1 00:01:49,109 --> 00:01:56,116 POTWÓR Z GYEONGSEONGU 2 00:02:09,254 --> 00:02:11,756 Matka powiedziała mi kiedyś: 3 00:02:13,967 --> 00:02:18,972 „Za pomocą jednego sznurka można stworzyć wiele kształtów. 4 00:02:20,890 --> 00:02:23,601 Wyobraź więc sobie, ile kształtów może powstać, 5 00:02:25,436 --> 00:02:26,938 gdy spotkają się dwie osoby. 6 00:02:29,190 --> 00:02:31,609 Te niepojęte sploty losu 7 00:02:32,569 --> 00:02:34,529 kształtują nowe życie 8 00:02:35,572 --> 00:02:36,906 i nadają mu kierunek. 9 00:02:38,825 --> 00:02:41,578 Po jednym pozornie przypadkowym spotkaniu 10 00:02:43,121 --> 00:02:48,126 dni, ery i przestrzenie 11 00:02:49,961 --> 00:02:53,131 zaczynają posuwać się w jednym kierunku”. 12 00:03:05,143 --> 00:03:09,731 Powstałego przyciągania, tak eterycznego, choć wyrazistego i namacalnego, 13 00:03:16,779 --> 00:03:18,031 nie da się zmierzyć. 14 00:03:19,782 --> 00:03:22,952 Ta niemierzalna siła zwala cię jednak z nóg. 15 00:03:41,387 --> 00:03:45,475 Przyciąga bez końca, aż dwie osoby w końcu się połączą. 16 00:03:49,479 --> 00:03:52,982 Powiedziała, że to potęga przeznaczenia. 17 00:04:20,385 --> 00:04:21,427 Wybacz mi. 18 00:04:23,638 --> 00:04:24,639 Spóźniłem się. 19 00:04:33,147 --> 00:04:36,401 POTWÓR Z GYEONGSEONGU MIĘDZY PRZYCZYNOWOŚCIĄ A PRZEZNACZENIEM 20 00:04:36,484 --> 00:04:39,153 ODCINEK 4: ODCISKI 21 00:04:43,741 --> 00:04:45,618 Skąd wystrzelono fajerwerki? 22 00:04:45,702 --> 00:04:48,955 Ze wschodniego zbocza Namsan, koło szpitala Ongseong. 23 00:04:52,750 --> 00:04:54,502 - Ongseong? - Tak jest. 24 00:05:00,216 --> 00:05:02,051 Muszą tu gdzieś być! 25 00:05:02,135 --> 00:05:04,387 Znaleźć chuliganów od fajerwerków! 26 00:05:04,470 --> 00:05:05,305 Tak jest! 27 00:05:12,979 --> 00:05:14,355 Tutaj! 28 00:05:15,148 --> 00:05:15,982 Tam! 29 00:05:16,691 --> 00:05:17,608 Ruchy! 30 00:05:31,622 --> 00:05:34,625 - Gdzie jest teraz Jang Tae-sang? - Proszę wybaczyć. 31 00:05:35,168 --> 00:05:37,670 Śledziłem go, ale… 32 00:05:38,588 --> 00:05:39,672 Gdzie go zgubiłeś? 33 00:05:40,340 --> 00:05:43,009 W drodze do trzeciego dystryktu Bonjeongu. 34 00:05:47,472 --> 00:05:48,639 Nie, zawiniłem. 35 00:05:48,723 --> 00:05:50,224 Dość już, zapłacę. 36 00:05:50,767 --> 00:05:51,934 Gdzie my… 37 00:05:53,394 --> 00:05:54,979 - Hej. - Co do licha? 38 00:05:55,063 --> 00:05:55,980 Ej ty! 39 00:05:56,856 --> 00:05:57,774 Spuść z tonu. 40 00:05:58,691 --> 00:06:00,360 Oczekuję za to przeprosin! 41 00:06:00,443 --> 00:06:02,779 Ej, odpuść. Jeszcze jedna kolejka. 42 00:06:18,503 --> 00:06:22,256 Długość rękawów i nogawek zgodna z oczekiwaniami? 43 00:06:23,299 --> 00:06:24,717 Pasują idealnie. 44 00:06:24,801 --> 00:06:27,387 Do twarzy mi w tym odważnym stylu. 45 00:06:30,473 --> 00:06:31,808 Jest pan ranny? 46 00:06:37,105 --> 00:06:37,939 Riksza? 47 00:06:38,648 --> 00:06:39,982 Stoi na tyłach. 48 00:06:47,490 --> 00:06:50,576 Pomieściłbyś człowieka w swojej rikszy? 49 00:06:51,160 --> 00:06:52,286 Na kiedy? 50 00:06:52,370 --> 00:06:55,706 Spotkajmy się o 21.00 za sklepem krawieckim pana Heo. 51 00:06:58,459 --> 00:06:59,377 To wystarczy? 52 00:07:03,756 --> 00:07:07,260 Zwrócę rikszę, gdy załatwię swoje sprawy. 53 00:07:09,929 --> 00:07:10,930 Proszę zaczekać. 54 00:07:18,271 --> 00:07:19,939 Niech mistrz dba o siebie. 55 00:07:24,318 --> 00:07:25,570 Czy to możliwe, 56 00:07:26,320 --> 00:07:30,158 że Jang Tae-sang dostał się do szpitala Ongseong? 