1 00:00:15,458 --> 00:00:18,541 Serial jest adaptacją książki opartej na faktach „Flight ino Fear” Deviego Sharana 2 00:00:18,625 --> 00:00:21,750 i Srinjoya Chowdhurry'ego. 3 00:01:02,625 --> 00:01:04,416 To tylko zespół medyczny. 4 00:01:12,041 --> 00:01:13,458 Odsunąć schody. 5 00:01:13,958 --> 00:01:16,666 Nie podstawiajcie ich bez mojej zgody. 6 00:01:19,166 --> 00:01:21,083 {\an8}Szef ma pilną sprawę. 7 00:01:21,166 --> 00:01:22,291 {\an8}Zadzwońmy. 8 00:01:32,291 --> 00:01:35,750 W luku jest czerwona torba z materiałami wybuchowymi. 9 00:01:35,833 --> 00:01:37,375 Siedemnaście kilo. 10 00:01:37,458 --> 00:01:38,208 Siedemnaście? 11 00:01:38,708 --> 00:01:39,791 Heksogen. 12 00:02:42,000 --> 00:02:45,666 Kandahar pojawił się w wiadomościach z powodu Osamy bin Ladena. 13 00:02:47,166 --> 00:02:51,958 Osama zbombardował afrykańskie ambasady Stanów, a potem ukrył się w Kandaharze. 14 00:02:52,583 --> 00:02:55,416 Mułła Omar udzielił mu schronienia pod warunkiem, 15 00:02:55,500 --> 00:02:57,166 że nie będzie dalszych ataków. 16 00:02:57,250 --> 00:02:59,416 Osama nie wywiązał się z tej umowy. 17 00:03:02,375 --> 00:03:04,583 Kandaharem władały wtedy dwie siły. 18 00:03:05,250 --> 00:03:09,208 Talibowie oraz grupa kontrolująca uprawę opium. 19 00:03:09,291 --> 00:03:12,208 {\an8}Ta druga miała większą władzę i majątek, 20 00:03:14,125 --> 00:03:17,583 a także była bardziej lojalna wobec Osamy. 21 00:03:20,416 --> 00:03:24,875 W tamtym czasie Kandahar był więc rządzony przez Mułłę Omara i przez Osamę 22 00:03:24,958 --> 00:03:26,041 bin Ladena. 23 00:03:26,125 --> 00:03:29,625 Obie strony zawarły trudny sojusz i nie zawsze się zgadzały. 24 00:03:33,375 --> 00:03:37,375 Panie Muttawakil, przykro nam, że Afganistan został w to wciągnięty. 25 00:03:40,625 --> 00:03:42,375 Wiemy, że to panu nie odpowiada 26 00:03:42,458 --> 00:03:43,541 i doceniamy pomoc. 27 00:03:45,166 --> 00:03:46,833 Nie na wszystko ma pan wpływ. 28 00:03:49,416 --> 00:03:52,250 Inaczej wasze wojsko nosiłoby jednolite mundury. 29 00:04:29,125 --> 00:04:31,250 Dokąd prowadzą te schody? 30 00:04:33,916 --> 00:04:35,083 Na dach. 31 00:04:37,416 --> 00:04:39,708 Moi ludzie mogą tam palić? 32 00:04:41,750 --> 00:04:44,541 Możemy rozmawiać w urdu. Wspaniale. 33 00:04:45,791 --> 00:04:46,708 Świetnie. 34 00:04:50,333 --> 00:04:52,541 To nie jest bezpieczna linia. 35 00:04:53,041 --> 00:04:54,958 Tamci na pewno nas słyszą. 36 00:04:55,541 --> 00:04:57,666 Tylko nie mają odwagi się odezwać. 37 00:05:12,833 --> 00:05:14,125 Tu Mohan. 38 00:05:16,208 --> 00:05:17,541 Z kim rozmawiam? 39 00:05:19,708 --> 00:05:20,500 Tu szef. 40 00:05:25,458 --> 00:05:29,250 Szefie, chciałbym porozmawiać z kapitanem. 41 00:05:42,250 --> 00:05:44,083 Tu kapitan Sharan Dev. 42 00:05:44,833 --> 00:05:47,750 Kapitanie, tu Mohan. 43 00:05:49,583 --> 00:05:52,791 Będę reprezentował rząd Indii w negocjacjach. 44 00:05:53,958 --> 00:05:57,666 Jednak najpierw chcę panu podziękować za wytrwałość. 45 00:05:58,791 --> 00:06:01,166 Cały kraj jest z pana dumny. 46 00:06:01,791 --> 00:06:04,083 Sprowadzimy was do domu. 47 00:06:04,833 --> 00:06:06,333 Trzymacie się jakoś? 48 00:06:08,500 --> 00:06:10,166 Tak, dbają o nas. 49 00:06:13,291 --> 00:06:14,791 Dobrze to słyszeć. 50 00:06:16,291 --> 00:06:19,375 Tylko wdowa po Rupeshu jest w kiepskim stanie. 51 00:06:19,875 --> 00:06:20,958 Gdyby mogła… 52 00:06:21,041 --> 00:06:22,791 Nikogo nie wypuścimy. 