1 00:00:01,000 --> 00:00:05,916 Zanim obejrzysz odcinek, weź pod uwagę, że zawiera on scenę ukazującą samobójstwa. 2 00:00:06,000 --> 00:00:08,125 POPRZEDNIO… 3 00:00:08,208 --> 00:00:10,083 Póki istnieje Twórca, 4 00:00:11,333 --> 00:00:12,833 nie będzie końca zniszczeniu. 5 00:00:12,916 --> 00:00:14,041 KHEIT - AKTHA 6 00:00:18,125 --> 00:00:22,041 To Twórca decyduje o wszystkim w tym świecie. 7 00:00:22,125 --> 00:00:25,750 Udajemy się do świata Twórcy. 8 00:00:25,833 --> 00:00:26,916 Maur! 9 00:00:29,166 --> 00:00:32,916 To musi być Pradawne KOTOWARI. 10 00:00:33,000 --> 00:00:36,833 Jeśli zabijemy Twórcę, przetrwamy! 11 00:00:39,166 --> 00:00:40,791 Wszystko jest Bogiem. 12 00:00:41,375 --> 00:00:43,375 Taka jest wola Pytonpytu. 13 00:00:43,958 --> 00:00:45,083 Hano. 14 00:00:45,166 --> 00:00:49,250 Przez cały ten czas nigdy się nie przebudziła. 15 00:00:49,750 --> 00:00:50,833 [po upanancku] Thaim? 16 00:00:50,916 --> 00:00:52,708 Ty… Thaimie! 17 00:00:57,500 --> 00:01:00,125 Odnajdziesz i uśmiercisz Twórcę. 18 00:01:01,791 --> 00:01:03,833 Zostaniesz bohaterem. 19 00:01:30,583 --> 00:01:32,583 KIEROWNIK - SHIBATA 20 00:01:50,083 --> 00:01:51,083 Co jest? 21 00:01:52,375 --> 00:01:53,458 Nic dobrego. 22 00:01:54,250 --> 00:01:56,333 Ale co? Co się dzieje? 23 00:01:57,958 --> 00:01:58,958 Myślałem… 24 00:02:00,083 --> 00:02:02,666 że ratuję Upanantę. 25 00:02:03,666 --> 00:02:04,750 Co ty mówisz? 26 00:02:05,833 --> 00:02:06,833 Thaimie? 27 00:02:07,875 --> 00:02:10,125 Chodźcie ze mną. Mam pomysł. 28 00:02:27,791 --> 00:02:33,791 Smoki z Wonderhatch 29 00:02:40,375 --> 00:02:41,666 Dłoń mamy… 30 00:02:43,791 --> 00:02:45,416 kiedyś wydawała się większa. 31 00:02:49,250 --> 00:02:50,541 Jak byłaś mała, 32 00:02:51,750 --> 00:02:55,250 zawsze trzymałaś ją za rękę. 33 00:03:04,375 --> 00:03:06,750 Kiedy przestała wychodzić z pracowni… 34 00:03:10,958 --> 00:03:13,291 bałam się jej dotyku. 35 00:03:18,291 --> 00:03:21,458 Pamiętam ten jej wyraz twarzy. 36 00:03:26,625 --> 00:03:28,291 Tyle w nim było smutku. 37 00:03:32,375 --> 00:03:35,000 Przepraszam, mamo. 38 00:04:12,958 --> 00:04:14,000 Kim pan jest? 39 00:04:19,625 --> 00:04:21,000 Twórca. 40 00:04:24,750 --> 00:04:26,916 Wreszcie cię odnalazłem. 41 00:04:30,291 --> 00:04:31,291 Zgładź ją. 42 00:04:55,875 --> 00:04:58,166 IIdo zawiera tak zwane „antycząstki”. 43 00:05:01,166 --> 00:05:02,166 Nagi! 44 00:05:02,750 --> 00:05:03,750 Thaimie! 45 00:05:03,833 --> 00:05:05,333 Szybko, póki jest czas. 46 00:05:06,458 --> 00:05:07,583 Tato. 47 00:05:22,500 --> 00:05:23,500 [po upanancku] Saila! 48 00:05:26,083 --> 00:05:27,916 Minęło tyle lat. 49 00:05:29,791 --> 00:05:32,958 Ustaliłem przyczynę rozpadu Upananty. 50 00:05:35,083 --> 00:05:39,000 Likwidując Twórcę, możemy odwrócić jej tragiczny los. 51 00:05:40,500 --> 00:05:41,958 O czym ty mówisz? 