57 00:07:36,247 --> 00:07:37,165 Zgadza się. 58 00:07:37,248 --> 00:07:38,749 Ja, Jang Tae-sang, 59 00:07:39,250 --> 00:07:41,669 postanowiłem włamać się do szpitala, 60 00:07:41,752 --> 00:07:45,798 aby chronić swój sklep i swoich ludzi, pomimo odniesionych obrażeń. 61 00:08:13,659 --> 00:08:17,497 Ponoć wyciąga pan kogoś ze szpitala Ongseong. 62 00:08:19,707 --> 00:08:21,626 Chciałbym pomóc. 63 00:08:22,460 --> 00:08:24,295 Może pana spotkać krzywda. 64 00:08:24,879 --> 00:08:27,882 - Proszę pozwolić mi pomóc. - Idę z wami. 65 00:08:29,592 --> 00:08:31,177 Nie idziemy na spacerek. 66 00:08:31,260 --> 00:08:34,972 Mój towarzysz został aresztowany i zabrany do szpitala. 67 00:08:36,557 --> 00:08:39,936 Nie zawadzę w szukaniu Myeong-ji. Pomóż mi tylko wejść. 68 00:08:44,524 --> 00:08:47,109 Mogę wyciągnąć stamtąd tylko Myeong-ję. 69 00:08:48,027 --> 00:08:51,447 Musisz znaleźć własne wyjście ze szpitala. 70 00:08:52,240 --> 00:08:53,074 Wiem o tym. 71 00:08:53,157 --> 00:08:55,743 Jakbyś miał jakiekolwiek kłopoty, 72 00:08:55,826 --> 00:08:58,913 będę zmuszony cię porzucić. 73 00:08:58,996 --> 00:09:00,540 Nie będę żywił urazy. 74 00:09:00,623 --> 00:09:03,751 Proszę to jeszcze przemyśleć. 75 00:09:03,834 --> 00:09:06,796 Ten plan jest zwyczajnie niebezpieczny. 76 00:09:07,713 --> 00:09:08,714 Proszę posłuchać. 77 00:09:11,300 --> 00:09:12,385 Jestem Jang Tae-sang. 78 00:09:12,468 --> 00:09:16,055 Japońskie pociski i miecze mają to w głębokim poważaniu. 79 00:09:16,138 --> 00:09:19,475 W pojedynkę uniknę wszystko. Więc spokojna głowa. 80 00:09:27,233 --> 00:09:28,985 Wróćże żywy, mistrzu Jang. 81 00:09:29,777 --> 00:09:31,779 Czeka na pana ulubiony koniak. 82 00:09:45,710 --> 00:09:46,627 Chodźmy. 83 00:09:50,798 --> 00:09:52,633 Ryzykowałem życiem, ale… 84 00:10:03,728 --> 00:10:05,396 Nie tak się umawialiśmy. 85 00:10:05,479 --> 00:10:09,692 Ponoć znalazłaś Myeong-ję, wysłałaś nawet wiadomość. Co to ma być? 86 00:10:09,775 --> 00:10:12,737 Gdy uda wam się wyjść stąd i wyślecie sygnał, 87 00:10:13,279 --> 00:10:15,364 wyciągnę ją stamtąd. 88 00:10:19,452 --> 00:10:23,289 Dobrze. Powiedzmy, że zaistniało nieporozumienie. 89 00:10:23,372 --> 00:10:26,709 Ale o co biega z tymi dziećmi? 90 00:10:26,792 --> 00:10:27,960 Znasz je? 91 00:10:28,794 --> 00:10:30,546 - Nie. - Więc dlaczego? 92 00:10:30,630 --> 00:10:33,341 W jakim celu przygarniasz zgraję nieznajomych? 93 00:10:33,424 --> 00:10:35,593 Co ty sobie myślisz? Dlaczego? 94 00:10:37,219 --> 00:10:38,220 Aby ich uratować. 95 00:10:41,098 --> 00:10:43,100 Inaczej te dzieci umrą. 96 00:10:46,812 --> 00:10:48,648 Omówmy to, jak stąd zejdziemy. 97 00:10:51,108 --> 00:10:52,693 Dwóch już nie żyje. 98 00:10:53,653 --> 00:10:56,489 Reszta przez jakiś czas nie wzniesie rabanu. 99 00:10:57,865 --> 00:11:00,951 Dobra, dzieciaki. Za mną. 100 00:11:01,577 --> 00:11:02,495 Śmiało. 101 00:11:03,788 --> 00:11:04,789 Idziemy. 102 00:11:04,872 --> 00:11:05,873 Za mną. 103 00:11:30,189 --> 00:11:32,024 Jaki znowu wypadek? 104 00:11:32,733 --> 00:11:35,820 Nie ma śladu włamania z zewnątrz. 105 00:11:35,903 --> 00:11:38,948 Musiały to zrobić zbiegłe dzieci. 106 00:11:43,953 --> 00:11:45,371 Nie stójcie tak! 107 00:11:45,454 --> 00:11:48,541 Rozdzielić się i znaleźć dzieci! Już! 108 00:11:48,624 --> 00:11:49,625 Tak jest! 109 00:12:01,887 --> 00:12:03,973 Co to ma być? Gdzie jest Myeong-ja? 110 00:12:07,309 --> 00:12:08,185 Sam nie wiem. 111 00:12:09,895 --> 00:12:13,190 - Kim, do licha, są te dzieci? - Sam chciałbym wiedzieć. 112 00:12:13,816 --> 00:12:15,484 Były w laboratorium. 113 00:12:16,736 --> 00:12:17,653 Laboratorium? 114 00:12:18,446 --> 00:12:21,532 - Mają tu laboratorium? - A coś ty za jeden? 