1 00:00:18,416 --> 00:00:22,250 Zebraliśmy się tu, by ochrzcić Ricarda Manchado. 2 00:00:22,333 --> 00:00:23,541 Joaquínie i Mercedes, 3 00:00:23,625 --> 00:00:27,500 czy chcecie, by wasz syn został ochrzczony w wierze katolickiej? 4 00:00:30,291 --> 00:00:34,666 Niech ojciec chrzestny, Román Manchado, przybliży dziecko do chrzcielnicy. 5 00:00:35,208 --> 00:00:36,333 Ja cię chrzczę 6 00:00:36,833 --> 00:00:38,375 w imię Ojca 7 00:00:40,500 --> 00:00:41,666 i Syna, 8 00:00:43,916 --> 00:00:45,500 i Ducha Świętego. 9 00:00:47,833 --> 00:00:48,833 Amen. 10 00:00:56,583 --> 00:00:57,416 Taki grzeczny. 11 00:00:57,500 --> 00:00:58,958 - Gratulacje. - Dziękuję. 12 00:00:59,041 --> 00:01:02,041 - Gratuluję, kuzynie. - Pięknie wyglądasz. 13 00:01:03,625 --> 00:01:05,833 Już jesteś spokojniejszy? 14 00:01:05,916 --> 00:01:06,833 Trochę tak. 15 00:01:06,916 --> 00:01:09,416 Trzymałeś dziecko jak kawał szynki. 16 00:01:09,500 --> 00:01:11,875 Zapewniam cię, że to nie takie proste. 17 00:01:11,958 --> 00:01:14,500 Byłbyś świetnym tatą. 18 00:01:17,125 --> 00:01:18,041 Román. 19 00:01:18,125 --> 00:01:19,041 Zdjęcie? 20 00:01:19,958 --> 00:01:20,833 Tato. 21 00:01:23,291 --> 00:01:24,500 Tylko rodzina. 22 00:01:39,041 --> 00:01:40,125 Co ona tu robi? 23 00:01:40,208 --> 00:01:42,250 Wiesz, że za nią nie przepadam. 24 00:01:42,750 --> 00:01:43,916 To moja dziewczyna. 25 00:01:44,000 --> 00:01:45,291 I jego córka. 26 00:01:46,166 --> 00:01:47,333 Spójrzcie w kamerę. 27 00:01:49,291 --> 00:01:50,291 Idealnie. 28 00:01:52,708 --> 00:01:53,541 Dobrze. 29 00:01:55,333 --> 00:01:56,500 Uśmiech. 30 00:01:58,083 --> 00:01:59,250 Idealnie. 31 00:02:02,625 --> 00:02:05,958 ZAKŁAD FRYZJERSKI GLORIA 32 00:02:25,375 --> 00:02:27,625 Poczekasz chwilkę? Dzięki. 33 00:02:30,291 --> 00:02:31,291 Co jest? 34 00:02:43,000 --> 00:02:44,041 Wiesz? 35 00:02:46,125 --> 00:02:47,750 Jak mam gorszy dzień, 36 00:02:48,250 --> 00:02:52,416 lubię wyobrażać sobie nas dwoje, 37 00:02:52,916 --> 00:02:55,250 jak jesteśmy sami 38 00:02:55,750 --> 00:02:57,541 w domku przy plaży. 39 00:02:59,000 --> 00:03:00,916 Z dala od twojego ojca, Glorio. 40 00:03:03,375 --> 00:03:04,500 I mojego brata. 41 00:03:08,875 --> 00:03:11,666 Opowiedz mi raz jeszcze o naszym ślubie. 42 00:03:13,250 --> 00:03:14,083 No to słuchaj. 43 00:03:15,666 --> 00:03:17,833 Odbędzie się w dniu, gdy uciekniemy. 44 00:03:19,375 --> 00:03:20,541 O zachodzie słońca. 45 00:03:22,333 --> 00:03:23,750 W kamiennej kapliczce. 46 00:03:25,333 --> 00:03:26,625 Gdzieś w górach. 47 00:03:27,541 --> 00:03:30,875 Ksiądz, który go nam udzieli, będzie grubasem. 48 00:03:32,375 --> 00:03:34,708 Takim, co wypija całe wino mszalne. 49 00:03:38,000 --> 00:03:39,250 Po łacinie, jeśli chcesz. 50 00:03:40,291 --> 00:03:41,541 Po łacinie? 51 00:03:42,791 --> 00:03:44,416 - Jeśli zechcę? - Tak. 52 00:03:45,750 --> 00:03:47,125 Będzie przepięknie. 53 00:04:13,625 --> 00:04:14,625 Kocham cię. 54 00:04:17,541 --> 00:04:18,875 Ja ciebie też, Glorio. 55 00:04:43,583 --> 00:04:44,916 Cristino, kochanie. 56 00:04:45,416 --> 00:04:46,833 Nic ci nie będzie. 57 00:04:47,333 --> 00:04:49,458 Zobaczysz. Nic ci nie będzie. 58 00:04:51,000 --> 00:04:52,500 A potem wyjedziemy stąd. 59 00:04:53,375 --> 00:04:57,291 Z dala od tego gówna. Z dala od Barcelony, od portu. 60 00:04:58,208 --> 00:05:01,291 Wyjedziemy stąd we dwoje 61 00:05:01,375 --> 00:05:03,333 i nikt już nas nie znajdzie. 62 00:05:03,916 --> 00:05:06,000 Nikt nas nie znajdzie, Cristino. 63 00:05:10,041 --> 00:05:11,041 Ale najpierw… 64 00:05:12,166 --> 00:05:14,041 zabiję tego skurwysyna. 