48,836
Aż znów nas znaleźli.
312
00:18:48,919 --> 00:18:53,007
Trzymaj krawędź ciasta
i ugniataj do upadłego.
313
00:18:53,090 --> 00:18:56,969
Wlewali ropę do podziemi i ją podpalali.
314
00:18:57,052 --> 00:19:01,515
To dlatego, że orkowie
stale najeżdżali wioski innych ras!
315
00:19:02,725 --> 00:19:04,852
Tylko tak mogliśmy przetrwać.
316
00:19:04,935 --> 00:19:08,230
Byliście tacy, jeszcze zanim
zamieszkaliście pod ziemią.
317
00:19:08,314 --> 00:19:09,773
Dlatego was wypędzono!
318
00:19:09,857 --> 00:19:12,526
Przestań. Wystarczy…
319
00:19:12,610 --> 00:19:14,320
Zamknij się, niziołku!
320
00:19:14,403 --> 00:19:16,739
Ugniataj je mocniej, zrozumiano?
321
00:19:16,822 --> 00:19:17,781
Przepraszam.
322
00:19:17,865 --> 00:19:20,034
Daj mi to! Ja to zrobię!
323
00:19:20,117 --> 00:19:22,494
Wygnano nas z powierzchni
i uciekliśmy pod ziemię.
324
00:19:22,578 --> 00:19:24,622
A gdy dotarliśmy do lochu,
325
00:19:24,705 --> 00:19:26,916
próbowaliście nam go zabrać!
326
00:19:26,999 --> 00:19:30,461
To wieśniacy znaleźli go pierwsi!
327
00:19:30,544 --> 00:19:33,297
My pierwsi zanurzyliśmy się w głębiny!
328
00:19:33,380 --> 00:19:36,091
To zombie były tam pierwsze!
329
00:19:36,175 --> 00:19:39,428
Gdy ciasto się rozciąga,
czas na pierwszą fermentację.
330
00:19:42,890 --> 00:19:47,853
Gdy podwoi objętość,
trzeba je równo podzielić i ukształtować.
331
00:19:48,729 --> 00:19:50,522
Ciągle milczysz, wielkoludzie.
332
00:19:51,106 --> 00:19:53,108
O czym myślisz?
333
00:19:53,734 --> 00:19:57,446
Mówią, że ten, kto pokona szalonego maga,
334
00:19:57,529 --> 00:20:00,491
który stworzył to miejsce,
zdobędzie cały zamek.
335
00:20:00,574 --> 00:20:03,702
Czemu próbujesz zejść do lochu?
336
00:20:05,329 --> 00:20:08,582
Co zrobisz, gdy zdobędziesz królestwo?
337
00:20:10,167 --> 00:20:14,964
Słyszałem tę historię,
ale nigdy o tym nie myślałem.
338
00:20:15,047 --> 00:20:16,924
To jakiś żart.
339
00:20:17,007 --> 00:20:19,593
Wszyscy zdobywcy są tacy jak ty.
340
00:20:20,094 --> 00:20:22,721
Zarabiacie i testujecie
swoje umiejętności.
341
00:20:22,805 --> 00:20:24,974
Wszyscy jesteście chciwi.
342
00:20:25,057 --> 00:20:28,394
Boję się myśleć, co będzie,
jeśli ktoś taki jak ty
343
00:20:28,477 --> 00:20:30,104
zdobędzie ten zamek.
344
00:20:31,105 --> 00:20:34,775
Dlatego zabijamy wszystkich,
których spotkamy.
345
00:20:34,858 --> 00:20:36,402
Marna wymówka!
346
00:20:36,485 --> 00:20:39,071
Też powinniście walczyć o tron.
347
00:20:39,154 --> 00:20:41,824
A może orkowie potrafią tylko rabować?
348
00:20:42,616 --> 00:20:44,326
Przynajmniej masz ikrę.
349
00:20:44,868 --> 00:20:45,828
To mi się podoba.
350
00:20:45,911 --> 00:20:48,497
Wrzucę cię w ogień żywcem!
351
00:20:48,580 --> 00:20:50,916
Szybko przechodzisz do przemocy!
352
00:20:51,000 --> 00:20:52,668
Druga fermentacja.
353
00:20:56,505 --> 00:20:58,424
Gdy ciasto wyrośnie,
354
00:20:58,507 --> 00:21:01,427
piecz je na małym ogniu z każdej strony.
355
00:21:02,011 --> 00:21:03,679
Niech poddusi się na parze,
356
00:21:04,388 --> 00:21:05,931
po czym otwórz pokrywę.
357
00:21:07,766 --> 00:21:09,518
Chleb gotowy!
358
00:21:10,019 --> 00:21:11,979
Ale pachnie!
