1
00:00:14,035 --> 00:00:16,745
Julie, godzina 7.04.
2
00:00:16,746 --> 00:00:18,663
Mamy 17 stopni Celsjusza.
3
00:00:18,664 --> 00:00:22,667
Wilgotność względna 44%.
Niskie zachmurzenie.
4
00:00:22,668 --> 00:00:27,256
Cumulus zdaje się
przechodzić w stratocumulusa.
5
00:00:27,757 --> 00:00:31,593
Kiedy to mówię, pamiętam twoje krzyki:
6
00:00:31,594 --> 00:00:33,011
„Cholera, Charles.
7
00:00:33,012 --> 00:00:35,805
Nie potrzebuję
zakichanego raportu pogodowego”.
8
00:00:35,806 --> 00:00:37,140
Notatka skasowana.
9
00:00:37,141 --> 00:00:39,642
Julie, godzina 7.05.
10
00:00:39,643 --> 00:00:42,396
Podsumujmy listę podejrzanych.
11
00:00:42,938 --> 00:00:45,440
Wykluczono 15 pracowników.
12
00:00:45,441 --> 00:00:48,778
Czterech miało zmianę
w trakcie obu przestępstw.
13
00:00:49,278 --> 00:00:51,571
Najpierw Penny, technik medyczny.
14
00:00:51,572 --> 00:00:53,865
Wydaje się miła i pracowita.
15
00:00:53,866 --> 00:00:57,203
- Alice, czas na spacer.
- Ta praca może ją wykańczać.
16
00:00:59,872 --> 00:01:02,957
{\an8}Alice, Jerry, zamykajcie drzwi.
17
00:01:02,958 --> 00:01:05,668
{\an8}Albo powieście skarpetę
na klamce. Cokolwiek!
18
00:01:05,669 --> 00:01:06,669
{\an8}Wybacz!
19
00:01:06,670 --> 00:01:09,255
Dennis, szef kuchni, pracował w obie noce,
20
00:01:09,256 --> 00:01:11,716
ale nie opuszcza stołówki.
21
00:01:11,717 --> 00:01:14,469
Ale dzięki podstępnemu śledztwu
22
00:01:14,470 --> 00:01:17,973
odkryłem jego najpilniej
strzeżoną tajemnicę.
23
00:01:18,557 --> 00:01:20,642
Sekretem jest papryka.
24
00:01:20,643 --> 00:01:22,602
Pilar, przełożona pielęgniarek.
25
00:01:22,603 --> 00:01:25,688
Zaczęła tu pracować miesiąc temu,
26
00:01:25,689 --> 00:01:27,732
tuż przed pierwszą kradzieżą.
27
00:01:27,733 --> 00:01:30,860
Ma stały dostęp do wszystkich pokoi.
28
00:01:30,861 --> 00:01:35,657
Jednakże ma też zupełnie nieskrywany nawyk
29
00:01:35,658 --> 00:01:39,994
śpiewania wszędzie Mambo No. 5.
30
00:01:39,995 --> 00:01:41,831
No i trochę łapserdaka
31
00:01:43,249 --> 00:01:46,084
Trochę babadooka w kręgosłupie
32
00:01:46,085 --> 00:01:49,546
Ale w ogóle nie zna słów.
33
00:01:49,547 --> 00:01:52,841
Ostatnia podejrzana, Beatrice Vanbeck,
34
00:01:52,842 --> 00:01:54,384
kierowniczka zajęć.
35
00:01:54,385 --> 00:01:56,594
Praktycznie tu mieszka,
36
00:01:56,595 --> 00:01:58,179
zna wszystkich zwyczaje.
37
00:01:58,180 --> 00:02:00,765
No i lubi się obnosić bogactwem.
38
00:02:00,766 --> 00:02:03,393
Nosi dużo biżuterii, ładne ciuchy.
39
00:02:03,394 --> 00:02:07,481
Może być tym potworem, którego ścigamy.
40
00:02:08,190 --> 00:02:09,190
Charles.
41
00:02:09,191 --> 00:02:10,358
Hura!
42
00:02:10,359 --> 00:02:16,030
Opowiedz mi, o jakich zajęciach marzysz,
43
00:02:16,031 --> 00:02:18,908
a uczynię, co w mojej mocy,
aby je zorganizować.
44
00:02:18,909 --> 00:02:23,496
Ciekawi mnie tylko,
jak się w to wkręciłaś.
45
00:02:23,497 --> 00:02:25,790
Jaka jest twoja historia?
46
00:02:25,791 --> 00:02:28,002
Jestem związana z historią sztuki.
47
00:02:29,378 --> 00:02:32,673
Czy twoja żona
to świętej pamięci Victoria Nieuwendyk?
48
00:02:33,340 --> 00:02:35,717
Tak. Dlaczego pytasz?
49
00:02:35,718 --> 00:02:36,634
Poznałam ją.
50
00:02:36,635 --> 00:02:38,469
Wykładała w naszym muzeum.
51
00:02:38,470 --> 00:02:40,930
Genialna, życzliwa kobieta.
52
00:02:40,931 --> 00:02:42,558
Współczuję straty.
53
00:02:43,684 --> 00:02:44,643
Waszym muzeum?
54
00:02:45,769 --> 00:02:46,896
Ojej...
55
00:02:48,272 --> 00:02:50,690
Jesteś Beatrice Vanbeck.
56
00:02:50,691 --> 00:02:52,442
Jak kolekcja Vanbeck
57
00:02:52,443 --> 00:02:56,112
w skrzydle Vanbeck
w Muzeum Sztuki Nowoczesnej Vanbecków.
58
00:02:56,113 --> 00:02:57,906
Rodzina Vanbeck.
59
00:02:57,907 --> 00:02:59,574
To my.
60
00:02:59,575 --> 00:03:00,950
Znasz pociągi?
61
00:03:00,951 --> 00:03:04,162
Moja rodzina je wymyśliła.
Ale kogo to obchodzi? Nuda.