53 00:06:23,958 --> 00:06:28,208 Jeśli będzie taka konieczność, zabijemy więcej osób. 54 00:06:29,375 --> 00:06:30,500 To zabijcie. 55 00:06:31,500 --> 00:06:34,125 Macie tam stu sześćdziesięciu naszych ludzi, tak? 56 00:06:34,625 --> 00:06:36,333 Zabijcie wszystkich. 57 00:06:36,416 --> 00:06:38,166 Ja mam pięć tysięcy waszych. 58 00:06:38,250 --> 00:06:39,916 Też ich zabiję. 59 00:06:40,416 --> 00:06:41,541 Mamy umowę? 60 00:06:43,916 --> 00:06:45,583 Nie będziemy tak rozmawiać. 61 00:06:47,250 --> 00:06:48,541 Pogadajmy jak ludzie. 62 00:06:51,416 --> 00:06:54,625 Przemyśl to i wrócimy do tego jutro. 63 00:06:56,916 --> 00:06:58,291 Wydajesz się zmęczony. 64 00:07:16,333 --> 00:07:17,750 Mukul, byłeś zbyt ostry. 65 00:07:19,291 --> 00:07:22,291 Musimy być stanowczy wobec porywaczy i miejscowych. 66 00:08:39,416 --> 00:08:41,041 Toaleta czysta? 67 00:08:42,625 --> 00:08:43,625 Czysta. 68 00:08:45,916 --> 00:08:47,291 Ale indyjska. 69 00:08:49,041 --> 00:08:50,625 Trzeba kucać. 70 00:09:05,708 --> 00:09:06,625 Przepraszam… 71 00:09:06,708 --> 00:09:07,541 Tak? 72 00:09:08,416 --> 00:09:10,000 Proszę podejść. 73 00:09:16,000 --> 00:09:17,125 Słucham? 74 00:09:18,166 --> 00:09:19,875 Nie je i nie pije. 75 00:09:20,416 --> 00:09:23,541 Proszę jej zrobić napój z solą i cukrem. 76 00:09:23,625 --> 00:09:25,333 Jakoś ją namówię. 77 00:09:26,125 --> 00:09:27,416 Inaczej się rozchoruje. 78 00:09:27,916 --> 00:09:29,125 Zaraz przyniosę. 79 00:10:21,666 --> 00:10:23,958 Siedemnaście kilo heksogenu. 80 00:10:24,625 --> 00:10:25,958 Mogą wysadzić samolot. 81 00:10:43,916 --> 00:10:44,958 Naprawa toalety. 82 00:11:02,500 --> 00:11:04,750 Przyszli wyczyścić toaletę. 83 00:11:07,666 --> 00:11:08,875 Niezły syf. 84 00:11:08,958 --> 00:11:10,833 Co oni jedli, do cholery? 85 00:11:12,000 --> 00:11:13,750 Gówno aż się wylewa. 86 00:11:13,833 --> 00:11:15,416 Co to w ogóle jest? 87 00:11:24,083 --> 00:11:26,375 Przedstawią żądania o czwartej. 88 00:11:28,083 --> 00:11:29,083 Panie Muttawakil. 89 00:11:30,250 --> 00:11:32,750 Chyba wiedzieli, po co porywają samolot? 90 00:11:34,416 --> 00:11:36,291 Ktoś wydaje im rozkazy. 91 00:11:37,583 --> 00:11:41,416 Wiem, że nie pan, ale to pana reputacja jest na szali. 92 00:11:41,958 --> 00:11:44,666 Mułła Omar nie powinien był na to pozwolić. 93 00:11:46,541 --> 00:11:47,375 Amir. 94 00:11:47,916 --> 00:11:48,750 Co? 95 00:11:55,791 --> 00:11:56,541 Szefie… 96 00:11:57,041 --> 00:11:58,166 O czwartej. 97 00:11:58,833 --> 00:12:00,833 Siedzę tu od pięciu dni. 98 00:12:00,916 --> 00:12:05,208 Przeszedłem z biznes klasy, a siedzę obok jebiącego gówna. 99 00:12:05,291 --> 00:12:06,500 Chcę stąd wyjść. 100 00:12:06,583 --> 00:12:08,000 Ruszyć się. 101 00:12:11,958 --> 00:12:12,958 Przepraszam. 102 00:12:14,333 --> 00:12:17,083 Jestem zmęczony i dostaję szału. 103 00:12:19,375 --> 00:12:21,333 Smród jest nie do wytrzymania. 104 00:12:21,416 --> 00:12:23,875 Może mógłby się przesiąść? 105 00:12:25,125 --> 00:12:26,625 Pan Moretti zostaje tutaj. 106 00:12:30,625 --> 00:12:33,916 Chciał pan specjalnego traktowania, więc je pan dostaje. 107 00:12:40,958 --> 00:12:41,583 Proszę. 108 00:12:42,500 --> 00:12:44,416 Kapitanie, mogę prosić? 109 00:12:51,083 --> 00:12:54,625 Druga toaleta jest zapchana, mimo że spłuczka działa. 110 00:12:58,375 --> 00:12:59,750 Załatwię to. 111 00:12:59,833 --> 00:13:00,750 Burger? 112 00:13:07,375 --> 00:13:09,416 Mogę zająć się toaletą? 113 00:13:10,083 --> 00:13:11,291 Chcesz czyścić kibel? 