1 00:00:37,829 --> 00:00:41,958 ROMANS Z DEMONEM 2 00:00:45,795 --> 00:00:47,172 Ty draniu. 3 00:00:48,173 --> 00:00:49,674 W końcu cię dorwałem. 4 00:00:49,758 --> 00:00:51,968 Pozdrów ode mnie szefa. 5 00:01:11,863 --> 00:01:12,864 Jeong Gu-won. 6 00:01:14,324 --> 00:01:15,450 Do Do-hee. 7 00:01:17,077 --> 00:01:18,244 Czego chcesz? 8 00:01:22,832 --> 00:01:23,666 Jestem… 9 00:01:25,877 --> 00:01:28,296 ochroniarzem swojego ochroniarza. 10 00:01:30,507 --> 00:01:32,008 Nie zbliżajcie się. 11 00:01:33,343 --> 00:01:35,595 Czemu ładowanie zawsze jest problemem? 12 00:01:36,429 --> 00:01:38,389 Nie zbliżajcie się. 13 00:01:40,350 --> 00:01:42,435 Brać ją! 14 00:01:43,853 --> 00:01:44,979 Jeong Gu-won! 15 00:02:09,921 --> 00:02:10,922 Umiesz… 16 00:02:12,298 --> 00:02:13,466 tańczyć tango? 17 00:02:13,967 --> 00:02:14,801 Tango? 18 00:02:25,645 --> 00:02:28,648 Podczas tanga trzeba ufać partnerowi. 19 00:02:28,731 --> 00:02:30,358 Czemu nagle mówisz o tangu? 20 00:02:30,441 --> 00:02:31,442 Brać go! 21 00:02:33,444 --> 00:02:34,904 Za tobą! 22 00:03:08,605 --> 00:03:12,358 Idioci, dlaczego tańczycie? 23 00:03:12,442 --> 00:03:13,818 Weźcie się w garść! 24 00:03:13,902 --> 00:03:15,904 Co to ma być? 25 00:03:17,322 --> 00:03:18,865 Zasada pierwsza ochroniarzy. 26 00:03:19,532 --> 00:03:20,825 Nie spuszczaj jej z oka. 27 00:03:22,076 --> 00:03:23,453 Zasada druga. 28 00:03:23,536 --> 00:03:24,829 Nie oddalaj się od niej. 29 00:03:30,585 --> 00:03:32,086 Zasada trzecia. 30 00:03:33,880 --> 00:03:34,881 Nigdy… 31 00:03:36,883 --> 00:03:39,469 się w niej nie zakochaj. 32 00:04:20,343 --> 00:04:21,552 Co się stało? 33 00:04:22,887 --> 00:04:23,972 Nic ci nie jest? 34 00:04:30,228 --> 00:04:31,062 Zgłosiłam to. 35 00:04:31,145 --> 00:04:33,648 Chodźmy stąd. 36 00:04:38,194 --> 00:04:39,195 Jeong Gu-won! 37 00:04:55,545 --> 00:04:56,462 Jeong Gu… 38 00:04:57,588 --> 00:04:58,673 Jeong Gu-won! 39 00:05:03,386 --> 00:05:04,929 Drzwi zamykają się. 40 00:05:42,884 --> 00:05:44,343 Co to ma być? 41 00:05:57,315 --> 00:06:03,571 ODCINEK 5 TYLKO TY 42 00:06:03,654 --> 00:06:05,865 FUNDACJA SUNWOL 43 00:06:11,204 --> 00:06:13,122 Co się stało? Nic ci nie jest? 44 00:06:14,415 --> 00:06:16,042 Dajcie apteczkę! 45 00:06:16,125 --> 00:06:18,503 - Pokaż. - Ktoś chce mnie zabić? 46 00:06:18,586 --> 00:06:20,713 Dlaczego ten miecz jest taki ostry? 47 00:06:20,797 --> 00:06:21,798 Co? 48 00:06:25,510 --> 00:06:28,471 Jesteś profesjonalistką. 49 00:06:28,554 --> 00:06:29,889 Byłaś tak wczuta, 50 00:06:29,972 --> 00:06:32,016 że zacięłaś się tępym mieczem. 51 00:06:34,477 --> 00:06:35,311 Dziękuję. 52 00:06:37,772 --> 00:06:39,315 Sprawdzaj rekwizyty, dobrze? 53 00:06:39,398 --> 00:06:40,691 Sprawdzajcie rekwizyty! 54 00:06:41,275 --> 00:06:42,193 Jest. 55 00:06:42,693 --> 00:06:44,112 Daj. Ja to zrobię. 56 00:06:46,531 --> 00:06:49,867 Niedługo przedstawienie, ale dyrektor Jeong ma to gdzieś. 57 00:06:49,951 --> 00:06:52,870 Ja tu jestem cały czas. 58 00:06:52,954 --> 00:06:54,872 - To nie wystarczy? - Oczywiście, że nie. 59 00:06:54,956 --> 00:06:55,998 No tak. 60 00:06:57,250 --> 00:07:00,044 Coś go łączy z Do Do-hee? 61 00:07:00,128 --> 00:07:02,088 - Co? - Siedzi z nią w pracy. 62 00:07:02,171 --> 00:07:03,548 Zawsze są razem. 63 00:07:03,631 --> 00:07:04,757 Przestań. 64 00:07:04,841 --> 00:07:07,301 Wiesz, że ma serce ze stali. 65 00:07:07,885 --> 00:07:10,555 Zalecasz się do niego od 20 lat, 66 00:07:10,638 --> 00:07:11,848 a on nigdy nie mrugnął… 67 00:07:11,931 --> 00:07:12,974 Boże. 68 00:07:14,267 --> 00:07:17,019 Może mrugnął. 69 00:07:17,603 --> 00:07:19,063 Chodzi o to, 70 00:07:19,147 --> 00:07:21,524 że jego serce jest zimne jak 200-letnie lody, 71 00:07:21,607 --> 00:07:24,152 które leżą na dnie zamrażarki. 72 00:07:24,235 --> 00:07:27,196 Jest tak zamrożone, że nie funkcjonuje prawidłowo. 73 00:07:27,280 --> 00:07:30,366 Jest nie tylko przystojny, jest nieziemsko przystojny. 74 00:07:30,450 --> 00:07:31,451 Ale od 200 lat… 75 00:07:32,034 --> 00:07:35,329 Od 200 lat jest singlem. Nie bez powodu. 76 00:07:35,997 --> 00:07:37,748 Cały czas mnie to dręczy. 77 00:07:37,832 --> 00:07:40,501 Mam złe przeczucie co do tej dziewczyny. 78 00:07:41,169 --> 00:07:43,838 Musi być jej ochroniarzem? 79 00:07:44,881 --> 00:07:47,842 To w tej chwili najlepsze rozwiązanie. 80 00:07:52,930 --> 00:07:54,265 Nie zrobisz przerwy? 81 00:07:55,183 --> 00:07:56,684 Nic mi nie jest. 82 00:07:56,767 --> 00:07:57,894 Zostało mało czasu. 83 00:07:59,687 --> 00:08:01,022 Zacznijmy od początku. 84 00:08:11,574 --> 00:08:12,909 Coś jest ze mną nie tak. 85 00:08:14,702 --> 00:08:16,871 Zakochanie się w bezwartościowym człowieku? 86 00:08:19,165 --> 00:08:20,458 Czy to… 87 00:08:22,793 --> 00:08:24,462 przez tatuaż? 88 00:08:36,807 --> 00:08:37,725 No ale… 89 00:08:38,518 --> 00:08:40,478 Dlaczego patrzy na mnie z pogardą? 90 00:08:40,561 --> 00:08:42,772 Miał obsesję na punkcie nadgarstka. 91 00:08:42,855 --> 00:08:45,274 Czemu nagle zachowuje się, jakbym nie istniała? 92 00:08:45,358 --> 00:08:46,901 Muszę to znosić? 93 00:08:48,903 --> 00:08:50,571 Tylko ja to poczułam? 94 00:08:50,655 --> 00:08:52,073 On pewnie też. 95 00:08:53,157 --> 00:08:55,284 Czemu nagle stał się taki zimny? 96 00:08:55,368 --> 00:08:56,619 Gorący, a potem zimny. 97 00:08:56,702 --> 00:08:58,955 Jest kawą z lodem czy co? 98 00:08:59,038 --> 00:09:01,666 Wszystko jedno, czy jest gorący, czy zimny. 99 00:09:01,749 --> 00:09:03,292 Dam sobie z nim spokój. 