62
00:03:04,163 --> 00:03:07,416
- Zapisz się na garncarstwo.
- Chwila.
63
00:03:08,042 --> 00:03:11,336
- Dlaczego tu pracujesz?
- W sumie jestem ochotniczką.
64
00:03:11,337 --> 00:03:13,088
Nie pobieram pensji.
65
00:03:13,881 --> 00:03:15,465
{\an8}Lubisz hokej?
66
00:03:15,466 --> 00:03:17,468
{\an8}Mama kupiła San Jose Sharks.
67
00:03:18,761 --> 00:03:19,970
{\an8}Urocze logo, co nie?
68
00:03:21,680 --> 00:03:23,599
Beatrice odpada.
69
00:03:30,356 --> 00:03:33,108
{\an8}TAJNY INFORMATOR
70
00:03:33,692 --> 00:03:37,821
{\an8}Jak widać z obszernych akt,
71
00:03:38,405 --> 00:03:41,824
niewielu jest
obiecujących podejrzanych wśród personelu.
72
00:03:41,825 --> 00:03:44,244
Pogrzebię jeszcze w sprawie Penny.
73
00:03:44,245 --> 00:03:46,329
Sprawdź też pielęgniarkę.
74
00:03:46,330 --> 00:03:49,624
Nie wyklucza jej
masakrowanie piosenki sprzed 20 lat.
75
00:03:49,625 --> 00:03:54,087
Czas chyba
przenieść śledztwo na mieszkańcach.
76
00:03:54,088 --> 00:03:57,090
Ktoś płaci tysiące dolarów,
aby tam mieszkać,
77
00:03:57,091 --> 00:03:59,426
ale kradnie biżuterię? Jaki ma motyw?
78
00:04:00,636 --> 00:04:01,511
Nie wiem.
79
00:04:01,512 --> 00:04:07,558
Ale to wylęgarnia tajemnic,
urazów, problemów interpersonalnych.
80
00:04:07,559 --> 00:04:10,979
Mówię ci, że to PIM.
81
00:04:10,980 --> 00:04:13,731
- Co to, do licha, PIM?
- PIM.
82
00:04:13,732 --> 00:04:16,943
Przestępczość intermieszkańcowa.
To mój szpiegowski termin.
83
00:04:16,944 --> 00:04:20,113
Nie czytałeś glosariusza w aktach?
84
00:04:20,114 --> 00:04:21,281
Ja czytałam!
85
00:04:21,282 --> 00:04:23,324
- Dzięki, Megan!
- Nie zachęcaj go.
86
00:04:23,325 --> 00:04:26,828
Jest tu 100 mieszkańców
i mamy trzy tygodnie.
87
00:04:26,829 --> 00:04:29,623
Dlatego już zawęziłem listę.
88
00:04:30,124 --> 00:04:32,375
Jeśli wyeliminujemy ludzi,
89
00:04:32,376 --> 00:04:35,586
którzy mieli wycieczkę
w dniu kradzieży naszyjnika,
90
00:04:35,587 --> 00:04:39,048
wprowadzili się po tym dniu
albo są zamknięci w pokoju,
91
00:04:39,049 --> 00:04:43,387
zostaje tylko 26 podejrzanych.
92
00:04:43,887 --> 00:04:45,138
Bosko.
93
00:04:45,139 --> 00:04:48,725
Więcej akt. Potrzeba planu obserwacji.
94
00:04:48,726 --> 00:04:51,436
Nie rozmawiałeś
właśnie z kierowniczką zajęć?
95
00:04:51,437 --> 00:04:52,437
Wiem.
96
00:04:52,438 --> 00:04:56,357
Może pojadę na mecz Sharksów,
aby wyciągnąć z niej informacje.
97
00:04:56,358 --> 00:04:57,650
Złe wieści.
98
00:04:57,651 --> 00:05:00,820
Przygotowałem akta
na temat San Jose Sharks.
99
00:05:00,821 --> 00:05:03,782
Sezon zaczynają dopiero w październiku.
100
00:05:04,283 --> 00:05:07,786
Myślałam o tym,
abyś się zapisał na zajęcia w ośrodku.
101
00:05:08,287 --> 00:05:09,330
Brzmi sensownie.
102
00:05:10,748 --> 00:05:11,873
Wszyscy go kochają.
103
00:05:11,874 --> 00:05:14,625
Dużo przyjaciół,
okazuje im zainteresowanie.
104
00:05:14,626 --> 00:05:17,670
Zwrot „przystojniaczek”
padł więcej niż raz.
105
00:05:17,671 --> 00:05:19,339
Naprawdę się wpasował.
106
00:05:19,340 --> 00:05:23,801
Jedyna dziwna rzecz jest taka,
że cicho rozmawia przez telefon
107
00:05:23,802 --> 00:05:25,720
w rogu pokoju.
108
00:05:25,721 --> 00:05:27,931
Dobra, dzięki.
109
00:05:34,188 --> 00:05:36,230
{\an8}RAPORT O INCYDENCIE
110
00:05:36,231 --> 00:05:39,567
Dziś zaczynamy piękną wspólną podróż
111
00:05:39,568 --> 00:05:42,111
przez świat sztuki.
112
00:05:42,112 --> 00:05:44,489
Zaczniemy od prostego szkicu ołówkiem
113
00:05:44,490 --> 00:05:46,699
wybranego przedmiotu osobistego.
114
00:05:46,700 --> 00:05:50,995
Dodam tylko, że to zaszczyt być tu z wami.
115
00:05:50,996 --> 00:05:54,333
To dla mnie wielki zaszczyt.
116
00:05:55,334 --> 00:05:56,919
Wybaczcie. Rysujcie.
117
00:05:58,921 --> 00:06:00,798
Już dałem ciała.
118
00:06:02,007 --> 00:06:04,593
Ja pierdzielę, Nieuwendyk. Ogarnij się.
119
00:06:07,221 --> 00:06:10,390
Co to za historia z budką z lodami?
120
00:06:10,391 --> 00:06:13,643
Nadiya to lokal w stolicy.
