1 00:00:15,433 --> 00:00:18,061 Dobranoc, kochanie. 2 00:00:18,645 --> 00:00:20,981 Niech ci się przyśnią cuda. 3 00:00:22,732 --> 00:00:25,151 Zostawiłam Lunę na ganku. 4 00:00:25,235 --> 00:00:26,778 Bez niej nie zasnę. 5 00:00:26,861 --> 00:00:29,281 Zapomniałaś ulubionej lalki? 6 00:00:29,364 --> 00:00:32,284 Nie martw się. Twój tata ją uratuje. 7 00:00:49,050 --> 00:00:51,344 Halo? Pani Vanderhouven. 8 00:00:51,428 --> 00:00:54,139 Ponoć szuka pani kogoś, kto zna okolicę. 9 00:00:54,764 --> 00:00:57,309 Oczywiście. Odbiorę was z samolotu. 10 00:00:57,392 --> 00:00:58,393 Do zobaczenia. 11 00:01:34,012 --> 00:01:35,347 NIESZCZĘSNE ZAKLĘCIA 12 00:01:36,431 --> 00:01:39,351 ŚWIĄTYNIA PAWIANÓW 13 00:01:40,769 --> 00:01:42,687 PASZPORT 14 00:01:42,771 --> 00:01:44,731 Spakowana i gotowa do lotu. 15 00:01:45,398 --> 00:01:49,194 Nie wiem, czy to dobry pomysł, żebyście lecieli ze mną. 16 00:01:49,277 --> 00:01:54,699 No coś ty. Mam szczoteczkę, deskę i kiść bananów dla małp. 17 00:02:01,706 --> 00:02:04,376 W życiu nie puścimy cię samej. 18 00:02:04,459 --> 00:02:06,753 Tu jesteście bezpieczniejsi. 19 00:02:06,836 --> 00:02:10,465 Jesteś supermamą, ale nawet ty nie dasz rady sama. 20 00:02:10,549 --> 00:02:12,509 Doceniam waszą chęć pomocy, 21 00:02:12,592 --> 00:02:16,805 ale nie będę was ciągnąć taki kawał, żeby coś wam się stało. 22 00:02:16,888 --> 00:02:19,766 Już dość się narażaliście. 23 00:02:19,849 --> 00:02:23,895 Jesteśmy w niebezpieczeństwie zarówno tu, jak i w dżungli. 24 00:02:23,979 --> 00:02:28,650 Jeśli nie uratujemy taty, to my jesteśmy następni, tak? 25 00:02:28,733 --> 00:02:32,112 A ja naprawdę nie chcę zamienić się w kamień. 26 00:02:33,280 --> 00:02:36,658 Macie rację. Jedziemy razem. 27 00:02:36,741 --> 00:02:41,162 Dziwna i przeklęta z nas rodzina, ale w końcu rodzina. 28 00:02:45,750 --> 00:02:47,168 Nie odkrywaj go. 29 00:02:47,752 --> 00:02:48,879 Słuchawki? 30 00:02:48,962 --> 00:02:52,716 Wyczytałem, że naczelne uspokajają się przy kojącej muzyce. 31 00:02:52,799 --> 00:02:56,553 Śmiejcie się, ale smooth jazz działa. 32 00:03:01,308 --> 00:03:04,728 Łatwe to nie było. Nie chciał ich założyć. 33 00:03:04,811 --> 00:03:06,438 Ale go urobiliśmy. 34 00:03:09,107 --> 00:03:12,193 Pamiętaj karmić Lindę. Dwie muchy i świerszcz. 35 00:03:12,277 --> 00:03:13,945 Nie przejmuj się. 36 00:03:14,029 --> 00:03:17,449 Przypilnujemy domu i twojej jaszczurki. 37 00:03:17,532 --> 00:03:20,619 I pilnujcie, żeby tacie się nic nie stało. 38 00:03:20,702 --> 00:03:23,580 Nie spuszczę z niego działającego oka. 39 00:03:27,000 --> 00:03:30,253 Komercyjne linie odpadają z takim bagażem. 40 00:03:30,337 --> 00:03:33,173 To jak dostaniemy się do Kongo? 41 00:03:33,256 --> 00:03:36,051 Powiedz „Margie”. 