1 00:01:45,148 --> 00:01:46,816 Zaraz. 2 00:01:46,900 --> 00:01:47,943 Nie. 3 00:01:50,278 --> 00:01:52,948 Przekleństwo! 4 00:01:53,031 --> 00:01:55,033 NIESZCZĘSNE ZAKLĘCIA 5 00:02:46,751 --> 00:02:49,671 Błagam, zadziałaj teraz. 6 00:02:57,220 --> 00:02:58,221 Udało się! 7 00:02:59,306 --> 00:03:00,432 W końcu! 8 00:03:17,824 --> 00:03:20,201 No nie! Zobacz, co zrobiłaś! 9 00:03:20,285 --> 00:03:22,662 Ja? Przecież zawsze tędy jeżdżę. 10 00:03:23,288 --> 00:03:24,456 Zepsułaś go. 11 00:03:24,539 --> 00:03:26,708 Czemu ty w tym grzebiesz? 12 00:03:26,791 --> 00:03:29,836 Są wakacje. Daj mózgowi odpocząć. 13 00:03:29,920 --> 00:03:31,671 To na naszą wyprawę. 14 00:03:32,839 --> 00:03:36,176 Ta waza ma ponad 2300 lat. 15 00:03:36,259 --> 00:03:39,638 Przetrwała wojny, trzęsienia ziemi i najazd Mongołów. 16 00:03:39,721 --> 00:03:42,265 Ale niemal powaliła ją wasza sprzeczka. 17 00:03:42,349 --> 00:03:46,561 - To jego dron w nią walnął. - Ale to ona mnie staranowała. 18 00:03:46,645 --> 00:03:49,981 Choć jestem dumna, że zdołałeś go naprawić, 19 00:03:50,065 --> 00:03:52,150 to nie wolno ci latać nim w domu. 20 00:03:52,234 --> 00:03:55,111 I ile razy zakazywałam ci tu jeździć? 21 00:03:55,612 --> 00:03:57,447 Szesnaście. 22 00:03:57,530 --> 00:03:59,282 Całe lato takie będzie? 23 00:04:06,623 --> 00:04:08,250 Moja ulubiona pora dnia. 24 00:04:15,298 --> 00:04:16,882 Czas na chowanego. 25 00:04:16,966 --> 00:04:18,552 Możemy? Proszę. 26 00:04:19,678 --> 00:04:20,845 Dzięki. 27 00:04:32,399 --> 00:04:34,150 Gotowi czy nie, szukam! 28 00:05:01,386 --> 00:05:04,139 Myślałem, że cię przechytrzę. 29 00:05:04,890 --> 00:05:06,892 Wystarczy podążać za wskazówkami. 30 00:05:21,573 --> 00:05:23,450 Chodźmy, tu jej nie ma. 31 00:05:42,594 --> 00:05:44,387 Chodźcie, obiad na stole. 32 00:05:44,888 --> 00:05:47,182 Sorki, próbowałem go odciągnąć. 33 00:05:51,061 --> 00:05:55,190 Jak mnie znalazłeś? Wróciłam tam po swoich śladach. 34 00:05:55,273 --> 00:05:59,110 Dorastałem w tym domu. Znam tu wszystkie kryjówki. 35 00:05:59,194 --> 00:06:00,695 Nie martw się, Pandoro. 36 00:06:00,779 --> 00:06:04,157 Masz całe lato, żeby znaleźć nowe kryjówki. 37 00:06:04,241 --> 00:06:05,742 Nie całe. 38 00:06:05,825 --> 00:06:08,328 Weźmiesz nas na wyprawę, prawda? 39 00:06:08,411 --> 00:06:10,205 Właśnie. Dokąd tym razem? 40 00:06:10,288 --> 00:06:13,792 - Południowa Azja? - Podobały mi się ruiny Majów. 41 00:06:13,875 --> 00:06:16,711 W Angkor Wat jest mnóstwo zabytków. 42 00:06:16,795 --> 00:06:20,465 Świetny temat na rozdział i wspaniałe wakacje dla nas. 43 00:06:22,092 --> 00:06:25,720 Chyba musimy przełożyć naszą letnią wyprawę. 