1 00:00:39,880 --> 00:00:41,200 - Danie? - Cokolwiek? 2 00:00:41,200 --> 00:00:42,760 - Co zechcę? - To może... 3 00:00:42,760 --> 00:00:43,920 - Szparagi. - Lasagne. 4 00:00:43,920 --> 00:00:45,240 - Pizza. - To... 5 00:00:45,240 --> 00:00:47,320 Ciasto czekoladowe z cukrem kokosowym. 6 00:00:47,320 --> 00:00:49,040 Jajka sadzone z frytkami. 7 00:00:49,040 --> 00:00:51,920 - Wegańska surówka. - Codziennie jem pizzę. 8 00:00:51,920 --> 00:00:55,520 - Krewetki czosnkowe. - A lody mogą być na osobnym talerzu? 9 00:00:55,520 --> 00:00:58,040 Żółtko powinno być ugotowane na twardo. 10 00:00:58,040 --> 00:01:00,600 - Z kaszą bulgur. - I jak najwięcej mięsa. 11 00:01:00,600 --> 00:01:02,360 Nie znoszę, gdy się stykają. 12 00:01:02,360 --> 00:01:04,600 - Całe. - Wołowina, świnina, drób. 13 00:01:04,600 --> 00:01:05,520 I kurkuma. 14 00:01:05,520 --> 00:01:06,480 Przedmiot... 15 00:01:06,480 --> 00:01:07,760 - Cokolwiek? - Więc... 16 00:01:09,200 --> 00:01:10,040 Ten długopis. 17 00:01:10,840 --> 00:01:12,320 - Scyzoryk. - Siekiera? 18 00:01:12,320 --> 00:01:13,800 - Dildo. - Sztylet. 19 00:01:14,640 --> 00:01:15,640 Wiem, żartowałam. 20 00:01:15,640 --> 00:01:17,400 Jakiś piękny obraz. 21 00:01:17,400 --> 00:01:20,480 Gwarantuje mi pan, że codziennie dostanę pizzę? 22 00:01:20,480 --> 00:01:22,200 Oczywiście. 23 00:01:22,200 --> 00:01:25,720 Chodzi o to, że jeśli nie, to mogę się bardzo zdenerwować. 24 00:01:28,520 --> 00:01:29,800 Jak bardzo? 25 00:01:30,960 --> 00:01:32,800 Wie pan, dlaczego tu jestem? 26 00:01:35,920 --> 00:01:39,840 Tu jest napisane, że próbował pan podpalić dom rodziców, 27 00:01:39,840 --> 00:01:41,720 kiedy spali. 28 00:01:41,720 --> 00:01:43,480 No właśnie tak bardzo. 29 00:01:55,600 --> 00:01:58,960 Za grosz, kurwa, wstydu nie macie? Sukinsyny! 30 00:01:59,760 --> 00:02:00,880 Na co się gapisz? 31 00:02:00,880 --> 00:02:04,360 - Dwudziesty pierwszy! - To ten, który się chowa. 32 00:02:04,960 --> 00:02:05,920 Ten z 21. 33 00:02:05,920 --> 00:02:08,720 Zjadł mięso z pizzy i polędwiczki wieprzowe! 34 00:02:08,720 --> 00:02:11,440 Pierwszy dzień i już namąciliście! 35 00:02:11,440 --> 00:02:13,000 Dwudziesty pierwszy! 36 00:02:17,760 --> 00:02:19,320 Hej! Nie! 37 00:02:19,320 --> 00:02:21,000 - Nie! - Zasrani nowicjusze. 38 00:02:21,000 --> 00:02:23,280 Ile razy mamy ci to powtarzać? 39 00:02:24,000 --> 00:02:26,120 Że mogę zjeść tylko moje danie? 40 00:02:26,120 --> 00:02:30,480 Albo to, na które dobrowolnie się z kimś zamieniłeś. Tak. 41 00:02:30,480 --> 00:02:31,560 Takie jest Prawo. 42 00:02:32,880 --> 00:02:37,080 Mówisz o Prawie, które ktoś, kto zjadł moje danie, miał głęboko gdzieś? 43 00:02:37,080 --> 00:02:38,560 Jutro się tym zajmiemy. 44 00:02:38,560 --> 00:02:41,560 Ale nie możesz jeść do woli jak jakiś Barbarzyńca. 45 00:02:41,560 --> 00:02:43,360 O nie. 46 00:02:43,360 --> 00:02:46,520 Barbarzyńcy to ci z 21, którzy zjedli mój posiłek. 47 00:02:46,520 --> 00:02:48,880 Chyba przynajmniej mam prawo zjeść... 48 00:02:48,880 --> 00:02:53,800 Masz prawo, abyśmy my, Lojaliści, chronili twoje danie. Tak. 49 00:02:54,360 --> 00:02:55,440 Pracujemy nad tym. 50 00:02:55,440 --> 00:02:58,640 Jeśli wy, Lojaliści, tak sobie ze wszystkim radzicie, 51 00:02:58,640 --> 00:03:00,640 to będziemy mieć problem. 52 00:03:01,480 --> 00:03:05,080 Nie jest to łatwe, ale od początku rewolucji solidarności 53 00:03:05,080 --> 00:03:07,840 każdego miesiąca dziura jest sprawiedliwsza. 54 00:03:07,840 --> 00:03:09,320 A z pomocą wszystkich 55 00:03:09,320 --> 00:03:12,560 Prawo wkrótce dotrze do najniższego poziomu. 56 00:03:13,400 --> 00:03:18,000 Nie rozumiesz, że jeśli zjesz posiłek zamówiony przez kogoś innego, 57 00:03:18,000 --> 00:03:20,480 ta osoba poczuje się skrzywdzona 58 00:03:20,480 --> 00:03:22,920 i upoważniona do zjedzenia czegokolwiek? 59 00:03:22,920 --> 00:03:26,960 To z kolei stopniowo zaszkodzi coraz większej liczbie osób. 60 00:03:26,960 --> 00:03:32,160 Wywoła koszmarny efekt domina, zostawiając ludzi pod nami bez jedzenia. 61 00:03:39,960 --> 00:03:40,880 Skończyłeś? 62 00:03:40,880 --> 00:03:45,240 Słuchaj, bęcwale. Tak będzie, jeśli zjesz to skrzydełko z kurczaka. 63 00:03:45,240 --> 00:03:46,920 „Bęcwale”? 64 00:03:47,720 --> 00:03:52,480 - To patrzcie, co ten bęcwał robi. - To prawda. Tak będzie. 65 00:03:57,600 --> 00:04:00,240 Jasne. Łatwo ci mówić. 66 00:04:00,240 --> 00:04:03,360 Nikt nie zjadł twoich cuchnących krokietów. 67 00:04:03,360 --> 00:04:04,360 Chcesz jednego? 68 00:04:19,880 --> 00:04:20,880 Dobra. 69 00:04:21,480 --> 00:04:24,680 Ale jutro nie chcę kolejnej niespodzianki, jasne? 70 00:04:25,720 --> 00:04:28,800 Dobra. Jedz szybko, zanim zjedzie platforma. 71 00:04:28,800 --> 00:04:31,680 Administracja nie pozwala przechowywać jedzenia. 72 00:04:31,680 --> 00:04:35,160 Karzą nas za to, ale tylko raz. Chyba rozumiesz. 73 00:04:35,160 --> 00:04:36,760 Rozumiem. 74 00:04:36,760 --> 00:04:42,200 A czemu nie ukarzą tych skurczysynów z poziomu 21, którzy zjedli moją pizzę? 75 00:04:42,200 --> 00:04:47,040 To my wymyśliliśmy zasadę zjadania własnych dań, nie Administracja. 76 00:04:47,040 --> 00:04:52,280 Pamiętajcie, że w tym miesiącu macie szczęście, że trafiliście na 24. 77 00:04:52,280 --> 00:04:54,880 W przyszłym możecie skończyć dużo niżej. 78 00:04:54,880 --> 00:04:59,160 Ale wasze zachowanie pierwszego dnia jest godne podziwu. 79 00:04:59,160 --> 00:05:02,200 Szanujcie innych i pilnujcie porządku na poziomie. 80 00:05:02,200 --> 00:05:04,160 Nie dajcie się dziurze złamać. 81 00:05:06,440 --> 00:05:08,360 „Nie dajcie się dziurze złamać”. 82 00:05:15,520 --> 00:05:16,800 Jak masz na imię? 83 00:05:22,120 --> 00:05:23,480 Zamiatin. 84 00:05:25,240 --> 00:05:26,240 Perempuán. 85 00:05:28,720 --> 00:05:29,760 Perempuán. 86 00:05:34,040 --> 00:05:36,480 Tak naprawdę moim ulubionym daniem były 87 00:05:37,360 --> 00:05:40,480 krokiety z szynką, które robił mój były. 88 00:05:41,120 --> 00:05:42,920 Ale teraz to już niemożliwe. 89 00:05:44,360 --> 00:05:45,800 Tęskni pani za nim? 90 00:05:56,360 --> 00:05:58,000 Czego pani szuka w dziurze? 91 00:06:01,200 --> 00:06:02,360 Czasu. 92 00:06:04,320 --> 00:06:07,760 Potrzebuję czasu, by zapomnieć o tym, co zrobiłam. 93 00:06:29,680 --> 00:06:31,160 Czterdziesty czwarty! 94 00:06:32,160 --> 00:06:35,040 - Czterdziesty czwarty! - Czterdziesty czwarty. 95 00:06:36,880 --> 00:06:38,440 Czterdziesty czwarty. 96 00:06:42,560 --> 00:06:47,080 Czterdziesty czwarty! Przekażcie dalej tym u góry! 97 00:06:47,080 --> 00:06:49,320 - Czterdziesty czwarty! - Przekażcie! 98 00:06:49,320 --> 00:06:52,840 Łańcuch komunikacji został zerwany na poziomie 44 99 00:06:52,840 --> 00:06:57,080 i nie wiemy, czy poniżej jedzenie zostało sprawiedliwie rozdzielone. 100 00:06:57,080 --> 00:06:59,800 Wiemy, że już od poziomu 21 tak nie było. 101 00:07:00,800 --> 00:07:01,960 Ile jest poziomów? 102 00:07:03,000 --> 00:07:05,000 Trzysta trzydzieści trzy. 103 00:07:07,040 --> 00:07:09,880 To nieważne, ile jest poziomów. 