1 00:00:37,037 --> 00:00:40,957 WITAMY W SAMDAL-RI 2 00:00:45,754 --> 00:00:48,339 Korea… 3 00:00:48,423 --> 00:00:51,509 Śpiewa! 4 00:00:51,593 --> 00:00:55,430 KOREA ŚPIEWA 5 00:00:58,600 --> 00:01:05,065 NA WYSPIE CZEDŻU 6 00:01:10,528 --> 00:01:14,282 DUMA SAMDAL-RI, CHO YONG-PIL! 7 00:01:18,161 --> 00:01:20,663 KOREA ŚPIEWA WYSPA CZEDŻU 8 00:01:22,248 --> 00:01:25,335 Drodzy widzowie z całego kraju, 9 00:01:25,418 --> 00:01:27,962 mieszkańcy Czedżu, którzy są z nami, 10 00:01:28,046 --> 00:01:30,840 a także turyści, którzy przyjechali aż tutaj, 11 00:01:31,549 --> 00:01:32,425 dziękujemy wam. 12 00:01:32,509 --> 00:01:35,178 Ja, Song Hae, wasz coniedzielny gospodarz, 13 00:01:35,261 --> 00:01:38,056 witam was na Czedżu, wyspie, która jest darem natury. 14 00:01:38,139 --> 00:01:40,475 Witajcie, kochani! 15 00:01:40,558 --> 00:01:43,645 - Cześć! - Cześć! 16 00:01:47,398 --> 00:01:49,734 Byłam w Seulu Daejeonie, Daegu i Pusanie 17 00:01:50,568 --> 00:01:53,279 Byłam w Seulu Daejeonie, Daegu i Pusanie 18 00:01:54,114 --> 00:01:57,450 Gdzie jest mój ukochany? Czy jest w Seulu? 19 00:01:57,534 --> 00:01:58,993 W Daejeonie? 20 00:01:59,077 --> 00:02:01,663 CHO SAM-DAL, CHO YONG-PIL W 1994 ROKU MAJĄ 9 LAT 21 00:02:01,746 --> 00:02:04,874 A może w Pusanie? 22 00:02:04,958 --> 00:02:09,671 Dokąd pojechał, gdy mnie zostawił? 23 00:02:09,754 --> 00:02:11,798 - Denerwujesz się? - Tak. 24 00:02:11,881 --> 00:02:13,091 Dlaczego? 25 00:02:13,174 --> 00:02:14,592 A jak myślisz? 26 00:02:14,676 --> 00:02:16,427 Mnóstwo tu ludzi. 27 00:02:17,178 --> 00:02:19,597 Tak, ale czemu ty się denerwujesz? 28 00:02:21,307 --> 00:02:24,769 Nasz kolejny uczestnik to duma Czedżu. 29 00:02:24,853 --> 00:02:26,271 Cho Yong-pil! 30 00:02:27,730 --> 00:02:30,150 DUMA SAMDAL-RI! TO CHO YONG-PIL! 31 00:02:31,693 --> 00:02:34,154 Idziemy. 32 00:02:40,368 --> 00:02:42,787 Ojej. Miał być jeden uczestnik. 33 00:02:43,621 --> 00:02:44,873 Kto będzie śpiewał? 34 00:02:46,749 --> 00:02:48,251 Duma Czedżu! 35 00:02:48,334 --> 00:02:50,253 Cho Yong-pil z Samdal-ri! 36 00:02:50,336 --> 00:02:52,422 Mam dziewięć lat. Cześć! 37 00:02:55,466 --> 00:02:57,093 A więc to on. 38 00:02:57,927 --> 00:03:00,471 A ty to kto? 39 00:03:01,723 --> 00:03:02,557 Ja? 40 00:03:03,266 --> 00:03:04,726 Jestem jego managerką. 41 00:03:04,809 --> 00:03:09,022 To Cho Sam-dal. Jest tu ze mną, żebym się nie denerwował. 42 00:03:10,982 --> 00:03:14,485 Jeszcze nigdy nie widziałem, żeby managerka wchodziła na scenę 43 00:03:14,569 --> 00:03:17,363 i denerwowała się bardziej niż artysta. 44 00:03:20,658 --> 00:03:24,245 A kim nasi przyjaciele z Samdal-ri, 45 00:03:24,329 --> 00:03:26,831 pani Cho Sam-dal i pan Cho Yong-pil, 46 00:03:26,915 --> 00:03:28,458 chcą być, gdy dorosną? 47 00:03:30,752 --> 00:03:31,753 - Ja? - Tak. 48 00:03:32,337 --> 00:03:35,006 Zostanę smokiem, który wzniesie się ze strumienia. 49 00:03:37,342 --> 00:03:39,135 Smokiem? 50 00:03:39,969 --> 00:03:42,931 Tak. Słyszałam o takich rzeczach. 51 00:03:43,014 --> 00:03:46,184 Polecę na kontynent szukać czarodziejskiej perły. 52 00:03:49,062 --> 00:03:51,940 - Niesamowite. - Dobrze zrozumiałem? 53 00:03:52,982 --> 00:03:54,817 Czedżu to strumień, 54 00:03:54,901 --> 00:03:58,029 a twoim marzeniem jest sukces w Seulu? 55 00:03:58,529 --> 00:03:59,364 Tak. 56 00:04:03,826 --> 00:04:08,122 Teraz Yong-pil. Kim chcesz być w przyszłości? 57 00:04:08,831 --> 00:04:10,625 Też smokiem? 58 00:04:12,335 --> 00:04:13,336 Nie. 59 00:04:14,087 --> 00:04:15,713 Mnie podoba się strumień. 60 00:04:15,797 --> 00:04:17,298 Nie mogę zostać tutaj? 61 00:04:22,512 --> 00:04:23,513 W porządku. 62 00:04:24,180 --> 00:04:27,141 Zachęćmy ich przed piosenką brawami. 63 00:04:27,225 --> 00:04:28,726 Brawa! 64 00:04:34,941 --> 00:04:40,363 Kiedyś pewna dziewczyna dała mi kwiaty 65 00:04:44,325 --> 00:04:49,372 Dziś tak za nią tęsknię 66 00:04:53,626 --> 00:04:59,340 Miała krótkie włosy, pięknie uczesane Niczym trawa w deszczu 67 00:05:03,177 --> 00:05:05,763 Byliśmy tacy dziecinni. 68 00:05:07,932 --> 00:05:11,728 Dziewczyna marzyła, by jako smok wzlecieć nad strumień. 69 00:05:13,938 --> 00:05:17,108 Chłopiec marzył, by być jej strumieniem. 70 00:05:17,191 --> 00:05:20,611 Myślę o tamtym dniu 71 00:05:21,696 --> 00:05:26,284 Kiedy tęsknię za dawnymi czasami 72 00:05:26,367 --> 00:05:29,704 Wędruję we śnie… 73 00:06:15,917 --> 00:06:17,877 Czy zorientują się, 74 00:06:17,960 --> 00:06:18,878 gdy przestaną 75 00:06:20,713 --> 00:06:21,881 być dziećmi? 76 00:06:24,550 --> 00:06:27,845 Marzenie jest najpiękniejsze, 77 00:06:29,639 --> 00:06:31,349 kiedy pozostaje marzeniem. 78 00:06:35,520 --> 00:06:39,816 ODCINEK 1 ŁZY SMOKA 79 00:07:07,677 --> 00:07:09,929 Nie jadłyście kalinka błękitnego? 80 00:07:10,012 --> 00:07:11,764 - Smaczny jest? - Serio? 81 00:07:12,265 --> 00:07:15,601 Do tego kimchi z rzodkwi. Uwielbiam. 82 00:07:16,686 --> 00:07:18,938 Najpierw próbujecie kalinka. 83 00:07:19,021 --> 00:07:20,940 Potem bierzecie ryż, 84 00:07:21,023 --> 00:07:24,444 dodajecie sos, wodorosty i olej sezamowy. 85 00:07:24,527 --> 00:07:27,572 Wszystko mieszacie. 86 00:07:27,655 --> 00:07:29,615 Na koniec to… 87 00:07:40,126 --> 00:07:41,544 Pani Cho… 88 00:07:42,336 --> 00:07:46,215 - Co to było? - Kimchi mojej mamy. 89 00:07:46,299 --> 00:07:47,758 Je też uwielbiasz. 90 00:07:47,842 --> 00:07:49,510 O czym ty mówisz? 91 00:07:49,594 --> 00:07:52,013 Przepraszam, zostawcie nas samych. 92 00:07:52,096 --> 00:07:54,307 - Muszę z nim porozmawiać. - Jasne. 93 00:07:54,390 --> 00:07:55,641 Dziękuję. 94 00:07:58,853 --> 00:08:02,899 To cudowne, że uwielbiasz tyle rzeczy. 95 00:08:02,982 --> 00:08:05,109 Uwielbiasz kimchi mojej mamy 96 00:08:05,193 --> 00:08:06,861 i kalinka błękitnego na ostro. 97 00:08:06,944 --> 00:08:09,155 Oszalałaś? Co ci odwaliło? 98 00:08:09,238 --> 00:08:10,781 Kochasz mnie… 99 00:08:12,533 --> 00:08:13,910 kochasz inne dziewczyny. 100 00:08:16,329 --> 00:08:17,330 Chwila… 101 00:08:18,623 --> 00:08:20,833 - Cho… - Nie. 102 00:08:21,501 --> 00:08:23,461 Zamknij się. Lepsze jest bycie frajerem, 103 00:08:23,544 --> 00:08:25,880 na którego była wylała kimchi… 104 00:08:28,341 --> 00:08:31,302 niż bycie draniem, którego przyłapała na zdradzie. 105 00:08:35,306 --> 00:08:36,307 Smacznego. 106 00:08:36,933 --> 00:08:39,435 Zdążyło się już trochę zepsuć. 107 00:08:44,065 --> 00:08:45,566 Kopę lat. 108 00:08:45,650 --> 00:08:46,609 Cześć. 109 00:08:56,911 --> 00:09:01,958 15 GODZIN WCZEŚNIEJ 110 00:09:02,792 --> 00:09:05,586 Skończyłam na dziś. Może się spotkamy? 111 00:09:11,509 --> 00:09:12,677 Wcześnie skończyłaś. 112 00:09:12,760 --> 00:09:16,013 Wziąłem nadgodziny, skoro miałaś pracować do późna. 113 00:09:17,223 --> 00:09:19,684 W takim razie pojadę do domu. 114 00:09:22,436 --> 00:09:23,771 Też powinienem się urwać? 115 00:09:23,854 --> 00:09:25,189 Zwolnią mnie, co? 116 00:09:25,273 --> 00:09:26,983 No trudno. 117 00:09:27,066 --> 00:09:29,151 Tęsknię. 118 00:09:29,235 --> 00:09:31,320 CHEON CHUNG-GI 119 00:09:51,841 --> 00:09:53,092 Kłamliwy… 120 00:10:18,367 --> 00:10:22,163 Powinnam spuścić tej gnidzie łomot? 121 00:10:23,205 --> 00:10:24,206 Zdradzasz mnie? 122 00:10:24,957 --> 00:10:26,876 Jak śmiesz? 123 00:10:28,294 --> 00:10:31,714 Nie żyjesz, łajzo! 124 00:10:35,051 --> 00:10:36,844 Jak śmiesz mnie zdradzać? 125 00:10:36,927 --> 00:10:39,221 Nie do wiary! 126 00:10:40,222 --> 00:10:42,058 Mam mętlik w głowie. 127 00:10:43,643 --> 00:10:45,603 Zabiję cię, gnido. 128 00:10:46,270 --> 00:10:47,855 Co za zepsuci… 129 00:10:56,322 --> 00:10:57,531 Nie. 130 00:10:58,240 --> 00:10:59,241 Zabiję oboje. 131 00:10:59,784 --> 00:11:01,410 Cheon Chung-gi jest już… 132 00:11:19,261 --> 00:11:20,513 - Halo? - Cho Sam-dal! 133 00:11:20,596 --> 00:11:21,639 O Boże! 134 00:11:22,932 --> 00:11:24,100 Rety. 135 00:11:24,183 --> 00:11:26,060 Nie jestem głucha. 