1 00:00:28,674 --> 00:00:32,219 TA HISTORIA JEST FIKCJĄ, ALE CZERPIE Z WYDARZEŃ HISTORYCZNYCH 2 00:00:43,606 --> 00:00:45,441 Uczony Jeong Yeo-rip twierdził, 3 00:00:45,524 --> 00:00:48,277 że wszyscy ludzie powinni być równi. 4 00:00:48,360 --> 00:00:50,821 W jego wspólnocie zwanej Wielką Jednością 5 00:00:50,905 --> 00:00:54,658 szlachta i niewolnicy wspólnie jadali i trenowali sztuki walki. 6 00:00:56,202 --> 00:00:59,080 Oskarżono go o zdradę, a gdy został schwytany, 7 00:00:59,163 --> 00:01:01,540 odebrał sobie życie, przebijając szyję nożem. 8 00:01:01,624 --> 00:01:04,001 Działo się to za panowania króla Seonjo. 9 00:01:22,144 --> 00:01:24,188 Związać ich! 10 00:01:26,607 --> 00:01:30,361 Król i niewolnik… 11 00:01:32,113 --> 00:01:34,365 są równi. 12 00:01:39,370 --> 00:01:41,038 Są „równi”? 13 00:02:02,101 --> 00:02:03,853 Twój ojciec to napisał? 14 00:02:05,938 --> 00:02:06,772 Odpowiedz. 15 00:02:07,898 --> 00:02:10,651 Jak ma odpowiedzieć, skoro wycięto mu język? 16 00:02:10,734 --> 00:02:11,569 Cicho. 17 00:02:11,652 --> 00:02:13,988 Twój ojciec powiedział też: 18 00:02:14,697 --> 00:02:16,657 „Świat należy do wszystkich… 19 00:02:18,868 --> 00:02:20,578 i każdy może zostać królem”. 20 00:02:23,247 --> 00:02:24,540 Doradco lewej strony! 21 00:02:24,623 --> 00:02:27,001 Czy wierzysz, że król i niewolnik 22 00:02:27,835 --> 00:02:29,211 naprawdę są równi? 23 00:02:29,295 --> 00:02:30,421 Wasza Wysokość! 24 00:02:31,046 --> 00:02:35,092 Nie kalaj swoich królewskich ust plugastwami tego zdrajcy! 25 00:02:35,176 --> 00:02:37,887 Mówił, że nawet rzeźnik, kurtyzana albo niewolnik 26 00:02:37,970 --> 00:02:40,514 mogliby zasiąść na tym tronie. 27 00:02:47,563 --> 00:02:48,856 Usiądź tam. 28 00:02:51,233 --> 00:02:52,818 Zapomniałbym, moje szaty. 29 00:02:53,861 --> 00:02:56,488 - Je też ci oddam. - Wasza Wysokość! 30 00:02:56,989 --> 00:02:59,658 Błagamy, Wasza Wysokość! 31 00:02:59,742 --> 00:03:02,077 Błagamy, Wasza Wysokość! 32 00:03:02,870 --> 00:03:05,497 Jak mogło do tego dojść? 33 00:03:11,629 --> 00:03:13,339 Sędzio, na co czekasz? 34 00:03:13,839 --> 00:03:17,218 Każ ściąć tych obrzydliwych zdrajców i… 35 00:03:19,303 --> 00:03:22,640 OK-NAM, SYN PRZYWÓDCY BUNTOWNIKÓW JEONG YEO-RIPA 36 00:03:32,775 --> 00:03:33,984 O tak! 37 00:03:34,068 --> 00:03:35,569 Jeszcze raz! 38 00:03:42,493 --> 00:03:44,745 Co za głupek. 39 00:03:46,664 --> 00:03:48,582 Daj mi jeszcze jedną szansę. 40 00:04:02,137 --> 00:04:05,474 Zbiegły niewolnik! Z drogi! 41 00:04:06,767 --> 00:04:09,603 Patrzcie na niego! Uciekł, ale został schwytany. 42 00:04:33,794 --> 00:04:35,587 Patrz no tylko. 43 00:04:36,380 --> 00:04:38,966 Tak jak ty zapomniał, gdzie jego miejsce. 44 00:04:39,466 --> 00:04:40,676 I jak skończył? 45 00:04:49,560 --> 00:04:50,394 Ty kanalio! 46 00:04:58,277 --> 00:05:00,029 - Co się dzieje? - Patrzcie. 47 00:05:02,656 --> 00:05:03,574 Bezczelność! 48 00:05:04,074 --> 00:05:05,951 To generał inspektor Yi Deok-hyeong! 49 00:05:06,035 --> 00:05:07,161 Okaż szacunek! 50 00:05:15,044 --> 00:05:16,295 - Puszczaj! - Cicho! 51 00:05:17,129 --> 00:05:19,173 Jak śmiecie robić zamieszanie 52 00:05:20,049 --> 00:05:21,675 pod nosem samego króla? 53 00:05:21,759 --> 00:05:23,719 Wybaczcie to zuchwalstwo, panie. 54 00:05:24,720 --> 00:05:26,722 Jestem Gwang-yi, łowca niewolników. 55 00:05:27,723 --> 00:05:29,558 Tu widać, jak wielu niewolników 56 00:05:30,392 --> 00:05:31,477 schwytałem. 57 00:05:32,519 --> 00:05:34,313 Ten uciekł już dwa razy. 58 00:05:34,813 --> 00:05:36,565 To zepsuty kundel. 59 00:05:36,648 --> 00:05:38,192 ZBIEGŁY NIEWOLNIK 60 00:05:38,275 --> 00:05:42,029 Mało tego, tym razem śmiał okraść swojego pana. 61 00:05:44,114 --> 00:05:46,658 To miecz naszego pana, podarek od króla. 62 00:05:52,414 --> 00:05:54,458 YI JONG-RYEO ZA NAJLEPSZE WYNIKI 63 00:05:57,836 --> 00:06:01,548 Jego matka była niewolnicą wiceministra obrony. 64 00:06:01,632 --> 00:06:02,466 12 LAT TEMU 65 00:06:05,761 --> 00:06:07,137 URZĄD REJESTRU NIEWOLNIKÓW 66 00:06:07,221 --> 00:06:08,597 Zasada jednego rodzica. 67 00:06:09,181 --> 00:06:10,641 Wiecie, na czym polega? 68 00:06:11,392 --> 00:06:14,061 Jeśli któreś z rodziców jest niewolnikiem, 69 00:06:14,895 --> 00:06:16,522 to ich dziecko również. 70 00:06:16,605 --> 00:06:18,065 Takie jest prawo. 71 00:06:18,148 --> 00:06:19,566 Zamykam sprawę. 72 00:06:20,192 --> 00:06:22,194 Byliśmy z żoną wolnymi ludźmi. 73 00:06:22,277 --> 00:06:25,197 Została sprzedana, gdy nie spłaciliśmy długu, 74 00:06:25,906 --> 00:06:28,575 ale mój syn został poczęty wcześniej. 75 00:06:28,659 --> 00:06:30,994 Matka i płód są jednym, czyż nie? 76 00:06:31,912 --> 00:06:35,582 Matka staje się niewolnicą tak jak dziecko w jej łonie. 77 00:06:35,666 --> 00:06:36,959 Tak powinno być. 78 00:06:37,459 --> 00:06:41,338 Wychował się jako dziecko z ludu. Nagle zostanie niewolnikiem? 79 00:06:49,054 --> 00:06:49,888 Daj mi to. 80 00:06:50,764 --> 00:06:51,598 Ty mały… 81 00:06:54,726 --> 00:06:56,437 Ojciec go dla mnie zrobił! 82 00:06:58,605 --> 00:06:59,731 Przeklęty gówniarz. 83 00:07:02,067 --> 00:07:05,696 Opowiem ci o rodzinie, do której będziesz od dzisiaj należał, 84 00:07:05,779 --> 00:07:07,781 więc nadstaw uszu i słuchaj. 85 00:07:08,657 --> 00:07:10,242 Nie interesuje mnie to. 86 00:07:11,952 --> 00:07:13,871 Będziesz pracował dla rodziny 87 00:07:13,954 --> 00:07:16,582 szanownego wiceministra obrony. 88 00:07:17,082 --> 00:07:20,210 Od czasów króla Taejo mężczyźni z jego rodu 89 00:07:20,711 --> 00:07:22,963 zawsze zdawali egzaminy wojskowe. 90 00:07:23,046 --> 00:07:26,383 To najbardziej wpływowa rodzina wojskowych w Joseon. 91 00:07:26,884 --> 00:07:29,678 Ich rezydencja mieści ponad 60 pokoi 92 00:07:29,761 --> 00:07:32,848 Posiadają ponad setkę noh-bi 93 00:07:33,348 --> 00:07:37,269 „Noh” oznacza niewolnika „Bi” zaś niewolnicę 94 00:07:38,103 --> 00:07:41,148 Każdemu zleca się inne zadania 95 00:07:43,442 --> 00:07:45,694 Doręczycielka przynosi listy 96 00:07:45,777 --> 00:07:48,030 Sprzątacz zamiata podwórko 97 00:07:48,113 --> 00:07:50,782 Kucharki przygotowują przystawki 98 00:07:50,866 --> 00:07:54,828 A ryżowarki szykują ryż 99 00:07:54,912 --> 00:07:58,540 Praczki piorą ubrania Nosiwody pracują przy studni 100 00:07:59,124 --> 00:08:01,251 Palacz rozpala ogień 101 00:08:01,335 --> 00:08:03,545 Szuflarz czyści wychodek 102 00:08:03,629 --> 00:08:05,839 Drwal rąbie drewno na opał 103 00:08:05,923 --> 00:08:10,636 A stajenny karmi konie 104 00:08:11,803 --> 00:08:15,349 Opróżniają nocniki, pucują podłogi Prasują i zszywają 105 00:08:15,432 --> 00:08:18,852 Ubierają panicza Masują panią 106 00:08:18,936 --> 00:08:21,480 Wachlują pana I myją mu stopy 107 00:08:21,563 --> 00:08:24,399 Tak wielu niewolników Tak wiele pracy 108 00:08:26,026 --> 00:08:28,737 Wiesz, jakie będzie twoje zadanie? 109 00:08:29,321 --> 00:08:30,155 Uderz go! 110 00:08:33,033 --> 00:08:34,451 To mnie będzie bił? 111 00:08:34,535 --> 00:08:36,745 - Dlaczego? - To oczywiste. 112 00:08:36,828 --> 00:08:39,957 Jako sługa panicza będziesz odbierał za niego chłostę. 113 00:08:40,040 --> 00:08:43,710 Kiedyś zostanie generałem, więc nie można go bić. 114 00:08:52,219 --> 00:08:54,304 - To bez sensu. - Jak to? 115 00:08:54,388 --> 00:08:56,682 Za co to lanie? Ja nic nie zrobiłem. 116 00:08:56,765 --> 00:08:59,726 Stul dziób, za dużo pyskujesz, szczeniaku. 117 00:08:59,810 --> 00:09:01,979 Wróciliśmy, panie. 118 00:09:06,024 --> 00:09:07,568 Pokłoń się! 119 00:09:11,029 --> 00:09:12,239 Jak śmiesz? 120 00:09:13,782 --> 00:09:14,908 Łobuzie ty! 121 00:09:20,080 --> 00:09:20,998 Ty mały… 122 00:09:25,711 --> 00:09:26,545 Bachorze! 123 00:09:27,170 --> 00:09:28,380 Co to ma znaczyć? 124 00:09:35,554 --> 00:09:36,388 Zabierzcie go! 125 00:09:43,520 --> 00:09:45,439 Mój syn! Nie… 126 00:09:45,522 --> 00:09:46,815 Mocne kości. 127 00:09:47,399 --> 00:09:49,610 - Co robimy? - Mocne kończyny. 128 00:09:49,693 --> 00:09:51,361 Ma proste zęby. 129 00:09:53,822 --> 00:09:54,990 Chodźmy. 130 00:09:57,159 --> 00:09:58,452 To ten chłopak? 131 00:10:00,203 --> 00:10:02,122 Ciekawe, jak długo wytrzyma. 132 00:10:17,804 --> 00:10:19,598 Mój biedny chłopiec. 133 00:10:20,682 --> 00:10:23,769 Jak ja to zniosę? 134 00:10:25,479 --> 00:10:27,814 Jak mogło do tego dojść? 135 00:10:27,898 --> 00:10:31,526 Synku, to moja wina, że urodziłeś się niewolnikiem. 136 00:10:32,653 --> 00:10:35,530 To moja wina. 137 00:10:36,031 --> 00:10:37,366 Nie mają serca. 138 00:10:37,449 --> 00:10:39,451 Ile razy go bito? 139 00:10:40,452 --> 00:10:42,412 Zakryję go. 140 00:11:13,902 --> 00:11:15,404 Nazywasz się Cheon-yeong? 141 00:11:16,905 --> 00:11:18,699 Co oznacza twoje imię? 142 00:11:21,993 --> 00:11:23,412 Pewnie nie wiesz. 143 00:11:25,622 --> 00:11:27,165 „Cheon” znaczy „podążać”. 144 00:11:28,166 --> 00:11:30,001 A „Yeong” oznacza „cień”. 145 00:11:31,420 --> 00:11:33,130 Podążasz za mną jak cień. 146 00:11:34,256 --> 00:11:35,382 Co sądzisz? 147 00:11:42,305 --> 00:11:44,349 Wciąż masz mleczaki. 148 00:11:46,393 --> 00:11:47,269 Twój cień? 149 00:11:48,061 --> 00:11:48,895 Ja? 150 00:11:53,859 --> 00:11:55,235 Co robisz? 151 00:12:07,622 --> 00:12:08,457 Ojcze! 152 00:12:11,752 --> 00:12:12,627 Ojcze! 153 00:12:49,664 --> 00:12:50,916 Uciekaj! Zostaw go! 154 00:12:55,337 --> 00:12:56,213 Ty gnojku! 155 00:13:00,300 --> 00:13:01,134 Ojcze! 156 00:13:01,218 --> 00:13:02,636 Cicho bądź. 157 00:13:05,388 --> 00:13:06,223 Tędy! 158 00:13:11,311 --> 00:13:13,063 Czy to Cheon-yeong? 159 00:13:13,563 --> 00:13:15,440 Ile to lat już minęło? 160 00:13:30,622 --> 00:13:32,749 Tak bardzo mnie lubisz? 161 00:13:34,084 --> 00:13:36,044 Ja uciekam, a ty za każdym razem 162 00:13:37,003 --> 00:13:38,755 ściągasz mnie z powrotem. 163 00:13:40,257 --> 00:13:41,591 Ucisz się, proszę. 