100 00:09:03,876 --> 00:09:05,878 I tak byłam zbyt natarczywa. 101 00:09:09,715 --> 00:09:12,051 JUTRO: RANDKA W CIEMNO 102 00:09:13,761 --> 00:09:16,305 Nie, muszę się dowiedzieć, 103 00:09:16,389 --> 00:09:18,933 czy jest dla mnie gorący, czy zimny. 104 00:09:21,352 --> 00:09:23,271 FUNDACJA SUNWOL 105 00:09:40,454 --> 00:09:41,914 To tutaj. 106 00:09:43,332 --> 00:09:45,793 Ostatni raz będę natarczywa. 107 00:10:16,907 --> 00:10:18,284 Wszystko ze mną w porządku. 108 00:10:19,535 --> 00:10:21,871 To tylko efekt uboczny utraty mocy. 109 00:10:30,463 --> 00:10:32,465 Jeśli spyta, co tu robię, 110 00:10:32,965 --> 00:10:34,925 powiem, że ciągle myślałam 111 00:10:35,009 --> 00:10:37,345 o tamtych zbirach i nie mogłam spać. 112 00:10:38,012 --> 00:10:39,972 Przychodzę późno bez zapowiedzi. 113 00:10:40,056 --> 00:10:42,516 Ucieszy się, jeśli coś do mnie czuje. 114 00:10:42,600 --> 00:10:45,311 Jeśli nic nie czuje, to się wkurzy. 115 00:10:46,103 --> 00:10:47,730 To zajmie tylko chwilę. 116 00:10:47,813 --> 00:10:49,774 Jego oczy nie będą kłamać, 117 00:10:49,857 --> 00:10:51,317 gdy mnie zobaczy. 118 00:11:34,151 --> 00:11:35,653 Kim jesteś? 119 00:11:35,736 --> 00:11:38,239 A ty? Jesteś złodziejką? 120 00:11:38,823 --> 00:11:41,242 To ty na nią wyglądasz. 121 00:11:45,121 --> 00:11:47,164 Ty też nie wyglądasz normalnie. 122 00:11:53,504 --> 00:11:54,338 Do Do-hee? 123 00:11:55,631 --> 00:11:57,258 - Znasz mnie? - A ty mnie nie? 124 00:12:01,762 --> 00:12:03,848 Nie rozpoznałaś Star Jin. 125 00:12:03,931 --> 00:12:05,724 Czyli to ja jestem tu gwiazdą. 126 00:12:06,392 --> 00:12:07,977 Wyjdź. 127 00:12:08,060 --> 00:12:10,438 Obcy nie mają tu wstępu o tej porze. 128 00:12:10,521 --> 00:12:12,898 Nie jestem obca, więc nie wyjdę. 129 00:12:14,525 --> 00:12:15,693 Wątpię. 130 00:12:15,776 --> 00:12:17,653 Mnie i dyrektora łączy wyjątkowa więź. 131 00:12:37,465 --> 00:12:38,424 Jeong Gu-won? 132 00:12:45,598 --> 00:12:47,224 Światło jest włączone. 133 00:12:55,483 --> 00:12:56,567 Gdzie on jest? 134 00:13:04,658 --> 00:13:07,119 Nie wygląda na kogoś, kto lubi naukę. 135 00:13:07,203 --> 00:13:08,787 Pewnie są tylko na pokaz. 136 00:13:16,504 --> 00:13:18,923 Jego hobby to zbieranie starych zegarów? 137 00:13:22,343 --> 00:13:24,011 Czemu wyglądają tak samo? 138 00:13:26,764 --> 00:13:28,224 Te cyfry… 139 00:13:31,352 --> 00:13:33,479 Wszystko w nim jest niezwykłe. 140 00:14:02,675 --> 00:14:04,593 Kto ci pozwolił tu grzebać? 141 00:14:08,514 --> 00:14:10,307 To twój pamiętnik? 142 00:14:10,391 --> 00:14:11,433 Po co te nerwy? 143 00:14:15,938 --> 00:14:16,939 Krzyż? 144 00:14:21,485 --> 00:14:23,070 Ty zboczeńcu. 145 00:14:40,588 --> 00:14:41,797 Co? 146 00:14:41,881 --> 00:14:42,965 Czemu jesteś półnagi? 147 00:14:44,842 --> 00:14:46,385 Nie powinnaś ćwiczyć? 148 00:14:46,468 --> 00:14:47,928 To nie jest… 149 00:14:51,891 --> 00:14:52,808 Skarbie. 150 00:14:53,350 --> 00:14:56,353 Miałeś nie obnażać się przy innych kobietach. 151 00:14:57,855 --> 00:14:59,899 - „Skarbie”? - Gdy to robisz, 152 00:14:59,982 --> 00:15:03,110 dziewczyny lgną do ciebie, mimo że je odtrącasz. 153 00:15:04,612 --> 00:15:05,738 Jak muszki owocówki. 154 00:15:07,072 --> 00:15:09,617 Przestań i wracaj na próbę. 155 00:15:10,200 --> 00:15:13,871 Przy ludziach zawsze jesteś taki oziębły. 156 00:15:14,997 --> 00:15:15,831 Jesteś uroczy. 157 00:15:16,540 --> 00:15:18,208 Przyjdź później do teatru. 158 00:15:18,292 --> 00:15:19,585 Musimy porozmawiać. 159 00:15:22,338 --> 00:15:24,757 Tak właśnie wygląda 160 00:15:24,840 --> 00:15:26,884 wyjątkowa więź. 161 00:15:35,309 --> 00:15:36,143 Kim ona jest? 162 00:15:37,561 --> 00:15:38,646 Nie twoja sprawa. 163 00:15:42,441 --> 00:15:44,443 Prawie się tam pozabijałyśmy. 164 00:15:44,526 --> 00:15:46,946 Chciałabym wiedzieć, kogo omal nie zabiłam. 165 00:15:47,029 --> 00:15:50,324 Przychodzisz tu o tej porze, by wnikać w moje życie osobiste? 166 00:15:51,951 --> 00:15:52,868 Nie. 167 00:15:53,827 --> 00:15:55,245 Tylko tak nagle 168 00:15:55,329 --> 00:15:56,830 sobie poszedłeś. 169 00:15:58,248 --> 00:15:59,500 Martwiłam się. 170 00:16:01,418 --> 00:16:04,713 Nie chciałem z tobą być. 171 00:16:05,673 --> 00:16:07,549 A ty znowu 172 00:16:08,926 --> 00:16:10,219 zawracasz mi głowę. 173 00:16:14,056 --> 00:16:15,391 Zrobiłam coś nie tak? 174 00:16:15,474 --> 00:16:17,434 - Nie. - Czemu jesteś taki niemiły? 175 00:16:17,518 --> 00:16:19,895 A czemu mam być dla ciebie miły? 176 00:16:22,731 --> 00:16:24,108 To wszystko? 177 00:16:26,860 --> 00:16:28,404 Najwyraźniej się myliłam. 178 00:16:30,906 --> 00:16:32,241 Przepraszam za najście. 179 00:16:39,790 --> 00:16:40,791 Do Do-hee. 180 00:16:41,500 --> 00:16:43,335 Nie mogłaś się bardziej mylić. 181 00:16:56,515 --> 00:16:59,643 Panie Park, Do Do-hee wychodzi. 182 00:17:00,602 --> 00:17:02,521 Niech bezpiecznie wróci do domu. 183 00:17:22,249 --> 00:17:25,002 Sprawdź skrytkę numer 17. 184 00:17:27,880 --> 00:17:31,008 Dobrze reagujesz na leki, 185 00:17:31,091 --> 00:17:32,968 ale monitorujmy postępy. 186 00:17:33,052 --> 00:17:34,720 Wszystko w porządku, prawda? 187 00:17:37,264 --> 00:17:38,432 To nic wielkiego, 188 00:17:39,308 --> 00:17:40,476 ale kogoś zabiłem. 189 00:17:40,559 --> 00:17:42,019 Rozumiem. 190 00:17:44,521 --> 00:17:45,564 Co? 191 00:17:46,857 --> 00:17:48,108 Sprawdzam, czy pan słucha. 192 00:17:49,943 --> 00:17:51,361 Szaleniec. 