1 00:00:09,500 --> 00:00:12,916 TEN SERIAL TO FIKCJA 2 00:00:13,000 --> 00:00:16,500 PODOBIEŃSTWO DO PRAWDZIWYCH WYDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE 3 00:00:35,000 --> 00:00:37,666 Zaraz. Jakim cudem zgubiłaś ciało? 4 00:00:55,500 --> 00:00:57,208 Ja nic nie zgubiłam. 5 00:00:57,291 --> 00:00:59,708 Kretyn z domu pogrzebowego pomylił ciała. 6 00:01:00,208 --> 00:01:02,583 Dzwoniłam i nawet zostawiłam wiadomość! 7 00:01:03,291 --> 00:01:05,250 Twoja siostra zwala winę na mnie. 8 00:01:07,833 --> 00:01:09,416 Nie ma złych zamiarów. 9 00:01:11,833 --> 00:01:15,416 Od urodzenia ma złe zamiary, rodziłam ją 14 godzin. 10 00:01:17,833 --> 00:01:19,166 Zabierzcie go stąd. 11 00:01:19,666 --> 00:01:24,083 A przez ostatnie dni tak dobrze się dogadywałyśmy. 12 00:01:24,583 --> 00:01:26,458 Nie bierz tego do siebie. 13 00:01:27,041 --> 00:01:30,000 Co ty chcesz powiedzieć? Bierzesz jej stronę? 14 00:01:30,083 --> 00:01:31,666 Nie biorę niczyjej strony. 15 00:01:31,750 --> 00:01:33,750 To nie czas na rodzinne kłótnie. 16 00:01:33,833 --> 00:01:36,208 Powinniśmy celebrować ten dzień. 17 00:01:36,291 --> 00:01:39,166 Śmierć mojego brata to powód do celebracji? 18 00:01:39,250 --> 00:01:41,416 Nie, nie o to mi chodzi. 19 00:01:41,500 --> 00:01:43,125 Mówię o nabożeństwie. 20 00:01:43,208 --> 00:01:46,125 Vincent, co tam się wyprawia? 21 00:01:47,375 --> 00:01:48,916 Czy to strzały? 22 00:01:51,250 --> 00:01:53,375 Lancaster? To dwie godziny drogi. 23 00:01:53,458 --> 00:01:55,250 Trochę się spóźnię. 24 00:01:55,333 --> 00:01:57,250 Lepiej się tu teleportuj. 25 00:01:58,750 --> 00:02:01,875 Pogadaj z kierownikiem domu pogrzebowego. Czekaj. 26 00:02:02,875 --> 00:02:03,958 Halo? 27 00:02:05,625 --> 00:02:07,375 Czemu twoja stara jest walnięta? 28 00:02:11,916 --> 00:02:14,958 Po pierwsze zgubiła wujka Jamesa. 29 00:02:15,458 --> 00:02:16,750 A po drugie 30 00:02:16,833 --> 00:02:19,166 nie chce wziąć za to odpowiedzialności. 31 00:02:19,250 --> 00:02:23,000 Ale nie powinno cię to dziwić, bo to nic nowego. 32 00:02:23,083 --> 00:02:24,041 To zło wcielone. 33 00:02:25,791 --> 00:02:27,083 Gdzie ty jesteś? 34 00:02:34,375 --> 00:02:37,458 Jeszcze jedziesz? Pogrzeb zaczyna się za pół godziny. 35 00:02:37,541 --> 00:02:38,916 Szczerze wątpię. 36 00:02:39,416 --> 00:02:41,333 Bez ciała nie będzie pogrzebu. 37 00:02:41,416 --> 00:02:44,416 Bardzo śmieszne. Przyjedź jak najszybciej. 38 00:02:44,500 --> 00:02:48,625 Bez ciebie nic nie zrobimy. Przestań się szlajać i robić Bóg wie co. 39 00:02:51,791 --> 00:02:53,958 Halo? Słuchasz mnie? 40 00:02:54,041 --> 00:02:56,708 Nie będę się bawił w rodzinnego mediatora. 