164 00:13:45,053 --> 00:13:46,012 Paniczu… 165 00:13:46,096 --> 00:13:48,265 Rok w rok oblewałeś egzaminy, 166 00:13:50,308 --> 00:13:51,893 więc jakim cudem zdałeś 167 00:13:53,186 --> 00:13:55,272 z najlepszym wynikiem w kraju? 168 00:13:57,190 --> 00:13:58,567 O czym on mówi? 169 00:14:14,708 --> 00:14:15,542 Zabij mnie. 170 00:14:21,464 --> 00:14:23,008 Służba patrzy. 171 00:14:23,592 --> 00:14:25,343 Nie możesz go teraz zabić. 172 00:14:39,566 --> 00:14:42,319 Nędzny zwyrodnialec. Zamknąć go w szopie! 173 00:15:04,466 --> 00:15:06,092 Po prostu mnie zabij! 174 00:15:07,928 --> 00:15:11,348 Chyba że chcesz, by cała twoja rodzina zginęła z mej ręki. 175 00:15:12,891 --> 00:15:13,934 Twój ojciec. 176 00:15:14,851 --> 00:15:16,144 Twoja matka, 177 00:15:17,604 --> 00:15:18,813 twoja żona… 178 00:15:21,358 --> 00:15:22,651 i twoje dziecko. 179 00:15:23,652 --> 00:15:26,905 Każdego z was wrzucę w szalejący ogień 180 00:15:26,988 --> 00:15:28,531 i spalę żywcem. 181 00:15:42,003 --> 00:15:43,421 Przytrzymajcie go. 182 00:15:56,351 --> 00:15:58,436 Nie będę na to dłużej pozwalać. 183 00:16:22,460 --> 00:16:23,545 Osłoń głowę! 184 00:16:24,170 --> 00:16:28,591 Uderz wysoko, potem w lewo, dźgnięcie, dół w prawo, 185 00:16:28,675 --> 00:16:29,676 góra w lewo… 186 00:16:42,022 --> 00:16:44,691 Od teraz za każde moje razy w ciągu dnia 187 00:16:45,233 --> 00:16:46,901 oberwiesz podwójnie w nocy. 188 00:16:47,485 --> 00:16:48,570 Ustaw się. 189 00:16:50,155 --> 00:16:52,449 Twój nauczyciel jest przewidywalny. 190 00:16:52,532 --> 00:16:55,160 Jeśli zacznie tak, uderzy cię w prawy bok 191 00:16:55,243 --> 00:16:56,578 i poprawi dźgnięciem. 192 00:16:57,328 --> 00:16:58,705 Jeśli zacznie niżej… 193 00:16:58,788 --> 00:17:00,457 Dźgniecie. Potem ramiona. 194 00:17:01,499 --> 00:17:02,333 Czyli wiesz. 195 00:17:05,336 --> 00:17:06,337 No to spróbuj. 196 00:17:26,733 --> 00:17:27,859 Zrób unik. 197 00:17:30,653 --> 00:17:31,571 Druga stopa. 198 00:17:34,741 --> 00:17:36,076 - Tak? - Dobra robota. 199 00:17:48,671 --> 00:17:49,506 Dobrze. 200 00:18:20,829 --> 00:18:24,457 Ojciec powiedział, że od jutra mam ćwiczyć z tobą. 201 00:18:31,673 --> 00:18:35,552 Czyli przestanie mnie bić zamiast ciebie? 202 00:18:36,427 --> 00:18:37,262 Tak. 203 00:18:37,345 --> 00:18:38,346 Tak mi się zdaje. 204 00:19:17,635 --> 00:19:18,720 Tak jest! 205 00:19:21,973 --> 00:19:22,807 No dalej! 206 00:19:32,859 --> 00:19:34,903 Na egzaminie też tak zrobisz? 207 00:19:34,986 --> 00:19:36,738 W twoim mieczu nie ma gniewu. 208 00:19:39,073 --> 00:19:40,366 Nie przejmuj się. 209 00:19:41,618 --> 00:19:42,952 W starciu z wrogiem 210 00:19:44,120 --> 00:19:47,624 mój miecz też znajdzie w sobie gniew. 211 00:19:51,794 --> 00:19:52,629 Słodycze! 212 00:19:52,712 --> 00:19:55,548 Kupcie słodycze na szczęście! 213 00:19:55,632 --> 00:19:59,469 Jeden za zdanie, dwa za wyróżnienie! 214 00:19:59,552 --> 00:20:01,304 - Kim Yi-nam. - Słodycze! 215 00:20:01,387 --> 00:20:02,472 Yi Jong-ryeo. 216 00:20:04,182 --> 00:20:05,600 - To idę. - Yi Jong-ryeo. 217 00:20:09,562 --> 00:20:10,396 Śmiało. 218 00:20:16,069 --> 00:20:18,780 Ile razy oblałeś egzaminy? 219 00:20:18,863 --> 00:20:21,699 Wstyd mi za ciebie. Przynosisz mi hańbę! 220 00:20:23,493 --> 00:20:26,746 Jak ja mam stanąć przed przodkami po śmierci? 221 00:20:30,541 --> 00:20:31,376 Hej! 222 00:20:33,211 --> 00:20:37,257 Panie, pozwól mi podejść do egzaminów w imieniu panicza. 223 00:20:37,340 --> 00:20:39,467 Straciłeś rozum? 224 00:20:41,469 --> 00:20:43,513 W zamian zwróć mi wolność. 225 00:20:44,013 --> 00:20:45,890 Zdam egzaminy z wyróżnieniem 226 00:20:45,974 --> 00:20:48,017 i przyniosę wam kwiaty od króla. 227 00:20:52,105 --> 00:20:53,314 Yi Jong-ryeo. 228 00:20:53,398 --> 00:20:54,524 Kim Min-seok. 229 00:20:54,607 --> 00:20:56,484 - Obecny! - Yi Jong-won. 230 00:20:57,360 --> 00:20:58,194 Tutaj. 231 00:21:19,590 --> 00:21:23,136 Jego Wysokość podarował mu miecz i tę błękitną szatę. 232 00:21:24,220 --> 00:21:26,723 Królewskie kwiaty ci pasują. 233 00:21:26,806 --> 00:21:29,392 Nawet ja nie zająłem pierwszego miejsca… 234 00:21:31,686 --> 00:21:32,520 Cheon-yeong. 235 00:21:37,317 --> 00:21:38,901 Na niebiosa. 236 00:21:39,485 --> 00:21:41,988 Rzeczywiście ta szata lepiej leży na tobie. 237 00:21:53,416 --> 00:21:54,417 Zaczekaj. 238 00:21:55,418 --> 00:21:59,005 Przyniosę papiery od ojca. W międzyczasie napij się soju. 239 00:22:03,426 --> 00:22:05,636 Nie wolno mu dać nawet łyka wody. 240 00:22:05,720 --> 00:22:08,431 Każdy, kto zlekceważy rozkaz, skończy jak on. 241 00:22:09,015 --> 00:22:09,849 Wynocha! 242 00:22:11,142 --> 00:22:11,976 Do roboty! 243 00:22:38,503 --> 00:22:39,337 Tato. 244 00:22:39,962 --> 00:22:43,424 Czy ptak może latać bez rozkładania skrzydeł? 245 00:22:44,175 --> 00:22:46,386 Cóż to jest? Wygląda jak… 246 00:22:55,520 --> 00:22:58,439 WOJNA 247 00:22:59,774 --> 00:23:00,775 Paniczu! 248 00:23:00,858 --> 00:23:01,818 Witaj, Kim. 249 00:23:01,901 --> 00:23:03,694 - Matka jeszcze nie śpi? - Nie. 250 00:23:04,404 --> 00:23:06,572 Król zamiesza opuścić stolicę? 251 00:23:07,073 --> 00:23:09,784 Dlatego wyruszam, aby dołączyć do jego eskorty. 252 00:23:09,867 --> 00:23:11,828 Wysłałem posłańca do wuja w Wonsan. 253 00:23:11,911 --> 00:23:14,705 Gdy ojciec wróci, musicie po cichu wyjechać. 254 00:23:23,381 --> 00:23:25,299 Zaopiekuj się naszym synkiem. 255 00:23:31,973 --> 00:23:33,057 Mój miecz zniknął. 256 00:23:33,975 --> 00:23:36,060 Znajdę go, panie. Musisz ruszać. 257 00:23:36,978 --> 00:23:38,938 Dostarczę go później. 258 00:23:42,984 --> 00:23:43,943 Daj klucze. 259 00:24:05,715 --> 00:24:08,801 Busan dopiero co upadło, a oni już dotarli do Yongin? 260 00:24:08,885 --> 00:24:10,178 Niemożliwe. 261 00:24:10,928 --> 00:24:14,348 Armia generała Shina została rozbita. 262 00:24:14,432 --> 00:24:16,809 Niby dlaczego szykujemy się do ucieczki? 263 00:24:17,602 --> 00:24:20,563 Niech to. To nie jest zwykła wojna. 264 00:24:21,606 --> 00:24:22,440 Niedobrze. 265 00:24:23,816 --> 00:24:26,110 Wiedziałem, że masz lepkie palce, 266 00:24:26,194 --> 00:24:28,279 ale jak śmiesz dotykać daru od króla? 267 00:24:28,362 --> 00:24:29,697 Bez wymówek, oddawaj! 268 00:24:30,323 --> 00:24:31,782 O czym mówicie, panie? 269 00:24:31,866 --> 00:24:33,242 Nie rżnij mi tu głupa! 270 00:24:34,535 --> 00:24:36,662 - Gdzie miecz? - Nie wiem! 271 00:24:36,746 --> 00:24:39,040 - Gadaj, już! - Czemu to jego pytasz? 272 00:24:51,844 --> 00:24:54,180 To ten miecz… 273 00:24:54,263 --> 00:24:55,723 Niech każdy weźmie broń. 274 00:24:56,307 --> 00:24:58,935 Dość traktowania nas jak zwierzęta! 275 00:25:03,773 --> 00:25:05,066 Co tu się dzieje? 276 00:25:05,733 --> 00:25:07,485 Natychmiast to odłóżcie! 277 00:25:15,993 --> 00:25:17,620 Gdzie papiery niewolników? 278 00:25:22,750 --> 00:25:24,835 Późno wracasz, mój panie. 279 00:25:39,267 --> 00:25:43,813 Od teraz jesteśmy sobie równe. 280 00:26:33,904 --> 00:26:34,739 Paniczu… 281 00:26:36,282 --> 00:26:38,367 O nie! 282 00:27:17,865 --> 00:27:19,408 Gdzie jest panicz? 283 00:27:25,414 --> 00:27:26,666 Gdzie twój mąż? 284 00:27:26,749 --> 00:27:28,709 Nie zbliżaj się, prostaku! 285 00:27:30,127 --> 00:27:32,088 Twoja klątwa zaczęła działać. 286 00:27:34,840 --> 00:27:36,801 Nie ruszaj się, to niebezpieczne. 287 00:27:37,760 --> 00:27:38,761 Podejdź do mnie! 288 00:27:43,641 --> 00:27:46,060 Jak śmiesz mnie obłapiać brudnymi łapami! 289 00:27:49,188 --> 00:27:50,356 Oszalałaś? 290 00:27:51,399 --> 00:27:52,233 Wyjdź stamtąd! 291 00:29:08,601 --> 00:29:11,520 Nawet latarnie nas zawodzą. 292 00:29:12,855 --> 00:29:14,482 Idźcie ostrożnie. 293 00:29:18,486 --> 00:29:19,528 Wasza Wysokość! 294 00:29:19,612 --> 00:29:21,572 Ukarz nas śmiercią! 295 00:29:21,655 --> 00:29:23,282 Nikt mi nie pomoże? 296 00:29:23,365 --> 00:29:25,201 - Wasza Wysokość! - Wasza Wysokość! 297 00:29:25,284 --> 00:29:27,536 A mogła jechać na koniu. 298 00:29:27,620 --> 00:29:29,246 Jesteś cała, królowo? 299 00:29:29,330 --> 00:29:30,706 Wasza Wysokość! 300 00:29:33,959 --> 00:29:35,586 Na co się tak gapią? 301 00:29:36,212 --> 00:29:37,505 Co się dzieje? 302 00:29:44,470 --> 00:29:46,764 Japończycy już dotarli do stolicy? 303 00:29:46,847 --> 00:29:49,725 Niemożliwe, że już przekroczyli rzekę Han. 304 00:29:50,810 --> 00:29:52,228 Więc kto to zrobił? 305 00:29:53,020 --> 00:29:55,272 - Przecież to pałac, tak? - Zgadza się… 306 00:29:57,775 --> 00:30:01,028 Kto ośmielił się podpalić Gyeongbokgung? 307 00:30:01,111 --> 00:30:01,946 Wasza wysokość. 308 00:30:02,029 --> 00:30:06,283 Niestety to mieszkańcy miasta… 309 00:30:07,660 --> 00:30:09,078 Moi poddani? 310 00:30:12,581 --> 00:30:13,415 Ale dlaczego? 311 00:30:19,713 --> 00:30:22,216 Król porzucił pałac i uciekł! 312 00:30:25,052 --> 00:30:27,721 Niech płonie! Przeszukajcie wszystko! 313 00:30:32,685 --> 00:30:33,644 Głupcy! 314 00:30:33,727 --> 00:30:35,646 Przeklęte papiery niewolników! 315 00:30:36,772 --> 00:30:39,233 Myślisz, że w ten sposób zmienisz świat? 316 00:30:52,121 --> 00:30:55,040 ZDRAJCA JEONG YEO-RIP 317 00:31:06,302 --> 00:31:11,432 Patrzcie, jak płonie! Spalcie wszystko! 318 00:31:12,349 --> 00:31:16,604 - Jak to się stało? - Ojcze, nie! 319 00:31:29,199 --> 00:31:30,534 Hurra! 320 00:31:35,414 --> 00:31:38,083 Myślałem, że wszyscy wojskowi uciekli. 321 00:31:56,018 --> 00:31:57,269 Stolica, nareszcie. 322 00:31:59,355 --> 00:32:00,564 Naprzód! 323 00:32:00,648 --> 00:32:02,191 - Naprzód! - Tak jest! 324 00:32:11,617 --> 00:32:13,994 No dobrze. Zbierzcie się. 325 00:32:14,078 --> 00:32:15,746 BIURO PRODUKCJI BRONI 326 00:32:15,829 --> 00:32:18,040 Japońscy najeźdźcy przekroczyli rzekę! 327 00:32:18,123 --> 00:32:19,583 Niedługo tu dotrą. 328 00:32:19,667 --> 00:32:21,418 Król nas opuścił, 329 00:32:21,502 --> 00:32:24,046 więc sami musimy się bronić! 