44 00:06:26,304 --> 00:06:28,056 - Słucham? - To tradycja! 45 00:06:28,139 --> 00:06:30,308 Wszystko już zaplanowałem. 46 00:06:30,850 --> 00:06:34,771 Gonią mnie terminy i muszę dokończyć książkę, 47 00:06:34,854 --> 00:06:36,898 ale wynagrodzę to wam. 48 00:06:36,982 --> 00:06:38,233 Może zróbmy tak. 49 00:06:38,316 --> 00:06:41,778 Jutro urządzimy sobie wyjątkową zabawę w chowanego. 50 00:06:42,654 --> 00:06:46,491 - Oby była dobra. - To dlatego tak ślęczysz w gabinecie? 51 00:06:46,575 --> 00:06:48,410 Myślałam, że drzemiesz. 52 00:06:48,493 --> 00:06:51,121 Starzy ludzie dużo śpią. 53 00:06:51,204 --> 00:06:55,458 Masz rację. Jesteśmy starzy i tacy zmęczeni. 54 00:06:55,542 --> 00:06:58,086 Wy pozmywajcie po kolacji. 55 00:06:58,169 --> 00:07:00,505 - Co? - To niesprawiedliwe. 56 00:07:01,673 --> 00:07:05,176 Odwołałeś wyprawę, nie konsultując się ze mną? 57 00:07:05,927 --> 00:07:08,013 Wiem, przepraszam. 58 00:07:08,096 --> 00:07:11,808 Słowem nie wspominałeś o żadnych pilnych terminach. 59 00:07:11,892 --> 00:07:14,603 To skomplikowane. 60 00:07:15,103 --> 00:07:17,397 Na pewno zdołam zrozumieć. 61 00:07:17,480 --> 00:07:19,482 Nie o to mi chodziło. 62 00:07:19,566 --> 00:07:21,192 Więc o co? 63 00:07:21,276 --> 00:07:26,072 Siedzisz po nocach w gabinecie, chodzisz w tę i z powrotem. Znam cię. 64 00:07:26,156 --> 00:07:30,285 Coś ci ciąży i próbujesz to ukryć, ale niepotrzebnie. 65 00:07:31,411 --> 00:07:32,537 Może masz rację. 66 00:07:33,246 --> 00:07:37,459 Mówiłem ci, że moja rodzina ma dość niezwykłą historię? 67 00:07:38,251 --> 00:07:42,339 Mieszkamy w upiornym dworku pełnym rzadkich artefaktów. 68 00:07:42,422 --> 00:07:43,673 Coś o tym wiem. 69 00:07:44,674 --> 00:07:49,930 Wstyd przyznać, ale to nie wszystko. Nasze wyprawy mają swój powód 70 00:07:50,013 --> 00:07:53,433 i to nie taki, jak myślisz. 71 00:07:55,810 --> 00:07:59,022 W kulturze Inuitów podsłuchiwanie rodziców 72 00:07:59,105 --> 00:08:02,192 karano trzema dniami w igloo tortur. 73 00:08:02,275 --> 00:08:04,361 Po pierwsze, to ściema. 74 00:08:04,444 --> 00:08:06,571 Po drugie, nie podsłuchiwałem. 75 00:08:06,655 --> 00:08:09,741 Przyszedłem tylko po talerze. 76 00:08:10,742 --> 00:08:11,952 Te sprzątnięte? 77 00:08:14,204 --> 00:08:16,414 Muszę już wracać do pracy. 78 00:08:16,498 --> 00:08:18,208 Co chciałeś mi powiedzieć? 79 00:08:18,291 --> 00:08:21,086 Wyjaśnię później. Wszystko będzie dobrze. 80 00:08:23,004 --> 00:08:24,005 Obiecuję. 81 00:08:35,225 --> 00:08:37,851 To w tobie uwielbiam, Pandoro. 82 00:08:37,936 --> 00:08:39,395 Nie poddajesz się. 83 00:08:43,441 --> 00:08:47,696 Chcę wiedzieć, co tu robisz. Wszyscy archeolodzy są tacy tajemniczy? 