115 00:12:23,701 --> 00:12:25,536 Kwon Jun-taek, przyjaciel Tae-sanga. 116 00:12:26,662 --> 00:12:28,831 Opowiadał mi o waszej dwójce. 117 00:12:30,916 --> 00:12:32,084 A ten Japończyk? 118 00:12:37,089 --> 00:12:38,507 Pracuje w tym szpitalu. 119 00:12:38,591 --> 00:12:40,885 Nie wygląda na żołnierza ani lekarza. 120 00:12:42,678 --> 00:12:43,846 Możemy mu ufać? 121 00:12:43,929 --> 00:12:48,142 Priorytetem jest uratowanie Myeong-ji. Skupmy się teraz na tym. 122 00:12:48,851 --> 00:12:52,271 Trzeba najpierw przedyskutować temat dzieci. 123 00:12:53,522 --> 00:12:56,108 O jakim laboratorium mowa? 124 00:13:17,505 --> 00:13:19,673 Pracowałam w fabryce amunicji, 125 00:13:20,674 --> 00:13:22,510 zanim mnie tu zaciągnięto. 126 00:13:23,385 --> 00:13:25,888 Każdego dnia dają mi zastrzyki. 127 00:13:26,430 --> 00:13:29,016 A co to za zastrzyki? 128 00:13:29,099 --> 00:13:30,768 Nie wiem. 129 00:13:31,435 --> 00:13:34,980 Obserwowałam, jak pozostałe dzieci po kolei umierają. 130 00:13:36,273 --> 00:13:39,610 Niektóre umarły po wysokiej gorączce. 131 00:13:40,486 --> 00:13:42,321 Inne we śnie. 132 00:13:42,404 --> 00:13:45,241 Codziennie słyszę, jak ludzie krzyczą w agonii… 133 00:13:47,910 --> 00:13:48,953 Błagają o życie. 134 00:13:51,580 --> 00:13:52,540 Wciąż krzyczeli, 135 00:13:53,499 --> 00:13:55,417 aby pozwolić im żyć. 136 00:13:58,838 --> 00:14:00,673 W Mandżurii było podobnie. 137 00:14:02,675 --> 00:14:07,429 Przeprowadzano tam nieludzkie eksperymenty. 138 00:14:09,974 --> 00:14:12,476 Wygląda na to, że tu robią to samo. 139 00:14:25,114 --> 00:14:26,115 No to co? 140 00:14:26,949 --> 00:14:31,537 Czyżbyś sugerowała, że Myeong-ja spotkał podobny los? 141 00:14:32,246 --> 00:14:33,080 Być może. 142 00:14:33,163 --> 00:14:35,583 Tym bardziej nie należy marnować czasu. 143 00:14:36,959 --> 00:14:39,795 Każda chwila zwłoki to zagrożenie dla Myeong-ji. 144 00:14:39,879 --> 00:14:42,631 - Najpierw dzieci muszą… - To mnie nie dotyczy. 145 00:14:42,715 --> 00:14:45,634 Narobiłaś bałaganu, więc posprzątaj go. 146 00:14:46,635 --> 00:14:48,929 Naprawdę zignorujesz te dzieci? 147 00:14:58,814 --> 00:15:02,067 Mam własny orzech do zgryzienia. Problemów mam po uszy. 148 00:15:02,151 --> 00:15:04,570 Jeśli nie dostarczę Myeong-ję Ishikawie, 149 00:15:04,653 --> 00:15:07,489 stracę wszystko, co moje, a także bliskich. 150 00:15:07,573 --> 00:15:10,075 Nie mam powodu, aby zadbać o nieznajomych. 151 00:15:10,159 --> 00:15:14,413 Nie próbuj wywołać we mnie poczucia winy. Nie zaryzykuję dla nich życia. 152 00:15:14,496 --> 00:15:17,499 Znajdę tylko Myeong-ję i ją wyprowadzę, jasne? 153 00:15:50,908 --> 00:15:52,242 Nigdzie ich nie ma. 154 00:15:52,326 --> 00:15:54,828 Może już opuściły oddział? 155 00:15:55,412 --> 00:15:58,874 Nie, ochrona jest za mocna, aby tak łatwo się przecisnąć. 156 00:16:00,042 --> 00:16:01,710 Poszukać dokładniej. 157 00:16:02,419 --> 00:16:04,171 Gdzieś tu się ukrywają. 158 00:16:04,755 --> 00:16:07,591 Jak to dzieci. Są dobre w chowanego. 159 00:17:04,440 --> 00:17:06,316 Powinno pomieścić dwójkę. 160 00:17:06,400 --> 00:17:09,820 Nie ma czasu. Najmniejsze pierwsze. Ty i ty. 161 00:17:09,903 --> 00:17:10,821 No i… 162 00:18:20,057 --> 00:18:22,476 Dlaczego to zrobiłaś? Co cię wystraszyło? 163 00:18:29,525 --> 00:18:30,359 Chodź tu. 164 00:19:08,438 --> 00:19:11,525 Kim jest ten człowiek? 165 00:19:13,861 --> 00:19:16,572 Co on właściwie robi w tym szpitalu? 166 00:19:22,035 --> 00:19:23,287 Kto to jest? 167 00:19:29,376 --> 00:19:30,294 To Sachimoto. 