1 00:00:41,583 --> 00:00:43,750 Ricardo, na boisko. 2 00:00:56,125 --> 00:00:57,833 Naprzód, chłopaki! 3 00:00:59,041 --> 00:01:00,208 Naprzód! 4 00:01:16,166 --> 00:01:17,916 To był faul. 5 00:01:33,125 --> 00:01:34,458 Dawaj, Ricardo! 6 00:01:44,708 --> 00:01:45,708 Dalej, Richi! 7 00:02:00,750 --> 00:02:02,916 Mów. Opowiadaj. 8 00:03:00,250 --> 00:03:01,500 Do zoba potem. 9 00:03:07,583 --> 00:03:10,375 Gratuluję, skarbie. 10 00:03:12,541 --> 00:03:13,625 Dobra robota. 11 00:03:13,708 --> 00:03:17,166 Uśmiechnij się. To był świetny mecz. 12 00:03:17,250 --> 00:03:20,041 Zdobyłem dwa punkty. I prawie zawaliłem końcówkę. 13 00:03:20,125 --> 00:03:23,250 Ważne, że wygraliście. 14 00:03:24,875 --> 00:03:25,750 Gdzie tata? 15 00:03:25,833 --> 00:03:27,791 W aucie. Wiesz, jaki on jest. 16 00:03:29,625 --> 00:03:30,541 Idziemy! 17 00:03:32,958 --> 00:03:35,416 Świętuj z przyjaciółmi. 18 00:03:37,541 --> 00:03:38,291 Kocham cię. 19 00:03:47,708 --> 00:03:49,041 Złom cholerny! 20 00:03:50,125 --> 00:03:52,125 Spokojnie, bo to rozwalisz. 21 00:03:52,708 --> 00:03:56,791 Zaraz wypłaci. Pożycz kilka drobnych. Wydałem całą wypłatę i wrócę do domu 22 00:03:56,875 --> 00:03:57,750 pusty. 23 00:04:01,083 --> 00:04:01,916 Powiedziałem nie. 24 00:04:02,000 --> 00:04:05,291 Sknera. Więcej tu nie wrócę. 25 00:04:06,125 --> 00:04:07,708 Uwierzę, jak zobaczę. 26 00:04:53,125 --> 00:04:54,250 Dodatkowy obrót. 27 00:05:01,541 --> 00:05:02,416 Wygrałeś! 28 00:05:04,833 --> 00:05:05,708 Nagroda główna! 29 00:05:07,416 --> 00:05:08,458 Jesteś najlepszy! 30 00:05:39,458 --> 00:05:40,875 -Cześć, Fran. -Szefie. 31 00:05:58,083 --> 00:05:58,958 Salva! 32 00:05:59,041 --> 00:06:00,041 Szefie. 33 00:06:00,250 --> 00:06:01,541 Gdzie moja ciężarówka? 34 00:06:02,958 --> 00:06:03,875 Myślałem, że u pana. 35 00:06:03,958 --> 00:06:06,708 Dopiero przyszedłem. Zostawiłem ją tutaj. 36 00:06:07,750 --> 00:06:08,666 Nie wiem. 37 00:06:08,750 --> 00:06:10,625 Nie przestawiliście jej? 38 00:06:11,083 --> 00:06:13,500 Nic mi o tym nie wiadomo. 39 00:08:01,208 --> 00:08:02,958 ŻELAZNA RĘKA 40 00:08:17,583 --> 00:08:22,541 Jednoręki w drodze do stwórcy, a reszta obwinia siebie na wzajem? 41 00:08:22,625 --> 00:08:28,708 To nie tak. W trakcie dostawy pojawiły siły specjalne. 42 00:08:29,916 --> 00:08:30,750 I co? 43 00:08:31,083 --> 00:08:33,583 Rozjebaliśmy ich. 44 00:08:37,083 --> 00:08:39,666 Córko, chyba nie muszę tłumaczyć, co się stanie, jeśli te pieniądze się nie 45 00:08:39,750 --> 00:08:40,916 pojawią. 46 00:08:43,375 --> 00:08:45,000 Nie, nie musisz. 47 00:08:45,083 --> 00:08:49,916 Przyciśnij Hiszpanów, żeby znaleźli ten jebany kontener. 48 00:08:50,000 --> 00:08:52,166 Zaufaj mi. Nam. 49 00:08:54,500 --> 00:08:55,208 Gdzie twój brat? 50 00:08:57,500 --> 00:09:01,791 W łóżku. Hiszpańskie żarcie mu nie służy. 51 00:09:01,875 --> 00:09:05,083 Lucia, proszę cię. Ogarnij to. 52 00:09:06,416 --> 00:09:08,000 Jak przez całe życie, tato. 53 00:09:08,500 --> 00:09:10,041 Zadzwoń, gdy to załatwisz. 54 00:09:23,750 --> 00:09:24,625 Ariel? 55 00:09:25,416 --> 00:09:26,291 Wszystko gra? 56 00:09:41,291 --> 00:09:42,458 Carmona. 57 00:09:42,625 --> 00:09:43,625 Cześć, Miki. 58 00:09:44,500 --> 00:09:47,375 Jako glina też tu przychodziłeś. 59 00:09:47,458 --> 00:09:50,166 Takie miejsca to dawne smaki ulicy. 60 00:09:50,750 --> 00:09:54,000 Próbowałeś wołowe policzki? 61 00:09:54,083 --> 00:09:56,958 Skarbie, podaj dwa… Co chcesz? 