65 00:05:15,375 --> 00:05:17,416 Przysięgam ci, że go zabiję. 66 00:05:20,625 --> 00:05:21,750 Cristino… 67 00:05:23,916 --> 00:05:25,000 Kochanie. 68 00:07:03,625 --> 00:07:05,750 ŻELAZNA RĘKA 69 00:07:07,041 --> 00:07:12,208 ROZDZIAŁ 5: OKO ZA OKO, ZĄB ZA ZĄB 70 00:07:26,166 --> 00:07:29,541 VANDERLEI DUARTE NA CELOWNIKU BARCELONY 71 00:07:43,250 --> 00:07:45,458 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 72 00:07:52,875 --> 00:07:55,041 - Możesz przestać? - Co? 73 00:07:55,125 --> 00:07:58,416 Gapić się na mnie z taką miną. Wkurza mnie to. 74 00:07:59,041 --> 00:08:00,041 A mnie wkurza to, 75 00:08:00,125 --> 00:08:03,708 że cały dzień siedzisz w telefonie, zamiast się przyłożyć do nauki. 76 00:08:03,791 --> 00:08:05,916 Daj mu spokój. Ma dobre oceny. 77 00:08:06,000 --> 00:08:09,250 Mnie martwi tylko to, że spóźni się na egzaminy. 78 00:08:09,333 --> 00:08:10,333 Jak to? 79 00:08:10,916 --> 00:08:11,791 Wyjdź. 80 00:08:17,166 --> 00:08:19,166 Jasna cholera! 81 00:08:19,750 --> 00:08:21,166 Podoba ci się? 82 00:08:22,833 --> 00:08:24,833 - Mogę się przejechać? - Jest twój. 83 00:08:28,291 --> 00:08:31,333 Komputer pójdzie w odstawkę, on ruszy się z domu, 84 00:08:31,416 --> 00:08:33,666 a my będziemy mieć czas dla siebie. 85 00:09:04,708 --> 00:09:06,541 Poddaj się albo po tobie! 86 00:09:08,583 --> 00:09:09,750 - Kurdupel! - Idiota! 87 00:09:09,833 --> 00:09:11,291 Zostawcie mnie! 88 00:09:11,375 --> 00:09:12,791 Hej! Cuco! 89 00:09:13,625 --> 00:09:16,083 - Cuco! - Debil! Idiota! 90 00:09:16,166 --> 00:09:18,666 Dość tego. Trzech na jednego. Tchórze. 91 00:09:18,750 --> 00:09:21,750 Cuco, twoja stara, ćpunka, robi loda za piątaka! 92 00:09:25,250 --> 00:09:26,333 Kretyn! 93 00:09:26,958 --> 00:09:28,458 Idziemy. 94 00:09:30,708 --> 00:09:33,125 Sto razy ci mówiłem, żebyś unikał kłopotów. 95 00:09:33,208 --> 00:09:36,541 Zostaw mnie! To nie twoja sprawa! Nie jesteś moim ojcem. 96 00:09:36,625 --> 00:09:38,416 Ale jestem twoim przyjacielem. 97 00:09:41,625 --> 00:09:43,958 Czekaj. Pokaż to. 98 00:09:46,000 --> 00:09:47,750 To nic takiego. 99 00:09:49,000 --> 00:09:52,416 Chodź. Odkażę ci to, a potem zjemy śniadanie. 100 00:09:52,916 --> 00:09:53,916 Dobra? 101 00:09:54,583 --> 00:09:55,583 No to chodź. 102 00:09:59,375 --> 00:10:02,916 Rano poszłam do waszej sypialni, ale taty nie było. 103 00:10:03,666 --> 00:10:05,375 Tata wstaje wcześnie. 104 00:10:05,458 --> 00:10:06,958 Do pracy? 105 00:10:10,291 --> 00:10:12,541 Mała, mam twoją kanapkę. 106 00:10:12,625 --> 00:10:15,250 Gotowa? Bo się spóźnimy. 107 00:10:16,666 --> 00:10:17,791 - Chodź. - Sandra. 108 00:10:22,291 --> 00:10:23,458 Co rano to samo. 109 00:10:42,041 --> 00:10:45,083 Fajnie byłoby kiedyś spędzić cały ranek w łóżku. 110 00:10:45,583 --> 00:10:46,583 Pieprząc się. 111 00:10:47,416 --> 00:10:49,125 Potem przyniósłbyś mi śniadanie. 112 00:10:49,208 --> 00:10:52,041 Ściśle rzecz biorąc, to byłby brunch. 113 00:10:52,958 --> 00:10:53,958 Że co? 114 00:10:55,333 --> 00:10:56,333 Nieważne. 115 00:10:58,416 --> 00:11:01,791 Tak może być szybciej, niż myślisz. 116 00:11:03,208 --> 00:11:04,208 Serio? 117 00:11:06,000 --> 00:11:07,000 Tak. 118 00:11:08,041 --> 00:11:09,750 Zostawisz żonkę? 119 00:11:13,125 --> 00:11:14,791 Coś znacznie lepszego. 120 00:11:18,375 --> 00:11:19,375 Ubierz się. 121 00:11:20,291 --> 00:11:22,083 Mam parę spraw do załatwienia. 122 00:11:35,708 --> 00:11:36,750 Jatri… 123 00:11:37,916 --> 00:11:39,541 Uspokój się, chłopie. 124 00:11:40,250 --> 00:11:41,708 Zaciągnij się. 125 00:11:44,250 --> 00:11:48,541 Twój spokój wyprowadza mnie z równowagi. Skąd wiesz, że to zadziała? 