136 00:11:26,143 --> 00:11:28,854 Mów ciszej. I jestem Cho Eun-hye. 137 00:11:28,938 --> 00:11:32,191 Wielka mi Eun-hye. Zabrałaś kimchi od mamy? 138 00:11:32,733 --> 00:11:34,402 - Tak. - Zepsuło się. 139 00:11:34,485 --> 00:11:36,570 Zabrałam, żeby je wyrzucić. 140 00:11:36,654 --> 00:11:37,530 Jadłaś je? 141 00:11:37,613 --> 00:11:38,823 Nie, wyrzuciłam. 142 00:11:39,448 --> 00:11:40,491 Gdzie? 143 00:11:41,200 --> 00:11:43,702 A jak myślisz? Do śmietnika. 144 00:11:46,330 --> 00:11:47,873 Hej, Sam-dal. 145 00:11:50,167 --> 00:11:52,253 Zabrała je ze sobą, żeby wyrzuć? 146 00:11:52,336 --> 00:11:54,004 I jesteś Cho Sam-dal. 147 00:11:54,088 --> 00:11:56,215 Nigdy oficjalnie nie zmieniłaś imienia. 148 00:12:00,010 --> 00:12:02,596 Ciocia Sam-dal dała kimchi chłopakowi. 149 00:12:02,680 --> 00:12:03,764 Ale było zepsute. 150 00:12:03,848 --> 00:12:07,768 Wiem. Pytała mnie, jak może go zabić. 151 00:12:07,852 --> 00:12:10,479 Powiedziałam, żeby dała mu spleśniałe kimchi. 152 00:12:15,317 --> 00:12:16,235 Mamo. 153 00:12:21,031 --> 00:12:22,366 Wstawaj. 154 00:12:22,450 --> 00:12:26,912 - Już południe. - Jeszcze dziesięć minutek. 155 00:12:26,996 --> 00:12:28,956 O której wczoraj wróciłaś? 156 00:12:29,623 --> 00:12:30,791 Nie kłam. 157 00:12:34,128 --> 00:12:36,714 Już wstaję. 158 00:12:40,885 --> 00:12:43,804 Powiedz! 159 00:12:45,097 --> 00:12:46,098 Wczoraj? 160 00:12:46,932 --> 00:12:51,812 Wróciłam około 23… 161 00:12:52,396 --> 00:12:53,522 Była 23.10. 162 00:12:53,606 --> 00:12:55,399 Poszłam spać o 23.30. 163 00:12:55,483 --> 00:12:58,319 Więc o 23.45. 164 00:12:59,195 --> 00:13:02,198 Możesz sobie chodzić po klubach, 165 00:13:02,281 --> 00:13:05,993 jesteś jeszcze młoda. Ale wracaj przed 12. 166 00:13:06,076 --> 00:13:07,286 - Chcesz cukierka? - Tak. 167 00:13:11,415 --> 00:13:13,751 - Mamo. - Cha Ha-yul, proszę. 168 00:13:13,834 --> 00:13:17,087 Dobrze. Obiecuję wracać na noc. 169 00:13:17,171 --> 00:13:19,423 Mam dziewięć lat, a ty 29. 170 00:13:19,507 --> 00:13:22,676 Dziewiątka przynosi pecha, więc w tym roku musimy uważać. 171 00:13:22,760 --> 00:13:24,011 Mówiłam ci. 172 00:13:24,094 --> 00:13:27,223 Tak. Obie mamy dziewiątkę. 173 00:13:27,306 --> 00:13:29,600 Będę uważać, nie patrz tak na mnie. 174 00:13:37,399 --> 00:13:39,235 Mam mądrą siostrzenicę. 175 00:13:39,318 --> 00:13:41,987 Ma tylko dziewięć lat, a zna się na przesądach. 176 00:13:42,071 --> 00:13:45,991 A kto ją tego nauczył? Pewnie główna poławiaczka z Samdal-ri. 177 00:13:46,075 --> 00:13:48,619 Po co mama miałaby uczyć ją takich rzeczy? 178 00:13:49,537 --> 00:13:50,538 Właśnie. 179 00:13:52,331 --> 00:13:54,750 Cho Sam-dal chyba zerwała z chłopakiem. 180 00:13:55,793 --> 00:13:56,669 Znowu? 181 00:13:56,752 --> 00:13:59,338 Będzie tyrać aż do śmierci. 182 00:13:59,421 --> 00:14:01,590 Nigdy nie była w normalnym związku. 183 00:14:01,674 --> 00:14:02,675 To nieprawda. 184 00:14:03,259 --> 00:14:04,468 Z jednym było dobrze. 185 00:14:04,552 --> 00:14:06,136 - Jin-dal! - Rety. 186 00:14:06,220 --> 00:14:07,972 To było lata temu. 187 00:14:16,522 --> 00:14:19,316 Tak, zdradziłem cię. Postąpiłem źle. 188 00:14:19,400 --> 00:14:22,027 - Ale przesadzasz. - Przesadzam? 189 00:14:23,821 --> 00:14:25,322 Pozwól, że cię o coś zapytam. 190 00:14:25,823 --> 00:14:27,783 Słucham. 191 00:14:27,867 --> 00:14:29,410 Mam ci wybaczyć? 192 00:14:30,619 --> 00:14:33,080 Proś, ile chcesz. Jeszcze nie zwariowałam. 193 00:14:34,540 --> 00:14:35,624 Jak się dowiedziałaś? 194 00:14:37,251 --> 00:14:38,919 Cholera. 195 00:14:39,003 --> 00:14:40,254 Czy to ważne? 196 00:14:43,173 --> 00:14:45,634 Nie powinieneś najpierw przeprosić? 197 00:14:53,058 --> 00:14:55,185 Posłuchajmy następnej piosenki. 198 00:14:55,269 --> 00:14:57,396 „Krótkie włosy” Cho Yong-pila. 199 00:15:01,775 --> 00:15:06,739 Kiedyś pewna dziewczyna dała mi… 200 00:15:10,826 --> 00:15:16,373 Dziś tak za nią tęsknię 201 00:15:19,627 --> 00:15:25,549 Miała krótkie włosy, pięknie uczesane Niczym trawa w deszczu 202 00:15:28,886 --> 00:15:34,141 Pamiętam jej radosne oczy 203 00:15:37,895 --> 00:15:42,441 Kiedy czuję się samotny 204 00:15:42,524 --> 00:15:45,778 Myślę o tamtym dniu 205 00:15:46,987 --> 00:15:51,241 Kiedy tęsknię za dawnymi czasami… 206 00:15:55,955 --> 00:15:57,414 DUMA SAMDAL-RI! 207 00:16:01,627 --> 00:16:02,628 Gyeong-tae. 208 00:16:12,388 --> 00:16:14,765 Kto tam? 209 00:16:14,848 --> 00:16:16,934 To nie sypialnia, idioto. 210 00:16:17,017 --> 00:16:19,520 - Już tu jest? - Wstaw sobie tam łóżko. 211 00:16:19,603 --> 00:16:20,688 Rany. 212 00:16:21,230 --> 00:16:23,232 Po co załatwiałem ci tę pracę? 213 00:16:23,315 --> 00:16:24,984 - Otwieraj! - Już. 214 00:16:30,823 --> 00:16:33,200 Yong-pil! 215 00:16:33,283 --> 00:16:34,827 Dopiero przyjechałeś, tak? 216 00:16:38,247 --> 00:16:39,289 Hej. 217 00:16:39,373 --> 00:16:40,666 Masz. 218 00:16:40,749 --> 00:16:41,959 Nie śpij. 219 00:16:42,042 --> 00:16:43,293 Ty… 220 00:16:43,377 --> 00:16:45,295 Możesz jechać. 221 00:16:50,551 --> 00:16:51,468 Halo? 222 00:16:51,552 --> 00:16:52,928 Właśnie przyjechał. 223 00:16:53,387 --> 00:16:55,055 Zaraz tu będzie. 224 00:16:55,139 --> 00:16:57,141 - Już? - Tak, właśnie przyjechał. 225 00:16:58,726 --> 00:17:02,438 Za chwilę zaczniemy spotkanie w sprawie prognozy krótkoterminowej. 226 00:17:02,521 --> 00:17:04,690 Jak już wiecie, w spotkaniu weźmie udział 227 00:17:04,773 --> 00:17:06,608 - inspektor. - Zamknąć drzwi! 228 00:17:06,692 --> 00:17:07,901 - Tak jest. - Tak jest. 229 00:17:07,985 --> 00:17:09,778 - Sang-hun. - Dzień dobry. 230 00:17:12,406 --> 00:17:14,658 CENTRUM METEOROLOGICZNE CZEDŻU 231 00:17:14,742 --> 00:17:16,827 Co jest? Zamknięte? 232 00:17:17,411 --> 00:17:18,579 Na litość boską. 233 00:17:20,330 --> 00:17:22,541 Specjalnie zamknęli drzwi. 234 00:17:22,624 --> 00:17:24,585 Dyrektorze Han! 235 00:17:25,252 --> 00:17:26,587 Proszę pana! 236 00:17:29,131 --> 00:17:31,717 To nie fair. Tak nie można. 237 00:17:31,800 --> 00:17:33,135 Dyrektorze Han. 238 00:17:33,218 --> 00:17:34,720 Panie Kang. 239 00:17:35,387 --> 00:17:36,388 Baek-ho! 240 00:17:37,890 --> 00:17:40,267 Otwórzcie na chwilę! 241 00:17:40,768 --> 00:17:41,685 To znaczy… 242 00:17:42,603 --> 00:17:43,604 Chwila. 243 00:17:44,897 --> 00:17:47,107 Spotkanie się zaczęło, prawda? Tak. 244 00:17:47,775 --> 00:17:50,444 Baza! 245 00:17:50,527 --> 00:17:51,862 Jest głośny. 246 00:17:51,945 --> 00:17:53,655 Gnojek. 247 00:17:54,323 --> 00:17:57,910 Miał przyjść na nocną zmianę, co tu robi o tej porze? 248 00:17:57,993 --> 00:18:01,705 Rozwalę te drzwi! Liczę do trzech. 249 00:18:01,789 --> 00:18:03,832 - Dopiero je wymieniliśmy. - Raz… 250 00:18:04,583 --> 00:18:06,460 - Dwa… - Otworzyć? 251 00:18:06,543 --> 00:18:08,003 - Oszalałeś? - Dwa i pół! 252 00:18:08,087 --> 00:18:11,006 Mamy spotkanie z inspektorem. Kto wie, co zrobi? 253 00:18:12,091 --> 00:18:13,175 Zapomniałeś już? 254 00:18:13,258 --> 00:18:14,510 Co takiego? 255 00:18:14,593 --> 00:18:16,053 Nie deszcz ze śniegiem. 256 00:18:16,178 --> 00:18:17,679 Śnieg! 257 00:18:17,763 --> 00:18:19,098 Północno-zachodni wiatr, 258 00:18:19,181 --> 00:18:21,809 a znad Morza Żółtego idzie chmura śniegowa. 259 00:18:21,892 --> 00:18:23,560 Wiecie, co to znaczy? 260 00:18:23,644 --> 00:18:26,396 Temperatura obniży się o co najmniej jeden stopień. 261 00:18:26,480 --> 00:18:30,484 Będzie śnieg, nie deszcz ze śniegiem! 262 00:18:30,567 --> 00:18:34,988 Wystarczy różnica jednego, dwóch stopni. To bywa zdradliwe. 263 00:18:35,072 --> 00:18:38,408 Na wszelki wypadek powiedzmy, że będzie deszcz ze śniegiem. 264 00:18:38,492 --> 00:18:39,451 Nie kłóć się. 265 00:18:39,535 --> 00:18:41,495 Myśli pan, że to bez różnicy? 266 00:18:41,578 --> 00:18:43,455 Powinien mnie pan bronić. 267 00:18:43,539 --> 00:18:46,959 Deszcz ze śniegiem to nie śnieg. Proszę wpisać „śnieg”. 268 00:18:47,042 --> 00:18:48,585 Ten jeden raz. Proszę. 