1 00:00:06,965 --> 00:00:12,005 NETFLIX — SERIAL DOKUMENTALNY 2 00:00:12,095 --> 00:00:16,635 Albie Sachs jest aktywistą, prawnikiem i pisarzem z RPA. 3 00:00:16,725 --> 00:00:19,765 Był również sędzią powołanym przez Nelsona Mandelę 4 00:00:19,853 --> 00:00:22,863 do pierwszego Sądu Konstytucyjnego RPA. 5 00:00:23,898 --> 00:00:25,858 W czasie walki z apartheidem 6 00:00:25,942 --> 00:00:31,322 Albie przeżył wybuch bomby podłożonej przez służby specjalne RPA. 7 00:00:32,323 --> 00:00:34,913 Stracił rękę i widzenie w jednym oku. 8 00:00:35,493 --> 00:00:38,873 Ale po latach, zapytany, czego brakuje na świecie, 9 00:00:39,581 --> 00:00:41,831 odpowiada bez wahania. 10 00:00:43,460 --> 00:00:46,130 Przychodzi mi na myśl słowo „życzliwość”. 11 00:00:48,548 --> 00:00:53,548 Na świecie jest tyle zadufania. 12 00:00:53,636 --> 00:00:56,506 Rozpanoszyło się i znajduje posłuch. 13 00:00:57,348 --> 00:01:02,598 Można mu się przeciwstawić, nawiązując więzi z ludźmi, 14 00:01:03,438 --> 00:01:05,068 relacje z innymi, 15 00:01:05,148 --> 00:01:10,858 tak, żeby dążyć do jednego celu. 16 00:01:11,571 --> 00:01:16,371 A także poprzez akceptację i aprobatę różnorodności. 17 00:01:16,451 --> 00:01:19,291 Zainspirował nas Nelson Mandela, 18 00:01:19,370 --> 00:01:24,580 który powiedział: „W życiu nie liczy się to, że żyliśmy”. 19 00:01:24,667 --> 00:01:28,127 „Dopiero to, jak wpłynęliśmy na życie innych, 20 00:01:28,213 --> 00:01:32,093 określi znaczenie naszego życia”. 21 00:01:32,967 --> 00:01:36,347 Jego życie zmieniło świat. 22 00:01:36,429 --> 00:01:40,019 Zainspirowało wiele innych osób do oporu. 23 00:01:40,767 --> 00:01:43,977 Do walki o zmianę i do tego, by zostać przywódcami. 24 00:01:44,062 --> 00:01:46,902 Stworzyliśmy ten serial ku pamięci Madiby. 25 00:01:47,649 --> 00:01:51,189 Żeby przypominać, czego może dokonać jedna osoba. 26 00:01:51,277 --> 00:01:54,607 Opowiada o ludziach, którzy dokonali odważnych wyborów. 27 00:01:54,697 --> 00:01:58,407 O przywódcach, którzy kroczyli razem z nim lub szli jego śladami. 28 00:01:58,993 --> 00:02:03,253 Troszczyli się o innych i pracowali na rzecz lepszego świata. 29 00:02:04,165 --> 00:02:06,915 Którzy inspirowali nas, 30 00:02:07,585 --> 00:02:09,545 żebyśmy zostali przywódcami. 31 00:02:28,857 --> 00:02:31,987 Pierwsza uwaga, którą dostałem, gdy miałem sześć lat, 32 00:02:33,319 --> 00:02:36,569 zaczynała się od słów: „Albert jest marzycielem”. 33 00:02:37,824 --> 00:02:43,084 Dzisiaj, ponad 70 lat później, 34 00:02:43,163 --> 00:02:45,423 Albie wciąż jest marzycielem. 35 00:02:47,167 --> 00:02:50,417 MAPUTO, MOZAMBIK 7 KWIETNIA 1988 36 00:02:50,503 --> 00:02:53,723 Na całym świecie dochodzi do ataków na członków AKN. 37 00:02:53,798 --> 00:02:56,338 Ofiara otwierała drzwi auta, gdy doszło do wybuchu. 38 00:02:56,926 --> 00:02:59,006 Albie Sachs został poważnie ranny. 39 00:02:59,095 --> 00:03:00,465 Zabrano go do szpitala. 40 00:03:00,555 --> 00:03:02,675 Lekarze wątpili, czy przeżyje, 41 00:03:02,765 --> 00:03:04,305 ale udało mu się to. 42 00:03:04,392 --> 00:03:08,352 Stracił wzrok w jednym oku i amputowano mu rękę. 43 00:03:08,438 --> 00:03:10,228 Mimo to dwa miesiące później 44 00:03:10,315 --> 00:03:14,025 przywódca AKN pozostaje optymistą jeśli chodzi o przyszłość RPA. 45 00:03:14,110 --> 00:03:15,950 Mszcząc się, nie odzyskam ręki. 46 00:03:16,738 --> 00:03:19,908 Wprost przeciwnie, zemsta mnie poniży 47 00:03:19,991 --> 00:03:22,741 i w pewien sposób przekreśli to wszystko. 48 00:03:23,369 --> 00:03:27,829 Najważniejsze to zachować optymistyczne nastawienie. 49 00:03:27,916 --> 00:03:29,826 W RPA zapanuje wolność. 50 00:03:29,918 --> 00:03:33,548 Jeszcze za naszego życia. Zbudujemy tu porządne społeczeństwo. 