114 00:13:12,416 --> 00:13:15,541 Tak, ale muszę zejść na dół, poszukać usterki. 115 00:13:17,708 --> 00:13:20,291 Nie na zewnątrz, tylko do luku bagażowego. 116 00:13:20,875 --> 00:13:23,041 Tam są przyłącza rur. 117 00:13:24,625 --> 00:13:27,666 Weźcie się do roboty i sprzątnijcie ten kibel! 118 00:13:27,750 --> 00:13:29,041 Mam tego, kurwa, dość! 119 00:14:09,958 --> 00:14:12,125 Wyjdź stamtąd, co ty wyprawiasz? 120 00:14:13,791 --> 00:14:15,250 Zostaw to! 121 00:14:16,541 --> 00:14:17,416 Wyjdź! 122 00:14:52,875 --> 00:14:54,250 Napij się wody. 123 00:15:11,000 --> 00:15:11,541 Mów, Ram. 124 00:15:12,458 --> 00:15:14,333 ISI robi się agresywne. 125 00:15:14,833 --> 00:15:17,916 Wczoraj zabili informatora, drugi nie odbiera. 126 00:15:18,500 --> 00:15:20,750 Rób, co trzeba, ale bądź ostrożny. 127 00:15:22,166 --> 00:15:22,958 Tak jest. 128 00:16:27,500 --> 00:16:32,041 Pan Chandrakanth z ambasady indyjskiej w Islamabadzie. Zna go pan? 129 00:16:32,125 --> 00:16:33,083 Kogo? 130 00:16:33,583 --> 00:16:34,166 Chandrakantha. 131 00:16:34,666 --> 00:16:35,791 Z ambasady? 132 00:16:56,375 --> 00:16:57,291 Dzień dobry. 133 00:17:01,916 --> 00:17:03,333 Proszę wybaczyć. 134 00:17:06,750 --> 00:17:08,958 Pierwszy sekretarz w Islamabadzie. 135 00:17:09,791 --> 00:17:12,708 Spotkaliśmy się na podpisaniu deklaracji w Lahore. 136 00:17:13,916 --> 00:17:14,833 Ach, tak… 137 00:17:15,333 --> 00:17:16,791 Właśnie pan przyjechał? 138 00:17:16,875 --> 00:17:17,583 Tak. 139 00:17:17,666 --> 00:17:19,958 Miałem eskortę od afgańskiego rządu. 140 00:17:25,166 --> 00:17:26,875 Co się dzieje w ISI? 141 00:17:26,958 --> 00:17:28,958 Zabili dwóch informatorów Rama. 142 00:17:30,208 --> 00:17:33,125 Powiedz Ramowi, żeby nie oszczędzał Hashmiego. 143 00:17:33,666 --> 00:17:35,541 {\an8}Przekażcie nasze żądania. 144 00:17:40,250 --> 00:17:41,000 Co wyrzucili? 145 00:18:05,125 --> 00:18:05,958 Żądania 146 00:19:14,500 --> 00:19:15,291 Szefie… 147 00:19:16,541 --> 00:19:18,583 Przeczytaliśmy wasze żądania. 148 00:19:19,083 --> 00:19:21,083 Myśleliście nad nimi pięć dni? 149 00:19:24,625 --> 00:19:26,291 Lepiej róbcie, co każemy. 150 00:19:28,791 --> 00:19:30,083 Nie potrzebuję rad. 151 00:19:32,041 --> 00:19:33,708 Zrobię, co trzeba. 152 00:19:39,500 --> 00:19:40,583 Uwaga na głowę. 153 00:19:44,250 --> 00:19:46,250 Chcecie uwolnienia waszych ludzi? 154 00:19:48,125 --> 00:19:52,916 Szczątek Sajjada Afghaniego i dwieście milionów dolarów? 155 00:19:53,750 --> 00:19:56,375 Pochowaliśmy Afghaniego pół roku temu. 156 00:19:56,875 --> 00:19:59,333 Bezbożny pochówek na przeklętej ziemi. 157 00:19:59,416 --> 00:20:01,625 Sami pochowamy naszego brata. 158 00:20:01,708 --> 00:20:03,250 Godnie i z honorami. 159 00:20:06,500 --> 00:20:08,375 Pożegnamy go jak należy. 160 00:20:09,083 --> 00:20:10,000 Rozumiem. 161 00:20:11,666 --> 00:20:15,375 A jednak wciąż walczycie o tę przeklętą ziemię. 162 00:20:16,166 --> 00:20:18,208 Wasz rząd profanuje Kaszmir. 163 00:20:23,333 --> 00:20:25,916 Uczą was czyścić toalety, kapitanie? 164 00:20:29,166 --> 00:20:34,583 Przyjacielu, kiedy kochasz swoją pracę, bierzesz za nią odpowiedzialność. 165 00:20:37,375 --> 00:20:38,416 Sam się nauczyłem. 166 00:20:48,541 --> 00:20:50,250 Dwieście milionów dolarów. 167 00:20:50,750 --> 00:20:52,375 Jaki kurs? 168 00:20:53,250 --> 00:20:55,541 Czterdzieści trzy i sześć. 169 00:20:55,625 --> 00:20:56,750 Połączcie. 170 00:21:03,416 --> 00:21:04,250 Tak. 171 00:21:04,916 --> 00:21:05,750 Jest na linii. 