126 00:11:48,625 --> 00:11:49,958 Znam mojego wuja. 127 00:11:50,458 --> 00:11:52,125 Znam go na wylot. 128 00:11:52,208 --> 00:11:55,000 Ma słabość do tej dziwki. 129 00:11:55,500 --> 00:11:56,666 Zaufaj mi. 130 00:12:00,958 --> 00:12:03,000 Pewnie szaleje jak byk na corridzie. 131 00:12:03,083 --> 00:12:07,458 Zamachamy czerwoną płachtą, a on zaatakuje bez zastanowienia. 132 00:12:07,541 --> 00:12:10,000 To pierwsza część planu. Zostaje druga. 133 00:12:11,333 --> 00:12:12,541 A jeśli się mylisz? 134 00:12:14,000 --> 00:12:16,458 Pocztę carską ma wuj Román. 135 00:12:16,541 --> 00:12:19,875 Próbuje mnie wrobić, żeby odwrócić uwagę. 136 00:12:21,333 --> 00:12:22,333 Ale nic z tego. 137 00:12:23,750 --> 00:12:25,416 Zabierzemy mu tę kokę. 138 00:12:27,958 --> 00:12:29,916 Ty i ja będziemy bogaci. 139 00:14:03,458 --> 00:14:04,458 Joaquín. 140 00:14:09,250 --> 00:14:12,375 Wybacz mi to, do czego może teraz dojść. 141 00:14:13,333 --> 00:14:16,000 Mówiłeś, że rodzina to rodzina. 142 00:14:16,083 --> 00:14:19,583 Ale czasem rozlew krwi jest nieunikniony. 143 00:14:28,416 --> 00:14:29,958 Żegnaj, bracie. 144 00:14:38,083 --> 00:14:39,333 Co tam, Ramónie? 145 00:14:44,833 --> 00:14:46,416 Ricardo się odzywał? 146 00:14:47,250 --> 00:14:48,791 Był tu wczoraj. 147 00:14:52,833 --> 00:14:54,083 Zostawił to. 148 00:14:55,791 --> 00:14:57,500 Po chuja go szukasz? 149 00:14:58,708 --> 00:15:01,333 Jeśli wróci, daj mi znać i zatrzymaj go tu. 150 00:15:02,416 --> 00:15:03,666 Jasne. 151 00:15:06,583 --> 00:15:07,583 Dbaj o Joaquína. 152 00:15:23,916 --> 00:15:26,541 Ile lat już dla ciebie pracujemy, Tomás? 153 00:15:27,333 --> 00:15:28,458 Dziesięć lat. 154 00:15:28,958 --> 00:15:31,125 Dobrze wiesz, jak pracujemy. 155 00:15:31,625 --> 00:15:33,666 Nie prosimy cię o procent, 156 00:15:33,750 --> 00:15:35,916 tylko żebyś dał nam dorobić na boku. 157 00:15:36,000 --> 00:15:37,375 Starczy dla wszystkich. 158 00:15:39,041 --> 00:15:41,416 Wy, Manchadowie, macie jaja. 159 00:15:43,708 --> 00:15:47,250 Ale jesteście też wygłodniali. Za bardzo, jak dla mnie. 160 00:15:49,125 --> 00:15:50,833 Jesteście jak piranie. 161 00:15:50,916 --> 00:15:52,416 Ogryzacie mięso do kości. 162 00:15:52,500 --> 00:15:53,458 Czyli „nie”? 163 00:15:53,541 --> 00:15:55,375 Raczej „cierpliwości”. 164 00:15:56,708 --> 00:15:59,083 Kto biegnie szybko, może się wywalić 165 00:15:59,666 --> 00:16:01,333 i wybić sobie zęby. 166 00:16:02,750 --> 00:16:04,916 Bez zębów nie da się gryźć, Tomás. 167 00:16:06,791 --> 00:16:07,791 Ani gwizdać. 168 00:16:37,041 --> 00:16:38,041 Tato. 169 00:16:41,916 --> 00:16:42,916 Co? 170 00:16:45,166 --> 00:16:48,333 - Matka kazała ci przekazać wiadomość. - Nie teraz. 171 00:16:49,458 --> 00:16:51,916 - Wiem, ale… - Mówię, kurwa, że nie teraz! 172 00:16:52,958 --> 00:16:54,250 Wynocha! 173 00:16:57,708 --> 00:16:58,708 Nie mów tak do niej. 174 00:17:08,333 --> 00:17:09,333 Posłuchaj, 175 00:17:10,500 --> 00:17:11,708 gówniarzu. 176 00:17:12,458 --> 00:17:16,833 Śmiesz mi mówić, jak mam rozmawiać z własną córką? 177 00:17:19,375 --> 00:17:21,625 Więcej jej nie zobaczysz. 178 00:17:26,083 --> 00:17:27,458 To koniec spotkania. 179 00:17:28,250 --> 00:17:31,583 W dupie mam wasze groźby. 180 00:17:34,125 --> 00:17:35,666 Wynoście się! 181 00:18:04,833 --> 00:18:08,916 Ile razy ci mówiłem, że ta dziewczyna to kłopoty? 182 00:18:09,000 --> 00:18:10,625 Nie mieszaj w to Glorii. 183 00:18:10,708 --> 00:18:13,333 Przez twoją ambicję możemy wszystko stracić. 