1
00:00:09,009 --> 00:00:11,594
Zaraz pokroimy tort. Wracaj.
2
00:00:16,474 --> 00:00:18,727
Kochanie? Nic ci nie jest?
3
00:00:18,727 --> 00:00:22,105
Zostawisz mnie samą? Nie chcę rozmawiać.
4
00:00:22,105 --> 00:00:25,025
Jestem tu, jakby co. Kocham cię.
5
00:00:25,025 --> 00:00:26,901
„Jestem tu, jakby co”.
6
00:00:37,120 --> 00:00:41,249
Tamci dwaj są niemożliwi!
Popsuli mi idealny dzień!
7
00:00:59,642 --> 00:01:04,189
- Wybrałaś najgorszy moment.
- Zawsze dzwonię o tej porze.
8
00:01:04,189 --> 00:01:08,109
- Dzwonisz, jak się spóźnię dwie minuty.
- Wszystko zepsuli.
9
00:01:08,109 --> 00:01:10,737
Wątpliwe, ale możliwe. A co?
10
00:01:10,737 --> 00:01:14,991
Spędzałam idealny dzień.
Prawie pocałowałam Tristana.
11
00:01:14,991 --> 00:01:17,035
On prawie pocałował mnie...
12
00:01:17,035 --> 00:01:20,163
Miałaś swój prawie pierwszy pocałunek?
13
00:01:20,163 --> 00:01:21,247
Halo!
14
00:01:21,247 --> 00:01:22,373
Szczegóły.
15
00:01:23,416 --> 00:01:24,250
No więc...
16
00:01:25,502 --> 00:01:26,920
było niesamowicie.
17
00:01:28,671 --> 00:01:29,506
Magicznie.
18
00:01:33,134 --> 00:01:38,640
Dosłownie oderwałam się od ziemi.
Było idealnie, ale wtedy...
19
00:01:38,640 --> 00:01:42,977
- Mama zadzwoniła.
- Mówisz mi to po czterech godzinach?
20
00:01:42,977 --> 00:01:44,354
Raczej po pół.
21
00:01:44,354 --> 00:01:48,900
Były urodziny bliźniaków.
Kev i Dylan wszystko popsuli.
22
00:01:48,900 --> 00:01:52,445
- Czemu zrujnowali urodziny?
- Słuchasz mnie?
23
00:01:52,445 --> 00:01:56,741
Popsuli mój idealny dzień
i zrobili nam zasadzkę.
24
00:01:56,741 --> 00:01:59,119
Ty i Tristan to „nam”?
25
00:01:59,119 --> 00:02:02,872
Nie wiem. Myśleli,
że pudełko Tristana mi zaszkodzi,
26
00:02:02,872 --> 00:02:05,834
więc Dylan je skradł. Obłęd.
27
00:02:05,834 --> 00:02:08,169
Typowe dla Keva i Dylana.
28
00:02:08,169 --> 00:02:10,964
Może próbowali cię chronić.
29
00:02:10,964 --> 00:02:15,343
Nie potrzebuję tego.
Mam dość bycia człowiekiem.
30
00:02:15,343 --> 00:02:19,138
Kumam. Świetnie jest być w pełni sobą.
31
00:02:19,138 --> 00:02:22,642
Nie podejmuj decyzji zbyt pochopnie.
32
00:02:22,642 --> 00:02:24,060
- Dobrze?
- Jasne.
33
00:02:25,144 --> 00:02:28,439
Masz rację.
Ale jedną decyzję przemyślałam.
34
00:02:29,107 --> 00:02:30,191
Jaką?
35
00:02:30,191 --> 00:02:32,902
Zablokuję Keva i Dylana.
36
00:02:36,072 --> 00:02:39,659
{\an8}POTWÓR CZY CZŁOWIEK
WRÓŻ WOJOWNIK – WAMPLING
37
00:02:39,659 --> 00:02:41,202
HALO?
38
00:02:41,202 --> 00:02:42,871
NADAJEMY NA ŻYWO!
39
00:02:42,871 --> 00:02:44,539
JESTEM ARTYSTĄ!
40
00:02:44,539 --> 00:02:46,040
TYLKO Z TOBĄ...
