1 00:00:43,752 --> 00:00:46,463 {\an8}PARK JURAJSKI TEORIA CHAOSU 2 00:00:49,257 --> 00:00:51,801 {\an8}„RANCZO” 3 00:00:54,471 --> 00:00:57,056 {\an8}NA PODSTAWIE POWIEŚCI PARK JURAJSKI MICHAELA CRICHTONA 4 00:01:07,901 --> 00:01:09,694 {\an8}CHIPSY 5 00:01:12,405 --> 00:01:13,239 {\an8}Daj chipsa. 6 00:01:28,254 --> 00:01:30,465 {\an8}- To tutaj? - Tak myślę. 7 00:01:46,689 --> 00:01:48,817 Chyba nikt nas nie śledził. 8 00:02:09,170 --> 00:02:10,380 Dobra: wchodzimy, 9 00:02:10,380 --> 00:02:13,883 mówimy Sammy, wsadzamy ją do vana i spadamy. 10 00:02:14,509 --> 00:02:17,929 Prosto z mostu. Jasne, nie ma co jej zwodzić 11 00:02:17,929 --> 00:02:21,182 rozmową o pogodzie, jak w moim przypadku. 12 00:02:21,182 --> 00:02:24,269 Wilgotno tu. 13 00:02:24,269 --> 00:02:26,938 Załatwmy to i wracajmy do podróży. 14 00:02:26,938 --> 00:02:29,065 Czyli wierzysz, że nas ścigają. 15 00:02:29,065 --> 00:02:33,820 Nie posunąłbym się aż tak daleko, ale nie zawadzi być ostrożnym. 16 00:02:36,156 --> 00:02:37,282 Czy to siano? 17 00:02:38,366 --> 00:02:39,993 Nie tak pachnie siano. 18 00:02:39,993 --> 00:02:43,079 Nie stałeś nigdy obok siana? Nie. 19 00:02:43,079 --> 00:02:46,124 Coś się pali. Pachnie jak... 20 00:02:46,124 --> 00:02:47,041 Dym! 21 00:02:51,880 --> 00:02:53,840 - Sammy! - Sammy! 22 00:02:56,885 --> 00:02:58,011 Co to za krzyki? 23 00:03:11,190 --> 00:03:14,944 Wybaczcie, spaliłam placek, ale zapasowy jest już w piecyku. 24 00:03:14,944 --> 00:03:16,863 Zawsze róbcie zapasowy. 25 00:03:19,490 --> 00:03:21,826 Miło cię widzieć. 26 00:03:21,826 --> 00:03:25,830 Wzajemnie! Ale kiedyś łatwiej się was przytulało. 27 00:03:25,830 --> 00:03:27,916 Podzielcie się wzrostem z innymi. 28 00:03:29,125 --> 00:03:30,752 Co tu robicie? 29 00:03:30,752 --> 00:03:34,505 - Przyjechaliśmy, bo... - Chodźcie, witajcie w domu. 30 00:03:34,505 --> 00:03:37,884 Trochę tu bałagan, ale nie spodziewałam się gości. 31 00:03:38,843 --> 00:03:41,554 W końcu muszę to naprawić. Kuchnia jest tu. 32 00:03:45,391 --> 00:03:48,311 Kurcze, dawno was nie widziałam! 33 00:03:48,311 --> 00:03:50,146 Fajne loczki. 34 00:03:50,146 --> 00:03:51,064 Dzięki. 35 00:03:51,898 --> 00:03:54,692 Głodni? Spragnieni? Mam coś dla was. 36 00:03:55,235 --> 00:03:59,155 Nie wiedziałem, że Sammy może mieć jeszcze więcej energii. 37 00:03:59,155 --> 00:04:00,156 Tak. 38 00:04:06,120 --> 00:04:08,665 Przyjechaliśmy, bo... 39 00:04:09,290 --> 00:04:10,792 Zapasowy placek. 40 00:04:12,126 --> 00:04:13,294 Upieczony? 41 00:04:15,255 --> 00:04:16,923 Nie ma na to czasu. 42 00:04:16,923 --> 00:04:18,049 Jeszcze chwilę. 43 00:04:18,049 --> 00:04:20,385 Tymczasem musimy ci coś... 44 00:04:20,385 --> 00:04:23,179 Widzieliście moje widły? Dopiero co tu były. 45 00:04:24,180 --> 00:04:25,807 Pamiętacie starą Bessie? 46 00:04:25,807 --> 00:04:27,558 Urodziła młode. 47 00:04:27,558 --> 00:04:29,519 Kocham małe krówki. 