1
00:00:28,750 --> 00:00:30,041
Gdzie jest mama?
2
00:00:40,666 --> 00:00:41,958
Jeśli ktoś się zjawi,
3
00:00:41,958 --> 00:00:43,458
zabij.
4
00:00:47,250 --> 00:00:48,333
Dokąd pan jedzie?
5
00:00:49,666 --> 00:00:50,666
Odbić twoją mamę.
6
00:01:13,750 --> 00:01:14,875
Ktoś tu się ocknął.
7
00:01:15,750 --> 00:01:17,083
Witamy, pani Holloway.
8
00:01:17,750 --> 00:01:19,500
Nie trzęsło za bardzo?
9
00:01:20,416 --> 00:01:23,125
Proszę tam zostać. Bez numerów.
10
00:01:24,416 --> 00:01:27,083
- Widzieliście kogoś?
- Pusto.
11
00:01:27,083 --> 00:01:31,000
Jedziemy naokoło,
żeby się upewnić, że nikt nas nie śledzi.
12
00:01:45,416 --> 00:01:48,000
Musimy przyspieszyć. Proszę posłuchać.
13
00:01:48,625 --> 00:01:50,958
Dam pani trochę więcej swobody.
14
00:01:50,958 --> 00:01:54,000
Ale jeśli spróbuje pani uciec,
będą kłopoty, jasne?
15
00:01:54,666 --> 00:01:57,125
Ilekolwiek wynosi nagroda, ja dam więcej.
16
00:01:59,666 --> 00:02:00,541
Umowa stoi.
17
00:02:03,041 --> 00:02:04,541
Mój mąż w Crooks Springs...
18
00:02:04,541 --> 00:02:07,875
A mąż wie, że zabiła pani
tamtego koleżkę na wschodzie?
19
00:02:07,875 --> 00:02:11,000
Daję wam szansę
zarobić więcej i postąpić słusznie.
20
00:02:11,000 --> 00:02:13,125
A ja daję pani szansę zamilknąć.
21
00:02:13,125 --> 00:02:15,250
Inaczej zrobi się nieprzyjemnie.
22
00:02:15,250 --> 00:02:16,333
Nie rozumie pan.
23
00:02:16,333 --> 00:02:19,416
To pani nie rozumie, pani Holloway,
24
00:02:19,416 --> 00:02:23,958
że nasze obecne położenie
wynika z naszych wcześniejszych decyzji.
25
00:02:24,958 --> 00:02:28,083
Niech pani uzna to za szansę,
26
00:02:28,083 --> 00:02:31,083
aby przemyśleć swoje decyzje.
27
00:02:34,416 --> 00:02:37,416
Próba ucieczki skończy się kulką w twarz.
28
00:02:41,250 --> 00:02:42,958
Tilly, zaczekaj tu do zmroku.
29
00:02:42,958 --> 00:02:45,375
Jeśli zjawi się ktoś obcy, zabij go.
30
00:02:45,375 --> 00:02:46,416
A my...
31
00:02:46,916 --> 00:02:49,291
będziemy czekać pod Black's Ridge.
32
00:02:53,125 --> 00:02:55,333
Pani Holloway, proszę go nie drażnić.
33
00:02:56,791 --> 00:02:58,625
Nie chcę, żeby pani ucierpiała.
34
00:02:59,416 --> 00:03:00,416
Pani przodem.
35
00:03:43,750 --> 00:03:44,875
Gdzie ona jest?
36
00:03:46,875 --> 00:03:49,000
No nie idzie cię zabić.
37
00:03:53,875 --> 00:04:00,791
ŚWIT AMERYKI
38
00:04:04,666 --> 00:04:09,333
Powinienem poszukać roboty,
w której nie trzeba się schylać.
39
00:04:11,875 --> 00:04:13,833
Oszczędź mi tej pięty.
40
00:04:15,458 --> 00:04:17,750
Nie! Jestem zajęty!
41
00:04:18,541 --> 00:04:20,166
Masz gościa.