41
00:02:48,376 --> 00:02:51,004
OBUDZIŁAM SIĘ WAMPIRZYCĄ
42
00:02:56,342 --> 00:02:58,303
{\an8}To ciasto z efektami specjalnymi?
43
00:02:58,303 --> 00:03:02,140
{\an8}Nie, takie, od którego się pochorujecie.
Nie dotykajcie.
44
00:03:02,140 --> 00:03:04,184
{\an8}Może to przez barwnik?
45
00:03:04,184 --> 00:03:09,105
Dziwne, że wasza siostra
nie zajęła się tymi urodzinami.
46
00:03:09,105 --> 00:03:13,318
- Spoko. Wyszło dobrze.
- To były najlepsze urodziny.
47
00:03:13,318 --> 00:03:16,696
Złowieszczy Mag, karta z pierwszej edycji.
48
00:03:18,656 --> 00:03:24,287
LICEUM STOKER
49
00:03:30,460 --> 00:03:32,837
Dlaczego nie mam weny?
50
00:03:36,382 --> 00:03:37,383
Nie, to mój...
51
00:03:39,844 --> 00:03:41,262
szczęśliwy ołówek.
52
00:03:41,262 --> 00:03:43,681
Szczęście mu się skończyło.
53
00:03:47,352 --> 00:03:48,227
Serio?
54
00:03:48,853 --> 00:03:52,857
Widziałeś Carmie?
Wydzwaniam. Wciąż skrzynka głosowa.
55
00:03:52,857 --> 00:03:54,943
Jest dalej zła o urodziny?
56
00:03:54,943 --> 00:03:58,529
Oby nie. Nie znam świata bez Carmie.
57
00:04:01,991 --> 00:04:05,244
Carmie. Nie widziałaś moich 27 połączeń,
58
00:04:05,244 --> 00:04:08,498
35 esemesów czy 9 wideoczatów?
59
00:04:10,625 --> 00:04:13,211
- Co to za wamptituda?
- Musimy pogadać.
60
00:04:13,211 --> 00:04:18,257
Uważacie, że nadal gadamy ze sobą?
Zrobiliście coś okropnego.
61
00:04:18,257 --> 00:04:22,387
- Pudełko mnie zmyliło.
- To była niegroźna zabawka.
62
00:04:22,387 --> 00:04:27,141
Byliście palantami wobec Tristana,
a on wam nic nie zrobił.
63
00:04:27,141 --> 00:04:30,270
- Był chamski.
- Wciąż myli moje imię.
64
00:04:30,270 --> 00:04:35,316
Dwie sylaby, pięć liter.
D-Y-L-A-N. Dylan. Łatwe do zapamiętania.
65
00:04:35,316 --> 00:04:38,987
- Jest miły i lubię z nim być.
- W tym problem.
66
00:04:38,987 --> 00:04:43,908
Nie jesteś sobą przy nim.
Jesteś inna, ale nie w dobrym sensie.
67
00:04:43,908 --> 00:04:48,621
Kev, jesteśmy w liceum.
Ludzie się zmieniają. Zmieniłam się.
68
00:04:48,621 --> 00:04:51,874
Lubię siebie taką. Radźcie sobie z tym.
69
00:04:54,002 --> 00:04:57,922
- Powodzenia na zawodach.
- Będziemy ci kibicować.
70
00:04:58,464 --> 00:05:01,426
Nie trzeba. Chcę tam tylko przyjaciół.
71
00:05:02,176 --> 00:05:06,431
- Ała.
- Mogłaby poprowadzić mityków do wojny.
72
00:05:07,265 --> 00:05:11,436
Pytanie: Mogę to zatrzymać?
Świetna broń do rzucania.
73
00:05:15,315 --> 00:05:16,316
Kev!
74
00:05:16,858 --> 00:05:18,901
Musimy porozmawiać. Teraz.
75
00:05:26,492 --> 00:05:28,077
Patrz, jak chodzisz!
76
00:05:28,661 --> 00:05:30,455
Neandertalczyk. Oddaj.
77
00:05:30,455 --> 00:05:32,623
- Co takiego?
- Nowy komiks.
