1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:12,137 --> 00:00:14,639 NETFLIX PRZEDSTAWIA 4 00:00:16,349 --> 00:00:19,144 NALEŚNIKOWY ZAUŁEK 5 00:00:30,196 --> 00:00:32,490 ZASADY – BĄDŹ MIŁA – MÓW PRAWDĘ SŁUCHAJ INNYCH 6 00:00:32,574 --> 00:00:35,076 ŻADNYCH WYZWISK – NIE OSZUKUJ NIE ZAPOMNIJ LUNCHU I SPODNI 7 00:00:49,799 --> 00:00:52,343 KSIĄŻKA O BALECIE 8 00:01:22,957 --> 00:01:25,460 NA PODSTAWIE SERII LILKA I PESTKA ANNIE BARROWS I SOPHIE BLACKALL 9 00:01:29,631 --> 00:01:32,091 ZAKLĘCIE - RÓŻA I POKRZYWA, MUCHY I MLECZ, ŻEGNAJ PRZESZŁOŚCI, SMUTKOM PRECZ! 10 00:01:33,259 --> 00:01:35,220 ZAKLĘCIE ZAPOMINANIA COFNIJ CZAS I WYMAŻ PRZESZŁOŚĆ 11 00:01:39,682 --> 00:01:40,517 Pestka! 12 00:01:42,852 --> 00:01:46,105 Gdzie jesteś? Musisz to zobaczyć! 13 00:01:46,189 --> 00:01:48,441 Jestem w domku na drzewie! 14 00:01:48,525 --> 00:01:51,694 Duchy i miecze! I okrutny książę! 15 00:02:01,496 --> 00:02:03,206 KSIĄŻKA O BALECIE 16 00:02:04,541 --> 00:02:07,669 Giselle zakochała się w księciu, a on w niej, 17 00:02:07,752 --> 00:02:12,632 ale musi poślubić księżniczkę. Giselle z rozpaczy pękło serce. 18 00:02:12,715 --> 00:02:16,219 Moje serce! Umieram! 19 00:02:16,302 --> 00:02:18,680 Jej duch udał się do lasu, 20 00:02:18,763 --> 00:02:22,142 gdzie spotkał inne duchy zwane willidami. 21 00:02:22,225 --> 00:02:24,144 Ty niecny, podły księciu! 22 00:02:24,227 --> 00:02:29,816 Otoczyły go i tańczyły, aż skonał. 23 00:02:29,899 --> 00:02:31,276 Arabeską w nos! 24 00:02:32,235 --> 00:02:34,195 Chcę być Giselle! 25 00:02:34,863 --> 00:02:37,282 Dobrze. Ty pierwsza. 26 00:02:38,700 --> 00:02:43,580 Możesz być jedną z willid. Z długaśnymi paznokciami. 27 00:02:43,663 --> 00:02:47,917 Nie. Potrzebujemy podłego księcia, żebyś mogła go ukatrupić. 28 00:02:48,001 --> 00:02:52,255 Uważaj, bo mam miecz. 29 00:02:56,426 --> 00:02:59,137 Precz, duchu Giselle! 30 00:03:00,263 --> 00:03:04,976 - Co ona wymyśla? - Typowa sobotnia Pestka. 31 00:03:06,019 --> 00:03:09,606 Co to ma być? Udają superbohaterki? 32 00:03:09,689 --> 00:03:13,192 A masz, podły księciu! Willidy cię dopadną! 33 00:03:13,276 --> 00:03:15,361 Raczej superlamerki. 34 00:03:15,445 --> 00:03:17,947 Twój taniec to dla mnie za wiele! 35 00:03:18,031 --> 00:03:20,033 Nancy. 36 00:03:22,410 --> 00:03:25,830 Bierzcie go, willidy! Zatańczcie go na śmierć! 37 00:03:34,797 --> 00:03:38,718 Cofnijcie się albo popamiętacie. Odrąbię wam nogi! 38 00:03:38,801 --> 00:03:42,847 Zatańczymy cię na śmierć! 39 00:03:57,278 --> 00:03:59,572 A teraz kopniak śmierci! 40 00:04:03,993 --> 00:04:06,663 Hej! Gracie w minibaseballa? 41 00:04:06,746 --> 00:04:08,081 Mogę miotać? 42 00:04:09,290 --> 00:04:10,583 Leo! Super. 43 00:04:10,667 --> 00:04:14,921 Będziesz księciem, a Lilka i ja będziemy Giselle'ami. 44 00:04:15,004 --> 00:04:17,507 A co to są Giselle? 45 00:04:17,590 --> 00:04:19,968 - Balet. - A kostium? 46 00:04:20,051 --> 00:04:21,552 Rajstopy. 47 00:04:23,304 --> 00:04:25,431 - To pa. - Nie wygłupiaj się. 48 00:04:25,515 --> 00:04:29,018 Możesz skakać i kopać z wyskoku! 49 00:04:30,520 --> 00:04:35,483 Biedny Leo. Nie wie, że balet polega na zatańczeniu wroga na śmierć. 50 00:04:39,070 --> 00:04:44,242 Może nauczmy się, jak się robi balet? Tak naprawdę. 51 00:04:47,996 --> 00:04:51,541 Babcia ci to przysłała? Zawsze mnie namawiała. 52 00:04:51,624 --> 00:04:54,877 - Nie chciałaś? - Mam dwie lewe stopy. 53 00:04:54,961 --> 00:04:58,298 To dobry wiek na odkrywanie zainteresowań. 54 00:04:58,381 --> 00:05:01,342 - Zapiszę cię na balet. - Tak! 55 00:05:01,426 --> 00:05:05,596 - Łatwizna! - Po prostu spytaj swoją mamę. 56 00:05:05,680 --> 00:05:09,350 Skoro twoja się zgodziła, moja nie ma wyjścia. 57 00:05:10,810 --> 00:05:12,186 Nie ma mowy. 58 00:05:12,270 --> 00:05:14,355 Balet jest mi pisany. 59 00:05:18,234 --> 00:05:20,445 Dość, Nancy. Pozbieraj chleb. 60 00:05:20,528 --> 00:05:23,614 - Od kiedy jest ci pisany? - Od dziś. 61 00:05:23,698 --> 00:05:26,659 Najlepsze są kopniaki z wyskoku. 62 00:05:27,660 --> 00:05:29,287 Ostrożnie, córeczko. 63 00:05:29,370 --> 00:05:32,457 Znudzi ci się za dwa tygodnie. 64 00:05:32,540 --> 00:05:34,709 Muszę pójść na zajęcia. 65 00:05:34,792 --> 00:05:39,255 To dobry wiek na odkrywanie zainteresowań. 66 00:05:40,298 --> 00:05:42,800 To samo mówiłaś o gimnastyce. 67 00:05:46,471 --> 00:05:47,597 I grze na trąbce. 68 00:05:49,599 --> 00:05:51,142 I softballu. 69 00:05:51,225 --> 00:05:52,769 Łap, Pestka! 70 00:05:55,897 --> 00:05:57,482 Znudziło ci się. 71 00:05:58,399 --> 00:06:02,737 Balet mi się nie znudzi. Kocham balet! 72 00:06:02,820 --> 00:06:07,241 - Znudzi ci się. Zakład o 5 $. - Stoi. Podwajam stawkę. 73 00:06:07,325 --> 00:06:10,870 - Stawiam 10, że mi się nie znudzi. - Przegrasz. 74 00:06:10,953 --> 00:06:15,833 Rzucisz balet, zanim opanujesz pięć pozycji. Ja ledwo wytrzymałam. 75 00:06:17,960 --> 00:06:20,671 Chwila. Nancy chodziła na balet. 76 00:06:20,755 --> 00:06:23,674 To nie fair! Ją bardziej kochacie! 