51 00:03:33,630 --> 00:03:35,840 To musi być nasz cel. 52 00:03:40,762 --> 00:03:44,352 Naszym dzisiejszym gościem jest sędzia Albert L. Sachs, 53 00:03:44,432 --> 00:03:48,352 członek Sądu Konstytucyjnego Republiki Południowej Afryki. 54 00:03:52,273 --> 00:03:57,203 Sędzia Sachs przewodził walce o prawa człowieka 55 00:03:57,278 --> 00:04:01,318 i wolność w RPA z Afrykańskim Kongresem Narodowym. 56 00:04:01,407 --> 00:04:05,577 Ta praca sprawiała, że wielokrotnie miał problemy z policją. 57 00:04:05,662 --> 00:04:08,252 Dwukrotnie przetrzymywano go bez procesu. 58 00:04:08,331 --> 00:04:12,381 Był więziony i zamykany w izolatce, 59 00:04:12,460 --> 00:04:14,380 przebywał również na wygnaniu… 60 00:04:14,462 --> 00:04:18,882 W końcu stał się celem zamachu przeprowadzonego przez siły rządowe. 61 00:04:18,967 --> 00:04:22,297 A potem Nelson Mandela został zwolniony z więzienia. 62 00:04:22,387 --> 00:04:24,507 Po 24 latach na wygnaniu 63 00:04:24,597 --> 00:04:28,227 Albie Sachs jest witany przez matkę na lotnisku w Kapsztadzie. 64 00:04:28,309 --> 00:04:30,059 Brał udział w negocjacjach, 65 00:04:30,144 --> 00:04:33,234 dzięki którym RPA jest demokracją konstytucyjną. 66 00:04:33,314 --> 00:04:38,074 Nelson Mandela powołał go do Sądu Konstytucyjnego. 67 00:04:38,152 --> 00:04:44,242 Jako sędzia zyskał opinię sumienia tego sądu. 68 00:04:44,909 --> 00:04:49,329 To, jak Albie podchodzi do życia, to, że w ogóle nie jest rozgoryczony… 69 00:04:49,998 --> 00:04:53,378 Albie przywraca wiarę w ludzi, 70 00:04:54,752 --> 00:04:56,592 w obywateli RPA. 71 00:04:56,671 --> 00:04:59,471 To biały Południowoafrykańczyk, który… 72 00:05:00,341 --> 00:05:02,261 YVONNE MOKGORO SĘDZIA SĄDU KONSTYTUCYJNEGO 73 00:05:02,343 --> 00:05:03,933 pokazuje, co jest możliwe. 74 00:05:28,328 --> 00:05:30,498 WALKA Z APARTHEIDEM 75 00:05:30,580 --> 00:05:34,880 Mam taką historyjkę: pakując się na wygnanie, 76 00:05:34,959 --> 00:05:40,049 znalazłem kartkę z życzeniami od taty, Solly’ego Sachsa, na moje szóste urodziny. 77 00:05:41,674 --> 00:05:47,314 „Albie, obyś wyrósł na żołnierza walczącego o wyzwolenie”. 78 00:05:48,348 --> 00:05:51,058 To poważny temat dla sześciolatka, 79 00:05:51,142 --> 00:05:54,902 ale to w takim świecie dorastałem. 80 00:05:54,979 --> 00:05:59,069 Prawo oficjalnie stawiało białych ludzi ponad czarną większością, 81 00:05:59,150 --> 00:06:01,900 która była dyskryminowana pod każdym względem. 82 00:06:02,528 --> 00:06:06,028 Nasz kraj był przytłoczony apartheidem. 83 00:06:06,699 --> 00:06:10,329 Mając 17 lat, byłem w sali wypełnionej głównie czarnymi, 84 00:06:10,411 --> 00:06:13,211 było ich z 200, a białych 5, może 10. 85 00:06:13,289 --> 00:06:17,539 Wszyscy śpiewali pieśni o wolności. 86 00:06:17,627 --> 00:06:21,707 Szukano ochotników do kampanii sprzeciwu wobec niesprawiedliwych praw. 87 00:06:21,798 --> 00:06:25,838 Powiedziałem przyjacielowi: „Avi, chcę dołączyć”. 88 00:06:26,469 --> 00:06:28,639 A on na to: „Nie możesz”. „Czemu?” 89 00:06:28,721 --> 00:06:29,811 „Bo jesteś biały”. 90 00:06:30,473 --> 00:06:32,103 „Walczymy z rasizmem”. 91 00:06:32,183 --> 00:06:34,523 „To walka czarnych pod wodzą czarnych”. 92 00:06:35,019 --> 00:06:37,359 Ale dziewięć miesięcy później, 93 00:06:38,398 --> 00:06:41,028 już po egzaminach na koniec roku, 94 00:06:41,109 --> 00:06:46,779 podczas przerwy, przewodziłem czwórce młodych białych. 95 00:06:46,864 --> 00:06:49,494 Siadaliśmy na ławkach „tylko dla kolorowych”. 96 00:06:49,575 --> 00:06:52,995 Staliśmy się aktywni, chodziliśmy na spotkania… 97 00:06:53,079 --> 00:06:58,709 Ludzie, których poznałem, walcząc z apartheidem… 98 00:06:58,793 --> 00:06:59,843 POPIERAMY PRZYWÓDCÓW 99 00:06:59,919 --> 00:07:03,049 …byli energiczni, pełni życia, z niesamowitą wyobraźnią. 