1
00:00:16,812 --> 00:00:19,646
{\an8}MUMBAJ
2
00:00:27,396 --> 00:00:28,896
Opowiedz o naszej córce.
3
00:00:35,937 --> 00:00:37,146
Dlaczego milczałaś?
4
00:00:37,771 --> 00:00:41,396
Nie mogłaś dać znać, że żyjesz?
Że mamy córkę?
5
00:00:42,187 --> 00:00:43,812
Chyba miałem prawo wiedzieć?
6
00:00:49,104 --> 00:00:50,146
Nie ufałam ci.
7
00:00:51,187 --> 00:00:52,271
Nie ufałaś?
8
00:00:53,687 --> 00:00:55,936
Mnie? Kochałem cię, kurwa.
9
00:00:55,937 --> 00:00:57,728
Dla ciebie liczył się tylko Baba.
10
00:00:57,729 --> 00:01:00,479
- Bo byłem głupi.
- Dokładnie.
11
00:01:05,104 --> 00:01:08,521
Wiesz, jakie myśli
przechodziły mi przez głowę?
12
00:01:08,646 --> 00:01:11,020
Czasami chciałem, byś nie żyła.
13
00:01:11,021 --> 00:01:13,979
Bo mógłbym wreszcie wyrzucić cię z serca.
14
00:01:15,146 --> 00:01:18,271
Koniec historii o Honey i Bunnym.
Koniec i chuj!
15
00:01:22,396 --> 00:01:23,812
Ale czasami czułem,
16
00:01:24,896 --> 00:01:27,271
że jesteś bezpieczna i szczęśliwa.
17
00:01:28,937 --> 00:01:30,937
I że to dobrze, że mnie tam nie ma.
18
00:01:32,271 --> 00:01:33,937
Bo lepiej ci beze mnie.
19
00:01:55,271 --> 00:01:56,604
Nadia chce być agentką.
20
00:01:59,812 --> 00:02:02,646
Zdobyła dwa złote medale w karate.
21
00:02:03,229 --> 00:02:04,812
Zna cztery języki.
22
00:02:05,812 --> 00:02:08,687
Przeżyje całą dobę na smoothie z mango.
23
00:02:10,104 --> 00:02:12,229
Nigdy nie traci głowy.
24
00:02:12,771 --> 00:02:15,437
Umie się ukryć i wychylić, gdy trzeba.
25
00:02:17,062 --> 00:02:18,729
Ma bardzo mocną psychikę.
26
00:02:21,521 --> 00:02:22,979
Chce się nauczyć strzelać.
27
00:02:23,812 --> 00:02:27,396
Mówi, że jeśli jej nie pozwolę,
to sama się nauczy.
28
00:02:28,312 --> 00:02:31,771
Albo kiedyś nauczy ją tego jej ojciec.
29
00:02:35,021 --> 00:02:36,396
Ma to, co w nas najlepsze.
30
00:02:39,146 --> 00:02:40,271
Ale zarazem najgorsze.
31
00:02:56,229 --> 00:02:57,312
Nie poznałem jej.
32
00:02:59,896 --> 00:03:01,229
Ale widzę,
33
00:03:02,562 --> 00:03:04,396
że ją dobrze wychowałaś.
34
00:03:18,729 --> 00:03:20,771
Jesteśmy gotowi.
35
00:03:22,062 --> 00:03:24,979
Dobrze. Powinniśmy już iść.
36
00:03:28,437 --> 00:03:30,270
Ufam, że wiecie, co macie robić.
37
00:03:30,271 --> 00:03:33,645
- Tak, wiemy.
- Dobrze.
38
00:03:33,646 --> 00:03:36,770
Jesteśmy w gotowości.
39
00:03:36,771 --> 00:03:39,478
Poradzę sobie. Wracaj do swojej rodziny.
40
00:03:39,479 --> 00:03:41,521
- Nie, ja...
- Mówię ci. Idź.
41
00:03:43,354 --> 00:03:44,771
- Dzięki.
- Nie daj się zabić.
42
00:03:47,312 --> 00:03:49,354
- Nie lubię tego.
- Chodź tutaj!
43
00:03:51,604 --> 00:03:52,729
Znajdź sobie pannę.
44
00:03:54,646 --> 00:03:56,103
Pieprzy głupoty.
45
00:03:56,104 --> 00:03:57,312
Ma rację.
46
00:03:59,896 --> 00:04:02,145
To dla ciebie i Nadii.
47
00:04:02,146 --> 00:04:03,562
Są zestrojone.
48
00:04:04,062 --> 00:04:06,646
To telefon satelitarny
i nadajnik w jednym.
49
00:04:07,562 --> 00:04:11,437
Możesz z nią rozmawiać albo ją namierzyć.
50
00:04:12,521 --> 00:04:13,521
Dziękuję.
51
00:04:13,937 --> 00:04:15,062
Uważajcie.
52
00:05:22,979 --> 00:05:24,271
Opowiedzieć ci historię?
53
00:05:25,937 --> 00:05:27,479
Jest o dwóch przyjaciołach.
54
00:05:29,271 --> 00:05:30,312
Ajayu i Vijayu.
55
00:05:32,562 --> 00:05:34,104
Ajay był sierotą.
56
00:05:34,687 --> 00:05:36,104
Miał ciężkie życie.
57
00:05:36,896 --> 00:05:39,104
Los okrutnie się z nim obszedł.
