1 00:00:14,535 --> 00:00:17,078 {\an8}Jako przewodnicząca i wiceprzewodniczący 2 00:00:17,079 --> 00:00:20,457 {\an8}rady mieszkańców jesteśmy głęboko zaniepokojeni 3 00:00:20,458 --> 00:00:24,670 poziomem bezpieczeństwa w Pacific View. Prawda, Charles? 4 00:00:25,588 --> 00:00:26,504 Uważamy... 5 00:00:26,505 --> 00:00:29,674 Skradziono naszyjnik Helen, a potem zegarek Elliotta. 6 00:00:29,675 --> 00:00:30,800 Kto wie, co jeszcze? 7 00:00:30,801 --> 00:00:34,512 Jeśli nie zajmiemy się przestępstwem, sprawy mogą eskalować. 8 00:00:34,513 --> 00:00:38,266 Nie chciałabym, aby mnie okradziono w kolejce do bufetu 9 00:00:38,267 --> 00:00:40,853 lub handlowano mną seksualnie w dark webie. 10 00:00:41,437 --> 00:00:44,815 - Mało to prawdopodobne. - Charles, przekaż nasze żądania. 11 00:00:45,691 --> 00:00:48,359 - Żądamy dodatkowych... - Zamków na drzwiach. 12 00:00:48,360 --> 00:00:52,072 A także ochroniarzy i czujników ruchu. 13 00:00:52,073 --> 00:00:53,531 To dopiero początek. 14 00:00:53,532 --> 00:00:56,659 Didi zapewne wspomniała, że zasoby są ograniczone. 15 00:00:56,660 --> 00:00:59,746 Może sporządźcie jako rada listę propozycji. 16 00:00:59,747 --> 00:01:03,917 Wtedy nasz dział korporacyjny poszuka możliwych rozwiązań. 17 00:01:03,918 --> 00:01:04,835 Cóż... 18 00:01:06,587 --> 00:01:07,797 - To brzmi... - Dobrze! 19 00:01:08,798 --> 00:01:10,131 Chodźmy, Charles. 20 00:01:10,132 --> 00:01:11,841 Susan to trochę tyranka. 21 00:01:11,842 --> 00:01:15,470 Jestem tylko wiceprzewodniczącym, ale nie daje mi skończyć... 22 00:01:15,471 --> 00:01:16,471 Niedobrze. 23 00:01:16,472 --> 00:01:20,266 Jeśli będzie drążyć temat bezpieczeństwa, złodziej się ukryje. 24 00:01:20,267 --> 00:01:23,561 Musimy go czymś zwabić. 25 00:01:23,562 --> 00:01:26,607 Zbliżają się twoje urodziny. 26 00:01:27,525 --> 00:01:29,610 Chcecie mi kupić coś fajnego? 27 00:01:31,987 --> 00:01:33,321 {\an8}Dzięki, to ja już... 28 00:01:33,322 --> 00:01:34,906 Hej. Moja córka. 29 00:01:34,907 --> 00:01:36,783 - Żabciu! - Żabciu! 30 00:01:36,784 --> 00:01:40,411 Cześć. Przyniosłam urodzinowe babeczki. 31 00:01:40,412 --> 00:01:41,579 Milutko. 32 00:01:41,580 --> 00:01:44,833 Tato, wiem, że zostało jeszcze parę tygodni, 33 00:01:44,834 --> 00:01:47,378 ale kupiłam ci prezent. 34 00:01:48,170 --> 00:01:50,171 Boże, ale z niej serdeńko. 35 00:01:50,172 --> 00:01:51,214 Ładnie. 36 00:01:51,215 --> 00:01:52,758 Rety, zobaczcie. 37 00:01:53,759 --> 00:01:54,927 Rolex. 38 00:01:55,636 --> 00:01:57,178 Kochanie! 39 00:01:57,179 --> 00:01:59,222 Pewnie cię to kosztowało fortunę. 40 00:01:59,223 --> 00:02:01,641 Wszystko, co najlepsze, dla taty. 41 00:02:01,642 --> 00:02:02,809 Dziękuję. 42 00:02:02,810 --> 00:02:05,354 Bosko, Żabciu. 43 00:02:06,605 --> 00:02:08,273 {\an8}Dobra podróbka. 44 00:02:08,274 --> 00:02:09,692 {\an8}Jest prawdziwy. 45 00:02:11,068 --> 00:02:12,027 Serio? 46 00:02:13,863 --> 00:02:17,073 - Ładnie mi leży na nadgarstku. - Nie zatrzymasz go. 47 00:02:17,074 --> 00:02:17,991 Wiem. 48 00:02:17,992 --> 00:02:21,619 Połóż go na stole. Sprawdzę ujęcie kamery. 49 00:02:21,620 --> 00:02:23,496 Na pewno wieść się rozniesie? 50 00:02:23,497 --> 00:02:25,958 Słyszeliśmy o zegarku. Pokażesz nam? 51 00:02:26,458 --> 00:02:29,127 - Możemy go zobaczyć? - Tak. 52 00:02:29,128 --> 00:02:30,671 Zobacz, Peggy. 53 00:02:32,756 --> 00:02:34,008 Prawdziwy. 54 00:02:34,508 --> 00:02:36,260 To prawdziwy rolex! 