41 00:02:56,791 --> 00:02:59,625 Jesteśmy rodziną i się kochamy. 42 00:03:00,375 --> 00:03:02,083 Zachowujcie się jak ludzie. 43 00:03:03,666 --> 00:03:05,875 Wiesz co? Masz rację. 44 00:03:06,750 --> 00:03:09,625 Zapomniałam, ile masz na głowie. 45 00:03:10,291 --> 00:03:12,083 Musisz być pod sporą presją. 46 00:03:12,833 --> 00:03:16,041 Najpierw ta akcja w Del Amo, potem śmierć wujka. 47 00:03:16,541 --> 00:03:19,541 Nawet nie zapytałam, jak się czujesz. 48 00:03:19,625 --> 00:03:20,583 Wszystko gra? 49 00:03:24,458 --> 00:03:25,291 Halo? 50 00:03:25,375 --> 00:03:26,666 Proszę zrozumieć… 51 00:03:26,750 --> 00:03:29,458 Nie, nie radzę. Kobieta jest niepoczytalna. 52 00:03:29,541 --> 00:03:31,166 Z drogi, Wayne. 53 00:03:31,250 --> 00:03:33,000 Zaraz dam mu kosę w żebra. 54 00:03:33,083 --> 00:03:35,666 Mają tu kamery, Anita. Spokojnie. 55 00:03:35,750 --> 00:03:37,583 - Mamo! - Co, Vincent? 56 00:03:37,666 --> 00:03:38,791 Czemu się drzesz? 57 00:03:38,875 --> 00:03:41,416 Bo zaraz zamorduję tego skurwysyna. 58 00:03:41,500 --> 00:03:43,625 - Przepraszam… - Nie przepraszaj. 59 00:03:43,708 --> 00:03:44,666 Naprostuj to. 60 00:03:45,166 --> 00:03:46,958 Zadzwoń do szefa 61 00:03:47,041 --> 00:03:49,916 i powiedz, że potrzebujesz drugiej trumny, 62 00:03:50,000 --> 00:03:51,833 bo zaraz poślę cię do piachu. 63 00:03:51,916 --> 00:03:54,125 Mamo, oddychaj. 64 00:04:04,541 --> 00:04:05,916 Czego szukamy? 65 00:04:07,208 --> 00:04:08,500 Wewnętrznego spokoju. 66 00:04:10,708 --> 00:04:12,333 Gdzie go znajdziemy? 67 00:04:13,416 --> 00:04:15,041 W moim szczęśliwym miejscu. 68 00:04:18,708 --> 00:04:19,791 Znalazłaś? 69 00:04:19,875 --> 00:04:23,083 Nie naciskaj, bo tobie też przyda się trumna. 70 00:04:27,916 --> 00:04:31,208 Rozumiem, że robi pan, co może, 71 00:04:31,291 --> 00:04:35,125 ale zamawiałam pakiet „Biała gołębica”. 72 00:04:35,208 --> 00:04:36,041 Rozumiem… 73 00:04:36,125 --> 00:04:37,375 Biała 74 00:04:38,833 --> 00:04:39,750 gołębica. 75 00:04:42,125 --> 00:04:43,708 Tutaj jest napisane, 76 00:04:44,291 --> 00:04:46,166 że w skład pakietu wchodzi 77 00:04:46,250 --> 00:04:47,916 perłowa trumna, 78 00:04:48,416 --> 00:04:52,250 ceremonia z wypuszczeniem gołębicy nagrana z drona, 79 00:04:52,333 --> 00:04:56,333 a także biały garnitur od Steve’a Harveya dla nieboszczyka. 80 00:04:56,416 --> 00:04:58,541 - Tak, wiem… - W takim razie. 