1
00:00:00,000 --> 00:00:20,000
{\an8}Downloaded from - MoviesMod.lol
2
00:00:11,521 --> 00:00:15,063
Medaliści olimpijscy przestrzegają
trzech zasad,
3
00:00:15,063 --> 00:00:17,313
gdy przygotowują się do zawodów.
4
00:00:19,855 --> 00:00:20,855
Wysypiają się.
5
00:00:24,105 --> 00:00:25,605
Trenują w pocie czoła.
6
00:00:26,646 --> 00:00:30,271
I nie dają się dekoncentrować.
7
00:01:01,480 --> 00:01:04,855
Na przestrzeni wieków
uczyli się tu nobliści, głowy państw,
8
00:01:04,855 --> 00:01:07,063
pisarze i naukowcy.
9
00:01:07,730 --> 00:01:09,438
Mam szansę do nich dołączyć.
10
00:01:13,355 --> 00:01:15,896
W tych murach skrywa się moja przyszłość.
11
00:01:16,396 --> 00:01:18,355
Czekałam na tę chwilę od wielu lat.
12
00:01:18,855 --> 00:01:19,813
W końcu nadeszła.
13
00:01:26,396 --> 00:01:27,521
- Siema.
- Cześć.
14
00:01:28,063 --> 00:01:28,896
- Cześć.
- Hej.
15
00:01:30,271 --> 00:01:32,188
- A to jest...
- Jude.
16
00:01:32,188 --> 00:01:33,355
Ruby.
17
00:01:33,355 --> 00:01:36,271
- Hej.
- Cześć, Lin.
18
00:01:39,980 --> 00:01:45,355
{\an8}Maxton Hall - DWA ŚWIATY
19
00:01:45,355 --> 00:01:50,146
NA PODSTAWIE POWIEŚCI SAVE ME MONY KASTEN
20
00:01:59,688 --> 00:02:01,938
- Żebym tego nie schrzanił.
- Wyluzuj.
21
00:02:01,938 --> 00:02:04,813
Możesz się tam porzygać,
a i tak cię wezmą.
22
00:02:04,813 --> 00:02:07,146
Ten profesor nie uczył twojej mamy?
23
00:02:07,146 --> 00:02:09,896
Musimy się przyłożyć, żeby się dostać.
24
00:02:11,146 --> 00:02:13,230
Może będą nas maglować. Głowa do góry.
25
00:02:14,730 --> 00:02:16,355
Alistair, zaczekaj!
26
00:02:17,688 --> 00:02:18,521
Gotowy?
27
00:02:19,563 --> 00:02:20,480
Oczywiście.
28
00:02:20,855 --> 00:02:24,146
Pokażemy się, powiedzą,
że nas przyjmują i już. Zero spiny.
29
00:02:33,230 --> 00:02:37,605
Mam na imię Jude, jestem studentem
drugiego roku w koledżu św. Hildy.
30
00:02:37,605 --> 00:02:39,980
Pomogę wam z rekrutacją.
31
00:02:39,980 --> 00:02:41,605
Na pierwszej rozmowie
32
00:02:41,605 --> 00:02:44,271
sprawdzają umiejętności
krytycznego myślenia
33
00:02:44,271 --> 00:02:47,063
i wyrabiania sobie opinii na dany temat.
34
00:02:47,063 --> 00:02:48,105
Na drugiej rozmowie
35
00:02:48,105 --> 00:02:50,855
sprawdzą waszą umiejętność
pracy pod presją.
36
00:02:50,855 --> 00:02:54,021
Ostatnia rozmowa będzie o was.
37
00:02:54,021 --> 00:02:56,105
Macie pokazać, że pasujecie na Oxford.
38
00:02:56,730 --> 00:02:58,813
To najważniejszy etap.
39
00:02:58,813 --> 00:03:01,480
Pierwsza seria rozmów za 45 minut.
40
00:03:01,480 --> 00:03:05,688
Macie czas przejrzeć notatki
i coś przekąsić.
41
00:03:05,688 --> 00:03:07,521
Skoro dotarliście tak daleko,
42
00:03:07,521 --> 00:03:09,063
to znak, że Oxford was chce.
43
00:03:09,938 --> 00:03:12,313
Wystarczy nie strzelić sobie w kolano.
44
00:03:12,313 --> 00:03:14,521
Będę was wywoływać po nazwisku. OK?
45
00:04:02,605 --> 00:04:04,730
Ruby Bell, Kolegium św. Hildy.