55 00:02:37,469 --> 00:02:38,553 {\an8}CZTERY DNI PÓŹNIEJ 56 00:02:38,554 --> 00:02:41,598 {\an8}- Minęły cztery dni. To się na pewno uda? - Nie. 57 00:02:41,599 --> 00:02:44,059 Jeśli nie, wymyślimy coś innego. 58 00:02:44,894 --> 00:02:46,477 Mogę cię o coś zapytać? 59 00:02:46,478 --> 00:02:48,772 Dlaczego ten zawód? 60 00:02:49,440 --> 00:02:52,525 Lubię rozwiązywać zagadki i lepsze to niż księgowość. 61 00:02:52,526 --> 00:02:54,402 Też lubię rozwiązywać zagadki. 62 00:02:54,403 --> 00:02:58,031 Victoria polegała na swojej intuicji, 63 00:02:58,032 --> 00:03:02,493 ale ja potrzebowałem projektu, inaczej czuję się pozbawiony celu. 64 00:03:02,494 --> 00:03:05,205 - Czujnik ruchu. - Widzisz, kto to? 65 00:03:05,206 --> 00:03:06,916 Nie, ale ktoś tam jest. 66 00:03:12,546 --> 00:03:14,589 Wciąż tu jest. 67 00:03:14,590 --> 00:03:15,882 Co, do licha? 68 00:03:15,883 --> 00:03:18,968 Mamy kolejny problem. Złodziej nie capnął zegarka, 69 00:03:18,969 --> 00:03:20,303 tylko go podrzucił. 70 00:03:20,304 --> 00:03:22,013 Zegarek Elliotta. 71 00:03:22,014 --> 00:03:24,725 Ten, który ukradziono, kiedy tu przybyłem. 72 00:03:25,309 --> 00:03:26,518 Wiesz, co to znaczy? 73 00:03:27,269 --> 00:03:29,438 Oby. Bo ja nie. 74 00:03:34,693 --> 00:03:38,572 {\an8}TAJNY INFORMATOR 75 00:03:39,573 --> 00:03:43,117 Prawdziwy zawodowiec. Pozostał poza zasięgiem kamery, 76 00:03:43,118 --> 00:03:47,122 olał rolexa i użył zegarka Elliota, aby przesłać ci wiadomość. 77 00:03:47,873 --> 00:03:49,291 Czyli jaką? 78 00:03:49,792 --> 00:03:52,043 Wiedzą, kim jesteś i co robisz. 79 00:03:52,044 --> 00:03:53,127 Jasne. 80 00:03:53,128 --> 00:03:56,339 Nie była to najbardziej wyrafinowana pułapka, 81 00:03:56,340 --> 00:03:58,049 ale przejrzeli ją na wylot. 82 00:03:58,050 --> 00:04:01,302 Co zrobimy z zegarkiem Elliotta? Oddamy mu go? 83 00:04:01,303 --> 00:04:02,428 Przekażemy Didi? 84 00:04:02,429 --> 00:04:04,597 - Co? - Daj mi pomyśleć. 85 00:04:04,598 --> 00:04:05,724 Dobra. 86 00:04:08,310 --> 00:04:09,270 Co za emocje. 87 00:04:11,981 --> 00:04:15,150 - Niczym prawdziwy szpieg. - Błagam, zamilcz. 88 00:04:17,653 --> 00:04:22,782 Zrobię tak. Położę go w miejscu, w którym mogą go znaleźć sprzątacze. 89 00:04:22,783 --> 00:04:25,201 Złodziej wysyła nam wiadomość. My też. 90 00:04:25,202 --> 00:04:26,370 Żebyś wiedziała. 91 00:04:26,954 --> 00:04:27,870 Jaką wiadomość? 92 00:04:27,871 --> 00:04:30,415 Wiemy, co robisz, i się nie poddamy. 93 00:04:30,416 --> 00:04:33,251 - Tak. - Znajdą go, co uspokoi Susan. 94 00:04:33,252 --> 00:04:36,838 Didi będzie lżej na sercu, a potem poczekamy na ich ruch. 95 00:04:36,839 --> 00:04:39,549 - Dobra. - Kto mógł zobaczyć twojego gościa? 96 00:04:39,550 --> 00:04:42,427 Moja sąsiadka Gladys czasami ma otwarte drzwi. 97 00:04:42,428 --> 00:04:44,929 - Zapytam ją rano. - Dobrze. 98 00:04:44,930 --> 00:04:46,432 Gdzie to dać? 99 00:04:46,974 --> 00:04:51,312 {\an8}DZIEŃ 21, 6.35 100 00:04:54,898 --> 00:04:56,232 Toby znalazł na patio. 101 00:04:56,233 --> 00:04:58,443 Pewnie ci spadł, kiedy paliłeś. 102 00:04:58,444 --> 00:05:02,196 Albo Toby go wziął, poczuł się winny i odniósł. 103 00:05:02,197 --> 00:05:04,074 Proszę nie mówić tak o moim personelu. 104 00:05:04,867 --> 00:05:07,493 Wszyscy szczęśliwi? 105 00:05:07,494 --> 00:05:09,746 - Nie. - Nigdy nie jesteś szczęśliwa. 106 00:05:09,747 --> 00:05:13,500 Ale wróciłaś do wyjściowego poziomu nieszczęścia? 107 00:05:20,341 --> 00:05:23,052 - Virginia dała mi ten zegarek. - Pamiętam. 108 00:05:26,555 --> 00:05:28,557 Nie spadł mi z nadgarstka. 109 00:05:30,476 --> 00:05:31,477 Zauważyłbym. 