168 00:19:33,005 --> 00:19:35,174 Malarz, którego szukałaś. 169 00:19:36,592 --> 00:19:37,759 Oto i on. 170 00:19:54,109 --> 00:19:54,943 Co to jest? 171 00:19:59,239 --> 00:20:00,908 Prezent od córki. 172 00:20:02,367 --> 00:20:03,785 Miała chyba 12 lat. 173 00:20:03,869 --> 00:20:05,829 Nauczyła się rzeźbić w drewnie 174 00:20:07,497 --> 00:20:09,416 i dała po jednym mnie i matce. 175 00:20:12,544 --> 00:20:16,048 Tak swoją drogą, jak zostaliście indagatorami? 176 00:20:18,717 --> 00:20:22,304 Szukamy mojej żony. Zaginęła dziesięć lat temu. 177 00:20:28,310 --> 00:20:29,144 To. 178 00:20:30,646 --> 00:20:32,898 Narysował to pan jakiś rok temu? 179 00:20:34,691 --> 00:20:35,776 Tak. 180 00:20:36,485 --> 00:20:38,320 Zna pan tę kobietę? 181 00:20:39,613 --> 00:20:41,740 Kiedy i gdzie ją pan poznał? Nie… 182 00:20:45,535 --> 00:20:47,537 Wie pan, gdzie ona teraz jest? 183 00:20:49,039 --> 00:20:51,291 Skąd ją pani zna? 184 00:20:57,506 --> 00:20:58,423 To moja mama. 185 00:21:07,432 --> 00:21:08,725 Każda informacja. 186 00:21:10,102 --> 00:21:12,354 Niech mi pan powie cokolwiek. 187 00:21:13,355 --> 00:21:14,314 Wie pan, gdzie… 188 00:21:18,193 --> 00:21:19,361 jest moja mama? 189 00:21:53,145 --> 00:21:55,647 Szybkie, bezszelestne 190 00:21:56,398 --> 00:21:57,983 i niebezpieczne, prawda? 191 00:21:59,484 --> 00:22:01,570 A do tego potężne. 192 00:22:03,739 --> 00:22:06,325 Ile więcej może dyrektor stworzyć? 193 00:22:09,661 --> 00:22:10,746 Trudno powiedzieć. 194 00:22:11,621 --> 00:22:15,709 Jak dotąd to jedyny udany okaz. 195 00:22:18,587 --> 00:22:22,924 Inne umarły albo proces je zdeformował. 196 00:22:24,426 --> 00:22:26,928 Dyrektor musi zwiększyć skuteczność. 197 00:22:27,012 --> 00:22:32,934 Chciałbym możliwie szybko pokazać Jego Cesarskiej Mości to osiągnięcie. 198 00:22:44,237 --> 00:22:48,408 Wystarczy na dziś. Zaprowadzić resztę więźniów na górę. 199 00:22:49,868 --> 00:22:52,996 Czekają mnie inne obowiązki. Proszę wybaczyć. 200 00:23:00,462 --> 00:23:01,546 Odprowadzić ich. 201 00:23:36,665 --> 00:23:37,749 Przykro mi. 202 00:23:38,750 --> 00:23:39,668 Nie wiem. 203 00:23:39,751 --> 00:23:41,294 Ale to pana rysunek. 204 00:23:44,089 --> 00:23:45,841 Tak, narysowałem to. 205 00:23:47,259 --> 00:23:48,677 Ale jej miejsce pobytu… 206 00:23:55,475 --> 00:23:56,810 nie jest mi znane. 207 00:23:58,353 --> 00:23:59,938 Naprawdę pan nie wie? 208 00:24:06,862 --> 00:24:08,780 Szukam jej od dziesięciu lat. 209 00:24:11,950 --> 00:24:13,785 Ponad trzy lata w Mandżurii. 210 00:24:16,371 --> 00:24:19,207 Zobaczyłam ten rysunek i w mgnieniu oka wróciłam. 211 00:24:20,208 --> 00:24:24,045 Liczyłam, że jego autor coś mi powie. A pan nic nie wie? 212 00:24:29,843 --> 00:24:33,597 - Na pewno nic pan nie wie? - Szczerze mi przykro. 213 00:25:26,566 --> 00:25:27,901 Możesz ciągnąć rikszę? 214 00:25:30,529 --> 00:25:32,447 Parę razy to robiłem. 215 00:25:34,282 --> 00:25:35,158 Chodź tu. 216 00:25:46,878 --> 00:25:47,754 Teraz 217 00:25:48,797 --> 00:25:49,965 ty tu dowodzisz. 218 00:25:51,132 --> 00:25:51,967 Jako mężczyzna 219 00:25:53,009 --> 00:25:56,429 twoim obowiązkiem jest wywieźć stąd te dzieci. Dobrze? 220 00:26:04,312 --> 00:26:07,190 Teraz pobawimy się w chowanego. 221 00:26:08,316 --> 00:26:10,902 Macie się chować przed Japończykami, 222 00:26:11,820 --> 00:26:13,738 dopóki riksza się nie zatrzyma. 223 00:26:14,614 --> 00:26:15,740 Ani mru, mru. 224 00:26:16,741 --> 00:26:17,576 Dacie radę? 225 00:26:26,001 --> 00:26:29,713 Wygrajcie i nie dajcie się złapać, a dam wam drugą w nagrodę. 