1 00:00:06,120 --> 00:00:08,000 Tak. Też to widzę, Alfredzie. 2 00:00:08,000 --> 00:00:10,599 Pali się w fabryce szóstej. Świetnie. 3 00:00:10,599 --> 00:00:13,880 Nie! Ja to załatwię. Połącz mnie z dyrektorem fabryki. 4 00:00:13,880 --> 00:00:17,960 Nie ma go w pracy?! Dlaczego?! Święta?! Mówisz o tym nowym święcie, 5 00:00:17,960 --> 00:00:20,920 które gryzipiórki z urzędu wciskają nam do gardła?! 6 00:00:21,679 --> 00:00:25,600 Według oficjalnej instrukcji rodzice mogą także pozwolić dzieciom 7 00:00:25,600 --> 00:00:30,239 otworzyć jeden prezent w wigilię Bożego Narodzenia. 8 00:00:31,480 --> 00:00:32,799 Otwórzcie! 9 00:00:36,679 --> 00:00:37,880 Mamo! 10 00:00:39,280 --> 00:00:40,560 No co, mój juniorku? 11 00:00:40,560 --> 00:00:42,159 Przestraszyłeś się gitary? 12 00:00:43,159 --> 00:00:46,320 Bo wygląda jak narzędzie diabła? Nie płacz, synku. 13 00:00:46,320 --> 00:00:47,759 Gitara cię nie skrzywdzi. 14 00:00:52,359 --> 00:00:55,679 Mój mały Stebeciu! Czemu płaczesz? Wystraszyłeś się koszuli? 15 00:00:56,920 --> 00:00:59,280 Bo kołnierzyk to zagrożenie uduszeniem? 16 00:01:00,960 --> 00:01:02,560 Nie bójcie się! 17 00:01:02,560 --> 00:01:05,120 W Święta nie ma się czego obawiać! 18 00:01:05,120 --> 00:01:07,879 Zamknąć, kurwa, ryje, wyjce popierdolone! 19 00:01:07,879 --> 00:01:09,400 Żadnej straży pożarnej! 20 00:01:09,400 --> 00:01:12,159 Ta fabryka to kopalnia złamanych przepisów BHP! 21 00:01:12,159 --> 00:01:13,799 A ogień powoli dogasa! 22 00:01:13,799 --> 00:01:15,239 Pomóż mi przy dzieciach. 23 00:01:15,239 --> 00:01:16,599 Nie teraz, Marjorie! 24 00:01:16,599 --> 00:01:19,560 Wybuchł maleńki, niegroźny pożar w fabryce szóstej. 25 00:01:21,359 --> 00:01:24,239 - Skarbie! - Zostaw mnie! Już dosyć narobiłaś! 26 00:01:24,239 --> 00:01:27,400 Kto was tu zapraszał? Czy ja wchodzę do waszych pokoi? 27 00:01:27,400 --> 00:01:29,159 Chodźcie tutaj! 28 00:01:29,159 --> 00:01:31,920 Przestań! Dzieci tylko martwią się o tatusia! 29 00:01:31,920 --> 00:01:36,920 Nie mogą widzieć mnie w chwili słabości! Jestem w tym domu największym autorytetem! 30 00:01:36,920 --> 00:01:39,920 Myślicie, że stracę źródło dochodów od tak? 31 00:01:39,920 --> 00:01:44,439 Że jestem bezsilny, bo postawią mi zarzuty? 32 00:01:44,439 --> 00:01:47,200 Nikt z nas nie myśli nic podobnego! 33 00:01:47,200 --> 00:01:49,719 Że niby jestem słaby i bezsilny? 34 00:01:49,719 --> 00:01:51,719 Jestem silniejszy od welociraptora! 35 00:01:51,719 --> 00:01:55,000 - Przepraszamy, skarbie! - Co powiesz, mały Theo?! To ty! 36 00:01:55,000 --> 00:01:58,079 Ta choinka to ty... Jak było temu drugiemu? Stebe? 37 00:01:58,079 --> 00:02:00,840 Tak choinka to twój durny, mały ryj, Stebe! 38 00:02:00,840 --> 00:02:03,920 Nie! To choinka zapewniona przez państwo! 39 00:02:05,040 --> 00:02:07,319 ROYAL CRACKERS 40 00:02:24,960 --> 00:02:29,280 {\an8}FABRYKA NUMER SZEŚĆ STREFA ZAMKNIĘTA 41 00:02:31,960 --> 00:02:33,879 {\an8}No dobra, młody. Wysiadka. 