1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:01:11,000 --> 00:01:13,000 Każdy ślub wiąże się z rozstaniem. 4 00:01:13,880 --> 00:01:16,080 Czasem z domem, czasem z wolnością. 5 00:01:16,920 --> 00:01:19,520 Dla mnie ten dzień... 6 00:01:22,960 --> 00:01:27,360 Oto stara i wilgotna nadmorska rezydencja, w której dorastałam. 7 00:01:27,440 --> 00:01:31,120 Odkąd zmarł mój ojciec, zaczęło nam brakować pieniędzy. 8 00:01:31,200 --> 00:01:32,440 Moja siostra, Peyker. 9 00:01:33,360 --> 00:01:35,160 Urodziła pierwsze dziecko. 10 00:01:35,240 --> 00:01:37,400 Wyszła za swojego ukochanego Nihata. 11 00:01:37,480 --> 00:01:41,320 Nie miała szans u mężczyzn, przez których chciała być kochana. 12 00:01:48,000 --> 00:01:50,800 Dobre wieści, niech Bóg ci błogosławi. 13 00:02:01,240 --> 00:02:03,680 Moja mama, pani Firdevs... 14 00:02:03,760 --> 00:02:07,440 Dziś jest babcią i żegna się z dawno utraconą młodością. 15 00:02:07,520 --> 00:02:11,760 Mamo! Chodź, dziecko już tu jest! 16 00:02:17,760 --> 00:02:18,960 Jest tu pan Adnan. 17 00:02:19,040 --> 00:02:21,960 - Wpadł z wizytą. - Co za niespodzianka. 18 00:02:22,040 --> 00:02:25,440 Bihter! Dziecko urodziło się w czepku. 19 00:02:25,520 --> 00:02:27,960 Słyszałaś? Pan Adnan wpadł z wizytą! 20 00:02:28,040 --> 00:02:32,000 Na pewno ma w tym interes, inaczej nie ruszyłby palcem. 21 00:02:32,080 --> 00:02:33,720 Cały pan Adnan! 22 00:02:34,720 --> 00:02:37,400 Pan Adnan, ulubiona zwierzyna mamusi. 23 00:02:40,000 --> 00:02:42,720 Panie Adnan. To zaszczyt pana gościć. 24 00:02:42,800 --> 00:02:44,880 - Nihat, gratuluję. - Dziękuję. 25 00:02:45,480 --> 00:02:46,480 Katino! 26 00:02:48,920 --> 00:02:50,600 - Witamy. - Dziękuję. 27 00:02:51,560 --> 00:02:53,360 Podaj mu coś. 28 00:02:53,440 --> 00:02:55,280 Powiadomiłaś panią Firdevs? 29 00:02:55,840 --> 00:02:56,920 Ja to zrobię. 30 00:03:00,200 --> 00:03:03,240 Pan Adnan? Naprawdę? 31 00:03:04,160 --> 00:03:06,760 Wpadł pogratulować nam wnuka. 32 00:03:06,840 --> 00:03:08,960 Ale skoro jesteś obolała, odpocznij. 33 00:03:09,040 --> 00:03:10,720 Nie wymądrzaj się, Bihter. 34 00:03:10,800 --> 00:03:12,000 Zejdź na dół. 35 00:03:12,080 --> 00:03:14,880 Jeśli zechce wyjść, zanim przyjdę, powstrzymaj go. 36 00:03:14,960 --> 00:03:16,440 Zaproszę go na obiad. 37 00:03:16,520 --> 00:03:19,720 Czy babcia nie chce najpierw zobaczyć wnuka? 38 00:03:19,800 --> 00:03:21,240 Nie ciekawi cię on? 39 00:03:24,800 --> 00:03:29,240 Nie chcę, by pan Adnan słyszał, jak nazywasz mnie babcią. Dobrze? 40 00:03:30,960 --> 00:03:32,480 Pani Firdevs. 41 00:03:33,240 --> 00:03:35,360 Dziś nie chce być babcią, 42 00:03:35,440 --> 00:03:37,680 a wcześniej nigdy nie chciała być matką. 43 00:03:38,240 --> 00:03:42,320 Odziedziczyłyśmy wygodne i swobodne życie dziadka. 44 00:03:43,560 --> 00:03:45,680 Mojego ojca raczej nie wspominano. 45 00:03:45,760 --> 00:03:49,040 W towarzystwie był znany głównie jako mąż pani Firdevs. 46 00:03:49,120 --> 00:03:50,240 I jako on umarł. 47 00:03:50,800 --> 00:03:53,240 My, kobiety z rodziny pana Meliha, 48 00:03:53,320 --> 00:03:55,440 szczycimy się stylem i sławą dziadka. 49 00:03:55,520 --> 00:03:58,400 Nieważne są stroje, lecz to, jak się je nosi. 50 00:03:58,480 --> 00:03:59,600 Zanim zmarł ojciec, 51 00:03:59,680 --> 00:04:03,200 ludzie znosili do nas czasopisma modowe. 52 00:04:03,280 --> 00:04:06,720 Ale to oczywiście się skończyło wraz z pieniędzmi. 53 00:04:06,800 --> 00:04:09,920 To była krótka wizyta. Nawet nie napił się pan herbaty. 54 00:04:10,000 --> 00:04:12,040 Dziś nie pora na przesiadywanie tu. 55 00:04:12,720 --> 00:04:14,800 Przynajmniej znasz moje intencje. 56 00:04:14,880 --> 00:04:18,960 Wychodzi pan? Matka chciałaby, żeby pan został na obiad. 57 00:04:19,040 --> 00:04:21,960 Złapałam pana przed wyjściem! 58 00:04:24,160 --> 00:04:27,400 Panie Adnan, nie zostanie pan na obiad? 59 00:04:27,480 --> 00:04:28,800 Pani Firdevs. 60 00:04:30,440 --> 00:04:33,480 Jest pani taka uprzejma i elegancka! 61 00:04:33,560 --> 00:04:37,680 Proszę uczcić ten dzień wśród bliskich. Muszę wracać do swoich dzieci. 62 00:04:37,760 --> 00:04:40,360 Potraktuję to jako obietnicę na przyszłość. 63 00:04:40,440 --> 00:04:42,680 Pańskie odwiedziny będą zaszczytem. 64 00:04:42,760 --> 00:04:44,480 Gratuluję pani wnuka. 65 00:04:53,200 --> 00:04:54,440 Z czego się śmiejesz? 66 00:04:55,360 --> 00:04:56,800 Nie powiesz mi? 67 00:04:57,640 --> 00:05:01,160 Nie zniosę twojego szczerzenia się, kiedy wszystko mnie boli. 68 00:05:01,240 --> 00:05:02,720 Powiedz! 69 00:05:08,720 --> 00:05:10,640 Bihter? 70 00:05:10,720 --> 00:05:14,000 Bihter wychodzi za mąż. Pan Adnan chce się z nią ożenić. 71 00:05:16,000 --> 00:05:19,800 Bihter, czeka cię wygodne życie. Jesteśmy uratowani. 72 00:05:20,280 --> 00:05:22,760 Będziesz panią jego pięknej posiadłości. 73 00:05:23,840 --> 00:05:24,960 Katino! 74 00:05:29,480 --> 00:05:31,560 Nie spodziewałam się tego po nim. 75 00:05:32,520 --> 00:05:34,480 Jak on śmie! 76 00:05:34,560 --> 00:05:37,120 Ma dwoje dzieci i jest o wiele za stary. 77 00:05:37,680 --> 00:05:38,920 To absurd. 78 00:05:39,520 --> 00:05:43,040 Marzenia mamy o byciu panią tej rezydencji spełzły na niczym. 79 00:05:43,520 --> 00:05:46,440 Odda córkę mężczyźnie, którego chciała dla siebie. 80 00:05:47,400 --> 00:05:49,320 To szczyt bezczelności! 81 00:05:49,400 --> 00:05:51,320 Szuka niani dla swoich dzieci? 82 00:05:51,400 --> 00:05:54,600 Nie oczekiwałam, że moja siostra poprze to małżeństwo. 83 00:05:54,680 --> 00:05:56,400 W końcu jej mąż jako jedyny 84 00:05:56,480 --> 00:05:59,880 chciał mieszkać w rodzinnym domu żony. 85 00:06:00,520 --> 00:06:02,280 Co wy wygadujecie? 86 00:06:03,400 --> 00:06:06,480 Pan Adnan chce ożenić się z Bihter. 87 00:06:06,560 --> 00:06:08,440 Wiecie, co to znaczy? 88 00:06:08,520 --> 00:06:10,320 To jak wygrana na loterii. 89 00:06:12,320 --> 00:06:17,960 Oczywiście jako jedyny popiera to małżeństwo drogi szwagier. 90 00:06:18,040 --> 00:06:22,640 Nic dziwnego, że chce wykorzystać bogactwo i władzę pana Adnana. 91 00:06:23,320 --> 00:06:24,480 Bihter. 92 00:06:24,560 --> 00:06:27,640 Ważne, czego ty chcesz. Co ty na to, moja droga? 93 00:06:41,440 --> 00:06:43,520 Pan Adnan, Adnan. 94 00:06:46,320 --> 00:06:47,760 Adnan. 95 00:07:03,320 --> 00:07:04,680 Moja droga ucieczki. 96 00:08:13,880 --> 00:08:15,720 - Powieś je tutaj. - Tak jest. 97 00:08:16,600 --> 00:08:21,040 - Pozostałe w salonie. - Ostrożnie. 98 00:08:28,080 --> 00:08:31,200 Tyle śmieci wśród tego bogactwa jest nie do przyjęcia. 99 00:08:35,840 --> 00:08:37,600 Herbata, panno Bihter. 100 00:08:37,680 --> 00:08:40,040 „Pani”. Mów do niej per pani. 101 00:08:42,200 --> 00:08:43,520 Oczywiście, panie Adnan. 102 00:08:53,080 --> 00:08:54,240 Bihter... 103 00:08:54,320 --> 00:08:57,400 - Wiele zrobiłaś w tak krótkim czasie. - Adnanie... 104 00:08:58,160 --> 00:08:59,760 Tak się cieszę! 105 00:08:59,840 --> 00:09:02,000 Wreszcie poznam twoje dzieci! 106 00:09:02,080 --> 00:09:05,000 Spodoba im się nowy wystrój? Pokochają mnie? 107 00:09:05,800 --> 00:09:07,840 Na początku też się martwiłem. 108 00:09:07,920 --> 00:09:09,800 Poprosiłem Mademoiselle o pomoc. 109 00:09:10,720 --> 00:09:13,600 Jak ktoś mógłby cię nie kochać? Spójrz na siebie. 110 00:09:15,600 --> 00:09:18,080 Panie Adnan! Dzieci już są. 111 00:09:22,360 --> 00:09:23,320 Tato! 112 00:09:24,360 --> 00:09:25,720 Synku! 113 00:09:26,760 --> 00:09:27,840 Witaj w domu. 114 00:09:32,760 --> 00:09:34,640 Mam cię nazywać mamusią? 115 00:09:34,720 --> 00:09:39,240 Mamusią, siostrą, jak tylko chcesz. Możesz mi nawet mówić Bihter. 116 00:09:40,120 --> 00:09:42,000 „Bihter” byłoby nieuprzejmie. 117 00:09:43,000 --> 00:09:44,600 I mam już siostrę. 118 00:09:45,800 --> 00:09:47,640 Swojej mamy nigdy nie poznałem. 119 00:09:48,680 --> 00:09:50,920 Mogę ją nazywać mamusią, tato? 120 00:09:51,000 --> 00:09:52,320 Oczywiście. 121 00:09:55,000 --> 00:09:57,480 Zmienił się wystrój. Oby ci się spodobał! 122 00:10:01,040 --> 00:10:02,520 - Tato. - Skarbie. 123 00:10:04,600 --> 00:10:06,120 - Jak się masz? - Dobrze. 124 00:10:16,400 --> 00:10:19,280 Dzień dobry, panno Bihter, gratuluję. 125 00:10:19,360 --> 00:10:20,760 Dziękuję, Nihal, skarbie. 126 00:10:22,400 --> 00:10:23,560 Mów mi Bihter, proszę. 127 00:10:27,200 --> 00:10:30,400 Mademoiselle de Courton. Jest dla dzieci jak druga matka. 128 00:10:30,480 --> 00:10:33,600 - Wiele dla nas znaczy. - Bardzo dziękuję, panie Adnan. 129 00:10:33,680 --> 00:10:36,600 Miło panią poznać, panno Bihter. 130 00:10:37,480 --> 00:10:40,560 Wreszcie poznaję tę elegancką damę. 131 00:10:40,640 --> 00:10:42,160 Adnan wiele o pani mówił. 132 00:10:43,720 --> 00:10:44,720 Zmieniłaś... 133 00:10:45,600 --> 00:10:47,040 dosłownie wszystko? 134 00:10:48,760 --> 00:10:51,360 Moja matka wybrała meble do tego pokoju. 135 00:10:51,440 --> 00:10:52,720 Gdzie się podziały? 136 00:10:54,440 --> 00:10:55,680 Nie wyrzucono ich? 137 00:10:55,760 --> 00:10:57,080 Oczywiście, że nie. 138 00:10:57,160 --> 00:10:59,000 Pamiątki po niej pozostały. 139 00:10:59,640 --> 00:11:02,120 Bihter chciała tylko czegoś nowego. 140 00:11:02,200 --> 00:11:04,080 Możemy to przemyśleć, jeśli chcesz. 141 00:11:05,120 --> 00:11:06,040 Nie, dziękuję. 142 00:11:07,320 --> 00:11:10,200 Nie pytałaś mnie o zdanie, wprowadzając zmiany. 143 00:11:10,280 --> 00:11:13,640 Chciałam zrobić niespodziankę. Przepraszam. 144 00:11:13,720 --> 00:11:16,320 Wszystko jest nowe! Super! Spójrz. 145 00:11:19,800 --> 00:11:21,800 Teraz wiem, kto jest kim. 146 00:11:33,640 --> 00:11:34,800 Toast za nowe życie. 147 00:11:34,880 --> 00:11:40,200 Za Bihter i za powrót moich dzieci do domu. 148 00:11:43,000 --> 00:11:44,200 Smacznego! 149 00:11:44,800 --> 00:11:45,800 Niespodzianka! 150 00:11:45,880 --> 00:11:47,720 - Behlül! - Bülent! 151 00:11:48,400 --> 00:11:50,680 Nie wierzę! Tęskniłem za tobą! 152 00:11:50,760 --> 00:11:53,600 Aleś ty ciężki! Co ty tam jadłeś? 153 00:11:53,680 --> 00:11:56,560 Gdzie byłeś, Behlül? Zapomnieliśmy, jak wyglądasz. 154 00:11:57,040 --> 00:11:58,880 Chciałem dać ci trochę spokoju. 155 00:11:58,960 --> 00:12:00,800 Daruj sobie. Poznaj moją żonę. 156 00:12:00,880 --> 00:12:03,720 Bihter, mój siostrzeniec Behlül. Wspominałem o nim. 157 00:12:03,800 --> 00:12:06,160 Pomieszkuje w tym domu od czasów liceum. 158 00:12:07,320 --> 00:12:09,840 Gratuluję zamążpójścia, ciociu. 159 00:12:11,600 --> 00:12:14,080 - Miło cię poznać. - Dziękuję, Behlül. 160 00:12:15,720 --> 00:12:18,640 Zdaje się, że wprowadziłaś miłe zmiany w tym domu. 161 00:12:19,840 --> 00:12:21,560 Całkiem nowocześnie. 162 00:12:22,960 --> 00:12:25,440 Panie Behlül, ze mną pan się nie przywita? 163 00:12:26,360 --> 00:12:28,160 Jesteś zazdrosna, maleńka? 164 00:12:28,240 --> 00:12:31,000 - Chodź tu! - Nie potargaj mnie! 165 00:12:31,080 --> 00:12:33,800 Będę wdzięczna za unikanie kontaktu fizycznego. 166 00:12:33,880 --> 00:12:35,680 Nie możesz mnie tak całować. 167 00:12:35,760 --> 00:12:38,040 - Za każdym razem. - Naprawdę? 168 00:12:38,800 --> 00:12:41,880 Mademoiselle de Courton. Dobry wieczór. 169 00:12:41,960 --> 00:12:44,000 Witaj, Behlül. 170 00:12:44,080 --> 00:12:48,560 Toast za nowego członka rodziny, 171 00:12:48,640 --> 00:12:51,680 cudowną żonę wuja, Bihter, o ile państwo pozwolą. 172 00:12:51,760 --> 00:12:53,560 To się będzie dziś powtarzało. 173 00:12:58,840 --> 00:13:02,520 Chcę stworzyć tyle wspomnień z wami w tym domu! 174 00:13:02,600 --> 00:13:04,280 Chcę kochać i być kochana. 175 00:13:13,560 --> 00:13:15,440 Skończyło się nasze szczęście. 176 00:13:15,520 --> 00:13:16,680 Droga przyjaciółko... 177 00:13:17,200 --> 00:13:19,800 Dzień dobry! Mogę się przyłączyć? 178 00:13:20,600 --> 00:13:22,720 Już kończymy, pani Bihter. 