269 00:18:48,669 --> 00:18:50,129 Przysięgam, że będzie śnieg. 270 00:18:50,212 --> 00:18:53,674 Deszcz! Nie mżawka! 271 00:18:53,757 --> 00:18:56,468 Szczyt Halli ma niż w górnej warstwie. 272 00:18:56,552 --> 00:18:58,262 On przyjdzie razem z deszczem! 273 00:18:58,345 --> 00:19:00,097 Wkurzacie mnie! 274 00:19:00,180 --> 00:19:02,808 Górna i dolna warstwa mogą być niestabilne, 275 00:19:02,891 --> 00:19:05,644 ale to za mało, by na północy spadł deszcz. 276 00:19:05,727 --> 00:19:09,356 Któregoś razu kierownik z Dongbok mnie ochrzanił! 277 00:19:09,439 --> 00:19:12,693 Deszcz zmył wszystkie pestycydy. Żądał odszkodowania! 278 00:19:12,776 --> 00:19:14,570 Dręczył mnie przez trzy lata! 279 00:19:14,653 --> 00:19:16,822 Dwa lata temu też mnie nie słuchaliście! 280 00:19:16,905 --> 00:19:18,615 Mieliśmy dzień sportu, 281 00:19:18,699 --> 00:19:22,369 ale skończyło się na koszykówce na sali! 282 00:19:22,452 --> 00:19:24,037 Chciałem pokopać gałę! 283 00:19:24,121 --> 00:19:26,456 Chwila. Tajfun. 284 00:19:26,540 --> 00:19:29,293 - To tajfun! - Zobaczmy, co w Pusanie. 285 00:19:29,376 --> 00:19:31,044 - Tu Pusan. - Nie skończyłem. 286 00:19:31,128 --> 00:19:34,089 Czedżu! 287 00:19:34,173 --> 00:19:35,257 Dyrektorze Han. 288 00:19:36,175 --> 00:19:37,634 Może pan otworzyć? 289 00:19:38,177 --> 00:19:40,053 W weekend będzie padać. 290 00:19:40,137 --> 00:19:41,471 Ten scenariusz… 291 00:19:41,555 --> 00:19:43,599 Dzwonili z centrali z prośbą. 292 00:19:43,682 --> 00:19:48,187 Mamy go nie wpuszczać, kiedy inspektor jest na spotkaniu. 293 00:19:48,812 --> 00:19:49,938 Rozumiem. 294 00:19:50,022 --> 00:19:51,857 Czemu nikt mi nie wierzy? 295 00:19:51,940 --> 00:19:52,858 Ten mały… 296 00:19:53,442 --> 00:19:54,526 Ej, gnoju! 297 00:19:54,610 --> 00:19:58,363 Seul już przeanalizował dane, czemu zawsze nam przeszkadzasz? 298 00:19:58,447 --> 00:20:01,158 Oni nie wiedzą nic o Czedżu. 299 00:20:01,241 --> 00:20:03,076 Mieszkam tu od 38 lat. 300 00:20:03,160 --> 00:20:06,580 Lepiej znam naszą topografię i prędkość wiatru! 301 00:20:06,663 --> 00:20:11,251 Nawet restauracji szukają w internecie! 302 00:20:11,335 --> 00:20:13,128 Moje analizy nigdy się nie mylą! 303 00:20:13,212 --> 00:20:14,463 To fakt. 304 00:20:14,546 --> 00:20:16,757 Dlatego centrala chce cię u siebie. 305 00:20:16,840 --> 00:20:19,092 Nie narzekaj na ich analizy. 306 00:20:19,176 --> 00:20:22,012 Pojedź tam i sam się nimi zajmij. 307 00:20:22,095 --> 00:20:23,805 Po co mam tam jechać? 308 00:20:23,889 --> 00:20:25,807 Nie chcę! 309 00:20:26,391 --> 00:20:28,518 Nie cierpię Seulu! 310 00:20:28,602 --> 00:20:29,436 Ja też. 311 00:20:30,604 --> 00:20:31,605 Proszę pana… 312 00:20:32,439 --> 00:20:33,565 Dyrektorze Han. 313 00:20:33,649 --> 00:20:34,608 Baek-ho! 314 00:20:36,568 --> 00:20:37,402 Super wyglądasz. 315 00:20:38,028 --> 00:20:38,862 Pięknie. 316 00:20:43,992 --> 00:20:45,452 Podoba mi się. 317 00:20:45,535 --> 00:20:47,162 - Ładne. - Tak. 318 00:20:48,580 --> 00:20:49,873 Dobrze. Właśnie tak. 319 00:20:50,582 --> 00:20:51,959 ZABÓJCZE UJĘCIE JEST SUPER 320 00:20:52,209 --> 00:20:53,669 CHAT NA ŻYWO 321 00:20:54,544 --> 00:20:55,796 OBSERWUJĄCY 322 00:20:58,340 --> 00:21:00,801 POLUBIENIA 323 00:21:02,261 --> 00:21:04,137 LEGENDARNA FOTOGRAFKA CHO EUN-HYE 324 00:21:05,180 --> 00:21:06,265 WYBÓR GWIAZD 325 00:21:06,348 --> 00:21:07,182 REKLAMODAWCY 326 00:21:07,266 --> 00:21:08,141 CHO EUN-HYE NA TAK 327 00:21:08,225 --> 00:21:10,644 Przesadziłam? 328 00:21:11,645 --> 00:21:12,646 Okej. 329 00:21:15,065 --> 00:21:16,233 TRASA PARIS MAGAZINE 330 00:21:16,316 --> 00:21:17,693 CHO BUDZI ZAINTERESOWANIE 331 00:21:17,776 --> 00:21:18,777 TRASA PARIS MAGAZINE 332 00:21:19,236 --> 00:21:20,612 PARIS MAGAZINE OTO JA 333 00:21:21,613 --> 00:21:22,572 CHO NA SZCZYCIE 334 00:21:25,492 --> 00:21:26,994 Dobrze. 335 00:21:27,119 --> 00:21:28,704 OSTATNIE 15 LAT CHO EUN-HYE 336 00:21:28,787 --> 00:21:29,830 Jeszcze trochę. 337 00:21:29,913 --> 00:21:32,165 Teraz zbliżenie. 338 00:21:32,249 --> 00:21:33,542 Zbliżenie. 339 00:21:35,377 --> 00:21:36,878 Okej! 340 00:21:38,088 --> 00:21:39,172 Dobra robota! 341 00:21:39,256 --> 00:21:40,966 Pół godziny przerwy. 342 00:21:41,466 --> 00:21:42,509 CHO EUN-HYE 343 00:21:42,592 --> 00:21:43,468 Nieźle. 344 00:21:45,679 --> 00:21:48,807 Wszystkie idealne. Aż trudno wybrać najlepsze. 345 00:21:48,890 --> 00:21:52,561 Wszystkie są świetne. Pani Cho robi tylko takie. 346 00:21:52,644 --> 00:21:54,021 Jak to możliwe? 347 00:21:54,604 --> 00:21:56,898 W końcu to Cho Eun-hye. 348 00:21:56,982 --> 00:21:59,401 Zajęło jej to zaledwie 15 minut. 349 00:21:59,484 --> 00:22:01,486 Nic dziwnego, że gwiazdy o nią pytają. 350 00:22:01,570 --> 00:22:03,822 I że Paris Magazine ją odkrył. 351 00:22:03,905 --> 00:22:05,032 Właśnie. 352 00:22:05,115 --> 00:22:09,286 Niesamowite, że zorganizują swoją wystawę w Korei. 353 00:22:09,369 --> 00:22:10,829 To ich pierwszy przystanek. 354 00:22:10,912 --> 00:22:12,497 Co za patriotka. 355 00:22:13,165 --> 00:22:14,333 Ej. 356 00:22:16,043 --> 00:22:17,085 Co wy wyprawiacie? 357 00:22:18,295 --> 00:22:19,629 Przepraszam. 358 00:22:20,339 --> 00:22:22,841 Postawiłam pani Cho krzesło. 359 00:22:24,051 --> 00:22:25,344 Co ze mną? 360 00:22:26,011 --> 00:22:27,054 A krzesło dla mnie? 361 00:22:27,137 --> 00:22:28,430 Słucham? 362 00:22:33,435 --> 00:22:35,145 Już się robi. 363 00:22:44,613 --> 00:22:48,408 Za kogo ona się uważa? Asystentka potrzebuje własnego krzesła? 364 00:22:48,492 --> 00:22:50,869 Jesteśmy asystentkami pani Cho, nie jej. 365 00:22:51,745 --> 00:22:55,665 Kopiuje wszystko, co robi pani Cho. 366 00:22:55,749 --> 00:22:59,544 Właśnie. Kupiła sobie takie same buty. 367 00:22:59,628 --> 00:23:03,840 Nie jest z bogatej rodziny, skąd asystentka ma tyle pieniędzy? 368 00:23:03,924 --> 00:23:06,426 Bang Eun-ju, nigdy nie będziesz jak Cho Eun-hye. 369 00:23:06,510 --> 00:23:07,344 Nigdy. 370 00:23:09,387 --> 00:23:11,181 - Popraw to. - Przepraszam. 371 00:23:15,310 --> 00:23:18,396 Mówi się, że z pomocą innym nie można przesadzać. 372 00:23:18,480 --> 00:23:22,150 Mogę winić tylko siebie. 373 00:23:22,234 --> 00:23:24,986 Pomogłem ci znaleźć pracę, 374 00:23:25,070 --> 00:23:27,405 a ty odpłacasz mi zdradą? 375 00:23:27,489 --> 00:23:29,699 Niewdzięczna świnia. 376 00:23:29,783 --> 00:23:31,034 Ej. 377 00:23:31,118 --> 00:23:34,162 Załatwiłeś mi tę pracę, ale to nie ty mi płacisz. 378 00:23:34,246 --> 00:23:35,872 Boli mnie, że muszę to robić. 379 00:23:35,956 --> 00:23:36,998 Właśnie, 380 00:23:38,333 --> 00:23:39,584 nie możesz odejść? 381 00:23:41,211 --> 00:23:42,671 - Myślisz, że chcę? - Słuchaj. 382 00:23:42,754 --> 00:23:46,466 Jesteś dobry, dołącz do centrali w Seulu. Sami cię zapraszali. 383 00:23:46,550 --> 00:23:48,426 Wszyscy chcą tam pracować. 384 00:23:48,510 --> 00:23:51,096 Dlaczego wolisz siedzieć tutaj i pajacować? 385 00:23:51,179 --> 00:23:52,931 Ja pojechałbym od zaraz. 386 00:23:53,014 --> 00:23:54,724 Seul to… 387 00:23:55,267 --> 00:23:56,226 To… 388 00:24:01,606 --> 00:24:02,774 Gyeong-tae. 389 00:24:02,858 --> 00:24:03,775 Co? 390 00:24:06,444 --> 00:24:07,737 Kojarzysz Tarzana? 391 00:24:07,821 --> 00:24:09,531 Tarzan chodzi w tanich gaciach 392 00:24:09,614 --> 00:24:10,532 - Jasne. - Właśnie. 393 00:24:10,615 --> 00:24:14,119 Wiesz, dlaczego chodzi w tanich gaciach? 394 00:24:14,202 --> 00:24:16,371 Co? Może nie ma kasy. 395 00:24:17,622 --> 00:24:20,792 Nie. Bo jest mu gorąco. 396 00:24:20,876 --> 00:24:23,128 Czy gdybyś dał mu drogie futro, 397 00:24:23,211 --> 00:24:24,462 włożyłby je? 398 00:24:24,546 --> 00:24:26,590 Ja bym włożył nawet w upał. 399 00:24:26,673 --> 00:24:27,674 Rety. 400 00:24:28,300 --> 00:24:29,259 Nieważne. 401 00:24:30,260 --> 00:24:32,637 Tym jest dla mnie Czedżu. 402 00:24:32,721 --> 00:24:34,598 Czedżu jest jak te tanie gacie. 403 00:24:35,265 --> 00:24:38,268 Co z tego, że dasz mi drogie futro, 404 00:24:38,351 --> 00:24:39,728 skoro nie będzie mi pasować. 