100 00:07:03,131 --> 00:07:06,511 To było dużo ciekawsze od drogi, 101 00:07:06,592 --> 00:07:08,182 którą nam wyznaczano, 102 00:07:08,261 --> 00:07:12,641 która miała prowadzić do kariery, pieniędzy i bycia kimś ważnym. 103 00:07:13,641 --> 00:07:19,231 Zostałem prawnikiem ze względu na swój aktywizm. 104 00:07:20,106 --> 00:07:22,226 Prowadziłem wiele różnych spraw, 105 00:07:22,316 --> 00:07:29,276 ale przede wszystkim zajmowałem się ludźmi, 106 00:07:29,365 --> 00:07:32,905 których ukarano albo którym grożono karą 107 00:07:32,994 --> 00:07:35,964 za ich poglądy, za sprzeciw wobec apartheidu 108 00:07:36,038 --> 00:07:37,958 albo brak dokumentów. 109 00:07:38,040 --> 00:07:41,540 Nie stosowali się do licznych praw, które uciskały czarnych. 110 00:07:41,627 --> 00:07:44,167 STREFA DLA BIAŁYCH 111 00:07:44,255 --> 00:07:47,675 UWAGA TUBYLCY 112 00:07:47,758 --> 00:07:49,008 STRZELAMY DO KAFIRÓW 113 00:07:49,093 --> 00:07:50,393 To było straszne. 114 00:07:50,470 --> 00:07:53,810 Rok 1960, gdy doszło do masakry w Sharpeville… 115 00:07:53,890 --> 00:07:57,560 Policja otworzyła ogień do nieuzbrojonych demonstrantów. 116 00:07:58,519 --> 00:08:01,689 Zastrzelili 69 osób. Głównie strzelając w plecy. 117 00:08:01,772 --> 00:08:04,822 Afrykański Kongres Narodowy został zdelegalizowany. 118 00:08:04,901 --> 00:08:08,821 Zepchnęli nas do podziemia, wprowadzili stan wyjątkowy, 119 00:08:08,905 --> 00:08:11,775 a sprawy przybrały ponury obrót. 120 00:08:11,866 --> 00:08:14,286 Można było zostać zgarniętym z domu, 121 00:08:14,368 --> 00:08:18,788 z pracy, z ulicy, jeśli tylko policjant miał taki kaprys. 122 00:08:18,873 --> 00:08:22,463 Moi klienci byli aresztowani jeden po drugim. 123 00:08:23,211 --> 00:08:25,881 Zamykali ich na mocy tak zwanego prawa 90 dni. 124 00:08:25,963 --> 00:08:28,633 Mieli prawo nie dać ci dostępu do prawników, 125 00:08:28,716 --> 00:08:32,466 nie stawiać przed sądem, nie dopuszczać nikogo przez 90 dni. 126 00:08:32,553 --> 00:08:37,603 Wystarczyło ich podejrzenie, że udzielasz pomocy terrorystom. 127 00:08:38,976 --> 00:08:41,686 A ponieważ walczyłeś z tą niesprawiedliwością 128 00:08:41,771 --> 00:08:44,321 jako prawnik reprezentujący czarnych, 129 00:08:44,398 --> 00:08:48,238 ale i jako aktywista, po ciebie również przyszli. 130 00:08:48,319 --> 00:08:51,319 PRZETRWANIE W CIEMNOŚCI 131 00:08:51,405 --> 00:08:54,485 Dołączasz do walki. Jesteś ochotnikiem. 132 00:08:55,326 --> 00:08:57,536 Stajesz się częścią kultury oporu. 133 00:08:57,620 --> 00:09:00,040 Tak było z ludźmi walczącymi z nazistami, 134 00:09:00,122 --> 00:09:04,592 z partyzantami w trakcie wojny w Europie. 135 00:09:06,712 --> 00:09:10,682 Można czytać książki ludzi, którzy opisywali swój pobyt w więzieniu, 136 00:09:10,758 --> 00:09:15,298 żeby przygotować się na tę chwilę. 137 00:09:15,388 --> 00:09:17,348 „A więc to tak jest w więzieniu”. 138 00:09:19,016 --> 00:09:20,266 Nie będziesz gotowy. 139 00:09:22,103 --> 00:09:24,613 Nie będziesz gotowy na izolację. 140 00:09:27,066 --> 00:09:29,776 Jakoś sobie radzisz, bo nie ma alternatywy. 141 00:09:29,860 --> 00:09:31,700 Co można zrobić? Można płakać. 142 00:09:33,489 --> 00:09:36,869 Jest alternatywa. Możesz być kolaborantem, poddać się. 143 00:09:36,951 --> 00:09:41,621 Walka zaczyna polegać na tym, żeby nie dać się złamać, 144 00:09:41,706 --> 00:09:44,456 nie ujawnić informacji. 145 00:09:46,085 --> 00:09:48,835 Po jakimś czasie nie wiesz już, czemu siedzisz. 146 00:09:48,921 --> 00:09:51,511 Nie wiesz czemu, wiesz tylko, 147 00:09:51,591 --> 00:09:54,011 że te potężne hasła, 148 00:09:54,093 --> 00:09:57,473 które zdawały się mieć taką wagę, tracą znaczenie. 149 00:09:57,555 --> 00:09:59,555 Wolność? To bzdura. 