78
00:05:32,623 --> 00:05:36,336
Obiecałam followersom zajawkę.
Nic nie dostałam.
79
00:05:36,336 --> 00:05:39,088
- Rozumiesz?
- Nie jest gotowy.
80
00:05:39,088 --> 00:05:44,010
Mają to gdzieś. Lajfersi żądają zajawki
i nie uznają odmowy.
81
00:05:44,010 --> 00:05:48,473
Nie pokażę miałkiego dzieła wiernym
i irytującym fanom.
82
00:05:48,473 --> 00:05:51,642
- Tylko to, co najlepsze.
- To moi fani.
83
00:05:51,642 --> 00:05:54,812
Nie chcą najlepszego, tylko najnowszego.
84
00:05:54,812 --> 00:05:57,899
Błagam. Przechodzę rozstanie.
85
00:05:59,484 --> 00:06:02,779
Chwila. Chodziłeś z kimś? Zaczekaj!
86
00:06:02,779 --> 00:06:04,280
KOMIKSY
87
00:06:06,199 --> 00:06:08,993
Nie przestanę szukać. Obiecuję.
88
00:06:10,745 --> 00:06:15,083
- Gorgony.
- Helsingowie powinni nosić dzwonki.
89
00:06:16,292 --> 00:06:21,964
Dobre zdjęcie. Rzadko się je widuje,
bo to się kończy zamianą w kamień.
90
00:06:22,840 --> 00:06:24,509
- Twoja córka?
- Tak.
91
00:06:24,509 --> 00:06:27,929
- To ona.
- Kiedy ją ostatnio widziałeś?
92
00:06:29,180 --> 00:06:32,809
Nie pamiętam.
Ciągle mnie nie było, zbierałem.
93
00:06:34,102 --> 00:06:37,438
Starożytny rubin,
talizman, trójgłowa małpa.
94
00:06:37,438 --> 00:06:38,815
Taka praca.
95
00:06:39,315 --> 00:06:40,400
Pewnego dnia
96
00:06:40,400 --> 00:06:43,694
wróciłem z podróży, a ich nie było.
97
00:06:44,779 --> 00:06:49,033
Mój największy skarb był obok mnie,
a ja go straciłem.
98
00:06:49,867 --> 00:06:54,247
Wpychasz Keva na Fan Con,
bo miksy tam przyjdą.
99
00:06:54,247 --> 00:06:57,417
Zakaz dobiegł końca. Może znów ją ujrzę.
100
00:06:57,417 --> 00:06:59,752
Nie ma jej Zmiennokształtna?
101
00:06:59,752 --> 00:07:02,922
Tak twierdzi, ale muszę szukać dalej.
102
00:07:02,922 --> 00:07:06,175
Jeśli gdzieś się zjawi, to na Fan Conie.
103
00:07:06,175 --> 00:07:08,970
Muszę ją znaleźć.
104
00:07:10,763 --> 00:07:14,600
To mój fach.
Wynająłeś mnie, abym znalazł miksy.
105
00:07:14,600 --> 00:07:18,771
To moja specjalność,
Z dumą pomogę ci w tej misji.
106
00:07:18,771 --> 00:07:19,939
Dziękuję.
107
00:07:21,274 --> 00:07:25,987
Chyba. Mała prośba:
Nie dotykaj jej pałkami zmniejszającymi.
108
00:07:25,987 --> 00:07:26,904
Jasne.
109
00:07:27,780 --> 00:07:32,368
Jak człowiek taki jak ty
zakochał się w gorgonie?
110
00:07:32,368 --> 00:07:35,455
Nie powinieneś być głazem?
111
00:07:51,679 --> 00:07:54,265
Jesteś mitykiem. Ale twoje oczy...
112
00:07:55,141 --> 00:07:57,351
Nadal jestem z krwi i kości...
113
00:07:59,103 --> 00:08:03,566
- Szkła kontaktowe.
- Mam co uzupełnić w dzienniku rodowym.
114
00:08:04,567 --> 00:08:08,237
Ona jest zła? Ja jestem!
Zadaje się z palantem.
115
00:08:08,237 --> 00:08:11,282
Nie rozmawialiśmy od 2,5 godzin.