110 00:05:35,481 --> 00:05:39,108 Cześć, sąsiadko. Cieszy cię wspólne świętowanie urodzin? 111 00:05:39,109 --> 00:05:41,486 - Masz urodziny? - Tak, moja droga. 112 00:05:41,487 --> 00:05:43,613 Projektowałaś kostiumy, 113 00:05:43,614 --> 00:05:48,494 więc może znalazłabyś mi coś ładnego na wspólną imprezę? 114 00:05:48,994 --> 00:05:51,288 Przydałaby ci się w tym pomoc. 115 00:05:51,914 --> 00:05:53,791 Niech zobaczę. 116 00:05:55,042 --> 00:05:58,587 Nie. Naprawdę to nosiłeś? 117 00:06:00,464 --> 00:06:01,422 Fuj. 118 00:06:01,423 --> 00:06:03,675 Jezu, Gladys. Daruj mi. 119 00:06:05,928 --> 00:06:08,554 Tweed z łatami na łokciach. 120 00:06:08,555 --> 00:06:12,726 Profesor jak się patrzy! 121 00:06:13,852 --> 00:06:16,063 Trzeba je trochę odświeżyć. 122 00:06:16,647 --> 00:06:20,191 Mogłabym to zrobić, ale maszyna do szycia mi się zepsuła. 123 00:06:20,192 --> 00:06:21,777 Niech ją zobaczę. 124 00:06:22,277 --> 00:06:23,778 Naprawię prawie wszystko. 125 00:06:23,779 --> 00:06:25,072 Cudownie. 126 00:06:25,656 --> 00:06:29,410 Rety. Zobacz, jaki słodki. 127 00:06:30,828 --> 00:06:33,913 Wygląda dokładnie jak mój stary pies, Bunchy. 128 00:06:33,914 --> 00:06:36,333 Tak, wspominałaś na wystawie. 129 00:06:39,461 --> 00:06:41,254 Tego lubisz? 130 00:06:41,255 --> 00:06:43,131 Bicepsy, duża gęba. 131 00:06:43,132 --> 00:06:44,925 Jak ma na imię? 132 00:06:45,801 --> 00:06:46,801 Cherry Tater? 133 00:06:46,802 --> 00:06:49,470 Nie znam nazwiska. Lubię jego kaloryfer. 134 00:06:49,471 --> 00:06:51,682 Wygląda jak seksowny pocisk. 135 00:06:52,975 --> 00:06:54,517 Muszę skoczyć do sklepu 136 00:06:54,518 --> 00:06:57,228 i kupić Charlesowi filtr na jego urodziny. 137 00:06:57,229 --> 00:06:59,605 Pójdę z tobą. Zrobimy z tego wyprawę. 138 00:06:59,606 --> 00:07:00,606 Jesteś gotowa? 139 00:07:00,607 --> 00:07:01,775 Tak. Moment. 140 00:07:07,364 --> 00:07:08,282 Jestem gotowa. 141 00:07:09,199 --> 00:07:10,825 Nie, to Tanning Chattam. 142 00:07:10,826 --> 00:07:14,036 Chatting Talon. Coś w tym stylu. Nieważne. 143 00:07:14,037 --> 00:07:17,957 Przepraszam, panno Flo. Mogę pomówić z Virginią? 144 00:07:17,958 --> 00:07:20,210 - Wychodzimy. - Sekundę. To ważne. 145 00:07:20,794 --> 00:07:23,838 W porządku, Ginny. Kończę Wordle’a. 146 00:07:23,839 --> 00:07:25,173 Dzięki. 147 00:07:25,174 --> 00:07:26,299 Chodź tutaj. 148 00:07:26,300 --> 00:07:27,509 Czego chcesz? 149 00:07:28,302 --> 00:07:31,345 Ponoć podstawą udanego związku 150 00:07:31,346 --> 00:07:34,391 jest zakochiwanie się raz za razem w tej samej osobie. 151 00:07:35,601 --> 00:07:37,811 Powinniśmy znów skoczyć do tej rzeki. 152 00:07:38,312 --> 00:07:39,270 Weźmy znów ślub. 153 00:07:39,271 --> 00:07:41,147 - Na litość boską. - Poważnie. 154 00:07:41,148 --> 00:07:43,191 Uklęknąłbym, 155 00:07:43,192 --> 00:07:47,154 ale artretyzm zamienił mi rzepki w piłki do siatkówki. Proszę. 156 00:07:47,738 --> 00:07:48,739 Wiekowy rubin. 157 00:07:49,364 --> 00:07:50,741 Twój szczęśliwy kamień. 158 00:07:51,241 --> 00:07:52,659 Kocham cię... 159 00:07:54,828 --> 00:07:57,914 Jesteśmy dla siebie stworzeni. Oboje to wiemy. 160 00:07:57,915 --> 00:07:59,957 Brzmi znajomo. 161 00:07:59,958 --> 00:08:03,085 Mówiłam tak miesiąc przed tym, jak ze mną zerwałeś. 162 00:08:03,086 --> 00:08:06,130 Nie wiem, co w ciebie wstąpiło, ale kij ci w oko. 163 00:08:06,131 --> 00:08:08,674 Flo Jo, Wordle to „zacisk”. 164 00:08:08,675 --> 00:08:09,676 Chodźmy. 165 00:08:13,889 --> 00:08:16,141 Tak, poluzowała się tu śrubka. 166 00:08:16,642 --> 00:08:18,101 Mogę to naprawić. 