330 00:32:24,672 --> 00:32:27,174 Wiesz, jak to zrobić? 331 00:32:28,008 --> 00:32:31,095 Ludzie! Przyprowadziłem wam oficera! 332 00:32:35,516 --> 00:32:39,186 - To naprawdę wojskowy? - Ma szatę i miecz. 333 00:32:47,277 --> 00:32:49,071 Włócznia, miecz albo łuk! 334 00:32:49,154 --> 00:32:51,115 Kto potrafi nimi władać, wystąp. 335 00:32:54,660 --> 00:32:56,829 To tyle? Widzę tu wielu mężczyzn. 336 00:32:58,789 --> 00:33:01,458 Dalej, ludzie, trzeba bronić kraju. 337 00:33:01,542 --> 00:33:04,461 Chłopi zostaną nagrodę, a niewolnicy wolność. 338 00:33:04,545 --> 00:33:06,130 Tak to wcześniej działało. 339 00:33:06,880 --> 00:33:08,090 Wolność? 340 00:33:08,173 --> 00:33:11,427 Niech was nie zniechęca niskie pochodzenie. Wystąpcie. 341 00:33:12,886 --> 00:33:14,430 - Dalej, chodźcie. - Panie! 342 00:33:14,930 --> 00:33:19,143 W miotaniu kamieniami nie mam sobie równych. 343 00:33:19,226 --> 00:33:21,520 Bogowie, czyś ty postradał rozum? 344 00:33:21,603 --> 00:33:23,439 - Życie ci niemiłe? - Patrzcie. 345 00:33:24,064 --> 00:33:26,483 Czy tasak rzeźnika nada się na miecz? 346 00:33:27,317 --> 00:33:29,111 Panie rzeźnik, zapraszamy. 347 00:33:30,154 --> 00:33:34,825 Kto by pomyślał, że szlachcic będzie nazywał rzeźnika panem? 348 00:33:36,285 --> 00:33:37,870 - Też dołączę! - Ja też! 349 00:33:37,953 --> 00:33:39,496 Chodźcie wszyscy. 350 00:33:39,580 --> 00:33:41,999 Spróbujemy znaleźć broń w arsenale. 351 00:33:42,708 --> 00:33:45,252 - Tak jest! - Chodźmy. 352 00:34:02,186 --> 00:34:04,188 Jestem głodny i wyczerpany. 353 00:34:07,691 --> 00:34:09,193 Przynieście tacę. 354 00:34:09,276 --> 00:34:10,736 Szykować łódź. 355 00:34:10,819 --> 00:34:11,820 Wyprostuj się. 356 00:34:13,739 --> 00:34:16,158 - Rozstaw straże. - Tak jest. 357 00:34:22,289 --> 00:34:23,832 Zabić wszystkich! 358 00:34:37,346 --> 00:34:38,972 Jak śmiesz! 359 00:34:39,807 --> 00:34:40,849 - Puszczaj! - Cicho! 360 00:34:40,933 --> 00:34:43,393 - Wiedźmo! - Bójcie się gniewu niebios! 361 00:34:45,395 --> 00:34:46,396 Co to ma być? 362 00:34:47,189 --> 00:34:51,860 Łajdaku! Wydasz ostatnie tchnienie, 363 00:34:51,944 --> 00:34:54,696 gdy własnym mieczem przebijesz sobie gardło. 364 00:34:54,780 --> 00:34:55,656 Co ona mówi? 365 00:34:56,156 --> 00:35:00,119 Powiedziała, że twój miecz przebije ci gardło, panie. 366 00:35:01,370 --> 00:35:03,872 Sam przebiję sobie gardło? 367 00:35:06,500 --> 00:35:07,876 Zapamiętam. 368 00:35:12,464 --> 00:35:13,298 W sensie… 369 00:35:14,216 --> 00:35:15,050 o tak? 370 00:35:24,476 --> 00:35:25,686 Tylko tyle? 371 00:35:31,358 --> 00:35:33,443 Nigdy nie widziałem takiej ryby. 372 00:35:34,278 --> 00:35:35,571 Wybacz nam! 373 00:35:35,654 --> 00:35:37,781 Przeczesałyśmy domy w okolicy 374 00:35:38,282 --> 00:35:40,033 i znalazłyśmy tylko tę rybę. 375 00:35:41,702 --> 00:35:42,536 Co to było? 376 00:35:42,619 --> 00:35:43,453 Widzę króla! 377 00:35:43,537 --> 00:35:45,205 - Tam! - Mamy go! 378 00:35:45,289 --> 00:35:46,623 Co to za jedni? 379 00:35:53,547 --> 00:35:54,381 Jak śmiecie! 380 00:35:54,464 --> 00:35:57,342 Wyciskasz nas do cna, a potem pierwszy uciekasz! 381 00:35:57,426 --> 00:36:02,264 Ukradłeś nawet rybę, którą oszczędzaliśmy na obrzędy żałobne? 382 00:36:02,347 --> 00:36:03,515 Co za bezczelność! 383 00:36:03,599 --> 00:36:05,934 Jak śmiecie blokować królowi drogę? 384 00:36:06,018 --> 00:36:07,686 Król ucieka królewskim traktem, 385 00:36:07,769 --> 00:36:10,647 a jego lud kroczy ścieżką prosto do piekła! 386 00:36:10,731 --> 00:36:12,274 Czy tylko król się liczy? 387 00:36:13,358 --> 00:36:16,403 - My też chcemy żyć! - Odprowadźcie króla do łodzi! 388 00:36:16,904 --> 00:36:17,738 Puszczajcie! 389 00:36:23,035 --> 00:36:24,620 - Wasza Wysokość. - Szybko! 390 00:36:24,703 --> 00:36:25,871 Śmieciu! 391 00:36:29,499 --> 00:36:32,377 Z drogi, my też chcemy na łódź! 392 00:36:32,461 --> 00:36:34,504 Yi Jong-ryeo, co ty wyprawiasz? 393 00:36:43,055 --> 00:36:43,889 Z drogi! 394 00:36:46,892 --> 00:36:48,268 Co ty tu robisz? 395 00:36:49,144 --> 00:36:51,063 Przynoszę tragiczne wieści. 396 00:36:52,397 --> 00:36:56,026 Niewolnicy podpalili twój dom, panie, i wszyscy uciekli. 397 00:36:56,109 --> 00:36:56,944 Niewolnicy? 398 00:36:57,945 --> 00:36:58,904 Moi? Dlaczego? 399 00:37:02,950 --> 00:37:04,117 Co z moją rodziną? 400 00:37:07,537 --> 00:37:08,664 Gdzie moja rodzina? 401 00:37:11,500 --> 00:37:13,335 Gdy dotarłem na miejsce, 402 00:37:13,877 --> 00:37:15,879 już pochłonął ich ogień. 403 00:37:18,590 --> 00:37:19,424 Nawet… 404 00:37:20,926 --> 00:37:21,927 mojego syna? 405 00:37:24,471 --> 00:37:26,932 Dranie! 406 00:37:28,642 --> 00:37:29,601 To nie wszystko. 407 00:37:30,352 --> 00:37:33,313 Widziałem Cheon-yeonga na skradzionym koniu. 408 00:37:33,897 --> 00:37:35,857 W twojej błękitnej szacie, panie. 409 00:38:07,848 --> 00:38:09,850 Przyprowadź do mnie Cheon-yeonga. 410 00:38:20,152 --> 00:38:21,278 Zabić wszystkich! 411 00:38:22,154 --> 00:38:23,947 Panie, wszystko w porządku? 412 00:38:24,031 --> 00:38:25,282 Skąd to przyleciało? 413 00:38:25,991 --> 00:38:27,993 Cel trafiony! 414 00:38:28,910 --> 00:38:31,079 - Tylko jeden? - Co to za pajac? 415 00:38:34,458 --> 00:38:35,542 Ty przeklęty… 416 00:38:36,793 --> 00:38:38,295 Żałosne. 417 00:38:39,212 --> 00:38:41,715 - Niech was! - Dranie! 418 00:38:45,510 --> 00:38:46,428 Tarcze, naprzód! 419 00:38:52,392 --> 00:38:53,226 To pułapka! 420 00:38:54,311 --> 00:38:55,145 Za nimi! 421 00:38:56,897 --> 00:38:58,982 Jeszcze nie! 422 00:38:59,733 --> 00:39:00,817 Trzymać szyk! 423 00:39:01,443 --> 00:39:02,944 Ognia! 424 00:39:05,072 --> 00:39:06,573 Druga linia, naprzód! 425 00:39:07,115 --> 00:39:08,116 Bezmyślna zgraja. 426 00:39:10,243 --> 00:39:11,495 Zjedz onigiri, panie. 427 00:39:23,090 --> 00:39:24,716 Druga linia, naprzód! 428 00:39:28,512 --> 00:39:30,013 Załadujcie muszkiety! 429 00:39:31,515 --> 00:39:32,933 Atakujcie, gdy ładują. 430 00:39:34,684 --> 00:39:35,519 Szykuj się. 431 00:39:37,062 --> 00:39:38,188 Tak jest. 432 00:39:38,271 --> 00:39:39,272 Ognia! 433 00:39:40,023 --> 00:39:41,024 Zmiana linii! 434 00:39:47,406 --> 00:39:48,281 Zasadzka! 435 00:40:59,561 --> 00:41:00,395 Aoki. 436 00:41:01,980 --> 00:41:04,733 Przebij się z kawalerią od prawej. 437 00:41:05,442 --> 00:41:06,276 Tak jest. 438 00:41:12,532 --> 00:41:15,076 Dowódco Królewskiej Gwardii, chroń Jego Wysokość! 439 00:41:16,828 --> 00:41:18,371 Tam jest łódź! 440 00:41:37,265 --> 00:41:38,225 Niech cię szlag! 441 00:41:54,866 --> 00:41:55,867 Honda. 442 00:42:04,709 --> 00:42:06,878 Wasza Wysokość! 443 00:42:07,379 --> 00:42:08,797 Żadnych pokłonów. 444 00:42:09,297 --> 00:42:12,342 Odpływaj, byle szybko. 445 00:42:18,431 --> 00:42:20,058 Zabijcie ich. 446 00:42:21,059 --> 00:42:23,228 Ruszaj tą łodzią, no już! 447 00:42:25,730 --> 00:42:27,774 Zabierzcie nas ze sobą! 448 00:42:51,423 --> 00:42:52,757 Kim jesteś? 449 00:42:55,844 --> 00:42:57,137 Odsuńcie się. 450 00:43:01,600 --> 00:43:06,146 Jestem Genshin Kikkawa, dowódca batalionu Konishi. 451 00:43:06,855 --> 00:43:08,565 Podaj swoją rangę i nazwisko. 452 00:43:08,648 --> 00:43:11,568 To Genshin Kikkawa, dowódca batalionu Konishi. 453 00:43:11,651 --> 00:43:13,194 Podaj rangę i nazwisko. 454 00:43:13,278 --> 00:43:15,363 Moja ranga to pies. 455 00:43:15,447 --> 00:43:16,573 Jego ranga to pies. 456 00:43:16,656 --> 00:43:17,490 A nazywam się… 457 00:43:17,574 --> 00:43:18,700 Nazywa się… 458 00:43:18,783 --> 00:43:20,201 Powiedz, że jestem Bastard. 459 00:43:20,285 --> 00:43:21,119 To bastard. 460 00:43:33,465 --> 00:43:34,382 „Yi Jong-ryeo”? 461 00:44:06,331 --> 00:44:09,501 Jesteś całkiem niezły jak na szermierza z Joseon. 462 00:44:10,251 --> 00:44:12,545 W Joseon tacy szermierze to rzadkość. 463 00:44:14,714 --> 00:44:17,092 Sam też sobie nieźle radzisz. 464 00:44:17,175 --> 00:44:18,968 Mówi, że jesteś zdolny, panie. 465 00:44:20,095 --> 00:44:21,513 Siły cię opuszczają? 466 00:44:21,596 --> 00:44:22,681 Już się zmęczyłeś? 467 00:44:23,390 --> 00:44:24,974 To tylko głód. 468 00:44:26,226 --> 00:44:27,936 Daj mi swoje ryżowe kulki. 469 00:44:28,019 --> 00:44:29,145 Jest głodny. 470 00:44:29,229 --> 00:44:30,897 Chciałby ryżowe kulki. 471 00:45:31,458 --> 00:45:33,001 Królu, dobrze się czujesz? 472 00:45:33,960 --> 00:45:35,420 Gdy zejdę na ląd… 473 00:45:37,297 --> 00:45:38,298 zniszczycie doki. 474 00:45:39,257 --> 00:45:43,470 Wasza Wysokość. Jeśli to zrobimy, ludzie nie będą mogli się ewakuować. 475 00:45:43,553 --> 00:45:45,930 I zatopicie tę łódź. 476 00:45:46,723 --> 00:45:49,434 Boję się, że moi wrogowie zbudują tratwy. 477 00:45:52,187 --> 00:45:55,857 Macie spalić wszystkie okoliczne domy. 478 00:46:05,950 --> 00:46:12,957 ZMAGANIA 479 00:46:19,297 --> 00:46:22,550 SIEDEM LAT PÓŹNIEJ 480 00:46:34,103 --> 00:46:37,524 - Dawaj! - Też chcę! 481 00:46:37,607 --> 00:46:38,733 Nie, to moje! 482 00:46:38,817 --> 00:46:40,819 Co tam masz? Jedzenie? 483 00:46:40,902 --> 00:46:42,987 Trupa. Martwe ciało! 484 00:46:43,071 --> 00:46:45,156 Odetnij nam chociaż nogę. 485 00:46:55,291 --> 00:46:57,043 To ja, Gwang-yi. 486 00:47:04,092 --> 00:47:05,677 Tym razem złapałem dwóch. 487 00:47:09,138 --> 00:47:10,515 A Cheon-yeong? 488 00:47:12,475 --> 00:47:13,893 Będę szukać dalej. 489 00:47:30,952 --> 00:47:36,875 BAZA SUNCHEON, OBÓZ SPRAWIEDLIWEJ ARMII (PARTYZANTKI) 490 00:47:39,961 --> 00:47:42,463 To był zaszczyt walczyć u waszego boku. 491 00:47:42,547 --> 00:47:45,216 Generale, obyś żył w zdrowiu i jak najdłużej. 492 00:47:46,092 --> 00:47:48,511 - Wstańcie. - Dziękujemy, generale. 493 00:47:48,595 --> 00:47:51,389 Dzięki panu możemy bezpiecznie wrócić do domu. 494 00:47:51,472 --> 00:47:52,974 To wasza zasługa. 495 00:47:54,100 --> 00:47:55,018 Beom-dong. 496 00:47:56,185 --> 00:47:57,520 Co to za mina? 497 00:48:00,189 --> 00:48:02,817 Nie wiem, czy powinni tak wracać do domów. 