116
00:08:11,282 --> 00:08:12,658
To rekord.
117
00:08:17,079 --> 00:08:20,708
- Może Dylan ma rację.
- Znowu to proroctwo?
118
00:08:20,708 --> 00:08:23,544
- Ty i Carmie macie obsesję.
- Rozmawiałyście?
119
00:08:23,544 --> 00:08:29,133
- Jasne. Nie ja mówię o goblinach.
- Wiesz, że zablokowała mój numer?
120
00:08:30,134 --> 00:08:32,678
Carmie przechodzi wiele zmian.
121
00:08:32,678 --> 00:08:36,557
Bez względu na wczoraj
pozostajecie przyjaciółmi.
122
00:08:36,557 --> 00:08:41,145
- Nie blokuje się przyjaciół.
- Nie ma dziś zawodów?
123
00:08:41,145 --> 00:08:44,065
Miałem iść! Nie chce mnie widzieć.
124
00:08:44,065 --> 00:08:47,652
Czasem najlepsze wsparcie
przychodzi z daleka.
125
00:08:48,236 --> 00:08:49,320
Spójrz na nas.
126
00:08:49,320 --> 00:08:51,739
Liceum jest trudne.
127
00:08:52,490 --> 00:08:53,908
Coś o tym wiem.
128
00:08:54,492 --> 00:08:58,621
Witamy na zawodach lekkoatletycznych
w Stoker.
129
00:09:08,214 --> 00:09:14,095
{\an8}Witam z powrotem w trasie,
z moim pierwszym sponsorem, NVRSleep.
130
00:09:14,095 --> 00:09:17,640
{\an8}Pij więcej, śpij mniej.
Dziś ocenimy smaki.
131
00:09:17,640 --> 00:09:21,310
To remis między Cherrysicle,
Mango-Durango i Gummylicious.
132
00:09:21,310 --> 00:09:24,355
{\an8}Zostało jeszcze 10. Teraz nowy twór.
133
00:09:24,355 --> 00:09:27,858
{\an8}SuperTruskawka
z kofeiną i podwójną fruktozą,
134
00:09:27,858 --> 00:09:29,527
{\an8}mus dla atletów.
135
00:09:29,527 --> 00:09:30,444
{\an8}Christoph.
136
00:09:31,279 --> 00:09:33,364
- Pomóż z transmisją.
- Nie.
137
00:09:33,364 --> 00:09:34,782
A kto cię pytał?
138
00:09:38,244 --> 00:09:39,745
Chyba są zepsute.
139
00:09:43,416 --> 00:09:46,961
Od razu lepiej.
Teraz wesprę Carmie z daleka.
140
00:09:46,961 --> 00:09:50,798
- Jak dobrze być Helsingiem.
- Czego szukasz?
141
00:09:50,798 --> 00:09:54,093
Według Zbieracza
nie da się rozpoznać gorgon.
142
00:09:54,093 --> 00:09:57,972
Ale mój prawujek Lucien wytropił jednego.
143
00:09:57,972 --> 00:10:01,434
Trudna sprawa.
Natkniesz się na nich i... bum!
144
00:10:01,434 --> 00:10:03,686
Oczami zamienią w kamień.
145
00:10:03,686 --> 00:10:08,524
- Milo, że pomagasz Zbieraczowi.
- Chodzi o mój status łowcy.
146
00:10:08,524 --> 00:10:11,277
Zbieracz jest mitykiem.
147
00:10:11,861 --> 00:10:16,407
Znajdę jego córkę.
To kwestia uczciwości, honoru, spuścizny.
148
00:10:20,077 --> 00:10:21,329
{\an8}Jakie dobre.
149
00:10:25,791 --> 00:10:29,211
{\an8}Trafiło w punkt.
Dlaczego kamera się trzęsie?
150
00:10:32,757 --> 00:10:37,303
Klejnotowe gorgon gogle.
Tak wujek Lucien zobaczył gorgony.
151
00:10:37,303 --> 00:10:39,972
Jeśli stworzę parę, też je ujrzę.
152
00:10:39,972 --> 00:10:44,101
Jasne! Kamień dostrzeżesz
przez kamienie szlachetne!