46
00:04:30,438 --> 00:04:31,271
Powodzenia.
47
00:04:45,313 --> 00:04:46,146
Hej.
48
00:04:47,438 --> 00:04:48,813
Nie denerwuj się.
49
00:04:49,521 --> 00:04:50,438
Uda ci się.
50
00:04:55,063 --> 00:04:55,980
Stresowałeś się?
51
00:04:57,396 --> 00:04:59,605
Dziesięć razy bardziej od ciebie.
52
00:05:00,480 --> 00:05:01,563
I przyjęli mnie.
53
00:05:03,063 --> 00:05:04,063
Do zobaczenia.
54
00:05:08,938 --> 00:05:09,771
Dziękuję.
55
00:05:30,480 --> 00:05:33,688
Dziękujemy za przyjęcie zaproszenia,
pani Bell.
56
00:05:33,688 --> 00:05:35,355
To ja dziękuję.
57
00:05:35,355 --> 00:05:37,021
Doskonale. Zaczynajmy.
58
00:05:38,063 --> 00:05:40,730
Parę lat temu w New York Timesie
59
00:05:40,730 --> 00:05:42,771
ukazał się felieton o tym,
60
00:05:42,771 --> 00:05:46,605
że monarchia brytyjska
to niepotrzebny anachronizm.
61
00:05:47,313 --> 00:05:51,105
Powinniśmy zachować
62
00:05:51,105 --> 00:05:53,896
ustrój monarchii parlamentarnej
63
00:05:54,438 --> 00:05:56,146
czy stać się republiką?
64
00:05:58,605 --> 00:06:00,605
Do pytania można podejść dwojako.
65
00:06:00,605 --> 00:06:03,063
Z jednej strony monarchia oferuje
66
00:06:03,063 --> 00:06:05,438
symboliczną stabilność.
67
00:06:06,313 --> 00:06:08,438
Z drugiej strony kwoty przeznaczane
68
00:06:08,438 --> 00:06:11,230
na utrzymanie tego symbolu
budzą wątpliwości.
69
00:06:12,063 --> 00:06:16,105
Szczególnie, że inne kraje kwitną
pomimo odmiennej formy rządów.
70
00:06:16,771 --> 00:06:18,438
Proszę kontynuować.
71
00:06:20,105 --> 00:06:22,855
Rynek ma charakter spekulacyjny.
72
00:06:22,855 --> 00:06:25,896
Przyszłość jest mniej przewidywalna,
niż sobie życzymy.
73
00:06:25,896 --> 00:06:28,896
Zysk jest generowany tu i teraz,
74
00:06:28,896 --> 00:06:31,813
więc wydajny model biznesowy
wykorzystuje spekulacje.
75
00:06:32,271 --> 00:06:33,771
Dziękujemy panu.
76
00:06:34,521 --> 00:06:36,480
Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
77
00:06:36,480 --> 00:06:40,438
Pana ojciec był prymusem
w Balliol.
78
00:06:40,438 --> 00:06:44,563
Wyprzedzał innych wiedzą
i ambicjami o lata świetlne.
79
00:06:50,271 --> 00:06:51,980
- Jak poszło?
- Ty pierwsza.
80
00:06:52,771 --> 00:06:54,063
Chyba bardzo dobrze.
81
00:06:54,063 --> 00:06:55,771
Fajnie się z nimi gadało.
82
00:06:55,771 --> 00:06:57,396
Cytowałam Platona, Woltera...
83
00:06:57,396 --> 00:06:59,438
Przynajmniej cię nie taksowali.
84
00:06:59,438 --> 00:07:02,230
U mnie profesor miał krzaczastą monobrew
85
00:07:02,230 --> 00:07:04,563
i wyglądał jak wściekły Jaś Fasola.
86
00:07:04,563 --> 00:07:06,480
Nie mogłam oderwać wzroku.
87
00:07:06,480 --> 00:07:07,605
- Skapnął się.
- Nie.
88
00:07:07,605 --> 00:07:08,521
Hej.
89
00:07:09,938 --> 00:07:11,188
Jak poszły rozmowy?
90
00:07:11,188 --> 00:07:12,355
- Dobrze.
- OK.
91
00:07:12,355 --> 00:07:14,855
Przydałby wam się trochę zabawy.
92
00:07:15,396 --> 00:07:17,021
W oksfordzkim stylu. O 20?