52 00:05:42,041 --> 00:05:45,875 Dziesięć lat czekałem na ten dzień. 53 00:05:47,750 --> 00:05:51,208 Może i dni Upananty są policzone, ale możemy ocalić jej lud. 54 00:05:51,291 --> 00:05:53,000 Nie utrudniaj, Sailo. 55 00:05:56,583 --> 00:05:57,958 Co właściwie zrobiłaś, 56 00:05:59,541 --> 00:06:02,291 żeby pomóc Maurowi i mieszkańcom Upananty? 57 00:06:04,666 --> 00:06:06,750 Nie zamierzasz uciec, jak zwykle? 58 00:06:08,500 --> 00:06:10,291 Nie odwróciłam się od ciebie. 59 00:06:11,291 --> 00:06:14,208 Każdego dnia przeżywałam śmierć matki i Maura, 60 00:06:15,250 --> 00:06:18,500 opętana myślą o tym, czy i ty nie żyjesz. 61 00:06:19,500 --> 00:06:20,791 Pośrodku oceanu. 62 00:06:31,166 --> 00:06:32,291 Ojcze, 63 00:06:33,000 --> 00:06:34,375 wyglądasz fatalnie. 64 00:06:35,583 --> 00:06:37,750 Ten świat musi być okropny. 65 00:06:47,708 --> 00:06:51,791 WEJŚCIE NOCNE DO SZPITALA 66 00:07:32,583 --> 00:07:33,875 Nic panu nie jest? 67 00:07:33,958 --> 00:07:35,166 Co się tam stało? 68 00:07:36,625 --> 00:07:37,791 Co pan robi? 69 00:08:20,958 --> 00:08:22,958 [po upanancku] Wróciłeś. 70 00:08:28,375 --> 00:08:31,958 Wybacz mi… Guphinie. 71 00:08:56,833 --> 00:09:00,083 Zostanie taka już na zawsze? 72 00:09:07,458 --> 00:09:10,083 Zgłosiliśmy się do wielu szpitali. 73 00:09:11,416 --> 00:09:13,541 Stawiali najróżniejsze diagnozy… 74 00:09:17,125 --> 00:09:18,166 ale ostatecznie 75 00:09:19,541 --> 00:09:21,208 nie znaleźli przyczyny. 76 00:09:27,125 --> 00:09:28,166 Jednak… 77 00:09:29,666 --> 00:09:31,625 ja wiem, że w końcu się wybudzi. 78 00:09:35,375 --> 00:09:36,625 Jestem pewien, 79 00:09:37,666 --> 00:09:41,541 że słyszy mój głos nawet w tej chwili. 80 00:09:43,541 --> 00:09:45,250 Myślę, że dobrze by było… 81 00:09:47,458 --> 00:09:51,333 gdybyś i ty do niej mówiła. 82 00:09:57,541 --> 00:09:58,833 Tak zrobię. 83 00:10:04,208 --> 00:10:05,458 Tato? 84 00:10:05,541 --> 00:10:06,541 Tak? 85 00:10:18,625 --> 00:10:19,625 Trzymasz się? 86 00:10:21,708 --> 00:10:22,958 Bo nie wyglądasz. 87 00:10:25,708 --> 00:10:26,708 Wiesz… 88 00:10:28,666 --> 00:10:30,583 wszystko zawsze robię źle. 89 00:10:32,625 --> 00:10:35,416 Ale z ciebie głąb, Thaimie. 90 00:10:35,916 --> 00:10:39,166 - Nie podejrzewałam, że ich zdradzisz. - To nie tak! 91 00:10:45,375 --> 00:10:46,666 A może właśnie tak… 92 00:10:52,708 --> 00:10:54,625 Aktha jest gdzieś na Sarushimie. 93 00:10:57,625 --> 00:10:59,958 To już nie jest ten sam Aktha. 94 00:11:00,708 --> 00:11:01,708 Nie ten sam? 95 00:11:02,291 --> 00:11:04,500 Mówi, że nie dba o los Upananty. 96 00:11:05,750 --> 00:11:08,625 Największy wojownik w dziejach tak powiedział? 97 00:11:09,500 --> 00:11:11,583 No to trzeba go będzie przekonać. 98 00:11:12,125 --> 00:11:15,291 Tym razem się udało, ale sami nie damy sobie rady. 99 00:11:17,708 --> 00:11:19,458 Nie miałem pojęcia, 100 00:11:20,500 --> 00:11:23,916 że Supes to twój ojciec. 