77 00:06:23,758 --> 00:06:27,929 - Tu nie chodzi o miłość. - Proszę! 78 00:06:31,766 --> 00:06:34,811 Pozwólcie jej. Przyda mi się forsa. 79 00:06:38,773 --> 00:06:41,359 Dobrze, Pestko. Zapiszę cię. 80 00:06:42,944 --> 00:06:45,905 Czekaj! Pod jednym warunkiem. 81 00:06:45,988 --> 00:06:47,740 Zrobię wszystko. 82 00:06:47,824 --> 00:06:51,661 Nie poddasz się. Wytrzymasz cały semestr. 83 00:06:51,744 --> 00:06:54,914 Wszystkie lekcje. Bez narzekania. 84 00:06:54,997 --> 00:06:58,417 Obiecuję, mamo. Przysięga na ślinę. 85 00:07:00,711 --> 00:07:04,549 - Wystarczy sama przysięga. Umyj ręce. - Dwa razy. 86 00:07:05,341 --> 00:07:06,300 Tak! 87 00:07:08,761 --> 00:07:11,597 Balet? Przynajmniej nie stepowanie. 88 00:07:15,518 --> 00:07:18,646 Witajcie w Radosnej Szkole Baletu. 89 00:07:18,729 --> 00:07:22,150 Uśmiecham się na widok tylu promiennych buzi. 90 00:07:22,984 --> 00:07:28,406 Jestem nie tylko instruktorem, ale i tancerzem. 91 00:07:32,952 --> 00:07:35,371 Zapytacie: czemu tańczę? 92 00:07:35,455 --> 00:07:39,208 Gdy tańczę, moje ciało i dusza szybują! 93 00:07:44,338 --> 00:07:48,509 Jestem waszym nauczycielem, mistrzem baletu, panem Joy. 94 00:07:48,593 --> 00:07:52,638 Ale tu, mówcie do mnie monsieur Joy. 95 00:07:52,722 --> 00:07:56,017 Tak z francuska wymawia się moje nazwisko. 96 00:07:56,100 --> 00:08:01,898 To tam narodził się balet. Zatem tutaj jestem monsieur Joy. Oto ja. 97 00:08:03,483 --> 00:08:06,986 Joy, czyli radość, czyli „joie”. Patrzcie. 98 00:08:08,488 --> 00:08:09,780 Joie. 99 00:08:10,740 --> 00:08:12,533 - Joie! - Jak „żyła”. 100 00:08:13,576 --> 00:08:15,203 Joie. 101 00:08:16,787 --> 00:08:19,790 - Postarajcie się. - Tak, monsieur Joy! 102 00:08:19,874 --> 00:08:22,418 Gdy odczytam wasze imię, 103 00:08:22,502 --> 00:08:24,295 podnieście rękę. 104 00:08:25,630 --> 00:08:26,589 Eric? 105 00:08:30,092 --> 00:08:31,177 Eric? 106 00:08:33,846 --> 00:08:34,680 Eric? 107 00:08:37,141 --> 00:08:38,267 Emma? 108 00:08:40,019 --> 00:08:43,397 - Zuzu? - Je m'appelle Zuzu, monsieur Joy. 109 00:08:44,398 --> 00:08:46,192 Je suis très pod wrażeniem. 110 00:09:18,891 --> 00:09:21,143 - Kim jesteście? - My na zajęcia. 111 00:09:21,227 --> 00:09:24,480 Co wy macie na sobie? 112 00:09:24,564 --> 00:09:27,316 To strój złego księcia. 113 00:09:28,442 --> 00:09:29,819 Z Giselle. 114 00:09:29,902 --> 00:09:34,240 Oczy mnie bolą. Przebierzcie się, mademoiselles. 115 00:09:34,323 --> 00:09:37,285 To balet, nie cyrk. 116 00:09:39,453 --> 00:09:40,871 Maman, proszę. 117 00:09:46,085 --> 00:09:46,961 Melanie. 118 00:09:47,044 --> 00:09:47,878 RADOSNY BALET 119 00:09:48,879 --> 00:09:51,090 Doskonale, monsieur Eric. 120 00:09:51,173 --> 00:09:53,593 Prawie jak młody ja. 121 00:09:56,596 --> 00:09:57,847 Prawie. 122 00:09:59,223 --> 00:10:03,644 - Jak ty to robisz? Jesteś niezdarą. - Nie wiem. 123 00:10:05,771 --> 00:10:07,940 Grand battement, plié. 124 00:10:10,026 --> 00:10:11,110 Dobrze. 125 00:10:11,193 --> 00:10:13,571 Beaucoup. Wspaniale. 126 00:10:13,654 --> 00:10:16,782 Monsieur Joy, mogę zadać pytanie? 127 00:10:18,326 --> 00:10:19,160 Tak. 128 00:10:19,243 --> 00:10:23,539 Kiedy będą kopniaki z wyskoku i fajowy balet? 129 00:10:23,623 --> 00:10:26,667 Jaki „fajowy balet”? 130 00:10:26,751 --> 00:10:29,795 Jak w Giselle. Walki na miecze, duchy. 131 00:10:29,879 --> 00:10:31,964 Ach, ten balet. 132 00:10:32,965 --> 00:10:35,843 Peut-être jak opanujecie podstawy. 133 00:10:35,926 --> 00:10:39,472 Za jakieś cztery, pięć minut… Lat! 134 00:10:41,891 --> 00:10:42,725 Lat! 135 00:10:47,813 --> 00:10:49,357 Wszyscy razem. 136 00:10:50,274 --> 00:10:54,278 Tendu, grand battement, grand battement, plié. 137 00:10:54,362 --> 00:10:55,196 Jeszcze raz! 138 00:10:55,279 --> 00:10:58,949 Tendu, grand battement, grand battement, plié… 139 00:11:00,451 --> 00:11:01,494 Co to ma być? 140 00:11:01,577 --> 00:11:05,289 Mama mówi, żebym udawała, że nikt nie patrzy. 141 00:11:06,457 --> 00:11:09,710 Wiem, czemu tak mówi. 142 00:11:09,794 --> 00:11:13,422 W rytm, mademoiselle! 143 00:11:14,340 --> 00:11:16,092 W rytm! 144 00:11:19,095 --> 00:11:22,723 Pokażę jej. Rób tak, Lilka. 145 00:11:32,650 --> 00:11:35,611 Nie. 146 00:11:35,694 --> 00:11:37,113 Bez muzyki. 147 00:11:38,781 --> 00:11:42,785 Wyobraź sobie, że jesteś gazelą. 148 00:11:42,868 --> 00:11:45,371 Giselle? Z księciem i willidami? 149 00:11:45,454 --> 00:11:48,833 Nie. Gazelą. Zwierzęciem. 150 00:11:48,916 --> 00:11:54,088 Pędzącą przez afrykańskie równiny, zgrabnie wyciągając kończyny. 151 00:11:57,174 --> 00:11:58,509 No cóż. 152 00:11:59,677 --> 00:12:04,515 Dobrze! Zapomnijmy o gazeli. Będziemy maszerować. 153 00:12:04,598 --> 00:12:06,851 Marsz. Kolana w górę. 154 00:12:06,934 --> 00:12:10,521 Nie wy. Wy uczycie się baletu. 155 00:12:10,604 --> 00:12:14,275 Tylko Lilka i, jak widać, Pestka też. 156 00:12:23,701 --> 00:12:27,830 Byłam najgorsza. Wszyscy się śmiali. Już tam nie wrócę. 157 00:12:27,913 --> 00:12:31,500 Ja też nie. Balet nie jest nam pisany. 