62 00:09:57,041 --> 00:09:57,875 Rum. 63 00:09:58,458 --> 00:10:03,000 Rumy z colą. Masz coś dla mnie? 64 00:10:04,041 --> 00:10:04,583 Mam. 65 00:10:06,833 --> 00:10:11,583 Ten informator przeważnie ma rację. W zeszłym tygodniu jeden z moich ludzi 66 00:10:11,666 --> 00:10:16,166 widział w porcie znajomą twarz. Kogoś, kto kiedyś był gliną. 67 00:10:18,541 --> 00:10:19,666 Skąd go zna? 68 00:10:19,750 --> 00:10:23,541 Z imprezy na zakończenie akademii. 69 00:10:23,916 --> 00:10:26,916 Wygląda na przypadek, ale mój człowiek był wtedy właścicielem baru, w którym 70 00:10:27,000 --> 00:10:28,583 świętowali. 71 00:10:30,708 --> 00:10:34,041 Właścicielem… Dzięki, Pili. 72 00:10:36,416 --> 00:10:40,666 Przestań pierdolić. To nie musi być wtyczka. Wielu ludzi zarabia po odejściu z 73 00:10:40,750 --> 00:10:42,791 firmy. Jak ty. 74 00:10:45,583 --> 00:10:50,583 Powiedziałem, co wiem. Za to mi płacisz. Teraz twoja kolej. 75 00:10:51,166 --> 00:10:53,500 Dobra. Nazwisko? 76 00:10:55,791 --> 00:10:58,250 Nie znam, ale mam coś lepszego. 77 00:11:07,500 --> 00:11:08,541 Poznajesz? 78 00:11:32,708 --> 00:11:35,583 Fernando, zastąpisz mnie? Idę na kawę. 79 00:11:43,666 --> 00:11:44,583 Idzie burza, nie? 80 00:11:48,625 --> 00:11:51,500 Fakt. Zobaczymy, kto przyniesie zamówienie. 81 00:11:53,666 --> 00:11:56,041 Jednak Manchadowie nie są niezniszczalni. 82 00:11:57,500 --> 00:11:58,375 Nikt nie jest. 83 00:12:01,958 --> 00:12:03,875 Victor, jesteś potrzebny! 84 00:12:18,458 --> 00:12:19,375 Dzień dobry. 85 00:12:25,750 --> 00:12:29,166 Pieniędzmi się nie przejmuj. Będą bezpieczne. 86 00:12:32,916 --> 00:12:36,666 Przez pięć dni nikt nie nabierze podejrzeń? 87 00:12:36,750 --> 00:12:39,250 Spokojnie. Jestem dobrze kryty. 88 00:12:41,625 --> 00:12:42,916 Co tam, Bianco? 89 00:12:43,000 --> 00:12:43,916 Szefie. 90 00:12:45,375 --> 00:12:50,208 To ważne. Chodzi o pocztę carską… 91 00:13:10,666 --> 00:13:11,958 Przyszli. 92 00:13:13,375 --> 00:13:14,416 Do roboty. 93 00:13:29,083 --> 00:13:29,875 Tu jest jeden. 94 00:13:32,125 --> 00:13:32,791 A teraz to. 95 00:13:42,583 --> 00:13:43,791 Do kogo dzwoni? 96 00:13:50,041 --> 00:13:52,208 -Masz ten moment? -Na tej kamerze. 97 00:14:16,250 --> 00:14:17,583 To wszystko? 98 00:14:17,666 --> 00:14:18,583 Na to wygląda. 99 00:14:18,666 --> 00:14:20,458 Joaquin jest tylko na tych dwóch nagraniach. 100 00:14:20,541 --> 00:14:22,500 Co on tam robił? 101 00:14:22,583 --> 00:14:26,333 Zastawili na niego pułapkę. Mamy dostęp do jego telefonu? 102 00:14:26,416 --> 00:14:29,375 -Gwardia zabrała go z resztą dowodów. -Był zniszczony. 103 00:14:29,458 --> 00:14:32,291 Niczego z niego nie wyciągną. 104 00:14:33,083 --> 00:14:37,666 Ktokolwiek chciał go zabić, ma teraz pocztę. To nie przypadek. 105 00:14:37,750 --> 00:14:41,291 Obrobili nas i prawie zabili Joaquina! 106 00:14:41,375 --> 00:14:43,208 Ktoś tu nie wykonuje swojej pracy. 107 00:14:44,166 --> 00:14:45,750 Że, kurwa, co? 108 00:14:45,833 --> 00:14:50,083 Skupmy się na ładunku. Ktoś nadzorował wyjazd ciężarówek. 109 00:14:50,291 --> 00:14:54,625 Nie możemy opóźnić prac w terminalu. 110 00:14:54,708 --> 00:14:56,958 -Jest inny sposób. -Załatwię to. 111 00:14:57,666 --> 00:15:00,791 Ja kontroluję wyjazdy. Jakiś problem? 112 00:15:01,375 --> 00:15:02,666 Wystarczy. 113 00:15:02,750 --> 00:15:06,416 Przeczeszemy teren. Jeśli kontener tu jest, znajdziemy go. 114 00:15:06,500 --> 00:15:08,875 To szukanie igły w stogu siana. 115 00:15:08,958 --> 00:15:10,458 Miki pożyczy nam psy. 116 00:15:11,125 --> 00:15:12,708 Wyczują prochy. 117 00:15:21,166 --> 00:15:22,041 Rocío. 118 00:15:23,333 --> 00:15:24,291 Masz chwilkę? 119 00:15:24,375 --> 00:15:25,208 Mów. 120 00:15:29,583 --> 00:15:30,500 O co chodzi? 