193 00:18:01,914 --> 00:18:03,624 - Napijemy się? - Tak. 194 00:18:05,125 --> 00:18:07,878 Nie wiedziałem, że ma pan mocną głowę. 195 00:18:07,961 --> 00:18:09,797 Mam, ale się hamowałem. 196 00:18:09,880 --> 00:18:12,716 Pewnie ciężko było panu hamować się w wielu sprawach. 197 00:18:14,551 --> 00:18:17,638 Dziękuję za szybką odpowiedź w sprawie zespołu audytowego. 198 00:18:17,721 --> 00:18:20,265 Stabilność firmy to nasz priorytet. 199 00:18:20,349 --> 00:18:23,519 Ktoś musi zająć miejsce po mojej matce. 200 00:18:24,103 --> 00:18:26,730 Będę znów liczyć na waszą pomoc. 201 00:18:26,814 --> 00:18:30,317 Testament pani prezes został upubliczniony, 202 00:18:30,400 --> 00:18:35,823 więc wszyscy zaakceptowali najmłodszą prezeskę w historii. 203 00:18:35,906 --> 00:18:38,283 Nie jest łatwo 204 00:18:38,909 --> 00:18:40,035 publicznie pana poprzeć. 205 00:18:42,412 --> 00:18:46,250 Do-hee jest dla mnie jak siostra, ale dużo się od niej uczę. 206 00:18:46,875 --> 00:18:49,253 Daje dobry przykład. 207 00:18:49,837 --> 00:18:50,671 Ale… 208 00:18:51,213 --> 00:18:55,092 gdybyśmy dalej pozwalali na takie wyjątki, 209 00:18:56,218 --> 00:18:58,971 świat wywróciłby się do góry nogami. 210 00:18:59,054 --> 00:19:02,099 Na świecie nie jest już łatwo. 211 00:19:02,182 --> 00:19:05,519 Ludzie nie będą tolerować niesprawiedliwości. 212 00:19:05,602 --> 00:19:08,105 Nepotyzm stał się 213 00:19:08,188 --> 00:19:09,815 strasznym tabu. 214 00:19:09,898 --> 00:19:13,068 Nie możemy zrobić czegoś, co nie spodoba się udziałowcom. 215 00:19:13,152 --> 00:19:15,445 Chyba mnie nie rozumiecie. 216 00:19:16,697 --> 00:19:18,115 Wyjaśnię to. 217 00:19:18,824 --> 00:19:20,659 Otrzymaliście ostatnio 218 00:19:20,742 --> 00:19:22,911 coś od naszego podwykonawcy, prawda? 219 00:19:23,495 --> 00:19:27,708 „Zarząd rozwiązał zespół audytowy założony na ostatnie polecenie pani prezes 220 00:19:27,791 --> 00:19:30,002 i przyjął pieniądze od podwykonawcy”. 221 00:19:32,379 --> 00:19:35,507 To jak przyznanie się do wszystkich waszych przewinień. 222 00:19:35,591 --> 00:19:38,427 Pan tak kazał. 223 00:19:38,510 --> 00:19:39,428 Ja? 224 00:19:42,014 --> 00:19:44,850 Syn opłakujący zmarłą matkę 225 00:19:45,350 --> 00:19:47,519 zrobiłby coś takiego? 226 00:19:47,603 --> 00:19:50,063 Nie dałem ani nie dostałem pieniędzy. 227 00:19:50,147 --> 00:19:51,273 Jak to udowodnicie? 228 00:19:56,695 --> 00:20:01,116 To chciwość was zwiodła, a nie ja. 229 00:20:03,702 --> 00:20:08,957 Na świecie nigdy nie było łatwo. 230 00:20:10,876 --> 00:20:13,462 Stratują cię i pożrą, 231 00:20:14,630 --> 00:20:15,797 jeśli nie masz władzy. 232 00:20:17,591 --> 00:20:21,511 Bezsilni przetrwają tylko w jeden sposób. 233 00:20:23,096 --> 00:20:24,932 U boku najsilniejszych. 234 00:20:26,058 --> 00:20:27,267 Tylko tak. 235 00:20:53,919 --> 00:20:54,795 To prawda. 236 00:20:55,462 --> 00:20:56,838 Jestem szalony. 237 00:21:27,077 --> 00:21:28,161 Co do pana Cha. 238 00:21:29,037 --> 00:21:30,914 Jak długo dla ciebie pracował? 239 00:21:30,998 --> 00:21:34,084 Prawie dwa lata przed przejściem do Mirae Group. 240 00:21:34,668 --> 00:21:36,920 Nie zauważyłeś niczego podejrzanego? 241 00:21:37,504 --> 00:21:38,755 Nie. 242 00:21:41,258 --> 00:21:44,177 Tak bezczelnie okradał firmę. 243 00:21:44,261 --> 00:21:45,679 Nie był bezczelny. 244 00:21:46,263 --> 00:21:47,389 Był chciwy. 245 00:21:50,058 --> 00:21:51,768 Masz rację. 246 00:21:53,854 --> 00:21:55,230 Wejdę, gdy skończysz. 247 00:22:42,819 --> 00:22:43,779 Czego się boisz? 248 00:22:46,073 --> 00:22:48,325 Nie słyszałam cię. 249 00:22:48,408 --> 00:22:50,077 Co porabia Do-gyeong? 250 00:22:50,160 --> 00:22:51,078 Nie wiem. 251 00:22:51,703 --> 00:22:52,788 I nie chcę wiedzieć. 252 00:22:57,167 --> 00:22:58,502 Jadłeś kolację? 253 00:22:58,585 --> 00:23:00,170 Oczywiście. 254 00:23:21,942 --> 00:23:23,235 Nie zeszła. 255 00:23:26,780 --> 00:23:28,073 KOSZ NA UBRANIA 256 00:23:42,838 --> 00:23:43,672 Brawo! 257 00:23:45,465 --> 00:23:47,509 Star Jin, nigdy nie zawodzisz. 258 00:23:47,592 --> 00:23:49,427 Nawet z kontuzją. 259 00:23:49,511 --> 00:23:50,595 To było ekstra. 260 00:23:52,097 --> 00:23:53,932 A ty co myślisz, dyrektorze? 261 00:23:59,896 --> 00:24:00,730 Było dobrze. 262 00:24:01,815 --> 00:24:03,066 Wciąż się mylę. 263 00:24:03,817 --> 00:24:04,985 Wypadałam z rytmu. 264 00:24:06,736 --> 00:24:07,612 Tak? 265 00:24:07,696 --> 00:24:11,700 W końcu znalazłeś czas, żeby tu być, ale nie możesz się skupić. 266 00:24:11,783 --> 00:24:15,120 Ostatnio jesteś jak pusta skorupa. 267 00:24:16,371 --> 00:24:19,332 To świetnie wyglądająca skorupa. Czego jeszcze mu trzeba? 268 00:24:20,083 --> 00:24:21,960 Trzymaj się rytmu. 269 00:24:22,043 --> 00:24:23,837 Zadowolona? Wychodzę. 270 00:25:00,415 --> 00:25:01,374 KONTROLER 271 00:25:01,458 --> 00:25:03,793 ABRAXAS DOŁĄCZYŁ DO CZATU 272 00:25:06,421 --> 00:25:09,132 ABRAXAS: NA NAGRANIU NIC NIE WIDAĆ 273 00:25:10,926 --> 00:25:12,260 To jego sprawka. 274 00:25:12,344 --> 00:25:13,845 Tego dziwnego faceta obok niej. 275 00:25:15,138 --> 00:25:16,640 Niezłe z niego ziółko. 276 00:25:16,723 --> 00:25:18,975 Sam pokonał tylu przeciwników. 277 00:25:19,851 --> 00:25:22,229 ABRAXAS: JEST OD CIEBIE LEPSZY 278 00:25:27,817 --> 00:25:30,445 IM BARDZIEJ NIEUCHWYTNA OFIARA, TYM WIĘKSZA SATYSFAKCJA 279 00:25:30,528 --> 00:25:35,450 UPOLUJ OFIARĘ, A UGASISZ PRAGNIENIE 280 00:25:35,533 --> 00:25:37,160 Gdy on zniknie, 281 00:25:37,244 --> 00:25:38,954 wykonam zadanie. 