1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:50,801 --> 00:00:54,263 OD GÓRY DO DOŁU 4 00:02:44,790 --> 00:02:47,918 {\an8}NA PODSTAWIE POWIEŚCI „SZEWSKA PASJA” EDA MCBAINA 5 00:02:51,755 --> 00:02:55,551 {\an8}NA PODSTAWIE FILMU „NIEBO I PIEKŁO” AKIRY KUROSAWY 6 00:03:11,233 --> 00:03:14,485 Tak, Gabe. Nie. 7 00:03:14,486 --> 00:03:17,738 To nie ryzyko. To odrodzenie. 8 00:03:17,739 --> 00:03:19,782 Moim największym błędem w życiu 9 00:03:19,783 --> 00:03:23,160 było sprzedanie udziałów w Stackin’ Hits. 10 00:03:23,161 --> 00:03:24,662 Tak. 11 00:03:24,663 --> 00:03:28,791 Wczoraj wszystko zrozumiałem. Pieniądze, wykup, głos. 12 00:03:28,792 --> 00:03:32,712 To nie jest koniec. To szansa na nowy początek. 13 00:03:32,713 --> 00:03:35,798 Gdy Bóg daje Ci szansę na nowy początek, musisz skorzystać. 14 00:03:35,799 --> 00:03:37,800 Nie odmawia się Bogu. 15 00:03:37,801 --> 00:03:39,928 Wykorzystujesz tę szansę. 16 00:03:41,138 --> 00:03:46,768 Tak. 17 00:03:47,978 --> 00:03:50,062 Cokolwiek trzeba zrobić. To ty się znasz. 18 00:03:50,063 --> 00:03:53,524 Dlatego płacę ci 5%. Wpisz tam to, co trzeba wpisać. 19 00:03:53,525 --> 00:03:56,152 Paul odbierze wszystko za godzinę. 20 00:03:56,153 --> 00:03:59,447 Zgadza się. Tak. 21 00:03:59,448 --> 00:04:01,532 Tak jest. Świetnie. Dobra. 22 00:04:01,533 --> 00:04:03,660 Dobrze. 23 00:04:05,037 --> 00:04:06,788 Co za piękny dzień. 24 00:04:19,927 --> 00:04:21,344 Tu jest. 25 00:04:21,345 --> 00:04:23,596 - Dzień dobry, panie King. - Dzień dobry. 26 00:04:23,597 --> 00:04:25,848 - Już wychodzisz? - Mogę zaczekać. 27 00:04:25,849 --> 00:04:28,601 Mam spotkanie, ale mogę zaczekać. 28 00:04:28,602 --> 00:04:31,687 - Też muszę dokądś iść. - Co to za okazja? 29 00:04:31,688 --> 00:04:34,023 Lunch z zarządem Studio Museum w Harlemie. 30 00:04:34,024 --> 00:04:35,942 - Racja. - Zadeklaruję 31 00:04:35,943 --> 00:04:39,195 - pół miliona jak w zeszłym roku. - Możemy z tym zaczekać? 32 00:04:39,196 --> 00:04:40,781 Wiesz, że jestem prezeską. 33 00:04:41,865 --> 00:04:43,951 A może na razie wypiszemy mniejszy czek? 34 00:04:45,452 --> 00:04:46,452 Co się dzieje? 35 00:04:46,453 --> 00:04:49,956 Nic. Po prostu na razie musimy trochę zacisnąć pasa. 36 00:04:49,957 --> 00:04:52,792 - „Na razie”? To nie brzmi dobrze. - Okej. 37 00:04:52,793 --> 00:04:55,628 Zawsze wspieraliśmy młodych, Czarnych artystów. 38 00:04:55,629 --> 00:04:57,255 Jestem pewna, że Thelma 39 00:04:57,256 --> 00:05:00,216 da nam czas na powrót do tematu. 40 00:05:00,217 --> 00:05:01,676 - Tak. - Skoro musimy. 41 00:05:01,677 --> 00:05:03,761 Wszystko jest dobrze. 42 00:05:03,762 --> 00:05:05,389 „Dobrze”. Do kiedy? 43 00:05:06,139 --> 00:05:07,933 Aż sprzedasz Stackin’ Hits? 44 00:05:10,894 --> 00:05:13,272 - Trey, musimy jechać! - Idę! 45 00:05:14,147 --> 00:05:16,692 Twoja matka bardzo mnie tu grilluje. 46 00:05:18,986 --> 00:05:22,071 - Nie mogłem znaleźć opaski. - Mogłeś o niej zapomnieć. 47 00:05:22,072 --> 00:05:24,115 Co ci mówiłem o tych kolorach w moim domu? 48 00:05:24,116 --> 00:05:26,535 To są... Nie chce mi to przejść przez gardło. 49 00:05:27,619 --> 00:05:29,997 - Boston Celtics? - Ta drużyna... Celtics! 50 00:05:30,956 --> 00:05:32,082 Spadam. 51 00:05:32,666 --> 00:05:34,000 Pośpiesz się. 52 00:05:34,001 --> 00:05:35,669 - Idę. - Jedziemy. 53 00:05:38,255 --> 00:05:40,339 - Kocham cię. - Ja ciebie bardziej. 54 00:05:40,340 --> 00:05:42,467 Graj ostro, ale mądrze. 55 00:05:49,892 --> 00:05:51,684 Lubisz hazard? 56 00:05:51,685 --> 00:05:53,644 - Czy uprawiam hazard? Nie. - Uprawiasz? 57 00:05:53,645 --> 00:05:57,315 Założę się, że nie wyłączysz telefonu na pięć minut. 58 00:05:57,316 --> 00:05:59,275 - O ile? - A ile masz? 59 00:05:59,276 --> 00:06:00,902 Za mało. 60 00:06:00,903 --> 00:06:02,863 Ile godzin dziennie patrzysz w telefon? 61 00:06:03,447 --> 00:06:05,239 - Nie wiem. - Okej, zgaduj. 62 00:06:05,240 --> 00:06:07,868 Pi razy oko. 63 00:06:08,702 --> 00:06:11,454 Pewnie jakieś pięć godzin. 64 00:06:11,455 --> 00:06:15,167 Pięć godzin z telefonem, dziesięć godzin śpisz, 65 00:06:15,918 --> 00:06:17,543 trzy jesz 66 00:06:17,544 --> 00:06:20,546 i dwie minuty z dziewczyną. 67 00:06:20,547 --> 00:06:22,465 Nie uważasz, że to za dużo? 68 00:06:22,466 --> 00:06:24,759 - Pięć godzin. - Potrzebuję obserwujących. 69 00:06:24,760 --> 00:06:27,428 Żeby ich mieć, musisz coś oferować. Co im oferujesz? 70 00:06:27,429 --> 00:06:29,097 Tylko pytam. Dokąd ich prowadzisz? 71 00:06:30,098 --> 00:06:32,725 - Do ziemi obiecanej. - Tak? 72 00:06:32,726 --> 00:06:35,102 Jesteś kaznodzieją? Prowadzisz ich do ziemi obiecanej? 73 00:06:35,103 --> 00:06:38,690 A co im przekazujesz? „Nie będziesz słuchał kiepskiej muzyki”? 74 00:06:40,192 --> 00:06:42,319 Rób, co ci mówi ojciec. Wyłącz to. 75 00:06:43,654 --> 00:06:45,739 To nie ziemia obiecana. Jesteśmy na Ziemi. Wyłącz. 76 00:06:48,200 --> 00:06:50,993 - Mam... - Wyłączyć telefon. Tak rzekł David. 77 00:06:50,994 --> 00:06:54,748 Albo dokonam wielkiej pomsty za pomocą srogich kar... 78 00:06:58,585 --> 00:07:00,504 Zdenerwował się. Jest zły. 79 00:07:01,505 --> 00:07:05,092 - Mój syn jest zły. Wkurzył się. - Daj spokój. 80 00:07:13,559 --> 00:07:16,519 Słuchałeś już Suli? 81 00:07:16,520 --> 00:07:18,271 - Kogo? - No weź, tato. 82 00:07:18,272 --> 00:07:22,275 To ta laska, której piosenki wrzuciłem ci na playlistę. 83 00:07:22,276 --> 00:07:23,777 Daj spokój. 84 00:07:28,532 --> 00:07:31,200 Dziewczyny do ciebie piszą, żebym słuchał ich piosenek? 85 00:07:31,201 --> 00:07:34,453 To jedna z zalet. Cóż mogę rzec? Sam się prosiłeś. 86 00:07:34,454 --> 00:07:35,664 Sam się prosiłem, co? 87 00:07:36,415 --> 00:07:38,624 Jaka ona jest? Ta Sula? 88 00:07:38,625 --> 00:07:40,710 Jest świetna. Umie śpiewać. 