1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:15,390 --> 00:00:17,892 Czy czegoś żałuję? Jasne, wielu rzeczy. 4 00:00:17,976 --> 00:00:24,858 Ale to mnie też motywuje, by je w sobie przepracować. 5 00:00:24,941 --> 00:00:25,817 Naprawiać je. 6 00:00:25,900 --> 00:00:30,655 Robię to przez malarstwo i pisanie, bo w rzeczywistości nie mogę. 7 00:00:30,739 --> 00:00:31,656 Przepadło! 8 00:00:31,740 --> 00:00:34,451 Wiesz, to cholerstwo zwane czasem. 9 00:00:34,534 --> 00:00:36,661 On po prostu minął. 10 00:00:36,745 --> 00:00:37,871 To jest tak… 11 00:00:37,954 --> 00:00:39,539 Kiedy jedziesz pociągiem, 12 00:00:39,622 --> 00:00:42,917 w każdym oknie widzisz zmieniające się obrazy. 13 00:00:43,001 --> 00:00:46,379 Jeden po drugim. I już nigdy nie wrócisz w to miejsce. 14 00:00:46,463 --> 00:00:48,006 Na tym też polega życie. 15 00:00:48,089 --> 00:00:50,967 To seria przelatujących przed oczami obrazków. 16 00:00:51,051 --> 00:00:52,469 I nie da się… Przepadło. 17 00:02:03,456 --> 00:02:06,084 ROCKY NIE JESTEM ZŁY, TYLKO… 18 00:02:33,486 --> 00:02:35,446 Łatwo popaść w samozadowolenie. 19 00:02:37,699 --> 00:02:40,243 Potrzebowałem zrobić coś drastycznego. 20 00:02:40,326 --> 00:02:42,912 Wszystko spowszedniało, zrobiło się nudne. 21 00:02:42,996 --> 00:02:46,332 Czułem, że marnieję i zaczynam usychać, 22 00:02:46,416 --> 00:02:49,460 jak przejrzała figa, co spadła z drzewa. 23 00:02:49,544 --> 00:02:52,046 W końcu ile jeszcze pożyję? Ze 20 lat? 24 00:02:52,130 --> 00:02:53,923 Nie chcę spocząć na laurach. 25 00:02:54,007 --> 00:02:57,552 Pomyślałem sobie: „Dobra, chcesz znów poczuć adrenalinę? 26 00:02:58,052 --> 00:02:58,970 Wyjedź stąd”. 27 00:02:59,804 --> 00:03:02,348 Dlatego przenoszę się na wschodnie wybrzeże. 28 00:03:03,433 --> 00:03:08,771 Moim zdaniem najlepsza inspiracja to zwinąć swój dom i całą historię 29 00:03:09,522 --> 00:03:10,815 jak kartkę papieru i… 30 00:03:16,738 --> 00:03:18,990 Kim jest Sylvester Stallone? 31 00:03:19,073 --> 00:03:21,284 Artystą, pisarzem, poetą, aktorem, 32 00:03:21,367 --> 00:03:22,994 prawdziwym celebrytą. 33 00:03:23,661 --> 00:03:25,121 Jak to się stało? 34 00:03:25,747 --> 00:03:28,499 Sly zawsze podąża własną ścieżką. 35 00:03:28,583 --> 00:03:31,878 A jeśli ta ścieżka nie istnieje, to ją sobie wydepcze. 36 00:03:32,712 --> 00:03:34,380 Za wszystkim stoi on sam. 37 00:03:34,964 --> 00:03:37,884 Nie zapowiadał się na wybitnego aktora. 38 00:03:37,967 --> 00:03:40,511 Nie był specjalnie charyzmatyczny. 39 00:03:40,595 --> 00:03:42,597 Ale stworzył coś innego. 40 00:03:42,680 --> 00:03:46,726 Aktora, który sam pisze i reżyseruje swoje filmy. 41 00:03:46,809 --> 00:03:50,063 Może nie był pierwszym człowiekiem, który tak robił, 42 00:03:50,146 --> 00:03:52,565 ale na pewno był pierwszą gwiazdą. 43 00:03:52,649 --> 00:03:57,737 Naprawdę świetnie rozumiał, czego widzowie od niego oczekują. 44 00:03:57,820 --> 00:04:00,490 Interesowałem się życiem Stallone’a, 45 00:04:00,573 --> 00:04:02,533 jak gdyby chodziło o moje własne. 46 00:04:02,617 --> 00:04:06,913 Był ucieleśnieniem moich fantazji na temat udanej kariery. 47 00:04:06,996 --> 00:04:12,293 Jeszcze nikt nie stworzył aż trzech filmowych franczyz. 48 00:04:12,377 --> 00:04:13,962 To wymagało geniuszu. 49 00:04:16,005 --> 00:04:18,049 Nie stało się przypadkiem. 50 00:04:21,844 --> 00:04:25,223 Pokażesz mi kasety, na które trafiłeś przy pakowaniu? 51 00:04:25,306 --> 00:04:26,432 Jasne, mam je tu. 52 00:04:27,725 --> 00:04:28,810 Zobaczmy. 53 00:04:29,686 --> 00:04:31,646 Ta jest z „New York Timesa”. 54 00:04:39,570 --> 00:04:41,322 Zrobisz coś dla mnie? 55 00:04:41,406 --> 00:04:44,033 Zacznę od cytatu z twojej noty biograficznej, 56 00:04:44,117 --> 00:04:47,120 a potem oddam ci głos i będziesz kontynuował. Zgoda? 57 00:04:47,203 --> 00:04:51,332 Sylvester Stallone urodził się w nowojorskiej dzielnicy Hell’s Kitchen 58 00:04:51,416 --> 00:04:54,168 w upalne i wilgotne lato 1946 roku. 59 00:05:02,135 --> 00:05:03,344 Jasna cholera. 60 00:05:05,013 --> 00:05:09,726 W życiu nie myślałem, że jeszcze tu wrócę. 61 00:05:10,435 --> 00:05:14,022 Urodziłem się w Hell’s Kitchen. Nowy Jork to byłem ja. 62 00:05:15,648 --> 00:05:18,401 Nie było mnie tu od 65 lat. 63 00:05:19,694 --> 00:05:21,029 Mieszkacie tu? 64 00:05:21,112 --> 00:05:22,780 Nie, ja mieszkam na 45. 65 00:05:22,864 --> 00:05:24,240 - Tak? - Tak. 66 00:05:25,116 --> 00:05:27,577 - Ja tu mieszkałem. - Na tej ulicy? 67 00:05:27,660 --> 00:05:30,371 - Zgadza się. - Jak wyglądała wtedy okolica? 68 00:05:30,455 --> 00:05:31,622 Była niebezpieczna. 69 00:05:31,706 --> 00:05:34,250 Wtedy to naprawdę była „diabelska kuchnia”. 70 00:05:35,126 --> 00:05:37,795 Okna zawsze były otwarte. 71 00:05:38,504 --> 00:05:40,882 Sporo można się było nauczyć o ludziach. 72 00:05:40,965 --> 00:05:44,552 Obserwowało się ich życie, jakby się oglądało film. 73 00:05:44,635 --> 00:05:47,305 „Ej, kiedy wpadniesz?” „Jutro. 74 00:05:47,388 --> 00:05:48,848 Weź zamknij to okno”. 75 00:05:48,931 --> 00:05:50,266 I tak na okrągło. 76 00:05:53,436 --> 00:05:57,857 Pamiętam, że ojciec ubierał się po włosku, w biały podkoszulek, wiesz. 77 00:05:57,940 --> 00:06:01,652 Wyglądał, jakby właśnie wyszedł ze sztuki Arthura Millera. 78 00:06:01,736 --> 00:06:04,489 Widok z mostu to moje życie. 79 00:06:06,407 --> 00:06:09,243 W Nowym Jorku ojciec poznał moją matkę. 80 00:06:09,327 --> 00:06:12,163 Był fryzjerem, a potem też kosmetologiem, 81 00:06:12,246 --> 00:06:14,832 bo z tego były lepsze pieniądze. 82 00:06:14,916 --> 00:06:19,837 Ojciec nie był zbyt pewny siebie, chyba przez brak wykształcenia. 83 00:06:19,921 --> 00:06:22,006 Najdrobniejsza zniewaga powodowała… 84 00:06:22,090 --> 00:06:22,924 BRAT 85 00:06:23,007 --> 00:06:24,008 …wybuch złości. 86 00:06:24,092 --> 00:06:25,802 Matka nie była lepsza. 87 00:06:25,885 --> 00:06:29,472 Nieźle sobie radziła choćby starą szczotką do włosów. 88 00:06:29,555 --> 00:06:33,142 Miała długie, szponiaste paznokcie… „Chodź no tu!” 89 00:06:33,226 --> 00:06:36,229 Mama była dziewczyną od papierosów 90 00:06:36,312 --> 00:06:38,689 w klubie Billy’ego Rose’a. 91 00:06:39,399 --> 00:06:42,235 To ona głównie utrzymywała rodzinę. 92 00:06:43,277 --> 00:06:49,200 Ojciec mówił, że bała się porodu. 93 00:06:50,034 --> 00:06:54,789 Nawet w dziewiątym miesiącu jeździła po mieście autobusem. 94 00:06:54,872 --> 00:06:56,541 I w nim zaczęła rodzić. 95 00:06:57,125 --> 00:06:59,669 Ktoś miał dość rozumu, by ją wyprowadzić 96 00:06:59,752 --> 00:07:01,963 i zanieść do szpitala. 97 00:07:02,922 --> 00:07:06,259 Tam przyszedłem na świat ja. 98 00:07:06,342 --> 00:07:07,552 Mimo komplikacji, 99 00:07:07,635 --> 00:07:11,764 które spowodowały u mnie paraliż nerwów po tej stronie ust. 100 00:07:11,848 --> 00:07:13,641 Od urodzenia mam więc grymas. 101 00:07:18,354 --> 00:07:20,940 Mama była dość ekscentryczną i barwną osobą. 102 00:07:21,023 --> 00:07:24,902 Szczerą do bólu i nieprzewidywalną. 103 00:07:26,737 --> 00:07:28,781 Wiem, że mam po ojcu… 104 00:07:32,326 --> 00:07:34,078 swego rodzaju brutalność. 105 00:07:34,662 --> 00:07:35,621 Bez dwóch zdań. 106 00:07:37,457 --> 00:07:40,209 Rodzice działali jak w zegarku. 107 00:07:40,293 --> 00:07:44,630 Leżeliśmy w łóżkach i słuchaliśmy, jak się na siebie wydzierają. 108 00:07:44,714 --> 00:07:45,715 Ojciec… 109 00:07:46,674 --> 00:07:51,137 Przerażało mnie to, bo czułem te huki w całym ciele. 110 00:07:54,348 --> 00:07:58,561 Myślę, że oboje byli tak pochłonięci sobą i własnymi sprawami, 111 00:07:58,644 --> 00:08:00,229 że woleli się nas pozbyć. 112 00:08:00,313 --> 00:08:04,692 Mieszkałem przeważnie w internatach. 113 00:08:04,775 --> 00:08:06,694 Przez 12 miesięcy w roku. 114 00:08:06,777 --> 00:08:09,322 Bo rodzice nie mieli dla nas czasu. 115 00:08:09,405 --> 00:08:10,781 Oboje pracowali. 116 00:08:10,865 --> 00:08:15,995 Ludzie mówią: „Byłeś spragniony uczucia, nikt się o ciebie nie troszczył”. 117 00:08:16,078 --> 00:08:17,747 Jasne, to prawda. 118 00:08:18,789 --> 00:08:23,085 Być może właśnie tych rzeczy szukałem 119 00:08:23,169 --> 00:08:25,213 w szacunku i sympatii obcych. 120 00:08:25,296 --> 00:08:30,343 Uczucie akceptacji i miłości ze strony widzów 121 00:08:30,426 --> 00:08:31,886 to coś uzależniającego. 122 00:08:33,137 --> 00:08:36,599 Chciałbym umieć się od niego uwolnić, ale to niemożliwe. 123 00:08:42,647 --> 00:08:45,816 Z całą pewnością filmy były dla nas obu ucieczką. 124 00:08:48,611 --> 00:08:51,239 Godzinami przesiadywałem w kinie. 125 00:08:51,322 --> 00:08:54,825 Czego by nie puszczali, oglądałem to pięć, sześć razy, 126 00:08:54,909 --> 00:08:57,119 a o 16 wracałem do domu. 127 00:08:58,955 --> 00:09:01,415 Takiego życia pragnąłem. Tych ideałów. 128 00:09:01,499 --> 00:09:06,796 Szacunku, na który się zapracowało, i zwycięstwa dobra nad złem. 129 00:09:08,464 --> 00:09:12,760 Pociągał mnie kult bohatera. Chciałem być tym, który kogoś ocalił. 130 00:09:12,843 --> 00:09:17,431 To jest właśnie mój cel: chcę być tym facetem, który… 131 00:09:18,474 --> 00:09:19,559 ratuje ludzi. 132 00:09:24,021 --> 00:09:26,691 Zamykałem się w sypialni rodziców. 133 00:09:26,774 --> 00:09:31,195 Było tam tanie lusterko z Woolworth’s, takie za 2,99 dolara. 134 00:09:31,988 --> 00:09:35,116 Potrafiłem godzinami robić przed nim różne rzeczy. 135 00:09:35,199 --> 00:09:36,951 Czasem to była parodia kogoś, 136 00:09:37,034 --> 00:09:39,704 czasem poruszałem ustami do piosenki. 137 00:09:39,787 --> 00:09:41,872 Jak obejrzałem Herkulesa, 138 00:09:41,956 --> 00:09:44,917 po powrocie do domu udawałem Steve’a Reevesa. 139 00:09:49,547 --> 00:09:52,883 W Herkulesie i królowej Lidii jest ta scena, 140 00:09:52,967 --> 00:09:54,885 w której powala świątynie. 141 00:09:54,969 --> 00:09:58,681 I widzisz ten nieprzyzwoicie przystojny, 142 00:09:58,764 --> 00:10:02,727 dobrze zbudowany wzór idealnej męskości. 143 00:10:02,810 --> 00:10:03,894 To mi wystarczyło. 144 00:10:04,604 --> 00:10:06,814 Wiedziałem już, że to ten kierunek. 145 00:10:06,897 --> 00:10:10,318 Bo nareszcie zyskałem wzór do naśladowania i go wielbiłem. 146 00:10:10,401 --> 00:10:12,820 Spełnić moje przeznaczenie! 147 00:10:13,821 --> 00:10:17,283 Do ojca dotarło, że w Nowym Jorku nic nie osiągnie, 148 00:10:17,366 --> 00:10:19,827 więc wyjechaliśmy do Maryland. 149 00:10:22,330 --> 00:10:24,040 Związek rodziców się rozpadł. 150 00:10:24,123 --> 00:10:27,084 Wróciłem kiedyś ze szkoły i nikogo nie było w domu. 151 00:10:27,168 --> 00:10:28,711 Matka odeszła. 152 00:10:29,545 --> 00:10:31,922 Rodzice się sądzili. To było okropne. 153 00:10:32,757 --> 00:10:37,094 Mnie mama zabrała do Filadelfii, a mój brat został z ojcem w Maryland. 154 00:10:37,178 --> 00:10:40,556 Totalna wieś zabita dechami, na całkowitym odludziu. 155 00:10:41,182 --> 00:10:43,184 Nie było tam nic prócz koni. 156 00:10:54,403 --> 00:10:57,156 Nie wiem czemu, ale konie interesowały mnie 157 00:10:57,239 --> 00:10:59,158 już w wieku pięciu, sześciu lat. 158 00:10:59,241 --> 00:11:02,161 Nie jakieś specjalne. Takie, które kupował ojciec, 159 00:11:02,244 --> 00:11:03,704 warte 20 czy 25 dolarów. 160 00:11:03,788 --> 00:11:09,335 Ojcu się nie przelewało, ale jakoś się wkręcił w drużynę polo. 161 00:11:11,379 --> 00:11:15,549 Wszyscy tam mieli piękne konie, wspaniałe przyczepy, rancha. 162 00:11:15,633 --> 00:11:17,635 My mieliśmy norę. 163 00:11:18,219 --> 00:11:20,262 Koniom przeważnie coś dolegało. 164 00:11:20,346 --> 00:11:22,973 Ślepły, jak się szybko pociągnęło za wodze. 165 00:11:24,558 --> 00:11:26,060 Zacząłem grać w polo, 166 00:11:26,143 --> 00:11:28,813 ale takie podwórkowe, na dość niskim poziomie. 167 00:11:28,896 --> 00:11:32,400 Niemniej uczyłem się i zaczynało mi coraz lepiej iść. 168 00:11:32,483 --> 00:11:35,069 Gdy miałem 13 lat, dostałem się do rankingu. 169 00:11:35,152 --> 00:11:37,029 Na poziomie krajowym. 170 00:11:38,155 --> 00:11:41,701 Ojcu to się nie podobało. 171 00:11:41,784 --> 00:11:46,080 W środku meczu zamachnąłem się, żeby uderzyć z backhandu. 172 00:11:46,914 --> 00:11:49,875 Nie zrobiłem nic złego, a ojciec wrzasnął: 173 00:11:49,959 --> 00:11:52,169 „Za mocno ciągniesz konia!” 174 00:11:52,253 --> 00:11:55,631 Mówię: „Wiem, co robię”. „Wcale nie! Nic nie wiesz!” 175 00:11:55,715 --> 00:11:57,258 I drze się z tej trybuny. 176 00:11:57,341 --> 00:12:00,886 W końcu pociągnąłem za wodze, żeby przygotować się na rzut, 177 00:12:00,970 --> 00:12:03,013 a ten schodzi z trybuny, 178 00:12:03,097 --> 00:12:06,434 chwyta mnie za gardło, zrzuca na ziemię, 179 00:12:07,476 --> 00:12:09,979 zabiera konia i schodzi z boiska. 180 00:12:10,604 --> 00:12:12,857 A ja leżę na ziemi i myślę: 181 00:12:12,940 --> 00:12:15,484 „Ostatni raz widziałeś mnie na koniu”. 182 00:12:19,947 --> 00:12:21,991 Wychował mnie bardzo… 183 00:12:23,367 --> 00:12:25,870 siłowy ojciec. W sensie… 184 00:12:27,246 --> 00:12:30,332 Dlatego przywykłem do konkretnego bólu. 185 00:12:30,875 --> 00:12:34,044 I chyba zacząłem myśleć: „Nie dam mu się złamać”. 186 00:12:34,128 --> 00:12:37,965 Nieważne, co robił, po prostu nie zamierzałem się złamać. 187 00:12:38,758 --> 00:12:40,926 Ojciec chyba był zazdrosny. 188 00:12:41,010 --> 00:12:43,179 Mój brat sprawiał dużo problemów. 189 00:12:43,262 --> 00:12:45,055 Wagarował, bił się z kolegami. 190 00:12:45,139 --> 00:12:48,726 Nie uczył się dobrze. Wyrzucali go ze wszystkich szkół. 191 00:12:49,894 --> 00:12:52,855 W ciągu 12 lat zaliczyłem 13 szkół. 192 00:12:52,938 --> 00:12:56,108 Trafiłem nawet do wojskowej, wyleciałem po miesiącu. 193 00:12:56,192 --> 00:12:59,028 Był niereformowalny. Ciągle się w coś pakował. 194 00:12:59,111 --> 00:13:00,571 Poszedł do Devereaux, 195 00:13:00,654 --> 00:13:03,574 czyli takiej szkoły dla trudnej młodzieży. 196 00:13:03,657 --> 00:13:08,078 I tam po raz pierwszy zaczął interesować się aktorstwem. 197 00:13:08,162 --> 00:13:09,580 Potem poszedł na studia. 198 00:13:09,663 --> 00:13:12,708 Wtedy na poważnie zaczął myśleć o karierze filmowej. 