172 00:21:11,375 --> 00:21:12,416 To nikt ważny. 173 00:21:12,500 --> 00:21:13,875 Pionki w negocjacjach. 174 00:21:16,083 --> 00:21:19,208 Miejscowi mogą nam pomóc się z nimi dogadać. 175 00:21:21,750 --> 00:21:22,666 Załatwię to. 176 00:21:23,500 --> 00:21:24,750 Tak jest. 177 00:21:25,416 --> 00:21:29,208 Przy kursie czterdzieści dwa i pół, dwieście milionów to wyjdzie, 178 00:21:29,625 --> 00:21:32,208 {\an8}między osiem a dziewięć miliardów indyjskich rupii? 179 00:21:32,291 --> 00:21:34,875 Ile to będzie w pakistańskich? 180 00:21:35,875 --> 00:21:38,625 Chcemy dwieście milionów dolarów amerykańskich. 181 00:21:39,333 --> 00:21:41,125 Przecież nie wydacie dolarów. 182 00:21:41,625 --> 00:21:43,791 Ile chcecie w pakistańskiej walucie? 183 00:21:46,125 --> 00:21:49,500 Gdyby chodziło tylko o pieniądze, okradlibyście bank. 184 00:21:49,583 --> 00:21:51,083 Mniej zachodu. 185 00:21:53,208 --> 00:21:55,583 Nawet nie wiecie, ile chcecie pieniędzy. 186 00:21:56,958 --> 00:21:58,625 Nie wy dyktujecie te warunki. 187 00:22:01,250 --> 00:22:02,833 Niech sam z nami rozmawia. 188 00:22:03,333 --> 00:22:05,416 I tak wszystko słyszy. 189 00:22:06,250 --> 00:22:08,625 Zapraszam do rozmowy twarzą w twarz. 190 00:22:11,666 --> 00:22:15,125 Brat Sajjad, dwieście milionów dolarów i ludzie, 191 00:22:15,208 --> 00:22:16,416 których więzicie. 192 00:22:16,500 --> 00:22:17,666 To tyle. 193 00:22:20,583 --> 00:22:23,583 Musimy przedyskutować zwolnienie więźniów. 194 00:22:24,208 --> 00:22:25,875 Porozmawiamy jutro? 195 00:22:29,458 --> 00:22:30,458 Oczywiście. 196 00:22:32,916 --> 00:22:33,875 Świetnie. 197 00:22:33,958 --> 00:22:35,833 Poza tym wszystko dobrze? 198 00:22:35,916 --> 00:22:37,416 Może czegoś potrzebujecie? 199 00:22:37,916 --> 00:22:39,125 Przysłać wam herbatę? 200 00:22:41,041 --> 00:22:43,833 Zajmiemy się naszymi potrzebami, jasne? 201 00:22:46,041 --> 00:22:47,041 Oczywiście. 202 00:22:54,083 --> 00:22:56,125 Dwieście milionów dolarów. 203 00:23:04,291 --> 00:23:05,625 Wszyscy chcą pieniędzy. 204 00:23:14,916 --> 00:23:16,541 To dane więźniów. 205 00:23:17,208 --> 00:23:18,875 Szukamy jeszcze trzech. 206 00:23:18,958 --> 00:23:21,250 Pozostali są naszymi informatorami. 207 00:23:21,750 --> 00:23:24,166 Jeden w Pakistanie i jeden w Birmingham. 208 00:23:25,458 --> 00:23:28,291 Lokalizację ostatniego zna tylko Ranjan. 209 00:23:28,375 --> 00:23:31,333 Tak naprawdę chcą czterech, może pięciu ludzi. 210 00:23:41,291 --> 00:23:43,208 Ten z numerem dwadzieścia cztery. 211 00:23:44,500 --> 00:23:47,375 Wytoczył nam sprawę o łamanie praw człowieka. 212 00:23:48,291 --> 00:23:52,791 Ghosh przyłożył mu pistolet do głowy i zadzwonił do mnie, czy ma strzelać. 213 00:23:53,291 --> 00:23:55,666 Kazałem mu go tylko aresztować. 214 00:23:56,416 --> 00:23:57,916 To był błąd. 215 00:23:59,125 --> 00:24:01,583 Ominęłaby nas ta „tanta”. 216 00:24:05,083 --> 00:24:06,041 „Tanta”. 217 00:24:06,125 --> 00:24:07,333 Wybaczcie. 218 00:24:08,208 --> 00:24:09,875 Dawno nie słyszałem tego słowa. 219 00:24:09,958 --> 00:24:11,875 Co to znaczy? 220 00:24:13,000 --> 00:24:13,958 To jakby… 221 00:24:16,541 --> 00:24:18,083 Powiedz mu. 222 00:24:19,416 --> 00:24:20,416 Przepraszam. 223 00:24:22,750 --> 00:24:25,500 Ma masę powiedzonek, których nie rozumiem. 224 00:24:26,875 --> 00:24:30,166 Masood jest oczywistym wyborem, reszta nie ma sensu. 225 00:24:30,666 --> 00:24:32,375 Tyle zachodu o jedną osobę? 