89 00:07:40,711 --> 00:07:42,462 Sama pisze piosenki. 90 00:07:43,797 --> 00:07:46,174 Wygląda jak jasnoskóra Zendaya. 91 00:07:46,175 --> 00:07:47,885 „Jasnoskóra” Zendaya? 92 00:07:48,886 --> 00:07:50,428 Posłuchaj jej piosenek, 93 00:07:50,429 --> 00:07:52,472 bo mam spotkanko w ten weekend. 94 00:07:53,098 --> 00:07:56,142 - W celach wiadomych? - Nie, nie takie. 95 00:07:56,143 --> 00:07:59,270 Prawdziwe spotkanie biznesowe. 96 00:07:59,271 --> 00:08:01,647 Chcesz, żeby posłuchał, bo umie śpiewać, 97 00:08:01,648 --> 00:08:04,443 czy dlatego, że ci się podoba? 98 00:08:05,402 --> 00:08:08,321 - Jedno i drugie. - Okej. 99 00:08:08,322 --> 00:08:10,615 Posłucham, jak będę miał chwilę. 100 00:08:10,616 --> 00:08:12,867 „Zwalniamy, nawalamy. Drzemiemy, przegrywamy”. 101 00:08:12,868 --> 00:08:15,369 Tak straciliśmy ostatniego artystę i to twoje słowa. 102 00:08:15,370 --> 00:08:18,165 Powiedz mi coś, co mogę jej przekazać. 103 00:08:22,419 --> 00:08:23,712 Posłucham... 104 00:08:24,796 --> 00:08:26,256 gdy będę miał chwilę. 105 00:08:28,800 --> 00:08:31,470 Tato, Stackin’ Hits Records to też moje dziedzictwo. 106 00:08:32,846 --> 00:08:35,306 W tym tygodniu liczy się wasz talent, 107 00:08:35,307 --> 00:08:37,307 nastawienie i umiejętności. 108 00:08:37,308 --> 00:08:39,268 A najważniejsze jest nastawienie. 109 00:08:39,269 --> 00:08:42,230 Nie wchodźcie na salę ze złym nastawieniem. 110 00:08:42,231 --> 00:08:45,441 - Trener Fox trzyma was ostro w ryzach. - Za ostro. 111 00:08:45,442 --> 00:08:48,152 Nie. Tak to jest. Tak powinno być. 112 00:08:48,153 --> 00:08:50,821 - Idzie pan King. Pogadam z nim. - Dobra. 113 00:08:50,822 --> 00:08:53,115 - Dzień dobry, Davidzie. - Co proszę? 114 00:08:53,116 --> 00:08:55,785 - Dzień dobry, panie King. - Dzień dobry, Kyle. 115 00:08:55,786 --> 00:08:58,621 - Tak. - Okej. Tak, okej. 116 00:08:58,622 --> 00:09:00,624 - Siema. - Joł, jak leci? 117 00:09:02,751 --> 00:09:04,418 - Dzień dobry. - Tak jest. 118 00:09:04,419 --> 00:09:06,754 - To moja opaska? - Zostawiłeś ją u mnie. 119 00:09:06,755 --> 00:09:08,923 - To sobie wziąłem. - Okej. 120 00:09:08,924 --> 00:09:10,800 - Jak się pan miewa? - Dobrze. 121 00:09:10,801 --> 00:09:13,886 - W porząsiu. - Cieszymy się na letni obóz. 122 00:09:13,887 --> 00:09:17,765 Zobaczymy, czy przekonamy Treya i Kyle’a, by podawali też do innych. 123 00:09:17,766 --> 00:09:20,768 - Powodzenia. - Gdzie mam położyć sprzęt? 124 00:09:20,769 --> 00:09:23,354 Torby przy trybunach. W tym roku bez telefonów. 125 00:09:23,355 --> 00:09:26,232 - Tak jest. - Dziękuję. I bez biżuterii. 126 00:09:26,233 --> 00:09:29,361 Musimy poćwiczyć kozłowanie, a nie nagrywanie rolek na TikToka. 127 00:09:30,028 --> 00:09:32,154 Schowam do szafki. Odzyskasz na koniec dnia. 128 00:09:32,155 --> 00:09:33,824 Zostaniesz, prawda? 129 00:09:34,825 --> 00:09:36,659 Muszę jechać do biura. Wypadło mi coś. 130 00:09:36,660 --> 00:09:37,786 Paul mnie odbierze. 131 00:09:38,579 --> 00:09:40,454 Obiecuję, że zostanę jutro. 132 00:09:40,455 --> 00:09:41,998 Mówiłeś, że zostaniesz. 133 00:09:41,999 --> 00:09:43,541 Jutro. Obiecuję. 134 00:09:43,542 --> 00:09:45,209 Schowam to do szafki. 135 00:09:45,210 --> 00:09:47,713 - Twój też zamykają? - Pewnie. 136 00:09:48,297 --> 00:09:50,631 - Kocham cię. - Ja ciebie bardziej. 137 00:09:50,632 --> 00:09:54,343 - Masz dwóch dobrych chłopaków. - Tak. Chrześniaka i syna. 138 00:09:54,344 --> 00:09:57,013 - Purpura i złoto. - Każesz mi to powiedzieć. 139 00:09:57,014 --> 00:09:58,890 - Pomarańczowy i niebieski? - Tak. 140 00:09:58,891 --> 00:10:01,058 Mamy 17 zwycięstw w mistrzostwach, wy dwa! 141 00:10:01,059 --> 00:10:03,102 Zielony to mój kolor, kumasz? 142 00:10:03,103 --> 00:10:05,021 - A ty dokąd? - Ile masz z 17? 143 00:10:05,022 --> 00:10:06,814 Trzy. To lepiej niż dwa. 144 00:10:06,815 --> 00:10:08,024 Niech będzie. 145 00:10:08,025 --> 00:10:10,484 O 15 więcej. Spoko. 146 00:10:10,485 --> 00:10:14,030 Hej! Co wy robicie? Na linię końcową! 147 00:10:14,031 --> 00:10:17,366 Wy dwaj, ruchy. Co wy sobie wyobrażacie? 148 00:10:17,367 --> 00:10:19,285 - Przepraszam. - Macie to za cyrk? 149 00:10:19,286 --> 00:10:22,079 - Nie. - Trey, Kyle, biegacie. 150 00:10:22,080 --> 00:10:23,290 Ruchy! 151 00:10:24,499 --> 00:10:27,126 Macie Jordany. Co Michael by powiedział? 152 00:10:27,127 --> 00:10:29,087 - Kim jest Michael? - Kim jest Michael? 153 00:10:30,506 --> 00:10:32,424 Szybciej, ruszać się! Szybciej! 154 00:10:39,598 --> 00:10:40,681 King. 155 00:10:40,682 --> 00:10:44,310 - Tak. - Moja wina. Korki. 156 00:10:44,311 --> 00:10:46,312 Tylko szybko pożegnam się z Kyle’em. 157 00:10:46,313 --> 00:10:48,482 Zobaczymy się z nim, gdy wrócimy. 158 00:10:49,316 --> 00:10:50,484 Szlag! 159 00:10:54,530 --> 00:10:57,240 To jest wszystko, co mi dał. 160 00:10:57,241 --> 00:11:01,370 Powiedział, że dokumenty się zgadzają, a oferta jest z tyłu. 161 00:11:05,207 --> 00:11:07,542 - To wszystko? - Tak. To dziwne 162 00:11:07,543 --> 00:11:11,754 zobaczyć całe swoje życie w formie ciągów liczb. 163 00:11:11,755 --> 00:11:13,172 Czaję. 164 00:11:13,173 --> 00:11:17,844 NYSID #12022001K. To byłem ja w więzieniu. 165 00:11:17,845 --> 00:11:19,512 Wolę pańskie liczby. 166 00:11:19,513 --> 00:11:21,097 Co mówił Gabe? 167 00:11:21,098 --> 00:11:24,767 Powiedział: „David to mój najbardziej stuknięty klient, 168 00:11:24,768 --> 00:11:27,478 - że próbuje to zrobić”. - A ty co myślisz? 169 00:11:27,479 --> 00:11:30,273 - To nie moja bajka. - Nie. 170 00:11:30,274 --> 00:11:33,150 - Nie znam się, to się nie wypowiem. - Dawaj. 171 00:11:33,151 --> 00:11:36,737 Pan jest szychą, ja tylko prowadzę wóz. Stoję z boku. 172 00:11:36,738 --> 00:11:39,866 Nie wymigasz się, mów prawdę. 173 00:11:39,867 --> 00:11:42,243 Mówię poważnie, co myślisz? 