199 00:13:12,792 --> 00:13:17,171 Ogłosili przesłuchanie i naprawdę nie wiem dlaczego, 200 00:13:17,254 --> 00:13:19,590 ale poszedłem. Do Śmierci komiwojażera. 201 00:13:19,673 --> 00:13:21,342 I dostałem rolę. 202 00:13:21,425 --> 00:13:24,470 Byłem na scenie i czułem się… 203 00:13:24,553 --> 00:13:26,096 W ogóle nie miałem tremy. 204 00:13:26,180 --> 00:13:30,059 Czułem, że panuję nad sytuacją, bo to mi przychodzi naturalnie. 205 00:13:30,142 --> 00:13:32,394 Z łatwością. 206 00:13:32,478 --> 00:13:36,273 Wśród widzów był profesor Harvardu, który powiedział do mnie: 207 00:13:36,357 --> 00:13:40,069 „Powinieneś robić to zawodowo”. 208 00:13:40,152 --> 00:13:42,530 Odparłem: „Akurat”. „Mówię poważnie. 209 00:13:42,613 --> 00:13:46,700 Zajmij się tym. Masz talent”. 210 00:13:46,784 --> 00:13:48,702 Ta chwila 211 00:13:49,912 --> 00:13:51,789 zmieniła bieg mojego życia. 212 00:13:59,630 --> 00:14:03,717 Wylądowałem w Nowym Jorku podczas Woodstocku. 213 00:14:03,801 --> 00:14:08,222 Stwierdziłem, że najwyższa pora do czegoś się w życiu przyłożyć. 214 00:14:13,352 --> 00:14:16,897 Nie miałem pojęcia o tym mieście. Nie byłem jego częścią. 215 00:14:18,315 --> 00:14:22,987 Byłem sam i miałem jeden cel: odnaleźć własną drogę. 216 00:14:23,946 --> 00:14:27,491 Utrzymywałem się na tych ulicach. Wiem, jak tu przetrwać. 217 00:14:27,575 --> 00:14:32,121 Sypiałem w bramach, na przystankach, dworcach, w bibliotekach. 218 00:14:32,204 --> 00:14:34,915 W każdych warunkach. Normalka. 219 00:14:35,958 --> 00:14:38,627 Chodziłem od agencji do agencji. 220 00:14:38,711 --> 00:14:42,131 W każdej mówiłem: „Chcę być waszym klientem”. 221 00:14:42,214 --> 00:14:43,924 „Nikogo nie przyjmujemy”. 222 00:14:44,008 --> 00:14:46,844 Przysuwałem zdjęcie do nich, a oni je odsuwali. 223 00:14:47,428 --> 00:14:50,890 Mówili, że bełkoczę, mam opadające oczy, 224 00:14:50,973 --> 00:14:52,391 to i tamto. 225 00:14:53,017 --> 00:14:55,811 Czasem trafiało mi się coś na off-off-Broadwayu, 226 00:14:55,895 --> 00:14:57,771 gdzie musiałem być półnagi. 227 00:14:57,855 --> 00:15:00,816 Miałem tylko takie gówniane role. Coś okropnego. 228 00:15:00,900 --> 00:15:04,570 Ciągle mówili: „Nic z tego. Może weźmiemy cię na statystę”. 229 00:15:04,653 --> 00:15:07,990 W końcu zacząłem im wierzyć. 230 00:15:08,073 --> 00:15:10,284 Bo jeśli ktoś mnie obsadzał, 231 00:15:10,367 --> 00:15:11,952 to tylko w roli zbira. 232 00:15:12,536 --> 00:15:14,246 - Uwaga! - Nie widziałem pana! 233 00:15:14,330 --> 00:15:16,040 Dawali mu jakieś mikre rólki, 234 00:15:16,123 --> 00:15:19,168 albo zatrudniali na planie, jako rekwizytora… 235 00:15:19,251 --> 00:15:20,336 REŻYSER 236 00:15:20,419 --> 00:15:22,212 …ale nigdy go nie szanowali. 237 00:15:22,296 --> 00:15:26,050 Byłem całkowicie skupiony na sobie i odizolowany od świata. 238 00:15:26,926 --> 00:15:29,553 John był taki sam. 239 00:15:31,889 --> 00:15:35,184 Sly zaczął pisać, bo nie dostawał tego, czego chciał. 240 00:15:35,267 --> 00:15:37,019 Postanowił sam to stworzyć. 241 00:15:39,021 --> 00:15:40,731 I nie było tak, 242 00:15:41,315 --> 00:15:44,151 że gdybał i dumał, tylko siadł i to zrobił. 243 00:15:45,736 --> 00:15:48,697 Uznałem, że tak się nie da. Odechciało mi się grać. 244 00:15:48,781 --> 00:15:53,285 Pomyślałem, że będę spisywać swoje frustracje i tworzyć scenariusze. 245 00:15:54,620 --> 00:15:59,291 Zatrudniłem się jako bileter w kinie i mogłem całymi dniami oglądać filmy. 246 00:16:00,250 --> 00:16:02,670 Brałem do pracy mały, prosty dyktafon 247 00:16:02,753 --> 00:16:07,883 i nagrywałem dźwięk, a potem tworzyłem do niego własne dialogi. 248 00:16:07,967 --> 00:16:10,928 Tak zacząłem. Przez kilka lat pisałem non stop. 249 00:16:11,011 --> 00:16:13,681 Na koniec miałem jakieś 15 scenariuszy. 250 00:16:18,352 --> 00:16:21,146 John i ja nadawaliśmy na własnych falach. 251 00:16:21,230 --> 00:16:24,441 Obaj chcieliśmy pisać i produkować własne filmy. 252 00:16:24,525 --> 00:16:26,735 W każdy piątek, sobotę i niedzielę 253 00:16:26,819 --> 00:16:29,571 siadaliśmy z butelką wina owocowego. 254 00:16:29,655 --> 00:16:34,868 Żadnych barów, klubów, knajp. Wtedy naprawdę zaczęliśmy pisać. 255 00:16:37,496 --> 00:16:40,165 Rozmawialiśmy o aspiracjach i marzeniach, 256 00:16:40,249 --> 00:16:41,959 ale też o filmach. 257 00:16:42,626 --> 00:16:46,547 Potrafiliśmy wślizgnąć się niezauważeni 258 00:16:46,630 --> 00:16:48,382 na każdy film w Nowym Jorku. 259 00:16:48,465 --> 00:16:51,051 Ani razu nie kupiliśmy biletu. 260 00:16:56,265 --> 00:17:00,394 W ogóle nie braliśmy pod uwagę możliwości porażki. 261 00:17:00,477 --> 00:17:04,231 Na zasadzie: „A jeśli się nie uda?”. Nie było takiego tematu. 262 00:17:04,314 --> 00:17:08,777 Bo tak bardzo nam zależało i tacy byliśmy przekonani, 263 00:17:08,861 --> 00:17:12,448 że gdzieś się musi znaleźć miejsce dla naszej pary dziwaków. 264 00:17:12,531 --> 00:17:13,907 Gdzieś musimy pasować. 265 00:17:13,991 --> 00:17:16,410 Postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. 266 00:17:17,494 --> 00:17:20,831 Dlatego stwierdziliśmy, że nakręcimy Horses. 267 00:17:22,332 --> 00:17:25,753 Kowboj i Indianin wstają z grobu 268 00:17:25,836 --> 00:17:27,546 sto lat po swojej egzekucji. 269 00:17:27,629 --> 00:17:29,631 Kradną auto i jadą do Maryland. 270 00:17:29,715 --> 00:17:31,091 Wypożyczyliśmy spluwy. 271 00:17:31,175 --> 00:17:34,011 Do tego samochodu strzelamy prawdziwą amunicją. 272 00:17:34,094 --> 00:17:36,263 Myślałem, że oszalałem. 273 00:17:36,346 --> 00:17:41,852 Jego ojciec był obecny w postaci szeryfa, który nas ścigał. 274 00:17:42,603 --> 00:17:45,064 Jasne, że jest w filmie. Strzela do nich. 275 00:17:45,147 --> 00:17:50,110 Trochę za bardzo mu się podoba, że nas zabija. 276 00:17:50,194 --> 00:17:53,405 „Zastrzelę cię, a potem podejdę i będę dalej strzelał”. 277 00:17:53,489 --> 00:17:57,201 Mówię: „Czy to aby nie są osobiste porachunki? Jak w Biblii?” 278 00:17:59,495 --> 00:18:02,748 To niemy film. Pytam Slya, czemu nie ma dźwięku. 279 00:18:02,831 --> 00:18:04,041 „Nie stać nas było”. 280 00:18:04,124 --> 00:18:07,252 Myślisz, że ktoś w 1971 roku kupi niemy film? 281 00:18:09,379 --> 00:18:11,715 Nie miało znaczenia, że był jedyny. 282 00:18:11,799 --> 00:18:15,928 Przede wszystkim miał coś do powiedzenia i chciał, by go usłyszano. 283 00:18:16,845 --> 00:18:21,850 W liceum uważano mnie za idealny przykład tego, jak nie pisać. 284 00:18:21,934 --> 00:18:24,895 „Sylvester, przeczytasz swoją pracę?” „Raczej nie”. 285 00:18:24,978 --> 00:18:27,272 „Czytaj. Nikt inny nie chce”. 286 00:18:28,232 --> 00:18:31,401 Odmowa jest dla mnie zachętą. 287 00:18:31,485 --> 00:18:32,528 To wyzwanie. 288 00:18:32,611 --> 00:18:35,656 Pogodzisz się z tym, jak oceniają cię inni, 289 00:18:35,739 --> 00:18:37,366 czy dokonasz własnej oceny? 290 00:18:38,659 --> 00:18:42,579 Sly zawsze chciał być aktorem, 291 00:18:43,330 --> 00:18:46,416 ale zawsze musiał pisać scenariusze. 292 00:18:46,500 --> 00:18:47,876 Chce być aktorem, 293 00:18:47,960 --> 00:18:50,504 więc ktoś musi mu dać rolę. 294 00:18:50,587 --> 00:18:52,464 Nie obsadzano go w niczym. 295 00:18:52,548 --> 00:18:53,632 KRYTYK FILMOWY 296 00:18:53,715 --> 00:18:58,846 Sam wymyślił dla siebie role, bo pewnie uznano go za nie do obsadzenia. 297 00:18:58,929 --> 00:19:01,598 Pogodziłem się z tym, że nie będę aktorem. 298 00:19:01,682 --> 00:19:05,310 Wtedy John Herzfeld poprosił, bym mu pomógł w przesłuchaniach. 299 00:19:05,394 --> 00:19:08,981 Na widowni był gość, który obserwował grupę, 300 00:19:09,064 --> 00:19:12,568 a w przyszłości miał nakręcić Książęta z Flatbush. 301 00:19:13,443 --> 00:19:15,320 Od tego wszystko się zaczęło. 302 00:19:15,404 --> 00:19:18,365 Byłem po prostu we właściwym miejscu i czasie. 303 00:19:19,324 --> 00:19:22,744 Poznaliśmy się ze Slyem w Książętach z Flatbush. 304 00:19:23,495 --> 00:19:27,332 Była z nas dość dziwna para. 305 00:19:27,416 --> 00:19:30,335 On — Żyd, intelektualista z Ligi Bluszczowej. 306 00:19:30,419 --> 00:19:32,546 Ja… jestem, kim jestem. 307 00:19:33,130 --> 00:19:38,594 Kulturowo nie mogliśmy się bardziej od siebie różnić. 308 00:19:38,677 --> 00:19:43,557 Zaprosił mnie do swojego mieszkania przy Lexington Avenue, 309 00:19:43,640 --> 00:19:45,934 w którym był ten gigantyczny pies. 310 00:19:46,018 --> 00:19:51,064 Okna miał pomalowane na czarno, żeby mógł pisać. 311 00:19:53,233 --> 00:19:57,029 Scenariusz wydał mi się trochę zbyt prosty. 312 00:19:57,112 --> 00:20:00,866 Zaproponowałem, żeby pozwolili mi mówić od siebie. 313 00:20:00,949 --> 00:20:03,660 Na przykład gdy siedzę za tą dziewczyną. 314 00:20:03,744 --> 00:20:05,954 „Rosiello, co ty robisz?” 315 00:20:06,038 --> 00:20:07,623 „Nic, siedzę sobie. 316 00:20:07,706 --> 00:20:10,667 Przesunąłem się, bo oślepiało mnie słońce. 317 00:20:10,751 --> 00:20:12,002 Nic nie widzę”. 318 00:20:12,085 --> 00:20:14,213 Potem ona wraca do lekcji, 319 00:20:14,296 --> 00:20:17,549 a ja siadam bliżej dziewczyny i obejmuję ją ramieniem. 320 00:20:17,633 --> 00:20:18,550 „Rosiello!” 321 00:20:18,634 --> 00:20:22,054 „Nie rozumiem. Słońce mnie śledzi, gdzie bym nie usiadł”. 322 00:20:22,137 --> 00:20:25,140 Gadam te bzdury, cały czas improwizując. 323 00:20:25,682 --> 00:20:30,562 Zrozumiałem, że to dla mnie szansa. 324 00:20:30,646 --> 00:20:33,565 Będę w całym filmie mówił to, co chcę. 325 00:20:33,649 --> 00:20:37,861 Sly zawsze pisał scenariusz od nowa. 326 00:20:37,945 --> 00:20:40,489 Poprawiał wszystkie swoje sceny. 327 00:20:40,572 --> 00:20:43,450 W Książętach z Flatbush mogliśmy po raz pierwszy 328 00:20:43,533 --> 00:20:45,869 usłyszeć głos Sylvestra Stallone’a. 329 00:20:45,953 --> 00:20:50,207 Najlepszą sceną w filmie, jeśli nie w całym kinie lat 70., 330 00:20:50,290 --> 00:20:52,834 jest moment, gdy jego narzeczona Maria Smith 331 00:20:52,918 --> 00:20:56,588 namawia go na pierścionek, na który tego biedaka nie stać. 332 00:20:56,672 --> 00:20:58,882 Pamiętasz tę dziewczynę? 333 00:20:58,966 --> 00:21:01,969 Jeśli znów pokażesz jej pierścionek za 1600 dolców, 334 00:21:02,052 --> 00:21:06,390 wiesz, co będzie napisane na twoim nagrobku? Co? 335 00:21:07,266 --> 00:21:10,394 „Byłem dość głupi, by pokazać Frannie Milincanico 336 00:21:10,477 --> 00:21:12,145 pierścionek za 1600 dolców”. 337 00:21:12,229 --> 00:21:16,566 Stanley jest ciekawą postacią, ale niekoniecznie budzi sympatię. 338 00:21:16,650 --> 00:21:19,111 Jest totalnym bałwanem. 339 00:21:19,194 --> 00:21:21,571 Ale w tej scenie zdobywa nasze serca, 340 00:21:21,655 --> 00:21:26,034 bo widzimy, jak bardzo tak naprawdę kocha Frannie. 341 00:21:26,118 --> 00:21:29,705 To nasz pierwszy kontakt z melodią czy brzmieniem 342 00:21:29,788 --> 00:21:31,581 słów Sylwestra Stallone’a. 343 00:21:31,665 --> 00:21:32,666 O kurde. 344 00:21:32,749 --> 00:21:38,213 Wtedy wiedziałem już, że mój sukces zależy od pisania. 345 00:21:38,297 --> 00:21:41,174 Bo wiedziałem, że trudno mnie obsadzić. 346 00:21:41,258 --> 00:21:43,385 Zawsze dawano mi role zbirów. 347 00:21:43,468 --> 00:21:45,804 Nie zaprzeczam, pasują do mnie. 348 00:21:45,887 --> 00:21:49,433 Ale jestem też miły i obdarzony miękkim sercem. 349 00:21:49,516 --> 00:21:51,059 Gdyby połączyć te cechy, 350 00:21:51,143 --> 00:21:53,103 powstałaby świetna postać. 351 00:21:53,186 --> 00:21:56,315 Choć udało mi się ją stworzyć dopiero w Rockym. 352 00:21:56,398 --> 00:22:00,902 Niemniej jego prekursorem był Stanley Rosiello w Książętach z Flatbush, 353 00:22:00,986 --> 00:22:04,448 który był twardzielem w skórzanej bomberce, 354 00:22:04,531 --> 00:22:07,451 z tłustymi włosami i szlugiem, a jednak go lubisz. 355 00:22:21,173 --> 00:22:22,799 To był ciąg zdarzeń. 356 00:22:24,885 --> 00:22:27,721 Gdybym nie dostał tej roli i nie wypadł dobrze, 357 00:22:27,804 --> 00:22:29,639 nie zarobiłbym 1300 dolców 358 00:22:29,723 --> 00:22:35,312 i nie kupił z tego auta, którym ruszyłem w 11-dniową podróż do Hollywood. 359 00:22:35,395 --> 00:22:37,064 BULWAR ZACHODZĄCEGO SŁOŃCA 360 00:22:37,731 --> 00:22:41,526 W Los Angeles znałem tylko Henry’ego Winklera, 361 00:22:42,069 --> 00:22:44,237 który już zdobył sławę jako Fonz. 362 00:22:47,908 --> 00:22:51,745 Mój wóz nagle się zepsuł na skrzyżowaniu Hollywood i Vine. 363 00:22:51,828 --> 00:22:53,497 To było prorocze. 364 00:22:54,373 --> 00:22:57,000 Od razu zadzwoniłem do Henry’ego. 365 00:22:59,836 --> 00:23:01,713 „Musisz po mnie przyjechać. 366 00:23:02,506 --> 00:23:04,049 Zepsuł mi się samochód. 367 00:23:04,132 --> 00:23:06,968 Stoję na środku Bulwaru Zachodzącego Słońca”. 368 00:23:07,052 --> 00:23:08,553 Odparłem, że zaraz będę. 369 00:23:08,637 --> 00:23:12,015 Zgarnąłem jego i to bydle zwane psem. 370 00:23:12,099 --> 00:23:16,895 Wszystkie ciuchy miał w aucie, na walizkach siedział pies. 371 00:23:16,978 --> 00:23:20,440 Nie mógł mnie zabrać do siebie, bo miałem psa, żonę. 372 00:23:20,524 --> 00:23:22,526 Wskazał mi drogę do motelu, 373 00:23:22,609 --> 00:23:25,695 w którym zatrzymałem się na trzy noce. 374 00:23:25,779 --> 00:23:29,199 Potem znalazłem sobie jakąś norę w San Fernando Valley, 375 00:23:29,282 --> 00:23:31,868 jedną ulicę od bulwaru Balboa. 376 00:23:33,912 --> 00:23:35,288 Dobra. 377 00:23:37,416 --> 00:23:41,545 Poznałem Gene’a Kirkwooda, który został producentem wykonawczym. 378 00:23:41,628 --> 00:23:45,257 W trakcie rozmowy podsunąłem mu pomysł na Rocky’ego, 379 00:23:45,340 --> 00:23:48,176 zrealizowaliśmy go i oto jest. 380 00:23:48,260 --> 00:23:53,265 Złożyło się na to kilka dość, jak sądzę, nietypowych zdarzeń, 381 00:23:53,348 --> 00:23:55,851 bo miałem raczej ograniczony dorobek. 382 00:23:55,934 --> 00:23:58,019 - A więc… - Nie miałeś go wcale. 383 00:23:58,103 --> 00:24:01,356 …była to seria szczęśliwych pomyłek i miłych gestów. 384 00:24:01,440 --> 00:24:04,109 To bardzo uproszczona wersja. 385 00:24:10,365 --> 00:24:13,243 Poszedłem tam na przesłuchanie jako aktor, 386 00:24:13,326 --> 00:24:15,912 ale nie poszło mi za dobrze. 