58
00:05:40,396 --> 00:05:43,104
Za to Vijay pochodził z bogatej rodziny.
59
00:05:44,062 --> 00:05:45,812
Miał wszystko, czego można chcieć.
60
00:05:46,604 --> 00:05:47,771
Dobre życie.
61
00:05:49,729 --> 00:05:53,479
Ale mieli podobne marzenia.
62
00:05:55,854 --> 00:05:59,187
Postanowili pracować razem,
niczym rodzina.
63
00:06:02,312 --> 00:06:04,271
Czytałam każdy raport.
64
00:06:06,229 --> 00:06:08,104
Masz na rękach krew Rinzy'ego.
65
00:06:08,812 --> 00:06:10,396
Zabiłeś szefa Cytadeli.
66
00:06:11,271 --> 00:06:12,646
Zabiłeś mojego męża.
67
00:06:16,437 --> 00:06:20,146
Czyli nawet ty wierzysz,
że odebrałem życie własnemu bratu.
68
00:06:25,562 --> 00:06:27,354
A gdybym powiedział, że...
69
00:06:29,271 --> 00:06:31,187
nie zdradziłem Rinzy'ego?
70
00:06:37,687 --> 00:06:41,729
Po fiasku naszej misji
mieliśmy tylko jedno wyjście.
71
00:06:42,354 --> 00:06:43,979
To była trudna ucieczka.
72
00:06:46,229 --> 00:06:48,562
Myślałem, że Rinzy jest tuż za mną.
73
00:06:50,271 --> 00:06:52,104
I spotkamy się w umówionym miejscu.
74
00:06:55,479 --> 00:06:57,146
Czekałem na niego.
75
00:07:02,229 --> 00:07:04,312
Długo, ale się nie pojawił.
76
00:07:07,396 --> 00:07:10,395
Ukryłem się, zacząłem żyć w cieniu.
77
00:07:10,396 --> 00:07:15,312
Cytadela uznała mnie za zdrajcę.
Musiałem żyć z tym brzemieniem.
78
00:07:16,271 --> 00:07:18,812
Dlaczego? Bo mieliśmy wspólne marzenie.
79
00:07:19,437 --> 00:07:20,771
Rinzy i ja.
80
00:07:22,646 --> 00:07:24,854
To była niewielka cena.
81
00:07:26,229 --> 00:07:27,312
Jakie marzenie?
82
00:07:28,312 --> 00:07:29,354
Chcesz wiedzieć?
83
00:07:30,854 --> 00:07:31,854
Zniesiesz to?
84
00:07:33,104 --> 00:07:34,521
Chodzi o twoją Cytadelę.
85
00:07:42,979 --> 00:07:44,896
- Zostaw nas samych.
- Tak jest.
86
00:07:50,479 --> 00:07:53,062
MUMBAJ
87
00:08:10,479 --> 00:08:13,604
Dużo masła.
To tajemnica puszystych bułeczek.
88
00:08:14,396 --> 00:08:15,729
Prowadziłam kawiarnię.
89
00:08:18,729 --> 00:08:21,271
Skąd wiedziałaś, że tu jestem?
90
00:08:25,437 --> 00:08:29,562
Ostatnio nie udało nam się spotkać.
Podłożyłam ci nadajnik w aucie.
91
00:08:30,312 --> 00:08:31,562
Pomyślałam, że pomoże.
92
00:08:35,062 --> 00:08:36,562
Pod stołem trzymam broń.
93
00:08:37,896 --> 00:08:39,187
Mam palec na spuście.
94
00:08:41,937 --> 00:08:43,021
Wcale nie.
95
00:08:47,021 --> 00:08:48,479
Zresztą nie zagrażam wam.
96
00:08:49,229 --> 00:08:52,771
Nie chcę wam zaszkodzić, tylko pomóc.
97
00:08:54,687 --> 00:08:56,437
Mam ważną informację.
98
00:08:56,937 --> 00:08:57,812
Jaką?
99
00:08:58,729 --> 00:09:00,812
Ciekawy trop z waszej bazy.
100
00:09:02,187 --> 00:09:05,437
Ktoś w Cytadeli komunikuje się z Wiszwą.
101
00:09:06,021 --> 00:09:07,187
Od roku.
102
00:09:08,687 --> 00:09:11,229
Z Wiszwą? Od roku?
103
00:09:11,812 --> 00:09:15,146
Chcesz wiedzieć,
kto jest kretem w waszej organizacji?
104
00:09:19,729 --> 00:09:21,104
Wtedy zdecydowaliśmy,
105
00:09:22,479 --> 00:09:27,520
że razem opuścimy Cytadelę. Na zawsze.
106
00:09:27,521 --> 00:09:29,396
Cytadela była dla Rinzy'ego domem.
107
00:09:31,021 --> 00:09:32,729
Nigdy by jej nie opuścił.
108
00:09:36,437 --> 00:09:40,229
Gdy serce mówi jedno,
a rozum podpowiada drugie...
109
00:09:42,146 --> 00:09:43,396
może być ciężko.
110
00:09:44,104 --> 00:09:47,354
Ale ostatecznie ludzie kierują się głową.
111
00:09:48,312 --> 00:09:52,145
Trudno wyjaśnić, co wtedy myśleliśmy.
112
00:09:52,146 --> 00:09:53,895
Chyba nie zrozumiesz.