405 00:24:39,811 --> 00:24:42,480 Będę pod presją finansową. Dostanę udaru. 406 00:24:43,106 --> 00:24:44,858 To właśnie cały Seul. 407 00:24:45,442 --> 00:24:47,611 Myślisz, że nigdy tam nie mieszkałem? 408 00:24:47,694 --> 00:24:49,196 Oczywiście, że tak. 409 00:24:49,279 --> 00:24:50,405 Ale… 410 00:24:51,072 --> 00:24:51,907 To zbyt… 411 00:24:52,949 --> 00:24:54,910 Koniec końców, 412 00:24:55,493 --> 00:24:56,620 Seul mi nie leży. 413 00:24:56,703 --> 00:25:00,749 Nie sądzę, by to był powód. Przeszkadza ci, że Sam-dal tam mieszka. 414 00:25:00,832 --> 00:25:03,752 Nie chcesz na nią wpaść. 415 00:25:03,835 --> 00:25:05,337 Gacie Tarzana, jasne. 416 00:25:05,420 --> 00:25:08,256 Przestań się nią zadręczać. 417 00:25:08,340 --> 00:25:12,093 Rozstaliście się dawno temu. Nie kumam. 418 00:25:13,845 --> 00:25:14,721 Nie. 419 00:25:15,347 --> 00:25:16,223 Nie! 420 00:25:17,474 --> 00:25:20,227 Byliście przyjaciółmi, to nie mogło się udać. 421 00:25:20,310 --> 00:25:22,395 Tak. Wtedy to się popsuło. 422 00:25:22,479 --> 00:25:27,359 Nie mogłem cię powstrzymać. Pewnego dnia zakochaliście się w sobie. 423 00:25:27,442 --> 00:25:29,361 Nie mogłem nic zrobić. 424 00:25:29,444 --> 00:25:30,487 Więc… 425 00:25:30,570 --> 00:25:31,863 Na litość boską. 426 00:25:31,947 --> 00:25:33,573 Za dużo gadasz, 427 00:25:35,116 --> 00:25:36,534 kiedyś tego pożałujesz. 428 00:25:37,327 --> 00:25:38,411 Rozumiesz? 429 00:25:40,163 --> 00:25:41,331 Moje jabłko Adama. 430 00:25:52,300 --> 00:25:57,681 PHOTO ALPHA WYWIAD 431 00:25:57,764 --> 00:26:01,434 - Ta się wyróżnia. - Jest znacznie lepsza. 432 00:26:03,687 --> 00:26:04,980 Weźmy ją. 433 00:26:05,063 --> 00:26:06,773 Czyli wybieramy tę? 434 00:26:06,856 --> 00:26:07,691 Zobaczę. 435 00:26:09,859 --> 00:26:12,279 Trzeba tu trochę ogarnąć… 436 00:26:24,708 --> 00:26:28,295 Ma pani może czas na jeszcze jeden projekt? Proszę. 437 00:26:28,378 --> 00:26:31,006 Do końca roku jestem zajęta. 438 00:26:31,089 --> 00:26:32,173 Wie pan o tym. 439 00:26:32,257 --> 00:26:34,551 Nie chcę zaniedbywać reszty projektów. 440 00:26:34,634 --> 00:26:36,386 Zdaję sobie sprawę. 441 00:26:36,469 --> 00:26:38,847 Ale oni chcą pracować tylko z panią. 442 00:26:39,556 --> 00:26:42,309 Nie mogę. Proszę to przełożyć. 443 00:26:42,392 --> 00:26:44,227 Pani Cho. 444 00:26:44,311 --> 00:26:45,603 Chwileczkę. 445 00:26:46,479 --> 00:26:50,442 Może w takim razie pani wybierze koncepcję, 446 00:26:51,693 --> 00:26:54,487 a pani asystentka zrobi zdjęcia? 447 00:26:55,613 --> 00:26:57,449 Będzie pani dyrektorką kreatywną. 448 00:27:03,371 --> 00:27:05,832 Odpada. Ona wciąż się uczy. 449 00:27:05,915 --> 00:27:07,208 Pani Cho. 450 00:27:07,292 --> 00:27:09,419 Może deser? 451 00:27:09,502 --> 00:27:11,838 Coś smacznego. Ja stawiam. 452 00:27:20,680 --> 00:27:21,681 Co to jest? 453 00:27:22,557 --> 00:27:23,475 Może być. 454 00:27:26,519 --> 00:27:29,606 Co to za apaszka? Nie było o niej mowy na spotkaniu. 455 00:27:30,440 --> 00:27:31,441 Cóż. 456 00:27:31,524 --> 00:27:34,611 Wie pani… 457 00:27:34,694 --> 00:27:35,904 To był mój pomysł. 458 00:27:36,863 --> 00:27:37,864 Co takiego? 459 00:27:37,947 --> 00:27:39,199 Jest ładna. 460 00:27:41,326 --> 00:27:43,661 - Co? - Dodałam ją, bo jest ładna. 461 00:27:52,712 --> 00:27:54,339 Oczywiście, że tak. 462 00:27:55,340 --> 00:27:58,176 Ale to była wspólna decyzja. 463 00:27:58,259 --> 00:28:00,345 Szyja ma być odkryta. 464 00:28:17,612 --> 00:28:20,990 Modelka jest gotowa. Możemy zaczynać. 465 00:28:21,074 --> 00:28:22,992 Jeong-a, pięknie wyglądasz. 466 00:28:27,080 --> 00:28:28,206 Co jest? 467 00:28:29,624 --> 00:28:32,335 Mieliście zabrać tę apaszkę! 468 00:28:44,013 --> 00:28:45,640 To sesja letnia. 469 00:28:45,724 --> 00:28:49,436 Wybrałam top bez ramiączek i modelkę z ładną szyją. 470 00:28:49,519 --> 00:28:53,148 Wiem, że apaszka jest ładna, ale nie pasuje do koncepcji. 471 00:28:53,815 --> 00:28:57,235 Pracujesz ze mną od czterech lat. Co z tobą? 472 00:29:04,284 --> 00:29:06,911 Jesteś w złym humorze? 473 00:29:07,620 --> 00:29:09,789 Ale praca to praca. 474 00:29:12,041 --> 00:29:14,169 Pani za to jest w świetnym humorze. 475 00:29:16,838 --> 00:29:17,839 Co? 476 00:29:20,467 --> 00:29:21,843 Nie mam powodu do smutku. 477 00:29:26,598 --> 00:29:29,893 - Bang Eun-ju, o co ci chodzi? - Już ją zdejmuję. 478 00:29:31,436 --> 00:29:33,938 Będę posłuszna. Co ja mogę? 479 00:29:34,022 --> 00:29:35,482 W końcu tylko się uczę. 480 00:29:45,033 --> 00:29:46,868 Szlag by to. 481 00:30:10,475 --> 00:30:12,185 Pani Ko, dokąd pani jedzie? 482 00:30:13,603 --> 00:30:15,230 Pani Ko! 483 00:30:25,281 --> 00:30:26,950 Pani Ko! 484 00:30:59,941 --> 00:31:01,484 Dzień dobry! 485 00:31:01,568 --> 00:31:02,527 - Czołem. - Czołem. 486 00:31:02,610 --> 00:31:05,113 Nawoziłam sad, dlatego się spóźniłam. 487 00:31:05,196 --> 00:31:06,197 Przepraszam. 488 00:31:06,281 --> 00:31:09,075 Niech pani wyrzuci ten materiał. 489 00:31:09,158 --> 00:31:10,326 Zużył się. 490 00:31:11,077 --> 00:31:13,413 No dobrze. 491 00:31:13,496 --> 00:31:14,914 - Kto tak mówi? - Rety. 492 00:31:14,998 --> 00:31:16,374 Kto? 493 00:31:16,457 --> 00:31:18,251 Łobuz. Prawie dostałam zawału. 494 00:31:19,794 --> 00:31:21,546 Mamo, zostaw. 495 00:31:21,629 --> 00:31:24,382 Jutro go wymienię. 496 00:31:24,465 --> 00:31:25,717 Jest w porządku. 497 00:31:25,800 --> 00:31:28,845 Nieważne. Będzie się wyróżniać. 498 00:31:28,928 --> 00:31:31,264 Nic nie rozumiesz. 499 00:31:31,347 --> 00:31:32,849 Posłuchaj. 500 00:31:33,433 --> 00:31:35,643 Spośród 12 okrętów generała Yi 501 00:31:35,727 --> 00:31:39,647 tylko jego okręt miał chorągiew. 502 00:31:39,731 --> 00:31:42,108 Nie dla ozdoby. Chodziło o godność. 503 00:31:43,067 --> 00:31:45,820 Tu chodzi o twoją godność. Jesteśmy jak okręty Yi. 504 00:31:45,945 --> 00:31:49,616 Boja pani Ko musi być widoczna z daleka, 505 00:31:49,699 --> 00:31:52,577 by dbać o godność haenyeo, poławiaczek z Czedżu. 506 00:31:52,660 --> 00:31:54,245 To miałem na myśli. 507 00:31:54,370 --> 00:31:56,623 Te kwiatki to nasza godność? 508 00:31:59,459 --> 00:32:02,337 Nie przeszkadzaj mi. 509 00:32:02,420 --> 00:32:06,257 Rozumiem cię, Yong-pil. 510 00:32:06,341 --> 00:32:08,426 Wiem. Jest pani najlepsza. 511 00:32:08,509 --> 00:32:12,555 Czemu mówisz do mnie per pani, a do niej „mamo”? 512 00:32:12,639 --> 00:32:16,184 Ludzie pomyślą, że to naprawdę twoja mama. 513 00:32:16,309 --> 00:32:17,352 Syneczek! 514 00:32:17,477 --> 00:32:19,979 Mam tylko trzy córki. 515 00:32:20,730 --> 00:32:23,316 Za dużo gadacie. Idziemy na połów. 516 00:32:23,399 --> 00:32:24,692 - Jasne. - Jasne. 517 00:32:24,776 --> 00:32:26,611 Inne haenyeo są złe, 518 00:32:26,694 --> 00:32:28,196 bo nie łapią ślimaków. 519 00:32:28,279 --> 00:32:29,238 Co? 520 00:32:29,322 --> 00:32:31,532 Trzymajcie się naszego rewiru. 521 00:32:31,616 --> 00:32:33,785 Inaczej się wkurzą. Rozumiecie? 522 00:32:33,868 --> 00:32:34,827 Dobrze. 523 00:32:34,911 --> 00:32:36,245 Też możemy się wkurzyć! 524 00:32:37,288 --> 00:32:39,165 Do boju! 525 00:32:41,960 --> 00:32:43,419 Bezpiecznej pracy, mamo! 526 00:32:45,088 --> 00:32:46,339 Powodzenia! 527 00:32:46,422 --> 00:32:48,383 - Do dzieła! - Uda nam się! 528 00:32:51,135 --> 00:32:54,055 ŚWIATOWA TRASA PARIS MAGAZINE OTO JA 529 00:33:06,192 --> 00:33:07,193 Kolejne zmiany? 530 00:33:09,737 --> 00:33:11,197 Który to już raz? 531 00:33:11,280 --> 00:33:12,490 Proszę kogoś wynająć. 532 00:33:12,573 --> 00:33:15,535 Wtedy zgłoszą mnie do Departamentu Pracy. 533 00:33:16,160 --> 00:33:19,956 Wczoraj lepiej wyglądało tam, ale dziś bardziej pasuje mi tu. 534 00:33:20,581 --> 00:33:22,542 Do jutra znów zmieni pani zdanie. 535 00:33:22,625 --> 00:33:24,293 Być może. 536 00:33:25,920 --> 00:33:28,798 Tyle gwiazd z najwyższej półki, 537 00:33:28,881 --> 00:33:30,842 pani kontakty robią wrażenie. 