Zamknęli go parę lat temu.
121
00:06:13,644 --> 00:06:16,062
Niezrównane lody maślane
z orzechami pekan.
122
00:06:16,063 --> 00:06:18,816
Co weekend zabierałem tam swojego syna.
123
00:06:19,733 --> 00:06:22,694
Chyba nigdy nie zapytałem,
czym się zajmowałeś.
124
00:06:23,320 --> 00:06:24,738
Pracowałem w Pentagonie.
125
00:06:25,322 --> 00:06:26,197
Nie gadaj!
126
00:06:26,198 --> 00:06:30,368
Lubię tak mówić,
zanim ujawnię, jaką miałem posadę.
127
00:06:30,369 --> 00:06:33,205
Gastronomia. Prowadziłem tam stołówkę.
128
00:06:34,873 --> 00:06:35,915
Fajowo.
129
00:06:35,916 --> 00:06:37,835
Miałeś fajny identyfikator?
130
00:06:38,502 --> 00:06:40,337
Miałem fajny identyfikator.
131
00:06:42,881 --> 00:06:44,091
Co z twoim psem?
132
00:06:45,217 --> 00:06:49,053
To tylko urocza zabawka.
Dostałem od córki.
133
00:06:49,054 --> 00:06:52,306
Sprawiasz wrażenie rozgarniętego.
134
00:06:52,307 --> 00:06:54,350
Poznaję tu wiele ludzi.
135
00:06:54,351 --> 00:06:59,272
Fajnie, jakbyś mnie ostrzegł,
kogo lepiej unikać.
136
00:06:59,273 --> 00:07:01,150
Chętnie pomogę.
137
00:07:02,109 --> 00:07:03,402
Zacznę od Helen.
138
00:07:04,153 --> 00:07:05,736
Unikaj.
139
00:07:05,737 --> 00:07:09,449
Raz zapytałem,
jak jej minął dzień. Włączyła alarm.
140
00:07:09,450 --> 00:07:11,493
Mnie też tak zrobiła.
141
00:07:12,619 --> 00:07:14,246
Myślałem, że jest rasistką.
142
00:07:15,330 --> 00:07:16,540
O dziwo, ulżyło mi.
143
00:07:19,460 --> 00:07:23,379
{\an8}Grant chodzi ze mną na jogę.
O co z nim biega?
144
00:07:23,380 --> 00:07:25,840
Jest nieszkodliwy, choć pyszałkowaty.
145
00:07:25,841 --> 00:07:29,260
Przynosi własną zastawę na każdy posiłek.
146
00:07:29,261 --> 00:07:32,346
Dennis, poproszę homara thermidora.
147
00:07:32,347 --> 00:07:33,973
Wiesz, że tego nie mamy.
148
00:07:33,974 --> 00:07:35,684
Wciąż nie ma homara?
149
00:07:36,935 --> 00:07:39,020
{\an8}Beverly chodzi ze mną na gotowanie.
150
00:07:39,021 --> 00:07:41,189
{\an8}Wydaje się dosyć dziwna.
151
00:07:41,190 --> 00:07:42,398
Jest w porządku.
152
00:07:42,399 --> 00:07:43,483
Mocno katolicka.
153
00:07:43,484 --> 00:07:46,778
Publicznie spowiada się na Zoomie.
154
00:07:47,362 --> 00:07:49,947
Pobłogosław mnie, Ojcze, bo zgrzeszyłam.
155
00:07:49,948 --> 00:07:53,159
Minął tydzień
od czasu mojej poprzedniej spowiedzi.
156
00:07:53,160 --> 00:07:57,788
Znów miałam
nieczyste myśli o Pedrze Pascalu.
157
00:07:57,789 --> 00:08:00,374
Rozmawialiśmy o tym.
Rób to w swoim pokoju.
158
00:08:00,375 --> 00:08:02,460
Tu jest lepsze Wi-Fi.
159
00:08:02,461 --> 00:08:05,714
- No i zepsułam kolejny wibrator.
- Proszę ze mną.
160
00:08:06,965 --> 00:08:08,716
{\an8}PODEJRZANA
161
00:08:08,717 --> 00:08:13,179
{\an8}- Florence i Virginia są nierozłączne.
- Dobrały się jak w korcu maku.
162
00:08:13,180 --> 00:08:16,182
To chyba dlatego,
że Florence nie ma rodziny.
163
00:08:16,183 --> 00:08:18,518
W ogóle? Szkoda.
164
00:08:18,519 --> 00:08:21,187
Gdyby nie Virginia
i Golden State Warriors,
165
00:08:21,188 --> 00:08:22,897
byłaby sama.
166
00:08:22,898 --> 00:08:25,734
Nie domyśliłbym się,
że to fanka koszykówki.
167
00:08:26,235 --> 00:08:27,902
Zdziwiłbyś się.
168
00:08:27,903 --> 00:08:32,281
Ponoć, gdy zdobyli mistrzowstwo,
wybiegła nago na boisko.
169
00:08:32,282 --> 00:08:34,243
- No nie.
- Tak.
170
00:08:37,287 --> 00:08:38,162
Dobra.
171
00:08:38,163 --> 00:08:40,207
- SZEKSPIR
- WARRIORS
172
00:08:42,042 --> 00:08:43,501
Świetny mecz.
173
00:08:43,502 --> 00:08:46,754
- Nerwowa końcówka.
- Dzięki Bogu za Stepha Curry’ego.
174
00:08:46,755 --> 00:08:50,633
- Idziesz na zajęcia z Szekspira?
- Kiedy wejdziesz między wrony...
175
00:08:50,634 --> 00:08:54,054
A raczej kiedy między Stratfordczyków.
176
00:08:54,930 --> 00:08:56,348
No wejdź.
177
00:08:57,349 --> 00:08:58,975
„By świat oszukać,
178
00:08:58,976 --> 00:09:02,478
bądź jak świat jest cały.
Nieś pozdrowienie w oku,
179
00:09:02,479 --> 00:09:04,146
ręce, ustach.