48 00:04:29,519 --> 00:04:32,272 Zaniosę jej siana. Ale wiecie co? 49 00:04:32,272 --> 00:04:33,481 To może poczekać. 50 00:04:33,481 --> 00:04:37,944 Wszystko gra? Jesteś jakaś zakręcona. 51 00:04:37,944 --> 00:04:39,153 Mam dużo pracy. 52 00:04:39,153 --> 00:04:42,907 Jestem tu sama, Yaz kończy studia na północy, a rodzice... 53 00:04:42,907 --> 00:04:44,867 Co z nimi? 54 00:04:44,867 --> 00:04:47,620 Rzadko rozmawiamy, ale to nic! 55 00:04:47,620 --> 00:04:50,790 Znajduję sobie zajęcia, wkręciłam się w capoeirę. 56 00:04:51,791 --> 00:04:56,087 Jak to mówią, gdy życie daje ci cytryny, dodaj cukru. 57 00:04:56,087 --> 00:04:58,089 Musimy... 58 00:04:58,089 --> 00:05:01,718 Sammy, ty głupku! Pewnie, że chcesz ją zobaczyć. 59 00:05:04,721 --> 00:05:08,016 Jasne, że chcę, ale musimy pogadać. 60 00:05:08,016 --> 00:05:11,102 - Zatrzymaj się, musimy... - Kurcze. 61 00:05:11,102 --> 00:05:12,228 Znowu? 62 00:05:18,192 --> 00:05:19,694 Dlaczego biegniemy? 63 00:05:19,694 --> 00:05:22,113 Nigdy nie byliśmy w tym dobrzy. 64 00:05:23,823 --> 00:05:25,408 Serio, po co...? 65 00:05:40,548 --> 00:05:41,841 Rózia? 66 00:05:47,597 --> 00:05:48,848 Rózia! 67 00:06:10,703 --> 00:06:12,580 Tęskniłem. 68 00:06:15,958 --> 00:06:18,544 Tutaj najbardziej lubisz? 69 00:06:18,544 --> 00:06:20,630 Tak, wiem, że tutaj. 70 00:06:20,630 --> 00:06:23,382 Nie widziałem, że Rózia tu jest. 71 00:06:23,382 --> 00:06:27,303 Ukryliśmy ją tu przed dochodzeniem w sprawie wyspy. 72 00:06:27,303 --> 00:06:32,767 Łatwo coś przegapić, jak się barykadujesz w chatce bez zasięgu. 73 00:06:32,767 --> 00:06:36,395 - Faktycznie. - Ale jesteś tu z nami. 74 00:06:43,361 --> 00:06:44,779 O tak. 75 00:06:50,993 --> 00:06:56,040 Fajne to spotkanie przyjaciół, ale chodźmy stąd, zanim... 76 00:07:00,586 --> 00:07:01,546 Kto to? 77 00:07:02,755 --> 00:07:04,132 Kłopoty. 78 00:07:05,758 --> 00:07:06,843 Z drogi! 79 00:07:28,990 --> 00:07:30,658 Róziu, nie! 80 00:07:33,911 --> 00:07:35,580 Zmykaj. 81 00:07:38,374 --> 00:07:39,208 Carl. 82 00:07:41,085 --> 00:07:42,170 Jesteś cały? 83 00:07:42,170 --> 00:07:44,922 Widziałaś? Chciał mnie zabić. 84 00:07:45,590 --> 00:07:49,510 Wiesz, próbowałeś ją przejechać samochodem. 85 00:07:49,510 --> 00:07:51,095 Nie chcę tego słuchać. 86 00:07:51,095 --> 00:07:55,558 Już dawno trzeba było uśpić tego mięsożernego niszczyciela! 87 00:07:56,142 --> 00:07:59,187 Jest roślinożerna. Nawet obrazić nie potrafi? 88 00:07:59,187 --> 00:08:00,271 Rozejrzyj się. 89 00:08:00,271 --> 00:08:03,691 Niszczy moją własność, prawie mnie zmiażdżyła. 90 00:08:03,691 --> 00:08:05,485 Zobacz, co zostało z auta. 91 00:08:06,194 --> 00:08:10,990 Chętnie zadzwonię po DPP, żeby zabrali stąd tego potwora. 92 00:08:11,616 --> 00:08:13,659 - Carl... - Wiesz co? 93 00:08:14,410 --> 00:08:17,288 Nie jesteś w stanie go wybronić. 94 00:08:17,288 --> 00:08:21,876 Masz szczęście, jeśli jutro jego głowa nie zawiśnie na mojej ścianie! 95 00:08:21,876 --> 00:08:23,836 To nie ona tu jest potworem. 