84 00:08:48,280 --> 00:08:49,656 Kiedy trzeba. 85 00:08:50,907 --> 00:08:53,076 Muszę popracować sam. 86 00:09:04,087 --> 00:09:05,672 Dobranoc, Pandoro. 87 00:09:11,386 --> 00:09:13,471 Znowu kujonisz? 88 00:09:16,349 --> 00:09:17,934 Tata cię nakrył, co? 89 00:09:18,018 --> 00:09:20,729 Tak. Serio zna wszystkie kryjówki. 90 00:09:20,812 --> 00:09:24,983 Po co chowałaś się w gabinecie? Nawet mamy tam nie wpuszcza. 91 00:09:25,734 --> 00:09:27,319 Jeszcze zobaczymy. 92 00:09:35,035 --> 00:09:36,369 Powiedz im. 93 00:09:36,453 --> 00:09:39,497 - Nie chcę ich martwić. - Powinni się martwić. 94 00:09:39,581 --> 00:09:41,958 Już prawie to rozwiązałem. 95 00:09:42,042 --> 00:09:44,252 Jeśli to rozgryzę, to… 96 00:09:48,882 --> 00:09:51,301 - O nie. - Rany, to już? 97 00:09:58,600 --> 00:10:03,313 Myślałem, że mam więcej czasu, ale się myliłem, Sky. Musicie… 98 00:10:24,376 --> 00:10:26,002 Bracie! 99 00:10:26,086 --> 00:10:29,256 Jesteś gotowy… 100 00:10:29,339 --> 00:10:31,383 na pierwszy dzień lata? 101 00:10:34,010 --> 00:10:35,971 Hip hip? 102 00:10:37,180 --> 00:10:38,974 Ujdzie. 103 00:10:44,271 --> 00:10:47,023 Dzień dobry, mamo. Co robisz? 104 00:10:48,441 --> 00:10:53,071 Muzeum Paxton planuje nową wystawę i mogą potrzebować konserwatorki. 105 00:10:53,154 --> 00:10:54,406 Tym się zajmowałaś? 106 00:10:54,489 --> 00:10:55,824 Piętnaście lat temu. 107 00:10:56,408 --> 00:10:59,077 Zaraz, wracasz do pracy? 108 00:10:59,160 --> 00:11:00,829 Zastanawiam się. 109 00:11:00,912 --> 00:11:03,623 Jesteście duzi i radzicie sobie sami. 110 00:11:03,707 --> 00:11:05,625 A jak się pokłócimy? 111 00:11:05,709 --> 00:11:07,502 Może mama ma rację. 112 00:11:07,586 --> 00:11:10,755 Jako Aborygeni mieszkalibyśmy już w buszu. 113 00:11:10,839 --> 00:11:13,466 Nie będziecie walczyć o przetrwanie. 114 00:11:13,550 --> 00:11:16,261 Po prostu musicie pamiętać brać klucze. 115 00:11:16,344 --> 00:11:17,762 To potrafię. 116 00:11:17,846 --> 00:11:20,765 Tata też wróci do pracy w muzeum? 117 00:11:20,849 --> 00:11:24,561 Byłoby miło znów pracować razem, jak za dawnych czasów. 118 00:11:24,644 --> 00:11:28,565 A właśnie, gdzie on jest? Znów zasnął przy biurku? 119 00:11:29,149 --> 00:11:30,525 Żadna nowość. 120 00:11:30,609 --> 00:11:33,403 - Obudzę go. - Ja to zrobię. 121 00:11:33,486 --> 00:11:35,530 Nie chcę, żeby padł na zawał. 122 00:11:36,990 --> 00:11:38,158 Alex? 123 00:11:38,241 --> 00:11:41,369 Nie ma go. Wyszedł z domu? 124 00:11:41,453 --> 00:11:44,497 Bez pożegnania? To nie w jego stylu. 125 00:11:45,332 --> 00:11:48,585 Pewnie już zaczął tę wyjątkową zabawę w chowanego. 126 00:11:48,668 --> 00:11:51,755 Bankowo. Wypatruj wskazówek. 