150 00:09:59,640 --> 00:10:04,100 Zostaje ci niezwykle narcystyczny, mały, zamknięty świat, 151 00:10:04,186 --> 00:10:06,976 w którym jesteś tylko ty i twój ból. 152 00:10:07,064 --> 00:10:09,734 W dobre dni miałem depresję. 153 00:10:09,817 --> 00:10:11,647 To były te dobre dni. 154 00:10:12,612 --> 00:10:13,822 W złe dni… 155 00:10:15,823 --> 00:10:18,623 może nie chciałem się zabić, ale byłem blisko. 156 00:10:18,701 --> 00:10:20,871 To była totalna rozpacz. 157 00:10:28,169 --> 00:10:30,959 Pewnego dnia usłyszałem gwizdanie. 158 00:10:32,798 --> 00:10:37,428 Nie mogłem w to uwierzyć. W więzieniach jest bardzo głośno. 159 00:10:37,511 --> 00:10:42,641 Ludzie krzyczą, trzaskają drzwiami, wszyscy wrzeszczą. 160 00:10:43,225 --> 00:10:46,725 A ja usłyszałem gwizdanie. Zagwizdałem w odpowiedzi… 161 00:11:03,663 --> 00:11:06,083 A z oddali dobiegło… 162 00:11:14,548 --> 00:11:15,968 Nie wiedziałem, kto to. 163 00:11:18,594 --> 00:11:21,514 To była wspaniała forma kontaktu. 164 00:11:23,432 --> 00:11:26,892 Ćwiczyłem regularnie. 165 00:11:26,977 --> 00:11:29,647 Byłem właśnie w trakcie robienia 100 pompek, 166 00:11:29,730 --> 00:11:34,280 usłyszałem gwizdanie i mówię: „Zrobiłem tylko 75. 167 00:11:34,360 --> 00:11:36,950 Nie możesz zaczekać?”. 168 00:11:37,029 --> 00:11:42,739 Musieliśmy jakoś ustalić porę dnia na nasze gwizdanie. 169 00:11:42,827 --> 00:11:44,577 Do dziś nie wiem, kto to był. 170 00:11:46,622 --> 00:11:49,252 Po 90 dniach wyszedłem na wolność. 171 00:11:49,333 --> 00:11:51,423 Wyszedłem na ulicę i… 172 00:11:53,921 --> 00:11:54,961 znowu mnie zamknęli. 173 00:11:56,340 --> 00:12:00,140 Zabrali mi krawat. Zabrali mi zegarek. 174 00:12:00,219 --> 00:12:02,759 Siedziałem kolejne 78 dni. 175 00:12:02,847 --> 00:12:06,267 A potem zostałem zwolniony. Nie wiedziałem czemu. Poczułem… 176 00:12:07,643 --> 00:12:09,023 To był triumf. Euforia. 177 00:12:09,103 --> 00:12:13,903 Przebiegłem całą drogę ze śródmieścia Kapsztadu do Clifton. 178 00:12:15,943 --> 00:12:19,453 Dziesięć, dwanaście kilometrów. Nigdy tyle nie przebiegłem. 179 00:12:19,530 --> 00:12:21,370 Rzuciłem się do morza. 180 00:12:21,449 --> 00:12:27,119 Moi koledzy przyszli na plażę w garniturach i wypastowanych butach. 181 00:12:29,749 --> 00:12:32,879 Myśleli, że wariuję. Trochę zresztą wariowałem. 182 00:12:32,960 --> 00:12:35,670 Z pozoru tryumfowałem, ale coś było we mnie popsute. 183 00:12:38,924 --> 00:12:41,434 Pobyt w izolatce zostaje z tobą na zawsze. 184 00:12:42,887 --> 00:12:43,797 Na zawsze. 185 00:12:47,475 --> 00:12:52,555 A potem, lata później, byłem na wygnaniu i… 186 00:12:57,777 --> 00:12:58,687 wysadzili mnie. 187 00:13:00,613 --> 00:13:03,033 MOZAMBIK 1988 188 00:13:04,867 --> 00:13:08,287 Moją przyjaciółkę Ruth First zabiła bomba przysłana pocztą. 189 00:13:08,996 --> 00:13:10,206 AKTYWISTKA GINIE W WYBUCHU 190 00:13:10,289 --> 00:13:13,289 Jest taki cmentarz w Maputo, 191 00:13:13,375 --> 00:13:18,125 gdzie pochowano ponad 20 Południowoafrykańczyków. 192 00:13:18,214 --> 00:13:21,384 Chodząc tam, zawsze zastanawialiśmy się, 193 00:13:21,467 --> 00:13:24,967 czy spoczniemy obok nich. 194 00:13:25,054 --> 00:13:26,014 Już to, że był… 195 00:13:26,096 --> 00:13:27,806 NADINE GORDIMER PISARKA I PRZYJACIÓŁKA 196 00:13:27,890 --> 00:13:30,640 …takim ważnym przeciwnikiem apartheidu 197 00:13:30,726 --> 00:13:33,436 oznaczało, że jest w niebezpieczeństwie. 198 00:13:33,521 --> 00:13:36,981 Myślałem, że mnie nie zaatakują. Byłem takim łatwym celem, 199 00:13:37,066 --> 00:13:41,236 atak na mnie wywołałby gwałtowną reakcję, ale myliłem się. 200 00:13:42,321 --> 00:13:46,031 Wybuch słyszano w całej stolicy Mozambiku, Maputo. 201 00:13:46,116 --> 00:13:49,746 Podejrzewa się, że bombę podłożyli agenci z RPA. 202 00:13:49,829 --> 00:13:52,079 Samochód miał zostać jego grobem. 