42 00:02:35,759 --> 00:02:37,280 {\an8}To nie jest "Rożek". 43 00:02:37,280 --> 00:02:41,159 {\an8}Tak, Rożek czyli lodziarnia! Tak tu stoi, na tej mapie. 44 00:02:43,120 --> 00:02:44,960 {\an8}Dobrze. Dziękuję. 45 00:03:10,120 --> 00:03:14,280 Hejka! Jaki z ciebie miły pies. Zwykle zwierzęta atakują mnie od razu. 46 00:03:14,280 --> 00:03:16,479 Pewnie myślisz "nawet ptaki?". 47 00:03:41,479 --> 00:03:43,919 Ratunku! Jakiś wściekły pies mnie ściga! 48 00:03:43,919 --> 00:03:45,520 I jakiś wściekły ptak! 49 00:03:48,240 --> 00:03:50,479 Pracujecie w lodziarni? 50 00:03:50,479 --> 00:03:52,199 Utzi-łutzi! 51 00:03:54,280 --> 00:03:55,520 Utzi-łutzi! 52 00:03:59,879 --> 00:04:01,479 Biegiem do bunkra! 53 00:04:04,639 --> 00:04:05,960 Utzi-łutzi! 54 00:04:13,479 --> 00:04:14,719 Utzi-łutzi! 55 00:04:20,279 --> 00:04:21,519 Nie! 56 00:04:30,160 --> 00:04:31,759 Jedziemy, psie! 57 00:04:39,759 --> 00:04:43,319 Matt! Wysłałam cię do Rożka godzinę temu! Dawaj te lody! 58 00:04:43,319 --> 00:04:46,839 Dobrze, jasne, już daję. Tylko muszę iść do pokoju. 59 00:04:46,839 --> 00:04:48,560 O, Boże, daruj te szczegóły. 60 00:04:50,600 --> 00:04:52,959 Okej, psie. Zostań i pobaw się z dziadkiem. 61 00:04:52,959 --> 00:04:55,720 Ja przekonam rodziców, żeby pozwolili ci zostać. 62 00:04:56,439 --> 00:04:59,800 Nie bój się. Przecież jestem w tym domu jakimś autorytetem. 63 00:05:27,920 --> 00:05:29,439 Wzywał mnie pan? 64 00:05:29,439 --> 00:05:32,800 Młody Jonathan, tak? Jesteś dyrektorem fabryki szóstej, tak? 65 00:05:32,800 --> 00:05:36,519 Chyba mały świąteczny pożar nie opóźnił produkcji Royal Crackers 66 00:05:36,519 --> 00:05:38,680 Wybuchowa Cebulka, prawda? Wspaniale! 67 00:05:38,680 --> 00:05:40,759 - Zjesz coś? - Co? Nie, dziękuję. 68 00:05:40,759 --> 00:05:43,639 - Po drodze zjadłem cztery hot-dogi. - Nalegam. 69 00:05:43,639 --> 00:05:46,759 Dzisiaj rano wysłałem praktykanta, żeby uratował pudełko. 70 00:05:46,759 --> 00:05:48,480 Proszę bardzo! Szamaj! 71 00:05:52,399 --> 00:05:53,360 Ale... 72 00:06:00,639 --> 00:06:02,879 Nie wiem, co się stało, proszę pana! 73 00:06:02,879 --> 00:06:05,120 Pracownicy fabryki, ci Utzi-łutzi... 74 00:06:05,120 --> 00:06:08,360 Zaszło nieporozumienie z przyprawą Wybuchowa Cebulka! 75 00:06:08,360 --> 00:06:11,879 Twoje nieporozumienie spowodowało wybuchową reakcję chemiczną, 76 00:06:11,879 --> 00:06:14,120 jakiej ten świat jeszcze nie widział! 77 00:06:14,120 --> 00:06:16,959 Pajace w telewizji nawijają, że to na zawsze skazi 78 00:06:16,959 --> 00:06:21,199 - piękny krajobraz Bakersfield! - Zgodziłem się na kierowanie fabryką, 79 00:06:21,199 --> 00:06:24,519 ponieważ wierzę w pańską wizję krakersów o smaku cebuli! 80 00:06:24,519 --> 00:06:26,000 Podziwiam pana! 81 00:06:26,000 --> 00:06:27,360 Co ty opowiadasz? 