1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:15,960 --> 00:00:17,679 - To niemożliwe! - Mamo! 4 00:00:17,760 --> 00:00:19,079 Co się stało? 5 00:00:19,160 --> 00:00:20,559 - Gdzie oni są? - Kto? 6 00:00:20,640 --> 00:00:22,440 - Nic ci nie jest? - Diament! 7 00:00:24,399 --> 00:00:27,000 Ktoś ukradł gwiazdkowy diament! 8 00:00:36,000 --> 00:00:38,079 SPRAWA GWIAZDKOWEGO DIAMENTU 9 00:00:39,679 --> 00:00:41,200 SZEŚĆ GODZIN WCZEŚNIEJ 10 00:00:41,280 --> 00:00:43,079 Zakończywszy śledztwo, 11 00:00:43,159 --> 00:00:47,119 detektyw Birdie Pickett postanowiła ujawnić jego wynik. 12 00:00:47,560 --> 00:00:51,280 "Dwa ciała" - powiedziała Birdie. 13 00:00:51,840 --> 00:00:56,520 "Zamożny dyrektor oraz barman znaleźli się w złym miejscu 14 00:00:56,600 --> 00:00:57,960 o złym czasie. 15 00:00:58,840 --> 00:01:02,520 Mamy tu pokój pełen podejrzanych. 16 00:01:02,600 --> 00:01:06,959 Wszyscy oni mieli sposobność, ale co ważniejsze również motyw, 17 00:01:07,040 --> 00:01:09,680 aby zamordować godnego pogardy szefa". 18 00:01:09,760 --> 00:01:12,400 To Josie. Ona to zrobiła. 19 00:01:12,480 --> 00:01:16,680 Josie, wyobrażam sobie, jaka musiałaś być zła. 20 00:01:16,760 --> 00:01:18,760 Tyle poświęciłaś dla restauracji. 21 00:01:22,599 --> 00:01:26,040 Tak załatwiamy sprawy 22 00:01:26,120 --> 00:01:27,799 tu, w Bayou. 23 00:01:57,079 --> 00:01:58,359 Dobra. 24 00:02:18,639 --> 00:02:21,439 Pani Kenilworth, dziękuję za zaproszenie. 25 00:02:21,520 --> 00:02:23,759 Wiem, że pani przyjęcia są boskie. 26 00:02:23,840 --> 00:02:25,560 Mogłam wynająć pokój. 27 00:02:28,680 --> 00:02:30,639 Trafiłaś bez problemu? 28 00:02:30,719 --> 00:02:33,960 - GPS trochę zgłupiał. - Słaby tu mamy sygnał. 29 00:02:35,000 --> 00:02:36,639 Co robisz? Jesteś gościem. 30 00:02:40,800 --> 00:02:43,680 Ocalisz mnie przed rodzinnym chaosem. 31 00:02:43,759 --> 00:02:45,000 Nie miałam wyboru. 32 00:02:45,080 --> 00:02:50,080 Nie pozwoliłabym przyjaciółce spędzić świąt z chińszczyzną na wynos. 33 00:02:50,159 --> 00:02:52,319 Lubię kurczaka generała Tso. 34 00:02:52,400 --> 00:02:53,479 Ładnie, Gary! 35 00:02:55,560 --> 00:02:59,520 To wujek Gary. Kocha pieniądze, rodzinę i Gwiazdkę. 36 00:02:59,599 --> 00:03:00,960 W tej kolejności. 37 00:03:06,599 --> 00:03:07,800 Proszę, siostro. 38 00:03:11,719 --> 00:03:13,280 Matka ma cały plan. 39 00:03:13,360 --> 00:03:17,360 Dziś wieczór gier, jutro wigilii Tibb, czyli wigilia Wigilii, 40 00:03:17,439 --> 00:03:20,840 kolacja 24. i przyjęcie w Boże Narodzenie. 41 00:03:20,919 --> 00:03:25,400 - Wieczór gier? - Zobaczysz moją rodzinę w akcji. 42 00:03:25,479 --> 00:03:28,280 Dziwię się, że twoja mama mnie zaprosiła. 43 00:03:28,360 --> 00:03:30,840 - Nic nie wie? - Są wolne pokoje. 44 00:03:30,919 --> 00:03:33,599 - Gardzi mną. - To rodzinne. 45 00:03:33,680 --> 00:03:35,759 Banda rozpieszczonych dzieciaków. 46 00:03:39,240 --> 00:03:41,080 Na przykład mój brat, Liam. 47 00:03:41,159 --> 00:03:44,479 30 lat, ale poczta wciąż przychodzi do mamusi. 48 00:03:45,439 --> 00:03:47,560 Spokojnie, zachwycisz ich. 49 00:03:47,639 --> 00:03:50,080 Nie martwię się. Co? 50 00:03:50,159 --> 00:03:52,639 - Odwracasz wzrok, gdy kłamiesz. - Nie. 51 00:03:52,719 --> 00:03:54,000 Znowu! 52 00:03:54,080 --> 00:03:55,280 Zgoda. 53 00:03:55,360 --> 00:03:57,759 O ile nie będzie pokera, dam radę. 54 00:03:59,080 --> 00:04:00,680 Chodź, oprowadzę cię. 55 00:04:00,759 --> 00:04:02,199 Tam jest kuchnia. 56 00:04:04,439 --> 00:04:05,919 Ale cudo! 57 00:04:15,360 --> 00:04:17,560 Coś tu niesamowicie pachnie. 58 00:04:17,639 --> 00:04:20,360 Matce nie wystarczył prywatny kucharz. 59 00:04:20,439 --> 00:04:22,959 Musiał to być zdobywca nagrody Michelina. 60 00:04:30,319 --> 00:04:33,319 Jeśli życie ci miłe, precz od mojej zupy. 61 00:04:36,160 --> 00:04:39,519 - To moja przyjaciółka, Candace. - Wystarczy "Andy". 62 00:04:39,600 --> 00:04:42,959 - Spędzi z nami święta. - Gość? W takim razie 63 00:04:49,399 --> 00:04:50,519 Smaczna? 64 00:04:50,600 --> 00:04:53,439 Pytała, czy zrobisz kurczaka generała Tso. 65 00:04:54,959 --> 00:04:59,680 Zrobię kurczaka, o jakim generał mógłby tylko pomarzyć. 66 00:05:03,240 --> 00:05:05,680 Ten ekspres musiał kosztować fortunę. 67 00:05:05,759 --> 00:05:09,160 Prezent od wujka. Jakby matka parzyła sama kawę. 68 00:05:09,240 --> 00:05:12,839 - Jeśli trzeba... - Masz tu odpocząć. 69 00:05:12,920 --> 00:05:14,839 Pokażę ci pokój. 70 00:05:17,279 --> 00:05:19,319 - Co z tobą? - Słucham? 71 00:05:20,240 --> 00:05:22,199 Nie z tobą. Rozmawiam. 72 00:05:22,279 --> 00:05:25,639 - Jasne, wybacz. - Nie, to ja przepraszam. Mogłem... 73 00:05:28,079 --> 00:05:29,160 Andy? 74 00:05:29,240 --> 00:05:32,439 Pamiętasz Liama, mojego brata z innej matki? 75 00:05:33,680 --> 00:05:35,079 Wyglądasz... 76 00:05:35,800 --> 00:05:38,079 - Dorosłaś. - Bywa. 77 00:05:38,519 --> 00:05:43,120 - Andy spędzi z nami Gwiazdkę. - Super. 78 00:05:43,199 --> 00:05:44,879 Muszę dokończyć, 79 00:05:44,959 --> 00:05:47,279 ale pogadajmy później. 80 00:05:47,360 --> 00:05:48,519 Czemu nie? 81 00:05:52,519 --> 00:05:54,040 Brat z innej matki? 82 00:05:54,120 --> 00:05:57,319 Nikt nigdy nie wierzył, że jesteśmy rodzeństwem. 83 00:05:57,399 --> 00:06:02,120 Sama nie wierzę. Masz szczęście, właśnie zerwał zaręczyny. 84 00:06:02,199 --> 00:06:05,399 Brat przyjaciółki? Są pewne zasady. 85 00:06:05,480 --> 00:06:09,360 - Zresztą nie myślę o tym. - Widziałam! 86 00:06:09,439 --> 00:06:10,959 Nie. 87 00:06:11,040 --> 00:06:15,800 Wyraźnie mówiłam, że to przyjęcie musi być wyjątkowe. 88 00:06:15,879 --> 00:06:17,160 Tak. 89 00:06:17,240 --> 00:06:21,279 Chwileczkę. Moja córka, której nie widziałam trzy miesiące, 90 00:06:21,360 --> 00:06:23,839 - przyjechała z San Francisco. - Mamo? 91 00:06:24,680 --> 00:06:28,319 Prosiłam o amarylisy a wysłali mi poisencje. 92 00:06:28,399 --> 00:06:30,519 Jak ma wyglądać ten dom? 93 00:06:36,480 --> 00:06:38,360 Pani diament. 94 00:06:38,439 --> 00:06:41,639 Zgodnie z życzeniem, oddałam go do czyszczenia. 95 00:06:41,720 --> 00:06:43,240 Dziękuję, Bridgette. 96 00:06:43,319 --> 00:06:47,399 - To diament? - Kocha go bardziej niż dzieci. 97 00:06:50,160 --> 00:06:54,319 - Co tu robi Candace? - Andy zostanie z nami. 98 00:06:57,240 --> 00:07:01,279 - Mogę spać w motelu. - Nie. 99 00:07:01,360 --> 00:07:03,600 Mamy wolny pokój gościnny. 100 00:07:03,680 --> 00:07:07,040 Ten, gdzie trzymam moje wyjątkowo rzadkie 101 00:07:07,120 --> 00:07:09,680 i kosztowne niemieckie figurki? 102 00:07:09,759 --> 00:07:12,720 Chyba że chcesz, żebym i ja poszła do motelu. 103 00:07:15,600 --> 00:07:18,360 - Z radością cię ugościmy. - Kocham cię, mamo. 104 00:07:20,399 --> 00:07:22,959 Jesteś tam jeszcze? Tak. Dobrze. 105 00:07:23,040 --> 00:07:26,720 Przełącz mnie do kogoś, kto ma gust. 106 00:07:38,079 --> 00:07:39,720 Nie przejmuj się matką. 107 00:07:39,800 --> 00:07:43,040 Zachowuje się jak snobka z wyższej klasy. 108 00:07:43,120 --> 00:07:46,240 - Tak ukrywa stres. - Poradzę sobie. 109 00:07:46,319 --> 00:07:48,000 Idź do rodziny. 110 00:07:58,360 --> 00:08:00,519 Nie wyglądasz na taką drogą. 111 00:08:30,920 --> 00:08:34,159 Gdzie dama znajdzie kibelek? 112 00:08:36,679 --> 00:08:38,240 Co za miejsce. 113 00:08:48,799 --> 00:08:52,720 Chętnie wesprę wydział. Wypiszę czek. 114 00:08:56,519 --> 00:09:01,240 Na pewno potrafisz wyjaśnić obecności w moim gabinecie. 115 00:09:01,320 --> 00:09:03,279 Szukałam kibelka. 116 00:09:03,360 --> 00:09:05,720 - Łazienki. - W przeciwną stronę. 117 00:09:05,799 --> 00:09:08,039 - Przepraszam. - Zaczekaj. 118 00:09:08,120 --> 00:09:09,759 To jest detektyw Billings. 119 00:09:10,679 --> 00:09:12,720 Witam. 120 00:09:12,799 --> 00:09:16,600 Obserwuję cię, odkąd przestąpiłaś moje progi. 121 00:09:16,679 --> 00:09:19,759 Wiem o wszystkim, co się dzieje w domu. 122 00:09:21,360 --> 00:09:24,240 - Naprawdę? - Nie bądź taka ostra, Margaret. 123 00:09:24,320 --> 00:09:27,440 Nie wygląda, żeby miała coś do ukrycia. 124 00:09:27,519 --> 00:09:28,960 Prawda? 125 00:09:30,440 --> 00:09:33,799 Kilka miesięcy temu dostałam mandat za parkowanie. 126 00:09:33,879 --> 00:09:35,639 To ci odpuszczę. 127 00:09:38,000 --> 00:09:39,919 Nie będę dłużej przeszkadzać. 128 00:09:43,679 --> 00:09:47,120 - Do zobaczenia. - Z chęcią. 129 00:10:27,519 --> 00:10:29,440 To niedorzeczne. 130 00:10:29,519 --> 00:10:33,080 Złożyliśmy jej świetną ofertę, a ona ma to w nosie. 131 00:10:33,159 --> 00:10:36,840 Ktoś śmiał ci odmówić, tatusiu? 132 00:10:38,759 --> 00:10:43,039 Zero telefonów podczas przyjęć. Zasada matki. 133 00:10:43,120 --> 00:10:46,240 - Robimy tak co rok. - To wkurzające. 134 00:10:46,320 --> 00:10:49,960 - Z ciotką trzeba dobrze żyć. - Nie jest influencerką. 135 00:10:50,039 --> 00:10:51,480 Ty też nie. 136 00:10:56,960 --> 00:10:59,320 Widzę, że poznałaś ciotkę Leonorę, 137 00:10:59,399 --> 00:11:02,200 żonę wujka Gary'ego i kuzynkę, Harper. 138 00:11:02,279 --> 00:11:05,759 - Jabłko nie padło daleko od jabłoni. - Prawo Newtona. 139 00:11:05,840 --> 00:11:08,440 - Co z nimi? - Starsza siostra dziedziczy 140 00:11:08,519 --> 00:11:10,759 całą kasę, bogato się wydaje, 141 00:11:10,840 --> 00:11:14,159 a młodszy brat przyrodni kładzie firmę za firmą. 142 00:11:14,919 --> 00:11:15,879 Telefon. 143 00:11:16,759 --> 00:11:20,080 - Co mamy robić? - Rozmawiać, jak kiedyś. 144 00:11:21,960 --> 00:11:23,360 Czy to 145 00:11:24,840 --> 00:11:28,720 - Jackie Evenson, pisarka? - Przyjaźnią się z matką od lat. 146 00:11:29,799 --> 00:11:31,480 - Pomogę. - Nie trzeba. 