498 00:48:03,568 --> 00:48:06,988 Niedobitki Japończyków wciąż gdzieś tam są i udają chłopów. 499 00:48:07,572 --> 00:48:10,783 Wojna się skończyła, nie myślmy o rozlewie krwi, 500 00:48:11,701 --> 00:48:13,494 tylko o tym, jak przetrwać. 501 00:48:14,746 --> 00:48:17,665 Hura, co za radość 502 00:48:17,749 --> 00:48:21,920 Będziemy żyć i damy żyć innym 503 00:48:22,003 --> 00:48:23,713 Niektórzy wracają do domu. 504 00:48:23,796 --> 00:48:26,299 A inni zostają, żeby sprzątać, szlag by to. 505 00:48:29,052 --> 00:48:30,094 Pan Taktyk! 506 00:48:31,387 --> 00:48:32,805 Pan Taktyk! 507 00:48:33,389 --> 00:48:35,558 Oby niósł dobre wieści. 508 00:48:35,642 --> 00:48:36,601 Wróciłeś! 509 00:48:49,530 --> 00:48:52,283 Wczoraj miałem sen. 510 00:48:52,867 --> 00:48:56,412 W tym śnie staw w ogrodzie wyglądał na trzy razy większy. 511 00:48:56,496 --> 00:48:59,207 Ładnie to wyglądało. 512 00:49:03,336 --> 00:49:04,170 Pędzel. 513 00:49:07,799 --> 00:49:12,845 Tutaj wybudujemy większy pawilon. 514 00:49:14,555 --> 00:49:15,390 Synu. 515 00:49:16,683 --> 00:49:18,893 Chciałbyś wymyślić mu nazwę? 516 00:49:18,977 --> 00:49:20,019 Ojcze. 517 00:49:21,145 --> 00:49:23,272 Nie rozumiem, skąd ten pośpiech 518 00:49:23,356 --> 00:49:25,483 z odbudową pałacu. 519 00:49:31,280 --> 00:49:35,326 Znak na „pałac” to połączenie znaków „kręgosłup” i „dach”. 520 00:49:36,494 --> 00:49:40,123 Co znaczy, że pałac jest kręgosłupem narodu. 521 00:49:40,206 --> 00:49:41,833 Władza suwerena to tylko idea. 522 00:49:41,916 --> 00:49:44,836 A same idee nie dają prawdziwej władzy. 523 00:49:49,841 --> 00:49:51,634 Mówicie, że sześćset? 524 00:49:51,718 --> 00:49:52,885 Tak, panie. 525 00:49:52,969 --> 00:49:54,721 Skoro i tak go odbudowujemy, 526 00:49:55,221 --> 00:49:57,557 powinien mieć co najmniej 6000 pokoi. 527 00:49:59,475 --> 00:50:00,393 O tak. 528 00:50:03,187 --> 00:50:06,232 TYMCZASOWA REZYDENCJA KRÓLA SEONJO 529 00:50:15,616 --> 00:50:19,162 Wszyscy ciężko pracowaliście, by chronić mnie w czasie wojny. 530 00:50:20,163 --> 00:50:22,165 Raduje mnie wasz widok. 531 00:50:22,248 --> 00:50:24,917 Jesteśmy wdzięczni, Wasza Wysokość. 532 00:50:25,001 --> 00:50:27,170 Jesteśmy bardzo wdzięczni. 533 00:50:27,253 --> 00:50:28,671 Zaczynajmy ucztę. 534 00:50:34,510 --> 00:50:36,137 Od wieków tak nie jadłem. 535 00:50:36,220 --> 00:50:39,182 Kruki się spasły na trupach. 536 00:50:46,105 --> 00:50:47,940 - Idealnie wypieczone. - Dzięki. 537 00:50:48,024 --> 00:50:49,525 Zaraz padnę z głodu. 538 00:50:52,695 --> 00:50:54,280 Nie ma rady… 539 00:51:00,495 --> 00:51:01,621 Bogowie. 540 00:51:01,704 --> 00:51:03,790 Raz szlachcic, zawsze szlachcic. 541 00:51:04,457 --> 00:51:07,794 Myślisz, że ktoś ci obierze to udko i nim nakarmi? 542 00:51:10,254 --> 00:51:12,048 Co on się mnie czepia… 543 00:51:17,386 --> 00:51:18,304 Zadowolony? 544 00:51:19,097 --> 00:51:19,931 Jedzcie. 545 00:51:27,980 --> 00:51:29,190 Co za paskudztwo. 546 00:51:31,109 --> 00:51:31,943 Generale. 547 00:51:33,319 --> 00:51:35,154 Ilu Japończyków zabiliśmy? 548 00:51:35,822 --> 00:51:38,699 Mówili, że chłopi dostaną tytuły, 549 00:51:38,783 --> 00:51:41,452 a niewolnicy wolność za swoją walkę. 550 00:51:41,953 --> 00:51:44,956 Dranie nigdy nie dotrzymują słowa. 551 00:51:45,540 --> 00:51:47,208 Jaką wymówkę mają tym razem? 552 00:51:47,291 --> 00:51:50,128 „Najpierw potrzeba zgody sądu królewskiego. 553 00:51:50,211 --> 00:51:52,421 Nie ma dowodów na wasze zwycięstwa”. 554 00:51:53,172 --> 00:51:55,049 Mają wiele wymówek. 555 00:51:55,133 --> 00:51:59,470 Zamierzam pojechać do Hanyangu i prosić o audiencję u króla. 556 00:52:01,013 --> 00:52:02,807 Wiem, co czujecie, 557 00:52:04,433 --> 00:52:06,227 ale wytrzymajcie jeszcze trochę. 558 00:52:06,310 --> 00:52:07,228 Generale. 559 00:52:07,728 --> 00:52:11,149 Nie marnuj czasu i energii na króla. 560 00:52:12,150 --> 00:52:13,818 Osiądźmy tutaj. 561 00:52:15,611 --> 00:52:18,948 Może zbudujemy tu wioskę 562 00:52:19,740 --> 00:52:21,784 i zamieszkamy razem? 563 00:52:22,368 --> 00:52:23,703 Fajnie by było, co? 564 00:52:23,786 --> 00:52:26,497 Generale, wiem, że sprzedałeś rezydencję 565 00:52:26,581 --> 00:52:28,958 i cały dobytek, żeby walczyć za kraj. 566 00:52:29,041 --> 00:52:31,836 Zbudujemy jeszcze większą. 567 00:52:31,919 --> 00:52:32,920 Jasne! 568 00:52:33,004 --> 00:52:34,338 Mamy tu dekarza. 569 00:52:34,422 --> 00:52:35,381 - Cieślę? - Tu. 570 00:52:35,464 --> 00:52:37,842 Cieślę mamy! Niczego nam już nie trzeba. 571 00:52:37,925 --> 00:52:41,053 A ile pokoi będzie w tej mojej rezydencji? 572 00:52:41,137 --> 00:52:45,183 Twojej? Nie słuchałeś mnie. 573 00:52:46,601 --> 00:52:48,019 Zamieszkamy razem. 574 00:52:53,608 --> 00:52:54,984 To był twój niewolnik? 575 00:52:56,986 --> 00:52:59,071 Ten, który zabił twoją rodzinę? 576 00:53:01,532 --> 00:53:04,243 Traktowałem go jak równego sobie, 577 00:53:05,203 --> 00:53:08,998 ale ciągle uciekał, więc mój ojciec zatrudnił łowców. 578 00:53:09,790 --> 00:53:13,002 Odgrażał się, że spali moją rodzinę żywcem, 579 00:53:13,920 --> 00:53:17,215 i dokładnie to zrobił. 580 00:53:17,715 --> 00:53:18,925 To okropne. 581 00:53:21,552 --> 00:53:22,386 Jednak… 582 00:53:24,597 --> 00:53:28,768 Nie mogę powiedzieć, byś był wolny od winy. 583 00:53:30,353 --> 00:53:33,105 Dlaczego traktowałeś go jak równego sobie? 584 00:53:38,319 --> 00:53:40,238 To mi przypomina Jeong Yeo-ripa 585 00:53:41,614 --> 00:53:45,409 i tę jego „Wielką Jedność”, czy co to było. 586 00:53:46,953 --> 00:53:49,330 To nie ma z nim nic wspólnego. Ja tylko… 587 00:53:52,875 --> 00:53:53,709 Wiem. 588 00:53:54,961 --> 00:53:56,045 Rozumiem. 589 00:53:56,921 --> 00:53:59,548 Nawet jeśli polubisz kogoś nisko urodzonego, 590 00:54:00,216 --> 00:54:01,884 naucz się to ukrywać. 591 00:54:03,970 --> 00:54:06,681 Faworyzowanie rodzi arogancję w wybranych, 592 00:54:07,682 --> 00:54:10,184 a życzliwość wywołuje chaos wśród reszty. 593 00:54:11,519 --> 00:54:14,647 To okrutny los ludzi u władzy, czyż nie? 594 00:54:18,067 --> 00:54:19,068 Napij się. 595 00:54:22,113 --> 00:54:25,992 W czasie wojny też przeżyłem tragedię. 596 00:54:27,535 --> 00:54:29,495 Jak miałbym mu nie współczuć? 597 00:54:30,538 --> 00:54:33,124 Wojna ciężko doświadczyła wiele osób, 598 00:54:33,207 --> 00:54:35,543 ale ty, panie, wycierpiałeś najwięcej. 599 00:54:35,626 --> 00:54:38,754 Trzeba odbudować pałac, by zapewnić ci bezpieczeństwo. 600 00:54:38,838 --> 00:54:40,131 To nasz priorytet. 601 00:54:42,633 --> 00:54:43,551 Wasza Wysokość. 602 00:54:44,343 --> 00:54:46,971 Siedem lat wojny spustoszyło kraj. 603 00:54:48,097 --> 00:54:51,434 Ludzie jedzą ciała zmarłych. 604 00:54:52,184 --> 00:54:53,853 Wygłodzeni i chorzy 605 00:54:53,936 --> 00:54:57,481 nie będą mieli sił, by postawić tak wielki pałac. 606 00:54:57,982 --> 00:55:00,234 Poza tym wielu z nich 607 00:55:00,735 --> 00:55:03,279 Japończycy odcięli nosy. 608 00:55:03,904 --> 00:55:07,533 To przez nagrodę, jaką obiecał Toyotomi Hideyoshi. 609 00:55:07,616 --> 00:55:09,577 To brzmi, jakbyś obwiniał mnie. 610 00:55:09,660 --> 00:55:12,830 Poza tym do budowania nos niepotrzebny. 611 00:55:12,913 --> 00:55:13,831 Wasza Wysokość. 612 00:55:16,834 --> 00:55:19,045 Utwórz Biuro Chwalebnej Służby, 613 00:55:19,128 --> 00:55:22,006 które ustali, kto przyczynił się do naszego zwycięstwa. 614 00:55:22,089 --> 00:55:25,718 Podnieś status nisko urodzonych, którzy zasłużyli się w walce. 615 00:55:26,802 --> 00:55:29,430 Tak odzyskasz miłość swojego ludu. 616 00:55:32,641 --> 00:55:34,101 A po co te łzy? 617 00:55:39,982 --> 00:55:42,860 Biuro Chwalebnej Służby? Proszę bardzo. 618 00:55:42,943 --> 00:55:44,445 Nie byłem temu przeciwny. 619 00:55:44,528 --> 00:55:45,529 Jednakże… 620 00:55:46,238 --> 00:55:49,241 odbudowy Gyeongbokgungu nie można odkładać, 621 00:55:50,451 --> 00:55:52,286 więc do tego też trzeba biura. 622 00:55:54,163 --> 00:55:55,247 Rozumiesz? 623 00:56:04,882 --> 00:56:05,716 Proszę. 624 00:56:19,063 --> 00:56:20,064 Głowa! 625 00:56:28,447 --> 00:56:31,117 - Głupi. - Wiedziałem, że to zrobisz. 626 00:57:05,693 --> 00:57:08,320 Jako szlachcic musisz przestrzegać zasad. 627 00:57:08,404 --> 00:57:11,240 Czemu traktujesz tego niewolnika jak przyjaciela? 628 00:57:14,076 --> 00:57:14,910 Co? 629 00:57:17,163 --> 00:57:19,290 Człowiek może się przyjaźnić z psem, 630 00:57:20,458 --> 00:57:22,293 ale z niewolnikiem już nie? 631 00:57:24,170 --> 00:57:27,089 Psa się hoduje, a niewolnikowi rozkazuje. 632 00:57:29,341 --> 00:57:30,384 Rety. 633 00:57:31,218 --> 00:57:32,052 Rozumiem. 634 00:57:33,721 --> 00:57:36,807 Pójdę więc porozkazywać mojemu niewolnikowi. 635 00:58:05,294 --> 00:58:06,587 Szybciej. 636 00:58:10,591 --> 00:58:12,259 Nawet o świcie jest gorąco. 637 00:58:12,343 --> 00:58:14,136 Zamknij się i maszeruj. 638 00:58:17,097 --> 00:58:18,098 Generale! 639 00:58:18,182 --> 00:58:21,018 Generale! Japońscy żołnierze tu są! 640 00:58:22,811 --> 00:58:25,272 Beom-dong! Ty też. Chodźcie, szybko! 641 00:58:25,356 --> 00:58:27,733 Widziałem Japończyków w przebraniu! 642 00:58:27,816 --> 00:58:29,068 Tutaj i tutaj. 643 00:58:29,610 --> 00:58:33,489 Jeśli zaatakujemy z obu stron, wypłoszymy ich. 644 00:58:40,120 --> 00:58:42,456 Królewski pałac… 645 00:58:44,250 --> 00:58:45,668 To w tamtą stronę? 646 00:58:46,794 --> 00:58:47,920 A nie tam? 647 00:58:49,964 --> 00:58:51,465 Kierunek Szczura. 648 00:58:55,010 --> 00:58:57,596 Cholera, zawsze musimy to robić przed bitwą? 649 00:58:58,097 --> 00:59:01,225 To król powinien się kłaniać nam. Zaraza! 650 00:59:12,319 --> 00:59:13,445 Generale! 651 00:59:13,529 --> 00:59:14,655 To chyba tutaj. 652 00:59:24,039 --> 00:59:25,040 Mamy to. 653 00:59:25,874 --> 00:59:27,042 Jest tutaj! 