82 00:06:27,360 --> 00:06:28,519 Podziwiam pana! 83 00:06:34,720 --> 00:06:36,480 Może coś da się wymyślić. 84 00:06:36,480 --> 00:06:39,759 Sfałszujesz dokumentację. Znajdziesz kozła ofiarnego. 85 00:06:39,759 --> 00:06:44,480 No nie wiem. Już mam poczucie winy, że wykorzystujemy nielegalnych robotników. 86 00:06:44,480 --> 00:06:47,560 I już nie poznaję tego potwora, którym się staje! 87 00:06:47,560 --> 00:06:48,920 To jest okropne! 88 00:06:48,920 --> 00:06:51,519 Tak. Ale to też bardzo miłe. 89 00:06:52,600 --> 00:06:54,279 Tak, panie Hornsby. 90 00:06:54,279 --> 00:06:56,120 To... miłe. 91 00:06:56,120 --> 00:06:58,800 Dziękuję! Dziękuję, panie Hornsby! 92 00:06:58,800 --> 00:07:01,240 Dziękuję stokrotnie! Dziękuję! 93 00:07:01,240 --> 00:07:03,399 Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję! 94 00:07:03,399 --> 00:07:05,279 Dziękuję serdecznie! 95 00:07:05,279 --> 00:07:07,399 Jestem pańskim dłużnikiem! 96 00:07:07,399 --> 00:07:08,480 Po wsze czasy! 97 00:07:15,399 --> 00:07:17,720 Co za szajs! Stary aparat! 98 00:07:17,720 --> 00:07:19,959 - Halo? - Jebany pies! Zabij! 99 00:07:19,959 --> 00:07:21,720 Zabij tego jebanego psa! 100 00:07:26,560 --> 00:07:27,600 Jonathan, skarbie? 101 00:07:30,959 --> 00:07:34,399 Na wyświetlaczu było napisane, że dzwonił Theodore Hornsby? 102 00:07:35,720 --> 00:07:36,759 Co powiedział? 103 00:07:37,279 --> 00:07:41,480 Mówił: jebany pies. Zabij. Zabij jebanego psa. Już. 104 00:07:42,639 --> 00:07:44,079 Dokąd chcesz jechać? 105 00:07:44,079 --> 00:07:45,759 Muszę się odwdzięczyć. 106 00:07:47,879 --> 00:07:49,480 Nie zapomnij o mleku! 107 00:07:50,720 --> 00:07:53,800 - Hej, muszę was o coś zapytać. - Gdzie byłeś?! 108 00:07:53,800 --> 00:07:56,680 Mieliśmy zacząć ubierać choinkę godzinę temu! 109 00:07:56,680 --> 00:08:00,279 - Musieliśmy zacząć bez ciebie! - Czemu jesteś na mnie zła? 110 00:08:00,279 --> 00:08:03,319 Nie jestem! Po prostu tak chcę mówić do ciebie. 111 00:08:03,319 --> 00:08:07,199 Rodzinna sesja zdjęciowa jest już za kilka dni! 112 00:08:07,199 --> 00:08:10,879 Choinka sama się nie ubierze! W tym roku będzie mega! 113 00:08:10,879 --> 00:08:14,439 Przytargałem drabinę, żebyś umieścił na czubku gwiazdę, 114 00:08:14,439 --> 00:08:15,759 zgodnie z naszą tradycją! 115 00:08:16,720 --> 00:08:17,680 Co jest? 116 00:08:19,839 --> 00:08:22,480 Nie przejmujcie się tym. Ja pójdę to sprawdzić. 117 00:08:28,120 --> 00:08:29,360 Kurde mol! 118 00:08:30,399 --> 00:08:32,120 Psie! Zostaw! 119 00:08:32,120 --> 00:08:34,399 Matt! Co to za hałasy? 120 00:08:34,399 --> 00:08:36,000 Szybko! Właź pod łóżko! 121 00:08:42,200 --> 00:08:46,360 Skatowałeś dziadziusia, bo zaczęliśmy ubierać choinkę bez ciebie?! 122 00:08:46,360 --> 00:08:50,759 Też nienawidzę Bożego Narodzenia. Ale nie wolno wyładowywać się na dziadku! 123 00:08:50,759 --> 00:08:54,120 Poczułeś się jak twardziel? Pobiłeś bezbronnego starca! 