1 00:00:02,335 --> 00:00:03,795 Święto Dziękczynienia? 2 00:00:03,795 --> 00:00:06,923 W mojej rodzinie jest chaos. 3 00:00:06,923 --> 00:00:09,300 Zwłaszcza od strony mamy. 4 00:00:09,300 --> 00:00:11,678 Straszny chaos. Krytykująca ciotka, 5 00:00:11,678 --> 00:00:15,390 babcia dopytująca o wnuki, 6 00:00:15,390 --> 00:00:16,641 o chłopaka. 7 00:00:16,641 --> 00:00:18,601 Mam chłopaka, ale ona o tym nie wie. 8 00:00:18,601 --> 00:00:21,813 Pijemy, przytulamy się, płaczemy. 9 00:00:21,813 --> 00:00:23,565 Jest równowaga. 10 00:00:23,565 --> 00:00:27,444 Chaos i spokój idą w parze. 11 00:00:28,236 --> 00:00:32,824 Jak umrzeć w samotności 12 00:00:32,824 --> 00:00:35,952 NIKOMU NIE UFAJ 13 00:00:44,127 --> 00:00:45,628 {\an8}Na górze! 14 00:00:47,839 --> 00:00:49,466 Niech leży. 15 00:00:49,466 --> 00:00:51,468 Słuchajcie matki. 16 00:00:54,846 --> 00:00:58,183 {\an8}Jak to nie ma miesięcznika O Magazine? 17 00:00:58,183 --> 00:00:59,893 {\an8}Teraz to kwartalnik. 18 00:01:01,644 --> 00:01:04,397 Co tak długo? Spóźnię się. 19 00:01:04,397 --> 00:01:05,732 {\an8}Ciesz się, że tu jestem. 20 00:01:05,732 --> 00:01:08,026 {\an8}- Chyba ty. - Wynoś się. 21 00:01:09,569 --> 00:01:11,780 {\an8}Trzeba mieć rezerwację. 22 00:01:11,780 --> 00:01:13,948 {\an8}- Niech pani... - Wózek stoi pusty! 23 00:01:13,948 --> 00:01:15,283 Proszę pani. 24 00:01:16,618 --> 00:01:18,286 {\an8}- Daj... - Proszę pani. 25 00:01:22,165 --> 00:01:23,458 Wesołego dziękczynienia! 26 00:01:24,042 --> 00:01:26,795 Wesołego dnia indyka! 27 00:01:30,298 --> 00:01:31,508 Skończyłeś? 28 00:01:31,508 --> 00:01:36,137 Dziękuję 29 00:01:36,137 --> 00:01:38,306 {\an8}Tak. Już wychodzę. 30 00:01:38,306 --> 00:01:40,600 {\an8}- Zapaliłeś świeczkę? - Psiknąłem. 31 00:01:41,559 --> 00:01:43,228 {\an8}Wiesz, która godzina? 32 00:01:44,437 --> 00:01:45,688 - Nie. - Pospieszmy się. 33 00:01:45,688 --> 00:01:46,981 {\an8}Mama zaraz będzie. 34 00:01:46,981 --> 00:01:48,441 {\an8}Przystawki gotowe? 35 00:01:48,441 --> 00:01:50,693 {\an8}Zrobiłam, ile się dało. 36 00:01:50,693 --> 00:01:52,695 {\an8}Nie domyślą się, że to ze sklepu. 37 00:01:52,695 --> 00:01:53,780 {\an8}Nie wierzę. 38 00:01:53,780 --> 00:01:55,740 {\an8}Próbuję podać bataty mamusi. 39 00:01:55,740 --> 00:01:58,785 {\an8}- Pozna się. - Kolacja awaryjna. 40 00:01:58,785 --> 00:02:00,495 {\an8}Złamała stopę. 41 00:02:00,495 --> 00:02:02,080 {\an8}Powinna być z ciebie dumna. 42 00:02:02,080 --> 00:02:03,540 {\an8}Bo tylko ja mam dom 43 00:02:03,540 --> 00:02:05,125 {\an8}i pieniądze. 44 00:02:05,125 --> 00:02:07,377 {\an8}- Widziałaś mój zegarek? - Nie. 45 00:02:07,377 --> 00:02:08,545 {\an8}Gdzie on jest? 46 00:02:08,545 --> 00:02:10,421 {\an8}Zadzwonisz do Mel? 47 00:02:10,421 --> 00:02:12,715 Nie, to zły moment. 48 00:02:13,883 --> 00:02:17,846 {\an8}Użyła twojego numeru ubezpieczenia. 49 00:02:17,846 --> 00:02:19,806 Nie dzisiaj. 50 00:02:19,806 --> 00:02:22,267 Zależy mi na spokojnej kolacji. 51 00:02:22,267 --> 00:02:25,687 {\an8}Dlatego mama musi być szczęśliwa. 52 00:02:25,687 --> 00:02:29,274 A nie będzie, jak nawrzeszczę na jej córkę. 53 00:02:29,274 --> 00:02:33,528 {\an8}- Dobrze. - Będę pytał o kasę nad indykiem. 54 00:02:33,528 --> 00:02:35,321 - No dobrze. - Tego chcesz? 55 00:02:35,321 --> 00:02:36,447 - Jesteś po mojej stronie? - Tak. 56 00:02:36,447 --> 00:02:39,033 {\an8}- Cholera. - Przepraszam. 57 00:02:39,033 --> 00:02:41,661 {\an8}- Oddychaj. - Oddycham. 58 00:02:43,121 --> 00:02:44,497 Głęboki oddech. 59 00:02:44,497 --> 00:02:46,207 Widzisz? Działa. 60 00:02:46,207 --> 00:02:48,459 Coraz lepiej panujesz nad lękiem. 61 00:02:48,459 --> 00:02:51,004 Już dobrze. 62 00:02:52,255 --> 00:02:54,007 Shayna za dużo biega. 63 00:02:54,007 --> 00:02:56,384 Spoci się. 64 00:02:56,384 --> 00:02:58,720 Babcia zaraz tu będzie. 65 00:03:06,769 --> 00:03:08,605 Może pan skręcić klimę? 66 00:03:08,605 --> 00:03:11,357 Mamy zimę, ale moje ciało tego nie wie. 67 00:03:12,650 --> 00:03:16,529 Dziś moja rodzina pozna nową mnie, 68 00:03:16,529 --> 00:03:19,115 a z nimi się ciężko rozmawia. 69 00:03:19,115 --> 00:03:20,909 Mama uwielbia mnie krytykować, 70 00:03:20,909 --> 00:03:22,911 a brat trzepie sobie do moich porażek. 71 00:03:22,911 --> 00:03:27,207 Ale poznają nową Mel. 72 00:03:27,207 --> 00:03:29,626 Zrobię wejście smoka. 73 00:03:34,088 --> 00:03:36,216 Marynarka, włosy. 74 00:03:36,216 --> 00:03:42,013 Rzucę od razu: „Moja kariera nabiera rozpędu”. 75 00:03:42,013 --> 00:03:45,725 - A potem... - Możemy jechać w ciszy? 76 00:03:47,477 --> 00:03:48,478 Tak. 77 00:03:49,687 --> 00:03:54,150 Luksusowe wakacje na Hawajach. 78 00:03:56,778 --> 00:03:57,820 Nie złapiesz mnie. 79 00:03:57,820 --> 00:03:59,614 - Ale pędzę. - Idźcie na zewnątrz. 80 00:03:59,614 --> 00:04:00,823 Tak! 81 00:04:08,122 --> 00:04:09,749 - Podnieś. - Sam podnieś. 82 00:04:09,749 --> 00:04:12,293 Błąd. Do środka. 83 00:04:13,127 --> 00:04:14,754 To nie moja wina, tato. 84 00:04:15,922 --> 00:04:18,549 - Ani moja! - Dobra. 85 00:04:18,549 --> 00:04:20,551 Bardzo przepraszam. 86 00:04:20,551 --> 00:04:22,345 Nic się nie stało. 