121 00:15:37,125 --> 00:15:38,208 Co tu robi Francuz? 122 00:15:38,666 --> 00:15:39,583 Nie wiem. 123 00:15:40,541 --> 00:15:41,708 Coś się stało? 124 00:15:42,750 --> 00:15:49,500 Może tak, może nie. Słyszałem o dilerze w Raval. Nazywają go Piñata. Opycha koks 125 00:15:50,291 --> 00:15:57,000 wysokiej jakości. Wszędzie posucha i zostało samo gówno. A on ma super towar. 126 00:15:57,083 --> 00:16:00,166 Nowy i prawie czysty. 127 00:16:04,083 --> 00:16:06,791 Twierdzisz, że poczta może być już w obiegu? 128 00:16:06,875 --> 00:16:08,000 Za szybko. 129 00:16:08,083 --> 00:16:12,500 Trzeba przygotować pastę. Znaleźć kucharzy i miejsce. 130 00:16:12,583 --> 00:16:17,000 Wystarczy desperacja. Robię tylko za posłańca. Zróbcie z tą informacją, co 131 00:16:17,083 --> 00:16:21,458 chcecie. Zawsze byliśmy dobrymi wspólnikami. Liczę na szybkie rozwiązanie 132 00:16:21,541 --> 00:16:22,833 problemu. 133 00:16:33,125 --> 00:16:38,708 Zmiana planów. Przeczeszcie z Mikim cały port. My poszukamy tego Piñaty. 134 00:16:44,500 --> 00:16:47,083 Jesteś ostatnią, którą chciałem o to prosić. 135 00:16:49,375 --> 00:16:50,666 Pożyczysz mi forsę? 136 00:16:53,708 --> 00:16:55,250 A ta sprzed miesiąca? 137 00:16:58,666 --> 00:17:02,083 Wróciłeś do tego? Dlatego ostatnio kłóciłeś się z tatą? Możesz go w to nie 138 00:17:02,166 --> 00:17:03,333 wciągać? 139 00:17:05,833 --> 00:17:11,125 Nie ma z tym nic wspólnego. A ci ludzie nie żartują. 140 00:17:16,125 --> 00:17:17,125 Proszę cię o pomoc. 141 00:17:20,458 --> 00:17:21,958 Dziś zrobię przelew. 142 00:17:22,041 --> 00:17:24,208 Zamrozili mi konto. 143 00:17:25,708 --> 00:17:27,916 -Oczekujesz gotówki? -Wypłacisz z bankomatu i 144 00:17:28,000 --> 00:17:30,125 przyniesiesz w plecaku. 145 00:17:35,000 --> 00:17:38,958 Nie będę tym grał. To ostatnie, o czym teraz myślę. 146 00:17:43,666 --> 00:17:47,666 Nie każ mi dłużej błagać. Spójrz na mnie. 147 00:17:51,833 --> 00:17:52,750 Proszę cię. 148 00:18:00,666 --> 00:18:02,250 Jesteś moim bratem. Pomogę. 149 00:18:06,166 --> 00:18:07,083 Dziękuję. 150 00:18:10,166 --> 00:18:14,166 Powiedz prawdę. Ukrywasz coś? 151 00:18:19,708 --> 00:18:23,750 Dziękuję. Zawsze mnie ratujesz. Jesteś najlepsza. 152 00:18:33,208 --> 00:18:36,708 Gdzie tam. Wszystko gra. 153 00:18:41,166 --> 00:18:45,750 Mamo, jestem szefem. Nie mogę cały dzień z tobą gadać. I to pierwszego dnia. 154 00:18:47,750 --> 00:18:54,666 Przyjęłaś leki? Dzwoń, jeśli będziesz czegoś potrzebować. Też cię kocham. 155 00:19:04,583 --> 00:19:06,791 -Co jest? -Jebany harmonogram. 156 00:19:06,875 --> 00:19:10,375 Francisko. W przyszłym tygodniu dam ci jeden dzień. 157 00:19:10,458 --> 00:19:13,375 Już obiecałeś cały tydzień dla mnie. 158 00:19:13,583 --> 00:19:14,500 Faktycznie. 159 00:19:14,583 --> 00:19:15,791 Mam matkę w szpitalu. 160 00:19:17,291 --> 00:19:21,500 Zrobimy podwójne zmiany. Odwiedzisz matkę i odpoczniesz. Ale następnym razem 161 00:19:21,583 --> 00:19:24,958 zgłoście się wcześniej. 162 00:19:25,833 --> 00:19:27,000 Zadowoleni? 163 00:19:27,083 --> 00:19:27,875 Tak. 164 00:19:27,958 --> 00:19:28,833 Co jest? 165 00:19:30,458 --> 00:19:33,958 Nic. Problem rozwiązany. 166 00:19:35,958 --> 00:19:38,500 Już cię podpuszczają? Do roboty. 167 00:19:42,166 --> 00:19:47,375 Nic nie rozumiesz. Nie oni mówią tobie, co masz robić, tylko ty im. Jeśli 168 00:19:47,458 --> 00:19:52,541 przejmujesz się zdaniem innych, niczego w życiu nie osiągniesz. 169 00:19:57,333 --> 00:19:59,000 Chcesz mi o czymś powiedzieć? 170 00:20:00,708 --> 00:20:01,541 Słyszałem plotki. 