1 00:00:00,000 --> 00:00:20,000 {\an8}Downloaded from - MoviesMod.lol 2 00:00:51,021 --> 00:00:51,938 Tato! 3 00:00:54,438 --> 00:00:56,896 Powiedzieć ci, jak wygrać każdą grę, James? 4 00:00:57,438 --> 00:00:58,688 Znam niezawodny sposób. 5 00:00:59,730 --> 00:01:02,646 Nie trzeba być geniuszem, żeby zawładnąć szachownicą. 6 00:01:03,563 --> 00:01:06,730 Wystarczy dać przeciwnikowi popełnić błędy, 7 00:01:06,855 --> 00:01:08,230 a potem je wykorzystać. 8 00:01:08,980 --> 00:01:11,646 Przeciwnik musi poczuć, 9 00:01:12,230 --> 00:01:14,730 że ma tylko jedno wyjście z sytuacji. 10 00:01:18,396 --> 00:01:19,980 Tak samo jest w życiu. 11 00:01:22,355 --> 00:01:26,021 Ten, kto działa, rządzi. 12 00:01:26,855 --> 00:01:28,438 Ten, kto składa broń, 13 00:01:29,396 --> 00:01:30,396 ginie. 14 00:02:04,521 --> 00:02:07,396 Pycha to pierwszy z siedmiu grzechów głównych. 15 00:02:07,396 --> 00:02:10,230 To też jedno z najużyteczniejszych uczuć. 16 00:02:10,230 --> 00:02:12,105 Pycha jest oznaką statusu. 17 00:02:12,105 --> 00:02:15,188 Nic innego tak nie działa na ludzi jak status. 18 00:02:16,230 --> 00:02:19,771 Każdy na świecie ma swoje miejsce jak figury na szachownicy. 19 00:02:20,646 --> 00:02:23,438 Pionki walczą całe życie, aby zostać królem. 20 00:02:23,438 --> 00:02:25,980 Tylko urodzeni królowie wiedzą, 21 00:02:25,980 --> 00:02:28,230 {\an8}co naprawdę oznacza status. 22 00:02:28,230 --> 00:02:29,646 {\an8}Masz władzę. 23 00:02:29,646 --> 00:02:31,355 {\an8}A to cel całej gry. 24 00:02:31,480 --> 00:02:32,980 {\an8}Ale jesteś też podatny na atak. 25 00:02:32,980 --> 00:02:34,063 {\an8}JUTRO, 20.30 26 00:02:34,063 --> 00:02:35,480 {\an8}Aby utrzymać pozycję, 27 00:02:35,480 --> 00:02:37,980 {\an8}musisz grać agresywnie innymi figurami. 28 00:02:37,980 --> 00:02:40,105 Nikt nie będzie rządzić Beaufortem. 29 00:02:40,105 --> 00:02:43,855 Ani dyrektor, ani byle Ruby Bell. 30 00:02:46,521 --> 00:02:47,771 Puść jakąś nową muzę. 31 00:02:48,355 --> 00:02:49,980 Może być klasyczna? 32 00:03:05,896 --> 00:03:11,313 {\an8}Maxton Hall - DWA ŚWIATY 33 00:03:12,146 --> 00:03:16,313 NA PODSTAWIE POWIEŚCI SAVE ME MONY KASTEN 34 00:03:30,438 --> 00:03:34,313 Przyjęcie powitalne nie poszło zgodnie z planem. 35 00:03:34,313 --> 00:03:35,563 Mało powiedziane. 36 00:03:36,063 --> 00:03:37,896 Niczym nie zawiniliśmy. 37 00:03:38,396 --> 00:03:40,188 To nieważne. Liczy się to, 38 00:03:40,188 --> 00:03:42,355 żeby gala dla darczyńców była idealna. 39 00:03:42,355 --> 00:03:43,438 Żadnych incydentów. 40 00:03:43,438 --> 00:03:46,063 James nie powinien już tu być? 41 00:03:49,563 --> 00:03:52,730 Im dalej trzyma się od tego spotkania, tym lepiej. 42 00:03:53,521 --> 00:03:54,938 Zaczynamy? 43 00:03:55,438 --> 00:03:57,355 Bardzo dobrze! Dawaj z prawej! 44 00:03:57,355 --> 00:04:00,063 Okiwajcie obrońcę. Możecie puścić po ziemi. 45 00:04:00,063 --> 00:04:01,688 - Bardzo dobrze. - Dawaj. 46 00:04:01,688 --> 00:04:05,771 Zamach. Dobrze. W prawo. 47 00:04:05,771 --> 00:04:06,896 Beaufort! 48 00:04:07,688 --> 00:04:09,146 Co ty wyprawiasz? 49 00:04:09,146 --> 00:04:11,771 Jak widać usiłuję trenować. 50 00:04:11,771 --> 00:04:16,230 Za żarcik na przyjęciu teraz grzejesz ławę. Zapomniałeś? 51 00:04:16,230 --> 00:04:18,605 Co mi zrobi Lexington? Wyrzuci mnie? 52 00:04:19,313 --> 00:04:21,105 Ciebie nie, ale mnie tak. 53 00:04:22,063 --> 00:04:24,355 Jeśli olejesz zebranie komitetu, 54 00:04:24,355 --> 00:04:25,938 poleci moja głowa. 55 00:04:28,480 --> 00:04:30,146 Nawaliłeś, Beaufort. 56 00:04:31,896 --> 00:04:33,855 W tym semestrze już nie grasz. 57 00:04:38,521 --> 00:04:39,771 Nie mówi pan serio. 