179 00:13:41,480 --> 00:13:42,480 Nihal! 180 00:13:44,120 --> 00:13:46,840 Jesteś już dużą pannicą. 181 00:13:46,920 --> 00:13:48,760 Może wybierzemy się do miasta 182 00:13:48,840 --> 00:13:50,840 i sprawimy ci nową garderobę u krawca? 183 00:13:50,920 --> 00:13:53,360 Co ty na to? Nosisz dziecięce stroje. 184 00:13:53,440 --> 00:13:56,200 Najpierw dokończmy lekcję. 185 00:13:56,280 --> 00:13:58,200 Jeden dzień nie zrobi różnicy. 186 00:14:00,000 --> 00:14:03,120 Nihal, co ty na to? Wybierzemy się do krawca? 187 00:14:03,840 --> 00:14:05,120 Chciałabym. 188 00:14:06,840 --> 00:14:09,680 Nie pogniewa się pani, Mademoiselle? Proszę. 189 00:14:11,200 --> 00:14:13,880 Zawsze będę pani małą Nihal! 190 00:14:14,840 --> 00:14:16,760 Bihter, powiesz mojemu tacie? 191 00:14:16,840 --> 00:14:18,080 Postaw mnie! 192 00:14:18,160 --> 00:14:21,120 - Puść mnie, Behlül, proszę! - Drogie panie! 193 00:14:21,200 --> 00:14:23,760 Zachowuje się pan jak dziecko, Behlül. 194 00:14:23,840 --> 00:14:24,840 Chodź, Bülent. 195 00:14:26,040 --> 00:14:27,960 Mój Boże! 196 00:14:28,600 --> 00:14:30,440 Jest cały mokry! 197 00:14:30,520 --> 00:14:31,600 Nic mu nie będzie. 198 00:14:32,760 --> 00:14:36,440 Co robicie? Wszystkie panie zebrały się na lekcję? 199 00:14:37,960 --> 00:14:39,400 Proszę otrzeć pot. 200 00:14:39,480 --> 00:14:42,320 Nie chcę, żebyś zemdlał z zazdrości, 201 00:14:42,400 --> 00:14:45,640 ale dzisiaj udajemy się po długie spódnice dla mnie. 202 00:14:45,720 --> 00:14:47,720 Mężczyźni będą ustawiać się w kolejce. 203 00:14:48,400 --> 00:14:50,080 Nie śmiej się ze mnie. 204 00:14:50,160 --> 00:14:52,000 Nie złość się, Nihal. 205 00:14:52,080 --> 00:14:55,000 Jesteś wystarczająco duża, by nosić długie spódnice, 206 00:14:55,080 --> 00:14:57,480 więc musisz być też gotowa na to. 207 00:14:57,560 --> 00:15:00,480 Dobrze, powiem Besirowi, żeby przygotował auto. 208 00:15:00,560 --> 00:15:02,920 Dzisiaj udam się z córką na zakupy. 209 00:15:03,000 --> 00:15:04,120 Chusteczka. 210 00:15:07,320 --> 00:15:09,320 Nie, dziękuję, jest brudna. 211 00:16:35,440 --> 00:16:39,680 Kiedy tata powiedział, że się z tobą ożeni, nie chciałam tego. 212 00:16:41,320 --> 00:16:43,800 Nie wiedziałam, że o tym rozmawialiście. 213 00:16:43,880 --> 00:16:45,680 Chciałam dać mu swoją zgodę. 214 00:16:48,560 --> 00:16:53,280 Kiedy się zjawiłaś, myślałam, że nie będzie mnie kochał jak kiedyś. 215 00:16:53,360 --> 00:16:56,760 Nie mogłabym mu cię zastąpić. Nawet bym tego nie chciała. 216 00:16:56,840 --> 00:17:01,160 Nihal, skarbie, chcę być twoją najlepszą przyjaciółką. 217 00:17:12,600 --> 00:17:15,280 - Przepraszam. - Nic się nie stało, skarbie. 218 00:17:16,880 --> 00:17:20,800 - Jestem bardzo zmęczony. - Miło się chociaż poprzytulać. 219 00:17:26,440 --> 00:17:30,040 - Nie zawsze tak jest. - Nie musisz się tłumaczyć. 220 00:17:32,200 --> 00:17:33,880 Jesteś taka piękna... 221 00:17:33,960 --> 00:17:38,360 To, że nie jestem dla ciebie wystarczająco dobry, mnie rozprasza. 222 00:17:42,760 --> 00:17:44,600 Nie zapomnij wypić syropku. 223 00:17:44,680 --> 00:17:45,720 Wypij go. 224 00:17:46,600 --> 00:17:48,680 I śpij dobrze. 225 00:17:57,840 --> 00:17:59,960 To nasza pierwsza rocznica. 226 00:18:00,040 --> 00:18:05,840 Od roku tkwię w tym czułym, wyrozumiałym, łagodnym śnie. 227 00:18:06,680 --> 00:18:09,040 Staram się być jego żoną. 228 00:18:22,240 --> 00:18:24,200 Nie podoba mi się ten kaszel. 229 00:18:24,280 --> 00:18:26,880 Zmienia się pora roku. Zawsze wtedy kaszlę. 230 00:18:28,320 --> 00:18:31,160 No dobrze, wyprowadzę łódki. 231 00:18:31,240 --> 00:18:34,400 Nie ociągajcie się, będą czekać. Chodźcie. 232 00:18:37,880 --> 00:18:41,280 Odkąd Nihal kupiła te spódnice, ciągle się maluje. 233 00:18:41,360 --> 00:18:43,880 To młoda dziewczyna. Uwielbia to. 234 00:18:45,280 --> 00:18:46,760 Nareszcie idzie. 235 00:18:46,840 --> 00:18:51,120 Pozwólcie, że przedstawię piękną panią Nihal! 236 00:18:52,760 --> 00:18:54,120 Chwileczkę. 237 00:18:54,840 --> 00:18:59,320 Kim jest ta wiotka, młoda dama? Po prostu jej nie poznaję. 238 00:18:59,400 --> 00:19:02,840 Nie nosiłam długiej spódnicy. Nie mogę się przyzwyczaić. 239 00:19:02,920 --> 00:19:03,960 Droga ciociu. 240 00:19:04,040 --> 00:19:07,560 Twój cudowny styl wpływa na każdy aspekt naszego życia. 241 00:19:10,960 --> 00:19:12,200 Tato? 242 00:19:12,280 --> 00:19:13,280 Skarbie. 243 00:19:14,200 --> 00:19:17,000 - Jak wyglądam? - Zawsze jesteś szykowna. 244 00:19:17,080 --> 00:19:18,800 Chodźmy już. 245 00:19:18,880 --> 00:19:21,240 W tej sukni niełatwo chodzić. 246 00:19:22,080 --> 00:19:24,720 Chodzenie to misterna sztuka. 247 00:19:24,800 --> 00:19:27,400 Ukazuje elegancję kobiety, ale... 248 00:19:28,120 --> 00:19:29,920 Jej to nie wychodzi. 249 00:19:30,640 --> 00:19:31,640 Wybaczcie, ale... 250 00:19:32,680 --> 00:19:35,640 Jeśli będziecie się gapić, nigdy mi się nie uda. 251 00:19:36,680 --> 00:19:40,360 To elegancka forma sztuki, doskonale opanowana przez Bihter. 252 00:19:41,360 --> 00:19:42,680 Bardzo dziękuję. 253 00:19:42,760 --> 00:19:45,200 Nie mam czasu na twoje komplementy. 254 00:19:45,280 --> 00:19:48,400 - Idziemy czy nie? - Pani Firdevs nie może czekać. 255 00:19:51,120 --> 00:19:52,560 Zaprosiłeś ich? 256 00:19:52,640 --> 00:19:54,080 Zaprosiłem całą rodzinę. 257 00:19:54,880 --> 00:19:57,200 Powinna być na kolacji rocznicowej. 258 00:19:57,280 --> 00:20:01,400 Nihal, przestań mącić. Chodźmy, wszyscy na łodziach czekają. 259 00:20:02,280 --> 00:20:04,080 Myślałam, że będziemy sami. 260 00:20:05,080 --> 00:20:06,600 Ale już za późno. Chodźmy. 261 00:20:22,840 --> 00:20:23,760 Tato! 262 00:20:26,840 --> 00:20:29,560 Jeśli jest pan zmęczony, mogę przejąć wiosła. 263 00:20:29,640 --> 00:20:31,200 Nie, brakowało mi tego. 264 00:20:31,720 --> 00:20:35,120 Behlül popłynął przodem, ale nie zamierzam rzucić wioseł. 265 00:20:36,280 --> 00:20:37,600 Dobrze. 266 00:20:38,520 --> 00:20:39,840 Skarbie... 267 00:20:41,080 --> 00:20:42,840 Myślałem, że się ucieszysz. 268 00:20:43,560 --> 00:20:45,040 To nasza rocznica, Adnan. 269 00:20:45,120 --> 00:20:48,080 Przez ten cały czas chyba ani razu nie jedliśmy sami. 270 00:20:48,160 --> 00:20:51,120 Nie spodziewałam się, że będę dziś jadła naleśniki. 271 00:20:51,200 --> 00:20:54,040 Myślałem, że chcesz zobaczyć matkę i rodzinę. 272 00:20:54,120 --> 00:20:56,600 Gdybym chciała, odwiedziłabym ich. 273 00:20:56,680 --> 00:20:57,680 Przepraszam. 274 00:21:02,440 --> 00:21:03,680 Dzień dobry. 275 00:21:04,360 --> 00:21:05,600 Prosimy tędy. 276 00:21:08,400 --> 00:21:11,480 Nihat, Peyker, Feridun. Chodź, Peyker. 277 00:21:11,560 --> 00:21:13,360 - Peyker, skarbie. - Witaj, Nihat. 278 00:21:13,440 --> 00:21:15,920 Nie wstawaj, mamo, nie uszkodź sobie kolan. 279 00:21:16,000 --> 00:21:17,160 Wszystko przygotują. 280 00:21:17,240 --> 00:21:19,440 Kiedy wyjeżdżam na wieś, 281 00:21:19,520 --> 00:21:22,400 ogarnia mnie nieodparta ochota, by pobiegać. 282 00:21:26,560 --> 00:21:28,440 Pani może biec, a ja będę gonił. 283 00:21:31,560 --> 00:21:33,840 Może być pani dobrą biegaczką, 284 00:21:33,920 --> 00:21:37,000 ale ja ganiam z nieskończoną cierpliwością. 285 00:21:38,200 --> 00:21:39,760 A co potem? 286 00:21:40,480 --> 00:21:42,400 Potem chwycę panią za ramiona. 287 00:21:43,840 --> 00:21:47,400 Gdyby tak łatwo było mnie złapać, czy już by pan tego nie zrobił? 288 00:21:47,480 --> 00:21:49,320 Już idą, Besir! 289 00:21:49,400 --> 00:21:53,400 Niech panicz uważa! Powoli, niech pan tu wraca! 290 00:21:54,680 --> 00:21:57,240 Będziemy tak siedzieć przez całe popołudnie? 291 00:21:58,560 --> 00:22:01,640 Nie dąsaj się, proszę. 292 00:22:01,720 --> 00:22:05,280 Na razie nie czuję z nikim więzi. 293 00:22:05,360 --> 00:22:06,560 Jestem samotna. 294 00:22:06,640 --> 00:22:09,920 Nie mów tak. Masz mnie! Chodźmy. 295 00:22:11,440 --> 00:22:14,440 Przepraszam, ostrożnie. Dziękuję. 296 00:22:14,520 --> 00:22:15,760 Proszę. 297 00:22:16,680 --> 00:22:20,480 Nihal, ten nowy styl bardzo do ciebie pasuje. 298 00:22:20,560 --> 00:22:22,840 Wyrosłaś na piękną pannę. 299 00:22:22,920 --> 00:22:24,320 Dziękuję, pani Firdevs. 300 00:22:26,400 --> 00:22:28,480 Ostatnio zdrowie mi dokucza. 301 00:22:28,560 --> 00:22:31,400 A wy rzadko mnie odwiedzacie. 302 00:22:32,120 --> 00:22:35,240 A ty, Behlül, co porabiasz? 303 00:22:36,440 --> 00:22:39,560 Pani córeczka wniosła wiele blasku w nasze życie. 304 00:22:40,120 --> 00:22:42,640 I nowoczesności, proszę spojrzeć na Nihal. 305 00:22:42,720 --> 00:22:44,000 Stała się pannicą. 306 00:22:44,080 --> 00:22:45,600 Dziękuję, Behlül. 307 00:22:47,120 --> 00:22:51,360 Nie sądziłem, że małżeństwo z Bihter zrobi mi tak dobrze na duszy. 308 00:22:52,360 --> 00:22:54,360 Ona sprawia, że mam miękkie serce. 309 00:22:55,960 --> 00:22:58,840 Szkoda, że nie tylko serce. 310 00:22:58,920 --> 00:23:01,800 Dziękuję, kochanie, ale mnie zawstydzasz. 311 00:23:01,880 --> 00:23:03,720 Porozmawiajmy o czymś innym. 312 00:23:03,800 --> 00:23:05,640 Kupił pan prezent dla Bihter? 313 00:23:05,720 --> 00:23:09,000 Z pewnością pan Adnan sprawił jej coś cudownego. 314 00:23:09,080 --> 00:23:12,920 Miałem dać jej go wieczorem, ale skoro o tym wspominacie... 315 00:23:14,560 --> 00:23:15,560 Besir! 316 00:23:16,440 --> 00:23:20,440 Mademoiselle, możemy się przejść? Jest gorąco, nie mogę już jeść. 317 00:23:21,880 --> 00:23:23,440 Ja też mogę? 318 00:23:23,520 --> 00:23:25,000 Chodź, nie nudź się. 319 00:23:27,840 --> 00:23:30,160 Adnan, niczego nie oczekiwałam. 320 00:23:30,240 --> 00:23:32,640 Tu nie chodzi o to, żeby czegoś oczekiwać. 321 00:23:32,720 --> 00:23:34,720 Daruj sobie, mamo. 322 00:23:37,200 --> 00:23:39,000 A może lepiej nie. 323 00:23:39,080 --> 00:23:43,720 To rodzinna pamiątka. Bihter będzie ją z wdziękiem nosiła. 324 00:23:43,800 --> 00:23:45,960 Ma pan klasę, panie Adnan. 325 00:23:46,040 --> 00:23:48,400 Niestety, nie równa się urodzie Bihter. 326 00:23:51,040 --> 00:23:52,640 Bardzo dziękuję. 327 00:23:55,720 --> 00:23:56,960 Feridun? 328 00:23:59,720 --> 00:24:01,560 Feridun jest twoją żywą kopią. 329 00:24:03,240 --> 00:24:06,360 Jego wygląd, nos, podbródek... 330 00:24:07,800 --> 00:24:11,760 Jakby artysta zebrał twoje najlepsze cechy i stworzył arcydzieło. 331 00:24:14,160 --> 00:24:16,560 Jest coś w tobie, czego nie rozumiem. 332 00:24:17,480 --> 00:24:19,640 Sprawia, że chcę zrobić coś szalonego. 333 00:24:20,360 --> 00:24:23,520 - Ktoś nas zobaczy... - Nie, jesteśmy tu sami. 334 00:24:23,600 --> 00:24:25,280 Ja widzę. Przeszkadza mi to. 335 00:24:26,240 --> 00:24:28,480 Nie wyszłam za mąż, żeby zdradzać męża. 336 00:24:32,520 --> 00:24:34,280 Czyli mnie nie chcesz? 337 00:24:34,760 --> 00:24:35,760 Nie chcę. 338 00:24:44,520 --> 00:24:45,560 Proszę. 339 00:24:47,000 --> 00:24:49,640 Tylko pocałunek, nikt nie zauważy. 340 00:24:49,720 --> 00:24:50,720 Behlül, proszę. 341 00:24:57,160 --> 00:24:59,240 Powiedzmy, że nikt nas nie widzi. 342 00:25:00,160 --> 00:25:02,120 Czy ta piękność by mi się oddała? 343 00:25:02,760 --> 00:25:04,160 Nigdy. 344 00:25:08,000 --> 00:25:10,640 Czemu twoja skóra płonie, gdy jej dotykam? 345 00:25:10,720 --> 00:25:12,360 Tylko jeden pocałunek w usta. 346 00:25:13,360 --> 00:25:16,000 Denerwujesz mnie. Mamo? 347 00:25:16,080 --> 00:25:19,160 Behlül ma ci coś do opowiedzenia, zawołaj go. 348 00:25:19,240 --> 00:25:20,360 Behlül? 349 00:25:46,080 --> 00:25:47,720 Co się ze mną dzieje? 350 00:26:11,440 --> 00:26:13,720 Wystraszyłeś mnie. 351 00:26:13,800 --> 00:26:16,200 - Nie położyłaś się? - Jeszcze nie. 352 00:26:17,560 --> 00:26:19,920 - Jesteś rozpalona. - Teraz tak. 353 00:26:20,000 --> 00:26:22,240 - Zamknąć okno? - Nie, zostaw. 354 00:26:22,320 --> 00:26:25,280 Chcę być sama. Jest za gorąco. 