282 00:25:41,539 --> 00:25:42,624 WYJDŹ 283 00:26:15,031 --> 00:26:16,700 Dzień dobry! 284 00:26:16,783 --> 00:26:18,952 Tak, dzień dobry. 285 00:26:36,678 --> 00:26:38,972 O tym ostatnio mówiłeś? 286 00:26:40,640 --> 00:26:45,186 Wydaje mi się czy temperatura spadła o kilka stopni? 287 00:26:45,270 --> 00:26:46,896 Ale mogło być gorzej. 288 00:26:46,980 --> 00:26:50,066 Na miejscu pani Do dałbym mu wypowiedzenie. 289 00:26:51,943 --> 00:26:53,278 Jakie powiedzenie? 290 00:26:56,281 --> 00:26:58,658 Przecież mówię. 291 00:26:59,200 --> 00:27:01,161 Ale z ciebie tępak. 292 00:27:01,911 --> 00:27:03,621 O czym ty mówisz? 293 00:27:03,705 --> 00:27:06,499 Ludzie mnie kochają, bo jestem spostrzegawczy i towarzyski. 294 00:27:06,583 --> 00:27:08,460 Świetnie. 295 00:27:08,543 --> 00:27:10,712 Zazdroszczę ci. 296 00:27:12,005 --> 00:27:13,631 Nie musisz mi zazdrościć. 297 00:27:17,886 --> 00:27:18,845 Pokłóciliście się? 298 00:27:19,471 --> 00:27:20,472 Ty i pani Do. 299 00:27:21,056 --> 00:27:22,098 Widziałam, 300 00:27:22,182 --> 00:27:24,476 że na kolacji trzymaliście się za ręce. 301 00:27:25,060 --> 00:27:26,061 Nie martw się. 302 00:27:26,144 --> 00:27:29,230 Jestem tu wyrzutkiem, więc dochowam twojej tajemnicy. 303 00:27:29,314 --> 00:27:30,565 To jak było? 304 00:27:31,232 --> 00:27:32,067 Pokłóciliście się? 305 00:27:46,331 --> 00:27:48,291 Nie mogę w spokoju przeczytać gazety. 306 00:27:50,251 --> 00:27:51,795 - Zamknij drzwi. - Dobrze. 307 00:28:05,683 --> 00:28:07,644 To nie kawa jednorodna. 308 00:28:07,727 --> 00:28:08,853 Kto nazwał to kawą? 309 00:28:11,314 --> 00:28:14,943 To pomoże ci przetrwać dzień. 310 00:28:15,026 --> 00:28:17,987 - To alkohol? - Nie mów o nim teraz. 311 00:28:18,071 --> 00:28:19,489 Kawa rozpuszczalna. 312 00:28:20,323 --> 00:28:22,534 Jak można pić te ścieki? 313 00:28:22,617 --> 00:28:24,869 Wymyślono ją, żeby wyzyskiwać pracowników. 314 00:28:24,953 --> 00:28:26,204 Jest takie powiedzenie. 315 00:28:26,287 --> 00:28:29,457 „Kawa rozpuszczalna to jedyna przyjemność zapewniona przez szefa”. 316 00:28:29,541 --> 00:28:31,501 - „Przyjemność”? - Tak. 317 00:28:31,584 --> 00:28:33,420 Ludzie za bardzo przesadzają. 318 00:28:33,503 --> 00:28:35,922 Pijecie to, żeby zapomnieć o byciu niewolnikami? 319 00:28:36,005 --> 00:28:38,675 Szukałem pracy przez trzy lata. 320 00:28:38,758 --> 00:28:40,552 Marzyłem wtedy o tym, 321 00:28:40,635 --> 00:28:43,555 żeby napić się kawy rozpuszczalnej w biurze. 322 00:28:44,139 --> 00:28:48,143 Najważniejszy jest identyfikator pracownika na szyi. 323 00:28:51,354 --> 00:28:54,149 Masz zadatki na niewolnika. 324 00:28:54,733 --> 00:28:57,193 Zmarnowałeś trzy lata, żeby zostać niewolnikiem? 325 00:28:59,446 --> 00:29:01,906 Tu jesteś, panie Jeong. 326 00:29:02,657 --> 00:29:05,118 - Panie Jeong, pani Do wychodzi. - Oto rada 327 00:29:05,201 --> 00:29:07,495 od kogoś bardziej doświadczonego. 328 00:29:07,579 --> 00:29:08,705 Zamknij się. 329 00:29:09,289 --> 00:29:11,249 „Zamknij się”? Jesteś taki… 330 00:29:15,128 --> 00:29:18,214 Nie powinni nam płacić za przerwy, prawda? 331 00:29:18,298 --> 00:29:19,382 Prawda? 332 00:29:19,466 --> 00:29:22,093 Halo. Cześć, jak się masz? 333 00:29:22,177 --> 00:29:24,971 To Hassan? Co słychać, Hassan? 334 00:29:26,097 --> 00:29:27,766 Hassan… 335 00:29:28,933 --> 00:29:29,976 Kawy? 336 00:29:36,524 --> 00:29:39,402 Pani Do wychodzi. 337 00:29:50,663 --> 00:29:52,165 Mocna jest. 338 00:30:11,142 --> 00:30:12,602 Produkujemy napoje. 339 00:30:12,685 --> 00:30:16,731 Kto miał czelność zamówić napoje w innej firmie? 340 00:30:17,398 --> 00:30:19,692 Młodzi ludzie w tych czasach… 341 00:30:19,776 --> 00:30:22,612 Są niesamowici. Podziwiam ich. 342 00:30:29,953 --> 00:30:31,037 Gdzie on jest? 343 00:30:32,455 --> 00:30:34,290 Pani Shin też nie ma. 344 00:31:01,442 --> 00:31:02,485 Pani Shin. 345 00:31:04,028 --> 00:31:05,697 Do Do-hee. Jesteś cała? 346 00:31:08,199 --> 00:31:09,659 Tak. 347 00:31:11,202 --> 00:31:12,287 Co się dzieje? 348 00:31:12,370 --> 00:31:14,330 Złapałam sprawcę, pani Do. 349 00:31:16,958 --> 00:31:18,042 Ma skręconą głowę! 350 00:31:18,710 --> 00:31:19,919 Nie żyje? 351 00:31:25,633 --> 00:31:27,760 To nie sprawca. To nie on. 352 00:31:28,344 --> 00:31:29,345 Znasz go? 353 00:31:35,059 --> 00:31:36,060 On żyje. 354 00:31:39,480 --> 00:31:41,649 Dyrektor Jeong! 355 00:31:42,358 --> 00:31:43,484 Dokąd idziesz? 356 00:31:44,068 --> 00:31:45,403 Kim jesteś? Odejdź! 357 00:31:46,529 --> 00:31:48,823 - Dyrektorze Jeong. - Nie zbliżaj się. 358 00:31:49,407 --> 00:31:51,284 - Dyrektorze Jeong. - Odejdź. 359 00:31:51,868 --> 00:31:52,827 Martwiłem się, 360 00:31:53,953 --> 00:31:55,663 bo wyglądałeś na przybitego. 361 00:31:55,747 --> 00:31:58,958 Chciałem sprawdzić, co u ciebie. 362 00:31:59,042 --> 00:32:00,793 Nie chciałem budzić podejrzeń, 363 00:32:00,877 --> 00:32:03,338 więc przebrałem się za dostawcę. 364 00:32:03,421 --> 00:32:05,131 Dobra robota. 365 00:32:05,214 --> 00:32:07,300 Wcale nie wzbudziłeś podejrzeń. 366 00:32:08,718 --> 00:32:11,512 Nie sądziłem, że wezmą mnie za sprawcę. 367 00:32:11,596 --> 00:32:14,515 Nawet z tyłu emanuję dobrocią. 368 00:32:14,599 --> 00:32:15,892 - Czyżby? - Tak. 369 00:32:17,310 --> 00:32:19,062 Jak mogłeś zrobić 370 00:32:19,145 --> 00:32:21,272 coś tak bezsensownego? 371 00:32:22,065 --> 00:32:23,983 Zachowywałem dystans społeczny, 372 00:32:24,067 --> 00:32:26,736 ale ty wszystko zniszczyłeś! 