1 00:00:10,176 --> 00:00:11,928 Trzy, dwa… 2 00:00:13,888 --> 00:00:18,560 Witamy w Ultimatum: Queer Love i spotkaniu par z drugiego sezonu. 3 00:00:18,643 --> 00:00:23,106 Jestem JoAnna Garcia Swisher. Minął rok od realizacji każdego ultimatum. 4 00:00:23,189 --> 00:00:27,861 Dziś przekonamy się, co się działo, odkąd nasze pary podjęły tę ważną decyzję. 5 00:00:27,944 --> 00:00:30,155 Czy któreś wzięły już ślub? 6 00:00:30,238 --> 00:00:33,491 A może rozmyśliły się lub czegoś żałowały? 7 00:00:33,575 --> 00:00:36,745 Wszyscy dziś się spotkają i nic nie jest wykluczone. 8 00:00:51,009 --> 00:00:55,930 ULTIMATUM: QUEER LOVE SPOTKANIE 9 00:00:56,431 --> 00:00:57,557 Cześć! 10 00:01:00,143 --> 00:01:01,978 Wyglądasz jak syrena. 11 00:01:03,313 --> 00:01:04,230 Cześć, Ashley. 12 00:01:08,818 --> 00:01:11,154 - Wyglądacie wspaniale. - Ty również. 13 00:01:11,237 --> 00:01:14,574 - Dziękuję. - Sezon skończył się bezprecedensowo. 14 00:01:14,657 --> 00:01:18,578 Pięć z sześciu par zdecydowało się na zaręczyny. 15 00:01:18,661 --> 00:01:23,249 - Chcę już posłuchać, co tam u was. - Ale pamiętaj, że minął rok. 16 00:01:23,333 --> 00:01:28,379 Patrząc wstecz, sporo się tu wydarzyło. Zaangażowałyśmy się w tę przygodę. 17 00:01:28,463 --> 00:01:31,257 - Nawiązałyśmy tu głębokie relacje. - Właśnie. 18 00:01:31,341 --> 00:01:34,803 - Doceniamy cały ten wspólny rozwój. - Tak. 19 00:01:34,886 --> 00:01:37,722 Na początku myślałam, że nic nas nie rozdzieli, 20 00:01:37,806 --> 00:01:41,184 a prawie wyjechałam stąd, nie poznając w pełni Haley. 21 00:01:41,267 --> 00:01:43,019 A teraz minął już rok. 22 00:01:43,103 --> 00:01:46,064 To była naprawdę zwariowana jazda bez trzymanki. 23 00:01:46,564 --> 00:01:49,400 Ale teraz kibicuję wam wszystkim. 24 00:01:49,984 --> 00:01:55,198 Może nie zostaniemy przyjaciółkami, ale nie muszę teraz od nikogo się odcinać. 25 00:01:55,281 --> 00:01:58,618 Dziś już nie rozpamiętuję tego, co wtedy zaszło. 26 00:01:58,701 --> 00:01:59,536 - Racja. - Tak. 27 00:01:59,619 --> 00:02:01,079 No to zaczynamy. 28 00:02:01,162 --> 00:02:02,413 Britney i AJ. 29 00:02:02,497 --> 00:02:03,873 - Hejka. - Cześć. 30 00:02:03,957 --> 00:02:06,209 Ostatnio świętowałyście zaręczyny. 31 00:02:06,292 --> 00:02:08,711 Jak wam się żyje w narzeczeństwie? 32 00:02:08,795 --> 00:02:10,171 To był świetny czas. 33 00:02:10,255 --> 00:02:13,508 - Nasz miłość została wzmocniona. - Tak. 34 00:02:13,591 --> 00:02:18,138 Nawiązałyśmy też silniejszą więź z Bogiem. 35 00:02:18,221 --> 00:02:19,472 - I… - Coś pięknego. 36 00:02:19,556 --> 00:02:22,642 - Czyli jest teraz inaczej? - Myślę, że trochę tak. 37 00:02:22,725 --> 00:02:28,481 Chyba stałyśmy się bardziej zgrane i oferujemy sobie lepszą uważność. 38 00:02:28,565 --> 00:02:33,027 Ze wszystkich wniosków i doświadczeń, które zdobyłyśmy w Ultimatum, 39 00:02:33,111 --> 00:02:34,946 korzystamy teraz w życiu. 40 00:02:35,029 --> 00:02:37,115 - Tak. - Ja równoważę pracę i życie. 41 00:02:37,198 --> 00:02:39,742 - Rozumiem. - I dbam o moją miłą. 42 00:02:39,826 --> 00:02:41,536 - Cudownie. - Jest super. 43 00:02:41,619 --> 00:02:47,125 Moje serce się cieszyło, gdy obserwowałam waszą historię miłosną. 44 00:02:47,208 --> 00:02:51,087 Zwłaszcza że doszłyście tu do bardzo ciekawych wniosków. 45 00:02:51,171 --> 00:02:53,756 A na koniec wszystko dobrze wyszło. 46 00:02:54,549 --> 00:02:57,135 Jeśli mam być zupełnie szczera, 47 00:02:57,218 --> 00:03:00,597 to zasługę tę należy częściowo przypisać Maricie. 48 00:03:00,680 --> 00:03:06,436 Bo to od niej ciągle słyszałam: „Firma albo ty? Zawsze wybierze ciebie”. 49 00:03:06,519 --> 00:03:12,483 To Marita otworzyła mi oczy na to, że Britney rozwija firmę dla nas. 50 00:03:12,567 --> 00:03:14,110 - Tak. - By o nas zadbać. 51 00:03:14,194 --> 00:03:16,946 Marita, zawsze będę ci za to wdzięczna, 52 00:03:17,030 --> 00:03:23,870 bo nie siedziałabym tu teraz z miłością mojego życia, gdyby nie ty. 53 00:03:23,953 --> 00:03:25,705 Dziękuję za te słowa. 54 00:03:25,788 --> 00:03:29,000 Myślę, że nie stałyśmy się tylko przyjaciółkami. 55 00:03:29,083 --> 00:03:32,629 Nawiązałyśmy głęboką więź na poziomie emocjonalnym, 56 00:03:32,712 --> 00:03:37,091 która pozwoliła nam się rozwijać, co chyba było zamysłem tego programu. 57 00:03:37,175 --> 00:03:40,803 Tak, zawsze chodziło o wspólne działania i marzenia. 58 00:03:40,887 --> 00:03:44,057 - To tworzy tę nierozerwalną więź. - Bez dwóch zdań. 59 00:03:44,140 --> 00:03:49,270 Musiałam też naprawić sytuację z pierścionkiem. 60 00:03:49,354 --> 00:03:52,982 - Teraz ma lepszy. - Muszę zobaczyć. O Boże! 61 00:03:53,066 --> 00:03:54,525 No nieźle. 62 00:03:55,068 --> 00:03:57,487 - Teraz ma lepszy. - To na pewno. 63 00:03:58,488 --> 00:04:01,115 AJ, sporo się dowiedziałyśmy o tobie. 64 00:04:01,199 --> 00:04:03,409 Często służyłaś tu za narratora. 65 00:04:03,493 --> 00:04:05,536 - Zobaczmy. - O Boże. 66 00:04:05,620 --> 00:04:09,874 Pora przekonać się, jak AJ się sprawdzi jako singielka. 67 00:04:11,334 --> 00:04:13,753 Każda może dać coś AJ. 68 00:04:13,836 --> 00:04:15,838 Nie wiem, czego potrzebuje AJ. 69 00:04:17,006 --> 00:04:19,342 Dostały trochę AJ i im się spodobało. 70 00:04:19,425 --> 00:04:20,802 Jest przeurocza. 71 00:04:20,885 --> 00:04:22,136 Tylko co to za AJ? 72 00:04:22,220 --> 00:04:24,806 Może to inna AJ. 73 00:04:26,474 --> 00:04:28,685 Wie, że chce poślubić AJ. 74 00:04:28,768 --> 00:04:30,103 A co z AJ? 75 00:04:30,186 --> 00:04:31,479 Szczerość wobec tego, 76 00:04:31,562 --> 00:04:37,277 co AJ robi, co AJ mówi i o co AJ pyta. 77 00:04:37,360 --> 00:04:41,990 Przed AJ nadal sporo pracy, zanim zacznie myśleć o małżeństwie. 78 00:04:42,073 --> 00:04:45,576 AJ nie narzeka na nudę. Cały czas coś się dzieje. 79 00:04:45,660 --> 00:04:47,495 Dlatego AJ taka jest. 80 00:04:48,121 --> 00:04:49,580 O Boże. 81 00:04:50,123 --> 00:04:52,375 - Zabawne. - Śmiałam się do łez. 82 00:04:52,458 --> 00:04:53,584 No to mam pytanie. 83 00:04:53,668 --> 00:04:56,421 Czy z perspektywy czasu uważacie, 84 00:04:56,504 --> 00:04:59,299 że AJ za szybko skracała dystans podczas randek? 85 00:04:59,382 --> 00:05:02,260 - Tak. 10/10. - Serio? 86 00:05:02,343 --> 00:05:04,804 - Tak. - Mogłabyś rozwinąć? 87 00:05:04,887 --> 00:05:08,349 Tak. Marita mówiła, że będę krzywo patrzyć na ich rozmowy. 88 00:05:08,433 --> 00:05:12,895 A potem wydało mi się dziwne, że AJ rozmawia tak ze wszystkimi. 89 00:05:12,979 --> 00:05:16,482 Ale możliwe, że po prostu nie rozumiałam tego, 90 00:05:16,566 --> 00:05:19,360 bo jednak ja miałam inny cel. 91 00:05:19,444 --> 00:05:24,991 AJ od razu mocno poruszała z każdą osobą sferę seksualną. 92 00:05:26,242 --> 00:05:29,495 AJ po prostu szybko nawiązuje więź z każdym. 93 00:05:29,579 --> 00:05:32,540 Potrafi sięgnąć do serca każdej osoby. 94 00:05:32,623 --> 00:05:38,254 Szybko wchodzi w relację osobistą, ale nie zauważyłam u niej złych zamiarów. 95 00:05:38,338 --> 00:05:41,257 - AJ była sobą. - Tak. 96 00:05:41,341 --> 00:05:45,762 Nawet ja sądziłam, że po prostu jesteś sobą. 97 00:05:45,845 --> 00:05:49,932 Wiem, kim jestem i co mogę zaoferować innym. 98 00:05:50,725 --> 00:05:52,727 Wiem też, czego mi brakuje. 99 00:05:52,810 --> 00:05:55,480 Myślę, że na etapie randek chciałam ustalić, 100 00:05:55,563 --> 00:05:57,815 czego sama potrzebuję. 101 00:05:57,899 --> 00:06:01,486 Odbyłam wiele głębokich rozmów. 102 00:06:01,569 --> 00:06:06,866 I romantycznych. Próbowałam ogarnąć to tak, jak potrafi AJ. 103 00:06:06,949 --> 00:06:09,744 To znaczy – tak jak ja potrafię. 104 00:06:09,827 --> 00:06:11,788 - I znów to samo. - Co nie? 105 00:06:11,871 --> 00:06:14,749 Muszę nad tym popracować. Ale tak właśnie było. 106 00:06:15,917 --> 00:06:20,421 Marie, w próbnym małżeństwie mówiłaś, że nigdy nie czułaś się tak samotna. 107 00:06:20,505 --> 00:06:23,633 Myślisz, że AJ mogła bardziej cię wesprzeć? 108 00:06:26,969 --> 00:06:28,971 AJ zrobiła, co AJ mogła. 109 00:06:30,098 --> 00:06:32,934 - I nie chcesz nic więcej dodać? - Nie. 110 00:06:36,521 --> 00:06:39,690 - Utrzymywałaś potem bliższy kontakt z AJ? - Nie. 111 00:06:40,400 --> 00:06:42,235 Nie utrzymywałyśmy kontaktu. 112 00:06:42,819 --> 00:06:46,114 - Trochę mi smutno, bo… - Niepotrzebnie. 113 00:06:46,197 --> 00:06:49,117 Szkoda, że nie mamy relacji po programie. 114 00:06:49,200 --> 00:06:51,702 Próbowałam zapewnić ci przestrzeń. 115 00:06:51,786 --> 00:06:53,955 A chciałabyś takiej relacji? 116 00:06:54,038 --> 00:06:57,667 - Mieszkamy niedaleko siebie. - Co to za spojrzenie, Brit? 117 00:06:57,750 --> 00:07:00,503 Żadne konkretne. Też ci to potem proponowałam. 118 00:07:01,754 --> 00:07:05,466 Britney, powiesz coś Marie w kontekście ich próbnego małżeństwa? 119 00:07:06,259 --> 00:07:08,094 Uważam, że zaczęło się super. 120 00:07:08,177 --> 00:07:10,638 Rozumiem, dlaczego się wybrałyście. 121 00:07:10,721 --> 00:07:13,349 Wiem, kiedy zmieniłaś zdanie. 