1 00:01:49,109 --> 00:01:56,116 POTWÓR Z GYEONGSEONGU 2 00:02:00,120 --> 00:02:01,204 Jakieś ofiary? 3 00:02:01,287 --> 00:02:04,541 Zginęło trzech żołnierzy i cztery osoby z plutonu kontroli chorób. 4 00:02:04,624 --> 00:02:06,626 Mamy też poważnie rannego majora. 5 00:02:06,709 --> 00:02:09,546 Większość kłód z Joseonu zdechła. 6 00:02:49,627 --> 00:02:51,212 Czyż to nie było piękne? 7 00:02:52,213 --> 00:02:53,298 Jak się poruszało? 8 00:02:54,382 --> 00:02:56,217 Jakie było szybkie? 9 00:03:00,430 --> 00:03:01,431 Powiedz mi. 10 00:03:01,931 --> 00:03:03,933 Było idealne? 11 00:03:12,025 --> 00:03:16,863 SZEŚĆ GODZIN WCZEŚNIEJ 12 00:04:44,242 --> 00:04:45,493 Przepraszam, majorze. 13 00:04:45,576 --> 00:04:48,121 Już nie widzę dryfujących zarodników. 14 00:05:42,759 --> 00:05:44,010 Pomocy! 15 00:05:45,636 --> 00:05:46,971 Niech mi ktoś pomoże! 16 00:05:52,810 --> 00:05:53,644 Światła! 17 00:05:53,728 --> 00:05:55,229 Szybko! Już! 18 00:05:55,313 --> 00:05:56,356 Cel! 19 00:06:09,786 --> 00:06:11,537 Widać coś? 20 00:06:11,621 --> 00:06:13,706 Nie, dyrektorze. Nic! 21 00:06:31,974 --> 00:06:33,476 Pomóżcie mi. 22 00:06:37,063 --> 00:06:39,065 Niech mi ktoś pomoże. 23 00:06:44,362 --> 00:06:45,613 Pomocy! 24 00:06:46,155 --> 00:06:47,532 Nie chcę umierać. 25 00:06:48,241 --> 00:06:50,910 Błagam. Pomóżcie. 26 00:06:51,661 --> 00:06:52,662 Zamykać drzwi. 27 00:07:01,796 --> 00:07:04,590 Zamykać drzwi. Ale już! 28 00:07:28,531 --> 00:07:30,032 Co to ma być? 29 00:07:30,700 --> 00:07:32,034 Zamykać, natychmiast. 30 00:07:34,036 --> 00:07:37,498 Kazałem wam je zamknąć. Szybko! 31 00:07:56,309 --> 00:07:59,061 Pomóżcie mi, proszę! 32 00:08:07,028 --> 00:08:10,114 Proszę! Niech mi major pomoże! 33 00:08:12,033 --> 00:08:14,452 Zamknij drzwi. Już. 34 00:08:14,535 --> 00:08:17,205 Nie chcę umrzeć. Proszę mi pomóc! 35 00:08:17,288 --> 00:08:19,540 Majorze Endo, pomocy! 36 00:08:20,791 --> 00:08:23,836 - Puszczaj. - Nie! 37 00:08:23,920 --> 00:08:25,004 Nie puszczę! 38 00:08:25,087 --> 00:08:28,174 - Drzwi się nie zamykają! Przez ciebie! - Nie! 39 00:08:38,434 --> 00:08:39,936 Puszczaj! 40 00:08:40,019 --> 00:08:42,188 Majorze Endo! 41 00:08:42,271 --> 00:08:43,189 Gnojek! 42 00:09:45,751 --> 00:09:46,919 Mówcie, majorze. 43 00:09:48,254 --> 00:09:51,882 Czy nasz eksperyment okazał się sukcesem? 44 00:09:54,093 --> 00:09:55,511 Proszę… 45 00:09:58,472 --> 00:09:59,724 to zniszczyć. 46 00:10:02,435 --> 00:10:05,271 Stwór pana dyrektora… 47 00:10:08,107 --> 00:10:09,191 to plugastwo. 48 00:10:10,735 --> 00:10:13,654 Zanim będzie za późno, 49 00:10:14,780 --> 00:10:16,115 proszę zniszczyć 50 00:10:17,199 --> 00:10:18,951 tego potwora. 51 00:10:30,546 --> 00:10:33,799 Plugastwo, powiadacie? 52 00:11:20,262 --> 00:11:21,263 Rozumiem. 53 00:11:29,730 --> 00:11:33,067 POTWÓR Z GYEONGSEONGU MIĘDZY OBSESJĄ A WYTRWAŁOŚCIĄ 54 00:11:33,150 --> 00:11:35,736 ODCINEK 3: SYGNAŁ 55 00:11:49,667 --> 00:11:51,210 Mocno aromatyczna herbata. 56 00:11:53,212 --> 00:11:55,297 Wszystko dzięki panu, panie Jang. 57 00:11:56,674 --> 00:11:59,760 Ceremonie picia herbaty są dwa razy przyjemniejsze 58 00:11:59,844 --> 00:12:02,596 dzięki eleganckim filiżankom od pana. 59 00:12:03,764 --> 00:12:06,851 Coraz bardziej naturalnie mówi pani w języku Joseonu. 60 00:12:06,934 --> 00:12:11,230 Dzięki panu i poleconemu przez pana świetnemu nauczycielowi. 61 00:12:23,075 --> 00:12:26,579 Słyszałem, że zamknęli szpital Ongseong. 62 00:12:27,663 --> 00:12:29,081 Mam pani jakieś wieści? 63 00:12:31,667 --> 00:12:32,501 Cóż, 64 00:12:34,211 --> 00:12:35,880 w przelocie słyszałam, 65 00:12:35,963 --> 00:12:39,550 że rozprzestrzeniła się tam nieznana choroba. 66 00:12:40,760 --> 00:12:44,138 Straciłem kontakt ze znajomym, który został tam przyjęty. 67 00:12:45,264 --> 00:12:49,518 Jakby pani znała kogoś w środku, może dałoby się zapytać, 68 00:12:50,019 --> 00:12:53,022 jak wygląda sytuacja? 