42 00:03:40,972 --> 00:03:42,682 Ty się w ogóle starasz? 43 00:03:45,143 --> 00:03:47,354 Powodzenia następnym razem. 44 00:03:47,437 --> 00:03:52,150 Jesteś mi winny wał korbowy. A ty kanister oleju silnikowego. 45 00:03:52,651 --> 00:03:54,653 Staremu Rufusowi chce się pić. 46 00:04:01,076 --> 00:04:03,703 - Margie! - Cześć, dzieciaku! 47 00:04:04,829 --> 00:04:06,790 Nadal szwindlujesz chłopaków. 48 00:04:06,873 --> 00:04:09,209 Jakoś muszę zarobić na to ptaszysko. 49 00:04:10,210 --> 00:04:14,214 Rany! Ale wyrośliście. Zaraz prześcigniecie drzewa. 50 00:04:14,297 --> 00:04:16,757 Od wyprawy na Islandię urosłem osiem cm. 51 00:04:16,841 --> 00:04:19,094 Tym razem będzie cieplej. 52 00:04:19,177 --> 00:04:20,804 Dlatego padło na Kongo? 53 00:04:20,887 --> 00:04:25,016 Nie, zwracamy artefakt. To długa historia. 54 00:04:25,100 --> 00:04:27,602 Uwielbiam długie historie. 55 00:04:28,770 --> 00:04:33,441 W trakcie lotu zdążycie mnie uraczyć wszystkimi szczegółami. 56 00:04:33,525 --> 00:04:35,944 Szczęściarze z was, dzieciaki. 57 00:04:36,027 --> 00:04:40,156 Podróże to najlepsza edukacja. 58 00:04:40,824 --> 00:04:43,410 A gdzie Alex? Nie leci z nami? 59 00:04:43,493 --> 00:04:47,163 Nie, jest zawalony pracą. 60 00:04:47,247 --> 00:04:49,082 Lecimy tylko w trójkę. 61 00:04:49,165 --> 00:04:51,251 W porządku, wskakujcie. 62 00:04:53,128 --> 00:04:55,088 Niech ptaszysko polata. 63 00:05:40,675 --> 00:05:42,177 Ogarniasz to? 64 00:05:42,260 --> 00:05:43,595 Ożywające przedmioty. 65 00:05:43,678 --> 00:05:45,263 Tajne skrzydła domu. 66 00:05:45,347 --> 00:05:46,640 Skamieniały tata. 67 00:05:46,723 --> 00:05:50,602 Są pewne plusy – wyprawa nas nie ominęła. 68 00:05:50,685 --> 00:05:54,189 Serio? Ze wszystkiego sobie żartujesz. 69 00:05:54,272 --> 00:05:56,483 Bo jestem zabawna. 70 00:05:56,566 --> 00:05:59,361 I wolę unikać tamtych tematów. 71 00:05:59,444 --> 00:06:03,281 - A jeśli się nie uda? - Nie mów tak. Uda się. 72 00:06:03,365 --> 00:06:06,034 Musi. Odzyskamy tatę. 73 00:06:06,117 --> 00:06:09,829 W ciągu stu lat nikt nie wpadł na to, jak zdjąć tę klątwę. 74 00:06:09,913 --> 00:06:13,208 To prawda, ale oni to nie my. 75 00:06:13,750 --> 00:06:14,876 Nie boisz się? 76 00:06:14,960 --> 00:06:18,046 Jasne, że się boję, ale musimy pomóc mamie. 77 00:06:18,630 --> 00:06:21,508 Tata próbował sam i widzisz, jak wyszło. 78 00:06:21,591 --> 00:06:25,178 Rozwiążemy to tylko jako rodzina. 79 00:06:49,286 --> 00:06:54,082 Panie i panowie, wkrótce wylądujemy w Tungadze. 80 00:06:54,165 --> 00:06:56,376 W razie turbulencji 81 00:06:56,459 --> 00:07:00,422 włóżcie głowę między nogi i pocałujcie pupy na do widzenia. 82 00:07:06,595 --> 00:07:07,846 Mwenda? 83 00:07:07,929 --> 00:07:10,181 Zgadza się. A wy to Vanderhouvenowie. 