147 00:11:31,559 --> 00:11:33,279 - Naprawdę - Ja wezmę. 148 00:11:35,440 --> 00:11:38,000 Chyba się nie znamy. Pani to...? 149 00:11:38,080 --> 00:11:40,080 Fanka, największa. 150 00:11:40,159 --> 00:11:41,440 Candace Kayne. 151 00:11:43,039 --> 00:11:45,639 - Jak Słodka Kayne? - Po prostu Andy. 152 00:11:45,720 --> 00:11:49,639 Przyjaciółka Olivii z lat dziecięcych, z Nowej Anglii. 153 00:11:49,720 --> 00:11:51,080 Mówiła pani o mnie? 154 00:11:51,159 --> 00:11:53,600 - Nie musiała. - To skąd... 155 00:11:53,679 --> 00:11:55,519 Jesteście w tym samym wieku 156 00:11:55,600 --> 00:11:58,360 i jako druga jedyna nie z rodziny zakładam, 157 00:11:58,440 --> 00:12:02,679 że jeep z naklejką z obozu letniego przed domem należy do ciebie. 158 00:12:02,759 --> 00:12:04,080 A Nowa Anglia? 159 00:12:04,159 --> 00:12:07,519 Skoro była tam Olivia Kenilworth, obóz nie był tani, 160 00:12:07,600 --> 00:12:11,960 co oznacza, że jedno z twoich rodziców pewnie tam pracowało, 161 00:12:12,039 --> 00:12:14,080 więc mieszkałaś w pobliżu. 162 00:12:14,720 --> 00:12:16,279 Ciasteczko? 163 00:12:16,360 --> 00:12:20,000 - Największa frajda - to smaczne ciasteczko. 164 00:12:20,080 --> 00:12:25,080 - Czytałaś "Mayhem Molasses". - To pierwsza zagadka Birdie Pickett. 165 00:12:25,159 --> 00:12:28,799 - Serial nie oddaje jej uroku. - Zgadzam się. 166 00:12:33,399 --> 00:12:35,120 Teraz nie patrz. 167 00:12:36,039 --> 00:12:37,159 Kto to? 168 00:12:37,240 --> 00:12:40,399 Mówiłam, że brat właśnie zerwał zaręczyny. 169 00:12:40,480 --> 00:12:43,200 Przedstawiam Amelię Vanderkamp. 170 00:12:43,279 --> 00:12:47,000 Z tych Vanderkampów? Jednej z bogatszych rodzin w mieście? 171 00:12:47,080 --> 00:12:49,559 W kraju. Matka ma listę. 172 00:12:56,840 --> 00:13:00,240 Zaskoczyło mnie zaproszenie twojej matki. 173 00:13:00,320 --> 00:13:02,320 Nie tylko ciebie. 174 00:13:02,399 --> 00:13:03,799 Skoro już jestem, 175 00:13:03,879 --> 00:13:07,559 liczyłam, że będziemy mogli porozmawiać. 176 00:13:08,799 --> 00:13:11,399 Nie ma tu więcej o czym mówić. 177 00:13:13,399 --> 00:13:18,039 - Tak stanowczo wszystko kończysz? - Tak. 178 00:13:20,559 --> 00:13:22,679 Dobrze, jesteśmy w komplecie. 179 00:13:24,080 --> 00:13:25,639 Zapraszam wszystkich 180 00:13:25,720 --> 00:13:28,399 do jadalni na ucztę przed grą. 181 00:13:32,799 --> 00:13:34,080 Proszę. 182 00:13:48,240 --> 00:13:49,440 Dziękuję. 183 00:13:51,639 --> 00:13:56,000 Mówiąc o zdobywcy nagrody Michelina, miałaś na myśli oponę? 184 00:13:56,080 --> 00:13:58,440 Bo to wygląda jak guma. 185 00:13:58,960 --> 00:14:02,679 Urocze, że moja siostra tak bardzo chce nam zaimponować. 186 00:14:02,759 --> 00:14:05,919 Nikt nie narzekał na zeszłoroczny kawior. 187 00:14:06,000 --> 00:14:11,039 Sama przygotowałabym posiłki, ale ostatnio mam tyle pracy w firmie. 188 00:14:11,120 --> 00:14:13,480 Jeszcze nie ogłaszaj się wygraną. 189 00:14:13,559 --> 00:14:17,240 - O co ci chodzi? - Liczą się trendy na rynku. 190 00:14:17,320 --> 00:14:20,320 Budowlanka zwyżkuje, więc jest popyt na beton, 191 00:14:20,399 --> 00:14:23,600 - ale to się zmieni. - Czy te trendy nie wpływają 192 00:14:23,679 --> 00:14:28,039 - również na rynek nieruchomości? - Domy zawsze będą potrzebne. 193 00:14:28,120 --> 00:14:30,480 W nocy lecę domknąć pewną umowę. 194 00:14:30,559 --> 00:14:33,840 300 mieszkań z widokiem na park. 195 00:14:34,399 --> 00:14:39,080 Innymi słowy przebyłeś taki kawał, żeby poprosić siostrę o pieniądze. 196 00:14:41,919 --> 00:14:43,559 I żeby wszystkich zobaczyć. 197 00:14:46,679 --> 00:14:48,919 Słyszę, że jesteś kelnerką. 198 00:14:49,000 --> 00:14:51,200 Mów jej Andy. 199 00:14:51,279 --> 00:14:54,720 Baristką, na pół etatu. Żeby spłacić kredyt studencki. 200 00:14:54,799 --> 00:14:56,399 Jest zdolną pisarką. 201 00:14:56,480 --> 00:14:59,799 Ma dyplom z pisania twórczego z Berkeley. 202 00:14:59,879 --> 00:15:04,080 Moją pierwszą pracą było pisanie instrukcji dla graczy DVD. 203 00:15:05,120 --> 00:15:08,159 Będę wiedziała, kogo wezwać, gdy zapragnę latte. 204 00:15:09,720 --> 00:15:10,799 Mamo! 205 00:15:13,559 --> 00:15:15,879 Proszę o uwagę. 206 00:15:15,960 --> 00:15:19,639 Wznoszę toast za ciekawe przedsięwzięcia biznesowe. 207 00:15:19,720 --> 00:15:21,360 Obecne i przyszłe. 208 00:15:22,879 --> 00:15:25,080 Oraz za obecność ukochanych osób. 209 00:15:26,080 --> 00:15:27,519 Zdrowie! 210 00:15:32,600 --> 00:15:33,759 Zdrowie. 211 00:15:40,360 --> 00:15:43,559 Nie uwierzysz, jak bardzo chcieli tej nieruchomości. 212 00:15:45,399 --> 00:15:46,559 Dziękuję. 213 00:15:46,639 --> 00:15:50,559 - Dwie dychy, że poprosi o ciastka. - Wszystko już obstawiasz? 214 00:15:51,639 --> 00:15:53,720 - Trzy? - Stoi. 215 00:15:55,639 --> 00:15:58,600 Nie macie może mleka i ciasteczek? 216 00:16:03,360 --> 00:16:04,840 Mamo? 217 00:16:04,919 --> 00:16:08,039 Cały wieczór nie odezwałeś się do Amelii. 218 00:16:08,120 --> 00:16:10,799 Coś ci się stanie, jeśli to zrobisz? 219 00:16:11,440 --> 00:16:13,399 Wiesz, ile ona jest warta? 220 00:16:14,840 --> 00:16:16,679 Jesteś niemożliwa, wiesz? 221 00:16:22,000 --> 00:16:23,279 Słyszeliście? 222 00:16:32,600 --> 00:16:34,480 Tam chyba ktoś jest. 223 00:16:36,399 --> 00:16:38,720 Wesołych świąt, dzieciaki! 224 00:16:38,799 --> 00:16:40,360 Ale żenada! 225 00:16:44,559 --> 00:16:47,399 Co roku Mikołaj przynosi gry na wieczór gier. 226 00:16:47,480 --> 00:16:50,639 Najnowszy gość wybiera pierwszą grę. 227 00:16:50,720 --> 00:16:52,279 Czyli ja? 228 00:16:52,360 --> 00:16:55,639 Trzeba przestrzegać ulubionej tradycji. 229 00:16:55,720 --> 00:16:59,039 - Już, dobrze wybierz. - Albo wcale. 230 00:16:59,120 --> 00:17:02,639 - Będziemy mieli z głowy. - Niech ktoś inny wybierze. 231 00:17:02,720 --> 00:17:05,279 - Zasady to zasady. - Zgoda. 232 00:17:10,920 --> 00:17:14,319 Może "Kto to zrobił"? 233 00:17:14,400 --> 00:17:16,519 Graliśmy w to na obozie. 234 00:17:16,599 --> 00:17:19,519 Każdy wybiera kartę i celem gry jest zgadnąć, 235 00:17:19,599 --> 00:17:22,559 - kto ma jaką tożsamość. - Byłaś w tym świetna. 236 00:17:22,640 --> 00:17:24,200 Mogę podejrzeć? 237 00:17:33,400 --> 00:17:36,000 Odłóż tę głupią grę. 238 00:17:36,079 --> 00:17:37,240 Mam pomysł 239 00:17:37,319 --> 00:17:40,079 na znacznie ciekawszą zabawę. 240 00:17:40,160 --> 00:17:42,680 W tym roku zagramy w nową grę. 241 00:17:42,759 --> 00:17:44,759 Nazywam ją "Przypływ". 242 00:17:45,880 --> 00:17:47,359 Nie będę ukrywać, 243 00:17:47,440 --> 00:17:50,480 że finansowo to był bardzo dobry rok. 244 00:17:50,559 --> 00:17:52,119 Do tego otrzymałam 245 00:17:52,200 --> 00:17:54,640 też pokaźne dywidendy. 246 00:17:54,720 --> 00:17:57,480 Dlatego w duchu obdarowywania, 247 00:17:57,559 --> 00:18:01,720 postanowiłam podzielić się majątkiem z jednym z was. 248 00:18:02,599 --> 00:18:05,200 Cel gry jest dość prosty. 249 00:18:05,839 --> 00:18:08,279 Musicie wyjaśnić, dlaczego to wy 250 00:18:08,359 --> 00:18:11,640 i tylko wy zasługujecie na nagrodę. 251 00:18:12,680 --> 00:18:17,079 Mamy uwierzyć, że Margaret Kenilworth odda swoje pieniądze? 252 00:18:17,160 --> 00:18:20,200 A kto tu mówi o pieniądzach? Nie. 253 00:18:20,839 --> 00:18:25,359 Zwycięzca gry otrzyma mój gwiazdkowy diament. 254 00:18:31,799 --> 00:18:35,559 A skoro mój syn tak ceni tradycję, 255 00:18:35,640 --> 00:18:37,880 nasz gość wybierze zwycięzcę. 256 00:18:37,960 --> 00:18:42,079 - Nie, nie mogłabym - W porządku, to tylko gra. 257 00:18:42,160 --> 00:18:43,160 Doprawdy? 258 00:18:44,160 --> 00:18:45,799 Spokojnie, kochanie, 259 00:18:45,880 --> 00:18:50,160 wystarczy, że wybierzesz, kto dostanie gwiazdkowy diament. 260 00:18:58,759 --> 00:19:01,880 Cóż, zacznijmy więc rozgrywki. 261 00:19:04,440 --> 00:19:07,680 Chcę, żebyście przez chwilę 262 00:19:07,759 --> 00:19:11,200 zastanowili się i starannie obmyślili argumenty. 263 00:19:11,279 --> 00:19:13,119 Odpowiedź jest prosta. 264 00:19:13,200 --> 00:19:15,839 Każdy wie, że cenne metale i klejnoty 265 00:19:15,920 --> 00:19:18,119 są najstabilniejszą inwestycją, 266 00:19:18,200 --> 00:19:21,839 a ja jako jedyny potroję wartość naszyjnika. 267 00:19:21,920 --> 00:19:24,319 Minus drobny procent dla mnie. 268 00:19:24,400 --> 00:19:28,319 - A jeśli mama nie chce inwestować? - Sam masz na niego chęć. 269 00:19:28,400 --> 00:19:31,319 Oraz najbardziej ją kocham. 270 00:19:31,400 --> 00:19:34,440 - Mam rację? - Ruszyłabym z moją linią mody. 271 00:19:34,519 --> 00:19:36,880 Biznes nie kwitnie? 272 00:19:36,960 --> 00:19:39,440 Nie wszyscy kupujemy nieruchomości. 273 00:19:39,519 --> 00:19:41,599 Skoro ma trafić do dzieci, 274 00:19:41,680 --> 00:19:44,319 niech to będzie to, które wciąż się uczy. 275 00:19:44,400 --> 00:19:45,759 Czyli do ciebie. 276 00:19:45,839 --> 00:19:48,640 - Masz w ogóle jakieś projekty? - Właściwie 277 00:19:48,720 --> 00:19:52,880 A ja? Praktycznie należę do rodziny. 278 00:19:52,960 --> 00:19:57,000 Skoro już się zaczęło, Jackie wypowiesz się? 279 00:19:57,079 --> 00:20:00,240 - Mnie jest dobrze z tym. - Kupiłabyś większy dom. 280 00:20:00,319 --> 00:20:03,839 Rozwódka w Beverly Hills? Mam dość miejsca. 281 00:20:03,920 --> 00:20:05,119 Może twój kucharz 282 00:20:05,200 --> 00:20:08,160 kupi sobie za niego kolejną nagrodę. 283 00:20:08,240 --> 00:20:12,400 - Zasłużyłem na tamtą. - Moje podniebienie ma inne zdanie. 284 00:20:12,480 --> 00:20:14,920 Może gustuje w fast foodach. 285 00:20:19,720 --> 00:20:21,599 A Bridgette? 