81 00:05:01,416 --> 00:05:04,750 Czy ma pan pojęcie, gdzie jest mój brat? 82 00:05:07,375 --> 00:05:08,250 Nie. 83 00:05:11,583 --> 00:05:13,291 Zadam panu pytanie. 84 00:05:14,958 --> 00:05:16,833 Chce pan pozostać przy życiu? 85 00:05:17,791 --> 00:05:21,125 Zadzwonię do szefa. Od razu. 86 00:05:24,250 --> 00:05:25,500 Mają tam parking? 87 00:05:25,583 --> 00:05:27,083 Weź spierdalaj, Vincent. 88 00:05:28,000 --> 00:05:30,916 BOŻY KRAJ 89 00:05:52,500 --> 00:05:53,708 Po co to panu? 90 00:05:57,958 --> 00:05:59,208 Jestem Amerykaninem. 91 00:06:02,583 --> 00:06:04,750 A żeby pan wiedział. 92 00:06:06,416 --> 00:06:08,666 Płaci pan kartą, którą mamy w systemie? 93 00:06:34,041 --> 00:06:35,125 Nie ma go. 94 00:06:35,208 --> 00:06:36,458 Musi być. 95 00:06:38,583 --> 00:06:39,833 Zaraz. 96 00:06:39,916 --> 00:06:43,291 Sugeruje pan, że nie wiemy, jak wygląda mój brat? 97 00:06:43,791 --> 00:06:46,208 Na tematy rodzinne się nie wypowiadam. 98 00:06:46,291 --> 00:06:48,833 Ale wiem, co mam na pace. 99 00:06:48,916 --> 00:06:50,458 Sam ich tam załadowałem. 100 00:06:51,000 --> 00:06:54,541 Mam tu każdego Jamesa, który zmarł w przeciągu półtora tygodnia. 101 00:06:54,625 --> 00:06:57,208 James to jego drugie imię! 102 00:07:00,625 --> 00:07:03,583 To trzeba zajrzeć do innego vana. 103 00:07:04,458 --> 00:07:06,125 Nie mogę z nim. 104 00:07:06,208 --> 00:07:07,708 Pan też jest nie lepszy. 105 00:08:47,750 --> 00:08:48,833 Moment. 106 00:08:50,166 --> 00:08:51,541 Działa mi pan na nerwy. 107 00:08:59,916 --> 00:09:01,500 Niech spoczywa w pokoju. 108 00:09:14,291 --> 00:09:15,791 Widziałaś brata? 109 00:09:15,875 --> 00:09:18,208 Nie. Mówił, że jest w drodze. 110 00:09:18,708 --> 00:09:22,250 - Pytałaś wujka? - Mike, gadałeś z Vincentem? 111 00:09:22,333 --> 00:09:23,541 Nie gadałem. 112 00:09:23,625 --> 00:09:26,000 Odkąd dostał ten serial w Netfliksie, 113 00:09:26,083 --> 00:09:28,250 to zgrywa niezłego ważniaka. 114 00:09:28,333 --> 00:09:30,833 Jedno nie ma z drugim nic wspólnego. 115 00:09:30,916 --> 00:09:32,291 Wiesz, że mu ciężko. 116 00:09:32,375 --> 00:09:33,583 Tak, wiem. 117 00:09:33,666 --> 00:09:35,916 I będzie mu jeszcze ciężej. 118 00:09:36,000 --> 00:09:37,541 Tak to już jest, 119 00:09:37,625 --> 00:09:41,500 gdy gnojek nie wspiera swojej społeczności. 120 00:09:42,000 --> 00:09:44,833 I idzie w tango z majonezem. 121 00:09:45,708 --> 00:09:47,333 I tak dalej. 122 00:09:47,416 --> 00:09:50,000 Uważaj, co mówisz o moim synu. 123 00:09:50,083 --> 00:09:53,416 POD OSTRZAŁEM 124 00:10:03,916 --> 00:10:06,750 DOM POGRZEBOWY ZAGUBIONE DUSZE 125 00:10:30,708 --> 00:10:32,708 Ile to potrwa? 