124 00:08:54,120 --> 00:08:56,240 Zaraz zobaczysz! 125 00:08:56,240 --> 00:08:58,759 - I co? - No i do czego doprowadziłeś? 126 00:08:58,759 --> 00:09:01,279 - Nie tak fajnie, co? - To dla twojego dobra! 127 00:09:01,279 --> 00:09:02,639 My cierpimy, synu! 128 00:09:02,639 --> 00:09:06,320 Wykończysz ojca, dziecko! Powiedz, że dostałeś nauczkę! 129 00:09:06,320 --> 00:09:09,120 Powiedz, że dostałeś nauczkę, a to się skończy. 130 00:09:09,799 --> 00:09:10,759 Wystarczy słowo. 131 00:09:12,679 --> 00:09:15,159 Miej go na oku. Zaraz będzie druga runda. 132 00:09:15,679 --> 00:09:19,000 Pięknie. Ty to naprawdę wkurzyłeś ojca. 133 00:09:19,000 --> 00:09:20,320 Czym mogę panu służyć? 134 00:09:23,440 --> 00:09:25,320 - Gdzie jest ten pies? - Co? 135 00:09:26,399 --> 00:09:27,519 Kto to jest? 136 00:09:27,519 --> 00:09:31,320 Może chcesz sobie potańczyć z kimś wyględniejszym?! 137 00:09:34,080 --> 00:09:35,559 Przywalę ci wałkiem, byczku! 138 00:09:38,759 --> 00:09:40,200 Ostatnia szansa. 139 00:09:40,200 --> 00:09:41,639 Oddajcie mi psa. 140 00:09:51,720 --> 00:09:54,399 Zapłacicie! Zapłacicie za to! 141 00:10:02,559 --> 00:10:04,360 No to ciąg dalszy. 142 00:10:08,519 --> 00:10:11,600 - Dobry piecho! - Porządne psisko! 143 00:10:11,600 --> 00:10:13,679 Matt, gdzie znalazłeś tego piesulka? 144 00:10:13,679 --> 00:10:16,960 Kręcił się wokół lodziarni Strefa Rożka! Może zostać? 145 00:10:16,960 --> 00:10:19,240 No pewnie! Pies ocalił tacie życie! 146 00:10:19,240 --> 00:10:22,399 A kto już nie krwawi? Rany boskie! 147 00:10:24,120 --> 00:10:26,039 - Ochujałeś, psie?! - Psie, zostaw! 148 00:10:26,720 --> 00:10:30,120 - Widzisz to, Matt? Widzisz?! - Od ciebie się nauczył! 149 00:10:30,120 --> 00:10:31,960 Nauczył się, bo widział ciebie! 150 00:10:42,120 --> 00:10:45,440 Chłopcy, no już, no już. Mama wygląda troszkę strasznie. 151 00:10:45,440 --> 00:10:48,399 Ale to mama w tej koszuli i za tą gitarą. 152 00:10:48,399 --> 00:10:51,159 Gwiazdka to przecież nie jest nic strasznego! 153 00:10:51,159 --> 00:10:55,480 Po pierwsze: koszula jest bardzo wygodna. Kołnierzyk miękki i luźny. 154 00:10:55,480 --> 00:10:58,279 Oddycham bez trudu. No i wdechowo wyglądam! 155 00:10:58,279 --> 00:11:03,639 Theo, wiem, że gitara wygląda jak szatańska bestia z piekła i tak jest. 156 00:11:03,639 --> 00:11:05,120 Ale ty możesz ją okiełznać! 157 00:11:06,440 --> 00:11:08,879 Dobrze. Lewą rękę mam w dobrym miejscu. 158 00:11:08,879 --> 00:11:10,120 Zobaczmy. 159 00:11:10,120 --> 00:11:12,240 A to się nazywa strojenie "drop D". 160 00:11:12,240 --> 00:11:13,799 Mamusia coś zagra! 161 00:11:35,919 --> 00:11:37,879 Wyszło wdechowo, co? 162 00:11:37,879 --> 00:11:39,080 Bardzo klawo! 163 00:11:41,720 --> 00:11:43,919 Mamo! My cię podziwiamy! 164 00:11:53,240 --> 00:11:56,000 Nigdy nie kupujecie mi trzech gałek! 