69 00:12:54,148 --> 00:12:57,151 Chodzi o dziewczynę o imieniu Myeong-ja? 70 00:13:01,071 --> 00:13:03,949 Jeśli tak, korzystnie byłoby jej nie szukać. 71 00:13:14,460 --> 00:13:19,548 Jest powiedzenie w Joseonie: „Tonący słomki się chwyta”. 72 00:13:21,133 --> 00:13:25,387 Czyli osoba zdesperowana wszędzie szuka jakiejś deski ratunku. 73 00:13:28,015 --> 00:13:31,018 Jestem tym tonącym człowiekiem, lady Maedo. 74 00:13:31,727 --> 00:13:35,898 Kto jak kto, ale pan chyba potrafi okiełznać mego męża. 75 00:13:36,482 --> 00:13:39,735 A owszem, gdyby to były tylko czcze pogróżki. 76 00:13:41,445 --> 00:13:43,113 Ale tym razem mówi poważnie. 77 00:13:44,865 --> 00:13:45,699 No więc? 78 00:13:45,783 --> 00:13:48,536 Zamierzam zająć się tym na poważnie, 79 00:13:50,329 --> 00:13:51,997 aby przeżyć. 80 00:13:53,791 --> 00:13:56,794 Nie wejdzie pan teraz do szpitala Ongseong, 81 00:13:56,877 --> 00:14:00,631 a nawet jeśli, nie znajdzie pan tam tego, czego szuka. 82 00:14:01,757 --> 00:14:05,511 Lepiej poszukać innego sposobu, panie Jang. 83 00:14:06,762 --> 00:14:09,223 Proszę przyjąć tę przyjacielską radę. 84 00:14:19,483 --> 00:14:23,571 Potrzebuję plany budynku. Porusz swoje wtyki w biurze gubernatora. 85 00:14:23,654 --> 00:14:25,739 Chcę szczegółowe schematy. 86 00:14:25,823 --> 00:14:29,326 Jaki to ma sens, skoro nie ma jak wejść? 87 00:14:29,952 --> 00:14:31,453 Szpital jest zamknięty. 88 00:14:31,537 --> 00:14:35,207 Zakazano wstępu wszystkim obcym, a nawet dostawcom. 89 00:14:35,958 --> 00:14:37,459 Nie ma jak tam przemknąć. 90 00:14:37,543 --> 00:14:41,672 - Potrzebuję je do zmierzchu. - Wieść niesie, że to infekcja. 91 00:14:41,755 --> 00:14:45,342 Bóg jeden wie, co to za choroba. Wszyscy możemy wykitować. 92 00:14:45,426 --> 00:14:47,761 Wejdę sam, dobrze? 93 00:14:47,845 --> 00:14:49,722 A jeśli to kłamstwo? 94 00:14:49,805 --> 00:14:52,516 Może ta indagatorka skłamała, aby się ratować? 95 00:14:53,100 --> 00:14:54,810 To możliwe, prawda? 96 00:14:54,894 --> 00:14:58,314 Szpital zamknięto. Nie ma wyjścia, a choroba się roznosi. 97 00:14:58,397 --> 00:15:02,526 Mogła skłamać w sprawie Myeong-ji, licząc na ratunek. 98 00:15:07,156 --> 00:15:09,450 - Tak sądzisz? - Proszę pomyśleć. 99 00:15:09,992 --> 00:15:13,829 Przyjąłby ją szpital dla wysokiej rangi urzędników japońskich? 100 00:15:13,913 --> 00:15:15,664 Nie ma jej tam! 101 00:15:15,748 --> 00:15:18,584 Założę się o całą swoją fortunę 380 wonów. 102 00:15:18,667 --> 00:15:21,837 Jak można mieć takiego wiecznego pecha? 103 00:15:21,921 --> 00:15:22,796 Co? 104 00:15:22,880 --> 00:15:26,425 Karty zawsze masz słabe. Każdy zakład kończy się przegraną. 105 00:15:26,508 --> 00:15:29,762 Przez hazard jesteś ciągle spłukany. 106 00:15:29,845 --> 00:15:31,722 Niby kiedy mnie to spotkało? 107 00:15:31,805 --> 00:15:33,557 Myeong-ja tam jest. 108 00:15:34,266 --> 00:15:36,602 Lady Maeda to potwierdziła. 109 00:15:37,186 --> 00:15:38,395 Żona Ishikawy? 110 00:15:38,896 --> 00:15:42,107 Powiedziała mistrzowi, że Myeong-ja tam jest? 111 00:15:43,734 --> 00:15:46,820 Serio? Ta panienka tak stwierdziła? 112 00:15:46,904 --> 00:15:51,367 Do 22.00 wejdę do szpitala Ongseong. Proszę się przygotować. 113 00:16:08,425 --> 00:16:11,261 ZNALEŹLIŚMY MYEONG-JĘ 114 00:16:14,473 --> 00:16:18,435 Wyśle pan sygnał do 22 do wschodniego skrzydła szpitala Ongseong. 115 00:16:19,019 --> 00:16:22,356 Każdy sygnał może być. Dym czy ogień. 116 00:16:22,439 --> 00:16:24,608 Nie znajdzie pan tego, czego szuka. 117 00:16:24,692 --> 00:16:26,110 Proszę znaleźć sposób, 118 00:16:27,569 --> 00:16:28,737 aby ich wyciągnąć. 119 00:16:28,821 --> 00:16:31,281 Lepiej niech pan znajdzie inny sposób. 120 00:17:02,479 --> 00:17:04,732 Co więc porabiał Jang Tae-sang? 121 00:17:04,815 --> 00:17:07,985 Cały ranek krążył po mieście, 122 00:17:08,485 --> 00:17:09,319 ale… 123 00:17:10,779 --> 00:17:11,780 Ale co? 124 00:17:12,531 --> 00:17:14,616 Jego trasa była dość dziwna. 125 00:17:18,704 --> 00:17:19,621 Mahjong? 