104 00:07:09,880 --> 00:07:12,680 Ważne, żeby jedzenie dotarło do wszystkich. 105 00:07:12,680 --> 00:07:15,960 Jutro nasi towarzysze z poziomów 19 i 20 106 00:07:15,960 --> 00:07:19,240 zjadą na poziom 21, żeby bronić twojej pizzy. 107 00:07:19,240 --> 00:07:25,160 A ci z poziomów 42 i 43 zjadą na 44, żeby ludzie niżej też mogli jeść. 108 00:07:25,160 --> 00:07:26,640 Tak to działa. 109 00:07:28,520 --> 00:07:30,440 A teraz lepiej się cofnijcie. 110 00:07:32,080 --> 00:07:34,520 Bo co? Nie możemy nawet tu sobie stać? 111 00:07:45,160 --> 00:07:46,920 Co pan wtedy czuł? 112 00:07:46,920 --> 00:07:48,920 Kiedy prawie zabiłem rodziców? 113 00:07:50,360 --> 00:07:52,720 Przepraszam. Chwileczkę. 114 00:07:53,400 --> 00:07:57,480 Tu jest napisane, że próbował pan podpalić swój pokój, 115 00:07:57,480 --> 00:08:00,160 ale po pół minuty się pan rozmyślił. 116 00:08:00,680 --> 00:08:05,440 Spłonęły tylko kosz na śmieci, autobiografia, którą pan pisał, 117 00:08:06,000 --> 00:08:08,960 i parę pustych pudełek po pizzy. 118 00:08:10,440 --> 00:08:12,640 Przyjmij do wiadomości, patafianie, 119 00:08:14,040 --> 00:08:17,120 że wysłali mnie tutaj, bo się mnie boją. 120 00:08:17,640 --> 00:08:24,400 Gdzie moje jedzenie? 121 00:08:26,280 --> 00:08:31,840 Gdzie moje jedzenie? 122 00:08:33,440 --> 00:08:36,760 Gdzie moje... 123 00:08:40,320 --> 00:08:41,320 Co się dzieje? 124 00:08:41,840 --> 00:08:44,240 Ludzie z poziomu 21 nie odpuszczają. 125 00:08:45,440 --> 00:08:48,120 Obawiam się, że zostaną ukarani tylko raz. 126 00:08:54,560 --> 00:08:58,600 - Kto następny? Ty i ty. Do dzieła. - Skurczy... 127 00:08:58,600 --> 00:08:59,520 Tak! 128 00:08:59,520 --> 00:09:00,720 No dalej, 22! 129 00:09:01,440 --> 00:09:02,440 Jazda! 130 00:09:02,440 --> 00:09:05,080 Są na platformie. 131 00:09:05,080 --> 00:09:07,320 Jeśli nie zatrzymają ich na 22, 132 00:09:07,320 --> 00:09:09,400 to nam przyjdzie ich spacyfikować. 133 00:09:10,000 --> 00:09:11,120 I tobie też. 134 00:09:13,040 --> 00:09:14,480 Jak to nam? 135 00:09:14,480 --> 00:09:17,640 Nie przyszedłem się tu bić. Nie było mowy o walce. 136 00:09:17,640 --> 00:09:19,720 Wybaczam im. Koniec tematu. 137 00:09:19,720 --> 00:09:21,760 Wyłamcie pręty z ramy łóżka! 138 00:09:24,240 --> 00:09:26,400 Masz. Szybko! 139 00:09:26,400 --> 00:09:27,880 - Co robimy? - Nie wiem. 140 00:09:27,880 --> 00:09:29,680 Révolution solidaire! 141 00:09:37,240 --> 00:09:38,840 Rusz się, do cholery! 142 00:09:45,640 --> 00:09:46,880 Hej! 143 00:09:46,880 --> 00:09:49,200 - Co tam się dzieje? - Mamy walczyć. 144 00:09:49,200 --> 00:09:51,000 O jedzenie. Z tymi nad nami. 145 00:09:51,000 --> 00:09:52,040 Nous? 146 00:09:53,480 --> 00:09:56,640 Wy, tam u góry! Słyszycie mnie? 147 00:09:56,640 --> 00:09:58,840 Dam wam moją pizzę. Nie ma sprawy. 148 00:09:58,840 --> 00:10:01,040 Ale nie róbcie mi krzywdy. Proszę. 149 00:10:03,480 --> 00:10:05,080 - Hej! - Cholera. 150 00:10:21,960 --> 00:10:25,440 Gorąco! 151 00:11:27,720 --> 00:11:28,720 La plateforme. 152 00:11:28,720 --> 00:11:32,160 Jedzenie! Musimy pozbyć się jedzenia! Pomóż nam! 153 00:11:35,160 --> 00:11:36,600 Ale zimno. 154 00:11:37,320 --> 00:11:39,400 Zamrożą nas. 155 00:11:40,560 --> 00:11:41,840 Ale zimno! 156 00:11:47,760 --> 00:11:48,880 Zimno. 157 00:11:58,760 --> 00:12:00,000 Gotowe. 158 00:12:00,000 --> 00:12:01,360 Nic nie zostało. 159 00:12:09,760 --> 00:12:10,920 Gotowe. 160 00:12:14,600 --> 00:12:15,600 Dobra robota. 161 00:12:16,480 --> 00:12:17,480 Odważnie. 162 00:12:28,280 --> 00:12:30,240 Nadal jest nieprzytomny? 163 00:12:30,240 --> 00:12:31,320 Tak. 164 00:12:32,720 --> 00:12:34,280 Chcesz trochę pizzy? 165 00:12:35,000 --> 00:12:37,360 - Chcesz, draniu? Chcesz? - Przestań! 166 00:12:41,720 --> 00:12:44,400 Ten łajdak wyrządził wiele krzywd. 167 00:12:46,240 --> 00:12:48,960 Przez niego nikt dziś nie będzie jadł. 168 00:12:48,960 --> 00:12:51,640 Ale my w ten sposób nie postępujemy. 169 00:12:51,640 --> 00:12:52,720 Nie. 170 00:12:53,920 --> 00:12:57,120 Wy postępujecie w sposób wyrafinowany. 171 00:12:57,120 --> 00:12:58,200 Co? 172 00:12:58,200 --> 00:13:01,200 Sądzisz, że tylko on jest za to odpowiedzialny? 173 00:13:01,200 --> 00:13:03,720 Wczoraj mogłem zjeść cokolwiek innego. 174 00:13:03,720 --> 00:13:06,440 Jedzenia było dużo, ale mi nie pozwoliliście. 175 00:13:06,440 --> 00:13:07,640 Więc to nasza wina? 176 00:13:07,640 --> 00:13:11,000 Mówię tylko, że dając ludziom czasem trochę wolności... 177 00:13:11,000 --> 00:13:13,600 Nie! Tu fermes ta gueule, maintenant! 178 00:13:13,600 --> 00:13:14,600 Nie. 179 00:13:15,120 --> 00:13:18,000 Wolność nie ma nic wspólnego z jedzeniem do woli. 180 00:13:18,000 --> 00:13:19,520 Nic. Okej? 181 00:13:24,000 --> 00:13:25,120 Nie żyje. 182 00:13:30,280 --> 00:13:35,640 Nie! Enculé de merde! Fils de pute de merde! 183 00:13:46,400 --> 00:13:47,960 To było bardzo odważne. 184 00:13:49,600 --> 00:13:50,440 Dość! 185 00:14:01,200 --> 00:14:02,200 Co z nim zrobimy? 186 00:14:07,240 --> 00:14:08,640 Wy nic. 187 00:14:08,640 --> 00:14:11,840 Zjadę z nim na dół, aż znajdę jakiegoś Namaszczonego. 188 00:14:13,320 --> 00:14:14,600 „Namaszczonego”... 189 00:14:17,800 --> 00:14:21,720 Namaszczeni to osoby, które miały szczęście poznać Mistrza. 190 00:14:21,720 --> 00:14:24,040 To on stworzył podwaliny Prawa. 191 00:14:24,040 --> 00:14:26,440 Namaszczeni mają je mądrze egzekwować... 192 00:14:26,440 --> 00:14:27,840 Zaraz. 193 00:14:29,640 --> 00:14:30,720 Mistrza? 194 00:14:33,200 --> 00:14:34,680 Niektórzy zwą go 195 00:14:36,120 --> 00:14:37,200 Mesjaszem 196 00:14:38,280 --> 00:14:40,040 albo Hidalgiem. 197 00:14:40,720 --> 00:14:42,800 Nikt nie wie, czy nadal żyje. 198 00:14:42,800 --> 00:14:44,560 Ani czy w ogóle istniał. 199 00:15:10,920 --> 00:15:12,560 Dawno temu, 200 00:15:12,560 --> 00:15:18,080 zanim tu trafiłem, Mistrz wysłał przesłanie pełne nadziei. 201 00:15:19,920 --> 00:15:23,160 Podobno przeżył cały miesiąc bez jedzenia 202 00:15:23,160 --> 00:15:25,720 na jednym z najniższych poziomów, 203 00:15:25,720 --> 00:15:26,800 medytując. 204 00:15:27,480 --> 00:15:30,520 Kolejnego miesiąca znów obudził się na poziomie, 205 00:15:31,200 --> 00:15:33,320 na który nie docierało pożywienie. 206 00:15:38,240 --> 00:15:41,240 Ukroił ciało z własnego uda... 207 00:15:43,760 --> 00:15:46,680 i nakarmił potrzebujących. 208 00:15:46,680 --> 00:15:48,160 Swoich Namaszczonych. 209 00:15:48,160 --> 00:15:50,960 Od tamtej pory miesiąc za miesiącem 210 00:15:50,960 --> 00:15:54,600 oni głosili po całej dziurze jego przesłanie solidarności, 211 00:15:54,600 --> 00:15:57,840 broniąc sprawiedliwego podziału żywności. 212 00:16:01,120 --> 00:16:03,760 I razem osiągniemy ten cel. 213 00:16:06,480 --> 00:16:09,120 Nawet jeśli polecą przez to głowy. 214 00:16:17,760 --> 00:16:21,000 Świetnie, Robespierre. 215 00:16:21,000 --> 00:16:25,440 Ale ja nie jadłem od dwóch dni. 216 00:16:26,520 --> 00:16:27,840 I chcę moją pizzę! 217 00:16:39,760 --> 00:16:42,080 Jesteś tego pewien, Robespierre? 