42
00:04:25,791 --> 00:04:28,541
Pan to jest jak wrzód na tyłku, gubernatorze.
43
00:04:29,250 --> 00:04:31,166
Znów chcecie mnie aresztować?
44
00:04:31,166 --> 00:04:32,958
Tylko pan i pański pomocnik?
45
00:04:35,791 --> 00:04:36,666
Co to?
46
00:04:37,791 --> 00:04:40,041
Moja ostateczna oferta, panie Bridger.
47
00:04:45,125 --> 00:04:48,791
Jeśli tyle pana nie usatysfakcjonuje,
48
00:04:48,791 --> 00:04:53,708
to zapewniam, że kolejna propozycja
będzie o wiele mniej hojna.
49
00:04:53,708 --> 00:04:54,625
Cóż.
50
00:04:56,208 --> 00:05:00,333
Chyba jednak przebił pan
mój sentyment do tego miejsca.
51
00:05:01,208 --> 00:05:04,125
Jeden podpis i będziemy mieć to za sobą.
52
00:05:14,500 --> 00:05:16,291
Przeczytać panu?
53
00:05:16,291 --> 00:05:20,291
Może nie umiem czytać,
ale za to liczę sprawnie.
54
00:05:32,458 --> 00:05:35,750
Ta inwestycja
prędko się tu panu nie zwróci.
55
00:05:35,750 --> 00:05:37,416
To już mój kłopot.
56
00:05:37,416 --> 00:05:40,250
Bóg z pewnością panu dopomoże.
57
00:05:40,250 --> 00:05:41,333
Na pewno.
58
00:05:51,541 --> 00:05:54,125
Nie mogę powiedzieć,
że to była przyjemność.
59
00:05:55,166 --> 00:05:58,750
Targi zwykle ochładzają stosunki.
60
00:06:00,916 --> 00:06:02,958
Liczę, że nie ma pan żalu.
61
00:06:04,500 --> 00:06:06,875
W żadnym razie. Skąd.
62
00:06:09,000 --> 00:06:10,291
Co teraz?
63
00:06:12,166 --> 00:06:14,375
Puszczę pański fort z dymem.
64
00:06:15,083 --> 00:06:19,916
Daję panu i reszcie tu obecnych
dwa dni, nim odpalę pochodnie.
65
00:06:22,416 --> 00:06:23,958
Po cholerę chce go palić?
66
00:06:23,958 --> 00:06:26,333
Tak się umacnia pozycję, Sammy.
67
00:06:26,333 --> 00:06:30,375
Im mniej fortów w okolicy,
tym mniej niechcianych przybyszów.
68
00:06:31,458 --> 00:06:34,125
A zwłaszcza wojsk nasyłanych na mormonów.
69
00:06:34,125 --> 00:06:35,583
Nieprawdaż, gubernatorze?
70
00:06:35,583 --> 00:06:38,250
Gdy zło puka do drzwi,
zamykasz je na klucz.
71
00:06:38,250 --> 00:06:41,416
I liczysz, że nie zdążyło
przemknąć się do środka.
72
00:06:41,416 --> 00:06:45,500
Robię, co muszę,
żeby chronić swoich ludzi, panie Bridger.
73
00:06:45,500 --> 00:06:48,750
Albo postawię granicę,
albo przestaniemy istnieć.
74
00:06:48,750 --> 00:06:51,041
A na to nie pozwolę.
75
00:06:53,750 --> 00:06:55,083
Życzę pięknego dnia.
76
00:07:04,625 --> 00:07:05,625
Gubernatorze.
77
00:07:06,708 --> 00:07:07,916
Mamy problem.
78
00:07:07,916 --> 00:07:10,625
Jadę do Gilbert wygłosić kazanie.
To pilne?
79
00:07:10,625 --> 00:07:11,541
Tak.
80
00:07:12,833 --> 00:07:13,916
Słucham.
81
00:07:13,916 --> 00:07:16,916
Kobieta, która przeżyła atak,
wie, że to my.