171 00:20:02,541 --> 00:20:09,291 W porcie ludzie wiedzą wszystko. Jeden gościu ciągnie innym druta w krzakach, a 172 00:20:09,375 --> 00:20:15,958 potem wraca do rodziny. Twój wuj od jakiegoś czasu nad tym nie panuje. 173 00:20:17,916 --> 00:20:19,583 Chcesz mi o czymś powiedzieć? 174 00:20:23,583 --> 00:20:24,416 Nie. 175 00:20:57,375 --> 00:21:00,375 Nie wypuszczaj ciężarówek, których nie sprawdziłem. 176 00:21:05,375 --> 00:21:12,250 -Zaglądaj w każde pudło. Nie tylko w trzy. -Tę już sprawdziliśmy. 177 00:21:12,541 --> 00:21:18,250 -Dość trąbienia. Wskakuj tam. -Ricardo. 178 00:21:23,416 --> 00:21:25,791 -Co tam? -Przykro mi z powodu 179 00:21:25,875 --> 00:21:28,958 -ojca. Liczę, że wydobrzeje. -Dziękuję. 180 00:21:29,583 --> 00:21:34,000 Co to za zamieszanie? Klienci się skarżą, a mam kilka godzin opóźnienia. Słuchasz 181 00:21:34,083 --> 00:21:34,916 mnie? 182 00:21:38,625 --> 00:21:40,458 To nasze sprawy. 183 00:21:40,625 --> 00:21:42,291 -Co? -Nie wtrącaj się. 184 00:21:42,375 --> 00:21:45,541 -Nie masz prawa… -Bo tak mówisz? 185 00:21:45,750 --> 00:21:49,291 -Posłuchaj… -Coś tu mamy. 186 00:21:49,375 --> 00:21:54,291 -Widzisz? Nie marnuj mojego czasu. -Znajdź rozwiązanie. 187 00:21:54,375 --> 00:21:56,083 Słyszałem. Co masz? 188 00:21:56,791 --> 00:21:57,666 Lalki. 189 00:21:59,958 --> 00:22:05,958 Nie takie. Rosyjskie. Lalka w lalce, kojarzysz? Otwieraj resztę. 190 00:22:11,791 --> 00:22:16,083 -Tik tak. -Proszę, oddaj moją ciężarówkę. 191 00:22:16,166 --> 00:22:19,166 Nie masz prawa o nic prosić. Twój czas minął. 192 00:22:19,291 --> 00:22:22,541 Potrzebuję jednego dnia. 193 00:22:22,625 --> 00:22:27,291 -Tik tak. Czas minął. -Mówiłem, że robię interes 194 00:22:27,375 --> 00:22:31,333 i oddam ci wszystko na raz. 195 00:22:32,125 --> 00:22:35,875 Nie zdołasz się wiecznie ukrywać. Kiedyś wyjdziesz z portu. 196 00:23:12,833 --> 00:23:13,583 To tutaj. 197 00:23:32,791 --> 00:23:34,666 Znasz Piñatę? 198 00:23:36,583 --> 00:23:39,416 Nie zasypiaj. Gdzie znajdziemy Piñatę? 199 00:23:40,583 --> 00:23:41,500 Na drugim. 200 00:24:02,666 --> 00:24:03,583 To tutaj. 201 00:24:06,291 --> 00:24:07,208 Piñata! 202 00:24:39,041 --> 00:24:39,958 Dobry Boże… 203 00:24:42,958 --> 00:24:44,833 Gdzie Piñata? 204 00:24:46,458 --> 00:24:47,291 Co? 205 00:24:47,625 --> 00:24:48,583 Gdzie Piñata? 206 00:24:50,208 --> 00:24:51,541 Wyszedł do sklepu. 207 00:24:57,708 --> 00:24:58,625 Kim jesteście? 208 00:25:01,125 --> 00:25:03,166 Jesteś Piñata? 209 00:25:11,291 --> 00:25:12,208 Nie uciekaj! 210 00:25:14,791 --> 00:25:17,291 Piñata! Zaczekaj! 211 00:25:20,291 --> 00:25:22,166 Stój, draniu! 212 00:25:53,041 --> 00:25:54,750 Pójdę z drugiej strony. 213 00:26:12,541 --> 00:26:13,375 Stój! 214 00:26:16,458 --> 00:26:17,666 Stój, mówię! 215 00:26:17,750 --> 00:26:20,250 Dlaczego uciekasz?! 216 00:26:20,708 --> 00:26:21,916 Skąd masz prochy?! 217 00:26:22,000 --> 00:26:24,333 Ja nic nie wiem! 218 00:26:25,166 --> 00:26:26,458 -Nie wiesz? -Nie. 219 00:26:26,541 --> 00:26:27,875 Przypomnij sobie! 220 00:26:27,958 --> 00:26:34,750 -To jakaś pomyłka. Zostawcie mnie! -Będziesz gadał? 221 00:26:34,875 --> 00:26:38,958 -Ratunku! -To szóste piętro. 222 00:26:40,166 --> 00:26:45,416 -Za dużo ważysz. -Długo cię nie utrzymamy. 223 00:26:50,000 --> 00:26:53,708 Towar przypłyną z Ameryki Południowej. Gotują go na farmie La Sagra. 224 00:26:55,041 --> 00:26:56,541 -Kto? -Nie wiem! 225 00:26:56,625 --> 00:26:58,250 Kto gotuje?! 226 00:27:00,083 --> 00:27:04,125 -Jestem nikim. Powiedziałem wam wszystko. -On nic nie wie. 227 00:27:09,083 --> 00:27:10,041 Dzielny skurwiel. 