93
00:07:18,355 --> 00:07:19,313
Tak!
94
00:07:28,938 --> 00:07:31,771
Oto słynny na cały świat pub Turf Tavern.
95
00:07:31,771 --> 00:07:34,605
Przychodziła tu Liz,
96
00:07:34,605 --> 00:07:39,438
Oscar i sama Żelazna Dama.
97
00:07:46,271 --> 00:07:48,855
Widzę wolne miejsce. Chodźcie.
98
00:07:55,313 --> 00:07:56,771
Kogo my tu mamy?
99
00:07:57,396 --> 00:07:58,771
Coś jest na rzeczy.
100
00:08:06,896 --> 00:08:08,063
Proszę bardzo.
101
00:08:08,896 --> 00:08:11,896
Specjalność, której trzeba spróbować.
102
00:08:13,646 --> 00:08:15,438
Cross Keys.
103
00:08:16,896 --> 00:08:19,521
Też bym się tak krzywił na widok wody.
104
00:08:20,230 --> 00:08:22,855
To 18-letnia whisky. Musisz spróbować.
105
00:08:26,563 --> 00:08:28,063
Coś nie tak?
106
00:08:29,230 --> 00:08:30,146
Sorki.
107
00:08:38,021 --> 00:08:42,896
Podobno barmani podpisują
umowę o poufności.
108
00:08:42,896 --> 00:08:44,105
Serio?
109
00:08:46,605 --> 00:08:48,813
Też się tak krzywiłem,
110
00:08:48,813 --> 00:08:52,855
a potem latałem półnago
po kampusie, recytując poezję.
111
00:08:52,855 --> 00:08:55,230
Tego wolałabym uniknąć.
112
00:08:55,230 --> 00:08:58,938
Nadrobisz, jak cię przyjmą. Zdrówko.
113
00:09:16,146 --> 00:09:17,313
Chryste!
114
00:09:22,646 --> 00:09:23,563
Bardzo mocne.
115
00:09:32,646 --> 00:09:34,771
Muszę się przewietrzyć. Podaj mi torebkę.
116
00:09:43,188 --> 00:09:46,480
Nazbyt się zdradzasz.
117
00:09:52,146 --> 00:09:53,146
I kto to mówi?
118
00:10:16,105 --> 00:10:17,063
Wszystko w porządku?
119
00:10:20,271 --> 00:10:21,771
To pytanie retoryczne?
120
00:10:29,813 --> 00:10:31,771
Stresujesz się rozmowami?
121
00:10:32,730 --> 00:10:36,563
Ani trochę, bo nie pójdę na Oxford.
122
00:10:38,980 --> 00:10:39,813
Dlaczego?
123
00:10:43,021 --> 00:10:45,855
Dwa lata z rzędu byłaś klasową prymuską.
124
00:10:51,396 --> 00:10:54,230
- Jeśli ty...
- Od dwóch miesięcy nie mam okresu.
125
00:11:06,063 --> 00:11:08,021
- Czy...
- To obłęd je zatrzymać.
126
00:11:13,896 --> 00:11:15,813
Nikogo nigdy tak nie kochałam.
127
00:11:19,646 --> 00:11:20,938
Je też już kocham.
128
00:11:22,813 --> 00:11:24,105
Cholerne hormony.
129
00:11:26,313 --> 00:11:28,521
Oxford ma dobre programy dla matek.
130
00:11:29,063 --> 00:11:31,313
Widziałam, jak czytałam o stypendium.
131
00:11:33,271 --> 00:11:36,188
Jacinda Ardern urodziła,
gdy rządziła krajem.
132
00:11:42,230 --> 00:11:43,521
Nie przyjaźnimy się,
133
00:11:45,730 --> 00:11:47,438
ale znam cię ze szkoły.
134
00:11:47,438 --> 00:11:49,355
Jesteś wytrwała.
135
00:11:52,938 --> 00:11:56,063
Kto jak kto, ale ty dasz radę.
136
00:12:10,063 --> 00:12:12,605
Rozumiem,
czemu nie może o tobie zapomnieć.
137
00:12:14,605 --> 00:12:16,605
Przy tobie wszystko zdaje się możliwe.
138
00:12:17,146 --> 00:12:19,188
Choćby sytuacja była beznadziejna.
139
00:12:21,605 --> 00:12:22,646
Nie rozumiem.
140
00:12:26,313 --> 00:12:28,230
Nie wiesz, jak bardzo on cierpi?