286 00:20:21,680 --> 00:20:23,799 - Pokojówka? - Lokaj. 287 00:20:23,880 --> 00:20:27,200 Szczerze, czy ktoś tutaj naprawdę go potrzebuje? 288 00:20:27,279 --> 00:20:28,519 Candace. 289 00:20:29,319 --> 00:20:31,160 Nie, dziękuję. 290 00:20:31,240 --> 00:20:35,599 Skarbie, widziałam twój wóz. Nie jest dobrze. 291 00:20:36,960 --> 00:20:39,880 Andy, podjęłaś już decyzję? 292 00:20:42,240 --> 00:20:44,319 Doceniam pani zaufanie, 293 00:20:44,400 --> 00:20:48,640 ale szczerze, nie wiem nawet od czego zacząć. 294 00:20:48,720 --> 00:20:52,200 Głupia dziewczyno, nigdy ci nie ufałam. 295 00:20:52,839 --> 00:20:55,440 Sądzisz, że pozwoliłabym ci zdecydować, 296 00:20:55,519 --> 00:20:58,559 co zrobię z diamentem? Nie. 297 00:20:58,640 --> 00:21:01,240 Sama podejmuję decyzje. 298 00:21:01,319 --> 00:21:02,599 I postanowiłam, 299 00:21:02,680 --> 00:21:05,880 że żadne z was 300 00:21:05,960 --> 00:21:08,279 nie zasługuje na mój klejnot. 301 00:21:09,440 --> 00:21:11,640 Siostra kocha się wywyższać. 302 00:21:13,359 --> 00:21:14,599 Mój strój! 303 00:21:15,519 --> 00:21:17,519 Masz pojęcie, ile to kosztuje? 304 00:21:17,599 --> 00:21:19,000 To był wypadek. 305 00:21:19,079 --> 00:21:21,839 Moja rodzina zwalnia za mniejsze winy. 306 00:21:21,920 --> 00:21:25,039 - Pani Kenilworth, gdyby... - Amelia ma rację. 307 00:21:25,119 --> 00:21:27,200 Bridgette, jesteś zwolniona. 308 00:21:34,440 --> 00:21:35,480 Idź. 309 00:21:45,119 --> 00:21:46,599 Są święta! 310 00:21:48,240 --> 00:21:51,759 W ich duchu coś ci poradzę. 311 00:21:52,359 --> 00:21:55,359 Nigdy nie zapominaj, gdzie twoje miejsce. 312 00:22:21,640 --> 00:22:23,559 Słucham? 313 00:22:23,640 --> 00:22:27,160 - Jakbym nigdy nie piła. - Kiedy? 314 00:22:27,240 --> 00:22:30,920 - Mamo, serio jesteś nieświadoma. - Najpierw rozmowa. 315 00:22:31,799 --> 00:22:34,160 Mam cię odrywać od pieniędzy ciotki? 316 00:22:34,240 --> 00:22:37,200 - Tak myślisz? - Nawet nie lubisz tych ludzi. 317 00:22:37,279 --> 00:22:41,799 - Nieważne. To rodzina. - Pierwsze szczere słowa od rana! 318 00:22:45,400 --> 00:22:48,759 - Nie odchodź. - Nigdy mnie nie słuchasz! 319 00:22:48,839 --> 00:22:51,680 - Co z tobą? - Mój wyjazd jest spoko. 320 00:22:51,759 --> 00:22:53,200 O co ci chodzi? 321 00:22:54,720 --> 00:22:56,079 Chwila prawdy. 322 00:22:56,160 --> 00:22:59,799 W skali od jednego do 10, gdzie 10 to katastrofa. 323 00:22:59,880 --> 00:23:01,680 10, zdecydowanie. 324 00:23:05,039 --> 00:23:08,799 - Zawsze miałaś słodki śmiech. - Dziękuję. 325 00:23:11,720 --> 00:23:15,160 Pamiętasz, jak robiliśmy łapacze snów na obozie? 326 00:23:15,240 --> 00:23:17,720 Pamiętam, że ja zrobiłam. 327 00:23:17,799 --> 00:23:20,799 Ty się trochę zaplątałeś. 328 00:23:20,880 --> 00:23:25,319 A ty tak bardzo się śmiałaś, że picie wyleciało ci nosem. 329 00:23:25,400 --> 00:23:27,079 O tym zapomniałam. 330 00:23:27,160 --> 00:23:30,000 Siostra ma chyba jeszcze gdzieś zdjęcia. 331 00:23:32,680 --> 00:23:35,119 Jedyna, wyjątkowa Słodka Kayne. 332 00:23:35,200 --> 00:23:37,319 Nie wierzę, że tu jesteś. 333 00:23:37,400 --> 00:23:39,720 Nie tylko tu, ale też pod... 334 00:23:40,279 --> 00:23:41,839 Rozumiesz. 335 00:23:43,079 --> 00:23:44,319 Niech zgadnę. 336 00:23:44,400 --> 00:23:47,400 "Trzeba przestrzegać ulubionej tradycji". 337 00:23:47,480 --> 00:23:48,640 Właśnie. 338 00:23:53,920 --> 00:23:56,359 - Powinniśmy... - Tak. 339 00:23:56,440 --> 00:23:58,599 Dorobię kakao. 340 00:23:59,160 --> 00:24:01,799 Może niech profesjonalistka zaparzy kawę. 341 00:24:01,880 --> 00:24:04,279 Dla mnie espresso. 342 00:24:04,359 --> 00:24:08,640 Powiedz, piłeś kiedyś pikantne latte piernikowe? 343 00:24:08,720 --> 00:24:12,359 - Nie zdarzyło się. - To masz dziś szczęście. 344 00:24:16,519 --> 00:24:20,319 To śmieszne. Nie wierzę, że nam to robisz. 345 00:24:20,400 --> 00:24:22,240 - Co? - Nie wierzę. 346 00:24:22,319 --> 00:24:25,079 - Muszę odetchnąć. - A ty dokąd? 347 00:24:34,440 --> 00:24:37,400 Co ty wyprawiasz? To brat twojej kumpeli. 348 00:24:54,359 --> 00:24:57,559 - Co się stało? - To pewnie bezpiecznik. 349 00:24:57,640 --> 00:25:01,559 - Znajdę go, tylko najpierw to zdejmę. - Pomogę. 350 00:25:01,640 --> 00:25:03,759 Co mamy robić? 351 00:25:06,680 --> 00:25:07,880 Super. 352 00:25:20,680 --> 00:25:22,160 Kto to jest? 353 00:25:44,839 --> 00:25:46,359 - To niemożliwe! - Mamo! 354 00:25:46,440 --> 00:25:48,440 - Co się stało? - Gdzie oni są? 355 00:25:48,519 --> 00:25:50,160 - Kto? - Nic ci nie jest? 356 00:25:50,240 --> 00:25:53,599 Ktoś ukradł gwiazdkowy diament! 357 00:25:53,680 --> 00:25:56,480 - Widziałaś kogoś? - Wóz przed domem. 358 00:26:01,160 --> 00:26:05,160 - Stał tutaj. - Co się dzieje? 359 00:26:05,240 --> 00:26:08,000 Jednak ktoś dostał diament. 360 00:26:08,079 --> 00:26:09,920 Zaginał gwiazdkowy diament? 361 00:26:15,119 --> 00:26:16,839 Już po wieczorze gier. 362 00:26:18,000 --> 00:26:20,799 Teraz mamy prawdziwą zagadkę. 363 00:26:26,359 --> 00:26:30,240 - Musi gdzieś tu być. - Zaraz wychodzę, mam lot. 364 00:26:30,319 --> 00:26:34,359 Nikt się stąd nie ruszy, póki nie znajdziemy diamentu. 365 00:26:34,440 --> 00:26:37,000 Gdzieś go włożyłaś i nie wiesz, gdzie. 366 00:26:37,079 --> 00:26:41,599 Był przy mnie, w gabinecie, więc ktoś go zabrał. 367 00:26:41,680 --> 00:26:44,319 Personel już wyszedł, 368 00:26:44,400 --> 00:26:47,039 więc obstawiam kogoś z was. 369 00:26:47,119 --> 00:26:51,400 Póki nie ustalimy, kto to zrobił, nikt nie wyjdzie. 370 00:27:08,000 --> 00:27:12,119 Może to ten okropny kucharz. Lub niezdarna pokojówka. 371 00:27:12,200 --> 00:27:13,279 Lokaj. 372 00:27:13,359 --> 00:27:16,319 Bridgette mogła wcześniej ukraść diament. 373 00:27:17,640 --> 00:27:19,519 Co myślisz? 374 00:27:19,599 --> 00:27:23,240 Pierwsza zasada badania sprawy: obserwacja. 375 00:27:23,319 --> 00:27:25,440 A co z Andy? 376 00:27:27,000 --> 00:27:30,519 Nie, mów. Chcę posłuchać. 377 00:27:32,599 --> 00:27:35,599 Ma ograniczone środki, 378 00:27:35,680 --> 00:27:40,039 więc zgaduję, że po uszy tkwi w studenckim długu. 379 00:27:40,119 --> 00:27:42,279 To ją czyni przestępczynią? 380 00:27:42,359 --> 00:27:45,680 Jeśli ktoś tu się zachowuje podejrzanie, 381 00:27:45,759 --> 00:27:48,799 - to ty, wujku Gary. - Ja? 382 00:27:48,880 --> 00:27:51,759 Skąd ta nagła potrzeba wyjazdu? 383 00:27:51,839 --> 00:27:54,559 Mówiłem, muszę domknąć kontrakt. 384 00:27:54,640 --> 00:27:58,160 - Powtórz, jakie odnosisz sukcesy. - Po co? 385 00:27:58,240 --> 00:28:00,240 Bo prawdziwi ludzie sukcesu 386 00:28:00,319 --> 00:28:02,319 nie gadają o nim na okrągło. 387 00:28:02,400 --> 00:28:04,319 Nie mieszkasz w Nowym Jorku. 388 00:28:04,400 --> 00:28:06,000 A ty gdzie byłaś? 389 00:28:06,079 --> 00:28:07,440 Rozmawiała ze mną. 390 00:28:07,519 --> 00:28:09,599 Potem wyszłam zadzwonić. 391 00:28:09,680 --> 00:28:11,599 Jak? Zabrałam ci telefon. 392 00:28:11,680 --> 00:28:13,359 Mam dwa. 393 00:28:15,160 --> 00:28:16,839 Jestem influencerką. 394 00:28:16,920 --> 00:28:19,359 Wmawiaj to sobie, może się spełni. 395 00:28:22,599 --> 00:28:23,759 Skarbie! 396 00:28:24,480 --> 00:28:25,519 Brawo. 397 00:28:28,559 --> 00:28:29,839 Kochanie. 398 00:28:32,599 --> 00:28:36,440 Zamiast oskarżać moją córkę, poszukajcie wśród domowników. 399 00:28:36,519 --> 00:28:39,319 - Po co miałbym okradać matkę? - Nie wiem. 400 00:28:39,400 --> 00:28:42,920 - Ty nie wiesz, gdzie są bezpieczniki. - A Oliva? 401 00:28:43,000 --> 00:28:45,720 - Co ze mną? - Diament wart miliony dolarów 402 00:28:45,799 --> 00:28:49,920 - to lepsze niż zasiłek. - Dla bezrobotnych? 403 00:28:50,000 --> 00:28:53,880 - Potrzebowałaś pieniędzy. - Bo chcę ruszyć z własną firmą. 404 00:28:53,960 --> 00:28:56,000 Ta, w której pracuję, 405 00:28:56,079 --> 00:28:58,799 właśnie zaprojektowała buty dla gwiazdy NBA 406 00:28:58,880 --> 00:29:00,759 więc podpisałam umowę NDA. 407 00:29:00,839 --> 00:29:03,839 Wybaczcie, że nie naraziłam się na kłopoty, 408 00:29:03,920 --> 00:29:06,599 - żeby wam zaimponować. - Przepraszam. 409 00:29:06,680 --> 00:29:09,759 Dobrze, wreszcie się przyzna. 410 00:29:09,839 --> 00:29:13,079 Chciałam zasugerować przeszukanie pokoi. 411 00:29:13,759 --> 00:29:16,039 - Naszych? - Słusznie. 412 00:29:16,119 --> 00:29:19,400 Złodziej ma diament przy sobie, albo go schował. 413 00:29:19,480 --> 00:29:20,759 To śmieszne. 414 00:29:20,839 --> 00:29:24,279 Im szybciej go znajdziemy, tym szybciej będziemy wolni. 415 00:29:26,039 --> 00:29:27,680 Może i tak. 416 00:29:27,759 --> 00:29:31,440 A jeśli nie chcę, żeby Candace przeglądała moje rzeczy? 417 00:29:31,519 --> 00:29:34,440 - Uznam, że coś ukrywasz. - Świetnie. 418 00:29:34,519 --> 00:29:36,920 Jackie, jesteś bezstronna. 419 00:29:37,000 --> 00:29:38,920 Poprowadzisz przeszukanie? 420 00:29:39,000 --> 00:29:41,759 Oczywiście, choć chcę, żeby ona była obok. 421 00:29:43,119 --> 00:29:44,440 Nie musisz. 422 00:29:44,519 --> 00:29:46,960 Od tej chwili jesteś moją asystentką. 423 00:29:47,039 --> 00:29:49,319 Zaczynamy grę, mój drogi Watsonie. 424 00:29:53,839 --> 00:29:55,359 Więc to nie Harper. 425 00:29:57,720 --> 00:30:00,359 Chodź. Pokój Gary'ego i Leonory jest tam. 426 00:30:05,960 --> 00:30:07,480 Dogonię cię. 427 00:30:30,599 --> 00:30:34,160 Przysięgam, wróciłam tylko po kilka rzeczy. 428 00:30:34,960 --> 00:30:38,480 Zawsze była pani dla mnie miła. Nie skrzywdziłabym pani. 429 00:30:38,559 --> 00:30:42,359 Wiele można powiedzieć o Margaret, ale nie to, że jest miła. 430 00:30:43,359 --> 00:30:46,039 Wróciłam do domu dopiero, gdy wysiadł prąd. 431 00:30:46,720 --> 00:30:49,599 Liczyłam, że zabiorę to, o czym zapomniałam. 