228 00:27:10,541 --> 00:27:11,583 Jedziemy do La Sagra. 229 00:27:26,458 --> 00:27:29,750 KOSZARY GWARDII CYWILNEJ WSZYSTKO DLA OJCZYZNY 230 00:27:35,375 --> 00:27:36,250 Cześć. 231 00:27:36,875 --> 00:27:38,958 Ja do sierżanta Rosillo. 232 00:27:39,041 --> 00:27:39,875 A pan to? 233 00:27:39,958 --> 00:27:40,791 Victor Julve. 234 00:27:46,125 --> 00:27:48,083 Sierżancie, przyszedł Victor Julve. 235 00:27:49,916 --> 00:27:51,000 Proszę tu poczekać. 236 00:28:00,083 --> 00:28:01,375 Cześć, piękna. 237 00:28:01,458 --> 00:28:02,625 Jak tam? 238 00:28:02,750 --> 00:28:05,666 Niestety, przez godzinę będę zajęty. 239 00:28:05,750 --> 00:28:07,250 Możesz na mnie zaczekać. 240 00:28:12,250 --> 00:28:15,041 Wolę wrócić później. 241 00:28:17,666 --> 00:28:19,125 Ostatnio często tu wpada. 242 00:28:19,625 --> 00:28:21,750 Mówiłem, że będzie moja. 243 00:28:21,833 --> 00:28:22,666 Jasne… 244 00:28:25,625 --> 00:28:28,958 Wiem od Nestora. Przebiorę się i jedziemy. Psy gotowe. 245 00:28:40,208 --> 00:28:47,125 Do nogi. Widzisz go? Do nogi, Danko! Jest jak ćpun i wie, dokąd idzie. 246 00:28:52,083 --> 00:28:54,000 Podobno dorastałeś tu jak szczur. 247 00:28:55,916 --> 00:28:56,833 Owszem. 248 00:28:59,791 --> 00:29:01,458 Czyli dobrze znasz Manchadów. 249 00:29:03,541 --> 00:29:07,000 Niezła ekipa. Wygląda na to, że ci ufają. 250 00:29:09,583 --> 00:29:16,416 Spisałeś się z tymi kamerami. Ja to przegapiłem. Prawdziwy magik… Do nogi! 251 00:29:21,000 --> 00:29:25,375 Ktoś sprowadził Joaquina do ślepego zaułka. Przed zepsutą kamerę. Ale 252 00:29:25,458 --> 00:29:29,708 zapomniał o tej firmy Sintax. 253 00:29:35,416 --> 00:29:37,041 Wszyscy gramy do jednej bramki? 254 00:29:37,541 --> 00:29:38,708 Wiadomo. 255 00:29:44,958 --> 00:29:47,458 Więc wyluzuj, bo ci zwieracze puszczają. 256 00:29:51,000 --> 00:29:52,000 Szczur. 257 00:29:54,916 --> 00:29:55,875 Macie coś?! 258 00:29:55,958 --> 00:29:56,791 Nic. 259 00:30:08,416 --> 00:30:09,625 -Jesteś pewien? -Tak. 260 00:30:11,416 --> 00:30:12,416 Będziemy tam sami. 261 00:30:23,625 --> 00:30:24,458 Chodź. 262 00:30:33,708 --> 00:30:34,958 -Nie. -Dlaczego? 263 00:30:36,041 --> 00:30:39,500 Bo masz mnie zerżnąć na biurku szefa. 264 00:30:48,041 --> 00:30:49,291 Masz jaja czy nie? 265 00:30:56,541 --> 00:31:00,041 Szukaj, Danko. Zaczekaj! 266 00:31:14,750 --> 00:31:16,166 Kurwa mać. 267 00:31:18,500 --> 00:31:19,541 Nie zmieścimy się. 268 00:31:22,208 --> 00:31:23,833 Pójdziesz od drugiej strony? 269 00:31:24,208 --> 00:31:25,083 Dobra. 270 00:32:16,291 --> 00:32:17,416 Ssij mi cycki. 271 00:32:48,791 --> 00:32:49,541 Widzę go! 272 00:33:00,458 --> 00:33:02,375 Dobrze. Bardzo dobrze. 273 00:33:43,291 --> 00:33:44,458 Cholera. 274 00:34:39,916 --> 00:34:46,208 Ale masz minę. Co się stało? Znalazłeś coś? 275 00:34:48,750 --> 00:34:50,625 Danko nigdy nie zawodzi. 276 00:34:52,208 --> 00:34:57,833 Chyba sam tego nie wziąłeś? Masz spotkanie? Dokąd idziesz? Zostało jeszcze 277 00:34:57,916 --> 00:35:02,750 sporo kontenerów! Będzie impreza. 278 00:35:12,416 --> 00:35:13,333 Nie było źle. 279 00:35:14,166 --> 00:35:17,750 Możemy powtórzyć, kiedy tylko zechcesz. 280 00:35:18,666 --> 00:35:22,916 Jeśli będziesz grzeczny. Czekaj, zostawiłam kurtkę. 281 00:35:23,666 --> 00:35:24,625 Pośpiesz się. 282 00:35:59,875 --> 00:36:00,750 Nuria! 283 00:36:02,500 --> 00:36:03,333 Idę. 284 00:36:05,958 --> 00:36:06,583 Co robisz? 285 00:36:08,500 --> 00:36:09,666 Już idę. 286 00:36:12,000 --> 00:36:13,041 Co tak długo? 