126 00:17:20,831 --> 00:17:21,749 Wygrałem! 127 00:17:21,832 --> 00:17:22,833 Tak jest. 128 00:17:22,916 --> 00:17:26,420 Grał w mahjonga przez godzinę w sklepie Chińczyka Wanga. 129 00:17:29,214 --> 00:17:30,883 FAJERWERKI 130 00:17:39,475 --> 00:17:43,395 Podwajam stawkę w następnej rundzie. Zgoda? 131 00:17:44,188 --> 00:17:45,022 Jasne! 132 00:17:47,149 --> 00:17:48,067 A potem? 133 00:17:49,485 --> 00:17:53,155 Przez pół godziny jeździł rikszą po ulicach Bonjeong. 134 00:17:54,865 --> 00:17:57,493 - Po prostu jeździł? - Tak jest. 135 00:17:57,576 --> 00:17:59,745 A na koniec odwiedził… 136 00:18:05,292 --> 00:18:06,126 Krawca? 137 00:18:06,210 --> 00:18:09,588 Tak jest. Robił przymiarki do nowego garnituru. 138 00:18:09,671 --> 00:18:13,175 Poproszę w odważnym stylu, który jest ostatnio popularny. 139 00:18:14,384 --> 00:18:15,219 Oczywiście. 140 00:18:25,020 --> 00:18:29,191 Ta czysta amerykańska wełna przyszła z Tokio miesiąc temu. 141 00:18:30,109 --> 00:18:33,946 Powinna panu bardziej przypaść do gustu druga opcja tkaniny. 142 00:18:40,494 --> 00:18:43,163 Przysłano ją wczoraj z Baru Księżycowego. 143 00:18:55,717 --> 00:18:57,511 Ja na popołudniowe sprzątanie. 144 00:18:59,847 --> 00:19:00,764 Można wejść. 145 00:19:01,390 --> 00:19:02,391 Tak jest. 146 00:19:12,609 --> 00:19:14,027 ŚRODKI CZYSTOŚCI 147 00:19:33,172 --> 00:19:34,756 Dostarczyłeś wiadomość? 148 00:19:34,840 --> 00:19:36,800 Przekazałem zaufanej osobie. 149 00:19:36,884 --> 00:19:39,344 Powinna już być w Domu Złotego Skarbca. 150 00:19:40,304 --> 00:19:41,221 Czy ty 151 00:19:41,722 --> 00:19:44,266 jesteś pewna, że Myeong-ja tu jest? 152 00:19:44,349 --> 00:19:45,851 Na to wygląda. 153 00:19:45,934 --> 00:19:47,269 A wczoraj w nocy… 154 00:19:49,688 --> 00:19:50,898 Nie strzelaj, ojcze. 155 00:19:52,316 --> 00:19:54,651 - Jest po naszej stronie. - Jak to? 156 00:19:54,735 --> 00:19:57,654 - Ale to japoński żołnierz… - Wcale nie. 157 00:19:57,738 --> 00:19:59,364 Jestem z Joseonu. 158 00:20:00,574 --> 00:20:02,576 Naprawdę jestem z Joseonu. 159 00:20:20,469 --> 00:20:22,846 No dobrze… 160 00:20:28,644 --> 00:20:29,686 Stan jest dobry, 161 00:20:30,812 --> 00:20:32,314 ale to stara maszyna. 162 00:20:32,397 --> 00:20:35,776 Przez ostatnie dziesięć lat była źródłem dochodu rodziny. 163 00:20:36,902 --> 00:20:38,987 Najstarszy syn ukończył dzięki niej medycynę. 164 00:20:39,071 --> 00:20:43,575 Mogę dać najwyżej 90 wonów. Wciąż chce pani zastawić? 165 00:20:44,159 --> 00:20:45,744 Nie chodzi o pieniądze. 166 00:20:45,827 --> 00:20:46,745 Czy… 167 00:20:48,080 --> 00:20:50,499 zamiast tego odnajdą państwo mojego syna? 168 00:20:51,291 --> 00:20:54,836 Rzekomo ewakuowano go z Bongrimu po odniesieniu ran w bitwie. 169 00:20:55,587 --> 00:20:57,089 Ale słuch po nim zaginął. 170 00:20:58,674 --> 00:21:01,760 Powołano mnie, gdy studiowałem na Akademii Medycznej. 171 00:21:02,928 --> 00:21:05,597 Zostałem ranny w Bongrimie w Chinach. 172 00:21:06,181 --> 00:21:08,517 Trafiłem do szpitala Ongseong. 173 00:21:08,600 --> 00:21:11,812 Potem przydzielono mnie do plutonu kontroli chorób. 174 00:21:12,562 --> 00:21:13,397 Kontroli chorób? 175 00:21:13,480 --> 00:21:17,025 Jest tu też podziemne laboratorium eksperymentów na ludziach 176 00:21:19,528 --> 00:21:21,863 Niezliczeni Koreańczycy stracili życie… 177 00:21:24,283 --> 00:21:26,118 Widziałam to na własne oczy. 178 00:21:28,829 --> 00:21:30,247 Wczorajsze wydarzenia… 179 00:21:33,375 --> 00:21:34,543 to był wąglik. 180 00:21:38,213 --> 00:21:40,716 Byłem świadkiem czegoś takiego w Bongrimie. 181 00:21:42,634 --> 00:21:45,554 Cała wioska została wybita przez wąglik. 182 00:21:50,309 --> 00:21:52,644 Po dziś dzień dręczy mnie ten koszmar. 183 00:21:56,106 --> 00:21:58,150 Cholerni dranie! 184 00:22:03,572 --> 00:22:07,659 Czy wśród ofiar widziałeś może młodzieńca po dwudziestce? 185 00:22:08,160 --> 00:22:11,621 Średniego wzrostu z czarną kropką obok prawego ucha. 186 00:22:14,750 --> 00:22:18,754 Przykro mi. Nie pozwolono mi zbadać ciała. 