432 00:30:50,079 --> 00:30:51,960 Zamówiłaś taksówkę. 433 00:30:52,039 --> 00:30:54,200 To wóz, który widziałam. 434 00:30:55,559 --> 00:31:00,160 Skoro już wróciłaś, możesz zostać i pomóc. 435 00:31:00,240 --> 00:31:03,680 - Więc nie jestem zwolniona? - Uznajmy to za próbę. 436 00:31:06,400 --> 00:31:09,240 Znalazłam coś, co wszystkich zainteresuje. 437 00:31:09,319 --> 00:31:10,240 W czyim pokoju? 438 00:31:11,920 --> 00:31:13,160 Jej. 439 00:31:20,559 --> 00:31:21,920 Tam. 440 00:31:40,160 --> 00:31:45,039 Mam nadzieję, że dobrze się wyspałaś, bo teraz musisz się wytłumaczyć. 441 00:31:45,119 --> 00:31:48,279 Ostrzegałam, że ona wróży same kłopoty. 442 00:31:48,359 --> 00:31:50,680 Od razu to wiedziałam. 443 00:31:50,759 --> 00:31:53,839 To widać od razu po rodzinie. 444 00:31:54,519 --> 00:31:57,640 - Przyda ci się. - Dzięki, ale nie jestem głodna. 445 00:31:58,920 --> 00:32:01,519 Uważacie, że to zbieg okoliczności, 446 00:32:01,599 --> 00:32:04,920 że akurat ona znalazła go w mojej walizce? 447 00:32:05,000 --> 00:32:08,559 Dlaczego? Bo chciałaś się spiknąć z moim narzeczonym? 448 00:32:08,640 --> 00:32:12,079 - Byłym. - A więc naprawdę go lubisz. 449 00:32:12,160 --> 00:32:13,440 Proszę. 450 00:32:13,519 --> 00:32:15,799 Mówiąc to, uciekłaś wzrokiem, 451 00:32:15,880 --> 00:32:18,440 ale nie, gdy mówiłaś o diamencie. 452 00:32:18,519 --> 00:32:22,279 - Sąd nie uznaje tików nerwowych? - Niestety. 453 00:32:22,359 --> 00:32:24,039 Jednak poproszę. 454 00:32:27,119 --> 00:32:28,960 A to co? 455 00:32:30,680 --> 00:32:32,480 Oddawaj. 456 00:32:32,559 --> 00:32:36,759 Przywiozłam ją z Rodental 30 lat temu. 457 00:32:36,839 --> 00:32:39,680 - Nie chciałam jej zabrać, tylko... - Co? 458 00:32:39,759 --> 00:32:42,200 Zapomniałam, że jest w mojej kieszeni. 459 00:32:46,240 --> 00:32:49,359 Z detektywem Billingsem. Margaret Kenilworth. 460 00:32:50,319 --> 00:32:51,680 To pilne. 461 00:32:51,759 --> 00:32:53,119 Zaczekam. 462 00:32:53,200 --> 00:32:55,480 Mówię, to był przypadek. 463 00:32:55,559 --> 00:32:58,160 Mam uwierzyć, 464 00:32:58,240 --> 00:33:02,839 że przypadkowo wzięłaś rzecz wartą 5 000 dolarów? 465 00:33:02,920 --> 00:33:05,400 Kto wie, do czego jeszcze jest zdolna. 466 00:33:05,480 --> 00:33:08,799 W domu są kamery. Rozumiem, że skądś nagrywają. 467 00:33:08,880 --> 00:33:11,599 Trzeba zapytać Liama, on je instalował. 468 00:33:14,960 --> 00:33:18,119 Przysięgam, nic nie zabrałam twojej matce. 469 00:33:19,200 --> 00:33:22,599 To tuż po tym, jak zgasły światła i matka krzyknęła. 470 00:33:24,440 --> 00:33:26,559 Widzicie? Byłam w kuchni. 471 00:33:27,599 --> 00:33:31,000 A miejsca, których nie widzi kamera. Są inne ujęcia? 472 00:33:31,079 --> 00:33:33,960 - To tyle z holu. - Byłoby widać, że idę. 473 00:33:34,039 --> 00:33:37,119 - Chyba, że poszłaś inną drogą. - Inną? 474 00:33:39,839 --> 00:33:41,119 A niech mnie. 475 00:33:41,200 --> 00:33:43,920 Skąd miałabym o tym wiedzieć? 476 00:33:44,000 --> 00:33:46,319 - Może Liam ci powiedział. - Nie. 477 00:33:46,400 --> 00:33:49,440 Albo Bridgette. Polubiłyście się. 478 00:33:49,519 --> 00:33:52,200 Przysięgam, nie miałam z tym nic wspólnego. 479 00:33:58,759 --> 00:34:01,519 Przyznaj, źle to wygląda. 480 00:34:03,000 --> 00:34:04,359 Dobrze. 481 00:34:05,160 --> 00:34:08,039 Udawajmy przez chwilę, że to zrobiłam. 482 00:34:08,119 --> 00:34:09,960 Co twoim zdaniem się stało? 483 00:34:11,039 --> 00:34:13,639 Zacznijmy od twojego wyjścia do kuchami, 484 00:34:13,719 --> 00:34:16,480 - rzekomo w celu zaparzenie kawy. - Rzekomo? 485 00:34:17,559 --> 00:34:21,079 Może tajną windą zjechałaś do piwnicy 486 00:34:21,159 --> 00:34:22,760 i odcięłaś prąd. 487 00:34:25,800 --> 00:34:29,280 Potem, gdy wszyscy myśleli, że wciąż jesteś w kuchni, 488 00:34:29,360 --> 00:34:31,760 wróciłaś do gabinetu, 489 00:34:31,840 --> 00:34:34,239 gdzie stałaś i patrzyłaś, 490 00:34:34,320 --> 00:34:38,519 czekając na właściwy moment i ukradłaś diament. 491 00:34:39,360 --> 00:34:42,440 Następnie wróciłaś do kuchni 492 00:34:42,519 --> 00:34:45,239 i zaczekałaś, aż Gary włączy prąd. 493 00:34:47,840 --> 00:34:51,360 Miałaś sposobność, motyw 494 00:34:51,440 --> 00:34:54,920 i nie zapominajmy, że odnalazł się wśród twoich rzeczy. 495 00:34:55,000 --> 00:34:58,519 Był w mojej walizce. To duża różnica. 496 00:34:58,880 --> 00:35:02,719 Niekoniecznie. I czemu ktoś chciałby go tam włożyć? 497 00:35:03,440 --> 00:35:06,840 Może złodziej spanikował na wieść o przeszukaniu pokoi 498 00:35:06,920 --> 00:35:10,000 i ukrył diament w nadziei, że odzyska go później. 499 00:35:10,079 --> 00:35:13,960 Albo ktoś celowo mnie wrabia. 500 00:35:14,039 --> 00:35:16,639 - Pomyślałaś o tym? - Kto by to robił? 501 00:35:16,719 --> 00:35:20,639 Amelia? Albo Margaret. Obie mnie nie znoszą. 502 00:35:22,719 --> 00:35:25,119 Proponuję zakład. 503 00:35:25,760 --> 00:35:28,039 Mówisz jak Liam. 504 00:35:28,119 --> 00:35:31,760 Jeśli wskażę trzy luki w twojej teorii, 505 00:35:31,840 --> 00:35:35,000 dopuścisz możliwość, że ktoś mnie wrabia. 506 00:35:37,360 --> 00:35:38,599 A jeśli nie? 507 00:35:40,199 --> 00:35:44,840 Sama się udam na policję. To jak? 508 00:35:45,639 --> 00:35:46,880 Zgadzam się, 509 00:35:46,960 --> 00:35:51,440 tylko jak zamierzasz wyczarować ten cud? 510 00:35:53,360 --> 00:35:56,440 Co powiesz na stare dobre przesłuchania? 511 00:35:57,599 --> 00:36:02,320 Uznam, że to niezły pomysł, ale najpierw potrzebuję jednego. 512 00:36:25,920 --> 00:36:26,880 Ciasteczko? 513 00:36:27,880 --> 00:36:30,079 Jestem po śniadaniu, dziękuję. 514 00:36:32,639 --> 00:36:36,000 Przepis mojej mamy. Mają tajny składnik. 515 00:36:36,079 --> 00:36:39,400 Wreszcie z przyjemnością zatapiam w czymś zęby. 516 00:36:39,480 --> 00:36:43,840 - Czemu tak koniecznie je chciałaś? - Wszystko w swoim czasie. 517 00:36:44,960 --> 00:36:47,480 Proszę, powiedz, co się wydarzyło. 518 00:36:47,559 --> 00:36:50,320 Poszłam do gabinetu 519 00:36:50,400 --> 00:36:51,960 schować diament w sejfie. 520 00:36:53,679 --> 00:36:56,840 Następnie zgasły światła. 521 00:36:57,840 --> 00:36:59,880 Gdy znów rozbłysły, 522 00:37:00,880 --> 00:37:02,480 diamentu nie było. 523 00:37:04,039 --> 00:37:06,519 Poszliśmy z Liamem szukać korków. 524 00:37:08,039 --> 00:37:10,639 Co roku zajmuję się lamkami świątecznymi, 525 00:37:10,719 --> 00:37:13,159 więc wiem to i owo o bezpiecznikach. 526 00:37:13,239 --> 00:37:15,800 On poszedł na górę, ja do piwnicy. 527 00:37:16,280 --> 00:37:18,119 Oczywiście ja miałem rację. 528 00:37:18,199 --> 00:37:20,159 Korki na górze? Serio? 529 00:37:20,239 --> 00:37:23,599 A siostra mówi, że jej rodzina odziedziczyła mądrość. 530 00:37:24,440 --> 00:37:29,480 Skoro o niej mowa, chyba tego dnia się posprzeczaliście. 531 00:37:29,559 --> 00:37:33,760 Złożyliśmy jej świetną ofertę, a ona ma to w nosie. 532 00:37:33,840 --> 00:37:37,679 Co to była za oferta, o którą się pokłóciliście? 533 00:37:37,760 --> 00:37:40,679 Nie nazwałabym tego kłótnią. 534 00:37:40,760 --> 00:37:43,519 Zaproponowaliśmy jej inwestycję. 535 00:37:44,039 --> 00:37:47,719 Czy to źle, że dzielimy się pomyślnością z rodziną? 536 00:37:47,800 --> 00:37:50,760 Na pewno chodziło wam o jej pomyślność? 537 00:37:50,840 --> 00:37:54,199 - Co sugerujesz? - Dopytuję o szczegóły. 538 00:37:54,280 --> 00:37:58,320 Szczegóły? Nie masz pojęcia o zarządzaniu majątkiem. 539 00:38:00,480 --> 00:38:03,719 Po co to wszystko? 540 00:38:03,800 --> 00:38:06,599 Dobrze wiemy, co się wydarzyło. 541 00:38:06,679 --> 00:38:10,280 Osobiście chciałabym, żeby policja położyła 542 00:38:10,360 --> 00:38:11,840 temu kres. 543 00:38:11,920 --> 00:38:15,320 Na pewno wiemy, co zaszło? Ponad wszelką wątpliwość? 544 00:38:22,920 --> 00:38:25,639 - O wilku mowa. - Chyba nie myślisz... 545 00:38:26,960 --> 00:38:31,280 Tak? Naprawdę? Świetnie. 546 00:38:31,360 --> 00:38:33,000 Do zobaczenia. 547 00:38:38,280 --> 00:38:41,199 Ucieszycie się. Dzwonił detektyw. 548 00:38:41,719 --> 00:38:46,559 Doceniam troskę, ale daj mi jeszcze chwilę. 549 00:38:46,639 --> 00:38:48,079 Masz szczęście. 550 00:38:48,159 --> 00:38:52,400 Billings może przyjechać dopiero jutro po południu. 551 00:38:52,480 --> 00:38:54,000 Wtedy osobiście 552 00:38:54,079 --> 00:38:56,480 zajmie się przesłuchaniami 553 00:38:56,559 --> 00:38:59,199 i prawdopodobnie zatrzyma ciebie. 554 00:38:59,880 --> 00:39:02,840 Więc nie ja powinnam się tu martwić. 555 00:39:03,400 --> 00:39:06,800 Na pewno? Bo jestem niewinna. 556 00:39:06,880 --> 00:39:10,639 To znaczy, że ten, kto ukradł diament wciąż jest w domu. 557 00:39:10,719 --> 00:39:11,920 Udowodnij 558 00:39:12,719 --> 00:39:16,000 albo jedyną twoją biżuterią w święta 559 00:39:16,079 --> 00:39:17,840 będą kajdanki. 560 00:39:23,800 --> 00:39:27,559 Znam Margaret 20 lat. Nie daj jej się zastraszyć. 561 00:39:28,480 --> 00:39:32,039 Wiem, ale jest w tym taka dobra. 562 00:39:32,119 --> 00:39:35,719 - Nie rozpraszaj się. - Czy to wreszcie koniec? 563 00:39:36,119 --> 00:39:37,679 Jeszcze nie. 564 00:39:37,760 --> 00:39:42,039 Wróćmy do wieczoru, po tym, jak Bridgette cię oblała. 565 00:39:43,559 --> 00:39:46,039 Poszłam wyczyścić ubranie, 566 00:39:46,119 --> 00:39:49,639 które prawdopodobnie jest już zniszczone. 567 00:39:50,280 --> 00:39:52,719 W kuchni spotkałam Harper 568 00:39:52,800 --> 00:39:57,719 i cudownie sobie pogadałyśmy, jak matka z córką. 