158 00:12:31,584 --> 00:12:33,335 To nasza porażka. 159 00:12:35,463 --> 00:12:37,006 Do 13. urodzin daleko. 160 00:12:37,089 --> 00:12:38,466 Nieprawda. 161 00:12:38,549 --> 00:12:40,551 Mogłabyś zwolnić? 162 00:12:40,634 --> 00:12:45,890 Jestem w siódmej klasie. Zamieniamy ułamki na liczby dziesiętne. 163 00:12:45,973 --> 00:12:49,894 Uczymy się o dojrzewaniu. Nie szósto- czy czwartoklasistki. 164 00:12:49,977 --> 00:12:53,772 - A niektóre mają już kolczyki. - Przestań. 165 00:12:53,856 --> 00:12:55,858 Cześć, dziewczęta. Jak balet? 166 00:12:56,525 --> 00:12:57,902 Zrezygnujesz? 167 00:12:57,985 --> 00:13:01,530 - Było super. - Świetna zabawa. 168 00:13:05,117 --> 00:13:07,745 Nie wierzę. Nie podobało ci się. 169 00:13:07,828 --> 00:13:10,581 Monsieur Joy dał wam wycisk. 170 00:13:10,664 --> 00:13:12,666 Nie. Podobało nam się. 171 00:13:12,750 --> 00:13:14,210 A my jemu. 172 00:13:14,293 --> 00:13:19,298 Padło słowo „gazela”. Jesteśmy gwiazdami. 173 00:13:20,299 --> 00:13:23,093 Zmieńmy zakład. Podwajam stawkę. 174 00:13:23,177 --> 00:13:28,265 Stawiam 20 $, że nie będą z was żadne gwiazdy. 175 00:13:28,349 --> 00:13:31,894 - Dziewczęta! - Będziesz kompletnie spłukana. 176 00:13:31,977 --> 00:13:34,688 Raczej bogata. 177 00:13:35,314 --> 00:13:36,440 Już wygrałam. 178 00:13:36,524 --> 00:13:40,194 Nancy. Proszę, moje auto to nie kasyno. 179 00:13:42,988 --> 00:13:46,033 - A wy dokąd? - Ukończyliśmy maraton. 180 00:13:46,116 --> 00:13:47,660 Trzeci w tym roku. 181 00:13:50,746 --> 00:13:51,914 ZAKLĘCIE ZAPOMINANIA 182 00:13:54,792 --> 00:13:56,418 To nasza jedyna nadzieja. 183 00:13:56,502 --> 00:14:00,506 To na nic. Obiecałam, że nie zrezygnuję z zajęć. 184 00:14:01,340 --> 00:14:04,510 Posłuchaj. „Zaklęcie zapominania”. 185 00:14:05,970 --> 00:14:08,931 „Cofnij czas i wymaż przeszłość”? 186 00:14:09,014 --> 00:14:10,599 Jeśli nam się uda, 187 00:14:10,683 --> 00:14:14,895 zapomną, że mówiłyśmy o balecie i że zapłaciły za lekcje. 188 00:14:15,771 --> 00:14:19,233 Pestko, chcesz się zapisać na capoeirę? 189 00:14:19,316 --> 00:14:23,904 Tak dawno nie chodziłaś na żadne zajęcia. 190 00:14:24,947 --> 00:14:25,865 Super! 191 00:14:26,407 --> 00:14:31,078 Mama zapomni o obietnicy, a Nancy o zakładzie. Czego potrzebujemy? 192 00:14:31,787 --> 00:14:34,415 Na początek dziesięć martwych much. 193 00:14:36,041 --> 00:14:38,627 - Dziękuję. - Nie ma za co. 194 00:14:49,346 --> 00:14:50,180 Gotowa? 195 00:14:52,600 --> 00:14:55,144 Jak zrobić, by było puszyste? 196 00:14:55,227 --> 00:14:58,647 Jak to zagęścić? Mąką migdałową… 197 00:14:59,523 --> 00:15:02,568 Balet złamał mi kolano. 198 00:15:02,651 --> 00:15:04,320 Jest fioletowe. 199 00:15:05,279 --> 00:15:07,364 - Pomalowałaś je? - Nie. 200 00:15:08,699 --> 00:15:14,455 Róża i pokrzywa, muchy i mlecz, żegnaj przeszłości, smutkom precz! 201 00:15:16,790 --> 00:15:19,877 Lilka! Rzucasz we mnie muchami? 202 00:15:19,960 --> 00:15:22,338 Pamiętasz, co to za dzień? 203 00:15:23,339 --> 00:15:28,802 Tak. Dzień, w którym wrzuciłaś martwe owady i liście do obiadu. 204 00:15:29,970 --> 00:15:33,432 Powiesz mi, kto jest twoim ulubionym antropologiem? 205 00:15:33,515 --> 00:15:36,226 Powiesz mi, co teraz będziemy jeść? 206 00:15:38,479 --> 00:15:41,899 Pamiętasz, co obiecałam 207 00:15:41,982 --> 00:15:45,277 bardzo dawno temu? 208 00:15:45,361 --> 00:15:49,531 W zeszłym tygodniu? Gdy obiecałaś chodzić na balet? 209 00:15:50,449 --> 00:15:52,117 Kurczę. Też mi zaklęcie. 210 00:15:56,413 --> 00:15:58,415 Rzuciłyście na nas zaklęcie? 211 00:16:00,125 --> 00:16:01,168 Dlaczego? 212 00:16:03,128 --> 00:16:06,757 Chcemy zrezygnować z baletu. Było beznadziejnie. 213 00:16:07,967 --> 00:16:08,926 Ja byłam. 214 00:16:09,593 --> 00:16:13,138 Miało być fajnie, a wszyscy się śmiali. 215 00:16:13,222 --> 00:16:17,309 Skarbie, nie musisz chodzić na balet. 216 00:16:18,686 --> 00:16:21,313 Jeśli ci się nie podoba, to przestań. 217 00:16:22,898 --> 00:16:25,651 - Nie gniewasz się? - Skądże. 218 00:16:25,734 --> 00:16:28,445 Chcę, byś próbowała wszystkiego 219 00:16:28,529 --> 00:16:31,824 i znalazła coś, co ci odpowiada. 220 00:16:31,907 --> 00:16:36,120 I właśnie coś odkryłaś. Że balet nie jest dla ciebie. 221 00:16:37,496 --> 00:16:38,497 Chodź. 222 00:16:42,334 --> 00:16:44,336 Wybij to sobie z głowy. 223 00:16:44,920 --> 00:16:48,215 To nie fair. Lilce mama pozwoliła zrezygnować. 224 00:16:48,298 --> 00:16:51,593 Nie jestem jej mamą. Mamy i dzieci bywają różne. 225 00:16:51,677 --> 00:16:56,890 Jestem jak Lilka. Też odkryłam, że to nie dla mnie. Nie mogę zrezygnować? 226 00:16:56,974 --> 00:16:59,309 Przecież obiecałaś. 227 00:16:59,393 --> 00:17:02,604 Chcę też, byś nauczyła się wytrwałości. 228 00:17:02,688 --> 00:17:03,856 Balet jest trudny. 229 00:17:03,939 --> 00:17:07,943 Wytrzymaj, a możesz odkryć, że jesteś w tym dobra. 230 00:17:08,027 --> 00:17:10,571 Albo umrzeć z nudów. To się zdarza. 231 00:17:10,654 --> 00:17:12,239 Albo to polubić. 