218 00:16:42,080 --> 00:16:45,440 A może twój Mistrz wolałby, żebyś ją pokroił 219 00:16:45,440 --> 00:16:48,760 i nakarmił nią potrzebujących? 220 00:16:49,840 --> 00:16:51,520 Zresztą jest już ugotowana. 221 00:16:51,520 --> 00:16:54,120 Kanibalizm jest zakazany przez Prawo, 222 00:16:54,120 --> 00:16:57,360 od kiedy Mistrz dał nam przykład swym poświęceniem. 223 00:16:57,360 --> 00:17:01,440 Codziennie wymyślasz nową zasadę, Robespierre. 224 00:18:29,960 --> 00:18:32,040 Dania tych, którzy wczoraj zginęli. 225 00:18:32,040 --> 00:18:34,240 - Muszę je wyrzucić. - Wyrzucić? 226 00:18:34,240 --> 00:18:36,560 Prawo zezwala tylko na jedno danie. 227 00:18:36,560 --> 00:18:38,040 Ale dlaczego? 228 00:18:38,040 --> 00:18:41,760 Arbitralny podział resztek przynosi korzyści tylko nielicznym. 229 00:18:41,760 --> 00:18:45,400 Nikt nie szanuje prawa, które pozwala na nierówności. 230 00:18:45,400 --> 00:18:47,600 Ale wcale nie musi być arbitralny. 231 00:18:47,600 --> 00:18:49,480 Sami byśmy je zjedli! 232 00:18:51,280 --> 00:18:52,680 Dobra, alors... 233 00:18:52,680 --> 00:18:55,520 Małże, torreznos i pieczona jagnięcina. 234 00:18:56,040 --> 00:18:59,800 Jesteście teraz strażnikami dań tych, którzy zginęli nad wami. 235 00:18:59,800 --> 00:19:03,680 Musicie się codziennie upewnić, że są w nienaruszonym stanie, 236 00:19:03,680 --> 00:19:05,760 i pozbyć się tego źródła niezgody. 237 00:19:05,760 --> 00:19:09,960 Możecie się zamienić, ale wtedy musicie wyrzucić swoje danie. 238 00:19:12,360 --> 00:19:13,200 Okej. 239 00:19:14,440 --> 00:19:17,120 Uwierz mi, na dłuższą metę tak jest lepiej. 240 00:19:17,120 --> 00:19:20,000 Śmierć towarzyszki nie może być nagrodą. 241 00:19:29,720 --> 00:19:30,760 Allez! 242 00:19:32,320 --> 00:19:33,600 Jaką karę dostanie? 243 00:19:35,240 --> 00:19:36,240 Surową. 244 00:19:36,880 --> 00:19:37,920 Ale sprawiedliwą. 245 00:19:47,920 --> 00:19:52,280 Obym znalazł jakiegoś Namaszczonego przed barierą na poziomie 44. 246 00:19:52,280 --> 00:19:53,920 Niewielu ich już zostało. 247 00:19:57,400 --> 00:19:58,680 Przestrzegaj Prawa 248 00:20:00,200 --> 00:20:01,400 i egzekwuj je. 249 00:22:42,560 --> 00:22:44,160 Wierzysz w to wszystko? 250 00:22:55,720 --> 00:22:56,960 To ostatni dzień. 251 00:22:59,000 --> 00:23:00,240 Pokaż, co potrafisz. 252 00:23:08,240 --> 00:23:10,080 Mam raczej umysł ścisły. 253 00:23:16,920 --> 00:23:19,120 Nie jestem taki głupi, jak się zdaje. 254 00:23:19,960 --> 00:23:22,880 Całe życie poświęciłem matematyce. 255 00:23:25,920 --> 00:23:27,280 Ale zrezygnowałem. 256 00:23:27,960 --> 00:23:28,920 Dlaczego? 257 00:23:37,080 --> 00:23:38,080 Dlatego. 258 00:23:38,080 --> 00:23:40,960 Pierwiastek kwadratowy z minus jeden. 259 00:23:40,960 --> 00:23:43,000 Rozwiązanie tego pierwiastka 260 00:23:43,000 --> 00:23:47,120 w matematyce nazywa się jednostką urojoną. 261 00:23:47,800 --> 00:23:49,160 Urojoną. 262 00:23:52,800 --> 00:23:56,520 Pewnego dnia zrozumiałem, że jeśli akceptujemy rozwiązanie, 263 00:23:56,520 --> 00:23:59,400 które nie odzwierciedla fizycznej rzeczywistości 264 00:23:59,400 --> 00:24:00,920 w naszym wszechświecie, 265 00:24:00,920 --> 00:24:04,520 nie mogę już więcej wierzyć w matematykę... 266 00:24:08,240 --> 00:24:09,360 Ani w nic innego. 267 00:24:20,240 --> 00:24:24,800 Rzuciłem pracę i moje badania na uniwersytecie. 268 00:24:34,920 --> 00:24:36,720 I porzuciłem rodzinę. 269 00:24:37,760 --> 00:24:41,400 - Zostawiłeś przez to rodzinę? - Wprowadziłem się do rodziców. 270 00:24:45,240 --> 00:24:46,360 Masz dzieci? 271 00:24:52,320 --> 00:24:53,960 Tak złe są rzeczy urojone? 272 00:25:07,840 --> 00:25:09,920 A ty? Masz dzieci? 273 00:25:20,120 --> 00:25:22,680 To, co urojone, nie istnieje... 274 00:25:25,040 --> 00:25:27,160 i do niczego się nam nie przyda. 275 00:25:32,320 --> 00:25:34,760 Jaka jest twoja historia, Perempuán? 276 00:25:37,240 --> 00:25:39,040 Potrzebuję czasu, żeby... 277 00:25:42,080 --> 00:25:43,280 sobie wybaczyć. 278 00:25:45,480 --> 00:25:51,000 W tym miesiącu jedzenie dotarło do poziomu 175! 279 00:25:51,000 --> 00:25:54,920 - Dotarło do 175! - Musimy to uczcić! 280 00:25:54,920 --> 00:25:57,480 Słyszysz? 175. 281 00:26:05,880 --> 00:26:06,920 Chodź. 282 00:26:06,920 --> 00:26:08,280 - Po co? - Zatańczymy. 283 00:26:08,280 --> 00:26:09,600 Zatańczymy? 284 00:26:09,600 --> 00:26:11,320 Kompletnie ci odbiło. 285 00:26:26,760 --> 00:26:27,760 Zgoda. 286 00:26:50,920 --> 00:26:54,600 Poziom 179. Cannelloni i słodko-kwaśna wieprzowina. 287 00:26:56,760 --> 00:26:58,440 U nas pizza i krokiety. 288 00:26:59,080 --> 00:27:01,640 Niektórzy pod nami nie chcą współpracować. 289 00:27:01,640 --> 00:27:04,400 Zjedzą wszystko, co dostaną, kiedy tam dotrze. 290 00:27:05,080 --> 00:27:08,160 - Jakie masz danie? - Zamówiłam deser. Pantxinetę. 291 00:27:14,560 --> 00:27:17,000 Dobrze będzie czasem zjeść deser. 292 00:27:18,920 --> 00:27:20,760 Nie widzisz, gdzie jesteśmy? 293 00:27:20,760 --> 00:27:24,280 System działa coraz lepiej. Nie możemy teraz zwątpić. 294 00:27:24,280 --> 00:27:26,240 Sto sześćdziesiąty dziewiąty! 295 00:27:27,080 --> 00:27:28,520 Jakieś wieści z góry? 296 00:27:28,520 --> 00:27:32,360 Łańcuch został zerwany na 169. Tylko tyle wiemy. 297 00:27:32,360 --> 00:27:37,040 Mam nadzieję, że koledzy Robespierre’a egzekwują Prawo, dając im po mordach. 298 00:27:37,040 --> 00:27:41,280 Prawo jest miłością. Prawo jest wolą. 299 00:27:41,280 --> 00:27:44,520 Prawo jest miłością w rękach woli. 300 00:27:44,520 --> 00:27:48,720 Nie pozwólcie się oszukać głupcom, bowiem w dziurze mieszka miłość. 301 00:27:48,720 --> 00:27:53,160 Nęka ich samotność i bezradność, lecz Prawo... 302 00:27:53,160 --> 00:27:54,840 Prawo jest dla wszystkich. 303 00:27:55,680 --> 00:27:59,080 W zeszłym miesiącu był na 165 i nie jadł nic przez 25 dni. 304 00:27:59,080 --> 00:28:00,160 Pieprzony czubek. 305 00:28:00,160 --> 00:28:03,080 Mam nową towarzyszkę. Wyżej jest więcej nowych. 306 00:28:03,080 --> 00:28:04,120 Niżej też. 307 00:28:05,000 --> 00:28:07,160 Czyli w zeszłym miesiącu wielu zmarło. 308 00:28:07,160 --> 00:28:10,160 Byliśmy nowi i nauczyliśmy się przestrzegać Prawa. 309 00:28:10,160 --> 00:28:14,400 Nauczyliśmy się przestrzegać Prawa na poziomie 24. 310 00:28:24,760 --> 00:28:26,760 Wszyscy zostaliśmy wybrani. 311 00:28:26,760 --> 00:28:30,240 Wszyscy wstąpimy na szczyt. 312 00:28:30,240 --> 00:28:34,840 Zmartwienia są niczym cienie, które przychodzą i odchodzą. 313 00:28:35,640 --> 00:28:38,440 Nie zamieszka w nas smutek żaden. 314 00:28:38,440 --> 00:28:41,160 Mieszkają w nas siła i miłość. 315 00:28:41,160 --> 00:28:46,760 Patrzcie. Ujrzyjcie światłość Mistrza, która ogarnia każdego z nas. 316 00:28:48,280 --> 00:28:52,000 Nawet jeśli dom nasz zniszczony zostanie ogniem i mieczem, 317 00:28:52,000 --> 00:28:54,640 jego niewidzialny dom trwać będzie. 318 00:28:54,640 --> 00:28:59,920 Jego niewidzialny dom trwać będzie. 319 00:28:59,920 --> 00:29:04,720 Lecz wy, wy nie pojmujecie jeszcze jego prawdziwego znaczenia. 