287 00:36:13,125 --> 00:36:15,291 Nie mogłam znaleźć. Była za drzwiami. 288 00:36:30,875 --> 00:36:32,666 Coś znaleźliśmy. 289 00:36:33,250 --> 00:36:36,958 Spóźnię się. Ucałuj ode mnie Sandrę. 290 00:36:45,166 --> 00:36:46,291 Jesteśmy. 291 00:36:51,125 --> 00:36:52,000 Bierz. 292 00:36:52,583 --> 00:36:53,416 A ty? 293 00:36:53,791 --> 00:36:55,375 Ja mam przyjaciółkę z tyłu. 294 00:37:04,000 --> 00:37:04,916 Idziemy. 295 00:38:42,875 --> 00:38:43,750 Laboratorium. 296 00:38:53,708 --> 00:38:55,708 Poczta jest gdzieś blisko. 297 00:39:04,291 --> 00:39:05,375 Kończymy. 298 00:39:36,125 --> 00:39:38,916 Przetwarzają pastę. 299 00:39:47,791 --> 00:39:48,666 Roman. 300 00:39:58,208 --> 00:39:59,125 To te nasze. 301 00:39:59,750 --> 00:40:00,666 Owszem. 302 00:40:03,708 --> 00:40:04,625 Gdzie reszta? 303 00:40:06,583 --> 00:40:07,250 Musimy znaleźć. 304 00:40:17,458 --> 00:40:18,250 Kurwa. 305 00:40:33,333 --> 00:40:35,500 Rozdzielimy się. Ty idziesz tam. 306 00:40:48,791 --> 00:40:50,500 Już przynoszę. 307 00:43:00,666 --> 00:43:02,083 Niech ktoś to sprawdzi. 308 00:43:02,166 --> 00:43:02,875 Ja pójdę. 309 00:43:14,791 --> 00:43:17,916 -Co to było?! -Wychodzimy! 310 00:43:22,750 --> 00:43:23,750 Walcie! 311 00:46:36,791 --> 00:46:37,666 Patrz. 312 00:46:39,083 --> 00:46:40,083 Auto Ricarda. 313 00:46:56,250 --> 00:46:57,041 Drań. 314 00:46:57,125 --> 00:47:01,375 To on. Chcą, by ten kontener znikną. Poczty tu nie ma. 315 00:47:25,458 --> 00:47:30,125 Skąd macie te lalki? Od Ricarda? 316 00:47:32,791 --> 00:47:35,708 -Odpowiadaj! -Roman! 317 00:47:39,791 --> 00:47:41,541 Trzeba wiać. 318 00:48:14,958 --> 00:48:15,833 Richi. 319 00:48:16,416 --> 00:48:17,291 Cześć. 320 00:48:21,000 --> 00:48:21,916 Jak się czujesz? 321 00:48:22,750 --> 00:48:23,333 Cudownie. 322 00:48:25,583 --> 00:48:26,541 Jesteś piękna. 323 00:48:26,625 --> 00:48:27,625 Kłamca. 324 00:48:29,708 --> 00:48:31,000 Naprawdę. 325 00:48:36,916 --> 00:48:38,125 Posłuchaj. 326 00:48:38,208 --> 00:48:38,958 Mów. 327 00:48:39,750 --> 00:48:41,125 Twój ojciec się dowiedział. 328 00:48:44,083 --> 00:48:45,958 Wie o firmie. 329 00:48:48,583 --> 00:48:49,500 Co z nią? 330 00:48:50,083 --> 00:48:53,541 Ricardo, jestem twoją matką. 331 00:49:05,250 --> 00:49:06,250 Jak się dowiedział? 332 00:49:10,166 --> 00:49:15,208 Wiesz, jaki on jest. Nie oszukasz go, gdy patrzy ci w oczy. 333 00:49:18,375 --> 00:49:19,416 To Roman, prawda? 334 00:49:21,083 --> 00:49:24,916 Przycisnął go. A on powiedział mu o hazardzie. 335 00:49:28,916 --> 00:49:29,708 Skurwiel. 336 00:49:34,000 --> 00:49:39,291 Wszystko odzyskam. Popełniłem błąd, ale nad tym panuję. 337 00:49:41,208 --> 00:49:42,583 Tata to załatwi. 338 00:49:49,666 --> 00:49:50,541 Richi… 339 00:49:52,291 --> 00:49:59,208 Obiecaj, że spróbujesz to rzucić. To ostatnie, o co cię proszę. Walcz. Idź na 340 00:50:04,416 --> 00:50:08,666 -terapię. Przysięgnij… -Mamo. 341 00:50:21,916 --> 00:50:22,833 Przysięgam. 342 00:50:25,708 --> 00:50:26,625 Naprawdę. 343 00:50:27,875 --> 00:50:28,791 Przysięgam. 344 00:51:03,083 --> 00:51:04,208 Rocio, musimy pogadać. 345 00:51:05,208 --> 00:51:06,208 Chodzi o Ricarda. 346 00:51:06,750 --> 00:51:08,291 To on ukradł kontener. 347 00:51:10,750 --> 00:51:13,958 -Że co? -Znaleźliśmy jego auto na farmie, 348 00:51:14,041 --> 00:51:17,291 gdzie gotowali prochy. Dostaliśmy cynk od Francuza. 349 00:51:18,791 --> 00:51:22,041 Może też stać za wypadkiem Joaquina. 350 00:51:22,125 --> 00:51:27,833 -Ricardo potrafi ranić tylko siebie. -Mówiłaś, że od miesięcy się kłócą. 351 00:51:27,916 --> 00:51:33,875 -Daleka droga do zabicia ojca. -Dzieciak przyciąga problemy. 