58 00:04:41,021 --> 00:04:42,021 Przykro mi. 59 00:04:42,896 --> 00:04:44,271 Nic nie mogę zrobić. 60 00:04:47,688 --> 00:04:49,688 Moja rodzina finansuje tę szkołę. 61 00:04:49,688 --> 00:04:54,480 Płacimy za wszystko. Lexington nie waży się mnie tknąć. 62 00:04:55,688 --> 00:04:56,688 James. 63 00:04:57,188 --> 00:04:58,896 Nakaz zawieszenia wydał 64 00:05:00,438 --> 00:05:01,855 twój ojciec. 65 00:05:03,021 --> 00:05:05,021 Aby panować nad swoim światem, 66 00:05:05,021 --> 00:05:06,521 musisz zrozumieć jedno. 67 00:05:06,521 --> 00:05:07,938 Wystarczy chwila nieuwagi 68 00:05:07,938 --> 00:05:11,605 i można stracić kontrolę w sekundę. 69 00:05:11,605 --> 00:05:14,646 Chłopaki, na pozycje. Ciśniemy dalej. 70 00:05:15,646 --> 00:05:17,855 Od twojej reakcji zależy, 71 00:05:19,188 --> 00:05:21,980 czy wygrasz, czy przegrasz. 72 00:05:21,980 --> 00:05:25,355 Nie spać, tylko grać! 73 00:05:25,980 --> 00:05:28,396 Czego oczekiwałeś po tak bezczelnym żarcie? 74 00:05:28,396 --> 00:05:32,146 Szkoła mu wisiała, dopóki spełniałem jego oczekiwania. 75 00:05:32,146 --> 00:05:34,605 Nikt ci nie kazał zapraszać striptizerek. 76 00:05:34,605 --> 00:05:36,521 Musiałem. Za kogo ona się ma? 77 00:05:37,105 --> 00:05:39,980 Pogadaj z tatą, załatwi to. Jesteś jego ulubieńcem. 78 00:05:39,980 --> 00:05:44,271 Tak zrobię. Ruby Bell pożałuje, że postawiła tu nogę. 79 00:05:44,271 --> 00:05:47,855 Nie prowokuj jej. Mam szczęście, że wciąż milczy. 80 00:05:47,855 --> 00:05:49,355 Myśli, że wygrała. 81 00:05:49,355 --> 00:05:52,563 Nie ma pojęcia, z kim zadziera. 82 00:05:53,063 --> 00:05:54,188 Tej partii nie wygra. 83 00:05:55,605 --> 00:05:56,980 Tata byłby z ciebie dumny. 84 00:05:57,480 --> 00:06:01,021 Niech przeciwnik myśli, że ma tylko jedno wyjście. 85 00:06:02,355 --> 00:06:03,605 Bądź ostrożny. 86 00:06:03,605 --> 00:06:08,313 - Nie znasz jej. - Dla studiów na Oxfordzie zrobi wszystko. 87 00:06:08,313 --> 00:06:10,771 Ten durny komitet to jej szansa. 88 00:06:11,605 --> 00:06:14,980 Ostatnim razem rozmawialiśmy o elegancji i prostocie. 89 00:06:14,980 --> 00:06:18,605 Motyw czarno-biały symbolizuje dużo więcej. 90 00:06:18,605 --> 00:06:19,980 Światło i cień. 91 00:06:19,980 --> 00:06:22,646 Prawdę i kłamstwo. Dobro i zło. 92 00:06:22,646 --> 00:06:24,938 Harowałem wczoraj do trzeciej nad ranem 93 00:06:24,938 --> 00:06:28,563 nad tym plakatem. 94 00:06:35,938 --> 00:06:38,396 Dzięki za twój wkład. 95 00:06:39,480 --> 00:06:40,480 Serio? 96 00:06:42,021 --> 00:06:44,396 Czerń i biel to wasz motyw na galę? 97 00:06:44,396 --> 00:06:46,980 Coś ci nie pasuje, Beaufort? 98 00:06:46,980 --> 00:06:49,021 Wasz pogrzeb, nie mój. 99 00:06:49,021 --> 00:06:52,563 Miałaś zaimponować dyrektorowi, aby napisał ci list polecający. 100 00:06:52,563 --> 00:06:55,855 Spóźniłeś się, więc chociaż siedź cicho. 101 00:06:55,855 --> 00:06:58,855 Lexingtonowi chce, żebym się w to zaangażował. 102 00:06:58,855 --> 00:07:01,271 Pewnie striptizerki mu się spodobały. 103 00:07:01,271 --> 00:07:04,563 - Obejdzie się bez nich. - Przynajmniej jest o tym głośno. 104 00:07:05,146 --> 00:07:08,188 Powiesz coś konstruktywnego czy już możemy cię olać? 105 00:07:08,188 --> 00:07:10,605 Może powiem. Wystarczy, że zapytasz. 106 00:07:10,605 --> 00:07:12,063 Właśnie to zrobiłam. 107 00:07:12,063 --> 00:07:13,730 Nie podoba mi się twój ton. 108 00:07:13,730 --> 00:07:18,688 - Ton jak ton. To ty zrzędzisz. - Ciesz się, że kogoś stać na szczerość. 109 00:07:20,730 --> 00:07:23,730 Bijemy ci pokłony wdzięczności. 110 00:07:26,230 --> 00:07:28,105 Co sądzicie o plakacie Kierana? 111 00:07:33,313 --> 00:07:36,521 Mamy świetne warunki na imprezę w stylu wiktoriańskim. 