122 00:07:13,433 --> 00:07:17,687 Kiedy AJ powiedziała ci, że widziała, jak odchodzę od zmysłów. 123 00:07:17,770 --> 00:07:21,566 Myślę, że właśnie wtedy sprawy między wami zaczęły się psuć. 124 00:07:21,649 --> 00:07:27,113 Podczas wieczornych spotkań mówiłaś mi, że nie czujesz, by AJ cię wspierała. 125 00:07:28,489 --> 00:07:31,868 A gdy próbowałam dopytać cię o powody, 126 00:07:31,951 --> 00:07:33,911 to zaczęłam podejrzewać, 127 00:07:34,412 --> 00:07:38,541 że może obwiniasz AJ o coś, co niekoniecznie wyszło od niej. 128 00:07:39,959 --> 00:07:45,756 Britney, gdy tak oglądałam tych dziewięć odcinków i widziałam, jak… 129 00:07:47,133 --> 00:07:53,848 jak bardzo czułaś się w sytuacji, która ani trochę nie była tak romantyczna, 130 00:07:54,474 --> 00:07:56,726 coś we mnie pękło. 131 00:07:56,809 --> 00:08:02,607 Bo twój problem dotyczył tylko ciebie i miałaś wsparcie przyjaciółki. 132 00:08:04,108 --> 00:08:07,612 Jak wiecie, ja i Marita zostałyśmy dobrane. 133 00:08:07,695 --> 00:08:09,947 - Nie byłyśmy na to gotowe. - Właśnie. 134 00:08:10,031 --> 00:08:13,493 - I cieszę się, że wszystko wyszło. - Obwiniasz mnie o to? 135 00:08:13,576 --> 00:08:16,162 - Oczywiście, że nie. - Bo tak to brzmi. 136 00:08:16,245 --> 00:08:19,874 Nawet jeśli wyszło nam z tego fajne próbne małżeństwo, 137 00:08:19,957 --> 00:08:22,752 to co to ma wspólnego z twoim? 138 00:08:22,835 --> 00:08:27,256 Zaznaczam tylko, że to było coś innego. Zobacz, co było z Mel i Dayną. 139 00:08:27,340 --> 00:08:29,967 I jak AJ odwiedzała cię, gdy byłaś z Maritą. 140 00:08:30,051 --> 00:08:34,055 - Serio nie widzisz różnicy? - Naprawdę widzę. 141 00:08:34,138 --> 00:08:37,141 - Przecież wiemy. - Ale ja i tak bym nigdy… 142 00:08:37,225 --> 00:08:41,145 Gdyby było odwrotnie, ja nie byłabym na nikogo wściekła. 143 00:08:41,229 --> 00:08:43,898 - Nikt się nie wścieka. - To skąd takie słowa? 144 00:08:43,981 --> 00:08:46,484 Bo o to chodzi w tym spotkaniu. 145 00:08:47,568 --> 00:08:51,948 Regularnie wyprowadzałam psa i widziałam, że musi czuć się porzucona. 146 00:08:52,031 --> 00:08:56,619 Nie miała z kim pogadać, bo wy ciągle się potajemnie spotykałyście. 147 00:08:56,702 --> 00:08:59,622 - Zawsze się wymykałyście. - Chwileczkę. 148 00:08:59,705 --> 00:09:01,958 - A nie była… - No i przyznałaś się. 149 00:09:02,041 --> 00:09:06,337 Wiecie, o co mogło chodzić Marie? W razie czego wyprowadź mnie z błędu. 150 00:09:06,420 --> 00:09:07,880 Uwierz, chciałabym. 151 00:09:07,964 --> 00:09:11,884 Myślę, że chciała zaznaczyć, że ciągle się ze sobą spotykałyście. 152 00:09:11,968 --> 00:09:16,055 Mogłyście na siebie liczyć i się wspierać. 153 00:09:16,138 --> 00:09:20,434 Niczego przez Marie nie zataiłam. Powiedziałam jej, co się stało. 154 00:09:20,518 --> 00:09:24,438 Przyznałam się także do tego, że spotkałam się z Britney. 155 00:09:24,522 --> 00:09:27,775 Chciałam skupić się na Marie, bo była moją próbną żoną. 156 00:09:27,858 --> 00:09:30,111 Zapytałam: „Nie masz nic przeciwko?”. 157 00:09:30,194 --> 00:09:31,362 Okazałam szacunek. 158 00:09:31,445 --> 00:09:37,577 I jeśli jako para jesteście w stanie wykazać się empatią wobec mnie, 159 00:09:37,660 --> 00:09:43,624 jeśli jesteście w stanie się w to wczuć, to w pełni zrozumiecie, o co mi chodzi. 160 00:09:43,708 --> 00:09:48,754 Myślę, że masz nam coś za złe albo odczuwasz wobec nas urazę, 161 00:09:48,838 --> 00:09:52,925 bo AJ spotkała się ze mną, gdy jej potrzebowałam. 162 00:09:53,009 --> 00:09:55,303 Na pewno też spotkałaś się z Mel. 163 00:09:57,555 --> 00:10:01,517 - Spotkałam ją i nawet się nie przywitała. - To nie masz problem. 164 00:10:01,601 --> 00:10:05,021 Jasne, ale rozumiesz mnie jak człowiek człowieka? 165 00:10:05,104 --> 00:10:08,482 - Oczywiście. - I nie mam wam niczego za złe. 166 00:10:08,566 --> 00:10:09,817 I współczułam ci. 167 00:10:09,900 --> 00:10:13,863 Naprawdę. Powiedziałam Mel, że to nie było w porządku. 168 00:10:13,946 --> 00:10:18,034 Chciałam po prostu podkreślić, że byłam w zupełnie innej sytuacji. 169 00:10:18,117 --> 00:10:19,243 Nikogo nie atakuję. 170 00:10:19,327 --> 00:10:23,331 Mówię maksymalnie jasno, zwięźle i z jak największą empatią. 171 00:10:23,414 --> 00:10:27,793 Staram się zachować spokój, choć sporo się we mnie gotuje. 172 00:10:27,877 --> 00:10:30,838 Zrozumie kto każdy, kto widział poprzednie odcinki. 173 00:10:30,921 --> 00:10:31,797 No tak. 174 00:10:32,340 --> 00:10:35,468 Myślę, że było ci bardzo ciężko. 175 00:10:35,551 --> 00:10:38,596 Jeśli mogłam coś zrobić lepiej, to mi powiedz. 176 00:10:38,679 --> 00:10:43,351 - Bo tylko tak mogę dalej się rozwijać. - Nie, ty nie zawiniłaś. 177 00:10:44,352 --> 00:10:46,437 Dziękuję za to, co miałyśmy. 178 00:10:46,520 --> 00:10:51,525 Sporo się nauczyłam w czasie, który spędziłyśmy razem. 179 00:10:51,609 --> 00:10:55,196 Ale autentycznie cieszę się, że jesteście ze sobą szczęśliwe. 180 00:10:56,113 --> 00:10:57,406 No dobrze. 181 00:10:58,074 --> 00:10:59,825 Macie już termin ślubu? 182 00:11:00,493 --> 00:11:02,370 Nie, jeszcze nie. 183 00:11:03,954 --> 00:11:06,040 - Myślimy o mieście. - Tak. 184 00:11:06,123 --> 00:11:09,502 - Czyli miejsce już jest. - Trzeba będzie tam polecieć. 185 00:11:09,585 --> 00:11:13,005 - A będą tam podawać ogony wołowe? - O rany! 186 00:11:14,215 --> 00:11:15,132 Pewnie nie. 187 00:11:15,216 --> 00:11:19,178 Coś tam już mamy w głowie, ale nie mamy jeszcze konkretnego planu. 188 00:11:19,261 --> 00:11:23,057 Cieszcie się tym, bo to magiczny okres w związku. 189 00:11:23,140 --> 00:11:25,184 - Dziękuję. - Powodzenia. 190 00:11:25,851 --> 00:11:28,562 Pora na parę, która zdecydowała się rozstać. 191 00:11:28,646 --> 00:11:31,148 To był nieoczekiwany zwrot akcji. 192 00:11:31,232 --> 00:11:35,444 Osoba, która postawiła ultimatum, postanowiła zrezygnować z zaręczyn. 193 00:11:35,528 --> 00:11:37,279 Ashley i Marita. 194 00:11:37,863 --> 00:11:39,699 Marita, opowiadaj. 195 00:11:39,782 --> 00:11:42,910 - Rozmawiałaś z Ashley po programie? - Tak. 196 00:11:43,577 --> 00:11:47,248 W dniu ultimatum, gdy zdecydowałyśmy się rozstać, 197 00:11:47,957 --> 00:11:49,250 miałam złamane serce. 198 00:11:49,333 --> 00:11:52,670 Nie wiedziałam, co mam myśleć i czuć. 199 00:11:52,753 --> 00:11:58,801 Gdy wróciłyśmy do naszego mieszkania, nadal czułam się przez nią wykorzystywana. 200 00:11:58,884 --> 00:12:03,097 Wyrzuciłam ją i powiedziałam, żeby wracała do Indiany. 201 00:12:03,973 --> 00:12:06,642 Oficjalnie zerwałyśmy w maju. 202 00:12:07,393 --> 00:12:10,855 Dopowiem, że po programie już do siebie nie wróciłyśmy. 203 00:12:10,938 --> 00:12:13,023 Miała mi za złe brak zaręczyn. 204 00:12:13,774 --> 00:12:18,195 - Ale dobrze się bawiłyśmy w Key West. - Mam powiedzieć, co się stało? 205 00:12:18,279 --> 00:12:21,031 - I to następnego dnia? - Nie da mi dokończyć. 206 00:12:21,115 --> 00:12:24,869 Poprosiłam producentów o pokój w hotelu, bo byłam tak załamana. 207 00:12:24,952 --> 00:12:30,833 Poprosiłaś mojego tatę o błogosławieństwo, a ostatecznie się nie oświadczyłaś. 208 00:12:30,916 --> 00:12:33,127 Złamałaś mi serce. Kochałam cię. 209 00:12:33,210 --> 00:12:39,091 - Ja też błagałam cię przez cały rok. - A potem zmusiłaś mnie do wypadu do Keys. 210 00:12:39,175 --> 00:12:42,928 Mówiłaś, by olać ten program. Że to było tylko na pokaz. 211 00:12:43,012 --> 00:12:46,932 „To się nie liczy, nadal cię kocham”. To przecież gaslighting. 212 00:12:47,016 --> 00:12:51,729 Po prostu nie byłam w pełni sobą, gdy otaczały nas kamery. 213 00:12:51,812 --> 00:12:56,358 - Tak już mam, bo nie potrafię… - Wiem, jaka naprawdę jesteś. 214 00:12:57,526 --> 00:13:01,614 Pogadajmy może o czasie, gdy umierał mój dziadek. 215 00:13:03,073 --> 00:13:04,992 Byłam u rodziny w Kalifornii. 216 00:13:06,368 --> 00:13:07,745 A co robiła ona? 217 00:13:08,412 --> 00:13:10,539 - Zdradzała mnie! - Byłyście razem? 218 00:13:10,623 --> 00:13:12,291 - Nie. - Tak! 219 00:13:12,374 --> 00:13:16,212 - Była z Maddie w Nowym Jorku… - Zerwałyście, więc była wolna. 220 00:13:16,295 --> 00:13:17,630 Byłyście razem? 221 00:13:17,713 --> 00:13:20,841 Poczekam sobie, aż przestaniesz mi przeszkadzać. 222 00:13:20,925 --> 00:13:25,346 Dlaczego w ogóle się wtrącasz? To nie twoja sprawa. 223 00:13:25,429 --> 00:13:27,598 Byłaś wtedy z Ashley czy nie? 224 00:13:28,182 --> 00:13:29,016 Tak! 225 00:13:29,099 --> 00:13:32,269 Sama zdradziłaś mnie co najmniej pięć razy! 226 00:13:32,353 --> 00:13:35,022 - Nie zasłużyłam… - Kurewsko cię nienawidzę! 227 00:13:35,105 --> 00:13:37,024 - Zapamiętaj to sobie. - Grubo. 228 00:13:37,107 --> 00:13:38,943 - Nie mogę. - Wyluzujcie. 229 00:13:39,026 --> 00:13:41,695 Właśnie teraz umiera moja babcia. 230 00:13:41,779 --> 00:13:44,740 Mam to gdzieś! Ty też olałaś śmierć mojego dziadka! 231 00:13:44,824 --> 00:13:46,659 - Zdradziłaś mnie! - Przegięłaś. 232 00:13:46,742 --> 00:13:48,410 Uspokójmy się. 233 00:13:50,162 --> 00:13:51,247 No, wynoś się! 234 00:13:51,330 --> 00:13:53,123 - Marita. - To już przegięcie. 