82
00:07:16,916 --> 00:07:19,750
Próbowano powiadomić Waszyngton.
Musimy działać.
83
00:07:19,750 --> 00:07:21,958
Ugasić ogień, nim się rozniesie.
84
00:07:21,958 --> 00:07:25,208
Ta kobieta zagraża wszystkiemu,
co tu zbudowaliśmy.
85
00:07:25,208 --> 00:07:26,916
Wiemy, gdzie jest?
86
00:07:28,541 --> 00:07:29,458
Z Szoszonami.
87
00:07:29,458 --> 00:07:32,500
- Nie chcemy wojny...
- Czerwone Pióro jest z nimi.
88
00:07:32,500 --> 00:07:35,000
Mamy okazję wyeliminować wszystkich.
89
00:07:37,875 --> 00:07:39,583
Więc to załatw.
90
00:07:39,583 --> 00:07:41,625
I nie chcę więcej o tym słyszeć.
91
00:07:41,625 --> 00:07:42,541
Tak jest.
92
00:07:44,083 --> 00:07:47,750
- Dzień dobry. Siostro, bracie.
- Gubernatorze Young.
93
00:07:47,750 --> 00:07:50,000
- Witamy.
- Jak ci na imię?
94
00:07:50,000 --> 00:07:50,916
Charlotte.
95
00:07:51,875 --> 00:07:53,791
Niech Bóg cię błogosławi, Charlotte.
96
00:07:54,708 --> 00:07:56,583
- A tobie?
- Samantha.
97
00:07:56,583 --> 00:07:59,708
Samantho, niech Bóg cię błogosławi.
98
00:07:59,708 --> 00:08:00,958
Dziękujemy.
99
00:08:00,958 --> 00:08:01,958
Spłódźcie więcej.
100
00:08:02,541 --> 00:08:03,833
Bóg z panem.
101
00:08:29,541 --> 00:08:30,500
Mój Boże.
102
00:08:46,541 --> 00:08:47,541
Bracie Pratt.
103
00:08:52,750 --> 00:08:53,750
Bracie Pratt.
104
00:08:56,666 --> 00:08:57,916
Gdzie brat Cook?
105
00:09:12,125 --> 00:09:14,250
Ukradł Williamowi zegarek.
106
00:10:23,041 --> 00:10:23,875
Nie!
107
00:10:31,625 --> 00:10:33,375
Nie! Zostaw ją!
108
00:10:35,708 --> 00:10:37,208
Przestań!
109
00:11:00,666 --> 00:11:02,958
Brat Pratt powrócił do stada.
110
00:11:08,291 --> 00:11:09,541
A gdzie brat Cook?
111
00:11:11,416 --> 00:11:13,541
Nie miał szczęścia. Z tego, co rozumiem,
112
00:11:13,541 --> 00:11:16,958
tamci mężczyźni zostawili ich na śmierć.
Wyjaśniłem bratu,
113
00:11:16,958 --> 00:11:19,250
że jego żona zginęła z rąk wroga
114
00:11:19,250 --> 00:11:21,708
i że zamierzamy dziś ją pomścić.
115
00:11:24,500 --> 00:11:25,750
Pojadę z wami.
116
00:11:30,083 --> 00:11:31,833
Pojadę z wami.
117
00:11:35,833 --> 00:11:37,333
Oczywiście, bracie Pratt.
118
00:11:38,041 --> 00:11:39,125
Przygotujcie go.
119
00:11:44,750 --> 00:11:46,375
Naprawdę chcesz go zabrać?
120
00:11:47,041 --> 00:11:48,750
Postradał rozum.
121
00:11:49,708 --> 00:11:51,333
Pozwolimy mu się zemścić.
122
00:11:51,958 --> 00:11:54,041
A jeśli zobaczy, że żona żyje?
123
00:11:54,583 --> 00:11:56,416
Niech stanie na froncie szarży.
124
00:11:56,958 --> 00:11:58,166
Los zrobi swoje.
125
00:11:59,833 --> 00:12:01,916
Do broni! Gotowi!