112 00:07:38,313 --> 00:07:40,563 Dress code elegancki, dekadencki. 113 00:07:40,563 --> 00:07:43,646 Zastawy rodem z epoki, serwetki z koronką. 114 00:07:44,271 --> 00:07:47,563 Wszędzie świece. Mogę załatwić orkiestrę. 115 00:07:47,563 --> 00:07:51,105 - Wybraliśmy już motyw. - Że niby ten? 116 00:07:51,105 --> 00:07:54,980 Wyobraźcie sobie wiktoriańskie suknie i fraki. 117 00:07:55,480 --> 00:07:57,605 - Świece. - Nie zmienimy koncepcji. 118 00:07:57,605 --> 00:07:59,938 Mamy już próbki do wystroju i menu. 119 00:07:59,938 --> 00:08:01,813 Drukujemy plakat za trzy dni. 120 00:08:01,813 --> 00:08:05,938 Wybacz, myślałem, że chcesz zrobić genialną imprezę. 121 00:08:05,938 --> 00:08:07,896 Masz projekt plakatu? 122 00:08:15,188 --> 00:08:16,230 Mogę? 123 00:08:56,105 --> 00:08:57,521 Co to ma być? 124 00:08:58,105 --> 00:09:00,896 Kobieta w sukni z epoki. Zasygnalizuje dress code. 125 00:09:00,896 --> 00:09:04,813 W tle kolaż, coś mniej w stylu Hitchcocka. 126 00:09:12,105 --> 00:09:14,146 Jesteś podejrzanie cicha, Ruby. 127 00:09:24,355 --> 00:09:25,355 Dobra. 128 00:09:27,021 --> 00:09:29,230 Kto jest za motywem wiktoriańskim? 129 00:09:40,646 --> 00:09:42,313 Mamy liczyć głosy przeciw? 130 00:09:55,313 --> 00:09:57,563 A wypożyczalnia kostiumów w Haddington? 131 00:09:57,563 --> 00:10:01,188 W ich kiecce wyglądałam jak Elsa z Krainy lodu po odwilży. 132 00:10:01,188 --> 00:10:04,021 Nie damy na plakat tego poliestrowego badziewia. 133 00:10:09,355 --> 00:10:10,355 Co? 134 00:10:10,355 --> 00:10:13,396 Beaufort to najstarsza luksusowa marka w Anglii. 135 00:10:13,396 --> 00:10:16,355 Mają kolekcje sprzed stu lat. 136 00:10:19,521 --> 00:10:20,355 Byłam pierwsza. 137 00:10:20,355 --> 00:10:22,771 - Byłam o pół sekundy szybsza. - Proszę cię. 138 00:10:28,605 --> 00:10:29,855 Która wylosuje nakrętkę, 139 00:10:31,188 --> 00:10:32,646 gada z Beaufortem. 140 00:10:53,855 --> 00:10:56,396 Brawo. Urodzona z ciebie liderka. 141 00:10:58,271 --> 00:11:00,771 Masz coś z epoki wiktoriańskiej w kolekcji? 142 00:11:01,271 --> 00:11:04,188 Tak. Mnóstwo pięknych i cennych rzeczy. 143 00:11:05,063 --> 00:11:07,688 Chcemy zrobić zdjęcia na plakat. 144 00:11:07,688 --> 00:11:09,688 Dobry pomysł. 145 00:11:09,688 --> 00:11:13,230 Zapytasz rodziców, czy udostępnią nam kolekcję? 146 00:11:15,730 --> 00:11:17,271 Niestety nie. 147 00:11:18,980 --> 00:11:19,938 Bo nie chcesz. 148 00:11:19,938 --> 00:11:23,146 Nieważne, czy chcę. Nie zmienię zdania i już. 149 00:11:23,146 --> 00:11:26,646 Taka kompetentna liderka jak ty coś wymyśli. 150 00:11:39,105 --> 00:11:41,063 To z uśmiechem ładne. 151 00:11:41,063 --> 00:11:42,938 Uśmiechasz się na wszystkich. 152 00:11:42,938 --> 00:11:46,563 Uśmiechy bywają różne. 153 00:11:47,063 --> 00:11:49,521 Wiedziałabyś, gdybyś flirtowała z kolesiami. 154 00:11:51,396 --> 00:11:53,271 Wyszły ładnie. Dzięki. 155 00:11:53,271 --> 00:11:56,480 O co chodzi z tą wiktoriańską suknią? 156 00:11:56,480 --> 00:11:58,063 Luksusowa ta twoja szkoła. 157 00:11:58,063 --> 00:12:01,855 Potrzebujemy na plakat prawdziwej wiktoriańskiej sukni. 158 00:12:01,855 --> 00:12:05,271 Mamy niecałe dwa dni. Znasz może sklep... 159 00:12:05,271 --> 00:12:07,521 Z bajecznymi wiktoriańskimi sukniami? 160 00:12:07,521 --> 00:12:10,063 - W Gormsey? - Jesteś modową geniuszką... 161 00:12:10,063 --> 00:12:13,938 Bajeczne wiktoriańskie suknie w Gormsey? 162 00:12:15,021 --> 00:12:16,021 Masz rację. 163 00:12:17,230 --> 00:12:19,063 To się nie uda. 164 00:12:26,146 --> 00:12:29,438 Szkoda, że nie znam niezwykle utalentowanej krawcowej. 165 00:12:31,271 --> 00:12:32,271 Tak. 166 00:12:32,855 --> 00:12:33,896 Uszyję ci ją. 167 00:12:34,730 --> 00:12:37,021 - W dwa dni. Bułka z masłem. - Serio? 