203 00:13:57,002 --> 00:14:01,762 Poczułem, że ktoś mnie ciągnie i powiedziałem: 204 00:14:01,841 --> 00:14:04,301 „Zostaw mnie, wolę umrzeć tutaj”. 205 00:14:06,470 --> 00:14:12,350 Myślałem, że porywają mnie do RPA. 206 00:14:16,438 --> 00:14:19,978 CENTRALNY SZPITAL MAPUTO 207 00:14:20,067 --> 00:14:23,647 Kompletna ciemność. Stało się coś strasznego. 208 00:14:23,737 --> 00:14:26,617 Nie wiem, co. Usłyszałem głos z ciemności: 209 00:14:27,575 --> 00:14:31,115 „Albie, mówi Ivo Garrido. 210 00:14:31,203 --> 00:14:33,543 Jesteś w Centralnym Szpitalu Maputo. 211 00:14:34,957 --> 00:14:38,747 Twoja ręka jest w opłakanym stanie. Musisz zachować odwagę”. 212 00:14:38,836 --> 00:14:41,086 Zapytałem w ciemność: „Co to było?”. 213 00:14:41,171 --> 00:14:43,671 Kobiecy głos odpowiedział: „Bomba w aucie”. 214 00:14:44,466 --> 00:14:48,136 Znowu straciłem przytomność, ale ulżyło mi. 215 00:14:48,220 --> 00:14:52,730 Myślałem, że mnie porywają, żeby zamknąć mnie w więzieniu w RPA. 216 00:14:52,808 --> 00:14:56,848 Wiedziałem, że jestem bezpieczny w rękach Frelimo, 217 00:14:57,646 --> 00:14:59,436 partii rządzącej w Mozambiku. 218 00:15:00,733 --> 00:15:05,613 Minęło trochę czasu. 219 00:15:07,406 --> 00:15:09,486 Czułem lekkość. Leżałem na plecach. 220 00:15:09,575 --> 00:15:13,115 Nic nie widziałem, miałem zakryte oczy. Opowiedziałem sobie dowcip. 221 00:15:14,830 --> 00:15:16,790 O Hymie Cohenie, żydzie, jak ja. 222 00:15:16,874 --> 00:15:18,794 Wypadł z autobusu, podniósł się… 223 00:15:20,002 --> 00:15:25,092 I zrobił taki ruch ręką, o tak. 224 00:15:25,174 --> 00:15:27,644 Ktoś pyta: „Hymie, jesteś katolikiem?”. 225 00:15:27,718 --> 00:15:29,388 „Jakim katolikiem? 226 00:15:30,137 --> 00:15:34,637 Pingle, jaja, portfel, zegarek”. 227 00:15:34,725 --> 00:15:38,145 To stary dowcip, ale rzadko wraca w takich okolicznościach. 228 00:15:38,228 --> 00:15:41,018 Zacząłem od jąder. Wydawały się w porządku. 229 00:15:41,106 --> 00:15:44,606 Portfel, jest, okulary… 230 00:15:46,654 --> 00:15:48,864 Gdybym namacał tu krater, byłoby źle. 231 00:15:48,948 --> 00:15:53,448 Dobra. Ale straciłem rękę. Tylko rękę. 232 00:15:53,535 --> 00:15:55,745 Bojownicy o wolność na to czekają. 233 00:15:55,829 --> 00:15:58,539 Czy dziś po mnie przyjdą? Czy będę odważny? 234 00:15:58,624 --> 00:16:02,044 Przyszli po mnie, próbowali mnie zabić, ale ja przeżyłem. 235 00:16:02,127 --> 00:16:03,747 Co za radość! Co za tryumf! 236 00:16:03,837 --> 00:16:09,717 To było 7 i 8 kwietnia 1988. 237 00:16:09,802 --> 00:16:11,602 A ja wciąż się tak czuję. 238 00:16:11,679 --> 00:16:14,849 To przegnało cień izolatki. 239 00:16:14,932 --> 00:16:17,642 Dało mi zupełnie nowe spojrzenie na życie. 240 00:16:17,726 --> 00:16:19,726 Jakimś cudem wróciłem na świat. 241 00:16:19,812 --> 00:16:21,562 Nie umiem tego wyjaśnić. 242 00:16:21,647 --> 00:16:25,607 Trochę się martwię, czy później nie dojdzie do zapaści. 243 00:16:26,860 --> 00:16:29,700 Ale na tym etapie muszę… 244 00:16:30,864 --> 00:16:36,414 odbudować swoje zdrowie fizyczne i emocjonalne. 245 00:16:36,996 --> 00:16:43,286 Musiałem od nowa uczyć się pisać. „Patrz, mamo. Umiem pisać!” 246 00:16:44,128 --> 00:16:47,508 Uczyłem się wstawać. „Patrz, mamo. Mogę chodzić, stać”. 247 00:16:47,589 --> 00:16:52,339 W dochodzeniu do zdrowia po bombie było coś bardzo radosnego. 248 00:16:59,893 --> 00:17:05,943 Dostałem list. 249 00:17:06,025 --> 00:17:08,275 Leżałem w szpitalnym łóżku w Londynie. 250 00:17:08,360 --> 00:17:14,740 List brzmiał: „Nie martw się, towarzyszu. Pomścimy cię. Bobby Naidoo”. 251 00:17:15,659 --> 00:17:17,289 Pomyślałem: „Pomszczą mnie? 252 00:17:17,369 --> 00:17:20,289 Zaczniemy odcinać ręce? Oślepiać na jedno oko? 253 00:17:21,040 --> 00:17:22,880 Czy to o taki kraj walczymy? 