113
00:09:53,896 --> 00:09:56,312
- Co takiego myśleliście?
- Nie rozumiesz?
114
00:09:56,812 --> 00:09:59,895
Ci ludzie nas urabiają.
115
00:09:59,896 --> 00:10:03,811
Uczą, że liczy się tylko
lojalność wobec agencji
116
00:10:03,812 --> 00:10:04,979
i nic innego.
117
00:10:05,562 --> 00:10:08,521
Przyjaciele, rodzina, kraj,
to wszystko nieważne.
118
00:10:09,104 --> 00:10:11,354
Zadawaliśmy pytania. Rinzy i ja.
119
00:10:11,854 --> 00:10:15,729
Kwestionowaliśmy politykę Cytadeli.
120
00:10:16,312 --> 00:10:17,937
Mieliśmy dość! Zupełnie.
121
00:10:19,146 --> 00:10:21,854
Chcieliśmy założyć własną organizację.
122
00:10:22,646 --> 00:10:24,854
Wyciągnąć wnioski z błędów
123
00:10:25,396 --> 00:10:28,186
popełnianych w Cytadeli
124
00:10:28,187 --> 00:10:30,561
i nie powtarzać ich u nas.
125
00:10:30,562 --> 00:10:34,229
Nasza organizacja miała być wręcz idealna.
Taki był plan.
126
00:10:34,812 --> 00:10:37,812
I mam ci uwierzyć na słowo,
127
00:10:38,687 --> 00:10:41,396
że razem z Rinzym walczyliście z Cytadelą?
128
00:10:42,021 --> 00:10:43,021
Wcale nie.
129
00:10:45,062 --> 00:10:46,604
Mam dowód.
130
00:10:49,146 --> 00:10:52,437
Mamy takie miejsce, skarbiec pamięci.
131
00:10:54,062 --> 00:10:55,396
Tam właśnie jest dowód.
132
00:10:57,271 --> 00:11:00,437
Rinzy i ja budowaliśmy
tę organizację od lat.
133
00:11:01,729 --> 00:11:04,562
Dołączali do nas ludzie z całego świata.
134
00:11:06,229 --> 00:11:07,812
Łączyło nas marzenie...
135
00:11:09,521 --> 00:11:13,854
by stworzyć agencję walczącą z Cytadelą.
136
00:11:15,646 --> 00:11:17,229
Rinzy'ego nie ma już z nami,
137
00:11:17,979 --> 00:11:20,187
ale ja spełnię to marzenie.
138
00:11:21,062 --> 00:11:22,646
Założę własną fundację.
139
00:11:29,437 --> 00:11:30,311
ZOONI – DYREKTORKA CITADEL INDIA
140
00:11:30,312 --> 00:11:31,312
RINZY SHATSANG – BYŁY
DYREKTOR CITADEL INDIA
141
00:11:34,312 --> 00:11:35,312
Zooni?
142
00:11:36,521 --> 00:11:37,562
Nie.
143
00:11:38,271 --> 00:11:40,604
Twierdzisz, że od roku zdradza Cytadelę?
144
00:11:41,229 --> 00:11:42,312
To niemożliwe.
145
00:11:45,729 --> 00:11:46,771
Oto dowód.
146
00:11:47,646 --> 00:11:49,562
Na tej płycie są szczegóły.
147
00:11:58,562 --> 00:12:00,062
Nic za darmo, co?
148
00:12:02,354 --> 00:12:03,479
Czego chcesz w zamian?
149
00:12:06,146 --> 00:12:08,604
- A jeśli niczego nie chcę?
- Nie wierzę.
150
00:12:13,104 --> 00:12:13,937
Posłuchaj.
151
00:12:15,854 --> 00:12:17,021
Gdzie jest Armada?
152
00:12:24,896 --> 00:12:27,896
Dlaczego go biliście? Z tego powodu?
153
00:12:30,521 --> 00:12:31,896
To należy do jego ojca.
154
00:12:33,979 --> 00:12:35,396
Był twoim bohaterem?
155
00:12:36,354 --> 00:12:37,354
Twój ojciec.
156
00:12:39,937 --> 00:12:41,396
Ale i tak cię tu zostawił.
157
00:12:42,729 --> 00:12:43,771
W sierocińcu.
158
00:12:44,396 --> 00:12:45,396
Samego.
159
00:12:46,104 --> 00:12:47,104
Tylko to...
160
00:12:49,146 --> 00:12:50,354
po sobie zostawił.
161
00:12:51,562 --> 00:12:53,062
To mój pierścionek.
162
00:12:54,479 --> 00:12:56,311
Nikomu go nie oddam.
163
00:12:56,312 --> 00:12:58,229
Nie ma sensu się o niego bić.
164
00:12:59,229 --> 00:13:01,521
Można taki kupić na byle stoisku.
165
00:13:02,312 --> 00:13:04,146
Przynieść ci więcej jutro?
166
00:13:06,646 --> 00:13:07,812
Jeśli już walczyć,
167
00:13:09,187 --> 00:13:10,811
to tylko wtedy,
168
00:13:10,812 --> 00:13:12,604
gdy coś za to dostaniesz.
169
00:13:22,479 --> 00:13:24,603
Taki zapał i pasja
170
00:13:24,604 --> 00:13:26,937
są godne lepszej sprawy.
171
00:13:28,937 --> 00:13:29,937
Nie marnuj ich.