126 00:10:32,791 --> 00:10:36,041 Nie wiem, ale jeszcze trochę i sama padnę trupem. 127 00:10:36,125 --> 00:10:37,916 Siedzimy tu dwie godziny. 128 00:10:38,000 --> 00:10:41,416 Uprzedziłam pastora, że musimy skończyć o czasie. 129 00:10:41,500 --> 00:10:45,416 Jeszcze tylko dwie piosenki, wyznanie wiary, wiersz. 130 00:10:45,500 --> 00:10:47,916 Na wszystko zejdzie godzina z hakiem. 131 00:10:48,000 --> 00:10:50,083 A potem mowa pożegnalna. 132 00:10:51,000 --> 00:10:52,333 Oddzwonił do ciebie? 133 00:10:52,416 --> 00:10:54,041 Chyba nie. 134 00:10:54,833 --> 00:10:55,958 Sprawdzę. 135 00:11:03,166 --> 00:11:05,375 Pięknie ci idzie, skarbie. 136 00:11:05,458 --> 00:11:07,250 Dawaj piruecik. 137 00:11:17,791 --> 00:11:19,000 Co jest… 138 00:11:19,083 --> 00:11:19,916 Halo? 139 00:11:24,166 --> 00:11:26,291 Gdzie ty jesteś? Znaleźliśmy wujka. 140 00:11:26,375 --> 00:11:29,625 Musiałam patrzeć, jak Janine kręci dupą w Domu Bożym. 141 00:11:32,625 --> 00:11:33,541 Nie. 142 00:11:34,208 --> 00:11:35,291 O nie. 143 00:11:35,791 --> 00:11:37,958 - Nie, jest dobrze. - Nie. 144 00:11:38,041 --> 00:11:39,958 Wszystko gra. 145 00:11:41,333 --> 00:11:42,291 Jezu. 146 00:12:06,750 --> 00:12:07,875 Cześć, mamo. 147 00:12:09,500 --> 00:12:11,541 Jeszcze jadę. 148 00:12:13,958 --> 00:12:15,416 Miałem mały wypadek. 149 00:12:22,583 --> 00:12:25,500 Miarą życia nie jest długość jego trwania, 150 00:12:25,583 --> 00:12:27,375 a chęć dawania. 151 00:12:27,875 --> 00:12:31,541 A gdy spojrzymy na to, ile James od siebie dał, 152 00:12:31,625 --> 00:12:33,291 to mamy za co dziękować. 153 00:12:33,958 --> 00:12:35,333 A skoro o tym mowa, 154 00:12:35,833 --> 00:12:39,916 na nekrologu znajdziecie namiary na konto kościoła. 155 00:12:40,000 --> 00:12:42,791 Przyjmiemy każdą sumę, jaką ofiarował wam Pan. 156 00:12:42,875 --> 00:12:44,375 Czy usłyszę „amen”? 157 00:12:53,500 --> 00:12:55,083 Zabiła pani kogoś? 158 00:13:03,333 --> 00:13:04,791 Była pani zakochana? 159 00:13:10,875 --> 00:13:11,708 Aha. 160 00:13:12,500 --> 00:13:13,750 Obłęd, co? 161 00:13:32,000 --> 00:13:35,500 Nie ma pani przypadkiem jakiejś broni? 162 00:14:02,791 --> 00:14:05,708 MOWA POŻEGNALNA 163 00:14:42,500 --> 00:14:45,041 A tobie co się stało? 164 00:14:45,541 --> 00:14:46,666 Porwali mnie. 165 00:14:47,166 --> 00:14:48,583 Porwali? 166 00:14:48,666 --> 00:14:51,125 Takiego wyrośniętego chłopa? 167 00:14:51,208 --> 00:14:52,458 Ogarnij się. 168 00:14:52,541 --> 00:14:54,250 Wyglądasz jak Człowiek Słoń. 169 00:14:54,833 --> 00:14:56,916 - Ten Jamajczyk? - Nie, ten chory. 