127 00:12:06,478 --> 00:12:10,649 Wiedziałam! Słyszałam to wczoraj, zanim tata mnie wyprosił. 128 00:12:11,149 --> 00:12:12,484 To wskazówka? 129 00:12:13,485 --> 00:12:16,529 Patrzcie! Na kulkach są cyfry 130 00:12:16,613 --> 00:12:18,657 i spadły w dwóch grupach po trzy. 131 00:12:21,284 --> 00:12:22,661 Może to współrzędne. 132 00:12:38,969 --> 00:12:40,929 Jesteś geniuszem, Russ! 133 00:12:41,012 --> 00:12:44,766 W końcu się skapnęłaś. Wystarczyło podążać za wskazówkami. 134 00:12:46,476 --> 00:12:48,645 Rany julek! Tu są drzwi. 135 00:12:50,647 --> 00:12:51,731 Zamknięte. 136 00:12:51,815 --> 00:12:53,817 Cofam to o tym geniuszu. 137 00:12:53,900 --> 00:12:55,318 Za późno. 138 00:12:55,402 --> 00:12:57,153 Na co wskazują współrzędne? 139 00:12:58,196 --> 00:13:00,407 Pekin w Chinach. A czemu? 140 00:13:01,074 --> 00:13:02,742 Każde drzwi mają klamkę. 141 00:13:22,053 --> 00:13:23,430 Mama jest geniuszką. 142 00:13:23,513 --> 00:13:25,015 Jak na to wpadłaś? 143 00:13:25,098 --> 00:13:28,518 To waza z dynastii Ming. Nic innego z Chin tu nie ma. 144 00:13:28,602 --> 00:13:29,811 Zaimponowałaś mi. 145 00:13:30,478 --> 00:13:31,813 Poczekaj. 146 00:13:33,899 --> 00:13:37,110 Tata naprawdę się postarał. 147 00:13:37,193 --> 00:13:41,072 Miało być na wypasie, ale nie sądziłam, że aż takim. 148 00:14:05,180 --> 00:14:08,475 Nie sikaj w majtki. To tylko gargulec… 149 00:14:11,686 --> 00:14:13,396 Niewiarygodne. 150 00:14:15,774 --> 00:14:17,567 Wiedziałaś o tym, mamo? 151 00:14:29,913 --> 00:14:32,415 To jest dopiero kryjówka. 152 00:14:33,416 --> 00:14:35,835 To mi nie wygląda na zabawę. 153 00:14:42,008 --> 00:14:43,176 Tata! 154 00:15:04,823 --> 00:15:05,824 Tata? 155 00:15:08,660 --> 00:15:10,370 To tylko posąg. 156 00:15:10,453 --> 00:15:12,872 Czemu tu jest posąg taty? 157 00:15:13,623 --> 00:15:16,459 Co jest grane? To część zabawy? 158 00:15:18,044 --> 00:15:19,296 Tato, to ty? 159 00:15:20,046 --> 00:15:20,881 Gdzie? 160 00:15:25,343 --> 00:15:26,678 To nie tata. 161 00:15:26,761 --> 00:15:28,555 W nogi! 162 00:15:29,139 --> 00:15:30,348 Stójcie! 163 00:15:34,394 --> 00:15:36,396 Ale będę miał koszmary! 164 00:15:40,400 --> 00:15:41,693 No nie! 165 00:16:02,756 --> 00:16:05,926 Nie świeć mi po oczach. Niektórzy próbują spać. 166 00:16:10,222 --> 00:16:11,223 Mama? 167 00:16:11,723 --> 00:16:12,891 Idę do ciebie! 168 00:16:20,774 --> 00:16:22,442 Przestań na mnie dybać! 169 00:16:31,660 --> 00:16:33,954 Uważaj. Skąd masz tę maczugę? 170 00:16:34,037 --> 00:16:36,706 Z sali, w której chyba były pułapki. 171 00:16:36,790 --> 00:16:38,375 Skąd wiesz? 172 00:16:45,674 --> 00:16:47,551 Zaraz sam się dowiesz. 