187 00:22:21,715 --> 00:22:25,552 Wiele osób z Joseonu wciąż jest więzionych w podziemnym więzieniu. 188 00:22:26,219 --> 00:22:28,305 Tam widziałem Myeong-ję. 189 00:22:38,106 --> 00:22:40,609 Tu jest groźnie, proszę się nie ruszać, 190 00:22:41,735 --> 00:22:44,446 dopóki nie wysterylizujemy. 191 00:22:46,281 --> 00:22:48,283 Dotknięcie wąglika może zabić. 192 00:22:48,367 --> 00:22:51,495 Proszę siedzieć w kącie, póki tu nie wysterylizujemy. 193 00:22:52,079 --> 00:22:53,038 Dobrze? 194 00:22:54,956 --> 00:22:56,708 Musi mi pan pomóc. 195 00:22:58,377 --> 00:23:01,880 Proszę zwrócić się do komisarza Ishikawy w urzędzie policji. 196 00:23:01,963 --> 00:23:05,801 Niech wie, że tu jestem. Myeong-ja z Klubu Wiosennej Pełni. 197 00:23:05,884 --> 00:23:11,139 Nie, przekaże pan, że więzią tu Akiko. Na pewno pana sowicie wynagrodzi. 198 00:23:11,723 --> 00:23:12,557 Proszę. 199 00:23:13,934 --> 00:23:19,106 Proszę powiedzieć Ishikawie. Przekaże mu pan, że tu jestem? 200 00:23:21,483 --> 00:23:22,651 Milczeć! 201 00:23:22,734 --> 00:23:24,736 Cicho! Nie zbliżać się! 202 00:23:37,666 --> 00:23:40,419 Nie mogłem jej w żaden sposób pomóc. 203 00:23:41,169 --> 00:23:43,422 Jechałem z nimi na jednym wózku. 204 00:23:59,771 --> 00:24:00,856 Co wy wyprawiacie? 205 00:24:07,237 --> 00:24:09,281 Ogarnijcie się, joseoński psie! 206 00:24:17,873 --> 00:24:20,000 Nie plugaw ziemi swoimi wymiocinami! 207 00:24:29,968 --> 00:24:31,261 Ty joseoński psie! 208 00:24:44,399 --> 00:24:46,276 Parszywy joseoński psie! 209 00:24:54,701 --> 00:24:56,870 Był tylko jeden sposób, aby uciec 210 00:24:57,871 --> 00:24:59,247 z tego piekła na ziemi. 211 00:25:07,589 --> 00:25:08,423 Matko. 212 00:25:12,010 --> 00:25:13,803 Wybacz mi tę niegodziwość! 213 00:25:44,125 --> 00:25:45,126 Nie marnuj życia. 214 00:25:53,218 --> 00:25:55,011 Niech twoja śmierć coś znaczy. 215 00:25:58,014 --> 00:25:59,224 Wtedy możesz umrzeć. 216 00:26:36,928 --> 00:26:37,762 Kim ona jest? 217 00:26:39,180 --> 00:26:40,181 Cóż, 218 00:26:41,516 --> 00:26:43,768 nie znam kobiety na tym rysunku. 219 00:26:45,270 --> 00:26:47,355 Wiem jednak, kto ją narysował. 220 00:26:49,107 --> 00:26:50,275 Japończyk. 221 00:26:52,319 --> 00:26:53,820 Uważa siebie za malarza. 222 00:26:54,946 --> 00:26:55,864 Miał na imię 223 00:26:57,032 --> 00:26:58,533 bodajże Sachimoto. 224 00:28:01,554 --> 00:28:02,889 Co to wszystko ma być? 225 00:28:03,973 --> 00:28:05,266 Coś ty narysował? 226 00:28:13,608 --> 00:28:17,570 Powiedz coś więcej. Dla kogo pracuje? Gdzie mieszka? 227 00:28:18,405 --> 00:28:19,656 Lubisz chińszczyznę? 228 00:28:20,865 --> 00:28:23,284 Dziś o 20.00, restauracja Sahaeru. 229 00:28:24,994 --> 00:28:28,081 Niestety, to zły moment na rozkoszowanie się kuchnią. 230 00:28:28,164 --> 00:28:30,250 Mówię o Sachimocie, nie o tobie. 231 00:28:31,334 --> 00:28:34,587 Mamy się dziś spotkać w Sahaeru. 232 00:28:35,964 --> 00:28:37,674 - Dziś? - O 20.00. 233 00:28:38,466 --> 00:28:39,426 Nie spóźnij się. 234 00:28:48,017 --> 00:28:50,770 Dyrektor prowadzi chyba ciekawy eksperyment. 235 00:28:51,521 --> 00:28:54,482 Ponoć stracił dyrektor cały pluton kontroli chorób. 236 00:28:55,191 --> 00:28:57,944 A do tego całe rzesze kłód z Joseonu. 237 00:29:00,155 --> 00:29:03,825 Ufam, że ten eksperyment ma dla nas strategiczne znaczenie. 238 00:29:05,535 --> 00:29:06,870 Do czego pan zmierza? 239 00:29:06,953 --> 00:29:10,498 Tokio zostało doszczętnie spalone podczas niedawnych nalotów. 240 00:29:11,291 --> 00:29:13,293 To moment krytyczny, 241 00:29:13,376 --> 00:29:18,631 potrzeba potężnej broni, aby obrócić losy wojny na naszą korzyść. 242 00:29:20,508 --> 00:29:24,888 Może warto wykorzystać tego potwora pod nami? 243 00:29:27,432 --> 00:29:29,267 Za wcześnie jeszcze na wnioski. 244 00:29:31,186 --> 00:29:33,938 Jego inteligencja, zdolności poznawcze 245 00:29:34,022 --> 00:29:36,816 oraz to, czy można go oswoić, 246 00:29:38,026 --> 00:29:39,944 pozostają wielką niewiadomą. 