172
00:13:31,437 --> 00:13:32,521
Tak, proszę pana.
173
00:13:33,854 --> 00:13:37,604
Żadnego „proszę pana”. Mów mi Baba.
174
00:13:43,562 --> 00:13:45,312
Widzę, że nie zmieniłeś metod.
175
00:13:45,854 --> 00:13:50,021
W każdą niedzielę przychodzisz
do sierocińca z tą samą bajeczką.
176
00:13:51,646 --> 00:13:53,104
Mnie też ją opowiedziałeś.
177
00:13:53,854 --> 00:13:55,271
Z tobą było inaczej.
178
00:13:58,437 --> 00:14:00,979
Mówiłem, żebyś znalazł coś,
o co warto walczyć.
179
00:14:02,021 --> 00:14:04,271
Godnego walki.
180
00:14:05,896 --> 00:14:09,229
Jak widać, zapomniałeś o tym.
181
00:14:10,979 --> 00:14:12,354
Byłeś jak oni.
182
00:14:13,812 --> 00:14:14,896
Pełen energii.
183
00:14:16,854 --> 00:14:17,979
Rozproszonej.
184
00:14:19,979 --> 00:14:23,437
Chciałeś ją jakoś wykorzystać.
Szukałeś okazji.
185
00:14:24,229 --> 00:14:25,770
I ty mi ją dałeś.
186
00:14:25,771 --> 00:14:28,645
A ja w zamian oddałem ci swoje życie.
187
00:14:28,646 --> 00:14:29,729
Jesteśmy kwita.
188
00:14:41,146 --> 00:14:42,271
Powiedziałem ci...
189
00:14:44,646 --> 00:14:46,104
że jeśli cię znów zobaczę...
190
00:14:47,146 --> 00:14:48,187
Zabijesz mnie?
191
00:14:49,437 --> 00:14:51,771
Wiem, ale wciąż żyję.
192
00:14:52,812 --> 00:14:54,229
Bo mam coś...
193
00:14:57,229 --> 00:14:58,229
czego pragniesz.
194
00:15:11,771 --> 00:15:14,396
Chwila. Muszę dokończyć.
195
00:15:16,021 --> 00:15:17,896
Pójdzie pani z nami.
196
00:15:18,604 --> 00:15:20,146
Rozkaz dowództwa.
197
00:15:20,812 --> 00:15:22,271
Trafi pani do aresztu.
198
00:15:27,104 --> 00:15:28,729
Kogo z dowództwa?
199
00:15:31,771 --> 00:15:32,770
Mogę wyjaśnić...
200
00:15:32,771 --> 00:15:35,104
Niedługo zaroi tu się od agentów.
201
00:15:36,646 --> 00:15:38,229
Lepiej panią wyprowadzę,
202
00:15:38,979 --> 00:15:40,770
zanim tu wkroczą.
203
00:15:40,771 --> 00:15:42,937
Oszczędzi pani sobie wstydu.
204
00:16:01,396 --> 00:16:02,562
Gratulacje, Baba.
205
00:16:03,062 --> 00:16:05,396
Udało ci się pozyskać agenta Cytadeli.
206
00:16:06,271 --> 00:16:08,812
Zooni pomogła ci uciec z więzienia.
207
00:16:09,437 --> 00:16:12,603
Zacząłeś wszystko od nowa
z pomocą fundacji.
208
00:16:12,604 --> 00:16:16,312
A potem napuściłeś swoich agentów na Honey
209
00:16:17,271 --> 00:16:18,396
i moją córkę.
210
00:16:20,354 --> 00:16:21,770
Tego chciałeś?
211
00:16:21,771 --> 00:16:24,978
Miały obie zginąć, byle byś dostał Armadę?
212
00:16:24,979 --> 00:16:27,437
- To nie tak.
- Weź ją.
213
00:16:37,854 --> 00:16:40,479
To koniec.
214
00:16:42,229 --> 00:16:46,479
Nie masz już powodu,
by ścigać Honey lub moje dziecko.
215
00:16:48,104 --> 00:16:49,104
Coś ty zrobił?
216
00:16:49,604 --> 00:16:51,104
Co?
217
00:16:52,312 --> 00:16:54,312
Co za ograniczone myślenie!
218
00:16:57,354 --> 00:16:59,437
Gdybyś mógł poznać moją wizję.
219
00:17:01,312 --> 00:17:03,562
Gdybyś umiał mnie zrozumieć!
220
00:17:04,229 --> 00:17:05,646
Próbowałem.
221
00:17:06,271 --> 00:17:08,646
Próbowałem cię zrozumieć.
222
00:17:09,479 --> 00:17:12,021
Kiedy własny piesek...
223
00:17:14,021 --> 00:17:16,270
nagle zmienia się w węża i kąsa,
224
00:17:16,271 --> 00:17:20,104
nie winię nikogo, kurwa, oprócz siebie.
225
00:17:23,396 --> 00:17:26,645
Mogliśmy zbudować nowy świat, ty i ja.
226
00:17:26,646 --> 00:17:28,770
Mogliśmy go kontrolować.
227
00:17:28,771 --> 00:17:31,645
Nie chciałem takiego świata. Nigdy.
228
00:17:31,646 --> 00:17:33,812
Ani wtedy, ani teraz!
229
00:17:34,646 --> 00:17:37,311
Ty go chciałeś, nie ja!