226 00:24:35,000 --> 00:24:36,375 Zgadza się. 227 00:24:39,666 --> 00:24:41,833 {\an8}Są gotowi do negocjacji. 228 00:24:42,500 --> 00:24:44,125 {\an8}Czekają na naszą decyzję. 229 00:24:48,333 --> 00:24:49,791 {\an8}Musimy się pośpieszyć. 230 00:24:50,291 --> 00:24:51,875 {\an8}Dojechał pan? 231 00:24:52,041 --> 00:24:53,541 Też zaraz będę. 232 00:24:54,083 --> 00:24:55,000 Naprawione. 233 00:24:56,166 --> 00:24:58,041 Wszystko da się naprawić. 234 00:24:59,375 --> 00:25:00,416 Wypust się zepsuł. 235 00:25:01,916 --> 00:25:06,125 Podłączę zbiornik na odpady i znowu będzie można korzystać z toalety. 236 00:25:08,708 --> 00:25:10,666 Zaraz podstawią zbiornik. 237 00:25:11,500 --> 00:25:12,916 Już jedzie. 238 00:25:14,625 --> 00:25:15,541 Świetnie. 239 00:25:29,291 --> 00:25:31,958 Kapitan naprawił system odprowadzania ścieków 240 00:25:32,041 --> 00:25:34,666 i niedługo będzie można korzystać z toalet. 241 00:25:35,166 --> 00:25:37,583 Potrzebujemy wolontariuszy, którzy je uprzątną. 242 00:25:38,083 --> 00:25:39,291 Dziękuję. 243 00:25:44,000 --> 00:25:45,208 Nie trzeba. 244 00:25:51,416 --> 00:25:53,583 Wstyd nam, że do tego doszło. 245 00:25:55,125 --> 00:25:56,583 Robimy, co w naszej mocy. 246 00:25:58,083 --> 00:26:00,458 Niebawem toalety będą sprawne. 247 00:26:04,791 --> 00:26:06,416 Nandini na czwórce. 248 00:26:12,958 --> 00:26:13,708 Co tam? 249 00:26:14,208 --> 00:26:15,291 Katmandu. 250 00:26:15,791 --> 00:26:16,625 Co z Katmandu? 251 00:26:17,125 --> 00:26:20,458 Wszystko się tu zaczęło, a nikt od nas nie przyjechał. 252 00:26:21,750 --> 00:26:22,375 I jak? 253 00:26:22,875 --> 00:26:23,708 Mam coś. 254 00:26:25,083 --> 00:26:25,916 Mów! 255 00:26:26,500 --> 00:26:28,541 Mam oryginalną listę pasażerów. 256 00:26:29,958 --> 00:26:32,750 Na tej, którą mamy, brakuje jednego nazwiska. 257 00:26:33,416 --> 00:26:34,958 Kailash Chauhan. 258 00:26:35,041 --> 00:26:39,541 Wysoki komisarz w Katmandu, jest na pokładzie porwanego samolotu. 259 00:26:40,416 --> 00:26:42,041 Nie możemy tego opublikować. 260 00:26:42,625 --> 00:26:44,875 Porywacze się dowiedzą, to wpłynie na negocjacje, 261 00:26:44,958 --> 00:26:46,958 a oficerowi może stać się krzywda. 262 00:26:49,333 --> 00:26:50,750 Ludzie muszą wiedzieć. 263 00:26:50,833 --> 00:26:52,416 W odpowiednim czasie. 264 00:26:52,916 --> 00:26:55,166 Kto będzie o tym decydował, agencje? 265 00:26:55,250 --> 00:26:56,083 Ja. 266 00:26:56,791 --> 00:26:58,416 Nie wydamy tej informacji. 267 00:27:47,541 --> 00:27:48,500 Witaj, przyjacielu. 268 00:27:50,583 --> 00:27:51,750 Mam kiepskie wieści. 269 00:27:53,458 --> 00:27:55,541 Usunęli twoje nazwisko z listy. 270 00:28:02,750 --> 00:28:04,541 Ciekawe, kto je tam wpisał? 271 00:28:08,791 --> 00:28:10,958 ISI ma cię gdzieś. 272 00:28:12,916 --> 00:28:14,208 Więc kto? 273 00:28:15,875 --> 00:28:16,791 Bracie Mehta. 274 00:28:17,916 --> 00:28:19,750 Zawsze mówię ci prawdę. 275 00:28:20,958 --> 00:28:23,708 Odpowiadaj, skurwysynu, albo cię zastrzelę, jasne? 276 00:28:29,791 --> 00:28:31,916 Zawsze darzyłem cię szacunkiem. 277 00:28:33,791 --> 00:28:34,625 Mów. 278 00:28:36,708 --> 00:28:38,625 Kto próbuje cię uwolnić? 279 00:28:38,708 --> 00:28:41,541 Ci, którzy walczą w tej samej sprawie. 280 00:28:42,041 --> 00:28:44,375 Islamscy bracia z całego świata. 281 00:28:44,458 --> 00:28:46,250 Wszyscy chcą mojego wyzwolenia. 282 00:28:47,666 --> 00:28:51,000 Nawet nie znałem Omara, a przyjechał aż z Londynu, 283 00:28:51,083 --> 00:28:52,166 by mnie uwolnić. 