168 00:12:38,896 --> 00:12:41,188 Absolutnie nie. 169 00:12:41,188 --> 00:12:43,105 To niewykonalne. 170 00:12:43,105 --> 00:12:44,813 Na pewno nie na pojutrze. 171 00:12:45,313 --> 00:12:46,313 Trzymaj. 172 00:12:49,605 --> 00:12:51,688 I to od zera? No coś ty. 173 00:12:53,771 --> 00:12:57,855 Gdybyśmy miały już suknię, można by ją przerobić. 174 00:12:59,896 --> 00:13:03,105 Doszyć kaftan, udrapować dół... 175 00:13:03,105 --> 00:13:06,813 Gdybym miała belę tiulu, doszyłabym u dołu tren. 176 00:13:07,313 --> 00:13:09,938 Odcięcie w talii, gorset. 177 00:13:09,938 --> 00:13:15,021 Mam taką srebrną nitkę, która wyglądałaby świetnie... 178 00:13:19,063 --> 00:13:22,021 - Nie odmówiłabym ci. - Ja nic nie mówię. 179 00:13:28,438 --> 00:13:30,646 Przygotuję maszynę, a ty zrób kawę. 180 00:13:30,646 --> 00:13:32,021 Zarwiemy nockę. 181 00:13:51,896 --> 00:13:55,438 Co ja widzę? Mój syn wstał tak wcześnie? 182 00:13:55,438 --> 00:13:58,146 Chciałem poćwiczyć przed szkołą, jak radziłeś. 183 00:13:58,146 --> 00:14:01,146 Wyścig do ławki. 184 00:14:14,896 --> 00:14:15,896 Tak! 185 00:14:19,313 --> 00:14:21,438 - Dałem ci wygrać. - Akurat. 186 00:14:23,313 --> 00:14:26,355 - No tak. - Blefowanie to dobra rzecz. 187 00:14:26,855 --> 00:14:29,396 Ale następnym razem się postaraj. 188 00:14:48,896 --> 00:14:50,980 Muszę wrócić na lacrosse'a. 189 00:14:55,313 --> 00:15:01,105 Mamy pełne ręce roboty z przyjęciem dla inwestorów i nową kolekcją. 190 00:15:01,105 --> 00:15:02,730 Powinieneś się przyłożyć, 191 00:15:02,730 --> 00:15:06,438 bo jesteś twarzą Young Beaufort. 192 00:15:08,188 --> 00:15:10,938 Mamy szansę wygrać mistrzostwa trzeci raz z rzędu. 193 00:15:10,938 --> 00:15:13,396 Pierwszy raz w historii Maxton Hall. 194 00:15:13,396 --> 00:15:15,730 To sport dla bab. Żaden wyczyn. 195 00:15:24,105 --> 00:15:26,105 Ty pogadasz z Lexingtonem czy ja? 196 00:15:30,063 --> 00:15:31,063 Proszę, tato. 197 00:15:32,188 --> 00:15:33,188 To mój ostatni rok. 198 00:15:37,480 --> 00:15:39,980 Wszystkie życiowe trudności trzeba traktować 199 00:15:40,813 --> 00:15:44,688 jako próbę przed ważnymi etapami, 200 00:15:44,688 --> 00:15:47,521 które odmieniają naszą przyszłość. 201 00:15:47,521 --> 00:15:50,063 Takim etapem jest przyjęcie dla inwestorów. 202 00:15:50,646 --> 00:15:54,563 Masz się w pełni skoncentrować i wypaść idealnie, 203 00:15:55,146 --> 00:15:57,105 bo od tego zależy wizerunek firmy. 204 00:15:57,105 --> 00:15:59,188 I naszej rodziny. 205 00:16:02,438 --> 00:16:03,813 Jeszcze coś. 206 00:16:04,521 --> 00:16:08,480 Właśnie zaleźliśmy ci nowy sport do trenowania. 207 00:16:11,271 --> 00:16:13,146 Następnym razem masz wygrać. 208 00:16:44,688 --> 00:16:45,521 Nie! 209 00:17:24,480 --> 00:17:26,021 Tak, rozglądamy się. 210 00:17:26,021 --> 00:17:27,105 Dzięki. 211 00:17:27,230 --> 00:17:28,188 Rozważamy opcje. 212 00:17:28,188 --> 00:17:30,271 To niemożliwe, bo mamy... 213 00:17:31,438 --> 00:17:32,521 Wygląda przyzwoicie. 214 00:17:34,271 --> 00:17:36,813 - Nie mogę się doczekać nowej kolekcji. - Ja też. 215 00:17:50,146 --> 00:17:52,980 Szanowni goście, drodzy przyjaciele. 216 00:17:55,438 --> 00:17:59,563 Ten zegarek należał do mojego praprapradziadka, 217 00:17:59,563 --> 00:18:02,605 który założył firmę Beaufort 125 lat temu. 218 00:18:03,730 --> 00:18:07,188 Byłby dumny z tego, jak daleko zaszliśmy. 219 00:18:08,105 --> 00:18:10,063 Skromny zakład krawiecki 220 00:18:10,063 --> 00:18:13,646 stał się globalną firmą z tradycjami, 221 00:18:14,230 --> 00:18:18,605 która od dekad kształtuje krajobraz mody luksusowej. 