165 00:11:56,000 --> 00:11:57,879 I psu też smakują! 166 00:11:59,559 --> 00:12:02,080 - Musimy uśpić tego psa. - Co?! 167 00:12:02,080 --> 00:12:06,080 My też nie chcemy tego robić. Kochamy psa, ale jest niebezpieczny. 168 00:12:06,080 --> 00:12:07,639 Ciągle atakuje dziadka. 169 00:12:07,639 --> 00:12:09,080 Pies to jest suczka! 170 00:12:09,080 --> 00:12:12,799 Pies jest chłopcem. Po sterylizacji. Czyli odcięto mu fiutka. 171 00:12:12,799 --> 00:12:14,320 Wymieniono na waginę! 172 00:12:14,320 --> 00:12:16,039 O, to to jest ten narząd? 173 00:12:16,799 --> 00:12:20,960 Nie zostawimy psa w domu, bo pewnie znowu zaatakuje dziadka. 174 00:12:20,960 --> 00:12:24,679 Czemu?! Pies nas uratował! A co dziadek dla nas w życiu zrobił? 175 00:12:24,679 --> 00:12:26,320 - Co powiedziałeś?! - Co?! 176 00:12:26,320 --> 00:12:29,399 Mam wymienić wszystko, co zrobił dla tej rodziny?! 177 00:12:29,399 --> 00:12:32,039 Wymienić wszystkie rzeczy? Wymienię cztery! 178 00:12:32,039 --> 00:12:35,000 Czy to już będzie długa lista? A może pięć rzeczy? 179 00:12:35,000 --> 00:12:39,519 Co będzie, gdy wymienię pięć?! Albo więcej! Sześć? 180 00:12:39,519 --> 00:12:43,720 Nie mogę nawet... Czy ja czy ja jestem Mikołajem? 181 00:12:43,720 --> 00:12:46,919 Bo mam lepsze rzeczy do roboty niż siedzieć i robić listy! 182 00:12:50,080 --> 00:12:52,000 - Co się dzieje? - Co, kurna? 183 00:12:52,000 --> 00:12:54,639 Jesteście w posiadaniu skażonej formy życia 184 00:12:54,639 --> 00:12:57,440 z zamkniętej strefy w fabryce szóstej! 185 00:12:57,440 --> 00:13:00,440 Stanowicie zagrożenie dla zdrowia i życia publicznego! 186 00:13:00,440 --> 00:13:03,080 - Musicie jechać z nami! - No, kochani, jedziemy. 187 00:13:14,799 --> 00:13:16,039 Gratulujemy! 188 00:13:16,039 --> 00:13:20,440 Dzięki narażeniu na silne promieniowanie staliście się świetnymi kandydatami 189 00:13:20,440 --> 00:13:23,279 {\an8}do życia w zamkniętej strefie fabryki szóstej. 190 00:13:23,279 --> 00:13:24,879 {\an8}To wspaniały obóz pracy, 191 00:13:24,879 --> 00:13:28,159 {\an8}gdzie odbudowuje się pas przemysłowy Bakersfield. 192 00:13:28,159 --> 00:13:29,960 Co oni chcą zrobić z psem? 193 00:13:29,960 --> 00:13:33,440 Nie martw się, Matt. Psu nic nie będzie. Oni są dobrzy. 194 00:13:44,320 --> 00:13:48,240 Nie zazdroszczę. Ma pani na sumieniu zniszczenie całego miasta. 195 00:13:48,240 --> 00:13:50,320 Co się wydarzyło w fabryce szóstej?! 196 00:13:50,320 --> 00:13:54,279 Właśnie przyjechał wózek z hotdogami. Idź. Ja pogadam z tą tutaj. 197 00:13:54,799 --> 00:13:56,320 Na czym skończyliśmy... 198 00:13:58,000 --> 00:13:59,320 Kochana. 199 00:13:59,320 --> 00:14:03,960 Ci ludzie myślą, że jestem odpowiedzialna z tą eksplozję w Boże Narodzenie! 200 00:14:03,960 --> 00:14:06,440 Ty ciągle o Bożym Narodzeniu, Marjorie. 201 00:14:06,440 --> 00:14:08,320 Wbili sobie do gumowych łbów, 202 00:14:08,320 --> 00:14:12,159 że w święta zapomniałem o zapewnieniu bezpieczeństwa w fabryce. 