87 00:04:22,345 --> 00:04:24,430 Nic się nie zepsuło. 88 00:04:24,430 --> 00:04:27,225 Macie szczęście, że nie było tam gorącego oleju. 89 00:04:27,225 --> 00:04:29,811 Bo zostałyby z was nuggetsy. 90 00:04:29,811 --> 00:04:31,854 - Idźcie na górę. - Przytulisz mnie? 91 00:04:33,398 --> 00:04:34,399 No pewnie. 92 00:04:34,399 --> 00:04:35,566 Chodź tu... 93 00:04:38,861 --> 00:04:40,863 Już dobrze. Wszystko gra. 94 00:04:40,863 --> 00:04:41,948 - Szlag. - Mamo! 95 00:04:41,948 --> 00:04:43,741 Po co mówić mamie? 96 00:04:43,741 --> 00:04:44,951 Wszystko gra. 97 00:04:44,951 --> 00:04:46,369 Nie ma faulu. 98 00:04:46,369 --> 00:04:47,912 Nie załapaliście? 99 00:04:47,912 --> 00:04:49,122 Umyję go. 100 00:04:49,122 --> 00:04:51,416 Zasada pięciu sekund. Luzik. 101 00:04:51,416 --> 00:04:54,460 Mówiłeś, że czarni nie stosują tej zasady. 102 00:04:54,460 --> 00:04:56,796 Tak mówiłem? To nie w moim stylu. 103 00:04:56,796 --> 00:04:59,048 Zdejmijcie kurtki. 104 00:04:59,048 --> 00:05:00,550 - Umyjcie ręce. - Dobrze. 105 00:05:00,550 --> 00:05:01,634 Jak ci pomóc? 106 00:05:01,634 --> 00:05:03,469 Wszystko pod kontrolą. 107 00:05:03,469 --> 00:05:05,680 Właśnie, gaz. 108 00:05:05,680 --> 00:05:08,391 - Kupiłaś, tak? - Przestań! 109 00:05:08,391 --> 00:05:09,767 - Lecę po kluczyki. - Nie! 110 00:05:09,767 --> 00:05:11,102 Naprawię to. 111 00:05:11,102 --> 00:05:13,271 - Oddaj! Przestań! - To nic takiego. 112 00:05:13,271 --> 00:05:16,190 Tym też się zajmę. 113 00:05:16,190 --> 00:05:17,775 Cholera. 114 00:05:21,195 --> 00:05:22,280 Zapraszam. 115 00:05:22,280 --> 00:05:25,366 - Są i goście. - Mój syneczek. 116 00:05:25,366 --> 00:05:28,036 - Wejdź, mamo. - Pomóż mi. 117 00:05:28,036 --> 00:05:30,621 - Świetnie wyglądasz. - Dziękuję. 118 00:05:30,621 --> 00:05:33,082 - Jak republikanka. - Cześć. 119 00:05:33,082 --> 00:05:34,792 Zaczekaj. 120 00:05:34,792 --> 00:05:36,252 - A ty co? - Moja kostka. 121 00:05:36,252 --> 00:05:39,547 - O rany. - Lubię się wyróżniać. 122 00:05:39,547 --> 00:05:43,384 Ostatnio 22-latka pytała, gdzie się ubieram. 123 00:05:43,384 --> 00:05:45,762 Mam swoje tajemnice. 124 00:05:45,762 --> 00:05:48,139 Tani butik to tajemnica? 125 00:05:49,974 --> 00:05:51,476 Drogie panie. 126 00:05:51,476 --> 00:05:54,354 - Beverly. Cześć. - Cześć, Sarah. 127 00:05:54,354 --> 00:05:56,397 Wyglądasz na zmęczoną. 128 00:05:58,358 --> 00:05:59,776 Zapraszam, siadajcie. 129 00:05:59,776 --> 00:06:00,902 - Wezmę. - Wiesz? 130 00:06:00,902 --> 00:06:04,614 - Bardzo za wszystko dziękuję. - Wejdźcie. 131 00:06:06,657 --> 00:06:07,658 Dobrze. 132 00:06:07,658 --> 00:06:11,371 - Syn zawsze poda mi pomocną dłoń. - Wezmę płaszcz. 133 00:06:11,371 --> 00:06:12,830 - Alleluja. - Mówię ci. 134 00:06:12,830 --> 00:06:16,876 - Taka moja rola. - Jest jej przykro, 135 00:06:16,876 --> 00:06:18,878 że nie robi kolacji u siebie. 136 00:06:18,878 --> 00:06:20,171 - Mamo. - Ty tak mówisz. 137 00:06:20,171 --> 00:06:21,839 - Nie. - To błogosławieństwo. 138 00:06:21,839 --> 00:06:24,300 Za wcześnie na kościół. 139 00:06:24,300 --> 00:06:27,387 Nie mogę siedzieć bezczynnie. 140 00:06:27,387 --> 00:06:29,931 Mogę pomóc w kuchni? 141 00:06:29,931 --> 00:06:34,519 Zabrałam przyprawy od Lawry’s i Sazon. 142 00:06:34,519 --> 00:06:36,521 I sól dla Sarah. 143 00:06:38,147 --> 00:06:40,858 - Nic nie zastąpi twojej kuchni. - Przepraszam. 144 00:06:40,858 --> 00:06:42,819 - Daj. - Bóg wie, 145 00:06:42,819 --> 00:06:45,530 że dziękczynienie spędzam w kuchni. 146 00:06:45,530 --> 00:06:46,656 To prawda. 147 00:06:47,532 --> 00:06:49,075 Gdybym wierzyła w depresję. 148 00:06:49,075 --> 00:06:51,369 Mamo, spokojnie. 149 00:06:51,369 --> 00:06:54,831 Jesteś królową, wypoczywaj. 150 00:06:55,623 --> 00:06:56,624 Nie jestem królową. 151 00:06:56,624 --> 00:06:57,875 - Jesteś. - Nie. 152 00:06:57,875 --> 00:06:59,001 A wyglądasz. 153 00:06:59,001 --> 00:07:00,503 Masz diamentowy but. 154 00:07:00,503 --> 00:07:02,505 - Królewskie włosy. - Tak? 155 00:07:02,505 --> 00:07:03,589 I te kolczyki. 156 00:07:03,589 --> 00:07:06,092 - Królowa. - Nie wiesz, że to peruka? 157 00:07:06,092 --> 00:07:07,427 Peruka? 158 00:07:07,427 --> 00:07:09,220 - Mówiłam? - To nie peruka. 159 00:07:09,220 --> 00:07:10,555 Nie wkręcaj mnie. 160 00:07:10,555 --> 00:07:11,848 - Peruka. - Mówiłam. 161 00:07:11,848 --> 00:07:13,474 Peruka. Kawy? 162 00:07:13,474 --> 00:07:14,600 Poproszę. 163 00:07:14,600 --> 00:07:16,102 Z prądem. 164 00:07:16,102 --> 00:07:17,812 Kocham go. 165 00:07:17,812 --> 00:07:19,605 Ja też chcę z prądem. 166 00:07:28,322 --> 00:07:30,950 Wolę jedzenie niż krewnych. Masz rodzeństwo? 167 00:07:35,955 --> 00:07:40,126 Młodszą siostrę. A ty? 168 00:07:43,880 --> 00:07:49,302 Starszego brata, ale to dupek. Rodziny się nie wybiera. 169 00:08:00,646 --> 00:08:01,981 Dziękuję. 170 00:08:06,861 --> 00:08:10,364 Coś o tym wiem. 171 00:08:10,364 --> 00:08:13,159 Mama woli brata. Pan idealny. 172 00:08:13,159 --> 00:08:14,827 Dogadujesz się z siostrą? 173 00:08:27,840 --> 00:08:31,928 Jestem surowy, bo chcę dla niej jak najlepiej. 