222 00:18:19,188 --> 00:18:22,188 Jesteśmy znani z kultowych ubrań 223 00:18:22,188 --> 00:18:25,813 oraz innowacyjnych ekologicznych inicjatyw, 224 00:18:25,813 --> 00:18:27,605 które są naszą dumą. 225 00:18:29,396 --> 00:18:33,813 Beaufort zawsze była firmą rodzinną 226 00:18:34,563 --> 00:18:35,563 i dziś też nią jest. 227 00:18:36,063 --> 00:18:38,480 Dlatego z ogromną dumą 228 00:18:38,480 --> 00:18:41,938 oddaję głos mojemu wspaniałemu synowi, Jamesowi, 229 00:18:41,938 --> 00:18:45,271 aby opowiedział więcej o celu naszego spotkania. 230 00:18:46,105 --> 00:18:47,396 James? 231 00:18:56,188 --> 00:18:58,646 Jesteśmy świadkami ważnej chwili. 232 00:18:58,646 --> 00:19:01,605 Imperium Beaufort się rozrasta. 233 00:19:02,146 --> 00:19:04,480 Ubieramy królów, prezydentów 234 00:19:04,480 --> 00:19:07,396 i najlepszych biznesmenów na świecie. 235 00:19:07,980 --> 00:19:10,021 Nadeszła pora, 236 00:19:10,021 --> 00:19:13,146 by do tego elitarnego grona dopuścić młodzież. 237 00:19:13,146 --> 00:19:16,855 Zwłaszcza teraz, gdy świat zmienia się błyskawicznie, 238 00:19:16,855 --> 00:19:19,146 to właśnie młodzież 239 00:19:19,146 --> 00:19:23,480 coraz częściej bierze los w swoje ręce. 240 00:19:24,646 --> 00:19:28,646 Przedstawiamy państwu przyszłość Beaufort. 241 00:19:29,396 --> 00:19:31,521 Co sądzicie? 242 00:19:35,105 --> 00:19:36,730 Wznieśmy toast. 243 00:19:37,855 --> 00:19:41,063 Za nowe pokolenie w historii Beaufort. 244 00:19:41,938 --> 00:19:45,688 Nowoczesne. Szlachetne. Dynamiczne. 245 00:20:28,021 --> 00:20:29,438 Chryste, jest piękna. 246 00:20:31,063 --> 00:20:32,480 Wiedziałam, że dasz radę. 247 00:20:32,480 --> 00:20:35,605 Jak zrobisz plakat, wrzucę go na bloga. 248 00:20:35,605 --> 00:20:37,146 To będzie hit. 249 00:20:38,646 --> 00:20:40,521 Wyprasujesz ją? 250 00:20:40,521 --> 00:20:43,146 Chcę teraz zasnąć na bite osiem godzin. 251 00:20:43,146 --> 00:20:44,688 Oczywiście. Odpoczywaj. 252 00:20:45,396 --> 00:20:46,438 Dobranoc. 253 00:20:47,396 --> 00:20:48,480 Dzięki, Em. 254 00:21:15,521 --> 00:21:19,146 {\an8}SUKNIA NA PLAKAT NABIERA KSZTAŁTÓW. 255 00:21:19,146 --> 00:21:23,188 {\an8}JAMESOWI NIE DZIĘKUJEMY. 256 00:21:23,313 --> 00:21:24,938 {\an8}JEST ŚWIETNA! 257 00:21:24,938 --> 00:21:27,230 {\an8}FANTASTYCZNA! 258 00:21:55,230 --> 00:21:56,938 JAMES - MIŁO, ŻE PO MOIM POMYŚLE 259 00:21:56,938 --> 00:22:00,896 LIDERKA TEŻ COŚ ZROBIŁA. 260 00:22:01,563 --> 00:22:05,021 PODASZ MI ADRES TWOJEJ KRAWCOWEJ? 261 00:22:05,688 --> 00:22:07,813 DOBRZE SZYJE, 262 00:22:07,813 --> 00:22:11,396 ZWŁASZCZA, ŻE MA MASZYNĘ ZE ŚMIETNIKA. 263 00:22:11,980 --> 00:22:13,730 Ty paskudny, arogancki... 264 00:22:20,605 --> 00:22:21,938 Nie! 265 00:22:49,438 --> 00:22:50,438 Ember... 266 00:22:52,396 --> 00:22:54,146 To był wypadek. Przepraszam. 267 00:23:05,938 --> 00:23:07,730 Może nikt nie zauważy? 268 00:24:05,271 --> 00:24:08,146 Witam. Nazywam się Philippa Winfield. 269 00:24:08,646 --> 00:24:11,646 - Mówcie mi Pippa. - Jasne, kotku. 270 00:24:11,646 --> 00:24:15,688 Gdy przygotowywałam się do rozmów na Oxford, 271 00:24:15,688 --> 00:24:18,771 pomogło mi omawianie pytań w grupie. 272 00:24:19,313 --> 00:24:22,230 Na tym będą polegać nasze zajęcia. 273 00:24:25,730 --> 00:24:29,146 Podaj dalej. Dzięki. 274 00:24:30,771 --> 00:24:33,188 Jak chcesz, stary. 275 00:24:36,105 --> 00:24:39,980 Przeczytaj na głos pierwsze pytanie. 276 00:24:40,563 --> 00:24:41,563 Dobrze. 277 00:24:43,646 --> 00:24:46,480 „Jeśli możesz uzasadnić swoje działania, 278 00:24:46,480 --> 00:24:49,230 czy to znaczy, że działasz racjonalnie?” 279 00:24:52,188 --> 00:24:54,396 Uczucia mogą motywować działania. 280 00:24:54,396 --> 00:24:58,355 Ile emocjonalnych decyzji podejmujemy codziennie? 