654 00:59:31,964 --> 00:59:33,799 Zasadzka! 655 00:59:41,473 --> 00:59:43,684 Nie poddamy się! Walczcie! 656 00:59:44,184 --> 00:59:45,144 Tak jest! 657 00:59:45,227 --> 00:59:47,980 Oto mój pomysł. Nie zabijajmy ich… 658 00:59:48,063 --> 00:59:49,898 - Już nie żyjecie. - Schwytajmy… 659 00:59:53,736 --> 00:59:54,945 O rety… 660 00:59:56,614 --> 00:59:58,240 Na co czekacie? 661 00:59:58,324 --> 00:59:59,158 Naprzód! 662 01:00:08,751 --> 01:00:11,837 Bóg w błękitnej szacie! 663 01:00:18,385 --> 01:00:19,845 Generale! 664 01:00:41,909 --> 01:00:43,619 Kogo my tu mamy? 665 01:00:43,702 --> 01:00:48,332 Zastanawiałem się, kim jest ten bóg w błękitnej szacie. 666 01:00:48,415 --> 01:00:50,084 To ty? 667 01:00:50,167 --> 01:00:53,587 Pasuje ci ta blizna. 668 01:00:53,671 --> 01:00:56,715 Dorobię ci drugą do pary, będziesz ładniejszy. 669 01:00:56,799 --> 01:01:00,135 Mówi, że może ci zrobić drugą taką samą bliznę, panie. 670 01:01:01,595 --> 01:01:02,763 Pewnie, czemu nie? 671 01:01:02,846 --> 01:01:04,390 Nadal jesteś żartownisiem. 672 01:01:05,391 --> 01:01:07,935 Jadłeś coś? 673 01:01:08,018 --> 01:01:09,269 Pyta, czy jadłeś. 674 01:01:09,853 --> 01:01:11,063 Nigdy… 675 01:01:12,147 --> 01:01:13,607 nie jem śniadania! 676 01:01:42,720 --> 01:01:44,096 Chodź tu, ty szczurze! 677 01:01:45,931 --> 01:01:46,932 Łotry! 678 01:01:50,310 --> 01:01:51,353 Dranie! 679 01:01:56,275 --> 01:01:57,401 Ty szczurze! 680 01:02:04,825 --> 01:02:05,951 Co jest? 681 01:02:06,034 --> 01:02:07,578 Oj! 682 01:02:39,067 --> 01:02:40,194 Styl chujo-ryu? 683 01:02:51,205 --> 01:02:52,748 Sprawię, że będziesz mógł… 684 01:02:53,749 --> 01:02:56,084 obejrzeć swój nos bez lustra. 685 01:03:23,529 --> 01:03:24,363 Dość! 686 01:03:31,119 --> 01:03:31,954 Generale! 687 01:03:32,037 --> 01:03:34,122 - Generale, uciekaj! - Generale! 688 01:03:37,501 --> 01:03:40,796 Nie wtrącajcie się, to nasz pojedynek. 689 01:03:40,879 --> 01:03:42,881 Chce się z tobą pojedynkować. 690 01:03:46,969 --> 01:03:48,595 Cheon-yeong! 691 01:03:50,305 --> 01:03:51,557 Czemu nadal walczysz? 692 01:03:51,640 --> 01:03:53,934 Już wszystkich wykończyliśmy. 693 01:03:54,017 --> 01:03:54,977 Co tu robisz? 694 01:03:55,853 --> 01:03:57,229 My też zaraz skończymy. 695 01:03:57,312 --> 01:03:59,314 Mówią, że pokonali naszych ludzi. 696 01:03:59,398 --> 01:04:02,150 Generał kazał wziąć ich żywcem. Rozumiesz? 697 01:04:02,234 --> 01:04:04,903 Chyba nie chcą nas zabić. 698 01:04:04,987 --> 01:04:06,446 - Dlaczego? - Czemu nie? 699 01:04:06,530 --> 01:04:09,908 Chce ich zabrać do króla i wykorzystać w negocjacjach. 700 01:04:09,992 --> 01:04:12,244 Potrzebujemy ich żywych, 701 01:04:12,327 --> 01:04:15,622 jeśli mamy dostać zapłatę i wolność. 702 01:04:15,706 --> 01:04:16,874 Długo jeszcze? 703 01:04:16,957 --> 01:04:18,959 Załatwię to szybko. Popatrz sobie. 704 01:04:19,042 --> 01:04:22,421 Użyją nas jako karty przetargowej w negocjacjach z królem. 705 01:04:24,590 --> 01:04:26,341 Ej, rzuć sieć. 706 01:04:33,515 --> 01:04:34,558 Nie rób tego! 707 01:04:36,727 --> 01:04:37,853 Co to ma być? 708 01:04:39,187 --> 01:04:40,731 Ty masz się za wojownika? 709 01:04:41,315 --> 01:04:42,316 Co on mówi? 710 01:04:43,317 --> 01:04:46,820 Że prawdziwy wojownik tak nie postępuje. 711 01:04:46,904 --> 01:04:47,905 Kretyn. 712 01:04:48,405 --> 01:04:49,281 Niech was. 713 01:04:50,365 --> 01:04:53,785 Jeszcze chwila, a przebiłbym mu gardło. 714 01:04:57,873 --> 01:04:59,791 To Złodziej Nosów? 715 01:04:59,875 --> 01:05:01,084 Ma hełm goblina! 716 01:05:01,877 --> 01:05:03,545 Złapaliśmy Złodzieja Nosów? 717 01:05:03,629 --> 01:05:05,255 „Złodzieja Nosów”? 718 01:05:05,339 --> 01:05:08,634 Diabła, który żywcem odcina ludziom nosy? 719 01:05:10,928 --> 01:05:14,598 To złoto, prawda? Możemy za to postawić całą wioskę. 720 01:05:15,265 --> 01:05:19,019 Czyli to prawda, że Japończycy grabili skarby. 721 01:05:20,187 --> 01:05:21,021 Pokaż no. 722 01:05:21,813 --> 01:05:22,981 O rety. 723 01:05:23,690 --> 01:05:26,818 Zabiorę je do Hanyangu i wrócą na swoje miejsce. 724 01:05:28,904 --> 01:05:29,738 Poważnie? 725 01:05:32,240 --> 01:05:34,993 Musimy oddać je na dwór królewski, 726 01:05:35,702 --> 01:05:38,246 a stamtąd trafią do prawowitych właścicieli. 727 01:05:40,040 --> 01:05:40,999 Też mi coś. 728 01:05:44,169 --> 01:05:45,796 Beom-dong, dokąd idziesz? 729 01:05:46,338 --> 01:05:48,340 - Wody! - Najpierw ja! 730 01:05:55,305 --> 01:05:57,140 To ty jesteś Złodziejem Nosów? 731 01:05:58,767 --> 01:06:01,228 Pyta, czy jesteś Złodziejem Nosów. 732 01:06:07,025 --> 01:06:08,235 Jak śmiesz? 733 01:06:08,944 --> 01:06:10,362 Też chce wody. 734 01:06:11,279 --> 01:06:13,657 Siedem lat temu nie dałeś mi ryżu. 735 01:06:14,157 --> 01:06:16,368 Nie dałeś mu kulek ryżowych, panie. 736 01:06:16,451 --> 01:06:17,536 Ten znowu o ryżu. 737 01:06:18,036 --> 01:06:20,163 Używałeś techniki chujo-ryu. 738 01:06:20,247 --> 01:06:21,623 Kto cię jej nauczył? 739 01:06:21,707 --> 01:06:23,166 - Co on mówi? - Co? 740 01:06:23,667 --> 01:06:25,752 Technika krótkiego miecza. 741 01:06:26,586 --> 01:06:28,672 Pyta, skąd znasz technikę krótkiego miecza. 742 01:06:29,589 --> 01:06:33,093 Z bitwy pod Namwon. Od mężczyzny w hełmie w kształcie zająca. 743 01:06:33,176 --> 01:06:35,721 Od kogoś, kto nosił hełm w kształcie zająca. 744 01:06:35,804 --> 01:06:37,014 Znasz go? 745 01:06:37,889 --> 01:06:39,850 Zapamiętałem, jak walczy. 746 01:06:39,933 --> 01:06:42,644 - I to wszystko? - Tak. 747 01:06:43,228 --> 01:06:44,938 Obserwował go w czasie walki. 748 01:06:45,022 --> 01:06:47,858 Rozpłatałem mu trzewia, 749 01:06:49,526 --> 01:06:51,445 aż wylały mu się wnętrzności. 750 01:06:52,446 --> 01:06:55,282 Rozpłatał mu brzuch tak, że wyleciały wnętrzności. 751 01:06:56,408 --> 01:06:59,161 Chcę rewanżu. 752 01:06:59,244 --> 01:07:00,829 Chce rewanżu. 753 01:07:01,371 --> 01:07:03,582 Ty skończysz tak samo. 754 01:07:03,665 --> 01:07:04,958 Mówi, że skończysz tak samo. 755 01:07:05,042 --> 01:07:09,254 Więc zabij mnie jak prawdziwy wojownik! 756 01:07:09,337 --> 01:07:11,548 Mówi, że wolałby zginąć. 757 01:07:14,968 --> 01:07:17,721 Jeszcze nam się przydasz, 758 01:07:18,930 --> 01:07:20,682 więc chwilę pożyjesz. 759 01:07:20,766 --> 01:07:23,268 Mówi, że im się przydasz, panie. 760 01:07:24,644 --> 01:07:25,979 Co takiego ukrywasz 761 01:07:27,064 --> 01:07:28,690 pod tą czerwoną chustką? 762 01:07:29,316 --> 01:07:32,944 Pyta, co ukrywasz w dłoni. 763 01:07:55,509 --> 01:07:57,719 Zraniłeś się podczas treningu, jasne? 764 01:08:09,731 --> 01:08:10,565 To będzie symbol 765 01:08:11,775 --> 01:08:14,027 najlepszego wyniku w sztuce wojskowej. 766 01:08:29,084 --> 01:08:31,253 - Jedz! - Co za zaszczyt! 767 01:08:32,045 --> 01:08:34,339 Od razu po zdaniu egzaminu 768 01:08:34,422 --> 01:08:36,842 wstąpiłeś do Królewskiej Gwardii. 769 01:08:38,635 --> 01:08:40,971 Zniszcz papiery Cheon-yeonga. 770 01:08:43,348 --> 01:08:46,810 Twój dziadek i ja 771 01:08:47,310 --> 01:08:49,855 zaczynaliśmy od przygranicznych regionów. 772 01:08:49,938 --> 01:08:51,439 Ty masz szczęście. 773 01:08:52,232 --> 01:08:53,066 Ojcze. 774 01:08:53,150 --> 01:08:55,152 Starsi czekają. Chodź. 775 01:08:56,111 --> 01:08:57,696 Dałeś słowo! 776 01:09:00,073 --> 01:09:01,867 Czy to ten dzieciak z hołoty 777 01:09:02,367 --> 01:09:04,161 zaraził cię tym chamstwem? 778 01:09:09,249 --> 01:09:12,711 Niewolnik przyniósł królewskie kwiaty, jak obiecał. 779 01:09:15,839 --> 01:09:18,383 Jak szlachcic może złamać dane słowo? 780 01:09:18,466 --> 01:09:19,634 Głupcze! 781 01:09:21,469 --> 01:09:23,305 Gdy tylko zacznie gadać, 782 01:09:24,639 --> 01:09:27,142 uznają nas za zdrajców, nie rozumiesz? 783 01:09:31,938 --> 01:09:32,856 Cheon-yeong 784 01:09:34,524 --> 01:09:36,526 jest gotowy do wyjazdu. 785 01:09:37,652 --> 01:09:38,486 Dobrze. 786 01:09:39,154 --> 01:09:40,864 Gwang-yi też jest gotowy. 787 01:09:52,292 --> 01:09:53,335 Szlag by to. 788 01:09:55,879 --> 01:09:56,755 Tu go nie ma. 789 01:09:56,838 --> 01:09:58,173 Gwang-yi, ty szczurze! 790 01:10:00,467 --> 01:10:02,344 Lord Yi kazał go schwytać, 791 01:10:02,427 --> 01:10:05,513 ale tym razem nie muszę go sprowadzić z powrotem. 792 01:10:06,097 --> 01:10:06,932 Spróbuj tylko, 793 01:10:07,849 --> 01:10:09,726 a odrąbię ci rękę. 794 01:10:17,234 --> 01:10:18,652 Nie zabiję go. 795 01:10:36,920 --> 01:10:38,713 Cheon-yeong. 796 01:10:42,634 --> 01:10:44,427 Miałeś przynieść moje papiery. 797 01:10:45,679 --> 01:10:46,596 Gdzie one są? 798 01:10:48,431 --> 01:10:49,808 Jak dobrze, że żyjesz. 799 01:10:52,435 --> 01:10:54,104 Co za ulga. 800 01:11:03,363 --> 01:11:04,239 Uciekaj stąd. 801 01:11:05,615 --> 01:11:07,867 Jedź na północ i walcz z barbarzyńcami 802 01:11:07,951 --> 01:11:10,036 albo na południe i łap piratów. 803 01:11:10,537 --> 01:11:13,373 Czasem uwalniają niewolników za czyny dla dobra kraju. 804 01:11:14,374 --> 01:11:16,543 Nie możesz dać się złapać… 805 01:11:16,626 --> 01:11:17,544 Czy wciąż… 806 01:11:21,339 --> 01:11:22,882 jestem twoim przyjacielem? 807 01:11:27,429 --> 01:11:28,263 Tak. 808 01:11:54,289 --> 01:11:55,206 No i? 809 01:11:55,707 --> 01:11:59,544 To wszystko mają być prośby, aby uznać zasługi Kim Ja-ryeonga 810 01:11:59,627 --> 01:12:02,172 i jego armii dla kraju? 811 01:12:02,756 --> 01:12:05,759 Wszyscy w kraju ich chwalą i mówią, 812 01:12:05,842 --> 01:12:09,179 że admirał Sun-sin ochrania morze, a Ja-ryeong ziemię. 813 01:12:14,476 --> 01:12:15,477 A więc dlaczego 814 01:12:16,061 --> 01:12:19,731 Ja-ryeong wciąż żyje, a Sun-sin poległ? 815 01:12:21,524 --> 01:12:24,778 Nie widzę ani jedno raportu o odbudowie pałacu. 816 01:12:25,445 --> 01:12:27,989 Biuro Budowy Pałacu podliczyło budżet 817 01:12:28,073 --> 01:12:30,450 i liczbę potrzebnych robotników. 