126
00:12:48,250 --> 00:12:49,833
Dla Kamiennej Kobiety.
127
00:12:52,166 --> 00:12:54,416
Niech doda ci siły.
128
00:13:20,500 --> 00:13:22,000
Dajmy jej koce.
129
00:13:23,333 --> 00:13:25,416
Inaczej przez noc zamarznie.
130
00:13:25,416 --> 00:13:26,666
Później.
131
00:13:27,916 --> 00:13:31,208
Niech się trochę potrzęsie.
Nabierze pokory.
132
00:13:35,083 --> 00:13:37,125
Nie patrz tak na mnie, Lucas.
133
00:13:39,541 --> 00:13:41,041
Nie robimy jej krzywdy.
134
00:13:42,541 --> 00:13:43,708
My tylko zarabiamy.
135
00:13:46,458 --> 00:13:49,375
Daj jej swój koc czy co tam chcesz.
136
00:13:57,958 --> 00:13:59,333
Proszę, pani Holloway.
137
00:14:02,083 --> 00:14:04,833
Ma pan dobroć w oczach. Widzę to.
138
00:14:07,083 --> 00:14:08,083
Proszę mi pomóc.
139
00:14:09,041 --> 00:14:10,041
Nie mogę.
140
00:14:11,666 --> 00:14:14,291
Proszę mi pomóc wrócić do syna, błagam.
141
00:14:14,291 --> 00:14:15,375
Nie mogę.
142
00:14:31,958 --> 00:14:33,250
Kogo licho niesie?
143
00:14:38,041 --> 00:14:39,208
To Tilly?
144
00:14:39,208 --> 00:14:41,166
Zaraz zarobi kulkę w łeb.
145
00:14:45,791 --> 00:14:47,208
Wycofaj się albo strzelę!
146
00:14:51,375 --> 00:14:52,375
Szlag.
147
00:14:53,958 --> 00:14:55,041
Sprzątnąć go!
148
00:15:11,791 --> 00:15:13,416
Sukinsyn.
149
00:15:32,791 --> 00:15:33,708
Lucas!
150
00:15:35,541 --> 00:15:36,416
Odezwij się!
151
00:15:36,416 --> 00:15:37,583
Uciekaj.
152
00:15:44,375 --> 00:15:45,375
Lucas?
153
00:15:47,125 --> 00:15:48,333
Jesteś ranny?
154
00:16:08,166 --> 00:16:09,208
Przyjacielu...
155
00:16:16,375 --> 00:16:18,375
Chodzi nam tylko o pieniądze.
156
00:16:21,916 --> 00:16:23,041
Tylko o to.
157
00:16:24,750 --> 00:16:25,791
Skoro oni nie żyją,
158
00:16:27,125 --> 00:16:29,458
ty i ja możemy zgarnąć niezłą sumkę.
159
00:16:31,791 --> 00:16:32,958
Co ty na to?
160
00:17:37,250 --> 00:17:40,666
Virgil...
161
00:18:25,125 --> 00:18:28,541
Virgil?
162
00:18:33,666 --> 00:18:35,791
Virgil, ocknij się!
163
00:18:35,791 --> 00:18:38,541
Virgil, daj spokój. Obudź się!
164
00:18:40,625 --> 00:18:41,625
Wstawaj.
165
00:19:38,958 --> 00:19:40,125
Rozproszyć się.
166
00:19:41,333 --> 00:19:42,458
Bądźcie czujni.
167
00:19:44,958 --> 00:19:45,958
Coś tu nie gra.
168
00:19:49,666 --> 00:19:52,291
Spodziewali się nas. Skąd wiedzieli?
169
00:19:54,375 --> 00:19:55,958
Atakują!
170
00:21:12,208 --> 00:21:13,375
Zabić ich!
171
00:22:24,875 --> 00:22:28,166
Abish.
172
00:24:36,416 --> 00:24:37,416
Devin!
173
00:24:38,416 --> 00:24:39,500
Mamo!