153
00:10:49,690 --> 00:10:54,612
Oszalałeś? Wyjawienie
moich rodzinnych sekretów zagrozi światu.
154
00:10:55,905 --> 00:10:59,575
Kev i Dylan nawalili wczoraj.
Tak mi przykro.
155
00:10:59,575 --> 00:11:03,162
Nie. Nie przepraszaj za ludzi.
Ustępują nam.
156
00:11:03,162 --> 00:11:05,414
Mam dość tłumaczenia się im.
157
00:11:05,414 --> 00:11:10,586
To nieuniknione. Próbują nas przygasić,
bo jesteśmy od nich lepsi.
158
00:11:10,586 --> 00:11:14,298
Nie pozwól na to.
Jako miks pisane jest ci zabłysnąć.
159
00:11:15,049 --> 00:11:19,679
- Pisane jest mi zabłysnąć?
- Powtarzaj to sobie i wygraj.
160
00:11:22,390 --> 00:11:27,561
{\an8}To Carmela! Ma lekką obsesję
i poprosiła mnie o pomoc z tańcami.
161
00:11:29,397 --> 00:11:33,943
Zawodnicy do bloków startowych.
Bieg juniorów na 100 metrów.
162
00:11:38,197 --> 00:11:39,490
Na miejsca!
163
00:11:42,827 --> 00:11:44,537
Gotowi!
164
00:12:09,228 --> 00:12:11,605
{\an8}Znam ją! To moja dublerka z musicalu!
165
00:12:16,152 --> 00:12:18,320
Użyła mocy, aby wygrać.
166
00:12:18,821 --> 00:12:19,947
Co ona robi?
167
00:12:19,947 --> 00:12:22,783
...Carmie Henley z Liceum Stoker!
168
00:12:23,492 --> 00:12:24,827
Zabłysnęłam.
169
00:12:24,827 --> 00:12:29,290
Fajniejsze niż bycie człowiekiem.
Idę skakać w dal. Pa.
170
00:12:29,290 --> 00:12:33,169
- Skok w dal chłopców.
- Opowiedz o wygranej!
171
00:12:34,670 --> 00:12:37,840
{\an8}Trzeba odkrywać naturalne mocne strony.
172
00:12:37,840 --> 00:12:40,092
{\an8}Trzeba korzystać z talentów.
173
00:12:40,885 --> 00:12:44,722
{\an8}- Przestaniesz się ruszać?
- To chyba ty.
174
00:12:45,347 --> 00:12:48,642
Ważne pytanie.
Jak cię zainspirowałam do lekkoatletyki?
175
00:12:48,642 --> 00:12:52,396
- Carmie, co ty robisz?
- Widziałeś? Wygrałam.
176
00:12:52,980 --> 00:12:54,815
Nie gadam z tobą.
177
00:12:56,650 --> 00:13:00,738
{\an8}Przerwałeś mi transmisję!
Tak się kończy wygrana.
178
00:13:00,738 --> 00:13:05,034
- Ogarnij swoich fanów.
- Czemu Leanna cię nagrywa?
179
00:13:05,034 --> 00:13:08,496
Detal. To jak filtr. Nikt nie zauważy.
180
00:13:08,496 --> 00:13:10,956
A moce, niewychylanie się?
181
00:13:10,956 --> 00:13:13,667
Dość już ukrywania się dla was, ludzi.
182
00:13:13,667 --> 00:13:18,756
„Was, ludzi”? Posłuchaj siebie.
Nie pamiętasz, co na ciebie czeka?
183
00:13:18,756 --> 00:13:23,594
Łowcy, zmiennokształtni, Leanna.
Nie chcę, by cię skrzywdzono.
184
00:13:23,594 --> 00:13:27,473
Carmie, świetny wyścig.
Teraz skok wzwyż, dalej!
185
00:13:29,058 --> 00:13:32,061
Teraz skok wzwyż. To z dużym materacem?
186
00:13:32,061 --> 00:13:35,481
Nowy telefon? Pokażesz?
187
00:13:35,481 --> 00:13:38,859
W jakim multiwersum wolno ci go dotknąć?