101 00:11:25,500 --> 00:11:26,708 On nie żartuje. 102 00:11:27,208 --> 00:11:29,083 Był gotów zabić Hanę. 103 00:11:30,000 --> 00:11:31,875 Tylko Aktha może go powstrzymać. 104 00:11:37,041 --> 00:11:38,458 Popłyniemy moją łodzią. 105 00:11:41,500 --> 00:11:43,000 Nagi mi powiedziała. 106 00:11:44,041 --> 00:11:45,708 Zabiorę was na Sarushimę. 107 00:11:48,958 --> 00:11:50,458 Ten chaos w szpitalu… 108 00:11:51,916 --> 00:11:55,333 Dalej niewiele z tego rozumiem. 109 00:12:01,291 --> 00:12:02,875 Ale dla mojej rodziny 110 00:12:04,000 --> 00:12:05,458 zrobię wszystko. 111 00:12:28,333 --> 00:12:29,500 Ojcze, 112 00:12:30,166 --> 00:12:31,333 wyglądasz fatalnie. 113 00:12:32,458 --> 00:12:34,583 Ten świat musi być okropny. 114 00:12:55,333 --> 00:12:57,500 NAPRZÓD - YOKOSUKA 115 00:13:04,041 --> 00:13:06,250 Szybciej tam, Thaimie. 116 00:13:11,958 --> 00:13:12,958 Co jest? 117 00:13:27,125 --> 00:13:28,208 Nagi… 118 00:13:30,458 --> 00:13:31,458 Przepraszam cię. 119 00:13:32,875 --> 00:13:35,750 Supes szukał twojej mamy, żeby ocalić Upanantę. 120 00:13:36,625 --> 00:13:38,375 Powiedziałem mu, gdzie jest. 121 00:13:41,791 --> 00:13:42,833 Serio? 122 00:13:45,000 --> 00:13:46,166 Wybacz mi, proszę. 123 00:13:48,166 --> 00:13:51,875 Nie wiedziałeś, co chce jej zrobić, prawda? 124 00:13:52,916 --> 00:13:54,000 To nie twoja wina. 125 00:14:00,583 --> 00:14:01,666 Chodzi o to… 126 00:14:03,291 --> 00:14:06,375 Chyba że jednak wiedziałeś? 127 00:14:19,416 --> 00:14:23,208 Powiedział, że tylko tak można uratować mieszkańców Upananty. 128 00:14:26,458 --> 00:14:27,458 A teraz… 129 00:14:29,291 --> 00:14:32,291 nie wiem już, co jest słuszne. 130 00:14:32,375 --> 00:14:33,625 I to cię tłumaczy? 131 00:14:35,333 --> 00:14:37,958 Chciałeś poświęcić mamę Nagi. 132 00:14:40,166 --> 00:14:41,541 To obrzydliwe. 133 00:14:46,458 --> 00:14:47,583 Nagi? 134 00:14:53,416 --> 00:14:55,916 Kiedy myślałam, że Maur traci rozum, 135 00:14:56,500 --> 00:14:59,166 ignorowaliśmy go z ojcem. Nie słuchaliśmy. 136 00:14:59,666 --> 00:15:02,625 To samotność Maura była przyczyną jego śmierci. 137 00:15:09,625 --> 00:15:12,791 Ważne, jak podnosimy się po upadku, nawet gdy boli. 138 00:15:13,416 --> 00:15:14,833 Teraz to rozumiem. 139 00:15:20,125 --> 00:15:21,666 Aktha jest na Sarushimie. 140 00:15:22,166 --> 00:15:24,000 Nie ma czasu na poczucie winy. 141 00:15:32,625 --> 00:15:33,791 Płyniemy! 142 00:17:11,625 --> 00:17:12,833 Trzęsienie ziemi? 143 00:17:13,583 --> 00:17:15,250 Potężne! 144 00:17:16,041 --> 00:17:17,291 Czekajcie, czy my…? 145 00:17:17,375 --> 00:17:18,875 Unosimy się? 146 00:17:34,583 --> 00:17:35,750 Niewiarygodne. 147 00:17:36,833 --> 00:17:41,000 Jak gdyby wciągnęło nas do czyjegoś snu. 148 00:17:43,166 --> 00:17:44,875 Wyspa się unosi. 149 00:17:44,958 --> 00:17:47,166 Czyli ten świat ma własne KOTOWARI? 