174 00:11:42,244 --> 00:11:45,455 Albo się buduje, albo niszczy. 175 00:11:46,123 --> 00:11:49,918 W tym świecie trzeba czasem zaszaleć, by dostać to, co się chce. 176 00:11:52,129 --> 00:11:53,254 Doceniam to. 177 00:11:53,255 --> 00:11:55,256 Nowości czy coś na poprawę humoru? 178 00:11:55,257 --> 00:11:57,633 - Potrzebuję motywu. - Motyw. 179 00:11:57,634 --> 00:12:00,137 - Muzyka z motywem przewodnim. - Motyw. 180 00:13:09,665 --> 00:13:13,000 - Znowu ty? Nie będę się powtarzać. - W porządku, Luther. 181 00:13:13,001 --> 00:13:15,294 - Sześćdziesiąt sekund. - Byle szybko. Dawaj. 182 00:13:15,295 --> 00:13:18,089 Słyszałeś dobre wieści? 183 00:13:18,090 --> 00:13:20,466 Jestem wolna jak ptak 184 00:13:20,467 --> 00:13:22,927 Niczego mi nie brakuje 185 00:13:22,928 --> 00:13:25,847 Nie miej złudzeń 186 00:13:25,848 --> 00:13:30,893 Gdy zabijasz większe bestie To ja śpiewam 187 00:13:30,894 --> 00:13:33,604 Jestem najlepsza w królestwie 188 00:13:33,605 --> 00:13:36,274 A ty jesteś królem 189 00:13:36,275 --> 00:13:41,404 Strażnik braci Ten, który dzieli morze 190 00:13:41,405 --> 00:13:46,534 Potrzebujesz cudu Którym jestem ja 191 00:13:46,535 --> 00:13:51,789 Jeśli dostanę od ciebie Tylko minutę 192 00:13:51,790 --> 00:13:57,128 Tobie podyktuję każdy wers 193 00:13:57,129 --> 00:14:02,592 Jeśli to mój ostatni dech Pokornie proszę 194 00:14:02,593 --> 00:14:09,266 Jego królewską mość Sir Davida Kinga 195 00:14:13,228 --> 00:14:14,562 David. 196 00:14:14,563 --> 00:14:17,648 To jest Marisol Cepeda. Młoda dama z Boogie Down Bronx. 197 00:14:17,649 --> 00:14:19,901 - To spotkanie to spełnienie marzeń. - Miło mi. 198 00:14:19,902 --> 00:14:21,444 Dorastałam przy muzyce Mariah. 199 00:14:21,445 --> 00:14:23,779 Śpiewa i rapuje jak ona. Podwójny talent. 200 00:14:23,780 --> 00:14:25,531 Z której części Bronksu jesteś? 201 00:14:25,532 --> 00:14:26,616 Fordham i Davidson. 202 00:14:26,617 --> 00:14:28,618 - Obyśmy się jeszcze spotkali. - Tak. 203 00:14:28,619 --> 00:14:30,786 - Taką mam nadzieję, panie King. - Mów mi David. 204 00:14:30,787 --> 00:14:33,247 - Byle nie per „pan”. - Mam nadzieję, Davidzie. 205 00:14:33,248 --> 00:14:34,916 To w porządku się stresować. 206 00:14:34,917 --> 00:14:36,626 Fajnie. Lubię ją. 207 00:14:36,627 --> 00:14:39,587 - Trzymam za słowo. - Okej, nie wątpię. 208 00:14:39,588 --> 00:14:41,965 Mam spotkanie. Miło było poznać. 209 00:14:42,758 --> 00:14:45,344 - Dobry, Julie. - Dzień dobry, panie King. 210 00:14:49,473 --> 00:14:50,974 - David. - Hej. 211 00:14:52,434 --> 00:14:55,770 Dostałem wiadomość o tej nowej piosenkarce, Suli. 212 00:14:55,771 --> 00:14:58,147 Tak. Mój syn twierdzi, że będzie gwiazdą. 213 00:14:58,148 --> 00:15:01,150 - Spotkasz się z nią? - Jak będę miał czas. 214 00:15:01,151 --> 00:15:04,947 Stray Dog Enterprises nas wykupi, nim go znajdziesz. 215 00:15:05,656 --> 00:15:06,740 Przekonamy się. 216 00:15:10,202 --> 00:15:13,329 Wiem, co powiesz, nim to powiesz. 217 00:15:13,330 --> 00:15:16,500 „Ta firma to więcej niż tylko branża wodna”. 218 00:15:17,417 --> 00:15:19,252 Bo tak jest. 219 00:15:19,253 --> 00:15:21,629 Są spółką holdingową. Zagranicznym konglomeratem. 220 00:15:21,630 --> 00:15:24,423 Czy obchodzi ich marka Stackin’ Hits Records? 221 00:15:24,424 --> 00:15:25,925 Czy obchodzi ich dziedzictwo? 222 00:15:25,926 --> 00:15:27,718 Skoro nie, to po co ta umowa? 223 00:15:27,719 --> 00:15:29,346 Gdy nas wykupią, 224 00:15:30,097 --> 00:15:33,015 pozbędą się nowych artystów, których próbowaliśmy wypromować. 225 00:15:33,016 --> 00:15:38,313 Wymienią cały nasz katalog na reklamy tamponów i Viagry. 226 00:15:40,232 --> 00:15:45,278 Wycisną ostatnią kroplę z Czarnej kultury i artystycznej rzetelności, 227 00:15:45,279 --> 00:15:48,448 którą budowałem przez ostatnich 25 lat życia. 228 00:15:49,199 --> 00:15:51,534 I nie mówię o... Jak to się nazywa? 229 00:15:51,535 --> 00:15:54,787 AI i IA, i AEIOU. 230 00:15:54,788 --> 00:15:59,125 Czy obchodzi ich muzyka, Patricku? Nasza muzyka? 231 00:15:59,126 --> 00:16:01,377 - AI to przyszłość muzyki. - Tak? 232 00:16:01,378 --> 00:16:06,966 Maszyny, które komponują muzykę bez duszy, bez serca. 233 00:16:06,967 --> 00:16:09,760 - Chcą, byśmy doradzali. - Nie wątpię. 234 00:16:09,761 --> 00:16:12,847 - Davidzie, to dużo pieniędzy. - Wiem, że dużo. 235 00:16:12,848 --> 00:16:15,058 - Wiesz? Doprawdy? - Tak! 236 00:16:16,685 --> 00:16:18,020 Jeśli to zrobimy, 237 00:16:18,812 --> 00:16:22,482 obaj odejdziemy z pokaźną sumą. 238 00:16:23,108 --> 00:16:26,904 W życiu chodzi o coś więcej niż tylko zarabianie pieniędzy. 239 00:16:27,613 --> 00:16:29,989 Chodzi o zasady, etykę. To, co sobą reprezentujesz. 240 00:16:29,990 --> 00:16:31,365 To, w co wierzysz. 241 00:16:31,366 --> 00:16:34,994 Ja wierzę w to, że nazywamy to biznesem muzycznym nie bez powodu. 242 00:16:34,995 --> 00:16:37,413 „Biznes” jest tu słowem kluczowym. 243 00:16:37,414 --> 00:16:39,790 Nie każde pieniądze są dobre. 244 00:16:39,791 --> 00:16:41,959 Wiem, co zrobisz. Zagłosujesz na tak, 245 00:16:41,960 --> 00:16:44,086 gdy dojdzie do głosowania, co? 246 00:16:44,087 --> 00:16:46,965 Tak. Moim zdaniem czas sprzedać wytwórnię. 247 00:16:49,176 --> 00:16:50,718 Zgadzam się. Sprzedaj ją mnie. 248 00:16:50,719 --> 00:16:52,429 - Co? - Sprzedaj ją mnie. 249 00:16:53,764 --> 00:16:55,389 Co to jest? 250 00:16:55,390 --> 00:16:57,517 Dokumenty finansowe. 251 00:16:57,518 --> 00:16:59,602 Prospekt Stackin’ Hits Records. 252 00:16:59,603 --> 00:17:03,690 Poprosiłem, żeby Gabe przygotował ofertę na odkupienie twoich udziałów. 253 00:17:04,942 --> 00:17:06,817 - Chcesz mnie wykupić? - Tak. 254 00:17:06,818 --> 00:17:08,611 To samo dostaniesz od Stray Dog. 255 00:17:08,612 --> 00:17:11,364 Z twoimi udziałami będę kontrolował głosowanie. 