174 00:08:31,928 --> 00:08:35,097 Szkoda, że ona nie chce. 175 00:08:36,474 --> 00:08:38,809 Melissa, świetnie wyglądasz. 176 00:08:40,686 --> 00:08:42,063 Wszystko w porządku? 177 00:08:42,730 --> 00:08:45,316 Chyba zostawiłam bitą śmietanę w aucie. 178 00:08:45,316 --> 00:08:46,943 - Wesołego dnia indyka. - Tak. 179 00:08:46,943 --> 00:08:48,736 - Wejdź. - Dobrze. 180 00:08:48,736 --> 00:08:51,864 Brian, dzieci, przyszła ciocia Mel. 181 00:08:51,864 --> 00:08:53,115 Cześć, ciociu. 182 00:08:53,115 --> 00:08:55,284 No proszę. 183 00:08:55,284 --> 00:08:58,955 Cześć. Rośniecie jak na drożdżach. Pokażcie się. 184 00:08:58,955 --> 00:09:01,999 - Co to? - Zrobiliśmy w szkole. 185 00:09:01,999 --> 00:09:04,669 Dla kogoś, komu jesteśmy wdzięczni. 186 00:09:04,669 --> 00:09:06,254 Roślinka. 187 00:09:06,254 --> 00:09:08,214 „Najlepsza ciocia świata”. 188 00:09:08,214 --> 00:09:09,757 Dziękuję. 189 00:09:09,757 --> 00:09:12,843 Też mam coś dla ciebie. 190 00:09:12,843 --> 00:09:15,054 Prezenty nie z lotniska? 191 00:09:15,054 --> 00:09:17,598 Nie są z lotniska. 192 00:09:17,598 --> 00:09:19,225 - Dobrze. - To dla mnie? 193 00:09:19,225 --> 00:09:21,227 - Chodźmy. - Do góry z tym. 194 00:09:21,227 --> 00:09:22,478 Dobrze cię widzieć. 195 00:09:22,478 --> 00:09:23,563 - Kopę lat. - Cześć. 196 00:09:23,563 --> 00:09:26,023 Rozgość się. Chodź. 197 00:09:27,984 --> 00:09:30,069 Melissa 198 00:09:30,069 --> 00:09:32,280 Chodź, przywitaj mamusię 199 00:09:32,280 --> 00:09:33,739 Idę 200 00:09:33,739 --> 00:09:37,034 Czujesz zapach gotowanego jedzenia? 201 00:09:37,034 --> 00:09:38,828 Jedno słowo: kupne. 202 00:09:40,121 --> 00:09:41,664 Mamo. 203 00:09:41,664 --> 00:09:43,040 - Usiądź. - Chodź. 204 00:09:43,040 --> 00:09:44,500 - Posadź pupcię. - Jasne. 205 00:09:44,500 --> 00:09:47,461 - Wyglądasz jak nowo narodzona. - Dziękuję. 206 00:09:47,461 --> 00:09:51,841 Zmieniam styl, skoro pnę się w górę. 207 00:09:51,841 --> 00:09:55,094 W Rainbow mają marynarki? 208 00:09:55,094 --> 00:09:57,054 Byłaś u fryzjera? 209 00:09:57,054 --> 00:10:00,266 Tak. Wczoraj. 210 00:10:00,266 --> 00:10:02,727 - Ładnie. - A łeb masz trudny. 211 00:10:02,727 --> 00:10:04,895 - Tak. - Jak żeliwna patelnia. 212 00:10:04,895 --> 00:10:05,980 Tak. 213 00:10:05,980 --> 00:10:09,191 Teraz trzeba się odstawić do jeżdżenia wózkiem? 214 00:10:09,191 --> 00:10:14,238 Zapisałam się na kurs dla menedżerów. 215 00:10:14,238 --> 00:10:16,949 Już myślałam, że faceta znalazłaś. 216 00:10:17,825 --> 00:10:18,951 Zabawne. 217 00:10:18,951 --> 00:10:23,164 Moja córka będzie prezeską JFK. 218 00:10:23,164 --> 00:10:25,082 - Tak! - To kurs. 219 00:10:25,082 --> 00:10:28,794 - Cieszę się... - Gdzie masz kolczyki? 220 00:10:28,794 --> 00:10:30,838 Musiałam zapomnieć. 221 00:10:31,714 --> 00:10:33,758 Za miesiąc lecę na Hawaje. 222 00:10:33,758 --> 00:10:34,967 - Hawaje? - Tak. 223 00:10:34,967 --> 00:10:36,552 - Brawo. - Tak jest. 224 00:10:36,552 --> 00:10:39,055 Z tym całym Rorandem? 225 00:10:39,055 --> 00:10:40,848 To jej bogaty kumpel gej. 226 00:10:40,848 --> 00:10:42,475 Rorym. Nie. 227 00:10:42,475 --> 00:10:44,977 Oszczędzałam, sama lecę. 228 00:10:45,603 --> 00:10:47,563 - Elegancko. - Tak. 229 00:10:47,563 --> 00:10:49,857 - Dobrze, że lecisz w grudniu. - Dlaczego? 230 00:10:50,650 --> 00:10:53,152 Nie będziesz musiała odsłaniać rąk. 231 00:10:54,612 --> 00:10:56,030 Pójdę pomóc Brianowi. 232 00:10:56,030 --> 00:10:58,199 - Brian. - Idź. 233 00:10:58,866 --> 00:11:00,618 Matka nie daje żyć. 234 00:11:02,244 --> 00:11:05,122 Luksusowe wakacje na Hawajach. 235 00:11:08,125 --> 00:11:09,335 Skąd masz pieniądze? 236 00:11:09,335 --> 00:11:11,253 Moje pieniądze zostaw mnie, 237 00:11:11,253 --> 00:11:13,631 a ja zostawię tobie twój wolny czas. 238 00:11:13,631 --> 00:11:14,924 Co to ma znaczyć? 239 00:11:21,514 --> 00:11:23,641 A ty co, bawisz się w medytację? 240 00:11:23,641 --> 00:11:24,809 Nie, tylko... 241 00:11:26,977 --> 00:11:29,689 To pomaga mi nie wybuchnąć. 242 00:11:31,315 --> 00:11:32,525 Super. 243 00:11:32,525 --> 00:11:36,195 Mój kumpel Terrance był w wojsku. Mówił, że też tak robią. 244 00:11:36,195 --> 00:11:38,072 Co? Masz chłopaka? 245 00:11:38,072 --> 00:11:39,865 - Co robisz? - Melissa ma chłopaka? 246 00:11:39,865 --> 00:11:41,784 - Spieprzaj. - Nie wkurwiaj mnie. 247 00:11:41,784 --> 00:11:44,995 - Wal się. - Nie jest chrześcijaninem? 248 00:11:44,995 --> 00:11:47,289 Nie kocha Jezusa? 249 00:11:48,833 --> 00:11:50,126 Spokojnie. 250 00:11:50,126 --> 00:11:52,211 Indyk nie uratuje was przed pożarem. 251 00:11:52,211 --> 00:11:53,921 - Uratuje. - Zobaczymy. 252 00:11:53,921 --> 00:11:55,047 Zobaczymy. 253 00:11:55,047 --> 00:11:56,424 Dałem czadu. 254 00:11:56,424 --> 00:11:58,259 Po co mnie tu ściągnąłeś? 255 00:11:58,259 --> 00:12:00,302 Nie chciałem cię odrywać od rodziny. 256 00:12:00,302 --> 00:12:02,012 - O której jecie? - Już jedliśmy. 257 00:12:02,012 --> 00:12:03,389 Piekliśmy indyka w nocy. 258 00:12:03,389 --> 00:12:04,473 Chrzanisz. 259 00:12:04,473 --> 00:12:07,184 - Indyk na śniadanko. - Tak? 260 00:12:08,227 --> 00:12:10,604 Raj, człowieku. 