167 00:08:18,602 --> 00:08:20,311 Tak, maszyna jest zepsuta. 168 00:08:20,312 --> 00:08:21,396 Jasne. 169 00:08:21,897 --> 00:08:27,026 Tak sobie myślę... Ktoś podrzucił mi prezent do pokoju. 170 00:08:27,027 --> 00:08:28,736 Nie wiem kto. 171 00:08:28,737 --> 00:08:33,908 Ciekawi mnie, czy zauważyłaś kogoś u mnie około 19.00. 172 00:08:33,909 --> 00:08:39,998 Georgie, kłuję cię tymi szpilkami, bo nie możesz ustać w miejscu. 173 00:08:41,083 --> 00:08:41,958 Słucham? 174 00:08:41,959 --> 00:08:45,337 To nie moja wina, że zawsze spóźniasz się na próbę 175 00:08:46,088 --> 00:08:49,341 i rozrywasz to samo miejsce. 176 00:08:53,637 --> 00:08:55,097 Co ty tu robisz? 177 00:08:55,597 --> 00:08:56,723 Gdzie jest Georgie? 178 00:08:58,225 --> 00:08:59,935 Jestem Charles. 179 00:09:00,727 --> 00:09:01,936 Charles Nieuwendyk. 180 00:09:01,937 --> 00:09:07,276 Próbujemy naprawić moją marynarkę na przyjęcie. 181 00:09:08,110 --> 00:09:09,152 Pamiętasz? 182 00:09:10,904 --> 00:09:11,905 Gladys? 183 00:09:13,323 --> 00:09:15,033 Wiesz, gdzie teraz jesteś? 184 00:09:15,993 --> 00:09:18,036 Gladys, to twoje mieszkanie. 185 00:09:19,746 --> 00:09:22,749 Jesteś w Pacific View w San Francisco. 186 00:09:23,250 --> 00:09:24,293 To twój pokój. 187 00:09:27,462 --> 00:09:29,881 Widzisz swoje plakaty? 188 00:09:30,632 --> 00:09:32,926 I nagrody, które zdobyłaś? 189 00:09:43,061 --> 00:09:45,105 Przyniesiesz mi ciastko? 190 00:09:45,606 --> 00:09:46,982 Jasne. 191 00:10:09,921 --> 00:10:12,007 Hej, zauważyłeś, 192 00:10:13,175 --> 00:10:15,426 że coś się dzieje z Gladys? 193 00:10:15,427 --> 00:10:17,970 Od jakiegoś czasu ma problemy z pamięcią. 194 00:10:17,971 --> 00:10:20,015 Ponoć niebawem trafi do Ustronia. 195 00:10:21,183 --> 00:10:23,393 Pewnie czekają, aż pokój się zwolni. 196 00:10:26,063 --> 00:10:28,606 Może warto wezwać posiłki. 197 00:10:28,607 --> 00:10:30,775 Spędzić z nią więcej czasu. 198 00:10:30,776 --> 00:10:32,069 Zawsze jest sama. 199 00:10:32,653 --> 00:10:33,904 Za dużo wymagasz. 200 00:10:34,821 --> 00:10:36,322 Ludzie robią w tył zwrot, 201 00:10:36,323 --> 00:10:38,992 gdy tylko zwęszą, że ktoś trafi do Ustronia. 202 00:10:39,534 --> 00:10:41,536 Jakby to było zaraźliwe. 203 00:10:42,204 --> 00:10:43,038 To okropne. 204 00:10:43,789 --> 00:10:45,247 Od ilu lat tu jest? 205 00:10:45,248 --> 00:10:49,503 Pewnego dnia jej przyjaciele ot tak przestają się do niej odzywać? 206 00:10:50,253 --> 00:10:51,380 Ot tak. 207 00:10:54,508 --> 00:10:55,549 Może tutaj. 208 00:10:55,550 --> 00:10:57,594 - Oby był dobry. - Tak. 209 00:10:59,888 --> 00:11:01,597 - Arwanie! - Arwanie! 210 00:11:01,598 --> 00:11:02,973 Witam panie. 211 00:11:02,974 --> 00:11:04,809 Szukamy filtra marki Brita. 212 00:11:04,810 --> 00:11:08,522 - Czwarta alejka po prawej. - Dzieci zdrowe? 213 00:11:11,858 --> 00:11:14,777 - Rogaliki! - Za dużo cukru. Odlecisz. 214 00:11:14,778 --> 00:11:16,362 Na co Charlesowi filtr? 215 00:11:16,363 --> 00:11:19,699 To jego urodziny. Dostanie, co zechce. 216 00:11:19,700 --> 00:11:24,162 W naszym wieku każdy powinien dostawać, co tylko chce. 217 00:11:26,373 --> 00:11:28,750 Ginny, nasza piosenka. 218 00:11:29,376 --> 00:11:30,584 Hej. 219 00:11:30,585 --> 00:11:33,046 Laska. Dajemy. 220 00:11:34,798 --> 00:11:36,049 Z biodra! 221 00:11:36,925 --> 00:11:37,968 O tak! 222 00:11:40,846 --> 00:11:41,805 Hej! 223 00:11:42,305 --> 00:11:43,348 Do boju, laska! 224 00:11:48,061 --> 00:11:49,438 Dobra, Elliott. 