256 00:17:11,365 --> 00:17:13,449 Rozumiesz politykę firmy. 257 00:17:13,450 --> 00:17:15,242 - Rozmawiałeś z resztą zarządu? - Nie. 258 00:17:15,243 --> 00:17:18,746 Jeśli nie chcesz im mówić, to po co sprzedawałeś pięć lat temu? 259 00:17:18,747 --> 00:17:20,998 Wtedy myślałem, że to była lukratywna umowa, 260 00:17:20,999 --> 00:17:23,209 a był to kosztowny błąd. Przepraszam. 261 00:17:23,210 --> 00:17:25,962 Od tamtej pory moja firma idzie na dno, 262 00:17:25,963 --> 00:17:28,506 a ja próbuję odzyskać kontrolę. 263 00:17:28,507 --> 00:17:31,509 Staram się siedzieć cicho, bo jeśli powiem Alexowi, 264 00:17:31,510 --> 00:17:34,387 pójdą do Stray Dog i dostaną lepszą ofertę, 265 00:17:34,388 --> 00:17:37,140 a wiesz, że nie dam rady z nimi konkurować. 266 00:17:39,601 --> 00:17:41,936 - Patricku, zgódź się. - Nie. 267 00:17:41,937 --> 00:17:45,481 - Nie. Mam złe przeczucia. - Zgódź się. 268 00:17:45,482 --> 00:17:48,025 Nie musisz mieć dobrych. To kwestia perspektywy, 269 00:17:48,026 --> 00:17:51,487 a przyszedłem do ciebie, bo myślałem, że mamy podobną. 270 00:17:51,488 --> 00:17:52,781 Widocznie się myliłem. 271 00:17:55,951 --> 00:17:57,494 Zgódź się. 272 00:18:00,372 --> 00:18:01,582 Dobijmy targu. 273 00:18:03,542 --> 00:18:06,128 Zgódź się. 274 00:18:12,384 --> 00:18:13,468 Zgódź się. 275 00:18:16,930 --> 00:18:19,807 - Zorganizujesz kasę przed głosowaniem? - Tak. 276 00:18:19,808 --> 00:18:22,102 Dziękuję, bracie. 277 00:18:30,319 --> 00:18:33,487 Rozumiem cię, ale ty mnie nie. Jeśli zlikwidujemy całe... 278 00:18:33,488 --> 00:18:36,032 - Paczka dla pana. - Jeśli zlikwidujemy całe konto, 279 00:18:36,033 --> 00:18:37,451 to z czym zostaniemy? 280 00:18:38,493 --> 00:18:39,786 To wszystko? 281 00:18:41,246 --> 00:18:43,164 W porządku. Dobra, działaj. 282 00:18:43,165 --> 00:18:45,458 - Działaj. - Będę u siebie. 283 00:18:45,459 --> 00:18:48,086 - Pam, jesteś tu? - W kuchni. 284 00:18:48,837 --> 00:18:51,172 - Co robisz w domu? - Mam dobre wieści. 285 00:18:51,173 --> 00:18:53,758 - Mów. - Odkupuję Stackin’ Hits Records. 286 00:18:53,759 --> 00:18:55,301 Odkupujesz Stackin’ Hits Records? 287 00:18:55,302 --> 00:18:56,844 Na razie pakiet kontrolny. 288 00:18:56,845 --> 00:18:59,806 - Będę mógł zawetować sprzedaż. - Chwila... 289 00:19:02,226 --> 00:19:04,519 Mówiłeś, że ta sprzedaż to dobry pomysł. 290 00:19:04,520 --> 00:19:07,438 Że mógłbyś zwolnić i przestać gnać w wyścigu szczurów. 291 00:19:07,439 --> 00:19:10,149 Że więcej byśmy podróżowali, gdy Trey pójdzie na studia. 292 00:19:10,150 --> 00:19:12,485 - Zmieniłem zdanie. - Co? 293 00:19:12,486 --> 00:19:15,738 Gdy zrozumiałem, że chcę porzucić dokładnie to, 294 00:19:15,739 --> 00:19:18,991 co budowałem całe moje dorosłe życie. 295 00:19:18,992 --> 00:19:22,120 Dlatego nie chcesz, żebyśmy wypisali czek dla Studio Museum? 296 00:19:23,205 --> 00:19:26,541 Dlatego się z tobą ożeniłem. Przepraszam, że ci nie powiedziałem. 297 00:19:26,542 --> 00:19:28,709 Wtedy sam nie byłem pewien. 298 00:19:28,710 --> 00:19:30,711 Przekonywałem Patricka, by głosował na nie, 299 00:19:30,712 --> 00:19:33,256 ale nie miał takiej wizji. 300 00:19:33,257 --> 00:19:35,133 Skąd weźmiemy pieniądze? 301 00:19:36,885 --> 00:19:39,262 Tu jest haczyk. Weźmiemy kredyt pod zastaw mieszkania 302 00:19:39,263 --> 00:19:43,140 i możemy spieniężyć część naszych akcji, obligacji i innych inwestycji. 303 00:19:43,141 --> 00:19:46,310 - Sprzedamy Sag Harbor... - Kredyt pod zastaw domu? 304 00:19:46,311 --> 00:19:48,104 Spieniężysz akcje i obligacje, 305 00:19:48,105 --> 00:19:50,815 by kupić wytwórnię, która ledwo wychodzi na zero. 306 00:19:50,816 --> 00:19:52,817 To jest biznes muzyczny, skarbie. 307 00:19:52,818 --> 00:19:56,654 W tym biznesie jeden hit dzieli cię od bycia na szczycie, 308 00:19:56,655 --> 00:19:59,657 a gdy będę miał pakiet kontrolny Stackin’ Hits Records, 309 00:19:59,658 --> 00:20:01,909 znowu będziemy na szczycie. Gwarantuję. 310 00:20:01,910 --> 00:20:04,620 Ale może czasem nie ma być tak, jak było. 311 00:20:04,621 --> 00:20:06,915 - Może się już nie da. - To znaczy? 312 00:20:07,875 --> 00:20:09,042 Kochanie... 313 00:20:10,836 --> 00:20:13,046 to znaczy... 314 00:20:14,339 --> 00:20:16,549 że może to jest znak, 315 00:20:16,550 --> 00:20:19,761 by rozpocząć nowy rozdział w naszym życiu. 316 00:20:20,846 --> 00:20:22,096 Ja nie chcę go rozpoczynać. 317 00:20:22,097 --> 00:20:23,891 Uważam, że to ryzyko. 318 00:20:25,350 --> 00:20:26,517 Dla nas obojga. 319 00:20:26,518 --> 00:20:28,811 Wszystko, co osiągnąłem w życiu, 320 00:20:28,812 --> 00:20:30,730 wiązało się z ryzykiem. Nawet ty. 321 00:20:30,731 --> 00:20:35,235 Uważasz, że to nie było ryzykowne, gdy zobaczyłem cię na przyjęciu 322 00:20:36,653 --> 00:20:40,698 i zapytałem, czy chcesz drinka? To nie było ryzyko? 323 00:20:40,699 --> 00:20:42,575 Dopiero co zdobyłeś Grammy. 324 00:20:42,576 --> 00:20:48,456 To była twoja impreza, a Quincy Jones właśnie nazwał cię przyszłością muzyki. 325 00:20:48,457 --> 00:20:51,460 Ale się stresowałem. A wiesz dlaczego? 326 00:20:52,461 --> 00:20:54,630 Bo byłaś piękna. 327 00:20:57,049 --> 00:20:58,425 Wciąż jesteś. 328 00:21:01,386 --> 00:21:02,513 Chodź. 329 00:21:06,475 --> 00:21:08,893 - Dobrze, powiedz mi jedno. - Co? 330 00:21:08,894 --> 00:21:10,437 Wciąż to kochasz? 331 00:21:11,271 --> 00:21:14,983 - I to jak. - Mówię o muzyce, Davidzie. 332 00:21:15,484 --> 00:21:16,943 Oczywiście. 333 00:21:16,944 --> 00:21:18,111 Na pewno? 334 00:21:20,155 --> 00:21:22,741 Bo gdy zaczynaliśmy się spotykać, 335 00:21:24,409 --> 00:21:26,245 wychodziłeś ze studia, 336 00:21:27,162 --> 00:21:28,664 zakładałeś słuchawki 337 00:21:29,331 --> 00:21:33,501 i szedłeś piechotą przez Most Brookliński do mojego mieszkania, 338 00:21:33,502 --> 00:21:37,046 i prawie z tobą przez to zerwałam, bo ciągle się spóźnialiśmy. 