538 00:33:33,720 --> 00:33:34,887 Prawda? 539 00:33:35,638 --> 00:33:38,391 Może faktycznie miałam niezłe życie. 540 00:33:40,727 --> 00:33:42,562 Ciężko pani pracowała. 541 00:33:43,479 --> 00:33:44,397 A teraz proszę. 542 00:33:44,480 --> 00:33:46,858 Od dwóch miesięcy zmienia pani miejsce zdjęcia. 543 00:33:46,941 --> 00:33:48,776 Dobre miejsce jest istotne. 544 00:33:49,694 --> 00:33:50,903 Rany, jest tak późno? 545 00:33:50,987 --> 00:33:52,947 Muszę jechać na after. Dokończy pan? 546 00:33:53,031 --> 00:33:54,115 Proszę jechać. 547 00:33:54,198 --> 00:33:56,451 Dostanie pani mnóstwo kwiatów, 548 00:33:56,534 --> 00:33:58,161 więc zrobiłem miejsce. 549 00:33:58,244 --> 00:33:59,746 Dziękuję. 550 00:33:59,829 --> 00:34:01,205 Do widzenia. 551 00:34:05,877 --> 00:34:06,919 Zdrówko! 552 00:34:07,045 --> 00:34:09,047 Świetna robota! 553 00:34:10,173 --> 00:34:12,216 Przepraszam za spóźnienie! 554 00:34:12,300 --> 00:34:14,552 - Cześć! - Co tak długo? 555 00:34:14,635 --> 00:34:16,262 To wy jesteście za wcześnie. 556 00:34:16,929 --> 00:34:18,598 Kochasz to swoje studio. 557 00:34:18,681 --> 00:34:21,517 Liczyłam na sesję na plaży na Czedżu. 558 00:34:21,601 --> 00:34:23,311 Pani Cho tam nie jeździ. 559 00:34:23,394 --> 00:34:25,146 Dlaczego? Pochodzi stamtąd. 560 00:34:25,855 --> 00:34:28,524 Mieszkam w Seulu od 18 lat. 561 00:34:28,608 --> 00:34:30,985 Tam jeżdżą tylko turyści. 562 00:34:31,069 --> 00:34:33,571 Ciężko pracowałam, żeby tam nie wracać. 563 00:34:33,654 --> 00:34:37,241 Dzięki ciężkiej pracy w końcu została pani smokiem. 564 00:34:37,325 --> 00:34:38,701 CHO EUN-HYE W PARIS MAGAZINE 565 00:34:46,375 --> 00:34:49,670 Dziękuję. Kocham was. 566 00:34:50,505 --> 00:34:54,467 - Zdrówko! - Zdrówko! 567 00:34:56,427 --> 00:34:57,512 Właśnie, 568 00:34:58,387 --> 00:34:59,806 - wszystko gra? - Słucham? 569 00:34:59,889 --> 00:35:03,893 Ponoć Cheon Chung-gi panią zdradził. 570 00:35:03,976 --> 00:35:07,230 Ludzie z Magazine X mówią coś o ataku przy pomocy kimchi. 571 00:35:07,313 --> 00:35:09,565 Chłopak cię zdradził? 572 00:35:10,483 --> 00:35:13,111 Jak można zdradzać kogoś tak utalentowanego? 573 00:35:13,194 --> 00:35:14,320 O co chodzi z kimchi? 574 00:35:15,571 --> 00:35:17,323 A jak myślisz? 575 00:35:17,406 --> 00:35:20,451 Kimchi od mojej mamy zaczęło pleśnieć. 576 00:35:20,535 --> 00:35:22,537 Więc wylałam mu je na głowę. 577 00:35:23,246 --> 00:35:25,248 Serio? Byłaś u niego w pracy? 578 00:35:25,331 --> 00:35:27,959 Tak. Zrobiłam to przy wszystkich. 579 00:35:28,042 --> 00:35:30,294 Wylałam cały pojemnik. 580 00:35:31,212 --> 00:35:33,256 Jest pani niesamowita. 581 00:35:33,339 --> 00:35:36,050 Jestem zbyt zajęta pracą, by się nim przejmować. 582 00:35:36,134 --> 00:35:37,760 Wie pani, z kim panią zdradził? 583 00:35:37,844 --> 00:35:39,887 Było złapać ją za kudły. 584 00:35:39,971 --> 00:35:43,558 To on mnie zdradził. Nie obchodzi mnie z kim. 585 00:35:43,641 --> 00:35:45,601 Pewnie jest taka sama jak on. 586 00:35:46,185 --> 00:35:47,937 Ma wywalone. 587 00:35:48,020 --> 00:35:49,647 - Na bank. - Dość o nim. 588 00:35:49,730 --> 00:35:52,150 - Zdrówko. - Zdrówko! 589 00:36:01,450 --> 00:36:02,869 To twoja asystentka? 590 00:36:02,952 --> 00:36:05,204 Ciągle mierzyła cię wzrokiem. 591 00:36:06,080 --> 00:36:07,832 Uważaj na nią. 592 00:36:08,791 --> 00:36:11,919 Wszystkie takie są na tym etapie. Mają mętlik w głowie. 593 00:36:12,003 --> 00:36:14,130 Myślą, że wiedzą wszystko. 594 00:36:14,964 --> 00:36:16,674 Na pewno liczy na debiut. 595 00:36:17,717 --> 00:36:21,262 Kontakt z klientami i przełożonymi jest w porządku. 596 00:36:21,345 --> 00:36:23,764 Mogę po prostu pokazać swoją pracę. 597 00:36:25,850 --> 00:36:27,602 Ale uczennice to co innego. 598 00:36:27,685 --> 00:36:29,103 - To takie trudne. - Co? 599 00:36:29,187 --> 00:36:32,857 Sama miałaś ciężko jako asystentka. 600 00:36:32,940 --> 00:36:35,067 Pracowałaś dla Seo Hui-ju osiem lat. 601 00:36:36,110 --> 00:36:39,113 Nie do wiary. Jak wytrzymałaś tak długo? 602 00:36:39,197 --> 00:36:40,323 A jak myślisz? 603 00:36:40,406 --> 00:36:42,700 Zaciskałam zęby, żeby zostać w Seulu. 604 00:36:42,783 --> 00:36:44,327 Byłaś zdesperowana. 605 00:36:47,246 --> 00:36:49,582 Dobra robota, dziewczyny. Zdrówko. 606 00:36:49,665 --> 00:36:53,169 - Zdrówko! - Zdrówko! 607 00:36:57,465 --> 00:36:59,967 - Dzięki! - Dzięki! 608 00:37:01,385 --> 00:37:02,553 Dziękujemy. 609 00:37:02,637 --> 00:37:03,679 Eun-bi. 610 00:37:04,847 --> 00:37:07,683 Gdzie Eun-ju? Powinnaś jej pilnować. 611 00:37:07,767 --> 00:37:09,352 Nie jest dzieckiem. 612 00:37:09,435 --> 00:37:11,687 Pewnie musiała wyjść się uspokoić. 613 00:37:11,771 --> 00:37:14,899 Nadal pracujesz pod nią. 614 00:37:16,067 --> 00:37:18,694 - Kto nauczył cię obgadywania? - Eun-ju. 615 00:37:19,612 --> 00:37:21,781 Serio? Mnie pewnie też obgaduje. 616 00:37:23,950 --> 00:37:28,246 - Donosicielka. - Ale ona ciebie też obgaduje. 617 00:37:31,540 --> 00:37:32,375 Jest tam. 618 00:38:36,731 --> 00:38:38,065 Czemu mi to wysłałaś? 619 00:38:40,026 --> 00:38:41,569 Żebyś wiedziała. 620 00:38:42,069 --> 00:38:44,739 - O tym, że Chung-gi mnie zdradził? - Nie. 621 00:38:46,449 --> 00:38:48,451 O tym, że uwiodłam twojego chłopaka. 622 00:38:49,327 --> 00:38:51,078 Zachowujesz się, jakby to było nic. 623 00:38:53,664 --> 00:38:56,584 Mam się załamać, bo zdradził mnie chłopak? 624 00:38:57,543 --> 00:38:59,587 Powiedzmy, że się w sobie zakochaliście. 625 00:38:59,670 --> 00:39:01,630 To ty powinnaś mnie przeprosić. 626 00:39:01,714 --> 00:39:02,965 Czułam się winna. 627 00:39:04,050 --> 00:39:06,510 Ale ciebie ta sprawa nie ruszyła. 628 00:39:07,053 --> 00:39:11,432 Nie byłaś ciekawa, kim jestem, więc moja samoocena ucierpiała. 629 00:39:11,515 --> 00:39:13,142 Choć nadal dopiero się uczę. 630 00:39:17,104 --> 00:39:18,356 Poważnie? 631 00:39:19,357 --> 00:39:20,483 Frajerka z ciebie. 632 00:39:20,566 --> 00:39:22,777 Nie wiń mnie za swoją samoocenę. 633 00:39:24,820 --> 00:39:27,239 Myślisz, że nie potrafię tego, co ty? 634 00:39:28,699 --> 00:39:31,869 Potrafię uwieść ci faceta i robić dobre zdjęcia. 635 00:39:31,952 --> 00:39:33,537 Ale nigdy nie dałaś mi szansy. 636 00:39:33,621 --> 00:39:36,374 Nawet odebrałaś mi tę szansę. 637 00:39:36,457 --> 00:39:39,668 Może w takim razie pani wybierze koncepcję, 638 00:39:39,752 --> 00:39:44,882 a pani asystentka zrobi zdjęcia? 639 00:39:44,965 --> 00:39:47,635 Odpada. Ona wciąż się uczy. 640 00:39:53,766 --> 00:39:56,060 Mylisz się. 641 00:39:56,143 --> 00:39:58,270 To nie była szansa dla ciebie. 642 00:39:58,354 --> 00:40:01,982 Musiałabyś być gotowa. Tylko bym ryzykowała. 643 00:40:02,608 --> 00:40:03,692 Nie jesteś gotowa. 644 00:40:03,776 --> 00:40:05,694 Kim jesteś, by o tym decydować? 645 00:40:05,778 --> 00:40:07,321 Myślisz, że jesteś gotowa? 646 00:40:12,159 --> 00:40:14,161 Otwórz własne studio. 647 00:40:14,703 --> 00:40:17,581 Nie będę ci pomagać w spełnianiu twoich zachcianek. 648 00:40:19,208 --> 00:40:21,001 A tę gnidę możesz sobie zostawić. 649 00:40:23,295 --> 00:40:24,463 Jeśli jesteś zła, 650 00:40:24,547 --> 00:40:27,550 bo jego zdrada mnie nie ruszyła, to tym razem wygrałaś. 651 00:40:28,217 --> 00:40:29,760 Zaskoczyłaś mnie. 652 00:40:31,178 --> 00:40:34,098 Jego zdrada nie ma wpływu na moją pracę. 653 00:40:34,932 --> 00:40:37,309 Twoja tak. 654 00:40:38,936 --> 00:40:43,315 Nie zawiedź mnie, jeśli chodzi o wystawę. Potem porozmawiamy, co z tobą zrobić. 655 00:40:45,943 --> 00:40:47,862 Mam pracować w takich warunkach? 656 00:40:48,779 --> 00:40:52,616 Wlazłaś kiedyś w kupę? Kiedy to zauważysz, jesteś wściekła. 657 00:40:53,367 --> 00:40:56,370 Ale nie możesz przejmować się tym cały dzień. 658 00:40:57,538 --> 00:40:59,874 Jesteście dla mnie kupą na bucie. 659 00:41:10,009 --> 00:41:12,094 Na pewno z nim zerwała. 660 00:41:12,678 --> 00:41:16,891 Nie dajesz ukochanemu zepsutego kimchi. 