225 00:11:53,066 --> 00:11:56,444 Poziomy PSA pozostawiły nieco wątpliwości, 226 00:11:56,445 --> 00:11:58,822 ale wyniki biopsji są jednoznaczne. 227 00:11:59,531 --> 00:12:00,490 Nawrót? 228 00:12:01,491 --> 00:12:02,826 Tak. 229 00:12:04,745 --> 00:12:05,954 Wiesz co? 230 00:12:06,538 --> 00:12:07,748 Nieźle mi szło. 231 00:12:09,082 --> 00:12:12,460 Odwiedziłem Wielki Kanion. Uniknąłem wyjazdu do Europy. 232 00:12:12,461 --> 00:12:13,503 Łut szczęścia. 233 00:12:14,546 --> 00:12:16,882 Bo Derek mówił, że przypominam Harrisona Forda. 234 00:12:17,841 --> 00:12:21,303 Złapałem 200-kilogramowego marlina koło Florida Keys. 235 00:12:22,095 --> 00:12:23,804 Wygrałem aukcję charytatywną 236 00:12:23,805 --> 00:12:27,768 i grałem w tenisa z Jimmym Connorsem i Robertem Wagnerem. 237 00:12:29,561 --> 00:12:32,563 - Dobrze mi się żyło. - To jeszcze nie koniec. 238 00:12:32,564 --> 00:12:34,607 Już byliśmy w tej sytuacji. 239 00:12:34,608 --> 00:12:37,526 Uderzymy agresywnie. Ogólnie jesteś zdrowy. 240 00:12:37,527 --> 00:12:38,944 Poza rakiem. 241 00:12:38,945 --> 00:12:41,781 Chodzi o to, aby zachować optymizm. 242 00:12:41,782 --> 00:12:43,742 Masz po co żyć. 243 00:12:45,327 --> 00:12:46,369 Skup się na tym. 244 00:12:50,457 --> 00:12:51,917 A ty czego chcesz? 245 00:12:52,542 --> 00:12:55,961 Każdy powinien mieć to, czego chce. Więc czego ty chcesz? 246 00:12:55,962 --> 00:12:57,671 To nie moje urodziny. 247 00:12:57,672 --> 00:13:00,008 Wiem, ale pytam ogólnie. 248 00:13:00,717 --> 00:13:02,134 Czego chcesz? 249 00:13:02,135 --> 00:13:03,678 Cóż... 250 00:13:05,472 --> 00:13:06,597 Zawsze marzyłam 251 00:13:06,598 --> 00:13:10,227 o wymyślnym masażerze stóp ze sklepu z gadżetami. 252 00:13:12,896 --> 00:13:15,231 Marzę o nim od 20 lat. 253 00:13:15,232 --> 00:13:16,774 Od 20 lat? 254 00:13:16,775 --> 00:13:19,068 Czego jeszcze sobie odmawiasz? 255 00:13:19,069 --> 00:13:20,528 Po prostu kup. 256 00:13:20,529 --> 00:13:22,113 To za drogie. 257 00:13:24,783 --> 00:13:26,660 Arwanie. Bankomat działa? 258 00:13:28,119 --> 00:13:29,663 Laska! 259 00:13:34,709 --> 00:13:37,253 Flo Jo, stać cię na masażer do stóp. 260 00:13:37,254 --> 00:13:40,506 Jesteś obrzydliwie bogata. Teraz się o tym dowiaduję? 261 00:13:40,507 --> 00:13:43,008 Nie lubię rozmawiać o pieniądzach. 262 00:13:43,009 --> 00:13:44,301 To przynosi pecha. 263 00:13:44,302 --> 00:13:46,971 Boże, co ty byś beze mnie zrobiła? 264 00:13:46,972 --> 00:13:49,933 - Chodź. - To moje prywatne interesy. 265 00:13:55,021 --> 00:13:57,399 {\an8}ŻABCIA: JAKIEŚ WIEŚCI? 266 00:14:04,823 --> 00:14:05,906 Cześć, Gladys. 267 00:14:05,907 --> 00:14:08,617 - Hej, słońce. - Chciałem prosić o przysługę. 268 00:14:08,618 --> 00:14:13,455 Moja marynarka ma łatę na łokciu, która zwisa jak fałdy basseta. 269 00:14:13,456 --> 00:14:14,874 Pomogłabyś? 270 00:14:14,875 --> 00:14:18,127 Jasne, ale zepsuła mi się maszyna do szycia. 271 00:14:18,128 --> 00:14:21,798 Pozwól, że rzucę okiem. Naprawię prawie wszystko. 272 00:14:23,925 --> 00:14:25,260 Gladys. 273 00:14:26,011 --> 00:14:27,095 Lubisz gry? 274 00:14:27,596 --> 00:14:28,680 Uwielbiam je. 275 00:14:29,598 --> 00:14:34,311 Grałam po nocach w pokera oszusta w Tawernie Pod Białym Koniem. 276 00:14:34,936 --> 00:14:35,853 Pokera oszusta? 277 00:14:35,854 --> 00:14:37,688 To ta gra z dolarem? 278 00:14:37,689 --> 00:14:40,150 Jeśli jesteś skąpcem. 279 00:14:40,942 --> 00:14:42,735 Pytanko. 280 00:14:42,736 --> 00:14:47,782 Jeśli mam dziesięć dolarów, a dam ci cztery, ile mi zostanie? 281 00:14:49,951 --> 00:14:51,201 Grasz czy nie? 282 00:14:51,202 --> 00:14:53,455 Jasne. 