320 00:29:04,720 --> 00:29:07,680 On jest ostoją wszystkiego. 321 00:29:08,200 --> 00:29:09,720 On jest magiem. 322 00:29:10,680 --> 00:29:11,960 On jest życiem 323 00:29:12,960 --> 00:29:14,120 i dawcą życia. 324 00:29:17,040 --> 00:29:19,040 On jest płomieniem gorejącym 325 00:29:19,720 --> 00:29:23,200 w sercu każdego człowieka i w środku każdej gwiazdy. 326 00:29:25,080 --> 00:29:29,560 Patrzcie. Ujrzyjcie światłość Mistrza, która ogarnia każdego z nas. 327 00:29:29,560 --> 00:29:32,560 Jeśli wola ustanie, by wykrzyczeć „dlaczego”, 328 00:29:32,560 --> 00:29:36,640 wówczas wola przestanie istnieć i nie zostanie wypełniona. 329 00:29:36,640 --> 00:29:38,720 Widzi Prawo, lecz go nie pojmuje. 330 00:29:38,720 --> 00:29:42,160 On jest płomieniem gorejącym w środku... 331 00:29:42,160 --> 00:29:43,760 Przestań, do cholery! 332 00:29:54,920 --> 00:29:56,800 To znak, na który czekaliśmy! 333 00:29:56,800 --> 00:29:59,800 To Namaszczeni uwalniają dziurę od Barbarzyńców. 334 00:29:59,800 --> 00:30:01,680 - Bez strachu. - Niepotrzebnie. 335 00:30:01,680 --> 00:30:03,960 Nie mogli zjechać i chronić jedzenia? 336 00:30:03,960 --> 00:30:06,280 I zostawić przestępców na górze? 337 00:30:06,280 --> 00:30:08,240 To samobójstwo dla pozostałych. 338 00:30:08,240 --> 00:30:11,160 Prawo. Prawo to władza, 339 00:30:12,000 --> 00:30:13,760 surowość i porządek. 340 00:30:13,760 --> 00:30:16,640 Ten, który jest prawy, prawym pozostanie. 341 00:30:16,640 --> 00:30:19,400 Ten, który jest nieczysty, nieczystym pozostanie. 342 00:30:19,400 --> 00:30:20,920 Zamkniesz się w końcu? 343 00:30:27,200 --> 00:30:28,320 Gdzie to było? 344 00:30:28,840 --> 00:30:30,040 Zbyt wysoko. 345 00:30:30,040 --> 00:30:32,440 Musimy wytrzymać jeszcze wiele dni. 346 00:30:38,240 --> 00:30:42,080 Musimy znaleźć i zniszczyć zdrajców. 347 00:30:43,600 --> 00:30:45,240 Śmierć będzie piękna. 348 00:30:45,880 --> 00:30:49,640 Śmierć przypieczętuje naszą prawdziwą miłość. 349 00:30:51,080 --> 00:30:52,840 Czyńcie tu dobro, 350 00:30:52,840 --> 00:30:56,400 a odtąd będzie wam to wynagrodzone. 351 00:30:58,960 --> 00:31:05,240 Czyńcie tu dobro, a odtąd będzie wam to wynagrodzone. 352 00:31:05,240 --> 00:31:06,600 Dobre wieści. 353 00:31:06,600 --> 00:31:10,720 Zostały tylko blokady na poziomach 169 i 168. 354 00:31:10,720 --> 00:31:14,400 Ci Barbarzyńcy próbują sabotować komunikację, 355 00:31:14,400 --> 00:31:17,560 ale Namaszczony stojący na czele wyzwolenia prosi, 356 00:31:17,560 --> 00:31:18,960 byśmy byli silni. 357 00:31:18,960 --> 00:31:21,280 Nie jednooka, tylko zezowata! Cholera! 358 00:31:21,280 --> 00:31:27,280 Słuchajcie. Prosi o zidentyfikowanie kulawego gościa i zezowatej kobiety, 359 00:31:27,280 --> 00:31:31,600 którzy w zeszłym miesiącu nażarli się jak świnie na 176. 360 00:31:31,600 --> 00:31:35,720 I jakiegoś olbrzyma, który znęcał się nad towarzyszem na 98. 361 00:31:35,720 --> 00:31:38,440 - Dwudziesty czwarty! - Co z 24? 362 00:31:38,440 --> 00:31:41,640 Tamten grubas! Zjadł torreznos! 363 00:31:42,440 --> 00:31:48,680 I jakiegoś grubasa, który na 24 zjadł dania swoich zmarłych towarzyszy. 364 00:31:48,680 --> 00:31:49,800 Co za sukinsyn. 365 00:31:51,720 --> 00:31:54,440 - Na którym poziomie byliście? - Na 46. 366 00:31:55,480 --> 00:31:56,480 A ty? 367 00:31:59,240 --> 00:32:00,280 Na 74. 368 00:32:00,960 --> 00:32:01,800 Dobra. 369 00:32:03,920 --> 00:32:04,880 Dobra. 370 00:32:08,760 --> 00:32:11,840 Nie martw się. Nikt nie wie, że byliśmy na 24. 371 00:32:11,840 --> 00:32:13,080 Widzieli nas. 372 00:32:14,640 --> 00:32:19,520 Kiedy jedzenie do nas dotrze, będziemy mogli zjeść tylko nasze dania. 373 00:32:20,040 --> 00:32:23,400 Albo te, na które się zamienimy. Ja zamówiłem pizzę. 374 00:32:23,400 --> 00:32:24,840 A ja krokiety. 375 00:32:30,600 --> 00:32:33,880 Umrę, jeśli nie będę się dobrze odżywiał. 376 00:32:34,400 --> 00:32:37,240 Kiedy tu dotrą, trzeba będzie się podporządkować. 377 00:32:37,240 --> 00:32:39,680 Ale potem zrobimy, co będzie konieczne. 378 00:32:39,680 --> 00:32:41,000 Ukarzą nas. 379 00:33:05,440 --> 00:33:09,080 Nie, nie jest pan tu dlatego, że się pana boją. 380 00:33:10,280 --> 00:33:12,480 Rzucił pan szkołę w wieku 16 lat. 381 00:33:14,040 --> 00:33:16,360 Wszystkie pana biznesy upadły. 382 00:33:18,160 --> 00:33:21,160 Żona i dzieci wyrzuciły pana z domu. 383 00:33:22,840 --> 00:33:26,200 A pana rodzice też zaczynają mieć pana dość. 384 00:33:30,120 --> 00:33:33,800 Zaproponowali tu panu miejsce, bo sądzą, że potrzebuje pan... 385 00:33:35,080 --> 00:33:36,080 dyscypliny. 386 00:33:43,400 --> 00:33:44,400 Dyscypliny? 387 00:33:47,920 --> 00:33:49,440 A niby po co? 388 00:33:51,360 --> 00:33:52,680 Dyscypliny, 389 00:33:53,640 --> 00:33:57,960 żeby skończył pan z tymi żałosnymi próbami zwracania na siebie uwagi. 390 00:34:29,360 --> 00:34:32,800 - Co robisz? - Popełniłem wiele błędów. 391 00:34:34,920 --> 00:34:36,120 To dobre dzieciaki. 392 00:34:37,320 --> 00:34:40,200 Niezbyt bystre – mają to po matce. 393 00:34:40,200 --> 00:34:41,640 Nie mam do nich żalu. 394 00:34:45,200 --> 00:34:46,320 Co ty wygadujesz? 395 00:34:46,320 --> 00:34:48,280 Zjadłem cudze jedzenie. 396 00:34:50,680 --> 00:34:51,640 Nie zbliżaj się. 397 00:34:53,800 --> 00:34:55,800 Nie powinienem był go zjeść. 398 00:34:56,440 --> 00:34:57,480 Nie zbliżaj się. 399 00:35:01,040 --> 00:35:02,880 - Nie zbliżaj się! - Dyscyplina! 400 00:35:02,880 --> 00:35:04,800 Nie chcę cię ze sobą pogrążyć. 401 00:35:04,800 --> 00:35:07,480 Ani żeby cię ukarali za pomaganie mi. 402 00:35:13,680 --> 00:35:15,760 Odwiedź moje dzieci, gdy wyjdziesz. 403 00:35:15,760 --> 00:35:18,160 Powiedz im, że zawsze je kochałem 404 00:35:18,160 --> 00:35:20,320 i że przynajmniej mój koniec... 405 00:35:22,280 --> 00:35:23,640 nie był kłamstwem. 406 00:36:43,280 --> 00:36:45,080 Mam nadzieję, że nie cierpiał. 407 00:36:48,160 --> 00:36:49,480 Że zginął od razu. 408 00:37:13,240 --> 00:37:14,240 Hej. 409 00:37:14,920 --> 00:37:17,120 Na górze chyba wszystko w porządku. 410 00:37:17,120 --> 00:37:19,080 Nie znaleźli Barbarzyńców. 411 00:37:19,080 --> 00:37:22,080 Tutaj mamy paellę i smażony ryż z dodatkami. 412 00:37:22,080 --> 00:37:23,080 Ja krokiety. 413 00:37:23,080 --> 00:37:26,440 My surówkę wegańską i stek wołowy z sosem pieprzowym. 414 00:37:26,440 --> 00:37:30,800 Do 71 są sami Lojaliści albo nowicjusze. Zobaczymy, jak się zachowają. 415 00:37:39,520 --> 00:37:42,560 Mamy szczęście. Jesteśmy na dobrym poziomie. 416 00:37:43,080 --> 00:37:45,280 Raz dziennie zjeżdża platforma. 417 00:37:46,280 --> 00:37:49,640 Mamy kilka minut, żeby zjeść zamówione danie. 418 00:37:49,640 --> 00:37:50,960 Co wybrałaś? 419 00:37:59,760 --> 00:38:01,000 Co wybrałaś? 420 00:38:01,520 --> 00:38:03,360 - Śliwki. - Więc tylko to zjesz. 421 00:38:03,360 --> 00:38:05,480 Chyba że się z kimś zamienisz. 422 00:38:20,960 --> 00:38:22,280 To twój przedmiot? 423 00:38:24,120 --> 00:38:25,120 Moja poduszka. 