180
00:09:04,147 --> 00:09:07,316
I niewinnego miej pozory kwiatka,
181
00:09:07,317 --> 00:09:10,362
ale bądź wężem, co się pod nim kryje”.
182
00:09:12,239 --> 00:09:13,782
To było niesamowite.
183
00:09:15,117 --> 00:09:16,534
Przeczytasz też mój?
184
00:09:16,535 --> 00:09:18,160
Śmiało.
185
00:09:18,161 --> 00:09:19,579
Spróbuj.
186
00:09:19,580 --> 00:09:21,497
{\an8}Dobra.
187
00:09:21,498 --> 00:09:22,748
{\an8}JAK WAM SIĘ PODOBA
188
00:09:22,749 --> 00:09:24,250
{\an8}„Świat jest teatrem,
189
00:09:24,251 --> 00:09:26,962
{\an8}aktorami ludzie,
190
00:09:27,462 --> 00:09:29,922
{\an8}którzy kolejno wchodzą i znikają.
191
00:09:29,923 --> 00:09:32,759
{\an8}Każdy tam aktor niejedną gra rolę,
192
00:09:33,343 --> 00:09:36,512
bo siedem wieków dramat życia składa.
193
00:09:36,513 --> 00:09:39,599
W pie...” Chyba trafił mi się długi tekst.
194
00:09:39,600 --> 00:09:42,351
Jak myślisz? Co oznacza?
195
00:09:42,352 --> 00:09:44,021
Nie mam pojęcia.
196
00:09:44,688 --> 00:09:48,275
Poezja nigdy mi nie podchodziła.
Nie jestem ekspertem jak ty.
197
00:09:48,859 --> 00:09:51,528
Wiesz, kiedy wciągnęła mnie poezja?
198
00:09:52,613 --> 00:09:53,904
W zeszłym roku.
199
00:09:53,905 --> 00:09:56,490
Codziennie, gdy się budzę, myślę:
200
00:09:56,491 --> 00:09:59,285
„Co nowego mogę spróbować?”.
201
00:09:59,286 --> 00:10:00,828
Dajesz.
202
00:10:00,829 --> 00:10:02,580
Od początku.
203
00:10:02,581 --> 00:10:04,875
Puść cugle marzeniom!
204
00:10:08,503 --> 00:10:10,005
Cudowne drzewa.
205
00:10:14,760 --> 00:10:16,011
W lewo.
206
00:10:16,845 --> 00:10:18,055
W prawo.
207
00:10:24,978 --> 00:10:27,855
{\an8}Jeszcze jakieś uwagi czy skargi?
208
00:10:27,856 --> 00:10:31,150
{\an8}- Zbyt długo trwa wygłaszanie skarg.
- Dziękuję.
209
00:10:31,151 --> 00:10:32,818
{\an8}Kolejny temat.
210
00:10:32,819 --> 00:10:36,822
Po śmierci Jan
potrzebujemy nowego wiceprzewodniczącego.
211
00:10:36,823 --> 00:10:38,532
Nominuję Jan.
212
00:10:38,533 --> 00:10:41,118
Ona nie żyje, George. Skup się.
213
00:10:41,119 --> 00:10:42,621
Nominuję Charlesa.
214
00:10:43,830 --> 00:10:44,956
Naprawdę?
215
00:10:45,457 --> 00:10:46,957
- Ja jako druga.
- Trzecia.
216
00:10:46,958 --> 00:10:50,169
- Weto.
- Nie da się zawetować nominacji, cymbale.
217
00:10:50,170 --> 00:10:51,712
Jakieś inne nominacje?
218
00:10:51,713 --> 00:10:53,881
Nie? To dobrze.
219
00:10:53,882 --> 00:10:56,008
Bardzo mi to pochlebia,
220
00:10:56,009 --> 00:10:58,928
ale nie wiem, czy nadaję się do tej roli.
221
00:10:58,929 --> 00:11:01,013
- Zgoda.
- Co ty. Nadajesz się.
222
00:11:01,014 --> 00:11:04,642
Kto popiera
mianowanie Charlesa na nowego wice?
223
00:11:04,643 --> 00:11:06,687
- Ja!
- Ja!
224
00:11:10,649 --> 00:11:11,857
Pięknie dziękuję.
225
00:11:11,858 --> 00:11:13,567
Gratulacje, Charles.
226
00:11:13,568 --> 00:11:16,571
Wiceprzewodniczący Charles.
227
00:11:17,197 --> 00:11:20,950
Proszę używać tytułu na znak szacunku.
228
00:11:20,951 --> 00:11:22,410
Proszę wybaczyć.
229
00:11:22,411 --> 00:11:25,496
Jedna osoba się przekręci
i będziesz przewodniczył.
230
00:11:25,497 --> 00:11:27,374
Tutaj to nie przelewki.
231
00:11:28,500 --> 00:11:32,420
- Cześć, tato.
- Ejże! Mój przyjaciel Charles.
232
00:11:32,421 --> 00:11:34,714
Charles, to mój syn, C.J.
233
00:11:34,715 --> 00:11:36,842
- Miło cię poznać.
- I wzajemnie.
234
00:11:37,426 --> 00:11:38,427
Przepraszam.
235
00:11:39,177 --> 00:11:42,596
Jest starszym architektem
rozwiązań chmurowych w Salesforce.
236
00:11:42,597 --> 00:11:43,557
Nieźle.
237
00:11:44,516 --> 00:11:45,349
Co to znaczy?
238
00:11:45,350 --> 00:11:46,475
Nie mam pojęcia.
239
00:11:46,476 --> 00:11:50,105
Wiem tylko, że jest ważny
i dom ma bez hipoteki.
240
00:11:50,814 --> 00:11:52,064
Zestaw do golenia.
241
00:11:52,065 --> 00:11:55,192
Pędzel z włosia borsuka.
Denzel takiego używa.
242
00:11:55,193 --> 00:11:57,194
Słyszysz? Denzel.
243
00:11:57,195 --> 00:12:00,656
Zabiera mnie na lunch do Chez Panisse.