373 00:32:26,819 --> 00:32:28,988 „Dystans społeczny”? 374 00:32:29,864 --> 00:32:30,698 Tak. 375 00:32:30,782 --> 00:32:33,451 Gdy tak o tym myślę, to wszystko przez ciebie. 376 00:32:33,534 --> 00:32:37,372 Od kiedy pokazałeś mi ten dziwny film Bodyguard, 377 00:32:37,455 --> 00:32:39,248 coś jest ze mną nie tak. 378 00:32:40,375 --> 00:32:43,962 To znaczy? 379 00:32:45,129 --> 00:32:46,214 Moje serce… 380 00:32:55,056 --> 00:32:56,557 Przepraszam. 381 00:32:57,266 --> 00:32:59,185 Podobno jest pan z Fundacji Sunwol. 382 00:33:00,186 --> 00:33:02,522 Przepraszam za nieporozumienie. 383 00:33:03,106 --> 00:33:06,150 Ale gdyby pan Park Fork-you nie zachowywał się podejrzanie… 384 00:33:06,234 --> 00:33:08,403 Jest z Fundacji Sunwol. 385 00:33:12,198 --> 00:33:14,075 Niepotrzebnie użyłam siły. 386 00:33:14,659 --> 00:33:17,704 Nie nazywam się Park Fork-you, tylko Park Bok-gyu. 387 00:33:17,787 --> 00:33:19,580 Park Fork-you. 388 00:33:20,957 --> 00:33:22,333 Bok-gyu. 389 00:33:22,417 --> 00:33:23,793 Fuck-you. 390 00:33:28,172 --> 00:33:30,299 - Tylko ja to słyszałem? - Tak. 391 00:33:30,383 --> 00:33:32,927 Moja sytuacja bardzo ją stresuje. 392 00:33:33,011 --> 00:33:33,845 Przepraszam. 393 00:33:33,928 --> 00:33:35,346 No… 394 00:33:35,430 --> 00:33:38,099 Rozumiem. 395 00:33:38,182 --> 00:33:41,561 Zrekompensujemy panu obrażenia fizyczne i psychiczne. 396 00:33:41,644 --> 00:33:43,104 To nie będzie… 397 00:33:43,688 --> 00:33:45,440 niekonieczne. 398 00:33:46,733 --> 00:33:48,818 - To nie będzie konieczne. - Jak chcesz. 399 00:33:52,530 --> 00:33:53,656 Ale… 400 00:33:53,740 --> 00:33:55,783 - To ja oberwałem. Dlaczego… - Cicho. 401 00:34:01,706 --> 00:34:02,790 Wszystko w porządku? 402 00:34:02,874 --> 00:34:05,209 Słucham? Tak, w porządku. 403 00:34:06,627 --> 00:34:09,047 Gdzie odbędzie się spotkanie? 404 00:34:09,130 --> 00:34:11,215 No tak. Proszę za mną. 405 00:34:11,299 --> 00:34:12,717 - Dobrze. - Chodźmy. 406 00:34:23,311 --> 00:34:24,687 Coś ci wyjaśnię. 407 00:34:24,771 --> 00:34:26,647 Nie siedzę cicho, bo się nie znam. 408 00:34:27,398 --> 00:34:28,775 Oddaję ci pałeczkę, 409 00:34:28,858 --> 00:34:31,194 bo rodzina ma pierwszeństwo w kryzysie. 410 00:34:32,570 --> 00:34:33,488 Dziękuję. 411 00:34:35,364 --> 00:34:37,241 Zainwestuj w nas, jak obiecałeś. 412 00:34:38,034 --> 00:34:40,286 Bo przestanę. 413 00:34:45,124 --> 00:34:46,751 Przepraszam za spóźnienie. 414 00:34:50,797 --> 00:34:52,173 Myślałam, że nie przyjdziesz. 415 00:34:52,256 --> 00:34:54,634 Jasne, że przyszedłem. Nie zostawiłbym cię tu samej. 416 00:34:55,760 --> 00:34:57,804 Zanim omówimy program, 417 00:34:57,887 --> 00:35:01,390 musimy zagłosować nad uruchomieniem zarządzania kryzysowego. 418 00:35:01,474 --> 00:35:03,226 Tak postanowiono… 419 00:35:03,309 --> 00:35:05,061 - Już? - …by zminimalizować zamieszanie 420 00:35:05,144 --> 00:35:06,979 po śmierci pani prezes. 421 00:35:07,063 --> 00:35:09,565 Pełniącym obowiązki prezesa 422 00:35:09,649 --> 00:35:12,401 zostanie prezes Noh Suk-min z Mirae Electronics. 423 00:35:12,485 --> 00:35:14,821 Posłuchajmy pana Noh. 424 00:35:16,531 --> 00:35:19,617 Mama całe życie budowała Mirae Group. 425 00:35:19,700 --> 00:35:22,662 Zrobię wszystko, żeby przywrócić stabilność w firmie. 426 00:35:27,583 --> 00:35:31,754 Dyrektorzy, proszę zagłosować na urządzeniach. 427 00:35:37,260 --> 00:35:40,596 ZA: 16, PRZECIW: 2, WSTRZYMAŁO SIĘ: 0 428 00:35:41,305 --> 00:35:43,808 Ogłaszam, że prezes Noh Suk-min 429 00:35:43,891 --> 00:35:47,311 większością głosów będzie pełnił obowiązki prezesa. 430 00:35:56,821 --> 00:36:00,658 Dziękuję, że powierzyliście mi to stanowisko. 431 00:36:00,741 --> 00:36:03,578 Obiecuję położyć fundamenty pod przyszłość Mirae Group. 432 00:36:14,505 --> 00:36:15,506 Chodź, Do-hee. 433 00:36:23,848 --> 00:36:25,558 Ilu masz ochroniarzy? 434 00:36:26,475 --> 00:36:28,019 Czego się boisz? 435 00:36:28,603 --> 00:36:29,645 Ale pewnie 436 00:36:29,729 --> 00:36:32,398 im bardziej zgrzeszyłaś, tym masz większe poczucie winy. 437 00:36:32,481 --> 00:36:33,649 W porządku, Seok-hoon. 438 00:36:34,567 --> 00:36:36,527 Szczekający pies nie gryzie. 439 00:36:36,611 --> 00:36:37,987 Szczeka ze strachu. 440 00:36:40,072 --> 00:36:41,407 Nie masz sojuszników. 441 00:36:42,241 --> 00:36:44,118 Przynajmniej takich z władzą. 442 00:36:44,202 --> 00:36:46,913 - Su-ahn. - Ocknij się, Seok-hoon. 443 00:36:46,996 --> 00:36:50,625 Jako inwestor nie powinieneś się lepiej orientować? 444 00:36:50,708 --> 00:36:52,126 Nie może być prezeską. 445 00:36:52,210 --> 00:36:53,544 Ma zbyt wielu wrogów. 446 00:36:53,628 --> 00:36:55,046 Nie pozwolę na to, 447 00:36:55,129 --> 00:36:57,381 choćbym miała oddać to, co moje. 448 00:36:57,465 --> 00:36:58,424 Szkoda. 449 00:36:58,507 --> 00:37:00,176 Stanie się to szybciej, niż myślisz. 450 00:37:00,259 --> 00:37:02,011 Myślisz, że będę bezczynnie patrzeć? 451 00:37:02,094 --> 00:37:04,472 Czekam na twój kolejny ruch. 452 00:37:05,473 --> 00:37:06,724 Cholerna… 453 00:37:06,807 --> 00:37:07,934 Wystarczy. 454 00:37:09,685 --> 00:37:13,147 Mama byłaby zrozpaczona, gdyby zobaczyła taką kłótnię w rodzinie. 455 00:37:13,731 --> 00:37:15,691 - W jakiej rodzinie? - Noh Su-ahn. 456 00:37:24,367 --> 00:37:27,662 Wszystko dzieje się tak szybko. Mamy wyznaczonego prezesa. 457 00:37:27,745 --> 00:37:29,038 Sytuacja tego wymagała. 458 00:37:29,121 --> 00:37:32,250 Na chwilę zostawię firmę pod twoją opieką. 