247 00:29:40,612 --> 00:29:45,450 Każde żywe stworzenie można koniec końców oswoić. 248 00:29:46,201 --> 00:29:49,120 Tak jak oswoiliśmy Joseon. 249 00:30:34,040 --> 00:30:38,461 Zszedłem tylko do drugiego poziomu. Tu mamy podziemne więzienie. Myeong-ja 250 00:30:39,212 --> 00:30:40,129 była tutaj. 251 00:30:42,715 --> 00:30:47,345 - Ilu strażników? - Rozstawiono ich parami co 10 metrów. 252 00:30:48,012 --> 00:30:49,013 Są uzbrojeni. 253 00:30:49,097 --> 00:30:51,933 Wyjście stamtąd będzie równie trudne co wejście. 254 00:30:52,016 --> 00:30:53,059 Ale… 255 00:30:55,103 --> 00:30:58,940 jeśli wydostaniecie ją stamtąd, jak uciec ze szpitala? 256 00:31:03,611 --> 00:31:07,115 Wracajmy na pozycje, dopóki nie zobaczymy sygnału. 257 00:31:07,198 --> 00:31:09,325 Ty idź do plutonu. 258 00:31:10,493 --> 00:31:13,329 Nie, nigdy już tam nie wrócę. 259 00:31:13,413 --> 00:31:16,875 Jeśli będą cię szukać po oddziale, będziemy mieli kłopoty. 260 00:31:16,958 --> 00:31:19,377 Mogą nawet odkryć tę dwójkę. 261 00:31:20,211 --> 00:31:22,630 Całą operację weźmie szlag. 262 00:31:26,509 --> 00:31:28,303 Powinniśmy być w stanie uciec. 263 00:31:31,014 --> 00:31:32,098 Jestem tego pewna. 264 00:31:34,642 --> 00:31:36,477 To do zobaczenia. 265 00:31:38,396 --> 00:31:39,314 Proszę… 266 00:31:41,566 --> 00:31:42,817 o mnie nie zapomnieć. 267 00:32:06,591 --> 00:32:08,176 Rozpoznajesz? 268 00:32:09,510 --> 00:32:11,220 - Rozkład tego piętra. - Tak. 269 00:32:12,680 --> 00:32:15,516 Przypomina podziemne laboratorium w Mandżurii. 270 00:32:15,600 --> 00:32:17,435 Chyba warto spróbować, prawda? 271 00:32:19,270 --> 00:32:22,106 Pamiętasz, co się stało w Mandżurii. 272 00:32:24,150 --> 00:32:27,153 Co się działo w podziemnym laboratorium. 273 00:32:29,155 --> 00:32:31,407 Jaki horror przeżyli tam ludzie. 274 00:32:31,491 --> 00:32:34,077 - Chae-ok. - Jeśli to samo dzieje się tutaj… 275 00:32:37,038 --> 00:32:39,540 nie powinniśmy tym razem zareagować? 276 00:32:43,086 --> 00:32:45,755 Przynajmniej zaczekajmy na sygnał. 277 00:33:12,240 --> 00:33:13,992 Minęło już 30 minut. 278 00:33:14,075 --> 00:33:15,743 Na kogo w ogóle czekamy? 279 00:33:16,661 --> 00:33:17,578 Na kobietę. 280 00:33:18,079 --> 00:33:19,414 Na koobietę. 281 00:33:19,497 --> 00:33:20,999 Nie „koobietę”. Kobietę. 282 00:33:21,916 --> 00:33:22,750 To ona! 283 00:33:35,013 --> 00:33:36,931 Dobra robota. Idź coś zjeść. 284 00:33:56,743 --> 00:33:57,994 Przepraszam… 285 00:33:58,703 --> 00:34:00,371 Kogo my tu mamy? 286 00:34:01,372 --> 00:34:03,624 Jang Ttai-sang ze Złotego Skarbca. 287 00:34:08,796 --> 00:34:11,716 Proszę mnie przepuścić. Mam pilną sprawę. 288 00:34:12,467 --> 00:34:14,218 Zapraszam. Tędy proszę. 289 00:34:29,108 --> 00:34:32,445 Trzeba najpierw zamknąć sprawy między nami. 290 00:34:33,821 --> 00:34:35,573 Dobrze, rozumiem. 291 00:34:36,908 --> 00:34:40,620 Jeśli o to chodzi, proszę jutro przyjść do mojego sklepu. 292 00:34:41,412 --> 00:34:42,246 Brzmi dobrze? 293 00:34:55,676 --> 00:34:57,095 - Panie… - Tak. 294 00:34:57,178 --> 00:35:00,014 Pewnie jesteś głodny. Proszę, hotteok z Joseonu. 295 00:35:00,098 --> 00:35:01,099 Spróbuj. 296 00:35:01,182 --> 00:35:02,183 Tak jest. 297 00:35:05,561 --> 00:35:06,729 Ale smaczne! 298 00:35:07,313 --> 00:35:10,817 Ci z Joseonu to się znają na żarciu. 299 00:35:13,444 --> 00:35:14,529 Proszę pana… 300 00:35:14,612 --> 00:35:16,239 Nic mu nie będzie? 301 00:35:23,037 --> 00:35:24,038 Mori. 302 00:35:24,789 --> 00:35:27,792 Mamy za zadanie obserwować, nie interweniować. 303 00:35:28,835 --> 00:35:30,586 Patrzymy, raportujemy 304 00:35:31,712 --> 00:35:33,047 i przyjmujemy rozkazy. 305 00:35:33,131 --> 00:35:35,341 Ot i całe zadanie. 306 00:35:37,260 --> 00:35:39,011 - Tak jest. - No, skosztuj. 307 00:35:50,606 --> 00:35:52,108 Chwila, czekaj. 308 00:35:52,692 --> 00:35:53,693 Chwileczkę. 