569 00:39:57,800 --> 00:39:59,960 Byłyście wzburzone. 570 00:40:00,039 --> 00:40:03,440 - Nie wierzę. - Muszę odetchnąć. 571 00:40:03,519 --> 00:40:04,960 A ty dokąd? 572 00:40:06,639 --> 00:40:11,199 Powiedziałam matce, że nie jadę do Francji na studia. 573 00:40:11,280 --> 00:40:15,280 To znaczy jadę, ale nie do szkoły. 574 00:40:16,599 --> 00:40:17,559 Jak mu na imię? 575 00:40:19,039 --> 00:40:20,079 Cedric. 576 00:40:21,480 --> 00:40:25,320 Przyjechał na wymianę w zeszłym semestrze. 577 00:40:25,400 --> 00:40:28,320 Powiedziałam matce, że jest 578 00:40:28,400 --> 00:40:33,480 przystojny, wykształcony, pochodzi z dobrej rodziny. 579 00:40:33,559 --> 00:40:35,480 I jest super bogaty. 580 00:40:35,559 --> 00:40:38,880 - To twoja trzecia uczelnia? - Czwarta. 581 00:40:40,960 --> 00:40:43,320 Jak zareagowała rodzina? 582 00:40:43,400 --> 00:40:46,039 Ciotka Margaret chce mnie wydziedziczyć. 583 00:40:46,119 --> 00:40:49,920 - To dość drastyczne. - Rzeczywiście. 584 00:40:50,000 --> 00:40:52,239 Gdzie byłaś, gdy zgasło światło? 585 00:40:53,000 --> 00:40:54,159 Na zewnątrz, 586 00:40:54,239 --> 00:40:57,599 w ogrodzie. Pisałam do Cedrica. 587 00:40:58,840 --> 00:41:00,480 Widzicie? 588 00:41:02,239 --> 00:41:03,800 Ktoś cię widział? 589 00:41:06,639 --> 00:41:09,880 - Ten dziwny Francuz, kucharz. - Raphael. 590 00:41:15,000 --> 00:41:16,400 Tutaj. 591 00:41:18,000 --> 00:41:19,880 Przepraszam. Ja... 592 00:41:19,960 --> 00:41:23,039 To ekscytujące. 593 00:41:23,119 --> 00:41:27,400 Moje pierwsze przesłuchanie. Nie, żebym... 594 00:41:28,199 --> 00:41:31,360 - Wiecie, o co chodzi. - Opowiedz, co się stało. 595 00:41:34,920 --> 00:41:36,880 Andy wyszła zrobić kawę, 596 00:41:38,039 --> 00:41:40,599 potem wysiadł prąd 597 00:41:41,360 --> 00:41:45,039 i poszliśmy z wujkiem Garym szukać korków. 598 00:41:45,920 --> 00:41:47,760 Nie wiedziałeś, gdzie są? 599 00:41:48,360 --> 00:41:51,199 Matka mówi, że mamy od tego ludzi. 600 00:41:53,320 --> 00:41:54,239 Zaraz. 601 00:41:54,800 --> 00:41:59,679 Chyba nie myślicie, że miałem z tym coś wspólnego? 602 00:42:01,320 --> 00:42:03,119 - A miałeś? - Nie. 603 00:42:04,800 --> 00:42:09,079 Nawet, gdybym chciał go zabrać, czy wybrałbym noc, 604 00:42:09,159 --> 00:42:13,159 gdy dom jest pełen gości? Kiedykolwiek mogłem iść do gabinetu. 605 00:42:13,239 --> 00:42:14,519 Słusznie. 606 00:42:14,599 --> 00:42:17,440 Czy ktoś widział, jak idziesz na górę? 607 00:42:23,119 --> 00:42:24,079 Nie. 608 00:42:25,480 --> 00:42:27,599 Nikogo tam nie było. 609 00:42:28,800 --> 00:42:31,400 Tak, byłam na górze. 610 00:42:31,480 --> 00:42:34,559 Poczułam zmęczenie i chciałam się położyć. 611 00:42:34,639 --> 00:42:37,719 Widziałaś może Liama? 612 00:42:39,440 --> 00:42:41,800 Owszem, widziałam. 613 00:42:41,880 --> 00:42:45,239 On yraźnie stwierdził, że nikogo nie było na górze. 614 00:42:46,519 --> 00:42:49,599 Pewnie chciał oszczędzić jej zawodu. 615 00:42:50,000 --> 00:42:52,280 Chyba nie myślałaś, że tak długo 616 00:42:52,360 --> 00:42:54,159 szuka się korków? 617 00:42:54,239 --> 00:42:55,760 Wróciłam na dół, 618 00:42:55,840 --> 00:42:59,039 dopiero gdy zapalono światło, po krzyku Margaret. 619 00:43:00,039 --> 00:43:03,320 Mam nadzieję, że pomogłam. 620 00:43:03,400 --> 00:43:05,079 Przykro jest patrzeć, 621 00:43:05,159 --> 00:43:08,519 gdy coś tak potwornego spotyka bliskie nam osoby. 622 00:43:08,599 --> 00:43:09,679 Dziękuję. 623 00:43:15,480 --> 00:43:17,159 Co za rodzina. 624 00:43:19,239 --> 00:43:21,920 Dobrze. Trzy luki. 625 00:43:22,000 --> 00:43:23,280 Trzy luki. 626 00:43:24,159 --> 00:43:26,960 Mam. Pierwsza luka. 627 00:43:27,679 --> 00:43:30,159 Zasugerowałaś, że pojechałam windą 628 00:43:30,239 --> 00:43:31,400 do i z piwnicy, 629 00:43:31,480 --> 00:43:36,159 jednak winda działa na prąd. W czasie jego braku jest bezużyteczna. 630 00:43:36,239 --> 00:43:38,800 - Nieźle. - Druga luka. 631 00:43:38,880 --> 00:43:43,360 Może i miałam motyw, ale nie ja jedyna. 632 00:43:43,440 --> 00:43:46,039 A wiele osób miało też sposobność. 633 00:43:46,119 --> 00:43:47,880 Poznam trzecią lukę? 634 00:43:50,840 --> 00:43:54,440 Posłuchaj, jestem twoją pierwszą fanką 635 00:43:54,519 --> 00:43:58,880 - i nie chcę cię oskarżać. - Ale za chwilę to zrobisz. 636 00:44:00,480 --> 00:44:02,320 Musisz przyznać, 637 00:44:02,400 --> 00:44:03,920 że ostatnio 638 00:44:04,639 --> 00:44:07,519 pożyczasz motywy ze swoich wcześniejszych prac. 639 00:44:09,159 --> 00:44:12,960 - Słucham dalej. - Na przykład odgadłam zabójcę 640 00:44:13,039 --> 00:44:16,119 w drugim rozdziale "Morderstwa w przestworzach", 641 00:44:16,199 --> 00:44:20,119 - bo motyw był ten sam - co w "Śmierci na śniegu". Fakt. 642 00:44:20,199 --> 00:44:23,719 Mówię o książce, bo w filmie zmienili zabójcę. 643 00:44:23,800 --> 00:44:27,599 Uznali, że tak będzie łatwiej. Ale co z tego? 644 00:44:27,679 --> 00:44:32,280 Jeśli pożyczamy z wcześniejszych prac, 645 00:44:32,360 --> 00:44:34,840 weźmy "Fatalną kombinację". 646 00:44:34,920 --> 00:44:38,280 Bezcenny klejnot znika z sejfu dziedziczki 647 00:44:38,360 --> 00:44:40,440 podczas wytwornej kolacji. 648 00:44:40,519 --> 00:44:44,719 Z tego, co pamiętam, okazało się, że sprawczynią była sama detektyw. 649 00:44:46,039 --> 00:44:48,559 - Trzy luki. - Nie zrobiłam tego. 650 00:44:48,639 --> 00:44:52,920 Znalazłaś trzy luki w mojej teorii, co nie znaczy, że jesteś niewinna. 651 00:45:02,599 --> 00:45:03,760 Mam! 652 00:45:04,880 --> 00:45:06,320 - Odkryłam go! - Tak? 653 00:45:06,400 --> 00:45:09,679 Trochę to trwało, ale wreszcie mam! Czarny pieprz! 654 00:45:10,239 --> 00:45:12,679 Tak, czarny pieprz. 655 00:45:14,639 --> 00:45:17,039 Czemu tak ci na nich zależało? 656 00:45:17,119 --> 00:45:19,880 Osoba winna zawsze spróbuje znaleźć coś, 657 00:45:19,960 --> 00:45:23,239 na czym można się skupić, żeby sprzedać swój wykręt. 658 00:45:23,320 --> 00:45:27,360 Na przykład na talerzu świeżych ciasteczek? 659 00:45:27,440 --> 00:45:30,840 A przy tym są znacznie smaczniejsze niż wariograf. 660 00:45:30,920 --> 00:45:34,119 Już późno. Dokończymy rano. 661 00:45:34,199 --> 00:45:36,679 - Przyjedzie detektyw. - Po południu. 662 00:45:36,760 --> 00:45:39,239 Do tego czasu wszystko będzie jasne. 663 00:45:49,000 --> 00:45:53,360 Nasze sławne piwo z przyprawami dobrze ci zrobi. 664 00:45:53,440 --> 00:45:56,719 - Specjalność matki na wigilię Tibb. - Z alkoholem? 665 00:45:56,800 --> 00:45:57,880 Bez dwóch zdań. 666 00:46:00,400 --> 00:46:03,519 Zgaduję, że sprawa nie idzie zbyt dobrze. 667 00:46:03,599 --> 00:46:05,960 Brakuje mi motywów. 668 00:46:06,719 --> 00:46:09,320 Odprowadzę cię do pokoju. Pogadamy o tym. 669 00:46:11,119 --> 00:46:13,840 Czemu zataiłeś, że widziałeś Amelię na górze? 670 00:46:15,159 --> 00:46:16,800 Co ci powiedziała? 671 00:46:20,519 --> 00:46:22,440 Chodź, pójdziemy razem. 672 00:46:31,159 --> 00:46:35,360 - Czuję się jak więźniarka. - Nie jesteś w więzieniu. 673 00:46:35,440 --> 00:46:37,039 Ale mogę być. 674 00:46:37,119 --> 00:46:40,760 - Policja będzie tu jutro. - Spróbuj odpocząć. 675 00:46:49,840 --> 00:46:52,000 Wierzysz mi, prawda? 676 00:46:53,480 --> 00:46:54,679 Trzy luki. 677 00:46:56,480 --> 00:46:57,800 Dobranoc. 678 00:48:10,760 --> 00:48:12,559 ZŁODZIEJ 679 00:48:23,599 --> 00:48:25,079 Myślę, 680 00:48:27,679 --> 00:48:31,840 że to ktoś, kto próbuje mi grozić, 681 00:48:31,920 --> 00:48:34,679 - albo... - Albo co? 682 00:48:34,760 --> 00:48:36,360 Albo pomóc. 683 00:48:37,639 --> 00:48:40,960 Proszę. Jak długo się znamy? 684 00:48:41,039 --> 00:48:44,840 Serio myślisz, że mogłabym cokolwiek komukolwiek ukraść? 685 00:48:44,920 --> 00:48:46,199 Kiedykolwiek? 686 00:48:48,559 --> 00:48:53,320 Przyznaję, trochę za szybko w ciebie zwątpiłam. 687 00:48:54,159 --> 00:48:55,519 W co konkretnie? 688 00:49:04,360 --> 00:49:08,320 Możesz próbować swoje gierki na mnie, ale zadrzyj z moim synem, 689 00:49:08,800 --> 00:49:12,559 a poznasz mnie od strony, o jakiej nie chciałabyś wiedzieć. 690 00:49:13,719 --> 00:49:16,719 Zresztą on jest już po słowie 691 00:49:16,800 --> 00:49:20,679 z kimś znacznie bardziej godnym jego uczuć niż ty. 692 00:49:32,280 --> 00:49:34,119 Macie maszynę do pisania? 693 00:49:40,360 --> 00:49:41,440 To ta. 694 00:49:43,920 --> 00:49:45,199 Zaciekawiłaś mnie. 695 00:49:45,280 --> 00:49:47,480 Widzisz, jak się zakrzywia nóżka? 696 00:49:47,559 --> 00:49:49,159 To ta maszyna. 697 00:49:50,039 --> 00:49:52,400 Kto mógł jej użyć? 698 00:49:54,840 --> 00:49:57,760 Poza tobą i nią ktoś jeszcze ma klucze? 699 00:49:57,840 --> 00:50:02,360 Liam. Jest też dodatkowy klucz w kuchni, dla personelu. 700 00:50:03,000 --> 00:50:06,320 - Więc teoretycznie każdy ma dostęp. - Tak. 701 00:50:09,599 --> 00:50:12,119 Z jedną osobą z personelu 702 00:50:12,199 --> 00:50:14,039 wczoraj nie rozmawialiśmy. 703 00:50:20,480 --> 00:50:24,519 - Nasza panienka mówiła prawdę. - Przewiń do wyłączenia światła. 704 00:50:29,920 --> 00:50:31,840 Wszedł do środka wcześniej. 705 00:50:31,920 --> 00:50:34,559 Miał czas wyłączyć prąd i ukraść diament. 706 00:50:34,639 --> 00:50:35,800 Trzeba go znaleźć. 707 00:50:43,199 --> 00:50:45,880 - Co jest? - Zniknął pilot do bramy. 708 00:50:48,000 --> 00:50:49,480 Zatrzymać go! 709 00:50:56,320 --> 00:50:58,760 Co się dzieje? Co to za zgiełk? 710 00:50:59,840 --> 00:51:01,280 Kucharz ucieka. 711 00:51:05,000 --> 00:51:08,400 Margaret, sprawdź na górze! Ja zajmę się dołem. 712 00:51:09,679 --> 00:51:11,239 Co ty wyprawiasz? 