339 00:21:37,047 --> 00:21:38,674 Ale zawsze ci wybaczałam, 340 00:21:39,883 --> 00:21:43,511 bo przychodziłeś taki podekscytowany. 341 00:21:43,512 --> 00:21:48,767 Och, opowiadałeś o nowym artyście albo zespole, który odkryłeś. 342 00:21:50,644 --> 00:21:52,437 Już tak nie robisz. 343 00:21:54,189 --> 00:21:56,316 A gdy mówisz o pracy... 344 00:21:57,109 --> 00:21:59,694 Ciągle powtarzasz, że branża się zmieniła, 345 00:21:59,695 --> 00:22:03,447 że Internet sprawił, że coraz ciężej być na bieżąco, 346 00:22:03,448 --> 00:22:08,328 ale nigdy nie mówisz o samej muzyce. 347 00:22:10,664 --> 00:22:14,501 A jako twoja kochająca, milcząca partnerka 348 00:22:16,378 --> 00:22:17,838 nie mogę dłużej milczeć. 349 00:22:19,840 --> 00:22:21,925 Zawsze będę cię kochać i wspierać, 350 00:22:23,302 --> 00:22:24,887 ale nie mogę milczeć. 351 00:22:33,145 --> 00:22:35,396 - Odbierzesz? - Telefon? 352 00:22:35,397 --> 00:22:37,648 - Myślałem... - Porozmawiamy później. 353 00:22:37,649 --> 00:22:39,818 - Dobrze. Obiecuję. - Trzymam za słowo. 354 00:22:45,240 --> 00:22:46,325 Tak. 355 00:23:05,969 --> 00:23:07,095 Pam. 356 00:23:08,138 --> 00:23:09,556 Ktoś ma Treya. 357 00:23:10,641 --> 00:23:13,142 - Jak to ktoś ma Treya? - Ktoś ma Treya. 358 00:23:13,143 --> 00:23:16,062 Chyba został porwany. 359 00:23:16,063 --> 00:23:17,855 - Jak to? - Nie wiem. 360 00:23:17,856 --> 00:23:20,942 Powiedzieli, że oddzwonią. Mówili, że chcą pieniędzy. 361 00:23:20,943 --> 00:23:23,737 Paul! 362 00:23:25,155 --> 00:23:26,989 - Mają oddzwonić. Paul. - Co się dzieje? 363 00:23:26,990 --> 00:23:29,951 Ktoś właśnie zadzwonił i powiedział, że porwał Treya. 364 00:23:29,952 --> 00:23:32,371 - Co? - Zadzwoń do Kyle’a. 365 00:23:34,206 --> 00:23:35,498 Kurde. 366 00:23:35,499 --> 00:23:36,583 Halo? 367 00:23:37,960 --> 00:23:40,211 - Tak. - Szlag. Poczta głosowa. 368 00:23:40,212 --> 00:23:42,256 David King, ulica Front 30. 369 00:23:44,800 --> 00:23:46,802 Ktoś porwał naszego syna. 370 00:23:49,847 --> 00:23:53,267 Tak. King. Trey King. T-R-E... T-R... 371 00:23:54,977 --> 00:23:56,520 Tak. Dobrze. 372 00:23:59,314 --> 00:24:00,649 Dobrze się czujesz? 373 00:24:12,327 --> 00:24:13,328 POLICJA 374 00:24:19,751 --> 00:24:20,961 Chwileczkę. 375 00:24:24,715 --> 00:24:25,883 Już idę. 376 00:24:30,929 --> 00:24:33,140 Dzień dobry. Jestem detektywka Dillon. 377 00:24:33,640 --> 00:24:34,725 - Mogę wejść? - Proszę. 378 00:24:35,475 --> 00:24:36,726 Możecie się tu rozstawić. 379 00:24:36,727 --> 00:24:39,729 Możecie używać stołu, tylko przestawcie świeczniki. 380 00:24:39,730 --> 00:24:41,939 A kwiaty na lewo od kominka. 381 00:24:41,940 --> 00:24:44,150 - To wszystko? - Tak. Wchodźcie. 382 00:24:44,151 --> 00:24:48,030 Wchodźcie. Rozstawimy sprzęt w jadalni. 383 00:25:00,292 --> 00:25:02,043 Trey to świetny dzieciak. 384 00:25:02,044 --> 00:25:05,004 Młoda gwiazda. 385 00:25:05,005 --> 00:25:07,924 Nie szuka kłopotów. Zawsze robi swoje. 386 00:25:07,925 --> 00:25:12,136 Wspiera mojego syna, Kyle’a, odkąd zmarła jego matka. 387 00:25:12,137 --> 00:25:13,305 Moja żona. 388 00:25:18,393 --> 00:25:20,812 - Co mogę powiedzieć? - Prawdę? 389 00:25:22,981 --> 00:25:24,608 Widzieliśmy się już gdzieś? 390 00:25:25,692 --> 00:25:27,528 Nie wiem, może w Junior’s. 391 00:25:28,320 --> 00:25:29,862 Lubię ich sernik. 392 00:25:29,863 --> 00:25:32,282 Nie. To nie to. 393 00:25:37,746 --> 00:25:40,039 Państwo King, jestem detektyw Bridges. 394 00:25:40,040 --> 00:25:41,916 Wydział ds. poważnych przestępstw. 395 00:25:41,917 --> 00:25:44,710 Będę prowadził śledztwo w sprawie porwania. 396 00:25:44,711 --> 00:25:46,754 Detektyw Higgins powiedział mi, 397 00:25:46,755 --> 00:25:49,549 że porywacz przekazał państwu instrukcje przez telefon. 398 00:25:49,550 --> 00:25:51,218 Tak, tak. Zażądał... 399 00:25:52,678 --> 00:25:55,722 17,5 miliona we frankach szwajcarskich. 400 00:25:56,265 --> 00:25:58,642 W nieoznakowanych banknotach... 401 00:26:02,020 --> 00:26:05,816 Przepraszam, w banknotach po 1000 franków... 402 00:26:08,235 --> 00:26:11,779 - Mówił, że jeszcze dziś zadzwoni. - To wszystko? 403 00:26:11,780 --> 00:26:13,866 - Tak. Rozłączył się. - Dostaną je. 404 00:26:14,867 --> 00:26:18,494 Ile zechcą, o ile Trey wróci cały i zdrowy. 405 00:26:18,495 --> 00:26:20,580 - Oczywiście. - Prawda, Davidzie? 406 00:26:20,581 --> 00:26:25,168 - Tak, i... - Mój syn ma wrócić do domu. 407 00:26:25,169 --> 00:26:28,297 - Rozumiem. - Czy ktoś wysłał Ebony Alert? 408 00:26:29,381 --> 00:26:31,048 Tak, Ebony Alert, Davidzie. 409 00:26:31,049 --> 00:26:33,593 {\an8}To „system uruchamiany na potrzeby Czarnej młodzieży 410 00:26:33,594 --> 00:26:35,553 {\an8}w razie zaginięcia w podejrzanych okolicznościach 411 00:26:35,554 --> 00:26:37,805 lub w przypadku podejrzenia porwania”. 412 00:26:37,806 --> 00:26:43,019 Z całym szacunkiem, pani King, wszyscy wiemy o systemie Ebony Alert. 413 00:26:43,020 --> 00:26:45,897 Póki co nie jest regulowany prawnie w stanie Nowy Jork, 414 00:26:45,898 --> 00:26:50,943 ale zapewniam, że traktujemy poważnie porwanie Treya i wszystkie porwania. 415 00:26:50,944 --> 00:26:52,695 Znajdziemy pani syna. 416 00:26:52,696 --> 00:26:56,866 Zeskanowałam zdjęcie Treya i wysłałam do specjalnego wydziału śledczego. 417 00:26:56,867 --> 00:27:00,703 Jest przekazywane do Centrum Zagrożeń do spraw Amber Alert, 418 00:27:00,704 --> 00:27:03,206 by potem zostać wysłane do patroli. 419 00:27:03,207 --> 00:27:04,291 Teraz... 420 00:27:05,167 --> 00:27:07,544 często porwań dokonują osoby 421 00:27:08,462 --> 00:27:12,632 ze szczegółową wiedzą na temat rodziny. 