244
00:12:00,657 --> 00:12:03,117
Tato, przesunięto mi spotkanie z 16.00.
245
00:12:03,118 --> 00:12:06,746
Możemy to przełożyć
i zjeść kanapkę w jadalni?
246
00:12:06,747 --> 00:12:09,039
Jasne. Wiem, że jesteś zajęty.
247
00:12:09,040 --> 00:12:11,542
Odstawię tylko zestaw do golenia Denzela.
248
00:12:11,543 --> 00:12:14,546
Pilnuj go, aby nie oszukiwał
pod moją nieobecność.
249
00:12:18,049 --> 00:12:21,802
Cudownie, że znalazł partnera
do tej antykwarycznej gry.
250
00:12:21,803 --> 00:12:23,637
Słabe było ze mnie wyzwanie.
251
00:12:23,638 --> 00:12:25,347
To czysta przyjemność.
252
00:12:25,348 --> 00:12:28,809
Tata mieszka tu już jakiś czas
i miał pod górkę.
253
00:12:28,810 --> 00:12:30,437
Jest samotnikiem.
254
00:12:31,021 --> 00:12:33,523
Fajnie, że w końcu się zaprzyjaźnił.
255
00:12:35,233 --> 00:12:36,776
Poznałem syna Calberta.
256
00:12:36,777 --> 00:12:41,447
Jest starszym architektem
rozwiązań chmurowych w Salesforce.
257
00:12:41,448 --> 00:12:43,115
Co to znaczy?
258
00:12:43,116 --> 00:12:46,410
Mam ci wszystko wyjaśniać?
Sprawdź na własną rękę.
259
00:12:46,411 --> 00:12:49,247
Charles nie ma pojęcia.
260
00:12:50,248 --> 00:12:54,586
- Myślisz, że jest podejrzanym?
- Nie, za rzadko go odwiedza.
261
00:12:55,212 --> 00:13:01,092
Odkryłem, że Calbert
prowadził stołówkę w Pentagonie.
262
00:13:02,219 --> 00:13:03,553
Fajna fucha.
263
00:13:04,429 --> 00:13:06,514
Przyglądałem się dalej Florence.
264
00:13:06,515 --> 00:13:09,266
Pomaga mi z monologiem Szekspira.
265
00:13:09,267 --> 00:13:13,020
Jest zagorzałą fanką NBA.
266
00:13:13,021 --> 00:13:15,147
Ma wiele twarzy.
267
00:13:15,148 --> 00:13:18,984
Virginia powiedziała coś
przezabawnego o niej podczas kolacji.
268
00:13:18,985 --> 00:13:24,031
Florence wylała na siebie sprite’a,
na co Virginia powiedziała:
269
00:13:24,032 --> 00:13:26,117
„Ale Flo pas”.
270
00:13:29,746 --> 00:13:30,997
Ja cię.
271
00:13:32,833 --> 00:13:34,083
Charles.
272
00:13:34,084 --> 00:13:35,877
- Tak?
- Musimy pogadać.
273
00:13:40,924 --> 00:13:42,384
Robisz pod siebie.
274
00:13:44,344 --> 00:13:45,970
W dobrym znaczeniu?
275
00:13:45,971 --> 00:13:48,557
Słyszałeś, jak opowiadasz o Florence?
276
00:13:49,349 --> 00:13:50,517
Jak o przyjaciółce?
277
00:13:51,351 --> 00:13:52,268
Nie.
278
00:13:52,269 --> 00:13:53,727
Jest podejrzaną.
279
00:13:53,728 --> 00:13:58,316
Czyli nie może być twoją przyjaciółką.
Musisz być obiektywny.
280
00:13:59,150 --> 00:14:00,860
Widziałeś film Donnie Brasco?
281
00:14:00,861 --> 00:14:03,362
Obejrzałem go z córką, gdy wszedł do kin.
282
00:14:03,363 --> 00:14:06,241
Ten z przerażającym królikiem.
Nie kumam go.
283
00:14:06,992 --> 00:14:08,285
To Donnie Darko.
284
00:14:08,785 --> 00:14:12,663
Donnie Brasco opowiada o tajniaku,
który prawie zawalił sprawę,
285
00:14:12,664 --> 00:14:16,793
bo zaczyna mu
za bardzo zależeć na jednym przestępcy.
286
00:14:17,627 --> 00:14:20,005
Bycie szpiegiem oznacza samotność.
287
00:14:21,131 --> 00:14:22,506
Tak to już jest.
288
00:14:22,507 --> 00:14:25,509
Taki był układ, gdy podjąłeś się tej pracy
289
00:14:25,510 --> 00:14:27,971
i wsadziłeś poszetkę do kieszeni.
290
00:14:30,265 --> 00:14:31,098
Zrozumiano.
291
00:14:31,099 --> 00:14:32,141
Dobrze.
292
00:14:32,142 --> 00:14:34,435
Pozostanę emocjonalnie neutralny.
293
00:14:34,436 --> 00:14:36,145
Obejrzę ten film.
294
00:14:36,146 --> 00:14:38,439
- Dobra.
- Jak się nazywał?
295
00:14:38,440 --> 00:14:39,481
Donald...
296
00:14:39,482 --> 00:14:40,941
Donald Kaczko?
297
00:14:40,942 --> 00:14:44,654
Tak, to film o tajniaku FBI pośród mafii.
298
00:14:45,488 --> 00:14:46,531
Donald Kaczko.
299
00:14:50,660 --> 00:14:52,662
„Świat jest teatrem...”
300
00:14:52,787 --> 00:14:53,871
JAK WAM SIĘ PODOBA
301
00:14:53,872 --> 00:14:58,919
„Świat jest teatrem, aktorami...”
302
00:14:59,586 --> 00:15:01,378
„Ludzie”.
303
00:15:01,379 --> 00:15:03,255
„Ludzie...”
304
00:15:03,256 --> 00:15:07,301
„Świat jest teatrem, grają tam ludzie”.