713 00:51:11,960 --> 00:51:13,400 Gdzie on jest? 714 00:51:19,599 --> 00:51:22,960 - Mogłeś kogoś zranić. - Co to, muszkiet? 715 00:51:23,039 --> 00:51:24,920 Szybko, daleko nie uciekł! 716 00:51:32,800 --> 00:51:34,480 Chcemy tylko pomówić. 717 00:51:42,800 --> 00:51:44,119 Nie widzę go. 718 00:51:47,840 --> 00:51:52,039 Jeśli jest niewinny, słabo nas o tym przekonuje. 719 00:51:53,280 --> 00:51:57,000 - Co do wczoraj... - Nie jesteśmy już dziećmi na obozie. 720 00:51:57,079 --> 00:52:00,159 Nie moja sprawa, co zaszło między tobą a Amelią. 721 00:52:00,239 --> 00:52:03,800 - Rzecz w tym, że nic nie zaszło. - Powiedz mi coś. 722 00:52:04,400 --> 00:52:07,760 - Chcę usłyszeć prawdę. - Obiecuję. 723 00:52:07,840 --> 00:52:09,480 Ile masz pieniędzy? 724 00:52:14,800 --> 00:52:17,119 Nie spodziewałem się tego. 725 00:52:17,199 --> 00:52:19,760 Nic nie poradzę. Kocham zagadki. 726 00:52:22,199 --> 00:52:23,719 Skąd wiedziałaś? 727 00:52:24,559 --> 00:52:26,360 Przy pierwszym spotkaniu 728 00:52:26,440 --> 00:52:28,920 miałeś gazetę otwartą na sporcie. 729 00:52:29,000 --> 00:52:31,800 Zgaduję, że obstawiasz zakłady. 730 00:52:31,880 --> 00:52:34,800 Prowadziłeś z kimś żywą rozmowę 731 00:52:35,679 --> 00:52:39,000 i masz tendencje do zakładania się o wszystko. 732 00:52:39,079 --> 00:52:42,960 - Dwie dychy, że poprosi o ciastka. - Wszystko już obstawiasz? 733 00:52:45,079 --> 00:52:46,960 150 000. 734 00:52:47,039 --> 00:52:50,119 Niestety właśnie odkryłam twój motyw. 735 00:52:50,199 --> 00:52:55,039 Co tak naprawdę robiłeś wtedy na górze? Wiem, że coś ukrywasz. 736 00:52:58,159 --> 00:52:59,239 Masz rację. 737 00:52:59,320 --> 00:53:00,800 Nie byłem sam. 738 00:53:01,559 --> 00:53:04,400 Zobaczyłem, że Amelia jest u siebie 739 00:53:05,159 --> 00:53:06,599 i poszedłem do niej. 740 00:53:07,480 --> 00:53:10,079 Przypomniałem, że między nami koniec 741 00:53:10,840 --> 00:53:12,519 i chcę, żeby wyjechała. 742 00:53:13,800 --> 00:53:17,000 - Jak to przyjęła? - Zgodziła się. 743 00:53:18,320 --> 00:53:23,199 Ale potem matka zamknęła całą posiadłość jak prywatne Alcatraz. 744 00:53:39,079 --> 00:53:40,639 To moja matka! 745 00:53:45,599 --> 00:53:46,760 Mamo! 746 00:53:57,719 --> 00:54:01,360 Nie masz pojęcia, czy zostałaś zepchnięta? 747 00:54:03,440 --> 00:54:06,559 Wiem tylko, że w jednej chwili 748 00:54:06,639 --> 00:54:08,880 stałam na szczycie schodów, 749 00:54:09,559 --> 00:54:10,880 szukając Rafaela, 750 00:54:11,480 --> 00:54:15,440 a po chwili leżałam na podłodze 751 00:54:16,280 --> 00:54:17,840 z bólem głowy. 752 00:54:18,719 --> 00:54:22,800 Musimy cię zbadać i to nie jest prośba, Margaret. 753 00:54:24,000 --> 00:54:25,880 Lepiej dmuchać na zimne. 754 00:54:27,360 --> 00:54:28,719 Racja. 755 00:54:28,800 --> 00:54:30,719 Szukaliśmy Rafaela. 756 00:54:30,800 --> 00:54:34,199 To kucharz, którym siostra chciała zrobić wrażenie. 757 00:54:34,280 --> 00:54:36,840 Wszyscy przybiegliśmy na krzyk matki. 758 00:54:36,920 --> 00:54:39,159 Bridgette pierwsza ją znalazła. 759 00:54:39,239 --> 00:54:42,639 Leżała tam, u stóp schodów. 760 00:54:42,719 --> 00:54:45,320 Raphy nie mógłby nikogo skrzywdzić. 761 00:54:45,400 --> 00:54:49,079 Nie sądziłam, że znajdziemy się w niebezpieczeństwie. 762 00:54:49,159 --> 00:54:52,559 Na pana miejscu pytałabym o 763 00:54:54,039 --> 00:54:55,239 Andy. 764 00:54:55,320 --> 00:54:57,599 Andy i ja byliśmy wtedy w ogrodzie. 765 00:54:58,719 --> 00:55:02,199 Czy ta sprawa nada się na vlog? 766 00:55:03,039 --> 00:55:04,440 Albo na podcast? 767 00:55:05,760 --> 00:55:09,159 Czy ktoś mógł chcieć skrzywdzić Margaret? 768 00:55:09,239 --> 00:55:10,719 Moją siostrę? 769 00:55:11,079 --> 00:55:13,559 Lepszym pytaniem byłoby... 770 00:55:15,280 --> 00:55:16,400 Kto by nie chciał? 771 00:55:29,960 --> 00:55:31,199 Masz coś? 772 00:55:33,320 --> 00:55:36,159 Ktoś wyłączył kamerę tuż przed jej upadkiem. 773 00:56:39,480 --> 00:56:41,000 Idziemy, kolego. 774 00:56:55,000 --> 00:56:57,920 - Słucham panią. - Piszę kryminały. 775 00:56:59,679 --> 00:57:01,400 Jackie Evenson. 776 00:57:02,639 --> 00:57:04,519 Żona jest pani fanką. 777 00:57:04,599 --> 00:57:08,159 Liczyłam, że pozwoli pan mnie i mojej asystentce popatrzeć. 778 00:57:09,719 --> 00:57:11,800 To policyjne śledztwo. 779 00:57:12,559 --> 00:57:13,880 Może żona chciałaby 780 00:57:13,960 --> 00:57:17,079 opatrzoną autografem kopię mojej ostatniej powieści? 781 00:57:20,559 --> 00:57:23,400 Proszę. Tylko patrzycie. 782 00:57:24,760 --> 00:57:29,440 Wolfgang Puck właśnie miał wyjawić, jak zepchnął Margaret ze schodów. 783 00:57:29,519 --> 00:57:31,639 - Zgadza się? - Nie! 784 00:57:31,719 --> 00:57:33,519 Nigdy nie tknąłem Margaret. 785 00:57:35,199 --> 00:57:39,079 W noc kradzieży owszem, byłem na zewnątrz. 786 00:57:40,440 --> 00:57:44,360 Potrzebowałam oddechu po tym, co powiedziała ta kobieta. 787 00:57:45,599 --> 00:57:50,199 - Wreszcie wróciłem do środka. - A wtedy zgasło światło. 788 00:57:50,920 --> 00:57:52,960 - Wygodnie. - Czyżby? 789 00:57:53,719 --> 00:57:56,599 To stary dom i stara instalacja. 790 00:57:56,679 --> 00:57:59,440 I tak muszę uważać z urządzeniami. 791 00:57:59,519 --> 00:58:03,679 - I wtedy ukradłeś diament, tak? - Ja? 792 00:58:03,760 --> 00:58:05,320 Tak, ty. 793 00:58:05,400 --> 00:58:10,280 Sława, wyrazy uznania... Krytyka z ust Leonory zabolała. 794 00:58:12,519 --> 00:58:14,800 Może chciałeś się zemścić. 795 00:58:14,880 --> 00:58:17,800 Jedna ofiara, 10 podejrzanych. 796 00:58:17,880 --> 00:58:21,119 Każdy był sam, więc też 10 okazji. 797 00:58:21,199 --> 00:58:22,400 Stawiam ciastko, 798 00:58:22,480 --> 00:58:26,239 że gdyby policja każdego przesłuchała, miałaby 10 niewinnych. 799 00:58:27,519 --> 00:58:28,639 Dziewięciu. 800 00:58:29,199 --> 00:58:33,599 Dziewięciu niewinnych i jednego kłamcę. 801 00:58:37,599 --> 00:58:38,760 Przepraszam... 802 00:58:38,840 --> 00:58:41,199 Mówisz, że nie masz nic do ukrycia. 803 00:58:42,360 --> 00:58:45,639 Dlaczego więc uciekałeś? 804 00:58:45,719 --> 00:58:50,440 Mówię, że nikogo nie skrzywdziłem, nie że nie mam nic do ukrycia. 805 00:58:50,519 --> 00:58:54,039 Zatem powiedz mu prawdę. 806 00:59:00,519 --> 00:59:03,360 Cztery lata pracowałem dla Margaret. 807 00:59:04,039 --> 00:59:06,119 Catering, konsultacje. 808 00:59:06,920 --> 00:59:09,360 Gdy zaczęliśmy stałą współpracę 809 00:59:09,440 --> 00:59:12,320 dała mi dostęp do środków na pokrycie wydatków. 810 00:59:15,480 --> 00:59:18,519 W restauracji na początku nie szło mi najlepiej. 811 00:59:20,360 --> 00:59:23,199 Musiałem pożyczać pieniądze, żeby nie upaść. 812 00:59:23,280 --> 00:59:25,960 Zgadnę, nie spytałeś jej. 813 00:59:26,039 --> 00:59:29,000 Chciałem oddać, zanim się zorientuje. 814 00:59:29,079 --> 00:59:32,079 Ile konkretnie pożyczyłeś? 815 00:59:33,239 --> 00:59:35,440 30 lub 40 tysięcy. 816 00:59:35,519 --> 00:59:38,079 30 lub 40? 817 00:59:38,159 --> 00:59:41,159 Dlatego wróciłem do domu, żeby je oddać. 818 00:59:41,239 --> 00:59:42,760 Plus odsetki. 819 00:59:42,840 --> 00:59:44,519 Wiem, jak to wygląda. 820 00:59:44,599 --> 00:59:47,280 Na sejfie są moje odciski. Miałem motyw. 821 00:59:48,159 --> 00:59:49,880 Dlatego uciekłem. 822 00:59:49,960 --> 00:59:51,840 Nie ukradłem diamentu 823 00:59:53,119 --> 00:59:55,079 i nikogo nie skrzywdziłem. 824 00:59:56,880 --> 00:59:59,280 Właśnie przyznałeś się do kradzieży. 825 00:59:59,360 --> 01:00:01,400 Masz prawo zachować milczenie. 826 01:00:01,480 --> 01:00:05,400 Wszystko, co powiesz, może zostać użyte przeciwko tobie w sądzie. 827 01:00:05,960 --> 01:00:08,559 - Złodziej. - Słucham? 828 01:00:08,639 --> 01:00:09,880 Karta. 829 01:00:10,679 --> 01:00:15,519 Myślałam, że ktoś mnie oskarża, ale może to była wskazówka. 830 01:00:15,920 --> 01:00:16,920 Spójrz. 831 01:00:18,639 --> 01:00:22,199 Obrazek. Złodziej, jedzenie 832 01:00:22,280 --> 01:00:26,039 i Raphael. To nie może być przypadek. 833 01:00:27,360 --> 01:00:28,960 Doskonale, Andy. 834 01:00:30,079 --> 01:00:34,800 - To znaczy, że ktoś w domu - znał jego sekret. 835 01:00:43,639 --> 01:00:44,719 Mamo! 836 01:00:48,079 --> 01:00:51,440 Wiesz, ile razy spadłam z konia w dzieciństwie? 837 01:00:51,519 --> 01:00:54,320 Żeby mnie złamać, trzeba czegoś więcej. 838 01:00:55,159 --> 01:00:59,599 W tych okolicznościach postanowiłam odwołać jutrzejsze przyjęcie. 839 01:01:00,840 --> 01:01:02,519 Więc możemy już jechać. 840 01:01:03,760 --> 01:01:05,599 Przecież mają go. 841 01:01:07,360 --> 01:01:08,800 Jeszcze nie. 842 01:01:08,880 --> 01:01:12,360 Wrócę rano, żeby zbadać sprawę diamentu. 843 01:01:13,199 --> 01:01:16,800 - Został zwrócony. - Ktoś próbował zabić mamę. 844 01:01:16,880 --> 01:01:19,519 Albo się potknęła. 845 01:01:20,320 --> 01:01:23,840 - Widzę, że się pan śpieszy. - Tak. 846 01:01:23,920 --> 01:01:27,800 Muszę wrócić do miasta i złapać nocny lot. 847 01:01:27,880 --> 01:01:31,280 Niestety muszę prosić, żeby państwo jeszcze zostali. 848 01:01:32,679 --> 01:01:34,119 Łącznie z panem. 849 01:01:34,719 --> 01:01:37,639 - Do widzenia. - Dziękuję. 850 01:01:37,719 --> 01:01:39,239 Do usług, Margaret. 851 01:01:41,440 --> 01:01:43,400 Nie myśl, że to coś zmienia. 852 01:01:45,079 --> 01:01:47,599 Właśnie kogoś aresztowano. 853 01:01:47,679 --> 01:01:49,000 Dobrze, mamo. 854 01:01:59,239 --> 01:02:00,639 Przepraszam. 855 01:02:00,719 --> 01:02:03,880 Przyjaciółka nie umie chyba zaakceptować faktu, 856 01:02:03,960 --> 01:02:08,239 - że jesteś poza podejrzeniem. - Tylko że Rafael jest niewinny. 