387 00:24:16,872 --> 00:24:19,666 Wychodząc, gdy zamykały się za mną drzwi, 388 00:24:19,749 --> 00:24:21,501 odwróciłem głowę i mówię: 389 00:24:21,585 --> 00:24:25,839 „Swoją drogą, czasem trochę piszę”. A oni: „Naprawdę? Wracaj”. 390 00:24:27,299 --> 00:24:28,717 Zacząłem pisać 391 00:24:30,302 --> 00:24:33,763 i tworzyć coś pochodnego od Ulic nędzy. 392 00:24:33,847 --> 00:24:37,642 Chciałem poborcę długów. Życie na ulicach bez owijania w bawełnę. 393 00:24:37,726 --> 00:24:41,021 I piszę stronę za stroną, mój pies siedzi pod biurkiem. 394 00:24:41,104 --> 00:24:45,025 Pracuję jak w transie, palę jak komin i piję hektolitry kawy. 395 00:24:45,817 --> 00:24:47,569 I idzie to w dobrym kierunku. 396 00:24:47,652 --> 00:24:49,571 Wszystko po prostu działa. 397 00:24:50,155 --> 00:24:56,453 Tyle że Rocky ma w sobie coś z bandyty. 398 00:24:57,037 --> 00:24:59,456 Koleżanka była moją maszynistką. 399 00:25:00,415 --> 00:25:05,045 Popłakała się i mówi: „Nie znoszę Rocky’ego. Jest okrutny. 400 00:25:05,879 --> 00:25:08,256 Bije ludzi, robi im krzywdę”. 401 00:25:08,340 --> 00:25:11,301 Powiedziałem: „A gdyby się powstrzymywał? 402 00:25:11,384 --> 00:25:14,054 Niby za to mu płacą, ale się wycofuje?”. 403 00:25:14,137 --> 00:25:15,388 „Tak by było fajnie”. 404 00:25:15,472 --> 00:25:17,849 „A gdyby miał dziewczynę?” 405 00:25:17,933 --> 00:25:19,017 „Dobry pomysł”. 406 00:25:19,643 --> 00:25:23,271 No więc wracam do biurka. I piszę dalej: dziewczyna, miły. 407 00:25:23,355 --> 00:25:28,151 Ale jeszcze nie jest bokserem. To zwykły facet. Nie ma o czym opowiadać. 408 00:25:28,235 --> 00:25:34,366 Jest zwyczajnym kolesiem gdzieś z pogranicza… To bum, słaby bokser! 409 00:25:35,075 --> 00:25:36,201 On jest bumem! 410 00:25:36,284 --> 00:25:40,205 Teraz sięgam do Na Nabrzeżach. Jest Terrym Malloyem. 411 00:25:41,873 --> 00:25:44,209 Martym z Ulic nędzy. 412 00:25:46,378 --> 00:25:49,464 Mieszam i dodaję coś od siebie. 413 00:25:50,048 --> 00:25:53,343 Wszystko składa się w całość, kiedy zostaje bokserem. 414 00:25:57,222 --> 00:25:59,891 Miałem 106 dolarów, a czynsz mnie wynosił 300. 415 00:25:59,975 --> 00:26:03,645 To były moje dylematy. Ledwo wiązałem koniec z końcem. 416 00:26:05,105 --> 00:26:07,482 Napisałem go w trzy dni. 417 00:26:08,942 --> 00:26:12,153 Potem oczywiście robiłem jeszcze milion poprawek. 418 00:26:12,904 --> 00:26:14,864 Bardzo wierzę, że gdy piszę, 419 00:26:14,948 --> 00:26:17,659 nie musi być idealnie. 420 00:26:17,742 --> 00:26:20,328 Wiem, że 90% tekstu będzie do wyrzucenia, 421 00:26:20,412 --> 00:26:24,124 ale dla mnie ważne jest, by mieć szkielet: początek, rozwinięcie 422 00:26:24,207 --> 00:26:25,500 i zakończenie. 423 00:26:25,584 --> 00:26:29,462 Producenci chcą obsadzić Ryana O’Neala, bo trochę boksuje, 424 00:26:29,546 --> 00:26:31,339 albo Burta Reynoldsa. 425 00:26:31,423 --> 00:26:33,633 A ja na to, że piszę to dla siebie. 426 00:26:36,970 --> 00:26:40,348 Scenariusz im się podobał, ale tak bardzo nie chcieli ciebie, 427 00:26:40,432 --> 00:26:43,685 że dawali ogromne sumy, by się ciebie pozbyć, prawda? 428 00:26:43,768 --> 00:26:47,063 Zgadza się. Byli gotowi zapłacić mi 265 000 dolarów. 429 00:26:47,147 --> 00:26:49,316 - Za niewystąpienie w filmie. - Tak. 430 00:26:49,399 --> 00:26:53,028 Ale wiedziałem, że jeśli go sprzedam, nawet za pół miliona, 431 00:26:53,111 --> 00:26:54,988 pieniądze kiedyś się skończą, 432 00:26:55,071 --> 00:26:57,198 a ja będę żałował tej sprzedaży. 433 00:26:57,282 --> 00:26:58,700 Jak jest zdrowiej? 434 00:26:59,743 --> 00:27:01,119 Żyć w iluzji 435 00:27:01,202 --> 00:27:05,040 i pielęgnować w sobie iskierkę nadziei, że kiedyś ci się uda, 436 00:27:05,540 --> 00:27:08,627 czy faktycznie dostać szansę, ale ją zaprzepaścić 437 00:27:08,710 --> 00:27:11,129 i we własnych oczach być nieudacznikiem? 438 00:27:12,172 --> 00:27:16,551 Łatwiejsze jest chyba życie w iluzji, bo przynajmniej możesz mówić: 439 00:27:16,635 --> 00:27:20,597 „Gdybym tylko dostał tę szansę, rozgromiłbym ich wszystkich”. 440 00:27:22,307 --> 00:27:24,934 Gdy wszedłem do przyczepy na planie 441 00:27:25,018 --> 00:27:27,270 w zimnej Filadelfii, 442 00:27:28,229 --> 00:27:30,482 wiedziałem, że nadeszła chwila prawdy. 443 00:27:32,651 --> 00:27:34,903 Zapytali: „Sylvester, jesteś gotowy?”. 444 00:27:35,487 --> 00:27:38,406 Odpowiedziałem: „Nie, ale Rocky jest”. 445 00:27:39,199 --> 00:27:41,534 Wydarzyło się coś nieprawdopodobnego. 446 00:27:41,618 --> 00:27:45,246 Wiedzieliśmy, że to się dzieje. 447 00:27:47,832 --> 00:27:50,752 Wszyscy moi preferowani aktorzy zrezygnowali. 448 00:27:50,835 --> 00:27:54,255 Ale na ich miejsce weszły osoby, które okazały się idealne. 449 00:27:55,382 --> 00:27:58,385 Apollo Creed? Nikt nie zrobiłyby tego tak dobrze. 450 00:27:58,468 --> 00:28:00,970 Miał właściwy głos, posturę, tę arogancję. 451 00:28:01,054 --> 00:28:04,432 Mieliśmy mieć Kena Nortona, ale w ostatniej chwili odpadł, 452 00:28:04,516 --> 00:28:05,975 i mówię: „No to klops”. 453 00:28:08,019 --> 00:28:10,271 Wierzę, że to była boska interwencja. 454 00:28:12,482 --> 00:28:15,110 Talia Shire też dołączyła w ostatniej chwili, 455 00:28:15,193 --> 00:28:18,238 bo do końca nie mogliśmy znaleźć odpowiedniej osoby. 456 00:28:20,573 --> 00:28:24,202 Gdy tylko stanęła w drzwiach, 457 00:28:24,285 --> 00:28:26,955 w pokoju zrobiło się jaśniej. 458 00:28:27,872 --> 00:28:30,834 Podszedłem do niej. Miała chłodne czarne włosy 459 00:28:30,917 --> 00:28:33,753 i te swoje oczy… 460 00:28:34,546 --> 00:28:36,047 Z miejsca ją pokochałem. 461 00:28:36,631 --> 00:28:41,302 Była tą postacią, miała to coś. Czułem, że będzie dobra. 462 00:28:41,386 --> 00:28:44,222 Nie zastanawiałem się. Nie musiała nawet czytać. 463 00:28:44,806 --> 00:28:46,599 Była Adrian. 464 00:28:46,683 --> 00:28:49,686 Tak samo było ze wszystkimi. 465 00:28:50,729 --> 00:28:54,274 Rocky to bynajmniej nie jest film w boksie. 466 00:28:54,816 --> 00:28:56,860 To studium charakteru kogoś, kto… 467 00:28:56,943 --> 00:28:57,944 Historia miłosna. 468 00:28:58,027 --> 00:28:59,279 …powinien być cynikiem. 469 00:28:59,362 --> 00:29:01,740 - To historia miłosna. - Ale nie potrafi. 470 00:29:02,490 --> 00:29:04,242 - Romans. - Akceptuje życie. 471 00:29:05,869 --> 00:29:09,330 - I swoją rolę w świecie. - Powiedz to. 472 00:29:10,415 --> 00:29:14,586 Najbardziej zależy mu na tym, by nie zestarzeć się w samotności. 473 00:29:14,669 --> 00:29:15,712 Powiedz to. 474 00:29:16,796 --> 00:29:20,008 Dla tego młodego faceta miłość była czymś tak obcym, 475 00:29:20,091 --> 00:29:22,594 - że nie umiał mówić o niej na głos. - Nie. 476 00:29:22,677 --> 00:29:23,928 Masz rację. 477 00:29:24,512 --> 00:29:26,723 Nie potrafiłem wtedy o niej mówić. 478 00:29:33,354 --> 00:29:36,983 Za chwilę mamy nagrywać scenę z Adrian na lodowisku. 479 00:29:38,902 --> 00:29:41,404 „Słuchaj, wycięli naszych 300 statystów”. 480 00:29:41,488 --> 00:29:43,948 „To ilu nam zostało?” „Żadnego”. 481 00:29:44,032 --> 00:29:45,992 Ile mamy czasu na zdjęcia? 482 00:29:46,075 --> 00:29:47,327 „Ze dwie godziny”. 483 00:29:49,120 --> 00:29:50,497 Myślę sobie: „Kurczę. 484 00:29:51,331 --> 00:29:52,957 Tak może być nawet lepiej”. 485 00:29:55,335 --> 00:29:57,587 Rocky jest obserwatorem. 486 00:29:57,670 --> 00:30:01,299 Zauważa coś, czego nie widzą inni, i próbuje to z niej wydobyć. 487 00:30:01,382 --> 00:30:07,972 Zgłębiał kwestie takie jak wrażliwość, wychowanie, przemiana. 488 00:30:08,056 --> 00:30:11,100 A więc ta postać musi zacząć stąd, 489 00:30:11,184 --> 00:30:12,560 by dotrzeć tam. 490 00:30:12,644 --> 00:30:14,437 Wiesz, jak zacząłem boksować? 491 00:30:14,521 --> 00:30:16,439 - Nie. - Przez mojego starego. 492 00:30:16,523 --> 00:30:17,565 To prosty facet. 493 00:30:17,649 --> 00:30:20,151 Mówi: „Rozumu ci nie dali, 494 00:30:20,235 --> 00:30:23,571 więc lepiej korzystaj z mięśni”. Dlatego boksuję. 495 00:30:23,655 --> 00:30:25,573 - Wiesz, o co mi chodzi? - Tak. 496 00:30:25,657 --> 00:30:27,492 Czemu się śmiejesz? 497 00:30:28,868 --> 00:30:31,704 Moja matka powiedziała coś przeciwnego. 498 00:30:31,788 --> 00:30:33,915 Czyli co dokładnie? 499 00:30:34,707 --> 00:30:37,085 „Nie dali ci ładnego ciała, 500 00:30:37,168 --> 00:30:38,837 więc rozwijaj lepiej umysł”. 501 00:30:38,920 --> 00:30:40,129 Naprawdę? 502 00:30:43,299 --> 00:30:44,843 Adrian była niezwykła. 503 00:30:44,926 --> 00:30:46,553 Sly napisał tę kobietę, 504 00:30:46,636 --> 00:30:49,514 która była zgnębiona i odrzucona. 505 00:30:50,974 --> 00:30:56,062 On pozwolił Adrian poczuć wolność i piękno. 506 00:30:56,896 --> 00:30:57,772 Oraz miłość. 507 00:30:59,107 --> 00:31:05,697 Za sprawą Talii film o boksie stał się historią miłosną. 508 00:31:05,780 --> 00:31:08,992 A chłopak bohaterki przypadkiem był bokserem. 509 00:31:09,075 --> 00:31:12,328 I nareszcie miał o co walczyć. 510 00:31:12,412 --> 00:31:15,164 Nie były to pieniądze, tylko duma. 511 00:31:15,748 --> 00:31:18,376 Chcę, żebyś ty była ze mnie dumna. 512 00:31:19,335 --> 00:31:23,006 Żebyś mówiła: „To jest mój facet”. 513 00:31:23,089 --> 00:31:24,924 I dlatego Rocky na końcu mówi: 514 00:31:25,008 --> 00:31:27,260 „Nie chcę być kolejnym bumem… 515 00:31:27,343 --> 00:31:31,055 Mam gdzieś, że mi przyłoją, jeśli tylko będziesz ze mnie dumna”. 516 00:31:33,057 --> 00:31:35,393 Chcę tylko dotrwać do końca. 517 00:31:39,689 --> 00:31:44,569 To mi się najbardziej w nim podobało. Z jakiegoś powodu wszystko dusił w sobie. 518 00:31:44,652 --> 00:31:48,323 Nikomu nie mówił o swoim smutku i rozczarowaniach. 519 00:31:48,406 --> 00:31:49,782 Trzymaj je w sobie. 520 00:31:49,866 --> 00:31:54,704 Daje upust emocjom tylko raz, gdy Mickey wychodzi z mieszkania. 521 00:31:57,165 --> 00:31:59,667 W tej scenie Rocky miał wyjść z łazienki 522 00:31:59,751 --> 00:32:01,878 zamyślić się, a potem ruszyć za nim. 523 00:32:01,961 --> 00:32:06,215 Mówię: „John, zrób coś dla mnie. Nie wyłączaj kamer ani dźwięku. 524 00:32:06,299 --> 00:32:10,470 Zobaczmy, czy Rocky’emu uda się podsumować swoje życie w dwie minuty”. 525 00:32:10,970 --> 00:32:13,389 Pierwsze ujęcie wyszło wspaniale. 526 00:32:13,473 --> 00:32:16,726 A on pyta: „Zaraz, to było ujęcie?”. 527 00:32:16,809 --> 00:32:20,355 „Czy to było ujęcie? To była… 528 00:32:21,689 --> 00:32:23,691 improwizacja. 529 00:32:24,609 --> 00:32:26,986 I nie jestem w stanie tego powtórzyć”. 530 00:32:27,070 --> 00:32:30,073 To już nie ta energia. 531 00:32:30,156 --> 00:32:33,326 Jak ja to zrobiłem? Kiedy walnąłem w drzwi? 532 00:32:33,409 --> 00:32:36,329 Myślę: „Niech to szlag, jak ja mam to powtórzyć?”. 533 00:32:36,871 --> 00:32:39,415 Wtedy zacząłem myśleć o swoim ojcu. 534 00:32:39,499 --> 00:32:41,542 Chcę zostać twoim menedżerem. 535 00:32:41,626 --> 00:32:45,713 Musiałem fenomenalne ujęcie… 536 00:32:45,797 --> 00:32:48,091 Nie kupisz tego, co ja ci mogę dać. 537 00:32:48,174 --> 00:32:50,551 Mam siniaki, mam doświadczenie. 538 00:32:50,635 --> 00:32:52,762 Ja też mam siniaki i doświadczenie. 539 00:32:52,845 --> 00:32:56,224 …zastąpić czymś jeszcze bardziej wybuchowym, 540 00:32:56,307 --> 00:32:57,767 a więc relacją z ojcem. 541 00:32:57,850 --> 00:33:01,938 Potrzebowałem cię dziesięć lat temu, ale wtedy mi nie pomogłeś. 542 00:33:02,021 --> 00:33:04,440 - Miałeś mnie gdzieś. - Jeśli chciałeś… 543 00:33:05,191 --> 00:33:07,610 Dlaczego nie poprosiłeś o pomoc? 544 00:33:07,694 --> 00:33:09,404 Czemu nic nie powiedziałeś? 545 00:33:09,487 --> 00:33:11,614 Mówiłem, ale mnie nie słuchałeś. 546 00:33:12,156 --> 00:33:14,867 Kiedy pisałem tę krótką kwestię, 547 00:33:14,951 --> 00:33:18,538 stwierdziłem, że muszę mówić od siebie. 548 00:33:19,205 --> 00:33:20,081 O sobie. 549 00:33:20,164 --> 00:33:22,250 I zawrzeć to w postaci Rocky’ego. 550 00:33:22,333 --> 00:33:25,003 A więc kończyłem wtedy 30 lat i mówię: 551 00:33:25,086 --> 00:33:29,716 „Teraz przychodzisz i oferujesz pomoc? Najlepsze lata mam już za sobą. 552 00:33:29,799 --> 00:33:33,094 Dostanę szansę i całkowicie polegnę”. 553 00:33:33,177 --> 00:33:35,847 Tak jak myślałem, że schrzanię ten film. 554 00:33:35,930 --> 00:33:38,808 „Gdzie byłeś, kiedy cię potrzebowałem?” 555 00:33:39,851 --> 00:33:44,731 Bo jeśli zwerbalizuję swoją frustrację, 556 00:33:45,398 --> 00:33:49,986 to coś czuję, że na świecie znajdą się miliony ludzi, 557 00:33:50,611 --> 00:33:56,034 którzy tak samo jak ja czuli się przeoczeni i pominięci. 558 00:33:56,117 --> 00:34:00,872 Zrobię to! A ty chcesz patrzeć pod ringiem? 559 00:34:00,955 --> 00:34:02,832 Tak? Chcesz mi pomóc? 560 00:34:02,915 --> 00:34:04,625 Chcesz zobaczyć, jak dostaję… 561 00:34:04,709 --> 00:34:07,462 Nie mogłem powiedzieć mu tego w twarz. 562 00:34:07,545 --> 00:34:10,798 To by był kompletny brak szacunku. 563 00:34:10,882 --> 00:34:13,801 Zresztą to musiał być monolog. 564 00:34:17,930 --> 00:34:22,643 Wszyscy uznają, że ten dziadek jest spalony, 565 00:34:22,727 --> 00:34:24,228 a wtedy bum! 566 00:34:24,812 --> 00:34:28,316 Otwierają się drzwi, zaczyna muzyka Billa Contiego, 567 00:34:28,399 --> 00:34:30,443 i pojawia się nadzieja. 568 00:34:31,319 --> 00:34:35,156 Nagle mamy to, czego pragną wszyscy, 569 00:34:35,239 --> 00:34:38,284 którzy zostali odrzuceni i pozbawieni możliwości. 570 00:34:38,826 --> 00:34:40,787 „Chodź. Wracaj”. 571 00:34:49,253 --> 00:34:53,299 O mój Boże! W tym kinie miał swoją premierę Rocky. 572 00:34:54,217 --> 00:34:56,177 Tutaj byłem bileterem. 573 00:34:56,260 --> 00:35:00,181 Nasza pierwsza recenzja, pióra Vincenta Canby’ego, była miażdżąca. 574 00:35:00,264 --> 00:35:02,225 Nie wiedziałem, co mnie czeka. 575 00:35:04,310 --> 00:35:07,438 Pokazaliśmy film pięć dni przed oficjalną premierą. 576 00:35:07,522 --> 00:35:09,649 Seans odbył się po południu. 577 00:35:09,732 --> 00:35:13,027 Siedziałem obok Slya, nagle słyszę, jak mówi: „Cholera”. 578 00:35:14,779 --> 00:35:18,032 Po 20 minutach na sali nie było trzech czwartych widzów. 579 00:35:19,826 --> 00:35:21,536 Ludzie ze studia patrzyli… 580 00:35:22,870 --> 00:35:25,456 A ja się zapadałem coraz głębiej w fotel. 