359
00:21:12,062 --> 00:21:13,647
Spróbujmy.
360
00:21:13,731 --> 00:21:17,026
Stój! To nasz chleb.
361
00:21:17,109 --> 00:21:18,944
Nie oddamy go wam.
362
00:21:19,028 --> 00:21:19,945
Co?
363
00:21:20,029 --> 00:21:22,781
Pozwoliłem ci upiec chleb,
bo tego chciałeś,
364
00:21:22,865 --> 00:21:25,743
ale co z nim zrobimy, to nasza sprawa.
365
00:21:27,786 --> 00:21:28,871
Tato.
366
00:21:29,538 --> 00:21:33,625
Upiekli go, ale nie mogą go zjeść?
367
00:21:37,671 --> 00:21:40,174
Sam chleb nie wystarczy do posiłku.
368
00:21:40,799 --> 00:21:46,138
Potrzeba dania głównego, mięsa i warzyw,
by zapewnić zbilansowany posiłek.
369
00:21:46,221 --> 00:21:50,225
Twój tata chciał, byśmy poczekali,
aż inne dania będą gotowe.
370
00:21:50,309 --> 00:21:51,643
Hej! Co ty mówisz?
371
00:21:51,727 --> 00:21:54,938
Właśnie. Obiecał zapewnić nam nocleg
372
00:21:55,022 --> 00:21:56,815
w zamian za nasze warzywa.
373
00:21:57,691 --> 00:22:00,611
A twój tata nie jest kimś,
kto łamie obietnice.
374
00:22:05,199 --> 00:22:08,243
Hej! Ugotujcie im coś do jedzenia!
375
00:22:14,958 --> 00:22:16,251
DUSZONA MŁODA KAPUSTA
376
00:22:16,335 --> 00:22:18,170
Proszę! Gotowe!
377
00:22:19,463 --> 00:22:20,380
- Jedzcie!
- Dobrze.
378
00:22:20,464 --> 00:22:21,465
Smacznego.
379
00:22:29,473 --> 00:22:30,933
Ale dobre!
380
00:22:31,016 --> 00:22:32,267
Pikantne!
381
00:22:32,351 --> 00:22:34,853
Pikantne i pyszne!
382
00:22:34,937 --> 00:22:37,773
Przygotowane z tych samych składników,
co kapusta Senshiego,
383
00:22:37,856 --> 00:22:40,025
ale to zupełnie inne danie.
384
00:22:40,984 --> 00:22:45,239
Mówiłam, że potraficie tylko rabować,
ale orkowie też bywają mili.
385
00:22:46,240 --> 00:22:47,199
Zamknij się.
386
00:22:48,242 --> 00:22:49,409
Cóż…
387
00:22:49,993 --> 00:22:53,288
Pytałeś, dlaczego próbuję dostać się
do głębin lochu.
388
00:22:53,997 --> 00:22:56,333
Moją siostrę pożarł Czerwony Smok.
389
00:22:56,917 --> 00:22:58,710
Dlatego chcę go dopaść.
390
00:22:59,920 --> 00:23:03,924
Jeśli powiesz nam, gdzie jest,
pokonamy go.
391
00:23:04,508 --> 00:23:07,302
Nie będziemy mieszać w to waszej osady.
392
00:23:12,474 --> 00:23:13,642
Obiecuję.
393
00:23:18,814 --> 00:23:20,858
Przynieś mi mapę.
394
00:23:20,941 --> 00:23:21,775
Już.
395
00:23:22,901 --> 00:23:24,862
Dwa poziomy pod nami.
396
00:23:24,945 --> 00:23:27,364
Ostatnio był w dzielnicy zachodniej.
397
00:23:28,365 --> 00:23:29,324
Dziękuję.
398
00:23:34,997 --> 00:23:40,169
Od teraz, eksplorując loch,
będę rozważał możliwość zdobycia go.
399
00:23:41,253 --> 00:23:44,131
Trudno sobie wyobrazić jako króla
kogoś złapanego przez orka
400
00:23:44,214 --> 00:23:46,008
i piekącego chleb.
401
00:23:47,259 --> 00:23:49,428
Ale powodzenia.
402
00:23:50,929 --> 00:23:52,055
Naprawdę smaczne.
403
00:23:56,643 --> 00:23:59,980
Ta kapusta rosła na grzbiecie golema.
404
00:24:04,359 --> 00:24:07,696
Ludzie mają różne poglądy,
ale każdy z nich doświadcza głodu.
405
00:24:10,616 --> 00:24:15,204
Może to i jedzenie z lochów,
ale to wciąż jedzenie.
406
00:25:42,833 --> 00:25:46,962
Napisy: Paulina Żółta