424 00:38:28,040 --> 00:38:29,880 Bez niej nie mogę spać. 425 00:38:50,840 --> 00:38:54,040 Niektórzy nowoprzybyli odmówili przestrzegania zasad. 426 00:38:54,040 --> 00:38:58,760 Wygląda na to, że są dwie przeszkody: jedna na 46 i druga wyżej. 427 00:38:59,280 --> 00:39:03,600 Ale nad nimi jest Namaszczony, więc wkrótce ich spacyfikuje. 428 00:39:21,600 --> 00:39:22,960 Jutro zjesz. 429 00:39:28,960 --> 00:39:32,360 - Barbarzyńca na 54! - To ten z drugiego! 430 00:39:32,360 --> 00:39:35,440 - Barbarzyńca! 54! - Barbarzyńca na 54! 431 00:39:35,440 --> 00:39:37,680 Udawał, że jest jednym z nas, 432 00:39:37,680 --> 00:39:41,000 ale go rozpoznali, więc zaatakował swojego towarzysza. 433 00:39:41,000 --> 00:39:42,200 To ten z drugiego! 434 00:39:42,200 --> 00:39:47,400 Ten sam. W zeszłym miesiącu był na drugim. Ci z pierwszego nie dali sobie z nim rady. 435 00:39:47,400 --> 00:39:51,720 Mówili, że skurwiel żarł jak świnia, dopóki nie zwymiotował. 436 00:39:51,720 --> 00:39:54,600 Jutro go spacyfikujemy. I załatwione. 437 00:39:54,600 --> 00:39:55,760 Zjadę z wami. 438 00:39:55,760 --> 00:39:57,200 Nie ma takiej potrzeby. 439 00:39:57,200 --> 00:40:00,440 - Nie damy mu uciec. - Nie, ale zasada jest jasna. 440 00:40:00,440 --> 00:40:03,640 Najpierw cztery osoby z poziomów bezpośrednio powyżej. 441 00:40:03,640 --> 00:40:08,080 - Byłem na czwartym i widziałem go! - Dorwijmy go! 442 00:40:14,120 --> 00:40:17,720 Mój towarzysz zmarł przez takich parszywców jak ten pod nami, 443 00:40:17,720 --> 00:40:21,160 który w zeszłym miesiącu na drugim obżerał się jak świnia. 444 00:40:21,880 --> 00:40:24,280 Bez poszanowania Prawa giną ludzie. 445 00:40:24,280 --> 00:40:26,680 Im wyżej, tym większa odpowiedzialność. 446 00:40:27,240 --> 00:40:28,520 Rozumiesz? 447 00:40:38,800 --> 00:40:40,360 Rozumiem twój gniew. 448 00:40:41,480 --> 00:40:44,280 Właśnie przez takich ludzi wszystko się pieprzy. 449 00:41:32,720 --> 00:41:34,240 Pierdol się! 450 00:41:34,240 --> 00:41:37,000 Tak! To Dagin Babi. 451 00:41:37,600 --> 00:41:39,880 Namaszczony to Dagin Babi! 452 00:41:40,400 --> 00:41:41,880 To Dagin Babi. 453 00:41:41,880 --> 00:41:44,320 Namaszczony to Dagin Babi. 454 00:41:44,320 --> 00:41:48,200 Jesteśmy uratowani. On nie bierze jeńców. 455 00:42:27,160 --> 00:42:28,800 Nie pozwolimy mu uciec. 456 00:42:32,360 --> 00:42:34,960 - Gdzie się wybieracie? - Po sprawiedliwość. 457 00:42:34,960 --> 00:42:36,760 Nie wy! 458 00:43:01,320 --> 00:43:04,280 - Co, do diabła? Nie możecie. - W sześcioro lepiej. 459 00:43:04,280 --> 00:43:07,320 To wbrew Prawu. Możecie zerwać łańcuch komunikacji. 460 00:43:07,320 --> 00:43:10,760 Z trzystopniową przerwą łańcuch może dalej działać. 461 00:43:10,760 --> 00:43:12,320 Schodźcie. My zjedziemy. 462 00:43:12,320 --> 00:43:13,680 Nie. Nie zejdziemy. 463 00:43:13,680 --> 00:43:18,400 Sami zdecydujcie: zjeżdżacie z nami czy zostajecie, żeby nie zerwać łańcucha? 464 00:43:21,600 --> 00:43:23,720 Ty zjedź. Ja będę chronił łańcuch. 465 00:43:41,400 --> 00:43:44,880 Potrzebujemy wsparcia, żeby zabić tę świnię. Rozkazy z góry. 466 00:43:56,680 --> 00:43:59,920 Ty sukinsynu. Zamknij się. 467 00:44:33,880 --> 00:44:36,600 Dziewczyny, nie chcę kłopotów. Już to odkładam. 468 00:44:38,800 --> 00:44:39,840 Nie! 469 00:44:40,480 --> 00:44:41,400 Nie! 470 00:44:47,920 --> 00:44:49,680 Ty suko! 471 00:45:20,560 --> 00:45:22,160 Przestań. 472 00:45:22,840 --> 00:45:23,920 Przestań. 473 00:45:25,880 --> 00:45:27,520 Nic złego nie zrobiłem. 474 00:45:29,320 --> 00:45:30,960 Pozwól mi iść własną drogą. 475 00:45:30,960 --> 00:45:33,480 Tkwię tu już od ponad półtora roku. 476 00:45:35,840 --> 00:45:36,800 Proszę. 477 00:45:37,920 --> 00:45:39,920 Jadłem, bo chciałem nabrać sił. 478 00:45:40,400 --> 00:45:43,920 Proszę. Ja tylko chcę przetrwać, tak jak i wszyscy. 479 00:45:56,680 --> 00:46:01,800 Nie! Musimy zjechać w dół. 480 00:46:01,800 --> 00:46:03,920 - Nie! - Daleko nie ucieknie. 481 00:46:05,160 --> 00:46:09,480 Nie o niego mi chodzi. 482 00:46:19,840 --> 00:46:22,000 Nie jesteś nowa w dziurze, prawda? 483 00:47:01,480 --> 00:47:03,480 Siedzę tu od pół roku. 484 00:47:08,520 --> 00:47:09,680 Pierwszego dnia 485 00:47:11,160 --> 00:47:12,280 moja towarzyszka... 486 00:47:14,360 --> 00:47:15,360 Kekasih... 487 00:47:17,520 --> 00:47:18,520 wyjaśniła mi... 488 00:47:20,400 --> 00:47:21,840 Prawo i... 489 00:47:22,400 --> 00:47:23,800 zrozumiałam je. 490 00:47:23,800 --> 00:47:25,400 Jest niesprawiedliwe, 491 00:47:27,240 --> 00:47:31,720 bo chroni tylko to danie, które wybieramy przy wejściu do dziury. 492 00:47:32,240 --> 00:47:33,400 Ale... 493 00:47:36,240 --> 00:47:38,120 od czegoś trzeba było zacząć. 494 00:47:42,920 --> 00:47:45,560 Zawsze stosowałyśmy się do Prawa. 495 00:47:47,080 --> 00:47:49,440 Jadłyśmy tylko nasze posiłki, 496 00:47:50,520 --> 00:47:54,440 a kiedy zaszła potrzeba, brałyśmy udział w akcjach pacyfikacyjnych. 497 00:47:57,600 --> 00:47:58,880 Ale pewnego razu... 498 00:48:00,760 --> 00:48:02,520 spotkałyśmy młodego chłopaka. 499 00:48:02,520 --> 00:48:05,320 Był niedożywiony i umierający. 500 00:48:05,320 --> 00:48:10,120 Wzięłyśmy jedzenie jakiegoś zmarłego i dałyśmy mu więcej, niż mu przysługiwało. 501 00:48:15,160 --> 00:48:16,640 Kilka dni później... 502 00:48:18,560 --> 00:48:20,040 zjawił się Namaszczony. 503 00:48:22,200 --> 00:48:23,480 Dagin Babi. 504 00:48:25,200 --> 00:48:28,560 Dagin Babi jest najsurowszym z Namaszczonych. 505 00:48:29,080 --> 00:48:32,320 Z miesiąca na miesiąc staje się gorszy. Dużo gorszy. 506 00:48:33,120 --> 00:48:37,440 Postanowił, że nasza kara będzie przestrogą dla innych. 507 00:48:40,160 --> 00:48:41,560 Za złamanie Prawa. 508 00:48:44,440 --> 00:48:46,920 Kekasih stawiła opór 509 00:48:48,040 --> 00:48:49,680 i wydłubała mu oczy. 510 00:48:55,440 --> 00:48:59,000 Dagin Babi rozkazał przywiązać ją nagą do platformy 511 00:48:59,000 --> 00:49:02,080 i wysłać bezbronną na niższe poziomy. 512 00:49:05,480 --> 00:49:07,040 Kazali mi patrzeć, 513 00:49:07,040 --> 00:49:10,640 jak zjedli ją żywcem kilka poziomów niżej. 514 00:49:18,920 --> 00:49:21,480 W dziurze nigdy nie będziemy bezpieczne. 515 00:49:28,200 --> 00:49:30,160 Nie wszyscy Namaszczeni tacy są. 516 00:49:30,160 --> 00:49:33,440 W zeszłym miesiącu jeden z nich zjawił się w samą porę, 517 00:49:33,440 --> 00:49:35,960 ratując wielu przed śmiercią głodową. 518 00:49:35,960 --> 00:49:39,240 A jak według ciebie udało mu się zejść na twój poziom? 519 00:49:47,400 --> 00:49:49,320 Musimy dalej pomagać. 520 00:49:51,800 --> 00:49:53,480 Musimy być sprawiedliwsze. 521 00:49:56,320 --> 00:49:57,400 Musimy wytrzymać, 522 00:49:58,360 --> 00:49:59,920 dopóki stąd nie wyjdziemy. 523 00:50:00,560 --> 00:50:02,520 Jeszcze do ciebie nie dotarło? 524 00:50:03,800 --> 00:50:06,040 Stąd nikt nie wychodzi. 525 00:50:06,760 --> 00:50:09,560 Tutaj nikt nie przeżyje. 526 00:50:23,120 --> 00:50:25,000 Mamy tylko jedno wyjście. 527 00:50:25,000 --> 00:50:26,640 Uciec. 