305
00:15:07,302 --> 00:15:08,469
„Aktorami”.
306
00:15:08,470 --> 00:15:10,721
Kurczę, pomieszało mi się.
307
00:15:10,722 --> 00:15:13,391
Problemem jest to, że nie rozumiesz słów.
308
00:15:14,684 --> 00:15:16,352
A ktoś rozumie?
309
00:15:16,353 --> 00:15:21,358
Musisz zrozumieć i poczuć,
jeśli chcesz to odegrać.
310
00:15:22,108 --> 00:15:24,193
Przykro mi.
311
00:15:24,194 --> 00:15:26,320
Muszę uciekać na spotkanie.
312
00:15:26,321 --> 00:15:27,280
Co?
313
00:15:28,156 --> 00:15:29,031
Z kim?
314
00:15:29,032 --> 00:15:31,659
Z moją kuzynką Daphne.
315
00:15:31,660 --> 00:15:33,494
Nie będzie mnie parę godzin.
316
00:15:33,495 --> 00:15:35,789
- Ćwicz dalej.
- Dobra.
317
00:15:36,456 --> 00:15:37,958
Baw się dobrze z kuzynką.
318
00:15:42,879 --> 00:15:45,173
DOM SPOKOJNEJ STAROŚCI PACIFIC VIEW
319
00:16:05,860 --> 00:16:08,862
Może oszalałem,
ale to nie jest kuzynka Daphne.
320
00:16:08,863 --> 00:16:11,907
Calbert wspominał,
że Florence nie ma rodziny.
321
00:16:11,908 --> 00:16:13,701
Dlatego nabrałem podejrzeń.
322
00:16:13,702 --> 00:16:15,119
Patrz dalej.
323
00:16:15,120 --> 00:16:18,248
Mam dobre ujęcie twarzy faceta,
gdy mnie mija.
324
00:16:18,748 --> 00:16:22,209
Jest też nieco klatek,
jak wcinam kanapkę z klopsikami.
325
00:16:22,210 --> 00:16:23,293
Zignoruj.
326
00:16:23,294 --> 00:16:25,629
Nie rozgryzłem, jak to usunąć.
327
00:16:25,630 --> 00:16:28,841
- Pokaż to gościowi od identyfikacji.
- Przyjęłam.
328
00:16:28,842 --> 00:16:31,301
Klawo, jak tak mówicie.
329
00:16:31,302 --> 00:16:33,512
O jakim gościu mowa?
330
00:16:33,513 --> 00:16:37,016
Nie mów mi. Niech to pozostanie tajemnicą.
331
00:16:37,017 --> 00:16:39,268
Mój przyjaciel Dave, były gliniarz.
332
00:16:39,269 --> 00:16:40,477
Po co...
333
00:16:40,478 --> 00:16:43,147
Nie kłamie się i nie spotyka cichcem,
334
00:16:43,148 --> 00:16:45,482
jeśli nie dzieje się coś szemranego.
335
00:16:45,483 --> 00:16:47,067
To poważny trop.
336
00:16:47,068 --> 00:16:48,902
Dobra robota, Charles.
337
00:16:48,903 --> 00:16:52,823
Zacznij mnie nazywać „czyścicielem”,
338
00:16:52,824 --> 00:16:58,621
bo wyprałem te ciuchy,
w które zrobiłem pod siebie.
339
00:17:02,751 --> 00:17:05,670
- Nawiązałem do twoich słów. Dobrze.
- Załapałam.
340
00:17:07,797 --> 00:17:10,382
{\an8}Jakie to pełne energii
341
00:17:10,383 --> 00:17:11,593
{\an8}i życia.
342
00:17:12,427 --> 00:17:16,680
Taka wizja i ekspresja są rzadkością.
343
00:17:16,681 --> 00:17:19,433
Jestem wdzięczna za wasz talent.
344
00:17:19,434 --> 00:17:21,143
Dziękuję, Beatrice.
345
00:17:21,144 --> 00:17:22,645
Genialne.
346
00:17:23,813 --> 00:17:25,522
Mój obraz jest do dupy, nie?
347
00:17:25,523 --> 00:17:27,108
Tak, jest najgorszy.
348
00:17:28,109 --> 00:17:30,737
Ale próbowałeś czegoś nowego.
Wypijmy za to.
349
00:17:32,489 --> 00:17:33,656
Hej, tato.
350
00:17:34,657 --> 00:17:36,033
Dwa razy w tygodniu.
351
00:17:36,034 --> 00:17:37,619
Ja to mam szczęście.
352
00:17:38,203 --> 00:17:39,995
Zobacz, co namalował tatko.
353
00:17:39,996 --> 00:17:42,206
- Pamiętasz to?
- Oczywiście.
354
00:17:42,207 --> 00:17:46,628
Najlepsze lody w Waszyngtonie.
Charles, bardzo ładne...
355
00:17:47,962 --> 00:17:49,047
kształty.
356
00:17:49,881 --> 00:17:52,133
- Możemy pogadać na osobności?
- Jasne.
357
00:18:00,183 --> 00:18:03,436
- Dobry wieczór, Gladys.
- Wygląda jak mój pies, Bunchy.
358
00:18:04,896 --> 00:18:08,191
Trzeba było namalować
uroczego pieska, a nie...
359
00:18:09,109 --> 00:18:10,902
zwłoki wieloryba mango.
360
00:18:11,778 --> 00:18:12,695
Przyjąłem.
361
00:18:19,410 --> 00:18:21,078
Musiał tak szybko wyjść?
362
00:18:21,079 --> 00:18:24,498
Wpadł, aby dać mi znać o awansie w pracy.
363
00:18:24,499 --> 00:18:25,959
Wspaniale.
364
00:18:26,709 --> 00:18:28,418
Albo i nie.
365
00:18:28,419 --> 00:18:31,381
Ma prowadzić biuro w Singapurze.
366
00:18:32,298 --> 00:18:33,924
Domniemywam, że to...
367
00:18:33,925 --> 00:18:35,843
W Singapurze.