581 00:35:25,540 --> 00:35:28,167 W życiu nie widziałem kogoś tak przybitego. 582 00:35:28,251 --> 00:35:30,837 Myślał, że to będzie totalna klapa. 583 00:35:33,297 --> 00:35:37,135 A więc gdy film wszedł do kin, nieszczególnie wierzyłem w sukces. 584 00:35:38,094 --> 00:35:41,514 Tutaj odbyła się premiera Rocky’ego. 585 00:35:41,597 --> 00:35:44,725 Pamiętam, że stałem tam w trenczu. 586 00:35:44,809 --> 00:35:46,185 Mój brat powiedział: 587 00:35:46,269 --> 00:35:49,564 „To będzie najlepszy albo najgorszy dzień twojego życia”. 588 00:35:49,647 --> 00:35:51,149 „Dobrze to ująłeś”. 589 00:35:51,232 --> 00:35:54,610 Jeśli ten film nie wypali, nie będzie drugiej szansy. 590 00:35:59,448 --> 00:36:03,494 Kiedy wszyscy zajęli miejsca. stanąłem z tyłu sali. 591 00:36:04,537 --> 00:36:07,290 Czułem się, jakbym patrzył na obraz. 592 00:36:08,624 --> 00:36:12,461 Nikt nawet nie drgnął. Ludzie byli tak zasłuchani. 593 00:36:15,339 --> 00:36:17,175 Bum! Film ich pochłonął. 594 00:36:28,561 --> 00:36:30,313 Kiedy Apollo upadł, 595 00:36:31,981 --> 00:36:33,524 cała sala wstała z miejsc. 596 00:36:33,608 --> 00:36:36,903 Producenci i ja spojrzeliśmy na siebie: „Jasny gwint”. 597 00:36:37,612 --> 00:36:41,449 Widzowie kibicowali Rocky’emu, jakby oglądali prawdziwą walkę. 598 00:36:41,532 --> 00:36:43,326 Udało nam się zatrzeć granicę. 599 00:36:44,535 --> 00:36:45,661 ŚWIATOWA PREMIERA 600 00:36:45,745 --> 00:36:49,332 Okrzyki z sali kinowej było słychać aż na ulicy. 601 00:36:49,415 --> 00:36:54,921 Wszyscy założyliśmy, że Rocky wygłupi się w walce z Creedem. 602 00:36:55,755 --> 00:36:58,507 Ale gdy od razu powalił go na plecy… 603 00:36:58,591 --> 00:37:02,595 Takich emocji często się nie widuje. 604 00:37:05,765 --> 00:37:08,267 Nikt nie pamięta, że Rocky przegrał. 605 00:37:08,351 --> 00:37:12,605 Film jest zrobiony tak, żeby widz czuł, jakby Rocky wygrał. 606 00:37:12,688 --> 00:37:14,649 To piękny przykład tego, 607 00:37:14,732 --> 00:37:18,653 jaką reakcję w widzach mogą wzbudzić wydarzenia na ekranie. 608 00:37:18,736 --> 00:37:22,198 Rocky od razu stał się hitem i wszyscy mówili tylko o nim. 609 00:37:22,281 --> 00:37:23,574 „To film z uczuciem”. 610 00:37:23,658 --> 00:37:26,369 „Jest wzruszający. Popłakałem się”. 611 00:37:26,452 --> 00:37:28,246 „Zainspirował mnie”. 612 00:37:29,705 --> 00:37:33,709 Oglądanie tej bajkowej historii zwyczajnie rajcowało widzów. 613 00:37:35,378 --> 00:37:37,505 Wydarzyło się coś magicznego. 614 00:37:38,172 --> 00:37:40,633 Ostatnia fotka, na której jest anonimowy. 615 00:37:41,342 --> 00:37:44,720 Już nigdy nie miałem mieć chwili prywatności. 616 00:37:45,388 --> 00:37:48,516 A oto sam Rocky, Sylvester Stallone! 617 00:37:49,892 --> 00:37:54,981 Absolutnie przełomowy moment w życiu, który odmienił je na zawsze. 618 00:37:55,523 --> 00:37:56,524 Z dnia na dzień. 619 00:37:57,608 --> 00:37:59,151 Zwycięzcą jest… 620 00:38:00,236 --> 00:38:01,404 Rocky. 621 00:38:08,160 --> 00:38:10,705 Gwiazda Rocky’ego, Sylvester Sly-Stallone. 622 00:38:11,372 --> 00:38:13,457 Przywitajcie Sylvestra Stallone’a. 623 00:38:28,347 --> 00:38:31,183 Uwielbiano go jako aktora, jako scenarzystę, 624 00:38:31,267 --> 00:38:34,854 jako wizjonera i tak dalej… 625 00:38:34,937 --> 00:38:36,314 Oto zaistniał. 626 00:38:36,397 --> 00:38:39,400 Od tej chwili w oczach ludzi był nieomylny. 627 00:38:44,822 --> 00:38:47,700 Czasem się biję z własnymi myślami. 628 00:38:47,783 --> 00:38:50,202 Po co to wszystko? Naprawdę było warto? 629 00:38:50,286 --> 00:38:53,831 Czasem wpadam w ponury nastrój, kiedy myślę, że się okłamuję. 630 00:38:53,914 --> 00:38:56,876 Ale wystarczy, że spojrzę w lustro. 631 00:38:56,959 --> 00:38:58,753 Jestem żywym przykładem tego, 632 00:38:58,836 --> 00:39:01,881 że historia Rocky’ego może wydarzyć się naprawdę. 633 00:39:02,381 --> 00:39:04,050 W ciągu tygodnia 634 00:39:04,133 --> 00:39:07,762 zacząłem słyszeć o sobie rzeczy, których byłem niegodzien, 635 00:39:07,845 --> 00:39:10,639 a także rzeczy, które były 636 00:39:11,807 --> 00:39:14,810 no cóż… odrobinę irytujące. 637 00:39:16,479 --> 00:39:19,982 Po raz pierwszy usłyszałem o Rockym w spocie radiowym. 638 00:39:20,066 --> 00:39:24,278 „Raz na jakiś czas pojawia się nowy aktor, 639 00:39:24,362 --> 00:39:27,865 który natychmiast zostaje największą sensacją w branży. 640 00:39:28,574 --> 00:39:30,242 Tak było z Marlonem Brando, 641 00:39:30,326 --> 00:39:33,079 z Alem Pacino i Robertem De Niro. 642 00:39:33,162 --> 00:39:36,624 W tym roku na ustach wszystkich 643 00:39:36,707 --> 00:39:38,501 będzie Sylvester Stallone”. 644 00:39:38,584 --> 00:39:40,336 Jaki, kurwa, Sylvester Stallone? 645 00:39:40,419 --> 00:39:42,296 W końcu trafiłem na zwiastun. 646 00:39:42,380 --> 00:39:46,425 Stanley z Książąt z Flatbush to Sylvester Stallone? 647 00:39:47,009 --> 00:39:51,013 On ma być aktorskim objawieniem na miarę De Niro i Brando? 648 00:39:51,097 --> 00:39:52,431 No dobra. 649 00:39:52,515 --> 00:39:55,351 Arogancją było oczekiwać, że cię w nim obsadzą, 650 00:39:55,434 --> 00:39:58,229 bo twoja kariera składała się z drobnych ról. 651 00:39:58,312 --> 00:40:01,148 „Drobne” to bardzo uprzejme określenie. 652 00:40:01,232 --> 00:40:04,610 Ale uznałem, że, kurczę, jeśli mam się pogrążyć, 653 00:40:04,693 --> 00:40:07,154 przynajmniej na polu zawodowym, 654 00:40:07,238 --> 00:40:10,908 to chciałem być w stanie powiedzieć: „Ale próbowałem”. 655 00:40:10,991 --> 00:40:13,369 Miałbym chociaż fajną pamiątkę. 656 00:40:13,452 --> 00:40:15,204 Rodzicom by się spodobała. 657 00:40:17,832 --> 00:40:22,169 Kilka miesięcy po premierze Rocky’ego dzwoni do mnie tata Slya. 658 00:40:22,253 --> 00:40:24,046 „John, mogę do ciebie wpaść?” 659 00:40:24,130 --> 00:40:25,423 Napisał scenariusz. 660 00:40:26,173 --> 00:40:29,093 „To jest prawdziwy Rocky”. „Co masz na myśli?” 661 00:40:29,176 --> 00:40:31,178 „Napisałem prawdziwego Rocky’ego”. 662 00:40:32,721 --> 00:40:34,306 „Film o boksie?” „Tak”. 663 00:40:34,390 --> 00:40:36,809 „Sly go czytał?” „Nie, ty to zrób”. 664 00:40:36,892 --> 00:40:39,061 „Może go nakręcisz”. „Frank, to…” 665 00:40:39,145 --> 00:40:44,859 „Niech Sly go przeczyta, ale myślę, że ten temat jest już zajęty”. 666 00:40:46,861 --> 00:40:49,155 Nawet wtedy rywalizował z synem. 667 00:40:50,573 --> 00:40:53,033 Mówi: „Słuchaj, piszę film Sonny”. 668 00:40:53,117 --> 00:40:55,911 Sly go pyta, o czym jest. „O synu Rocky’ego”. 669 00:40:55,995 --> 00:40:58,747 Sly na to: „Nie wolno ci. To mój pomysł”. 670 00:41:00,249 --> 00:41:03,335 Ojciec chyba był zazdrosny. Pytam: „O co ci chodzi? 671 00:41:04,086 --> 00:41:07,089 Sly harował jak wół. Nie pomagałeś mu”. 672 00:41:09,675 --> 00:41:13,846 Sukces potrafi wprowadzić w rodzinie zamęt. 673 00:41:13,929 --> 00:41:17,766 Nikt mi nie mówił, że moja kariera skończy się z dnia na dzień. 674 00:41:17,850 --> 00:41:19,894 Nagle zostałem bratem Rocky’ego. 675 00:41:19,977 --> 00:41:23,063 Mojemu bratu nie było łatwo. Jest bardzo kreatywny. 676 00:41:23,147 --> 00:41:26,525 Mój sukces trochę nim wstrząsnął. 677 00:41:27,109 --> 00:41:30,571 Nikt się nie spodziewał, że zostanie symbolem Ameryki. 678 00:41:32,656 --> 00:41:34,450 Osiągasz swój cel 679 00:41:35,367 --> 00:41:37,620 i okazuje się, że nie o tym marzyłeś. 680 00:41:37,703 --> 00:41:41,290 Nie chciałeś… Nie tak to miało wyglądać. 681 00:41:41,373 --> 00:41:43,375 Wiążą się z tym jeszcze… 682 00:41:44,460 --> 00:41:45,836 burzowe chmury, 683 00:41:47,046 --> 00:41:50,591 z którymi ciągle musisz się zmagać, bo jesteś rozczarowany. 684 00:41:50,674 --> 00:41:51,717 „O kurde. 685 00:41:51,800 --> 00:41:56,597 Myślałem, że jak już wejdę na szczyt, będzie cudownie”. 686 00:41:56,680 --> 00:41:58,140 A tak nie jest. 687 00:41:58,224 --> 00:42:01,519 Powietrze jest rozrzedzone W każdej chwili możesz spać. 688 00:42:02,269 --> 00:42:05,272 Nie ma wielu ludzi. To raczej samotne miejsce. 689 00:42:05,356 --> 00:42:09,068 Czasem zdobycie wysokiego szczytu wcale nie jest takie fajne. 690 00:42:09,151 --> 00:42:13,239 Myślę, że kiedy Stallone dzięki Rocky’emu zdobył sławę, 691 00:42:14,365 --> 00:42:19,161 był kompletnie nieprzygotowany na negatywne aspekty popularności. 692 00:42:19,245 --> 00:42:20,996 DINAH! NA PREMIERZE „F.I.S.T.” 693 00:42:21,080 --> 00:42:24,041 Dinah Show prosto z Hollywood! 694 00:42:24,124 --> 00:42:26,293 Nie spodziewał się, że usłyszy: 695 00:42:26,377 --> 00:42:28,963 „Teraz to powtórz. Pokaż, że potrafisz”. 696 00:42:29,046 --> 00:42:32,716 Zapraszamy wszystkich na spotkanie z samym Rockym! 697 00:42:33,300 --> 00:42:35,886 To twój drugi film i cały świat czeka, 698 00:42:35,970 --> 00:42:39,890 by zobaczyć dalsze losy Sylvestra Stallone’a. 699 00:42:39,974 --> 00:42:42,601 - Tak. - Czy był gwiazdą jednej nocy? 700 00:42:43,686 --> 00:42:45,229 CO DALEJ? 701 00:42:45,312 --> 00:42:48,691 Po premierze Rocky’ego w oczach ludzi urosłem bardziej, 702 00:42:48,774 --> 00:42:50,734 niż powinienem. 703 00:42:52,027 --> 00:42:55,322 Od razu zaczęto kwestionować moje możliwości. 704 00:42:55,406 --> 00:42:59,201 Czytałem wiele scenariuszy, ale dopiero F.I.S.T. mnie zaciekawił. 705 00:42:59,285 --> 00:43:01,662 To było zupełnie coś innego niż Rocky. 706 00:43:01,745 --> 00:43:04,582 To film o amerykańskim ruchu robotniczym 707 00:43:04,665 --> 00:43:07,668 i powstaniu związku kierowców ciężarówek. 708 00:43:07,751 --> 00:43:11,005 Moim zdaniem to fantastyczna historia. 709 00:43:11,088 --> 00:43:16,969 W okresie po triumfie Rocky’ego miał problem z ustaleniem, 710 00:43:17,052 --> 00:43:21,390 jak powtórzyć sukces i jednocześnie odciąć się od tej postaci. 711 00:43:21,473 --> 00:43:24,059 Stallone był wtedy wielką gwiazdą. 712 00:43:24,143 --> 00:43:25,853 GŁOS NORMANA JEWISONA 713 00:43:25,936 --> 00:43:28,814 Już na wejściu chciał poprawiać scenariusz. 714 00:43:28,897 --> 00:43:32,610 Wiele problemów na planach filmowych wynikało chyba z tego, 715 00:43:32,693 --> 00:43:38,324 że on instynktownie czuje, co się sprawdza w danej produkcji, 716 00:43:38,407 --> 00:43:40,200 i kłóci się z ludźmi, 717 00:43:40,284 --> 00:43:43,120 których zadaniem jest o tym decydować. 718 00:43:43,203 --> 00:43:44,622 Problem był taki… 719 00:43:44,705 --> 00:43:45,914 GŁOS JOE ESZTERHASA 720 00:43:45,998 --> 00:43:47,958 …że nie chciał na końcu umierać. 721 00:43:48,042 --> 00:43:49,710 Moim zdaniem źle postąpił. 722 00:43:49,793 --> 00:43:54,590 Zabił głównego bohatera na końcu filmu i pozwolił na triumf zła. 723 00:43:54,673 --> 00:43:56,008 Nie wolno tego robić. 724 00:43:56,091 --> 00:43:59,720 Tak wygląda rzeczywistość, ale kiedy ludzie idą do kina, 725 00:43:59,803 --> 00:44:03,307 chcą raczej zobaczyć, że dobro popłaca. 726 00:44:03,390 --> 00:44:05,893 Udzielił wywiadu „Playboyowi”. 727 00:44:05,976 --> 00:44:09,897 Rozprawia w nim o tym, że żaden jego film nie może być klapą, 728 00:44:09,980 --> 00:44:11,899 że to się nie ma prawa wydarzyć. 729 00:44:11,982 --> 00:44:14,526 To po prostu niemożliwe. 730 00:44:14,610 --> 00:44:16,987 Mimo wad F.I.S.T. mi się podobał. 731 00:44:17,071 --> 00:44:21,700 Krytycy byli jednak innego zdania, co Sylvester odebrał jako afront. 732 00:44:21,784 --> 00:44:22,618 Ś.M.I.E.Ć. 733 00:44:22,701 --> 00:44:25,621 Nazwanie go śmieciem ubodło mnie do żywego. 734 00:44:25,704 --> 00:44:28,957 Oddałem temu filmowi najlepszą część siebie. 735 00:44:29,041 --> 00:44:30,292 Napracowałem się. 736 00:44:30,376 --> 00:44:35,047 A ci ludzie w 500 słowach dyskredytują cały mój wysiłek. 737 00:44:35,130 --> 00:44:39,051 Chętnie się z nimi umówię na spotkanie w dowolnej ciemnej uliczce. 738 00:44:39,134 --> 00:44:41,595 Sukces Rocky’ego i błędy F.I.S.T. 739 00:44:41,679 --> 00:44:45,057 zainspirowały Stallone’a do nakręcenia własnego filmu. 740 00:44:45,140 --> 00:44:47,768 Jest w nim scenarzystą, reżyserem i aktorem. 741 00:44:48,352 --> 00:44:51,063 Paradise Alley był prekursorem Rocky’ego. 742 00:44:51,146 --> 00:44:53,565 Napisałem ten film w 1972 roku, 743 00:44:53,649 --> 00:44:55,818 ale nikt go nie chciał tknąć. 744 00:44:55,901 --> 00:44:57,319 Był zbyt dziwny. 745 00:44:57,403 --> 00:44:59,238 Dlatego napisałem Rocky’ego. 746 00:44:59,321 --> 00:45:02,324 Ale nabrałem ochoty, by zrealizować Paradise Alley, 747 00:45:02,408 --> 00:45:04,535 który też jest filmem o boksie. 748 00:45:04,618 --> 00:45:07,496 Chciałem jednak, by nie był tak poważny, 749 00:45:07,579 --> 00:45:10,082 żeby raczej był zabawą… 750 00:45:10,165 --> 00:45:13,210 Deszcz, kolory, ciekawe postacie itd. 751 00:45:13,293 --> 00:45:16,839 pozwoliły wyjść poza ramy typowej walki bokserskiej. 752 00:45:16,922 --> 00:45:19,717 Byłem wtedy chłopakiem, który chciał stworzyć 753 00:45:19,800 --> 00:45:21,760 coś pomysłowego i rozrywkowego. 754 00:45:21,844 --> 00:45:24,054 Nie rozeznałem się jak należy 755 00:45:24,138 --> 00:45:27,433 i nie byłem świadom, jak niszowy film chciałem kręcić. 756 00:45:27,516 --> 00:45:30,477 Jest dość dziwaczny, zdecydowanie nie dla każdego. 757 00:45:31,019 --> 00:45:34,356 Mamy rok 1946, dziwną muzykę i dziwne wszystko. 758 00:45:34,940 --> 00:45:40,279 Nie wiedziałem, że skazuję się na porażkę, a właśnie ona mnie spotkała. 759 00:45:41,029 --> 00:45:45,701 Nie spodziewał się klapy F.I.S.T. ani tego, że krytycy przychylni Rocky’emu 760 00:45:45,784 --> 00:45:48,704 nie zostawią suchej nitki na Paradise Alley. 761 00:45:48,787 --> 00:45:50,289 Nie przyjął tego dobrze. 762 00:45:50,372 --> 00:45:54,126 Zaczął wybuchać złością i wyzywać krytyków na pojedynek. 763 00:45:55,961 --> 00:45:59,506 Czasem budzę się rano i wiem, że wszystko mam pod kontrolą. 764 00:45:59,590 --> 00:46:01,550 W inne dni wiem, że nie. 765 00:46:01,633 --> 00:46:03,761 Nie czuję tego. Nie widzę. 766 00:46:03,844 --> 00:46:04,887 Działam na oślep. 767 00:46:04,970 --> 00:46:08,182 To jak wyjść na ring z myślą: „No nie wiem…”. 768 00:46:09,433 --> 00:46:12,936 Nauczyłem się, że to mija. 769 00:46:13,020 --> 00:46:14,730 Musisz to przetrzymać. 770 00:46:14,813 --> 00:46:19,234 Nie miej napadów lęku. Niech ten strach… Na tym to polega. 