84 00:07:10,265 --> 00:07:12,851 Czytałam twój artykuł o historii regionu. 85 00:07:12,934 --> 00:07:15,687 Fascynujący i bardzo dogłębny. 86 00:07:15,770 --> 00:07:16,605 Dziękuję. 87 00:07:16,688 --> 00:07:19,608 Moi przodkowie żyli tu od tysięcy lat. 88 00:07:19,691 --> 00:07:21,443 Jak mogę wam pomóc? 89 00:07:21,526 --> 00:07:23,862 To dość dziwne. 90 00:07:23,945 --> 00:07:28,742 To dobrze trafiliście, bo tutaj też dzieją się dziwne rzeczy. 91 00:07:28,825 --> 00:07:29,743 Na przykład? 92 00:07:29,826 --> 00:07:31,786 Opowiem wam po drodze. 93 00:07:31,870 --> 00:07:36,207 A ja się upewnię, że Stary Rufus zostanie na chodzie. 94 00:07:43,215 --> 00:07:44,966 Jak tu pięknie. 95 00:07:49,596 --> 00:07:52,390 Dokąd ci wszyscy ludzie jadą? Wyprowadzają się? 96 00:07:52,474 --> 00:07:53,725 Niestety tak. 97 00:07:53,808 --> 00:07:57,187 Wielu zdecydowało się opuścić ziemie swoich przodków. 98 00:07:57,270 --> 00:08:00,315 Uważają, że tylko tak się uchronią. 99 00:08:00,398 --> 00:08:01,983 Przed czym? 100 00:08:02,067 --> 00:08:05,695 Mamy poważny problem z populacją pawianów 101 00:08:05,779 --> 00:08:09,616 i jeśli wkrótce go nie rozwiążemy, wszystkich czeka ten los. 102 00:08:09,699 --> 00:08:13,995 Serce mi się kroi na myśl, że nasza wioska się wyludni. 103 00:08:14,079 --> 00:08:18,250 Co takiego strasznego zmusiło ludzi do ucieczki? 104 00:08:18,333 --> 00:08:23,713 Pawiany zawsze nam dokuczały, ale ostatnio stały się bardzo agresywne. 105 00:08:23,797 --> 00:08:27,008 Ostatnio czyli kiedy? W zeszłym tygodniu? 106 00:08:27,092 --> 00:08:29,219 Zaczęło się cztery dni temu. 107 00:08:29,302 --> 00:08:32,681 Wtedy obudził się Kieł. To nie przypadek. 108 00:08:32,764 --> 00:08:36,308 Co rozumiesz przez „agresywne”? 109 00:08:37,018 --> 00:08:39,729 Kradną… Jak to ująć? 110 00:08:40,313 --> 00:08:41,565 Nasze głowy. 111 00:08:41,648 --> 00:08:42,816 Co? 112 00:08:42,899 --> 00:08:45,318 Głowy sklepowych manekinów. 113 00:08:47,904 --> 00:08:50,198 Głowy maskotek restauracji. 114 00:08:52,158 --> 00:08:54,411 Nawet głowę lalki mojej córki. 115 00:08:54,494 --> 00:08:57,289 Kradną głowy skąd tylko się da. 116 00:08:57,372 --> 00:09:00,208 Obawiamy się, że wkrótce sięgną po nasze. 117 00:09:00,792 --> 00:09:04,671 - To nie jest ich normalne zachowanie. - Zgadza się. 118 00:09:04,754 --> 00:09:08,091 Zachowują się, jakby były w transie. 119 00:09:08,174 --> 00:09:10,760 Czy to się wiąże z ich świątynią? 120 00:09:11,344 --> 00:09:14,931 W czym dokładnie mam wam pomóc? 121 00:09:15,515 --> 00:09:19,644 Przyjechaliśmy zwrócić coś, co zostało skradzione. 122 00:09:33,491 --> 00:09:36,703 Musi wrócić do świątyni. Wie pan, gdzie ona jest? 123 00:09:37,287 --> 00:09:39,331 Nie wspominamy o niej. 124 00:09:39,414 --> 00:09:40,957 To przeklęte miejsce. 