818 01:12:31,034 --> 01:12:34,454 Uznano, że w tym momencie nas na to nie stać. 819 01:12:58,436 --> 01:12:59,270 Biedactwo. 820 01:13:06,945 --> 01:13:08,488 Patrzcie, jak się ruszają. 821 01:13:12,659 --> 01:13:13,493 Pięknie! 822 01:13:16,913 --> 01:13:17,914 Pięknie! 823 01:13:20,750 --> 01:13:22,293 Co za paskudna fryzura… 824 01:13:23,169 --> 01:13:24,796 Strzyże się jak Japończyk? 825 01:13:25,755 --> 01:13:27,882 Chciwi idioci. 826 01:13:32,679 --> 01:13:34,681 Ludzie, którzy walczyli z wrogiem, 827 01:13:34,764 --> 01:13:36,641 jedzą zmarłych, by przeżyć, 828 01:13:38,435 --> 01:13:40,895 a arystokraci, którzy słodzili Japończykom, 829 01:13:41,646 --> 01:13:44,190 obżerają się wołowymi żeberkami… 830 01:13:45,733 --> 01:13:47,944 Bo co, i to mięso, i to mięso? 831 01:13:48,027 --> 01:13:50,155 Opowiem Jego Wysokości 832 01:13:50,238 --> 01:13:53,908 o zdradzieckim władyce Cheongju i straci stanowisko. 833 01:13:54,492 --> 01:13:55,326 Że co? 834 01:13:56,077 --> 01:13:58,746 Nawet zabicie go nie da mi satysfakcji. 835 01:13:59,247 --> 01:14:00,748 Prawda, Cheon… Co? 836 01:14:03,168 --> 01:14:04,419 Co robisz? 837 01:14:04,502 --> 01:14:05,962 Przed nami długa droga. 838 01:14:06,796 --> 01:14:08,173 Przestańcie się kłócić. 839 01:14:09,090 --> 01:14:10,175 Prześpijmy się. 840 01:14:15,847 --> 01:14:16,723 Powinniśmy… 841 01:14:19,476 --> 01:14:20,560 się rozejść. 842 01:14:24,105 --> 01:14:25,732 To ma być nasz kraj? 843 01:14:26,733 --> 01:14:29,986 Nie znoszę tego twojego „Jego Wysokościowania”. 844 01:14:30,653 --> 01:14:33,781 I tego idioty, który dba tylko o to, by odzyskać wolność. 845 01:14:33,865 --> 01:14:37,535 Nikt nie mówił, że mamy być razem na zawsze. 846 01:14:37,619 --> 01:14:39,621 Wróćmy tam, gdzie nasze miejsce. 847 01:14:40,413 --> 01:14:42,457 Nasze miejsce, oszaleję. 848 01:14:42,540 --> 01:14:45,627 Proszę, idź, pozbądź się statusu niewolnika. 849 01:14:46,503 --> 01:14:49,714 Zrób karierę w rządzie. Życzę miłego życia. 850 01:14:50,298 --> 01:14:52,550 To prawda, że dwór króla się pogubił, 851 01:14:52,634 --> 01:14:55,136 ale wojna siedmioletnia już się skończyła. 852 01:14:56,262 --> 01:14:57,722 Z mądrym następcą tronu 853 01:14:57,805 --> 01:15:00,308 dwór odzyska swoją godność. 854 01:15:01,017 --> 01:15:04,896 Trzeba ufać, że rząd ukarze skorumpowanych urzędników. 855 01:15:04,979 --> 01:15:07,482 Jakie to frustrujące! 856 01:15:08,066 --> 01:15:10,193 Ale się wściekłam. 857 01:15:10,276 --> 01:15:12,320 Właśnie… 858 01:15:14,989 --> 01:15:15,949 Właśnie dlatego… 859 01:15:17,158 --> 01:15:19,077 pomysł, że szlachta i prostaczkowie 860 01:15:19,786 --> 01:15:23,122 mogliby żyć ze sobą w zgodzie, 861 01:15:25,041 --> 01:15:26,459 to próżne fantazje. 862 01:15:33,091 --> 01:15:34,592 Wiedz jedno, generale. 863 01:15:35,218 --> 01:15:38,846 Poznałam w życiu tylko jednego dobrego szlachcica. 864 01:15:40,181 --> 01:15:41,683 I to byłeś ty. 865 01:15:45,979 --> 01:15:46,896 Dbaj o siebie. 866 01:15:50,149 --> 01:15:52,235 Schwytaliśmy Złodzieja Nosów! 867 01:15:52,318 --> 01:15:54,988 Teraz dwór musi uznać nasze zasługi! 868 01:15:55,071 --> 01:15:56,781 Zdobędziemy to, czego chcemy! 869 01:15:56,864 --> 01:15:58,283 Co w ciebie wstąpiło? 870 01:16:00,118 --> 01:16:01,995 - Beom-dong! - Chodźmy. 871 01:16:02,078 --> 01:16:03,705 Chodźmy. Wstawajcie. 872 01:16:05,915 --> 01:16:08,001 Cheon-yeong, opiekuj się generałem. 873 01:16:08,084 --> 01:16:09,877 Pokłócili się. 874 01:16:16,676 --> 01:16:17,510 Panie Taktyku! 875 01:16:27,854 --> 01:16:30,148 Rety, ale ma paskudną głowę. 876 01:16:31,149 --> 01:16:32,859 Jak u prawdziwego Japończyka. 877 01:16:33,443 --> 01:16:34,277 To co robimy? 878 01:16:34,819 --> 01:16:35,820 Też widzieliście? 879 01:16:39,699 --> 01:16:42,160 Podrzućcie worek ryżu przed każdym domem. 880 01:16:42,660 --> 01:16:44,662 Jutro wszyscy się zdziwią. 881 01:16:45,163 --> 01:16:47,248 - Najpierw coś zjedzcie. - Tak jest. 882 01:16:48,082 --> 01:16:49,375 Wygląda pysznie. 883 01:16:49,459 --> 01:16:50,918 Przyniosłem więcej. 884 01:16:52,170 --> 01:16:53,963 - Długo nie jadłem ryżu. - Prawda? 885 01:16:54,047 --> 01:16:55,548 Nie wiecie, kim jestem? 886 01:16:56,215 --> 01:16:59,135 Jestem burmistrzem wyznaczonym przez króla! 887 01:16:59,218 --> 01:17:00,219 Nędzne kreatury. 888 01:17:00,303 --> 01:17:03,306 Nawet nie znacie podstawowych cnót konfucjańskich! 889 01:17:05,475 --> 01:17:06,934 Cnót, powiadasz? 890 01:17:07,977 --> 01:17:09,270 Znam się tylko 891 01:17:10,563 --> 01:17:11,814 na cnotach mojego cepa. 892 01:17:16,069 --> 01:17:19,155 HANYANG, ZACHODNIA BRAMA 893 01:17:20,907 --> 01:17:22,909 Przybył generał Kim Ja-ryeong! 894 01:17:22,992 --> 01:17:25,244 Przybył generał Kim Ja-ryeong! 895 01:17:25,328 --> 01:17:26,788 Generał Kim tu jest? 896 01:17:33,419 --> 01:17:35,755 - Dobra robota! - Dziękujemy. 897 01:17:35,838 --> 01:17:37,882 - Giń! - Niech to, boli! 898 01:17:41,552 --> 01:17:45,056 Skorumpowani urzędnicy są gorsi od japońskich najeźdźców! 899 01:17:45,556 --> 01:17:48,351 Robotnicy giną przy odbudowie pałacu! 900 01:17:48,434 --> 01:17:51,062 Porozmawiam z Jego Wysokością. 901 01:17:51,604 --> 01:17:54,232 Wytrzymajcie jeszcze trochę. 902 01:17:54,774 --> 01:17:59,487 - Hurra! - Hurra! 903 01:18:08,371 --> 01:18:11,165 Ciekawe, to wygląda prawie jak parada dla króla. 904 01:18:12,250 --> 01:18:13,251 Zgodzisz się? 905 01:18:23,886 --> 01:18:28,808 Tylko cesarzowie z dynastii Ming są witani takimi wiwatami. 906 01:18:31,310 --> 01:18:33,813 Co myślisz o tym wybuchu entuzjazmu? 907 01:18:37,233 --> 01:18:38,735 Tępe masy lubują się 908 01:18:39,444 --> 01:18:41,946 w historyjkach o bohaterskich zwycięstwach. 909 01:18:42,029 --> 01:18:43,281 Tak już jest. 910 01:18:43,364 --> 01:18:45,700 Nie musisz się tym martwić, panie. 911 01:18:49,620 --> 01:18:50,455 O co chodzi? 912 01:18:51,038 --> 01:18:53,374 List od inspektora okręgowego. 913 01:18:53,458 --> 01:18:54,709 To pilne. 914 01:18:57,795 --> 01:18:59,964 Zamordowano burmistrza Cheongju. 915 01:19:00,465 --> 01:19:02,800 Podobno stoją za tym poplecznicy Kima. 916 01:19:06,387 --> 01:19:07,388 Coś się stało? 917 01:19:12,727 --> 01:19:15,396 Hura! 918 01:19:15,480 --> 01:19:17,982 Hura! 919 01:19:22,320 --> 01:19:23,529 Cofnąć się! 920 01:19:23,613 --> 01:19:24,989 Co to za zamieszanie? 921 01:19:25,072 --> 01:19:26,115 Odsunąć się! 922 01:19:33,706 --> 01:19:36,542 Jego Wysokość zaprasza na audiencję, generale Kim. 923 01:19:40,421 --> 01:19:42,965 Nie chciałbym cuchnąć w obecności króla. 924 01:19:58,773 --> 01:19:59,607 Jeszcze jedno. 925 01:20:00,817 --> 01:20:03,152 Jego Wysokość zapyta, jak się nazywasz. 926 01:20:03,861 --> 01:20:06,531 Przypomnij mi, co znaczy twoje imię? 927 01:20:08,115 --> 01:20:12,495 Imię nędznego niewolnika nie ma żadnego znaczenia. 928 01:20:12,578 --> 01:20:15,081 „Cheon” jak „niebo” i „yeong” jak w „lśni”. 929 01:20:16,290 --> 01:20:19,502 Te znaki wybrałbym na miejscu twojego ojca. 930 01:20:21,629 --> 01:20:23,047 Niedługo się zobaczymy. 931 01:20:29,262 --> 01:20:31,305 Przygotowaliśmy mięso i wino. 932 01:20:31,389 --> 01:20:34,767 Musicie być głodni po tak długiej podróży. Za mną. 933 01:20:34,851 --> 01:20:37,562 - Zjemy mięso! - Tak! 934 01:20:37,645 --> 01:20:38,938 Chodźmy! 935 01:20:44,068 --> 01:20:47,530 Przecież Ja-ryeong nie zabił burmistrza Cheongju. 936 01:20:48,531 --> 01:20:51,617 Jadał i walczył u boku tych ludzi przez siedem lat. 937 01:20:51,701 --> 01:20:52,618 Niemożliwe. 938 01:20:53,452 --> 01:20:55,872 Ja-ryeong przyjął konfucjańskie nauki. 939 01:20:56,414 --> 01:20:59,625 Nie jest takim parszywym ignorantem. 940 01:21:04,255 --> 01:21:05,715 Mam go tu wezwać 941 01:21:05,798 --> 01:21:07,425 i osobiście go przesłuchać? 942 01:21:18,895 --> 01:21:22,815 Kim Ja-ryeongu, z rozkazu króla zostaniesz pojmany za zdradę! 943 01:21:28,237 --> 01:21:30,364 Obiecali nam wino i mięso… 944 01:21:30,448 --> 01:21:31,866 - Co się dzieje? - Co? 945 01:21:37,413 --> 01:21:39,290 Wszyscy są winni zdrady. 946 01:21:39,373 --> 01:21:41,667 Nikogo nie oszczędzać. 947 01:21:48,925 --> 01:21:49,884 Za zdradę? 948 01:22:06,067 --> 01:22:09,445 Użyłem tępej krawędzi, żeby nie zabić gwardzistów króla. 949 01:22:09,528 --> 01:22:11,155 Przekażcie moje słowa! 950 01:22:12,448 --> 01:22:14,825 Powiedzcie królowi, że jego wierny sługa 951 01:22:14,909 --> 01:22:17,536 prosi o prywatną audiencję. 952 01:22:37,264 --> 01:22:39,100 Na co czekacie? Brać go! 953 01:22:52,279 --> 01:22:53,322 Łapać go! 954 01:23:05,793 --> 01:23:07,003 Dlaczego milczysz? 955 01:23:08,879 --> 01:23:11,549 Moje ciało płonie bezdymnym płomieniem, 956 01:23:12,800 --> 01:23:15,469 ale nie wiem, jak go ugasić. 957 01:23:16,178 --> 01:23:17,138 Gorąco ci? 958 01:23:18,806 --> 01:23:20,766 Najadłeś się papryczek? 959 01:23:20,850 --> 01:23:22,518 Czy twoje cnoty monarchy 960 01:23:23,519 --> 01:23:26,147 spłonęły na popiół wraz z pałacem? 961 01:23:26,772 --> 01:23:27,857 Słyszeliście? 962 01:23:29,900 --> 01:23:31,277 Nawet ten zdrajca mówi, 963 01:23:32,570 --> 01:23:34,196 że pałac należy odbudować, 964 01:23:34,280 --> 01:23:36,615 by przywrócić mi godność monarchy. 965 01:23:37,491 --> 01:23:39,618 Oto prawdziwy uczony konfucjanizmu. 966 01:23:45,416 --> 01:23:46,250 Beom-dong. 967 01:23:48,961 --> 01:23:51,047 Nigdy nie nauczyłaś się czytać, 968 01:23:52,882 --> 01:23:54,967 a odczytałaś świat lepiej ode mnie. 969 01:24:08,064 --> 01:24:09,190 O nie… 970 01:24:10,649 --> 01:24:12,193 Jak to możliwe? 971 01:25:37,027 --> 01:25:39,780 Witaj, paniczu. Jak się miewasz? 972 01:25:48,247 --> 01:25:50,541 Ja, Cheon-yeong, pragnę cię przywitać. 973 01:26:08,058 --> 01:26:12,062 Nawet psa nagradza się miską, kiedy złapie złodzieja. 974 01:26:13,898 --> 01:26:16,775 Ale król, który obiecał nas wynagrodzić, 975 01:26:17,943 --> 01:26:20,029 wrobił nas w zdradę i wymordował. 