188
00:13:41,195 --> 00:13:42,780
KOMIKSY
189
00:13:46,867 --> 00:13:50,663
- Daj mi swoje okulary.
- O czym ty mówisz?
190
00:13:50,663 --> 00:13:55,084
Mam specyfikacje okularów.
Pomogą mi zobaczyć gorgony.
191
00:13:55,084 --> 00:13:56,418
Pierwsze słyszę.
192
00:13:56,418 --> 00:13:59,880
- Goblin ci to powiedział?
- Dziennik rodziny Helsingów.
193
00:14:00,673 --> 00:14:04,385
- Bezbłędne źródło.
- Pomóc ci znaleźć córkę?
194
00:14:05,553 --> 00:14:06,387
Chodźmy.
195
00:14:07,888 --> 00:14:10,599
Finały juniorów w skoku wzwyż.
196
00:14:15,688 --> 00:14:19,483
Ostatni skok.
Inni zrzucili poprzeczkę. Dasz radę.
197
00:14:19,483 --> 00:14:21,110
Pokaż im.
198
00:14:25,531 --> 00:14:28,576
Skup się. Nie hamuj się. Użyj mocy.
199
00:14:31,287 --> 00:14:32,121
Wyżej?
200
00:14:38,919 --> 00:14:40,004
Wyżej.
201
00:14:45,217 --> 00:14:48,345
Powyżej rekordu stanowego. Niemożliwe.
202
00:15:03,944 --> 00:15:04,904
Tak!
203
00:15:04,904 --> 00:15:09,074
W skoku wzwyż wygrała
Carmie Henley, Liceum Stoker!
204
00:15:09,658 --> 00:15:12,911
Byłby rekord świata,
gdyby podniosła poprzeczkę.
205
00:15:12,911 --> 00:15:14,038
Dajemy!
206
00:15:14,830 --> 00:15:16,123
Miksy rządzą!
207
00:15:19,168 --> 00:15:24,548
- Dałaś czadu. Posiadłaś moce.
- Parę słów? Lajfersi cię pożądają.
208
00:15:25,215 --> 00:15:26,300
Carmelo.
209
00:15:26,300 --> 00:15:28,636
{\an8}Zwycięstwo mam we krwi.
210
00:15:28,636 --> 00:15:31,930
Jesteś w tym nowa. Jakie to uczucie?
211
00:15:36,352 --> 00:15:37,853
{\an8}Świetne.
212
00:15:39,605 --> 00:15:41,357
Teraz oszczep...
213
00:15:41,357 --> 00:15:43,943
Widziałam vlog Leanny. Co z nią?
214
00:15:43,943 --> 00:15:47,404
Próbowała smaki NVRSleep
i zabiła swój vlog.
215
00:15:47,404 --> 00:15:50,240
Followersi masowo odpadają.
216
00:15:50,240 --> 00:15:55,371
- Tak jak ja tracę przyjaciół.
- Carmie jest twoją przyjaciółką.
217
00:15:55,371 --> 00:15:58,666
Próbuje czegoś nowego. Też powinieneś.
218
00:15:58,666 --> 00:16:01,752
Może przelej swoje uczucia na komiks?
219
00:16:02,252 --> 00:16:06,048
W życiu.
Nie pokażę fanom mojej mrocznej strony.
220
00:16:06,048 --> 00:16:08,884
Terror by ich przerósł.
221
00:16:08,884 --> 00:16:12,137
Koleś, dość. Próbuję być cheerleaderką.
222
00:16:12,137 --> 00:16:15,224
- Dołujesz mnie.
- Co? Cheerleaderką?
223
00:16:15,224 --> 00:16:18,644
Wiem. Idealne
dla mojego wewnętrznego wilka.
224
00:16:18,644 --> 00:16:23,774
Mogę się turlać, pikować
i wyginać do woli, a stroje są urocze.
225
00:16:25,109 --> 00:16:26,944
Muszę lecieć. Trening.
226
00:16:26,944 --> 00:16:27,903
Pa!
227
00:16:37,287 --> 00:16:39,248
Gratulacje!