355 00:26:25,360 --> 00:26:27,360 - Dobrze się czujesz? - Tak. 356 00:26:27,440 --> 00:26:32,080 Chcę być sama, Adnan. 357 00:26:33,040 --> 00:26:36,560 Adnan, wypiłeś swój syrop? 358 00:26:36,640 --> 00:26:38,000 Adnan... 359 00:26:38,880 --> 00:26:40,560 Adnan! 360 00:26:40,640 --> 00:26:46,000 Adnan... Nie rób tego! 361 00:26:46,920 --> 00:26:50,600 - Wyglądaj na zewnątrz. - Przestań, proszę. 362 00:27:33,880 --> 00:27:36,280 A ja marzyłam o tym, by być żoną Adnana! 363 00:27:43,960 --> 00:27:46,600 Bihter się gniewa, bo wprowadzi się jej matka? 364 00:27:47,600 --> 00:27:49,000 Jeszcze nie wie. 365 00:27:49,600 --> 00:27:53,760 Nie wiem, czy niespodzianka to dobry pomysł. 366 00:27:53,840 --> 00:27:55,280 Jej matka jest chora. 367 00:27:55,840 --> 00:27:59,440 Wilgoć w tamtym domu jej szkodzi. Może się zatrzymać u nas. 368 00:27:59,520 --> 00:28:02,280 Ja wyjeżdżam, a pani Firdevs się wprowadza. 369 00:28:02,360 --> 00:28:03,600 Bülent, nie mów tak. 370 00:28:04,600 --> 00:28:06,280 Już i tak jestem smutna. 371 00:28:06,360 --> 00:28:08,200 To tylko szkoła. Wrócisz. 372 00:28:09,120 --> 00:28:10,680 Odbierasz mi Bülenta! 373 00:28:10,760 --> 00:28:12,680 Zachowujesz się jak dziecko. 374 00:28:12,760 --> 00:28:16,240 Za wcześnie zaczęliśmy świętować twoją dorosłość. 375 00:28:16,320 --> 00:28:18,800 Milcz i zajmij się swoją cudowną ciocią! 376 00:28:18,880 --> 00:28:21,440 - Żal mi biedaczki. - Nihal, dosyć! 377 00:28:21,520 --> 00:28:23,560 W tym domu nie da się oddychać! 378 00:28:23,640 --> 00:28:27,120 Czemu dowiaduję się o przybyciu matki od służącej? 379 00:28:27,840 --> 00:28:29,120 Bülent, chodź. 380 00:28:29,200 --> 00:28:32,080 Nie musicie wychodzić! Już i tak mnie pominięto. 381 00:28:32,160 --> 00:28:34,600 Prawda, Adnan? Wytłumacz, proszę. 382 00:28:34,680 --> 00:28:37,720 Twoja matka jest chora. Wilgoć pogłębia jej reumatyzm. 383 00:28:37,800 --> 00:28:39,520 Zaprosiłem ją tutaj na trochę. 384 00:28:40,160 --> 00:28:43,000 - Bez pytania mnie o zdanie? - Na krótko, Bihter. 385 00:28:44,200 --> 00:28:46,480 Nie wiesz, jaka ona jest. 386 00:28:50,120 --> 00:28:51,480 Bihter ma rację, wujku. 387 00:28:52,240 --> 00:28:55,800 Pani Firdevs zdradzała męża i przyczyniła się do jego śmierci. 388 00:28:57,480 --> 00:29:01,480 Mimo to ożeniłeś się z jej córką, narażając swoje nazwisko na szwank. 389 00:29:01,560 --> 00:29:04,520 - A teraz sprowadzasz tę kobietę... - Belühl, dosyć! 390 00:29:05,240 --> 00:29:06,360 Bihter jest moją żoną. 391 00:29:06,960 --> 00:29:09,280 Nie obrażaj matki mojej żony. 392 00:29:10,760 --> 00:29:12,440 To było dawno temu! 393 00:29:26,760 --> 00:29:29,840 Już prawie noc, Katino. Jeszcze nie skończyłaś? 394 00:29:29,920 --> 00:29:32,880 Prawie skończyłam, pani Firdevs. Jeszcze chwilkę. 395 00:29:32,960 --> 00:29:34,440 Potrzebuje pani czegoś? 396 00:29:34,920 --> 00:29:36,480 Gdzie są wszyscy? 397 00:29:36,560 --> 00:29:38,360 Wiedzieli, że przyjeżdżam. 398 00:29:39,200 --> 00:29:41,880 A drzwi otworzył mi ten mrukliwy wieśniak. 399 00:29:44,640 --> 00:29:47,200 Ci ludzie nie mają żadnych manier. 400 00:29:47,800 --> 00:29:50,120 Panna Bihter jest chora i nie wychodzi. 401 00:29:50,840 --> 00:29:52,840 A niania i dzieci się ciągle uczą. 402 00:29:53,440 --> 00:29:55,800 A pan Adnan jest w swoim studiu. 403 00:29:57,120 --> 00:29:58,200 A Behlül? 404 00:29:58,280 --> 00:30:00,480 Powiedział, że wybiera się do miasta. 405 00:30:00,560 --> 00:30:03,800 Brawo. Będziemy nasłuchiwać. 406 00:30:03,880 --> 00:30:07,800 Poznamy wszystkie plotki od kucharki i reszty służby. 407 00:30:07,880 --> 00:30:09,440 Niech pani się nie martwi. 408 00:30:11,000 --> 00:30:13,480 Dziękuję, że pani wzięła mnie ze sobą. 409 00:30:16,360 --> 00:30:18,400 Przynieś mi dobrą kawę po turecku. 410 00:30:24,200 --> 00:30:26,560 Słysząc matkę, poruszającą się na dole, 411 00:30:27,600 --> 00:30:29,200 dusiłam się jeszcze bardziej. 412 00:30:36,080 --> 00:30:39,680 Jeśli będzie na mnie patrzyła i słuchała każdego oddechu, umrę. 413 00:30:40,360 --> 00:30:42,320 Pora, bym trochę pożyła, prawda? 414 00:31:23,400 --> 00:31:24,400 Bihter? 415 00:31:26,760 --> 00:31:28,400 Czemu jeszcze nie śpisz? 416 00:31:28,480 --> 00:31:30,080 Coś się stało wujkowi? 417 00:31:32,160 --> 00:31:33,160 Słodycze. 418 00:31:33,680 --> 00:31:37,080 Prosiłam cię, żebyś przywiózł mi z miasta słodycze. 419 00:31:37,160 --> 00:31:38,160 Przywiozłeś? 420 00:31:38,920 --> 00:31:39,920 Słodycze. 421 00:31:41,600 --> 00:31:43,920 Masz ochotę na słodycze w środku nocy? 422 00:31:45,440 --> 00:31:49,000 Chyba coś mam, sprawdzę. Ciekawe, gdzie położyłem. 423 00:31:51,560 --> 00:31:53,440 Czemu mi ich nie dałeś? 424 00:31:53,520 --> 00:31:56,960 Pewnie zapomniałem. Czekaj, gdzieś tu są. 425 00:31:58,960 --> 00:32:01,040 Tu nic nie da się znaleźć. 426 00:32:02,200 --> 00:32:05,480 Nie chcę, by dotykano moich rzeczy, więc sprzątam sam. 427 00:32:07,080 --> 00:32:09,320 Ciekawe, co tak osobistego tu masz. 428 00:32:10,360 --> 00:32:13,160 Sprośne czasopisma pod łóżkiem? 429 00:33:56,120 --> 00:33:57,400 Apetycznie pachniesz. 430 00:34:01,720 --> 00:34:03,520 To chyba sen. 431 00:34:14,560 --> 00:34:16,600 To nie sen, to rzeczywistość. 432 00:34:19,000 --> 00:34:22,400 - Bihter, cała płoniesz. - O, tak. 433 00:34:22,480 --> 00:34:25,120 Masz gorączkę. Czemu nic z tym nie zrobiłaś? 434 00:34:26,040 --> 00:34:29,640 Przybycie mojej matki, piknik... Tego było po prostu za dużo. 435 00:34:30,680 --> 00:34:33,800 - Pozwól mi odpocząć. - Przyślę ci coś do jedzenia. 436 00:34:33,880 --> 00:34:37,360 Jeśli to nie pomoże, wezwę doktora. Gorąco ci pod tą kołdrą. 437 00:34:48,240 --> 00:34:50,080 - Katino. - Już idę, proszę pani. 438 00:34:50,160 --> 00:34:51,160 Co znowu? 439 00:34:51,240 --> 00:34:54,040 Bihter nie zejdzie na śniadanie, bo tu jestem? 440 00:34:54,120 --> 00:34:57,280 Nie wyszła nawet się przywitać. 441 00:34:57,360 --> 00:34:58,600 Nie rozumiem tego. 442 00:34:59,480 --> 00:35:03,240 Ma gorączkę. Jest zbyt słaba, by wychodzić, proszę mi wierzyć. 443 00:35:03,320 --> 00:35:05,000 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 444 00:35:05,080 --> 00:35:09,240 To dziwne. W naszym wilgotnym, nadmorskim domu nigdy nie chorowała. 445 00:35:09,320 --> 00:35:10,320 Dziwne. 446 00:35:10,400 --> 00:35:11,400 Dzień dobry. 447 00:35:13,040 --> 00:35:14,560 Pani Firdevs. 448 00:35:15,680 --> 00:35:17,920 - Witam. - Dziękuję, Behlül, skarbie. 449 00:35:18,000 --> 00:35:21,320 Już czułam się trochę rozczarowana. 450 00:35:21,400 --> 00:35:23,120 Miło cię widzieć. 451 00:35:23,200 --> 00:35:24,400 Pani Firdevs? 452 00:35:27,080 --> 00:35:29,600 Behlül? Spójrz na mnie. 453 00:35:29,680 --> 00:35:33,720 Wyglądasz jakoś blado. Ty też jesteś chory? 454 00:35:34,960 --> 00:35:38,240 Nie, nic mi nie jest. I dobrze spałem, dziękuję. 455 00:35:38,320 --> 00:35:42,800 Ta pogoda jest nieprzewidywalna. Trzeba uważać. 456 00:35:42,880 --> 00:35:46,080 Tato, dołączysz dziś do mnie podczas lekcji? 457 00:35:46,160 --> 00:35:50,280 Muszę dziś zaopiekować się Bihter. Może potrzebny będzie lekarz. 458 00:35:50,360 --> 00:35:52,880 Wcześniej razem robiliśmy tłumaczenia. 459 00:35:52,960 --> 00:35:55,440 Ktoś chyba jest zazdrosny o ojca. 460 00:35:56,120 --> 00:35:57,120 To niedorzeczne. 461 00:35:57,680 --> 00:36:01,280 Tylko żartuję. Nie gniewaj się, proszę. 462 00:36:01,360 --> 00:36:03,600 Lepiej pójdę zajrzeć do Bihter. 463 00:36:04,440 --> 00:36:07,160 Poczuła się pani lepiej, pani Firdevs? 464 00:36:07,720 --> 00:36:10,040 Tak po prostu pani wejdzie po schodach? 465 00:36:11,200 --> 00:36:13,240 Nie martw się, czuję się dobrze. 466 00:36:13,920 --> 00:36:15,800 Ale jeśli Behlül może mi pomóc 467 00:36:15,880 --> 00:36:18,960 i dotrzymać towarzystwa, będzie mi jeszcze łatwiej. 468 00:36:19,040 --> 00:36:21,800 Z przyjemnością. Zapraszam. 469 00:36:21,880 --> 00:36:23,920 W końcu się do siebie przyzwyczaimy. 470 00:36:33,760 --> 00:36:34,760 Bihter, skarbie? 471 00:36:36,560 --> 00:36:39,800 - Dziękuję, że mi pomogłeś, Behlül. - Nie ma sprawy. 472 00:36:44,400 --> 00:36:47,960 Zaczynałam czuć się urażona. 473 00:36:49,120 --> 00:36:52,440 Okazuje się, że masz humory. Niepotrzebnie się martwiłam. 474 00:36:54,080 --> 00:36:55,440 Sprawdzę ci temperaturę. 475 00:36:55,520 --> 00:36:59,080 Świat nie kręci się wokół ciebie! Pani Firdevs... 476 00:36:59,160 --> 00:37:03,000 Nie wiem, może się kręci. 477 00:37:03,080 --> 00:37:05,360 Zrobię ci pyszną zupkę. 478 00:37:05,440 --> 00:37:08,240 Tutejsza kuchnia nie pomoże ci wyzdrowieć. 479 00:37:08,320 --> 00:37:12,800 Wymaga trochę poprawy, Bihter. 480 00:37:12,880 --> 00:37:15,360 Te staroświeckie potrawy, na Boga! 481 00:37:15,440 --> 00:37:17,760 Nigdy na nie nie narzekasz? 482 00:37:17,840 --> 00:37:21,040 Dopiero przyjechałaś i już narzekasz na jedzenie? 483 00:37:21,120 --> 00:37:23,000 Nie martw się, nie zostanę długo. 484 00:37:24,040 --> 00:37:28,000 Ale mogę zostać, jeśli jest powód, dla którego powinnam. 485 00:37:30,600 --> 00:37:32,000 Co sugerujesz? 486 00:37:32,840 --> 00:37:35,400 O co ci chodzi? Nie jestem w nastroju. 487 00:37:35,480 --> 00:37:39,280 Pod twoją nieobecność Belühl mógł tu mieszkać, 488 00:37:39,360 --> 00:37:40,400 nie moja sprawa. 489 00:37:41,120 --> 00:37:44,640 Ale skoro jesteście małżeństwem, to chyba nie powinien. 490 00:37:44,720 --> 00:37:46,320 Nie wypada. 491 00:37:48,800 --> 00:37:50,480 Ma reputację kobieciarza. 492 00:37:50,560 --> 00:37:54,600 Nie wypada, żeby żył pod jednym dachem z żoną wuja. 493 00:37:54,680 --> 00:37:57,040 To nie fair wobec pana Adnana. 494 00:37:57,600 --> 00:37:59,360 Co ty mówisz? 495 00:37:59,440 --> 00:38:01,280 - To śmieszne! - Zaczekaj. 496 00:38:01,360 --> 00:38:02,360 Będą plotki. 497 00:38:02,440 --> 00:38:06,440 Jeśli ktoś zobaczy was razem, nie wiadomo, co może pomyśleć. 498 00:38:08,360 --> 00:38:10,720 To samo tyczy się Nihal. 499 00:38:10,800 --> 00:38:12,440 Jesteś potwornie złośliwa. 500 00:38:14,240 --> 00:38:16,360 A ty - niewiarygodna, Bihter. 501 00:38:16,440 --> 00:38:19,240 Twoja złość wobec mnie cię oślepia. 502 00:38:19,320 --> 00:38:21,560 Wyszłaś za kogoś z wyższych sfer. 503 00:38:21,640 --> 00:38:23,360 Stałaś się członkiem rodziny. 504 00:38:24,640 --> 00:38:25,920 Skarbie... 505 00:38:28,240 --> 00:38:29,480 Bihter, skarbie. 506 00:38:31,040 --> 00:38:33,880 Myślisz, że możesz ukryć ten smutek w sobie? 507 00:38:35,360 --> 00:38:38,040 Spójrz. Popatrz na siebie. 508 00:38:39,920 --> 00:38:43,960 Kocham męża. Daruj sobie te bzdury. 509 00:38:45,280 --> 00:38:47,680 No dobrze. Niech będzie. 510 00:38:49,320 --> 00:38:51,880 Zrobię ci zupkę. Pójdę na dół i ją ugotuję. 511 00:38:51,960 --> 00:38:56,200 Weź się w garść. Postaraj się trochę. 512 00:39:02,680 --> 00:39:05,120 Witamy w naszym życiu, pani Firdevs. 513 00:39:21,280 --> 00:39:23,240 Specjalnie odesłali Bülenta. 514 00:39:24,320 --> 00:39:26,040 A teraz pani też wyjedzie. 515 00:39:26,640 --> 00:39:30,320 Tylko z krótką wizytą. I wrócę. 516 00:39:31,240 --> 00:39:36,440 Dawno nie byłam we Francji, kochanie. 517 00:39:39,560 --> 00:39:43,400 Żeby uszczęśliwić pannę Bihter, wszyscy są gdzieś wysyłani. 518 00:39:43,480 --> 00:39:46,560 Myślałam, że się polubiłyście. Co się stało? 519 00:39:46,640 --> 00:39:48,000 Bihter nie lubi nikogo. 520 00:39:48,720 --> 00:39:51,000 Nie kocha nikogo, oprócz siebie. 521 00:39:51,560 --> 00:39:54,120 Ale pani widzi, że uśmiecha się fałszywie? 522 00:39:55,040 --> 00:39:57,680 Odesłała Bülenta, a teraz wyjeżdża pani. 523 00:39:58,480 --> 00:40:00,240 Wyjeżdżam z własnej woli. 524 00:40:07,040 --> 00:40:08,800 Nie mówcie, że skończyłyście. 