352 00:51:33,958 --> 00:51:37,625 Ty najlepiej go znasz. Znowu gra? Ma długi? 353 00:51:42,250 --> 00:51:45,833 -To słabe ogniwo twojej rodziny. -Proszę. 354 00:51:48,333 --> 00:51:50,500 -Porozmawiam z nim. -Dość pobłażliwości. 355 00:51:50,583 --> 00:51:52,750 Tym razem za to zapłaci. 356 00:51:52,875 --> 00:51:57,833 -Takie oskarżenia musicie udowodnić. -Czego jeszcze potrzebujesz? 357 00:52:04,000 --> 00:52:04,875 Jadę do Francuza. 358 00:52:06,041 --> 00:52:08,625 -Po co? -Musimy go poinformować. Pomaga 359 00:52:08,708 --> 00:52:11,125 nam w odzyskaniu własnego towaru. 360 00:52:11,333 --> 00:52:18,125 Co wtedy zrobią z moim bratem? Najpierw dajcie mu szansę się wytłumaczyć. 361 00:52:19,291 --> 00:52:20,791 Znam jego wyjaśnienia. 362 00:52:20,875 --> 00:52:22,250 Przez ciebie go zabiją! 363 00:52:25,416 --> 00:52:28,375 Jeśli coś mu się stanie, nigdy ci tego nie wybaczę. 364 00:52:35,291 --> 00:52:36,500 Sprawdziliśmy ten cynk. 365 00:52:37,000 --> 00:52:40,250 Miałeś rację. Poczta opuściła port. 366 00:52:41,791 --> 00:52:44,291 Czyli pozostaje poza waszym zasięgiem. 367 00:52:44,416 --> 00:52:51,250 Znaleźliśmy jedną skrzynię. Uważamy, że reszta nie trafiła jeszcze na ulicę. 368 00:52:55,208 --> 00:52:56,583 Coś ci pokażę. 369 00:53:02,291 --> 00:53:09,208 Czarne świnie z Kalabrii. Fascynujące zwierzęta. Kilka lat temu mieliśmy problem 370 00:53:10,333 --> 00:53:17,250 z dostawą heroiny z Turcji. Statek miał pięć dni opóźnienia. Pięć. Zginęło 371 00:53:18,375 --> 00:53:25,291 siedemnastu ludzi. Plus z tego taki, że świnie się utuczyły. 372 00:53:28,250 --> 00:53:30,708 Kiełbasy wyszły wtedy wyborne. 373 00:53:46,625 --> 00:53:48,250 Wiesz, kto was obrobił? 374 00:53:59,250 --> 00:54:00,041 Nie. 375 00:54:06,000 --> 00:54:07,166 Znajdziemy te prochy. 376 00:54:09,666 --> 00:54:15,416 I tego, kto je ukradł. Świnie są wiecznie głodne. 377 00:54:45,000 --> 00:54:47,250 Nie wszystko, ale pomoże ci kupić czas. 378 00:54:51,166 --> 00:54:53,166 Dziękuję, siostro. 379 00:55:01,750 --> 00:55:03,583 Ty ukradłeś pocztę? 380 00:55:08,666 --> 00:55:09,500 Co? 381 00:55:10,083 --> 00:55:13,166 Znaleźli twoje auto na farmie, gdzie ją przetwarzano. 382 00:55:17,125 --> 00:55:20,416 Przysięgam, że ktoś je tam podstawił. Wczoraj nie było go na parkingu. Ktoś je 383 00:55:20,500 --> 00:55:21,500 ukradł. 384 00:55:24,750 --> 00:55:25,666 Dlaczego milczałeś? 385 00:55:25,750 --> 00:55:29,083 Co miałem powiedzieć? Bezużyteczny Ricardo stracił nawet auto. Okazalibyście 386 00:55:29,166 --> 00:55:30,916 zrozumienie. 387 00:55:33,791 --> 00:55:36,958 Gdzie usłyszałaś tę bzdurę? 388 00:55:43,250 --> 00:55:44,500 Od wujka Romana? 389 00:55:49,291 --> 00:55:51,375 -Od niego? -Najważniejsze, że może 390 00:55:51,458 --> 00:55:53,500 właśnie informować o tym Włochów. 391 00:55:55,458 --> 00:56:02,125 Ja pierdolę. Wiedziałem. To on zdradził. Miał dość drugiego miejsca. 392 00:56:04,000 --> 00:56:10,916 Najpierw zaatakował tatę, teraz mnie. Kto będzie następny? Ty. 393 00:56:13,666 --> 00:56:17,083 Weź te pieniądze i uciekaj. 394 00:56:19,208 --> 00:56:20,500 Niby dokąd? 395 00:56:21,291 --> 00:56:22,583 Inaczej cię zabiją. 396 00:56:32,541 --> 00:56:34,708 Przynajmniej powiedz, że mi wierzysz. 397 00:56:42,750 --> 00:56:43,500 Wierzę. 398 00:58:05,708 --> 00:58:07,958 Masz wielkie jaja. 399 00:58:11,125 --> 00:58:15,458 Mój dług. Ale najpierw powiedz, że nie ty ukradłeś mi auto. 400 00:58:15,541 --> 00:58:17,291 A po kiego mi ono? 401 00:58:36,083 --> 00:58:37,000 Brakuje. 