261 00:12:12,523 --> 00:12:13,524 Tak. 262 00:12:13,524 --> 00:12:16,527 Jak ci się żyje po rozwodzie? 263 00:12:16,527 --> 00:12:18,571 Mamy łączoną opiekę, mordo. 264 00:12:18,571 --> 00:12:20,406 - Ano. - Dwa tygodnie z córkami. 265 00:12:20,406 --> 00:12:21,866 - Ekstra. - Pół na pół. 266 00:12:21,866 --> 00:12:23,367 - I dwa z ulicą! - Tak. 267 00:12:23,951 --> 00:12:27,580 Czaję. Boże. 268 00:12:28,914 --> 00:12:29,915 Dobrze się bawisz, 269 00:12:29,915 --> 00:12:32,585 ale takie panienki kosztują. 270 00:12:32,585 --> 00:12:34,378 To stereotyp. 271 00:12:34,378 --> 00:12:36,964 One chcą się tylko pieprzyć, chodzić do knajpy 272 00:12:36,964 --> 00:12:38,466 i robić fotki jedzenia. 273 00:12:40,968 --> 00:12:42,636 Z żoną było fajnie. 274 00:12:43,721 --> 00:12:45,931 - Dwie pensje. - Jasne. 275 00:12:45,931 --> 00:12:47,892 Oglądanie Bar Rescue na kanapie. 276 00:12:47,892 --> 00:12:49,226 Puszczanie bąków. 277 00:12:49,226 --> 00:12:51,729 - Świeży chleb. - Cóż. 278 00:12:51,729 --> 00:12:54,732 Lepsze to niż karnet w klinice chorób wenerycznych. 279 00:12:56,275 --> 00:12:57,651 Ogarnę indyka. 280 00:12:59,320 --> 00:13:02,948 Czemu krewni w święta tak wydziwiają? 281 00:13:05,701 --> 00:13:06,827 Świetnie. 282 00:13:06,827 --> 00:13:08,496 Ile jeszcze, cztery godzinki? 283 00:13:08,496 --> 00:13:10,998 - Nie. Jakieś 30, 40 minut. - Co? 284 00:13:10,998 --> 00:13:13,125 To mały indyk. Wystarczy. 285 00:13:14,126 --> 00:13:15,377 Uważaj. Może mieć haki. 286 00:13:15,377 --> 00:13:17,171 Ja też. 287 00:13:17,171 --> 00:13:19,423 - Co teraz? - Nic. 288 00:13:20,508 --> 00:13:22,593 Widelce, noże. Jeszcze serwetki. 289 00:13:22,593 --> 00:13:23,803 - Proszę. - Nie wiem. 290 00:13:23,803 --> 00:13:25,930 - Nie rozumiem. - No proszę, bataty. 291 00:13:25,930 --> 00:13:27,640 To bataty? 292 00:13:27,640 --> 00:13:28,808 Może marchew. 293 00:13:28,808 --> 00:13:30,518 - Kto ich wie. - To marchew. 294 00:13:32,019 --> 00:13:34,438 - Chodźcie! - Nathan, czas na kolację. 295 00:13:34,438 --> 00:13:39,401 Nic nie wiem o pielgrzymach, ale wiem coś o Jezusie. 296 00:13:39,401 --> 00:13:41,695 - Jezus. - Jezus... 297 00:13:41,695 --> 00:13:43,656 Jezus uczy nas wdzięczności. 298 00:13:43,656 --> 00:13:46,158 Kto zacznie? 299 00:13:46,158 --> 00:13:47,576 Ja. 300 00:13:48,494 --> 00:13:50,830 Dziękuję Bogu za to, 301 00:13:52,331 --> 00:13:53,541 że żyję. 302 00:13:54,375 --> 00:13:55,376 Tak. 303 00:13:56,085 --> 00:13:58,254 I za cud latania. 304 00:13:58,879 --> 00:14:00,631 Za mój lot na Hawaje. 305 00:14:02,049 --> 00:14:05,219 Ja za odpowiedzialność finansową, 306 00:14:05,803 --> 00:14:11,475 która pozwoliła mi utrzymać żonę, 307 00:14:12,351 --> 00:14:15,563 dzieci i całą rodzinę. 308 00:14:16,814 --> 00:14:19,233 Piękne. Jesteś poetą? 309 00:14:19,233 --> 00:14:20,609 Ja jestem. 310 00:14:21,527 --> 00:14:25,865 Dziękuję za wszystko. 311 00:14:25,865 --> 00:14:29,159 Słońce na niebie, Toni Morrison. 312 00:14:29,910 --> 00:14:30,911 - I za rudą. - Rudą. 313 00:14:30,911 --> 00:14:33,831 - Tak jest. - Dobrze. 314 00:14:33,831 --> 00:14:38,168 Jestem wdzięczny za mamuśki. 315 00:14:38,168 --> 00:14:40,921 Te z jasnymi i ciemnymi włosami, 316 00:14:40,921 --> 00:14:43,299 które lubią podszkolić młodszych. 317 00:14:43,299 --> 00:14:44,675 Boże, zmiłuj się. 318 00:14:47,303 --> 00:14:48,846 - Kto następny? - Tak. 319 00:14:48,846 --> 00:14:54,810 Dziękuję za nasze dzieci i za mojego cudownego męża. 320 00:14:54,810 --> 00:14:58,814 Dziękuję za wszystkie gry, które dostaję na święta. 321 00:14:58,814 --> 00:15:02,318 Za wspaniałą rodzinę i TikToka. 322 00:15:02,318 --> 00:15:04,945 Przestań. 323 00:15:04,945 --> 00:15:06,488 - Rodzina. - Rodzina. 324 00:15:06,488 --> 00:15:08,532 - Rodzina jest wszystkim. - Wszystkim. 325 00:15:08,532 --> 00:15:10,492 - Amen. - Przede wszystkim 326 00:15:10,492 --> 00:15:13,704 dziękuję za mojego syna. 327 00:15:13,704 --> 00:15:16,123 Dobra, poniosło mnie. 328 00:15:16,123 --> 00:15:18,042 Pochylmy głowy 329 00:15:18,042 --> 00:15:20,085 i pobłogosławmy to jedzenie. 330 00:15:21,587 --> 00:15:23,297 Dobry Ojcze. 331 00:15:23,297 --> 00:15:27,551 Stajemy dziś przed twym ołtarzem, Panie, dziękując ci za to jedzenie. 332 00:15:27,551 --> 00:15:31,347 Pobłogosław ręce, które je przygotowały, wszystkich w Boston Market. 333 00:15:31,347 --> 00:15:35,392 Wiem, że to kupne. Ale Tyś jest wszechmocny, Panie. 334 00:15:35,392 --> 00:15:36,685 - Wszechmocny. - Amen. 335 00:15:36,685 --> 00:15:39,021 Zmieniłeś wodę w wino. 336 00:15:39,021 --> 00:15:40,648 - Tak, Panie. - Tak. 337 00:15:40,648 --> 00:15:46,278 Niech siła płynie do naszej duszy, a imię Twoje będzie pochwalone. 338 00:15:46,278 --> 00:15:48,948 Kazałeś nam prosić, 339 00:15:48,948 --> 00:15:50,157 a będzie nam dane. 340 00:15:50,157 --> 00:15:51,742 Szukać, a odnajdziemy. 341 00:15:51,742 --> 00:15:55,537 Pukać, a zostanie nam otworzone, a mury runą. 342 00:15:55,537 --> 00:15:57,748 Jezu, Ty jesteś królem królów 343 00:15:57,748 --> 00:16:00,250 - I panem panów - Królem królów, panem panów 344 00:16:00,250 --> 00:16:03,295 - Tyś alfą i omegą - Omegą 345 00:16:03,295 --> 00:16:06,382 Tyś początkiem i końcem 346 00:16:06,382 --> 00:16:08,717 - Na wieki wieków - Amen 347 00:16:08,717 --> 00:16:11,470 - Wierzę w zmartwychwstanie - Alleluja! 