771 00:46:19,318 --> 00:46:22,946 I dlatego jest takie ciekawe, że budzi w tobie strach. 772 00:46:23,030 --> 00:46:25,616 Historia sukcesu Rocky’ego Balboi 773 00:46:25,699 --> 00:46:29,661 jest uderzająco podobna do sukcesu Sylvestra Stallone’a. 774 00:46:29,745 --> 00:46:33,916 Aktualnie Stallone dokonuje ostatnich poprawek Rocky’ego II, 775 00:46:33,999 --> 00:46:36,084 jako scenarzysta, reżyser oraz aktor, 776 00:46:36,168 --> 00:46:40,547 i zdaje się beztrosko podchodzić do zagrożeń wynikających z natury sequeli. 777 00:46:40,631 --> 00:46:44,593 Jak zwykle emanuje pewnością siebie. 778 00:46:44,676 --> 00:46:46,804 John chciał wykoleić Rocky’ego. 779 00:46:46,887 --> 00:46:50,224 Miał chodzić do Rezydencji Playboya, pić, brać narkotyki. 780 00:46:50,307 --> 00:46:53,227 Miały go dopaść wszystkie minusy sukcesu. 781 00:46:53,310 --> 00:46:55,187 Ale Rocky to nie taki facet. 782 00:46:55,270 --> 00:47:00,651 To gość, który nie odpuszcza, pnie się w górę i ciągnie innych ze sobą. 783 00:47:00,734 --> 00:47:02,820 Prawdziwy idealista. 784 00:47:03,529 --> 00:47:06,573 Johnowi nie podobał się scenariusz Rocky’ego II, 785 00:47:06,657 --> 00:47:07,991 więc sam go nakręciłem. 786 00:47:08,075 --> 00:47:10,410 - Nie wiem. - Powiesz coś, Rocky? 787 00:47:10,494 --> 00:47:12,871 Nie wiem. Brakuje mi słów. 788 00:47:13,539 --> 00:47:15,123 Wracaj! 789 00:47:16,250 --> 00:47:19,294 Rocky i Rocky II mają tak dużą siłę przekazu, 790 00:47:19,378 --> 00:47:22,881 bo Stallone opowiada w nich własną historię. 791 00:47:22,965 --> 00:47:27,636 Postaci Rocky’ego i Creeda mają w sobie elementy jego biografii. 792 00:47:28,220 --> 00:47:32,182 Creed chodzi wściekły po domu, czytając żonie listy z inwektywami. 793 00:47:32,266 --> 00:47:35,727 Pewnie Stallone tak samo chodzi wściekły po domu, 794 00:47:35,811 --> 00:47:37,896 czytając recenzje Paradise Alley. 795 00:47:37,980 --> 00:47:42,276 W jakimś stopniu bierze pod lupę pojęcie sławy jako takiej. 796 00:47:43,861 --> 00:47:47,406 Pod wieloma względami fabuła jest jeszcze lepsza, 797 00:47:47,489 --> 00:47:50,701 bo porusza wiele tematów, które wszystkim są bliskie. 798 00:47:50,784 --> 00:47:54,830 Rocky był samotnikiem, teraz ciąży na nim odpowiedzialność. 799 00:47:54,913 --> 00:47:57,332 Z tymi obowiązkami i trudnościami 800 00:47:57,416 --> 00:48:02,212 mierzą się wszyscy widzowie, którzy wzięli ślub albo o tym myślą. 801 00:48:02,796 --> 00:48:05,716 Wiadomo, że Rocky to nie jest kino rodzinne, 802 00:48:05,799 --> 00:48:10,596 a jednak w sercu tych filmów jest związek Rocky’ego i Adrian. 803 00:48:10,679 --> 00:48:15,058 Przeciąganie liny między budowaniem małżeństwa i rodziny 804 00:48:15,142 --> 00:48:18,437 a pracą, którą musi wykonywać. 805 00:48:20,689 --> 00:48:23,483 Kiedy wróciłeś? Myślałam, że jesteś w pracy. 806 00:48:23,567 --> 00:48:26,028 Nie jestem już w pracy. 807 00:48:26,111 --> 00:48:29,323 Wylali mnie dzisiaj. 808 00:48:32,576 --> 00:48:33,619 Co się stało? 809 00:48:33,702 --> 00:48:36,121 Czy rezygnujesz z przeznaczenia 810 00:48:37,122 --> 00:48:39,833 z powodu „obietnicy”, którą komuś złożyłeś? 811 00:48:40,417 --> 00:48:41,501 Co teraz zrobisz? 812 00:48:41,585 --> 00:48:45,839 Nie wiem. Myślałem o powrocie do boksu. 813 00:48:47,925 --> 00:48:50,302 Są inne opcje. Nie musisz się boksować. 814 00:48:50,886 --> 00:48:53,013 Cóż, jestem bokserem. 815 00:48:53,096 --> 00:48:55,933 Może nie jestem najlepszy, ale na tym się znam. 816 00:48:57,017 --> 00:48:59,519 Dałeś słowo, że nie wrócisz do boksu. 817 00:49:02,272 --> 00:49:04,107 Widzimy go w największym dołku. 818 00:49:04,191 --> 00:49:07,194 Siedzi w tej obskurnej piwniczce. 819 00:49:07,277 --> 00:49:08,904 Oświetlony tylko żarówką. 820 00:49:08,987 --> 00:49:11,531 Widzimy tu faceta, 821 00:49:11,615 --> 00:49:14,409 który chce realizować swoje przeznaczenie, 822 00:49:14,493 --> 00:49:18,538 ale jest niesłusznie powstrzymywany. 823 00:49:18,622 --> 00:49:21,625 Mówi: „Ja nie proszę, żebyś przestała być kobietą, 824 00:49:21,708 --> 00:49:23,961 więc nie każ mi przestać być facetem”. 825 00:49:24,044 --> 00:49:26,713 To tak jakby powiedział: „Kocham tę kobietę, 826 00:49:26,797 --> 00:49:29,424 ale ona nie pokocha faceta, którym się stanę, 827 00:49:29,508 --> 00:49:31,969 jeśli przynajmniej nie spróbuję”. 828 00:49:36,848 --> 00:49:39,351 Rocky II też odniósł nieziemski sukces. 829 00:49:39,434 --> 00:49:43,814 Zarobił chyba dwa razy tyle, co pierwsza część, i natychmiast… 830 00:49:43,897 --> 00:49:47,025 Cały świat oszalał na jego punkcie. 831 00:49:47,109 --> 00:49:49,820 Wtedy ludzie naprawdę zaczęli mieć wymagania. 832 00:49:51,363 --> 00:49:58,078 Moim zdaniem Sly bardzo szybko wspiął się po drabince show-biznesu. 833 00:49:59,246 --> 00:50:04,793 Niewielu aktorów ma dość samodyscypliny, by zająć się produkcją i reżyserią. 834 00:50:04,876 --> 00:50:08,880 O tym trzeba myśleć 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. 835 00:50:12,175 --> 00:50:16,805 Rozumiem proces produkcji filmów i w pełni go akceptuję. 836 00:50:18,306 --> 00:50:20,934 Jednak ma on swoją cenę. 837 00:50:21,018 --> 00:50:25,105 Jeśli jesteś zaangażowany w projekt filmowy, w którym grasz, 838 00:50:25,188 --> 00:50:28,108 jesteś scenarzystą, reżyserem i producentem naraz, 839 00:50:29,067 --> 00:50:32,821 to nie masz już czasu na nic, więc dla rodziny zostają ochłapy. 840 00:50:32,904 --> 00:50:34,823 „Jak było?” „Nie gadaj do mnie”. 841 00:50:34,906 --> 00:50:37,951 To twoja rzeczywistość. Dom staje się prawie fikcją. 842 00:50:38,035 --> 00:50:40,495 Twardy orzech do zgryzienia. 843 00:50:45,542 --> 00:50:49,046 Za młodu myślisz: „Chcę dom pełen dzieł sztuki i dzieci”. 844 00:50:49,129 --> 00:50:52,007 Teraz masz ten dom i jest pełen. 845 00:50:52,090 --> 00:50:53,759 Dzieci ruszyły w świat, 846 00:50:53,842 --> 00:50:56,803 a ty zostałeś z tą wielką pustką… 847 00:51:04,269 --> 00:51:08,023 Chodzi o to, że przestało być to dla ciebie 848 00:51:08,106 --> 00:51:10,942 źródłem inspiracji. 849 00:51:11,026 --> 00:51:15,155 Nie przeprowadzam się, bo szukam nowego pięknego widoku. 850 00:51:15,238 --> 00:51:18,992 Zawsze gdy zmieniasz sytuację, do której przywykłeś, 851 00:51:19,076 --> 00:51:24,831 na nowo uruchamiasz ten proces. 852 00:51:26,833 --> 00:51:30,879 Kręcenie sequela jest trudne i za każdym razem trudniejsze. 853 00:51:30,962 --> 00:51:34,633 To męczący proces. Cały czas ktoś czegoś chce. 854 00:51:34,716 --> 00:51:38,053 Potem dociera do ciebie krytyka i myślisz: 855 00:51:38,136 --> 00:51:41,056 „Czy moja przyjemność jest warta tego bólu?” 856 00:51:41,139 --> 00:51:43,642 Każdy kolejny film jest coraz trudniejszy, 857 00:51:43,725 --> 00:51:48,355 bo nie ma już w tobie tej świeżości wygłodniałego artysty. 858 00:51:50,273 --> 00:51:53,318 Gdy braliśmy się za Rocky’ego III, zacząłem się bać. 859 00:51:54,027 --> 00:51:57,322 Może nie jestem już taki, jaki byłem? Może miałem fart? 860 00:51:57,405 --> 00:52:01,118 Nie ma w tym już pasji, tylko dobry kontrakt i zarobek. 861 00:52:01,201 --> 00:52:02,494 Trafiasz pod klosz. 862 00:52:02,577 --> 00:52:05,413 Agencja mówi ci, co robić, jaki film wybrać. 863 00:52:05,497 --> 00:52:07,791 Tak jest bezpiecznie. 864 00:52:07,874 --> 00:52:09,793 W końcu dociera do ciebie, 865 00:52:09,876 --> 00:52:13,922 że nie robisz nic dobrego, bo ciągle słuchasz innych ludzi. 866 00:52:14,005 --> 00:52:17,050 Po latach myślisz, że odniosłeś sukces, a to nieprawda. 867 00:52:17,134 --> 00:52:19,886 Rocky III był tego świetnym przykładem. 868 00:52:19,970 --> 00:52:22,430 Mamy samochody i pieniądze! 869 00:52:22,514 --> 00:52:24,474 Mamy wszystko poza prawdą. 870 00:52:24,558 --> 00:52:26,143 Powiedz mi prawdę! 871 00:52:26,226 --> 00:52:28,061 Boję się! Jasne? 872 00:52:28,728 --> 00:52:31,481 Mam ci powtórzyć? Chcesz mnie złamać? Boję się! 873 00:52:31,565 --> 00:52:32,858 Co? 874 00:52:32,941 --> 00:52:37,195 Żaden bokser nie powie: „Boję się. Jestem tchórzem”. 875 00:52:37,279 --> 00:52:40,240 A ona odwraca tę sytuację. 876 00:52:40,323 --> 00:52:42,492 „Ja też się boję. Co w tym złego?” 877 00:52:43,577 --> 00:52:46,955 Wtedy może pojawić się odwaga. 878 00:52:47,038 --> 00:52:50,709 Być może do tego, by nie słuchać ciągle innych… 879 00:52:50,792 --> 00:52:55,714 By nie słuchać menedżera ani ludzi, którzy się tobą zajmują. 880 00:52:55,797 --> 00:52:59,843 Może odwaga to co innego? Na przykład dotrwanie do końca walki? 881 00:53:00,886 --> 00:53:04,264 Mówię: „Sly, zacznij słuchać siebie. 882 00:53:04,347 --> 00:53:06,057 Zaufaj intuicji”. 883 00:53:06,141 --> 00:53:07,893 Każda moja decyzja… 884 00:53:07,976 --> 00:53:10,645 Chciałem na przykład, by wystąpił Mr. T., 885 00:53:11,479 --> 00:53:16,443 chciałem użyć „Eye of the Tiger” zespołu Survivor, zatrudnić Hulka Hogana… 886 00:53:16,526 --> 00:53:20,405 I zawsze reakcja była jedna: „Nie bądź śmieszny”. 887 00:53:20,488 --> 00:53:22,741 Wiem, to jest śmieszne, 888 00:53:22,824 --> 00:53:26,703 ale też widowiskowe, ciekawe, świeże. 889 00:53:37,631 --> 00:53:40,717 Jestem wytrwały. Po prostu cisnę. 890 00:53:40,800 --> 00:53:45,013 Próbuję pokonać sam siebie, swoje kompleksy. 891 00:53:45,096 --> 00:53:48,350 Groźba porażki już nie wywołuje we mnie emocji, 892 00:53:48,433 --> 00:53:50,602 bo wiem, że co by się nie działo, 893 00:53:50,685 --> 00:53:52,896 nawet jeśli nie odniosę sukcesu, 894 00:53:52,979 --> 00:53:56,149 to zyskam na tym, że się nie poddałem. 895 00:53:56,942 --> 00:53:59,819 Droga w 90% jest trudna i wyboista. 896 00:53:59,903 --> 00:54:02,405 Ale musisz ją pokonać, by dotrzeć do złota. 897 00:54:02,489 --> 00:54:06,368 Możesz go nie znaleźć, ale lepiej tak niż nie robić nic. 898 00:54:09,663 --> 00:54:12,999 Sly nieustannie chce tworzyć. 899 00:54:13,500 --> 00:54:14,918 Nie przestaje działać. 900 00:54:15,001 --> 00:54:18,421 Nie chce potem myśleć: „Żałuję. Mogłem. Powinienem był. 901 00:54:18,964 --> 00:54:20,257 Szkoda, że nie…”. 902 00:54:23,009 --> 00:54:25,762 Zawsze wiedział, do czego dąży. 903 00:54:26,304 --> 00:54:28,139 To nie był przypadek. 904 00:54:28,223 --> 00:54:30,600 Przypadkiem został gwiazdą kina akcji. 905 00:54:32,519 --> 00:54:36,231 Pierwotnie Rambo miał być maniakalnym zabójcą. 906 00:54:36,314 --> 00:54:40,902 Brutalną ofiarą wojny w Wietnamie. 907 00:54:40,986 --> 00:54:42,862 Wrócił z niej w rozsypce. 908 00:54:42,946 --> 00:54:47,826 W żaden sposób nie mógł z powrotem wkupić się w łaski Ameryki. 909 00:54:47,909 --> 00:54:49,953 Jeśli miałem się zaangażować, 910 00:54:50,036 --> 00:54:54,207 chciałem zmienić scenariusz tak, by doprowadzić go na skraj przepaści. 911 00:54:56,835 --> 00:55:02,424 Wprowadzić element zwierzęcej wściekłości, która nawet mnie szokuje. 912 00:55:02,507 --> 00:55:07,137 Ten grymas, który bez przerwy wykrzywia mu twarz, i ta złość. 913 00:55:09,556 --> 00:55:12,851 Nietrudno zgadnąć, skąd mi się to wzięło. 914 00:55:14,686 --> 00:55:17,939 Mój ojciec był prawdziwym Rambo. 915 00:55:18,023 --> 00:55:20,984 Niczego nie ustalało się z nim ustnie. 916 00:55:21,067 --> 00:55:23,945 Wszystko załatwiał siłą. 917 00:55:24,904 --> 00:55:26,614 Kiedy obracał widelec… 918 00:55:26,698 --> 00:55:28,533 Jeśli jedząc, zaczął robić tak… 919 00:55:31,119 --> 00:55:32,620 wiedziałeś, że oberwiesz. 920 00:55:34,289 --> 00:55:36,541 Z nim się nie zadzierało. 921 00:55:37,625 --> 00:55:40,712 A to spojrzenie mam w genach. Wystarczy, że zrobię… 922 00:55:44,132 --> 00:55:46,718 Zobaczyłem w tym szansę nakręcenia czegoś, 923 00:55:46,801 --> 00:55:50,055 co według mnie było pierwszym prawdziwym filmem akcji. 924 00:55:50,138 --> 00:55:54,142 A więc pierwszym filmem, całkowicie opartym na ruchu. 925 00:55:54,225 --> 00:55:56,102 Jest go w nim tyle, 926 00:55:56,186 --> 00:56:01,149 że bohater nie udźwignąłby dialogu, który przypada Trautmanowi i innym. 927 00:56:01,733 --> 00:56:04,903 Widza ciągnie do tego samotnika, 928 00:56:04,986 --> 00:56:08,573 tego odludka, który czuje się porzucony. 929 00:56:08,656 --> 00:56:11,409 Każda jego emocja pochodzi z wewnątrz. 930 00:56:11,493 --> 00:56:14,412 Jest głębsza niż to, co napisano w scenariuszu. 931 00:56:15,080 --> 00:56:18,708 Fajnie pisze dialogi, bo są dowcipne i rytmiczne, 932 00:56:18,792 --> 00:56:22,087 a przy tym robią wrażenie nieco improwizowanych. 933 00:56:22,712 --> 00:56:26,049 Sly ma wyjątkowy talent pisarski. 934 00:56:26,132 --> 00:56:28,927 Używa słów, które są proste i prawdziwe. 935 00:56:29,010 --> 00:56:32,514 Za wszystkim, co mówi i pisze, kryje się jakiś cel. 936 00:56:33,098 --> 00:56:36,351 Zacząłem dużo czytać o weteranach wojny wietnamskiej, 937 00:56:36,434 --> 00:56:37,852 w tym ich słowa 938 00:56:38,436 --> 00:56:41,272 i opisy ich doświadczeń, traum. 939 00:56:42,148 --> 00:56:47,570 Pomyślałem, że gdybym skleił razem elementy 940 00:56:47,654 --> 00:56:51,825 z życia 20 różnych facetów, i to wszystko przemieszał… 941 00:56:52,575 --> 00:56:55,870 Bo Rambo od lat nie używał swojego głosu, 942 00:56:55,954 --> 00:56:58,748 więc nie mówi płynnie. 943 00:56:58,832 --> 00:57:02,710 Raczej wyrzuca z siebie strumienie słów. 944 00:57:02,794 --> 00:57:06,464 Pamiętam, że słyszałem o gościu, 945 00:57:07,757 --> 00:57:11,970 który pojechał do Sajgonu ze skrzynką pucybuta. 946 00:57:12,053 --> 00:57:13,805 „Wypoleruję, proszę”. 947 00:57:13,888 --> 00:57:15,723 Odmówiłem, ale on prosił dalej. 948 00:57:15,807 --> 00:57:19,561 Joey się zgodził. Ja poszedłem po piwo, 949 00:57:19,644 --> 00:57:21,688 w skrzynce była bomba. 950 00:57:21,771 --> 00:57:23,314 „Ja poszedłem po piwo, 951 00:57:23,398 --> 00:57:25,942 w skrzynce była bomba. Dzieciak ją otworzył, 952 00:57:26,025 --> 00:57:29,112 Joeya rozerwało na strzępy. 953 00:57:29,195 --> 00:57:31,489 I krzyczy: »Gdzie są moje nogi?«. 954 00:57:31,573 --> 00:57:35,034 Mój przyjaciel! Cały jestem w jego krwi. 955 00:57:35,118 --> 00:57:39,372 Próbuję go trzymać, ale wszędzie wylewają się wnętrzności. 956 00:57:40,081 --> 00:57:41,708 I znikąd pomocy! 