96 00:08:25,963 --> 00:08:28,424 Ale z ciebie twardziel. 97 00:08:31,719 --> 00:08:34,639 Może pominę DPP 98 00:08:34,639 --> 00:08:37,725 i sam zajmę się tym zagrożeniem. 99 00:08:37,725 --> 00:08:42,188 Użyję czegoś odpowiedniejszego niż samochód. 100 00:08:42,188 --> 00:08:44,941 Uspokójmy się na chwilę. 101 00:08:44,941 --> 00:08:47,693 Postarajmy się nie zaogniać tego 102 00:08:47,693 --> 00:08:49,445 konfliktu. 103 00:08:50,613 --> 00:08:53,741 Zakładam, że obaj mnie słyszycie. 104 00:08:53,741 --> 00:08:54,951 Zrobimy tak. 105 00:08:54,951 --> 00:08:58,704 Zabiorę Rózię z twojego terenu i naprawię płot. 106 00:08:58,704 --> 00:08:59,956 Będzie solidny. 107 00:09:00,665 --> 00:09:03,918 Idź do domu, a ja przyniosę ci mój słynny placek. 108 00:09:03,918 --> 00:09:05,002 Co ty na to? 109 00:09:08,339 --> 00:09:11,092 Carl. Idź do domu. 110 00:09:16,013 --> 00:09:16,847 Dobrze. 111 00:09:24,355 --> 00:09:25,815 Gość blefował. 112 00:09:25,815 --> 00:09:27,984 Zwykle tego nie robi. 113 00:09:27,984 --> 00:09:30,278 To raczej gość „tykająca bomba”. 114 00:09:30,278 --> 00:09:32,989 Wygląda, jakby faktycznie niejedną miał. 115 00:09:32,989 --> 00:09:34,824 Zrób mu placek z błota. 116 00:09:34,824 --> 00:09:37,785 Rany, mój placek! Chodź, Róziu. 117 00:09:37,785 --> 00:09:41,247 Musimy porozmawiać! To ważne! 118 00:09:41,247 --> 00:09:42,415 Znów uciekła. 119 00:09:57,513 --> 00:09:58,848 Poczekaj spokojnie, 120 00:09:58,848 --> 00:10:00,516 a ja zajmę się plackiem, 121 00:10:00,516 --> 00:10:02,602 który teraz jest Carla. 122 00:10:05,938 --> 00:10:07,690 Sammy, stój. To ważne. 123 00:10:10,484 --> 00:10:11,319 Sammy! 124 00:10:12,194 --> 00:10:15,656 Tylko nie bądź spalony. Mam dość pieczenia. 125 00:10:23,205 --> 00:10:27,543 Nie! Koniec rozpraszaczy uwagi. Musimy porozmawiać. 126 00:10:27,543 --> 00:10:29,712 Ktoś chce nas dopaść. 127 00:10:29,712 --> 00:10:31,172 Nie wiem kto, 128 00:10:31,172 --> 00:10:34,383 ale myślę, że ktoś stojący za śmiercią Brooklynn. 129 00:10:34,383 --> 00:10:35,968 Chce zabić wszystkich. 130 00:10:35,968 --> 00:10:38,179 Trzeba ostrzec Yaz i Kenjiego. 131 00:10:38,763 --> 00:10:42,516 Jeśli ci ludzie, i jak widać raptory, nas znajdą... 132 00:10:42,516 --> 00:10:43,768 to... 133 00:10:46,729 --> 00:10:48,064 nie będzie dobrze. 134 00:10:48,064 --> 00:10:50,900 Znajdźmy resztę, nim oni ich znajdą. 135 00:10:50,900 --> 00:10:51,901 Darius? 136 00:10:52,610 --> 00:10:56,864 Nie jestem pewien, ale lepiej nie ryzykować. 137 00:10:58,157 --> 00:11:00,451 To mi wystarczy. Ostrzeżmy ich. 138 00:11:01,202 --> 00:11:03,329 Świetnie. Plan jest... 139 00:11:06,832 --> 00:11:08,167 Dokąd idziesz? 140 00:11:08,167 --> 00:11:12,338 Nie mogę tak wyjechać. Potrzebujemy zapasów. 141 00:11:12,338 --> 00:11:14,173 JURAJSKI TROP 142 00:11:14,173 --> 00:11:15,216 Hej. 143 00:11:23,557 --> 00:11:24,683 Sammy? 144 00:11:26,102 --> 00:11:28,062 Kenji mieszka po drodze do Yaz. 145 00:11:28,062 --> 00:11:31,399 Ciągle zmienia numer, ale zadzwonię do Yaz z drogi. 