173 00:16:50,971 --> 00:16:52,722 Czemu nasz dom nas atakuje? 174 00:16:56,560 --> 00:16:57,727 Uważaj! 175 00:17:02,232 --> 00:17:04,818 Zawracamy! Tędy nie przejdziemy. 176 00:17:04,901 --> 00:17:07,070 - Tamtędy też nie. - Czemu? 177 00:17:08,487 --> 00:17:09,989 Hej, ty! Zatrzymaj się! 178 00:17:10,073 --> 00:17:12,534 - Dokąd uciekamy? - Tutaj, szybko. 179 00:17:15,160 --> 00:17:16,329 Jesteśmy bezpieczni. 180 00:17:20,250 --> 00:17:21,834 Jesteśmy rodziną królewską? 181 00:17:23,460 --> 00:17:27,299 Nic o tym nie wiem, ale też nic mnie już nie zdziwi. 182 00:17:39,269 --> 00:17:41,271 Dobra, to mnie zdziwiło. 183 00:17:42,397 --> 00:17:44,274 Musisz wszystko dotykać? 184 00:17:44,357 --> 00:17:45,400 Niechcący. 185 00:17:46,902 --> 00:17:47,944 Zamknięte. 186 00:17:48,528 --> 00:17:49,529 Co robimy? 187 00:17:50,697 --> 00:17:53,450 Skup się. Pamiętacie gabinet taty? 188 00:17:53,533 --> 00:17:55,285 Każde drzwi mają klamkę. 189 00:17:58,121 --> 00:18:00,415 Ja narozrabiałam i ja nas uratuję. 190 00:18:34,282 --> 00:18:35,575 Żyjemy. 191 00:18:40,914 --> 00:18:42,374 Bądźcie ostrożni. 192 00:18:42,457 --> 00:18:44,626 Nasz system alarmowy was zabije, 193 00:18:44,709 --> 00:18:47,254 a ja nie zawsze zdążę go wyłączyć. 194 00:18:47,337 --> 00:18:49,297 Lepiej nie tracić głowy. 195 00:18:49,381 --> 00:18:51,716 Nie pora na żarty, Larry. 196 00:18:54,970 --> 00:18:57,556 Chodźcie, wszystko wam wyjaśnię. 197 00:19:02,060 --> 00:19:07,148 Widzieliście już kilka komnat, ale to skrzydło jest bardziej rozbudowane. 198 00:19:07,232 --> 00:19:10,277 Mamy tu eksponaty z Timbuktu po Katmandu. 199 00:19:10,902 --> 00:19:14,698 Nie chcę być niegrzeczna, ale coście za jedni? 200 00:19:15,282 --> 00:19:19,953 Wybaczcie, gdzie moje maniery. Jesteśmy opiekunami zakazanego skrzydła. 201 00:19:20,453 --> 00:19:21,621 Jestem Stanley. 202 00:19:21,705 --> 00:19:26,668 A ja Larry. Zmora siedmiu mórz. Postrach hiszpańskich kolonii. 203 00:19:29,296 --> 00:19:32,465 Nie dopytujcie, bo nigdy się nie zamknie. 204 00:19:33,049 --> 00:19:34,301 Zazdrośnik. 205 00:19:36,761 --> 00:19:39,014 Chyba zaraz oszaleję. 206 00:19:39,097 --> 00:19:41,433 Z Aleksem wszystko w porządku? 207 00:19:41,516 --> 00:19:43,351 Co się stało z tatą? 208 00:19:43,935 --> 00:19:45,437 Macie wiele pytań, 209 00:19:45,520 --> 00:19:49,691 na które odpowiemy, ale najpierw zapraszam tutaj. 210 00:19:49,774 --> 00:19:52,027 Alex coś dla was przygotował. 211 00:19:59,284 --> 00:20:00,702 DLA MOJEJ RODZINY 212 00:20:02,412 --> 00:20:04,915 Cześć Sky, Russie, Pandoro. 213 00:20:04,998 --> 00:20:08,001 Skoro to oglądacie, to został ze mnie granit. 