281 00:24:59,688 --> 00:25:04,230 Dziwnie stanowczo rozdzielać uczucia i rozsądek, 282 00:25:04,230 --> 00:25:07,021 bo serce i rozum nie wykluczają się wzajemnie. 283 00:25:07,021 --> 00:25:10,271 Jeśli postępuję zgodnie z racjonalnymi zasadami, 284 00:25:10,271 --> 00:25:12,896 ale cierpię, to czy te działania są racjonalne? 285 00:25:15,855 --> 00:25:19,646 Ludzie kierują się różnymi zasadami. 286 00:25:19,646 --> 00:25:23,896 Jeśli moje działanie krzywdzi kogoś, to nie jest racjonalne. 287 00:25:25,146 --> 00:25:27,730 Pewne zasady są uniwersalne. 288 00:25:27,730 --> 00:25:29,438 Słyszałaś o aksjomatach? 289 00:25:30,938 --> 00:25:32,980 Masz do wyboru dwie oferty pracy. 290 00:25:32,980 --> 00:25:36,396 W jednej więcej płacą, w drugiej będziesz szczęśliwsza. 291 00:25:36,396 --> 00:25:39,313 Przyjęcie pierwszej będzie racjonalne. 292 00:25:39,313 --> 00:25:42,230 Dla ciebie, twój świat kręci się wokół kasy. 293 00:25:42,230 --> 00:25:44,063 Po pierwsze, nie znasz mnie. 294 00:25:44,646 --> 00:25:47,480 Poza tym ludzie nie interesują się biedakami. 295 00:25:47,480 --> 00:25:50,688 Jeśli wmawiają ci to od dziecka, 296 00:25:50,688 --> 00:25:53,605 nic dziwnego, że dla ciebie liczy się tylko to. 297 00:25:53,605 --> 00:25:55,021 To dość żałosne. 298 00:25:55,021 --> 00:25:59,188 Popieram żarliwą dyskusję, ale bez ataków personalnych. 299 00:25:59,188 --> 00:26:01,730 Wielka moralizatorka się znalazła. 300 00:26:01,730 --> 00:26:04,313 Nie uważam się za lepszą od innych 301 00:26:04,313 --> 00:26:06,313 i nie traktuję ludzi jak śmieci. 302 00:26:06,313 --> 00:26:09,938 Nie masz kasy, nie masz kontroli, ale to wiesz z autopsji. 303 00:26:09,938 --> 00:26:10,980 Żal mi ciebie. 304 00:26:10,980 --> 00:26:13,480 - Przestańcie. - Spędzisz tak całe życie? 305 00:26:13,480 --> 00:26:17,480 Płynąc na bogactwie, do którego nie przyłożyłeś ręki? 306 00:26:17,480 --> 00:26:20,021 Z taką kasą na co komu własne pomysły i ideały? 307 00:26:20,021 --> 00:26:23,688 Twój spadek i durne żarciki pokazują, jaki jesteś pusty. 308 00:26:23,688 --> 00:26:26,521 Dlatego nikt nigdy nie zainteresuje się tobą, 309 00:26:26,980 --> 00:26:28,355 a jedynie twoją kasą. 310 00:27:26,855 --> 00:27:29,146 Co zrobimy, jeśli Ruby się wygada? 311 00:27:32,396 --> 00:27:33,730 Nie zrobi tego. 312 00:27:40,730 --> 00:27:45,146 Wiemy od dawna, co powinniśmy zrobić. 313 00:27:46,855 --> 00:27:48,063 Co? 314 00:27:49,813 --> 00:27:52,813 Przynajmniej dzięki tej sytuacji rozumiem, 315 00:27:52,813 --> 00:27:54,896 że nie możemy tego ciągnąć dalej. 316 00:27:54,896 --> 00:27:57,396 - Czemu? - To zaszło za daleko. 317 00:28:00,355 --> 00:28:03,521 Prędzej czy później prawda wyszłaby na jaw. 318 00:28:05,271 --> 00:28:07,855 Będziemy się ukrywać, póki o tym nie zapomną. 319 00:28:08,438 --> 00:28:09,980 Niedługo skończę szkołę. 320 00:28:10,605 --> 00:28:12,105 - Wtedy... - No właśnie co? 321 00:28:14,313 --> 00:28:18,605 Rodzice przyjmą z otwartymi ramionami nauczyciela ich córki? 322 00:28:23,771 --> 00:28:25,313 Nie odrzucaj dla mnie 323 00:28:25,313 --> 00:28:27,313 swojej przyszłości w Beaufort. 324 00:28:29,188 --> 00:28:31,896 Jestem spalona u taty od dawna, 325 00:28:33,271 --> 00:28:36,271 bo raz dziennikarz podstępem pociągnął mnie za język. 326 00:28:37,688 --> 00:28:39,980 Young Beaufort to twój pomysł. 327 00:28:40,563 --> 00:28:42,896 Wymyśliłaś całą kampanię. 328 00:28:44,188 --> 00:28:48,271 Mortimer jest gównianym ojcem, ale mądrym biznesmenem. 329 00:28:49,230 --> 00:28:51,480 Nie zmarnuje twojego talentu. 330 00:28:52,896 --> 00:28:54,730 Dostaniesz jeszcze szansę. 331 00:29:03,813 --> 00:29:04,896 Ale nie my. 332 00:29:17,938 --> 00:29:19,021 Skoro tak mówisz. 