125 00:09:41,041 --> 00:09:43,168 Przeklęte? Też mi nowość. 126 00:09:43,251 --> 00:09:46,421 Proszę, Mwendo. Co możesz nam powiedzieć? 127 00:09:47,672 --> 00:09:49,674 Nie zawsze była przeklęta. 128 00:09:49,758 --> 00:09:55,138 Legenda mówi, że kiedy ludzie wkroczyli na ziemie pawianów, te ich zaatakowały. 129 00:09:55,222 --> 00:10:00,143 Nasi przodkowie zbudowali świątynię, by zaprowadzić pokój między gatunkami. 130 00:10:00,227 --> 00:10:03,271 Na setki lat zapanowała harmonia. 131 00:10:03,355 --> 00:10:06,107 Świątynia była powszechnie czczona. 132 00:10:06,733 --> 00:10:10,028 Ale na początku zeszłego wieku została ograbiona. 133 00:10:10,111 --> 00:10:13,156 - A pokój… - Wiemy, kto ją ograbił. 134 00:10:13,240 --> 00:10:15,492 Cornelius to kawał złola. 135 00:10:15,575 --> 00:10:17,911 Stosunki zawsze były napięte, 136 00:10:17,994 --> 00:10:19,955 ale ostatnio uległy zmianie. 137 00:10:20,038 --> 00:10:23,250 I znów może rozpętać się wojna. 138 00:10:23,333 --> 00:10:27,671 Myślę, że rozwiążemy ten problem i uratujemy waszą wioskę. 139 00:10:27,754 --> 00:10:29,214 Ale musisz nam pomóc. 140 00:10:31,132 --> 00:10:32,175 W porządku. 141 00:10:32,259 --> 00:10:36,012 Dla dobra mojej córki i wioski zabiorę was do świątyni. 142 00:10:41,226 --> 00:10:46,273 Nie sądziłem, że doczekam dnia, gdy odzyskamy jakiś święty artefakt. 143 00:10:46,356 --> 00:10:49,317 Niemal przywykłem, że tylko się nam coś zabiera. 144 00:10:49,401 --> 00:10:51,194 Może zapoczątkujemy trend. 145 00:10:51,278 --> 00:10:52,279 Marzenie. 146 00:10:54,364 --> 00:10:57,033 Sphodromantis congica! 147 00:10:57,117 --> 00:10:59,494 Występuje tylko w tym regionie. 148 00:10:59,578 --> 00:11:01,162 Tata byłby zachwycony. 149 00:11:01,246 --> 00:11:04,374 Dalej, robaczany. Nie mamy na to czasu. 150 00:11:04,457 --> 00:11:07,085 Ale to biały kruk wśród modliszek! 151 00:11:07,752 --> 00:11:09,880 Ta żmija jest śmiertelnie jadowita! 152 00:11:14,384 --> 00:11:16,177 Skup się, Russ. 153 00:11:28,815 --> 00:11:29,900 Słyszałaś? 154 00:11:29,983 --> 00:11:33,403 Sorki, zgłodniałam. Trzymam ostatniego banana dla… 155 00:11:33,486 --> 00:11:35,030 To nie to, słuchaj. 156 00:11:38,825 --> 00:11:40,243 Pawiany. Kryć się. 157 00:11:50,587 --> 00:11:54,341 Upewnię się, że sobie poszły. Zostańcie w ukryciu. 158 00:11:56,176 --> 00:11:58,053 Już ich nie widzę. 159 00:11:58,136 --> 00:12:00,388 Droga wol… 160 00:12:01,306 --> 00:12:02,349 Nie! 161 00:12:02,974 --> 00:12:04,184 Zostawcie mnie! 162 00:12:06,394 --> 00:12:08,730 Przecież musimy go uratować. 163 00:12:08,813 --> 00:12:12,442 Nie pomożemy mu, jeśli nas też złapią. 164 00:12:12,525 --> 00:12:15,445 Racja, mają przewagę. Musimy być sprytni. 