254 00:17:22,958 --> 00:17:26,628 Jeśli zdobędziemy wolność, demokrację, rządy prawa, 255 00:17:26,712 --> 00:17:29,842 to będzie moja miękka zemsta. 256 00:17:29,923 --> 00:17:32,053 Róże i lilie wyrosną mi z ręki”. 257 00:17:38,974 --> 00:17:41,774 DWA LATA PÓŹNIEJ PREZYDENT F.W. DE KLERK POSZEDŁ NA USTĘPSTWA 258 00:17:41,852 --> 00:17:45,232 Dziś mogę ogłosić decyzje o rozległych skutkach. 259 00:17:45,314 --> 00:17:48,364 Delegalizacja Afrykańskiego Kongresu Narodowego, 260 00:17:48,442 --> 00:17:49,992 Kongresu Panafrykańskiego 261 00:17:50,069 --> 00:17:52,989 i Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej zostaje odwołana. 262 00:17:55,866 --> 00:17:57,326 Spokój! 263 00:17:57,409 --> 00:18:02,919 Ludzie odbywający wyroki więzienia za samą przynależność do tych grup 264 00:18:02,998 --> 00:18:05,208 zostaną zidentyfikowani i zwolnieni. 265 00:18:05,292 --> 00:18:09,592 W związku z tym rząd podjął stanowczą decyzję, 266 00:18:09,671 --> 00:18:12,261 by bezwarunkowo zwolnić pana Mandelę. 267 00:18:12,341 --> 00:18:15,221 POWRÓT DO DOMU 268 00:18:18,555 --> 00:18:20,515 WITAMY W DOMU 269 00:18:56,301 --> 00:18:57,591 Wróciłem do RPA. 270 00:19:04,268 --> 00:19:06,228 Wybory po raz pierwszy były równe. 271 00:19:06,311 --> 00:19:09,361 Ten moment w historii nowej demokracji RPA 272 00:19:09,439 --> 00:19:13,739 zostanie uwieczniony dla potomności na życzenie jej architekta. 273 00:19:13,819 --> 00:19:16,279 Walka, którą prowadził całe życie, osiągnęła cel. 274 00:19:16,363 --> 00:19:21,543 Stanowczo walczyłem z dominacją białych. 275 00:19:21,618 --> 00:19:27,498 Stanowczo walczyłem z dominacją czarnych. 276 00:19:27,583 --> 00:19:32,253 Hołduję idei nowej Republiki Południowej Afryki. 277 00:19:32,838 --> 00:19:35,418 Osiągnęliśmy to, o co walczyliśmy. 278 00:19:37,426 --> 00:19:39,756 Potwierdziło się, że było o co walczyć. 279 00:19:42,389 --> 00:19:45,559 Potem mianowano mnie do Sądu Konstytucyjnego, 280 00:19:45,642 --> 00:19:47,852 żebym strzegł tego, o co walczyliśmy. 281 00:19:47,936 --> 00:19:50,806 Ostatnio byłem w sądzie… 282 00:19:50,898 --> 00:19:53,818 SĄD KONSTYTUCYJNY 283 00:19:53,901 --> 00:19:58,321 …żeby dowiedzieć się, 284 00:20:00,073 --> 00:20:02,033 czy zostanę skazany na śmierć. 285 00:20:03,535 --> 00:20:07,995 Dziś przemawiam nie jako oskarżony… 286 00:20:10,083 --> 00:20:15,423 lecz żeby zainaugurować obrady sądu, którego w RPA dotąd nie było. 287 00:20:17,841 --> 00:20:21,721 Sądu, na którym opiera się 288 00:20:22,679 --> 00:20:25,929 przyszłość naszej demokracji. 289 00:20:26,600 --> 00:20:31,900 A potem, może w ramach dopełnienia mojej miękkiej zemsty, 290 00:20:31,980 --> 00:20:35,190 spotkałem człowieka, który zorganizował zamach na mnie. 291 00:20:35,275 --> 00:20:37,815 Henri van der Westhuizen stawał przed Komisją Prawdy. 292 00:20:37,903 --> 00:20:40,243 NELSON MANDELA POWOŁAŁ KOMISJĘ PRAWDY I POJEDNANIA 293 00:20:40,322 --> 00:20:42,622 BADAŁA PRZYPADKI ŁAMANIA PRAW CZŁOWIEKA 294 00:20:42,699 --> 00:20:44,989 MIAŁA POMÓC ZALECZYĆ RANY ZADANE PRZEZ APARTHEID 295 00:20:45,077 --> 00:20:47,157 Najpierw chciał się ze mną spotkać. 296 00:20:47,246 --> 00:20:49,826 WINNI MOGLI OTRZYMAĆ AMNESTIĘ W ZAMIAN ZA ZŁOŻENIE ZEZNAŃ 297 00:20:49,915 --> 00:20:51,745 Przyszedł do mnie do sądu. 298 00:20:52,501 --> 00:20:54,801 Odbyliśmy niezwykłą rozmowę. 299 00:20:54,878 --> 00:20:58,968 Opowiadał mi o swojej młodości. Jak dobrze radził sobie w szkole, 300 00:20:59,049 --> 00:21:01,089 jak szybko awansował w wojsku. 301 00:21:01,176 --> 00:21:02,756 Był dumny. Dobrze mu szło. 302 00:21:02,844 --> 00:21:06,104 Został przełożonym oddziału morderców. 303 00:21:06,181 --> 00:21:10,981 Byłem zdumiony i zaciekawiony. 