150 00:17:48,750 --> 00:17:49,791 Iido to sprawia. 151 00:17:50,500 --> 00:17:52,708 Oceany tego świata są go pełne. 152 00:17:53,458 --> 00:17:54,750 Mówisz? 153 00:17:56,208 --> 00:17:57,375 Fascynujące. 154 00:18:04,166 --> 00:18:05,166 Aktho… 155 00:18:07,458 --> 00:18:08,958 co ty planujesz? 156 00:18:23,458 --> 00:18:24,583 Co tutaj robisz? 157 00:18:31,958 --> 00:18:34,166 Aktha, ostatni bohater Upananty. 158 00:18:34,250 --> 00:18:35,416 Jestem Saila. 159 00:18:35,500 --> 00:18:37,750 Córka Supesa, również bohatera. 160 00:18:37,833 --> 00:18:39,541 Studiuję Zewnętrzne KOTOWARI. 161 00:18:43,833 --> 00:18:46,041 Więc jednak stałeś się tchórzem. 162 00:18:48,916 --> 00:18:51,583 Dobrze mówisz po japońsku. 163 00:18:54,916 --> 00:18:56,166 Dawno już 164 00:18:57,000 --> 00:19:00,000 nie słyszałem głosu, który płynie wartko i gładko. 165 00:19:05,000 --> 00:19:07,750 Rozumiem, że ta kobieta ma spory kłopot. 166 00:19:10,625 --> 00:19:13,541 A co z twoim ojcem, Supesem? 167 00:19:16,291 --> 00:19:17,333 Zabijesz go? 168 00:19:20,458 --> 00:19:22,083 Jeśli będzie trzeba. 169 00:19:24,333 --> 00:19:26,125 Jakie to skomplikowane. 170 00:19:26,625 --> 00:19:28,375 Aktho, proszę cię. 171 00:19:28,458 --> 00:19:30,583 Pomóż mi uratować moją mamę. 172 00:19:40,375 --> 00:19:44,375 Powiedzmy, że ocalę twojej mamie życie. 173 00:19:47,250 --> 00:19:50,250 Wy uznacie moje działania za właściwe, 174 00:19:51,833 --> 00:19:56,208 ale wielu ich nie zaakceptuje, niezależnie od tego, kto tu ma rację. 175 00:20:00,875 --> 00:20:02,333 Taki jest ten świat. 176 00:20:04,541 --> 00:20:07,833 Nie możesz stanąć po stronie tego, co słuszne? 177 00:20:09,208 --> 00:20:11,458 Obronić słabszych od siebie? 178 00:20:12,625 --> 00:20:13,958 Dość. 179 00:20:15,708 --> 00:20:17,083 To właśnie robiłem. 180 00:20:18,666 --> 00:20:20,625 Ale wy wolicie być na to ślepi. 181 00:20:23,666 --> 00:20:27,041 Mimo wszystko chciałem być w jakiś sposób pomocny. 182 00:20:29,500 --> 00:20:30,833 Oto rezultat. 183 00:20:34,958 --> 00:20:37,500 Odnalazłem ludzi, którzy mnie rozumieją… 184 00:20:40,375 --> 00:20:42,250 nawet jeśli tylko garstkę. 185 00:20:43,500 --> 00:20:45,958 Włożę w ten cel całą swoją energię. 186 00:20:48,416 --> 00:20:50,041 To jest klucz do szczęścia. 187 00:20:53,125 --> 00:20:57,083 Przepędzę każdego, kto przybędzie tu w złych zamiarach. 188 00:20:59,291 --> 00:21:00,416 Nic więcej. 189 00:21:04,625 --> 00:21:05,708 Skoro tak… 190 00:21:07,291 --> 00:21:08,916 musimy to uszanować. 191 00:21:10,208 --> 00:21:11,833 Mam tylko pytanie. 192 00:21:12,416 --> 00:21:16,000 Pozwolisz nam się tu schronić? 193 00:21:17,666 --> 00:21:21,041 Dzieci od wczoraj nie zmrużyły oka. 194 00:21:30,791 --> 00:21:35,041 Mamy kilka wolnych chat. 195 00:21:35,125 --> 00:21:36,541 Są do waszej dyspozycji. 