459 00:37:34,210 --> 00:37:35,169 Do-hee. 460 00:37:36,045 --> 00:37:38,130 Pośpiech prowadzi do błędów. 461 00:37:38,839 --> 00:37:41,259 Małżeństwo może na zawsze zmienić twoje życie. 462 00:37:41,342 --> 00:37:43,094 Na spokojnie znajdź tego jedynego. 463 00:37:44,553 --> 00:37:46,013 Firmę zostaw mnie. 464 00:37:49,433 --> 00:37:50,559 To miłe. 465 00:37:51,560 --> 00:37:52,853 Ale to nie potrwa długo. 466 00:37:52,937 --> 00:37:55,022 Wyślij mi zaproszenie na ślub. 467 00:37:56,190 --> 00:37:58,401 Chcę tam być jako twoja rodzina. 468 00:38:09,370 --> 00:38:10,204 Ładny tatuaż. 469 00:38:12,957 --> 00:38:14,000 Pasuje ci. 470 00:38:19,755 --> 00:38:22,383 Zrobiłaś sobie tatuaż? Kiedy? 471 00:38:22,466 --> 00:38:24,635 Niedawno. 472 00:38:27,096 --> 00:38:27,930 Rozumiem. 473 00:38:29,515 --> 00:38:31,225 Masz chwilę? 474 00:38:35,688 --> 00:38:37,064 Do-gyeong. 475 00:38:41,027 --> 00:38:43,738 Wszyscy wyszli. Gdzie Do Do-hee? 476 00:38:46,824 --> 00:38:47,950 Wiesz, kim jestem. 477 00:38:48,534 --> 00:38:49,577 Nie wiem. 478 00:38:51,912 --> 00:38:53,331 Zaskoczę cię. 479 00:38:54,081 --> 00:38:55,333 Nie lubię niespodzianek. 480 00:39:01,756 --> 00:39:04,050 Rzadko zwracam uwagę na pracowników, 481 00:39:04,133 --> 00:39:07,219 ale przykułeś moją uwagę, 482 00:39:07,303 --> 00:39:09,764 gdy odrzuciłeś oświadczyny Do-hee. 483 00:39:10,264 --> 00:39:11,724 Interesujesz się modelingiem? 484 00:39:12,308 --> 00:39:13,893 Będziesz wielki. 485 00:39:15,269 --> 00:39:16,729 Bardziej nie powinienem. 486 00:39:18,981 --> 00:39:20,900 Przystojny i opryskliwy. 487 00:39:21,525 --> 00:39:22,818 Pan Jeong Gu-won? 488 00:39:22,902 --> 00:39:25,404 Do-hee mówiła, że wiele razy ją uratowałeś. 489 00:39:25,488 --> 00:39:27,365 Dziękuję, że nad nią czuwasz. 490 00:39:28,074 --> 00:39:30,201 Opiekuj się moją Do-hee. 491 00:39:32,703 --> 00:39:34,538 Nie zrobiłem tego dla ciebie. 492 00:39:35,539 --> 00:39:36,916 I nie mów mi, co mam robić. 493 00:39:36,999 --> 00:39:38,167 NOH SU-AHN 494 00:39:40,753 --> 00:39:41,754 Nie przejmuj się. 495 00:39:41,837 --> 00:39:44,090 Dla wszystkich jest taki niemiły. 496 00:39:45,800 --> 00:39:46,801 Chodźmy. 497 00:39:47,635 --> 00:39:49,303 Dokąd idziesz? 498 00:39:49,387 --> 00:39:50,471 Musimy porozmawiać. 499 00:39:52,556 --> 00:39:53,974 „My”? 500 00:39:56,143 --> 00:39:57,269 „Moja Do-hee”? 501 00:39:58,896 --> 00:40:02,024 To dlatego spóźniłem się na zebranie zarządu. 502 00:40:02,108 --> 00:40:05,111 „Sprawozdania finansowe Mirae Group”? Są sprzed dwóch lat. 503 00:40:05,194 --> 00:40:06,904 Znalazłem coś podejrzanego. 504 00:40:08,364 --> 00:40:10,616 Dwa lata temu Mirae Group 505 00:40:10,699 --> 00:40:14,286 kupiło od firmy statek za wysoką cenę. 506 00:40:14,370 --> 00:40:16,038 Ale statku nigdzie nie ma. 507 00:40:16,122 --> 00:40:17,415 Poszperałem trochę. 508 00:40:17,498 --> 00:40:19,500 Ta firma niedawno splajtowała. 509 00:40:20,000 --> 00:40:22,211 To książkowy przykład oszustwa księgowego. 510 00:40:25,756 --> 00:40:28,426 Co oni knują sami w samochodzie? 511 00:40:30,302 --> 00:40:31,595 Poszperam dalej. 512 00:40:31,679 --> 00:40:34,181 Nie mogli usunąć wszystkich dowodów. 513 00:40:34,265 --> 00:40:36,016 Obyś miał rację. 514 00:40:38,394 --> 00:40:39,353 Swoją drogą, 515 00:40:39,979 --> 00:40:43,023 ty i pan Jeong nie czujecie się przy sobie niezręcznie? 516 00:40:45,776 --> 00:40:48,070 Dlaczego? Tylko razem pracujemy. 517 00:40:52,533 --> 00:40:53,367 Pójdę już. 518 00:40:59,832 --> 00:41:00,958 Trzymaj się. 519 00:41:01,041 --> 00:41:03,002 Dam znać, jeśli coś znajdę. 520 00:41:03,085 --> 00:41:04,253 Dzięki, Seok-hoon. 521 00:41:04,336 --> 00:41:05,629 Dla ciebie wszystko. 522 00:41:07,756 --> 00:41:09,633 „Dla ciebie wszystko”, akurat. 523 00:41:09,717 --> 00:41:10,551 Do-hee. 524 00:41:14,054 --> 00:41:15,723 Nieważne. Trzymaj się. 525 00:41:16,390 --> 00:41:17,224 Dobrze. 526 00:41:23,731 --> 00:41:24,815 Co to za tęskny wzrok? 527 00:41:46,003 --> 00:41:48,047 - Co? - Co? 528 00:41:48,130 --> 00:41:50,090 - Patrzyłeś na mnie. - Tak? 529 00:41:50,174 --> 00:41:52,593 Ludzie czują, gdy ktoś im się przygląda. 530 00:41:52,676 --> 00:41:53,802 Masz urojenia. 531 00:41:57,890 --> 00:41:59,058 Już nie. 532 00:42:00,351 --> 00:42:02,561 Nie obchodzi mnie, co robisz, 533 00:42:02,645 --> 00:42:04,146 i niczego sobie nie dopowiadam. 534 00:42:04,772 --> 00:42:05,814 Miło to słyszeć. 535 00:42:11,779 --> 00:42:13,113 GŁÓWNY PRAWNIK JEONG JUN-HO 536 00:42:14,990 --> 00:42:17,034 Coś tu śmierdzi. 537 00:42:17,117 --> 00:42:19,286 Możemy wnieść oskarżenie? 538 00:42:19,370 --> 00:42:22,039 Do tego potrzeba niezbitych dowodów. 539 00:42:22,623 --> 00:42:26,168 Ściganie czebola może kosztować cię życie. 540 00:42:26,252 --> 00:42:28,712 Poszlaki nie wystarczą. 541 00:42:29,213 --> 00:42:31,257 Sprawdziliśmy motor, którym jechał, 542 00:42:31,340 --> 00:42:33,759 ale był niezarejestrowany i nie do namierzenia. 543 00:42:33,842 --> 00:42:35,261 A rysopis 544 00:42:35,344 --> 00:42:37,805 nie pasował do nikogo w bazie danych. 545 00:42:37,888 --> 00:42:39,390 Nie robimy postępów. 546 00:42:41,100 --> 00:42:42,810 Może powinnam być przynętą. 547 00:42:42,893 --> 00:42:44,687 Proszę nie robić takich rzeczy. 548 00:42:44,770 --> 00:42:46,730 Rozumiem pani obawy, 549 00:42:46,814 --> 00:42:49,900 ale obiecuję, że jak najszybciej wróci pani 550 00:42:49,984 --> 00:42:52,027 do bezpiecznego życia. 551 00:42:52,111 --> 00:42:53,112 KOMISARIAT SEUL SEOCHO 552 00:42:53,195 --> 00:42:54,989 O co ci chodziło z tą przynętą? 