184 00:18:13,416 --> 00:18:14,833 Posłuchaj mnie. 185 00:18:14,916 --> 00:18:17,000 Ostatni raz tak do mnie mówisz. 186 00:18:17,083 --> 00:18:20,291 Ja myślę i decyduję. A ty słuchasz i wykonujesz. 187 00:18:25,500 --> 00:18:26,500 Teraz. 188 00:18:32,916 --> 00:18:34,166 Zostaw mnie! 189 00:18:43,875 --> 00:18:44,875 Jak chcesz. 190 00:18:52,000 --> 00:18:54,083 - Uważaj, Román! - Uwaga! 191 00:18:57,791 --> 00:18:59,416 Román, nie! 192 00:19:59,750 --> 00:20:00,750 Lucía? 193 00:20:03,583 --> 00:20:04,708 Jest tam kto? 194 00:20:19,250 --> 00:20:20,375 Lucío? 195 00:20:24,458 --> 00:20:25,458 To ty? 196 00:20:42,375 --> 00:20:44,583 Coś ty za jedna? Co tu robisz? 197 00:20:44,666 --> 00:20:46,375 Ja tylko sprzątam. 198 00:20:52,791 --> 00:20:55,958 Laska, masz farta, że ci ołowiu nie napakowałem. 199 00:21:03,083 --> 00:21:04,083 Co to jest? 200 00:21:05,541 --> 00:21:07,000 Naszyjnik Jorubów. 201 00:21:07,083 --> 00:21:08,333 Skąd go masz? 202 00:21:09,875 --> 00:21:11,000 Od Szango. 203 00:21:12,416 --> 00:21:13,500 Szango? 204 00:21:18,916 --> 00:21:20,041 Kim jest Szango? 205 00:21:50,166 --> 00:21:51,500 Dzień dobry. 206 00:21:51,583 --> 00:21:53,541 - Gdzie Ricardo? - Nie wiem. 207 00:21:54,583 --> 00:21:56,458 Ale, panie Manchado… 208 00:21:57,041 --> 00:21:58,166 Jakiś problem? 209 00:23:35,333 --> 00:23:36,333 STATYSTYKA 210 00:24:05,750 --> 00:24:09,375 WĘGORZ 211 00:24:36,750 --> 00:24:37,916 Bracie. 212 00:24:49,791 --> 00:24:51,000 Co to jest? 213 00:24:54,958 --> 00:24:59,166 Dłoń operatora żurawia, który próbował nas zabić. Człowiek Salazara. 214 00:24:59,250 --> 00:25:00,500 Dłoń za dłoń. 215 00:25:02,833 --> 00:25:05,750 To nie wystarczy, by zastraszyć Salazara. 216 00:25:05,833 --> 00:25:08,875 W dwa tygodnie wykończą nas jak karaluchy. 217 00:25:13,250 --> 00:25:15,375 Chcę głowy Salazara. 218 00:25:17,583 --> 00:25:19,000 Mam pomysł. 219 00:25:20,291 --> 00:25:23,708 Ale musisz się tym ty zająć, póki mnie tu trzymają. 220 00:25:26,125 --> 00:25:27,500 Zabij albo zgiń. 221 00:25:30,375 --> 00:25:31,625 Zabij albo zgiń. 222 00:25:47,291 --> 00:25:48,416 Andrés, chodź tu. 223 00:25:52,083 --> 00:25:54,125 O co chodzi, panie Manchado? 224 00:25:54,208 --> 00:25:58,041 - Pamiętasz, co ci mówiłem? - Tak, oczywiście. 225 00:25:58,125 --> 00:26:00,625 Przygotuj się. Zrobimy to we wtorek. 226 00:26:01,916 --> 00:26:04,333 Jak pójdzie dobrze, koniec bycia śmieciarzem. 227 00:26:04,416 --> 00:26:06,500 Manchadowie cię wynagrodzą. 228 00:26:06,583 --> 00:26:08,083 Dziękuję, panie Manchado. 229 00:26:10,416 --> 00:26:11,458 To twój syn? 230 00:26:13,625 --> 00:26:14,625 Tak. 231 00:26:14,708 --> 00:26:18,083 Lepiej go z kimś zostaw. W Can Tunis będzie bajzel. 232 00:26:18,666 --> 00:26:19,875 Bądź gotowy. 233 00:26:22,791 --> 00:26:24,500 Idź do środka. 234 00:26:36,041 --> 00:26:39,875 DROGA GLORIO! 235 00:26:53,000 --> 00:26:56,750 NIE MOŻEMY SIĘ DALEJ WIDYWAĆ. 236 00:27:30,125 --> 00:27:32,333 Odbierz, kuźwa. 237 00:27:37,583 --> 00:27:38,541 Dziękuję. 238 00:27:56,375 --> 00:27:57,916 Jesteś rozchwytywana. 239 00:28:24,083 --> 00:28:26,750 - Od kilku dni robi takie numery. - Szkoda. 240 00:28:27,333 --> 00:28:30,166 Myślałam, że zostaniemy tu dłużej. 241 00:28:50,666 --> 00:28:51,500 Lucía? 242 00:28:52,000 --> 00:28:52,833 Lucía! 243 00:28:53,875 --> 00:28:55,208 Gdzieś ty się szlajasz? 244 00:28:56,708 --> 00:28:59,791 - Na siłowni byłam. - Wydzwaniam do ciebie. Głucha jesteś? 245 00:29:01,625 --> 00:29:03,916 Może zaczekasz w moim pokoju. 246 00:29:04,000 --> 00:29:05,416 Nie, pójdę już. 247 00:29:06,000 --> 00:29:09,416 - Zobaczymy się innym razem. - Na pewno? To żaden problem. 