230
00:17:37,312 --> 00:17:40,646
Mnie wystarczyłby mój własny, mały świat.
231
00:17:41,479 --> 00:17:42,521
Moja rodzina.
232
00:17:43,687 --> 00:17:46,437
Nie pozwolę ci jej skrzywdzić.
233
00:17:49,479 --> 00:17:50,479
Co teraz?
234
00:17:52,437 --> 00:17:54,562
Chcesz mnie zabić? Zrób to.
235
00:17:57,146 --> 00:17:58,146
No już.
236
00:18:00,187 --> 00:18:01,396
No dalej, tchórzu!
237
00:18:03,979 --> 00:18:05,146
Nie potrafię.
238
00:18:08,062 --> 00:18:09,479
Tyle dla mnie zrobiłeś.
239
00:18:11,771 --> 00:18:12,937
Dużo mi dałeś.
240
00:18:14,771 --> 00:18:15,771
Ale teraz...
241
00:18:17,021 --> 00:18:18,562
zostaw moją rodzinę w spokoju.
242
00:18:20,896 --> 00:18:21,812
Proszę.
243
00:18:24,854 --> 00:18:26,146
Rahi, którego znałem...
244
00:18:29,687 --> 00:18:31,354
troskliwie wychowałem...
245
00:18:33,562 --> 00:18:34,937
nie gadałby tyle.
246
00:18:35,687 --> 00:18:37,603
Po prostu by mnie zabił.
247
00:18:37,604 --> 00:18:38,771
Nie znam cię.
248
00:18:41,146 --> 00:18:42,021
Masz rację.
249
00:18:44,187 --> 00:18:45,229
Nie jestem tym Rahim.
250
00:19:00,687 --> 00:19:04,729
Chacko nie pytał o moją przeszłość,
więc ja też go nie pytałam.
251
00:19:05,187 --> 00:19:07,187
Myśleliśmy tylko o przyszłości.
252
00:19:08,021 --> 00:19:10,936
Nie obchodziło nas, co było wcześniej,
253
00:19:10,937 --> 00:19:14,146
jak żyliśmy i co robiliśmy.
254
00:19:14,562 --> 00:19:16,728
Ale skoro już tu jesteś, Kedarze,
255
00:19:16,729 --> 00:19:20,436
chciałabym dowiedzieć się więcej o Chacko.
256
00:19:20,437 --> 00:19:22,228
Opowiedz mi o nim.
257
00:19:22,229 --> 00:19:23,936
Co tu opowiadać?
258
00:19:23,937 --> 00:19:27,103
Chacko nie jest taki, na jakiego wygląda.
259
00:19:27,104 --> 00:19:28,645
Prawdziwy wulkan energii.
260
00:19:28,646 --> 00:19:32,479
Przykładowo jest mistrzem
w siłowaniu się na rękę. Mówił ci?
261
00:19:32,979 --> 00:19:34,646
Tego o nim nie wiedziałam.
262
00:19:35,312 --> 00:19:38,020
Pewnie jesteś głodny. Zrobić ci coś?
263
00:19:38,021 --> 00:19:39,604
Napiłbym się herbaty.
264
00:19:42,562 --> 00:19:44,520
Pomóc ci w kuchni?
265
00:19:44,521 --> 00:19:47,187
Nie, rozgość się.
266
00:19:50,271 --> 00:19:51,687
Mówiłaś, że dokąd...
267
00:19:52,896 --> 00:19:54,311
wyjechał?
268
00:19:54,312 --> 00:19:55,604
Nie wiem.
269
00:19:56,729 --> 00:19:58,561
Nie mówi, dokąd jeździ.
270
00:19:58,562 --> 00:20:01,062
Nie wiem, kiedy jedzie ani kiedy wróci.
271
00:20:01,646 --> 00:20:04,145
Często wychodzi z domu?
272
00:20:04,146 --> 00:20:08,103
Ciągle. Ale gdy już wróci,
skupia się wyłącznie na rodzinie.
273
00:20:08,104 --> 00:20:09,728
Siedzi wtedy w domu cały dzień.
274
00:20:09,729 --> 00:20:11,812
Pewnie ma wyrzuty sumienia.
275
00:20:12,354 --> 00:20:17,187
Trudno mi uwierzyć,
że Chacko stał się taki rodzinny.
276
00:20:17,896 --> 00:20:19,811
Razem sporo nabroiliśmy.
277
00:20:19,812 --> 00:20:21,354
Nie wspominał?
278
00:20:21,812 --> 00:20:23,061
Może ty mi opowiesz?
279
00:20:23,062 --> 00:20:25,271
Opowiadał ci o Babie?
280
00:20:26,437 --> 00:20:27,437
Nie.
281
00:20:29,104 --> 00:20:30,395
To nasz mentor.
282
00:20:30,396 --> 00:20:32,186
Mentor?
283
00:20:32,187 --> 00:20:33,811
Nie mówił o nim.
284
00:20:33,812 --> 00:20:36,020
Nie chcę za dużo gadać.
285
00:20:36,021 --> 00:20:38,104
Chacko ci opowie, jak wróci.
286
00:20:38,812 --> 00:20:42,062
Dinah uczy się
w Adarsh Vidya Mandir, prawda?
287
00:20:42,979 --> 00:20:45,687
Skąd wiesz?
288
00:20:49,729 --> 00:20:52,645
Swoją drogą, co ci się stało w twarz?