309 00:35:53,776 --> 00:35:55,695 Może rozwiążemy to pieniędzmi? 310 00:35:56,320 --> 00:35:59,240 Po co mieszać w tę walkę miecze? 311 00:35:59,323 --> 00:36:02,660 Spokojnie. Ile chcecie pieniędzy? 312 00:36:04,245 --> 00:36:05,163 Złoty Skarbiec. 313 00:36:05,246 --> 00:36:06,372 Złoty Skarbiec! 314 00:36:08,666 --> 00:36:09,500 To znaczy? 315 00:36:09,584 --> 00:36:13,337 Daj nam Dom Złotego Skarbca, a oszczędzimy ci życie. 316 00:36:19,552 --> 00:36:20,803 Dość tych żartów. 317 00:36:21,387 --> 00:36:23,222 Mówiłem już, że jestem zajęty. 318 00:36:23,306 --> 00:36:26,309 Mam spotkanie o 20.00 z bardzo ważną osobistością. 319 00:36:26,392 --> 00:36:30,313 Patrzcie! Już prawie czas! Zostawię was. 320 00:36:32,523 --> 00:36:36,694 Zastanów się lepiej, kto jest dla ciebie ważniejszy. 321 00:36:36,777 --> 00:36:40,698 Proszę wybaczyć, ale nie jest pan w moim typie. 322 00:36:41,199 --> 00:36:43,784 Dlaczego mi się pan tak narzuca? 323 00:36:44,577 --> 00:36:46,579 - Hej, Jang Ttai-sang. - Tae-sang! 324 00:36:47,663 --> 00:36:49,665 Tae-sang, nie Ttai-sang! 325 00:36:50,541 --> 00:36:51,792 Powtórz moje imię. 326 00:36:54,378 --> 00:36:56,214 Pragniesz śmierci? 327 00:36:59,133 --> 00:37:00,301 Jasne, że nie. 328 00:37:01,260 --> 00:37:02,887 Może i ściga mnie pech, 329 00:37:03,804 --> 00:37:06,182 ale wolałbym nie umierać z rąk szumowin. 330 00:37:06,265 --> 00:37:07,600 Ty gnojku! 331 00:38:46,866 --> 00:38:47,783 Wy tam! 332 00:38:50,286 --> 00:38:51,537 Co tu się dzieje? 333 00:38:52,413 --> 00:38:53,414 Proszę posłuchać. 334 00:38:54,415 --> 00:38:57,168 Jestem Jang Tae-sang z Domu Złotego Skarbca. 335 00:38:58,252 --> 00:39:02,965 Ci bandyci zaatakowali mnie bez wiadomej przyczyny. 336 00:39:03,841 --> 00:39:05,092 Proszę mi pomóc. 337 00:39:06,052 --> 00:39:09,305 Dajemy temu upartemu joseońskimu psu nauczkę. 338 00:39:09,388 --> 00:39:12,641 Może pan nas zostawić. 339 00:39:12,725 --> 00:39:16,645 Wszyscy wyciągnęli miecze! 340 00:39:17,396 --> 00:39:19,648 Mojemu życiu grozi niebezpieczeństwo. 341 00:39:21,650 --> 00:39:24,653 Nie chcę tu afery, proszę łagodnie się z nim obejść. 342 00:39:25,237 --> 00:39:26,155 Tak jest. 343 00:39:26,238 --> 00:39:27,239 Panie władzo. 344 00:39:27,948 --> 00:39:29,283 Panie władzo! 345 00:39:30,868 --> 00:39:31,952 No widzisz? 346 00:39:32,661 --> 00:39:35,081 Oto Joseon, w którym żyjesz. 347 00:39:35,664 --> 00:39:39,001 Jesteś tylko bogatym ścierwem. 348 00:39:39,794 --> 00:39:42,296 Plugawym, żałosnym 349 00:39:43,756 --> 00:39:47,343 joseońskim 350 00:39:48,344 --> 00:39:49,637 odpadem. 351 00:39:56,477 --> 00:39:57,436 Szefie! 352 00:40:01,065 --> 00:40:01,982 Masz rację. 353 00:40:03,234 --> 00:40:05,236 Oto Joseon, w którym mieszkam. 354 00:40:07,488 --> 00:40:09,240 Więc daj sobie spokój. 355 00:40:10,908 --> 00:40:12,910 I tak już jestem wkurzony. 356 00:40:27,716 --> 00:40:28,801 No popatrz! 357 00:40:29,677 --> 00:40:31,595 Joseońskie psy górą! 358 00:40:35,349 --> 00:40:36,767 Ten to jednak twardziel. 359 00:41:07,631 --> 00:41:09,049 Dość tego, ojcze. 360 00:41:09,133 --> 00:41:12,386 Jeśli będziemy dalej czekać, zmarnujemy całą noc. 361 00:41:12,470 --> 00:41:14,763 Pójdę rozejrzeć się po oddziale. 362 00:41:26,025 --> 00:41:27,943 Jeśli rozkład jest identyczny, 363 00:41:28,027 --> 00:41:30,779 tu będzie szyb, który prowadzi do podziemi. 364 00:41:31,363 --> 00:41:33,824 - A szyb będzie… - Połączony z dachem. 365 00:42:02,603 --> 00:42:03,604 Chae-ok. 366 00:42:03,687 --> 00:42:07,483 Jeśli sprawy wymkną się spod kontroli, wracaj bez wahania. 367 00:42:07,566 --> 00:42:08,400 Rozumiesz? 368 00:42:09,151 --> 00:42:10,486 Wrócę. 369 00:43:00,494 --> 00:43:02,496 Szybko! Nie ociągać się! 370 00:43:20,097 --> 00:43:20,973 Schematy? 371 00:43:22,099 --> 00:43:24,018 Przyniosłem je zgodnie z prośbą. 372 00:43:24,101 --> 00:43:26,270 Ale czy słusznie robimy? 373 00:43:26,353 --> 00:43:29,023 Praktycznie wpychamy go do grobu. 