141
00:12:31,646 --> 00:12:32,938
To on ze mną zerwał.
142
00:12:34,188 --> 00:12:37,188
Czasem największy dowód miłości
to dać komuś odejść.
143
00:14:25,438 --> 00:14:31,438
Mój wynik olimpijski po pierwszym dniu?
zero. Dekoncentracja: dziesięć.
144
00:14:31,896 --> 00:14:33,230
Świetny wynik, Ruby Bell.
145
00:14:38,646 --> 00:14:41,688
Oczarowałaś ich już wczoraj.
Pójdzie ci świetnie.
146
00:14:57,146 --> 00:14:59,771
Ile osób jest w tym pokoju?
147
00:15:03,813 --> 00:15:08,646
Powołując się na percepcję bezpośrednią,
jak w modelu Gibsona,
148
00:15:09,855 --> 00:15:13,563
oprócz mnie dostrzegam tu dwie jednostki.
149
00:15:14,688 --> 00:15:15,521
Więc...
150
00:15:16,313 --> 00:15:18,188
oczywista odpowiedź to „trzy”.
151
00:15:19,938 --> 00:15:20,855
Spróbuj ponownie.
152
00:15:22,021 --> 00:15:25,521
Ile osób jest w tym pokoju?
153
00:15:42,730 --> 00:15:43,730
Hej.
154
00:15:46,063 --> 00:15:46,896
Wszystko gra?
155
00:15:49,271 --> 00:15:50,521
Nie wyglądałaś dobrze.
156
00:15:51,980 --> 00:15:54,521
Nic mi nie jest.
Nie miałam ochoty na balety.
157
00:15:55,063 --> 00:15:56,230
To pewnie przez stres.
158
00:15:57,105 --> 00:15:59,188
Też czekam, aż to się skończy.
159
00:15:59,188 --> 00:16:01,813
Wrócimy do siebie i będziemy się cieszyć
160
00:16:02,438 --> 00:16:04,021
resztkami wolności.
161
00:16:04,021 --> 00:16:07,355
Zamiast siedzieć z nosem
w książkach. To nie ma sensu.
162
00:16:22,063 --> 00:16:22,896
Lydia?
163
00:16:26,105 --> 00:16:26,938
Co mówiłeś?
164
00:16:28,521 --> 00:16:32,396
Nie mogę się doczekać,
aż wrócimy do domu i do normalności.
165
00:16:34,521 --> 00:16:35,521
Co?
166
00:16:36,355 --> 00:16:38,438
Czy zmiana zawsze musi być zła?
167
00:16:41,063 --> 00:16:42,646
Zależy od zmiany.
168
00:17:03,313 --> 00:17:06,230
- Jak poszły rozmowy?
- Zawaliłem sprawę.
169
00:17:07,730 --> 00:17:09,230
Za dużo wypiłem wczoraj.
170
00:17:14,438 --> 00:17:16,855
Wiesz, że frezje symbolizują zaufanie?
171
00:17:20,313 --> 00:17:21,313
Powiem ci coś.
172
00:17:22,313 --> 00:17:25,521
Sądziłem, że jeśli dam
Keshavowi odetchnąć,
173
00:17:26,105 --> 00:17:28,896
będzie miał czas
przepracować pewne sprawy.
174
00:17:30,271 --> 00:17:34,355
Zamiast tego próbuje dopasować się
do wizji rodziców czy kogoś tam.
175
00:17:34,355 --> 00:17:36,063
Rzuca się na Camille...
176
00:17:36,813 --> 00:17:39,230
Nie potrafi zaakceptować tego, kim jest.
177
00:17:41,938 --> 00:17:42,771
A ja?
178
00:17:43,480 --> 00:17:46,521
Ciągle myślę,
że niepotrzebnie z nim zerwałem.
179
00:17:50,021 --> 00:17:52,146
Nie wiem, co mi odjebało.
180
00:17:54,146 --> 00:17:55,688
Raczej nie miałeś wyboru.
181
00:17:56,605 --> 00:17:57,896
Zawsze mamy wybór.
182
00:17:59,896 --> 00:18:01,688
Można walczyć lub się poddać.
183
00:18:03,438 --> 00:18:04,896
Jednego nie rozumiem.
184
00:18:04,896 --> 00:18:07,313
Czemu ludzie boją się
żyć w zgodzie ze sobą?
185
00:18:23,438 --> 00:18:26,146
Idę na tyły odespać kaca.