289
00:20:52,646 --> 00:20:54,561
Często wdaję się w bijatyki.
290
00:20:54,562 --> 00:20:56,604
Ale tamten bardziej oberwał.
291
00:20:57,604 --> 00:20:58,812
Skąd...
292
00:21:14,896 --> 00:21:16,896
Co tu robisz?
293
00:22:08,979 --> 00:22:11,645
Mam adres Ludo. Wszyscy tam są.
294
00:22:11,646 --> 00:22:13,354
Baba prosił, byśmy się wycofali.
295
00:22:17,562 --> 00:22:19,146
To już przeszłość.
296
00:22:20,104 --> 00:22:21,104
Mamy wracać.
297
00:22:23,771 --> 00:22:24,854
Baba zmiękł.
298
00:22:27,312 --> 00:22:30,479
Baba, którego ja znałem,
nigdy by się nie wycofał.
299
00:22:31,479 --> 00:22:37,229
Zawsze mówił, żeby się nie pokazywać,
póki nie wykonamy zadania.
300
00:22:39,229 --> 00:22:41,104
Musimy je dokończyć.
301
00:22:42,562 --> 00:22:43,562
Sam je dokończę.
302
00:22:45,187 --> 00:22:46,479
Dobra, pojadę z tobą.
303
00:22:47,771 --> 00:22:50,896
Przemyśl to. Baba nie będzie zachwycony.
304
00:22:51,937 --> 00:22:55,729
Podjąłem decyzję. Wyślij mi współrzędne.
305
00:23:30,021 --> 00:23:31,979
Nie zbliżaj się.
306
00:23:38,604 --> 00:23:40,271
- Cześć, Nadia.
- Ktoś ty?
307
00:23:43,187 --> 00:23:45,978
- Jestem...
- Stój, bo strzelę!
308
00:23:45,979 --> 00:23:47,020
Dobra...
309
00:23:47,021 --> 00:23:49,146
Nadia! Co ty robisz? Odłóż broń!
310
00:23:50,187 --> 00:23:51,312
Jest bezpieczny?
311
00:23:55,729 --> 00:23:56,896
To twój tata.
312
00:24:01,479 --> 00:24:04,896
To mój... kaskader Bunny?
313
00:24:05,312 --> 00:24:08,271
Tak. Zarazem twój tata.
314
00:24:08,937 --> 00:24:10,896
Nie ufam ci. Udowodnij to.
315
00:24:11,896 --> 00:24:13,437
Spytaj mamę, poręczy za mnie.
316
00:24:24,229 --> 00:24:26,437
- Podejdziesz?
- Nie przytulam się.
317
00:24:30,187 --> 00:24:32,562
To może piątka?
318
00:25:50,979 --> 00:25:53,104
Nie ma nikogo. Uciekli.
319
00:25:54,396 --> 00:25:56,646
Nie martw się, znajdziemy ich.
320
00:25:57,646 --> 00:26:00,061
Zabierz te dyski do techników.
321
00:26:00,062 --> 00:26:02,521
Cokolwiek zostało, macie to rozszyfrować.
322
00:26:12,604 --> 00:26:13,937
Dokąd nas prowadzisz?
323
00:26:18,937 --> 00:26:20,561
- Co to jest?
- Niespodzianka!
324
00:26:20,562 --> 00:26:21,687
GAIR
KANOONI
325
00:26:23,354 --> 00:26:24,354
Oglądałaś?
326
00:26:24,979 --> 00:26:27,104
Honey i Bunny w tym grają. Wiedziałaś?
327
00:26:28,521 --> 00:26:31,061
Pojawiasz się
w trzydziestej piątej minucie,
328
00:26:31,062 --> 00:26:33,978
a potem w czterdziestej piątej.
329
00:26:33,979 --> 00:26:36,395
Usiłowałam dojrzeć twoją twarz.
330
00:26:36,396 --> 00:26:40,436
A w dwudziestej trzeciej minucie
pojawia się Honey i tańczy.
331
00:26:40,437 --> 00:26:43,854
Potem umiera.
332
00:26:54,104 --> 00:26:57,187
Dobra, najważniejsze już było.
333
00:26:58,937 --> 00:27:00,187
Skończyłam.
334
00:27:01,354 --> 00:27:04,979
To kiepski film,
do tego raczej nie dla dzieci.
335
00:27:08,812 --> 00:27:10,312
Honey go uwielbia.
336
00:27:14,062 --> 00:27:16,729
Możemy już żyć jak normalna rodzina?
337
00:27:17,354 --> 00:27:18,771
Skoro tata wrócił?
338
00:27:19,812 --> 00:27:21,854
Koniec z trybem zabawy?
339
00:27:41,271 --> 00:27:42,271
Dinah!
340
00:27:56,729 --> 00:27:57,729
Masz?
341
00:27:58,604 --> 00:28:00,853
Sporo się spaliło lub zniszczyło,
342
00:28:00,854 --> 00:28:03,062
- ale...
- Dawaj te współrzędne.
343
00:28:03,646 --> 00:28:04,520
Oczywiście.
344
00:28:04,521 --> 00:28:06,061
{\an8}NAMIERZANIE... WYKRYTO DOSTĘP
345
00:28:06,062 --> 00:28:08,270
{\an8}Dyski są połączone z dwoma
346
00:28:08,271 --> 00:28:11,437
telefonami satelitarnymi.