528 00:50:32,360 --> 00:50:34,280 Uciec podczas interwału. 529 00:50:36,720 --> 00:50:37,600 Podczas czego? 530 00:50:39,800 --> 00:50:44,360 Pod koniec każdego miesiąca reorganizują dziurę. 531 00:50:44,360 --> 00:50:47,120 Używają do tego gazu, 532 00:50:47,640 --> 00:50:49,720 czegoś w rodzaju sewofluranu. 533 00:50:52,560 --> 00:50:54,760 - Wtedy to zrobimy. - Ale... 534 00:50:56,360 --> 00:50:57,920 Jak zachowamy przytomność? 535 00:50:59,400 --> 00:51:02,440 Szukam go każdego miesiąca. 536 00:51:02,440 --> 00:51:04,040 Niestety bez skutku. 537 00:51:04,040 --> 00:51:08,480 Ale jeśli go znajdziemy, będziemy miały tylko jedną szansę. 538 00:51:12,720 --> 00:51:13,800 I właśnie dlatego 539 00:51:15,080 --> 00:51:16,640 musimy dalej jechać w dół. 540 00:51:19,120 --> 00:51:20,880 A czego szukamy? 541 00:51:29,440 --> 00:51:30,640 Nie! 542 00:51:34,920 --> 00:51:37,840 Znak rozpoznawczy Dagina. Teraz albo nigdy. 543 00:51:40,840 --> 00:51:44,240 Dagin Babi i jego banda pewnie zjeżdżają na platformie, 544 00:51:44,240 --> 00:51:46,360 ale była blokada na 46. 545 00:51:46,360 --> 00:51:48,800 Zatrzymają się tam, by zastosować Prawo. 546 00:51:48,800 --> 00:51:51,720 To nasza szansa. Musimy dziś zejść. 547 00:51:56,880 --> 00:52:00,000 Twój plan jest szalony. A jeśli się nie uda? 548 00:52:00,000 --> 00:52:04,520 Nie wiem, czy się uda. Ale wiem, co będzie, jeśli Dagin Babi do nas dotrze. 549 00:52:13,640 --> 00:52:15,520 Zabierzemy go ze sobą? 550 00:52:36,200 --> 00:52:37,440 Zabijcie mnie! 551 00:52:58,840 --> 00:52:59,840 Schodźcie. 552 00:53:21,400 --> 00:53:25,240 Słyszałem o was niezwykłe rzeczy. 553 00:53:25,240 --> 00:53:29,040 Wiem, jak zażarcie chciałyście się przyłączyć do pacyfikacji, 554 00:53:29,040 --> 00:53:30,680 choć was nie dotyczyła. 555 00:53:32,920 --> 00:53:34,400 Dziś w nagrodę, 556 00:53:34,400 --> 00:53:38,040 jedząc wasze posiłki, możecie wypić tyle wina, ile chcecie. 557 00:53:43,560 --> 00:53:45,160 Jedzcie, nie wstydźcie się. 558 00:53:46,360 --> 00:53:48,720 To nie tylko wasze prawo. To obowiązek. 559 00:53:48,720 --> 00:53:52,600 Do obrony Prawa potrzeba nam silnych mężczyzn i kobiet. 560 00:53:59,400 --> 00:54:00,400 Smacznego. 561 00:54:09,200 --> 00:54:11,360 Puść ją! Kurwa mać! 562 00:54:11,960 --> 00:54:13,440 Puść mnie! 563 00:54:16,440 --> 00:54:18,160 - O co chodzi? - Zostaw mnie. 564 00:54:18,160 --> 00:54:19,960 - O co chodzi? - Please. 565 00:54:20,880 --> 00:54:22,560 Musimy przestrzegać Prawa 566 00:54:23,600 --> 00:54:24,960 i je egzekwować. 567 00:54:25,880 --> 00:54:27,240 Zawsze. 568 00:54:27,240 --> 00:54:29,280 Bez wyjątków. 569 00:54:29,280 --> 00:54:32,080 Znacie zasadę kolejnej czwórki? 570 00:54:32,880 --> 00:54:34,520 Jasne, że tak. 571 00:54:34,520 --> 00:54:36,600 W takim razie odpowiedzcie, 572 00:54:36,600 --> 00:54:40,760 dlaczego, do chuja, pozwoliliście im przyłączyć się do pacyfikacji? 573 00:54:43,280 --> 00:54:44,520 Słucham? 574 00:54:44,520 --> 00:54:45,520 Ja... 575 00:54:46,160 --> 00:54:48,480 Ja im mówiłem, że to nie w porządku. 576 00:54:49,440 --> 00:54:51,200 Ale ich nie powstrzymałeś. 577 00:54:51,200 --> 00:54:55,120 Nie, ale utrzymałem pozycję, żeby nie zerwać łańcucha komunikacji... 578 00:54:55,120 --> 00:54:59,160 Tak. Nawet ślepiec widzi, jak wielkiej odwagi wymagał twój czyn. 579 00:55:02,960 --> 00:55:05,280 Mam pomysł. Dziś już na to za późno. 580 00:55:05,280 --> 00:55:09,320 Ale jutro ty też możesz wypić tyle wina, ile zechcesz. 581 00:55:11,880 --> 00:55:14,200 Podczas twojej ostatniej wieczerzy. 582 00:55:14,720 --> 00:55:18,800 Potem zostaniesz stracony za podwójne zaniedbanie obowiązków. 583 00:55:18,800 --> 00:55:21,560 Podwójne zaniedbanie? Ja... 584 00:55:21,560 --> 00:55:22,840 Tak, podwójne. 585 00:55:22,840 --> 00:55:24,800 Pierwsze: nie zjechałeś na dół. 586 00:55:24,800 --> 00:55:27,840 I drugie: pozwoliłeś zjechać im. 587 00:55:29,840 --> 00:55:31,200 Ty też im pozwoliłeś, 588 00:55:32,360 --> 00:55:33,800 dlatego stracisz rękę. 589 00:55:35,640 --> 00:55:39,120 A co z nią? Dlaczego ja tak, a nie ona? 590 00:55:41,200 --> 00:55:43,320 Sam przyznałeś, że ją oszukałeś. 591 00:55:43,320 --> 00:55:45,360 Nie wiedziała, że łamie Prawo. 592 00:55:45,360 --> 00:55:48,000 Ale pomyślałam, że wsparcie się przyda. 593 00:55:58,280 --> 00:56:00,880 Prawa się nie interpretuje, tylko przestrzega! 594 00:56:02,960 --> 00:56:06,760 To, co jest wyjątkiem dla prawych, jest wymówką dla nieuczciwych. 595 00:56:09,160 --> 00:56:10,680 Popełniłaś wykroczenie. 596 00:56:10,680 --> 00:56:12,080 Stracisz rękę. 597 00:56:13,480 --> 00:56:15,960 Nie możesz karać tych, którzy bronią Prawa. 598 00:56:15,960 --> 00:56:19,680 Nie, mylisz się. Ci, którzy łamią Prawo, nie bronią go. 599 00:56:20,960 --> 00:56:23,800 Co więcej, ci, którzy tak postępują, 600 00:56:23,800 --> 00:56:27,600 wcześniej czy później zaczną naginać Prawo do własnych potrzeb. 601 00:56:27,600 --> 00:56:28,640 Słuchaj uważnie. 602 00:56:29,320 --> 00:56:33,520 Wielu ludzi zginęło albo wiele straciło, aby móc tu dzisiaj być. 603 00:56:35,080 --> 00:56:36,240 Ja straciłem oczy. 604 00:56:40,840 --> 00:56:43,600 Twoja koleżanka też powinna znać to uczucie. 605 00:56:48,080 --> 00:56:51,480 Ale wygląda na to, że niczego cię to nie nauczyło. 606 00:56:52,400 --> 00:56:53,960 To już drugie wykroczenie. 607 00:56:57,840 --> 00:57:01,160 - Podzielisz los twojej byłej towarzyszki. - Ty draniu! 608 00:57:01,160 --> 00:57:04,400 Taka samowola jest niedopuszczalna. 609 00:57:04,400 --> 00:57:07,320 Zabijamy, by w przyszłości nikt już nie zabijał. 610 00:57:07,320 --> 00:57:11,920 Tam poniżej jest wielu Barbarzyńców i tylko strach ujarzmia bestie. 611 00:57:12,440 --> 00:57:15,200 Terror jest naszym przesłaniem. 612 00:57:18,640 --> 00:57:20,880 Jeśli pozwolisz jej żyć, ucieknie. 613 00:57:32,960 --> 00:57:33,960 Mów, synu. 614 00:57:34,880 --> 00:57:36,400 Mają plan. 615 00:57:37,360 --> 00:57:38,200 Powiedz jaki. 616 00:57:38,200 --> 00:57:42,000 Słyszałem, jak rozmawiały o ważnych sprawach. 617 00:57:42,520 --> 00:57:44,360 Myślały, że śpię, 618 00:57:44,960 --> 00:57:46,040 ale tak nie było. 619 00:57:46,040 --> 00:57:50,200 Bo wiem, że to najlepszy sposób, aby się czegoś dowiedzieć. 620 00:57:50,200 --> 00:57:53,320 I ona powiedziała jej o miejscu, 621 00:57:53,320 --> 00:57:56,360 w którym raz za razem ten świat powstaje na nowo. 622 00:57:56,360 --> 00:58:01,080 Powiedziała jej, że jeśli zjedzą psa, mogą się wybudzić i uciec. 623 00:58:01,680 --> 00:58:05,000 Chciały mnie porwać, ale ja nie jadam psów. 624 00:58:28,360 --> 00:58:29,560 Spokojnie, synu. 625 00:58:31,080 --> 00:58:32,680 Nikt nie zje żadnego psa. 626 01:00:48,840 --> 01:00:50,480 Pierwszy miesiąc w dziurze? 627 01:01:02,160 --> 01:01:03,960 Dzień dobry, sąsiedzi. 628 01:01:03,960 --> 01:01:05,840 Kolejny miesiąc w dziurze. 629 01:01:05,840 --> 01:01:10,000 U nas ma być morlesz i kawior, ale nie zamieniamy się na byle co. 630 01:01:10,000 --> 01:01:13,360 - Ciekawe, co mają ci żebracy. - Nie rozmawiaj z nimi. 631 01:01:13,360 --> 01:01:16,560 Poziom 73. Gdzie moje jedzenie? Jestem głodny! 