232 00:17:12,322 --> 00:17:16,368 Tak czy owak, przeżyjesz. I może kiedyś mi podziękujesz. 233 00:17:19,538 --> 00:17:23,500 - Wstań. Pora na kąpiel. - Wczoraj się kąpałam. 234 00:17:27,921 --> 00:17:31,675 Pestka, do łóżka. Za dziesięć minut gasimy światła. 235 00:17:52,780 --> 00:17:57,117 Zgłasza się Superczarownica. Jak tam, Dzielna Grizzly? 236 00:17:57,201 --> 00:17:59,244 Dzielna Grizzly? Jesteś tam? 237 00:17:59,328 --> 00:18:00,245 Pestka! 238 00:18:01,789 --> 00:18:05,000 - Pestka? - Jestem. Ale w złym humorze. 239 00:18:05,542 --> 00:18:08,545 - Moje życie jest skończone. - Nie pozwoli ci? 240 00:18:09,379 --> 00:18:13,675 Nie. Nawet płacz nie pomógł. Kazała mi przestać się ślinić. 241 00:18:13,759 --> 00:18:15,260 Niedobrze. 242 00:18:17,930 --> 00:18:21,642 Skoro ty musisz chodzić na balet, to ja też. 243 00:18:21,725 --> 00:18:23,393 Ty nie musisz. 244 00:18:23,477 --> 00:18:27,439 To ja cię w to wciągnęłam. To był mój pomysł. 245 00:18:27,523 --> 00:18:32,152 Na pewno? A jak się przewrócisz, i to sto razy? 246 00:18:32,778 --> 00:18:33,779 Nie zrezygnuję. 247 00:18:33,862 --> 00:18:37,491 A jak od piruetów będą ci krwawić palce u stóp 248 00:18:37,574 --> 00:18:41,203 i zrobią ci się strupy, odpadną i znów będą krwawić? 249 00:18:41,829 --> 00:18:46,333 - I tak się nie poddam. - A jak będą się śmiać? 250 00:18:49,294 --> 00:18:50,838 Zniosę to. 251 00:18:54,633 --> 00:18:56,635 Jesteśmy skazane, Lilko. 252 00:18:57,261 --> 00:18:58,554 Ty i ja. 253 00:18:58,637 --> 00:19:00,514 Skazane na taniec. 254 00:19:09,273 --> 00:19:10,524 Grupa un. 255 00:19:12,151 --> 00:19:13,527 Bardzo dobrze. 256 00:19:13,610 --> 00:19:14,862 Grupa deux. 257 00:19:18,157 --> 00:19:19,408 Grupa trois. 258 00:19:22,077 --> 00:19:23,704 Grupa Lilka i Pestka. 259 00:19:27,166 --> 00:19:29,001 O nie. 260 00:19:32,880 --> 00:19:34,464 Och, mademoiselles. 261 00:19:44,766 --> 00:19:46,435 Pięknie, Zuzu. 262 00:19:46,518 --> 00:19:48,478 Pamiętajcie, kim jesteśmy? 263 00:19:48,562 --> 00:19:50,189 Gazelami! 264 00:20:07,789 --> 00:20:11,001 Dobrze, mes enfants, wystarczy. 265 00:20:11,960 --> 00:20:13,128 Cudowne wieści. 266 00:20:13,212 --> 00:20:17,883 W tym roku nasz recital nie odbędzie się w tym studiu. 267 00:20:17,966 --> 00:20:22,095 Tym razem weźmiemy udział w Festiwalu Pląsów. 268 00:20:22,179 --> 00:20:25,682 Taneczne Delirium w 26 aktach. 269 00:20:26,225 --> 00:20:30,979 Dlatego zaprezentujemy coś très unikalnego. 270 00:20:31,063 --> 00:20:35,025 Coś z magią i napięciem. 271 00:20:35,108 --> 00:20:40,197 Opowieść o magicznych istotach, które zakochują się w sobie. 272 00:20:40,280 --> 00:20:42,157 Syrenka… 273 00:20:43,659 --> 00:20:45,661 - Zuzu. - Super. 274 00:20:45,744 --> 00:20:49,039 - Tak! - I konik morski, Eric. 275 00:20:50,332 --> 00:20:53,210 Tytuł: Podmorskie zaślubiny. 276 00:20:54,086 --> 00:20:55,003 Eric? 277 00:20:55,087 --> 00:20:58,924 - Ale nie będzie całowania, prawda? - Nie. 278 00:20:59,007 --> 00:21:00,759 Cóż, oui. 279 00:21:00,842 --> 00:21:02,052 Nie. 280 00:21:02,135 --> 00:21:06,598 Wasze emocje wyrazi sztuka tańca. 281 00:21:06,682 --> 00:21:10,519 - Razem. Gdy tańczę… - Moje ciało i dusza szybują? 282 00:21:11,103 --> 00:21:14,273 Moje ciało i dusza szybują. Tak, Zuzu. Merci. 283 00:21:14,356 --> 00:21:17,693 Emma, zagrasz rybkę, która udzieli im ślubu. 284 00:21:17,776 --> 00:21:23,282 Reszta będzie gośćmi weselnymi. Prezenty, tańce i tra-la-la. 285 00:21:24,616 --> 00:21:25,951 Monsieur Joy? 286 00:21:26,743 --> 00:21:28,537 A ja i Pestka? 287 00:21:29,997 --> 00:21:31,456 Tak, wasza dwójka. 288 00:21:31,540 --> 00:21:35,252 Podjąłem wyzwanie choreograficzne. 289 00:21:35,335 --> 00:21:40,299 Wasze nieskoordynowane… Jak to nazwać… ruchy 290 00:21:40,382 --> 00:21:42,426 przekułem w sztukę. 291 00:21:42,509 --> 00:21:44,720 Zagracie przyjazne kałamarnice 292 00:21:45,304 --> 00:21:50,434 pełniące straż na bardzo…. 293 00:21:50,517 --> 00:21:52,728 bardzo dalekim krańcu sceny. 294 00:21:52,811 --> 00:21:57,065 Wasze macki będę falować na wodzie. 295 00:21:57,149 --> 00:22:00,027 Zadbacie, by ceremonia się powiodła. 296 00:22:00,110 --> 00:22:01,153 Kałamarnice? 297 00:22:01,236 --> 00:22:06,033 Niech się cieszą. Zaproszenie wykluczało dzieci i kałamarnice. 298 00:22:06,116 --> 00:22:10,078 A najlepsze jest to, że tegoroczny występ odbędzie się 299 00:22:11,246 --> 00:22:17,210 w teatrze Burroughs z 300-osobową widownią. 300 00:22:24,926 --> 00:22:29,723 Nie chcę być jak inni. Ale… kolczyki są super, mamo. 301 00:22:30,891 --> 00:22:32,392 Będą mi pasowały. 302 00:22:33,602 --> 00:22:38,523 To samo mówiłam twojej babci. Chciałam ufarbować włosy na zielono. 303 00:22:39,983 --> 00:22:40,859 Na zielono? 304 00:22:41,610 --> 00:22:42,444 Tak. 305 00:22:43,987 --> 00:22:45,238 Pozwoliła ci? 306 00:22:46,782 --> 00:22:47,657 Nie. 307 00:22:48,700 --> 00:22:49,951 Nic z tego. 308 00:22:57,751 --> 00:23:00,378 Lilka? Pestka? Co się stało? 