248 00:29:10,541 --> 00:29:13,291 Co ty odpierdalasz? Znalazłeś pocztę carską czy co? 249 00:29:13,375 --> 00:29:16,125 Nie, znalazłem rozwiązanie mojego problemu. 250 00:29:16,208 --> 00:29:17,833 Tak? Lekarza? 251 00:29:17,916 --> 00:29:20,291 Nie, santero, zwą go Szango. 252 00:29:20,375 --> 00:29:23,250 Jeśli coś pomoże ci wyjść z pokoju, to super. 253 00:29:23,333 --> 00:29:26,125 Idź go szukać, a mnie daj pożyć. 254 00:29:26,208 --> 00:29:27,625 Pogrzało cię? 255 00:29:27,708 --> 00:29:30,666 Nic mnie nie chroni. Nie mogę ryzykować. 256 00:29:31,541 --> 00:29:33,500 Ty musisz się z nim spotkać. 257 00:29:55,416 --> 00:29:57,333 Ej, ty, słyszałeś coś o Węgorzu? 258 00:30:03,125 --> 00:30:05,625 Hej, Węgorza znasz? 259 00:30:07,791 --> 00:30:08,750 To ten tam. 260 00:30:11,875 --> 00:30:13,666 - Węgorz? - Co tam? 261 00:30:13,750 --> 00:30:17,125 - Znasz Ricarda Manchado? - Wisi mi siedem stów. 262 00:30:17,208 --> 00:30:19,750 Gówno mnie to obchodzi. Gdzie on jest? 263 00:30:19,833 --> 00:30:23,708 - Wyglądam ci na nianię? - Wyglądasz na takiego, co straci zęby. 264 00:30:23,791 --> 00:30:25,958 Spokojnie. Po co te nerwy? 265 00:30:26,041 --> 00:30:27,416 Richi był tu niedawno, 266 00:30:27,500 --> 00:30:30,250 ale dużo stracił na wyścigach i się zmył. 267 00:30:30,333 --> 00:30:32,250 - Dokąd? - Podziemne kasyno. 268 00:30:32,333 --> 00:30:34,375 Poker. Grube ryby i duża kasa. 269 00:30:34,875 --> 00:30:35,791 Gdzie to? 270 00:30:35,875 --> 00:30:37,541 A skąd ja mam…? 271 00:30:37,625 --> 00:30:39,458 Gadaj gdzie, matole! 272 00:30:39,541 --> 00:30:42,166 - Na starym targu rybnym. - Zapisz mi adres. 273 00:30:44,666 --> 00:30:46,958 - Przy molo rybackim? - Magazyn numer trzy. 274 00:31:04,875 --> 00:31:08,458 ZAKŁAD FRYZJERSKI GLORIA NA SPRZEDAŻ 275 00:31:14,500 --> 00:31:16,208 MOLO RYBACKIE, MAGAZYN NR 3 276 00:31:29,875 --> 00:31:31,333 Jedzie tam. 277 00:31:56,333 --> 00:31:57,416 Jest Joaquín. 278 00:31:58,000 --> 00:31:59,083 Koledzy! 279 00:32:06,250 --> 00:32:07,250 Koledzy, 280 00:32:07,750 --> 00:32:10,166 wyczołgaliśmy się z rynsztoka. 281 00:32:10,666 --> 00:32:13,125 Wszyscy wiemy, co to głód. 282 00:32:13,708 --> 00:32:15,583 Traktowali nas jak zwierzęta. 283 00:32:16,083 --> 00:32:19,916 Dotarliśmy tak daleko, bo umiemy przyjmować ciosy. 284 00:32:20,000 --> 00:32:21,250 Ale od dziś 285 00:32:21,833 --> 00:32:23,833 już nie pozwolimy sobą pomiatać. 286 00:32:23,916 --> 00:32:24,916 Nie. 287 00:32:25,500 --> 00:32:28,958 Dziś skończą się rządy Salazarów. 288 00:32:30,500 --> 00:32:34,833 Manchadowie doceniają waszą krwawicę. Proszę was o jeszcze jeden wysiłek. 289 00:32:36,833 --> 00:32:38,083 Jeszcze jeden. 290 00:32:38,833 --> 00:32:40,041 W walce 291 00:32:40,541 --> 00:32:43,250 ten, kto jest gotowy na śmierć, wygrywa. 292 00:32:43,333 --> 00:32:44,291 Tak. 293 00:32:45,250 --> 00:32:47,750 - Jesteście przygotowani na śmierć? - Tak. 294 00:32:47,833 --> 00:32:50,166 - Jesteście przygotowani na śmierć? - Tak! 295 00:32:50,250 --> 00:32:52,291 - Jesteście gotowi na śmierć? - Tak! 296 00:32:52,875 --> 00:32:54,666 - Jesteście gotowi umrzeć? - Tak! 297 00:32:55,250 --> 00:32:57,458 Jesteście gotowi umrzeć? 298 00:32:57,541 --> 00:32:59,291 Tak! 299 00:32:59,375 --> 00:33:00,250 To dobrze. 300 00:33:01,208 --> 00:33:05,750 Wydarzenia tej nocy zdecydują o tym, kim będziemy przez resztę życia. 301 00:33:07,500 --> 00:33:10,083 Spójrzcie na kolegę, który stoi obok was. 302 00:33:10,583 --> 00:33:11,875 Spójrzcie mu w oczy. 303 00:33:12,791 --> 00:33:14,958 Ten człowiek 304 00:33:15,750 --> 00:33:17,916 będzie gotów oddać za was życie. 