214 00:20:08,084 --> 00:20:09,836 A może marmur? 215 00:20:09,920 --> 00:20:13,215 Nieważne. Doszło do tego, ponieważ… 216 00:20:13,298 --> 00:20:16,426 na naszej rodzinie ciąży klątwa. 217 00:20:17,177 --> 00:20:20,680 To nie my zawiniliśmy, tylko nasi przodkowie. 218 00:20:21,348 --> 00:20:26,853 A dokładnie wasz pra-pra-pradziadek, Cornelius Vanderhouven. 219 00:20:26,937 --> 00:20:32,400 Cornelius w nikczemny sposób zgromadził największą kolekcję artefaktów 220 00:20:32,484 --> 00:20:34,361 w dziejach świata. 221 00:20:34,444 --> 00:20:37,656 Ale Cornelius nie kupił tych antyków. 222 00:20:37,739 --> 00:20:40,784 On je przywłaszczył, nie cofając się przed niczym. 223 00:20:40,867 --> 00:20:43,119 Działał bezwzględnie. 224 00:20:43,203 --> 00:20:45,205 Chciał coraz więcej i więcej. 225 00:20:45,288 --> 00:20:50,835 Wiedział, że na wielu ciążyły klątwy, ale to tylko podsycało jego żądzę, 226 00:20:50,919 --> 00:20:54,589 więc zbudował zakazane skrzydło, w którym trzymał te skarby. 227 00:20:55,090 --> 00:20:57,801 Ostatecznie pycha go zgubiła, 228 00:20:57,884 --> 00:21:01,930 i nas również, ponieważ nasza rodzina została przeklęta. 229 00:21:02,013 --> 00:21:04,474 Nie cierpię obrywać za niewinność. 230 00:21:05,267 --> 00:21:06,643 Słuchaj ojca. 231 00:21:06,726 --> 00:21:09,229 Ukrywałem to, by was nie martwić. 232 00:21:09,312 --> 00:21:14,442 Mówiłem, że pracuję nad książką, a tak naprawdę szukałem rozwiązania. 233 00:21:14,526 --> 00:21:17,237 Stąd to ślęczenie po nocach. 234 00:21:17,320 --> 00:21:20,448 Musimy naprawić wyrządzone krzywdy, 235 00:21:20,532 --> 00:21:24,244 nim będzie za późno i kolejny członek rodziny skamienieje. 236 00:21:24,869 --> 00:21:27,831 Ponieważ teraz padnie na was, dzieci. 237 00:21:27,914 --> 00:21:30,792 Też zamienimy się kamień? 238 00:21:30,875 --> 00:21:33,879 Chyba że zdołacie zdjąć klątwę. 239 00:21:33,962 --> 00:21:37,215 Przepraszam, że to ukrywałem. 240 00:21:37,299 --> 00:21:38,842 Mnie się nie udało, 241 00:21:38,925 --> 00:21:42,679 ale dobrze znam waszą siłę i spryt. 242 00:21:42,762 --> 00:21:47,684 Jeśli komuś ma się udać, to wam. Dla was nie ma rzeczy niemożliwych. 243 00:21:48,602 --> 00:21:50,604 Kocham was bardzo mocno. 244 00:22:06,536 --> 00:22:08,580 Możesz na nas liczyć, tato. 245 00:22:14,002 --> 00:22:15,795 To kolejne zabezpieczenie? 246 00:22:15,879 --> 00:22:19,007 Raczej kolejny artefakt się przebudził. 247 00:22:19,090 --> 00:22:20,342 One tak potrafią? 248 00:22:20,425 --> 00:22:22,427 Czasami. Spójrz na nas. 249 00:22:24,638 --> 00:22:26,389 Co to jest? 250 00:22:26,473 --> 00:22:29,184 Na waszym miejscu bym wiał! 251 00:23:02,342 --> 00:23:04,344 Napisy: Daria Okoniewska