196 00:21:40,333 --> 00:21:41,333 Dziękuję. 197 00:21:47,833 --> 00:21:48,833 Dzień dobry. 198 00:21:50,291 --> 00:21:51,875 Znów mamy gościa? 199 00:21:51,958 --> 00:21:52,958 Dzień dobry. 200 00:21:53,916 --> 00:21:55,541 Tak, to jest Saila. 201 00:21:56,416 --> 00:21:58,000 Nie zabawi tu długo. 202 00:21:59,291 --> 00:22:01,416 - Cześć. - Witamy. 203 00:22:03,041 --> 00:22:05,000 Gdzie się wszyscy podziali? 204 00:22:05,083 --> 00:22:06,875 Poszli nad krawędź. 205 00:22:22,625 --> 00:22:25,291 Jakim cudem? Jak to możliwe? 206 00:22:25,375 --> 00:22:27,500 - Wznosimy się. - Ale jak? 207 00:22:27,583 --> 00:22:29,708 Co mamy robić? Nie wierzę w to. 208 00:22:29,791 --> 00:22:31,208 - Aktha. - Aktho! 209 00:22:31,708 --> 00:22:33,250 To jakiś kataklizm! 210 00:22:34,083 --> 00:22:35,625 To nie jest normalne. 211 00:22:36,541 --> 00:22:38,125 Jesteśmy w powietrzu! 212 00:22:38,208 --> 00:22:41,583 Doceniamy wszystko, co tu zrobiłeś, 213 00:22:43,375 --> 00:22:45,541 ale to dla nas za wiele! 214 00:22:48,333 --> 00:22:49,958 Jak wrócimy do domu? 215 00:22:50,041 --> 00:22:51,208 Tutaj jest nasz dom. 216 00:22:53,416 --> 00:22:55,833 To poszło za daleko. 217 00:22:55,916 --> 00:22:58,125 Chcieliśmy tylko odnaleźć spokój. 218 00:22:58,208 --> 00:23:00,500 Na życie w chmurach się nie pisaliśmy! 219 00:23:00,583 --> 00:23:02,083 Tu nawet zasięgu nie ma. 220 00:23:02,166 --> 00:23:03,250 Dobrze się czujesz? 221 00:23:05,750 --> 00:23:07,375 Powiedz mu, Kanno! 222 00:23:07,958 --> 00:23:09,583 Niech wyląduje tą wyspą. 223 00:23:14,708 --> 00:23:16,916 Aktha często podejmuje radykalne kroki 224 00:23:18,083 --> 00:23:20,500 i potrafi być naiwny do bólu. 225 00:23:22,000 --> 00:23:26,375 Ale wciąż jestem pod wrażeniem jego wizji świata. 226 00:23:28,666 --> 00:23:30,416 Dlatego z nim jestem. 227 00:23:32,333 --> 00:23:33,375 Przykro mi. 228 00:23:34,250 --> 00:23:36,166 Aktha da wam możliwość odejścia. 229 00:23:39,458 --> 00:23:40,750 Ja chcę tu zostać. 230 00:23:43,375 --> 00:23:45,583 Aktha zawsze potrafił mnie wysłuchać. 231 00:23:47,291 --> 00:23:48,958 Niejeden raz mnie ocalił. 232 00:23:50,541 --> 00:23:51,750 Mnie też. 233 00:23:52,666 --> 00:23:54,291 Tu jest jak we śnie. 234 00:23:54,375 --> 00:23:55,958 Żyjemy na latającej wyspie. 235 00:23:57,375 --> 00:23:58,500 Dziękuję. 236 00:24:02,416 --> 00:24:03,416 Aktho. 237 00:24:05,291 --> 00:24:07,416 - Ja tak nie mogę. - Co? 238 00:24:10,500 --> 00:24:12,250 - Hej! - Chodźmy. 239 00:24:12,333 --> 00:24:14,833 - Dokąd idziecie? - Ale dlaczego? 240 00:24:15,750 --> 00:24:17,583 - Czemu odchodzicie? - Czekajcie! 241 00:24:20,625 --> 00:24:22,041 Powtórzę raz jeszcze. 242 00:24:22,125 --> 00:24:25,375 Na niebie Yokosuki obserwujemy coś niewiarygodnego. 243 00:24:25,458 --> 00:24:27,375 NA ŻYWO - SARUSHIMA W POWIETRZU 244 00:24:27,458 --> 00:24:31,333 Wyspa… Sarushima… unosi się. 245 00:24:31,416 --> 00:24:33,791 Co mogło do tego doprowadzić? 