174
00:24:51,208 --> 00:24:53,000
- Nic ci nie jest?
- Nic.
175
00:24:55,541 --> 00:24:56,625
Jesteś ranna.
176
00:24:56,625 --> 00:24:58,333
Wilk. Doglądam jej.
177
00:24:59,750 --> 00:25:00,916
W porządku?
178
00:25:03,125 --> 00:25:04,916
Panie Reed, możemy jechać?
179
00:25:44,291 --> 00:25:47,875
Jakie wieści
tego pięknego poranka, bracie Hickman?
180
00:25:48,750 --> 00:25:51,541
Dobre, gubernatorze. Sprawa załatwiona.
181
00:25:53,833 --> 00:25:55,458
Więc pozostaje tylko jedno.
182
00:25:57,000 --> 00:25:57,916
Tak jest.
183
00:25:58,833 --> 00:25:59,750
Dobrze.
184
00:26:24,375 --> 00:26:27,708
Zawsze sądziłem,
że zostaniesz tu do końca swoich dni.
185
00:26:28,666 --> 00:26:30,500
Taki był plan, Sammy.
186
00:26:31,166 --> 00:26:36,208
Aż Jezus czy tam Bóg podszepnął mormonom,
żeby się tu rozgościli.
187
00:26:37,291 --> 00:26:38,708
No to za gościnę.
188
00:26:51,791 --> 00:26:54,416
Można sobie zapewnić lepszą starość.
189
00:26:56,125 --> 00:26:57,833
To duża forsa, Jim.
190
00:26:57,833 --> 00:26:59,833
A co miałbym z nią zrobić?
191
00:26:59,833 --> 00:27:03,291
Oddać mordercom albo rabusiom
gdzieś w dziczy?
192
00:27:03,291 --> 00:27:04,958
- Jim!
- Co?
193
00:27:04,958 --> 00:27:06,875
Mormoni tu są.
194
00:27:08,958 --> 00:27:10,333
Z pochodniami.
195
00:27:11,541 --> 00:27:12,541
Podpalać!
196
00:27:14,041 --> 00:27:15,333
À propos rabusiów.
197
00:27:22,833 --> 00:27:24,541
Zniszczyć wszystko.
198
00:27:34,166 --> 00:27:36,000
Najpierw wyprowadźcie zwierzęta.
199
00:27:37,500 --> 00:27:38,875
Chcemy je.
200
00:27:44,750 --> 00:27:48,916
Spalić. W imię Ojca w niebiesiech.
201
00:27:48,916 --> 00:27:50,458
Spalić!
202
00:27:52,333 --> 00:27:54,125
Podpalcie tutaj.
203
00:27:59,083 --> 00:28:00,291
Bar się zamyka.
204
00:28:02,083 --> 00:28:03,000
Dla nas wszystkich.
205
00:28:04,208 --> 00:28:05,583
- Amen, bracie.
- Tak.
206
00:28:08,333 --> 00:28:12,291
Cokolwiek zostało za ladą
można brać za darmo!
207
00:28:21,166 --> 00:28:22,541
Dobry z ciebie człek.
208
00:28:24,750 --> 00:28:27,875
Byłem wolnym wędrowcem
209
00:28:27,875 --> 00:28:30,541
I lata leciały
210
00:28:30,541 --> 00:28:35,208
A ja wszystko wydałem
Na whisky i piwo
211
00:28:41,875 --> 00:28:43,791
Ty tędy, a ja tamtędy.
212
00:28:43,791 --> 00:28:45,083
Spalcie wszystko.
213
00:28:47,000 --> 00:28:48,958
Chciałem, żebyś to zobaczył.
214
00:28:48,958 --> 00:28:51,958
Chyba odnalazłeś powołanie, Dziki Billu.
215
00:28:53,125 --> 00:28:54,250
Jak to mówią,
216
00:28:55,166 --> 00:28:57,041
nawet głupi umie wzniecić pożar.
217
00:29:11,250 --> 00:29:13,541
Mam sentyment do tej łopaty.