857 01:02:10,000 --> 01:02:13,320 - Ty coś wiesz, prawda? - Chodźmy. 858 01:02:13,400 --> 01:02:16,719 Jaka jest frajda w otwieraniu prezentów przed Gwiazdką? 859 01:02:57,159 --> 01:02:58,760 WŁÓCZĘGA 860 01:03:04,000 --> 01:03:05,239 CO U CIEBIE? 861 01:03:07,559 --> 01:03:09,440 TRZECIA NOC W ALCATRAZ 862 01:03:10,400 --> 01:03:12,519 ZOSTAŃ NA CZWARTĄ, PIĄTA GRATIS 863 01:03:14,400 --> 01:03:15,559 DOBRANOC. 864 01:03:16,159 --> 01:03:17,599 DOBRANOC, ANDY. 865 01:03:33,239 --> 01:03:34,639 Włóczęga. 866 01:03:59,159 --> 01:04:01,280 Czekałeś, aż otworzy sejf, 867 01:04:01,360 --> 01:04:04,719 ale jak tu wszedłeś niezauważony przez kamery? 868 01:04:12,719 --> 01:04:14,519 To nie może być takie proste. 869 01:05:49,280 --> 01:05:50,920 Ale mnie wystraszyłaś. 870 01:05:51,000 --> 01:05:54,800 Właśnie wpadłam na nocną przekąskę. Przyłączysz się? 871 01:05:56,239 --> 01:05:57,440 Włóczęga? 872 01:05:57,519 --> 01:06:00,280 Najpierw nie wiedziałam, co to znaczy, 873 01:06:00,360 --> 01:06:03,199 ale gdy poszłam do gabinetu, zaczęłam myśleć. 874 01:06:03,280 --> 01:06:05,880 Jak złodziej wszedł niezauważony? 875 01:06:07,280 --> 01:06:11,079 Spójrz, ślady stóp pod gabinetem. 876 01:06:11,719 --> 01:06:14,400 Nikogo nie widziano w drodze do gabinetu, 877 01:06:14,480 --> 01:06:16,440 bo ta osoba była już w środku. 878 01:06:17,320 --> 01:06:19,480 Okno. Tędy się dostała. 879 01:06:20,119 --> 01:06:23,800 Jeśli dopasujemy buty, mamy złodzieja. 880 01:06:36,920 --> 01:06:40,960 Co się dzieje? Co wy tu robicie? 881 01:06:41,039 --> 01:06:43,239 Mamy kilka pytań. 882 01:06:43,920 --> 01:06:45,239 O drugiej w nocy? 883 01:06:46,800 --> 01:06:49,599 - Czego szukasz? - Twoich butów. 884 01:06:49,679 --> 01:06:52,400 Butów? Po co? 885 01:06:52,480 --> 01:06:55,960 - Gdzie byłaś, gdy zgasło światło? - Jestem podejrzana? 886 01:06:56,039 --> 01:07:00,360 - Jak każdy w domu. - Chyba że masz alibi. 887 01:07:01,199 --> 01:07:04,800 Mówiłam, wróciłam się położyć. 888 01:07:04,880 --> 01:07:09,119 - Potem wszedł Liam. - Tak, wszystko mi opowiedział. 889 01:07:09,800 --> 01:07:12,960 - Czyżby? - Do niczego nie doszło. 890 01:07:13,840 --> 01:07:17,719 Zgoda, trochę to podkolorowałam. 891 01:07:17,800 --> 01:07:19,719 Jak konkretnie? 892 01:07:25,360 --> 01:07:28,960 Masz rację, do niczego nie doszło. 893 01:07:29,039 --> 01:07:33,079 Liam powiedział, że chce, żebyś wyjechała. 894 01:07:34,199 --> 01:07:39,199 Ty tu jesteś panią detektyw, Jackie. Czy to istotny szczegół? 895 01:07:39,280 --> 01:07:40,519 Odpowiedz na pytanie. 896 01:07:42,719 --> 01:07:44,840 Tak. Zadowolona? 897 01:07:44,920 --> 01:07:48,320 Nie do końca. Kiedy byłaś w pokoju Andy? 898 01:07:48,400 --> 01:07:50,519 I zalecam ostrożność 899 01:07:50,599 --> 01:07:52,000 przy odpowiedzi. 900 01:07:52,840 --> 01:07:56,039 Widziałam jak się z nią śmieje i flirtuje. 901 01:07:57,119 --> 01:08:01,320 - Poczułam zazdrość. - Bo się śmiał? 902 01:08:01,400 --> 01:08:04,079 Bo do mnie nigdy się tak nie uśmiechał. 903 01:08:04,800 --> 01:08:06,000 Naprawdę? 904 01:08:08,400 --> 01:08:10,440 Chciałam wiedzieć o tobie więcej. 905 01:08:11,400 --> 01:08:14,360 Czemu byle dziewucha z Maine... 906 01:08:14,440 --> 01:08:16,520 - New Hampshire. - Massachusetts. 907 01:08:16,600 --> 01:08:18,640 jest taka wyjątkowa? 908 01:08:18,720 --> 01:08:20,920 Czy to było głupie? Tak. 909 01:08:21,000 --> 01:08:22,399 Żałosne? Na pewno. 910 01:08:23,199 --> 01:08:26,640 Ale nie, nie ukradłam diamentu Margaret. 911 01:08:30,439 --> 01:08:32,000 Mówi prawdę. 912 01:08:32,079 --> 01:08:35,640 Jej podeszwy są zupełnie inne i stanowczo za małe. 913 01:08:35,720 --> 01:08:36,920 Mówiłam. 914 01:08:37,640 --> 01:08:40,319 Nie przyjechałam tu rozrabiać. 915 01:08:41,760 --> 01:08:44,119 Margaret mnie zaprosiła. 916 01:08:44,199 --> 01:08:48,319 Pozwoliła mi wierzyć, że mogę odzyskać Liama. 917 01:08:49,399 --> 01:08:52,359 Ale w chwili, gdy zobaczyłam go z tobą, 918 01:08:53,920 --> 01:08:55,720 wiedziałam, że to niemożliwe. 919 01:08:57,560 --> 01:09:00,319 Dałam się jej zwieść. Za to przepraszam. 920 01:09:02,920 --> 01:09:04,439 Nie jest nam pisane. 921 01:09:15,680 --> 01:09:19,640 Wracamy do punktu wyjścia. Detektyw będzie tu rano. 922 01:09:19,720 --> 01:09:21,039 Coś wymyślimy. 923 01:09:22,640 --> 01:09:23,720 Obiecuję. 924 01:09:58,880 --> 01:10:02,079 - Pachnie nieziemsko. - Rafael wrócił? 925 01:10:08,000 --> 01:10:09,960 Wesołych świąt. 926 01:10:10,039 --> 01:10:12,319 Mamy tradycyjne potrawy świąteczne: 927 01:10:12,399 --> 01:10:15,399 szynka z ananasem, indyk z owocowym nadzieniem, 928 01:10:15,479 --> 01:10:17,119 martini z ciasteczkiem. 929 01:10:18,399 --> 01:10:19,920 To do mnie. 930 01:10:21,720 --> 01:10:23,960 - Witam. - Chyba się nie spóźniłem? 931 01:10:24,039 --> 01:10:26,920 - Jest pan na czas. - O co tu chodzi? 932 01:10:31,199 --> 01:10:33,359 - Pani Kenilworth? - Detektywie? 933 01:10:35,079 --> 01:10:37,279 Na pewno zastanawiacie się, 934 01:10:37,359 --> 01:10:38,600 o co chodzi. 935 01:10:38,960 --> 01:10:43,680 Ponieważ wszyscy świetnie się bawiliśmy przy grze pani Margaret, 936 01:10:43,760 --> 01:10:47,720 chcę zaproponować kolejną. Ta się nazywa "Złapać złodzieja". 937 01:10:47,800 --> 01:10:52,000 Wyjmijcie karty, tylko nie pokazujcie ich towarzyszom. 938 01:11:03,199 --> 01:11:06,319 Zaczynamy? Jackie, ty pierwsza. 939 01:11:07,199 --> 01:11:08,279 DETEKTYW 940 01:11:08,359 --> 01:11:09,600 Proste. 941 01:11:10,560 --> 01:11:11,800 NIEWINNA 942 01:11:11,880 --> 01:11:13,159 Nuda 943 01:11:13,239 --> 01:11:16,319 Pomińmy to, jak zwinęłaś batonik ze stołówki. 944 01:11:18,399 --> 01:11:19,680 HAZARDZISTA 945 01:11:19,760 --> 01:11:20,960 Trafne. 946 01:11:21,039 --> 01:11:25,000 Będziemy tak po kolei dawać się ośmieszać? 947 01:11:25,079 --> 01:11:26,720 Jeszcze nie. 948 01:11:26,800 --> 01:11:29,680 Tutaj robi się ciekawie. 949 01:11:30,960 --> 01:11:34,680 Omówmy wydarzenia wieczoru, gdy zniknął diament. 950 01:11:35,640 --> 01:11:39,760 Po kolacji wszyscy poszli do salonu na koktajle i czekoladę, 951 01:11:39,840 --> 01:11:44,479 poza Garym, który wymknął się przebrać i wrócił jako Święty Mikołaj. 952 01:11:44,560 --> 01:11:45,640 O 19.15 953 01:11:45,720 --> 01:11:47,319 Bridgette się potknęła, 954 01:11:47,399 --> 01:11:48,960 oblewając Leonorę, 955 01:11:49,880 --> 01:11:52,840 która zasugerowała zwolnienie, a pani Margaret 956 01:11:52,920 --> 01:11:55,760 wystawiła Bridgette na publiczne upokorzenie. 957 01:11:55,840 --> 01:11:57,800 Zasłużone, moim zdaniem. 958 01:11:57,880 --> 01:11:59,800 Wrócimy do tego. 959 01:11:59,880 --> 01:12:02,720 O 19.20 Harper idzie do kuchni, 960 01:12:02,800 --> 01:12:05,399 gdzie potajemnie bierze łyk alkoholu. 961 01:12:05,479 --> 01:12:07,520 Co proszę? 962 01:12:07,600 --> 01:12:10,720 Bardziej zaskakujące są dalsze wydarzenia. 963 01:12:10,800 --> 01:12:13,279 Harper z matką idą do holu kłócić się. 964 01:12:13,359 --> 01:12:15,479 Nie o drinka lecz o studia. 965 01:12:15,560 --> 01:12:16,880 Co z nimi? 966 01:12:18,279 --> 01:12:21,000 Harper, pokaż swoją kartę. 967 01:12:26,560 --> 01:12:28,000 KŁAMCA 968 01:12:29,079 --> 01:12:32,399 Wyjazd twojej córki za ocean nie jest związany 969 01:12:32,479 --> 01:12:34,119 z zarzuconą już nauką, 970 01:12:34,199 --> 01:12:35,560 lecz z młodzieńcem 971 01:12:35,640 --> 01:12:36,840 o imieniu Cedric. 972 01:12:36,920 --> 01:12:40,079 - Rzuciłaś studia? Znowu? - Tato. 973 01:12:40,159 --> 01:12:41,760 Więc czeki na naukę... 974 01:12:41,840 --> 01:12:45,880 ...dotują jej życie influencerki. 975 01:12:45,960 --> 01:12:48,119 Choć na pozór nie miała motywu, 976 01:12:48,199 --> 01:12:51,239 pani Margaret zagroziła, że ją wydziedziczy. 977 01:12:51,319 --> 01:12:52,800 Wiedziałaś o tym? 978 01:12:52,880 --> 01:12:56,800 Działałam dla jej dobra. 979 01:12:56,880 --> 01:13:00,000 A jednak dość ostro, biorąc pod uwagę, 980 01:13:00,079 --> 01:13:02,279 że to nie był pierwszy raz. 981 01:13:02,840 --> 01:13:06,600 Dlaczego teraz? Co się zmieniło? 982 01:13:06,680 --> 01:13:08,760 Musiała dostać nauczkę. 983 01:13:08,840 --> 01:13:11,600 Albo trafiła w czuły punkt, 984 01:13:11,680 --> 01:13:14,159 gdyż - tak jak ona w Cedricu 985 01:13:14,239 --> 01:13:16,720 - pani też zakochała się 986 01:13:16,800 --> 01:13:18,279 w człowieku z gminu. 987 01:13:18,359 --> 01:13:21,159 - Mam rację? - Nie podoba mi się twój ton. 988 01:13:22,159 --> 01:13:26,079 Powiedziałaś im, że Cedric jest - cytuję - "super bogaty", 989 01:13:26,159 --> 01:13:29,199 - ale to było kłamstwo. - Nie. 990 01:13:29,279 --> 01:13:31,479 Niestety wiadomość cię wydała. 991 01:13:31,560 --> 01:13:34,479 - Spotkamy się w Paryżu. - Nigdy tam nie był. 992 01:13:34,560 --> 01:13:38,279 To niepodobne do super bogatej osoby. 993 01:13:38,359 --> 01:13:41,119 Prawda jest taka, że Cedric pochodzi 994 01:13:41,199 --> 01:13:43,479 z klasy pracującej. 995 01:13:44,079 --> 01:13:46,359 Ciotka zareagowała w ten sposób, 996 01:13:46,439 --> 01:13:48,760 bo sama przez to przeszła. 997 01:13:48,840 --> 01:13:50,560 To absurdalne. 998 01:13:50,640 --> 01:13:53,960 Więc pewnie chętnie podzieli się pani swoją kartą. 999 01:13:59,000 --> 01:14:00,159 KOCHANEK 1000 01:14:01,640 --> 01:14:05,600 Wszyscy zauważyli brak podobieństwa między Liamem i Olivią. 1001 01:14:06,960 --> 01:14:11,079 Czy to dlatego, że ojcem Liama nie był pan Kenilworth? 