235 00:14:00,714 --> 00:14:01,799 Chodźmy. 236 00:14:02,633 --> 00:14:07,471 Jak mogła coś takiego powiedzieć? Nawet nie zdążę się z nią pożegnać. 237 00:14:07,555 --> 00:14:08,681 Chodź, kochana. 238 00:14:09,849 --> 00:14:12,393 - Mogę cię przytulić? - Tak. Dzięki. 239 00:14:12,476 --> 00:14:14,228 Kocham cię. 240 00:14:15,688 --> 00:14:18,858 - Kocham cię. - Emocje biorą górę. 241 00:14:18,941 --> 00:14:21,652 Wiem, że każda z was ma własną perspektywę. 242 00:14:21,735 --> 00:14:27,449 Nawet jeśli się ze sobą nie zgadzacie, chcę, byście mogły się wypowiedzieć. 243 00:14:27,533 --> 00:14:32,580 Chciałabym dać tę szansę także Ashley, gdy wróci i będzie gotowa zabrać głos. 244 00:14:34,164 --> 00:14:35,457 Nie jesteś złą osobą. 245 00:14:36,709 --> 00:14:39,295 - Tak bardzo ją kochałam! - Wiem. 246 00:14:39,378 --> 00:14:43,465 Wiem, że jest ci teraz ciężko, kochana. 247 00:14:44,300 --> 00:14:46,176 Przykro mi z powodu babci. 248 00:14:46,260 --> 00:14:47,094 Dziadka. 249 00:14:47,177 --> 00:14:48,846 Oboje już nie żyją. Dzięki. 250 00:14:49,680 --> 00:14:52,725 Ale jej też mi żal. To było bardzo niemiłe. 251 00:14:54,476 --> 00:14:59,398 - Nie zdradzałam jej, gdy traciła dziadka. - To żaden wyczyn, kochana! 252 00:14:59,481 --> 00:15:01,233 Przecież cię słyszę. 253 00:15:02,318 --> 00:15:04,528 - Ochłońmy. - Dobrze. 254 00:15:11,327 --> 00:15:13,412 - Nie zasłużyłaś na to. - To było… 255 00:15:14,163 --> 00:15:17,374 - Była wobec mnie taka… - Wiem. 256 00:15:17,458 --> 00:15:19,710 Wiedziałam. Choć sama się hamowałam. 257 00:15:21,670 --> 00:15:24,673 Czujemy, że emocje się aż wylewają. 258 00:15:24,757 --> 00:15:31,055 Pragnę wam wszystkim pomóc i wysłuchać każdej z was. 259 00:15:36,560 --> 00:15:37,519 Przepraszam. 260 00:15:38,729 --> 00:15:42,316 Nie tak to sobie wyobrażałam i przepraszam. 261 00:15:44,026 --> 00:15:47,363 Cieszę się, że wróciłyście. Ashley, trzymasz się? 262 00:15:48,948 --> 00:15:50,324 Cóż, ledwo. 263 00:15:53,786 --> 00:15:57,206 Zabolało mnie, gdy Marita tak na mnie nakrzyczała. 264 00:15:57,289 --> 00:16:00,167 Przecież ze sobą rozmawiałyśmy. 265 00:16:01,460 --> 00:16:05,297 Nie unikałam odpowiedzialności, jeśli chodzi o moje zachowanie. 266 00:16:05,381 --> 00:16:08,884 Przyznałam, co wtedy zrobiłam źle. 267 00:16:09,760 --> 00:16:13,764 Ciężko mi to przetrawić, bo nie krzyknęłabym, że jej nienawidzę. 268 00:16:17,643 --> 00:16:18,602 Bo tak nie jest. 269 00:16:19,853 --> 00:16:23,065 Nie rozmawiałyśmy od miesięcy. Zablokowała mnie. 270 00:16:23,148 --> 00:16:25,109 Często płakałam. 271 00:16:25,192 --> 00:16:29,488 Ale zaczęłam brać się w garść i dostrzegać własną wartość. 272 00:16:29,571 --> 00:16:33,409 Dlatego przyjeżdżając tutaj, bałam się, że do tego dojdzie. 273 00:16:33,492 --> 00:16:37,246 Bo nie porozmawiałyśmy o tym jak dwie dorosłe osoby. 274 00:16:38,789 --> 00:16:44,586 Rozumiem wasze emocje, ale wróćmy do waszego pobytu w Miami. 275 00:16:45,170 --> 00:16:48,632 Marita, chciałabym usłyszeć, co sobie pomyślałaś, 276 00:16:48,716 --> 00:16:53,679 gdy usłyszałaś, że Ashley wycofuje ultimatum. 277 00:16:53,762 --> 00:16:55,639 Jak się poczułaś? 278 00:16:56,390 --> 00:17:00,185 Nie wiedziałam, że Ashley rozmawiała z Bridget i Kyle. 279 00:17:00,269 --> 00:17:01,228 Zraniło mnie to. 280 00:17:01,311 --> 00:17:06,525 Nie wiedziałam, że przekonujecie Ashley, żeby wycofała się z ultimatum. 281 00:17:07,568 --> 00:17:08,986 To było słabe. 282 00:17:09,737 --> 00:17:12,573 Oglądając kolejne odcinki, 283 00:17:12,656 --> 00:17:16,035 nie wyglądało, żebyś się starała. 284 00:17:18,537 --> 00:17:19,913 Nawet to przyznałaś. 285 00:17:22,207 --> 00:17:26,295 To nie przez brak miłości. Ashley bardzo mocno cię kochała. 286 00:17:26,378 --> 00:17:29,214 I wierzę jej, że nadal cię kocha. 287 00:17:29,298 --> 00:17:33,677 Nikt nigdy jej nie przekonywał do wycofania ultimatum. 288 00:17:33,761 --> 00:17:35,846 Często rozmawiałyśmy o tym, 289 00:17:35,929 --> 00:17:39,016 w jakich sferach powinna i chce się rozwijać. 290 00:17:39,099 --> 00:17:40,851 I o tym, nad czym pracuje. 291 00:17:40,934 --> 00:17:44,146 Idea wycofania ultimatum wzięła się z tego, 292 00:17:44,229 --> 00:17:47,566 że przez pierwszy tydzień mocno się kłóciłyśmy. 293 00:17:47,649 --> 00:17:50,778 Często płakałam na myśl, że mogę cię stracić. 294 00:17:50,861 --> 00:17:52,696 Miałyśmy wspaniały związek. 295 00:17:53,822 --> 00:17:55,324 Nadal nie to rani. 296 00:17:56,909 --> 00:18:00,621 Jest mi ciężko. Jakbym straciła najlepszą przyjaciółkę. 297 00:18:04,666 --> 00:18:05,584 Przepraszam. 298 00:18:06,293 --> 00:18:07,961 Jak się czujesz, słysząc to? 299 00:18:08,837 --> 00:18:10,714 Tutaj akurat się zgadzam. 300 00:18:10,798 --> 00:18:13,967 Nigdy nie zapomnę o naszym związku. 301 00:18:14,051 --> 00:18:15,052 Myślę, że… 302 00:18:16,386 --> 00:18:18,347 było w nim wiele dobrego. 303 00:18:18,430 --> 00:18:23,102 I że byłam w tobie absolutnie zakochana. 304 00:18:27,314 --> 00:18:30,901 Myślicie, że są szanse na pogodzenie się? 305 00:18:31,902 --> 00:18:36,240 Mam taką nadzieję. Liczę, że będziemy mogły porozmawiać. 306 00:18:38,158 --> 00:18:40,661 Sporo o niej myślę. 307 00:18:40,744 --> 00:18:45,791 Pozostanie już osobą, na której zawsze będzie mi zależało. 308 00:18:46,291 --> 00:18:50,420 Jeśli chodzi o mnie, to na pewno potrzebuję trochę czasu. 309 00:18:50,504 --> 00:18:53,215 Patrząc na to, jak się rozstałyśmy. 310 00:18:54,216 --> 00:18:59,513 Bo to, co mi zrobiłaś, złamało mi serce. 311 00:19:00,514 --> 00:19:02,558 Bardzo wam dziękuję. 312 00:19:02,641 --> 00:19:05,686 To dobrze, że udało się dziś porozmawiać. 313 00:19:05,769 --> 00:19:08,730 Oby był to początek drogi do naprawy relacji. 314 00:19:09,439 --> 00:19:11,733 Albo lepszego zrozumienia się. 315 00:19:13,485 --> 00:19:17,406 No dobrze, przejdźmy do Mel i Marie. 316 00:19:18,240 --> 00:19:20,534 Pozwolę sobie powiedzieć to na głos. 317 00:19:20,617 --> 00:19:24,872 Siedzicie po obu stronach sali, a nie obok siebie. 318 00:19:24,955 --> 00:19:27,457 To dość spora zmiana. 319 00:19:27,541 --> 00:19:30,502 Mel, jak obecnie wygląda twój związek z Marie? 320 00:19:31,336 --> 00:19:33,380 Nie ma żadnego związku. 321 00:19:36,133 --> 00:19:37,885 - I już. - Co się stało? 322 00:19:38,468 --> 00:19:40,262 Mogę najpierw o coś spytać? 323 00:19:41,138 --> 00:19:41,972 Dayna. 324 00:19:43,849 --> 00:19:48,270 Miałyśmy długą rozmowę o tym, jak wiele znaczy dla ciebie Mel. 325 00:19:48,353 --> 00:19:51,273 - Tak. - Przespałyście się ze sobą? 326 00:19:52,900 --> 00:19:54,902 Przed naszą rozmową? 327 00:19:58,488 --> 00:20:02,034 - Całowałyśmy się wcześniej. - A poszłyście dalej? 328 00:20:02,743 --> 00:20:05,871 Poszłyśmy dalej po pierwszym przyjęciu. 329 00:20:05,954 --> 00:20:07,456 - Po pierwszym? - Tak. 330 00:20:07,539 --> 00:20:09,708 Nie mogłam spojrzeć w lustro. 331 00:20:10,375 --> 00:20:14,755 Naprawdę było mi ciężko, gdy widziałam twój ból. 332 00:20:14,838 --> 00:20:18,926 Nadal czuję się winna tego, 333 00:20:19,009 --> 00:20:22,137 że to przed tobą ukrywałam. 334 00:20:22,221 --> 00:20:24,973 Pewnie wtedy to sobie usprawiedliwiałam. 335 00:20:26,058 --> 00:20:29,228 Mówiłam sobie, że to nie ja powinnam ci powiedzieć. 336 00:20:29,311 --> 00:20:33,065 Nie wiem, jak mogłam wtedy sobie myśleć, 337 00:20:33,148 --> 00:20:35,025 że patrząc na to, co się stało, 338 00:20:35,108 --> 00:20:40,197 powinnam sugerować możliwość przyjaźni. 339 00:20:40,280 --> 00:20:43,700 Nie było to fair wobec ciebie i bardzo za to przepraszam. 340 00:20:43,784 --> 00:20:44,743 Spoko. 341 00:20:46,161 --> 00:20:47,412 Proszę, mów dalej. 342 00:20:48,163 --> 00:20:52,292 - A na czym stanęło? - Na tym, co się z nami stało. 343 00:20:52,376 --> 00:20:53,835 Nie chcesz ze mną być. 344 00:20:56,171 --> 00:20:57,047 To prawda? 345 00:20:58,215 --> 00:20:59,925 Cóż, to ja z nią zerwałam. 346 00:21:00,008 --> 00:21:02,844 I to tuż przed tym, jak dostałyśmy odcinki. 347 00:21:04,012 --> 00:21:07,391 - Inaczej byłby niezły wstyd. - A kiedy zerwałyście? 348 00:21:07,474 --> 00:21:09,351 Kilka miesięcy po programie. 349 00:21:10,477 --> 00:21:11,895 Wróciłyśmy do domu. 350 00:21:11,979 --> 00:21:15,691 Starałam się podchodzić do pewnych spraw bardziej indywidualnie. 351 00:21:15,774 --> 00:21:18,402 Mocniej zaznaczałam granice. 352 00:21:18,485 --> 00:21:20,612 Nie chciałam… 353 00:21:21,405 --> 00:21:24,408 poświęcać food truckowi tyle czasu, ile było trzeba. 354 00:21:25,325 --> 00:21:30,247 Osoba, której powiedziałam „tak”, wahała się z wielu różnych powodów. 355 00:21:30,330 --> 00:21:32,916 Myślałaś, że nie wiem, że nie możesz mieć dzieci? 356 00:21:34,126 --> 00:21:36,503 - Tak na serio? - No spoko. 357 00:21:37,838 --> 00:21:39,923 Znałam cię praktycznie od zawsze. 358 00:21:41,091 --> 00:21:43,468 - To wszystko? - A gdy miałaś tocznia? 359 00:21:43,552 --> 00:21:47,764 - Myślałaś, że o tym nie czytałam? - Spoko, powiedz coś jeszcze. 