348 00:16:11,470 --> 00:16:17,226 Modlimy się w Twoim imieniu 349 00:16:17,226 --> 00:16:19,269 - Powiedzcie: „Amen”. - Amen. 350 00:16:19,269 --> 00:16:21,105 - Amen, jedzmy. - Amen. 351 00:16:21,105 --> 00:16:23,440 - Amen. - Amen. 352 00:16:25,526 --> 00:16:29,738 - Shayna, poróbmy coś spokojnego. - O co chodzi? 353 00:16:29,738 --> 00:16:31,532 Wiesz. 354 00:16:31,532 --> 00:16:34,243 - Tak. - O to chodzi. 355 00:16:35,411 --> 00:16:38,080 - Próbują oglądać mecz. - Tak. 356 00:16:38,080 --> 00:16:40,082 Robią mi to co roku. 357 00:16:40,082 --> 00:16:41,500 Co się stało? 358 00:16:42,418 --> 00:16:46,380 Shayna się ze mnie śmiała i puściłem bąka. 359 00:16:46,380 --> 00:16:48,549 Potem się wkurzyłem i zacząłem krzyczeć. 360 00:16:48,549 --> 00:16:49,758 I znowu puściłem bąka. 361 00:16:50,926 --> 00:16:54,013 Wiesz co? Też czasem puszczam bąki, jak się denerwuję. 362 00:16:54,972 --> 00:16:57,725 Opowiadałam ci o chrzcie taty? 363 00:16:58,225 --> 00:17:00,769 - Ano. - Na chrzcie 364 00:17:00,769 --> 00:17:03,897 ciągle puszczał bąki pod wodą. 365 00:17:05,566 --> 00:17:07,067 Ohyda. 366 00:17:07,067 --> 00:17:09,570 Synu, to nie był bąk. 367 00:17:09,570 --> 00:17:11,572 Nie wiem, czemu to opowiadasz. 368 00:17:11,572 --> 00:17:12,865 Nie było cię na świecie. 369 00:17:12,865 --> 00:17:14,408 Uspokój się. 370 00:17:14,408 --> 00:17:17,786 Zrobiłeś jezuskowe jacuzzi i tyle. 371 00:17:17,786 --> 00:17:20,789 Tak się bawimy? Dobrze. 372 00:17:20,789 --> 00:17:22,750 - No to... - Już nie musisz. 373 00:17:22,750 --> 00:17:25,210 - Dobrze. Mamo? - Tak? 374 00:17:25,210 --> 00:17:28,338 Pamiętasz, jak Mel myślała, że małe kukurydzki 375 00:17:28,338 --> 00:17:31,050 - je się jak duże? - Pamiętam. 376 00:17:31,050 --> 00:17:32,676 - Kościelny piknik. - Tak. 377 00:17:32,676 --> 00:17:34,970 - Tata uwielbia tę historię. - Maluśka kolba. 378 00:17:34,970 --> 00:17:37,431 Wzięła w ręce i do roboty. 379 00:17:41,685 --> 00:17:44,063 Myślałam, że jej odbiło. 380 00:17:44,063 --> 00:17:45,355 Odbiło? 381 00:17:45,355 --> 00:17:46,857 - Byłam dzieckiem. - Nie. 382 00:17:46,857 --> 00:17:48,358 Miałaś 14 lat. 383 00:17:48,358 --> 00:17:49,443 Brian. 384 00:17:50,402 --> 00:17:52,988 Opowiedz im o Królu Lwie. 385 00:17:52,988 --> 00:17:54,531 Znacie to? 386 00:17:54,531 --> 00:17:55,783 - Król Lew. - Nie. 387 00:17:55,783 --> 00:17:57,451 - Był tam. - Tak? 388 00:17:57,451 --> 00:17:59,828 Byliśmy w liceum, spadł śnieg. 389 00:17:59,828 --> 00:18:02,372 Zaprowadzili nas do sali gimnastycznej 390 00:18:02,372 --> 00:18:04,708 i włączyli Króla Lwa. 391 00:18:04,708 --> 00:18:07,836 I tak każdy robił swoje. 392 00:18:07,836 --> 00:18:09,838 Ale nie Brian. 393 00:18:09,838 --> 00:18:12,758 - On oglądał. - Melissa. 394 00:18:13,717 --> 00:18:14,760 I płakał. 395 00:18:14,760 --> 00:18:16,345 To mocne słowo. 396 00:18:16,345 --> 00:18:17,554 - Płakałeś. - Za mocne. 397 00:18:17,554 --> 00:18:19,431 - Chłopcy też mogą. - Krokodyle łzy. 398 00:18:19,431 --> 00:18:21,350 Było mi trochę przykro. 399 00:18:21,350 --> 00:18:23,727 - Nie mógł złapać oddechu. - Melissa. 400 00:18:23,727 --> 00:18:25,604 - Wyłeś. - Kawy? 401 00:18:25,604 --> 00:18:27,231 - Nie, dzięki. - A wam? 402 00:18:27,231 --> 00:18:28,607 Ale płakałeś. 403 00:18:28,607 --> 00:18:29,983 To nie tak. 404 00:18:29,983 --> 00:18:31,401 Wyłeś. 405 00:18:31,401 --> 00:18:33,112 Pamiętasz po swojemu. 406 00:18:33,112 --> 00:18:34,488 Czarnuchu, ryczałeś. 407 00:18:34,488 --> 00:18:36,406 - Bo to w chuj smutne. - Tato. 408 00:18:36,406 --> 00:18:38,367 Przepraszam. Synu, zatkaj uszy. 409 00:18:38,784 --> 00:18:42,579 Simba patrzy, jak jego ojciec zostaje zamordowany przez wujka. 410 00:18:42,579 --> 00:18:46,959 Mufasa stratowany na oczach syna! 411 00:18:46,959 --> 00:18:50,587 To chyba najbardziej wzruszająca śmierć w historii kina! 412 00:18:50,587 --> 00:18:54,049 Król Lew to klejnot amerykańskiej animacji. 413 00:18:56,635 --> 00:18:58,762 Dlatego nie chciałeś go oglądać? 414 00:18:59,388 --> 00:19:01,849 Bo jest zbyt smutny dla dzieci? 415 00:19:01,849 --> 00:19:05,060 - Sarah. - Tylko dla dzieci z kompleksem tatusia. 416 00:19:11,191 --> 00:19:12,651 Wiesz co? 417 00:19:13,026 --> 00:19:14,820 Przestań, wygłupiamy się. 418 00:19:15,779 --> 00:19:19,116 Widzisz? Zawsze przeginasz. 419 00:19:28,292 --> 00:19:30,294 No to do zobaczenia. 420 00:19:30,294 --> 00:19:31,378 - Dziękuję. - Spoko. 421 00:19:31,378 --> 00:19:34,256 - Nie ma za co. - Stłukłaś szklankę. 422 00:19:34,256 --> 00:19:35,924 - Żyjemy. - Stłukłaś. 423 00:19:35,924 --> 00:19:37,676 Mało brakowało. 424 00:19:42,556 --> 00:19:44,433 - Daruj mu. - Boże. 425 00:19:44,433 --> 00:19:46,768 Ma tyle stresu w pracy. 426 00:19:46,768 --> 00:19:49,980 Zostaw go, jeśli chcesz. 427 00:19:52,691 --> 00:19:55,736 Wasze problemy są wasze. 