Używano ich tutaj.
347
00:28:44,229 --> 00:28:45,229
ALARM!
348
00:28:51,854 --> 00:28:53,561
DOSTĘP DO WSPÓŁRZĘDNYCH
349
00:28:53,562 --> 00:28:54,646
Cholera!
350
00:29:00,604 --> 00:29:03,354
KD WAS NAMIERZYŁ
351
00:29:08,187 --> 00:29:10,104
Nadchodzą, przygotujmy się.
352
00:29:18,479 --> 00:29:21,521
Nie rozumiem.
Baba nie ma już po co nas ścigać.
353
00:29:22,104 --> 00:29:23,561
Sprawa zamknięta.
354
00:29:23,562 --> 00:29:26,436
KD na pewno działa sam, bez zgody Baby.
355
00:29:26,437 --> 00:29:27,771
Może Baba się rozmyślił.
356
00:29:29,312 --> 00:29:31,104
- Nie w jego stylu.
- Bunny.
357
00:29:32,687 --> 00:29:34,187
Wróciliśmy do trybu zabawy?
358
00:29:47,271 --> 00:29:48,437
Wiesz, że cię kochamy?
359
00:29:49,604 --> 00:29:51,937
I że zrobimy wszystko, by cię chronić?
360
00:29:53,646 --> 00:29:57,396
To wszystko niedługo się skończy. Dobrze?
361
00:30:29,479 --> 00:30:31,478
Wiedzą, gdzie jesteśmy.
362
00:30:31,479 --> 00:30:33,728
Zabierz Nadię do kryjówki. Szybko.
363
00:30:33,729 --> 00:30:35,020
Mogę wam pomóc.
364
00:30:35,021 --> 00:30:37,311
Pilnuj jej. Tak najbardziej pomożesz.
365
00:30:37,312 --> 00:30:39,229
- Jasne, ale...
- Nie ma czasu.
366
00:30:42,854 --> 00:30:44,561
Jeśli ktoś się zbliży, strzelaj.
367
00:30:44,562 --> 00:30:45,937
Mam swój.
368
00:30:47,271 --> 00:30:49,521
- Jesteś?
- Dzielna i nieustraszona.
369
00:30:50,146 --> 00:30:52,354
- A ja jestem?
- Moją matką.
370
00:30:53,187 --> 00:30:55,187
Nie pozwolisz mnie skrzywdzić.
371
00:31:00,979 --> 00:31:02,187
Idziemy, Nadia?
372
00:31:02,896 --> 00:31:04,896
[w telugu] Zabierz też ojca.
373
00:31:10,229 --> 00:31:12,479
Ostrożnie. Szybciej.
374
00:31:38,146 --> 00:31:40,812
- Gotowa?
- Z tobą.
375
00:32:25,479 --> 00:32:26,479
Ruchy!
376
00:32:49,229 --> 00:32:50,354
Podjedźcie bliżej!
377
00:33:05,437 --> 00:33:06,521
Będę cię osłaniał!
378
00:34:00,646 --> 00:34:01,646
Gotowa?
379
00:35:20,604 --> 00:35:21,604
Rahi.
380
00:35:22,729 --> 00:35:24,187
Baba może ci wybaczył,
381
00:35:24,812 --> 00:35:25,812
ale ja nie.
382
00:35:27,104 --> 00:35:28,104
Wyłaź!
383
00:36:53,687 --> 00:36:55,062
Szukać dzieciaka!
384
00:36:57,104 --> 00:36:58,729
Nakul, znajdź Honey.
385
00:38:48,854 --> 00:38:49,854
Honey!
386
00:38:56,437 --> 00:38:57,729
- Żyjesz?
- Tak.
387
00:38:59,271 --> 00:39:00,312
Dobrze?
388
00:39:05,062 --> 00:39:07,479
Musimy zabrać Nadię. Ruszamy.
389
00:39:08,479 --> 00:39:11,146
Dojdziemy tunelem. Za mną.
390
00:39:53,812 --> 00:39:55,021
Uciekać!
391
00:40:07,562 --> 00:40:08,562
Bracie?
392
00:40:09,937 --> 00:40:11,145
- Honey.
- Honey!
393
00:40:11,146 --> 00:40:12,104
Nic ci nie jest?
394
00:40:13,312 --> 00:40:16,353
- Jesteś cała?
- Musimy zabrać Nadię.
395
00:40:16,354 --> 00:40:18,146
- Jesteśmy z tobą.
- Dobrze.
396
00:40:20,021 --> 00:40:21,187
Uważaj na siebie.
397
00:40:22,937 --> 00:40:24,979
Przepraszam za wszystko i dziękuję.
398
00:40:25,979 --> 00:40:27,854
Chodźmy. Dzięki.
399
00:41:37,646 --> 00:41:38,687
Nie podnoś się.
400
00:41:39,146 --> 00:41:41,021
- Jeszcze nie.
- Dobrze, Bunny.
401
00:41:42,479 --> 00:41:44,687
Będzie do mnie mówić Bunny, nie tato?
402
00:41:45,437 --> 00:41:46,896
Uczyłam ją równości.
403
00:41:59,646 --> 00:42:00,646
Nadia, leż!
404
00:42:24,896 --> 00:42:27,062
- Jesteś cała?
- Tak.
405
00:42:30,187 --> 00:42:31,603
- W porządku?