228
00:16:41,291 --> 00:16:43,836
Dzięki. Za mocno mnie ściskasz.
229
00:16:44,753 --> 00:16:47,881
Moja córka. Gwiazda sportowa.
230
00:16:49,091 --> 00:16:52,011
Mamy twoją ulubioną pizzę.
231
00:16:52,011 --> 00:16:54,805
Dzięki, ale nie jestem głodna.
232
00:16:55,889 --> 00:16:59,977
Chciałaś być lekkoatletką,
dostałaś się i wygrałaś.
233
00:17:01,020 --> 00:17:03,522
Liceum idzie zgodnie z planem.
234
00:17:03,522 --> 00:17:06,191
Tak, to prawda.
235
00:17:06,191 --> 00:17:09,153
Ale nie czuję się, jakbym wygrała.
236
00:17:10,237 --> 00:17:12,448
Skąd miałabym to wiedzieć?
237
00:17:12,448 --> 00:17:17,911
Twoje zwycięstwo
świętują przyjaciele i rodzina.
238
00:17:18,954 --> 00:17:20,706
Moja solenizantka!
239
00:17:20,706 --> 00:17:22,207
Poznaj Dylana.
240
00:17:22,207 --> 00:17:26,044
- Witamy w dzielnicy.
- Tak robią przyjaciele.
241
00:17:26,044 --> 00:17:27,254
Udana rodzina.
242
00:17:27,254 --> 00:17:31,592
Jesteś najfajniejszą,
najzabawniejszą osobą, jaką znam.
243
00:17:31,592 --> 00:17:34,303
Myślałem, że pojedziemy autobusem!
244
00:17:36,472 --> 00:17:38,640
To jak główna rola w musicalu.
245
00:17:38,640 --> 00:17:41,018
To było osiągnięcie.
246
00:17:41,935 --> 00:17:45,355
To nie byłaś ty
o północy na wieży zegarowej?
247
00:17:45,355 --> 00:17:48,358
Tak. Lubię noc. Okrywa mnie ciepłem.
248
00:17:48,358 --> 00:17:52,112
- Co robiłaś po ciemku?
- To moje przeznaczenie.
249
00:17:52,112 --> 00:17:57,785
Od miasta do miasta, noce bez końca,
poluję na dręczące nas potwory.
250
00:18:00,746 --> 00:18:03,624
- To prawdziwe złoto?
- Daj ugryźć.
251
00:18:03,624 --> 00:18:06,210
Przetopmy je na sztabki.
252
00:18:07,377 --> 00:18:08,962
Przyjrzyjcie się.
253
00:18:08,962 --> 00:18:12,049
- Możemy je wziąć?
- Wisisz nam fajny prezent.
254
00:18:12,841 --> 00:18:14,176
- Dobrze.
- Tak!
255
00:18:14,176 --> 00:18:16,053
Ale macie o nie zadbać.
256
00:18:19,973 --> 00:18:21,141
Co?
257
00:18:22,351 --> 00:18:26,480
Co Kev i Dylan myślą o sukcesach?
Pewnie są dumni.
258
00:18:29,191 --> 00:18:30,025
Tak.
259
00:18:31,401 --> 00:18:35,280
- Powodzenia na zawodach.
- Będziemy ci kibicować.
260
00:18:35,280 --> 00:18:38,325
Nie trzeba. Chcę tam tylko przyjaciół.
261
00:18:38,951 --> 00:18:39,993
Ała.
262
00:18:39,993 --> 00:18:42,996
Jak się czujesz jako zwyciężczyni?
263
00:18:44,248 --> 00:18:45,499
Świetnie.
264
00:18:51,004 --> 00:18:52,881
Muszę gdzieś iść.
265
00:18:54,883 --> 00:18:56,426
Niedługo wracam.
266
00:18:56,426 --> 00:18:58,428
KOMIKSY
267
00:19:02,724 --> 00:19:05,102
Że też muszę z tym pracować.
268
00:19:05,102 --> 00:19:10,649
Myślałeś, że jesteś u okulisty?
Wyskakuj z kasy, by dostać coś lepszego.
269
00:19:10,649 --> 00:19:13,485
Gdzie agat, turmalin, kwarc różowy?