226 00:26:30,338 --> 00:26:31,172 Dacie radę? 227 00:26:32,424 --> 00:26:33,258 Proszę. 228 00:26:34,884 --> 00:26:35,802 Jaki masz plan? 229 00:26:36,761 --> 00:26:38,680 Odeślemy dzieci. 230 00:26:41,600 --> 00:26:44,811 Zacznijmy od tego, pani Yoon Chae-ok. 231 00:26:52,193 --> 00:26:53,111 Co? 232 00:26:54,112 --> 00:26:55,363 Pokój pana Sachimoty? 233 00:26:55,447 --> 00:26:58,533 Tak jest. Usłyszałem dziewczęcy krzyk. 234 00:27:12,464 --> 00:27:13,465 Panie Sachimoto. 235 00:27:15,467 --> 00:27:16,635 Panie Sachimoto! 236 00:27:18,887 --> 00:27:19,888 Otwierać! 237 00:27:52,337 --> 00:27:53,421 Panie Sachimoto. 238 00:28:15,527 --> 00:28:16,444 O co chodzi? 239 00:28:16,528 --> 00:28:19,489 Dokąd to się pan wybiera? 240 00:28:20,782 --> 00:28:22,200 Dlaczego pan pyta? 241 00:28:23,243 --> 00:28:26,246 Z podziemnego laboratorium uciekły dzieci. 242 00:28:28,623 --> 00:28:29,457 No i? 243 00:28:30,125 --> 00:28:31,543 Mój kapral mówi, 244 00:28:31,626 --> 00:28:35,588 że słyszał dziewczęcy krzyk, który dochodził z pana pokoju. 245 00:28:38,133 --> 00:28:40,802 Wyrzucałem śmieci z mojego pokoju. 246 00:28:42,303 --> 00:28:44,973 Możemy zajrzeć do wózka? 247 00:29:21,426 --> 00:29:23,178 Patrz przed siebie i biegnij. 248 00:29:23,261 --> 00:29:25,346 Nie wahaj się i nie wątp. 249 00:29:26,014 --> 00:29:29,350 Nie zatrzymuj się i nie oglądaj, gdy miniesz już bramę. 250 00:29:35,607 --> 00:29:36,775 Chwila. 251 00:29:44,741 --> 00:29:50,413 Bądź pewny siebie i krocz dumnie. Wykonujesz tylko swoją pracę. 252 00:29:50,914 --> 00:29:51,748 Jasne? 253 00:30:20,235 --> 00:30:21,486 Otwierać bramy! 254 00:30:31,412 --> 00:30:33,081 Hej! 255 00:30:40,463 --> 00:30:43,550 Powiadomcie dyrektora Ichiro, że ma gościa z Bonjoengu. 256 00:30:43,633 --> 00:30:44,467 Tak jest! 257 00:31:11,536 --> 00:31:13,454 Chce pan sprawdzić coś jeszcze? 258 00:31:16,624 --> 00:31:17,876 Proszę mi powiedzieć, 259 00:31:19,460 --> 00:31:24,048 czy mam teraz informować żandarmów, gdy zechcę posprzątać pokój? 260 00:31:25,216 --> 00:31:27,969 Nie. Przepraszam pana za kłopot. 261 00:32:02,879 --> 00:32:07,091 LOMBARD 262 00:32:30,448 --> 00:32:32,700 Przyprowadź natychmiast pana Gu. 263 00:32:33,284 --> 00:32:34,285 Tak, proszę pani. 264 00:32:37,664 --> 00:32:39,832 A gdzie są pozostałe dzieci? 265 00:32:47,340 --> 00:32:49,509 Ojej. Nie jedno, tylko dwoje. 266 00:32:50,093 --> 00:32:51,260 Wychodźcie. 267 00:32:51,844 --> 00:32:53,846 - Proszę. - Dobra robota. 268 00:32:55,139 --> 00:32:57,308 - Dobrze się spisałaś. - Świetnie. 269 00:32:58,476 --> 00:32:59,560 Brawo. 270 00:32:59,644 --> 00:33:01,229 - Bosko. - Zuch dziewczyna. 271 00:33:11,155 --> 00:33:12,824 Ojej. Kolejna dwójka. 272 00:33:13,324 --> 00:33:14,617 No wychodźcie. 273 00:33:26,087 --> 00:33:27,171 Tamten pan ci to dał? 274 00:33:28,673 --> 00:33:30,758 Naprawdę wygrałyśmy? 275 00:33:30,842 --> 00:33:32,010 Co wygrałyście? 276 00:33:32,093 --> 00:33:33,928 W chowanego. 277 00:33:34,012 --> 00:33:37,265 Obiecał kolejne pudełko ciastek, 278 00:33:37,348 --> 00:33:40,143 jeśli japońscy żołnierze nas nie złapią. 279 00:33:42,520 --> 00:33:44,772 Zgadza się, wygrałyście. 280 00:33:45,356 --> 00:33:46,858 Bez wątpienia. 281 00:33:50,069 --> 00:33:51,320 Musicie być głodne. 282 00:33:51,404 --> 00:33:52,822 Chodźmy coś zjeść. 283 00:33:54,699 --> 00:33:56,534 - Chodźmy. - Dalej. 284 00:33:56,617 --> 00:33:57,618 Tędy. 285 00:34:00,955 --> 00:34:03,291 Przecięto tętnicę szyjną jednym ciosem. 286 00:34:03,374 --> 00:34:06,461 Wśród zbiegłych był nastolatek. 