218
00:29:22,791 --> 00:29:25,583
I lata leciały
219
00:29:26,791 --> 00:29:30,458
A ja wszystko wydałem
Na whisky i piwo
220
00:29:32,833 --> 00:29:35,375
Ale teraz wracam...
221
00:29:35,375 --> 00:29:41,541
„Bracia i siostry, wiele wycierpieliśmy,
by dotrzeć do Syjonu.
222
00:29:42,250 --> 00:29:46,166
{\an8}Nie możemy pozwolić,
by źli ludzie nam go odebrali.
223
00:29:46,166 --> 00:29:49,875
Prześladują nas wrogie siły.
224
00:29:50,458 --> 00:29:56,208
Znów chcą plądrować i palić nasze domy.
225
00:29:59,916 --> 00:30:01,958
Pustoszą nasze ziemie.
226
00:30:02,666 --> 00:30:05,041
Liczą, że doprowadzą nas do upadku.
227
00:30:07,083 --> 00:30:11,125
Ale jeśli nasze Boskie królestwo
pozostanie silne,
228
00:30:12,375 --> 00:30:17,041
będzie rosło, umacniało się i kwitło,
229
00:30:17,916 --> 00:30:21,208
ono oczyści, obmyje
230
00:30:21,208 --> 00:30:24,875
i uwolni świat od zła.
231
00:30:27,791 --> 00:30:30,583
Żaden człowiek, żaden lud,
232
00:30:31,625 --> 00:30:32,708
żaden prezydent
233
00:30:34,041 --> 00:30:37,875
nie będzie stał nade mną wyżej
niż mój Bóg”.
234
00:31:14,875 --> 00:31:16,791
Jesteś ciekaw, co?
235
00:31:18,750 --> 00:31:19,666
Co to znaczy?
236
00:31:24,458 --> 00:31:25,875
To moja rodzina.
237
00:31:27,875 --> 00:31:29,208
To moja żona.
238
00:31:31,375 --> 00:31:32,750
Wiosenny Deszcz.
239
00:31:33,916 --> 00:31:34,750
Mój syn.
240
00:31:37,625 --> 00:31:38,458
Mały Niedźwiedź.
241
00:31:40,875 --> 00:31:41,708
Rodzina.
242
00:31:46,666 --> 00:31:47,625
Umarli?
243
00:31:49,750 --> 00:31:51,333
Przeszli na drugą stronę.
244
00:31:58,291 --> 00:31:59,291
Wypróbuj.
245
00:32:03,291 --> 00:32:04,291
Ostrożnie.
246
00:32:06,666 --> 00:32:08,000
Sprawdza się.
247
00:32:09,333 --> 00:32:10,458
Świetnie się sprawdza.
248
00:32:11,625 --> 00:32:12,875
Dziękuję, panie Reed.
249
00:32:13,875 --> 00:32:15,375
Teraz chodzę szybciej.
250
00:32:20,583 --> 00:32:21,583
Chcesz spróbować?
251
00:32:28,750 --> 00:32:29,875
Tak.
252
00:32:35,333 --> 00:32:36,208
Piękne.
253
00:32:39,083 --> 00:32:39,916
Co takiego?
254
00:32:42,083 --> 00:32:43,083
Co?
255
00:32:47,833 --> 00:32:49,125
Co to jest?
256
00:32:49,708 --> 00:32:50,958
- Co?
- Nie ruszaj się.
257
00:32:50,958 --> 00:32:52,208
- Co jest?
- Nie...
258
00:32:55,583 --> 00:32:57,000
Rety, chyba bije.
259
00:33:02,166 --> 00:33:03,458
Nikomu nie powiem.
260
00:33:10,333 --> 00:33:11,166
Chcę spróbować!
261
00:33:16,708 --> 00:33:19,125
Ile drogi zostało do Crooks Springs?
262
00:33:20,291 --> 00:33:22,916
Pół dnia. Chyba że coś się skomplikuje.