553 00:42:55,072 --> 00:42:57,533 Musiałby się pojawić, żeby mnie skrzywdzić. 554 00:42:57,616 --> 00:42:59,201 Tak możemy znaleźć trop. 555 00:42:59,285 --> 00:43:00,828 Jesteś lekkomyślna. 556 00:43:00,911 --> 00:43:01,912 Jestem zdesperowana. 557 00:43:03,956 --> 00:43:05,332 Trudno mi to przyznać, 558 00:43:05,958 --> 00:43:07,585 ale jesteś świetnym ochroniarzem. 559 00:43:26,645 --> 00:43:27,688 Pani Do Do-hee? 560 00:43:28,439 --> 00:43:29,940 Tak. Miło mi. 561 00:43:30,024 --> 00:43:31,150 Prokurator Choi Woo-sun. 562 00:43:31,233 --> 00:43:32,318 Zrobię wszystko, 563 00:43:33,485 --> 00:43:34,403 bo jestem najlepszy. 564 00:43:38,991 --> 00:43:40,909 W końcu się spotykamy. 565 00:43:42,494 --> 00:43:43,537 To zaszczyt. 566 00:43:46,915 --> 00:43:47,791 Usiądź. 567 00:43:53,672 --> 00:43:54,548 A to kto? 568 00:43:54,632 --> 00:43:56,759 To mój ochroniarz. Przepraszam. 569 00:43:56,842 --> 00:43:58,135 Nie ma sprawy. 570 00:43:58,218 --> 00:44:01,305 Zwyczajna praktyka dla wyższych sfer, prawda? 571 00:44:02,514 --> 00:44:04,141 Przepraszam za tamto. 572 00:44:04,224 --> 00:44:05,559 Dobrze wyszło. 573 00:44:05,643 --> 00:44:07,227 Twoja wartość wzrosła. 574 00:44:07,311 --> 00:44:08,395 Moja wartość? 575 00:44:10,397 --> 00:44:11,690 Podobno zostaniesz prezeską. 576 00:44:12,399 --> 00:44:13,233 No tak. 577 00:44:14,777 --> 00:44:16,612 Zamówiłem za ciebie. 578 00:44:16,695 --> 00:44:18,739 Lubisz steki i wino, prawda? 579 00:44:18,822 --> 00:44:20,240 Mnie też lubisz, prawda? 580 00:44:25,162 --> 00:44:26,705 Jesteś prokuratorem? 581 00:44:26,789 --> 00:44:27,831 Uważaj, 582 00:44:27,915 --> 00:44:29,958 bo oskarżę cię 583 00:44:30,042 --> 00:44:32,336 o kradzież mojego serca. 584 00:44:38,092 --> 00:44:39,885 Skąd on zna takie teksty? 585 00:44:42,346 --> 00:44:44,264 Najpierw zjedzmy. 586 00:44:44,348 --> 00:44:47,434 Kazałem podać wszystko razem. 587 00:44:47,518 --> 00:44:51,105 Koreańczycy uwielbiają stół pełen jedzenia, prawda? 588 00:44:55,818 --> 00:44:57,694 - Chce pan spróbować? - Oczywiście. 589 00:45:10,707 --> 00:45:11,542 Smakuje mi. 590 00:45:13,961 --> 00:45:15,295 Nie piję w ciągu dnia. 591 00:45:16,213 --> 00:45:17,464 Szkoda. 592 00:45:17,548 --> 00:45:20,467 Następnym razem spotkamy się wieczorem. 593 00:45:22,386 --> 00:45:26,348 Zamówiłem homara, bo mi go polecili. 594 00:45:26,432 --> 00:45:27,474 Niech sprawdzę. 595 00:45:28,058 --> 00:45:29,643 Traktujmy jedzenie jak wino. 596 00:45:29,726 --> 00:45:31,061 Można go skosztować 597 00:45:31,562 --> 00:45:33,355 po delektowaniu się jego aromatem. 598 00:45:34,314 --> 00:45:37,526 Wypełnij nos jego aromatem. 599 00:45:48,745 --> 00:45:49,788 Puszczaj. 600 00:45:49,872 --> 00:45:52,916 Przepraszam. Zaraz wracam. 601 00:45:55,169 --> 00:45:56,253 Co robisz? 602 00:45:56,336 --> 00:45:57,796 Zamknąłem mu usta. 603 00:45:57,880 --> 00:45:59,465 Nie mogłem tego znieść. 604 00:45:59,548 --> 00:46:00,841 Nie wtrącaj się. 605 00:46:00,924 --> 00:46:03,051 Nie mam nastroju na twoje żarty. 606 00:46:11,393 --> 00:46:12,269 Przepraszam. 607 00:46:12,853 --> 00:46:14,938 - Wszystko w porządku? - Oczywiście. 608 00:46:17,816 --> 00:46:20,110 Ten homar jest bardzo świeży. 609 00:46:23,447 --> 00:46:25,574 Co robisz później? 610 00:46:26,366 --> 00:46:27,910 Mam rozprawę w sądzie. 611 00:46:27,993 --> 00:46:29,244 Czemu pytasz? 612 00:46:29,328 --> 00:46:31,497 Zarejestrujmy dziś nasze małżeństwo. 613 00:46:35,292 --> 00:46:36,585 Masz ikrę. 614 00:46:37,461 --> 00:46:40,589 Ludzie, którzy mają robić wielkie rzeczy, 615 00:46:40,672 --> 00:46:42,132 są niezwykli. 616 00:46:44,885 --> 00:46:45,719 No to… 617 00:46:46,470 --> 00:46:49,473 spotkamy się w biurze okręgowym po rozprawie. 618 00:46:51,850 --> 00:46:52,768 Do zobaczenia. 619 00:46:54,311 --> 00:46:57,064 Nie wierzę, że za dwie godziny się pobierzemy. 620 00:46:59,983 --> 00:47:02,277 Ja też nie. 621 00:47:02,778 --> 00:47:03,612 Do zobaczenia. 622 00:47:13,664 --> 00:47:15,958 Naprawdę poślubisz tego nikczemnika? 623 00:47:16,792 --> 00:47:18,085 To prokurator. 624 00:47:18,168 --> 00:47:20,504 Potrzebuję kogoś, kto zaatakuje ze mną czebola. 625 00:47:20,587 --> 00:47:22,506 Ale nie możesz za niego wyjść. 626 00:47:24,758 --> 00:47:26,134 A co cię to obchodzi? 627 00:47:32,349 --> 00:47:33,725 Nieważne, kto to będzie. 628 00:47:35,227 --> 00:47:37,354 To małżeństwo na niby. 629 00:47:40,983 --> 00:47:42,359 Przygotuj oświadczenie. 630 00:47:42,442 --> 00:47:43,944 Ślub odbędzie się jutro. 631 00:47:44,027 --> 00:47:46,613 Ty i pan Jeong możecie być świadkami. 632 00:47:47,739 --> 00:47:48,699 Kto tak powiedział? 633 00:47:48,782 --> 00:47:50,867 Znajdź dla mnie sukienkę, pani Shin. 634 00:47:50,951 --> 00:47:53,203 Elegancką, żeby dobrze wyglądała przed kamerą. 635 00:47:54,580 --> 00:47:55,455 A obrączki… 636 00:47:56,790 --> 00:47:57,791 Nie trzeba. 637 00:47:57,874 --> 00:47:59,501 Mam je od madam Ju. 638 00:48:09,136 --> 00:48:10,804 Dłużej tego nie zniosę. 639 00:48:11,847 --> 00:48:15,267 Wychodź za mąż czy się rozwódź, mam to gdzieś. 640 00:48:15,350 --> 00:48:17,352 Ale nie rób przy mnie takiej miny. 641 00:48:19,396 --> 00:48:21,315 Nie mów mi, jaką mam robić minę. 642 00:48:21,398 --> 00:48:23,692 Wyglądasz, jakby ciągnęli cię na rzeź. 643 00:48:23,775 --> 00:48:25,944 To na mnie nie patrz. 644 00:48:26,028 --> 00:48:27,654 Masz rację. Nie będę. 645 00:48:34,620 --> 00:48:35,704 Co robisz? 