287 00:34:07,211 --> 00:34:08,379 Nie. 288 00:34:08,463 --> 00:34:10,715 Zabójca umie korzystać z noża. 289 00:34:11,758 --> 00:34:16,345 Sprawdźcie, czy wśród żołnierzy w laboratorium był jakiś joseoński pies. 290 00:34:16,429 --> 00:34:18,431 Tak jest. Natychmiast! 291 00:34:24,812 --> 00:34:26,773 Ma pan gościa z Bonjeongu. 292 00:34:45,500 --> 00:34:47,668 Proszę wybaczyć, że kazałem czekać. 293 00:34:48,336 --> 00:34:50,838 Miałem sprawy niecierpiące zwłoki. 294 00:34:56,427 --> 00:34:59,639 Jeśli wolno zapytać, co panią sprowadza o takiej porze? 295 00:35:00,640 --> 00:35:01,808 Jang Tae-sang. 296 00:35:03,101 --> 00:35:03,935 Wierzę, 297 00:35:04,685 --> 00:35:07,105 że znajduje się teraz w szpitalu. 298 00:35:09,982 --> 00:35:12,401 Myeong-ja może być uwięziona tutaj. 299 00:35:12,485 --> 00:35:15,988 Według naszych danych to drugi poziom podziemnego więzienia. 300 00:35:16,072 --> 00:35:19,659 Są tam też inni ludzie z Joseonu? 301 00:35:20,326 --> 00:35:21,202 Na to wygląda. 302 00:35:24,580 --> 00:35:27,750 Musimy się pospieszyć. Do świtu niecałe trzy godziny. 303 00:35:27,834 --> 00:35:30,837 Będzie krucho, jeśli do wtedy jej nie wyciągniemy. 304 00:35:30,920 --> 00:35:32,088 Zrozumiano. 305 00:35:32,171 --> 00:35:34,006 Moja zmiana wkrótce się kończy. 306 00:35:34,590 --> 00:35:37,760 Będą mnie podejrzewać, jeśli nie wrócę na czas. 307 00:35:37,844 --> 00:35:39,387 Tak. Rozumiem. 308 00:35:40,596 --> 00:35:44,767 Jeśli dotrzecie do więzienia, poszukajcie, proszę, mojego braciszka. 309 00:35:46,644 --> 00:35:47,895 Oh Sang-deok. 310 00:35:48,855 --> 00:35:51,190 Ponad 20 lat, średniego wzrostu. 311 00:35:51,274 --> 00:35:54,735 Ma czarny pieprzyk wielkości kciuka obok prawego ucha. 312 00:35:56,195 --> 00:35:57,363 Proszę go odszukać. 313 00:35:57,446 --> 00:35:58,489 Masz moje słowo. 314 00:36:00,032 --> 00:36:01,117 Poszukamy go. 315 00:36:02,326 --> 00:36:03,244 Dziękuję. 316 00:36:04,579 --> 00:36:07,081 Czas, abym też się pożegnał. 317 00:36:08,833 --> 00:36:12,587 Szczerze mam nadzieję, że znajdziecie to, czego szukacie. 318 00:36:25,099 --> 00:36:27,351 Zatem ruszajmy. 319 00:36:28,978 --> 00:36:31,063 Wy dwoje też powinniście wyjść. 320 00:36:32,899 --> 00:36:36,194 Znaleźliście Sachimotę, ale nic wam z tego nie przyszło. 321 00:36:36,819 --> 00:36:38,905 Nasza umowa dobiegła końca. 322 00:36:40,114 --> 00:36:41,324 Możecie więc odejść. 323 00:36:43,034 --> 00:36:46,579 Wezmę jednak to. 324 00:36:48,164 --> 00:36:50,625 Przyrzekliśmy odzyskać Myeong-ję. 325 00:36:50,708 --> 00:36:53,502 Odnalazłaś ją. Więcej mi nie trzeba. 326 00:36:55,379 --> 00:36:57,798 Dotrzymałeś danego słowa. 327 00:36:58,424 --> 00:37:00,051 My dotrzymamy swojego. 328 00:37:00,134 --> 00:37:02,428 Jak mówiłem, już to zrobiliście. 329 00:37:05,473 --> 00:37:07,975 Masz niesłychany dar rozjuszania ludzi. 330 00:37:08,059 --> 00:37:10,228 Dlaczego każesz mi się powtarzać? 331 00:37:12,396 --> 00:37:13,522 Doprawdy? 332 00:37:18,152 --> 00:37:19,487 Pójdę przodem. 333 00:37:21,280 --> 00:37:22,782 Próbuj się nie zgubić. 334 00:37:26,661 --> 00:37:29,538 Cóż… Proszę jej wybaczyć. 335 00:37:30,831 --> 00:37:34,210 Moja córka przykłada wielką wagę do obietnic. 336 00:37:34,293 --> 00:37:35,461 No cóż… 337 00:37:56,274 --> 00:37:57,358 W mordę. 338 00:38:07,827 --> 00:38:10,329 - Kim są ci żołnierze? - Później wyjaśnię. 339 00:38:11,372 --> 00:38:12,206 Chodźcie. 340 00:38:13,916 --> 00:38:14,875 Wszystko dobrze? 341 00:38:16,252 --> 00:38:17,086 To znaczy? 342 00:38:21,132 --> 00:38:22,967 Mamy tutaj zejść? 343 00:38:26,929 --> 00:38:27,763 Nic nie widzę. 