270
00:19:13,485 --> 00:19:16,989
- Prosiłem o nie wieki temu!
- Spokojnie.
271
00:19:17,656 --> 00:19:19,032
Turmalin.
272
00:19:19,032 --> 00:19:20,701
Masz kilka.
273
00:19:21,702 --> 00:19:22,786
Znakomicie.
274
00:19:23,537 --> 00:19:28,208
Wyszczerbione. Muszą być gładkie,
nieskazitelne, bez wtrąceń.
275
00:19:28,208 --> 00:19:30,377
Skąd ty się wziąłeś?
276
00:19:31,795 --> 00:19:34,631
Skąd się wziąłem?
277
00:19:35,549 --> 00:19:37,134
A te?
278
00:19:38,594 --> 00:19:40,345
Tak, nadadzą się.
279
00:19:40,345 --> 00:19:42,222
A teraz ostatnia część.
280
00:19:42,222 --> 00:19:44,391
- Nie zrobię tego.
- Musisz.
281
00:19:44,391 --> 00:19:47,561
- To nieodzowne.
- Nie zmusisz mnie.
282
00:19:47,561 --> 00:19:49,813
Chcesz znaleźć córkę?
283
00:20:00,490 --> 00:20:01,700
Może być?
284
00:20:02,492 --> 00:20:03,535
Tak.
285
00:20:05,913 --> 00:20:07,372
Idealnie.
286
00:20:07,372 --> 00:20:10,417
Inskrypcje, zaklęcia,
287
00:20:10,417 --> 00:20:13,712
klejnoty i liźnięcie gorgona.
288
00:20:14,713 --> 00:20:16,131
Prawie skończone.
289
00:20:16,131 --> 00:20:20,844
Jeśli zadziałają,
odzyskam wiarę w ród Helsingów.
290
00:20:30,687 --> 00:20:33,774
- Brak mi słów.
- Jesteś gorgonem!
291
00:20:36,026 --> 00:20:38,570
Młody, popracuj nad zaufaniem.
292
00:20:41,073 --> 00:20:43,242
Kamienna roślina to niby sztuczka?
293
00:20:43,242 --> 00:20:45,661
- Ufaj, ale potwierdź.
- Tutaj.
294
00:20:46,620 --> 00:20:48,330
Ufaj, ale potwierdź.
295
00:20:48,330 --> 00:20:51,583
Jeśli córka jest na Fan Conie, znajdę ją.
296
00:20:51,583 --> 00:20:54,836
- Widzisz przez nie?
- Daj spokój...
297
00:21:16,191 --> 00:21:17,567
Tristan. Hej.
298
00:21:18,068 --> 00:21:19,653
Hej. Co porabiasz?
299
00:21:20,320 --> 00:21:21,154
Nic.
300
00:21:21,738 --> 00:21:26,368
Powinniśmy świętować.
Spotkajmy się na bubble tea. Stawiam.
301
00:21:29,997 --> 00:21:31,915
Jasne. Będę za kwadrans.
302
00:21:35,377 --> 00:21:38,547
- Widzisz?
- Widzę! Jesteś mitykiem!
303
00:21:38,547 --> 00:21:39,715
Tak.
304
00:21:43,844 --> 00:21:46,847
Obłędne. Niesamowite, że je stworzyłeś.
305
00:21:46,847 --> 00:21:47,889
Genialne!
306
00:22:02,988 --> 00:22:05,699
Ludzkie serce
ma silniejsze niż serce mityka.
307
00:22:05,699 --> 00:22:09,828
Wkrótce Zlot. Przyprowadź ją do mnie.
308
00:22:09,828 --> 00:22:11,580
To twój ostatni krok.
309
00:22:13,248 --> 00:22:14,708
A co z ludźmi?
310
00:22:14,708 --> 00:22:17,753
Zostaw ich na razie. Potem będą cenni.
311
00:22:19,880 --> 00:22:22,215
Niech tylko zobaczą naszą moc.
312
00:22:25,677 --> 00:22:28,305
Nie będziesz musiał długo czekać.
313
00:23:00,754 --> 00:23:03,673
{\an8}Napisy: Przemysław Stępień