203 00:14:12,159 --> 00:14:16,639 Chciałem spędzić za dużo czasu ze swą rodziną w wigilię Świąt. 204 00:14:16,639 --> 00:14:20,320 Ale tamci zabiorą mnie od dzieci, Teodorze! To koszmar! 205 00:14:20,320 --> 00:14:21,759 Mylisz się, Marjorie. 206 00:14:21,759 --> 00:14:26,480 Co się z tobą stanie, gdy to mnie zabiorą? Pogrążysz się w biedzie i ubóstwie. 207 00:14:26,480 --> 00:14:30,240 Masz tylko tę całkowicie spłaconą posiadłość, którą bym zostawił. 208 00:14:30,240 --> 00:14:34,320 No pomyśl - mały Theo Junior dorasta i chodzi bez celu po pokojach. 209 00:14:34,320 --> 00:14:36,600 Wciąż wspominając minione dni... 210 00:14:36,600 --> 00:14:40,360 - Stebe by sobie poradził. - O, on by zginął jako pierwszy. 211 00:14:40,360 --> 00:14:42,919 Musisz wziąć winę na siebie. 212 00:14:43,600 --> 00:14:45,000 Za naszą rodzinę. 213 00:14:50,360 --> 00:14:51,480 Co to było? 214 00:14:55,480 --> 00:14:56,759 Co, do jasnej...?! 215 00:14:57,919 --> 00:14:59,559 - Co to było? - Ruchy! 216 00:15:00,799 --> 00:15:02,600 Ruchy! Szybko! 217 00:15:05,320 --> 00:15:07,039 Co to było? 218 00:15:07,039 --> 00:15:08,759 Co, do ciężkiej...? 219 00:15:08,759 --> 00:15:10,960 Chodu! Ruchy! Co to było? 220 00:15:24,559 --> 00:15:25,919 Co, do ciężkiej...? 221 00:15:33,399 --> 00:15:34,519 Chodu! 222 00:15:36,600 --> 00:15:37,600 Co to było? 223 00:15:43,480 --> 00:15:44,799 O Boże! 224 00:15:48,799 --> 00:15:50,039 Dobrze! 225 00:16:07,720 --> 00:16:09,879 Trzeba wreszcie uśpić tego psa, młody! 226 00:16:27,080 --> 00:16:28,080 Spierdalamy! 227 00:16:32,720 --> 00:16:34,559 Nie! Pies! 228 00:16:40,440 --> 00:16:42,320 Więc tak, moi kochani chłopcy. 229 00:16:42,320 --> 00:16:43,919 Mama narozrabiała i... 230 00:16:43,919 --> 00:16:46,799 teraz musi jechać z innymi pracownikami fabryki 231 00:16:46,799 --> 00:16:49,000 i posprzątać ten cały bałagan, dobrze? 232 00:16:49,000 --> 00:16:51,799 Musicie być bardzo grzeczni, gdy mnie nie będzie. 233 00:16:53,360 --> 00:16:55,720 Nie martwcie się, mama wróci niedługo. 234 00:16:56,840 --> 00:16:57,799 Kocham was. 235 00:17:10,839 --> 00:17:12,039 Psie! 236 00:17:13,000 --> 00:17:14,079 Matt! 237 00:17:19,200 --> 00:17:20,400 Nie! 238 00:17:21,079 --> 00:17:22,359 Matt! 239 00:17:43,000 --> 00:17:44,200 Psie! 240 00:18:24,480 --> 00:18:26,359 Jedziemy, psie. 241 00:18:30,000 --> 00:18:31,400 Wesołych Świąt! 242 00:18:44,519 --> 00:18:46,160 Cześć, skarbie. Jak poszło? 243 00:18:49,720 --> 00:18:51,119 A kupiłeś mleko? 244 00:19:06,799 --> 00:19:08,920 Do zobaczenia w Walhalli, mój panie. 245 00:19:34,000 --> 00:19:34,960 Utzille. 246 00:19:35,640 --> 00:19:37,640 Chyba nadszedł mój czas. 247 00:19:37,640 --> 00:19:40,079 Szkoda, że nie dotrzymałam obietnicy 248 00:19:40,079 --> 00:19:42,240 i nie zobaczyłam synków, ostatni raz.