360 00:21:47,848 --> 00:21:49,141 Co jeszcze wiesz? 361 00:21:50,267 --> 00:21:53,520 - To nie złośliwości, tylko rozmowa. - No ja też mówię. 362 00:21:54,187 --> 00:21:56,148 Tak? Bo raczej się wyzłośliwiasz. 363 00:21:56,815 --> 00:22:00,152 - Co jeszcze wiesz? - Nie odpowiadaj pytaniem na pytanie. 364 00:22:00,235 --> 00:22:02,612 - Spoko. - Trochę mnie striggerowałaś. 365 00:22:02,696 --> 00:22:06,116 O co chodziło z robieniem brukselek? 366 00:22:06,199 --> 00:22:09,786 - Czemu striggerowało cię coś takiego? - Dayna, smakowały ci? 367 00:22:10,954 --> 00:22:14,082 Marie, naprawdę nie rozumiem, dlaczego o to pytasz. 368 00:22:14,166 --> 00:22:15,834 - Obejrzałaś wszystko? - Tak. 369 00:22:15,917 --> 00:22:19,296 - Pamiętasz, jak zrobiła ci brukselki? - Tak, ale o co ci… 370 00:22:19,379 --> 00:22:21,965 Zaraz ci wyjaśnię. Smakowały ci? 371 00:22:22,049 --> 00:22:23,050 Tak. 372 00:22:24,343 --> 00:22:29,056 - Marie, przestań już. - Przywołujesz jakieś pierdoły. 373 00:22:29,139 --> 00:22:33,226 - To nie są pierdoły. Serio tak sądzisz? - To były tylko brukselki. 374 00:22:33,310 --> 00:22:35,020 A kto nauczył cię je robić? 375 00:22:35,103 --> 00:22:37,481 - Niczego mnie nie nauczyłaś. - Ale jaja! 376 00:22:37,564 --> 00:22:39,483 - Trochę beka. - Urocze. 377 00:22:41,735 --> 00:22:43,779 Kto zajmuje się food truckiem? 378 00:22:45,405 --> 00:22:46,323 Ja. 379 00:22:47,657 --> 00:22:49,576 Poradzisz sobie. 380 00:22:50,869 --> 00:22:51,870 - Dzięki. - Sama. 381 00:22:52,454 --> 00:22:54,664 Mam teraz pytanie do Haley. 382 00:22:54,748 --> 00:22:59,836 Na jednym z przyjęć powiedziałaś Marie, 383 00:22:59,920 --> 00:23:04,466 że Dayna i Mel nie przyznają się do stopnia swojej bliskości. 384 00:23:04,549 --> 00:23:06,259 I że masz dowody. 385 00:23:06,343 --> 00:23:10,555 Dowodem miała być playlista ze Spotify? 386 00:23:10,639 --> 00:23:11,681 Tak. 387 00:23:11,765 --> 00:23:16,645 Dobrze, popatrzmy w takim razie na wyniki śledztwa. 388 00:23:18,897 --> 00:23:20,565 Otworzyły się wasze konta. 389 00:23:20,649 --> 00:23:23,026 Były tam same seksplaylisty. 390 00:23:23,777 --> 00:23:25,404 Seksplaylista? 391 00:23:25,487 --> 00:23:26,696 Co to niby za dowód? 392 00:23:26,780 --> 00:23:30,158 Jak niby ich konta Spotify pojawiły się na telewizorze? 393 00:23:31,368 --> 00:23:35,997 To ich prywatna playlista. 394 00:23:36,081 --> 00:23:41,336 Zatytułowana Trzy tygodnie z emotikonami tęczy i pierścionka. 395 00:23:41,420 --> 00:23:42,629 To żaden dowód. 396 00:23:42,712 --> 00:23:46,675 Pewnie są tam dobre kawałki, których po prostu chciały posłuchać. 397 00:23:46,758 --> 00:23:49,469 Są tam dość erotyczne kawałki. 398 00:23:49,553 --> 00:23:54,349 Były odtwarzane o podejrzanie późnej porze. 399 00:23:54,433 --> 00:23:57,894 Przy takiej muzyce na pewno nie sprząta się domu. 400 00:23:57,978 --> 00:24:00,480 Co to za afera? To tylko playlista. 401 00:24:00,564 --> 00:24:04,693 Mówimy tu o playliście. Serio, pora wrzucić na luz. 402 00:24:05,318 --> 00:24:06,820 Masz seksplaylistę? 403 00:24:08,488 --> 00:24:11,241 - A ty masz? - Pewnie. Tobie też się przyda. 404 00:24:11,825 --> 00:24:15,537 Mimo próśb Magan Dayna nie założyła konta w Spotify. 405 00:24:15,620 --> 00:24:17,080 Ale dla mnie założyła. 406 00:24:17,664 --> 00:24:19,207 - O w mordę. - Przykro mi. 407 00:24:21,418 --> 00:24:23,462 - Nic się nie stało. - Jezu. 408 00:24:23,545 --> 00:24:27,424 - Chcę zerknąć na tę playlistę. - Cieszę się, że jestem singlem. 409 00:24:27,507 --> 00:24:31,553 - Chcę posłuchać. - Nie było tam kawałków o seksie. 410 00:24:31,636 --> 00:24:36,516 - To byłaby smutna seksplaylista. - Najsmutniejsza. 411 00:24:36,600 --> 00:24:40,520 To były piosenki o złamanym sercu i miłości, a nie… 412 00:24:40,604 --> 00:24:43,523 Nie było tam ani jednej takiej piosenki. 413 00:24:43,607 --> 00:24:48,320 Skoro dowodem ma być jakaś playlista, to widać, jacy potrafią być co niektórzy. 414 00:24:48,403 --> 00:24:51,823 To nie była twoja sprawa i w ogóle był to absurd. 415 00:24:51,907 --> 00:24:54,117 Trzeba było pilnować swojego nosa. 416 00:24:54,201 --> 00:24:57,037 - A do czegoś doszło? - Nie miałaś swoich spraw? 417 00:24:57,120 --> 00:25:01,374 To Magan nazwała to „dowodem”. Pewnie nie było to właściwe określenie. 418 00:25:01,458 --> 00:25:05,837 Mogłam nie zaznaczać, że istnieją jakieś „dowody”. 419 00:25:05,921 --> 00:25:07,964 To źle obrazuje sytuację. 420 00:25:08,048 --> 00:25:11,218 Jakoś nie wspomniałaś też, co było między wami. 421 00:25:11,301 --> 00:25:14,804 Choć wszyscy o tym wiedzieli. Ty też się nie zająknęłaś. 422 00:25:14,888 --> 00:25:16,765 - Powiedziałam Pilar. - Super. 423 00:25:16,848 --> 00:25:18,975 Bo nikt inny nie miał prawa. 424 00:25:19,059 --> 00:25:22,187 - O co ci chodziło? - Załóżmy, że coś podejrzewam. 425 00:25:22,270 --> 00:25:26,274 - Wtedy powinnam powiedzieć przyjaciółce. - Zgadzam się. 426 00:25:26,983 --> 00:25:31,112 Nie zachowujesz się fair wobec Haley, bo mimo wszystko… 427 00:25:32,322 --> 00:25:33,573 do czegoś doszło. 428 00:25:33,657 --> 00:25:34,658 - Spoko. - I już. 429 00:25:36,326 --> 00:25:38,703 Wróćmy do tego przyjęcia. 430 00:25:38,787 --> 00:25:42,332 Haley nie powiedziała wprost, że Mel i Dayna uprawiały seks. 431 00:25:44,125 --> 00:25:46,753 Wiem, że różnie możemy go definiować. 432 00:25:46,836 --> 00:25:51,424 Przyjrzymy się więc temu, czym według was jest seks. 433 00:25:51,508 --> 00:25:52,717 - Boże. - Jezu. 434 00:25:53,802 --> 00:25:57,013 Ludzie różnie definiują seks między parami. 435 00:25:57,097 --> 00:25:59,349 Seksualne przytulanie. 436 00:25:59,432 --> 00:26:00,600 To może być seks. 437 00:26:00,684 --> 00:26:04,688 A jeśli zapytasz parę hetero? Dla nich to coś… takiego. 438 00:26:04,771 --> 00:26:05,897 I tyle. 439 00:26:07,607 --> 00:26:12,362 Ale w przypadku lesbijek i ogólnie osób queer sprawa jest szersza. 440 00:26:12,445 --> 00:26:13,363 Posłuchaj. 441 00:26:14,406 --> 00:26:17,701 Dla jednym seksem jest już szybka palcówka. 442 00:26:18,493 --> 00:26:21,955 - Minetka za minetkę i już. - I gotowe. 443 00:26:22,455 --> 00:26:24,207 Każdy rodzaj penetracji. 444 00:26:24,708 --> 00:26:28,086 Wsadzenie każdego przedmiotu może już być seksem. 445 00:26:28,169 --> 00:26:30,922 Kanapka z Subwaya czy 25-centymetrowa pała? 446 00:26:31,006 --> 00:26:31,840 Przestań! 447 00:26:32,465 --> 00:26:34,593 Trzeba użyć ust albo palców. 448 00:26:34,676 --> 00:26:37,846 Musi to być każda część ciała, której można użyć. 449 00:26:38,346 --> 00:26:40,557 Nie chcę przegiąć z opisami. 450 00:26:40,640 --> 00:26:45,020 Dla mnie seks to oralna przyjemność. 451 00:26:48,064 --> 00:26:50,817 Nie uprawiałam z Mel takiego seksu. 452 00:26:50,900 --> 00:26:53,069 Zero palcówek. Nic z tych rzeczy. 453 00:26:55,864 --> 00:26:57,365 Każdy ma różne podejście. 454 00:26:57,449 --> 00:27:01,703 To, co dla ciebie jest seksem, niekoniecznie jest nim dla mnie. 455 00:27:02,245 --> 00:27:03,788 O Boże, nie mów tak. 456 00:27:04,497 --> 00:27:05,332 Wzruszające. 457 00:27:05,415 --> 00:27:06,541 To intymność. 458 00:27:06,625 --> 00:27:07,626 Koniec kropka. 459 00:27:07,709 --> 00:27:12,005 Czyli wyłgała się, tłumacząc, że co jest albo nie jest seksem. 460 00:27:17,135 --> 00:27:20,555 Mel, czy zgodnie z definicją uprawiałaś seks z Dayną? 461 00:27:23,683 --> 00:27:26,519 - Ale czyją definicją? - Twoją. 462 00:27:30,690 --> 00:27:32,525 To tylko nasza sprawa. 463 00:27:32,609 --> 00:27:36,738 I mam dość ludzi sądzących, że to także ich sprawa. 464 00:27:36,821 --> 00:27:40,950 To między mną i Mel, a także osobami, z którymi dzielimy życie. 465 00:27:41,451 --> 00:27:43,286 Nie było seksu i już. 466 00:27:43,370 --> 00:27:46,873 Coś między nami zaszło. Partnerki mają prawo o to pytać. 467 00:27:46,956 --> 00:27:48,541 Rozmawiałam już Magan. 468 00:27:49,209 --> 00:27:51,044 A reszcie chuj do tego. 469 00:27:52,712 --> 00:27:54,381 No dobrze. Mel? 470 00:27:54,464 --> 00:28:00,553 Podczas twojego próbnego małżeństwa Marie zapytała cię w aucie o seks z Dayną. 471 00:28:00,637 --> 00:28:02,389 Wyjaśnijmy tę sprawę. 472 00:28:02,472 --> 00:28:05,642 Uważasz, że wtedy ją okłamałaś? 473 00:28:07,477 --> 00:28:12,107 Tak, myślę, że kłamstwem było to, że pominęłam intymne momenty. 474 00:28:12,607 --> 00:28:17,362 Ale jeśli weźmiemy pod uwagę to, o czym przed chwilą rozmawiałyśmy, 475 00:28:17,445 --> 00:28:21,950 a także nasze różne podejścia, no to tak nie uważam. 476 00:28:22,033 --> 00:28:25,036 Nie traktuję tego jako furtki czy luki. 477 00:28:25,120 --> 00:28:29,374 Nie, nie uprawiałyśmy seksu. Nie zabrnęłyśmy tak daleko. 478 00:28:29,958 --> 00:28:35,714 Ale skłamałam przez pominięcie poziomu naszego zbliżenia się do siebie. 479 00:28:38,299 --> 00:28:43,722 Magan, ciężko ci było znieść to, jak wygląda próbne małżeństwo Dayny i Mel. 480 00:28:43,805 --> 00:28:46,766 - Tak. - Jak czujesz się z tym teraz? 481 00:28:47,684 --> 00:28:50,019 Tak zupełnie szczerze? 