422 00:27:12,633 --> 00:27:14,717 Pytam o to, by sprawdzić... 423 00:27:14,718 --> 00:27:18,262 Twierdzi pan, że zrobił to ktoś z naszego otoczenia? 424 00:27:18,263 --> 00:27:20,640 To chce pan powiedzieć? Przepraszam. 425 00:27:20,641 --> 00:27:22,975 - Nie. - Nie ma tu nikogo takiego. 426 00:27:22,976 --> 00:27:24,727 - Na pewno? - Na pewno. 427 00:27:24,728 --> 00:27:29,398 Próbuję zrozumieć, jak zamierzacie znaleźć naszego syna. 428 00:27:29,399 --> 00:27:32,818 Staramy się go znaleźć najszybciej jak to możliwe. 429 00:27:32,819 --> 00:27:35,113 - Dziękuję. - Wszyscy chcemy tego samego. 430 00:27:36,031 --> 00:27:37,823 Z całym szacunkiem, 431 00:27:37,824 --> 00:27:40,953 człowiek o pańskiej pozycji nie przywykł do słuchania innych, 432 00:27:41,745 --> 00:27:44,121 ale musi nam pan zaufać. 433 00:27:44,122 --> 00:27:46,583 I proszę robić to, co mówię. 434 00:27:47,376 --> 00:27:48,794 Dla dobra Treya. 435 00:28:04,017 --> 00:28:06,353 {\an8}„TERAZ JEST TEN CZAS” PRKR 436 00:28:11,984 --> 00:28:15,278 Panie King, gdy zadzwoni porywacz, 437 00:28:15,279 --> 00:28:16,904 proszę zachować spokój. 438 00:28:16,905 --> 00:28:20,408 Wiem, że targają panem emocje, ale to ważne, by zachować zimną krew 439 00:28:20,409 --> 00:28:21,618 podczas rozmowy. 440 00:28:22,828 --> 00:28:23,871 Rozumiem. 441 00:28:25,163 --> 00:28:28,374 - Pracownicy na hali LIU. - Jest tam Kyle? Mój syn. 442 00:28:28,375 --> 00:28:30,710 - Proszę. - Dzwoniłem do niego... 443 00:28:30,711 --> 00:28:33,546 Jest na obozie. Wiele się tam dzieje. 444 00:28:33,547 --> 00:28:36,383 Denerwuje mnie pan. Proszę dać mi pracować. 445 00:28:38,427 --> 00:28:40,053 Przystojniak z niego. 446 00:28:40,762 --> 00:28:42,097 Jest też dobry. 447 00:28:44,057 --> 00:28:46,268 Zauważyła pani jakieś zmiany ostatnio? 448 00:28:47,019 --> 00:28:49,187 Coś, co mogłoby martwić? 449 00:28:49,188 --> 00:28:50,855 Martwić? 450 00:28:50,856 --> 00:28:54,817 Jest w wieku, gdy może zacząć się zadawać z niewłaściwymi ludźmi. 451 00:28:54,818 --> 00:28:56,611 Pamiętam, gdy miałam 17 lat. 452 00:28:56,612 --> 00:28:58,155 Nie, jest wspaniałym synem. 453 00:28:58,947 --> 00:29:00,615 Trey to mądry chłopak. 454 00:29:00,616 --> 00:29:02,491 Nikt nie twierdzi inaczej. 455 00:29:02,492 --> 00:29:03,785 Zrobiło się poważnie. 456 00:29:05,454 --> 00:29:06,704 - Hej. - Tak. 457 00:29:06,705 --> 00:29:09,624 Pracownicy LIU znaleźli zieloną opaskę przy boisku koszykówki. 458 00:29:09,625 --> 00:29:11,959 Co? Należy do Treya, Davidzie. 459 00:29:11,960 --> 00:29:14,754 Higgins, skontaktuj się z Centrum Zagrożeń w centrali 460 00:29:14,755 --> 00:29:17,965 i ustal, czy są jakieś nagrania z okolicy 461 00:29:17,966 --> 00:29:19,800 - hali LIU. - Robi się. 462 00:29:19,801 --> 00:29:24,681 Detektywko Bell, sprawdźcie tablice rejestracyjne i auta z okolicy. 463 00:29:25,807 --> 00:29:26,933 Państwo King, 464 00:29:26,934 --> 00:29:31,437 wszystko, co zobaczymy i uzyskamy, należy traktować jako wskazówki, 465 00:29:31,438 --> 00:29:34,649 aż będziemy w stanie ułożyć wszystkie elementy układanki. 466 00:29:34,650 --> 00:29:36,442 - Możemy... - Dobrze. Okej. 467 00:29:36,443 --> 00:29:38,612 - Jasne. - Dziękuję. Chodź. 468 00:29:45,035 --> 00:29:46,328 Powiem, co wiem. 469 00:29:47,788 --> 00:29:50,414 - Słuchamy. - Kazałem im biegać za karę... 470 00:29:50,415 --> 00:29:52,875 - Dobra! - ...i zobaczyłem, że Trey utyka. 471 00:29:52,876 --> 00:29:55,003 Nie ma czasu na kontuzje. Chodź. 472 00:29:56,421 --> 00:29:58,840 Kazałem mu usiąść i schłodzić kostkę. 473 00:29:58,841 --> 00:30:01,092 - Rozciągnij to. Porozciągaj się. - Tak. 474 00:30:01,093 --> 00:30:04,721 - Widział go pan później? - Mam tu setkę dzieciaków. 475 00:30:05,389 --> 00:30:07,807 Mógł się wymknąć przed lunchem. 476 00:30:07,808 --> 00:30:09,851 - Rozumiem. - Nic mu nie jest? 477 00:30:09,852 --> 00:30:11,477 O ile nam wiadomo to nic. 478 00:30:11,478 --> 00:30:13,271 A Kyle? 479 00:30:13,272 --> 00:30:15,106 Nie ma powodów do niepokoju. 480 00:30:15,107 --> 00:30:16,774 Okej. 481 00:30:16,775 --> 00:30:18,985 - Dam wam mój numer. - Pewnie. 482 00:30:18,986 --> 00:30:21,988 Dajcie mi znać, gdy czegoś się dowiecie. 483 00:30:21,989 --> 00:30:24,240 Póki co tylko zbieramy informacje. 484 00:30:24,241 --> 00:30:26,242 Trenerze, jestem fanem. 485 00:30:26,243 --> 00:30:27,869 Mogę dostać autograf? 486 00:30:27,870 --> 00:30:29,412 Jeśli to nie kłopot. 487 00:30:29,413 --> 00:30:32,374 - Pewnie, funkcjonariuszu Boltonie. - Bolton. 488 00:30:33,166 --> 00:30:35,042 Pan też sobie życzy? 489 00:30:35,043 --> 00:30:37,128 - Nie, dziękuję. - Fan Celtics. 490 00:30:37,129 --> 00:30:39,089 Tak, już rozumiem. 491 00:30:40,883 --> 00:30:42,717 - Dziękuję. Miłego dnia. - Dziękuję. 492 00:30:42,718 --> 00:30:44,010 Proszę mnie informować. 493 00:30:44,011 --> 00:30:46,137 - Będziemy dawać znać. - Dobrze. 494 00:30:46,138 --> 00:30:47,264 Larry Bird. 495 00:30:49,433 --> 00:30:50,475 Tak. 496 00:30:55,480 --> 00:30:56,939 Z ostatniej chwili. 497 00:30:56,940 --> 00:31:00,359 Policja potwierdziła, że Trey King, 498 00:31:00,360 --> 00:31:04,572 siedemnastoletni syn założyciela Stackin’ Hits Records, Davida Kinga, 499 00:31:04,573 --> 00:31:06,115 został porwany. 500 00:31:06,116 --> 00:31:08,659 {\an8}Znacie Davida Kinga jako założyciela i pomysłodawcę wytwórni, 501 00:31:08,660 --> 00:31:11,662 {\an8}która zdominowała rynek na początku lat 2000. 502 00:31:11,663 --> 00:31:13,206 {\an8}SYN DAVIDA KINGA PORWANY 503 00:31:13,207 --> 00:31:15,917 Choć już nie jest „twórcą królów”, 504 00:31:15,918 --> 00:31:17,919 David wciąż jest facetem z głową na karku, 505 00:31:17,920 --> 00:31:20,963 który ma najlepszy słuch w tej branży. 506 00:31:20,964 --> 00:31:24,592 Pracował nad rozwojem ponad 50 zdobywców nagrody Grammy. 