957 00:57:42,375 --> 00:57:45,170 Nikt nie pomaga. A on płacze, że chce do domu. 958 00:57:45,253 --> 00:57:47,964 „Gdzie są moje nogi?” Tego się nie da wymyślić. 959 00:57:49,632 --> 00:57:52,510 Takich słów nie da się napisać z głowy. 960 00:57:53,011 --> 00:57:57,724 Trochę mi zajęło, zanim przyswoiłem sobie te historie 961 00:57:57,807 --> 00:58:04,606 i złożyłem je w ten szalony monolog, 962 00:58:04,689 --> 00:58:06,900 którego nie było w scenariuszu. 963 00:58:06,983 --> 00:58:08,943 Czytałem powieść Davida Morrella. 964 00:58:09,027 --> 00:58:10,820 Chodzi w niej o to, 965 00:58:10,904 --> 00:58:13,781 że gdy wyszkolisz te maszyny do zabijania, 966 00:58:13,865 --> 00:58:18,828 to wyłączenie ich po zakończeniu wojny wcale nie jest proste. 967 00:58:18,912 --> 00:58:22,457 W Pierwszej krwi zamysł ten zostaje całkowicie odrzucony. 968 00:58:22,540 --> 00:58:25,835 Rambo nie zabija policjantów, tylko ich rani, 969 00:58:25,919 --> 00:58:27,962 i to był pomysł Stallone’a. 970 00:58:28,046 --> 00:58:31,382 W pierwotnej wersji scenariusza na sam koniec filmu 971 00:58:31,466 --> 00:58:36,763 strzela do mnie pułkownik Trautman i w zwolnionym tempie umieram. 972 00:58:37,263 --> 00:58:39,516 Mówię do reżysera, że tak nie może być. 973 00:58:39,599 --> 00:58:43,937 Nie chcę, by wszyscy weterani z Wietnamu, 974 00:58:44,020 --> 00:58:46,731 którzy obejrzą ten film i zobaczą, że ginę, 975 00:58:46,814 --> 00:58:51,528 pomyśleli: „Okej, czyli jednak nie ma dla mnie nadziei”. 976 00:58:52,153 --> 00:58:56,324 Po czym wyszedłem. Darli się za mną, że jak nie wrócę, 977 00:58:56,407 --> 00:58:58,117 naruszę warunki kontraktu. 978 00:58:58,243 --> 00:58:59,202 SZERYF 979 00:58:59,619 --> 00:59:01,829 Zrobili pokaz testowy w Las Vegas. 980 00:59:01,913 --> 00:59:06,584 Reakcje były tak negatywne, że zmienili zakończenie na obecne. 981 00:59:06,668 --> 00:59:12,173 Bo w tamtym czasie co miesiąc odbierało sobie życie 20 000 weteranów. 982 00:59:12,257 --> 00:59:16,553 Powiedziałem, że nie zamierzam brać w tym udziału i tyle. 983 00:59:22,976 --> 00:59:25,562 Wcieliłem się w Rambo w połowie lat 80. 984 00:59:25,645 --> 00:59:28,648 Ta postać stała się początkiem czegoś. 985 00:59:32,193 --> 00:59:35,905 Pierwszy przychodzi mi do głowy fizyczny aspekt tej postaci. 986 00:59:36,948 --> 00:59:41,327 Myślę, że Stallone idealnie nadawał się na gwiazdę lat 80., 987 00:59:41,411 --> 00:59:45,456 bo była to dekada, w której królował nadmiar. 988 00:59:50,503 --> 00:59:54,632 A jego ciało oraz chaos i spustoszenie, jakie może siać… 989 00:59:54,716 --> 00:59:58,428 Ludzie uwielbiali patrzeć, jak Stallone daje z siebie wszystko. 990 01:00:00,430 --> 01:00:02,682 Nawet gdy ocierał się o autoparodię, 991 01:00:02,765 --> 01:00:07,520 widzowie nadal szli do kin zobaczyć go w tej wersji ultra. 992 01:00:09,522 --> 01:00:12,859 Jego jedyną konkurencją był Arnold Schwarzenegger. 993 01:00:15,403 --> 01:00:20,033 Kiedy ukazał się Rambo, Sly wkroczył na moje terytorium. 994 01:00:20,116 --> 01:00:23,369 Nagle to on miał perfekcyjne mięśnie i o nim się mówiło. 995 01:00:25,288 --> 01:00:27,957 Oczywiście zaczęliśmy ze sobą rywalizować. 996 01:00:28,625 --> 01:00:31,127 Byliśmy wtedy jak małe dzieci. 997 01:00:31,210 --> 01:00:32,920 Kto wymachuje większym nożem? 998 01:00:33,004 --> 01:00:36,591 Kto utrzyma jedną ręką większy karabin? 999 01:00:37,383 --> 01:00:38,926 Wiesz, o co chodzi. 1000 01:00:39,010 --> 01:00:42,013 Kto ma lepiej zarysowane mięśnie 1001 01:00:42,096 --> 01:00:43,723 i mniej tkanki tłuszczowej? 1002 01:00:43,806 --> 01:00:47,185 O takie głupoty się kłóciliśmy. 1003 01:00:47,769 --> 01:00:50,229 Teraz możemy się z tego tylko śmiać. 1004 01:00:50,938 --> 01:00:54,233 Przekonaliśmy się, jaki efekt ma umięśniona sylwetka. 1005 01:00:54,317 --> 01:00:58,363 Otóż taki, że widzowie wierzą ci dwa razy bardziej. 1006 01:00:58,446 --> 01:01:01,991 W ten sposób kino akcji 1007 01:01:02,075 --> 01:01:05,453 otrzymało zastrzyk zupełnie świeżej energii. 1008 01:01:07,872 --> 01:01:11,793 Bardzo mi zależało, aby filmy akcji stały się naprawdę opłacalne, 1009 01:01:11,876 --> 01:01:15,088 by były oglądane na całym świecie, i tak się też stało. 1010 01:01:15,171 --> 01:01:17,757 Sylvestrowi Stallone’owi trudno się oprzeć. 1011 01:01:17,840 --> 01:01:19,550 Był przegranym, jest zwycięzcą… 1012 01:01:19,634 --> 01:01:24,222 …dzięki którym Stallone zdobył światową sławę i ogromny majątek. 1013 01:01:24,305 --> 01:01:29,394 Stallone wie, że osiągnął to wszystko, bo wiedział, jak nakręcić hit. 1014 01:01:33,189 --> 01:01:34,816 Zawsze byłem nieco w tyle. 1015 01:01:34,899 --> 01:01:36,234 Zawsze krok za nim. 1016 01:01:36,317 --> 01:01:40,321 Jeśli jego film zarobił więcej, w kolejnym roku go doganiałem, 1017 01:01:40,405 --> 01:01:42,573 ale wtedy już mnie znów przebijał. 1018 01:01:42,657 --> 01:01:43,574 I tak w kółko. 1019 01:01:43,658 --> 01:01:45,618 Piął się wyżej i wyżej. 1020 01:01:46,202 --> 01:01:49,622 Był niepowstrzymany nie tylko jako aktor czy reżyser, 1021 01:01:49,706 --> 01:01:52,417 ale miał też ogromne wpływy w Hollywood. 1022 01:01:53,751 --> 01:01:55,878 Twoi fani ciągle mi mówią, 1023 01:01:55,962 --> 01:01:59,006 że można kochać albo Rocky’ego, albo Rambo. 1024 01:01:59,090 --> 01:02:01,467 Czy ciebie to frustruje jako aktora? 1025 01:02:01,551 --> 01:02:02,552 I tak, i nie. 1026 01:02:02,635 --> 01:02:07,223 Trochę mnie frustruje, ale fakt, że stworzyłem nie jedną, a dwie postaci, 1027 01:02:07,306 --> 01:02:09,767 z którymi widzowie tak się utożsamiają, 1028 01:02:09,851 --> 01:02:11,102 i które tak kochają, 1029 01:02:11,185 --> 01:02:15,273 to według mnie wyjątkowe osiągnięcie. 1030 01:02:15,356 --> 01:02:17,233 Zawsze byłem za sequelami, 1031 01:02:17,316 --> 01:02:20,903 bo wiele historii trudno opowiedzieć w dwie godziny. 1032 01:02:20,987 --> 01:02:23,614 A skoro widzom się podobają, to czemu nie? 1033 01:02:25,825 --> 01:02:28,494 Nie śmiejcie się z sequeli. 1034 01:02:28,578 --> 01:02:32,039 Bo dziesięć razy trudniej jest stworzyć coś, 1035 01:02:32,123 --> 01:02:36,169 co podtrzyma zainteresowanie i będzie równie magiczne. 1036 01:02:38,629 --> 01:02:41,215 W Rockym III i Rockym IV 1037 01:02:41,299 --> 01:02:46,304 główny bohater coraz bardziej oddala się od prawdziwego Sylvestra Stallone’a, 1038 01:02:46,387 --> 01:02:48,639 a przybliża do postaci z komiksu… 1039 01:02:48,723 --> 01:02:53,186 Tak samo czarne charaktery, z którymi walczy, 1040 01:02:53,269 --> 01:02:56,272 są niemal żywcem wyjęte z komiksów Marvela. 1041 01:02:56,355 --> 01:03:01,110 W pewnym sensie absurdalny staje się cel tych filmów. 1042 01:03:01,194 --> 01:03:04,572 Chodzi o to, by dać widzom maksymalną dawkę Stallone’a 1043 01:03:04,655 --> 01:03:08,868 zamkniętą w ramy brandu Rocky’ego. 1044 01:03:12,455 --> 01:03:15,708 Sly boksuje, reżyseruje, pisze scenariusz. 1045 01:03:16,292 --> 01:03:17,627 Robi wszystko, 1046 01:03:17,710 --> 01:03:21,172 a to bardzo trudne w tak wymagającym fizycznie filmie. 1047 01:03:22,131 --> 01:03:25,218 Dolph Lundgren mnie zmiażdżył. 1048 01:03:26,886 --> 01:03:29,180 Tamtej nocy dostałem obrzęku serca, 1049 01:03:31,098 --> 01:03:34,018 co się zdarza przy tępych urazach. 1050 01:03:35,436 --> 01:03:38,189 Potem ciśnienie mi skoczyło do 260 1051 01:03:38,773 --> 01:03:42,985 i wszyscy myśleli, że się przenoszę na tamten świat. 1052 01:03:51,744 --> 01:03:55,206 Za chwilę leżę na OIOM-ie, a wokół mnie same zakonnice. 1053 01:03:55,289 --> 01:03:57,333 I myślę: „Czyli już po mnie”. 1054 01:03:58,084 --> 01:04:01,045 Dolph położył mnie do szpitala na dziewięć dni. 1055 01:04:01,128 --> 01:04:03,589 Podsumowałem to potem w Rockym IV. 1056 01:04:03,673 --> 01:04:05,675 Gdy leżysz powalony na deskach 1057 01:04:05,758 --> 01:04:08,344 i modlisz się już tylko o cios w brodę, 1058 01:04:08,427 --> 01:04:10,012 który skróci twoje męki, 1059 01:04:10,096 --> 01:04:13,474 gdzieś tam nadal słyszysz: „Wstawaj, jeszcze jedna runda”. 1060 01:04:16,602 --> 01:04:19,939 Nie odpuszczam. Dlatego miałem pięć operacji kręgosłupa. 1061 01:04:20,022 --> 01:04:23,317 Wiem, już pierwsza powinna dać mi nauczkę. 1062 01:04:25,152 --> 01:04:27,864 Znając siebie, dorobię się kolejnej, bo wiem… 1063 01:04:27,947 --> 01:04:30,324 Mogę obiecywać, a i tak znów to zrobię. 1064 01:04:30,408 --> 01:04:32,451 Nie wiem czemu, ale tak już jest. 1065 01:04:34,579 --> 01:04:39,208 W moim życiu zawsze panował chaos 1066 01:04:39,292 --> 01:04:42,211 i, no cóż, przeważały metody siłowe. 1067 01:04:42,295 --> 01:04:43,921 Pewnie przemocowe. 1068 01:05:06,068 --> 01:05:09,864 Mój ojciec służył w wojsku, był kawalerzystą. 1069 01:05:09,947 --> 01:05:11,532 Nie wiem, co to za wojsko, 1070 01:05:11,616 --> 01:05:14,493 ale w czasie II wojny światowej mieli kawalerię. 1071 01:05:14,577 --> 01:05:16,662 Tam nauczył się grać w polo. 1072 01:05:17,246 --> 01:05:21,125 Siłą rzeczy też zacząłem jeździć konno, a nawet chwilę grałem, 1073 01:05:21,208 --> 01:05:23,210 i jest to kozacka gra. 1074 01:05:23,294 --> 01:05:25,713 Sly świetnie grał w polo. 1075 01:05:25,796 --> 01:05:28,049 Spokojnie mógł mieć handicap 6 lub 7, 1076 01:05:28,132 --> 01:05:30,426 gdyby ojciec go nie zaszczuł. 1077 01:05:30,509 --> 01:05:31,928 Bo dlatego zrezygnował. 1078 01:05:33,971 --> 01:05:37,475 Wróciłem do gry w wieku 40 lat. 1079 01:05:38,392 --> 01:05:42,104 Mówię: „Teraz zrobię to, jak należy. Bo jestem kimś, tato”. 1080 01:05:42,688 --> 01:05:47,276 Wymyśliłem, że skompletuję ojcu drużynę z samych topowych graczy 1081 01:05:47,360 --> 01:05:51,405 i zmierzymy się w Wellington, czyli na najlepszym boisku świata. 1082 01:05:57,995 --> 01:06:02,041 Sly pokazuje światu, jak sobie radzi na koniu z kijem w ręku. 1083 01:06:02,124 --> 01:06:04,418 Czy zaimponuje sportowej elicie? 1084 01:06:08,506 --> 01:06:10,967 Trwa mecz, idzie mi dobrze. 1085 01:06:11,884 --> 01:06:14,303 Jadę równolegle z ojcem. 1086 01:06:17,932 --> 01:06:20,351 Biorę zamach lewą ręką… 1087 01:06:23,020 --> 01:06:26,524 Ojciec dźga mnie w plecy. 1088 01:06:28,067 --> 01:06:29,944 Walnął tak mocno, 1089 01:06:31,821 --> 01:06:33,155 że spadłem z konia. 1090 01:06:33,239 --> 01:06:34,657 Na miejscu są media. 1091 01:06:34,740 --> 01:06:37,535 Nie wiem, jakim cudem koń mnie nie zmiażdżył. 1092 01:06:37,618 --> 01:06:40,538 Ale jak w transie wstaję i czuję tylko… 1093 01:06:44,125 --> 01:06:46,460 Myślę: „Po prostu sobie pojechał”. 1094 01:06:47,503 --> 01:06:51,090 Chyba w całym życiu nie bawiłem się tak jak dziś. 1095 01:06:51,173 --> 01:06:57,054 Nareszcie udało nam się rozegrać wspólnie mecz na wysokim poziomie. 1096 01:06:57,138 --> 01:07:01,392 Warto zauważyć, że pierwszym i jedynym nieczystym zagraniem był cios, 1097 01:07:01,475 --> 01:07:04,729 który mój ojciec wymierzył swemu synowi. 1098 01:07:07,815 --> 01:07:09,025 To był koniec. 1099 01:07:09,108 --> 01:07:11,527 Nigdy więcej nie zagrałem w polo. 1100 01:07:11,610 --> 01:07:13,529 Sprzedałem wszystko. 1101 01:07:13,612 --> 01:07:15,531 Konie, ranczo, przyczepę… 1102 01:07:15,614 --> 01:07:17,116 I tak to się skończyło. 1103 01:07:28,586 --> 01:07:32,339 Rodzimy się ulepieni z miękkiej gliny. 1104 01:07:33,340 --> 01:07:37,720 Jeśli zacznie nas ugniatać niedelikatny rzeźbiarz, 1105 01:07:37,803 --> 01:07:40,431 te bruzdy i wgniecenia już z nami zostają. 1106 01:07:40,514 --> 01:07:46,520 Nie da się ich poprawić, a to one kształtują naszą osobowość. 1107 01:07:46,604 --> 01:07:49,565 Niełatwo je w sobie pokonać. To wymaga pracy. 1108 01:08:03,287 --> 01:08:05,664 Sądzę, że w Rockym V chodziło mu o to, 1109 01:08:05,748 --> 01:08:11,921 by na pewno nigdy nie zapomnieć, kim jest i skąd pochodzi. 1110 01:08:12,004 --> 01:08:13,589 Chciał wrócić do korzeni, 1111 01:08:13,672 --> 01:08:16,884 ale efekt chyba nie był taki, na jaki liczył. 1112 01:08:21,305 --> 01:08:23,766 Przy Rockym V zastanawiałem się, 1113 01:08:24,433 --> 01:08:26,102 czy gdybym stracił wszystko, 1114 01:08:26,602 --> 01:08:30,648 potrafiłbym zacząć od zera? 1115 01:08:31,816 --> 01:08:34,735 Nie bez pomocy. 1116 01:08:35,361 --> 01:08:36,821 Wiem, że mój czas minął. 1117 01:08:36,904 --> 01:08:39,490 Tommy staje się ważniejszy od mojej rodziny, 1118 01:08:39,573 --> 01:08:42,618 bo on pozwoli mi odzyskać chwałę. 1119 01:08:43,786 --> 01:08:45,704 To niesłychanie osobisty film. 1120 01:08:46,872 --> 01:08:51,085 Sly obsadził w tym filmie własnego syna, Sage’a. 1121 01:08:52,419 --> 01:08:56,841 Chciał dać mu te wszystkie możliwości, o które sam musiał walczyć. 1122 01:08:59,009 --> 01:09:01,720 Jak napisałeś tę scenę z synem w piwnicy? 1123 01:09:01,804 --> 01:09:04,807 Mówi w niej, że żyjesz boksem, a jego nie zauważasz. 1124 01:09:04,890 --> 01:09:07,935 Czerpałeś z własnych doświadczeń? 1125 01:09:08,018 --> 01:09:09,311 Niestety tak. 1126 01:09:09,395 --> 01:09:12,398 Mówiłeś, że będę najważniejszy, ale kłamałeś. 1127 01:09:12,481 --> 01:09:14,483 Okłamałeś i mnie, i mamę! 1128 01:09:14,567 --> 01:09:16,735 Wcale nie kłamałem. 1129 01:09:16,819 --> 01:09:19,572 - Tommy potrzebował pomocy. - Ja też. 1130 01:09:21,115 --> 01:09:24,160 To są rzeczy, które tak naprawdę 1131 01:09:25,119 --> 01:09:28,289 chciałem zrobić we własnym życiu, 1132 01:09:28,956 --> 01:09:31,625 ale niestety nie byłem w stanie. 1133 01:09:32,334 --> 01:09:37,214 Wiele z nich odgrywam potem w filmach, trochę jak w teatrze. 1134 01:09:38,090 --> 01:09:39,133 na niby. 1135 01:09:40,509 --> 01:09:42,469 Jeśli masz coś do przekazania, 1136 01:09:42,553 --> 01:09:45,806 na litość boską, przekaż to własnemu synowi! 1137 01:09:45,890 --> 01:09:50,477 Gdy tracę syna i przechodzę przez załamanie nerwowe, Adrian mówi: 1138 01:09:50,561 --> 01:09:54,356 „Nie tego chciałam! Nie chciałam wracać do punktu wyjścia!”. 1139 01:09:54,440 --> 01:09:56,025 Nieźle tam mi dowala. 1140 01:09:57,193 --> 01:09:58,736 „Ratuj własnego syna!”. 1141 01:09:59,778 --> 01:10:01,238 Jest w tym dużo prawdy. 