284 00:28:54,958 --> 00:28:57,750 Sajjad poświęcił życie, żeby mnie wyzwolić. 285 00:28:59,791 --> 00:29:02,041 Ile nazwisk mam ci podać? 286 00:29:09,833 --> 00:29:12,125 Nawet ojciec nie podniósł na mnie ręki. 287 00:29:15,666 --> 00:29:19,833 SZÓSTY DZIEŃ PORWANIA 29 GRUDNIA 1999 ROKU 288 00:29:22,333 --> 00:29:25,083 Szefie, wyspaliście się? 289 00:29:26,208 --> 00:29:27,041 Tak. 290 00:29:31,500 --> 00:29:36,833 Rozważamy wasze żądania, więc wypuśćcie chociaż kobiety i dzieci. 291 00:29:37,541 --> 00:29:39,083 Na pewno się dogadamy. 292 00:29:41,958 --> 00:29:43,541 Nikogo nie wypuścimy. 293 00:29:44,708 --> 00:29:47,250 Powiedzcie, na czyim uwolnieniu wam zależy. 294 00:29:56,708 --> 00:29:59,500 Powiedz, że mają uwolnić wszystkich. 295 00:30:13,250 --> 00:30:15,291 Wszyscy mają być wolni. 296 00:30:17,125 --> 00:30:19,000 To zajmie dużo czasu. 297 00:30:19,833 --> 00:30:22,750 Indie są ogromne i obowiązują nas procedury. 298 00:30:23,291 --> 00:30:24,416 Po co wam wszyscy? 299 00:30:26,458 --> 00:30:28,708 Nawet my nie wiemy, co z nimi zrobić. 300 00:30:30,375 --> 00:30:33,416 Od czegoś trzeba zacząć, jeśli chcemy się dogadać. 301 00:30:35,833 --> 00:30:38,541 Podajcie najważniejsze dla was nazwisko. 302 00:30:47,791 --> 00:30:49,666 Poproś o mojego brata. 303 00:30:49,750 --> 00:30:51,333 Są gotowi go wypuścić. 304 00:30:52,166 --> 00:30:53,250 Przełóż na później. 305 00:31:05,750 --> 00:31:07,916 Wróćmy do tego o piątej. 306 00:31:19,750 --> 00:31:22,625 Jestem tu, by uwolnić mojego brata. 307 00:31:23,625 --> 00:31:25,666 Nie wiem, jaki cel ma reszta. 308 00:31:27,000 --> 00:31:29,125 Porozmawiaj, z kim trzeba. 309 00:31:29,208 --> 00:31:30,625 Mój brat ma być wolny. 310 00:31:36,166 --> 00:31:36,750 Tak. 311 00:31:37,250 --> 00:31:38,208 Już się robi. 312 00:31:43,416 --> 00:31:44,541 Mamy jedno nazwisko. 313 00:31:44,625 --> 00:31:47,791 Premier wyraził zgodę na uwolnienie Masooda Azhara. 314 00:31:47,875 --> 00:31:48,833 Oddzwonię. 315 00:31:49,791 --> 00:31:52,958 Życie Masooda nie jest warte więcej niż naszych ludzi. 316 00:31:54,041 --> 00:31:55,000 Tu macie nakaz. 317 00:31:55,916 --> 00:31:57,416 Zadzwonię do Ranjana. 318 00:31:57,500 --> 00:31:59,583 Wyślij to faksem do Kandaharu. 319 00:32:01,625 --> 00:32:04,916 {\an8}Służby zatrzymują tych kryminalistów z narażeniem życia. 320 00:32:08,125 --> 00:32:10,541 {\an8}Nie jest to dla nas łatwa decyzja. 321 00:32:11,041 --> 00:32:12,250 {\an8}Prosimy o cierpliwość. 322 00:32:14,958 --> 00:32:16,375 Pułkownik Himanshu Singh. 323 00:32:16,458 --> 00:32:20,291 Mój syn został brutalnie zabity przez terrorystów w Pendżabie. 324 00:32:21,541 --> 00:32:24,333 Mąż tej pani, major Kapoor, również zginął. 325 00:32:24,875 --> 00:32:26,375 Mają dwuletnią córkę. 326 00:32:26,458 --> 00:32:28,875 Jeśli wypuścicie terrorystów, to tak, 327 00:32:28,958 --> 00:32:30,708 jakby nasi żołnierze stracili 328 00:32:30,791 --> 00:32:31,750 życie na darmo. 329 00:32:32,791 --> 00:32:34,416 A co z życiem naszych rodzin? 330 00:32:34,500 --> 00:32:35,625 Zostawimy ich? 331 00:32:36,458 --> 00:32:38,458 Jak to wpłynie na morale służb? 332 00:32:40,041 --> 00:32:43,458 Ilu ludzi poświęca życie, by złapać choćby jednego? 333 00:32:44,791 --> 00:32:46,250 Co zrobią na wolności? 334 00:32:46,750 --> 00:32:48,625 Znowu zaczną zabijać. 335 00:32:49,500 --> 00:32:52,791 Poświęcimy kolejnych, by ich pojmać, a potem co? 336 00:32:53,708 --> 00:32:54,875 Znowu ich wypuścimy? 