482 00:28:50,729 --> 00:28:55,483 Gdy jestem z Dayną, łączy nas specyficzna energia. 483 00:28:55,567 --> 00:29:00,697 A gdy Dayna była z Mel, wytworzyły inną, własną. 484 00:29:01,573 --> 00:29:05,994 Inaczej podchodziłam do Mel niż ja i Dayna do Haley. 485 00:29:06,786 --> 00:29:11,416 Omówiłyśmy to sobie i teraz wiemy, jak być lepszymi partnerkami. 486 00:29:11,499 --> 00:29:14,586 Rozumiemy, czego każda z nas potrzebuje. 487 00:29:14,669 --> 00:29:15,920 Ładnie ujęte. 488 00:29:17,756 --> 00:29:21,217 Mel, kontaktowałaś się z Dayną po dniu ultimatum? 489 00:29:22,761 --> 00:29:24,763 Nie. 490 00:29:25,680 --> 00:29:27,682 To ona odezwała się do mnie. 491 00:29:28,600 --> 00:29:33,146 - Dayna, dlaczego to zrobiłaś? - To było przez FaceTime’a, bo go lubię. 492 00:29:33,229 --> 00:29:39,402 Gdy nie odebrała, wysłałam jej wiadomość, ale ignorowała mnie przed dwa miesiące. 493 00:29:40,987 --> 00:29:42,655 Dopiero wtedy odpisała: 494 00:29:42,739 --> 00:29:46,868 „Dzięki za wiadomość. Doceniam to. Między nami wszystko gra”. 495 00:29:46,951 --> 00:29:52,791 - I na tym się skończyło. - Zrobiłyście sobie identyczne tatuaże. 496 00:29:52,874 --> 00:29:53,708 Tak. 497 00:29:53,792 --> 00:29:56,419 Co teraz dla was oznaczają? 498 00:29:56,503 --> 00:29:59,798 Myślę, że robiąc je, myślałyśmy sobie, 499 00:29:59,881 --> 00:30:04,677 że istnieje spora szansa na to, że nasze drogi jednak się rozejdą. 500 00:30:05,178 --> 00:30:10,809 Dlatego uznałyśmy, że w takim przypadku przynajmniej będziemy mieć te tatuaże. 501 00:30:10,892 --> 00:30:14,729 Chyba zrozumie to każda z nas, która nawiązała więź z próbną żoną. 502 00:30:14,813 --> 00:30:16,523 To bardzo głęboka więź. 503 00:30:17,357 --> 00:30:20,151 To dla mnie oznaczał ten tatuaż. 504 00:30:20,735 --> 00:30:23,696 - Choć mógł wystarczyć taki z henny. - Tak. 505 00:30:24,614 --> 00:30:27,116 Ale nie żałuję tego, co za tym stało. 506 00:30:27,200 --> 00:30:31,496 Nie wycofuję się też z wiary w taki zamysł. 507 00:30:31,996 --> 00:30:36,459 Z wiary w symbol, za którym stoi coś ważnego. 508 00:30:36,543 --> 00:30:40,755 Czułam się, jakby Dayna rozważała, kto może zachować się głupiej. 509 00:30:40,839 --> 00:30:44,968 „Kto może podjąć gorszą decyzję?” A potem i tak to robiłyśmy. 510 00:30:45,051 --> 00:30:48,972 Był taki moment, gdy rozumiałyśmy, że możemy czegoś żałować. 511 00:30:49,055 --> 00:30:52,350 Nie wiedziałyśmy, dlaczego uważałyśmy to za coś dobrego. 512 00:30:52,433 --> 00:30:55,770 Sama nie wiem. Podkreślałyśmy, jak wiele nas łączy. 513 00:30:55,854 --> 00:31:00,483 I myślę, że to idealnie podkreślało może nie tyle nasze złe cechy, 514 00:31:00,567 --> 00:31:04,612 co naszą lekkomyślność, którą wzajemnie w sobie podsycałyśmy. 515 00:31:06,114 --> 00:31:08,700 Marie, chcesz powiedzieć Mel coś jeszcze? 516 00:31:08,783 --> 00:31:09,659 Nie. 517 00:31:11,995 --> 00:31:14,080 Mel, a ty Marie? 518 00:31:16,291 --> 00:31:17,917 - Nie. - W porządku. 519 00:31:18,459 --> 00:31:21,796 Dziękuję wam obu za podzielenie się odczuciami. 520 00:31:22,630 --> 00:31:25,383 Ultimatum to bez wątpienia ogromna próba. 521 00:31:25,466 --> 00:31:28,303 Mierzyłyście się z wieloma wyzwaniami, 522 00:31:28,386 --> 00:31:32,056 ale chyba jest coś, co wszystkim wam dawało pocieszenie. 523 00:31:33,099 --> 00:31:36,769 Była to miłość to waszych futrzaków. 524 00:31:37,353 --> 00:31:38,771 Zerknijmy. 525 00:31:38,855 --> 00:31:40,732 - Bentley to gej? - Chyba tak. 526 00:31:41,900 --> 00:31:43,192 Jaka matka, taki syn. 527 00:31:43,985 --> 00:31:48,990 Każda moja partnerka będzie musiała traktować go jak moje dziecko. 528 00:31:49,073 --> 00:31:53,494 Poświęca mu więcej uwagi. A ja też jestem w jej życiu. 529 00:31:53,578 --> 00:31:55,914 A jeśli zabierze mi koc, 530 00:31:55,997 --> 00:31:59,125 żeby dać go jemu, to przecież będzie mi zimno. 531 00:32:00,585 --> 00:32:02,962 Bello to mój króliczy syn. 532 00:32:03,046 --> 00:32:04,422 Bello! 533 00:32:04,505 --> 00:32:05,715 Gdzie ja, tam i on. 534 00:32:05,798 --> 00:32:08,092 Pora na małe manicure. 535 00:32:08,760 --> 00:32:10,720 To niesamowity słodziak. 536 00:32:11,846 --> 00:32:13,681 Moje koty są dla mnie ważne. 537 00:32:13,765 --> 00:32:14,641 Beth! 538 00:32:15,683 --> 00:32:17,769 Nie lubię, gdy tak nagle ją wołasz. 539 00:32:17,852 --> 00:32:19,771 Ma obsesję na ich punkcie. 540 00:32:19,854 --> 00:32:21,981 Ale to bardzo urocze. 541 00:32:22,065 --> 00:32:23,316 Nie bądź zazdrosna. 542 00:32:24,776 --> 00:32:25,944 Duke, żółwik! 543 00:32:26,444 --> 00:32:30,490 Po moim ojcu i bracie to mój trzeci ukochany mężczyzna. 544 00:32:31,282 --> 00:32:32,742 Przystojniak! 545 00:32:32,825 --> 00:32:33,952 Cześć! 546 00:32:34,035 --> 00:32:37,664 Mam koty, co dla wielu osób nie jest pewnie czymś ciekawym. 547 00:32:37,747 --> 00:32:42,585 Ale to moja rodzina i może to nie to samo, ale sami decydujemy, czym ona jest. 548 00:32:42,669 --> 00:32:46,923 Ciekawie będzie obserwować, jak Duke dogada się z kotami. 549 00:32:47,006 --> 00:32:48,216 Cześć! 550 00:32:50,468 --> 00:32:51,844 Przestań! 551 00:32:51,928 --> 00:32:52,887 Co to miało być? 552 00:32:52,971 --> 00:32:57,558 Podstawowa homoseksualna zasada: kocice zawsze wygrywają. 553 00:32:59,894 --> 00:33:03,982 Pora na parę, która oryginalnie podchodzi do całego swojego życia, 554 00:33:04,065 --> 00:33:06,025 łącznie z łączącą ich miłością. 555 00:33:06,109 --> 00:33:08,444 Kyle i Bridget, prosimy o aktualizację. 556 00:33:08,528 --> 00:33:10,655 - Co u was? - Jestem w ciąży! 557 00:33:12,657 --> 00:33:15,827 - Żartuję. Nie stać nas. - Jesteśmy zaręczone. 558 00:33:15,910 --> 00:33:17,286 Mieszkamy razem. 559 00:33:17,370 --> 00:33:19,664 - I jak wam się żyje? - Cudownie. 560 00:33:19,747 --> 00:33:22,875 Chyba na początku się wahałam, 561 00:33:23,584 --> 00:33:26,504 bo było nam dobrze i nie chciałam tego psuć. 562 00:33:26,587 --> 00:33:32,468 W przeszłości działałam bardzo szybko, więc w kontekście związku chciałam… 563 00:33:32,552 --> 00:33:34,595 Cóż, weszłyśmy w związek szybko, 564 00:33:34,679 --> 00:33:39,267 ale chyba słusznie czekałyśmy, aż zapragniemy razem zamieszkać. 565 00:33:39,350 --> 00:33:43,146 Tak. A czego jeszcze po tej decyzji nauczyłyście się o sobie? 566 00:33:43,229 --> 00:33:45,523 Co wam się podoba albo nie? 567 00:33:45,606 --> 00:33:46,899 Opowiadajcie. 568 00:33:46,983 --> 00:33:51,195 - Chyba obie jesteśmy wyluzowane. - Tak, tutaj jesteśmy podobne. 569 00:33:51,279 --> 00:33:53,698 - Tak. No i… - Często wynika z tego chaos. 570 00:33:53,781 --> 00:33:57,869 Tak. Bridget nie jest typem… Zostawia rzeczy po całym mieszkaniu. 571 00:33:57,952 --> 00:34:02,498 Jest ciężko, gdy nikt nie powie: „Dobra, trzeba tu posprzątać”. 572 00:34:02,582 --> 00:34:07,837 Planujemy to zrobić i nie robimy tego, a ja znajdują ją leżącą sobie w łóżku. 573 00:34:07,920 --> 00:34:11,174 - Mówię jej, że miała posprzątać. - No miałam. 574 00:34:11,257 --> 00:34:12,925 - Tak. - To niełatwe. 575 00:34:13,009 --> 00:34:16,012 - Gotuję dla niej. - Super. Rozmawiałyśmy o tym. 576 00:34:16,095 --> 00:34:18,431 - Pilar o tym mówiła. - Dzielicie życie. 577 00:34:18,514 --> 00:34:20,641 W niedziele odcinamy się od świata. 578 00:34:20,725 --> 00:34:23,603 Jedna z nas gotuje, opowiadamy sobie o tygodniu. 579 00:34:23,686 --> 00:34:26,856 Dzięki temu bardziej ją kocham i doceniam. 580 00:34:26,939 --> 00:34:29,734 - To taka dziwaczna osoba. - No spoko… 581 00:34:31,027 --> 00:34:35,031 Przylatują do nas wrony, a ona zaprasza je na taras. 582 00:34:35,114 --> 00:34:36,157 Lubią nerkowce. 583 00:34:36,240 --> 00:34:39,994 Obserwuję ją z mieszkania, jak wypatruje ptaków. 584 00:34:40,078 --> 00:34:43,122 Fanka wron. Chyba za to lubię cię najbardziej. 585 00:34:43,206 --> 00:34:45,958 - O nie. - Świetnie mieszkało się z Bridget. 586 00:34:46,042 --> 00:34:48,628 - Jest przezabawna. - Fakt. 587 00:34:48,711 --> 00:34:51,672 - Nie ma miejsca na nudę. - A to ważne. 588 00:34:51,756 --> 00:34:55,134 Mówiłaś, że według ciebie nie będziesz czuła się inaczej. 589 00:34:55,218 --> 00:34:57,720 Czy po zaręczynach coś jednak się zmieniło? 590 00:34:57,804 --> 00:35:01,349 - Po programie nasz związek jest inny. - Zdecydowanie. 591 00:35:01,432 --> 00:35:04,310 Nasza miłość w pewnym sensie się pogłębiła, 592 00:35:04,393 --> 00:35:07,730 bo musiałyśmy zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. 593 00:35:07,814 --> 00:35:13,820 - Tak. - Co sprawiło, że zgodziłaś się na ślub? 594 00:35:13,903 --> 00:35:18,783 Po prostu wcześniej nie rozumiałam, czemu małżeństwo jest dla ludzi tak ważne. 595 00:35:18,866 --> 00:35:21,160 Dlaczego tak im na nim zależy. 596 00:35:21,244 --> 00:35:25,456 Dlatego podczas próbnego małżeństwa chciałam poznać zdanie kogoś innego, 597 00:35:25,540 --> 00:35:27,083 licząc, że to zrozumiem. 598 00:35:27,166 --> 00:35:29,585 I chyba zrozumiałam, ale liczy się to, 599 00:35:30,253 --> 00:35:35,758 że jest to najważniejsze dla osoby, którą kocham i z którą chcę spędzić życie. 