1142 01:10:01,322 --> 01:10:04,825 Niestety bywa tak, że rodziny nie traktuje się priorytetowo, 1143 01:10:05,784 --> 01:10:12,124 co ma bardzo drastyczne i niezwykle smutne konsekwencje. 1144 01:10:13,125 --> 01:10:16,170 Staram się przekazać swoją życiową filozofię, 1145 01:10:16,253 --> 01:10:20,466 że cała ta sława, wszystkie fanfary i międzynarodowe uznanie 1146 01:10:20,549 --> 01:10:27,056 nie znaczą nic, gdy nie śpisz po nocach, bo nie ma przy tobie najbliższych ci osób. 1147 01:10:27,139 --> 01:10:31,644 Rocky V mógł być zbyt osobisty. 1148 01:10:32,561 --> 01:10:35,564 Nie został dobrze odebrany. 1149 01:10:36,565 --> 01:10:37,900 Kiedyś mawiałem: 1150 01:10:37,983 --> 01:10:41,445 „Nigdy nie oglądaj drugiej połowy biografii gwiazdora”. 1151 01:10:41,528 --> 01:10:44,198 Bo zawsze jest tak samo: „Oto osiągnął szczyt, 1152 01:10:44,281 --> 01:10:47,451 miał u stóp cały świat, i właśnie wtedy… 1153 01:10:47,534 --> 01:10:49,870 Teraz czekaj na upadek”. 1154 01:10:50,579 --> 01:10:52,331 - Sly. - Sly! 1155 01:10:52,957 --> 01:10:57,461 Gdybym wiedział, że mogę zrobić w życiu 25 filmów, nie więcej, 1156 01:11:00,005 --> 01:11:02,132 wybrałbym zupełnie inne. 1157 01:11:02,216 --> 01:11:06,720 Nagle występujesz w farsie. To zwrot o 180 stopni. 1158 01:11:06,804 --> 01:11:08,847 Farsa. Martwa forma sztuki. 1159 01:11:09,640 --> 01:11:13,060 To nie do końca komedia, tylko takie… 1160 01:11:13,143 --> 01:11:14,311 Ma szybkie tempo 1161 01:11:14,395 --> 01:11:16,897 i wyciąga cię ze strefy komfortu. 1162 01:11:16,981 --> 01:11:18,732 Jeśli grasz w farsie, 1163 01:11:18,816 --> 01:11:20,276 sam się o to prosisz. 1164 01:11:20,359 --> 01:11:22,111 Wiesz, co mam na myśli? 1165 01:11:22,695 --> 01:11:26,115 Kiedy masz apetyt, naturalnie chcesz poszerzać repertuar. 1166 01:11:26,198 --> 01:11:29,868 Nic więc dziwnego, że Sly nabrał ochoty na komedie. 1167 01:11:30,619 --> 01:11:32,663 Który był najdalszy tego… 1168 01:11:32,746 --> 01:11:33,956 - Kim jestem? - Tak. 1169 01:11:34,039 --> 01:11:37,126 Bez wątpienia ten. 1170 01:11:37,209 --> 01:11:38,919 Stój, bo mamuśka strzela. 1171 01:11:39,545 --> 01:11:44,383 Scenariusz dostali obaj nasi agenci, mój i jego. 1172 01:11:44,466 --> 01:11:47,845 Ja od razu stwierdziłem, że się do tego nie nadaję, 1173 01:11:47,928 --> 01:11:50,055 ale nie powiedziałem im tego. 1174 01:11:50,139 --> 01:11:53,434 Za chwilę dzwonią ze studia i mówią, że Arnold chce rolę. 1175 01:11:53,517 --> 01:11:58,188 Sly tak bardzo nie mógł znieść faktu, że mogę go ubiec, 1176 01:11:58,272 --> 01:12:02,776 że sam się zaangażował i zrobił ten film, a reszta jest historią. 1177 01:12:02,860 --> 01:12:05,904 Brał role, które w jego przypadku nie miały sensu, 1178 01:12:05,988 --> 01:12:08,574 przynajmniej na pierwszy rzut oka. 1179 01:12:09,199 --> 01:12:13,162 Jest w tych filmach w 100% sobą, Sylvestrem Stallone’em, 1180 01:12:13,245 --> 01:12:15,956 tyle że kontekst do niego nie pasuje. 1181 01:12:16,040 --> 01:12:20,586 Nie umiem odciąć się od tego, kim jestem, choć próbowałem. 1182 01:12:20,669 --> 01:12:23,505 Kręcenie filmów komediowych było fajną przygodą, 1183 01:12:23,589 --> 01:12:25,632 ale ostatecznie niewartą zachodu. 1184 01:12:25,716 --> 01:12:27,593 Mogłem lepiej wykorzystać czas. 1185 01:12:27,676 --> 01:12:29,470 Widzowie byli rozczarowani. 1186 01:12:29,553 --> 01:12:32,806 Mówiono mi: „Zajmij się tym, do czego jesteś stworzony”. 1187 01:12:32,890 --> 01:12:34,975 Powrotem do korzeni, że tak powiem. 1188 01:12:35,059 --> 01:12:38,937 Potem chyba uznano mnie za mrukliwego. 1189 01:12:39,021 --> 01:12:43,817 Dostawałem więcej ról, w których mało mówiłem, dużo robiłem. 1190 01:12:44,651 --> 01:12:48,197 Naprawdę gra w nich tego napakowanego twardziela, 1191 01:12:48,280 --> 01:12:50,115 który prawie się nie odzywa. 1192 01:12:50,199 --> 01:12:51,867 Jest gwiazdą w filmie akcji. 1193 01:12:51,950 --> 01:12:56,038 Raz rzecz się dzieje w więzieniu, innym razem w pociągu. 1194 01:12:56,121 --> 01:13:00,167 Doszło do tego, że mówię: „Dobra, jest akcja, akcja, akcja. 1195 01:13:00,250 --> 01:13:02,044 Ale co ja robię?”. 1196 01:13:02,127 --> 01:13:06,006 Te postaci nie miały osobowości. Był po prostu gwiazdorem. 1197 01:13:06,090 --> 01:13:07,966 W Cop Land odzyskał charakter. 1198 01:13:10,344 --> 01:13:12,930 Przestałem czerpać z tego przyjemność. 1199 01:13:13,013 --> 01:13:16,934 Wszystkie wyzwania polegały na rozwijaniu możliwości fizycznych, 1200 01:13:17,017 --> 01:13:20,312 i nie miały nic wspólnego z budowaniem postaci, 1201 01:13:20,396 --> 01:13:24,566 kiedy w pełni opierasz się na umiejętnościach aktorskich. 1202 01:13:26,276 --> 01:13:29,071 Stwierdziłem, że muszę z tym przystopować 1203 01:13:29,154 --> 01:13:31,407 i odszukać w graniu przyjemność, 1204 01:13:31,490 --> 01:13:34,118 a to wymaga interakcji z innymi aktorami. 1205 01:13:34,201 --> 01:13:36,870 A w przypadku Cop Land od razu mi powiedziano: 1206 01:13:36,954 --> 01:13:38,497 „To będzie trudna rola, 1207 01:13:38,580 --> 01:13:41,500 bo będziesz musiał całkowicie wyzbyć się tego, 1208 01:13:41,583 --> 01:13:44,420 na czym polegałeś przez ostatnie dziesięć lat”. 1209 01:13:44,503 --> 01:13:47,214 A więc musisz przybrać 14 kg, 1210 01:13:47,297 --> 01:13:50,884 musisz być przymilny, służalczy, niepewny siebie”. 1211 01:13:51,552 --> 01:13:54,263 Musiałem niejako przewlec się na lewą stronę. 1212 01:13:54,346 --> 01:13:57,641 Dosłownie pokazać na zewnątrz to, co miałem w środku. 1213 01:13:57,724 --> 01:14:00,602 Zaczniesz być traktowany poważnie jako aktor? 1214 01:14:00,686 --> 01:14:05,065 Chciałbym po prostu wiedzieć, że miałem okazję 1215 01:14:05,149 --> 01:14:08,152 pracować z wybitnymi aktorami i dałem sobie radę. 1216 01:14:08,235 --> 01:14:10,779 - Moe, on po prostu wszedł. - Przepraszam. 1217 01:14:10,863 --> 01:14:12,364 Wybacz najście, ale… 1218 01:14:12,448 --> 01:14:14,616 Mam tę scenę z De Niro… 1219 01:14:14,700 --> 01:14:16,618 Czekałem na nią 20 lat. 1220 01:14:17,202 --> 01:14:20,706 Wszyscy mi mówili: „To będzie krwawa jatka. Masakra”. 1221 01:14:21,415 --> 01:14:23,750 Co jest? Przyszliście do mnie… 1222 01:14:23,834 --> 01:14:26,628 Zaczynam swoją kwestię i czuję, 1223 01:14:26,712 --> 01:14:29,590 że Bobby nie daje mi dość siebie. 1224 01:14:29,673 --> 01:14:32,468 Naprawdę chciałem, by zjechał moją postać. 1225 01:14:33,218 --> 01:14:36,972 Chciałem, żeby mi dowalił tak, jak tego potrzebowałem, 1226 01:14:37,055 --> 01:14:39,683 żebym poczuł… 1227 01:14:40,642 --> 01:14:42,352 że gram tę postać jak należy. 1228 01:14:42,436 --> 01:14:45,355 Chcę wyjść z tego gabinetu rozłożony na łopatki. 1229 01:14:46,648 --> 01:14:51,528 Stwierdziłem, że będę improwizował i spróbuję zaleźć mu za skórę. 1230 01:14:51,612 --> 01:14:55,908 A więc kręcimy, pada ostatnia kwestia: „Mam związane ręce”. 1231 01:14:55,991 --> 01:14:58,869 I wiesz, on myśli, że skończyliśmy, 1232 01:14:58,952 --> 01:15:01,038 a ja wtedy: „Zaraz, chwileczkę. 1233 01:15:01,121 --> 01:15:04,958 Powiedział pan, że w razie czego zawsze mogę na was liczyć. 1234 01:15:05,042 --> 01:15:06,168 Mogę przyjść i…” 1235 01:15:06,251 --> 01:15:08,378 Wtedy on: „To koniec”. 1236 01:15:08,462 --> 01:15:11,215 „Wcale nie. Zrobiłem to, o co pan prosił. 1237 01:15:11,298 --> 01:15:13,050 Dokładnie to, co pan kazał. 1238 01:15:13,133 --> 01:15:15,260 A teraz słyszę, że to bez znaczenia? 1239 01:15:15,344 --> 01:15:17,429 Niech mi pan da szansę”. 1240 01:15:17,513 --> 01:15:19,640 A on na to: „Ty dupku!”. 1241 01:15:19,723 --> 01:15:21,225 Słuchaj mnie, dupku. 1242 01:15:21,308 --> 01:15:23,769 Dałem ci szansę, gdy mogliśmy coś zrobić. 1243 01:15:23,852 --> 01:15:26,772 Miałeś szansę być gliną, ale ją przesrałeś! 1244 01:15:26,855 --> 01:15:29,233 Tak, kurwa! Dzięki, Bobby. 1245 01:15:32,528 --> 01:15:34,071 Ale film był klapą. 1246 01:15:34,154 --> 01:15:35,364 Nie spodobał się. 1247 01:15:36,198 --> 01:15:37,366 Prowadzi ten film, 1248 01:15:37,449 --> 01:15:40,410 ale robi to fizycznymi aspektami swojej postaci. 1249 01:15:40,494 --> 01:15:42,871 Wielkie monologi mają inni. 1250 01:15:42,955 --> 01:15:46,208 U niego wszystko sprowadza się do tych drobnych, 1251 01:15:46,291 --> 01:15:47,876 nieuchwytnych elementów. 1252 01:15:49,294 --> 01:15:53,215 Jest coś w tej jego powściągliwości. 1253 01:15:53,298 --> 01:15:56,301 Stallone gra głęboko wewnątrz siebie. 1254 01:15:57,761 --> 01:16:02,015 Szkoda, że Jamesowi Mangoldowi zabrakło wiary w jego podejście, 1255 01:16:02,099 --> 01:16:05,018 bo ten smutek jest w nim nie bez powodu. 1256 01:16:05,102 --> 01:16:07,145 Ten film chyba trochę go zawiódł. 1257 01:16:07,729 --> 01:16:10,899 Myślę, że Sly zasłużył na większe uznanie za tę rolę. 1258 01:16:10,983 --> 01:16:12,859 Było to dla niego frustrujące. 1259 01:16:15,279 --> 01:16:18,115 Zacząłem być rozczarowany sobą. 1260 01:16:18,198 --> 01:16:23,620 Mówię: „Może to naturalne przejście w stan zapomnienia”. 1261 01:16:23,704 --> 01:16:25,539 Może taka jest kolej rzeczy. 1262 01:16:25,622 --> 01:16:29,418 Nie da się całe życie być w topowej formie. 1263 01:16:31,712 --> 01:16:34,172 Zdałem sobie wtedy sprawę, 1264 01:16:34,256 --> 01:16:38,218 że nie ma co się rozdrabniać, trzeba zostać specjalistą od jednego. 1265 01:16:39,678 --> 01:16:40,887 Jak artyści malarze. 1266 01:16:40,971 --> 01:16:43,390 Masz swój styl. Jesteś Rothko. 1267 01:16:43,473 --> 01:16:46,226 Nikt nie maluje Rothko lepiej niż Rothko. 1268 01:16:47,644 --> 01:16:52,232 Ludzie mówią: „Umiem wszystko. Zagram każdą postać”. 1269 01:16:52,316 --> 01:16:53,317 Wcale nie. 1270 01:16:54,067 --> 01:16:57,321 Każdy ma jakieś wyraźnie słabe i wyraźnie mocne strony. 1271 01:16:57,404 --> 01:16:59,448 Skup się na tych mocnych. 1272 01:16:59,531 --> 01:17:02,534 Nie bierz się za Szekspira, jeśli wyglądasz jak ja. 1273 01:17:03,535 --> 01:17:07,623 Ma te dwie postaci, do których zawsze może sięgać, 1274 01:17:07,706 --> 01:17:11,084 by utwierdzić się w poczuciu własnej wartości, 1275 01:17:11,168 --> 01:17:12,419 jeśli je traci. 1276 01:17:12,502 --> 01:17:14,921 Wystarczy, że włączy Rocky’ego 1277 01:17:15,005 --> 01:17:16,340 albo Rambo. 1278 01:17:16,423 --> 01:17:18,884 Tych postaci nikt mu nie odbierze. 1279 01:17:18,967 --> 01:17:21,803 Wracając do nich, zawsze może się zresetować. 1280 01:17:21,887 --> 01:17:24,640 Film Rocky VI 1281 01:17:24,723 --> 01:17:29,853 uważam za największe osiągnięcie w całej mojej karierze, 1282 01:17:29,936 --> 01:17:34,941 bo to kontynuacja Rocky’ego V, ale dzieje się 19 lat później. 1283 01:17:35,484 --> 01:17:40,489 Rocky’emu uciekło całe pokolenie. Ci ludzie nie wiedzą, kim jest. 1284 01:17:40,572 --> 01:17:44,951 Ta postać znaczyła tak wiele dla mnie i mnóstwa innych osób. 1285 01:17:45,035 --> 01:17:49,956 Nie wyobrażałem sobie rozstawać się z nim w tak ponury sposób. 1286 01:17:50,040 --> 01:17:54,044 Siedziałem więc długie godziny i pisałem, przepisywałem 1287 01:17:54,127 --> 01:17:56,254 i znów pisałem Rocky’ego Balboę. 1288 01:17:56,338 --> 01:17:59,633 Producent nie chce się zgodzić. Mówi: „Po moim trupie”. 1289 01:17:59,716 --> 01:18:00,967 Idę do studia. 1290 01:18:01,051 --> 01:18:04,763 Dostaję odmowę za odmową. „Rocky to przeszłość, ty też”. 1291 01:18:04,846 --> 01:18:07,516 To było brutalne. Nikt nie chciał go nakręcić. 1292 01:18:07,599 --> 01:18:10,602 Śmiali się. Nawet żona prosiła, żebym odpuścił. 1293 01:18:10,686 --> 01:18:13,563 Ale nie rozumiała, o co mi chodzi. 1294 01:18:13,647 --> 01:18:15,315 Nie chciałem filmu o boksie. 1295 01:18:16,400 --> 01:18:20,904 Chciałem film o tym, jak się nauczyć żyć dalej, 1296 01:18:20,987 --> 01:18:24,700 gdy straciłeś wszystko, co kochałeś najbardziej na świecie. 1297 01:18:24,783 --> 01:18:28,245 I korzystam tu ze śmierci Adrian jako symbolu. 1298 01:18:28,328 --> 01:18:31,331 Kiedy masz to okropne uczucie na dnie żołądka, 1299 01:18:31,415 --> 01:18:33,875 że twoje życie jest niepełne 1300 01:18:33,959 --> 01:18:36,503 i nie wiesz, jak masz dalej żyć bez… 1301 01:18:36,586 --> 01:18:39,673 Nie osiągnąłeś tego, co według siebie powinieneś. 1302 01:18:39,756 --> 01:18:41,091 Za mało ją kochałeś. 1303 01:18:41,174 --> 01:18:44,594 Za mało szanowałeś, za rzadko dziękowałeś innym. 1304 01:18:44,678 --> 01:18:47,764 Mówiłeś o gratach w piwnicy, czyli o tym wszystkim, 1305 01:18:49,182 --> 01:18:50,559 czego żałujesz. 1306 01:18:51,268 --> 01:18:55,772 Myślę: „Tego mi akurat nie brakuje i o tym chcę zrobić film”. 1307 01:18:55,856 --> 01:19:01,278 Rocky boksuje, by pozbyć się bólu i uwolnić od przeszłości. 1308 01:19:01,361 --> 01:19:05,031 Mówi: „Chcę stary ból zastąpić nowym”. 1309 01:19:05,115 --> 01:19:06,908 Innymi słowy, chce oberwać, 1310 01:19:07,909 --> 01:19:11,621 bo może wtedy zapomni o tych gratach w piwnicy. 1311 01:19:12,205 --> 01:19:15,000 Rozmawiałem z synem o przyszłości. 1312 01:19:16,334 --> 01:19:20,380 I pomyślałem, że życie jest niepokonane. Nie wygra się z nim. 1313 01:19:21,381 --> 01:19:23,467 Trzeba przejść do defensywy. 1314 01:19:26,386 --> 01:19:30,849 Ta myśl zainspirowała kwestię: „Nikt nie dowali ci tak, jak życie”. 1315 01:19:32,350 --> 01:19:36,480 Mam w zwyczaju dodawać nowe słowa. 1316 01:19:36,563 --> 01:19:37,773 Kręcimy jakąś scenę, 1317 01:19:37,856 --> 01:19:40,609 jesteśmy dobrze za połową i zaczynają pytać: 1318 01:19:40,692 --> 01:19:43,653 „Po co to dodałeś? Było w porządku”. 1319 01:19:43,737 --> 01:19:47,616 To było jedyne ujęcie całkowicie zgodne ze scenariuszem. 1320 01:19:47,699 --> 01:19:48,867 Tekst jest prosty. 1321 01:19:48,950 --> 01:19:52,496 Przekaz nie mógł być jaśniejszy. 1322 01:19:53,038 --> 01:19:55,832 I nie ma w nim cienia rozpaczy. 1323 01:19:55,916 --> 01:19:58,001 Kiedyś mieściłeś się tutaj. 1324 01:19:58,835 --> 01:20:01,129 Trzymałem cię i mówiłem mamie: 1325 01:20:01,213 --> 01:20:03,840 „To będzie najlepszy dzieciak na świecie. 1326 01:20:03,924 --> 01:20:06,802 Będzie lepszy, niż ktokolwiek myślał”. 1327 01:20:06,885 --> 01:20:10,889 Widać, że Rocky mówi z miłości, że kocha tego chłopca. 1328 01:20:10,972 --> 01:20:13,433 Świat nie jest piękny i miły. 1329 01:20:13,517 --> 01:20:15,602 To wredne i paskudne miejsce. 