305 00:33:21,250 --> 00:33:22,875 Walka u waszego boku to zaszczyt. 306 00:33:28,208 --> 00:33:31,125 Pokażcie, na co was stać. I zero litości. 307 00:33:32,125 --> 00:33:33,708 Co dziś nas czeka? 308 00:33:34,208 --> 00:33:35,416 Zabij albo zgiń! 309 00:33:35,500 --> 00:33:41,000 - Zabij albo zgiń! - Zabij albo zgiń! 310 00:33:41,583 --> 00:33:42,833 Zabij albo zgiń! 311 00:33:42,916 --> 00:33:44,083 Zabij albo zgiń! 312 00:33:44,833 --> 00:33:46,541 - Zabij albo zgiń! - Do dzieła! 313 00:33:51,916 --> 00:33:53,333 Zabij albo zgiń! 314 00:33:54,541 --> 00:33:56,416 - Zabij albo zgiń! - Idziemy! 315 00:33:59,708 --> 00:34:02,041 - Śmierć wrogom! - W drogę! 316 00:35:26,083 --> 00:35:27,500 Idzie Andrés! 317 00:35:27,583 --> 00:35:29,083 Król złomu! 318 00:35:39,250 --> 00:35:40,333 Cześć, tato. 319 00:35:40,416 --> 00:35:41,750 Do środka. 320 00:35:44,666 --> 00:35:46,166 Co dziś na kolację? 321 00:35:52,583 --> 00:35:56,375 Synku, obiecaj mi, że w nocy nie wyjdziesz z przyczepy. 322 00:35:57,500 --> 00:35:58,541 Obiecujesz? 323 00:35:59,708 --> 00:36:00,708 Dobra. 324 00:36:51,083 --> 00:36:52,166 Atakują nas! 325 00:37:07,333 --> 00:37:09,958 - Brać ich! - Po prawej, uwaga! 326 00:37:15,750 --> 00:37:17,000 Co się dzieje, tato? 327 00:37:17,083 --> 00:37:20,708 Schowaj się pod łóżkiem i nie wychodź, choćby nie wiem co. 328 00:37:20,791 --> 00:37:22,125 Szybko, schowaj się! 329 00:37:46,458 --> 00:37:47,708 Zabić wszystkich! 330 00:37:47,791 --> 00:37:49,166 Nikomu nie darować! 331 00:37:55,916 --> 00:37:57,208 Spalić wszystko! 332 00:38:00,416 --> 00:38:01,416 Brać go! 333 00:38:20,791 --> 00:38:24,000 - Polejcie go benzyną. - Tato! 334 00:38:26,083 --> 00:38:27,916 Tato! 335 00:38:28,500 --> 00:38:30,166 Tato! 336 00:38:30,875 --> 00:38:33,250 Co mu zrobiliście? Tato… 337 00:38:36,250 --> 00:38:37,416 Co mu zrobiliście? 338 00:38:37,500 --> 00:38:38,583 Gloria… 339 00:38:39,333 --> 00:38:40,583 Skarbie… 340 00:38:43,750 --> 00:38:44,833 - Tato… - Gloria. 341 00:38:45,333 --> 00:38:46,375 Tato… 342 00:38:46,958 --> 00:38:48,291 Co mu…? 343 00:38:52,041 --> 00:38:53,750 Salazarowie to przeszłość. 344 00:38:56,500 --> 00:38:58,541 Teraz rządzą tu Manchadowie. 345 00:39:08,833 --> 00:39:09,875 Román… 346 00:39:09,958 --> 00:39:10,875 Román, nie! 347 00:39:10,958 --> 00:39:14,750 Román, nie musisz tego robić, błagam. 348 00:39:14,833 --> 00:39:16,250 Błagam cię, Román. 349 00:39:17,208 --> 00:39:18,500 Błagam cię. 350 00:39:19,083 --> 00:39:20,875 Błagam. 351 00:39:20,958 --> 00:39:21,791 Román. 352 00:39:23,458 --> 00:39:24,666 Nie rób tego. 353 00:39:24,750 --> 00:39:26,125 Błagam cię. 354 00:39:27,458 --> 00:39:30,208 Román, nie, błagam… 355 00:39:30,291 --> 00:39:32,291 Nie musisz tego robić. 356 00:39:32,375 --> 00:39:36,541 Román, nie! 357 00:39:36,625 --> 00:39:38,791 Puśćcie mnie! 358 00:39:38,875 --> 00:39:39,916 Román! 359 00:39:41,000 --> 00:39:42,875 Na co ty, kurwa, czekasz? 360 00:39:43,416 --> 00:39:44,833 Daj skurwielowi popalić. 361 00:39:48,791 --> 00:39:50,500 Do zobaczenia w piekle, 362 00:39:51,833 --> 00:39:53,541 skurwysyny. 363 00:40:16,416 --> 00:40:17,416 Tato! 364 00:40:18,541 --> 00:40:20,166 Puśćcie mnie, proszę! 365 00:40:21,083 --> 00:40:22,666 Proszę! 366 00:40:23,166 --> 00:40:24,125 Tato! 367 00:40:50,833 --> 00:40:54,125 Robiłeś w terminalu B? Widziałem, jak z nim gadałeś. 368 00:40:54,208 --> 00:40:57,541 Gdybym robił tylko dla Manchadów, zdechłbym z głodu. 