344 00:38:34,645 --> 00:38:36,480 Wiesz, dokąd to prowadzi? 345 00:38:37,481 --> 00:38:38,566 Skaranie boskie! 346 00:38:42,028 --> 00:38:43,279 Nie marnujmy czasu. 347 00:38:44,780 --> 00:38:47,199 Rozejrzę się, więc zejdźcie pierwsi. 348 00:38:47,283 --> 00:38:48,451 Będę za wami. 349 00:39:24,945 --> 00:39:28,282 Widzę kogoś na dachu oddziału. Proszę sprawdzić! 350 00:39:28,783 --> 00:39:30,117 Macie obserwować! 351 00:39:31,035 --> 00:39:31,869 Tak jest! 352 00:39:52,223 --> 00:39:54,475 Lekko zwichnąłem kostkę. Drobiazg. 353 00:40:16,163 --> 00:40:17,915 Co to za diabelstwo… 354 00:40:22,169 --> 00:40:23,003 Tędy. 355 00:40:40,980 --> 00:40:43,399 ZA NIEPODLEGŁOŚĆ KOREI 356 00:40:56,829 --> 00:40:59,039 - Szybko! - Ruszać się! 357 00:40:59,540 --> 00:41:00,624 Alarm! 358 00:41:00,708 --> 00:41:02,376 Wchodzimy. Za mną! 359 00:41:02,460 --> 00:41:03,294 Tak jest! 360 00:41:08,841 --> 00:41:10,342 Wstawać! 361 00:41:10,843 --> 00:41:13,679 Ty tam, joseoński psie! Wstawać! 362 00:41:14,180 --> 00:41:15,848 Mamy intruza. 363 00:41:15,931 --> 00:41:20,686 Pluton Kontroli Chorób, do broni i do podziemnego laboratorium. Ruszać! 364 00:41:20,769 --> 00:41:21,729 Tak jest! 365 00:41:32,239 --> 00:41:33,908 Proszę wybaczyć, lady Maeda. 366 00:41:34,492 --> 00:41:37,286 Nigdy wcześniej nic takiego nie miało miejsca. 367 00:41:37,369 --> 00:41:39,371 Przepraszam za niedogodności. 368 00:41:41,665 --> 00:41:45,169 U tych, którzy uznają się za pozbawionych wad, 369 00:41:45,878 --> 00:41:48,047 łatwiej uśpić czujność. 370 00:41:48,964 --> 00:41:50,216 W każdym razie 371 00:41:50,299 --> 00:41:53,594 nalegam, aby pan zabezpieczył to, co wam powierzyłam. 372 00:41:54,428 --> 00:41:56,222 Dopóki dziecko się nie urodzi, 373 00:41:57,097 --> 00:41:58,933 nie może stać się jej krzywda. 374 00:41:59,934 --> 00:42:01,519 Ani nie może zginąć. 375 00:42:04,271 --> 00:42:07,107 O czym zapewne pan już wie. 376 00:42:08,734 --> 00:42:09,735 Tak, pani Maeda. 377 00:42:10,569 --> 00:42:12,238 Niezwłocznie się tym zajmę. 378 00:42:20,204 --> 00:42:21,121 Otwierać. 379 00:42:25,334 --> 00:42:26,168 Wyłazić. 380 00:42:29,713 --> 00:42:30,965 Wyłazić i to już! 381 00:42:33,884 --> 00:42:34,969 Wyciągnąć ją! 382 00:42:36,762 --> 00:42:37,846 Nie! 383 00:42:38,347 --> 00:42:41,016 Nie chcę umierać! Proszę mnie nie zabijać! 384 00:42:42,393 --> 00:42:44,395 Puszczajcie mnie! 385 00:42:47,523 --> 00:42:49,984 Proszę mnie nie zabijać. 386 00:42:52,278 --> 00:42:53,779 Co się z nami stanie? 387 00:42:53,862 --> 00:42:54,947 Oszczędźcie mnie! 388 00:43:20,180 --> 00:43:23,183 Proszę mnie nie zabijać! 389 00:43:34,278 --> 00:43:35,529 Pomocy! 390 00:44:36,465 --> 00:44:39,468 Błagam was! Jestem przy nadziei! 391 00:44:39,551 --> 00:44:42,054 Oszczędźcie dziecko! 392 00:44:43,847 --> 00:44:45,849 Uspokój się, jeśli chcesz żyć. 393 00:44:45,933 --> 00:44:48,060 Nie marudź i siedź cicho. 394 00:44:48,560 --> 00:44:53,065 Wtedy będziesz bezpieczna, przynajmniej dopóki nie urodzisz dziecka. 395 00:46:39,213 --> 00:46:40,547 To były niższe piętra? 396 00:46:41,048 --> 00:46:43,634 Intruz dotarł już tak nisko? 397 00:46:44,635 --> 00:46:45,552 Nie sądzę. 398 00:46:46,220 --> 00:46:48,305 Od tej chwili monitorować i chronić 399 00:46:48,388 --> 00:46:51,350 każdą drogę prowadzącą do podziemnego laboratorium. 400 00:46:51,850 --> 00:46:55,270 Każdy intruz, który widział to miejsce, 401 00:46:56,188 --> 00:46:57,856 nie może stąd wyjść żywy. 402 00:46:58,857 --> 00:46:59,775 Zrozumiano? 