337 00:33:00,583 --> 00:33:02,541 Jeśli wypuścimy terrorystów. 338 00:33:03,416 --> 00:33:05,166 Narażamy życie naszych dzieci. 339 00:33:06,416 --> 00:33:08,750 Chcemy tylko, by rodziny do nas wróciły. 340 00:33:08,958 --> 00:33:11,375 {\an8}To dwieście osób. Czy to takie poświęcenie? 341 00:33:12,666 --> 00:33:14,291 {\an8}Prosimy o cierpliwość. 342 00:33:19,500 --> 00:33:21,041 Potrzebuję pomocy. 343 00:33:26,041 --> 00:33:27,666 Podjęliście decyzję? 344 00:33:30,541 --> 00:33:33,916 Szefie, pieniądze i zwłoki nie mają znaczenia. 345 00:33:35,000 --> 00:33:37,333 Chodzi o kogoś bliskiego, prawda? 346 00:33:42,083 --> 00:33:46,166 Afganistan potrzebuje szkół, uniwersytetów i szpitali. 347 00:33:48,000 --> 00:33:52,458 Żyje tu wielu bystrych ludzi, którzy zasługują na perspektywy. 348 00:33:54,333 --> 00:33:55,958 Ale taka sytuacja? 349 00:33:57,625 --> 00:33:59,375 Żądanie wydania zwłok i okupu? 350 00:34:00,541 --> 00:34:02,875 Czy to nie wbrew islamskim doktrynom? 351 00:34:08,708 --> 00:34:13,125 Prasa codziennie mnie pyta, jak możecie na to pozwalać. 352 00:34:14,291 --> 00:34:15,416 Chcę znać moją opinię. 353 00:34:16,958 --> 00:34:18,333 Co mogę powiedzieć? 354 00:34:22,416 --> 00:34:23,791 Razem, panie Muttawakil, 355 00:34:24,750 --> 00:34:27,666 możemy dać wam nowy początek. 356 00:34:34,708 --> 00:34:36,166 Wszyscy są dla nas ważni. 357 00:34:37,625 --> 00:34:41,208 Jeśli będziecie naciskać, nie dostaniecie nawet jednego. 358 00:34:42,000 --> 00:34:44,750 Więc jutro odlecimy i rozbijemy samolot. 359 00:34:45,250 --> 00:34:46,166 Rozumiecie? 360 00:34:52,916 --> 00:34:54,958 Rozmawiam z panem uprzejmie. 361 00:34:58,708 --> 00:34:59,708 Ibrahimie? 362 00:35:01,500 --> 00:35:03,125 Nie jesteśmy amatorami. 363 00:35:03,708 --> 00:35:05,291 Wiemy, kto panu towarzyszy. 364 00:35:06,750 --> 00:35:08,333 I jak wam zaszkodzić. 365 00:35:11,875 --> 00:35:12,875 Dobrze. 366 00:35:13,541 --> 00:35:15,291 Negocjacje zakończone. 367 00:35:16,416 --> 00:35:20,416 Róbcie, co chcecie, a my zrobimy to samo. 368 00:35:23,208 --> 00:35:24,875 Ostateczna oferta. 369 00:35:24,958 --> 00:35:28,958 Masood i czterech mężczyzn naszego wyboru lub dwóch waszego wyboru. 370 00:35:36,416 --> 00:35:37,333 Szefie? 371 00:35:38,458 --> 00:35:39,875 Panie Ibrahimie? 372 00:35:44,291 --> 00:35:45,791 Poszedł sobie. 373 00:35:52,166 --> 00:35:53,041 {\an8}Kumar. 374 00:35:53,125 --> 00:35:53,958 Tak? 375 00:35:54,541 --> 00:35:56,500 Niech DRS porozmawia z Muttawakilem. 376 00:35:56,583 --> 00:35:59,583 Jeśli talibowie dadzą nam wolną rękę na pół godziny, 377 00:35:59,666 --> 00:36:03,041 wpuścimy do samolotu komandosów i będzie po skurwielach. 378 00:36:06,583 --> 00:36:08,750 Może pan sam z nim porozmawiać. 379 00:36:10,041 --> 00:36:11,458 Ale odradzam. 380 00:36:22,791 --> 00:36:24,708 Amir zwołał dziś zebranie. 381 00:36:25,291 --> 00:36:26,416 Ze wszystkimi? 382 00:36:28,833 --> 00:36:29,750 Czyli…? 383 00:36:30,416 --> 00:36:32,000 Kto ma być na tym zebraniu? 384 00:36:34,458 --> 00:36:35,958 Zrobimy, co w naszej mocy. 385 00:36:38,666 --> 00:36:41,166 Nie pozwolimy na działania wbrew islamowi. 386 00:36:53,083 --> 00:36:53,958 {\an8}Słowo? 387 00:36:57,541 --> 00:36:58,416 {\an8}Słowo. 388 00:37:14,375 --> 00:37:16,458 Jako minister mówię w imieniu Amira. 389 00:37:18,041 --> 00:37:21,125 Jesteśmy biednym narodem o wielkich sercach. 