186
00:18:48,563 --> 00:18:50,771
- Chciałeś tu usiąść?
- Nie, luz.
187
00:19:05,480 --> 00:19:09,438
Witam na sesji pytań do studentów.
188
00:19:09,438 --> 00:19:12,063
Zwabiłem tu koleżanki i kolegów
189
00:19:12,063 --> 00:19:13,938
obietnicą przekąsek i napojów.
190
00:19:13,938 --> 00:19:17,021
Większość umiera z głodu
i czuje się oszukana.
191
00:19:17,021 --> 00:19:19,730
Mam nadzieję,
że odpowiedzą na wasze pytania.
192
00:19:20,563 --> 00:19:21,396
Dawajcie.
193
00:19:23,021 --> 00:19:25,480
Jak obładowany jest program?
194
00:19:25,480 --> 00:19:28,271
- Macie czas na życie prywatne?
- Nila?
195
00:19:28,271 --> 00:19:31,730
Nauki jest tu więcej
niż na innych uczelniach.
196
00:19:31,730 --> 00:19:36,813
To prawda,
ale mamy czas na życie prywatne.
197
00:19:39,688 --> 00:19:40,730
Są inne pytania?
198
00:19:41,230 --> 00:19:44,105
Studenci z różnych kolegiów
widują się często
199
00:19:44,105 --> 00:19:45,813
czy raczej nie?
200
00:19:46,230 --> 00:19:50,313
Czy muszę już się żegnać
z moją przyjaciółką?
201
00:19:51,063 --> 00:19:53,480
Kolegia funkcjonują odrębnie.
202
00:19:53,480 --> 00:19:55,896
Zwykle studenci z Balliol mają
203
00:19:56,688 --> 00:19:59,605
niewiele wspólnego
204
00:20:00,105 --> 00:20:02,021
ze studentami ze św. Hildy.
205
00:20:02,021 --> 00:20:04,063
Nic dziwnego. Balliol to elita.
206
00:20:04,063 --> 00:20:07,438
Oto typowa odpowiedź studenta Balliol.
207
00:20:08,021 --> 00:20:09,480
Dziękuję. Inne pytania?
208
00:20:09,480 --> 00:20:10,521
Jaką masz średnią?
209
00:20:12,105 --> 00:20:14,563
- Słucham?
- Upewniam się tylko.
210
00:20:14,563 --> 00:20:16,896
Masz dość wiedzy, by nam doradzać?
211
00:20:17,605 --> 00:20:19,605
Niektórzy mają poważne pytania.
212
00:20:21,271 --> 00:20:25,646
Daj im mówić i nie marnuj naszego czasu
na głupie odzywki?
213
00:20:26,230 --> 00:20:27,146
Masz problem?
214
00:20:27,146 --> 00:20:30,396
To straszne,
że zachowujesz się i brzmisz jak on.
215
00:20:30,396 --> 00:20:31,896
- On?
- Twój ojciec.
216
00:20:35,146 --> 00:20:38,063
- Może porozmawiacie...
- Zamknij się, pajacu.
217
00:20:38,063 --> 00:20:40,480
- Daj mu spokój.
- Psuję ci randkę?
218
00:20:40,480 --> 00:20:41,688
Po co tu jesteś?
219
00:20:42,396 --> 00:20:46,230
Chcesz iść na elitarny Balliol,
choć to nie twoja decyzja.
220
00:20:46,230 --> 00:20:47,980
- Co?
- To twoja strategia.
221
00:20:48,605 --> 00:20:50,771
Wywyższasz się i odpychasz innych,
222
00:20:50,771 --> 00:20:53,688
żeby nikt nie dowiedział się,
że jesteś tchórzem,
223
00:20:53,688 --> 00:20:56,938
który woli być marionetką,
niż walczyć o swoje marzenia.
224
00:21:29,730 --> 00:21:30,605
Ruby!
225
00:21:33,230 --> 00:21:35,521
Ignorowałeś mnie tygodniami.
226
00:21:35,521 --> 00:21:36,938
Wróćmy do tego.
227
00:21:40,480 --> 00:21:41,896
A jeśli przyznam ci rację?
228
00:21:44,771 --> 00:21:46,271
Inni układają mi życie, tak.
229
00:21:46,271 --> 00:21:49,105
Postępuję jak kanalia,
kłamię, skrywam uczucia.
230
00:21:49,105 --> 00:21:52,063
Nie oceniaj mnie za to,
bo robię to dla ciebie.