428 00:19:55,736 --> 00:19:58,906 Nie mówię, że nie obchodzi mnie, jak do ciebie mówi. 429 00:19:58,906 --> 00:20:03,452 On tak mnie traktuje, bo taki już jest. 430 00:20:03,452 --> 00:20:06,455 To dobry człowiek. 431 00:20:06,455 --> 00:20:08,665 Twój brat ma wielkie serce. 432 00:20:08,665 --> 00:20:11,585 Zobacz, jaki jest przy dzieciach. 433 00:20:11,585 --> 00:20:13,795 A mnie może traktować jak gówno? 434 00:20:13,795 --> 00:20:16,298 Wystarczy. 435 00:20:16,298 --> 00:20:17,424 Gdzie góra? 436 00:20:17,424 --> 00:20:19,009 - Nie warto. - Nie. 437 00:20:19,009 --> 00:20:20,427 Czemu nie ma? 438 00:20:21,637 --> 00:20:23,472 - Nie. - Czemu? 439 00:20:23,472 --> 00:20:24,765 Nie jestem w ciąży. 440 00:20:24,765 --> 00:20:26,183 Całe, kurwa, szczęście. 441 00:20:27,643 --> 00:20:29,311 Ale się staramy. 442 00:20:29,978 --> 00:20:31,939 - Co? - Brian mnie namówił. 443 00:20:31,939 --> 00:20:34,274 Cieszę się. 444 00:20:34,274 --> 00:20:36,151 - I stresuję. - Dzieci. 445 00:20:38,070 --> 00:20:39,738 Dzieci, ciszej. 446 00:20:39,738 --> 00:20:44,451 Tak bardzo kocha swoje dzieci. 447 00:20:44,451 --> 00:20:45,661 Nie wytrzymam tu. 448 00:20:45,661 --> 00:20:46,912 Idę. 449 00:20:46,912 --> 00:20:48,330 Zaraz wracam. 450 00:20:48,330 --> 00:20:50,207 - Luzik. - Shayna. 451 00:20:50,207 --> 00:20:51,875 Nathan, nie biegaj. 452 00:20:51,875 --> 00:20:53,377 Zabierzcie tę zieleninę. 453 00:20:53,377 --> 00:20:56,463 Wystarczy. Kolacja gotowa. 454 00:20:56,463 --> 00:20:58,090 Spokój. 455 00:20:59,800 --> 00:21:04,263 Zobaczymy się dziś? Poopowiadamy sobie. 456 00:21:07,683 --> 00:21:09,643 Bijesz się z blatem? 457 00:21:09,643 --> 00:21:11,520 Musiałem odpocząć. 458 00:21:11,520 --> 00:21:13,939 Zaraz bym wybuchł. 459 00:21:13,939 --> 00:21:15,440 Wybuchłeś. 460 00:21:15,440 --> 00:21:17,943 Wybuchłeś, wybiegłeś, kopnąłeś parę rzeczy. 461 00:21:17,943 --> 00:21:19,236 Przez te historyjki? 462 00:21:19,236 --> 00:21:21,822 Wyśmiała mnie za opłakiwanie taty. 463 00:21:21,822 --> 00:21:23,115 Co miałem zrobić? 464 00:21:23,115 --> 00:21:24,366 Być mężczyzną. 465 00:21:24,366 --> 00:21:27,452 To twój dom. Pilnuj porządku. 466 00:21:27,452 --> 00:21:28,704 - Rządź. - Tak. 467 00:21:28,704 --> 00:21:30,872 - Bądź ojcem. - Rządzić, być ojcem. 468 00:21:30,872 --> 00:21:34,376 Bankiem jebanym. Idealnym mężem. I dobrym synem. 469 00:21:34,376 --> 00:21:36,295 - Nie mówisz do mnie. - Dobrym synem. 470 00:21:36,295 --> 00:21:38,547 - Nie rozumiesz. - Mamo. 471 00:21:39,131 --> 00:21:41,300 Nie. 472 00:21:41,300 --> 00:21:42,843 Nie to planowałeś, 473 00:21:42,843 --> 00:21:45,554 ale wszedłeś w tę rolę. 474 00:21:45,554 --> 00:21:47,431 Nie jestem swoim ojcem. 475 00:21:47,973 --> 00:21:49,057 Wiem. 476 00:21:50,142 --> 00:21:52,477 Ale masz po nim wrażliwość. 477 00:21:57,232 --> 00:21:59,026 Z tą różnicą, 478 00:21:59,818 --> 00:22:02,154 że on był do niczego. 479 00:22:03,447 --> 00:22:06,033 Miał tylko wrażliwość. 480 00:22:11,371 --> 00:22:12,706 Co mam zrobić? 481 00:22:16,126 --> 00:22:18,378 Zanieś to ciasto siostrze. 482 00:22:19,546 --> 00:22:20,630 Napraw to. 483 00:22:35,145 --> 00:22:36,355 Masz, wielka głowo. 484 00:22:36,355 --> 00:22:37,564 Dzięki, głupolu. 485 00:22:41,318 --> 00:22:42,486 - Kto wygrywa? - Nikt. 486 00:22:42,486 --> 00:22:44,529 - Proszę. - Dziękuję. 487 00:22:44,529 --> 00:22:46,198 Dziękuję, mamo. 488 00:23:00,295 --> 00:23:02,714 Jasne. W Tramposo’s za 30 minut? 489 00:23:02,714 --> 00:23:05,008 Junebug zostawił e-papierosa. 490 00:23:05,008 --> 00:23:07,886 Zaniosę mu go. 491 00:23:07,886 --> 00:23:09,471 Chwilę u niego posiedzę. 492 00:23:10,514 --> 00:23:12,682 - Idę do Junebuga. - Pa. 493 00:23:12,682 --> 00:23:13,975 Baw się dobrze. 494 00:23:40,252 --> 00:23:41,878 Brian Jackson. 495 00:23:42,963 --> 00:23:44,464 Co za zbieg okoliczności. 496 00:23:45,799 --> 00:23:48,844 Byłem z Junebugiem. Właśnie wyszedł. 497 00:23:48,844 --> 00:23:50,220 Śledziłaś mnie? 498 00:23:50,220 --> 00:23:52,431 Nie. Mam randkę. 499 00:23:53,140 --> 00:23:56,351 Ty też, prawda? Z Tią? 500 00:23:58,061 --> 00:23:59,938 Jak Boga kocham... 501 00:23:59,938 --> 00:24:01,690 Nie ma to jak drinki w święta. 502 00:24:01,690 --> 00:24:02,816 - Prawda? - Luz. 503 00:24:03,900 --> 00:24:05,527 Dla mnie to samo, podwójnie. 504 00:24:05,527 --> 00:24:06,611 Jasne. 505 00:24:09,865 --> 00:24:13,785 - Ktoś wie, że tu jestem? - Tylko ja i Tia. 506 00:24:13,785 --> 00:24:18,540 Kto zdradza żonę w święto? 507 00:24:18,540 --> 00:24:21,543 Kto oszukuje własnego brata? 508 00:24:21,543 --> 00:24:24,337 - Jak na to wpadłaś? - Dobre pytanie. 509 00:24:24,337 --> 00:24:25,505 Dziękuję. 510 00:24:25,505 --> 00:24:30,260 Też założyłam konto. A potem znalazłam twoje 511 00:24:30,260 --> 00:24:33,805 i postanowiłam się tobą zabawić. 512 00:24:33,805 --> 00:24:37,142 Zmieniłam imię na Tię, użyłam zdjęcia z neta i już. 513 00:24:37,142 --> 00:24:39,102 Było niepokojąco łatwo. 514 00:24:39,102 --> 00:24:41,563 Mogłem ci wysłać nagą fotkę. 515 00:24:41,563 --> 00:24:44,232 Na szczęście mój brat zdradza jak dżentelmen. 516 00:24:46,401 --> 00:24:49,446 Jeśli powiesz mojej żonie to, co myślisz, że wiesz... 