146 00:11:39,365 --> 00:11:42,618 Miałam gdzieś tu mapę. 147 00:11:42,618 --> 00:11:45,121 Zasięg jest słaby aż do Wyoming. 148 00:11:49,959 --> 00:11:51,293 Sammy, stój. 149 00:11:52,711 --> 00:11:54,672 Proszę. 150 00:11:54,672 --> 00:11:56,382 Zatrzymaj się. 151 00:11:56,382 --> 00:11:57,967 I co? 152 00:11:58,551 --> 00:12:03,055 Mam myśleć o śmierci Brooklynn, o tym, że rodzina ze mną nie rozmawia, 153 00:12:03,055 --> 00:12:04,849 że powoli tracę Yaz? 154 00:12:04,849 --> 00:12:06,684 Nie. 155 00:12:08,018 --> 00:12:11,439 Nie mogę się zatrzymać. Nie chcę. 156 00:12:13,524 --> 00:12:14,608 Sammy... 157 00:12:16,861 --> 00:12:19,989 Naprawiłam bezpieczniki tydzień temu. 158 00:12:22,283 --> 00:12:23,451 Carl. 159 00:12:23,451 --> 00:12:27,288 Jeśli przyszedł po Rózię, dostanie więcej niż placek z błota. 160 00:12:27,288 --> 00:12:29,290 Dostanie kanapkę z pięścią. 161 00:12:29,290 --> 00:12:30,958 Ty to masz gadane. 162 00:12:32,042 --> 00:12:34,420 Zajmę się prądem. Idźcie do Rózi. 163 00:12:34,420 --> 00:12:35,337 Okej. 164 00:12:50,269 --> 00:12:51,103 Czy to...? 165 00:13:03,365 --> 00:13:04,575 Jest tam. 166 00:13:06,410 --> 00:13:07,912 Nie blefował. 167 00:13:08,954 --> 00:13:13,042 Wiemy, że to ty, Carl! Daj spokój naszemu dinozaurowi! 168 00:13:41,237 --> 00:13:43,280 Raptory. Znalazły nas. 169 00:13:43,280 --> 00:13:46,534 Jak? Przejechaliśmy ponad 1600 kilometrów. 170 00:13:54,542 --> 00:13:57,586 Rózia. Jest w zagrodzie łatwym łupem. 171 00:13:57,586 --> 00:13:58,921 Muszę jej pomóc. 172 00:13:58,921 --> 00:14:01,215 Pójdę po Sammy. Widzimy się w vanie. 173 00:14:07,304 --> 00:14:09,640 Nie rozumiem. 174 00:15:10,826 --> 00:15:12,119 A to co? 175 00:15:15,122 --> 00:15:17,166 Spokojnie, mała. To ja. 176 00:16:09,885 --> 00:16:11,261 Ukryj się gdzieś. 177 00:19:00,639 --> 00:19:01,849 Sammy, chodź! 178 00:19:24,997 --> 00:19:25,831 Ben, dawaj! 179 00:19:54,776 --> 00:19:56,695 Trzymaj się, mała. 180 00:20:16,173 --> 00:20:18,425 Czyli to się dzieje naprawdę? 181 00:20:23,847 --> 00:20:26,642 Tak. Naprawdę. 182 00:20:38,028 --> 00:20:41,281 Jedźmy do Yaz i Kenjiego. 183 00:20:41,281 --> 00:20:45,327 Masz mapę z ich adresami? Bo ja nie. 184 00:20:46,161 --> 00:20:47,454 Właściwie to tak. 185 00:20:50,123 --> 00:20:53,585 Wypadła z kurtki Brooklynn, gdy ukrywałam się przed raptorem. 186 00:20:54,378 --> 00:20:55,837 Po co jej była? 187 00:20:55,837 --> 00:20:58,090 Zaznaczyła nasze adresy. 188 00:20:59,549 --> 00:21:00,926 Patrzcie na to. 189 00:21:01,635 --> 00:21:03,762 Ten w Colorado? Kto tam mieszka? 190 00:21:04,388 --> 00:21:09,601 Kenji, ale ten zaraz obok? Nie wiem. 191 00:21:09,601 --> 00:21:14,106 Napisała datę i godzinę... To niedługo przed jej śmiercią. 192 00:21:14,106 --> 00:21:16,108 Jeśli nie jechała do Kenjiego, 193 00:21:16,108 --> 00:21:17,859 to do kogo? 194 00:22:40,358 --> 00:22:42,277 Napisy: Marta Przepiórkowska