309 00:23:01,755 --> 00:23:02,589 Nic. 310 00:23:02,672 --> 00:23:07,010 Skarbie, na pewno? Wyglądasz, jakby faktycznie bolało cię kolano. 311 00:23:09,096 --> 00:23:11,890 - Jedźmy już. - Bonjour, Madame. 312 00:23:11,973 --> 00:23:12,808 Nancy. 313 00:23:13,850 --> 00:23:16,686 - Witaj, Haroldzie. - Monsieur Joy. 314 00:23:16,770 --> 00:23:18,396 Monsieur Joy. 315 00:23:18,480 --> 00:23:22,275 - Jak im idzie? - No… Tak… One… 316 00:23:23,151 --> 00:23:27,197 Nie miałem jeszcze takich tancerek, które byłyby tak… 317 00:23:29,157 --> 00:23:32,911 Nie znajduję na to słowa po francusku. 318 00:23:32,994 --> 00:23:36,706 Zapomniały broszurek. O recitalu. 319 00:23:40,418 --> 00:23:41,461 Do widzenia. 320 00:23:43,630 --> 00:23:45,507 Recital, wspaniale! 321 00:23:45,590 --> 00:23:48,176 - Pewnie macie fajne role. - No. 322 00:23:48,260 --> 00:23:52,013 Jako gwiazdy przedstawienia, prawda? 323 00:23:52,097 --> 00:23:54,933 Zgadza się. Gramy w każdej scenie. 324 00:23:55,016 --> 00:23:58,436 - Serio? - Widzę nowych tancerzy. 325 00:23:58,979 --> 00:24:00,063 TANCERZE 326 00:24:00,856 --> 00:24:03,608 „Przyjazne kałamarnice”? 327 00:24:04,776 --> 00:24:07,070 Ale obciach. 328 00:24:07,154 --> 00:24:11,116 Nancy. Bądź miła dla siostry. Choć raz. 329 00:24:11,199 --> 00:24:12,409 Jestem miła. 330 00:24:13,535 --> 00:24:18,123 Nie mogę się doczekać, by zobaczyć Pestkę w roli kałamarnicy. 331 00:24:21,126 --> 00:24:25,213 Nikt nie będzie się śmiał. Wszyscy będą bardzo dumni. 332 00:24:26,173 --> 00:24:27,007 Zapnij pas. 333 00:24:43,190 --> 00:24:46,526 Miałeś pomalować rybkę, nie siebie. 334 00:24:46,610 --> 00:24:47,444 Przepraszam. 335 00:24:47,527 --> 00:24:50,572 Za dziesięć minut wieszamy rybki na ścianie. 336 00:24:50,655 --> 00:24:56,244 Poproście rodziców o podpis, inaczej przegapicie wycieczkę. 337 00:24:56,328 --> 00:24:57,579 Co cię tak bawi? 338 00:24:58,413 --> 00:25:00,957 Patrzę tylko, jak malujecie te ryby. 339 00:25:01,041 --> 00:25:05,378 Zuzu mówi, że wasz występ będzie jak ta ryba. 340 00:25:06,838 --> 00:25:07,839 Bez ikry! 341 00:25:09,758 --> 00:25:12,052 I co z tego? Nikt nie przyjdzie. 342 00:25:12,135 --> 00:25:14,304 Ja przyjdę. Z siostrą. 343 00:25:14,387 --> 00:25:16,181 Uwielbiamy balet. 344 00:25:16,264 --> 00:25:18,808 Kto jeszcze przyjdzie na festiwal? 345 00:25:18,892 --> 00:25:19,851 Ja! 346 00:25:19,935 --> 00:25:21,811 Festiwal tańca? 347 00:25:21,895 --> 00:25:24,356 Nie wiedziałam, że umiesz tańczyć. 348 00:25:25,106 --> 00:25:26,107 O nie. 349 00:25:26,191 --> 00:25:29,986 Nie martw się. Będą oglądać taniec. Nie wygibasy. 350 00:25:30,070 --> 00:25:33,031 Na pewno nie wygibasy kałamarnic. 351 00:25:34,241 --> 00:25:37,535 A ja chętnie bym obejrzał takie wygibasy. 352 00:25:37,619 --> 00:25:40,413 Co to za zwierzę? Robi atrament. 353 00:25:40,497 --> 00:25:43,208 I dziwne macki do macania. 354 00:25:44,960 --> 00:25:50,340 No dobrze. Kto chce mieczogona? To stawonóg, żywa skamielina. 355 00:25:50,423 --> 00:25:52,133 - Tak? - Dziękuję. 356 00:25:52,217 --> 00:25:55,762 Mam tu jeszcze bezkręgowca. Kałamarnicę! 357 00:25:56,763 --> 00:25:58,265 Proszę, Dusit. 358 00:25:58,348 --> 00:26:01,101 „Tańczę w balecie. Wygłupiam się. 359 00:26:01,184 --> 00:26:03,019 Jestem Lilką i Pestką”. 360 00:26:10,902 --> 00:26:15,198 To dopiero początek. Cała szkoła nas wyśmieje. 361 00:26:15,282 --> 00:26:20,912 Nancy też. Zobaczy, że nie jesteśmy gwiazdami, i wygra 20 $. 362 00:26:20,996 --> 00:26:23,748 Będę musiała zapracować na te pieniądze. 363 00:26:23,832 --> 00:26:27,794 Musi być jakieś wyjście. Nie ma rzeczy niemożliwych. 364 00:26:27,877 --> 00:26:30,714 Taniec w balecie jest niemożliwy. 365 00:26:30,797 --> 00:26:32,132 Fakt. 366 00:26:35,760 --> 00:26:38,888 Ale połamane nogi nie są niemożliwe. 367 00:26:42,475 --> 00:26:44,644 Lilko, to zły pomysł. 368 00:26:48,565 --> 00:26:52,694 Jak Eric pierwszy raz złamał rękę, 369 00:26:52,777 --> 00:26:56,072 to prawie widać było wystającą kość. 370 00:26:56,156 --> 00:26:58,867 Może połamanie to bardzo zły pomysł. 371 00:26:59,993 --> 00:27:01,870 To może… 372 00:27:02,871 --> 00:27:03,705 skręcenie? 373 00:27:07,876 --> 00:27:09,627 Au revoir, recitalu. 374 00:27:09,711 --> 00:27:11,755 Pa, pa, macki. 375 00:27:17,886 --> 00:27:19,846 To zły pomysł! 376 00:27:22,891 --> 00:27:25,560 Może wystarczyłyby siniaki. 377 00:27:33,276 --> 00:27:34,861 Wyglądamy jak kretynki. 378 00:27:35,403 --> 00:27:36,363 Kretynice. 379 00:27:36,446 --> 00:27:40,200 Za mało macek. Powinno być dziesięć. 380 00:27:40,909 --> 00:27:42,911 - A nie osiem? - Dziesięć. 381 00:27:42,994 --> 00:27:45,622 Każdy ma dziesięć palców. 382 00:27:47,290 --> 00:27:49,793 Bez reklamacji. Wyglądacie… 383 00:27:52,420 --> 00:27:53,588 wspaniale. 384 00:28:08,812 --> 00:28:09,896 To… 385 00:28:09,979 --> 00:28:12,023 - I co wy na to? - Jak żywe. 386 00:28:12,107 --> 00:28:13,108 Prawda? 387 00:28:13,191 --> 00:28:16,778 - Przeurocze. - Nie kłam, mamo. Śmiejesz się. 388 00:28:16,861 --> 00:28:19,406 Nie. Zakrztusiłam się krakersem. 