525 00:40:08,880 --> 00:40:10,760 Dopiero co. 526 00:40:10,840 --> 00:40:14,720 - Nihal, zagraj coś dla mnie. - Nie chcę. Zostaw mnie. 527 00:40:15,600 --> 00:40:16,800 Nihal. 528 00:40:16,880 --> 00:40:21,320 Chodźmy trochę odetchnąć w ogrodzie. 529 00:40:21,400 --> 00:40:24,080 I poproszę o dwie filiżanki herbaty. 530 00:40:25,400 --> 00:40:26,840 Chodźmy! 531 00:40:27,720 --> 00:40:28,680 Behlül... 532 00:40:29,680 --> 00:40:31,200 Wszyscy wyjeżdżają. 533 00:40:32,040 --> 00:40:34,280 Ty czasem tu jesteś, a czasem nie. 534 00:40:35,840 --> 00:40:38,240 Mam siedzieć sama w tym wielkim domu? 535 00:40:39,440 --> 00:40:41,720 Musisz nadążać za tą epoką. 536 00:40:46,120 --> 00:40:48,160 Przetrwanie oznacza krok naprzód. 537 00:40:48,240 --> 00:40:50,240 Nawet jeśli wiąże się z rozłąką. 538 00:40:55,400 --> 00:40:59,000 Czytasz coś w sekrecie oprócz polityki? 539 00:40:59,080 --> 00:41:00,680 Mam poszperać ci w pokoju? 540 00:41:01,360 --> 00:41:02,640 Chodź tu. 541 00:41:06,560 --> 00:41:09,360 Miłość uleczy każdy smutek. 542 00:41:10,320 --> 00:41:12,800 Nihal przy Behlülu zapomni o rozterkach. 543 00:41:16,120 --> 00:41:19,680 Pani herbata, pani Firdevs. Podać coś, panno Bihter? 544 00:41:19,760 --> 00:41:21,200 „Pani”! 545 00:41:21,280 --> 00:41:25,040 Ile razy mam powtarzać, jak macie się do mnie zwracać? 546 00:41:25,120 --> 00:41:26,160 Przepraszam. 547 00:41:30,160 --> 00:41:31,560 Przynieś kawę do ogrodu. 548 00:41:40,120 --> 00:41:42,000 Co porabiacie? 549 00:41:42,080 --> 00:41:44,480 Nihal? Skarbie? Wszystko dobrze? 550 00:41:44,560 --> 00:41:47,240 Jak się miewasz? Nic ci nie jest? 551 00:41:48,080 --> 00:41:49,360 Chyba ci się poprawiło. 552 00:41:51,360 --> 00:41:56,080 Tak, rozchorowałam się bez powodu. Nic mi nie jest. 553 00:41:56,640 --> 00:41:57,800 Świetnie! 554 00:41:58,360 --> 00:41:59,360 Cieszę się. 555 00:42:01,240 --> 00:42:02,320 Pójdę już. 556 00:42:02,400 --> 00:42:04,440 - Dokąd? - Jadę do miasta, skarbie. 557 00:42:04,520 --> 00:42:06,120 Mogę jechać z tobą? 558 00:42:06,200 --> 00:42:09,040 Umówiłem się z przyjaciółmi, ale wezmę cię jutro. 559 00:42:09,840 --> 00:42:11,280 Bihter też może jechać. 560 00:42:13,400 --> 00:42:14,400 Tak? 561 00:42:14,480 --> 00:42:17,080 Kto wie, z którą dziewczyną dziś się spotkasz. 562 00:42:17,160 --> 00:42:19,080 Nie bądź zazdrosna! 563 00:42:26,760 --> 00:42:28,440 Ładnie ci w niebieskim. 564 00:42:29,320 --> 00:42:32,440 - Pani kawa. - Zmieniłam zdanie. Nie chcę. 565 00:44:15,160 --> 00:44:16,160 Kto tam? 566 00:44:16,240 --> 00:44:19,520 - Skończyłem wcześniej, skarbie. - Kochanie. 567 00:44:23,360 --> 00:44:25,720 Miło widzieć, że czujesz się dobrze. 568 00:44:28,760 --> 00:44:29,800 Nihal za to nie. 569 00:44:33,440 --> 00:44:37,040 Pojedziemy do miasta? Napijemy się, zjemy coś, zabawimy się. 570 00:44:37,120 --> 00:44:38,720 Nie uczciliśmy rocznicy. 571 00:44:38,800 --> 00:44:41,320 Zostanę z Nihal, Mademoiselle wyjechała. 572 00:44:43,520 --> 00:44:44,760 Rozumiem. 573 00:44:44,840 --> 00:44:45,880 Nie smuć się. 574 00:44:53,200 --> 00:44:55,200 Ale i tak mogę zdobyć twoje serce. 575 00:44:56,600 --> 00:44:59,760 Teraz nie chcę. Nie teraz. 576 00:44:59,840 --> 00:45:02,080 Adnan. 577 00:45:08,080 --> 00:45:09,480 Jesteś taka piękna. 578 00:45:12,920 --> 00:45:14,480 Twoja skóra, twój zapach... 579 00:45:15,560 --> 00:45:17,080 Dziś wyglądasz wyjątkowo. 580 00:45:23,120 --> 00:45:24,480 Rozepnij. 581 00:45:26,120 --> 00:45:28,160 Szybko... 582 00:45:31,000 --> 00:45:32,040 Połóż się. 583 00:45:49,320 --> 00:45:50,880 Pomyślałem o Nihal... 584 00:45:57,040 --> 00:45:58,040 Proszę. 585 00:46:55,240 --> 00:46:56,920 Czy to był tylko sen, Behlül? 586 00:46:57,000 --> 00:46:58,640 Bihter. 587 00:47:02,080 --> 00:47:05,240 - Bihter, wszyscy są na dole. - Czy to był sen? 588 00:47:06,720 --> 00:47:10,800 Tak. Śnił nam się koszmar, Bihter. 589 00:47:12,320 --> 00:47:13,440 Żałujesz. 590 00:47:15,440 --> 00:47:20,240 Jesteś do niczego. A ja jestem tylko twoim kolejnym numerkiem. Puść mnie! 591 00:47:20,320 --> 00:47:22,400 - Nie o to chodzi. - A więc o co? 592 00:47:25,000 --> 00:47:26,960 Bihter, nie rozumiem cię. 593 00:47:28,480 --> 00:47:30,680 Powiedziałaś, że jesteś chora. 594 00:47:30,760 --> 00:47:32,280 Myślałem, że ty żałujesz. 595 00:47:35,680 --> 00:47:38,200 Trzymałem się z daleka. Co miałem robić? 596 00:47:39,000 --> 00:47:40,720 Jak mógłbym o tym zapomnieć? 597 00:47:42,920 --> 00:47:45,640 Kiedy zamykam oczy, wspominam te chwile. 598 00:47:49,080 --> 00:47:53,680 Kiedy przechodzisz, zaciskam zęby, by nie czuć twojego zapachu. 599 00:47:58,480 --> 00:48:00,560 Po co do mnie przyszłaś tamtej nocy? 600 00:48:02,760 --> 00:48:04,520 Czego ode mnie chciałaś? 601 00:48:14,360 --> 00:48:18,120 Powiedzmy, że chcę płonąć. 602 00:48:19,760 --> 00:48:21,440 Dlatego przyszłam. 603 00:48:23,680 --> 00:48:24,920 A ty? 604 00:48:26,560 --> 00:48:28,280 Zapłoniesz ze mną jeszcze raz? 605 00:49:05,880 --> 00:49:09,040 Ty i ja jesteśmy tacy sami, Behlül. 606 00:49:15,840 --> 00:49:17,480 Jak możesz być tak odważna? 607 00:49:20,400 --> 00:49:23,600 Tak lekkomyślna. A jeśli wujek wróci do twojej sypialni? 608 00:49:24,240 --> 00:49:26,600 Nikt się nie zdziwi, jeśli nas nakryją. 609 00:49:26,680 --> 00:49:29,120 Powiedzą: „Córka pani Firdevs!”. 610 00:49:29,200 --> 00:49:32,120 Od razu mnie tym napiętnują. 611 00:49:33,360 --> 00:49:36,040 Jeśli nas nakryją, możemy po prostu wyjechać. 612 00:49:39,160 --> 00:49:40,560 Mówisz poważnie? 613 00:49:43,120 --> 00:49:44,520 Za tobą pójdę wszędzie. 614 00:50:40,880 --> 00:50:42,920 Jeśli nas nakryją, możemy wyjechać. 615 00:50:56,080 --> 00:50:57,080 Tato? 616 00:51:05,560 --> 00:51:07,760 Zaczynasz nowy, zanim skończyłeś mój? 617 00:51:09,320 --> 00:51:12,320 Nie tak łatwo skończyć czyjąś twarz. 618 00:51:13,400 --> 00:51:14,440 Zmieniasz się. 619 00:51:15,160 --> 00:51:18,880 Dam ci ten portret dopiero, kiedy będę zupełnie zadowolony. 620 00:51:19,480 --> 00:51:21,880 Jadę do miasta z Bihter i z Behlülem. 621 00:51:21,960 --> 00:51:23,960 To miło. Bihter też tego chciała. 622 00:51:25,040 --> 00:51:26,280 Mógłbyś też pojechać? 623 00:51:26,760 --> 00:51:27,760 Będę pracował. 624 00:51:30,680 --> 00:51:32,440 Czy macie jakieś problemy? 625 00:51:33,400 --> 00:51:34,880 Czasem śpisz tutaj. 626 00:51:34,960 --> 00:51:36,640 Nie, wszystko w porządku. 627 00:51:37,120 --> 00:51:41,320 Gdy pracuję, czasem dopada mnie sen. Starzeję się. 628 00:51:42,160 --> 00:51:46,640 Co to ma znaczyć? Nie jesteś stary, nie mów tak. 629 00:52:17,920 --> 00:52:19,560 Dzień dobry! 630 00:52:19,640 --> 00:52:21,480 Dzień dobry. 631 00:52:21,560 --> 00:52:24,560 Bihter, skarbie. Wyglądasz bosko. 632 00:52:26,480 --> 00:52:28,440 Od wielu dni siedzę w domu. 633 00:52:28,520 --> 00:52:31,480 Wychodzimy, dlatego się wystroiłam. 634 00:52:31,560 --> 00:52:33,280 Wpadną dziś Peyker i Nihat. 635 00:52:33,360 --> 00:52:35,360 Nie chcesz ich zobaczyć? 636 00:52:35,440 --> 00:52:38,000 Nie wiedziałam. Obiecałam Nihal. 637 00:52:38,080 --> 00:52:40,480 To nic takiego. Możemy jechać później. 638 00:52:40,560 --> 00:52:43,880 Nie ma potrzeby. Peyker nie jest nikim obcym. 639 00:52:43,960 --> 00:52:45,240 Dokąd się wybieracie? 640 00:52:45,800 --> 00:52:46,880 Do miasta. 641 00:52:48,600 --> 00:52:50,920 Jedziesz z nimi, Behlül? 642 00:52:51,000 --> 00:52:54,000 Z przyjemnością potowarzyszę tym dwóm pięknościom. 643 00:52:54,080 --> 00:52:57,080 Gdybym nie była tak obolała, wybrałabym się z wami. 644 00:52:57,160 --> 00:52:59,600 - Auto czeka. - Już idziemy, Besir. 645 00:53:10,080 --> 00:53:11,520 Dzień dobry! 646 00:53:13,600 --> 00:53:15,000 Feridun. 647 00:53:15,080 --> 00:53:17,040 Jakiś ty słodki! Te policzki! 648 00:53:17,120 --> 00:53:20,280 Ależ on rośnie! Szkoda, że tak rzadko go widuję. 649 00:53:20,360 --> 00:53:22,600 - Nihat. - Behlül, jak się miewasz? 650 00:53:22,680 --> 00:53:24,320 Dopiero się dowiedziałam. 651 00:53:24,400 --> 00:53:26,640 Mama nie wspominała, że przyjedziecie. 652 00:53:26,720 --> 00:53:28,720 Obiecałam Nihal wypad do miasta. 653 00:53:28,800 --> 00:53:32,840 Czuje się samotna, odkąd Bülent i Mademoiselle wyjechali. 654 00:53:33,680 --> 00:53:36,280 Pan Adnan nie jedzie z wami? Można się przywitać? 655 00:53:36,360 --> 00:53:38,800 Adnan pracuje, jedziemy z Behlülem. 656 00:53:38,880 --> 00:53:41,520 Pan Nihat wyjątkowo ułatwia Adnanowi pracę. 657 00:53:41,600 --> 00:53:43,000 Behlül! 658 00:53:43,080 --> 00:53:45,240 Co? To rodzinny żart. 659 00:53:46,600 --> 00:53:47,680 Bihter! 660 00:53:47,760 --> 00:53:51,160 Nie pozwalaj takim młodzieńcom jak on się do siebie zbliżać. 661 00:53:51,240 --> 00:53:53,720 Może to błędnie odebrać. 662 00:53:54,280 --> 00:53:55,360 Nie martw się. 663 00:53:56,040 --> 00:53:58,600 Obie przysięgałyśmy wierność swoim mężom. 664 00:54:00,680 --> 00:54:03,160 Ostrzegam cię jako siostra. 665 00:54:06,520 --> 00:54:10,080 - Miłego dnia! - Nawzajem. 666 00:54:31,960 --> 00:54:36,040 Nie obrażają mnie ukradkowe spojrzenia w lusterku. 667 00:54:36,120 --> 00:54:39,480 Wręcz przeciwnie, bardzo ich pragnę. 668 00:54:42,360 --> 00:54:45,640 Powoli! Są jeszcze inne miejsca, które chcę ci pokazać. 669 00:54:52,840 --> 00:54:56,280 Cieszę się, że tu jesteśmy. Już się dusiłam! 670 00:54:57,040 --> 00:54:59,800 Wychodźmy częściej. Nie będziesz się dusić. 671 00:54:59,880 --> 00:55:00,960 Tak. 672 00:55:03,000 --> 00:55:06,840 - Bihter? Toaleta? - Tam, po lewej. 673 00:55:25,080 --> 00:55:27,640 Chcę, żeby już była noc, Bihter. 674 00:55:29,320 --> 00:55:31,080 Tęsknię za twoją skórą. 675 00:55:33,680 --> 00:55:35,240 Dziś wieczorem? 676 00:55:36,520 --> 00:55:38,360 Gdybyśmy mogli, to od razu. 677 00:55:42,200 --> 00:55:43,800 Spróbuję przyjść. 678 00:55:45,000 --> 00:55:46,640 Nie próbuj, zrób to. 679 00:55:48,120 --> 00:55:50,120 Uspokój się, obserwują nas. 680 00:55:50,720 --> 00:55:52,680 Szkoda, że nie możesz zostać. 681 00:56:04,160 --> 00:56:08,920 Gdzie byliście? Myśleliśmy, że wykupiliście całe miasto! 682 00:56:09,000 --> 00:56:11,200 - Tato... - Witaj. 683 00:56:11,280 --> 00:56:14,440 Sprawiłam sobie cudowne, nowe stroje. Właśnie są szyte. 684 00:56:14,520 --> 00:56:17,200 - Nie poznasz mnie. - Skarbie. 685 00:56:18,520 --> 00:56:20,200 Chcesz być nie do poznania? 686 00:56:20,280 --> 00:56:21,440 Niezupełnie. 687 00:56:22,080 --> 00:56:27,280 Cokolwiek mi uszyją, wszyscy mnie znają, bo jestem córką Adnana Beya. 688 00:56:27,360 --> 00:56:29,160 Pana Adnana Beya. 689 00:56:29,240 --> 00:56:32,680 Jak ta dzisiejsza młodzież się wyraża! 690 00:56:33,240 --> 00:56:36,120 To nie było miasto, do którego zwykle się udaję. 691 00:56:36,200 --> 00:56:39,520 Byliśmy wszędzie, odkrywając ukryte butiki Bihter. 692 00:56:42,080 --> 00:56:43,240 Ale było warto? 693 00:56:43,320 --> 00:56:44,680 Jestem bardzo zadowolona. 694 00:56:45,480 --> 00:56:46,520 Cudownie. 695 00:56:48,880 --> 00:56:52,080 Towarzystwo dwóch najpiękniejszych dziewczyn w Stambule 696 00:56:52,160 --> 00:56:53,960 musiało być zaszczytem. 697 00:56:54,920 --> 00:56:56,120 Chociaż podobno 698 00:56:56,200 --> 00:56:58,840 Turczynki aż tak cię nie interesują? 699 00:56:58,920 --> 00:57:01,200 Behlül jest tematem plotek? 700 00:57:01,920 --> 00:57:03,680 To tylko plotki, wuju. 701 00:57:03,760 --> 00:57:05,880 Kobieciarz wyszedł 702 00:57:05,960 --> 00:57:07,960 z dwiema takimi pięknościami. 703 00:57:08,040 --> 00:57:11,080 Ciekawe, co ludzie pomyśleli. 704 00:57:11,600 --> 00:57:13,920 Jedna to twoja ciotka, a druga... 705 00:57:14,000 --> 00:57:18,720 Właściwie, skarbie, Nihal nie jest twoją bliską krewną, 706 00:57:18,800 --> 00:57:19,680 prawda? 707 00:57:19,760 --> 00:57:23,520 Jeśli pokażecie się razem więcej niż raz, ludzie zaczną gadać. 