231
00:21:53,313 --> 00:21:55,771
- O czym ty mówisz?
- Nieważne.
232
00:21:57,063 --> 00:22:00,605
Mów wprost. Odpuść sobie te zagadki,
bo zaraz zwariuję!
233
00:22:00,605 --> 00:22:01,896
To ja zwariuję!
234
00:22:01,896 --> 00:22:04,188
Nie masz pojęcia, jak teraz cierpię!
235
00:22:04,188 --> 00:22:07,146
Sądzisz, że łatwo mi
na ciebie patrzeć i cię słuchać?
236
00:22:07,146 --> 00:22:10,521
Jak mogłeś rzucić mnie
i poniżyć przed całą szkołą,
237
00:22:10,521 --> 00:22:13,063
a potem wmawiać mi,
że cię źle zrozumiałam?
238
00:22:25,271 --> 00:22:26,355
Postąpiłem źle.
239
00:22:28,855 --> 00:22:30,730
Przepraszam.
240
00:22:30,730 --> 00:22:31,938
Po co tu przyszedłeś?
241
00:22:32,896 --> 00:22:34,313
Po co ta rozmowa?
242
00:22:34,313 --> 00:22:36,146
Dlatego, że...
243
00:22:36,146 --> 00:22:38,813
Nie wiesz, czego chcesz.
244
00:22:38,813 --> 00:22:39,980
Niczego nie wiesz!
245
00:22:51,063 --> 00:22:52,355
Dobrze wiem, czego chcę.
246
00:22:53,230 --> 00:22:54,730
Czemu o to nie walczysz?
247
00:22:57,188 --> 00:22:59,355
Bo nikogo nie obchodzą moje pragnienia.
248
00:23:02,355 --> 00:23:03,188
Mnie tak.
249
00:23:06,355 --> 00:23:08,230
Zawsze mnie obchodziły.
250
00:23:45,355 --> 00:23:47,938
Serio uwierzyłaś, że ktoś taki jak ja,
251
00:23:47,938 --> 00:23:50,605
mógłby się zainteresować taką jak ty?
252
00:24:06,771 --> 00:24:09,146
Co cię gryzie, Ruby?
253
00:24:23,771 --> 00:24:24,605
Przepraszam.
254
00:24:25,605 --> 00:24:26,438
Za co?
255
00:24:32,146 --> 00:24:33,105
O co tu chodzi?
256
00:24:34,688 --> 00:24:37,813
Rodzice zauważyli,
jak bardzo zmieniłem się przy tobie.
257
00:24:41,730 --> 00:24:43,855
Ojciec bał się o swoje plany.
258
00:24:44,355 --> 00:24:45,355
I miał rację.
259
00:24:45,355 --> 00:24:48,563
Przysiągł, że zniszczy ci życie.
260
00:24:48,563 --> 00:24:50,438
Nie mogę cię przed nim ochronić.
261
00:24:51,271 --> 00:24:53,980
Zasługujesz na kogoś,
kto cię będzie chronił,
262
00:24:53,980 --> 00:24:56,688
na serdeczną rodzinę,
a ja ci tego nie dam.
263
00:24:56,688 --> 00:25:00,230
Mam do zaoferowania tylko problemy,
których nie ogarniam.
264
00:25:02,355 --> 00:25:03,396
Czemu milczałeś?
265
00:25:10,188 --> 00:25:12,271
Nie ty decydujesz, co mogę udźwignąć.
266
00:25:13,105 --> 00:25:14,355
Chroniłem cię przed nim.
267
00:25:15,896 --> 00:25:16,855
Nie boję się go.
268
00:25:30,605 --> 00:25:31,480
Jak ty to robisz?
269
00:25:36,355 --> 00:25:38,063
Nie wiesz, do czego jest zdolny.
270
00:25:40,355 --> 00:25:41,188
Nie chcę...
271
00:25:42,313 --> 00:25:43,521
Nie będę mógł...
272
00:25:43,521 --> 00:25:44,980
James.
273
00:25:49,688 --> 00:25:50,605
Dość sekretów.
274
00:25:52,355 --> 00:25:53,438
Dość kłamstw.
275
00:25:54,063 --> 00:25:54,896
Obiecuję.
276
00:26:11,480 --> 00:26:12,688
Co robisz?
277
00:26:14,313 --> 00:26:16,230
To, co robią pary, które sobie ufają.