369 00:40:58,125 --> 00:41:01,208 Bez Jednorękiego już nie będzie tak samo. 370 00:41:06,208 --> 00:41:07,041 Tak? 371 00:41:07,125 --> 00:41:09,541 Musimy się spotkać. To ważne. 372 00:41:25,250 --> 00:41:26,708 Poczekajcie tu. 373 00:41:54,875 --> 00:41:56,500 Szukam Szango. 374 00:42:06,458 --> 00:42:08,208 Mój brat potrzebuje pomocy. 375 00:42:09,250 --> 00:42:12,333 Sądzi, że w Barcelonie czai się na niego śmierć. 376 00:42:14,583 --> 00:42:16,083 Nie wierzysz mu. 377 00:42:16,166 --> 00:42:18,291 To niczego nie zmienia. 378 00:42:18,375 --> 00:42:20,166 On potrzebuje pomocy. 379 00:42:20,666 --> 00:42:22,250 Ma niezłego cykora. 380 00:42:23,041 --> 00:42:25,000 A ty się nie boisz? 381 00:42:26,000 --> 00:42:26,833 Nie. 382 00:42:51,125 --> 00:42:53,125 Śmierć czyha na was oboje. 383 00:42:58,791 --> 00:43:00,541 Nie rozumiemy się. 384 00:43:00,625 --> 00:43:02,833 Potrzebuję, żeby pan… 385 00:43:04,333 --> 00:43:06,083 uspokoił mojego brata. 386 00:43:06,916 --> 00:43:08,583 To źle pani trafiła. 387 00:43:08,666 --> 00:43:11,666 Nie chciałam pana urazić. 388 00:43:11,750 --> 00:43:13,375 Proszę stąd odejść. 389 00:43:13,458 --> 00:43:15,125 Proponuję panu zarobek. 390 00:43:15,916 --> 00:43:17,291 Jeśli ktoś taki jak pan 391 00:43:17,375 --> 00:43:20,041 powie bratu, że wszystko będzie dobrze, 392 00:43:21,250 --> 00:43:23,375 to bardzo go uspokoi. 393 00:43:23,458 --> 00:43:25,875 Nie biorę pieniędzy za kłamstwo. 394 00:43:32,458 --> 00:43:33,708 Lucío. 395 00:43:41,041 --> 00:43:42,416 Skąd zna pan moje imię? 396 00:43:44,833 --> 00:43:46,083 Od pani matki. 397 00:43:50,416 --> 00:43:51,541 Mama nie żyje. 398 00:45:24,875 --> 00:45:26,416 Román! 399 00:45:31,833 --> 00:45:34,250 Román! 400 00:45:38,000 --> 00:45:40,375 Román! 401 00:45:44,000 --> 00:45:48,250 Tylko taki debil jak ty uwierzyłby w bajeczkę o kasynie! 402 00:46:21,375 --> 00:46:23,875 Ani kroku, skurwiele! 403 00:46:30,208 --> 00:46:31,041 Wstawaj. 404 00:46:32,333 --> 00:46:34,000 Może pójść szybko lub wolno. 405 00:46:34,583 --> 00:46:37,375 - Zależy od ciebie. - Pierdol się. 406 00:46:52,500 --> 00:46:54,125 To bardzo proste, Románie. 407 00:46:54,708 --> 00:46:57,041 Powiesz nam, gdzie jest poczta carska, 408 00:46:57,125 --> 00:46:58,958 a my pozwolimy ci żyć. 409 00:47:01,333 --> 00:47:02,666 Idiota. 410 00:47:02,750 --> 00:47:04,291 Ricardo cię oszukał. 411 00:47:20,916 --> 00:47:21,916 Román. 412 00:47:23,583 --> 00:47:24,583 Gadaj. 413 00:47:25,708 --> 00:47:28,625 Gadaj albo znów złożymy wizytę tej twojej dziwce. 414 00:48:10,208 --> 00:48:11,416 Nie, proszę! Nie! 415 00:48:11,500 --> 00:48:13,000 Nie! 416 00:48:16,625 --> 00:48:17,583 Nie! 417 00:50:21,625 --> 00:50:23,416 Ricardo! 418 00:50:24,458 --> 00:50:26,916 Nie chowaj się, szczurze! 419 00:50:28,625 --> 00:50:30,333 Ricardo! 420 00:50:31,333 --> 00:50:33,041 Staw mi czoła! 421 00:50:33,125 --> 00:50:34,458 Zdrajco! 422 00:50:41,166 --> 00:50:43,541 Przestań mnie oskarżać, do cholery! 423 00:50:44,583 --> 00:50:48,166 To ty ukradłeś kokę, żeby prysnąć z dziwką! 424 00:52:02,041 --> 00:52:03,541 Ty skurwielu, 425 00:52:03,625 --> 00:52:05,708 w Lasagrze stała twoja ciężarówka. 426 00:52:06,291 --> 00:52:08,500 Bo ktoś mi ją ukradł. 427 00:52:09,083 --> 00:52:11,000 Ktoś chciał mnie wrobić! 428 00:52:13,583 --> 00:52:16,250 Ten sam, który pobił Cristinę, co? 429 00:52:16,750 --> 00:52:19,208 Nogi ci z dupy powyrywam, bachorze! 430 00:52:19,291 --> 00:52:22,166 A co miałem zrobić? 431 00:52:22,250 --> 00:52:25,083 Wydałeś mnie Kalabryjczykom. Jestem chodzącym trupem. 432 00:53:03,541 --> 00:53:04,541 Nie… 433 00:54:21,250 --> 00:54:23,250 Wiesz, która jest godzina? 