333 00:29:50,355 --> 00:29:51,938 Dawać! 334 00:29:52,813 --> 00:29:53,813 Jazda! 335 00:30:07,646 --> 00:30:09,855 Jak opisałbyś mnie w trzech słowach? 336 00:30:10,730 --> 00:30:11,730 Ale teraz? 337 00:30:15,105 --> 00:30:18,730 Może „super, seksowny ogier”? 338 00:30:20,438 --> 00:30:21,438 Bardzo trafne. 339 00:30:25,646 --> 00:30:28,813 Ale dzięki fałszywej skromności zajdę dalej. 340 00:30:32,855 --> 00:30:33,980 Wszystko gra? 341 00:30:35,271 --> 00:30:38,855 Mój facet stroi fochy, więc szukam alternatywy. 342 00:30:41,980 --> 00:30:44,938 Pewnie to nic w porównaniu z twoimi dramami. 343 00:30:48,688 --> 00:30:53,563 Nadal udajemy, że pyskówka z Ruby była czymś normalnym? 344 00:30:53,563 --> 00:30:54,646 Nic się nie stało. 345 00:30:54,646 --> 00:30:57,688 Zajęcia były denne, miałem coś lepszego do roboty. 346 00:30:57,688 --> 00:30:58,771 Jasne. 347 00:31:00,646 --> 00:31:01,771 No co? 348 00:31:04,480 --> 00:31:06,771 Trafiła w czuły punkt? 349 00:31:07,896 --> 00:31:10,230 Dobra, dam ci spokój. 350 00:31:14,021 --> 00:31:17,438 Jeszcze nie widziałem, żeby tak straciła nad sobą panowanie. 351 00:31:19,730 --> 00:31:20,771 Zbieg okoliczności? 352 00:31:49,355 --> 00:31:50,896 Ruby? 353 00:31:53,146 --> 00:31:56,105 Co to za zaduma? Wszystko w porządku? 354 00:32:00,730 --> 00:32:02,938 To nic ważnego. 355 00:32:05,688 --> 00:32:06,813 Nie martw się. 356 00:32:07,730 --> 00:32:09,230 To ty się martwisz. 357 00:32:09,730 --> 00:32:13,396 W umowie ojcowskiej mam zapisane, że też muszę się martwić. 358 00:32:17,271 --> 00:32:20,355 Zraniłeś kiedyś kogoś tak bardzo, że wyszedł z pokoju? 359 00:32:21,688 --> 00:32:22,855 Oczywiście. 360 00:32:24,771 --> 00:32:26,146 Posłuchaj, Ruby. 361 00:32:26,646 --> 00:32:28,438 Mam prawie pięćdziesiąt lat. 362 00:32:29,480 --> 00:32:32,521 Popełniłem wiele błędów i skrzywdziłem wielu ludzi. 363 00:32:33,188 --> 00:32:35,105 To nieuniknione. 364 00:32:35,105 --> 00:32:37,771 Dzięki Bogu nie czyni cię to złą osobą. 365 00:32:38,605 --> 00:32:39,605 Nie? 366 00:32:40,146 --> 00:32:41,146 Nie. 367 00:32:41,730 --> 00:32:44,605 Najważniejsze to uczyć się na własnych błędach 368 00:32:46,605 --> 00:32:48,271 i brać za nie odpowiedzialność. 369 00:32:51,980 --> 00:32:54,646 Czemu czasem tak trudno jest postąpić słusznie? 370 00:32:56,188 --> 00:32:57,188 Z definicji 371 00:32:58,605 --> 00:33:00,105 słuszne postępowanie 372 00:33:00,688 --> 00:33:02,188 nie jest łatwe. 373 00:33:48,271 --> 00:33:51,271 Lexington kazał ci mnie śledzić? 374 00:33:51,271 --> 00:33:53,230 Przyszłam przyznać ci rację. 375 00:33:55,313 --> 00:33:56,396 Nie znam cię. 376 00:33:58,438 --> 00:34:01,271 Moje zachowanie na zajęciach było nie na miejscu. 377 00:34:02,688 --> 00:34:05,230 Nie wiem, co we mnie wstąpiło. 378 00:34:09,771 --> 00:34:10,980 Przepraszam. 379 00:34:17,021 --> 00:34:19,563 Motyw wiktoriański to lepszy pomysł. 380 00:34:23,480 --> 00:34:24,688 Oczywiście, że tak. 381 00:34:32,438 --> 00:34:34,063 Jak idzie z suknią? 382 00:34:38,313 --> 00:34:39,813 Nie najlepiej. 383 00:34:41,938 --> 00:34:42,938 Co się stało? 384 00:34:45,938 --> 00:34:47,063 Spłonęła. 385 00:34:48,146 --> 00:34:50,230 - Spłonęła? - Tak. 386 00:34:54,355 --> 00:34:57,730 Plakat nie będzie szałowy, ale trudno. 387 00:34:58,646 --> 00:35:00,355 Nie da się zawsze wygrywać. 388 00:35:11,021 --> 00:35:12,021 Dobra. 389 00:35:13,396 --> 00:35:14,396 Do poniedziałku. 390 00:35:17,021 --> 00:35:19,730 Pozdrów ode mnie Lexingtona. 391 00:36:07,105 --> 00:36:08,105 Cześć. 392 00:36:11,188 --> 00:36:13,855 Może partyjka golfa na odprężenie? 393 00:36:18,646 --> 00:36:23,271 Przyda mi się partner. Moglibyśmy potem coś zjeść. 