263
00:33:23,750 --> 00:33:25,083
Spróbuję coś wymyślić.
264
00:33:25,916 --> 00:33:26,916
Dacie sobie radę.
265
00:33:28,166 --> 00:33:29,166
Ty i chłopak.
266
00:33:31,875 --> 00:33:33,750
Tak sobie powtarzam.
267
00:33:33,750 --> 00:33:36,041
Zatrzymamy się pod miastem.
268
00:33:37,291 --> 00:33:39,333
Odpoczniecie. Umyjecie się.
269
00:33:40,416 --> 00:33:42,958
Żebym lepiej się prezentowała, panie Reed?
270
00:33:42,958 --> 00:33:46,375
Zawsze dobrze się pani prezentuje,
pani Holloway.
271
00:34:12,458 --> 00:34:13,500
Byłeś tu już?
272
00:34:15,416 --> 00:34:16,416
Tak.
273
00:34:17,875 --> 00:34:18,875
Lata temu.
274
00:34:21,791 --> 00:34:23,000
Dokąd ruszysz teraz?
275
00:34:26,541 --> 00:34:27,708
Z powrotem.
276
00:34:30,250 --> 00:34:31,625
Tylko tamte ziemie znam.
277
00:34:33,083 --> 00:34:35,958
Nie ciekawi cię, co czeka gdzieś indziej?
278
00:34:38,583 --> 00:34:40,083
Tam są moja żona i syn.
279
00:34:42,250 --> 00:34:43,791
Tam jest moje miejsce.
280
00:34:49,416 --> 00:34:51,833
Ale dla nas pewnie miejsca tam nie ma.
281
00:35:05,416 --> 00:35:07,125
Wiem, jak przetrwać w dziczy.
282
00:35:10,583 --> 00:35:11,583
Sam.
283
00:35:21,416 --> 00:35:24,625
Więc chyba lepiej będzie,
284
00:35:25,833 --> 00:35:27,750
jeśli dalej pojadę z nim sama,
285
00:35:27,750 --> 00:35:31,708
żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania
naszym przyjazdem.
286
00:35:35,041 --> 00:35:36,291
Dobrze.
287
00:35:36,291 --> 00:35:37,583
Devin!
288
00:35:38,458 --> 00:35:42,041
Pan Reed rusza z powrotem do Fort Bridger.
289
00:35:43,416 --> 00:35:47,000
Pora się pożegnać.
Do Crooks Springs pojedziemy już sami.
290
00:35:47,000 --> 00:35:48,083
Bez pana?
291
00:35:49,291 --> 00:35:50,875
Nie jestem już potrzebny.
292
00:35:51,833 --> 00:35:53,250
Jeszcze nie dojechaliśmy.
293
00:35:53,250 --> 00:35:57,000
Już blisko. Pół mili za wzgórzem
czeka Crooks Springs.
294
00:35:57,000 --> 00:36:00,333
Mamy jechać sami?
Gdzieś, gdzie wcale nie chcemy?
295
00:36:00,333 --> 00:36:02,583
- Masz tam ojca.
- Nie potrzebujemy go!
296
00:36:03,166 --> 00:36:05,041
Miał się pan nami opiekować.
297
00:36:06,125 --> 00:36:07,166
I opiekował się.
298
00:36:08,250 --> 00:36:09,666
Wy mną również.
299
00:36:10,958 --> 00:36:12,541
Odtąd ty dowodzisz.
300
00:36:31,125 --> 00:36:32,125
Proszę bardzo.
301
00:36:33,500 --> 00:36:34,583
Zajmiemy się nią.
302
00:36:36,958 --> 00:36:37,791
Wiem.
303
00:36:42,958 --> 00:36:43,958
Jeszcze raz dziękuję.
304
00:36:51,458 --> 00:36:52,625
Proszę.
305
00:36:57,125 --> 00:36:59,750
Obyś odnalazła ten uśmiech,
na który czekasz.
306
00:37:21,416 --> 00:37:22,416
Isaac.