1002 01:14:11,159 --> 01:14:13,399 Zaraz. Co? 1003 01:14:13,479 --> 01:14:16,319 Kazała pani Harper zakończyć związek 1004 01:14:16,399 --> 01:14:18,760 tak jak kiedyś pani matka pani. 1005 01:14:18,840 --> 01:14:21,079 Stąd również pani komentarz. 1006 01:14:21,159 --> 01:14:24,039 Nigdy nie zapominaj, gdzie twoje miejsce. 1007 01:14:28,359 --> 01:14:30,680 To największy absurd, jaki... 1008 01:14:30,760 --> 01:14:32,119 List, który dostałeś 1009 01:14:32,199 --> 01:14:33,920 z firmy genealogicznej... 1010 01:14:34,000 --> 01:14:37,439 Zawsze to podejrzewałem, teraz mam potwierdzenie. 1011 01:14:37,520 --> 01:14:40,079 Mamo, to nie może być prawda. 1012 01:14:41,920 --> 01:14:42,840 Mamo? 1013 01:14:45,359 --> 01:14:46,960 Czemu nie powiedziałeś? 1014 01:14:47,039 --> 01:14:50,800 Może nie zauważyłaś, ale sporo się ostatnio działo. 1015 01:14:50,880 --> 01:14:55,000 O 19.40 pani Margaret poszła schować diament do sejfu, 1016 01:14:55,079 --> 01:14:57,119 a ja zrobić kawę. 1017 01:14:57,199 --> 01:15:00,720 Wtedy wysiadł prąd. 1018 01:15:00,800 --> 01:15:03,560 Gary i Liam poszli szukać korków. 1019 01:15:03,640 --> 01:15:06,800 Jednak Liam, zamiast szukać skrzynki, 1020 01:15:06,880 --> 01:15:08,720 udał się do Amelii, 1021 01:15:08,800 --> 01:15:11,399 która była już wtedy w swoim pokoju. 1022 01:15:11,479 --> 01:15:12,560 INTRYGANT 1023 01:15:12,640 --> 01:15:14,880 Znaczy to, że ani ona, ani Liam 1024 01:15:14,960 --> 01:15:17,079 nie mieli czasu ukraść diamentu. 1025 01:15:17,159 --> 01:15:19,720 Kto zatem to zrobił? 1026 01:15:33,079 --> 01:15:36,880 Najpierw trzeba zadać pytanie: "Kto odciął prąd?" 1027 01:15:36,960 --> 01:15:39,079 Lecz co, jeśli nikt? 1028 01:15:39,159 --> 01:15:43,880 Co, jeśli była to konsekwencja wcześniejszych działań? 1029 01:15:43,960 --> 01:15:46,960 Gary, co roku wieszasz lamki świąteczne. 1030 01:15:47,039 --> 01:15:51,000 Zajmuję się lamkami, więc wiem to i owo o bezpiecznikach. 1031 01:15:51,079 --> 01:15:52,479 Jak przyznał Raphael: 1032 01:15:52,560 --> 01:15:55,199 To stary dom i stara instalacja. 1033 01:15:55,279 --> 01:15:58,159 I tak muszę uważać z urządzeniami. 1034 01:15:58,239 --> 01:16:01,079 Czy tak precyzyjnie obciążyłeś instalację, 1035 01:16:01,159 --> 01:16:04,680 że jedno pstryknięcie włącznika wyrzuciło korki? 1036 01:16:04,760 --> 01:16:08,680 Włącznika bardzo drogiego ekspresu do kawy? 1037 01:16:08,760 --> 01:16:13,000 Może niech profesjonalistka zrobi kawę. Dla mnie espresso. 1038 01:16:13,079 --> 01:16:15,800 To była twoja propozycja. 1039 01:16:16,600 --> 01:16:20,600 - A jak wyjaśnisz buty? - Z łatwością. 1040 01:16:21,399 --> 01:16:22,920 Jedną ich parę 1041 01:16:23,680 --> 01:16:26,920 cały czas mieliśmy przed nosem. 1042 01:16:28,600 --> 01:16:29,840 Buty Mikołaja. 1043 01:16:34,439 --> 01:16:36,920 Po kolacji Gary poszedł do gabinetu, 1044 01:16:37,000 --> 01:16:38,720 który wcześniej obejrzał. 1045 01:16:38,800 --> 01:16:42,439 Słyszałam wtedy hałas, bo gabinet jest tuż pod moim pokojem. 1046 01:16:43,560 --> 01:16:45,600 Kiedy więc zgasło światło, 1047 01:16:45,680 --> 01:16:48,039 mógł prześlizgnąć się obok siostry 1048 01:16:48,119 --> 01:16:49,399 i ukraść diament. 1049 01:16:50,479 --> 01:16:53,279 Po co byłby mi diament siostry? 1050 01:16:53,359 --> 01:16:56,640 Może karta twojej żony rzuci na to trochę światła. 1051 01:16:59,760 --> 01:17:01,359 Oportunistka? 1052 01:17:03,199 --> 01:17:06,079 Margaret, pani brat z żoną proponowali, 1053 01:17:06,159 --> 01:17:08,880 żeby pani podwoiła swój wkład w ich firmę, 1054 01:17:08,960 --> 01:17:12,199 ale pani uznała, że chce wycofać środki. 1055 01:17:12,279 --> 01:17:14,720 - Tak. - To by spowodowało 1056 01:17:14,800 --> 01:17:17,279 upadek ich małej piramidy finansowej. 1057 01:17:17,359 --> 01:17:20,239 Ale nie dlatego postanowiła się pani wycofać. 1058 01:17:20,319 --> 01:17:21,439 W końcu 1059 01:17:21,520 --> 01:17:24,159 miała pani świetne zwroty z inwestycji. 1060 01:17:24,239 --> 01:17:27,760 Jako jedyna z inwestorów była pani na plusie. 1061 01:17:27,840 --> 01:17:30,640 Nie. Sytuacja finansowa 1062 01:17:30,720 --> 01:17:32,399 to nie cała historia. ZDRAJCA 1063 01:17:33,720 --> 01:17:35,239 Zdrajca? 1064 01:17:36,800 --> 01:17:39,239 Siostra wiedziała o romansie, prawda? 1065 01:17:39,319 --> 01:17:40,760 Jakim romansie? 1066 01:17:41,479 --> 01:17:43,359 Bridgette, twoja karta? 1067 01:17:51,119 --> 01:17:52,399 LADACZNICA 1068 01:17:52,479 --> 01:17:54,880 - Z pokojówką? - Jestem lokajem. 1069 01:17:56,039 --> 01:17:59,720 Niestabilne małżeństwo to niestabilna spółka, 1070 01:17:59,800 --> 01:18:02,159 a zatem ryzykowna inwestycja. 1071 01:18:02,239 --> 01:18:04,840 Ponadto nawet początkujący lokaje 1072 01:18:04,920 --> 01:18:07,800 nie bywają tak niezdarni, chyba że celowo. 1073 01:18:07,880 --> 01:18:10,760 Na przykład z zazdrości o pewną małżonkę. 1074 01:18:12,159 --> 01:18:15,680 Kiedy zrozumiał, że nie uda mu się wymknąć z diamentem, 1075 01:18:15,760 --> 01:18:18,720 wiedząc, że jego siostra już mnie podejrzewa, 1076 01:18:18,800 --> 01:18:21,600 ukrył klejnot wśród moich rzeczy. 1077 01:18:22,479 --> 01:18:25,159 Skoro jednak nie miałeś diamentu, 1078 01:18:25,239 --> 01:18:27,000 postanowiłeś inaczej 1079 01:18:27,079 --> 01:18:28,560 zdobyć pieniądze. 1080 01:18:28,640 --> 01:18:30,239 Spadek. 1081 01:18:30,960 --> 01:18:36,000 Oskarżasz mnie o zepchnięcie własnej siostry ze schodów? 1082 01:18:36,079 --> 01:18:37,520 Nie. 1083 01:18:37,600 --> 01:18:41,720 To musiało wyglądać na wypadek, o który sam zadbałeś. 1084 01:18:41,800 --> 01:18:43,960 Margaret, sprawdź na górze! 1085 01:18:44,039 --> 01:18:47,319 Wystarczyło zaczekać, aż schodząc w dół się potknie. 1086 01:18:47,399 --> 01:18:49,520 Po tym jak wyłączyłeś kamery. 1087 01:18:51,840 --> 01:18:53,119 To prawda? 1088 01:18:55,359 --> 01:18:58,720 O ile się nie mylę, gdyby jej się coć stało, 1089 01:18:58,800 --> 01:19:00,640 ty jeden natychmiast 1090 01:19:00,720 --> 01:19:03,319 zobaczyłbyś cztery zera więcej na rachunku. 1091 01:19:05,920 --> 01:19:08,319 Po wszystkim, co dla ciebie zrobiłam. 1092 01:19:09,560 --> 01:19:10,880 Pana kolej. 1093 01:19:19,000 --> 01:19:20,000 Co? 1094 01:19:23,199 --> 01:19:24,439 Nie możecie. 1095 01:19:26,640 --> 01:19:30,640 Wiecie, kim jesteśmy? Nasi prawnicy się odezwą. 1096 01:19:39,319 --> 01:19:42,479 Przyznaję, że zbyt pochopnie cię oceniłam. 1097 01:19:42,560 --> 01:19:45,800 Dobrze, że znaleźliśmy tego, kto panią skrzywdził. 1098 01:19:45,880 --> 01:19:47,079 Dziękuję. 1099 01:19:50,479 --> 01:19:53,119 Proszę. Możemy pomówić? 1100 01:19:53,199 --> 01:19:56,720 Zabawne. Nie wiem, co tu jeszcze można powiedzieć. 1101 01:19:56,800 --> 01:19:59,840 Tak mi przykro, że cię zraniłam. 1102 01:19:59,920 --> 01:20:02,760 Ale musisz wiedzieć, że wszystko, co robiłam, 1103 01:20:02,840 --> 01:20:05,760 wszystkie moje poświęcenia 1104 01:20:06,479 --> 01:20:08,640 były dla ciebie i twojego brata. 1105 01:20:09,560 --> 01:20:12,479 Wiem, że bywam władcza, 1106 01:20:12,560 --> 01:20:15,720 ale to zawsze podyktowane jest miłością. 1107 01:20:15,800 --> 01:20:16,880 Chodź do mnie. 1108 01:20:18,800 --> 01:20:20,880 Kocham cię. Wejdźmy do domu. 1109 01:20:23,279 --> 01:20:24,399 Dziękuję. 1110 01:20:40,239 --> 01:20:44,640 - Sprawdziłam się jako asystentka? - Byłabyś nawet lepszą detektyw. 1111 01:20:44,720 --> 01:20:47,840 - Dzięki tobie. - Rozwikłałaś sprawę. 1112 01:20:47,920 --> 01:20:50,960 Ale to ty podrzucałaś karty, pani detektyw. 1113 01:20:51,039 --> 01:20:53,439 Na zachętę. 1114 01:20:53,520 --> 01:20:56,600 Zastanawiam się nad książką o tych kilku dniach. 1115 01:20:57,479 --> 01:21:00,279 - Chcesz być współautorką? - Serio? 1116 01:21:00,359 --> 01:21:04,319 Mam nawet tytuł. "Gwiazdkowe diamenty są wieczne". 1117 01:21:05,960 --> 01:21:08,039 "Jak złodziej skradł Gwiazdkę"? 1118 01:21:08,119 --> 01:21:11,520 A może po prostu: "Sprawa gwiazdkowego diamentu"? 1119 01:21:11,600 --> 01:21:14,840 Autorstwa Jackie Evenson i Candace Kayne. 1120 01:21:15,640 --> 01:21:18,600 - Zagadka Słodkiej Kayne. - Chyba nie. 1121 01:21:25,960 --> 01:21:29,600 Czy to nasze sławne piwo z przyprawami? 1122 01:21:29,680 --> 01:21:31,199 Przepyszne. 1123 01:21:32,880 --> 01:21:34,600 Zasłużyłaś na nie. 1124 01:21:35,920 --> 01:21:38,760 Są święta, więc mam dla ciebie prezent. 1125 01:21:38,840 --> 01:21:39,840 Naprawdę? 1126 01:21:41,800 --> 01:21:45,479 Pamiętasz zdjęcia, które z Olivią pstrykałyście na obozie? 1127 01:21:45,560 --> 01:21:47,000 Zrobiłem ci album. 1128 01:21:56,119 --> 01:21:59,000 Wiem, że nie jestem ideałem, ale... 1129 01:21:59,920 --> 01:22:01,680 Znalazłem lokalny ośrodek 1130 01:22:03,000 --> 01:22:05,119 anonimowych hazardzistów. 1131 01:22:06,039 --> 01:22:08,960 Spotkanie jest jutro. 1132 01:22:10,479 --> 01:22:11,399 I dobrze, 1133 01:22:12,600 --> 01:22:16,520 ale chyba nie proponujesz mi tam randki? 1134 01:22:18,920 --> 01:22:21,880 Myślałem o czymś bardziej romantycznym. 1135 01:22:23,239 --> 01:22:25,880 Może w Nowy Rok, jeśli nie jesteś zajęta. 1136 01:22:29,079 --> 01:22:31,000 Tak długo nie miałem celu. 1137 01:22:32,760 --> 01:22:34,960 Pora wziąć sprawy w swoje ręce. 1138 01:22:36,119 --> 01:22:37,359 Dla nas obojga. 1139 01:22:39,560 --> 01:22:41,760 Skoro mowa o romantyczności... 1140 01:22:43,640 --> 01:22:46,479 Trzeba przestrzegać ulubionej tradycji. 1141 01:22:49,800 --> 01:22:52,760 - Wesołych świąt. - Wesołych świąt. 1142 01:22:53,640 --> 01:22:56,720 Wersja polska na zlecenie HBO HIVENTY POLAND 1143 01:22:56,800 --> 01:22:58,600 Tekst: Karolina Kremplewska