394 00:36:24,355 --> 00:36:25,855 - OK. - Dobra. 395 00:36:26,855 --> 00:36:28,146 Mogę dołączyć? 396 00:36:29,438 --> 00:36:30,688 Gramy w scramble'a. 397 00:36:31,438 --> 00:36:32,938 Może innym razem. 398 00:36:39,188 --> 00:36:40,396 Idziesz? 399 00:36:41,688 --> 00:36:42,688 Idź już. 400 00:37:17,230 --> 00:37:18,896 Już tu są. 401 00:37:19,480 --> 00:37:21,688 - Kto? - Nasi partnerzy. 402 00:37:22,355 --> 00:37:26,896 Harold Ellington chce sporo zainwestować w Young Beaufort. 403 00:37:29,688 --> 00:37:32,271 Ostatni brakujący inwestor. 404 00:37:34,271 --> 00:37:35,480 Co tu robi Elaine? 405 00:37:35,480 --> 00:37:38,188 Jeśli w połowie podoba ci się tak, jak ty jej, 406 00:37:38,188 --> 00:37:40,146 to dobrze się składa. 407 00:37:40,730 --> 00:37:44,688 CEO Beaufort Junior musi mieć odpowiednią partnerkę. 408 00:37:45,271 --> 00:37:47,980 Siostra twojego przyjaciela będzie w sam raz. 409 00:37:47,980 --> 00:37:50,438 Piękna jak zawsze. 410 00:37:51,021 --> 00:37:53,896 - Stary czarusiu. - Miło cię widzieć, Haroldzie. 411 00:37:53,896 --> 00:37:54,980 Ciebie też. 412 00:37:56,771 --> 00:37:59,313 Doskonały dzień na partyjkę. 413 00:38:03,313 --> 00:38:04,730 - Dzień dobry. - Cześć. 414 00:38:05,646 --> 00:38:07,105 - Dwa? - Jak zawsze. 415 00:38:11,480 --> 00:38:15,146 Rzadko się zdarza równie arystokratyczny rodowód. 416 00:38:16,021 --> 00:38:19,021 Nic nie musisz robić, bo jest w tobie zakochana po uszy. 417 00:38:20,021 --> 00:38:23,438 Zajmę się Haroldem, a ty się zrelaksuj. 418 00:38:27,646 --> 00:38:31,521 Sądziłem, że każda gra kończy się na dwa sposoby: 419 00:38:31,521 --> 00:38:33,438 zwycięstwem lub porażką. 420 00:38:33,438 --> 00:38:36,146 Król triumfuje lub ponosi klęskę. 421 00:38:36,146 --> 00:38:39,271 Beaufort będzie walczyć do końca, aby się utrzymać. 422 00:38:41,980 --> 00:38:44,771 Nigdy nie brałem pod uwagę trzeciej opcji, 423 00:38:45,396 --> 00:38:47,146 czyli pata. 424 00:38:48,563 --> 00:38:53,688 Gdy dwaj królowe kłaniają się sobie, świadczy to właśnie 425 00:38:54,313 --> 00:38:56,105 o ich wielkości. 426 00:38:58,771 --> 00:39:02,271 Nawet Elsson, najmniejsze słoniątko, zbliża się do stawu. 427 00:39:02,271 --> 00:39:06,271 Ostrożnie bada wodę trąbą, 428 00:39:06,271 --> 00:39:09,355 a mama dyskretnie go obserwuje. 429 00:39:09,355 --> 00:39:14,230 Słonie pustynne piją do 200 litrów wody dziennie. 430 00:39:14,230 --> 00:39:19,146 W trąbie dorosłego osobnika mieści się aż osiem litrów. 431 00:39:19,646 --> 00:39:20,938 Lecz susza... 432 00:39:20,938 --> 00:39:22,021 Co? 433 00:39:23,563 --> 00:39:24,646 Muszę do łazienki. 434 00:39:24,646 --> 00:39:29,021 Słonie przemierzają codziennie ponad 70 km 435 00:39:29,021 --> 00:39:30,688 w trudnych warunkach. 436 00:39:34,980 --> 00:39:39,730 ZAŁATWIŁEM DOSTĘP DO HISTORYCZNYCH SUKIEN W LONDYNIE. J. 437 00:39:46,771 --> 00:39:50,730 SERIO? TO NIE ZASADZKA ZE STRIPTIZERKAMI? R. 438 00:39:58,438 --> 00:40:00,646 ZOBACZYMY. J.B. 439 00:40:05,938 --> 00:40:09,605 CZYM JEDZIEMY DO LONDYNU? R.B. 440 00:40:11,271 --> 00:40:13,771 {\an8}PRZYJEDZIE PO CIEBIE MÓJ SZOFER. J.M.B. 441 00:40:16,063 --> 00:40:19,688 MASZ 18 LAT I JESZCZE BEZ PRAWKA? 442 00:40:19,688 --> 00:40:25,521 P.S. ILE MASZ TYCH INICJAŁÓW? R.J.B. 443 00:40:25,521 --> 00:40:28,438 {\an8}NAJWIDOCZNIEJ TYLE, CO TY. J.M.B. 444 00:40:32,480 --> 00:40:34,730 O KTÓREJ JEDZIEMY? 445 00:40:34,730 --> 00:40:39,563 TERAZ? 446 00:42:47,188 --> 00:42:49,188 Aleksandra Domke-Jarre 447 00:42:49,188 --> 00:42:51,271 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska 448 00:42:52,271 --> 00:43:12,271 {\an8}Downloaded from - MoviesMod.lol