708 00:57:23,600 --> 00:57:25,720 Na Boga... 709 00:57:25,800 --> 00:57:26,680 Sama nie wiem. 710 00:57:26,760 --> 00:57:29,400 Czy zawsze musimy brać pod uwagę opinię innych? 711 00:57:35,520 --> 00:57:37,600 Co pani słyszała, pani Firdevs? 712 00:57:37,680 --> 00:57:39,360 Jesteśmy rodziną. 713 00:57:40,440 --> 00:57:42,560 - Bihter, pora spać. - Chodź, skarbie. 714 00:57:43,600 --> 00:57:46,000 Chyba nikogo nie obraziłam? 715 00:57:46,080 --> 00:57:48,360 Dlatego już idziecie? 716 00:57:48,440 --> 00:57:50,400 Przecież to był żart. 717 00:57:50,480 --> 00:57:51,480 Dobranoc. 718 00:57:56,880 --> 00:57:59,040 - Dobranoc. - Dobranoc. 719 00:58:00,120 --> 00:58:01,800 Dobranoc, Behlül. 720 00:58:38,600 --> 00:58:40,400 Moja matka coś podejrzewa. 721 00:58:42,840 --> 00:58:45,880 Próbuje zeswatać cię z Nihal, zauważyłeś? 722 00:58:46,680 --> 00:58:50,120 Daj spokój, Bihter. Na pewno żartuje. 723 00:58:51,400 --> 00:58:54,000 Nie wyobrażasz sobie, do czego jest zdolna. 724 00:58:57,160 --> 00:58:58,920 Besir nas obserwuje. 725 00:58:59,560 --> 00:59:01,400 Skąd wiesz? 726 00:59:04,400 --> 00:59:07,520 Ja patrzę tylko na ciebie, nic więcej nie dostrzegam. 727 00:59:07,600 --> 00:59:10,080 Moja matka zdradziła ojca. 728 00:59:11,040 --> 00:59:13,160 Odziedziczyłyśmy po nim nieufność. 729 00:59:16,000 --> 00:59:19,680 Daj spokój, Behlül, nie udawaj, że nie wiedziałeś. 730 00:59:22,080 --> 00:59:24,360 Słyszałem, ale to bez znaczenia. 731 00:59:24,840 --> 00:59:28,440 Dlatego nie zabiegałeś o moją siostrę, chociaż cię pociągała? 732 00:59:28,520 --> 00:59:29,840 Bihter... 733 00:59:34,080 --> 00:59:37,160 Poznałem Peyker przez ciebie. 734 00:59:38,000 --> 00:59:41,920 Słyszałem, że pan Melih miał dwie piękne wnuczki. 735 00:59:43,120 --> 00:59:46,440 - A kiedy ją poznałem, była już mężatką. - I co? 736 00:59:46,520 --> 00:59:48,200 Gdyby nie była, 737 00:59:48,280 --> 00:59:50,400 zabawiłbyś się z nią. 738 00:59:50,480 --> 00:59:54,440 Nie przedstawiłbyś jej Adnanowi jako swojej przyszłej żony. 739 00:59:55,080 --> 00:59:56,880 A co zrobił twój wuj? 740 00:59:56,960 --> 01:00:00,640 Sprawił, że druga córka stała się panią domu. 741 01:00:00,720 --> 01:00:02,360 Wszystkich zaskoczył. 742 01:00:03,760 --> 01:00:08,920 Naprawdę chcesz o tym ze mną rozmawiać w łóżku? 743 01:00:23,120 --> 01:00:26,960 Dobrze, skoro wszyscy nas obserwują, powinniśmy być ostrożniejsi. 744 01:00:34,040 --> 01:00:37,880 Behlül, powiedziałeś, że gdyby nas złapano, ucieklibyśmy. 745 01:00:37,960 --> 01:00:40,000 Bihter, na wszystko jest pora. 746 01:00:40,600 --> 01:00:42,360 Na co czekamy? 747 01:00:42,440 --> 01:00:45,520 Myślisz, że nie chciałbym spakować się i wyjechać? 748 01:00:45,600 --> 01:00:47,720 Wiesz, jakie to straszne uczucie 749 01:00:47,800 --> 01:00:49,440 spędzać kolejną noc bez ciebie? 750 01:00:50,720 --> 01:00:52,920 Wiedząc, że idziesz do cudzego łóżka? 751 01:00:53,640 --> 01:00:54,880 Nie wiesz. 752 01:01:02,320 --> 01:01:03,960 Muszę iść. 753 01:01:04,600 --> 01:01:06,680 Nie powinnaś była w ogóle przychodzić. 754 01:01:07,480 --> 01:01:09,200 Bo zawsze musisz odchodzić. 755 01:01:10,800 --> 01:01:13,000 - Co? - Zawsze musisz odchodzić. 756 01:01:13,800 --> 01:01:14,960 Sama powiedziałaś. 757 01:01:15,040 --> 01:01:17,240 - Co ty mówisz? - Przychodzisz tutaj 758 01:01:17,320 --> 01:01:19,280 i bierzesz ode mnie, co chcesz. 759 01:01:19,360 --> 01:01:23,400 Teraz pójdziesz spać na poduszce wuja, czule gładząc jego włosy. 760 01:01:42,160 --> 01:01:46,040 Czemu nie jesteś bardziej aktywny w tej politycznej próżni. 761 01:01:46,120 --> 01:01:47,600 Spójrz no to. 762 01:01:47,680 --> 01:01:52,000 Ludzie, którzy nie mają twojej władzy i szacunku, próbują swoich sił. 763 01:01:52,080 --> 01:01:54,000 To nie dla mnie, Behlül. 764 01:01:54,080 --> 01:01:55,960 Ale wiesz o tym lepiej niż ja. 765 01:01:57,200 --> 01:02:00,680 Kiedy sytuacja stanie się poważniejsza, będę cię wspierał. 766 01:02:00,760 --> 01:02:02,920 Na razie obserwuję i słucham. 767 01:02:06,880 --> 01:02:08,480 Ostatnio się zmieniłeś. 768 01:02:09,680 --> 01:02:11,520 Już nigdzie nie wychodzisz. 769 01:02:12,480 --> 01:02:14,720 O czymś mi nie mówisz? 770 01:02:15,400 --> 01:02:18,120 Nie, wujku. To te nowe czasy. 771 01:02:18,200 --> 01:02:20,640 Opór przeciwko kapeluszowej rewolucji. 772 01:02:21,200 --> 01:02:23,280 Wydarzenia w Fatih, Erzerum, Rize 773 01:02:23,360 --> 01:02:26,320 i Maras odebrały nam radość z nocnego życia. 774 01:02:26,400 --> 01:02:28,160 Ale dziś wyjdę. Duszę się. 775 01:02:28,640 --> 01:02:31,080 Pan Behlül się dusi? 776 01:02:32,680 --> 01:02:36,040 - Udajesz się na łowy? - Nie bądź dla niego surowa. 777 01:02:39,080 --> 01:02:40,240 Lepiej już pójdę. 778 01:02:41,040 --> 01:02:43,920 Nihal i pani Firdevs chcą, żebym coś im kupił. 779 01:02:44,000 --> 01:02:45,400 Chcesz coś, Bihter? 780 01:02:45,480 --> 01:02:47,880 Jakieś słodycze. Zawsze mam ochotę. 781 01:02:52,880 --> 01:02:55,160 Potrzebuję twojej opinii, Bihter. 782 01:02:56,720 --> 01:03:00,520 Co sądzisz o pomyśle pani Firdevs, żeby wyswatać Nihal i Behlüla? 783 01:03:01,720 --> 01:03:03,680 To takie śmieszne? 784 01:03:03,760 --> 01:03:04,960 Wręcz komiczne! 785 01:03:06,480 --> 01:03:09,040 Widzę, że Behlül nie interesuje się Nihal, 786 01:03:09,120 --> 01:03:13,880 a ona też tego raczej nie chce, ale jest taka samotna! 787 01:03:13,960 --> 01:03:14,800 I co? 788 01:03:15,360 --> 01:03:17,840 Tylko dlatego mamy ją wydać za mąż? 789 01:03:19,000 --> 01:03:22,400 Sprawiłaś jej długie spódnice. Poczuła się jak kobieta. 790 01:03:22,480 --> 01:03:25,040 Chce być kochana jak dorosła, nie jak dziecko. 791 01:03:25,120 --> 01:03:28,440 Adnan... To tak głupie, że naprawdę mnie zdumiewasz. 792 01:03:28,520 --> 01:03:32,200 Ale to przecież nie twoja wina. 793 01:03:32,280 --> 01:03:33,680 To trucizna mojej mamy. 794 01:03:35,080 --> 01:03:36,960 Dlaczego jesteś tak przeciwna? 795 01:03:38,240 --> 01:03:39,760 Lubisz Behlüla. 796 01:03:40,720 --> 01:03:42,760 Czy o czymś mi nie mówisz? 797 01:03:43,440 --> 01:03:46,960 Gdy on pojechał do miasta na dziwki, bojąc się mojej miłości, 798 01:03:47,040 --> 01:03:49,720 ja doradzam w sprawie małżeństwa. 799 01:03:49,800 --> 01:03:51,440 Bardzo dziękuję. 800 01:03:52,960 --> 01:03:57,080 Skarbie, jeśli Nihal kiedyś będzie chciała wyjść za mąż, 801 01:03:57,160 --> 01:03:58,720 będę przy niej wraz z tobą. 802 01:03:59,760 --> 01:04:05,360 Ale zdumiewa mnie, że moja matka nie jest już w tym domu inwalidką, 803 01:04:05,440 --> 01:04:07,040 lecz swatką! 804 01:04:07,120 --> 01:04:08,360 To musi się skończyć. 805 01:04:08,440 --> 01:04:09,440 Bihter. 806 01:04:10,520 --> 01:04:12,240 - Bihter. - Nie wtrącaj się! 807 01:04:16,000 --> 01:04:18,520 Pani Firdevs, jaka piękna pogoda! 808 01:04:18,600 --> 01:04:20,520 Wystaw obolałe ciało na słońce. 809 01:04:20,600 --> 01:04:23,520 Czujesz się na tyle dobrze, by wrócić do domu? 810 01:04:23,600 --> 01:04:26,160 Nie nudzi cię to wprowadzanie zamieszania? 811 01:04:29,160 --> 01:04:31,120 Czemu chcesz mnie odesłać? 812 01:04:34,680 --> 01:04:36,920 Nie patrzysz mi w oczy. Co ukrywasz? 813 01:04:37,000 --> 01:04:39,360 Nie widzisz, że jesteś gorsza ode mnie? 814 01:04:42,120 --> 01:04:46,880 - Nic nie rozumiesz, mamo. - Powinnaś przestać się opierać, Bihter. 815 01:04:46,960 --> 01:04:50,880 Widzę, jak on na ciebie patrzy. 816 01:04:50,960 --> 01:04:53,680 - O czym ty mówisz? - Próbuję cię chronić. 817 01:04:53,760 --> 01:04:55,320 Wynoś się! Natychmiast! 818 01:04:55,400 --> 01:04:57,360 Nie chcę cię w swoim domu! 819 01:04:57,440 --> 01:05:00,280 Wypoczęłaś sobie, ale to koniec. 820 01:05:00,360 --> 01:05:02,560 Dosyć! Wynoś się! 821 01:05:02,640 --> 01:05:05,600 Co się stało, Bihter? Wystraszyłaś mnie. 822 01:05:05,680 --> 01:05:09,360 Nic się nie stało, Nihal. Wracaj do nauki. 823 01:05:11,200 --> 01:05:13,160 Czemu ją zbywasz? 824 01:05:13,240 --> 01:05:15,240 Nihal jest już młodą kobietą. 825 01:05:15,720 --> 01:05:18,120 Powinna wszystko wiedzieć. 826 01:05:18,200 --> 01:05:21,000 Bihter i ja rozmawiałyśmy o tobie. 827 01:05:21,080 --> 01:05:23,520 - To znaczy? - Dosyć, mamo. 828 01:05:23,600 --> 01:05:28,040 A zatem? Myślisz, że Nihal jest za młoda 829 01:05:28,120 --> 01:05:29,480 na małżeństwo. 830 01:05:29,560 --> 01:05:31,120 O czym mowa, pani Firdevs? 831 01:05:31,720 --> 01:05:35,360 Moja matka się wygłupia. Nie zwracaj uwagi. 832 01:05:35,440 --> 01:05:38,240 Nihal jest o wiele za młoda. Nie mąć jej w głowie. 833 01:05:38,840 --> 01:05:44,480 W pewnym wieku kobieta wpada w panikę na myśl o małżeństwie. 834 01:05:45,240 --> 01:05:47,640 Ale ja nie mam ochoty wychodzić za mąż. 835 01:05:47,720 --> 01:05:48,840 Nihal, skarbie... 836 01:05:50,800 --> 01:05:53,280 Jesteś taka niewinna i naiwna. 837 01:05:54,160 --> 01:05:56,680 Behlül musi uważać, by cię nie wystraszyć. 838 01:05:57,240 --> 01:06:00,640 Albo błędnie to odczytałam. 839 01:06:00,720 --> 01:06:03,320 - Behlül interesuje się tobą. - Nie mówmy o tym. 840 01:06:04,440 --> 01:06:05,480 Słusznie. 841 01:06:10,600 --> 01:06:12,480 Bihter kocha cię jak córkę. 842 01:06:12,560 --> 01:06:16,000 Ale na razie nie umie znaleźć ci partnera. 843 01:06:16,080 --> 01:06:19,240 Samotność jest naprawdę okropna. 844 01:06:20,160 --> 01:06:21,680 Gdybyś tylko wiedziała! 845 01:06:22,360 --> 01:06:26,080 Nie daj się oszukać tłumom w tym domu, kochana. 846 01:06:26,160 --> 01:06:29,480 Co zrobisz, kiedy każdy pójdzie w swoją stronę, Nihal? 847 01:06:30,920 --> 01:06:34,400 Będziesz mieszkać z ojcem i z Bihter do końca życia? 848 01:06:34,880 --> 01:06:39,000 Nie odmawiaj, jeśli złoży propozycję. 849 01:06:41,880 --> 01:06:47,440 Nie wiem, ile domów mamy w Stambule, ale pani na pewno wie lepiej niż ja. 850 01:06:49,000 --> 01:06:51,560 Gdy znajdę odpowiedni, tam się zatrzymam. 851 01:06:52,680 --> 01:06:53,680 Przepraszam. 852 01:07:02,520 --> 01:07:06,160 Wszyscy w tym domu mnie obserwują. Wszyscy. 853 01:07:16,560 --> 01:07:18,680 Droga Mademoiselle de Courton. 854 01:07:19,360 --> 01:07:21,480 Podróż była bardzo długa. 855 01:07:22,160 --> 01:07:25,640 Gdyby pani wiedziała, jak potrzebuję pani i pani mądrości! 856 01:09:28,920 --> 01:09:32,760 Nie traktowałam Adnana jako męża, lecz jak bilet ku zbawieniu. 857 01:09:33,720 --> 01:09:37,640 To małżeństwo miało mnie uratować przed byciem córką pani Firdevs. 858 01:09:38,360 --> 01:09:40,560 Ale wykańcza mnie na wiele sposobów. 859 01:09:41,360 --> 01:09:42,640 Nadchodzi najlepsze. 860 01:09:42,720 --> 01:09:44,200 Trzy, 861 01:09:44,280 --> 01:09:45,640 dwa, 862 01:09:45,720 --> 01:09:47,080 jeden. 863 01:09:50,640 --> 01:09:52,240 I już. 864 01:09:58,480 --> 01:09:59,720 Besir! 865 01:10:00,400 --> 01:10:02,520 Besir, spójrz! 866 01:10:02,600 --> 01:10:04,480 To pewnie panicz Bülent. 867 01:10:04,560 --> 01:10:06,000 - Powitam go. - Świetnie. 868 01:10:06,080 --> 01:10:07,960 Przyprowadź mi mojego Bülenta. 869 01:10:08,920 --> 01:10:11,240 Dotarł Bülent, ciociu, płynie prom! 870 01:10:11,320 --> 01:10:13,560 Niech Bóg ma go w opiece. 871 01:10:14,400 --> 01:10:18,440 Te ciastka pachną pysznie. Musisz być zmęczona. 872 01:10:18,960 --> 01:10:20,440 Nie, skarbie. 873 01:10:20,520 --> 01:10:23,920 Twój pokój już jest przygotowany. 874 01:10:24,600 --> 01:10:29,200 Raczej nie zostaniesz tu na długo. 875 01:10:29,280 --> 01:10:30,400 Daj spokój, ciociu. 876 01:10:31,040 --> 01:10:33,000 Przed tym właśnie uciekłam. 877 01:10:33,080 --> 01:10:34,240 Przed czym? 878 01:10:35,960 --> 01:10:39,480 Widzę, że kiepskie żarty pani Firdevs do ciebie dotarły. 879 01:10:42,880 --> 01:10:44,920 Upiekłam je dla Bülenta! 880 01:10:45,000 --> 01:10:48,280 - Panny młode nie powinny tyle jeść. - Ciociu. 881 01:10:48,960 --> 01:10:50,440 Na Boga... 882 01:10:50,520 --> 01:10:52,800 Właśnie, niech nastanie miłość. 