1330 01:20:15,685 --> 01:20:19,147 Możesz być twardzielem, a i tak powali cię na kolana 1331 01:20:19,231 --> 01:20:21,608 i nie pozwoli więcej wstać. 1332 01:20:21,691 --> 01:20:23,610 Ani ja, ani ty, ani nikt 1333 01:20:23,693 --> 01:20:25,695 nie dowali ci tak, jak życie. 1334 01:20:25,779 --> 01:20:27,989 Ale nie chodzi o siłę twoich uderzeń. 1335 01:20:28,073 --> 01:20:31,701 Tylko o to, jak silne ciosy jesteś w stanie znieść. 1336 01:20:31,785 --> 01:20:34,663 Ile ich możesz przyjąć i się nie poddać. 1337 01:20:38,750 --> 01:20:43,839 Zawsze chciałem zestawić Rocky’ego I z Rockym VI, 1338 01:20:43,922 --> 01:20:46,049 by pokazać, jak szybko mija życie. 1339 01:20:47,133 --> 01:20:51,888 Do 40. urodzin życie to dodawanie, a potem zaczyna się odejmowanie. 1340 01:20:51,972 --> 01:20:53,974 Dzieci wyprowadzają się z domu, 1341 01:20:54,057 --> 01:20:58,228 przyjaciele odchodzą, część umiera, kończy się praca. 1342 01:20:58,895 --> 01:21:00,981 Koniec. Przepadło. 1343 01:21:09,823 --> 01:21:11,283 W filmie jest kwestia: 1344 01:21:11,366 --> 01:21:15,245 „Tak się cieszę, że się urodził, bo teraz mogę żyć jego oczami”. 1345 01:21:15,328 --> 01:21:18,331 Chyba tego ojcowie oczekują od swoich dzieci. 1346 01:21:18,415 --> 01:21:21,209 One są przedłużeniem… Odrobiną nieśmiertelności. 1347 01:21:21,293 --> 01:21:23,336 Póki on żyje, żyje pamięć o nas. 1348 01:21:23,420 --> 01:21:25,797 O tym, że może zrobiliśmy coś dobrego. 1349 01:21:40,270 --> 01:21:44,190 Masz na swoim koncie dwie bardzo udane franczyzy, Rocky i Rambo. 1350 01:21:44,274 --> 01:21:47,152 Ale w którymś momencie ludzie zaczynają mówić: 1351 01:21:47,235 --> 01:21:50,447 „Może jesteś już za stary na te role?”. 1352 01:21:50,530 --> 01:21:53,450 I nagle agent stwierdza, że nie może ci pomóc. 1353 01:21:53,533 --> 01:21:55,619 Znów stajesz na rozdrożu. 1354 01:21:55,702 --> 01:21:59,414 Dobra, mam ich posłuchać? Co ja czuję? 1355 01:21:59,497 --> 01:22:00,957 Nadal chcę rywalizować? 1356 01:22:01,041 --> 01:22:04,836 Czy mam, słowami Rocky’ego, graty w piwnicy? 1357 01:22:04,920 --> 01:22:08,423 Stwierdziłem, że owszem. Tylko muszę się dopasować do wieku. 1358 01:22:08,506 --> 01:22:11,051 I tak powstał pomysł na Niezniszczalnych. 1359 01:22:13,136 --> 01:22:16,848 Bylem na koncercie pewnych dinozaurów rocka. 1360 01:22:17,766 --> 01:22:20,477 Mówię do żony: „Boże, oni są świetni”. 1361 01:22:20,560 --> 01:22:24,022 A ona patrzy na mnie. Mówię: „Jeszcze się rozkręcą”. 1362 01:22:24,105 --> 01:22:25,190 Bum! 1363 01:22:25,273 --> 01:22:30,278 Na scenę wkracza gość w porozciąganych płóciennych galotach, 1364 01:22:30,362 --> 01:22:34,115 które są tak wysiedziane, że tył wygląda jak pieprzony akordeon. 1365 01:22:34,199 --> 01:22:37,160 Jasna cholera, genialność. 1366 01:22:37,243 --> 01:22:41,623 Koncert jest wyprzedany. A na scenie same dziadki. 1367 01:22:41,706 --> 01:22:44,000 Ale tysiące ludzi jest tu tylko po to, 1368 01:22:44,084 --> 01:22:48,380 by zobaczyć te gwiazdy sprzed lat w jednym miejscu. 1369 01:22:48,463 --> 01:22:50,966 I mówię: „Widzę w tym potencjał. 1370 01:22:51,049 --> 01:22:53,510 Zrobię to samo z gwiazdami filmów akcji”. 1371 01:22:55,220 --> 01:22:58,473 I to wystarczyło. 1372 01:22:59,557 --> 01:23:03,645 Nie: „Stallone w Niezniszczalnych jest głównym niezniszczalnym”. 1373 01:23:03,728 --> 01:23:08,525 Nie. Jest częścią całej grupy dawnych gwiazdorów. 1374 01:23:08,608 --> 01:23:13,738 Myślę: „Cholera. Muszę to zobaczyć, choćby z niezdrowej ciekawości”. 1375 01:23:14,531 --> 01:23:15,907 Co za genialny pomysł. 1376 01:23:15,991 --> 01:23:18,743 Wszystkie gwiazdy filmów akcji 1377 01:23:18,827 --> 01:23:23,873 z lat 80., 90., 2000., wrzucone do jednego wora. 1378 01:23:26,501 --> 01:23:29,087 Jest coś w Stallonie, który osiągnął ten wiek 1379 01:23:29,170 --> 01:23:31,297 i akceptuje swoją przeszłość. 1380 01:23:31,381 --> 01:23:34,676 W fakcie, że przetrwał tak długo… No bo czy on… 1381 01:23:34,759 --> 01:23:37,137 Powinien nadal żyć? Nie wiem! 1382 01:23:39,097 --> 01:23:44,436 Często się zdarza, że aktor doznaje kontuzji na planie filmu akcji. 1383 01:23:44,519 --> 01:23:48,440 Ale chyba nie ulega wątpliwości, że Sly nie znał umiaru. 1384 01:23:49,441 --> 01:23:50,817 Według mnie przesadzał. 1385 01:23:52,861 --> 01:23:54,779 Ciągle była ze mną rodzina, 1386 01:23:54,863 --> 01:23:56,990 co nie było dla nich łatwe. 1387 01:23:57,073 --> 01:24:00,660 Cały czas byłem zestresowany i poturbowany. 1388 01:24:00,744 --> 01:24:03,747 Męczył mnie kaszel, pleśniawki, uraz karku. 1389 01:24:03,830 --> 01:24:05,623 Non stop coś. 1390 01:24:05,707 --> 01:24:07,917 Nie była to dla nich przyjemność. 1391 01:24:08,418 --> 01:24:10,503 Pracuje nocami i w ogóle nie śpi. 1392 01:24:10,587 --> 01:24:12,255 Dziś w nocy też pracuje. 1393 01:24:12,338 --> 01:24:15,592 Musi wrócić do domu i natychmiast przejść operację. 1394 01:24:16,468 --> 01:24:20,388 Prawdę mówiąc, po Niezniszczalnych 1 nigdy nie doszedłem do siebie. 1395 01:24:20,472 --> 01:24:24,726 Mój organizm tak oberwał na planie, że już nie wrócił do stanu sprzed. 1396 01:24:24,809 --> 01:24:26,061 Nigdy. 1397 01:24:26,144 --> 01:24:28,146 Pytam siebie: „Warto było? 1398 01:24:28,229 --> 01:24:30,857 Robisz to, żeby zdobyć czyjąś aprobatę?”. 1399 01:24:31,858 --> 01:24:36,488 Serio? Jak dziecko, które potrzebuje, by tatuś poklepywał je po główce. 1400 01:24:36,571 --> 01:24:38,073 Szukasz ciągłej zachęty. 1401 01:24:38,156 --> 01:24:39,199 Ale tak jest. 1402 01:24:44,746 --> 01:24:47,165 Ten film był dla ciebie ważny. Dlaczego? 1403 01:24:47,248 --> 01:24:48,750 LEW W ZIMIE 1404 01:24:49,375 --> 01:24:52,462 Bo kojarzy mi się z ojcem. 1405 01:24:54,089 --> 01:24:57,383 Nigdy mnie nie wezwałeś. Nie wymówiłeś mojego imienia. 1406 01:24:58,927 --> 01:25:01,221 Przyszedłbym na kolanach. 1407 01:25:01,304 --> 01:25:03,014 Zrobiłbym wszystko. 1408 01:25:04,766 --> 01:25:08,311 Niczym nie zawiniłem. 1409 01:25:11,064 --> 01:25:15,985 To naprawdę niezwykły film, 1410 01:25:16,069 --> 01:25:17,946 który bierze pod lupę to, 1411 01:25:18,029 --> 01:25:23,535 co znajduje się w sercu potrzeby. 1412 01:25:23,618 --> 01:25:24,994 ludzkiej potrzeby. 1413 01:25:26,704 --> 01:25:29,415 Miłość. Odwzajemniona. 1414 01:25:30,083 --> 01:25:31,709 Nie jesteście moimi synami! 1415 01:25:33,002 --> 01:25:34,587 Nic nas nie łączy! 1416 01:25:35,171 --> 01:25:36,339 Wyrzekam się was! 1417 01:25:37,423 --> 01:25:41,219 Żaden z was nie dostanie mojego królestwa. Nic wam nie zostawię! 1418 01:25:41,302 --> 01:25:44,097 Niech wszystkie wasze dzieci pomrą! 1419 01:25:45,974 --> 01:25:47,892 Gdy doświadczyło się odrzucenia, 1420 01:25:48,810 --> 01:25:52,522 miłość nabiera niesłychanej mocy. 1421 01:25:55,358 --> 01:25:57,402 Tak naprawdę nie miałem szans. 1422 01:25:57,485 --> 01:26:00,238 Kiedy byłem mały, wszystko wokół… 1423 01:26:02,615 --> 01:26:04,159 było nie tak. 1424 01:26:04,993 --> 01:26:08,413 Dlatego w moim filmowym świecie 1425 01:26:09,664 --> 01:26:12,709 dzieje się to, co normalnie nie miałoby miejsca. 1426 01:26:13,585 --> 01:26:17,046 Dlatego ten kiepski pięściarz zostaje czempionem. 1427 01:26:20,216 --> 01:26:25,221 Obdarzono mnie umiejętnością przekierowania swojego żalu 1428 01:26:25,305 --> 01:26:29,893 w opowieść o tym, jak chciałbym, by wyglądało moje życie. 1429 01:26:29,976 --> 01:26:33,354 Chciałbym mieć takiego ojca jak Rocky. 1430 01:26:33,438 --> 01:26:35,982 Możesz tam siedzieć i się filmować. Zobacz. 1431 01:26:37,358 --> 01:26:39,485 - Faktycznie! - Niesamowite, co? 1432 01:26:39,569 --> 01:26:42,071 Mówię: „Wiesz co, tata umiera. 1433 01:26:42,155 --> 01:26:44,365 A ty od dawna z nim nie rozmawiałeś. 1434 01:26:47,410 --> 01:26:48,870 Trzymaj się. 1435 01:26:48,953 --> 01:26:50,246 - Tak. - Jest i Frank. 1436 01:26:50,330 --> 01:26:55,501 Zorganizowałem im spotkanie na kilka tygodni przed śmiercią ojca. 1437 01:26:55,585 --> 01:26:56,628 Podejdź, synu. 1438 01:26:58,838 --> 01:27:01,174 To najpiękniejszy dzień mojego życia. 1439 01:27:01,257 --> 01:27:02,550 Kocham cię, tato. 1440 01:27:08,014 --> 01:27:09,599 Jest na łożu śmierci. 1441 01:27:09,682 --> 01:27:11,392 I mówi: „Wiesz co, Sly?”. 1442 01:27:11,476 --> 01:27:12,810 „Tak, tato?” A on: 1443 01:27:14,187 --> 01:27:17,774 „Trzeba się nauczyć kochać ludzi i im przebaczać”. 1444 01:27:19,359 --> 01:27:20,360 „Serio? 1445 01:27:21,110 --> 01:27:22,528 Teraz na to wpadłeś, 1446 01:27:22,612 --> 01:27:25,365 kiedy jedną nogą jesteś już na drugim świecie?” 1447 01:27:25,448 --> 01:27:28,326 A on: „Tak. Naucz się tego”. I wybucha śmiechem. 1448 01:27:28,409 --> 01:27:30,286 Mówię: „Ty świnio. 1449 01:27:30,370 --> 01:27:33,164 Teraz mi mówisz, że mam być dobry dla innych, 1450 01:27:33,248 --> 01:27:36,292 jakbyś na koniec doznał jakiegoś objawienia?”. 1451 01:27:36,376 --> 01:27:38,211 A on: „Tak, doznałem. 1452 01:27:38,294 --> 01:27:40,463 Zapamiętaj sobie te słowa, gnojku”. 1453 01:27:40,546 --> 01:27:41,965 „Dzięki, tato”. 1454 01:27:54,102 --> 01:27:58,439 Temat moich dzieci zawsze mnie wzrusza. 1455 01:28:00,024 --> 01:28:01,651 Bo zawsze czegoś żałuję. 1456 01:28:03,444 --> 01:28:04,612 Mogłem… 1457 01:28:06,155 --> 01:28:08,199 nauczyć się o wiele więcej, 1458 01:28:09,075 --> 01:28:12,704 gdybym nie był tak skupiony na sobie 1459 01:28:12,787 --> 01:28:16,791 i zamiast tego myślał o innych. 1460 01:28:16,874 --> 01:28:21,838 Zastanawiasz się, czego nie zrobiłeś, gdy były w tym wieku. 1461 01:28:22,797 --> 01:28:25,383 A teraz są w tym wieku. 1462 01:28:25,466 --> 01:28:26,759 W czym nawaliłem? 1463 01:28:26,843 --> 01:28:29,929 Kręcę jakiś durny film, 1464 01:28:30,430 --> 01:28:32,724 zamiast pomagać im budować życie. 1465 01:28:34,559 --> 01:28:37,603 Dają mi dużo szczęścia i sporo smutku. 1466 01:28:39,314 --> 01:28:41,774 Budzą we mnie mnóstwo emocji. 1467 01:28:46,863 --> 01:28:51,242 Musiałem omal ich nie stracić, by zacząć szanować. 1468 01:28:54,579 --> 01:28:56,706 Dlatego teraz kocham je świadomie, 1469 01:28:56,789 --> 01:29:01,586 zauważam i doceniam każdą chwilę… 1470 01:29:01,669 --> 01:29:07,967 Chryste. To jest tak bezlitosne i okrutne. 1471 01:29:08,051 --> 01:29:12,263 A kiedy mnie dopada, myślę: „Dobra, Sly, pora się wymeldować”. 1472 01:29:12,347 --> 01:29:15,600 Co? Ledwo się urodziłem! Nie. 1473 01:29:15,683 --> 01:29:19,771 Teraz chcę być żonglerem. 1474 01:29:19,854 --> 01:29:22,106 Takim naprawdę dobrym. Wiesz… 1475 01:29:22,774 --> 01:29:25,902 rodzina, życie, dzieci, żona, rozumiesz? 1476 01:29:25,985 --> 01:29:28,404 Sztuka, wszystko. Po prostu w równowadze. 1477 01:29:31,449 --> 01:29:33,618 Jest takie stare powiedzenie, 1478 01:29:34,327 --> 01:29:38,331 że dziecko staje się ojcem mężczyzny. 1479 01:29:38,414 --> 01:29:41,000 Moje dzieci, Rocky i Rambo, 1480 01:29:41,084 --> 01:29:43,336 stały się teraz moim ojcem. 1481 01:29:43,836 --> 01:29:45,463 Dbają o mnie. 1482 01:29:46,089 --> 01:29:49,675 Najpiękniejszy we wcielaniu się w te dwie postaci jest fakt, 1483 01:29:50,551 --> 01:29:53,638 że ich losy pokazują całe spektrum życia. 1484 01:29:53,721 --> 01:29:55,598 Mamy wyrzutka, 1485 01:29:55,681 --> 01:29:59,060 tego, który jest samotny i pozbawiony przyjaciół, 1486 01:29:59,143 --> 01:30:02,230 oraz tego, który pogodził się z całym światem, 1487 01:30:03,147 --> 01:30:06,359 kocha człowieczeństwo, a ludzie kochają jego. 1488 01:30:06,442 --> 01:30:08,528 A ja świetnie rozumiem obydwu. 1489 01:30:10,780 --> 01:30:13,032 Żyłem w świecie śmierci. 1490 01:30:14,784 --> 01:30:17,161 Próbowałem wrócić do domu. 1491 01:30:18,830 --> 01:30:21,290 Rambo jest śmiertelnie ranny 1492 01:30:21,874 --> 01:30:26,087 i wraca do rodzinnego domu, by usiąść w fotelu bujanym swojego ojca. 1493 01:30:26,170 --> 01:30:29,382 Widzi, jak opuszcza go życie. 1494 01:30:30,758 --> 01:30:34,011 Zacząłem żałować pomysłu, 1495 01:30:34,929 --> 01:30:38,391 że tak ma wyglądać śmierć tego wojownika. 1496 01:30:40,143 --> 01:30:41,477 Gdy kamera się oddala, 1497 01:30:41,561 --> 01:30:43,604 fotel był już nieruchomy. 1498 01:30:44,272 --> 01:30:50,194 Komputerowo przerobiliśmy ujęcie tak, żeby nadal się lekko kołysał. 1499 01:30:50,278 --> 01:30:51,863 A więc on nadal żyje. 1500 01:30:51,946 --> 01:30:54,031 Mimo że nakręciłem to inaczej. 1501 01:30:54,115 --> 01:30:58,870 Głęboko wierzę, że nie powinniśmy oglądać 1502 01:30:59,745 --> 01:31:02,790 śmierci naszych idoli. 1503 01:31:02,874 --> 01:31:08,463 Powinien w nich zawsze być jakiś element mistyczny. 1504 01:31:10,256 --> 01:31:14,469 Dotarło do mnie, że Rambo nigdy nie będzie miał domu. 1505 01:31:15,303 --> 01:31:17,388 Na tym polega tragizm tej postaci. 1506 01:31:21,767 --> 01:31:23,394 Bo bez domu, 1507 01:31:23,936 --> 01:31:28,774 bez rodziny, miłości twojej żony i dzieci, 1508 01:31:31,152 --> 01:31:32,195 co to jest? 1509 01:31:33,237 --> 01:31:35,907 Zwyczajne obrazki, 1510 01:31:36,657 --> 01:31:41,412 kadry z filmów o czymś, co nigdy nie istniało naprawdę. 1511 01:31:42,246 --> 01:31:43,915 Filmy nie są życiem. 1512 01:31:45,249 --> 01:31:46,709 To dzieła sztuki. 1513 01:31:47,335 --> 01:31:50,254 Wytwory wyobraźni. 1514 01:31:51,547 --> 01:31:52,882 To jest prawdziwe. 1515 01:31:53,966 --> 01:31:57,803 Bo właśnie to żyje, oddycha, umiera i krwawi. 1516 01:31:57,887 --> 01:31:59,847 Dlatego lepiej o to zadbać. 1517 01:32:14,195 --> 01:32:19,534 Ale jeśli nikt ci nie pokazał, jak żyć, i na każdym kroku byłeś niedoceniany, 1518 01:32:19,617 --> 01:32:21,160 zostaje w tobie ta pustka. 1519 01:32:22,453 --> 01:32:24,705 Nie da się jej wypełnić. 1520 01:32:29,544 --> 01:32:33,798 Co ja mogę zrobić, to zapełniać ją wyobraźnią. 1521 01:32:36,842 --> 01:32:39,804 Chcę pokazywać ludziom nadzieję. 1522 01:32:40,680 --> 01:32:44,141 Nadzieja to jest moja działka. 1523 01:32:44,225 --> 01:32:46,769 Poza tym nie znoszę smutnych zakończeń. 1524 01:32:47,979 --> 01:32:49,105 I co mi zrobicie? 1525 01:34:55,314 --> 01:35:00,444 Napisy: Kaja Olszewska