632 01:01:17,440 --> 01:01:18,880 Jebani Lojaliści. 633 01:01:19,520 --> 01:01:22,880 - Kim jesteś? Przedstaw się. - Sam się, kurwa, przedstaw. 634 01:01:23,600 --> 01:01:25,280 Z tymi pod nami też nie. 635 01:01:25,800 --> 01:01:27,960 Rozmowa mnie męczy. 636 01:01:27,960 --> 01:01:32,000 Ściśle przestrzegałem Prawa, ale miesiąc temu na 203 637 01:01:32,000 --> 01:01:33,920 nikt nie przyszedł mi z pomocą. 638 01:01:33,920 --> 01:01:35,520 Jaki przedmiot wybrałeś? 639 01:01:43,720 --> 01:01:45,720 Chciałem nim kroić chleb. 640 01:01:45,720 --> 01:01:47,640 W domu kupuję krojony. 641 01:01:47,640 --> 01:01:49,800 Ale tutaj nic nie wiadomo. 642 01:01:52,560 --> 01:01:53,560 Mogę zobaczyć? 643 01:02:01,400 --> 01:02:02,880 Mamy tylko jedno wyjście. 644 01:02:05,240 --> 01:02:08,040 Uciec podczas interwału. 645 01:02:08,040 --> 01:02:10,280 Ale jak zachowamy przytomność? 646 01:02:10,280 --> 01:02:13,200 Szukam go każdego miesiąca. 647 01:02:14,640 --> 01:02:18,800 Musimy dalej jechać w dół. Musimy znaleźć Psa. 648 01:02:33,920 --> 01:02:37,240 - Hej! - Patrzcie na tego faceta! Co za świnia! 649 01:02:37,240 --> 01:02:40,360 - Przestań! - Musimy przestrzegać Prawa! 650 01:02:44,520 --> 01:02:45,560 Co ty robisz? 651 01:02:45,560 --> 01:02:49,080 Zaraz, chwileczkę! Tak nie można! 652 01:02:49,080 --> 01:02:51,000 Zejdę tam i porachuję ci kości. 653 01:02:51,000 --> 01:02:54,600 - Nie możesz deptać jedzenia. Świnie! - Lepiej chodź ze mną. 654 01:02:54,600 --> 01:02:56,080 Schodź, do cholery. 655 01:02:56,080 --> 01:02:57,880 Słyszysz? No ogłuchła. 656 01:02:57,880 --> 01:03:00,960 Na pewno, bo nie słyszy, co do niej mówię. 657 01:03:00,960 --> 01:03:02,120 Złaź stamtąd. 658 01:03:02,720 --> 01:03:03,800 Idziesz? 659 01:03:05,480 --> 01:03:06,320 Oczywiście. 660 01:03:18,280 --> 01:03:19,440 No dawaj. 661 01:03:23,840 --> 01:03:25,840 Sam niczego nie osiągniesz. 662 01:03:25,840 --> 01:03:30,640 Jeśli chcesz przeciwstawić się Lojalistom, musisz działać jak oni – w grupie. 663 01:03:37,400 --> 01:03:39,720 - Zejdź i przestrzegaj Prawa! - Spokój. 664 01:03:39,720 --> 01:03:41,400 Oddam życie w jego obronie. 665 01:03:41,400 --> 01:03:43,840 - Jesteś tego pewien? - Posłuchaj. 666 01:03:43,840 --> 01:03:46,960 Nikt nie powinien ograniczać naszej wolności. 667 01:03:46,960 --> 01:03:50,400 Jesteśmy wystarczająco dorośli, by sami o sobie decydować. 668 01:03:51,600 --> 01:03:53,720 Jagnięcina jest zajebiście dobra. 669 01:03:53,720 --> 01:03:55,080 To Barbarzyńcy! 670 01:03:55,080 --> 01:03:56,960 To pieprzeni Barbarzyńcy! 671 01:03:56,960 --> 01:03:59,960 To Barbarzyńcy! Zasrani Barbarzyńcy! 672 01:04:01,240 --> 01:04:05,120 Jeśli chcecie przeżyć kary i tortury, wchodźcie. 673 01:04:05,120 --> 01:04:07,480 Jutro zjedzie tu jakiś Namaszczony. 674 01:04:07,480 --> 01:04:12,720 Połączymy nasze siły z resztą Lojalistów i zlikwidujemy was wszystkich po kolei. 675 01:04:13,880 --> 01:04:15,720 Słyszycie mnie? 676 01:04:15,720 --> 01:04:17,960 Powinniśmy go uciszyć. 677 01:04:17,960 --> 01:04:19,880 ...i dobrze o tym wiecie. 678 01:04:22,320 --> 01:04:25,240 - My tak nie postępujemy. - Pieprzeni Barbarzyńcy! 679 01:04:29,360 --> 01:04:34,000 Urodziliśmy się wolni, a ci Lojaliści nienawidzą wolności. 680 01:04:34,000 --> 01:04:38,920 Dlatego nienawidzą nas! Bo jesteśmy wolni i tak już pozostanie! 681 01:04:38,920 --> 01:04:42,240 Nie zabronią nam robić tego, na co mamy ochotę. 682 01:04:42,240 --> 01:04:45,880 Pełno tu jedzenia. Czemu nie możemy jeść do woli? 683 01:04:45,880 --> 01:04:48,680 Całe życie marzymy o wolności. 684 01:04:48,680 --> 01:04:50,400 Właź. Patrz, ilu nas jest. 685 01:04:50,400 --> 01:04:55,000 Bo siedzimy tu od dawna i mamy więcej praw niż oni. 686 01:04:55,000 --> 01:04:56,360 Za pieprzoną wolność! 687 01:04:56,360 --> 01:05:01,240 Jedzcie! 688 01:05:01,240 --> 01:05:02,840 Dalej, wsiadajcie. 689 01:05:02,840 --> 01:05:04,640 - Tam jest wolność. - Właźcie. 690 01:05:04,640 --> 01:05:06,600 Nikt mnie do tego nie zmusi. 691 01:05:06,600 --> 01:05:09,520 Chcą nas stłumić, ograniczyć. 692 01:05:09,520 --> 01:05:11,680 Nadszedł czas! 693 01:05:11,680 --> 01:05:15,040 Za wolność! 694 01:05:15,040 --> 01:05:17,240 Za wolność! 695 01:05:25,480 --> 01:05:27,800 Dobra. Zostaniemy tutaj. 696 01:05:27,800 --> 01:05:29,280 Jest nas dość. 697 01:05:29,880 --> 01:05:32,960 Zostajemy tutaj, wolni mężczyźni i kobiety. 698 01:05:46,880 --> 01:05:49,120 Namalował go na ścianie swojego domu. 699 01:05:49,120 --> 01:05:52,320 Potem przeniesiono go na to płótno. 700 01:05:54,520 --> 01:05:56,160 Czyż nie jest cudowny? 701 01:05:57,160 --> 01:05:58,440 To oryginał. 702 01:06:04,680 --> 01:06:10,640 Tak się cieszę, że w końcu coś robimy z tymi ohydnymi sekciarzami i ich Prawem. 703 01:06:10,640 --> 01:06:13,400 Ale najpierw musimy się zorganizować. 704 01:06:13,960 --> 01:06:16,880 Przyjaciele i przyjaciółki, 705 01:06:16,880 --> 01:06:19,400 witajcie w moich skromnych progach. 706 01:06:19,400 --> 01:06:21,200 W twoich gównianych progach. 707 01:06:22,640 --> 01:06:25,120 - Jest jedną z nas. - Myślę, że tutaj... 708 01:06:25,120 --> 01:06:26,760 Zamknij się, dziwolągu. 709 01:06:27,400 --> 01:06:28,560 Ale masz maniery. 710 01:06:30,000 --> 01:06:31,760 Ty patrz na siebie. 711 01:06:35,720 --> 01:06:38,240 Wyśmienite dania i wykwintne wina 712 01:06:38,240 --> 01:06:44,320 Dostaniemy dziś do skosztowania 713 01:06:44,320 --> 01:06:48,200 Najlepsze przysmaki 714 01:06:48,200 --> 01:06:54,600 Znajdą się na naszym stole 715 01:06:54,600 --> 01:06:59,960 A po słodkim, puszystym deserze 716 01:06:59,960 --> 01:07:04,000 Czas na dobrą kawę 717 01:07:05,640 --> 01:07:12,360 Po słodkim deserze czas na dobrą kawę 718 01:07:13,040 --> 01:07:16,440 I na miłość 719 01:07:32,040 --> 01:07:34,480 Co jest, do cholery? Wstawać. 720 01:07:34,480 --> 01:07:36,200 Wstawać. Ja pierdolę! 721 01:07:37,920 --> 01:07:40,280 Już tu zjeżdżają! 722 01:07:40,280 --> 01:07:42,760 - Musimy się przygotować! - Skurwysyny! 723 01:08:38,800 --> 01:08:39,800 Gotuj broń! 724 01:08:53,160 --> 01:08:55,160 - Kurwa. - Trzeci dzień. 725 01:08:55,160 --> 01:08:56,480 Tam jest, sukinkot. 726 01:08:56,480 --> 01:08:58,840 Do końca miesiąca już nic nie zjecie. 727 01:08:58,840 --> 01:09:01,440 Owszem – platforma zjedzie codziennie, 728 01:09:01,440 --> 01:09:03,480 ale będzie pusta, bez jedzenia. 729 01:09:04,160 --> 01:09:07,120 A gdy będziecie wygłodniali i wycieńczeni, 730 01:09:07,120 --> 01:09:10,640 wtedy do was zjedziemy i was wykończymy. 731 01:09:10,640 --> 01:09:13,240 - Ty sukinsynu! - Zjedź i walcz! 732 01:09:13,240 --> 01:09:16,560 Tych śmierdziuchów pod nami też skażesz na śmierć? 733 01:09:16,560 --> 01:09:20,280 Nie, tam pod nami pełno jest sukinsynów waszego pokroju. 734 01:09:20,280 --> 01:09:23,600 Właśnie. Co z nimi? Też skażesz ich na śmierć? 