246 00:24:34,750 --> 00:24:38,000 Sarushima pozostaje zawieszona na niebie… 247 00:24:38,083 --> 00:24:40,000 [po upanancku] I po co to, Aktho? 248 00:24:44,125 --> 00:24:45,500 Ale z niego głupiec. 249 00:24:45,583 --> 00:24:47,000 Skończony głupiec. 250 00:24:47,083 --> 00:24:50,333 Co on sobie ubzdurał? 251 00:24:51,125 --> 00:24:52,750 Myśli, że jest w Upanancie? 252 00:24:53,458 --> 00:24:55,916 Niech się lepiej ocknie. 253 00:24:58,666 --> 00:24:59,916 [po upanancku] Uwaga. 254 00:25:01,791 --> 00:25:03,000 Są na Sarushimie. 255 00:25:04,250 --> 00:25:05,250 Ach tak… 256 00:25:07,125 --> 00:25:09,791 Więc jest tam też Saila ze swoją świtą. 257 00:25:12,541 --> 00:25:13,541 Chodźcie. 258 00:25:14,583 --> 00:25:15,583 Tym razem 259 00:25:16,833 --> 00:25:19,041 strącę Twórcę z samego nieba. 260 00:25:19,791 --> 00:25:24,875 Wszystkie usługi w Zatoce Tokijskiej zostały tymczasowo zawieszone. 261 00:25:26,083 --> 00:25:27,375 Proszę państwa, 262 00:25:27,458 --> 00:25:30,833 na niebie widzimy zjawisko, w które trudno uwierzyć… 263 00:25:30,916 --> 00:25:34,208 18 STOPNI CELSJUSZA 264 00:25:42,416 --> 00:25:44,333 Nagi złapała mnie za rękę. 265 00:25:45,625 --> 00:25:46,708 W szpitalu. 266 00:25:48,708 --> 00:25:50,250 Po tylu latach… 267 00:25:52,208 --> 00:25:54,208 Tak mocno mnie chwyciła. 268 00:25:56,541 --> 00:25:58,041 I w tamtej chwili… 269 00:26:00,583 --> 00:26:02,541 poczułem jakby twoje dłonie. 270 00:26:08,708 --> 00:26:10,041 Minęło tyle czasu, 271 00:26:11,458 --> 00:26:13,416 od kiedy byliśmy razem, we troje. 272 00:26:18,541 --> 00:26:22,125 Chciałbym, żebyśmy dostali jeszcze choć kilka wspólnych chwil. 273 00:26:26,500 --> 00:26:29,583 W tej sytuacji taka nadzieja nie ma chyba sensu. 274 00:26:41,041 --> 00:26:43,666 Zastanawiałam się nad czymś. 275 00:26:44,583 --> 00:26:46,750 Uprawiamy tu tyle owoców, 276 00:26:46,833 --> 00:26:49,875 że moglibyśmy wytwarzać własny alkohol. 277 00:26:50,916 --> 00:26:53,250 Znalazłam idealne miejsce. Pokazać wam? 278 00:26:57,208 --> 00:26:59,208 Ale wino z ryżu odpada. 279 00:27:00,041 --> 00:27:01,291 Zbyt skomplikowane. 280 00:27:06,916 --> 00:27:07,916 No tak. 281 00:27:32,250 --> 00:27:35,000 [po upanancku] Dziękuję, że przy mnie trwasz. 282 00:27:47,208 --> 00:27:48,916 Umieszczasz tu Iido. 283 00:27:55,125 --> 00:27:56,458 Koral z Faros. 284 00:28:05,291 --> 00:28:06,833 Woda morska z Upananty. 285 00:28:13,250 --> 00:28:14,500 Tylko nie wstrząsaj. 286 00:28:16,416 --> 00:28:17,708 Co z tego będzie? 287 00:28:18,541 --> 00:28:20,333 Potrzebna nam broń. 288 00:28:49,666 --> 00:28:50,916 Zobacz, Nagi. 289 00:28:53,333 --> 00:28:55,541 - Piękne. - Masz. 290 00:29:11,583 --> 00:29:13,166 Dołączysz do nas? 291 00:29:21,416 --> 00:29:22,416 Słucham? 292 00:29:30,958 --> 00:29:32,000 A mogę? 293 00:29:35,333 --> 00:29:36,666 Patrz. 