390 00:37:23,750 --> 00:37:26,916 Jak najlepiej zaopiekowaliśmy się pasażerami samolotu. 391 00:37:28,208 --> 00:37:31,333 Z naszej gościnności korzystają też negocjatorzy. 392 00:37:33,375 --> 00:37:36,416 Za mną widzicie państwo tradycyjny iftar. 393 00:37:37,916 --> 00:37:39,500 To dla nas święty miesiąc. 394 00:37:40,416 --> 00:37:44,958 Jednak to nie czas na celebracje, gdy niewinni pozostają w niewoli. 395 00:37:56,916 --> 00:38:01,333 Sądzę, że Muttawakil nakłoni ich do rezygnacji ze zwłok i okupu. 396 00:38:01,416 --> 00:38:03,583 Amir zwołał dziś zebranie. 397 00:38:04,083 --> 00:38:05,500 Porozmawiaj z Muttawakilem. 398 00:38:05,583 --> 00:38:07,541 Niech pozwoli działać komandosom. 399 00:38:07,625 --> 00:38:08,625 Co? 400 00:38:09,250 --> 00:38:10,583 To będzie katastrofa. 401 00:38:10,666 --> 00:38:11,875 Już jest. 402 00:38:12,375 --> 00:38:14,666 Grożą, że odlecą i rozbiją samolot. 403 00:38:15,791 --> 00:38:17,208 Tylko nas straszą. 404 00:38:17,291 --> 00:38:18,833 Nie mają paliwa. 405 00:38:19,541 --> 00:38:21,458 Ciężko się z nimi rozmawia. 406 00:38:24,416 --> 00:38:27,041 Przed chwilą mówiłem mu o współpracy. 407 00:38:27,541 --> 00:38:29,375 Nie mogę się z tego wycofać. 408 00:38:29,458 --> 00:38:30,708 Ja z nim porozmawiam. 409 00:38:31,208 --> 00:38:32,416 Spróbuj. 410 00:38:34,791 --> 00:38:35,833 Ale nie naciskaj. 411 00:38:37,583 --> 00:38:39,625 Sprawdź, jak zareaguje na sugestię. 412 00:38:43,458 --> 00:38:46,250 Mułła Omar nie chce rozlewu krwi w Afganistanie. 413 00:39:06,833 --> 00:39:08,416 Żarty sobie robicie? 414 00:39:08,500 --> 00:39:12,208 Przed chwilą udzieliłem wywiadu, a teraz chcecie strzelać? 415 00:39:12,291 --> 00:39:13,708 Proszę posłuchać. 416 00:39:13,791 --> 00:39:15,000 Nie mam zamiaru. 417 00:39:16,000 --> 00:39:17,083 Co się dzieje? 418 00:39:17,583 --> 00:39:19,375 Chcą użyć siły. 419 00:39:20,291 --> 00:39:21,500 Chcecie użyć broni? 420 00:39:21,583 --> 00:39:23,791 Pokażę wam, jak wygląda ostrzał. 421 00:39:24,291 --> 00:39:25,916 Otoczyć ich. 422 00:39:28,333 --> 00:39:29,625 Niech sobie popatrzą. 423 00:39:49,666 --> 00:39:50,583 Ruszajcie! 424 00:39:51,541 --> 00:39:53,541 Poznają cenę nieposłuszeństwa. 425 00:39:54,666 --> 00:39:55,541 Ruchy! 426 00:40:18,416 --> 00:40:20,083 Otoczyć ich, szybciej. 427 00:41:02,541 --> 00:41:03,708 Bardzo źle? 428 00:41:03,791 --> 00:41:05,166 Da się to odkręcić? 429 00:41:07,208 --> 00:41:08,041 Było dobrze. 430 00:41:09,291 --> 00:41:11,708 Muttawakil chciał wziąć naszą stronę. 431 00:41:11,791 --> 00:41:13,250 Teraz nie wiem. 432 00:41:14,541 --> 00:41:15,958 Mamy większy problem. 433 00:41:17,333 --> 00:41:20,541 Dowiedziałem się, że zebranie Amira ma się 434 00:41:20,625 --> 00:41:22,208 odbyć w Forcie Tarnak. 435 00:41:22,708 --> 00:41:23,833 Fort Tarnak? 436 00:41:24,916 --> 00:41:26,541 Osama bin Laden? 437 00:41:26,625 --> 00:41:27,458 Tak. 438 00:41:28,166 --> 00:41:30,250 Myślę, że ma wpływ na decyzję. 439 00:41:32,875 --> 00:41:35,958 Jeśli zebranie jest w Tarnak, Osama jest zamieszany. 440 00:41:38,875 --> 00:41:40,458 Dowiemy się za parę godzin. 441 00:41:42,041 --> 00:41:42,875 Skąd? 442 00:41:43,500 --> 00:41:46,583 Abhijeet i Chandrakanth wyszli do miasta. 443 00:41:47,083 --> 00:41:48,958 Kręcą się w pobliżu Fortu. 444 00:41:49,041 --> 00:41:51,333 Dowiemy się, jeśli coś się wydarzy. 445 00:41:53,541 --> 00:41:56,125 Osama jest w Fort Tarnak. 446 00:41:57,250 --> 00:42:00,708 Nawet nasz wywiad się tam nie zapuszcza, bo to samobójstwo.