976 01:26:22,656 --> 01:26:24,491 Tak jak twój ojciec. 977 01:26:29,288 --> 01:26:31,457 Psa, który kąsa pana, należy zabić. 978 01:26:36,629 --> 01:26:39,298 Liczyłem, że akurat ty będziesz inny! 979 01:26:40,174 --> 01:26:41,175 Jak mogłeś? 980 01:26:42,509 --> 01:26:44,762 Jak śmiesz tak mówić? 981 01:27:19,672 --> 01:27:22,549 Byłem głupi, że przyjaźniłem się z niewolnikiem. 982 01:27:24,635 --> 01:27:26,053 Nienawidzę się za to. 983 01:27:27,429 --> 01:27:29,223 Nie prosiłem cię o przyjaźń. 984 01:27:34,770 --> 01:27:35,813 Powinienem był 985 01:27:37,439 --> 01:27:38,941 wychować cię jak psa. 986 01:27:39,024 --> 01:27:39,858 Oczywiście! 987 01:27:41,902 --> 01:27:44,405 Ty i twoja żona jesteście tacy sami. 988 01:28:32,119 --> 01:28:33,454 Przeklęty Cheon-yeong! 989 01:28:52,056 --> 01:28:53,640 - Szybko! - Tutaj! 990 01:29:02,399 --> 01:29:04,401 Skoro zrobiłeś ze mnie zdrajcę, 991 01:29:06,028 --> 01:29:08,072 to właśnie nim się stanę. 992 01:29:09,490 --> 01:29:10,449 Z życiem! 993 01:29:17,539 --> 01:29:19,666 Za nim! Tam jest! 994 01:29:25,964 --> 01:29:28,050 Głowy zdrajców zniknęły! 995 01:29:39,478 --> 01:29:43,023 REWOLTA 996 01:29:44,983 --> 01:29:49,238 Straciłem Ja-ryeonga za twoją radą. 997 01:29:52,366 --> 01:29:54,201 Ale napływają do mnie żądania… 998 01:29:58,414 --> 01:30:00,332 bym naprawił sytuację, 999 01:30:01,333 --> 01:30:03,252 pociągając cię do odpowiedzialności. 1000 01:30:04,128 --> 01:30:06,922 W całym kraju wybuchają zamieszki. 1001 01:30:07,673 --> 01:30:09,341 Co mam zrobić? 1002 01:30:23,981 --> 01:30:25,816 Niebywałe. 1003 01:30:27,734 --> 01:30:30,070 Aż dziwne, że nikt jej nie wywiózł. 1004 01:30:30,571 --> 01:30:33,323 Złodziej Nosów i jego ludzie jechali do Suncheon. 1005 01:30:33,407 --> 01:30:36,034 Chcieli odzyskać ukryte skrzynie ze skarbami, 1006 01:30:36,660 --> 01:30:38,954 aby ofiarować je tobie, królu. 1007 01:30:40,622 --> 01:30:41,832 „Skrzynie”? 1008 01:30:42,499 --> 01:30:45,252 Skoro skarbów jest aż tyle… 1009 01:30:45,335 --> 01:30:47,254 Można je sprzedać handlarzom Mingów… 1010 01:30:47,337 --> 01:30:50,132 I zebrać fundusze na odbudowę Gyeongbokgungu. 1011 01:30:51,800 --> 01:30:52,926 Gdzie? 1012 01:30:53,594 --> 01:30:55,429 Gdzie ukryto te skrzynie? 1013 01:30:56,597 --> 01:30:57,598 Gdzie one są? 1014 01:31:06,899 --> 01:31:09,568 Jestem Yi Jong-ryeo z biura śledczego. 1015 01:31:09,651 --> 01:31:10,486 Yi Jong-ryeo? 1016 01:31:18,952 --> 01:31:20,287 Czego chcesz? 1017 01:31:21,705 --> 01:31:23,290 Boga w błękitnej szacie. 1018 01:31:30,005 --> 01:31:32,799 Można by kazać japońskim żołnierzom 1019 01:31:34,009 --> 01:31:36,553 dołączyć do naszej armii, aby szukali skarbu w sekrecie. 1020 01:31:41,642 --> 01:31:45,354 Ministrowie będą mi wiercić dziurę w brzuchu. 1021 01:31:46,313 --> 01:31:49,274 Powiemy im, że to pomoże stłumić zamieszki. 1022 01:31:51,485 --> 01:31:53,195 W sumie… 1023 01:31:54,655 --> 01:31:56,490 Jeśli stłumią też zamieszki, 1024 01:31:56,573 --> 01:31:58,825 upieczemy dwie pieczenie przy jednym ogniu. 1025 01:31:58,909 --> 01:32:00,911 To da mi sposobność, by pozbyć się 1026 01:32:02,621 --> 01:32:04,540 niedobitków żołnierzy Kima. 1027 01:32:05,916 --> 01:32:11,129 Japoński generał poprowadzi oddział dezerterów 1028 01:32:11,630 --> 01:32:13,757 i przyjmie nowe imię: Kim Choong-myeon. 1029 01:32:13,840 --> 01:32:14,675 Królu. 1030 01:32:14,758 --> 01:32:17,636 Japońskiego generała powinna spotkać śmierć! 1031 01:32:18,345 --> 01:32:22,182 A wyślesz go, żeby zabijał naszych ludzi? Błagamy, przemyśl to! 1032 01:32:22,266 --> 01:32:25,394 Przemyśl to, Wasza Wysokość! 1033 01:32:26,603 --> 01:32:31,066 Podpalili mój pałac i ośmielili się rzucać kamieniami w króla. 1034 01:32:33,318 --> 01:32:34,736 To mają być moi ludzie? 1035 01:32:36,363 --> 01:32:37,906 To mają być ludzie? 1036 01:32:43,537 --> 01:32:47,040 W przeszłości założyłem już oddział 1037 01:32:47,124 --> 01:32:49,918 złożony z Japończyków, którzy mi się poddali. 1038 01:32:50,002 --> 01:32:53,171 Z początku wywołało to szok, 1039 01:32:53,255 --> 01:32:54,756 ale miałem swoje powody. 1040 01:32:55,966 --> 01:32:58,176 Choong-myeon został moim lojalnym poddanym. 1041 01:32:59,428 --> 01:33:01,555 Nie wypominajcie mu przeszłości. 1042 01:33:01,638 --> 01:33:05,225 Co więcej, mianuję Yi Jong-ryeo z biura śledczego 1043 01:33:05,309 --> 01:33:07,102 dowódcą tej karnej ekspedycji. 1044 01:33:07,728 --> 01:33:10,939 Poprowadzi nowy oddział, aby pokonać zdrajców 1045 01:33:11,607 --> 01:33:13,692 i dać pokaz siły prawa. 1046 01:33:14,484 --> 01:33:15,527 Ja, Jong-ryeo, 1047 01:33:16,778 --> 01:33:19,865 przyjmuję rozkazy Waszej Wysokości i położę podwaliny 1048 01:33:20,365 --> 01:33:21,992 pod odbudowę naszego kraju. 1049 01:34:03,700 --> 01:34:04,534 Bracie! 1050 01:34:07,663 --> 01:34:08,664 Co się stało? 1051 01:34:09,748 --> 01:34:12,125 Miałeś grzać sobie stanowisko w rządzie. 1052 01:34:12,834 --> 01:34:14,836 Co się stało? Wyglądasz strasznie. 1053 01:34:16,046 --> 01:34:17,255 O matko! 1054 01:34:47,911 --> 01:34:49,871 Hej! 1055 01:34:53,333 --> 01:34:54,501 Co mówiłam? 1056 01:34:58,088 --> 01:34:59,256 Co ja ci mówiłam? 1057 01:35:01,049 --> 01:35:04,219 Mówiłam, żebyś tam nie szedł! Co ci mówiłam? 1058 01:35:05,429 --> 01:35:06,930 - Puść go. - Wystarczy. 1059 01:35:07,013 --> 01:35:08,223 Miałeś nie jechać! 1060 01:35:08,306 --> 01:35:10,517 Patrz, co zrobiłeś! 1061 01:35:10,600 --> 01:35:13,437 - Przestań. - Marzyło ci się lepsze życie! 1062 01:35:13,520 --> 01:35:15,647 Mówiłam, żebyś tam nie jechał! 1063 01:35:17,482 --> 01:35:18,692 Patrz, co narobiłeś! 1064 01:35:20,569 --> 01:35:22,821 Patrz, co narobiłeś! 1065 01:35:25,198 --> 01:35:26,658 Na co ci to? 1066 01:35:27,451 --> 01:35:28,618 Hej, Cheon-yeong. 1067 01:35:29,286 --> 01:35:31,413 Będziemy się pojedynkować. 1068 01:35:31,997 --> 01:35:33,457 - Przestań. - Pogadajcie. 1069 01:35:34,666 --> 01:35:35,959 Rety! 1070 01:35:37,252 --> 01:35:38,420 Co to jest? 1071 01:35:38,503 --> 01:35:39,629 Co ty wyprawiasz? 1072 01:35:40,130 --> 01:35:41,798 Pokłonisz się przed królem? 1073 01:35:41,882 --> 01:35:42,716 Nie mogę! 1074 01:35:50,223 --> 01:35:52,100 Dłużej tego nie zniosę. 1075 01:35:57,606 --> 01:36:00,108 SZCZUR 1076 01:36:19,127 --> 01:36:21,713 Mogliście przetrwać wojnę, 1077 01:36:21,797 --> 01:36:23,715 ale rewolty nie przeżyjecie. 1078 01:36:26,635 --> 01:36:29,888 Zginiemy w walce z Japończykami albo w czasie buntu. 1079 01:36:31,556 --> 01:36:32,724 Żadna różnica. 1080 01:36:32,808 --> 01:36:36,561 Jest nas trzydziestka. To za mało na rewoltę. 1081 01:36:36,645 --> 01:36:39,439 Znajdziemy więcej ludzi. 1082 01:36:39,940 --> 01:36:44,069 Rozwieście plakaty, a spłyną do nas jak sardynki. 1083 01:36:44,152 --> 01:36:46,279 A jak ich wykarmimy i odziejemy? 1084 01:36:46,363 --> 01:36:47,823 Panie, mówiłeś, 1085 01:36:47,906 --> 01:36:50,283 że Japończycy mają ukryty skarb. 1086 01:36:50,367 --> 01:36:51,535 Chwileczkę. 1087 01:36:52,035 --> 01:36:53,537 Gdy złapaliśmy Złodzieja Nosów, 1088 01:36:53,620 --> 01:36:56,122 mieli ze sobą mnóstwo pustych wozów. 1089 01:36:56,623 --> 01:36:58,708 Po co wlekli ciężkie wozy do lasu? 1090 01:36:59,376 --> 01:37:01,503 Żeby przewieźć skarb? 1091 01:37:02,420 --> 01:37:05,090 Oznaczyli stare drzewa, pamiętacie? 1092 01:37:05,173 --> 01:37:06,424 Zgadza się. 1093 01:37:06,508 --> 01:37:09,177 To musi być to! Wróćmy tam. 1094 01:37:09,261 --> 01:37:11,388 Rewoltę trzeba przeprowadzić szybko. 1095 01:37:11,888 --> 01:37:12,931 Pospieszmy się. 1096 01:37:13,014 --> 01:37:14,891 To chyba było tutaj. 1097 01:37:16,184 --> 01:37:17,143 To tu. 1098 01:37:19,145 --> 01:37:20,564 - Zobaczmy. - O rety. 1099 01:37:23,942 --> 01:37:25,777 Znaleźliśmy skarb! 1100 01:37:30,740 --> 01:37:32,284 Potrzebujemy jeszcze dwóch wozów. 1101 01:37:32,868 --> 01:37:34,411 Skąd je weźmiemy? 1102 01:37:35,495 --> 01:37:37,289 Niech konie przeniosą resztę. 1103 01:37:37,372 --> 01:37:38,582 Tak zrobimy? 1104 01:37:39,082 --> 01:37:42,252 To już nie wasze zmartwienie. 1105 01:37:43,795 --> 01:37:45,589 - Co robicie? - Panie Taktyku! 1106 01:37:45,672 --> 01:37:47,632 - Nie ruszajcie się! - Co z wami? 1107 01:37:47,716 --> 01:37:49,718 - Nie jesteśmy Japończykami! - Co jest? 1108 01:37:49,801 --> 01:37:51,428 - Spokojnie. - Nie wtrącaj się. 1109 01:37:51,511 --> 01:37:54,514 Ci, którzy chcą ryzykować życie w buncie, na prawo. 1110 01:37:55,932 --> 01:37:59,185 A jeśli chcecie podzielić skarb i żyć w dostatku, 1111 01:37:59,269 --> 01:38:00,312 stańcie za mną. 1112 01:38:04,816 --> 01:38:07,235 Co nam zostało po siedmiu latach wojny? 1113 01:38:08,528 --> 01:38:10,906 Ryzykowanie życia jest trudne. 1114 01:38:11,948 --> 01:38:14,284 - Łatwiej jest żyć! - Nieprawda! 1115 01:38:14,367 --> 01:38:17,579 Jeśli naprawdę chcecie żyć, trzeba walczyć i zwyciężyć. 1116 01:38:18,330 --> 01:38:19,581 Jeśli się zatrzymamy, 1117 01:38:19,664 --> 01:38:23,043 będą nas ścigać do końca życia, aż w końcu nas zabiją. 1118 01:38:24,628 --> 01:38:26,463 Mam dość tych bredni. 1119 01:38:28,298 --> 01:38:31,635 Stańcie tam, jeśli chcecie, żebym rozwaliła wam łby! 1120 01:38:33,929 --> 01:38:35,263 A ty co robisz? 1121 01:38:35,764 --> 01:38:36,598 Do diabła. 1122 01:38:37,349 --> 01:38:40,936 Nieważne, czy jutro zginę, chcę się nacieszyć skarbem. 1123 01:38:42,103 --> 01:38:43,396 I wy śmiecie mówić… 1124 01:38:44,356 --> 01:38:47,859 że walczyliście pod dowództwem generała Kim Ja-ryeonga? 1125 01:38:48,360 --> 01:38:51,029 Na co czekacie? Ładujcie wozy. 1126 01:38:54,074 --> 01:38:55,241 - Beom-dong! - Chodźmy. 1127 01:38:55,325 --> 01:38:58,036 A jego czemu zabieracie? On nie chce! 1128 01:39:03,667 --> 01:39:04,876 Nie odwracaj się. 1129 01:39:07,671 --> 01:39:09,130 Chcesz wrócić? 