283 00:14:54,247 --> 00:14:55,332 To dla ciebie. 284 00:14:57,250 --> 00:14:59,419 Zacznę. 285 00:15:00,879 --> 00:15:02,047 Dwie trójki. 286 00:15:04,215 --> 00:15:05,467 Twoja kolej. 287 00:15:05,967 --> 00:15:09,511 Musisz mnie pobić wyższą liczbą. 288 00:15:09,512 --> 00:15:12,349 Pamiętasz? Numery seryjne? 289 00:15:13,224 --> 00:15:14,892 Wiem, co muszę zrobić. 290 00:15:14,893 --> 00:15:16,310 Tylko nie chcę. 291 00:15:16,311 --> 00:15:18,270 Jestem bardzo zajęta. 292 00:15:18,271 --> 00:15:19,688 No dobra. 293 00:15:19,689 --> 00:15:23,442 Może inna gra? „Zwierzę, zwierzę”. 294 00:15:23,443 --> 00:15:27,321 Podaję zwierzę, potem ty podajesz. 295 00:15:27,322 --> 00:15:29,740 - I tak w kółko. - Dość! Idź sobie! 296 00:15:29,741 --> 00:15:32,368 - Przestań! - Już. Jest... 297 00:15:32,369 --> 00:15:33,786 Jest mi przykro. 298 00:15:33,787 --> 00:15:34,788 Już idę. 299 00:15:38,041 --> 00:15:39,458 Gdzie to dać? 300 00:15:39,459 --> 00:15:41,252 Może postawcie w tamtym rogu. 301 00:15:52,764 --> 00:15:54,015 Może być? 302 00:15:55,725 --> 00:15:58,895 Mógłbyś się pochylić i wpiąć? 303 00:15:59,854 --> 00:16:01,231 Jasne, skarbie. 304 00:16:13,076 --> 00:16:14,077 Proszę. 305 00:16:14,828 --> 00:16:17,956 Dziękuję za szybką dostawę tak pokaźnej przesyłki. 306 00:16:18,456 --> 00:16:20,000 Życzę paniom miłego dnia. 307 00:16:25,463 --> 00:16:28,590 Ginny, popełniłam wielki błąd. 308 00:16:28,591 --> 00:16:31,218 Należało po prostu kupić masażer do stóp. 309 00:16:31,219 --> 00:16:34,806 Jedyny twój błąd jest taki, że za długo zwlekałaś z kupnem. 310 00:16:35,974 --> 00:16:37,559 Jesteś poetką, prawda? 311 00:16:38,059 --> 00:16:42,731 „Powiedzże, co zamierzasz uczynić ze swym dzikim i cennym życiem”. 312 00:16:43,982 --> 00:16:45,066 Mary Oliver. 313 00:16:45,734 --> 00:16:46,942 Czytałaś? 314 00:16:46,943 --> 00:16:49,278 Kazałaś przeczytać, to przeczytałam. 315 00:16:49,279 --> 00:16:52,114 Kazałam ci kupić cholerne krzesło i kupiłaś. 316 00:16:52,115 --> 00:16:53,033 Siadaj. 317 00:16:54,993 --> 00:16:56,286 Spróbuję raz. 318 00:16:56,786 --> 00:17:00,665 Nigdy tyle nie płaciłam za luksus. 319 00:17:01,499 --> 00:17:04,419 Jutro zadzwonię do sklepu i powiem im... 320 00:17:06,838 --> 00:17:08,673 Kochanieńki. 321 00:17:11,301 --> 00:17:14,012 Dlaczego z tym tyle zwlekałam? 322 00:17:22,937 --> 00:17:24,229 Cześć, Gladys. 323 00:17:24,230 --> 00:17:28,567 Przepraszam, że cię zdenerwowałem. Chcę ci to wynagrodzić. 324 00:17:28,568 --> 00:17:32,071 Teraz odpoczywa. Porozmawiaj z nią jutro. 325 00:17:32,072 --> 00:17:35,199 Ale kupiłem jej dziś prezent urodzinowy. 326 00:17:35,200 --> 00:17:36,492 Liczyłem, że... 327 00:17:36,493 --> 00:17:39,204 Zaraz wracam. Chcesz jeszcze herbaty? 328 00:17:41,039 --> 00:17:44,500 Nie najlepiej się czuje. Lepiej wróć rano. 329 00:17:44,501 --> 00:17:47,377 Liczy się czas. 330 00:17:47,378 --> 00:17:53,342 Liceum Świętego Ignacego wystawia dziś Facetów i laleczki. 331 00:17:53,343 --> 00:17:55,761 Kupiłem bilety na dziś. 332 00:17:55,762 --> 00:17:58,263 Mogłaby posłuchać starych piosenek. 333 00:17:58,264 --> 00:18:01,016 Nie nadaje się na wycieczkę, zwłaszcza wieczorem. 334 00:18:01,017 --> 00:18:02,310 Ale to... 335 00:18:04,354 --> 00:18:07,689 Moja zmarła żona też przez to przechodziła. 336 00:18:07,690 --> 00:18:09,525 Znam to. 337 00:18:09,526 --> 00:18:12,611 Pomagało jej, kiedy widziała coś znajomego. 338 00:18:12,612 --> 00:18:14,446 Są ćwiczenia. 339 00:18:14,447 --> 00:18:17,074 Gry. Można jej pomóc. 