507 00:31:24,593 --> 00:31:28,179 Pochodzi z Bronksu i jest znany jako oddany mąż i ojciec, 508 00:31:28,180 --> 00:31:29,847 oraz filantrop. 509 00:31:29,848 --> 00:31:32,934 Dlatego fala miłości i wsparcia nie jest zaskoczeniem 510 00:31:32,935 --> 00:31:35,228 w tej niefortunnej sytuacji. 511 00:31:35,229 --> 00:31:37,188 Pomódlmy się 512 00:31:37,189 --> 00:31:41,067 za bezpieczny powrót naszego brata, Treya Kinga. 513 00:31:41,068 --> 00:31:44,196 {\an8}WZROST: 178 CM WAGA: 75 KG 514 00:31:48,951 --> 00:31:50,159 Skończyliśmy? 515 00:31:50,160 --> 00:31:52,496 Nie wiem. A skończyliśmy? 516 00:31:53,705 --> 00:31:55,957 Detektywie, pojadę szukać syna. 517 00:31:55,958 --> 00:31:59,585 Nie uważamy, że byłoby to w najlepszym interesie wszystkich zaangażowanych. 518 00:31:59,586 --> 00:32:02,296 - „My”? - Tak. My. 519 00:32:02,297 --> 00:32:03,382 Jesteśmy jego ojcem? 520 00:32:04,258 --> 00:32:07,343 Nie możecie zakazać mi szukania syna. Jestem aresztowany? 521 00:32:07,344 --> 00:32:10,680 - Nie. A powinien pan być? - A pani powinna? 522 00:32:10,681 --> 00:32:12,724 Znamy pańskiego kuratora sądowego. 523 00:32:13,851 --> 00:32:15,268 Nie chce pan, byśmy zadzwonili. 524 00:32:15,269 --> 00:32:17,144 Już nie jestem na warunkowym. Dzwońcie. 525 00:32:17,145 --> 00:32:20,147 Jezu Chryste. Niech pan da spokój. I usiądzie. 526 00:32:20,148 --> 00:32:21,691 Proszę? 527 00:32:21,692 --> 00:32:23,402 Odwalcie się ode mnie. 528 00:32:26,655 --> 00:32:29,156 Zastanawiamy się, czemu Kyle się nie odezwał. 529 00:32:29,157 --> 00:32:32,035 - „My”? A co wy, z Francji? - Oui. 530 00:32:34,705 --> 00:32:36,456 Ogromna fala miłości... 531 00:32:37,165 --> 00:32:39,376 Chwila. Kto tam? 532 00:32:40,252 --> 00:32:42,211 - Paul. - Wejdź. 533 00:32:42,212 --> 00:32:43,422 Całe zwy... 534 00:32:47,384 --> 00:32:48,427 Sępy. 535 00:32:49,845 --> 00:32:52,973 Robią cyrk z waszej prywatnej sprawy. 536 00:32:53,849 --> 00:32:55,100 Usiądź. 537 00:32:56,476 --> 00:32:59,271 Chodzi o umowę, Paul. Mogę na nią narzekać, gdy... 538 00:33:01,315 --> 00:33:04,234 gdy otwieramy szampana i... wiesz. 539 00:33:05,861 --> 00:33:07,571 Dzwoniłem do znajomych. 540 00:33:09,198 --> 00:33:10,406 No i? 541 00:33:10,407 --> 00:33:12,825 Żeby sprawdzić, czy na mieście coś słyszeli. 542 00:33:12,826 --> 00:33:14,161 Rozumiem. 543 00:33:15,245 --> 00:33:18,332 - Nie rób nic głupiego. - Jestem wyluzowany jak DJ Kool Herc. 544 00:33:21,335 --> 00:33:22,461 Jak kto? 545 00:33:24,296 --> 00:33:27,131 Dlatego cię uwielbiam. I doceniam. 546 00:33:27,132 --> 00:33:28,382 Wiesz o tym. 547 00:33:28,383 --> 00:33:31,177 - Potrzebuje pan czegoś jeszcze? - Nie teraz. 548 00:33:31,178 --> 00:33:32,929 - To drobiazg. - Wiem. 549 00:33:32,930 --> 00:33:35,932 Po tym, co pan zrobił dla mnie i Kyle’a, cały czas spędzony z Treyem, 550 00:33:35,933 --> 00:33:38,017 ta rodzina, czuję się, jakby zaginął mój syn. 551 00:33:38,018 --> 00:33:40,061 Zrobię wszystko, by go odnaleźć, rozumie pan? 552 00:33:40,062 --> 00:33:42,231 - Aż za dobrze. - David! 553 00:33:43,106 --> 00:33:44,524 David! 554 00:33:44,525 --> 00:33:47,443 - Tak? - David! Skarbie, znaleźli go! 555 00:33:47,444 --> 00:33:48,695 Znaleźli go. 556 00:33:49,780 --> 00:33:52,908 Znaleźli go i wiozą go do domu. 557 00:33:55,369 --> 00:33:57,412 O Boże, dziękuję. 558 00:33:58,330 --> 00:34:00,791 - Dziękuję! - Nasi chłopcy są bezpieczni. 559 00:34:03,126 --> 00:34:04,419 Wyluzowany. 560 00:34:05,379 --> 00:34:07,630 - Jak Kool Herc. Mówiłem. - Kool Herc. 561 00:34:07,631 --> 00:34:09,048 Mówiłem. 562 00:34:09,049 --> 00:34:10,466 - Mówiłem. - Tak. 563 00:34:10,467 --> 00:34:12,552 Mówiłeś. 564 00:34:12,553 --> 00:34:13,929 Bez wątpienia. 565 00:34:41,331 --> 00:34:43,291 - Gdzie on jest? - Kyle! 566 00:34:43,292 --> 00:34:45,584 Gdzie on jest? Gdzie mój syn? Trey! 567 00:34:45,585 --> 00:34:46,879 Trey, mój... 568 00:34:48,213 --> 00:34:50,007 Trey! Kochanie! 569 00:34:51,132 --> 00:34:53,426 Mój synek. Mój syn. 570 00:34:53,427 --> 00:34:56,721 O Boże! Dziękuję, Boże. Dziękuję. 571 00:34:56,722 --> 00:34:59,098 - Gdzie jest Kyle? - Pokaż się. 572 00:34:59,099 --> 00:35:00,766 - Tak mi przykro. - Dlaczego? 573 00:35:00,767 --> 00:35:03,644 - Gdzie jest Kyle? - Tak mi przykro. 574 00:35:03,645 --> 00:35:05,813 - Co się dzieje? - Tak mi przykro. 575 00:35:05,814 --> 00:35:07,899 - Przykro mi. - Panie Christopher, zaszła pomyłka. 576 00:35:07,900 --> 00:35:10,484 - Gdzie jest Kyle? - Zaszła pomyłka. 577 00:35:10,485 --> 00:35:12,737 Pomyłka? Co takiego? Gdzie jest mój syn? 578 00:35:12,738 --> 00:35:14,280 - Porywacz go ma. - King! 579 00:35:14,281 --> 00:35:16,324 - Moment! - Porwał Kyle’a przez przypadek. 580 00:35:16,325 --> 00:35:17,408 Chwila, nie... 581 00:35:17,409 --> 00:35:20,120 Trey mówił, że Kyle miał jego opaskę, gdy wychodzili. 582 00:35:21,705 --> 00:35:23,539 Uważamy, że porywacz ich pomylił. 583 00:35:23,540 --> 00:35:26,417 Pomylił? Nie. Chwila, moment. 584 00:35:26,418 --> 00:35:28,085 - Trey! - Proszę pana... 585 00:35:28,086 --> 00:35:29,879 - Odpierdol... - Co się dzieje? 586 00:35:29,880 --> 00:35:32,798 - Aresztujecie mnie? - Proszę się cofnąć. 587 00:35:32,799 --> 00:35:35,301 - Aresztujecie mnie? - Nikogo nie aresztujemy! 588 00:35:35,302 --> 00:35:37,261 - Podajcie paragraf! - Panie Christopher... 589 00:35:37,262 --> 00:35:39,639 - Aresztujecie mnie? - Niczego nie podam! 590 00:35:39,640 --> 00:35:41,015 Nie, panie Christopher, 591 00:35:41,016 --> 00:35:43,560 - nie aresztujemy pana! - Zgadza się! 592 00:35:44,394 --> 00:35:46,688 Puśćcie go. Zostawcie go. 593 00:35:49,942 --> 00:35:51,276 Sukinsyny. 594 00:35:58,617 --> 00:36:01,870 Z Kyle’em nie cierpimy obiadów na obozie, więc... 595 00:36:03,163 --> 00:36:04,872 wymknęliśmy się, by coś zjeść. 