368
00:18:35,844 --> 00:18:37,011
Ale kanał.
369
00:18:38,930 --> 00:18:44,018
Mógłbym przysiąc, że to zdjęcie z wczoraj,
ale Nadiyi już nie ma.
370
00:18:44,686 --> 00:18:46,312
Tego chłopczyka też nie ma.
371
00:18:48,273 --> 00:18:51,025
Wszystko zmienia się za szybko.
372
00:18:56,656 --> 00:18:58,449
Kupiłem to dla żony.
373
00:19:00,577 --> 00:19:03,079
Mówiłem ci, że dostałem od córki, ale...
374
00:19:03,580 --> 00:19:05,372
kupiłem go dla Victorii.
375
00:19:05,373 --> 00:19:06,957
Uwielbiała psy.
376
00:19:06,958 --> 00:19:10,544
Zawsze jakiegoś chciała,
ale mam straszną alergię.
377
00:19:10,545 --> 00:19:14,674
Znalazłem maluszka
na targach rzemiosła w Oakland.
378
00:19:15,425 --> 00:19:18,427
Mierny substytut, ale go pokochała.
379
00:19:18,428 --> 00:19:19,929
Brała go wszędzie.
380
00:19:23,433 --> 00:19:26,352
Kiedy mam zły dzień,
381
00:19:27,187 --> 00:19:29,397
poprawia mi humor głaskanie psa.
382
00:19:35,028 --> 00:19:37,696
Nie będę głaskał psa.
383
00:19:37,697 --> 00:19:39,282
W porządku.
384
00:19:40,116 --> 00:19:41,409
Po prostu...
385
00:19:43,161 --> 00:19:44,579
Będzie tu, jakby co.
386
00:19:51,044 --> 00:19:52,336
Hej.
387
00:19:52,337 --> 00:19:55,964
Słodka Florence
może mieć problem z hazardem.
388
00:19:55,965 --> 00:19:58,634
- Co?
- Spotkała się z bukmacherem.
389
00:19:58,635 --> 00:20:01,846
Mały gracz,
ale prowadzi kolekturę sportową.
390
00:20:02,430 --> 00:20:04,473
Mój kolejny ruch?
391
00:20:04,474 --> 00:20:06,099
Bądź cierpliwy.
392
00:20:06,100 --> 00:20:09,603
Teraz ja muszę coś wydębić od bukmachera.
393
00:20:09,604 --> 00:20:11,355
Oczywista teoria jest taka,
394
00:20:11,356 --> 00:20:15,150
że Florence miała pecha
i ukradła biżuterię, aby spłacić dług.
395
00:20:15,151 --> 00:20:18,528
Florence? Trudno to sobie wyobrazić.
396
00:20:18,529 --> 00:20:22,324
Dlatego nie przyjaźnij się z podejrzanymi.
Nigdy nie wiadomo.
397
00:20:22,325 --> 00:20:25,285
Sam powiedziałeś, że ma wiele twarzy,
398
00:20:25,286 --> 00:20:29,539
a wśród nich
mamy „zdegenerowaną hazardzistkę”.
399
00:20:29,540 --> 00:20:30,999
Zostań przy telefonie.
400
00:20:31,000 --> 00:20:33,044
Możesz kończyć nawet jutro.
401
00:20:34,045 --> 00:20:35,046
Dobra.
402
00:20:38,383 --> 00:20:42,344
{\an8}„Koniec historyi zdarzeń dziwnych pełnej.
403
00:20:42,345 --> 00:20:45,723
Pamięć zagasła w drugiem niemowlęctwie.
404
00:20:46,724 --> 00:20:51,479
Bez zębów, oczu, smaku, bez wszystkiego”.
405
00:20:52,438 --> 00:20:54,273
Udało mi się. Po sprawie.
406
00:20:54,274 --> 00:20:55,900
{\an8}JAK WAM SIĘ PODOBA
407
00:20:56,609 --> 00:20:57,527
Florence?
408
00:20:58,486 --> 00:20:59,320
Wszystko gra?
409
00:21:00,822 --> 00:21:03,031
Mam złe wieści.
410
00:21:03,032 --> 00:21:05,284
O nie. Co się stało?
411
00:21:05,285 --> 00:21:08,830
Mam sekret, którego nikomu nie zdradziłam.
412
00:21:10,039 --> 00:21:11,456
Mój mąż, Earl,
413
00:21:11,457 --> 00:21:15,002
obstawiał dla zabawy mecze koszykarskie.
414
00:21:15,003 --> 00:21:19,506
Po jego śmierci
znalazłam jego bukmachera i obstawiłam.
415
00:21:19,507 --> 00:21:23,011
Poczułam się bliżej niego.
416
00:21:23,636 --> 00:21:27,556
Teraz jakaś policjantka
kręci się wokół buka
417
00:21:27,557 --> 00:21:30,852
i on nie chce przyjmować moich zakładów.
418
00:21:32,145 --> 00:21:33,062
Rety.
419
00:21:34,897 --> 00:21:37,482
- Wisisz mu dużo pieniędzy?
- Nie.
420
00:21:37,483 --> 00:21:40,068
Zawsze stawiam tylko dziesięć dolarów.
421
00:21:40,069 --> 00:21:42,280
Zabrzmi to głupio, ale...
422
00:21:43,489 --> 00:21:47,952
był moją ostatnią więzią z Earlem.
423
00:21:53,333 --> 00:21:58,379
„Bóg jest przy Henryku!
Anglia i święty Jerzy!”
424
00:22:02,675 --> 00:22:04,426
Niebywała robota, Grant.
425
00:22:04,427 --> 00:22:06,261
Pełna zgoda.
426
00:22:06,262 --> 00:22:07,597
Proszę.
427
00:22:08,848 --> 00:22:10,224
No dobra.
428
00:22:10,725 --> 00:22:12,685
Charles, twoja kolej.
429
00:22:23,196 --> 00:22:25,239
No cóż...
430
00:22:29,035 --> 00:22:30,118
Nie mogę.