517 00:24:49,446 --> 00:24:50,530 - Szczerze. - ...to... 518 00:24:50,530 --> 00:24:52,699 Zależy, jak pójdzie nam ta rozmowa. 519 00:24:52,699 --> 00:24:54,701 Szantażujesz mnie. 520 00:24:54,701 --> 00:24:56,328 - Serio? - Nie. 521 00:24:56,328 --> 00:24:59,456 - Czego, kurwa, chcesz? - Namacalnego dowodu, 522 00:24:59,456 --> 00:25:03,376 że jesteś hipokrytą. To fajne uczucie. 523 00:25:03,376 --> 00:25:05,003 Dotąd tylko się bawiłam. 524 00:25:05,003 --> 00:25:08,256 Trudno mi uwierzyć, że cię, kurwa, zaprosiłem do domu. 525 00:25:08,256 --> 00:25:11,468 - Nakarmiłem. - Kupnym. 526 00:25:11,468 --> 00:25:13,053 Za moją kasę. 527 00:25:13,053 --> 00:25:16,139 Rozmawiałaś z moją żoną i dziećmi w moim domu. 528 00:25:16,139 --> 00:25:20,018 Pisałeś do innej kobiety w swoim domu, 529 00:25:20,018 --> 00:25:22,771 na oczach żony i dzieci. 530 00:25:22,771 --> 00:25:24,356 - Twoja wina. - Wiesz co? 531 00:25:24,356 --> 00:25:26,483 Chciałabyś mieć coś do stracenia. 532 00:25:26,483 --> 00:25:28,527 Żyję pod ciągłą presją, 533 00:25:28,527 --> 00:25:30,904 mam masę obowiązków. 534 00:25:30,904 --> 00:25:34,783 Przestań. Nie ty jeden. 535 00:25:34,783 --> 00:25:38,954 Zejdź na ziemię. Mama tylko cię nakręca. 536 00:25:38,954 --> 00:25:40,163 Właśnie. 537 00:25:40,163 --> 00:25:42,707 Mścisz się za uczucia mamy. 538 00:25:42,707 --> 00:25:44,042 Egoistka. 539 00:25:44,042 --> 00:25:45,835 - Wiesz co? - To nie moja wina. 540 00:25:45,835 --> 00:25:47,921 Nie stawiała cię na piedestale. 541 00:25:47,921 --> 00:25:52,259 To mnie gnoiła, żebyś mógł patrzeć na mnie z góry. 542 00:25:52,926 --> 00:25:55,136 Jesteś zwykłym gościem, 543 00:25:55,136 --> 00:25:58,431 który uważa się za niezwykłego. 544 00:25:59,808 --> 00:26:00,892 Tak myślisz? 545 00:26:00,892 --> 00:26:02,727 Nie. To fakty. 546 00:26:02,727 --> 00:26:05,522 Świetnie. Uwielbiam fakty. 547 00:26:05,522 --> 00:26:07,357 - Mam kilka. - Wal. 548 00:26:07,357 --> 00:26:11,987 Moja siostra ma 35 lat 549 00:26:11,987 --> 00:26:13,446 - i gównianą pracę. - No. 550 00:26:13,446 --> 00:26:16,366 Nie ma jej kto odebrać ze szpitala. 551 00:26:16,366 --> 00:26:21,246 Jest tak spłukana i nieuczciwa, że ukradła mi tożsamość. 552 00:26:29,379 --> 00:26:33,216 Potrzebowałam poręczyciela, żeby zapłacić za szpital. 553 00:26:33,216 --> 00:26:35,635 Przecież spłacam raty. 554 00:26:35,635 --> 00:26:37,554 Jak zapłacisz za Hawaje? 555 00:26:38,930 --> 00:26:40,307 Nie twoja sprawa. 556 00:26:40,307 --> 00:26:42,809 Skąd masz na to kasę, do chuja? 557 00:26:42,809 --> 00:26:45,103 A co? Nie od ciebie. 558 00:26:45,103 --> 00:26:47,022 Czyli komuś ją ukradłaś. 559 00:26:49,149 --> 00:26:50,734 Ja pierdolę. 560 00:26:52,527 --> 00:26:56,281 W szpitalu dali mi rzeczy babki, która zmarła na łóżku obok. 561 00:26:56,281 --> 00:26:57,616 Użyłam jej karty. 562 00:27:00,493 --> 00:27:03,663 O kurde. 563 00:27:03,663 --> 00:27:05,081 Nikt nie ucierpiał. 564 00:27:05,081 --> 00:27:06,708 - Jebnięta. - Tyle przeszłam. 565 00:27:06,708 --> 00:27:08,460 Zasłużyłam na coś dla siebie. 566 00:27:08,460 --> 00:27:09,628 Masz rację. 567 00:27:09,628 --> 00:27:12,589 Kradzież karty zmarłej to dbanie o siebie. 568 00:27:14,341 --> 00:27:15,967 - Jasne. - Jezu. 569 00:27:15,967 --> 00:27:21,431 Zero empatii dla mnie, co? 570 00:27:21,431 --> 00:27:22,974 Ani trochę. 571 00:27:23,808 --> 00:27:27,479 Z tobą zawsze, kurwa, tak samo. 572 00:27:27,479 --> 00:27:32,233 Gówniana praca, proszenie o kasę, narzekanie na życie. 573 00:27:32,233 --> 00:27:35,111 I tak, kurwa, w kółko. 574 00:27:35,111 --> 00:27:38,948 To trwa już zbyt długo. 575 00:27:38,948 --> 00:27:44,412 I ja mam mieć empatię wobec twoich ściem? 576 00:27:45,914 --> 00:27:47,874 Sięgnęłaś dna i kopiesz. 577 00:27:47,874 --> 00:27:49,668 A ciebie to cieszy! 578 00:27:50,418 --> 00:27:53,963 Uwielbiasz, jak upadam. Tylko wtedy się odzywasz. 579 00:27:53,963 --> 00:27:55,715 - Nie przy sukcesach. - Mel. 580 00:27:55,715 --> 00:27:57,300 Nigdy. 581 00:28:00,303 --> 00:28:01,680 Nawet mnie nie znasz. 582 00:28:02,472 --> 00:28:04,140 Zmieniłam się, Brian. 583 00:28:04,140 --> 00:28:06,184 Wymiatam w pracy. 584 00:28:06,184 --> 00:28:12,440 Mam cudownych przyjaciół, którzy mnie wspierają. 585 00:28:14,484 --> 00:28:15,777 Wstaję z samego rana. 586 00:28:15,777 --> 00:28:18,446 Wyprowadzam psa. 587 00:28:18,446 --> 00:28:21,491 Dla ciebie to nic takiego, ale dla mnie to dużo. 588 00:28:21,491 --> 00:28:23,284 Zaczekaj. Boisz się psów. 589 00:28:23,284 --> 00:28:25,662 - Ty się boisz. - Boję się, 590 00:28:25,662 --> 00:28:27,247 że mi nasra w domu. 591 00:28:28,206 --> 00:28:29,624 Jasne. 592 00:28:29,624 --> 00:28:32,168 How Am I Supposed to Live Without You. Tylko. 593 00:28:32,168 --> 00:28:35,463 - When a Man Loves a Woman. - Co? 594 00:28:35,463 --> 00:28:37,590 - Pamiętasz to? - Daj spokój. 595 00:28:37,590 --> 00:28:39,634 Uwielbiałem programy informacyjne. 596 00:28:39,634 --> 00:28:42,637 To są dwie różne piosenki? 597 00:28:42,637 --> 00:28:43,763 - Przestań. - Jedna. 598 00:28:43,763 --> 00:28:45,557 - Myślałam, że jedna. - Jedna długa. 