278
00:26:16,813 --> 00:26:20,230
- Pary?
- Nie jesteś moją seks-zabawką.
279
00:26:21,271 --> 00:26:25,396
Jak taka inteligentka może używać
słów typu „seks-zabawka"?
280
00:26:26,605 --> 00:26:28,688
Na pewno chcesz się teraz stawiać?
281
00:26:30,146 --> 00:26:33,813
Będę dla ciebie,
czym chcesz, nawet seks-zabawką.
282
00:26:34,271 --> 00:26:35,771
- Naprawdę?
- Tak.
283
00:28:53,105 --> 00:28:58,105
- Mówi to ten, co rozwala łóżka wodne.
- Nie było wodne.
284
00:29:08,688 --> 00:29:09,855
Nie chcę stąd wyjeżdżać.
285
00:29:11,021 --> 00:29:15,021
- Ani dziś, ani jutro.
- Przecież nie chcesz iść na Oxford.
286
00:29:15,021 --> 00:29:17,146
Miałem na myśli ten pokój.
287
00:29:22,605 --> 00:29:23,688
Zostańmy tutaj.
288
00:29:27,063 --> 00:29:29,438
Jutro życie będzie toczyć się dalej.
289
00:29:41,396 --> 00:29:43,938
Masz przed sobą
tyle samo możliwości co inni.
290
00:29:44,896 --> 00:29:46,396
Wykorzystaj je.
291
00:30:10,855 --> 00:30:14,021
Gdy jestem rozbita
lub smutna, robię listy.
292
00:30:14,021 --> 00:30:16,813
Uspokajają mnie i podtrzymują motywację.
293
00:30:18,438 --> 00:30:19,605
Przygotujesz mi listę?
294
00:30:20,146 --> 00:30:21,813
Punkt pierwszy?
295
00:30:27,438 --> 00:30:30,480
Lubię sport, muzykę.
296
00:30:39,355 --> 00:30:41,855
Ostre azjatyckie żarcie.
297
00:30:42,563 --> 00:30:44,730
Zjadłbym cały streetfood w Bangkoku.
298
00:30:44,730 --> 00:30:47,146
- Smażone pasikoniki też?
- Zgadza się.
299
00:30:47,646 --> 00:30:48,480
Dobra.
300
00:30:48,480 --> 00:30:50,188
- Chcę więcej czytać.
- Piszę.
301
00:30:55,896 --> 00:30:57,230
To żadne cele życiowe.
302
00:30:59,813 --> 00:31:01,063
Marzenia są ważne.
303
00:31:06,938 --> 00:31:08,563
Uwielbiam rysować.
304
00:31:12,855 --> 00:31:14,563
Pomyśl życzenie.
305
00:31:25,605 --> 00:31:27,105
Zapomniałaś o najważniejszym.
306
00:32:07,771 --> 00:32:08,605
Pani Bell.
307
00:32:09,063 --> 00:32:11,938
Dlaczego akurat Oxford?
308
00:32:18,730 --> 00:32:21,021
Zna pani opowieść o przykutym słoniu?
309
00:32:26,021 --> 00:32:30,146
Ta metafora opisuje granice,
jakie sobie wyznaczamy.
310
00:32:30,730 --> 00:32:32,605
Większość ludzi może
311
00:32:32,605 --> 00:32:35,230
osiągnąć więcej, niż im się zdaje.
312
00:32:35,730 --> 00:32:39,855
Widzę, że to ja przykułam się
do wizji przyszłości,
313
00:32:39,855 --> 00:32:42,105
nie poświęcając teraźniejszości
314
00:32:42,105 --> 00:32:45,230
wystarczająco uwagi.
315
00:32:45,230 --> 00:32:46,438
James Beaufort?
316
00:32:47,813 --> 00:32:49,855
James Beaufort, Balliol?
317
00:32:56,063 --> 00:32:59,271
Teraz wiem,
że życie składa się z przystanków,
318
00:32:59,271 --> 00:33:01,396
na których się zatrzymujemy.
319
00:33:03,313 --> 00:33:05,230
Trzeba żyć tu i teraz.
320
00:33:06,646 --> 00:33:09,730
Czasem właśnie te chwile dają początek
321
00:33:09,730 --> 00:33:12,646
nowej i ekscytującej przyszłości.
322
00:33:31,521 --> 00:33:33,813
Tu poczta głosowa Cordelii Beaufort.