431
00:22:30,119 --> 00:22:32,163
Tak mi przykro.
432
00:22:33,164 --> 00:22:35,249
Charles!
433
00:22:37,001 --> 00:22:38,418
Co się dzieje?
434
00:22:38,419 --> 00:22:39,753
Wszystko dobrze?
435
00:22:39,754 --> 00:22:41,254
Nic mi nie jest.
436
00:22:41,255 --> 00:22:43,465
Dziękuję. Wszystko w porządku.
437
00:22:43,466 --> 00:22:45,634
Ciężko ci z tym przemówieniem,
438
00:22:45,635 --> 00:22:49,472
bo opowiada o śmierci
i myślisz wtedy o żonie?
439
00:22:50,556 --> 00:22:54,227
Nie wiedziałem,
że o tym jest mój monolog, więc nie.
440
00:22:54,727 --> 00:22:59,690
Nie do końca czuję się teraz sobą.
441
00:23:00,191 --> 00:23:04,529
Kocham poezję, bo mnie uszczęśliwia.
442
00:23:05,279 --> 00:23:08,991
Jeśli ciebie nie uszczęśliwia,
nie zajmuj się nią.
443
00:23:15,665 --> 00:23:17,083
Dobry wieczór, Charles.
444
00:23:23,089 --> 00:23:24,381
- Hej.
- Hej.
445
00:23:24,382 --> 00:23:27,801
Wyszedłeś podczas odgrywania Szekspira.
Wszystko dobrze?
446
00:23:27,802 --> 00:23:28,969
Nie wiem.
447
00:23:28,970 --> 00:23:32,682
Mam wrażenie,
że nadepnąłem na niejeden odcisk
448
00:23:34,308 --> 00:23:36,102
i przysparzam innym problemów.
449
00:23:36,602 --> 00:23:39,105
Sporo się działo,
450
00:23:40,064 --> 00:23:43,192
ale nie katuj się z tego powodu.
Elliott cię wyręczył.
451
00:23:46,237 --> 00:23:47,447
Szczerze mówiąc...
452
00:23:48,948 --> 00:23:49,991
czuję się nieco...
453
00:23:52,660 --> 00:23:55,163
jak oszust, który tu nie pasuje.
454
00:23:58,833 --> 00:24:01,377
Zrobiłeś coś bardzo odważnego.
455
00:24:02,837 --> 00:24:06,299
Postanowiłeś zmienić wszystko,
456
00:24:07,133 --> 00:24:10,803
aby poszerzyć
swoje horyzonty na tym etapie życia.
457
00:24:12,180 --> 00:24:16,016
Poznałeś nowych przyjaciół,
masz nowe przygody. Po to tu jesteś.
458
00:24:16,017 --> 00:24:16,976
Prawda?
459
00:24:18,978 --> 00:24:21,856
Chwilę potrwa,
zanim wszystko się poukłada.
460
00:24:23,566 --> 00:24:25,109
Przysięgam, że tak będzie.
461
00:24:38,164 --> 00:24:39,665
{\an8}RAPORT O INCYDENCIE
462
00:24:43,586 --> 00:24:47,964
Kiedy cię przedstawię,
powiem: „To mój przyjaciel”.
463
00:24:47,965 --> 00:24:49,926
Czyli masz koneksje.
464
00:24:50,551 --> 00:24:53,678
Gdybym zamiast tego powiedział:
„To nasz przyjaciel”,
465
00:24:53,679 --> 00:24:56,432
oznaczałoby to,
że jesteś swój chłop. Capiche?
466
00:24:58,142 --> 00:25:03,397
{\an8}OPERACJA PACIFIC VIEW, DZIEŃ 17, 12.15
467
00:25:06,234 --> 00:25:07,234
Hej.
468
00:25:07,235 --> 00:25:10,529
Jeśli chodzi o Florence...
469
00:25:10,530 --> 00:25:13,949
Dobra praca detektywa
czasem daje marne wyniki.
470
00:25:13,950 --> 00:25:15,659
Rozumiesz?
471
00:25:15,660 --> 00:25:17,911
Tak jest.
472
00:25:17,912 --> 00:25:19,246
To dobrze.
473
00:25:19,247 --> 00:25:20,914
Czyli szukamy dalej.
474
00:25:20,915 --> 00:25:22,666
Jakieś nowe tropy?
475
00:25:22,667 --> 00:25:26,878
Właśnie za jednym podążam.
Bardzo obiecujący.
476
00:25:26,879 --> 00:25:29,756
Kurka. Złapałeś bakcyla.
477
00:25:29,757 --> 00:25:31,592
Informuj mnie na bieżąco.
478
00:25:36,347 --> 00:25:38,474
Co to niby za ważne spotkanie?
479
00:25:39,267 --> 00:25:45,773
Poszperałam trochę i wyniki były ciekawe.
480
00:25:46,357 --> 00:25:47,817
Według Internetu
481
00:25:48,734 --> 00:25:51,946
te lody maślane z orzechami pekan
482
00:25:52,863 --> 00:25:58,034
pochodzą z najlepszych lodziarni
w całym cholernym mieście.
483
00:25:58,035 --> 00:26:00,495
Uznałem, że trzeba je wypróbować.
484
00:26:00,496 --> 00:26:02,455
Może coś pobije Nadiyę.
485
00:26:02,456 --> 00:26:05,875
Zjemy wszystkie trzy pojemniki
podczas gry w tryktraka?
486
00:26:05,876 --> 00:26:07,128
Wiadomo.
487
00:26:08,921 --> 00:26:10,839
Zejdź na dół. Zaraz przyjdę.
488
00:26:10,840 --> 00:26:11,757
Koleś.
489
00:26:21,767 --> 00:26:25,271
{\an8}ŻABCIA
NOWY TROP PROWADZI DONIKĄD
490
00:27:55,986 --> 00:27:57,904
NA PODSTAWIE EL AGENTE TOPO
491
00:27:57,905 --> 00:27:59,907
Napisy: Przemysław Stępień