170 00:14:57,000 --> 00:15:00,333 Gdybyś był Jamajczykiem, to nie dostałbyś po dupie. 171 00:15:00,416 --> 00:15:04,291 Dziecko, weź ten odplamiacz i się ogarnij. 172 00:15:04,375 --> 00:15:06,833 Jeszcze wstydu mi narobisz. 173 00:15:09,083 --> 00:15:12,000 - Nie jest tak źle, nie? - Jest. 174 00:15:12,083 --> 00:15:13,541 To tylko zadrapanie. 175 00:15:14,208 --> 00:15:16,208 - Spóźniłem się? - Jesteś na czas. 176 00:15:16,291 --> 00:15:20,583 Mowę pożegnalną wygłosi siostrzeniec Jamesa, Vincent Staples. 177 00:15:21,416 --> 00:15:22,458 Idź. 178 00:15:27,000 --> 00:15:29,041 - Dobrze wyglądasz. - Dzięki. 179 00:15:51,958 --> 00:15:52,958 Dzięki, ziomek. 180 00:15:59,541 --> 00:16:03,666 Nigdy tego nie robiłem, więc proszę o wyrozumiałość. 181 00:16:07,625 --> 00:16:11,541 Jak wszyscy wiecie, wujek James był dla mnie jak ojciec. 182 00:16:12,125 --> 00:16:14,041 Wiele się od niego nauczyłem. 183 00:16:14,125 --> 00:16:15,750 Nauczył mnie grać w futbol, 184 00:16:16,416 --> 00:16:17,583 jeździć samochodem. 185 00:16:17,666 --> 00:16:19,666 Przybliżył tajniki kryminalistyki. 186 00:16:21,291 --> 00:16:25,000 Ale z czasem pokazał mi też, jakim człowiekiem lepiej nie być. 187 00:16:26,333 --> 00:16:29,166 Jak dobrze wiecie, wujek nie był idealny. 188 00:16:29,250 --> 00:16:32,666 Miał swoje za uszami, ale czy my jesteśmy idealni? 189 00:16:35,750 --> 00:16:38,875 Pomimo tego wszystkiego byliśmy rodziną. 190 00:16:40,208 --> 00:16:43,166 A rodzinę trzeba pociągać do odpowiedzialności. 191 00:16:43,791 --> 00:16:45,375 Bo nikt inny tego nie zrobi. 192 00:16:48,291 --> 00:16:49,375 Wujku. 193 00:16:51,291 --> 00:16:53,208 Przestań prosić mnie o hajs. 194 00:16:53,291 --> 00:16:56,416 Odkąd byłem dzieckiem, założyłeś z 15 firm 195 00:16:56,500 --> 00:16:58,458 i gówno na tym zarobiłeś. 196 00:16:59,333 --> 00:17:01,166 Nawet lody nie wypaliły. 197 00:17:03,875 --> 00:17:04,916 Ciociu. 198 00:17:05,458 --> 00:17:08,458 Przestań jeździć po mojej mamie na Facebooku. 199 00:17:09,083 --> 00:17:10,708 Skaczecie sobie do oczu. 200 00:17:11,708 --> 00:17:12,541 Wiem. 201 00:17:14,083 --> 00:17:15,166 Ale koniec z tym. 202 00:17:15,791 --> 00:17:16,791 Odpuść. 203 00:17:17,333 --> 00:17:18,958 Też mi podpadłeś, wujku. 204 00:17:19,875 --> 00:17:21,833 Jesteśmy rodziną, kocham cię. 205 00:17:22,791 --> 00:17:25,916 Ale wżeniłeś się w tę rodzinę. Jasne? 206 00:17:27,083 --> 00:17:29,000 Nie wtrącaj się, kurwa. 207 00:17:30,958 --> 00:17:33,333 Nie chciałbym, żeby ktoś cię odstrzelił. 