661 00:41:16,974 --> 00:41:19,643 Daj już spokój, babciu. 662 00:41:20,269 --> 00:41:22,104 W telewizji mówili, 663 00:41:22,188 --> 00:41:25,608 że to nic złego, kiedy kobieta żyje sama. 664 00:41:27,193 --> 00:41:29,862 Przyszła ciocia Jin-dal. 665 00:41:29,945 --> 00:41:31,405 Do usłyszenia. 666 00:41:31,489 --> 00:41:33,616 Dobrze, słonko. 667 00:41:33,699 --> 00:41:36,452 Dzwoń, gdyby coś się działo. 668 00:41:38,579 --> 00:41:40,206 Rety. 669 00:41:41,081 --> 00:41:43,709 Czemu nie może znaleźć sobie porządnego faceta? 670 00:42:00,559 --> 00:42:01,810 Alkoholu! 671 00:42:02,436 --> 00:42:04,605 Poproszę jeszcze jedną flaszkę! 672 00:42:10,194 --> 00:42:11,278 Ciekawe. 673 00:42:12,363 --> 00:42:13,572 Niebywałe. 674 00:42:15,699 --> 00:42:19,495 Prawdziwa komedia! 675 00:42:20,120 --> 00:42:22,915 Cheon Chung-gi i Bang Eun-ju? 676 00:42:22,998 --> 00:42:24,166 Ta dwójka… 677 00:42:25,584 --> 00:42:28,837 Serio. Niebywałe. 678 00:42:32,591 --> 00:42:34,635 Czemu ona nie czuje winy? 679 00:42:35,344 --> 00:42:36,428 Ojej. 680 00:42:36,512 --> 00:42:39,098 Nagrywa się pani, żeby nie zapomnieć? 681 00:42:39,181 --> 00:42:41,183 Na pani miejscu wracałbym do domu. 682 00:42:41,850 --> 00:42:43,102 Proszę tylko posłuchać. 683 00:42:43,185 --> 00:42:46,188 To przezabawne. 684 00:42:46,272 --> 00:42:47,189 Siada pan. 685 00:42:47,273 --> 00:42:49,358 Dość zabawy, pora wracać do domu. 686 00:42:49,441 --> 00:42:52,570 Czemu zawsze pije pani sama? Gdzie pani przyjaciele? 687 00:42:55,072 --> 00:42:57,491 Pan też jest ciekawy. 688 00:42:57,575 --> 00:42:58,409 Ja… 689 00:42:59,243 --> 00:43:03,831 Nie zagaduję pana dlatego, że nie mam przyjaciół. 690 00:43:04,957 --> 00:43:06,834 Rety. Wie pan co? 691 00:43:06,917 --> 00:43:08,877 To nieporozumienie. 692 00:43:09,461 --> 00:43:13,465 Gdyby wpadli tu moi przyjaciele, zrobiłaby się niezła chryja. 693 00:43:13,549 --> 00:43:16,260 Aktorzy Song Joong-ki, Gianna Jun i Kim Tae-hee. 694 00:43:16,343 --> 00:43:17,428 Zna ich pan? 695 00:43:18,637 --> 00:43:19,805 To moi przyjaciele. 696 00:43:19,888 --> 00:43:21,640 Naprawdę? 697 00:43:21,724 --> 00:43:23,892 Niech pani do nich zadzwoni. 698 00:43:23,976 --> 00:43:26,478 Powiesiłbym na ścianie autografy. 699 00:43:27,688 --> 00:43:29,398 Nie wierzy mi pan. 700 00:43:30,899 --> 00:43:33,444 Dobra. Zadzwonię. 701 00:43:34,194 --> 00:43:37,656 Ale ostrzegałam. 702 00:43:37,740 --> 00:43:38,949 Dzwonię. 703 00:43:39,742 --> 00:43:41,076 Na pewno przyjdą. 704 00:43:43,370 --> 00:43:44,955 To Gianna. 705 00:43:45,873 --> 00:43:46,874 Jest zajęta. 706 00:43:48,292 --> 00:43:51,378 Strasznie zajęta. Gra w co drugiej reklamie. 707 00:43:51,462 --> 00:43:52,671 Tae-hee. 708 00:43:54,340 --> 00:43:55,215 Śpi. 709 00:43:55,799 --> 00:43:59,553 Grała w reklamie materacy. Pewnie dobrze jej się śpi. 710 00:44:00,054 --> 00:44:00,888 No nie? 711 00:44:03,182 --> 00:44:05,643 To nie tak, że nie mogę zadzwonić. 712 00:44:05,726 --> 00:44:07,811 Nie chcę, bo są zajęci. 713 00:44:08,479 --> 00:44:09,480 Rozumiem. 714 00:44:09,563 --> 00:44:11,732 Poważnie. 715 00:44:15,819 --> 00:44:16,904 Zdrówko. 716 00:44:16,987 --> 00:44:19,531 Nie płacz. Jesteś lepsza niż on. 717 00:44:19,615 --> 00:44:22,743 Znajdę ci kogoś. Dobrze, że zerwaliście. 718 00:44:22,826 --> 00:44:24,745 - Pij. - Nigdy nam się nie podobał. 719 00:44:24,828 --> 00:44:27,706 - Od początku go nie lubiłam. - Był okropny. 720 00:44:29,208 --> 00:44:30,459 Dobrze, że zerwaliście. 721 00:44:34,797 --> 00:44:35,673 Nieważne. 722 00:44:35,756 --> 00:44:38,842 Nie muszę pić z przyjaciółmi z powodu takiej bzdury. 723 00:44:39,718 --> 00:44:42,388 Nie ja jedyna miałam taką sytuację. 724 00:44:42,471 --> 00:44:44,056 Jest wiele takich kobiet. 725 00:44:55,651 --> 00:44:58,821 Gyeong-tae! Co się stało? 726 00:44:58,904 --> 00:45:00,739 Co jest? Hej, Eun-u. 727 00:45:00,823 --> 00:45:02,241 Co się stało? 728 00:45:02,324 --> 00:45:03,826 Powiedz. 729 00:45:04,660 --> 00:45:05,619 Co jest? 730 00:45:07,162 --> 00:45:08,080 Jego dziecko… 731 00:45:08,163 --> 00:45:11,417 Co jest? Choroba? 732 00:45:12,000 --> 00:45:12,960 Jego dziecko… 733 00:45:14,461 --> 00:45:16,755 - Zaczęło mówić. - I co dalej? 734 00:45:17,589 --> 00:45:19,091 Powiedziało „mama”. 735 00:45:21,844 --> 00:45:23,011 Jego pierwsze słowo. 736 00:45:24,471 --> 00:45:26,974 Powiedziało „mama”. 737 00:45:27,057 --> 00:45:28,684 Nie „tata”. 738 00:45:32,062 --> 00:45:33,063 Rozumiem. 739 00:45:34,648 --> 00:45:36,358 Dlatego po mnie zadzwoniliście? 740 00:45:36,442 --> 00:45:39,528 Pomyśl. Przy pierwszym to było normalne, 741 00:45:39,611 --> 00:45:41,405 bo żonę widziało częściej. 742 00:45:41,488 --> 00:45:43,449 Ale nie przy drugim. 743 00:45:43,532 --> 00:45:46,326 Zmieniałem pieluchy dziesięć razy częściej niż ona. 744 00:45:46,410 --> 00:45:49,121 Masakra. Czemu nie powiedziało „tata”? 745 00:45:49,204 --> 00:45:50,747 „Tata” łatwiej wymówić. 746 00:45:50,831 --> 00:45:52,666 - O wiele. - Idioci. 747 00:45:52,749 --> 00:45:55,669 Przerwaliście mi kąpiel! 748 00:45:55,752 --> 00:45:57,212 Boże! 749 00:45:58,589 --> 00:45:59,506 Hej. 750 00:46:00,090 --> 00:46:05,429 Jeśli nie masz wymówek, by pić, to napij się tak po prostu. 751 00:46:05,512 --> 00:46:09,349 Myślisz, że to powód do picia? 752 00:46:09,433 --> 00:46:11,935 Co ty gadasz? Nie rozumiesz. 753 00:46:12,019 --> 00:46:14,730 Nie wiesz, jakie to bolesne, 754 00:46:14,813 --> 00:46:17,232 kiedy dziecko się odezwie i nie powie „tata”. 755 00:46:17,316 --> 00:46:20,360 - Nie wiesz. - Jesteś socjopatą. Nie masz empatii. 756 00:46:20,444 --> 00:46:22,321 - Głowa do góry, Cha Eun-u. - Tak? 757 00:46:22,404 --> 00:46:26,825 Nie mówmy do niego po nazwisku. Czuję się niezręcznie. 758 00:46:26,909 --> 00:46:29,703 Urodziłem się wcześniej niż on! 759 00:46:29,786 --> 00:46:31,455 Prawdziwy Cha Eun-u! 760 00:46:32,122 --> 00:46:34,541 - Jesteśmy nawet podobni. - Serio? 761 00:46:34,625 --> 00:46:36,001 Myślisz, że jego dziecko 762 00:46:37,127 --> 00:46:38,212 powie najpierw „tata”? 763 00:46:39,004 --> 00:46:42,633 - Najpierw niech się ożeni. - O czym wy gadacie? 764 00:46:42,716 --> 00:46:44,510 Idioci. 765 00:46:44,593 --> 00:46:46,970 Sam jesteś największym idiotą. 766 00:46:47,054 --> 00:46:48,514 Największym w całym urzędzie. 767 00:46:48,597 --> 00:46:50,015 Pij, głupku. 768 00:46:51,600 --> 00:46:52,476 Rany. 769 00:46:53,185 --> 00:46:55,145 Brak mi słów. Z czego się śmiejesz? 770 00:46:55,229 --> 00:46:58,065 - Słyszeliście mój rap? - Nie bawi mnie. 771 00:47:11,161 --> 00:47:12,037 Zdrówko! 772 00:47:50,409 --> 00:47:51,618 Łeb mi pęka. 773 00:47:56,790 --> 00:47:59,084 Wystraszyłaś mnie. 774 00:48:00,252 --> 00:48:01,086 Co jest? 775 00:48:02,129 --> 00:48:02,963 Wybierz jeden. 776 00:48:03,505 --> 00:48:04,339 Co? 777 00:48:04,423 --> 00:48:05,841 POBUDKA NA KACA 778 00:48:14,099 --> 00:48:15,350 Prawa ręka. 779 00:48:18,770 --> 00:48:20,188 Cha Ha-yul, ty… 780 00:48:21,148 --> 00:48:23,442 Mogłaś mnie zabić. 781 00:48:24,067 --> 00:48:27,237 Nie zginiesz tak, spokojnie. 782 00:48:27,321 --> 00:48:28,322 Co? 783 00:48:29,781 --> 00:48:31,241 Czemu tak sądzisz? 784 00:48:31,325 --> 00:48:32,534 Ciocia Jin-dal tak mówi. 785 00:48:32,618 --> 00:48:35,787 Mówiła, że zginiesz pijana na ulicy. 786 00:48:35,871 --> 00:48:37,414 Więc tak na pewno nie. 787 00:48:38,248 --> 00:48:39,291 Hej… 788 00:48:41,335 --> 00:48:45,589 Wiem, że boli. Ciocia Jin-dal cię zaatakowała. 789 00:48:46,506 --> 00:48:47,549 Uderzyła mnie? 790 00:48:47,633 --> 00:48:50,677 Czym? 791 00:48:50,761 --> 00:48:52,429 - Alkoholem. - Co? 792 00:48:54,431 --> 00:48:55,807 Alkohol. 793 00:48:56,391 --> 00:48:59,728 Chcę więcej alkoholu. 794 00:48:59,811 --> 00:49:02,689 Dajcie mi alkoholu! 795 00:49:02,773 --> 00:49:05,859 Chcę więcej alkoholu. 796 00:49:05,942 --> 00:49:07,903 Alkoholu! 797 00:49:07,986 --> 00:49:10,697 Dajcie mi alkoholu. 798 00:49:10,781 --> 00:49:12,407 Alkoholu. 