883 01:10:56,920 --> 01:10:58,920 Besir? Gdzie Bülent? 884 01:10:59,000 --> 01:11:01,760 - Nie było go na statku. - Pewnie przypłynie jutro. 885 01:11:03,160 --> 01:11:05,200 Może pojedzie prosto do domu. 886 01:11:05,880 --> 01:11:09,400 Może nie ucieszysz się na mój widok, jak na Bülenta... 887 01:11:09,480 --> 01:11:12,440 - Behlül? - Ciociu. 888 01:11:12,520 --> 01:11:17,120 Ty mały draniu, przestałeś do mnie dzwonić. 889 01:11:17,200 --> 01:11:19,040 Ale jestem, ciociu. 890 01:11:19,120 --> 01:11:21,520 Nie stój tak, usiądź. 891 01:11:21,600 --> 01:11:23,320 Muszę dzisiaj wracać, ciociu. 892 01:11:23,400 --> 01:11:26,680 Jeśli się nie pogniewasz, chciałbym pokazać Nihal wyspę. 893 01:11:26,760 --> 01:11:30,080 Skoro już przyjechałeś, może zostaniesz na kilka dni? 894 01:11:30,160 --> 01:11:31,800 Obiecuję, że następnym razem. 895 01:11:32,280 --> 01:11:34,120 Mam coś do załatwienia. 896 01:11:34,200 --> 01:11:36,400 Czy możemy pożyczyć twój powóz? 897 01:11:36,480 --> 01:11:40,120 Oczywiście. Besir z wami pojedzie. 898 01:11:40,200 --> 01:11:45,280 Besir zna tę wyspę o wiele lepiej niż jakikolwiek woźnica. 899 01:11:47,600 --> 01:11:50,200 Ty niegrzeczny chłopcze... 900 01:11:50,280 --> 01:11:51,280 Nihal? 901 01:11:58,840 --> 01:12:00,360 Miłej wycieczki! 902 01:12:01,600 --> 01:12:04,840 Ciociu, nie rób sobie nadziei, nic się nie zdarzy. 903 01:12:05,680 --> 01:12:08,520 Jedź na spacer i się przekonaj. 904 01:12:15,520 --> 01:12:17,080 Dokąd jedziemy, Behlül? 905 01:12:18,600 --> 01:12:22,400 Siedząc obok ciebie w powozie, czuję się jak we śnie. 906 01:12:24,520 --> 01:12:26,720 Mylisz się, nie jesteśmy parą. 907 01:12:28,800 --> 01:12:30,640 Może powinniśmy wrócić. 908 01:12:30,720 --> 01:12:33,040 Wręcz przeciwnie, jest wspaniale. 909 01:12:33,120 --> 01:12:34,280 Jedźmy dalej. 910 01:12:41,040 --> 01:12:45,200 Słowa pani Firdevs wszystkich zaskoczyły. 911 01:12:47,520 --> 01:12:49,560 Szaleństwo, prawda, Behlül? 912 01:12:52,000 --> 01:12:54,680 Zaczynam myśleć, że niezupełnie. 913 01:13:01,840 --> 01:13:05,840 Myślę, że jesteś trochę zmęczony swoim trybem życia. 914 01:13:07,360 --> 01:13:08,840 Szukasz odmiany. 915 01:13:10,280 --> 01:13:13,640 To jakbyś sięgnął po zabawkę, którą ci zaproponowano. 916 01:13:14,480 --> 01:13:16,520 Piękną, nową zabawkę. 917 01:13:16,600 --> 01:13:17,560 Nieprawda. 918 01:13:19,320 --> 01:13:22,240 Możesz się ukryć wśród najdelikatniejszych kwiatów. 919 01:13:24,480 --> 01:13:27,960 Kilka miesięcy temu ganialiśmy się. Czochrałem twoje włosy. 920 01:13:28,040 --> 01:13:30,080 Teraz patrzę na ciebie inaczej. 921 01:13:32,040 --> 01:13:35,480 Ty też jesteś rozkojarzona. Inaczej by cię tu nie było. 922 01:13:37,480 --> 01:13:39,360 Potrzebujesz tego. 923 01:13:41,040 --> 01:13:43,200 Zupełnie jakbym czuł twój ból. 924 01:13:45,280 --> 01:13:47,480 Tak bardzo pragniesz miłości. 925 01:13:51,120 --> 01:13:55,560 Skoro w tej samotności kocha cię czyjeś serce, oddaj mu się. 926 01:13:57,240 --> 01:13:59,280 Może to odmieni nas oboje, Nihal. 927 01:14:02,880 --> 01:14:05,840 Miesza się miód z żółtkiem i rozsmarowuje na twarzy. 928 01:14:05,920 --> 01:14:07,280 To pomaga na zmarszczki. 929 01:14:09,440 --> 01:14:12,800 Wieczorem, przed użyciem tej mikstury, 930 01:14:13,800 --> 01:14:15,560 zalej wodą nasiona okry 931 01:14:15,640 --> 01:14:17,040 i wypij rano. 932 01:14:17,120 --> 01:14:19,520 To pomaga. Mnie bardzo pomaga. 933 01:14:19,600 --> 01:14:21,560 O, nicpoń. 934 01:14:22,200 --> 01:14:23,960 Gdzie byłeś? 935 01:14:25,040 --> 01:14:26,040 Dzień dobry. 936 01:14:27,720 --> 01:14:30,200 Wynająłem z przyjaciółmi pokój w Asmali. 937 01:14:30,280 --> 01:14:31,560 Musiałem jechać. 938 01:14:31,640 --> 01:14:32,880 Behlül. 939 01:14:33,800 --> 01:14:35,840 Wypij szklankę wody, Bihter. 940 01:14:36,400 --> 01:14:38,680 Tęskniliśmy, Behlül! 941 01:14:38,760 --> 01:14:42,920 Wszyscy opuścili ten dom. Utknęliśmy w tym pustym miejscu. 942 01:14:43,000 --> 01:14:46,080 - Nihal i Bülent przyjadą. - Gdzie widziałeś Nihal? 943 01:14:47,080 --> 01:14:48,080 Na wyspie. 944 01:14:49,120 --> 01:14:50,400 Skąd ty tam? 945 01:14:51,280 --> 01:14:55,160 Miło, że odwiedziłeś Nihal. Dobrze zrobiłeś. 946 01:14:56,880 --> 01:14:58,600 Kiedy ona wraca? 947 01:14:58,680 --> 01:15:01,080 Dzisiaj, z Besirem. 948 01:15:01,160 --> 01:15:02,960 Udałem się tam z kaprysu. 949 01:15:03,040 --> 01:15:07,120 Kiedy ja żyję w agonii i bólu, przyciskając do piersi jego apaszkę, 950 01:15:07,200 --> 01:15:08,960 on odwiedza Nihal z kaprysu. 951 01:15:09,840 --> 01:15:10,840 Kochanie? 952 01:15:13,400 --> 01:15:14,720 Śnię na jawie. 953 01:15:17,600 --> 01:15:21,160 Zauważyłam, że to się często zdarza. 954 01:15:22,120 --> 01:15:23,440 Może jestem w ciąży. 955 01:15:24,680 --> 01:15:27,040 Czemu nie mówiłaś? Wezwalibyśmy lekarza. 956 01:15:27,600 --> 01:15:30,400 Miesiączka spóźnia mi się tylko o kilka dni, 957 01:15:30,480 --> 01:15:33,400 nie chciałam robić zamieszania. Nie martw się. 958 01:15:34,200 --> 01:15:36,480 Obdarzysz mnie tą wieścią jeszcze raz? 959 01:15:40,160 --> 01:15:42,240 Zaczekamy na dobrą nowinę, moja droga. 960 01:15:42,880 --> 01:15:44,920 Gratuluję, wuju. 961 01:15:45,000 --> 01:15:48,080 A teraz przepraszam, pójdę odpocząć. 962 01:15:51,960 --> 01:15:53,200 Jesteś pewna? 963 01:15:54,440 --> 01:15:57,480 - Dokąd to? - Przez cały dzień mam nudności. 964 01:16:02,920 --> 01:16:05,120 Oszalałaś, Bihter? 965 01:16:06,120 --> 01:16:08,560 Ten żart spowoduje tragedię, nie rozumiesz? 966 01:16:08,640 --> 01:16:11,200 Wiesz, jaką tragedią będzie to małżeństwo? 967 01:16:11,280 --> 01:16:13,560 Czekałam na ciebie i tęskniłam! 968 01:16:13,640 --> 01:16:16,240 Czekałam i czekałam! Myślałeś w ogóle o mnie? 969 01:16:16,320 --> 01:16:18,040 - Usłyszą cię! - Tęskniłeś? 970 01:16:18,120 --> 01:16:19,120 Płonęłam tu. 971 01:16:19,200 --> 01:16:20,640 A ty udałeś się do Nihal, 972 01:16:20,720 --> 01:16:23,840 bo to małżeństwo otworzy ci drogę do polityki. 973 01:16:23,920 --> 01:16:25,680 Córka Adnana zapewni ci głosy! 974 01:16:25,760 --> 01:16:29,080 Córeczka Adnana, mała Nihal, tylko twoja! 975 01:16:29,160 --> 01:16:31,400 Bihter... 976 01:16:31,480 --> 01:16:34,960 Powiedziałeś, że będziemy razem. Nie mówiłeś tak? 977 01:16:37,080 --> 01:16:38,400 Kocham cię. 978 01:16:40,440 --> 01:16:43,800 Ale musisz zrozumieć, po co mi to małżeństwo. 979 01:16:43,880 --> 01:16:45,200 Bihter. 980 01:16:46,800 --> 01:16:48,600 Naprawdę mnie kochasz? 981 01:16:49,800 --> 01:16:51,480 I żałuję tego. 982 01:16:53,160 --> 01:16:55,280 Ale nigdy nikogo tak nie kochałem. 983 01:16:56,400 --> 01:16:57,400 Bihter... 984 01:16:58,200 --> 01:17:00,320 idź już. 985 01:17:01,920 --> 01:17:03,200 Proszę, idź. 986 01:17:21,720 --> 01:17:24,880 - Mamusiu! - Bülent! 987 01:17:24,960 --> 01:17:27,240 Tęskniłam za tobą! 988 01:17:27,320 --> 01:17:30,240 Czy to prawda, że moja siostra wyjdzie za Behlüla? 989 01:17:32,040 --> 01:17:35,080 Kto to wymyślił? To nieprawda. 990 01:17:37,240 --> 01:17:38,720 Wszyscy powinni usłyszeć. 991 01:17:38,800 --> 01:17:40,680 Do tego małżeństwa nie dojdzie. 992 01:17:53,240 --> 01:17:55,720 Panie Adnan? Ma pan chwilę? 993 01:17:55,800 --> 01:17:57,000 Proszę wejść. 994 01:17:58,320 --> 01:18:02,440 Jejku, ostatnimi dniami nie mogę zasnąć. 995 01:18:04,760 --> 01:18:07,480 To tu pan tworzy swoje wielkie dzieła? 996 01:18:08,760 --> 01:18:12,040 Piękne studio. Widzę je po raz pierwszy. 997 01:18:12,920 --> 01:18:16,080 Zwykle jestem sam. Nikt tu nie przychodzi. 998 01:18:16,560 --> 01:18:18,640 Nie zostanę długo. 999 01:18:20,600 --> 01:18:23,040 Nihal wróciła, widziałam jej auto. 1000 01:18:23,120 --> 01:18:24,400 Dobra wiadomość. 1001 01:18:26,360 --> 01:18:29,960 Przypuszczam, że podjęła już decyzję. 1002 01:18:30,720 --> 01:18:32,600 Ponieważ jest pan jej ojcem, 1003 01:18:32,680 --> 01:18:34,960 może się wahać, czy ją panu przekazać, 1004 01:18:35,040 --> 01:18:37,400 obawiając się, że pan się nie zgodzi. 1005 01:18:38,080 --> 01:18:40,560 Pani Firdevs, to małżeństwo... 1006 01:18:40,640 --> 01:18:42,600 to był pierwotnie pani pomysł. 1007 01:18:43,720 --> 01:18:45,920 Jak pani na to wpadła? 1008 01:18:47,080 --> 01:18:50,000 Nie wydaje mi się, by Nihal była zainteresowana. 1009 01:18:50,080 --> 01:18:51,080 Proszę. 1010 01:18:51,160 --> 01:18:54,360 Merci. Może to pomoże mi zasnąć. 1011 01:18:59,920 --> 01:19:02,200 Szczerze mówiąc, panie Adnan, 1012 01:19:03,280 --> 01:19:05,720 jeżeli chodzi o kwestie małżeńskie, 1013 01:19:06,320 --> 01:19:08,680 mogę się mylić co do Nihal. 1014 01:19:09,320 --> 01:19:13,920 Ale Behlül bez wątpienia chce się z nią ożenić. 1015 01:19:14,680 --> 01:19:16,360 Jestem tego pewna. 1016 01:19:16,440 --> 01:19:20,160 Jak pan wie, udał się do niej aż na wyspę. 1017 01:19:21,680 --> 01:19:25,080 Jeśli pan nie wspomni bezpośrednio o tym małżeństwie, 1018 01:19:25,160 --> 01:19:27,280 ci młodzi ludzie też tego nie zrobią. 1019 01:19:28,120 --> 01:19:30,040 Dlaczego pani tak nalega, 1020 01:19:30,120 --> 01:19:33,640 skoro Bihter jest tak niechętna? 1021 01:19:33,720 --> 01:19:37,800 Oczywiście mam kilka powodów. 1022 01:19:38,360 --> 01:19:41,720 Po pierwsze, uważam, że Nihal i Behlül to para, 1023 01:19:41,800 --> 01:19:44,440 która będzie oszałamiać swoimi możliwościami 1024 01:19:44,520 --> 01:19:46,560 i łączącą ich miłością. 1025 01:19:47,520 --> 01:19:49,160 Również w towarzystwie. 1026 01:19:49,240 --> 01:19:53,400 Mówię to, bo dobrze się znam na wyższych sferach. 1027 01:19:54,160 --> 01:19:58,200 Poza tym to małżeństwo zwiększy szanse Behlüla na start w polityce. 1028 01:19:59,080 --> 01:20:00,880 Zapewni mu karierę. 1029 01:20:02,680 --> 01:20:04,440 Drugi powód to... 1030 01:20:06,800 --> 01:20:09,120 W końcu jestem matką, panie Adnan. 1031 01:20:10,640 --> 01:20:12,520 Muszę myśleć o Bihter. 1032 01:20:15,040 --> 01:20:16,760 Jaki ona ma z tym związek? 1033 01:20:18,400 --> 01:20:21,640 - Powiem to bez ogródek. - Proszę. 1034 01:20:22,240 --> 01:20:25,840 Na początku nie popierałam pańskiego małżeństwa z moją córką. 1035 01:20:26,800 --> 01:20:28,400 Z pewnością pan wie dlaczego. 1036 01:20:34,920 --> 01:20:37,880 Uważa pani, że nasz ślub był błędem? 1037 01:20:40,040 --> 01:20:43,040 Pomimo pełnego domu Bihter jest bardzo samotna. 1038 01:20:43,840 --> 01:20:45,680 Nie da się tego nie zauważyć. 1039 01:20:46,440 --> 01:20:48,840 Nie wiem, czy jest pan tego świadom, 1040 01:20:49,520 --> 01:20:51,800 ale jest pan jej mężem. 1041 01:20:51,880 --> 01:20:55,160 Nie urządził pan nawet odpowiedniej dla jej wieku imprezy. 1042 01:20:55,920 --> 01:20:58,600 Jeśli Nihal i Behlül się pobiorą, 1043 01:20:59,920 --> 01:21:02,200 może skupi się pan na Bihter. 1044 01:21:03,320 --> 01:21:07,200 Wtedy, by utrzymać to małżeństwo, 1045 01:21:07,920 --> 01:21:10,320 takie głupie kłamstwo o dziecku 1046 01:21:11,560 --> 01:21:12,880 nie będzie potrzebne. 1047 01:21:15,480 --> 01:21:16,680 Kłamstwo o dziecku? 1048 01:21:18,440 --> 01:21:19,440 Tak. 1049 01:21:23,920 --> 01:21:25,320 Przykre, prawda? 1050 01:21:26,920 --> 01:21:30,280 Aby choć na chwilę zyskać pańską uwagę, 1051 01:21:31,240 --> 01:21:33,680 skłamała, że spodziewa się dziecka. 1052 01:21:35,240 --> 01:21:37,920 Nie dostrzega pan jej desperacji? 1053 01:21:40,160 --> 01:21:42,320 Ja nie mogę już na to patrzeć. 1054 01:21:46,440 --> 01:21:47,720 Panie Adnan... 1055 01:21:48,840 --> 01:21:51,680 mam nadzieję, że spełni pan małżeński obowiązek. 1056 01:21:53,160 --> 01:21:59,200 Proszę, żeby ta droga, młoda dziewczyna nie popełniła strasznych błędów. 1057 01:22:01,880 --> 01:22:03,120 Dobranoc. 