208 00:17:36,625 --> 00:17:37,458 Bri. 209 00:17:39,666 --> 00:17:40,750 Kocham cię, siora. 210 00:17:41,750 --> 00:17:43,083 No przecież. 211 00:17:45,708 --> 00:17:46,958 I mamo… 212 00:17:49,708 --> 00:17:52,125 wiesz, że miałem gorszy okres. 213 00:17:52,208 --> 00:17:54,291 Ale cały czas mnie wspierałaś. 214 00:17:54,833 --> 00:17:57,458 Konfrontowałaś mnie z niewygodnymi faktami. 215 00:17:58,875 --> 00:18:00,250 Ale miałaś rację. 216 00:18:00,333 --> 00:18:03,250 Ze wszystkim. Zawsze wiesz najlepiej. 217 00:18:03,916 --> 00:18:05,500 Jesteś cierpliwa. 218 00:18:06,083 --> 00:18:07,416 I wyrozumiała. 219 00:18:07,500 --> 00:18:11,791 Bierzesz na mnie poprawkę, tak jak na wujka. 220 00:18:12,875 --> 00:18:14,125 I bardzo to doceniam. 221 00:18:19,458 --> 00:18:20,916 Wujek James. 222 00:18:24,041 --> 00:18:25,458 Dzięki, że byłeś sobą. 223 00:18:26,916 --> 00:18:28,750 Pokazałeś mi, kim nie chcę być. 224 00:18:30,791 --> 00:18:31,916 Z poważaniem 225 00:18:32,833 --> 00:18:34,041 i wyrazami szacunku. 226 00:18:39,916 --> 00:18:43,333 WUJEK JAMES NIE ŻYJE 227 00:18:43,416 --> 00:18:46,208 Melasa z cierpkiej jeżyny 228 00:18:46,291 --> 00:18:51,250 Jedna rzecz, która nigdy się nie zmienia 229 00:18:51,750 --> 00:18:54,416 Musisz iść przed siebie 230 00:18:54,500 --> 00:18:57,125 Deszcz kiedyś przeminie 231 00:18:57,208 --> 00:19:02,333 Nie unikniesz złamanego serca 232 00:19:05,041 --> 00:19:07,333 W niedzielny poranek 233 00:19:07,416 --> 00:19:13,041 Dostałem przykre wieści 234 00:19:15,000 --> 00:19:18,291 Mówią, że nie warto żyć 235 00:19:18,375 --> 00:19:24,166 A czas powoli ucieka 236 00:19:24,666 --> 00:19:28,166 Nie myśl, że zwariowałem 237 00:19:28,250 --> 00:19:33,333 W mojej głowie kotłują się myśli 238 00:19:33,833 --> 00:19:38,458 Wiem, że muszę być silny Muszę to znieść 239 00:19:38,541 --> 00:19:41,583 Choć czasem wolałbym się poddać… 240 00:19:41,666 --> 00:19:44,375 Myślicie, że wujkowi podoba się pogrzeb? 241 00:19:44,458 --> 00:19:48,625 Płaczą za nim białe kobiety. Na pewno jest w siódmym niebie. 242 00:19:48,708 --> 00:19:50,750 Oczywiście nie dosłownie. 243 00:19:51,250 --> 00:19:55,166 Kocham brata, ale… sami wiecie. 244 00:19:55,250 --> 00:19:57,291 Musisz iść przed siebie 245 00:19:57,375 --> 00:19:58,416 Tak, wiemy. 246 00:19:58,500 --> 00:20:00,416 Deszcz kiedyś przeminie… 247 00:20:00,500 --> 00:20:04,416 - Będzie mi go brakowało. - Wiem. Mnie też, synku. 248 00:20:06,458 --> 00:20:08,375 Co teraz? 249 00:20:10,666 --> 00:20:15,416 Tyle już razem przeszliśmy 250 00:21:09,625 --> 00:21:14,041 Napisy: Marta Makieła