304 00:21:11,061 --> 00:21:15,361 Miał taką niewinną minę. 305 00:21:16,692 --> 00:21:18,532 Ale szedł do Komisji Prawdy. 306 00:21:18,610 --> 00:21:20,200 Żeby wszystko powiedzieć. 307 00:21:20,904 --> 00:21:24,874 Trzeba odwagi, żeby wbrew przełożonym dołączyć do nowego RPA. 308 00:21:26,535 --> 00:21:31,115 Zapomniałem o nim. Pół roku później byłem na przyjęciu. 309 00:21:32,124 --> 00:21:34,754 Nagle usłyszałem czyjś głos: „Albie”. 310 00:21:34,835 --> 00:21:37,045 To był Henri. Niewiarygodne. 311 00:21:37,129 --> 00:21:39,919 Cały uśmiechnięty. „Poszedłem do Komisji Prawdy. 312 00:21:40,007 --> 00:21:42,047 Poznałem Bobby’ego”. To on do mnie napisał. 313 00:21:42,134 --> 00:21:44,804 „Oraz Sue i Farouka. Wszystko im powiedziałem. 314 00:21:44,886 --> 00:21:48,266 Mówiłeś, że może pewnego dnia podamy sobie ręce”. 315 00:21:49,016 --> 00:21:51,346 Więc podałem mu rękę. 316 00:21:51,435 --> 00:21:53,645 Był uradowany. A ja niemal zemdlałem. 317 00:21:54,271 --> 00:21:57,771 Ale potem usłyszałem, że wyszedł z przyjęcia, 318 00:21:57,858 --> 00:22:00,528 poszedł do domu i płakał przez dwa tygodnie. 319 00:22:00,610 --> 00:22:03,950 Nie wiem, czy to prawda. Chcę w to wierzyć. 320 00:22:04,031 --> 00:22:06,241 Wolę nie sprawdzać, czy to prawda. 321 00:22:06,325 --> 00:22:09,695 Dla mnie to ważniejsze od posłania go do więzienia. 322 00:22:09,786 --> 00:22:13,076 Sprawiedliwość naprawcza, różne formy odpowiedzialności. 323 00:22:13,165 --> 00:22:15,285 Zaczynamy żyć we wspólnym kraju. 324 00:22:15,375 --> 00:22:17,415 Dla mnie to cud. 325 00:22:18,879 --> 00:22:24,049 Jak znalazłeś w sobie tę zdolność do kochania i przebaczania, 326 00:22:24,134 --> 00:22:28,564 do bycia optymistycznym i szczodrym? 327 00:22:28,638 --> 00:22:30,178 Skąd to się wzięło? 328 00:22:31,933 --> 00:22:34,233 Ciągle ktoś mnie o to pyta. 329 00:22:34,311 --> 00:22:38,941 Nie chcę tego stracić, analizując to zbyt wnikliwie. 330 00:22:39,024 --> 00:22:41,574 To coś, co masz w sobie. 331 00:22:46,239 --> 00:22:49,199 W 1990 Mandela wyszedł na wolność. 332 00:22:49,284 --> 00:22:51,874 Miałem wkrótce wrócić do RPA. 333 00:22:51,953 --> 00:22:54,833 Amerykański dziennikarz Tony Lewis spytał mnie: 334 00:22:55,916 --> 00:22:59,666 „Musisz być wściekły, teraz, gdy tam wracasz?” 335 00:22:59,753 --> 00:23:01,133 Patrzył na moją rękę. 336 00:23:01,922 --> 00:23:05,882 Odpowiedziałem: „Dawniej bałem się, że jestem złym rewolucjonistą”. 337 00:23:05,967 --> 00:23:07,177 Brakowało mi gniewu. 338 00:23:07,260 --> 00:23:10,970 Powinienem chcieć zadźgać swoich strażników. 339 00:23:11,056 --> 00:23:13,016 Ale oni tylko wykonywali swoją pracę. 340 00:23:13,100 --> 00:23:16,690 Nie byli najgorszymi wywiadowcami, nic takiego. 341 00:23:16,770 --> 00:23:19,190 Myślałem, że jestem nieudacznikiem. 342 00:23:19,272 --> 00:23:23,822 A on powiedział: „Nie martw się. Zadałem to samo pytanie Mandeli. 343 00:23:24,945 --> 00:23:26,315 Odpowiedział podobnie. 344 00:23:26,405 --> 00:23:31,325 Tak samo Sisulu, Ahmed Kathrada i Albertina Sisulu”. 345 00:23:31,410 --> 00:23:33,870 Zrozumiałem, że to część naszej kultury, 346 00:23:33,954 --> 00:23:37,924 wszystkich nas połączonych marzeniem o wolnym RPA. 347 00:23:37,999 --> 00:23:41,339 Spotykanie innych ludzi, nawiązywanie relacji, 348 00:23:41,420 --> 00:23:44,840 odkrywanie swoich wspaniałych cech przy wspólnym działaniu. 349 00:23:44,923 --> 00:23:49,393 I optymizm, że możemy żyć razem w jednym kraju. 350 00:23:49,469 --> 00:23:53,929 Istnieje taki afrykański koncept zwany ubuntu. 351 00:23:54,015 --> 00:23:56,595 Jestem człowiekiem, bo ty nim jesteś. 352 00:23:56,685 --> 00:24:01,055 Częścią mojego człowieczeństwa jest uznanie twojego człowieczeństwa. 