600 00:35:35,842 --> 00:35:40,096 Dlaczego więc tego nie zaakceptować? 601 00:35:40,179 --> 00:35:43,432 Nie żałujesz zachęcania Pilar do relacji z Kyle? 602 00:35:45,601 --> 00:35:49,981 Nie. Kyle to wyjątkowa osoba. 603 00:35:50,064 --> 00:35:53,442 Chciałam, by miała próbne małżeństwo z kimś, 604 00:35:54,610 --> 00:35:58,322 kto moim zdaniem ją rozumiał i doceniał. 605 00:35:58,406 --> 00:36:02,326 To był nasz pierwszy bezpieczny związek. 606 00:36:02,410 --> 00:36:07,373 Chciałam, by z kimś tego doświadczyła. żeby potem nabrała pewności co do mnie. 607 00:36:08,082 --> 00:36:09,333 To nie był podstęp. 608 00:36:09,417 --> 00:36:12,587 Wiedziałam, że się wybiorą. Tylko rozmawiałyśmy. 609 00:36:12,670 --> 00:36:16,257 - Nie musiałaś wybierać kogoś innego. - Nie zamierzałam. 610 00:36:16,340 --> 00:36:19,510 Kyle, twoi rodzice zrobili furorę. Zwłaszcza mama. 611 00:36:19,594 --> 00:36:22,263 Okazali ci sporo ciepła i miłości. 612 00:36:22,346 --> 00:36:26,517 W jaki sposób ukształtowała twój pogląd na miłość i małżeństwo? 613 00:36:26,601 --> 00:36:29,979 Moi rodzice bardzo się szanują. 614 00:36:30,062 --> 00:36:33,691 U mamy bardziej to widać, ale tata… 615 00:36:34,984 --> 00:36:39,238 Widać, że jest z niej dumny i czuje się z nią szczęśliwy. 616 00:36:39,322 --> 00:36:41,657 - I są zabawni. - Tak. 617 00:36:41,741 --> 00:36:47,121 Lubią dobrze się bawić i nie są przesadnie poważni. 618 00:36:47,747 --> 00:36:52,668 Sprawdźmy, co mama Kyle miała do powiedzenia. 619 00:36:52,752 --> 00:36:56,505 Jestem wdzięczna Bridget za to, 620 00:36:56,589 --> 00:36:59,675 że jest w życiu Kyle. 621 00:36:59,759 --> 00:37:05,348 Będąc ze sobą, są lepszymi osobami. 622 00:37:11,687 --> 00:37:14,398 To jak w tej piosence z Wicked. 623 00:37:15,024 --> 00:37:20,071 „Poznałam cię i wtedy zmieniłam się na dobre”. 624 00:37:21,864 --> 00:37:23,407 Kochajcie się. 625 00:37:23,491 --> 00:37:28,454 Dostrzegajcie w sobie wspaniałe rzeczy. 626 00:37:28,537 --> 00:37:29,997 Szanujcie się. 627 00:37:30,081 --> 00:37:34,335 Dbajcie o to, by świat był lepszym miejscem. 628 00:37:36,128 --> 00:37:38,005 Powiało banałem. 629 00:37:38,089 --> 00:37:41,509 To rada ode mnie. 630 00:37:41,592 --> 00:37:43,844 - Jest przeurocza. - Brawo, mamo. 631 00:37:43,928 --> 00:37:46,847 - Urocza pani. - Sercowa czarodziejka. 632 00:37:46,931 --> 00:37:50,184 Tamta rozmowa pozostała w moim sercu. 633 00:37:50,268 --> 00:37:53,437 Jeśli chodzi o moich rodziców, to wyobrażałam sobie 634 00:37:53,521 --> 00:37:57,775 coś w rodzaju rozmowy i zrozumienia, a potem przeprosin i łez. 635 00:37:57,858 --> 00:38:01,195 Ale zdałam sobie sprawę, że mogę decydować tylko o sobie. 636 00:38:01,279 --> 00:38:05,616 Może tak się stanie, a może nie, ale mogę też wybaczyć im i żyć dalej. 637 00:38:05,700 --> 00:38:08,703 To dość łatwe, gdy to mówię. 638 00:38:08,786 --> 00:38:11,622 To był dla mnie punkt zwrotny. 639 00:38:11,706 --> 00:38:16,752 Twoje przeżycia są inspiracją, bo wiem, że nie miałaś łatwo. 640 00:38:16,836 --> 00:38:18,754 Zrobiłaś niesamowite postępy. 641 00:38:18,838 --> 00:38:20,214 Widzę też pierścionek. 642 00:38:20,298 --> 00:38:23,134 - Jest przepiękny. - Opowiedzcie, co tam u was. 643 00:38:23,217 --> 00:38:26,595 - Jak wasz związek? - Bardzo dobrze. 644 00:38:26,679 --> 00:38:31,058 Po programie Pilar też chciała mieć na palcu pierścionek. 645 00:38:31,142 --> 00:38:36,981 Powiedziałam jej, że w ciągu roku uklęknę i też się jej oświadczę. 646 00:38:37,064 --> 00:38:38,774 Wystarczył niecały miesiąc. 647 00:38:40,651 --> 00:38:41,777 Macie już termin? 648 00:38:41,861 --> 00:38:43,904 Jeszcze nie. 649 00:38:43,988 --> 00:38:47,408 Ale chcemy zrobić to kameralnie i poza domem. 650 00:38:47,491 --> 00:38:52,705 Bierzemy pod uwagę naszą sytuację i wydarzenia na świecie. 651 00:38:53,748 --> 00:38:57,084 Nie mogę czekać na pełne bezpieczeństwo. 652 00:38:57,168 --> 00:39:02,381 Pewnie nie wszędzie może być bezpiecznie, ale liczy się bezpieczeństwo między nami. 653 00:39:03,090 --> 00:39:08,054 Już lista gości nas zestresowała i lekko przyhamowałyśmy z planowaniem. 654 00:39:08,137 --> 00:39:09,180 Ale jaramy się. 655 00:39:09,263 --> 00:39:10,723 Obym była na tej liście. 656 00:39:10,806 --> 00:39:12,224 - Pewnie. - Jasne. 657 00:39:12,308 --> 00:39:15,061 Pilar, rodzina jest dla ciebie ważna. 658 00:39:15,603 --> 00:39:19,148 - Powiedziałaś im o zaręczynach? - Tak. 659 00:39:19,231 --> 00:39:23,611 Nie było to łatwe, ale dzięki temu programowi zrozumiałam, 660 00:39:23,694 --> 00:39:29,200 że nie muszę już starać się o akceptację rodziców. 661 00:39:29,283 --> 00:39:34,830 Choć nie skończyło się to tak szczęśliwie, jak sobie wyobrażałam, 662 00:39:34,914 --> 00:39:40,086 to dzięki postawieniu na swoim i przeprowadzeniu trudnych rozmów z nimi 663 00:39:40,169 --> 00:39:44,131 otworzyłam sobie drzwi, na których otwarcie nigdy nie liczyłam. 664 00:39:44,215 --> 00:39:46,592 Nie wiem, jak będzie wyglądał nasz ślub, 665 00:39:46,675 --> 00:39:49,845 ale pierwszy raz jestem tak wolna i szczęśliwa. 666 00:39:49,929 --> 00:39:54,058 Czuję, że wystarcza mi nasza miłość i nie potrzebuję niczego więcej. 667 00:39:54,141 --> 00:39:57,186 Rozumiem twoją sytuację z rodziną. 668 00:39:57,269 --> 00:40:03,401 Moja w końcu zmienia swoje nastawienie, ale potrzebowali wielu lat, by chociaż… 669 00:40:05,027 --> 00:40:06,695 wbić sobie do głowy, 670 00:40:06,779 --> 00:40:09,949 że jestem lesbijką i chcę być z inną kobietą. 671 00:40:10,032 --> 00:40:15,121 Przez całe lata czułam się przez nich odrzucana. 672 00:40:15,204 --> 00:40:18,916 Ale nie rezygnowałam z bycia sobą i z życia w taki sposób. 673 00:40:19,500 --> 00:40:21,335 Wierz w siebie i bądź sobą, 674 00:40:21,419 --> 00:40:24,839 a każdy będzie czuć się szczęśliwy, będąc w twoim życiu. 675 00:40:24,922 --> 00:40:26,590 Dziękuję za te słowa. 676 00:40:26,674 --> 00:40:30,511 Myślę, że trzeba skorzystać z doświadczeń wyniesionych z programu. 677 00:40:30,594 --> 00:40:32,304 Trzeba być sobą. 678 00:40:32,388 --> 00:40:35,516 - Musimy się szanować, by nas szanowano. - Tak. 679 00:40:35,599 --> 00:40:37,518 Byłyśmy na ślubie kuzyna. 680 00:40:37,601 --> 00:40:40,938 Pierwszy raz pojawiłam się z Haley przy całej rodzinie. 681 00:40:41,021 --> 00:40:43,816 I po prostu ją przedstawiałam: „To Haley”. 682 00:40:43,899 --> 00:40:49,113 Powiedziałam tak kilka razy i coś mi z tym zgrzytało. 683 00:40:49,196 --> 00:40:53,742 To było wbrew moim doświadczeniom. Nie chciałam się cofać. 684 00:40:53,826 --> 00:40:56,203 I mówiłam: „To moja narzeczona, Haley”. 685 00:40:56,287 --> 00:40:59,748 - Tak jest. - I obserwowałam reakcje ludzi. 686 00:41:00,332 --> 00:41:04,795 Gdy mówiłam: „To Haley”, byli zawstydzeni i oddalali się. 687 00:41:04,879 --> 00:41:10,509 Ale gdy mówiłam, że to moja narzeczona, słyszałyśmy: „Miło mi. Ładnie wyglądacie”. 688 00:41:10,593 --> 00:41:14,346 Gdy postawiłam na swoim, ludzie nie mogli tego zignorować. 689 00:41:14,430 --> 00:41:17,516 To był dla mnie punkt zwrotny. 690 00:41:17,600 --> 00:41:22,480 Jeśli komuś to nie pasuje albo mnie nie szanuje, to trudno. 691 00:41:22,563 --> 00:41:26,025 - Na tym polega rozwój. - Właśnie. To ich problem. 692 00:41:27,026 --> 00:41:27,860 Super. 693 00:41:28,402 --> 00:41:30,529 Pilar, co twojego punktu widzenia 694 00:41:30,613 --> 00:41:35,159 zaszło między tobą i Kyle tamtego wieczoru w klubie? 695 00:41:38,370 --> 00:41:44,001 Pocałowałyśmy się i wtedy czułam, że jest to bardzo autentyczne. 696 00:41:44,084 --> 00:41:45,377 Nadal tak uważam. 697 00:41:45,461 --> 00:41:49,632 Patrząc na to, co było między nami i jak się wspólnie rozwijałyśmy, 698 00:41:49,715 --> 00:41:53,677 uważam, że ta jedna sytuacja trochę przyćmiła całe doświadczenie. 699 00:41:53,761 --> 00:41:55,804 Bo mogłybyśmy być przyjaciółkami. 700 00:41:55,888 --> 00:42:01,852 Szkoda, że wtedy nie potrafiłam tak dobrze komunikować swoich uczuć. 701 00:42:01,936 --> 00:42:04,355 Bo czułam, że jesteś mi bliska. 702 00:42:04,438 --> 00:42:07,233 I cieszę się, że mimo tego było nam dobrze. 703 00:42:07,316 --> 00:42:12,196 Ale chyba nie byłam pewna natury naszej więzi. 704 00:42:12,780 --> 00:42:16,742 Podeszłam do tego egoistycznie. Nie wiedziałam, co mam myśleć. 705 00:42:16,825 --> 00:42:21,080 Zapomniałam, po co tam jestem. Żałuję, że nie potoczyło się to inaczej. 706 00:42:21,622 --> 00:42:23,123 Była między nami chemia, 707 00:42:23,207 --> 00:42:26,252 ale chciałyśmy być lepsze w naszych związkach. 708 00:42:26,335 --> 00:42:30,381 - Że też wtedy tego nie powiedziałaś! - Wiem. 709 00:42:30,464 --> 00:42:33,926 Też tego pragnęłam i chciałam to z ciebie wydobyć. 710 00:42:34,009 --> 00:42:36,929 Miałyśmy potem bardzo poważną rozmowę. 711 00:42:37,012 --> 00:42:39,515 Olśniło mnie, że po to tu jesteśmy. 712 00:42:39,598 --> 00:42:42,393 I możemy mocno się rozwinąć. 