434 00:54:23,333 --> 00:54:26,541 Skarbówka nie śpi, Xavi. Zablokowali ci konta. 435 00:54:26,625 --> 00:54:27,833 Co się dzieje? 436 00:54:28,833 --> 00:54:29,833 Chwileczkę. 437 00:54:30,750 --> 00:54:33,250 Nic, to z pracy. Śpij dalej. 438 00:54:40,375 --> 00:54:42,541 - Co ty mówisz? - Wszczęto postępowanie. 439 00:54:42,625 --> 00:54:47,208 - Pranie pieniędzy. Tyle mogę powiedzieć. - Poczekaj, wyjaśnij mi to. 440 00:54:47,291 --> 00:54:50,375 Mowy nie ma. Już dzwoniąc do ciebie, ryzykuję. 441 00:54:50,458 --> 00:54:53,250 - Powodzenia. - Czekaj, Susana! 442 00:55:09,416 --> 00:55:11,166 Z całym szacunkiem, pani sędzio, 443 00:55:11,250 --> 00:55:15,125 to piękne miejsce, ale też duże ryzyko, że znów się spotykamy. 444 00:55:15,208 --> 00:55:16,708 Tego wymagają okoliczności. 445 00:55:16,791 --> 00:55:18,541 Mam dwie wiadomości. 446 00:55:18,625 --> 00:55:20,583 Jedną złą, drugą gorszą. 447 00:55:22,041 --> 00:55:23,625 Zacznę od złej. 448 00:55:24,125 --> 00:55:26,541 W porcie był też drugi agent. 449 00:55:27,750 --> 00:55:29,958 Wewnętrzne sprawy Gwardii Cywilnej. 450 00:55:30,625 --> 00:55:34,291 Straciliśmy kontakt ponad 24 godziny temu. 451 00:55:34,375 --> 00:55:35,833 Czyli wykryli kreta? 452 00:55:39,000 --> 00:55:40,000 To możliwe. 453 00:55:41,625 --> 00:55:44,291 - To była ta gorsza wiadomość? - Nie. 454 00:55:44,375 --> 00:55:46,291 Drugi kret zna twoją tożsamość. 455 00:55:48,208 --> 00:55:52,583 W najgorszym przypadku wydobędą tę informację za pomocą tortur. 456 00:55:53,375 --> 00:55:57,291 Operacja i twoje życie mogą być zagrożone. 457 00:55:57,375 --> 00:55:58,625 Od kiedy pani wie? 458 00:56:01,041 --> 00:56:02,041 To bez znaczenia. 459 00:56:02,125 --> 00:56:04,166 Trzymała mnie pani w niewiedzy, jak debila. 460 00:56:04,250 --> 00:56:06,916 Szkolono pana. Liczy się cel. Kropka. 461 00:56:08,125 --> 00:56:10,708 Zakładam, że rozumie pan swoją nową misję. 462 00:56:10,791 --> 00:56:11,916 Ta sama co zawsze. 463 00:56:12,416 --> 00:56:13,375 Nie dać się zabić. 464 00:56:13,458 --> 00:56:18,541 Tyle że teraz muszę wyciągnąć z portu drugiego glinę. O ile on wciąż żyje. 465 00:56:23,875 --> 00:56:24,958 Ona. 466 00:56:40,583 --> 00:56:44,166 48 GODZIN WCZEŚNIEJ 467 00:56:50,708 --> 00:56:53,375 …wyjechać na dwa tygodnie. 468 00:56:54,000 --> 00:56:55,333 Jestem wykończony. 469 00:56:55,833 --> 00:56:59,208 Siostrze urodziła się córeczka… 470 00:56:59,791 --> 00:57:01,041 GWARDIA CYWILNA 471 00:57:04,416 --> 00:57:05,416 To on. 472 00:57:20,416 --> 00:57:21,416 Podlicz mnie. 473 00:57:24,708 --> 00:57:26,666 Proszę. Skoczę do łazienki. 474 00:57:36,291 --> 00:57:37,791 Pójdę do łazienki. 475 00:57:39,791 --> 00:57:40,791 Zaraz wracam. 476 00:57:48,083 --> 00:57:49,083 Cholera. 477 00:57:49,583 --> 00:57:50,958 Przepraszam. 478 00:58:15,833 --> 00:58:16,833 Dokąd to? 479 00:58:32,625 --> 00:58:34,166 Gdzie ci tak śpieszno? 480 00:58:36,625 --> 00:58:38,291 Ładnie to tak nie zapłacić? 481 00:58:58,958 --> 00:58:59,916 Kurwa! 482 00:59:03,916 --> 00:59:05,208 Jebana! 483 00:59:18,000 --> 00:59:19,375 - Nie ruszaj się. - Nie! 484 00:59:20,041 --> 00:59:22,416 Jak mi powiedzieli, nie mogłem uwierzyć. 485 00:59:22,500 --> 00:59:24,500 Życie jest pełne niespodzianek. 486 00:59:26,375 --> 00:59:27,416 Do środka. 487 00:59:27,500 --> 00:59:29,416 - Pomocy! - Zamknij się! 488 00:59:29,500 --> 00:59:30,916 - Milcz! - Nie! 489 00:59:31,708 --> 00:59:33,416 - Milcz, ty cholero! - Nie! 490 00:59:33,958 --> 00:59:35,291 Pomocy! 491 01:00:48,583 --> 01:00:50,666 Napisy: Łukasz Stanisław Dutka