799 00:49:13,241 --> 00:49:15,869 Zachlam się dziś na śmierć. 800 00:49:15,952 --> 00:49:17,704 Do dzieła! 801 00:49:19,539 --> 00:49:21,708 Soju. 802 00:49:21,792 --> 00:49:23,794 Gdzie jesteś, soju? 803 00:49:24,503 --> 00:49:25,712 Nie mamy soju? 804 00:49:26,880 --> 00:49:29,007 Nie mamy alkoholu? 805 00:49:29,091 --> 00:49:33,345 Soju! 806 00:49:36,306 --> 00:49:40,852 Czemu nie mamy alkoholu? 807 00:49:44,064 --> 00:49:46,775 Czemu wszyscy tak mnie dręczą? 808 00:49:52,781 --> 00:49:54,032 To znaczy… 809 00:49:54,991 --> 00:49:56,785 Czemu nie czują się winni? 810 00:49:56,868 --> 00:49:58,370 Czemu? 811 00:49:59,788 --> 00:50:01,248 Powinni. 812 00:50:02,207 --> 00:50:03,875 Powinni mnie przeprosić. 813 00:50:04,960 --> 00:50:05,836 No bo… 814 00:50:06,670 --> 00:50:10,090 Nie muszą, bo wyglądam, jakby mnie to nie ruszało? 815 00:50:10,632 --> 00:50:11,883 Czego oni oczekują? 816 00:50:11,967 --> 00:50:14,761 Że będę płakać jak bóbr? 817 00:50:14,845 --> 00:50:16,221 Jest… 818 00:50:19,808 --> 00:50:21,393 Jest mi tak smutno. 819 00:50:24,062 --> 00:50:25,772 Moja duma ucierpiała. 820 00:50:26,898 --> 00:50:28,567 Jestem zła. 821 00:50:28,650 --> 00:50:33,113 Wściekła! 822 00:50:36,032 --> 00:50:40,328 Byłam dla nich dobra. 823 00:50:43,623 --> 00:50:46,585 Dawno już się tak nie zachowywała. 824 00:50:47,753 --> 00:50:49,463 Ostatnio wszystko było dobrze. 825 00:50:50,088 --> 00:50:53,550 Dlaczego? 826 00:50:54,426 --> 00:50:55,427 Hej. 827 00:50:56,470 --> 00:50:58,472 Kup alkohol. 828 00:51:01,183 --> 00:51:03,435 Chcesz z nią pić? 829 00:51:04,436 --> 00:51:05,353 Nie. 830 00:51:06,563 --> 00:51:08,148 Niech zachla się na śmierć. 831 00:51:08,231 --> 00:51:12,110 Cholera! 832 00:51:36,468 --> 00:51:38,011 Cho Sam-dal? 833 00:51:38,094 --> 00:51:39,387 Słucham? 834 00:51:40,138 --> 00:51:42,933 Masz słabą głowę. Następnym razem pij ostrożnie. 835 00:51:43,016 --> 00:51:45,727 Albo odeślę cię z powrotem na Czedżu. 836 00:51:45,811 --> 00:51:47,395 - Nie jestem dzieckiem. - Ty… 837 00:51:48,396 --> 00:51:49,564 No dobra. 838 00:51:49,648 --> 00:51:51,399 Ciociu, weszłaś w kupę? 839 00:51:51,483 --> 00:51:52,776 Co? Serio? 840 00:51:52,859 --> 00:51:53,902 Gdzie? 841 00:51:56,863 --> 00:51:57,906 Co to? 842 00:51:57,989 --> 00:52:00,951 - To drogie buty! - Serio? 843 00:52:01,034 --> 00:52:02,452 - No nie! - Sam-dal. 844 00:52:02,536 --> 00:52:03,912 To nie twoje studio? 845 00:52:03,995 --> 00:52:04,830 Co? 846 00:52:04,913 --> 00:52:08,959 Trzydziestoletnia asystentka słynnej koreańskiej fotografki 847 00:52:09,042 --> 00:52:12,546 próbowała rzucić się z mostu Yeongpo. 848 00:52:14,756 --> 00:52:18,260 Policji udało się uratować ją w porę 849 00:52:18,343 --> 00:52:20,679 i zabrać do najbliższego szpitala. 850 00:52:20,762 --> 00:52:23,765 Jej stan jest stabilny, 851 00:52:23,849 --> 00:52:25,308 wymaga tylko odpoczynku… 852 00:52:25,392 --> 00:52:26,393 O co chodzi? 853 00:52:26,476 --> 00:52:28,520 To twoja asystentka? Naprawdę? 854 00:52:29,312 --> 00:52:31,439 Tak. 855 00:52:31,523 --> 00:52:32,941 Ale dlaczego? 856 00:52:34,025 --> 00:52:35,610 Chwila. 857 00:52:35,694 --> 00:52:37,153 - Muszę iść. - Twierdzi, 858 00:52:37,237 --> 00:52:40,282 że fotografka nadużywała władzy i znęcała się nad nią, 859 00:52:40,365 --> 00:52:42,826 więc chciała odebrać sobie życie. 860 00:52:42,909 --> 00:52:47,914 Policja zbada, czy faktycznie doszło do mobbingu. 861 00:52:54,546 --> 00:52:57,883 Nadużywanie władzy i znęcanie się w pracy to ważny temat. 862 00:52:57,966 --> 00:53:00,677 Świat sztuki i kultury też nie jest od niego wolny, 863 00:53:00,760 --> 00:53:02,178 co zaskakuje wielu ludzi. 864 00:53:02,262 --> 00:53:06,224 Cho pracowała z wieloma gwiazdami. 865 00:53:06,308 --> 00:53:07,851 Jej asystentka, Bang, 866 00:53:07,934 --> 00:53:11,187 twierdzi, że Cho wielokrotnie się nad nią znęcała. 867 00:53:12,105 --> 00:53:15,734 Cho oskarża się też o to, że obrażała Bang… 868 00:53:15,817 --> 00:53:17,235 Halo? 869 00:53:17,319 --> 00:53:19,529 To nieprawda. 870 00:53:20,989 --> 00:53:23,825 Dobrze znacie panią Cho. 871 00:53:23,909 --> 00:53:26,286 CHO EUN-HYE OSKARŻONA O NADUŻYWANIE WŁADZY 872 00:53:26,369 --> 00:53:27,287 Tak. 873 00:53:29,664 --> 00:53:32,250 Dlaczego miałabym tak traktować pracowników? 874 00:53:33,126 --> 00:53:35,629 Tylko tego dnia się pokłóciłyśmy. 875 00:53:37,339 --> 00:53:40,926 Zdjęcia są gotowe, dlaczego chce pan się wycofać? 876 00:53:41,009 --> 00:53:43,470 Proszę o cierpliwość. A reszta… 877 00:53:46,306 --> 00:53:47,474 Kara? 878 00:53:50,143 --> 00:53:52,938 O czym pan mówi? 879 00:53:54,064 --> 00:53:56,399 Proszę pana? 880 00:53:56,483 --> 00:53:59,903 Pani Cho! Agencja reklamowa chce anulować kontrakt. 881 00:54:00,028 --> 00:54:03,156 Magazine X i Bobble odwołały sesje okładkowe. 882 00:54:03,239 --> 00:54:05,408 Mówiłam, że to nieporozumienie, 883 00:54:05,992 --> 00:54:09,204 ale rezygnują ze względu na opinię publiczną. 884 00:54:09,871 --> 00:54:11,706 Dzwoniła pani do Eun-ju? 885 00:54:11,790 --> 00:54:13,541 Nie odbiera naszych telefonów. 886 00:54:15,043 --> 00:54:16,002 Moich też nie. 887 00:54:16,962 --> 00:54:19,839 To nie fair. Zawsze tu byłyśmy. 888 00:54:20,715 --> 00:54:23,677 Wiemy, jak pani o nią dbała. 889 00:54:25,095 --> 00:54:26,805 Co teraz? 890 00:54:26,888 --> 00:54:28,515 Dziennikarze są na zewnątrz. 891 00:54:29,057 --> 00:54:30,225 Nie do wiary. 892 00:54:33,395 --> 00:54:35,271 Coś się wczoraj stało? 893 00:54:37,357 --> 00:54:39,526 Jakich projektów nie odwołali? 894 00:54:41,653 --> 00:54:42,862 Odwołali wszystkie. 895 00:54:44,155 --> 00:54:47,200 A jeśli odwołają też wystawę? 896 00:54:47,283 --> 00:54:48,702 Hej. 897 00:54:48,785 --> 00:54:51,329 Paris Magazine nas wysłucha. 898 00:54:51,955 --> 00:54:54,207 W końcu planują światową trasę. 899 00:54:55,166 --> 00:54:57,752 Nikt nas nie wysłucha. 900 00:55:01,840 --> 00:55:04,342 MANAGER MODELKI JEONG-I 901 00:55:09,097 --> 00:55:12,100 Proszę poczekać! Chwileczkę! 902 00:55:12,976 --> 00:55:15,520 Porozmawiam z Jeong-ą. 903 00:55:15,603 --> 00:55:17,772 To na pewno decyzja jej agencji. 904 00:55:17,856 --> 00:55:19,816 Jesteśmy bardzo blisko. 905 00:55:20,817 --> 00:55:21,901 Chwileczkę, proszę. 906 00:55:21,985 --> 00:55:23,778 Jeong-a, to ja. 907 00:55:23,862 --> 00:55:26,239 Mówi manager Jeong-i. 908 00:55:26,322 --> 00:55:28,491 Rozumiem. Gdzie Jeong-a? 909 00:55:28,575 --> 00:55:30,702 Nie może rozmawiać. 910 00:55:30,785 --> 00:55:33,663 Jeśli chodzi o zdjęcie na wystawie, 911 00:55:33,747 --> 00:55:35,165 może je pani zdjąć? 912 00:55:37,250 --> 00:55:38,251 Ja… 913 00:55:39,002 --> 00:55:41,421 Chodzi o wiadomości, tak? 914 00:55:41,504 --> 00:55:44,591 Powiem publicznie, że to nieprawda. 915 00:55:44,674 --> 00:55:47,761 Jeong-a na pewno wie. Pracujemy razem od lat. 916 00:55:48,428 --> 00:55:49,387 Proszę posłuchać. 917 00:55:50,096 --> 00:55:53,141 Rozumiem, że agencja się martwi. 918 00:55:53,224 --> 00:55:56,436 Przykro mi, tego chce Jeong-a. 919 00:55:57,187 --> 00:55:58,229 Słucham? 920 00:55:58,313 --> 00:56:00,106 Wiemy, że jest pani niewinna. 921 00:56:00,190 --> 00:56:02,734 Ale nie wiemy, co zrobią ludzie. 922 00:56:02,817 --> 00:56:04,277 Proszę zdjąć jej zdjęcie. 923 00:56:04,360 --> 00:56:05,361 Przykro mi. 924 00:56:25,131 --> 00:56:26,549 Przykro mi, pani Cho. 925 00:56:26,633 --> 00:56:28,510 Może pani zdjąć moje zdjęcie? 926 00:56:28,593 --> 00:56:30,720 AKTOR JANG SEOK-JUNG REDAKTOR KIM MUN-GYEONG 927 00:56:30,804 --> 00:56:32,597 PREZES KANG JAE-YUN 928 00:56:32,680 --> 00:56:33,765 JOO HYEON-SEON 929 00:56:33,848 --> 00:56:35,892 MODEL YEOM JEONG-U 930 00:56:59,290 --> 00:57:02,418 OSTATNIE 15 LAT CHO EUN-HYE OTO JA 931 00:57:27,402 --> 00:57:28,486 Halo? 932 00:57:29,028 --> 00:57:32,157 Z uwagi na ostatnią kontrowersję 933 00:57:32,240 --> 00:57:34,701 nie możemy kontynuować współpracy 934 00:57:34,784 --> 00:57:37,829 przy wystawie Paris Magazine. 