713 00:42:43,143 --> 00:42:45,646 Szkoda tej jednej sytuacji. 714 00:42:45,729 --> 00:42:50,276 To byłoby normalne na początku zwykłego spotykania się z kimś. 715 00:42:50,359 --> 00:42:55,906 Ale obie chciałyście wyjechać z osobami, które kochacie i na których wam zależy. 716 00:42:56,490 --> 00:42:59,368 Pojawiła się chemia. 717 00:42:59,451 --> 00:43:03,747 To przeświadczenie typu: „Nigdy nie poznałam kogoś takiego jak ty”. 718 00:43:03,831 --> 00:43:07,084 Zaczęłyśmy się zastanawiać: 719 00:43:07,167 --> 00:43:11,964 „Co to znaczy dla nas i naszych partnerek? Jakie wnioski możemy wyciągnąć?”. 720 00:43:12,047 --> 00:43:15,301 - Myślę, że to był cel tego programu. - Tak. 721 00:43:15,384 --> 00:43:20,806 Byłam zaskoczona tym, że choć to nas od siebie oddaliło, 722 00:43:20,889 --> 00:43:24,143 to nadal oferowałaś mi swoje wsparcie. 723 00:43:24,226 --> 00:43:27,479 Mimo że ja wtedy ryczałam. 724 00:43:28,063 --> 00:43:32,776 Nie byłam przyzwyczajona do tego, że w takiej sytuacji nadal słyszę: 725 00:43:32,860 --> 00:43:34,820 „Poradzimy sobie z tym”. 726 00:43:34,903 --> 00:43:36,739 - Przepraszam. - Kyle. 727 00:43:36,822 --> 00:43:38,073 Mogę cię przytulić? 728 00:43:39,658 --> 00:43:40,618 Kocham cię. 729 00:43:44,496 --> 00:43:45,456 A ja ciebie. 730 00:43:45,539 --> 00:43:48,584 Przepraszam, że się tak rozkleiłam. 731 00:43:48,667 --> 00:43:52,421 Zakończyłyśmy próbne małżeństwo w dobrej atmosferze, 732 00:43:52,504 --> 00:43:55,799 podczas gdy na sam koniec inni ze sobą nie rozmawiali. 733 00:43:57,384 --> 00:43:58,636 A szkoda. 734 00:43:58,719 --> 00:44:03,682 Pilar, mówiłaś, że najbardziej boisz się, że Haley w kimś się zakocha. 735 00:44:03,766 --> 00:44:09,021 Co było najgorsze w obserwowaniu próbnego małżeństwa Haley i Magan? 736 00:44:09,104 --> 00:44:12,524 Wszystko to mnie trochę skołowało. 737 00:44:12,608 --> 00:44:16,862 Nie chodzi o to, że się w sobie zakochały, bo na to nie mamy wpływu. 738 00:44:16,945 --> 00:44:21,700 Gdybyś chciała realizować się z Megan albo gdyby wasza relacja 739 00:44:21,784 --> 00:44:25,496 była silniejsza od naszego związku, nie miałabym nic przeciwko. 740 00:44:25,579 --> 00:44:30,084 Tylko nie chciałabym wyjść na idiotkę. Ale ona zaznaczała, że walczy o nas. 741 00:44:30,167 --> 00:44:37,132 Uznałam więc, że mogę się dowiedzieć, co robię nie tak albo czego nie robię. 742 00:44:37,216 --> 00:44:42,721 Nie traktowałam Haley priorytetowo. Zrozumiałam, jak bardzo ją odsunęłam. 743 00:44:42,805 --> 00:44:46,934 Chciałam wykorzystać tę sytuację, by być lepszą i mądrzejszą partnerką. 744 00:44:47,017 --> 00:44:49,603 By wiedzieć, co zamiast mnie daje jej Magan. 745 00:44:49,687 --> 00:44:52,690 Równowaga pracy i życia, dbanie o związek. 746 00:44:52,773 --> 00:44:57,194 To były ważne wnioski w kontekście naszego związku i rozwoju. 747 00:44:57,277 --> 00:44:59,405 No dobrze, ale muszę o to zapytać. 748 00:44:59,488 --> 00:45:02,658 Haley, jak to było kochać jednocześnie dwie osoby? 749 00:45:02,741 --> 00:45:07,037 Wiem, że inaczej to opisałaś, ale na pewno czułaś się rozdarta. 750 00:45:07,705 --> 00:45:11,041 Chyba źle się czułam z jedną i drugą relacją. 751 00:45:11,125 --> 00:45:16,171 Musiałam powiedzieć partnerce, z którą byłam od dziesięciu lat, 752 00:45:16,255 --> 00:45:19,550 że chyba zaczynam coś czuć do kogoś innego. 753 00:45:19,633 --> 00:45:24,555 Ale jak dobrze wyjaśnić, że to są inne uczucia? 754 00:45:24,638 --> 00:45:28,267 Obecność sfery fizycznej na pewno nie pomagała. 755 00:45:29,309 --> 00:45:32,396 Takie połączenie nie powinno mieć miejsca. 756 00:45:33,021 --> 00:45:33,981 I… 757 00:45:35,107 --> 00:45:39,778 nie da się tego już cofnąć, więc nie chcę tego rozpamiętywać. 758 00:45:39,862 --> 00:45:41,572 To już nie ma znaczenia. 759 00:45:41,655 --> 00:45:48,120 Ale chciałam, żeby Pilar czuła się po tej sytuacji bezpiecznie, bo… 760 00:45:49,246 --> 00:45:54,752 pragnęłam wspólnej przyszłości z nią, o ile też by tego chciała. 761 00:45:55,252 --> 00:45:59,423 Trochę to smutne, bo wpłynęło to na wiele osób. 762 00:45:59,506 --> 00:46:03,469 Nie lubię palić mostów, ale ciężko tak wszystko urwać. 763 00:46:03,552 --> 00:46:06,597 - Ta więź była tak ważna. - To po co to było? 764 00:46:06,680 --> 00:46:08,223 Właśnie. 765 00:46:08,307 --> 00:46:09,641 I minął rok. 766 00:46:11,185 --> 00:46:13,228 No dobrze. Dayna i Magan. 767 00:46:13,312 --> 00:46:16,648 Megan, ostatnio widziałyśmy cię, jak się oświadczyłaś. 768 00:46:16,732 --> 00:46:19,818 Dayna zaskoczyła nas tym samym, choć nie klęknęła. 769 00:46:19,902 --> 00:46:21,612 Bo zniszczyłabym sukienkę. 770 00:46:21,695 --> 00:46:24,490 - Inaczej bym uklękła. - Nie musiała. 771 00:46:24,573 --> 00:46:28,577 - Już wcześniej trzeba było ją zszywać. - Pora się zabawić. 772 00:46:28,660 --> 00:46:34,374 Sprawdźmy, jak u Dayny i Magan wyglądał pierwszy rok po zaręczynach. 773 00:46:34,458 --> 00:46:35,292 Już się boję. 774 00:46:35,375 --> 00:46:36,794 - Dobra. - Będzie dobrze. 775 00:46:36,877 --> 00:46:38,378 - Na pewno? - Jasne. 776 00:46:47,679 --> 00:46:49,932 Miażdżysz mi twarz. 777 00:46:52,059 --> 00:46:54,770 Ruszaj tymi pośladkami! 778 00:46:56,063 --> 00:46:57,940 Wszystkiego najlepszego! 779 00:47:11,203 --> 00:47:12,246 O w mordę. 780 00:47:12,329 --> 00:47:17,167 - Ślub nadal w planach? - Tak. Ale nie jeszcze nie wiemy kiedy. 781 00:47:17,251 --> 00:47:22,005 Chcemy też najpierw zadbać, by wszystkim to pasowało. 782 00:47:22,089 --> 00:47:25,384 I jak idzie? To była dla ciebie ważna kwestia, Magan. 783 00:47:25,467 --> 00:47:27,302 Zgadza się. 784 00:47:27,386 --> 00:47:29,596 Gdy byłam w Miami, przeżywałam to. 785 00:47:29,680 --> 00:47:33,809 Rozmawiałam telefonicznie z rodzicami przez większość dni w tygodniu. 786 00:47:33,892 --> 00:47:37,980 Mówiłam im, że ich potrzebuję, a oni nie zawiedli. 787 00:47:38,063 --> 00:47:41,149 Po powrocie wiedziałyśmy, że coś musi się zmienić. 788 00:47:41,233 --> 00:47:42,776 I że się zmieni. 789 00:47:42,860 --> 00:47:48,699 Potrzeba było kilku spotkań, by Dayna i moja mama zaczęły się rozumieć. 790 00:47:49,283 --> 00:47:50,200 Ale udało się. 791 00:47:50,284 --> 00:47:53,287 Niebawem chcemy zapoznać naszych rodziców. 792 00:47:54,746 --> 00:47:58,250 Ludzie biorą cię na poważnie, gdy jesteś poważna. 793 00:47:58,333 --> 00:48:02,212 Jeśli nie jesteś czegoś pewna, ludzie nie uwierzą, że jesteś. 794 00:48:02,296 --> 00:48:08,468 Po tym, co przeszłam z Dayną w programie, postawiłam im sprawę jasno i na poważnie. 795 00:48:08,552 --> 00:48:11,263 Powiedziałam, że bardzo ją kocham. 796 00:48:11,346 --> 00:48:15,183 I że nie ma powodu, dla którego nie powinni dać jej szansy. 797 00:48:15,267 --> 00:48:20,022 W tym roku wpadła do nich ze mną na Święto Dziękczynienia, co było miłe. 798 00:48:20,105 --> 00:48:25,277 Wcześniej zawsze przyjeżdżałam sama, więc było to miłe i fajne. 799 00:48:26,153 --> 00:48:28,322 - Wszystko w porządku? - Tak. 800 00:48:30,157 --> 00:48:31,199 Cóż… 801 00:48:32,075 --> 00:48:33,952 - Popłaczę się. - Dasz radę. 802 00:48:35,913 --> 00:48:36,872 Po prostu… 803 00:48:37,623 --> 00:48:42,628 widzę teraz, jak Magan w siebie wierzy. 804 00:48:43,545 --> 00:48:46,048 Tego właśnie dla niej pragnęłam. 805 00:48:47,591 --> 00:48:51,053 A ona stała się taka aż nadto. 806 00:48:51,970 --> 00:48:58,310 A potem zauważyłam, jak wielki wypełnia ją entuzjazm. 807 00:48:58,393 --> 00:49:00,687 Kurna, zaprosiła mnie do mamy! 808 00:49:00,771 --> 00:49:04,191 I tym razem to ja musiałam szukać odwagi. 809 00:49:04,274 --> 00:49:07,194 To ja się bałam. 810 00:49:07,277 --> 00:49:11,949 Ciężko jest pojawić się w miejscu, w którym cię nie chcą albo cię odrzucą. 811 00:49:12,032 --> 00:49:14,159 - Ale nie zrozumieją. - Również. 812 00:49:14,242 --> 00:49:17,579 Teraz wiem, jak ona musiała się czuć. 813 00:49:17,663 --> 00:49:19,331 To było ciężkie. 814 00:49:19,414 --> 00:49:24,878 Początkowo nie rozumiałam tego, że oni też musieli wykazać się odwagą. 815 00:49:24,962 --> 00:49:28,173 Nie czuli się komfortowo. Bali się i byli zestresowani. 816 00:49:28,256 --> 00:49:32,678 - Nie wiedzieli, jak się zachować. - Każdy musiał wykazać się odwagą. 817 00:49:32,761 --> 00:49:34,262 Bardzo się starali. 818 00:49:34,346 --> 00:49:39,851 Było im ciężko porzucić swoje przekonania i spróbować się na nas otworzyć. 819 00:49:39,935 --> 00:49:42,270 A teraz jest między nami świetnie. 820 00:49:42,771 --> 00:49:45,774 Ciężko się oglądało te wszystkie odcinki, 821 00:49:45,857 --> 00:49:51,071 bo miałyśmy w tym programie udowodnić, 822 00:49:51,154 --> 00:49:54,241 że mogą być z nas dumni i że jesteśmy normalne. 823 00:49:54,783 --> 00:49:58,328 I współczuję Magan, bo nie pokazałyśmy tego. 824 00:49:58,412 --> 00:50:01,790 Chciałyśmy pokazać im, że lesbijki są normalne. 825 00:50:01,873 --> 00:50:05,085 Że można się kochać i być w związku. 826 00:50:05,168 --> 00:50:08,714 Nie sądziłyśmy, że wyjdzie to tak dramatycznie. 