599 00:28:45,557 --> 00:28:47,851 - Z wieloma wokalistami. - Ale było. 600 00:29:07,787 --> 00:29:09,622 - Tak jest. - Dawaj. 601 00:29:12,375 --> 00:29:15,920 Boże, ale fałszujesz, Brian. 602 00:29:15,920 --> 00:29:17,630 - Coś nie tak. - Wcale nie. 603 00:29:17,630 --> 00:29:18,715 - Mówię ci. - Nie. 604 00:29:18,715 --> 00:29:20,341 Pomyślę. 605 00:29:20,341 --> 00:29:22,010 - Chyba... - No. 606 00:29:29,058 --> 00:29:30,310 Niczego ci nie brakuje. 607 00:29:31,561 --> 00:29:35,440 Dlaczego to robisz? 608 00:29:35,440 --> 00:29:37,150 Nie wiem. 609 00:29:38,610 --> 00:29:39,611 Kocham ją. 610 00:29:39,611 --> 00:29:42,572 Nigdy nie przestałem, ale małżeństwo jest dziwne. 611 00:29:42,572 --> 00:29:44,240 Co kilka lat inna dynamika. 612 00:29:44,240 --> 00:29:45,909 Pracujemy razem. 613 00:29:45,909 --> 00:29:48,203 Nie będę udawać, że zdrada to naprawi. 614 00:29:48,203 --> 00:29:49,913 Dziecko też nie. 615 00:29:49,913 --> 00:29:52,707 Sarah mi mówiła. Dziecko, Brian. 616 00:29:52,707 --> 00:29:55,960 Najlepiej nam idzie, jak jest w ciąży. 617 00:29:55,960 --> 00:29:57,712 Mamy własny świat. 618 00:29:57,712 --> 00:30:00,006 - Jesteśmy milsi. - Dziecko sprawi, 619 00:30:00,006 --> 00:30:02,175 że magicznie przestaniesz zdradzać. 620 00:30:02,842 --> 00:30:08,097 - Próbowałeś z nią porozmawiać? - W sumie nie. 621 00:30:08,932 --> 00:30:10,308 Sarah sobie radzi, 622 00:30:10,308 --> 00:30:13,478 czytając Brene Brown czy inne bzdury dla białych kobiet. 623 00:30:13,478 --> 00:30:14,813 Becky Book Club. 624 00:30:14,813 --> 00:30:16,773 - Wiedziałem. - Ja ją uwielbiam. 625 00:30:16,773 --> 00:30:17,857 Ale mama jest zła, 626 00:30:17,857 --> 00:30:20,193 wolałaby kogoś jak ona sama. 627 00:30:29,202 --> 00:30:30,578 Co? 628 00:30:31,246 --> 00:30:32,872 Zapomniałem. 629 00:30:33,540 --> 00:30:38,169 Byłem z Sarah na gali z okazji Miesiąca Historii Czarnych. 630 00:30:38,169 --> 00:30:41,422 Dobrze się bawiliśmy, aż DJ wziął mikrofon. 631 00:30:41,422 --> 00:30:45,969 Krzyknął: „Zapraszam wszystkie czarne pary na parkiet, 632 00:30:45,969 --> 00:30:47,720 uczcimy czarną miłość”. 633 00:30:47,720 --> 00:30:50,640 Siedziałem przy stole, 634 00:30:52,642 --> 00:30:56,729 obserwując i myśląc sobie, 635 00:30:59,649 --> 00:31:01,734 że u mnie tak już nie będzie. 636 00:31:01,734 --> 00:31:05,822 Czyli ją zdradzasz... 637 00:31:05,822 --> 00:31:07,490 Tylko z czarnymi. 638 00:31:07,490 --> 00:31:11,327 Czasem lubię pogadać z kimś, kto wygląda jak ja. 639 00:31:11,327 --> 00:31:13,371 To obrzydliwe. Wykorzystujesz je. 640 00:31:13,371 --> 00:31:14,789 To chore. 641 00:31:14,789 --> 00:31:18,877 - Pogadaj z mamą albo ze mną. - Nie mogę. 642 00:31:18,877 --> 00:31:21,462 - Czemu nie? - Bo was utrzymuję. 643 00:31:25,758 --> 00:31:27,010 Tęsknię za tatą. 644 00:31:29,304 --> 00:31:31,139 I naprawdę muszę z nim porozmawiać. 645 00:31:32,015 --> 00:31:34,934 Szkoda, że tak nas zostawił. 646 00:31:36,436 --> 00:31:37,478 Nie. 647 00:31:38,646 --> 00:31:41,608 Gdy zostałem ojcem, 648 00:31:42,108 --> 00:31:45,904 zdobyłem się na to, 649 00:31:45,904 --> 00:31:49,032 by wybaczyć ojcu. 650 00:31:50,074 --> 00:31:52,243 Szkoda, że znaliśmy innego ojca. 651 00:31:52,243 --> 00:31:53,786 Ty znasz jego dobre lata, 652 00:31:53,786 --> 00:31:57,582 dla mnie to pierwszy facet, który mnie odrzucił. 653 00:31:57,582 --> 00:31:59,208 - Pierwszy z wielu. - To jak? 654 00:31:59,208 --> 00:32:01,920 Sama nie wiesz, czy się zmieniłaś, 655 00:32:01,920 --> 00:32:03,338 czy leżysz i kwiczysz. 656 00:32:03,338 --> 00:32:05,924 Jestem inna. 657 00:32:07,759 --> 00:32:09,719 Nie wszystko kontroluję. 658 00:32:11,596 --> 00:32:16,643 Niektórzy nie mają domu, rodziny, 659 00:32:18,978 --> 00:32:20,313 miłości swojego życia. 660 00:32:20,313 --> 00:32:24,108 Bzdura. Wszystko możesz mieć. 661 00:32:24,108 --> 00:32:25,777 Będziesz to mieć. 662 00:32:27,278 --> 00:32:28,696 Wiesz, z czym masz problem? 663 00:32:28,696 --> 00:32:31,491 W ogóle mnie nie słuchasz. 664 00:32:31,491 --> 00:32:35,578 Wierz mi, gdy podniesiesz wzrok, 665 00:32:36,245 --> 00:32:39,290 zobaczysz, jak wiele osób cię kocha. 666 00:32:43,211 --> 00:32:46,005 - Rozpłaczesz się? - Już płaczę. 667 00:32:46,005 --> 00:32:47,715 Dobrze. 668 00:32:52,303 --> 00:32:53,596 Ja pierdolę. 669 00:32:53,596 --> 00:32:55,974 - Mogę jeszcze raz to samo? - Robi się. 670 00:32:57,141 --> 00:32:58,309 Nie. 671 00:33:00,186 --> 00:33:01,562 Myślisz... 672 00:33:03,856 --> 00:33:06,734 - że możemy się przyjaźnić? - Nie. 673 00:33:08,152 --> 00:33:11,489 - Prosto w twarz. Z serca. - Musiałaś na mnie patrzeć. 674 00:33:11,489 --> 00:33:13,032 Żebyś mnie słuchała. 675 00:33:13,032 --> 00:33:14,575 - Słuchałam. - Wiesz co? 676 00:33:15,535 --> 00:33:17,704 Wracajmy, bo będę miał przerąbane. 677 00:33:18,621 --> 00:33:19,706 Ty pierwsza. 678 00:33:28,965 --> 00:33:31,050 - O kurde. - Patrz. 679 00:33:31,050 --> 00:33:32,593 Znowu ci uratowałem dupsko. 680 00:33:32,593 --> 00:33:36,055 Mufasy nie uratowałeś. 681 00:33:37,181 --> 00:33:39,100 Wiesz co? 682 00:34:30,777 --> 00:34:32,779 Napisy: Konrad Szabowicz