389 00:28:20,698 --> 00:28:24,786 Wiecie, co by się przydało? Jakiś szaliczek wokół szyi. 390 00:28:24,869 --> 00:28:27,872 - Może muszka? - Muszka. Załatwione. 391 00:28:30,125 --> 00:28:32,544 Tylko macek jest za mało. 392 00:28:32,627 --> 00:28:35,380 Więcej macek, zdecydowanie. 393 00:28:35,463 --> 00:28:37,257 I przyssawki. 394 00:28:41,803 --> 00:28:45,682 - To chyba żart. - Za mało macek! 395 00:28:45,765 --> 00:28:48,935 Tak, w tym cały problem. 396 00:28:49,018 --> 00:28:50,019 Nancy. 397 00:28:51,438 --> 00:28:53,523 Nie mogę się doczekać. 398 00:28:54,482 --> 00:28:56,735 Gwiazdy przedstawienia. 399 00:28:56,818 --> 00:29:00,155 Jest zazdrosna. Wypadniecie wspaniale. 400 00:29:03,533 --> 00:29:06,953 Musi być jakiś sposób, by tego uniknąć. 401 00:29:07,036 --> 00:29:10,290 Opanowałaś to zaklęcie niewidzialności? 402 00:29:10,915 --> 00:29:13,042 Zaklęcie już nam nie pomoże. 403 00:29:13,126 --> 00:29:17,172 Może ukryjemy się w domku na drzewie 404 00:29:17,839 --> 00:29:19,632 z zapasami na dziesięć lat? 405 00:29:19,716 --> 00:29:22,969 Ścięliby drzewo i kazali nam występować. 406 00:29:26,431 --> 00:29:28,183 To może ucieknijmy? 407 00:29:28,266 --> 00:29:31,853 Uwielbiam uciekać. Tylko dokąd? 408 00:29:32,771 --> 00:29:36,232 - Do parku? - Tam jest policjant z psem. 409 00:29:36,316 --> 00:29:37,650 - Wywęszy nas. - Pa. 410 00:29:37,734 --> 00:29:40,820 - Dzięki za kostiumy. - Nie ma za co. 411 00:29:40,904 --> 00:29:43,490 - Do jutra. - Jemy za pół godziny. 412 00:29:45,408 --> 00:29:49,454 Podpisałam zgodę na wycieczkę. Włóż do plecaka. 413 00:29:49,537 --> 00:29:50,955 ZGODA RODZICÓW 414 00:29:52,582 --> 00:29:53,833 DATA – 21 CZERWCA 415 00:29:53,917 --> 00:29:56,628 Jak mogłyśmy to przegapić. Patrz! 416 00:29:57,670 --> 00:30:01,549 - „Zgoda na wycieczkę do akwarium”. - W dniu recitalu. 417 00:30:01,633 --> 00:30:03,927 Ukryjemy się w akwarium. 418 00:30:04,010 --> 00:30:07,972 Zanim nas znajdą, będzie po występach. 419 00:30:08,640 --> 00:30:09,557 Tak! 420 00:30:13,937 --> 00:30:15,355 Dalej, Lilko. 421 00:30:18,233 --> 00:30:19,400 Uwaga na auta. 422 00:30:22,070 --> 00:30:24,948 Ostrożnie. Na drugą stronę. 423 00:30:30,870 --> 00:30:33,248 Nasz nowy dom. 424 00:30:33,331 --> 00:30:36,125 Ukryjemy się, gdy nie będą patrzeć. 425 00:30:36,209 --> 00:30:39,504 - Lilka, Pestka, szybciej. - Idziemy! 426 00:30:39,587 --> 00:30:41,714 Jeszcze się zgubicie. 427 00:30:47,929 --> 00:30:49,931 Witajcie w naszym akwarium. 428 00:30:54,227 --> 00:30:56,187 Co macie w plecakach? 429 00:30:56,271 --> 00:30:58,106 Nie twój interes. 430 00:30:59,440 --> 00:31:03,319 Mam przynętę dla rekinów. Wpadną w szał żerowania. 431 00:31:03,403 --> 00:31:05,196 Istna jatka. 432 00:31:05,280 --> 00:31:08,616 Też mogę im rzucić? Chcę to zobaczyć. 433 00:31:08,700 --> 00:31:11,411 - Uwielbiam rekiny. - Może tam? 434 00:31:11,494 --> 00:31:14,372 Uwaga. Wszyscy do mnie. 435 00:31:14,455 --> 00:31:17,750 - Chodźcie. - Ale tu fajowo. 436 00:31:18,793 --> 00:31:22,338 Lilka, Pestka, dołączcie do nas. 437 00:31:22,422 --> 00:31:26,926 Zostaniemy dziś na parterze. Połączcie się w pary. 438 00:31:27,427 --> 00:31:30,555 Eric, ty dołącz dziś do Vanessy. 439 00:31:30,638 --> 00:31:31,639 Dobrze. 440 00:31:31,723 --> 00:31:34,225 - Chodźmy! - Dobrze, proszę pani! 441 00:31:51,701 --> 00:31:53,244 Są tu jakieś rekiny? 442 00:31:53,328 --> 00:31:56,831 Chociaż jeden biały? Inne kolory też mogą być. 443 00:31:56,915 --> 00:32:01,711 Od teraz słuchajcie przewodnika. Pytania zostawcie na później. 444 00:32:02,879 --> 00:32:07,884 W tym zbiorniku mieszkają lwy morskie, najszybszy gatunek fok. 445 00:32:08,384 --> 00:32:09,761 Rety! Spójrzcie! 446 00:32:09,844 --> 00:32:14,432 Osiągają prędkość 40 km/h, co pomaga polować na sardynki. 447 00:32:15,767 --> 00:32:21,981 Lubią się bawić, ale nie z rekinami. Do tego świetnie surfują. 448 00:32:27,946 --> 00:32:29,864 Eric, nie dotykaj szyby. 449 00:32:29,948 --> 00:32:33,743 - Lepiej być ostrożnym. - Pestka, chodź. 450 00:32:36,287 --> 00:32:38,623 Dusit, odłóż przynętę. 451 00:32:55,974 --> 00:32:58,476 To może być dobra kryjówka. 452 00:33:06,567 --> 00:33:08,861 MIESZKAŃCY GŁĘBIN 453 00:33:12,532 --> 00:33:13,533 Idealne miejsce. 454 00:33:13,616 --> 00:33:14,909 Odosobnione. 455 00:33:14,993 --> 00:33:17,286 - Zamawiam tutaj! - A ja tu! 456 00:33:24,335 --> 00:33:28,214 - Co się stało? - Nie wiem. 457 00:33:28,965 --> 00:33:31,050 Poszukam światła. 458 00:33:31,134 --> 00:33:33,845 - Pestka? - Musi gdzieś tu być. 459 00:33:34,595 --> 00:33:35,680 Nic. 460 00:33:38,808 --> 00:33:39,934 Znalazłam coś! 461 00:33:44,647 --> 00:33:45,982 O raju! 462 00:33:46,065 --> 00:33:49,360 Ocean jest pełen tajemnic, 463 00:33:49,902 --> 00:33:54,866 ale najbardziej zagadkowi są mieszkańcy głębin. 464 00:33:54,949 --> 00:33:55,950 Lilka? 465 00:33:57,452 --> 00:34:01,539 Już wiem. Pokazują życie na dnie oceanu. 466 00:34:02,915 --> 00:34:03,833 Patrz. 