340 00:18:17,075 --> 00:18:19,661 I robimy to. Przysięgam. 341 00:18:21,037 --> 00:18:25,165 To wspaniałe, że instynktownie chcesz jej pomóc. 342 00:18:25,166 --> 00:18:26,918 Dopiero co poznałeś Gladys. 343 00:18:27,669 --> 00:18:28,837 Ledwo cię zna. 344 00:18:30,338 --> 00:18:31,464 To inna sytuacja. 345 00:18:34,759 --> 00:18:37,345 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! 346 00:18:42,183 --> 00:18:43,183 TO MOJE URODZINY 347 00:18:43,184 --> 00:18:46,020 - Wszystkiego najlepszego, Charles. - Dziękuję. 348 00:18:50,441 --> 00:18:52,485 SOLENIZANTKA 349 00:19:10,170 --> 00:19:11,963 Uciekasz z własnej imprezy? 350 00:19:13,131 --> 00:19:15,091 Nie mam ochoty świętować. 351 00:19:16,467 --> 00:19:18,052 Słyszałeś o Gladys? 352 00:19:20,221 --> 00:19:21,890 Tak, już po niej. 353 00:19:24,642 --> 00:19:28,396 Trudno mi znieść, gdy ludzie się oddalają. 354 00:19:30,732 --> 00:19:34,568 Chciałem spędzić z Gladys wyjątkowy wieczór, 355 00:19:34,569 --> 00:19:38,363 może odświeżyć jej pamięć. 356 00:19:38,364 --> 00:19:42,535 Kupiłem jej bilety na licealny musical. 357 00:19:44,954 --> 00:19:45,830 Genialnie. 358 00:19:46,623 --> 00:19:50,543 Nic nie ukoi udręczonego umysłu tak, jak stepujący nastolatkowie. 359 00:19:51,628 --> 00:19:55,006 Czym się tak przejmujesz? Poznałeś ją dwa tygodnie temu. 360 00:19:55,506 --> 00:19:56,590 Nic nie poradzę. 361 00:19:56,591 --> 00:19:58,926 Widzę problem z jednej strony 362 00:19:58,927 --> 00:20:00,677 i rozwiązanie z drugiej. 363 00:20:00,678 --> 00:20:04,140 Próbuję je ze sobą połączyć. 364 00:20:05,350 --> 00:20:07,559 Mieszkam tu blisko pięć lat. 365 00:20:07,560 --> 00:20:11,647 Widziałem, jak wiele osób umiera, 366 00:20:11,648 --> 00:20:17,945 trafia do szpitala, znika w oddziale dla osób z chorobami otępiennymi. 367 00:20:17,946 --> 00:20:19,821 Znasz mnie, miły ze mnie gość. 368 00:20:19,822 --> 00:20:21,240 Walnąłeś mnie w twarz. 369 00:20:21,241 --> 00:20:26,829 Ale po odejściu piątej, dziesiątej, dwudziestej osoby... 370 00:20:28,915 --> 00:20:32,252 to staje się tłem dla twojego życia. 371 00:20:33,628 --> 00:20:35,463 Takie to miejsce. 372 00:20:37,131 --> 00:20:38,340 Nie rozumiesz tego, 373 00:20:38,341 --> 00:20:41,135 bo po raz pierwszy spotykasz się z demencją. 374 00:20:42,428 --> 00:20:43,638 Drugi. 375 00:20:46,224 --> 00:20:47,475 Twoja żona? 376 00:20:52,605 --> 00:20:54,565 Nie wszystko da się naprawić. 377 00:20:55,066 --> 00:20:56,567 Im prędzej to zrozumiesz, 378 00:20:57,694 --> 00:20:59,862 tym szybciej odetniesz się od poczucia winy. 379 00:21:02,365 --> 00:21:03,866 Idę się upić. 380 00:21:04,784 --> 00:21:06,494 Sto lat, głąbie. 381 00:21:17,922 --> 00:21:19,048 Dziękuję. 382 00:21:21,843 --> 00:21:24,469 - Dobrze się bawisz? - Fantastycznie. 383 00:21:24,470 --> 00:21:27,889 Piję, tańczę. A co najlepsze: Nie było cię, by to zepsuć. 384 00:21:27,890 --> 00:21:31,936 - Nie wolisz być gdzie indziej? - Rozmawiałem z Charlesem. 385 00:21:34,314 --> 00:21:38,234 Jeśli będzie następny na twojej liście, niechętnie przyzwalam. 386 00:21:39,777 --> 00:21:41,863 Wydaje się miły. 387 00:21:44,157 --> 00:21:45,158 Elliott. 388 00:21:45,742 --> 00:21:48,369 Jak bardzo jest źle? Co mówił lekarz? 389 00:21:49,037 --> 00:21:51,079 Zwą go doktorem Optymistą. 390 00:21:51,080 --> 00:21:53,874 Mówi, że mam po co żyć. 391 00:21:53,875 --> 00:21:54,959 I ma rację. 392 00:21:57,587 --> 00:21:59,297 Wiem, że ze mnie osioł. 393 00:21:59,797 --> 00:22:02,007 Z oddechem niczym... Jak to ujęłaś? 