403 00:47:00,359 --> 00:47:01,360 Tak jest! 404 00:47:06,698 --> 00:47:09,034 Musieli odkryć, że jesteśmy w środku. 405 00:47:10,327 --> 00:47:11,829 Co to były za strzały? 406 00:47:12,454 --> 00:47:16,124 Cokolwiek to było, schody awaryjne nie wchodzą już w grę. 407 00:47:17,209 --> 00:47:18,377 To co teraz? 408 00:47:18,460 --> 00:47:20,879 Sachimoto pokazał mi inną trasę. 409 00:47:24,258 --> 00:47:25,092 Tutaj. 410 00:47:25,175 --> 00:47:28,428 Prowadzi do pralni na drugim poziomie podziemia. 411 00:47:28,512 --> 00:47:30,764 Tędy zsyła się fartuchy chirurgiczne 412 00:47:30,848 --> 00:47:33,267 z podziemnego laboratorium. 413 00:47:34,309 --> 00:47:36,812 Człowiek się przeciśnie. 414 00:47:37,688 --> 00:47:39,356 Gdzie jest pokój socjalny? 415 00:47:39,940 --> 00:47:41,024 Naprzeciwko nas. 416 00:47:47,614 --> 00:47:49,533 Posprzątać. Ruchy! 417 00:48:41,293 --> 00:48:42,252 Nic ci nie jest? 418 00:48:43,587 --> 00:48:44,421 Ruszże się. 419 00:49:00,103 --> 00:49:02,439 - Wy tam, pozostałe piętra! - Tak jest! 420 00:49:03,190 --> 00:49:04,441 Ruchy! 421 00:49:04,942 --> 00:49:06,777 Sytuacja alarmowa! Ogarnąć się! 422 00:49:06,860 --> 00:49:08,028 Tak jest! 423 00:49:49,569 --> 00:49:50,404 Chodźmy dalej. 424 00:50:19,099 --> 00:50:20,434 Trzeba się pośpieszyć. 425 00:50:20,517 --> 00:50:22,602 Żołnierz nas wywęszył. Idziemy. 426 00:50:53,133 --> 00:50:55,635 Nic nie boli. Mam się dobrze. Idealnie. 427 00:50:56,470 --> 00:50:57,304 Jesteś ranna? 428 00:50:58,847 --> 00:50:59,848 Nic mi nie jest. 429 00:51:03,560 --> 00:51:04,561 Nic ci nie jest? 430 00:51:11,985 --> 00:51:12,903 Nie ruszać się! 431 00:51:19,826 --> 00:51:20,744 Oddaj! 432 00:51:21,495 --> 00:51:22,579 Oddaj to! 433 00:51:30,170 --> 00:51:31,922 Joseońskie ścierwo! 434 00:51:58,532 --> 00:51:59,533 Chae-ok! 435 00:53:55,190 --> 00:53:56,858 Niech mi dyrektor pomoże! 436 00:53:57,359 --> 00:54:00,362 To coś… Ten potwór… 437 00:54:00,445 --> 00:54:01,863 Zmierza na górę! 438 00:55:43,089 --> 00:55:45,383 Mimo ran brawury ci nie ubyło. 439 00:55:48,928 --> 00:55:50,013 Brawury? 440 00:55:50,930 --> 00:55:52,015 Raczej odwagi. 441 00:55:52,974 --> 00:55:56,561 Nie byłem lekkomyślny, tylko pewny, że zwyciężę. 442 00:56:12,786 --> 00:56:17,374 Twój przyjaciel już chyba czmychnął. 443 00:56:18,541 --> 00:56:22,253 Mieliśmy umowę, że po wejściu tutaj każdy działa sam. 444 00:56:25,924 --> 00:56:27,008 Poradzisz sobie? 445 00:56:27,092 --> 00:56:32,472 Jestem niewzruszony jak skała. Chodźmy znaleźć Myeong-ję. 446 00:56:35,850 --> 00:56:37,769 Rozdzielmy się. 447 00:56:37,852 --> 00:56:40,772 Mistrz Jang sprawdzi drugi poziom więzienia. 448 00:56:41,356 --> 00:56:43,024 Ja zejdę na trzeci. 449 00:56:43,108 --> 00:56:44,567 Ja pojadę na dół. 450 00:56:44,651 --> 00:56:46,569 Nie widzisz, że jest ranny? 451 00:56:47,529 --> 00:56:49,030 Zostań z nim i pomóż mu. 452 00:56:49,614 --> 00:56:50,448 Ojcze. 453 00:56:50,532 --> 00:56:51,533 Rób, co mówię. 454 00:56:52,617 --> 00:56:54,369 Tak będzie najsprawniej. 455 00:56:56,371 --> 00:56:59,374 Spotkamy się w umówionym miejscu za godzinę. 456 00:56:59,874 --> 00:57:03,128 Nie czekajcie, jeśli się spóźnię. Znasz zasady. 457 00:57:05,004 --> 00:57:06,172 Uważaj na siebie. 458 00:57:18,935 --> 00:57:23,398 Możesz iść z nim. Umiem o siebie zadbać. 459 00:57:25,108 --> 00:57:25,942 Za mną. 460 00:57:54,804 --> 00:57:56,598 Sporo było wystrzałów. 461 00:57:57,474 --> 00:58:00,185 Nie sądzisz, że coś się dzieje? 462 00:58:02,562 --> 00:58:03,813 Zostań tu na razie. 463 01:03:08,367 --> 01:03:12,789 Napisy: Przemysław Stępień