646 00:48:35,787 --> 00:48:38,206 Nie będę musiał z tobą być, gdy złapiemy sprawcę. 647 00:48:38,790 --> 00:48:40,667 - Co? - Złapmy tego drania. 648 00:48:45,005 --> 00:48:46,757 Przepraszam, 649 00:48:46,840 --> 00:48:50,344 ale chyba sami sobie z nim nie poradzimy. 650 00:48:50,427 --> 00:48:52,429 Mamy szczęście, że żyjemy. 651 00:48:52,512 --> 00:48:54,306 Jeśli znów go spotkamy… 652 00:48:54,806 --> 00:48:57,225 To co? 653 00:48:57,309 --> 00:48:59,102 Jesteście słabeuszami. 654 00:49:00,312 --> 00:49:02,606 Szef przewróciłby się w grobie. 655 00:49:02,689 --> 00:49:04,441 - Przepraszamy! - Przepraszamy! 656 00:49:04,524 --> 00:49:06,610 Spadajcie. Nie mogę na was patrzeć! 657 00:49:07,194 --> 00:49:09,279 - Spadamy. - Niech pan odpocznie. 658 00:49:21,750 --> 00:49:23,627 Kazałem wam spadać. 659 00:49:27,464 --> 00:49:29,257 Co wy tu robicie? 660 00:49:30,509 --> 00:49:31,677 A co ze sprawcą? 661 00:49:31,760 --> 00:49:32,803 Sama mówiłaś, 662 00:49:32,886 --> 00:49:34,805 że tylko drań rozprawi się z draniem. 663 00:49:40,852 --> 00:49:41,728 Widzisz to? 664 00:49:44,147 --> 00:49:46,400 Znajdź tego gnoja. 665 00:49:46,483 --> 00:49:49,611 Dzikie Psy to dla ciebie jakiś żart? 666 00:49:49,695 --> 00:49:52,114 Myślisz, że zrobię, co każesz? 667 00:50:01,039 --> 00:50:02,040 Świetnie. 668 00:50:02,624 --> 00:50:04,418 Wyładuję się na tobie. 669 00:50:16,555 --> 00:50:18,056 - Jeong Gu-won. - Zrobiłeś unik. 670 00:50:19,433 --> 00:50:20,684 Spróbuj uniknąć tego. 671 00:50:26,732 --> 00:50:27,607 Co robisz? 672 00:50:27,691 --> 00:50:28,525 Nie widzisz? 673 00:50:28,608 --> 00:50:29,818 Mszczę się. 674 00:50:37,367 --> 00:50:38,952 To twoja wina. 675 00:50:39,035 --> 00:50:41,830 Odkąd uderzyłeś mnie w głowę, jestem w rozsypce. 676 00:50:44,124 --> 00:50:45,792 Przestań. Zabijesz go. 677 00:50:46,376 --> 00:50:47,419 Przepraszam. 678 00:50:47,502 --> 00:50:48,795 To moja wina. 679 00:50:49,296 --> 00:50:51,673 Dobrze, zrobię, co każesz. 680 00:50:52,841 --> 00:50:54,009 Za późno. 681 00:51:15,280 --> 00:51:16,907 - Daj nadgarstek. - Nie. 682 00:51:16,990 --> 00:51:18,366 Nie przeszkadzaj mi. 683 00:51:29,795 --> 00:51:31,213 Miałaś mi nie przeszkadzać. 684 00:51:31,296 --> 00:51:32,798 Czemu się złościsz? 685 00:51:32,881 --> 00:51:35,675 Weź się w garść i powiedz mi, jaki masz problem. 686 00:51:35,759 --> 00:51:37,803 Chcesz wiedzieć, jaki jest mój problem? 687 00:51:39,304 --> 00:51:40,514 Ty. 688 00:51:40,597 --> 00:51:41,473 Jesteś problemem. 689 00:51:42,766 --> 00:51:44,851 Moje życie było idealne, zanim cię poznałem. 690 00:51:45,644 --> 00:51:47,938 Odkąd się pojawiłaś, wszystko się pomieszało. 691 00:51:54,027 --> 00:51:55,320 Gdyby nie ty, 692 00:51:56,071 --> 00:51:57,656 wszystko byłoby w porządku. 693 00:52:01,451 --> 00:52:02,494 Zakończmy to. 694 00:52:03,537 --> 00:52:04,788 Możesz odejść. 695 00:52:10,043 --> 00:52:11,419 Nie jesteś moim ochroniarzem. 696 00:52:16,550 --> 00:52:19,886 Dobra, skończmy tę farsę z ochroniarzem. 697 00:53:05,557 --> 00:53:07,142 Coś mi grozi. 698 00:53:07,726 --> 00:53:10,353 Nie wiem, kto mnie ściga ani dlaczego. 699 00:53:11,062 --> 00:53:13,940 Ty potrzebujesz tatuażu, a ja twoich mocy. 700 00:53:15,400 --> 00:53:18,236 To jedyny sposób, żebyśmy dostali to, czego chcemy. 701 00:53:20,405 --> 00:53:23,658 Ludzie idealizują niepotrzebne i niewydajne uczucia 702 00:53:24,159 --> 00:53:26,202 jako część bycia człowiekiem. 703 00:53:28,121 --> 00:53:29,998 Nie wykorzystam cię, 704 00:53:30,081 --> 00:53:32,167 bo nie chcę żerować na cudzym nieszczęściu. 705 00:53:32,667 --> 00:53:34,794 Moje życie było idealne, zanim cię poznałem. 706 00:53:34,878 --> 00:53:37,380 Odkąd się pojawiłaś, wszystko się pomieszało. 707 00:53:39,007 --> 00:53:40,425 Jestem człowiekiem. 708 00:53:41,009 --> 00:53:43,053 Mam uczucia, nie jestem ładowarką dla… 709 00:53:43,136 --> 00:53:44,512 Gdyby nie ty, 710 00:53:44,596 --> 00:53:45,889 wszystko byłoby w porządku. 711 00:53:45,972 --> 00:53:47,140 Zakończmy to. 712 00:54:49,077 --> 00:54:50,245 Dziękuję. 713 00:55:37,292 --> 00:55:40,128 Przepraszam. Coś mi wypadło. 714 00:55:40,670 --> 00:55:42,088 Odezwę się jutro. 715 00:58:08,026 --> 00:58:09,486 Nie… 716 00:58:09,986 --> 00:58:10,987 Nie! 717 00:58:27,670 --> 00:58:28,671 Nie! 718 00:58:28,755 --> 00:58:30,632 Nie! 719 00:58:31,216 --> 00:58:32,300 Proszę, nie! 720 00:58:32,383 --> 00:58:34,886 Przestań! 721 00:58:35,470 --> 00:58:36,471 Proszę! 722 00:59:11,381 --> 00:59:12,590 Jeong Gu-won. 723 00:59:13,216 --> 00:59:14,259 Do Do-hee. 724 00:59:51,921 --> 00:59:54,591 ROMANS Z DEMONEM 725 01:00:30,001 --> 01:00:31,961 Do Do-hee tym razem mogła naprawdę zginąć. 726 01:00:32,045 --> 01:00:35,340 Dowiemy się, kto za tym stoi. Prawdziwy sprawca kierujący tym w masce. 727 01:00:35,423 --> 01:00:37,592 Co z tego, że kogoś zabiję? 728 01:00:37,675 --> 01:00:40,345 Muszę wiedzieć, przez co przechodzi. 729 01:00:40,428 --> 01:00:41,429 Jakim prawem? 730 01:00:41,512 --> 01:00:42,805 Jestem po jej stronie. 731 01:00:42,889 --> 01:00:45,642 Co ich tak śmieszy? Co jest takie zabawne? 732 01:00:45,725 --> 01:00:47,060 - Jesteś zazdrosny? - Co? 733 01:00:47,143 --> 01:00:49,020 Nie rozumiem, czemu ludzie są zazdrośni. 734 01:00:49,103 --> 01:00:51,147 Dlaczego ją zwodzisz? 735 01:00:51,230 --> 01:00:52,273 Tak po prostu. 736 01:00:52,357 --> 01:00:53,566 Nie chcę, żeby umarła. 737 01:01:01,658 --> 01:01:06,663 Napisy: Kamila Krupiński