394 00:22:02,008 --> 00:22:03,885 - Spalona skóra. - Dzięki. 395 00:22:04,761 --> 00:22:05,928 Przepraszam. 396 00:22:07,055 --> 00:22:10,475 Nie tylko za ostatnie parę tygodni, ale... 397 00:22:13,061 --> 00:22:13,978 za całokształt. 398 00:22:16,397 --> 00:22:17,815 Przepraszam, Ginny. 399 00:22:20,777 --> 00:22:22,653 Chyba znam kowbojkę, 400 00:22:23,154 --> 00:22:24,197 która chciałaby 401 00:22:24,906 --> 00:22:27,408 zatańczyć z osłem. 402 00:22:32,080 --> 00:22:37,919 M oznacza, że jesteś jak marzenie 403 00:22:38,961 --> 00:22:42,339 Może masz siatkarskie kolana, ale na biżuterii się znasz. 404 00:22:42,340 --> 00:22:44,217 Naprawdę śliczny pierścionek. 405 00:22:45,009 --> 00:22:48,845 Nie zaimponujesz stylowej lasce, jeśli uzna cię za idiotę. 406 00:22:48,846 --> 00:22:50,723 Za późno. Wiem, że jesteś idiotą. 407 00:22:55,061 --> 00:22:56,186 Hej. 408 00:22:56,187 --> 00:22:58,981 Ćwiczę jogę na krześle trzy razy w tygodniu. 409 00:22:59,690 --> 00:23:00,858 Zobacz. 410 00:23:03,945 --> 00:23:06,531 Elliotcie Haverhillu, ożenisz się ze mną? 411 00:23:07,824 --> 00:23:09,074 Ja powinienem spytać. 412 00:23:09,075 --> 00:23:12,161 Idź z duchem czasu. Chcesz mnie poślubić? 413 00:23:13,246 --> 00:23:14,789 Niczego innego nie pragnę! 414 00:23:19,627 --> 00:23:21,671 Bierzemy ślub! 415 00:23:26,759 --> 00:23:28,094 Spalona skóra. 416 00:23:28,761 --> 00:23:31,889 {\an8}DZIEŃ 22, 10.32 417 00:23:43,860 --> 00:23:46,153 To jest z Company. Widziałaś? 418 00:23:46,154 --> 00:23:47,279 Nie. 419 00:23:47,280 --> 00:23:49,156 Cudowny spektakl. 420 00:23:49,157 --> 00:23:50,240 Scena ślubu. 421 00:23:50,241 --> 00:23:53,243 Uwielbiam tę sukienkę. 422 00:23:53,244 --> 00:23:54,161 Witam panie. 423 00:23:54,162 --> 00:23:57,039 Cześć, słońce. 424 00:23:57,915 --> 00:23:59,207 Może herbaty? 425 00:23:59,208 --> 00:24:01,127 Jasne, zaraz wracam. 426 00:24:05,756 --> 00:24:06,756 Cześć, Gladys. 427 00:24:06,757 --> 00:24:07,717 Hej. 428 00:24:09,385 --> 00:24:10,595 Jak się czujesz? 429 00:24:11,095 --> 00:24:12,345 Dobrze. 430 00:24:12,346 --> 00:24:14,932 Ostatnio bywam zmęczona. 431 00:24:17,935 --> 00:24:20,104 Tęsknię za dawną osobowością. 432 00:24:21,939 --> 00:24:22,815 Wiem. 433 00:24:25,651 --> 00:24:27,027 Twój stary szkicownik? 434 00:24:27,028 --> 00:24:28,028 Tak. 435 00:24:28,029 --> 00:24:31,656 Wszystkie moje projekty kostiumów od lat 60. 436 00:24:31,657 --> 00:24:35,912 - Niektóre historie są niewiarygodne. - Chętnie posłucham. 437 00:24:36,621 --> 00:24:38,705 {\an8}To z musicalu Szachy. 438 00:24:38,706 --> 00:24:43,044 Nie jeden raz kłóciliśmy się z reżyserem o kostiumy. 439 00:24:43,878 --> 00:24:46,129 Żona mnie na to zabrała. 440 00:24:46,130 --> 00:24:51,426 Pamiętam, jak kręciły się w kółko kostiumy z kryształami. 441 00:24:51,427 --> 00:24:54,805 - Zakręciło mi się w głowie. - Taki był plan. 442 00:24:57,683 --> 00:24:59,184 To mój pies, Bunchy. 443 00:24:59,185 --> 00:25:01,979 Siedział u moich stóp, gdy szyłam. 444 00:25:03,940 --> 00:25:05,399 Co to za musical? 445 00:25:05,983 --> 00:25:08,277 To moi przyjaciele. 446 00:25:09,820 --> 00:25:11,280 Florence. 447 00:25:14,158 --> 00:25:16,202 Mój przyjaciel Charles. 448 00:25:17,119 --> 00:25:21,499 Przystojny, ale przemądrzały. 449 00:25:22,291 --> 00:25:23,876 Zdecydowanie. 450 00:25:31,217 --> 00:25:32,802 - Elliott. - Elliott. 451 00:25:34,387 --> 00:25:35,471 Śmierdziel. 452 00:26:43,205 --> 00:26:45,123 NA PODSTAWIE EL AGENTE TOPO 453 00:26:45,124 --> 00:26:47,126 Napisy: Przemysław Stępień