374 00:43:29,106 --> 00:43:32,943 Proszę dać na wstrzymanie. To mistrz Jang jest tu decyzyjny. 375 00:43:38,574 --> 00:43:42,036 - Czy Tae-sang jest na górze? - Wyszedł. Coś się stało? 376 00:43:42,119 --> 00:43:45,289 Jest pilna sprawa. Gdzie jest teraz? 377 00:43:45,372 --> 00:43:46,624 Nie jestem pewna. 378 00:43:51,045 --> 00:43:52,921 - Tae-sang! - Proszę pana! 379 00:43:53,005 --> 00:43:54,173 Mistrzu Jang! 380 00:44:11,231 --> 00:44:14,068 Proszę tu chwilę zaczekać. 381 00:44:14,151 --> 00:44:15,027 Oczywiście. 382 00:44:59,530 --> 00:45:02,366 Teraz wdajemy się w walki na miecze? 383 00:45:02,449 --> 00:45:03,826 Na litość boską! 384 00:45:04,743 --> 00:45:08,330 Co za degeneraci odważyliby się z tobą zadrzeć? 385 00:45:08,414 --> 00:45:10,999 Zaczekaj tu. Zgłoszę to na policję. 386 00:45:11,083 --> 00:45:13,836 Najpierw szpital. Przygotuję samochód. 387 00:45:13,919 --> 00:45:15,504 Ależ oczywiście, szpital. 388 00:45:16,088 --> 00:45:19,049 Udało się zdobyć schematy szpitala Ongseong? 389 00:45:19,133 --> 00:45:21,093 Oczywiście! 390 00:45:21,176 --> 00:45:22,511 Są na dole… 391 00:45:22,594 --> 00:45:24,096 Proszę zapomnieć o tym. 392 00:45:24,179 --> 00:45:26,306 Owinę ranę i udamy się do szpitala. 393 00:45:26,390 --> 00:45:28,142 Tak, najpierw szpital. 394 00:45:28,225 --> 00:45:31,478 Nic mi nie jest. Poproszę plany, panie Gu. 395 00:45:33,105 --> 00:45:36,150 Środki odkażające i antybiotyki nie wyleczą tej rany. 396 00:45:39,987 --> 00:45:43,657 Do 22.00 nie zostało wiele czasu. 397 00:45:43,741 --> 00:45:45,033 Mistrzu. 398 00:45:45,117 --> 00:45:48,078 - Plany, panie Gu! - Tae-sang, proszę cię! 399 00:45:53,250 --> 00:45:57,254 Co może być ważniejsze od twojego życia? 400 00:45:58,672 --> 00:46:01,258 Czy dla Myeong-ji warto dać się zadźgać? 401 00:46:02,760 --> 00:46:04,011 Naprawdę? 402 00:46:04,094 --> 00:46:06,138 - Pani Nawol. - Ani słowa więcej. 403 00:46:06,722 --> 00:46:09,933 Zamilcz i idź do szpitala, jasne? 404 00:46:13,604 --> 00:46:14,521 Zgoda. 405 00:46:15,189 --> 00:46:18,066 Ma pani rację. Myeong-ja nic dla mnie nie znaczy. 406 00:46:20,110 --> 00:46:21,028 Ale… 407 00:46:22,613 --> 00:46:26,533 dranie posłużyli się absurdalnym pretekstem, by mi coś zabrać. 408 00:46:27,701 --> 00:46:32,039 Nie mają za grosz wstydu i traktują moje, jakby było ich! 409 00:46:32,873 --> 00:46:34,541 Zabrali nam też kraj. 410 00:46:35,501 --> 00:46:36,919 Mogą zabrać wszystko. 411 00:46:37,878 --> 00:46:38,712 Pewnie tak. 412 00:46:40,714 --> 00:46:41,548 Ale… 413 00:46:43,926 --> 00:46:45,969 nie poddam się aż do samego końca. 414 00:46:48,055 --> 00:46:52,309 Mogą mnie bić i mną pomiatać, ale będę walczyć do upadłego o swoje. 415 00:46:54,770 --> 00:46:56,605 Jeśli ucieknę, bo mi grożą, 416 00:46:56,688 --> 00:46:58,565 i pozwolę im wszystko zabrać, 417 00:47:00,234 --> 00:47:02,694 nigdy nie dostaną porządnej nauczki. 418 00:47:02,778 --> 00:47:03,737 Mylę się? 419 00:47:04,321 --> 00:47:05,155 Zostałeś… 420 00:47:06,907 --> 00:47:08,450 Zostałeś dźgnięty mieczem. 421 00:47:10,577 --> 00:47:13,163 To poważne obrażenie. 422 00:47:14,748 --> 00:47:16,834 Taka rana mnie nie boli. 423 00:47:18,502 --> 00:47:20,921 Nie boli mnie miecz. 424 00:47:24,091 --> 00:47:25,509 Tylko podeptana duma. 425 00:47:54,705 --> 00:47:56,206 Ty to Yeong-chun. 426 00:47:57,958 --> 00:47:59,793 Proszę wybaczyć późne najście. 427 00:47:59,877 --> 00:48:04,214 Ktoś chciał się spotkać z mistrzem Jangiem. 428 00:48:40,834 --> 00:48:43,086 Wang, otwieraj! 429 00:48:43,170 --> 00:48:44,713 Tu Gu ze Złotego Skarbca! 430 00:48:46,340 --> 00:48:47,341 Wang! 431 00:48:55,933 --> 00:49:01,355 LABORATORIUM 432 00:51:25,916 --> 00:51:27,000 Panie Sachimoto. 433 00:51:28,126 --> 00:51:30,670 Pojechałem kupić materiały do pracy. 434 00:51:31,505 --> 00:51:33,840 Mam sporo rzeczy. Możemy przejechać? 435 00:51:37,010 --> 00:51:39,096 Odeślę go, gdy tylko się rozpakuję. 436 00:51:39,805 --> 00:51:40,806 To wykluczone. 