1130 01:39:11,633 --> 01:39:13,134 Czeka cię śmierć. 1131 01:39:14,803 --> 01:39:15,637 Wiem. 1132 01:39:18,515 --> 01:39:21,726 Wracaj, zanim pożrą ich dzikie zwierzęta. 1133 01:39:26,982 --> 01:39:28,191 Do widzenia. 1134 01:39:30,235 --> 01:39:36,282 Chcę żyć 1135 01:39:36,366 --> 01:39:40,245 Hurra, jakże się raduję 1136 01:39:40,328 --> 01:39:45,458 Będę żył w wielkim pałacu 1137 01:39:45,542 --> 01:39:48,878 Hurra, jakże się raduję 1138 01:39:48,962 --> 01:39:51,840 Chcę jeść 1139 01:39:51,923 --> 01:39:54,384 Hurra, jakże się raduję 1140 01:39:54,467 --> 01:39:57,345 Będę jadał po królewsku 1141 01:39:57,429 --> 01:39:59,723 Hurra, jakże się raduję 1142 01:39:59,806 --> 01:40:02,017 Hurra, jakże się raduję 1143 01:40:02,100 --> 01:40:04,853 Hurra, jakże się raduję 1144 01:40:51,691 --> 01:40:53,610 Gdzie wasz przywódca, Cheon-yeong? 1145 01:40:57,864 --> 01:41:00,158 Złodziej Nosów? Ale jak… 1146 01:41:06,289 --> 01:41:09,125 Odciąć głowy buntownikom! 1147 01:41:23,431 --> 01:41:25,683 Dzieciaku, a co ty tu robisz? 1148 01:41:40,782 --> 01:41:43,118 Co tu się stało? Co to ma być? 1149 01:41:49,374 --> 01:41:50,416 Panie Taktyku. 1150 01:41:57,006 --> 01:41:58,299 A mogłeś po prostu 1151 01:41:59,217 --> 01:42:00,426 zginąć z mojej ręki. 1152 01:42:11,312 --> 01:42:13,648 „Wywieszę głowy i poczekam. 1153 01:42:14,357 --> 01:42:15,775 Yi Jong-ryeo”. 1154 01:42:39,090 --> 01:42:40,341 Postawcie je tutaj. 1155 01:42:40,425 --> 01:42:41,426 Zwiążcie mocno. 1156 01:42:52,020 --> 01:42:53,980 Łódź przypłynie w czasie odpływu. 1157 01:42:55,148 --> 01:42:59,861 Do tego czasu oddział zaczeka tutaj, a gwardziści mają szukać rebeliantów. 1158 01:42:59,944 --> 01:43:00,778 Tak jest. 1159 01:43:15,210 --> 01:43:16,127 Sukinsyny. 1160 01:43:18,880 --> 01:43:20,215 Zabiję ich wszystkich. 1161 01:43:22,884 --> 01:43:23,718 Czekaj. 1162 01:43:25,094 --> 01:43:26,512 Coś się dzieje. 1163 01:43:26,596 --> 01:43:27,430 - Cel! - Cel! 1164 01:43:31,392 --> 01:43:32,310 Co to ma być? 1165 01:43:42,570 --> 01:43:43,529 A niech to. 1166 01:43:47,617 --> 01:43:51,037 Jesteśmy jednostką podlegającą rozkazom Jego Wysokości. 1167 01:43:51,663 --> 01:43:54,457 Wy też chcecie się dopuścić zdrady? 1168 01:43:55,458 --> 01:43:57,877 „Też jesteśmy armią króla. Jesteś zdrajcą?” 1169 01:43:57,961 --> 01:44:00,588 Takim wrogom jak wy nie odpuszcza się zemsty. 1170 01:44:01,631 --> 01:44:03,216 Nie odejdziecie stąd żywi. 1171 01:44:03,299 --> 01:44:05,426 Nigdy nie zamierzał nas puścić wolno. 1172 01:44:06,052 --> 01:44:07,679 Przeżujemy wasze ciała, 1173 01:44:08,763 --> 01:44:11,266 obedrzemy ze skóry i będziemy w nich spać. 1174 01:44:12,267 --> 01:44:13,101 Ognia! 1175 01:44:20,692 --> 01:44:24,195 Głupcy! To nam kazaliście czyścić broń! 1176 01:44:24,279 --> 01:44:25,822 Przejrzeliśmy was. 1177 01:44:30,034 --> 01:44:33,371 Jeśli zablokuje się lufę, broń eksploduje. 1178 01:44:33,454 --> 01:44:36,207 Zupełnie jak wasze Joseon. 1179 01:44:38,084 --> 01:44:39,711 - Do broni! - Tak jest! 1180 01:44:50,763 --> 01:44:52,640 Co tu się dzieje? 1181 01:44:54,642 --> 01:44:56,686 To jakiś absurd. 1182 01:45:25,423 --> 01:45:27,342 Mgła gęstnieje. 1183 01:45:27,425 --> 01:45:29,510 Nie wiem, czy zdążymy wypłynąć. 1184 01:45:30,303 --> 01:45:31,679 Nie ma pośpiechu. 1185 01:45:32,430 --> 01:45:33,556 - Tak jest! - Panie. 1186 01:46:10,385 --> 01:46:11,969 Ciekawe. 1187 01:46:13,137 --> 01:46:14,806 Jesteście inni, a jednak podobni. 1188 01:46:15,723 --> 01:46:17,725 Podobni, a jednak inni. 1189 01:46:19,519 --> 01:46:21,145 Ty i bóg w błękitnej szacie. 1190 01:46:22,230 --> 01:46:23,064 Jakim cudem? 1191 01:46:23,147 --> 01:46:26,651 Co cię łączy z bogiem w błękitnej szacie? Jesteście inni, ale podobni. 1192 01:46:27,235 --> 01:46:29,028 Podobni, ale inni. 1193 01:46:38,663 --> 01:46:42,166 Gniew w twoim mieczu nie jest taki sam jak u niego. 1194 01:46:43,042 --> 01:46:44,085 Więc dlaczego 1195 01:46:44,669 --> 01:46:46,963 to on ma twój miecz? 1196 01:46:48,297 --> 01:46:49,424 Ukradł go? 1197 01:46:49,507 --> 01:46:52,885 Czy bóg w błękitnej szacie ukradł twój miecz? 1198 01:46:54,303 --> 01:46:55,972 Dostał go ode mnie. 1199 01:46:56,055 --> 01:46:57,598 Mówi, że sam mu go dał. 1200 01:46:58,975 --> 01:46:59,976 Nie zabiję cię. 1201 01:47:00,977 --> 01:47:03,813 Wymienię cię na setkę moich ludzi. 1202 01:47:03,896 --> 01:47:08,484 Mój pan cię nie zabije i wymieni na setkę swoich żołnierzy. 1203 01:47:27,795 --> 01:47:29,630 Naprawdę jesteście podobni. 1204 01:47:29,714 --> 01:47:33,134 Więc potraktuję was tak samo. 1205 01:47:38,306 --> 01:47:40,016 To bóg w błękitnej szacie! 1206 01:48:01,037 --> 01:48:02,455 Nie. 1207 01:48:02,955 --> 01:48:05,166 Ten tutaj mi się jeszcze przyda, 1208 01:48:05,249 --> 01:48:06,792 więc nie zabijaj go. 1209 01:48:06,876 --> 01:48:08,794 Mój pan chce go wykorzystać, 1210 01:48:08,878 --> 01:48:11,172 więc prosi, żebyś go nie zabijał. 1211 01:48:11,255 --> 01:48:13,257 Więc zabiję was obu. 1212 01:48:39,784 --> 01:48:42,411 Niech ktoś poda moją stopę. Cholera! 1213 01:48:44,205 --> 01:48:45,289 Trzymasz się? 1214 01:49:05,268 --> 01:49:06,227 Niech cię szlag! 1215 01:50:02,533 --> 01:50:03,659 Mam cię! 1216 01:50:12,877 --> 01:50:14,337 Ty nędzna suko! 1217 01:50:59,465 --> 01:51:00,675 Nie mazgaj się. 1218 01:51:02,510 --> 01:51:05,304 Niektórzy zginęli z odciętymi głowami. 1219 01:51:08,432 --> 01:51:10,267 A co z tymi spalonymi żywcem? 1220 01:51:11,519 --> 01:51:14,480 Rozerwę cię na strzępy 1221 01:51:15,648 --> 01:51:18,359 i wrzucę je do szalejącego ognia. 1222 01:51:19,068 --> 01:51:20,236 Za mojego ojca! 1223 01:51:21,654 --> 01:51:22,655 Moją matkę! 1224 01:51:23,197 --> 01:51:24,198 Mojego syna! 1225 01:51:26,450 --> 01:51:29,495 I moją żonę. Odpłacisz za to, co im zrobiłeś. 1226 01:51:38,754 --> 01:51:41,465 Przez cały czas w to wierzyłeś? 1227 01:51:43,509 --> 01:51:45,803 Czy może chciałeś w to wierzyć? 1228 01:51:47,388 --> 01:51:49,223 Próbowałem ich ocalić, 1229 01:51:49,306 --> 01:51:52,059 ale twoja żona rzuciła się w płomienie 1230 01:51:53,477 --> 01:51:55,354 z twoim synem w ramionach. 1231 01:51:55,438 --> 01:51:57,273 Ty draniu! 1232 01:51:58,399 --> 01:51:59,567 To niemożliwe. 1233 01:52:02,153 --> 01:52:03,571 Czemu miałaby to zrobić? 1234 01:52:05,740 --> 01:52:06,824 Czemu? 1235 01:52:08,451 --> 01:52:10,286 Nazwała mnie prostakiem. 1236 01:52:19,295 --> 01:52:21,088 Nie będę dłużej czekał. 1237 01:53:17,603 --> 01:53:18,562 Giń! 1238 01:55:13,761 --> 01:55:14,595 Cheon-yeong. 1239 01:55:16,513 --> 01:55:17,556 Czy nadal jestem… 1240 01:55:21,644 --> 01:55:22,770 twoim przyjacielem? 1241 01:55:45,084 --> 01:55:45,918 Przepraszam. 1242 01:56:00,140 --> 01:56:00,975 Jong-ryeo. 1243 01:56:29,545 --> 01:56:32,923 Właśnie tak to sobie wymarzyłem. 1244 01:56:36,343 --> 01:56:38,721 - Ministrze finansów. - Tak, panie? 1245 01:56:38,804 --> 01:56:42,266 Kiedy zetniemy sosny z góry Namsan? 1246 01:56:42,349 --> 01:56:43,392 Rzecz w tym, 1247 01:56:43,475 --> 01:56:46,353 że w lecie drzewa zatrzymują wilgoć… 1248 01:56:50,691 --> 01:56:51,984 To ja, eunuch Kim. 1249 01:56:52,901 --> 01:56:53,736 Wejść. 1250 01:56:57,990 --> 01:57:01,368 Podobno do portu Hangangjin wpłynął statek towarowy 1251 01:57:01,869 --> 01:57:03,912 pod banderą Królewskiej Gwardii. 1252 01:57:10,794 --> 01:57:13,130 Nadal nie znaleziono Jong-ryeo? 1253 01:57:13,213 --> 01:57:16,467 Szukano wszędzie, ale nigdzie go nie ma. 1254 01:57:16,550 --> 01:57:18,927 Statek przypłynął tu sam? 1255 01:57:20,512 --> 01:57:24,058 Wszystkie oddziały zniknęły… Nie wierzę. 1256 01:57:27,186 --> 01:57:29,438 No dalej, otwórzcie je. 1257 01:57:34,443 --> 01:57:36,278 Czemu to tyle trwa? 1258 01:57:36,361 --> 01:57:39,114 Tutaj! Zamek był zepsuty. 1259 01:57:39,615 --> 01:57:40,449 Świetnie! 1260 01:57:40,949 --> 01:57:42,326 Rozwalajcie dalej! 1261 01:57:42,409 --> 01:57:43,494 Tak jest! 1262 01:57:48,540 --> 01:57:49,500 Otwórzcie ją. 1263 01:58:07,059 --> 01:58:08,602 Co to za sól? 1264 01:58:09,978 --> 01:58:11,772 - Następna otwarta! - Ta też. 1265 01:58:11,855 --> 01:58:13,982 - Nam też się udało! - I nam! 1266 01:58:14,066 --> 01:58:15,984 Otwarta! 1267 01:58:16,777 --> 01:58:17,820 Kopcie. 1268 01:58:17,903 --> 01:58:18,779 Tak, panie. 1269 01:58:22,825 --> 01:58:24,159 Wywróćcie ją. 1270 01:58:47,349 --> 01:58:48,600 Wasza Wysokość. 1271 01:58:50,394 --> 01:58:51,436 Wasza Wysokość. 1272 01:59:04,449 --> 01:59:09,371 CHAOS 1273 01:59:10,747 --> 01:59:14,001 Uwaga! 1274 01:59:16,170 --> 01:59:18,672 By ukarać tych, którzy uciskają lud, 1275 01:59:18,755 --> 01:59:21,341 trzeba połączyć siły! 1276 01:59:21,425 --> 01:59:23,760 - Zgadza się! - Zgadza się! 1277 01:59:23,844 --> 01:59:27,097 Na przykład tego okropnego prostaka! 1278 01:59:27,181 --> 01:59:28,140 O tak! 1279 01:59:29,808 --> 01:59:31,685 Proszę, możesz go pożreć. 1280 01:59:37,065 --> 01:59:39,151 Słowo „prostak” 1281 01:59:40,485 --> 01:59:42,196 pochodzi od słowa „tłuszcza”. 1282 01:59:43,530 --> 01:59:48,869 A skoro tłuszcza jest jak zwierzęta, to oni powinni się nas bać! 1283 01:59:48,952 --> 01:59:51,163 - Tak! - Tak! 1284 02:00:10,557 --> 02:00:13,268 Najlepszy sposób na połączenie sił to wspólnota. 1285 02:00:13,352 --> 02:00:16,897 Skoro Wielka Jedność zawiodła, wymyślmy własną nazwę. 1286 02:00:18,649 --> 02:00:20,359 Wszechjedność po Beom-dongu? 1287 02:00:20,901 --> 02:00:23,237 „Świat, w którym wszyscy są jednością”. 1288 02:00:24,112 --> 02:00:25,864 Wszechjedność. 1289 02:00:32,204 --> 02:00:33,705 Brzmi świetnie. 1290 02:00:33,789 --> 02:00:35,624 Czyli to ja będę szefową? 1291 02:00:36,333 --> 02:00:38,669 A potrzebujemy szefa? 1292 02:00:40,295 --> 02:00:41,755 Dalej! 1293 02:00:42,422 --> 02:00:44,841 Do zabawy! 1294 02:05:47,394 --> 02:05:52,399 Napisy: Magdalena Adamus