467 00:34:03,916 --> 00:34:06,419 Zobaczycie coś niezwykłego. 468 00:34:07,712 --> 00:34:11,674 Co to, u licha? 469 00:34:11,758 --> 00:34:15,678 Kręgosłup tej żabnicy świeci, 470 00:34:15,762 --> 00:34:18,639 by zwabić ofiary w jej ostre zęby. 471 00:34:22,018 --> 00:34:25,438 - To ja już wolę recital. - Ja też! 472 00:34:28,149 --> 00:34:33,279 W czarnych odmętach czai się smok morskich głębin, 473 00:34:33,362 --> 00:34:35,239 kałamarnica olbrzymia. 474 00:34:36,282 --> 00:34:40,453 Czuwa i czeka, by przypuścić atak. 475 00:34:41,412 --> 00:34:45,083 Macie odwagę poznać moc jej macek? 476 00:35:06,896 --> 00:35:08,648 Znalazły się. Dziękuję. 477 00:35:09,273 --> 00:35:13,152 Lilka! Pestka! Gdzie byłyście? Tak się martwiłam. 478 00:35:13,236 --> 00:35:15,905 - Przestraszyłyśmy się. - Okropnie. 479 00:35:15,988 --> 00:35:17,949 O nie. Bo się zgubiłyście? 480 00:35:18,032 --> 00:35:20,326 Tak. Zgubiłyśmy się. 481 00:35:20,409 --> 00:35:22,745 Biedactwa. Tak mi przykro. 482 00:35:22,829 --> 00:35:26,082 - Już jesteście bezpieczne. - Mówiłam, że żyją. 483 00:35:26,165 --> 00:35:30,461 Mówiłam tylko, że pewnie pożarł je lew morski. 484 00:35:30,545 --> 00:35:32,922 Już dobrze. Nic wam nie jest. 485 00:35:33,005 --> 00:35:35,133 Dziękujemy, proszę pani. 486 00:35:35,216 --> 00:35:39,512 Przegapiłyście węgorze. Są straszne. 487 00:35:39,595 --> 00:35:42,390 Nie aż tak jak kałamarnica olbrzymia. 488 00:35:42,473 --> 00:35:45,101 Zahipnotyzowała nas wielkim okiem. 489 00:35:45,184 --> 00:35:47,353 Kałamarnice nie hipnotyzują. 490 00:35:47,436 --> 00:35:49,939 Nie ma tu kałamarnicy olbrzymiej. 491 00:35:50,022 --> 00:35:52,275 Nikt takiej nie ma. 492 00:35:52,358 --> 00:35:56,070 Kałamarnica olbrzymia? To w sali z Mieszkańcami Głębin. 493 00:35:56,154 --> 00:35:59,991 Na innym piętrze. Lilka? 494 00:36:01,409 --> 00:36:03,161 Zgubiłyście się naumyślnie? 495 00:36:04,245 --> 00:36:06,998 Cóż… myślałam… 496 00:36:07,081 --> 00:36:11,043 To moja wina. Proszę nie winić Lilki. 497 00:36:11,752 --> 00:36:17,133 Najpierw trochę się zgubiłyśmy, a ja powiedziałam: „Chodźmy tędy”. 498 00:36:17,216 --> 00:36:19,260 Ale poszłyśmy w złą stronę. 499 00:36:20,052 --> 00:36:27,018 Więc powiedziałam: „Patrz, schody, pójdźmy razem na dół”. 500 00:36:32,815 --> 00:36:35,860 - Dziękuję za wszystko. - Nie ma za co. 501 00:36:36,444 --> 00:36:37,945 Słuchajcie. 502 00:36:38,029 --> 00:36:40,114 Zaraz odjeżdżamy. 503 00:36:40,781 --> 00:36:46,120 Lilka, Pestka, jeśli nie będziecie zachowywać się odpowiedzialnie, 504 00:36:46,204 --> 00:36:49,165 nie będę mogła zabierać was na wycieczki. 505 00:36:49,248 --> 00:36:51,584 Przepraszam. 506 00:36:51,667 --> 00:36:54,712 Ja też. Bardzo przepraszam. Bardzo. 507 00:36:54,795 --> 00:36:58,341 Wiem, że możecie sobie pomagać w takich sytuacjach. 508 00:36:58,925 --> 00:37:01,427 I nie tylko w takich. 509 00:37:01,510 --> 00:37:05,181 Eric mówił, że występujecie razem w recitalu. 510 00:37:05,264 --> 00:37:07,183 Nie mogę się doczekać. 511 00:37:07,266 --> 00:37:09,810 Dzieciaki na miejsca. 512 00:37:13,648 --> 00:37:17,151 Witam wszystkich na Tanecznym Delirium. 513 00:37:17,235 --> 00:37:20,404 Na Festiwalu Pląsów w 26 aktach. 514 00:37:21,697 --> 00:37:23,324 Aż 26 aktów? 515 00:37:23,407 --> 00:37:27,203 Nie znoszę długaśnych recitali. 516 00:37:27,703 --> 00:37:30,790 Oprócz twojego. Ty wypadłaś wspaniale. 517 00:37:30,873 --> 00:37:33,834 Nie martw się. Będzie wspaniale. 518 00:37:35,169 --> 00:37:38,172 Wspaniale dla mnie. Wygram 20 $. 519 00:37:39,465 --> 00:37:42,677 Nie wierzę, że te kretynice będą gwiazdami. 520 00:38:17,086 --> 00:38:18,838 PRZERWA 521 00:38:23,676 --> 00:38:25,469 Proszę zająć miejsca. 522 00:38:25,553 --> 00:38:27,888 Za minutę zacznie się akt 14. 523 00:38:33,894 --> 00:38:34,770 Pięć. 524 00:38:36,397 --> 00:38:37,231 Dziesięć. 525 00:38:38,899 --> 00:38:39,734 Piętnaście. 526 00:38:41,777 --> 00:38:42,695 Dwadzieścia. 527 00:38:45,906 --> 00:38:48,284 Szykuję linę. Prawie gotowa. 528 00:38:48,367 --> 00:38:51,037 Uwaga. 529 00:38:51,829 --> 00:38:56,542 W górę. Żwawo, maman. Czas nie stoi w miejscu. 530 00:38:56,625 --> 00:38:58,794 Wieloryb w górę! 531 00:39:01,464 --> 00:39:03,507 Podobają się wam moje płetwy? 532 00:39:03,591 --> 00:39:05,217 Jak u prawdziwej ryby. 533 00:39:05,301 --> 00:39:07,094 Z życiem. 534 00:39:10,931 --> 00:39:14,602 Wyglądacie… przyjaźnie. 535 00:39:15,144 --> 00:39:19,732 Dobrze się składa, bo gracie rolę przyjaznych kałamarnic. 536 00:39:19,815 --> 00:39:22,651 Monsieur Joy chyba nie widział kałamarnicy. 537 00:39:22,735 --> 00:39:25,905 Prawdziwe kałamarnice nie są przyjazne. 538 00:39:25,988 --> 00:39:29,033 Gdzie brokat? Brokat jest très ważny! 539 00:39:30,534 --> 00:39:33,913 Gdzie moje gwiazdy? 540 00:39:33,996 --> 00:39:35,498 Gdzie jesteście? 541 00:39:40,461 --> 00:39:43,672 O nie. Nie da się tańczyć z takimi mackami. 542 00:39:43,756 --> 00:39:49,136 W sumie to może i lepiej. 543 00:39:49,220 --> 00:39:50,888 Jesteście rybkami. 