307
00:37:29,208 --> 00:37:33,958
To na twój uśmiech chciałabym czekać.
308
00:37:37,083 --> 00:37:38,333
Też bym tego chciał.
309
00:37:38,333 --> 00:37:41,208
Tak naprawdę wolałam jechać dalej sama,
310
00:37:42,083 --> 00:37:45,041
żeby ojciec Devina nie zobaczył,
jak na ciebie patrzę.
311
00:37:46,750 --> 00:37:48,500
Tak jak teraz.
312
00:38:53,250 --> 00:38:54,500
Nie chcę jechać.
313
00:38:54,500 --> 00:38:57,250
- Nie mamy wyboru.
- Jest wiele innych miast.
314
00:38:57,250 --> 00:38:58,958
Twój ojciec jest tylko tu.
315
00:38:58,958 --> 00:39:02,000
Co z tego?
Możemy jechać dalej, do Kalifornii.
316
00:39:02,000 --> 00:39:05,250
Jeśli wreszcie mnie znajdą,
zostanie ci tylko ojciec.
317
00:39:05,250 --> 00:39:06,958
Mieli już przestać szukać.
318
00:39:06,958 --> 00:39:08,166
Nie przestaną.
319
00:39:10,500 --> 00:39:12,666
Ja nie zdołam zawsze cię chronić.
320
00:39:14,083 --> 00:39:17,500
Jeśli pojawią się następni,
musisz mieć kogoś innego.
321
00:39:25,125 --> 00:39:26,375
A to skąd się wzięło?
322
00:40:29,583 --> 00:40:32,416
- Nie jedźmy bez niego.
- Pomogę ci wsiąść.
323
00:40:32,416 --> 00:40:33,541
Sam wsiądę.
324
00:40:51,375 --> 00:40:53,208
- Zaczekaj, proszę!
- Na konia.
325
00:40:53,208 --> 00:40:55,125
- Proszę, zaczekaj.
- Na konia.
326
00:40:55,125 --> 00:40:57,500
- Jedziesz ze mną.
- Nie zostawię ich.
327
00:40:57,500 --> 00:40:58,916
Wsiadaj, kurwa, na konia!
328
00:40:58,916 --> 00:41:02,041
Mam trochę pieniędzy.
Możesz wziąć wszystko.
329
00:41:04,083 --> 00:41:05,083
Myślisz, że to żarty?
330
00:41:06,166 --> 00:41:07,416
Wsiadaj na tego konia.
331
00:41:11,083 --> 00:41:14,708
- Na konia, kurwa!
- Dalej, mamo. Damy sobie radę.
332
00:41:17,208 --> 00:41:19,625
Nie patrz na nich, tylko wsiadaj.
333
00:41:19,625 --> 00:41:21,041
Na konia!
334
00:41:21,041 --> 00:41:22,458
Nie.
335
00:41:23,500 --> 00:41:24,333
Nie rób tego.
336
00:41:24,333 --> 00:41:26,458
- Poradzimy sobie.
- Zastrzelę ich!
337
00:41:26,458 --> 00:41:28,000
- Będą kolejni.
- Nie.
338
00:41:28,000 --> 00:41:29,500
Zamknij się, kurwa!
339
00:41:30,625 --> 00:41:32,750
Wsiadaj na tego pieprzonego konia!
340
00:41:32,750 --> 00:41:33,708
Nie rób tego.
341
00:41:34,750 --> 00:41:35,750
Na konia!
342
00:42:48,375 --> 00:42:49,416
Wszystko dobrze?
343
00:43:07,000 --> 00:43:07,916
Isaac.
344
00:44:10,875 --> 00:44:12,250
Jestem przy tobie.
345
00:44:16,541 --> 00:44:19,541
Dziękuję.
346
00:47:29,125 --> 00:47:30,166
Jesteś pewny?
347
00:47:37,833 --> 00:47:39,041
No to do Kalifornii.
348
00:50:11,208 --> 00:50:16,208
{\an8}Napisy: Lidia Bogucka-Teklińska