294 00:30:08,000 --> 00:30:09,000 Lepiej już pójdę. 295 00:30:10,708 --> 00:30:12,041 Przepraszam. 296 00:30:29,833 --> 00:30:30,833 Przepraszam, 297 00:30:32,000 --> 00:30:33,541 ale dacie mi chwilę? 298 00:30:34,916 --> 00:30:35,916 Dobra. 299 00:30:36,583 --> 00:30:37,583 Nagi? 300 00:30:39,333 --> 00:30:40,916 Nie mogę tak dłużej. 301 00:30:43,250 --> 00:30:44,916 Powiem Thaimowi to, 302 00:30:47,000 --> 00:30:48,041 co powinnam. 303 00:30:50,708 --> 00:30:53,416 To ja idę z tobą. 304 00:31:02,833 --> 00:31:06,541 Aktho, jak zjesz, pokażę ci, gdzie będzie destylarnia. 305 00:31:06,625 --> 00:31:08,291 Dobrze. 306 00:31:54,416 --> 00:31:55,416 [po upanancku] Co to? 307 00:32:05,125 --> 00:32:06,125 Supes? 308 00:32:07,708 --> 00:32:09,083 Gdzie jest Twórca? 309 00:32:10,000 --> 00:32:11,083 Nie wiem. 310 00:32:12,083 --> 00:32:13,166 Z pewnością. 311 00:32:14,291 --> 00:32:16,291 Wszyscy są w tamtej wiosce? 312 00:32:17,458 --> 00:32:20,666 Twój głos zawsze wszystko mi wyjawi. 313 00:32:23,583 --> 00:32:24,750 Supes, 314 00:32:25,666 --> 00:32:27,416 to nie jest rozwiązanie. 315 00:32:28,500 --> 00:32:30,500 Nie ma w tobie gniewu? 316 00:32:31,750 --> 00:32:36,541 Twórca projektuje zagładę Upananty wedle swojego widzimisię. 317 00:32:37,500 --> 00:32:41,375 Uwolnię nas od jej bezwartościowego bajania. 318 00:32:42,291 --> 00:32:46,000 Ale czyjaś śmierć zawsze dotyka też innych. 319 00:32:46,750 --> 00:32:50,333 - Tak było z Maurem… - A co ty możesz wiedzieć o Maurze. 320 00:32:50,416 --> 00:32:53,833 Co będzie, jeśli się mylisz? 321 00:32:53,916 --> 00:32:55,583 Nie mylę się. 322 00:32:56,708 --> 00:32:59,166 Jeśli jej śmierć niczego nie zmieni, 323 00:33:00,833 --> 00:33:04,041 znaczy, że jej córka odziedziczyła tę moc. 324 00:33:08,375 --> 00:33:10,166 Nie pozwolę ci na to! 325 00:33:10,250 --> 00:33:12,875 Kto chce skrzywdzić Nagi, ma we mnie wroga! 326 00:33:26,625 --> 00:33:28,375 A to przykre. 327 00:33:30,125 --> 00:33:34,625 Jesteś najsłabszym smoczarem, jakiego znam. 328 00:33:35,583 --> 00:33:36,625 [po upanancku] Szlag! 329 00:33:37,416 --> 00:33:38,708 Łajdaku! 330 00:33:43,250 --> 00:33:44,875 Dlaczego, Thaimie? 331 00:33:46,416 --> 00:33:50,333 Czyż nie mówiłeś, że zrobisz wszystko, by ocalić Upanantę? 332 00:33:52,375 --> 00:33:53,625 Mylisz się. 333 00:34:13,583 --> 00:34:19,041 Mnie też zależy na ocaleniu Upananty. Pragnę tego całym sercem! 334 00:34:19,125 --> 00:34:20,875 Więc zaufaj mi. 335 00:34:20,958 --> 00:34:21,958 Nie! 336 00:34:29,958 --> 00:34:31,083 Ja… 337 00:34:33,333 --> 00:34:35,291 ochronię obydwa światy! 338 00:34:45,208 --> 00:34:46,333 Jak? 339 00:34:51,416 --> 00:34:52,833 Nie wiem. 340 00:34:56,250 --> 00:34:57,333 Ale… 341 00:34:59,083 --> 00:35:02,291 nie pozwolę, żeby Nagi znów cierpiała! 342 00:35:04,750 --> 00:35:05,750 Thaim. 