353 00:24:01,148 --> 00:24:03,438 Ludzie są od siebie współzależni. 354 00:24:04,860 --> 00:24:09,910 Wiele z tego wzięło się z dorastania w realiach walki 355 00:24:09,990 --> 00:24:12,530 prowadzonej przez Afrykańczyków z tym… 356 00:24:12,617 --> 00:24:17,327 Nie chodzi tylko o śpiewy i nastrój, ale o interakcje i dobroć. 357 00:24:17,414 --> 00:24:21,294 Nie chodzi o to, żeby mówić, że nie działy się straszne rzeczy. 358 00:24:21,376 --> 00:24:24,666 Ale rdzeniem tego wszystkiego było ubuntu. 359 00:24:26,339 --> 00:24:29,219 CO SIĘ LICZY? 360 00:24:29,301 --> 00:24:31,221 Sumienie jest najważniejsze. 361 00:24:31,303 --> 00:24:34,643 Ważniejsze od chleba i wolności słowa. 362 00:24:34,723 --> 00:24:37,273 Sumienie to podstawa tego, kim jesteś. 363 00:24:37,893 --> 00:24:42,193 Można powiedzieć, że to taki wewnętrzny żyroskop, 364 00:24:42,272 --> 00:24:47,822 który doprowadza cię do pionu i pozwala… 365 00:24:49,654 --> 00:24:54,124 kierować się w życiu zasadami. 366 00:24:54,201 --> 00:24:58,581 Nie dlatego, że przestrzegasz przykazań i przystępujesz do rytuałów, 367 00:24:58,663 --> 00:25:01,963 ale dlatego, że czujesz w środku, że tak trzeba. 368 00:25:02,042 --> 00:25:03,042 To jest właściwe. 369 00:25:03,126 --> 00:25:07,376 To pasuje do wszystkich rzeczy, dzięki którym czujesz się człowiekiem, 370 00:25:07,464 --> 00:25:12,554 osobą, którą cechuje godność, odwaga, styl, brawura i wyobraźnia. 371 00:25:12,636 --> 00:25:15,676 Wszystko to, co jest piękne w człowieku. 372 00:25:16,306 --> 00:25:18,226 Wszystko to bierze się z tego. 373 00:25:18,975 --> 00:25:23,435 Odkryłem, że nie potrafię kłamać nawet służbom bezpieczeństwa. 374 00:25:26,191 --> 00:25:29,241 Nawet w takiej sytuacji trudno mi było kłamać, bo… 375 00:25:30,237 --> 00:25:32,657 Nie chodziło o to, że nie należy kłamać. 376 00:25:32,739 --> 00:25:35,159 To było wbrew czemuś, co miałem w sobie. 377 00:25:35,242 --> 00:25:39,252 Trzeba być wiernym prawdzie, bez względu na konsekwencje. 378 00:25:43,500 --> 00:25:45,790 Żyj dla siebie. 379 00:25:46,878 --> 00:25:50,168 Nie wzoruj się na Albiem, 380 00:25:50,257 --> 00:25:52,547 który mówi ci, jak masz żyć. 381 00:25:52,634 --> 00:25:54,434 Wzoruj się na sobie. 382 00:25:54,928 --> 00:25:57,848 Nie podążaj za marzeniami. 383 00:25:57,931 --> 00:26:00,141 Podążaj za swoim życiem, marzenia podążą za tobą. 384 00:26:01,101 --> 00:26:02,771 Jakie by ono nie było. 385 00:26:03,979 --> 00:26:07,229 Eksploruj możliwości, sięgaj coraz dalej, 386 00:26:07,315 --> 00:26:11,105 podejmuj ryzyko. 387 00:26:12,612 --> 00:26:16,622 Nie wybieraj szybszych, wygodniejszych dróg. 388 00:26:17,409 --> 00:26:19,329 W pewnym momencie mówiłem sobie: 389 00:26:19,411 --> 00:26:23,371 „Jeśli będziesz musiał podjąć ważną decyzję, 390 00:26:24,749 --> 00:26:27,749 a jedna droga będzie trudna, 391 00:26:28,461 --> 00:26:30,711 a druga dużo łatwiejsza, 392 00:26:30,797 --> 00:26:32,217 wybierz tę trudniejszą”. 393 00:26:33,300 --> 00:26:36,300 Bo zrobisz coś więcej, niż tylko dotrzesz z punktu A do B. 394 00:26:36,386 --> 00:26:38,806 Pokonasz pewne trudności. 395 00:26:38,888 --> 00:26:41,728 Odkryjesz coś, zaryzykujesz, coś zyskasz. 396 00:26:45,061 --> 00:26:46,651 Ostatnie pytanie. 397 00:26:46,730 --> 00:26:52,280 Gdybyś mógł udzielić rady sobie z czasów, gdy miałeś 20 lat, 398 00:26:52,360 --> 00:26:55,820 wiedząc, jak potoczyło się twoje życie, co byś powiedział? 399 00:26:55,905 --> 00:26:57,275 Powiedziałbym… 400 00:26:58,700 --> 00:27:00,160 „Nie przestawaj marzyć”. 401 00:27:01,369 --> 00:27:02,539 „Nie przestawaj marzyć”. 402 00:29:05,702 --> 00:29:07,702 DLA MADIBY 403 00:29:07,787 --> 00:29:12,077 „DOBRA GŁOWA I DOBRE SERCE TO NIESAMOWITE POŁĄCZENIE” 404 00:29:12,167 --> 00:29:16,457 Napisy: Krzysiek Ceran