1058 01:22:36,240 --> 01:22:38,240 Behlül nie przyszedł mnie wziąć, 1059 01:22:38,320 --> 01:22:39,640 więc ja wezmę jego. 1060 01:22:57,560 --> 01:22:58,640 Bihter... 1061 01:23:00,680 --> 01:23:03,720 - Wujek na pewno jest w studiu? - Nieważne. 1062 01:23:04,800 --> 01:23:06,200 Tak bardzo tęskniłam. 1063 01:23:12,160 --> 01:23:13,520 Zamyśliłeś się. 1064 01:23:23,080 --> 01:23:24,800 Myślałam, że lubisz ciemność. 1065 01:23:28,040 --> 01:23:30,120 Mrok prowadzi do błędów. 1066 01:23:32,440 --> 01:23:35,040 Wróciła Nihal, w niej odnajdziesz światło. 1067 01:23:37,280 --> 01:23:41,040 Namówiłeś ją na małżeństwo, a teraz wybij jej je z głowy. 1068 01:23:41,120 --> 01:23:42,960 Zanim będzie jeszcze gorzej. 1069 01:23:45,760 --> 01:23:47,440 Nie zmienię zdania, Bihter. 1070 01:23:50,680 --> 01:23:52,600 Powiedziałeś dziś, że mnie kochasz. 1071 01:23:53,080 --> 01:23:57,240 Kocham cię, Bihter. Nie widzisz tego w moich oczach? 1072 01:23:58,720 --> 01:24:01,840 Ale Nihal też kocham, w inny sposób. 1073 01:24:02,920 --> 01:24:04,000 Kocha Nihal. 1074 01:24:04,680 --> 01:24:06,280 Kocha Nihal? 1075 01:24:07,800 --> 01:24:09,880 Bihter, z czego się śmiejesz? 1076 01:24:10,920 --> 01:24:13,240 Chcesz zwrócić na siebie uwagę? 1077 01:24:14,200 --> 01:24:16,520 Czy próbujesz mnie nastraszyć? 1078 01:24:16,600 --> 01:24:19,520 Szalej, jeśli chcesz! No dalej! 1079 01:24:25,080 --> 01:24:26,160 Bihter... 1080 01:24:28,880 --> 01:24:30,800 To małżeństwo nas ochroni. 1081 01:24:31,760 --> 01:24:34,160 Nikt nie będzie nas podejrzewał. 1082 01:24:36,800 --> 01:24:40,760 Nie chcę chować się za szybą, która ma nas chronić. 1083 01:24:40,840 --> 01:24:44,160 Chcę ją rozbić na milion kawałków. 1084 01:24:51,120 --> 01:24:52,560 Byłaś marzeniem, Bihter. 1085 01:24:54,000 --> 01:24:55,960 Snem, o którym wiemy tylko my. 1086 01:24:57,040 --> 01:24:59,960 Chcesz to ujawnić, ale to by zabiło Nihal. 1087 01:25:02,280 --> 01:25:03,560 Kocham Nihal. 1088 01:25:04,520 --> 01:25:08,400 To nie ten płomień, który czuję do ciebie, i nigdy taki nie będzie. 1089 01:25:09,720 --> 01:25:13,440 Ale jeśli Nihal mnie nie pokocha, ten grzech mnie zabije. 1090 01:25:16,000 --> 01:25:20,040 Nie mogę zasnąć w nocy, próbując o tobie zapomnieć, Bihter. 1091 01:25:22,240 --> 01:25:24,920 Zawsze, kiedy chciałaś, przychodziłaś do mnie, 1092 01:25:25,000 --> 01:25:27,160 a potem wracałaś do łoża wujka. 1093 01:25:27,240 --> 01:25:29,560 Widziałem siniaki, których nie zrobiłem. 1094 01:25:29,640 --> 01:25:32,320 Nie popełniliśmy grzechu. Zakochaliśmy się. 1095 01:25:33,040 --> 01:25:34,240 A co ty zrobiłeś? 1096 01:25:34,320 --> 01:25:37,320 Szukałeś miłości u dziwek. A teraz szukasz u Nihal. 1097 01:25:37,400 --> 01:25:38,400 Zraniłeś mnie! 1098 01:25:38,480 --> 01:25:40,360 Zraniłem cię? Naprawdę? 1099 01:25:41,360 --> 01:25:43,720 W twoich oczach kryje się złość. 1100 01:25:43,800 --> 01:25:47,520 Wmawiasz sobie, że to ból, ale pcha ciebie ambicja. 1101 01:25:48,240 --> 01:25:50,720 Znasz tylko ból, prawda? 1102 01:25:50,800 --> 01:25:53,360 Tylko Bihter może coś stracić w życiu. 1103 01:25:54,760 --> 01:25:57,400 Kochaliśmy się nie z miłości. Byłem przygodą. 1104 01:25:58,360 --> 01:26:02,720 Gdy za tobą nie pognałem, oszalałaś. Gdy się poddałem, poczułaś się urażona. 1105 01:26:03,760 --> 01:26:05,560 To koniec, Bihter. 1106 01:26:09,680 --> 01:26:11,640 Nie zachowuj się jak wariatka. 1107 01:26:14,000 --> 01:26:15,240 Nie zwariowałam. 1108 01:26:15,320 --> 01:26:16,560 Jestem Bihter. 1109 01:26:16,640 --> 01:26:17,920 Nie jestem snem. 1110 01:26:18,000 --> 01:26:19,000 Jestem prawdziwa. 1111 01:26:28,080 --> 01:26:29,080 Dzień dobry. 1112 01:26:31,280 --> 01:26:34,120 - Co się dzieje? - Przyszłam pogadać z matką. 1113 01:26:35,720 --> 01:26:38,720 Co z tobą? Piłaś? 1114 01:26:38,800 --> 01:26:40,600 - O co chodzi? - A jak myślisz? 1115 01:26:40,680 --> 01:26:41,920 Chcesz trochę? 1116 01:26:42,000 --> 01:26:43,320 Nie masz wstydu? 1117 01:26:44,640 --> 01:26:46,760 A jeśli ktoś cię taką zobaczy? 1118 01:26:46,840 --> 01:26:49,880 Spójrz na siebie. Jesteś pijana. 1119 01:26:49,960 --> 01:26:51,480 Nie jestem. 1120 01:26:56,400 --> 01:26:58,560 Kiedy patrzę ci w oczy, 1121 01:26:59,680 --> 01:27:01,440 przypominam ciebie, nie tatę. 1122 01:27:02,640 --> 01:27:04,440 Moja największa obawa. 1123 01:27:06,680 --> 01:27:09,720 Kiedy patrzę ci w oczy, widzę, 1124 01:27:09,800 --> 01:27:14,920 że jesteś moją córką, czy tego chcesz, czy nie. 1125 01:27:20,960 --> 01:27:24,280 Przyszłam tu po raz pierwszy prosić cię o pomoc. 1126 01:27:26,800 --> 01:27:28,720 Oni nie wezmą ślubu. 1127 01:27:28,800 --> 01:27:30,880 Udaremnisz to małżeństwo. 1128 01:27:30,960 --> 01:27:32,840 Nie dojdzie do niego! 1129 01:27:32,920 --> 01:27:35,640 Co ty wyprawiasz? Oszalałaś? 1130 01:27:35,720 --> 01:27:37,440 Wszyscy nas obserwują. 1131 01:27:37,520 --> 01:27:41,040 Od lat mają mnie na oku! Każda służąca i szofer! 1132 01:27:41,120 --> 01:27:44,000 Patrzą na mnie i obgadują. Zwolnię ich wszystkich! 1133 01:27:44,080 --> 01:27:47,160 Przestań krzyczeć! Bądź cicho! 1134 01:27:48,240 --> 01:27:51,320 Zwrócisz ich przeciwko sobie i przykujesz uwagę. 1135 01:27:51,400 --> 01:27:53,240 Nie dopuścisz do tego ślubu! 1136 01:27:53,320 --> 01:27:56,120 Czemu? Jest wiele dobrych powodów, by się pobrali. 1137 01:27:56,200 --> 01:27:58,680 A nie widzę powodu, by im przeszkodzić. 1138 01:27:58,760 --> 01:28:00,440 Daj mi to. Wystarczy! 1139 01:28:01,200 --> 01:28:02,800 Dosyć tych humorów! 1140 01:28:02,880 --> 01:28:06,320 Wszystkich zmanipulowałaś! Zjawiłaś się tu, by się zemścić. 1141 01:28:06,400 --> 01:28:11,560 Bo Adnan wybrał mnie. Wybrał mnie! 1142 01:28:12,760 --> 01:28:14,200 Weź się w garść. 1143 01:28:26,440 --> 01:28:27,960 O co chodzi, Bihter? 1144 01:28:29,320 --> 01:28:31,520 Zakochałaś się w tym żałosnym chłopcu? 1145 01:28:34,640 --> 01:28:36,680 Tak. 1146 01:28:38,200 --> 01:28:39,680 Nareszcie. 1147 01:28:40,200 --> 01:28:42,360 Nie zapomnę, jak mnie wyszkoliłaś. 1148 01:28:43,520 --> 01:28:47,800 Ale nie wiedziałam, że miłość wprowadzi chaos w moim ciele. 1149 01:28:47,880 --> 01:28:48,960 Miłość! 1150 01:28:49,040 --> 01:28:52,680 Zobacz, co ze sobą zrobiłaś dla kilku dni przyjemności. 1151 01:28:53,240 --> 01:28:55,600 Taki mężczyzna jak Behlül jest tego wart? 1152 01:28:56,320 --> 01:28:58,960 Naprawdę warto stracić to wszystko? 1153 01:28:59,520 --> 01:29:02,720 Spójrz na mnie. Spójrz mi w oczy. 1154 01:29:04,160 --> 01:29:07,400 Skarbie, jesteś żoną Adnana. Rozumiesz? 1155 01:29:08,240 --> 01:29:10,960 Wiesz, co to znaczy. Musisz zrozumieć. 1156 01:29:12,520 --> 01:29:15,960 Jestem Bihter, tylko Bihter. 1157 01:29:17,160 --> 01:29:20,360 Błagam cię, nie dopuść do ślubu. 1158 01:29:21,440 --> 01:29:23,640 Umieram, nie rozumiesz? 1159 01:29:39,760 --> 01:29:42,400 - Bülent i ja zrobiliśmy to razem. - To prawda! 1160 01:29:42,480 --> 01:29:45,840 Pamięta pani? Gdy byli mali, przesiadywali w kuchni. 1161 01:29:45,920 --> 01:29:48,160 Piekli ciasta i ciasteczka z Sakire Baci. 1162 01:29:48,720 --> 01:29:49,800 Tak. 1163 01:29:50,280 --> 01:29:51,960 Chciałam o to zapytać. 1164 01:29:52,640 --> 01:29:54,760 Dlaczego Sakire odeszła od nas? 1165 01:29:54,840 --> 01:29:56,400 Zwolniłam ją. 1166 01:29:56,480 --> 01:29:59,920 Od tej pory, kiedy ktoś mnie obrazi, zostanie zwolniony. 1167 01:30:00,680 --> 01:30:02,640 To nieuprzejme, Bihter. 1168 01:30:02,720 --> 01:30:05,600 Czym cię tak uraziła, że ją zwolniłaś? 1169 01:30:05,680 --> 01:30:09,360 Ona i tak musiała odejść, bo była powolna 1170 01:30:09,440 --> 01:30:12,960 i nie nadążała za zmianami, które wprowadzałam. 1171 01:30:13,040 --> 01:30:15,760 Jeszcze nie zdecydowaliśmy, porozmawiamy o tym. 1172 01:30:16,520 --> 01:30:17,600 Spróbuj tego. 1173 01:30:18,360 --> 01:30:19,440 Nie chcę. 1174 01:30:23,000 --> 01:30:27,560 Jest jeszcze coś, o czym chciałam ci powiedzieć, tato. 1175 01:30:28,160 --> 01:30:30,200 Wiem, że wszyscy już wiecie 1176 01:30:31,440 --> 01:30:33,560 i oczekujecie mojej odpowiedzi. 1177 01:30:33,640 --> 01:30:36,920 Miałem nadzieję, że się zgodzisz. 1178 01:30:37,760 --> 01:30:39,120 Oświadczyłem się Nihal. 1179 01:30:51,080 --> 01:30:52,280 Przepraszam. 1180 01:30:52,360 --> 01:30:56,080 Przepraszam... 1181 01:30:57,760 --> 01:31:00,000 Powiedziałam Behlülowi „tak”, tato. 1182 01:31:01,280 --> 01:31:02,880 Prosimy o błogosławieństwo. 1183 01:31:04,480 --> 01:31:08,880 Boże, mam teraz wrażenie, że to moja wina. 1184 01:31:08,960 --> 01:31:11,320 Ja wam podsunęłam ten pomysł. 1185 01:31:11,880 --> 01:31:14,760 Dlaczego mówi pani, jakby było to coś złego? 1186 01:31:14,840 --> 01:31:18,200 Droga Nihal, nie masz doświadczenia. 1187 01:31:18,280 --> 01:31:21,520 Z małżeństwem nie należy się spieszyć, prawda? 1188 01:31:21,600 --> 01:31:24,360 - Może powinniście zaczekać. - Kocham Nihal. 1189 01:31:26,240 --> 01:31:31,640 Chcę z nią dzielić życie. Będziemy doświadczać go razem. 1190 01:31:31,720 --> 01:31:33,600 Chyba zwymiotuję. 1191 01:31:34,680 --> 01:31:36,080 Tato? 1192 01:31:38,520 --> 01:31:42,840 Behlül, nie wątpię, że zaopiekujesz się moją córką. 1193 01:31:44,120 --> 01:31:46,320 Czyli jesteśmy zaręczeni? 1194 01:31:46,400 --> 01:31:49,600 Jak będzie wyglądał ślub, skoro milczysz na zaręczynach? 1195 01:31:56,760 --> 01:31:58,280 Gratuluję, Nihal. 1196 01:32:01,720 --> 01:32:04,600 Jeśli pozwolisz, chcemy się pobrać na wyspie. 1197 01:32:04,680 --> 01:32:06,400 To dla nas szczególne miejsce. 1198 01:32:08,360 --> 01:32:10,240 Biedny Besir jest bardzo chory. 1199 01:32:11,680 --> 01:32:15,200 Chcę od razu zabrać go na wyspę. Tamtejsza pogoda mu służy. 1200 01:32:16,840 --> 01:32:18,960 Widziałaś się z lekarzem, Bihter? 1201 01:32:20,600 --> 01:32:21,600 Dlaczego? 1202 01:32:22,600 --> 01:32:24,160 Jeśli jesteś w ciąży. 1203 01:32:24,880 --> 01:32:27,920 Tyle pijesz, że to zła wiadomość. 1204 01:32:28,000 --> 01:32:30,120 Powiedzmy, że pospieszyłam się. 1205 01:32:30,200 --> 01:32:32,120 Skoro się wyprowadzacie, 1206 01:32:32,200 --> 01:32:36,080 nareszcie będziemy mogli się zabawić. 1207 01:32:36,160 --> 01:32:38,280 Proszę, Bihter, są tu dzieci. 1208 01:32:38,360 --> 01:32:40,000 Właśnie się zaręczyli! 1209 01:32:40,080 --> 01:32:43,520 Poza tym Behlül zna wszystkie nocne kluby. 1210 01:32:43,600 --> 01:32:47,760 Z pewnością po ślubie przestanie być kobieciarzem. 1211 01:32:49,320 --> 01:32:51,040 To już przeszłość. 1212 01:32:51,120 --> 01:32:53,880 Decydując się na ślub z Nihal, rzuciłem to. 1213 01:32:55,760 --> 01:32:59,080 W przeszłości robiłem wiele rzeczy, których żałuję. 1214 01:32:59,920 --> 01:33:02,960 Nihal będzie dla mnie nowym początkiem. 1215 01:33:03,880 --> 01:33:06,280 Nie chcę pamiętać nic z przeszłości. 1216 01:33:08,520 --> 01:33:09,720 Nic? 1217 01:33:15,880 --> 01:33:18,240 Bihter? Dobrze się czujesz? 1218 01:33:19,360 --> 01:33:20,960 Bihter? 1219 01:33:21,040 --> 01:33:25,600 To, co robię, przypomina tonięcie. 1220 01:33:26,560 --> 01:33:28,520 Zwykle nie pijesz w ciągu dnia. 1221 01:33:29,240 --> 01:33:33,160 Wypiłam parę kieliszków. Zgłosisz mnie na policję? 1222 01:33:33,240 --> 01:33:36,080 Pewnie nie chcesz rozmawiać o dziecku, 1223 01:33:36,600 --> 01:33:39,400 ale ja bym go pragnął. 1224 01:33:41,760 --> 01:33:45,120 Nihal i Behlül wrócili. Besirowi się pogorszyło. 1225 01:33:46,000 --> 01:33:48,760 Przyspieszymy datę ślubu. 1226 01:33:49,360 --> 01:33:50,800 Po co ten pośpiech? 1227 01:33:50,880 --> 01:33:53,800 Po co zwlekać? Suknia jest prawie gotowa. 1228 01:33:55,320 --> 01:33:57,840 Besir zobaczy Nihal jako pannę młodą. 1229 01:33:57,920 --> 01:34:00,280 Po co? Żeby szybciej umrzeć? 1230 01:34:01,280 --> 01:34:05,200 Wszyscy są tak zajęci sobą, że nie widzą, że Besir kocha Nihal. 1231 01:34:21,800 --> 01:34:24,120 Ocknij się, Bihter. 