402 00:58:38,125 --> 00:58:43,625 Przyszedłem z ofertą! Daj mi pięć minut. Złamiesz mi rękę! 403 00:58:43,708 --> 00:58:46,500 Za tyle masz jedną. 404 00:58:52,333 --> 00:58:57,583 Dwa dni temu wyładowaliśmy 4-tonowy kontener czystej kokainy. 405 00:59:00,458 --> 00:59:01,000 Mów. 406 00:59:05,000 --> 00:59:11,916 Ktoś go nam zwinął sprzed nosa. I wiem kto. Mój wuj Roman. 407 00:59:17,708 --> 00:59:19,000 Co mi do tego? 408 00:59:19,083 --> 00:59:24,791 Znajdźmy ten kontener i zabierzmy prochy mojemu wujowi. 409 00:59:27,166 --> 00:59:27,875 Mów. 410 00:59:29,458 --> 00:59:35,166 Obmyślę plan, ty dostarczysz ludzi. W ten sposób pozostaniemy w dobrych stosunkach z 411 00:59:35,250 --> 00:59:40,291 Meksykanami i Włochami. A do tego usuniemy konkurencję. 412 00:59:41,458 --> 00:59:43,125 I ty będziesz rządził w porcie? 413 00:59:43,208 --> 00:59:47,416 Właśnie. A ty będziesz moim jedynym dilerem na Barcelonę. 414 00:59:50,333 --> 00:59:51,166 Ile? 415 00:59:51,416 --> 00:59:56,791 Po 10% dla celników, niebieskich i dokerów. Reszta po połowie między nas. 416 01:00:01,166 --> 01:00:04,208 A Jednoręki? Co na to twój ojciec? 417 01:00:08,166 --> 01:00:09,750 Mój ojciec leży w śpiączce. 418 01:00:14,625 --> 01:00:17,708 Musisz udowodnić, że masz jaja, by zaatakować wuja. 419 01:00:17,791 --> 01:00:20,875 O moje jaja się nie martw. 420 01:00:24,250 --> 01:00:27,583 Kto by pomyślał, że okażesz się takim wielkim skurwielem. 421 01:00:29,333 --> 01:00:30,916 Miałem dobrych nauczycieli. 422 01:01:07,125 --> 01:01:10,708 -Cristina. -To się musi skończyć. 423 01:01:10,791 --> 01:01:14,375 -Przestań mnie wkurzać i odbieraj. -Później. Mam spotkanie. 424 01:01:14,458 --> 01:01:17,166 Tyle się dzieje. Potrzebuję cię. 425 01:01:20,916 --> 01:01:21,833 Przykro mi. 426 01:01:23,333 --> 01:01:25,125 Nie możemy się dłużej spotykać. 427 01:01:30,583 --> 01:01:35,458 Nie patrz tak. Wiesz, że tak będzie najlepiej dla wszystkich. 428 01:01:36,583 --> 01:01:37,500 Wszystkich? 429 01:01:39,250 --> 01:01:41,000 Mój brat ma z tym coś wspólnego? 430 01:01:41,083 --> 01:01:42,333 Nie tak, jak myślisz. 431 01:01:42,416 --> 01:01:45,083 -Nie masz pojęcia, o czym myślę! -Puszczaj! 432 01:01:47,125 --> 01:01:51,458 Nie widzisz, że jesteś bestią? Jesteś zdolny… 433 01:01:51,541 --> 01:01:52,833 Do czego? 434 01:01:53,041 --> 01:01:54,083 Nieważne. 435 01:01:54,166 --> 01:01:55,458 Do czego? 436 01:01:55,583 --> 01:01:58,166 Ludzie mówią, że twój brat nie miał wypadku. 437 01:01:59,833 --> 01:02:04,833 Jak śmiesz, kurwo?! Sugerujesz, że próbowałem zabić brata? On jest dla mnie 438 01:02:04,916 --> 01:02:08,875 wszystkim! Wszystkim, suko! 439 01:03:00,208 --> 01:03:03,416 Numer jest poza zasięgiem. Zostaw wiadomość po sygnale. 440 01:03:05,333 --> 01:03:11,333 Cristina… Dzwonię, bo musisz mi wybaczyć. 441 01:03:21,125 --> 01:03:21,833 Twarda ręka. 442 01:03:23,250 --> 01:03:24,875 Tylko to rozumieją. 443 01:03:28,625 --> 01:03:31,541 Wierz mi, partnerze. 444 01:03:58,250 --> 01:03:59,166 Arturo? 445 01:03:59,916 --> 01:04:01,125 Tak, to ja. 446 01:04:11,125 --> 01:04:12,583 Przepraszam z spóźnienie. 447 01:04:34,500 --> 01:04:35,875 Nie, proszę… 448 01:06:17,500 --> 01:06:19,041 Tam nie wolno. 449 01:06:21,958 --> 01:06:25,541 Cristina! Zabierzemy cię do szpitala. Nic ci nie będzie. 450 01:06:25,625 --> 01:06:28,416 Proszę się odsunąć. 451 01:06:29,250 --> 01:06:34,166 To moja dziewczyna! Który skurwiel ci to zrobił? 452 01:06:34,250 --> 01:06:35,416 Ricardo. 453 01:06:55,458 --> 01:06:56,750 Cristina… 454 01:08:22,500 --> 01:08:23,500 Co tu robisz?