827 00:50:08,797 --> 00:50:13,885 - Chciałyśmy dać im platformę. - Właśnie. 828 00:50:13,969 --> 00:50:17,431 By zobaczyli nas w innym świetle. Ale nie wyszło. 829 00:50:17,514 --> 00:50:21,476 Szkoda, że zobaczą coś odwrotnego. 830 00:50:21,560 --> 00:50:25,230 - Czyli skutki mojego zachowania. - Będzie dobrze. 831 00:50:25,313 --> 00:50:29,317 Wiem, że nie wyszło tak idealnie, jak byście dla nich chciały, 832 00:50:29,401 --> 00:50:33,321 ale ten program pokazał, że potraficie zawalczyć o swoje. 833 00:50:33,405 --> 00:50:34,990 - Tak. - Magan. 834 00:50:35,073 --> 00:50:37,701 Jaką rolę odegrała Haley 835 00:50:37,784 --> 00:50:42,956 w twoim nabraniu pewności siebie i jasnego nakreślenia własnych granic? 836 00:50:43,623 --> 00:50:48,587 Nie tworzyłam przestrzeni dla siebie, by coś inicjować. 837 00:50:48,670 --> 00:50:55,677 Haley pokazała, że potrafi słuchać. Zapewniła mi przestrzeń i wysłuchała mnie. 838 00:50:55,761 --> 00:51:00,766 Pomogła mi przepracować parę rzeczy, bo miałyśmy identyczne podejście. 839 00:51:01,349 --> 00:51:03,769 Dzięki niej sporo zrozumiałam. 840 00:51:03,852 --> 00:51:06,104 Myślę, że doszło do nieporozumienia, 841 00:51:06,188 --> 00:51:09,232 gdy zaczęłam ciągle jej mówić, że ją kocham 842 00:51:09,900 --> 00:51:14,279 i chcę ją mieć w swoim życiu w jakimś zakresie. 843 00:51:14,362 --> 00:51:17,616 I naprawdę żałuję, że nie pociągnęłyśmy tej relacji, 844 00:51:17,699 --> 00:51:20,911 bo Haley byłaby wspaniałą przyjaciółką. 845 00:51:21,870 --> 00:51:27,125 Szkoda, że tak to się nie potoczyło, no ale przeszłości już nie zmienimy. 846 00:51:27,209 --> 00:51:29,711 Zaznaczyłam, że nie zakochałam się w tobie, 847 00:51:29,795 --> 00:51:34,257 ale nie chciałam odbierać tej innej miłości między nami. 848 00:51:34,966 --> 00:51:37,302 Przepraszam. 849 00:51:38,386 --> 00:51:41,598 Różnie to można było odebrać, ale wydawało się to… 850 00:51:41,681 --> 00:51:44,851 - Wyglądałaś na zranioną. - Oczywiście, że byłam. 851 00:51:44,935 --> 00:51:50,565 Myślałam, że zostaniemy przyjaciółkami, a nic z tego nie wyszło. 852 00:51:50,649 --> 00:51:55,737 Cała sprawa stała się czymś paskudnym. Czymś, czego chyba obie nie uznałyśmy. 853 00:51:57,322 --> 00:51:59,157 Cóż, stało się. A szkoda. 854 00:51:59,241 --> 00:52:04,579 Początkowo obawiałam się, że będzie tu sporo wrogości i zarzutów. 855 00:52:04,663 --> 00:52:09,209 Nie jestem dumna ze wszystkiego, ale na pewno z tego, że się wspierałyśmy. 856 00:52:09,292 --> 00:52:11,586 I z naszej pracy. 857 00:52:11,670 --> 00:52:17,008 Oczywiście to nie był idealny rok. Bywały trudniejsze momenty. 858 00:52:17,092 --> 00:52:21,638 Ale teraz mogę pewnie potwierdzić, że obie czujemy się silne i szczęśliwe. 859 00:52:23,014 --> 00:52:25,559 Cieszę się z tego, jak to wyszło. 860 00:52:25,642 --> 00:52:27,602 Ciężko się oglądało te odcinki. 861 00:52:27,686 --> 00:52:32,732 Każda z nas ma prawo być wściekła przynajmniej z jednego powodu. 862 00:52:32,816 --> 00:52:36,027 Każda osoba obecna w tej sali. 863 00:52:36,111 --> 00:52:42,492 Cieszę się, że możemy rozmawiać o takich rzeczach w otwarty sposób. 864 00:52:42,576 --> 00:52:44,828 - Bez wrogości. - Zgadzam się. 865 00:52:44,911 --> 00:52:49,457 U mnie i Britney nie było lekko, bo cholernie was kochamy. 866 00:52:49,958 --> 00:52:52,627 Chcemy, byście wpadły na nasz ślub. 867 00:52:52,711 --> 00:52:56,381 - Myślałyśmy, gdzie je usadzić. - To nic łatwego. 868 00:52:56,464 --> 00:53:00,844 - Wiem i źle mi z tym, że was tak… - Wy w niczym nie zawiniłyście. 869 00:53:00,927 --> 00:53:05,432 Cudownie to załatwiłyście. Okazałyście się świetnymi przyjaciółkami. 870 00:53:05,515 --> 00:53:09,686 - Nie brałyście niczyjej strony. - Nigdy. Pełne zaufanie. 871 00:53:09,769 --> 00:53:12,397 Czułyśmy waszą przyjaźń. 872 00:53:12,480 --> 00:53:15,525 A wy miałyście swoje relacje z innymi osobami. 873 00:53:15,609 --> 00:53:20,280 Aż przebierałam nóżkami. „Czyżbyśmy wszystkie się dogadały?” 874 00:53:20,947 --> 00:53:22,657 Idziemy gdzieś później? 875 00:53:23,700 --> 00:53:25,076 Gdy tu skończymy? 876 00:53:25,911 --> 00:53:29,456 Pytałyście parę dni temu, co robię po nagraniu tego odcinka. 877 00:53:29,539 --> 00:53:33,960 Odpisałam: „Liczę, że wszystkie po prostu chwycimy się za ręce”. 878 00:53:34,044 --> 00:53:36,838 To coraz bardziej możliwe. 879 00:53:36,922 --> 00:53:39,090 - Dobry pomysł! - Idziesz z nami? 880 00:53:39,174 --> 00:53:41,801 - Idziesz z nami? - Dawajcie dłonie. 881 00:53:42,677 --> 00:53:43,678 Stawiam shoty. 882 00:53:45,722 --> 00:53:50,018 No dobrze. Czyli wygląda na to, że wszystko w miarę się ułożyło. 883 00:53:50,101 --> 00:53:53,104 Która z was najbardziej się rozwinęła? 884 00:53:53,188 --> 00:53:56,191 A przed kim jeszcze trochę pracy? 885 00:53:56,775 --> 00:54:00,612 Nominuję siebie na tę osobę, przed którą sporo pracy. 886 00:54:00,695 --> 00:54:03,323 Ciężko się oglądało te wszystkie odcinki. 887 00:54:04,157 --> 00:54:09,287 Myślałam, że jestem bardzo świadomą osobą, a pojęłam, jak bardzo się myliłam. 888 00:54:09,371 --> 00:54:11,248 Cieszę się, że mogłam ustalić, 889 00:54:11,331 --> 00:54:14,542 jak wyglądają sprawy i co mogę z tym zrobić. 890 00:54:14,626 --> 00:54:17,837 Rzadko kiedy można tak siebie przeanalizować. 891 00:54:18,421 --> 00:54:20,465 Ty najbardziej się rozwinęłaś. 892 00:54:20,548 --> 00:54:24,261 - Dzięki. - Widać, że mocno się zmieniłaś. 893 00:54:24,344 --> 00:54:27,806 - Pomijasz to, a to ważne. - Dziękuję. 894 00:54:27,889 --> 00:54:30,350 - Bądź z siebie dumna. - Kocham cię. 895 00:54:30,433 --> 00:54:31,768 Ja z ciebie jestem. 896 00:54:31,851 --> 00:54:34,271 Każdy może stale się rozwijać. 897 00:54:34,354 --> 00:54:39,317 Bo nie liczy się, komu się udało, a komu jeszcze nie. 898 00:54:39,985 --> 00:54:43,655 Najważniejsze jest to, że każdy ma taką możliwość. 899 00:54:44,656 --> 00:54:47,701 Dziękuję wam wszystkim za przybycie. 900 00:54:47,784 --> 00:54:52,789 Miło było posłuchać, co działo się u was od naszego pierwszego spotkania. 901 00:54:53,790 --> 00:54:55,917 - Chodźmy. - JoAnna, poczekaj. 902 00:54:56,751 --> 00:55:01,047 Za mało cię pochwaliłyśmy. Chyba każda z nas się tu zgodzi. 903 00:55:01,131 --> 00:55:05,927 Za mało podkreśliłyśmy, jak świetnym i wspierającym gospodarzem byłaś. 904 00:55:06,011 --> 00:55:09,597 I choć jesteś heteroseksualną kobietą, 905 00:55:09,681 --> 00:55:14,185 to dzięki temu niejako łączysz nas z ludźmi, 906 00:55:14,269 --> 00:55:16,688 którzy mogą nie patrzeć na nas jak ty. 907 00:55:17,272 --> 00:55:21,151 Dzięki twojej miłości i współczuciu czujemy się dostrzeżone. 908 00:55:21,234 --> 00:55:24,195 Nie zapomnę, co powiedziałaś Pilar o rodzinie. 909 00:55:24,279 --> 00:55:27,240 - To wiele dla mnie znaczyło. - I dla mnie. 910 00:55:27,324 --> 00:55:32,162 Uświadomiło to sporo moim rodzicom. „Przecież ona jest hetero”. 911 00:55:32,245 --> 00:55:33,580 A ja na to: „No tak”. 912 00:55:33,663 --> 00:55:36,750 A skoro ona może zaakceptować każdą z nas… 913 00:55:36,833 --> 00:55:39,210 Choć nie mówię, że tego potrzebujemy. 914 00:55:39,294 --> 00:55:42,339 Ale jeśli otrzymujemy to od niej, 915 00:55:42,422 --> 00:55:47,218 to naprawdę wierzę, że to właśnie jest ten łącznik. 916 00:55:47,302 --> 00:55:49,679 Ty nim jesteś i dziękuję ci za to. 917 00:55:50,930 --> 00:55:52,515 To wiele dla mnie znaczy. 918 00:55:53,433 --> 00:55:57,354 Dzięki temu czuję, że was wspieram. I wierzę w miłość. 919 00:55:57,437 --> 00:56:00,940 Należy ją celebrować w każdej postaci. 920 00:56:01,649 --> 00:56:05,070 Dziękuję. Chyba nie wiecie, jak wiele to dla mnie znaczy. 921 00:56:06,363 --> 00:56:07,489 Kochamy cię, Jo! 922 00:56:07,572 --> 00:56:10,742 Ale najważniejsze jest tu to, co tu przeżyłyście. 923 00:56:10,825 --> 00:56:14,162 Wiem, że nie było idealnie. 924 00:56:14,245 --> 00:56:18,458 Ale warto otoczyć się ludźmi, którzy chcą świętować to, kim jesteście. 925 00:56:18,541 --> 00:56:21,044 Ja na pewno będę. 926 00:56:21,544 --> 00:56:23,797 - I udzielisz nam ślubu. - Tak! 927 00:56:25,799 --> 00:56:29,761 Mamy też niespodziankę dla was i wszystkich widzów. 928 00:56:29,844 --> 00:56:32,430 ŚLUB CZY ROZSTANIE? SZEŚĆ PAR 929 00:56:32,514 --> 00:56:37,185 Możecie sami podejmować trudne decyzje, które poddadzą waszą miłość próbie. 930 00:56:37,268 --> 00:56:42,982 Gra Ultimatum: Decyzje – tylko na Netflix dla urządzeń z systemem iOS i Android. 931 00:56:43,483 --> 00:56:45,443 ULTIMATUM: DECYZJE ZAGRAJ JUŻ DZIŚ 932 00:56:45,527 --> 00:56:46,444 No cóż. 933 00:56:46,528 --> 00:56:49,489 Dziękuję za wasze zaufanie. Niech żyje miłość. 934 00:56:50,824 --> 00:56:52,200 Kto chce się przytulić? 935 00:56:56,246 --> 00:56:57,330 Wyglądasz pięknie. 936 00:56:57,414 --> 00:56:59,207 - Wszyscy? - Pewnie. 937 00:56:59,290 --> 00:57:00,667 Nie lubię tego. 938 00:57:00,750 --> 00:57:01,876 Kyle, chodź tu. 939 00:57:02,710 --> 00:57:04,379 Jesteście niesamowite. 940 00:57:31,322 --> 00:57:33,241 Napisy: Krzysiek Igielski