437 00:51:40,889 --> 00:51:42,974 Obcy mają zakaz wstępu do szpitala. 438 00:51:48,271 --> 00:51:52,609 Proszę więc bezpośrednio powiadomić dyrektora Ichiro. 439 00:51:53,610 --> 00:51:54,444 Słucham? 440 00:51:54,528 --> 00:51:58,240 Dyrektor kazał mi to przywieźć, więc nie mamy chyba wyboru. 441 00:51:59,991 --> 00:52:04,079 Proszę dać znać dyrektorowi, że nie wolno nam wjechać. 442 00:52:35,235 --> 00:52:37,237 Pani przyszła nam na ratunek? 443 00:52:38,613 --> 00:52:39,531 Co? 444 00:52:39,614 --> 00:52:42,868 Widziałam, że zeszła pani z szybu. 445 00:52:44,327 --> 00:52:46,413 Proszę nas uratować. 446 00:52:46,496 --> 00:52:49,332 Niech nam pani pomoże uciec! 447 00:53:38,006 --> 00:53:38,840 Szybko! Właź! 448 00:55:06,052 --> 00:55:07,053 Cholera jasna! 449 00:55:43,340 --> 00:55:44,257 Wyłaź. 450 00:55:46,718 --> 00:55:47,886 O rety. 451 00:55:51,681 --> 00:55:53,141 Prawie się tam udusiłem. 452 00:56:00,523 --> 00:56:01,608 Tędy. 453 00:56:17,707 --> 00:56:18,541 ZAMKNIĘTE 454 00:58:00,351 --> 00:58:01,352 Co się dzieje? 455 00:58:01,978 --> 00:58:03,813 To na pewno miejsce spotkania? 456 00:58:04,481 --> 00:58:07,567 Na parterze znam tylko ten pokój na środki czystości. 457 00:58:10,778 --> 00:58:11,946 Sygnał… 458 00:58:14,657 --> 00:58:17,410 Sygnał jest opóźniony, więc plan wziął w łeb. 459 00:58:34,427 --> 00:58:37,096 Nocna bryza w Joseonie jest taka orzeźwiająca. 460 00:58:39,098 --> 00:58:40,183 Napijmy się tutaj. 461 00:58:40,850 --> 00:58:41,684 Tak jest. 462 00:58:49,192 --> 00:58:51,653 Znalazłem whisky w magazynie. 463 00:58:53,112 --> 00:58:54,781 Wymknąłem się z nią. 464 00:59:48,001 --> 00:59:49,669 Cicho bądźcie. 465 01:00:11,983 --> 01:00:13,276 Proszę nie strzelać. 466 01:00:20,074 --> 01:00:21,159 Nie strzelajcie. 467 01:00:22,452 --> 01:00:23,536 Kim jesteś? 468 01:00:44,891 --> 01:00:46,267 - Fajerwerki. - Co jest? 469 01:01:44,617 --> 01:01:45,702 Chae-ok! 470 01:02:45,678 --> 01:02:46,679 Wybacz mi. 471 01:02:48,931 --> 01:02:49,932 Spóźniłem się. 472 01:03:06,783 --> 01:03:08,534 Co za widok. 473 01:03:28,638 --> 01:03:29,472 Udało im się. 474 01:03:30,932 --> 01:03:32,350 Czy ja wiem? 475 01:03:34,769 --> 01:03:36,270 Na to liczę. 476 01:03:43,528 --> 01:03:45,613 Nie jestem pewien, co się dzieje. 477 01:03:45,696 --> 01:03:48,533 Oczywiście. Zakazano fajerwerków w Gyeongseongu. 478 01:03:49,075 --> 01:03:53,079 Tak jest! Znajdę sprawców i natychmiast przyprowadzę. 479 01:03:53,579 --> 01:03:54,580 Tak jest! 480 01:03:57,250 --> 01:03:59,752 Jadę do komisariatu. Szykować się. 481 01:03:59,836 --> 01:04:00,670 Tak jest. 482 01:04:16,269 --> 01:04:17,937 Śliczny widok. 483 01:04:19,230 --> 01:04:21,399 Znalazłaś Myeong-ję? 484 01:04:22,108 --> 01:04:23,943 Gdzie ona jest? Wyciągnęłaś ją? 485 01:04:26,362 --> 01:04:27,613 Możecie już wyjść. 486 01:04:53,681 --> 01:04:54,765 Ostrożnie. 487 01:04:56,934 --> 01:04:57,852 Dobra. 488 01:05:07,820 --> 01:05:09,071 Chwila… 489 01:05:10,489 --> 01:05:11,324 A Myeong-ja? 490 01:05:11,407 --> 01:05:13,576 Najpierw wyprowadźcie dzieci. 491 01:05:13,659 --> 01:05:14,994 O czym ty mówisz? 492 01:05:15,077 --> 01:05:16,329 Co to za dzieci? 493 01:05:16,412 --> 01:05:18,080 Jeśli wyprowadzicie dzieci, 494 01:05:18,706 --> 01:05:20,041 poszukam Myeong-ję. 495 01:05:38,559 --> 01:05:40,394 Chce mi pan coś pokazać? 496 01:05:41,437 --> 01:05:42,271 Tak. 497 01:05:53,366 --> 01:05:54,200 Ruszaj się. 498 01:05:54,784 --> 01:05:55,868 Włazić tam! 499 01:06:24,480 --> 01:06:25,481 Co to za miejsce? 500 01:06:44,417 --> 01:06:47,211 Sprawię, że ten potwór będzie mnie rozpoznawał. 501 01:06:48,838 --> 01:06:50,464 Zawsze, gdy zadzwonię, 502 01:06:50,548 --> 01:06:53,050 będzie pamiętał, że to ja go karmię. 503 01:06:53,759 --> 01:06:57,763 Zrozumie, kto tu jest panem i komu trzeba być posłusznym. 504 01:06:58,681 --> 01:06:59,598 Tak go oswoję. 505 01:10:39,485 --> 01:10:43,989 Napisy: Przemysław Stępień