165 00:12:15,528 --> 00:12:18,156 Pewnie biegną do świątyni. Za nimi. 166 00:12:31,253 --> 00:12:33,630 To ona. Zupełnie jak na zdjęciu. 167 00:12:35,715 --> 00:12:37,384 Pomocy! 168 00:12:45,642 --> 00:12:50,188 Pomocy! Puśćcie mnie! 169 00:12:56,903 --> 00:12:58,488 Jak tam wejdziemy? 170 00:12:58,572 --> 00:13:00,407 Tak samo jak one. 171 00:13:27,225 --> 00:13:30,937 Po prostu go tu zostawimy? 172 00:13:31,021 --> 00:13:33,273 Nie, to niewłaściwe. 173 00:13:33,773 --> 00:13:36,443 I najpierw trzeba znaleźć Mwendę. 174 00:13:37,027 --> 00:13:38,778 Gdzie one pobiegły? 175 00:13:39,279 --> 00:13:41,740 „Z brzucha bestii”. 176 00:13:43,241 --> 00:13:45,410 Jeśli to były usta świątyni, 177 00:13:47,662 --> 00:13:52,375 to jesteśmy w przełyku i musimy zejść w dół do… 178 00:13:52,459 --> 00:13:54,544 Brzucha bestii. 179 00:13:56,922 --> 00:13:59,507 Jej żołądka? Ohyda. 180 00:14:11,811 --> 00:14:13,605 Uważajcie na pułapki. 181 00:14:13,688 --> 00:14:15,857 Wszystkie już uruchomiono, 182 00:14:15,941 --> 00:14:17,901 zapewne gdy kradziono Kła. 183 00:14:23,114 --> 00:14:26,368 Nie wszystkie. Uwaga pod nogi. 184 00:14:32,582 --> 00:14:33,750 Zgaście światła. 185 00:14:43,510 --> 00:14:45,220 Było blisko. 186 00:14:48,932 --> 00:14:50,475 Którędy teraz? 187 00:14:55,730 --> 00:14:58,066 Tędy, w prawo. 188 00:14:58,149 --> 00:15:00,235 Rany, skąd wiedziałeś? 189 00:15:00,318 --> 00:15:02,779 Leżą tu świeże małpie bobki. 190 00:15:02,862 --> 00:15:04,823 Naukowa metoda. 191 00:15:05,407 --> 00:15:07,993 Zdziwiłabyś się, ile w nauce jest kupy. 192 00:15:12,747 --> 00:15:15,166 Wracają. Szybko, do tunelu! 193 00:16:09,179 --> 00:16:10,430 Serio? 194 00:16:10,513 --> 00:16:11,514 Chodu! 195 00:16:31,743 --> 00:16:34,871 - Już ich nie słychać. - Uciekliśmy im. 196 00:16:35,956 --> 00:16:37,916 Witajcie w Kongo Klaun Burger. 197 00:16:42,796 --> 00:16:45,674 Czy mogę przyjąć zamówienie? 198 00:16:47,425 --> 00:16:50,720 Czy mogę przyjąć zamówienie? 199 00:17:10,532 --> 00:17:13,660 Dobra, chyba jednak im nie uciekliśmy. 200 00:17:14,285 --> 00:17:17,622 Nie, ale znaleźliśmy brzuch bestii. 201 00:17:21,626 --> 00:17:23,795 Chyba sobie żartujecie. 202 00:17:23,879 --> 00:17:25,296 To ciało Kła. 203 00:17:25,380 --> 00:17:28,132 Pawiany szukały zastępczej głowy. 204 00:17:52,824 --> 00:17:56,870 - Już wiem, kto je kontroluje. - Chcemy wam pomóc. 205 00:17:56,953 --> 00:17:59,831 Pewnie myślą, że chcemy ukraść resztę. 206 00:18:06,171 --> 00:18:08,256 Musi być jakieś wyjście. 207 00:18:16,389 --> 00:18:17,849 Już wiem. 208 00:18:19,267 --> 00:18:21,478 Załatwię to, mamo. 209 00:18:24,981 --> 00:18:25,982 Dobrze. 210 00:19:30,297 --> 00:19:33,383 Teraz już mogę jeździć po domu? 211 00:19:35,844 --> 00:19:38,930 Nie, ale byłaś niesamowita. 