735 01:09:23,600 --> 01:09:25,520 Wiem, że to bardzo wysoka cena, 736 01:09:25,520 --> 01:09:28,880 ale obrona Prawa jest jej warta. Słuchajcie uważnie. 737 01:09:30,760 --> 01:09:35,800 Jeśli się poddacie, tylko prowodyrzy tego niedorzecznego buntu poniosą karę. 738 01:09:36,680 --> 01:09:39,120 Słuchajcie, towarzysze! 739 01:09:39,120 --> 01:09:42,800 Towarzysze, słuchajcie! Proponuje nam jakieś wyjście. 740 01:09:42,800 --> 01:09:45,360 - I w miarę rozsądne. - Z drogi, dziadu. 741 01:09:45,360 --> 01:09:47,560 - Bydlak. - Cholera! 742 01:09:55,160 --> 01:09:58,840 Ślepiec blefuje! Nie skaże swoich ludzi na śmierć. 743 01:09:58,840 --> 01:10:00,240 A jeśli się mylisz? 744 01:10:01,800 --> 01:10:03,280 Co będziemy jeść? 745 01:10:05,160 --> 01:10:06,280 To co robimy? 746 01:10:11,640 --> 01:10:13,000 A może zjedziemy 747 01:10:14,800 --> 01:10:16,760 i zjemy jego ludzi? 748 01:10:22,560 --> 01:10:24,560 Słyszałeś, ślepy skurwielu? 749 01:10:24,560 --> 01:10:27,280 Zjedziemy na dół i zjemy tych pod nami! 750 01:10:29,720 --> 01:10:32,320 Po latach ciężkiej pracy 751 01:10:32,320 --> 01:10:34,200 nadeszła moja wielka noc. 752 01:10:35,120 --> 01:10:36,520 Moja czwarta wystawa. 753 01:10:37,720 --> 01:10:40,280 Dzieliłam ją z czołowymi artystami. 754 01:10:40,880 --> 01:10:45,520 Wystawiłam serię rzeźb przedstawiających brutalność zwierząt. 755 01:10:47,800 --> 01:10:51,640 Przyszedł mój chłopak razem z synem, żebym go wreszcie poznała. 756 01:10:51,640 --> 01:10:52,720 No i... 757 01:10:55,080 --> 01:10:57,200 Dzieci nie mogą usiedzieć w miejscu. 758 01:11:01,840 --> 01:11:03,160 Przynajmniej nie on. 759 01:11:06,320 --> 01:11:07,640 Jedną z moich prac 760 01:11:09,400 --> 01:11:10,920 był straszny pies. 761 01:11:12,520 --> 01:11:13,560 Okrutny. 762 01:11:14,680 --> 01:11:15,880 Przerażający. 763 01:11:16,800 --> 01:11:20,920 Zamiast pazurów miał ostre brzytwy, zwrócone w kierunku widzów. 764 01:11:23,800 --> 01:11:26,040 Długo tak nie pociągniesz. 765 01:11:26,040 --> 01:11:29,160 Jeśli nie zjesz, umrzesz. 766 01:11:31,480 --> 01:11:33,480 Mówili, że jest niebezpieczny. 767 01:11:34,920 --> 01:11:39,040 Ale dla mnie właśnie to ryzyko i zuchwalstwo 768 01:11:39,760 --> 01:11:42,120 czyniły go naprawdę wyjątkowym. 769 01:11:42,120 --> 01:11:44,960 Odmówiłam wyznaczenia strefy bezpieczeństwa. 770 01:11:49,200 --> 01:11:51,040 Dzieciak ciągle biegał wokoło. 771 01:11:52,160 --> 01:11:53,640 Aż w końcu się potknął. 772 01:11:54,800 --> 01:11:56,200 Jeden z pazurów... 773 01:11:58,320 --> 01:11:59,960 Jedno z ostrzy... 774 01:12:04,360 --> 01:12:05,600 wbiło mu się w oko. 775 01:12:12,200 --> 01:12:14,160 Mam nadzieję, że nie cierpiał. 776 01:12:16,600 --> 01:12:18,160 Że zginął od razu. 777 01:12:30,680 --> 01:12:32,800 Prawnicy świetnie się spisali. 778 01:12:36,560 --> 01:12:38,960 Sędzia uznał, że to był wypadek. 779 01:12:41,360 --> 01:12:42,880 Ubezpieczyciel zapłacił. 780 01:12:45,720 --> 01:12:50,000 Stałam się jedną z najbardziej cenionych artystek mojego pokolenia. 781 01:12:52,720 --> 01:12:55,480 Wszystkie dzieła z serii o brutalności zwierząt 782 01:12:55,480 --> 01:12:57,680 sprzedały się za miliony. 783 01:12:59,480 --> 01:13:01,280 Zwłaszcza pies. 784 01:13:03,320 --> 01:13:04,480 Barbarzyńcy! 785 01:13:05,240 --> 01:13:08,320 W kostki! 786 01:13:08,320 --> 01:13:11,680 Niech rozpocznie się rewolucja! 787 01:13:12,400 --> 01:13:15,080 - Musimy się przygotować. - Przygotujcie się! 788 01:13:30,360 --> 01:13:32,320 Barbarzyńcy! Teraz! 789 01:15:24,520 --> 01:15:25,520 Obraz... 790 01:15:28,920 --> 01:15:31,120 Dlaczego jest taki ważny? 791 01:16:51,640 --> 01:16:52,680 Ty. 792 01:16:54,120 --> 01:16:56,760 Dokończ to, co zaczęłaś. Dalej. 793 01:16:56,760 --> 01:16:59,040 Jesteś bezbronny, 794 01:16:59,640 --> 01:17:01,640 a ja mam nóż. 795 01:17:07,320 --> 01:17:09,600 Ale mam lepszy pomysł. 796 01:17:09,600 --> 01:17:12,000 Mogłabym opatrzyć twoje rany 797 01:17:12,000 --> 01:17:16,360 i do końca miesiąca karmić cię twoim własnym ciałem. 798 01:17:16,360 --> 01:17:20,440 Kroiłabym ostrożnie, żeby utrzymać cię przy życiu. 799 01:17:21,280 --> 01:17:24,120 Wtedy stałbyś się godzien swego Mistrza. 800 01:17:31,520 --> 01:17:32,760 Ale nie zrobię tego. 801 01:17:32,760 --> 01:17:37,320 Nie użyję swojej wyobraźni, aby kogokolwiek torturować. 802 01:17:37,960 --> 01:17:39,120 Już nie musisz. 803 01:17:41,320 --> 01:17:43,480 I tak już skazałaś nas wszystkich. 804 01:17:48,480 --> 01:17:50,280 Mówili, że ten pies to ryzyko, 805 01:17:52,240 --> 01:17:53,640 ale ja nie odpuściłam. 806 01:17:55,480 --> 01:17:57,280 Gdybym mogła cofnąć czas 807 01:17:57,800 --> 01:17:58,920 i go ocalić... 808 01:17:59,520 --> 01:18:00,880 Ale nie może pani. 809 01:18:02,960 --> 01:18:04,600 Czego pani szuka w dziurze? 810 01:18:05,640 --> 01:18:06,640 Czasu. 811 01:18:10,240 --> 01:18:12,600 Potrzebuję czasu, żeby sobie wybaczyć. 812 01:18:22,440 --> 01:18:24,120 Muszę uciec... 813 01:18:26,440 --> 01:18:28,360 by zapomnieć o tym, co zrobiłam. 814 01:18:53,360 --> 01:18:54,360 Odchodzę. 815 01:18:55,600 --> 01:18:57,360 Chcesz iść ze mną? 816 01:18:57,880 --> 01:18:58,880 Nie. 817 01:19:00,040 --> 01:19:02,680 To był najlepszy miesiąc w moim życiu. 818 01:19:10,360 --> 01:19:12,720 Jesteśmy więźniami samych siebie. 819 01:19:13,240 --> 01:19:14,440 I od tego 820 01:19:16,040 --> 01:19:17,400 nie ma ucieczki. 821 01:19:38,880 --> 01:19:40,400 Gdy poczujemy gaz, 822 01:19:42,160 --> 01:19:43,320 wtedy to zrobimy. 823 01:19:43,320 --> 01:19:45,680 Ale jak zachowamy przytomność? 824 01:19:45,680 --> 01:19:48,640 Jeśli się uda, wezmą nas za martwe. 825 01:19:48,640 --> 01:19:49,840 Ale się obudzimy. 826 01:19:50,360 --> 01:19:52,520 Damy im się wynieść górą 827 01:19:53,040 --> 01:19:55,800 z innymi zwłokami, a potem... 828 01:20:03,400 --> 01:20:04,640 musimy improwizować. 829 01:20:09,600 --> 01:20:11,040 A jeśli się nie uda? 830 01:20:11,720 --> 01:20:12,720 Umrzemy. 831 01:25:11,280 --> 01:25:12,560 Muszę uciec. 832 01:25:17,600 --> 01:25:19,160 Gdybym mogła cofnąć czas... 833 01:25:22,120 --> 01:25:23,680 Muszę uciec. 834 01:25:26,080 --> 01:25:28,960 Gdybym mogła cofnąć czas i go ocalić... 835 01:25:31,520 --> 01:25:33,080 Muszę uciec. 836 01:25:37,040 --> 01:25:38,040 ...i go ocalić. 837 01:29:19,240 --> 01:29:21,480 Tylko one mogą wrócić na górę. 838 01:29:22,840 --> 01:29:24,560 Nie zostawię go. 839 01:29:28,560 --> 01:29:30,800 Twoja podróż dobiegła końca, 840 01:29:31,360 --> 01:29:32,480 ale on 841 01:29:33,640 --> 01:29:35,320 dostanie kolejną szansę. 842 01:31:45,040 --> 01:31:48,680 „Razem stąd wyjdziemy i razem udamy się na pielgrzymkę. 843 01:31:49,200 --> 01:31:53,840 Obu nam dopisze takie samo szczęście”. 844 01:31:54,880 --> 01:31:58,040 Twoja podróż dobiegła końca, ślimaczku. 845 01:32:14,320 --> 01:32:15,760 To ona jest przesłaniem. 846 01:32:16,280 --> 01:32:17,680 Ona jest przesłaniem. 847 01:32:35,160 --> 01:32:36,160 Ty... 848 01:32:39,080 --> 01:32:40,440 Co ty tu robisz? 849 01:38:37,400 --> 01:38:42,400 Napisy: Anita Danielewska