935 00:57:39,622 --> 00:57:40,623 Przykro mi. 936 00:58:15,617 --> 00:58:18,870 WYSTAWA PRZEDSTAWIA OSTATNIE 15 LAT FOTOGRAFKI 937 00:58:38,848 --> 00:58:40,517 W moim miasteczku na Czedżu… 938 00:58:45,813 --> 00:58:49,150 haenyeo często powtarzają pewną mądrość. 939 00:58:54,906 --> 00:58:56,991 „Nie bądź chciwa. 940 00:59:00,828 --> 00:59:04,165 Zostań pod wodą tyle, ile starczy ci powietrza. 941 00:59:10,588 --> 00:59:13,883 Ocean wygląda spokojnie, ale jest niebezpieczny. 942 00:59:21,391 --> 00:59:23,810 Bądź pod wodą tyle, ile możesz. 943 00:59:50,378 --> 00:59:52,797 A kiedy już nie możesz… 944 01:00:09,981 --> 01:00:12,108 wypłyń na powierzchnię… 945 01:00:22,994 --> 01:00:24,245 by znów złapać oddech”. 946 01:00:58,613 --> 01:01:01,157 Co widziałeś i słyszałeś? 947 01:01:01,908 --> 01:01:04,577 Życie toczy się dalej 948 01:01:06,412 --> 01:01:11,834 Wiatr wieje mi w oczy 949 01:01:39,821 --> 01:01:41,406 Rety. 950 01:01:42,573 --> 01:01:45,451 Pani Na! 951 01:01:46,035 --> 01:01:47,203 Szybko! 952 01:01:47,286 --> 01:01:48,788 Pani Na, dalej! 953 01:01:48,871 --> 01:01:51,290 - Szybko. - Zrobimy to razem! 954 01:01:55,169 --> 01:01:56,170 Jest podekscytowana. 955 01:01:57,422 --> 01:01:58,881 Przebierzemy się. 956 01:02:00,007 --> 01:02:01,509 Idźcie się przebrać! 957 01:02:04,637 --> 01:02:08,391 Idzie pan Cho. 958 01:02:08,474 --> 01:02:09,767 Dzień dobry wszystkim. 959 01:02:09,851 --> 01:02:11,561 Cześć. 960 01:02:11,644 --> 01:02:13,020 Witamy. 961 01:02:13,980 --> 01:02:15,440 Ciężkie? 962 01:02:16,524 --> 01:02:17,525 Rety. 963 01:02:19,610 --> 01:02:20,570 Dałem się nabrać. 964 01:02:21,487 --> 01:02:22,572 Pa. 965 01:02:26,909 --> 01:02:29,871 Pani Ko to ma szczęście. 966 01:02:29,954 --> 01:02:33,791 Twój mąż przychodzi tu codziennie, masz wspaniałe dzieci. 967 01:02:33,875 --> 01:02:36,502 Jestem zazdrosna! 968 01:02:36,586 --> 01:02:37,503 Ja też! 969 01:02:38,504 --> 01:02:40,465 Czego tu zazdrościć? 970 01:02:40,548 --> 01:02:42,383 Co ja mam z tymi dziećmi? 971 01:02:42,467 --> 01:02:46,596 Odnoszą sukcesy w Seulu. 972 01:02:46,679 --> 01:02:50,099 O twoich najstarszych córkach pisali w gazecie. 973 01:02:50,725 --> 01:02:53,978 Ludziom z Czedżu trudno zrobić karierę na lądzie. 974 01:02:54,061 --> 01:02:56,564 - Wielu tu wróciło. - Właśnie. 975 01:02:56,647 --> 01:03:02,320 Z Samdal-ri tylko twoim córkom udało się w Seulu. 976 01:03:02,403 --> 01:03:03,237 Właśnie. 977 01:03:03,321 --> 01:03:06,657 Seul, Czedżu, co za różnica? 978 01:03:07,158 --> 01:03:08,493 Idę już. 979 01:03:08,576 --> 01:03:09,786 Dobrze. 980 01:03:09,869 --> 01:03:10,828 Pa. 981 01:03:12,288 --> 01:03:14,207 Co to za dzieci? 982 01:03:14,290 --> 01:03:16,042 Jedna rozwódka. 983 01:03:16,667 --> 01:03:18,377 Druga samotna. 984 01:03:18,461 --> 01:03:20,129 A trzecia wdowa. 985 01:03:20,880 --> 01:03:24,300 To pewnie karma z mojego poprzedniego życia. 986 01:03:24,383 --> 01:03:27,470 Przynajmniej to dobre dziewczyny. 987 01:03:27,553 --> 01:03:30,014 Nikt nie ma takich kochanych dzieci. 988 01:03:31,599 --> 01:03:35,478 Może to karma z twojego poprzedniego życia. 989 01:03:35,561 --> 01:03:38,439 Czemu tak mówisz? 990 01:03:38,523 --> 01:03:40,942 Martwisz się o nie bardziej niż ja. 991 01:03:41,526 --> 01:03:42,652 Nie pamiętasz już? 992 01:03:43,528 --> 01:03:47,865 Płakałaś, kiedy Jin-dal i Sam-dal wyprowadziły się do Seulu. 993 01:03:47,949 --> 01:03:49,325 Nieprawda! 994 01:03:49,992 --> 01:03:53,412 Cieszyłam się, że nie muszę już im gotować. 995 01:03:54,288 --> 01:03:59,502 Nawet nie obchodzi ich, co u mnie. 996 01:04:00,002 --> 01:04:02,630 Więc to cię gryzie. 997 01:04:03,130 --> 01:04:07,260 Co byś zrobiła, gdyby nagle wróciły? 998 01:04:07,343 --> 01:04:08,469 Oszalałeś? 999 01:04:08,970 --> 01:04:11,430 W tym wieku miałabym im gotować? 1000 01:04:11,931 --> 01:04:13,391 Dajże spokój! 1001 01:04:20,940 --> 01:04:23,359 Na dziś to wszystko. 1002 01:04:24,026 --> 01:04:26,779 Pan Cho, gwiazda centrum meteorologicznego Czedżu. 1003 01:04:26,863 --> 01:04:29,657 Kolejna oferta pracy z centrali. 1004 01:04:30,074 --> 01:04:32,743 Powtarzam kolejny raz, nie chcę tam jechać. 1005 01:04:32,827 --> 01:04:34,871 Dobrze pan o tym wie. 1006 01:04:34,954 --> 01:04:37,540 Proszę to wyrzucić. 1007 01:04:37,623 --> 01:04:39,166 Spóźnię się. 1008 01:04:39,250 --> 01:04:41,335 Ale dlaczego? 1009 01:04:41,419 --> 01:04:44,922 Wszyscy chcą pracować w centrali. 1010 01:04:45,006 --> 01:04:47,466 Nie chodzi o centralę. 1011 01:04:47,550 --> 01:04:48,801 Chodzi o Seul. 1012 01:04:50,052 --> 01:04:54,098 Mieszka tam ktoś, na kogo nie chciałby wpaść. 1013 01:04:54,181 --> 01:04:56,058 Przyszłości nie można przewidzieć. 1014 01:04:56,142 --> 01:04:58,477 Nawet mi nie mów. 1015 01:05:06,569 --> 01:05:07,612 Cześć. 1016 01:05:11,449 --> 01:05:12,491 Hej, mamo. 1017 01:05:21,667 --> 01:05:22,793 Babcia! 1018 01:05:36,057 --> 01:05:38,768 WITAMY W SAMDAL-RI 1019 01:05:38,851 --> 01:05:41,437 EPILOG 1020 01:05:41,520 --> 01:05:46,275 CHO YONG-PIL, CHO SAM-DAL 17 LAT 1021 01:05:53,783 --> 01:05:55,368 Dwadzieścia osiem. 1022 01:06:01,082 --> 01:06:03,542 Czemu zawsze liczysz samoloty? 1023 01:06:04,460 --> 01:06:07,004 Przeleciało nad nami 28 samolotów. 1024 01:06:07,088 --> 01:06:09,507 Mnóstwo samolotów stąd odlatuje, 1025 01:06:10,508 --> 01:06:14,804 czemu nie ma mnie w jednym z nich? 1026 01:06:14,887 --> 01:06:18,599 Mama by ci nie pozwoliła lecieć. 1027 01:06:23,813 --> 01:06:25,773 Kiedyś stąd odlecę. 1028 01:06:25,856 --> 01:06:28,150 Wyprowadzę się do Seulu. Zobaczysz. 1029 01:06:28,234 --> 01:06:31,570 Dlaczego tak ci zależy? 1030 01:06:31,654 --> 01:06:35,032 Nikomu z naszych sąsiadów się nie udało. 1031 01:06:35,116 --> 01:06:36,158 Ani jednemu. 1032 01:06:36,242 --> 01:06:37,535 - Mój sąsiad wciąż… - Ej! 1033 01:06:37,618 --> 01:06:39,662 - Co? - Ja jestem inna. 1034 01:06:39,745 --> 01:06:42,957 Mnie się uda. Już nigdy tu nie wrócę. 1035 01:06:43,040 --> 01:06:44,125 Zobaczysz. 1036 01:06:46,711 --> 01:06:49,547 Posłuchaj tego. 1037 01:06:49,630 --> 01:06:50,965 Dobry kawałek. 1038 01:06:51,048 --> 01:06:51,924 Co? 1039 01:06:54,593 --> 01:06:56,095 Co masz na dłoni? 1040 01:06:57,263 --> 01:06:58,556 To kupa? 1041 01:07:16,032 --> 01:07:19,160 CIĘŻKO PRACOWAŁAM, ŻEBY NIE MUSIEĆ WRACAĆ DO STRUMIENIA. 1042 01:07:49,607 --> 01:07:50,691 Uwaga, pasażerowie. 1043 01:07:50,775 --> 01:07:54,779 Zbliżamy się do lądowania na lotnisku Czedżu. 1044 01:08:11,295 --> 01:08:12,880 PODZIĘKOWANIA DLA ZMARŁEGO SONG HAE I JEGO RODZINY ZA GOŚCINNY WYSTĘP 1045 01:08:12,963 --> 01:08:14,340 PODZIĘKOWANIA DLA KOH HEEYOUNG, AUTORKI MOM IS A HAENYEO 1046 01:08:39,448 --> 01:08:41,867 Naprawdę to zrobiła? Wiesz, jak było? 1047 01:08:41,951 --> 01:08:43,661 Sam zadzwoń do Sam-dal. 1048 01:08:43,744 --> 01:08:45,162 Mną się nie przejmuj. 1049 01:08:45,246 --> 01:08:47,373 - Mamo! - Cho Yong-pil? 1050 01:08:47,790 --> 01:08:49,625 - Co on tu robi? - Wchodzę. 1051 01:08:49,959 --> 01:08:51,085 Pani Ko! 1052 01:08:51,794 --> 01:08:52,628 Co? 1053 01:08:52,711 --> 01:08:53,754 Jasne. 1054 01:08:53,838 --> 01:08:54,672 Szybko! 1055 01:08:54,755 --> 01:08:56,298 Po co tu przyszli? 1056 01:08:56,382 --> 01:08:58,592 Na pewno choć raz się spotkają. 1057 01:08:59,093 --> 01:09:01,720 Ciężko spotkać się z Sang-do. 1058 01:09:01,804 --> 01:09:03,013 Taka bryka na wiosce? 1059 01:09:03,430 --> 01:09:04,515 Nie możesz tak robić! 1060 01:09:04,598 --> 01:09:06,267 Nie wie pani, co się stało? 1061 01:09:06,350 --> 01:09:09,019 Sam-dal podobno nadużyła władzy 1062 01:09:09,103 --> 01:09:10,521 - wobec podopiecznej. - Co? 1063 01:09:10,604 --> 01:09:12,523 Nikt nie chce wiedzieć, co u ciebie. 1064 01:09:12,606 --> 01:09:14,483 Woda jest głęboka. 1065 01:09:15,151 --> 01:09:16,152 Co ona robi? 1066 01:09:19,697 --> 01:09:22,616 Napisy: Jakub Jadowski