544 00:39:50,971 --> 00:39:53,349 Pływacie wśród koralowców. 545 00:39:56,477 --> 00:40:02,400 Mademoiselles Pestka i Lilka. Jesteście… odpowiednio omackowane. 546 00:40:02,900 --> 00:40:05,528 Tylko nie zburzcie dekoracji. 547 00:40:07,488 --> 00:40:10,282 Na miejsca! Akt 14. To my! 548 00:40:10,366 --> 00:40:14,537 Tout suite! Czyli na scenę! 549 00:40:14,620 --> 00:40:17,415 Zapraszamy na miejsca. Zaczynamy akt 14. 550 00:40:17,498 --> 00:40:18,749 Amanda, patrz. 551 00:40:22,962 --> 00:40:23,963 Co za talent. 552 00:40:42,773 --> 00:40:45,943 - To naprawdę Pestka i Lilka? - Wariatki. 553 00:40:46,777 --> 00:40:48,195 Podnieś ręce. 554 00:40:57,621 --> 00:40:59,582 Lilka, tutaj! 555 00:40:59,665 --> 00:41:00,624 Wirujemy. 556 00:41:09,508 --> 00:41:11,093 Dwadzieścia dolarów. 557 00:41:35,034 --> 00:41:39,079 Masz rację. Prawdziwe kałamarnice nie są przyjazne. 558 00:41:39,163 --> 00:41:41,790 Nie wirowałyby w miejscu. 559 00:41:41,874 --> 00:41:44,293 Prawdziwa kałamarnica czai się w mroku 560 00:41:44,376 --> 00:41:48,380 i atakuje jak willidy w Giselle. 561 00:41:48,464 --> 00:41:52,134 Prawdziwa kałamarnica ma gdzieś zakłady z siostrą. 562 00:41:52,218 --> 00:41:57,264 Nie przejmuje się, jak się z niej śmieją. Niczym się nie przejmuje. 563 00:41:57,348 --> 00:41:58,933 Rządzi oceanem. 564 00:42:01,769 --> 00:42:04,104 Brokat w gotowości? 565 00:42:04,188 --> 00:42:05,397 I… teraz. 566 00:42:06,607 --> 00:42:09,777 Teraz. Szybciej. No już. 567 00:42:22,540 --> 00:42:23,374 Zuzu! 568 00:42:25,125 --> 00:42:28,587 Dalej, kałamarnice, pomóżcie wielorybowi! 569 00:42:35,636 --> 00:42:37,304 Nie. 570 00:42:38,389 --> 00:42:40,349 Zróbcie przejście. 571 00:42:52,820 --> 00:42:56,782 „Gdy tańczę, moje ciało i dusza szybują!” 572 00:43:26,312 --> 00:43:28,022 Nic nam nie przeszkodzi! 573 00:43:33,319 --> 00:43:37,364 Już po wszystkim! Nie musimy wracać na scenę! 574 00:43:37,448 --> 00:43:41,535 Albo sterczeć w miejscu. Możemy robić, co kałamarnice. 575 00:43:46,874 --> 00:43:49,043 Kałamarnice kontra wieloryb! 576 00:43:57,217 --> 00:44:03,599 Kałamarnice! 577 00:44:03,682 --> 00:44:04,933 Wołają nas? 578 00:44:12,066 --> 00:44:12,941 Brawo! 579 00:44:27,122 --> 00:44:28,415 Kałamarnice! 580 00:44:29,124 --> 00:44:30,417 Niech żyją! 581 00:44:32,044 --> 00:44:34,004 - Brawo! - Brawo! 582 00:44:35,172 --> 00:44:36,924 Bis! 583 00:44:37,007 --> 00:44:39,259 Dobrze, że nie dałaś im zrezygnować. 584 00:44:39,343 --> 00:44:43,222 - Po tym przedstawieniu już mogą. - Dzięki Bogu. 585 00:45:02,658 --> 00:45:06,286 - Super! - Trzysta osób biło nam brawo? 586 00:45:06,370 --> 00:45:09,665 - Wciąż nie wierzę. - Byłyśmy gwiazdami. 587 00:45:09,748 --> 00:45:10,833 Pestko, 588 00:45:10,916 --> 00:45:13,877 powiem wam tylko tyle… 589 00:45:23,345 --> 00:45:24,805 zasłużyłyście na to. 590 00:45:31,562 --> 00:45:33,897 A ty na to. 591 00:45:39,027 --> 00:45:41,405 Mogę przekłuć uszy? 592 00:45:41,488 --> 00:45:45,075 - Zmieniłaś zdanie? - Już dawno mnie przekonałaś. 593 00:45:45,159 --> 00:45:47,494 Czekałam na idealny moment. 594 00:45:50,205 --> 00:45:53,500 Dwadzieścia dolarów! Jesteśmy bogate! 595 00:45:54,585 --> 00:45:55,961 To twoje pieniądze. 596 00:45:56,044 --> 00:45:59,256 Nasze. Słyszałaś. Zasłużyłyśmy sobie. 597 00:45:59,339 --> 00:46:02,301 Na co je wydamy? 598 00:46:02,384 --> 00:46:07,681 Tyle rzeczy możemy razem zrobić. Mam dobre propozycje. A ty? 599 00:46:08,932 --> 00:46:10,893 Lilka, Pestka, chodźcie. 600 00:46:10,976 --> 00:46:12,728 Uratowałyście występ! 601 00:46:13,604 --> 00:46:15,189 Kałamarnice rządzą! 602 00:46:15,272 --> 00:46:17,399 - Niech żyją! - Dobra robota. 603 00:46:17,483 --> 00:46:19,526 Byłyście wspaniałe! 604 00:46:24,573 --> 00:46:28,202 OBEJRZYJCIE PIERWSZĄ PRZYGODĘ LILKI I PESTKI 605 00:46:28,869 --> 00:46:32,623 - Co robisz, Pestko? - Kopię Dół Zagłady. 606 00:46:32,706 --> 00:46:34,500 Pomożecie? Będzie super. 607 00:46:34,583 --> 00:46:38,128 Do tego dołu wpadniesz tylko ty. 608 00:46:38,212 --> 00:46:40,088 - Poproś tę nową. - Lilkę? 609 00:46:40,172 --> 00:46:42,466 Wiecznie czyta. Nawet na przerwie. 610 00:46:42,549 --> 00:46:46,386 - A co nie tak z Pestką? - Wciąż biega i hałasuje. 611 00:46:46,470 --> 00:46:49,223 Wypiorę ci strój! 612 00:46:51,517 --> 00:46:54,394 Znasz zasady. Trzy przewinienia i po tobie. 613 00:46:54,478 --> 00:46:55,812 Uciekam z domu! 614 00:46:56,688 --> 00:46:57,856 Chodź za mną. 615 00:46:58,398 --> 00:47:01,610 Znam zaklęcie, po którym musisz cały czas tańczyć. 616 00:47:01,693 --> 00:47:03,654 Mama każe ci wracać. Teraz! 617 00:47:03,737 --> 00:47:05,906 Przekradniemy się podwórkiem, 618 00:47:05,989 --> 00:47:08,575 zaskoczymy Nancy i rzucimy zaklęcie. 619 00:47:18,252 --> 00:47:21,338 Przygotuj się na wieczny taniec! 620 00:48:13,140 --> 00:48:14,099 Nie! 621 00:49:08,570 --> 00:49:09,655 Macki. 622 00:49:11,657 --> 00:49:14,493 Battement! Marsz. 623 00:49:15,118 --> 00:49:16,161 Cięcie! 624 00:52:49,040 --> 00:52:54,045 Napisy: Ewa Nowicka