- Tak.
406
00:42:31,604 --> 00:42:32,853
Wysiadaj.
407
00:42:32,854 --> 00:42:35,229
Honey, wszystko gra?
408
00:42:37,396 --> 00:42:38,562
Tak.
409
00:42:58,312 --> 00:43:00,478
Biegnijcie do łodzi. Będę osłaniał.
410
00:43:00,479 --> 00:43:02,186
Co? Idziemy razem.
411
00:43:02,187 --> 00:43:04,896
Tu nie chodzi o nas, tylko o Nadię.
412
00:43:05,729 --> 00:43:06,937
Uciekajcie.
413
00:43:10,271 --> 00:43:12,604
Zostań z mamą, tata przyjdzie.
414
00:43:16,604 --> 00:43:18,312
Ja to zacząłem.
415
00:43:18,937 --> 00:43:20,937
I ja muszę to zakończyć.
416
00:43:22,187 --> 00:43:24,312
Proszę cię. Idźcie.
417
00:43:26,187 --> 00:43:27,271
Już.
418
00:43:36,687 --> 00:43:39,437
Jeśli nie przyjdziesz,
dopadnę cię i zabiję!
419
00:44:27,854 --> 00:44:30,396
Przez ciebie to wszystko!
420
00:44:32,812 --> 00:44:34,020
Baba.
421
00:44:34,021 --> 00:44:35,521
Nasza rodzina.
422
00:44:35,896 --> 00:44:37,021
Nakul.
423
00:44:38,937 --> 00:44:41,646
Wszystko przez ciebie.
424
00:45:46,396 --> 00:45:47,396
Chodź.
425
00:46:03,312 --> 00:46:04,854
Niech cię szlag, skurwielu!
426
00:46:05,937 --> 00:46:06,937
KD?
427
00:46:08,771 --> 00:46:10,479
Myślisz, że jesteś wyjątkowy?
428
00:46:12,479 --> 00:46:13,812
Pupilek Baby, co?
429
00:46:14,646 --> 00:46:16,021
Zaprosił cię do domu,
430
00:46:17,437 --> 00:46:18,812
przedstawił żonie.
431
00:46:21,229 --> 00:46:22,479
Mnie też przedstawił.
432
00:46:24,271 --> 00:46:25,312
To ściema.
433
00:46:26,979 --> 00:46:30,354
Dom, żona, wszystko.
434
00:46:33,396 --> 00:46:35,186
Założę się,
435
00:46:35,187 --> 00:46:38,521
że poznałeś inną żonę niż ja.
436
00:46:41,146 --> 00:46:43,479
Ugotował coś? Dał ci spalonego kurczaka?
437
00:46:44,562 --> 00:46:45,729
Pewnie go zjadłeś.
438
00:46:51,729 --> 00:46:53,229
Jego sposób na lojalność.
439
00:46:55,021 --> 00:46:56,021
Sprawdzał nas.
440
00:46:57,271 --> 00:46:58,646
Robi tak ze wszystkimi.
441
00:46:59,479 --> 00:47:00,479
Skurwiel!
442
00:47:01,937 --> 00:47:03,771
Wybiera sieroty,
443
00:47:04,687 --> 00:47:06,604
daje nam rodzinę,
444
00:47:07,479 --> 00:47:09,771
a my później zrobimy dla niego wszystko.
445
00:47:11,437 --> 00:47:12,479
Zabijamy
446
00:47:13,687 --> 00:47:14,771
i umieramy.
447
00:47:16,312 --> 00:47:17,521
Tak sobie to wymyślił.
448
00:47:19,354 --> 00:47:23,146
Wszystko, co mam, zawdzięczam Babie.
449
00:47:26,854 --> 00:47:28,021
Zabronił mi tego.
450
00:47:29,312 --> 00:47:30,646
„Zostaw Rahiego w spokoju”.
451
00:47:33,062 --> 00:47:34,979
Powinienem był go posłuchać.
452
00:47:37,521 --> 00:47:38,521
Czyli ostatecznie...
453
00:47:40,479 --> 00:47:42,062
nawet ty mu się sprzeciwiłeś.
454
00:47:43,187 --> 00:47:44,187
Zupełnie jak ja.
455
00:47:45,854 --> 00:47:47,271
Jesteśmy tacy sami.
456
00:47:48,187 --> 00:47:51,812
Sieroty, spragnione miłości i rodziny.
457
00:47:55,521 --> 00:47:57,146
Ale dałem ci w kość.
458
00:47:58,854 --> 00:48:00,479
Oddział A, odbiór. Tu oddział C.
459
00:48:00,979 --> 00:48:02,979
Za dziesięć minut tam będziemy.
460
00:48:05,312 --> 00:48:06,854
Nadciąga kawaleria.
461
00:48:10,312 --> 00:48:11,521
Masz dziesięć minut.
462
00:48:13,729 --> 00:48:14,729
Uciekaj.
463
00:48:25,979 --> 00:48:27,729
Tata jest całkiem sam.
464
00:48:29,146 --> 00:48:30,687
Nikt mu nie pomoże.
465
00:48:33,146 --> 00:48:34,646
Nic mu się nie stanie.
466
00:51:37,896 --> 00:51:39,895
Napisy: Dorota Szatkowska-Jaskuła
467
00:51:39,896 --> 00:51:41,979
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Krzysztof Wollschlaeger