323
00:33:33,813 --> 00:33:36,271
Zostaw wiadomość po sygnale.
324
00:33:37,188 --> 00:33:40,021
Cześć, mamo.
Mam nadzieję, że u ciebie dobrze.
325
00:33:41,188 --> 00:33:42,646
Mam ważne wieści.
326
00:33:43,771 --> 00:33:45,271
Ale spokojnie,
327
00:33:46,521 --> 00:33:47,438
to dobre wieści.
328
00:33:51,188 --> 00:33:52,396
Kocham cię.
329
00:33:53,313 --> 00:33:54,355
Do zobaczenia.
330
00:34:11,396 --> 00:34:14,146
W końcu przestajemy bać się przyszłości.
331
00:34:14,688 --> 00:34:18,105
Tu i teraz decydujemy o tym,
czy spełnią się nasze marzenia
332
00:34:18,646 --> 00:34:21,396
i będziemy tym, kim chcemy.
333
00:34:44,355 --> 00:34:47,146
Wybieganie w przyszłość wymaga odwagi.
334
00:34:48,938 --> 00:34:51,396
Czasem dzięki komuś innemu
335
00:34:51,396 --> 00:34:53,771
widzisz tę przyszłość w nowym świetle.
336
00:35:04,146 --> 00:35:07,105
Pierwszy raz czuję,
że żyję bieżącą chwilą.
337
00:35:07,105 --> 00:35:09,646
Wróciłam!
338
00:35:09,646 --> 00:35:14,688
Chcę żyć tu i teraz,
a nie przyszłością lub przeszłością.
339
00:36:21,813 --> 00:36:23,605
Pan Beaufort was oczekuje.
340
00:36:57,730 --> 00:36:58,563
Usiądźcie.
341
00:37:15,521 --> 00:37:16,688
Siadaj.
342
00:37:31,730 --> 00:37:33,521
Mama miała udar.
343
00:37:36,480 --> 00:37:37,896
- Co?
- Jak się czuje?
344
00:37:40,355 --> 00:37:41,521
Nie żyje.
345
00:38:00,188 --> 00:38:03,730
Pojechaliśmy wieczorem do szpitala,
ale nie dało się nic zrobić.
346
00:38:08,146 --> 00:38:09,855
Czemu nie zadzwoniłeś?
347
00:38:09,855 --> 00:38:14,480
Była z was tak dumna,
że nie chciałem zakłócać wam rekrutacji.
348
00:38:17,605 --> 00:38:22,355
Musimy dbać o to,
żeby inwestorzy byli zadowoleni.
349
00:38:23,063 --> 00:38:25,230
Akcje nie mogą polecieć w dół.
350
00:38:27,563 --> 00:38:29,271
Wiem, do cholery.
351
00:38:30,438 --> 00:38:31,938
Niech Meredith prześle wzór.
352
00:38:32,438 --> 00:38:33,688
- Musimy.
- James, nie.
353
00:38:34,730 --> 00:38:36,771
Doskonale rozumiem, Gordon.
354
00:38:36,771 --> 00:38:41,063
Wyznaczymy dyrektora artystycznego
po komunikacie prasowym.
355
00:38:41,480 --> 00:38:42,563
James, nie!
356
00:38:45,646 --> 00:38:47,396
Dość!
357
00:39:04,688 --> 00:39:06,188
Nie dotykaj mnie!
358
00:39:12,146 --> 00:39:14,480
Nie odezwałeś się
ani słowem w samochodzie!
359
00:39:18,271 --> 00:39:19,271
Przepraszam.
360
00:39:35,313 --> 00:39:38,188
Każdy powinien mieć przed sobą
szereg możliwości.
361
00:39:43,271 --> 00:39:47,105
Żyć swoimi marzeniami i być tym, kim chce.
362
00:39:48,771 --> 00:39:50,271
Kochać, kogo chce.
363
00:40:38,646 --> 00:40:41,146
Moja przyszłość
nie była nigdy równie jasna.
364
00:40:41,771 --> 00:40:43,980
W końcu wszystko się ułożyło.
365
00:40:43,980 --> 00:40:47,646
Wszystkie drzwi stoją otworem.
Wystarczy przejść przez próg.
366
00:42:50,938 --> 00:42:52,938
Aleksandra Domke-Jarre
367
00:42:52,938 --> 00:42:55,021
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Zofia Jaworowska
368
00:42:56,021 --> 00:43:16,021
{\an8}Downloaded from - MoviesMod.lol