212 00:19:40,891 --> 00:19:42,058 Hej! 213 00:19:42,142 --> 00:19:43,476 Mwenda? 214 00:19:43,560 --> 00:19:44,978 Halo! 215 00:19:45,061 --> 00:19:46,563 Pomocy! 216 00:19:48,773 --> 00:19:50,025 Powstrzymaliście je? 217 00:19:50,108 --> 00:19:52,694 Tak. To zasługa Pandory. 218 00:19:54,237 --> 00:19:56,031 Wspaniale. 219 00:19:56,531 --> 00:19:59,117 Pomożecie mi się wygramolić? 220 00:20:01,286 --> 00:20:02,537 Bardzo dziękuję. 221 00:20:02,621 --> 00:20:05,290 Teraz pokój zostanie przywrócony. 222 00:20:05,373 --> 00:20:08,001 Mieszkańcy i moja córka są bezpieczni. 223 00:20:08,084 --> 00:20:09,669 Cieszymy się. 224 00:20:09,753 --> 00:20:11,922 Jeśli będę wam potrzebny 225 00:20:12,005 --> 00:20:16,343 i nie stracę przez to głowy, to wiecie, gdzie mnie szukać. 226 00:20:19,387 --> 00:20:24,768 Teraz już jestem pewna, że potraficie sami o siebie zadbać. 227 00:20:24,851 --> 00:20:27,187 Ale ty wciąż dbasz o nas lepiej. 228 00:20:27,270 --> 00:20:29,147 Lata doświadczenia. 229 00:20:29,231 --> 00:20:30,982 Wracajmy do domu. 230 00:20:31,066 --> 00:20:35,487 Wszyscy na pokład! 231 00:20:45,705 --> 00:20:50,418 Goniec porusza się po skosie, nigdy na boki. Rozumiesz? 232 00:20:52,045 --> 00:20:54,172 Trzeba było zacząć od warcabów. 233 00:20:54,839 --> 00:20:56,841 - Tato! - Wróciliście. 234 00:20:56,925 --> 00:20:58,718 Chwała zdobywcom! 235 00:20:58,802 --> 00:21:00,637 Zadziałało? Tata ożył? 236 00:21:00,720 --> 00:21:03,098 - Nie. - Zawiedliśmy. 237 00:21:04,057 --> 00:21:05,100 Wcale nie. 238 00:21:05,183 --> 00:21:09,563 Naprawiliście wyrządzoną krzywdę, tak jak chciał tego wasz tata. 239 00:21:09,646 --> 00:21:12,607 Ale to nie zdjęło klątwy. Nie wrócił do nas. 240 00:21:12,691 --> 00:21:13,900 Nie, jeszcze nie. 241 00:21:13,984 --> 00:21:16,778 To będzie nieco bardziej skomplikowane. 242 00:21:16,861 --> 00:21:19,281 Zauważyliście zmianę w klepsydrze? 243 00:21:20,699 --> 00:21:23,451 Odwróciła się. 244 00:21:23,535 --> 00:21:26,246 A piasek leci w górę? 245 00:21:26,329 --> 00:21:30,375 To się zaczęło wczoraj, gdy zwróciliście artefakt. 246 00:21:30,458 --> 00:21:33,378 Czyli nie odlicza czasu Russowi… 247 00:21:33,461 --> 00:21:35,213 I cofa się dla taty. 248 00:21:35,297 --> 00:21:37,173 Jeśli ją wypełnimy… 249 00:21:37,257 --> 00:21:38,592 Tata do nas wróci. 250 00:21:38,675 --> 00:21:40,093 Mieliście rację. 251 00:21:40,176 --> 00:21:43,221 Należy zwrócić te przedmioty. 252 00:21:43,305 --> 00:21:45,807 Musimy zadośćuczynić nie jednemu, 253 00:21:46,558 --> 00:21:48,184 ale wszystkim. 254 00:21:48,852 --> 00:21:52,522 No to do dzieła, bo czeka nas sporo roboty. 255 00:22:05,952 --> 00:22:07,329 MUZEUM PAXTON 256 00:23:02,342 --> 00:23:04,344 Napisy: Daria Okoniewska