1232 01:34:25,560 --> 01:34:26,960 Daj spokój. 1233 01:34:27,040 --> 01:34:28,480 Pozwól im się pobrać. 1234 01:34:31,120 --> 01:34:33,960 Co zrobisz? Zakłócisz ślub? 1235 01:34:34,040 --> 01:34:36,200 Nic nie zmieni ich zdania. 1236 01:34:37,400 --> 01:34:40,520 Zwracając na siebie uwagę, pogrążysz nas. 1237 01:34:41,920 --> 01:34:46,640 Bihter, nie przeszkadza ci, że ludzie gadają za twoimi plecami? 1238 01:34:46,720 --> 01:34:48,240 Muszę ich wysłuchiwać. 1239 01:34:48,320 --> 01:34:51,080 - Peyker, nawet Feridun... - Zależy ci na nas? 1240 01:34:51,680 --> 01:34:56,240 Utkwiłaś w przeszłości. Nie wyżywaj się na mnie, Bihter. 1241 01:34:56,320 --> 01:34:59,440 Przyznaj, że przegrałaś. Nie marnuj sobie życia. 1242 01:35:03,400 --> 01:35:04,600 Bihter? 1243 01:35:05,400 --> 01:35:08,600 Kiedy Nihal wyjdzie za mąż, wrócisz do ukochanej Francji 1244 01:35:08,680 --> 01:35:11,680 i będziesz chwalić się kapeluszami w swoim mieście. 1245 01:35:12,400 --> 01:35:15,840 Nie zamierzam wracać do Francji. Kocham Stambuł. 1246 01:35:15,920 --> 01:35:19,120 Moje kapelusze pasują też do tego miasta, panno Bihter. 1247 01:35:21,600 --> 01:35:23,360 Dziwne, że cię nie ostrzegłam. 1248 01:35:24,800 --> 01:35:26,200 Przed czym? 1249 01:35:26,280 --> 01:35:30,040 Mam na imię Bihter i jestem panią Bihter. 1250 01:35:30,120 --> 01:35:31,240 Tak mówi służba. 1251 01:35:33,040 --> 01:35:35,480 Dobrze, proszę pani. 1252 01:35:35,560 --> 01:35:40,760 Jeśli to pani przyniesie ukojenie w tych okropnych dla pani dniach. 1253 01:35:40,840 --> 01:35:42,360 Bihter, skarbie. 1254 01:35:42,440 --> 01:35:44,120 Bihter? 1255 01:35:44,200 --> 01:35:46,440 Co myślisz o mojej sukni? 1256 01:35:46,520 --> 01:35:48,240 Z tego pierwszego sklepu. 1257 01:35:52,400 --> 01:35:53,880 Nie w moim stylu. 1258 01:35:55,680 --> 01:35:59,560 To chyba kwestia gustu. 1259 01:35:59,640 --> 01:36:01,480 Zazdrości pani, Mademoiselle? 1260 01:36:01,560 --> 01:36:03,160 Wypadła pani z rynku? 1261 01:36:03,680 --> 01:36:05,440 - Bihter! - Nihal, to nic. 1262 01:36:05,520 --> 01:36:08,440 Tak nie można. To niesprawiedliwe. 1263 01:36:09,080 --> 01:36:11,200 Myślałam, że chcesz dla mnie dobrze. 1264 01:36:11,280 --> 01:36:14,080 Dlaczego sprzeciwiasz się temu małżeństwu? 1265 01:36:14,160 --> 01:36:16,760 Nihal, czemu krzyczysz? 1266 01:36:16,840 --> 01:36:19,680 - Co się stało? - Może pani powiedzieć. 1267 01:36:19,760 --> 01:36:22,200 Czemu pani też zmieniła zdanie? 1268 01:36:22,280 --> 01:36:25,080 - Chciała mnie pani wydać. - Nihal, skarbie. 1269 01:36:25,160 --> 01:36:27,760 Żartowałam sobie z Mademoiselle! Cieszę się! 1270 01:36:27,840 --> 01:36:29,160 - Naprawdę? - Tak! 1271 01:36:29,240 --> 01:36:32,480 Wybacz, ale ten żart zabrzmiał nieodpowiednio. 1272 01:36:32,560 --> 01:36:36,480 Gdyby Mademoiselle chciała wyjść za mąż, to by wyszła. 1273 01:36:36,560 --> 01:36:39,280 Nie ma rodziny, której musi się wstydzić. 1274 01:36:39,840 --> 01:36:43,080 Ani wilgotnej willi nad morzem i długów do spłacenia. 1275 01:36:43,160 --> 01:36:46,680 Nie wyszła za kogoś, kogo nie kocha, by spełnić ambicje! 1276 01:36:46,760 --> 01:36:47,760 Nihal! 1277 01:36:48,320 --> 01:36:50,720 Słychać was z zewnątrz. Co się stało? 1278 01:36:50,800 --> 01:36:53,320 Powinnaś być szczęśliwą panną młodą! 1279 01:36:53,400 --> 01:36:55,360 Behlül, nie patrz na suknię ślubną! 1280 01:36:56,680 --> 01:36:59,320 Weźcie się w garść. O co wam chodzi? 1281 01:36:59,400 --> 01:37:01,680 Nie możecie dzielić się tym domem? 1282 01:37:01,760 --> 01:37:03,040 Pan Adnan ma rację. 1283 01:37:03,800 --> 01:37:08,000 Przed ślubem matka z córką zawsze się kłócą. 1284 01:37:08,080 --> 01:37:11,040 Szkoda, że nie widzieliście naszych awantur! 1285 01:37:12,400 --> 01:37:16,680 Nie chcę kłótni w tym domu, pani Firdevs. Nie jestem do tego przyzwyczajony. 1286 01:37:17,760 --> 01:37:19,240 My przeciwko nim. 1287 01:37:19,320 --> 01:37:23,160 Nihal, bardzo przepraszam, wiem, że to twój dzień. 1288 01:37:23,680 --> 01:37:24,880 Nie chcę go zepsuć. 1289 01:37:24,960 --> 01:37:28,080 Przeproś Mademoiselle, nie mnie. 1290 01:37:28,160 --> 01:37:31,920 Dosyć. Wracajcie do swoich zajęć. 1291 01:37:35,840 --> 01:37:38,800 Zobaczenie sukni przed ślubem przynosi pecha. 1292 01:37:38,880 --> 01:37:42,600 Nie uciekaj! Zobaczenie sukni przed ślubem przynosi pecha. 1293 01:37:42,680 --> 01:37:44,320 Wieczorem przyjdę do ciebie. 1294 01:37:44,400 --> 01:37:46,480 Bihter, zobaczą! Co robisz? 1295 01:37:49,440 --> 01:37:52,640 Dobrze. Porozmawiamy. 1296 01:37:54,200 --> 01:37:56,520 Nie histeryzuj przy ludziach. 1297 01:38:07,680 --> 01:38:11,120 Zależy mu na opinii innych, więc urządza własny pogrzeb. 1298 01:38:12,240 --> 01:38:16,480 Tak, ludzie będą gadali, ale możemy z tym żyć. 1299 01:38:45,280 --> 01:38:46,880 Dziś rozpęta się piekło. 1300 01:38:46,960 --> 01:38:51,720 Może odważymy się uciec, może Nihal umrze, a my będziemy żyli. 1301 01:38:55,640 --> 01:38:56,800 Behlül? 1302 01:39:01,920 --> 01:39:03,360 Behlül? 1303 01:39:04,360 --> 01:39:06,440 Behlül, nie wygłupiaj się. 1304 01:39:06,520 --> 01:39:07,760 Behlül, otwórz. 1305 01:39:07,840 --> 01:39:10,720 Jutro będzie już za późno. Behlül... 1306 01:39:10,800 --> 01:39:14,480 Proszę, otwórz, tylko porozmawiamy. 1307 01:39:14,560 --> 01:39:17,960 Tylko zadajesz mi ból. Behlül, proszę, otwórz drzwi. 1308 01:39:18,040 --> 01:39:20,520 Otwieraj! 1309 01:39:20,600 --> 01:39:23,320 Jutro już będzie za późno, Behlül... 1310 01:39:23,400 --> 01:39:26,640 Proszę, otwórz, porozmawiamy... 1311 01:39:59,880 --> 01:40:01,120 Bihter? 1312 01:40:02,320 --> 01:40:03,800 Ubierz się. 1313 01:40:05,600 --> 01:40:06,640 Chodź. 1314 01:40:07,880 --> 01:40:09,480 Pan Adnan zaraz przyjdzie. 1315 01:40:11,280 --> 01:40:12,760 Mamo, nie dam rady. 1316 01:40:14,640 --> 01:40:17,000 Skarbie, po raz pierwszy się zakochałaś. 1317 01:40:17,080 --> 01:40:18,320 To wszystko. 1318 01:40:19,760 --> 01:40:24,000 Z czasem przekonasz się, że miłość pojawia się i znika. 1319 01:40:25,560 --> 01:40:27,240 Weź się w garść. 1320 01:40:28,480 --> 01:40:32,000 Behlül ma tu natychmiast przyjść, inaczej powiem Adnanowi! 1321 01:40:32,080 --> 01:40:35,880 Nie gadaj bzdur. Nie słyszałaś, co powiedziałam? 1322 01:40:36,800 --> 01:40:38,960 To się źle skończy, Bihter. 1323 01:40:39,040 --> 01:40:41,080 Tym razem nas zabiją. 1324 01:40:41,160 --> 01:40:42,720 Zabiją nas... 1325 01:40:43,280 --> 01:40:45,600 Mamo, on ze mną nie rozmawia. 1326 01:40:45,680 --> 01:40:47,840 - Ucieka od mnie. - Co z tego? 1327 01:40:47,920 --> 01:40:49,880 Pewnie nie ma nic do powiedzenia. 1328 01:40:52,280 --> 01:40:55,320 - Idę powiedzieć wszystko Adnanowi. - Bihter, stój! 1329 01:40:58,120 --> 01:40:59,400 Zaczekaj tutaj. 1330 01:41:00,320 --> 01:41:03,600 Sprowadzę tu Behlüla, ale nie rób nic szalonego. 1331 01:41:03,680 --> 01:41:05,720 Dobrze? Słyszysz? 1332 01:41:07,240 --> 01:41:11,560 Dobrze, śliczna, ubierz się. Olśnij ich wszystkich. 1333 01:41:11,640 --> 01:41:14,640 I pokaż im, kto ma władzę. 1334 01:41:32,040 --> 01:41:33,080 Władzę? 1335 01:41:36,280 --> 01:41:37,800 Czym jest władza? 1336 01:41:39,920 --> 01:41:40,760 Wielkim domem? 1337 01:41:43,920 --> 01:41:45,840 Najdroższym naszyjnikiem? 1338 01:41:48,320 --> 01:41:49,520 Pogonią za miłością? 1339 01:41:53,880 --> 01:41:55,360 Czy to nie władza? 1340 01:41:56,480 --> 01:41:58,160 Odwaga, by iść na śmierć? 1341 01:42:02,360 --> 01:42:03,720 Zabiją nas. 1342 01:42:09,840 --> 01:42:12,920 Czy mój szwagier ma czas, żeby w coś ze mną zagrać? 1343 01:42:13,000 --> 01:42:15,120 Wybacz, Bülent, muszę się ubrać. 1344 01:42:15,200 --> 01:42:19,600 Dobrze, więc pobawię się w chowanego z Besirem. 1345 01:42:19,680 --> 01:42:21,000 Będzie wesoło. 1346 01:42:31,000 --> 01:42:32,640 O co chodzi, Bülent? 1347 01:42:33,640 --> 01:42:35,520 Bihter chce wszystko wyznać. 1348 01:42:35,600 --> 01:42:38,720 Porozmawiaj z nią, Behlül. Przekonaj ją. Zrób coś. 1349 01:42:38,800 --> 01:42:40,080 To znaczy? 1350 01:42:40,160 --> 01:42:43,680 Nie pora na tchórzostwo. Nie jestem głupia, wiem o tym. 1351 01:42:57,160 --> 01:42:59,360 To prawda? 1352 01:42:59,440 --> 01:43:01,080 Wyznasz to, Bihter? 1353 01:43:04,120 --> 01:43:05,520 Naprawdę? Chcesz zabić Nihal? 1354 01:43:05,600 --> 01:43:09,120 Jedyne, czego się tu boisz, to tego, że zobaczysz śmierć Nihal. 1355 01:43:14,080 --> 01:43:15,120 Bülent! 1356 01:43:15,840 --> 01:43:18,920 Moja piękna Nihal. Skończyłem. 1357 01:43:22,800 --> 01:43:25,080 Besir, powinieneś leżeć. Czemu wstałeś? 1358 01:43:28,280 --> 01:43:30,160 Bihter chce wyznać wszystko tacie. 1359 01:43:31,120 --> 01:43:33,800 Dlaczego chciała rozmawiać z Behlülem? 1360 01:43:35,520 --> 01:43:37,040 Co chce wyznać, Bülent? 1361 01:43:43,120 --> 01:43:46,640 Pan Behlül i panna Bihter mają romans. 1362 01:43:46,720 --> 01:43:49,800 Od miesięcy spotykają się nocami. 1363 01:43:51,960 --> 01:43:54,840 Musisz pogodzić się z tym, że to koniec, Bihter! 1364 01:43:54,920 --> 01:43:56,240 To takie proste. 1365 01:43:57,320 --> 01:44:01,200 Załatwisz to, żeniąc się dziś z Nihal. 1366 01:44:01,280 --> 01:44:06,760 Zamierzasz mnie torturować, obnosząc się ze swoim szczęściem. 1367 01:44:07,920 --> 01:44:09,520 Bihter! 1368 01:44:15,240 --> 01:44:16,400 Bihter! 1369 01:44:16,480 --> 01:44:18,640 Behlül, chciałam ci zaufać. 1370 01:44:18,720 --> 01:44:21,000 - I po co? - Wszystko zniszczysz. 1371 01:44:21,080 --> 01:44:22,080 Po co? 1372 01:44:22,160 --> 01:44:24,720 Żebyś mnie zabił. 1373 01:44:24,800 --> 01:44:28,280 Umierałam wiele razy, ale to nic w porównaniu z Nihal. 1374 01:44:28,360 --> 01:44:29,800 - Bihter! - Tato! 1375 01:44:29,880 --> 01:44:32,400 - Co? - Tato, moja siostra zemdlała! 1376 01:44:33,680 --> 01:44:37,120 Zabiliśmy Nihal. Słyszałaś? 1377 01:44:38,760 --> 01:44:39,960 Tylko Nihal? 1378 01:44:44,160 --> 01:44:45,160 Co robisz? 1379 01:44:45,880 --> 01:44:48,960 Bihter, gdzie to znalazłaś? 1380 01:44:49,040 --> 01:44:51,280 Co robisz? 1381 01:44:51,360 --> 01:44:54,960 Bihter, nie bądź głupia. Schowaj to, wujek tu idzie. 1382 01:44:55,040 --> 01:44:57,760 Wszystko już się wydało. Wszyscy o nas wiedzą. 1383 01:44:58,400 --> 01:45:01,280 Bihter, uciekniemy, tak jak ci obiecałem. 1384 01:45:02,720 --> 01:45:05,080 Teraz słuchasz swego serca? 1385 01:45:05,160 --> 01:45:07,720 Przyparty do muru nabrałeś odwagi. 1386 01:45:07,800 --> 01:45:09,160 Odłóż ten pistolet. 1387 01:45:09,800 --> 01:45:11,760 Wyjedziemy stąd. 1388 01:45:29,280 --> 01:45:30,480 Co się dzieje? 1389 01:45:30,560 --> 01:45:32,800 Nie zostawisz mnie, prawda? 1390 01:45:35,440 --> 01:45:39,160 Zaraz wracam. 1391 01:45:43,440 --> 01:45:46,360 Chcę się zemścić swoim pięknym, martwym ciałem. 1392 01:45:56,280 --> 01:45:58,920 Behlül odpływa łodzią! 1393 01:46:16,840 --> 01:46:18,360 Bihter? 1394 01:46:24,840 --> 01:46:25,960 Bihter! 1395 01:46:26,040 --> 01:46:27,360 Oto moja historia. 1396 01:46:29,160 --> 01:46:33,120 Mam siłę ją opowiedzieć i odwagę, by żyć. 1397 01:46:34,280 --> 01:46:38,360 Nie jako córka Firdevs ani żona Adnana. 1398 01:46:38,440 --> 01:46:39,440 Jestem Bihter. 1399 01:46:40,200 --> 01:46:43,880 Nie jestem szalona, nie jestem snem. Jestem prawdziwa. 1400 01:46:44,480 --> 01:46:45,760 Bihter! 1401 01:46:47,680 --> 01:46:49,040 Nie umrę w ciemności. 1402 01:47:08,360 --> 01:47:11,440 Nie będę dalej żyła na tym cmentarzu. 1403 01:48:04,160 --> 01:48:07,000 Nie mam powodu, by ukrywać się przed ludźmi. 1404 01:48:07,920 --> 01:48:11,200 Moja miłość odpływa łodzią, 1405 01:48:11,280 --> 01:48:15,320 ale ja stoję tutaj ze swoją krwią, życiem i grzechami, 1406 01:48:15,880 --> 01:48:17,640 i nigdzie się nie wybieram. 1407 01:48:45,200 --> 01:48:47,000 Tłumaczenie: Patrycja Miljević