343 00:35:06,250 --> 00:35:09,458 Dam znać Saili i reszcie. 344 00:35:09,958 --> 00:35:12,041 Nie ruszaj się stąd. 345 00:35:43,375 --> 00:35:45,208 Dziwny chłopak. 346 00:35:50,000 --> 00:35:51,250 Przestańcie! 347 00:35:58,708 --> 00:36:00,000 Proszę, zostawcie go. 348 00:36:01,541 --> 00:36:02,541 Nagi. 349 00:36:19,333 --> 00:36:20,541 Sailo! 350 00:36:22,041 --> 00:36:23,541 Nie wchodź mi w drogę! 351 00:36:24,166 --> 00:36:26,375 Nagi, szybko, zabierz stąd Thaima! 352 00:36:28,333 --> 00:36:30,208 [po upanancku] Nie zatrzymasz mnie! 353 00:36:32,833 --> 00:36:35,375 Thaimie! Jesteś cały? 354 00:36:36,666 --> 00:36:37,666 Tędy. 355 00:36:48,333 --> 00:36:50,333 Nagi! Szybko! 356 00:37:27,416 --> 00:37:28,458 Jesteś ranny? 357 00:37:29,625 --> 00:37:30,625 Nic mi nie jest. 358 00:37:31,625 --> 00:37:32,625 Z grubsza. 359 00:37:33,833 --> 00:37:36,041 Mogę nią lekko poruszać. 360 00:37:40,458 --> 00:37:41,458 Thaimie… 361 00:37:44,000 --> 00:37:45,000 Przepraszam. 362 00:37:54,750 --> 00:37:56,250 To ja popełniłem błąd. 363 00:38:00,083 --> 00:38:01,166 Poważny. 364 00:38:04,708 --> 00:38:06,041 Przepraszam was za to. 365 00:38:07,291 --> 00:38:08,291 Thaimie… 366 00:38:11,208 --> 00:38:12,208 Ale… 367 00:38:13,541 --> 00:38:15,250 przeprosiny to za mało. 368 00:38:16,000 --> 00:38:18,541 Nie mogę wiecznie wszystkich zawodzić. 369 00:38:22,500 --> 00:38:27,000 Pozostało mi już tylko starać się za to odpokutować. 370 00:38:36,375 --> 00:38:37,375 Song. 371 00:38:40,458 --> 00:38:41,833 Nagi. 372 00:38:46,625 --> 00:38:47,625 Dziękuję. 373 00:38:54,166 --> 00:38:55,208 Jestem wdzięczny. 374 00:38:58,750 --> 00:39:00,416 Spotkanie z wami to łaska. 375 00:39:05,000 --> 00:39:06,000 Też nie żałuję. 376 00:39:07,625 --> 00:39:10,333 Nawet teraz czuję się, jakbym śnił. 377 00:39:11,250 --> 00:39:13,958 I po raz pierwszy czuję, że naprawdę żyję. 378 00:39:15,041 --> 00:39:16,250 Co to znaczy? 379 00:39:16,333 --> 00:39:17,458 Zdecyduj się. 380 00:39:19,166 --> 00:39:20,166 Ups. 381 00:39:30,250 --> 00:39:32,041 Chwila prawdy… 382 00:39:35,458 --> 00:39:37,041 Chodźmy. 383 00:39:37,125 --> 00:39:40,291 Musimy gdzieś ukryć mamę Nagi. 384 00:39:51,291 --> 00:39:52,916 Chodźmy znaleźć Akthę. 385 00:39:53,000 --> 00:39:54,500 Tylko czy nam pomoże? 386 00:39:55,333 --> 00:39:56,541 Uciekajcie! 387 00:39:57,666 --> 00:39:59,000 Już! 388 00:40:05,750 --> 00:40:07,166 Znalazłem cię. 389 00:40:08,125 --> 00:40:09,666 Twórca. 390 00:40:10,375 --> 00:40:12,333 Ten facet… Już po nas. 391 00:40:12,416 --> 00:40:13,416 Szybko. 392 00:40:31,166 --> 00:40:33,208 Czas na finał. 393 00:40:36,291 --> 00:40:38,333 Upananta ocaleje. 394 00:41:25,750 --> 00:41:28,000 Nagi! 395 00:43:11,416 --> 00:43:15,166 www.findahelpline.com – pomoc w kryzysie związanym z myślami samobójczymi. 396 00:43:15,250 --> 00:43:16,333 Napisy: Kamil Rogula