596 00:36:04,873 --> 00:36:08,584 Ja chciałem pizzę, a on kanapkę ze sklepu. 597 00:36:08,585 --> 00:36:09,795 No to dobra. 598 00:36:10,796 --> 00:36:14,090 „Wezmę kawałek pizzy i spotkamy się tutaj”. 599 00:36:14,091 --> 00:36:16,677 - Więc się rozdzieliliście? - Tak. 600 00:36:17,761 --> 00:36:20,346 Gdy poszedłem do sklepu... 601 00:36:20,347 --> 00:36:22,223 Chwilę na niego czekałem. 602 00:36:22,224 --> 00:36:24,267 Wszedłem, nie widziałem go. Zniknął. 603 00:36:24,268 --> 00:36:25,853 Czemu nikomu nie powiedziałeś? 604 00:36:26,812 --> 00:36:28,479 Myślałem, że wróci. 605 00:36:28,480 --> 00:36:31,023 Nie mieliśmy telefonów... 606 00:36:31,024 --> 00:36:33,442 - Czekałeś 30 minut? - Nie chciałem go zostawić. 607 00:36:33,443 --> 00:36:35,403 - Nie wiedziałem, co robić. - Nie szkodzi. 608 00:36:35,404 --> 00:36:37,989 Nie miałem pojęcia, że wyniknie z tego problem. 609 00:36:37,990 --> 00:36:39,657 - Nic mu nie będzie? - Nie. 610 00:36:39,658 --> 00:36:43,077 - Nic mu nie będzie. - Pam, może wystarczy. 611 00:36:43,078 --> 00:36:45,830 - Też tak myślę. - Zróbmy przerwę. 612 00:36:45,831 --> 00:36:47,623 Trey, nic więcej nie widziałeś? 613 00:36:47,624 --> 00:36:50,209 - Paul, wystarczy. - Dokończymy później. 614 00:36:50,210 --> 00:36:52,837 Panie Christopher, mamy jego zeznania. 615 00:36:52,838 --> 00:36:55,506 - Od tego zaczniemy. - Gdzie jest mój syn? 616 00:36:55,507 --> 00:36:58,050 - Szukamy go. - Potrzebuję chwili. 617 00:36:58,051 --> 00:36:59,969 - Chodź. No chodź. - Moment. 618 00:36:59,970 --> 00:37:03,848 Przysięgam na grób mojej żony! 619 00:37:03,849 --> 00:37:06,142 - Przysięgam na grób mojej żony! - Joł! 620 00:37:06,143 --> 00:37:07,728 Idź stąd. 621 00:37:10,689 --> 00:37:12,065 Jak się czujesz? 622 00:37:13,567 --> 00:37:14,693 Mów prawdę. 623 00:37:17,446 --> 00:37:18,488 Nie wiem. 624 00:37:19,198 --> 00:37:20,240 W porządku. 625 00:37:21,158 --> 00:37:22,784 Zawołaj, gdybyś czegoś potrzebował. 626 00:37:23,493 --> 00:37:25,078 - Kocham was. - Już dobrze. 627 00:37:28,665 --> 00:37:29,916 Kyle’owi nic nie będzie? 628 00:37:29,917 --> 00:37:31,709 Mam nadzieję. 629 00:37:31,710 --> 00:37:33,669 Ale jeśli coś się stanie... 630 00:37:33,670 --> 00:37:36,255 zapłacimy okup, prawda? 631 00:37:36,256 --> 00:37:39,926 Wielu dobrych ludzi ciężko pracuje, 632 00:37:39,927 --> 00:37:41,636 żeby do tego nie doszło. 633 00:37:41,637 --> 00:37:42,970 Ale ty... 634 00:37:42,971 --> 00:37:46,307 Kochanie, nie martw się tym. Odpoczywaj, okej? 635 00:37:46,308 --> 00:37:49,645 Jeśli będziemy jego jedyną szansą. 636 00:37:50,229 --> 00:37:52,731 Państwo King, zejdźcie! Telefon! 637 00:37:56,818 --> 00:38:00,239 Szybko! Na dół. 638 00:38:01,198 --> 00:38:04,200 Wciąż dzwoni. Weźcie krzesła. 639 00:38:04,201 --> 00:38:06,327 Proszę posłuchać uważnie. 640 00:38:06,328 --> 00:38:10,581 Proszę trzymać go na linii, mówić powoli, skupić się, wciągnąć go w rozmowę. 641 00:38:10,582 --> 00:38:12,750 Może popełni błąd i da nam wskazówkę. 642 00:38:12,751 --> 00:38:14,669 Musi wiedzieć, że ma nie tego dzieciaka. 643 00:38:14,670 --> 00:38:16,963 Dla porywaczy to jest interes. 644 00:38:16,964 --> 00:38:19,215 Mają coś, czego chcesz i chcą, byś zapłacił. 645 00:38:19,216 --> 00:38:21,676 - Niech mu pan powie. - Panie King, telefon. 646 00:38:21,677 --> 00:38:23,469 Proszę odebrać. 647 00:38:23,470 --> 00:38:27,140 Okej. Spokojnie. 648 00:38:27,891 --> 00:38:28,933 Halo. 649 00:38:28,934 --> 00:38:31,894 King David. A to dopiero. 650 00:38:31,895 --> 00:38:34,230 - Słucham? - Mam twoją pełną uwagę, co? 651 00:38:34,231 --> 00:38:35,898 Wreszcie mnie słuchasz. 652 00:38:35,899 --> 00:38:37,567 - Tak, słucham. - Dobrze. 653 00:38:37,568 --> 00:38:40,403 - Masz nie tego chłopaka, co? - Tak słyszałem. 654 00:38:40,404 --> 00:38:42,823 I wiem, by nie ufać pracownikom. 655 00:38:43,657 --> 00:38:44,866 Ale na szczęście 656 00:38:44,867 --> 00:38:47,368 nigdy nie chodziło o chłopaka, a o ciebie. 657 00:38:47,369 --> 00:38:49,245 Dobra, ale skoro chodzi o mnie, 658 00:38:49,246 --> 00:38:52,248 to nie oczekuj, że zapłacę 17,5 miliona dolarów 659 00:38:52,249 --> 00:38:54,458 za czyjegoś syna, skoro chodzi o mnie. 660 00:38:54,459 --> 00:38:56,961 To jego krew będzie na twoich rękach. 661 00:38:56,962 --> 00:39:00,131 - To jak? - Nie, stary. Daj spokój. 662 00:39:00,132 --> 00:39:03,594 Kolego, to nie są negocjacje. To dzień sądu. 663 00:39:04,386 --> 00:39:07,722 - Nie jesteś Bogiem, teraz jestem nim ja! - Dobra, posłuchaj. 664 00:39:07,723 --> 00:39:10,766 Bóg da ci to, czego chcesz? Bóg da ci to, czego potrzebujesz. 665 00:39:10,767 --> 00:39:13,186 Pytanie brzmi, czego ci trzeba? Jak mogę ci pomóc? 666 00:39:13,187 --> 00:39:15,563 Nie jestem Bogiem, ale mogę pomóc. 667 00:39:15,564 --> 00:39:19,150 - Ty pomożesz mnie? Nie. - Tak. Nie słuchasz. 668 00:39:19,151 --> 00:39:20,902 Nie. Nie ma mowy. 669 00:39:20,903 --> 00:39:22,820 - Już na to za późno. - Posłuchaj. 670 00:39:22,821 --> 00:39:25,698 Puść go, a dopilnuję, by ci to uszło płazem. 671 00:39:25,699 --> 00:39:28,284 Nie chrzań. Jak myślisz, z kim rozmawiasz? 672 00:39:28,285 --> 00:39:30,912 Mogę to zrobić. Mam taką władzę w tym mieście. 673 00:39:30,913 --> 00:39:33,289 Pomogę ci, to zaczniesz od nowa. 674 00:39:33,290 --> 00:39:35,791 - Zaczniesz od nowa. - Na to już za późno. 675 00:39:35,792 --> 00:39:38,503 - Nigdy nie jest za późno. - I wiesz co? 676 00:39:38,504 --> 00:39:42,048 Ogarniaj to. 17,5 miliona dolarów 677 00:39:42,049 --> 00:39:45,801 w banknotach po 1000 franków szwajcarskich w starym czarnym plecaku 678 00:39:45,802 --> 00:39:49,055 albo ten gnojek zginie. Nie ściemniam. 679 00:39:49,056 --> 00:39:53,017 To nie jest mój syn. Pomóż mi. 680 00:39:53,018 --> 00:39:55,895 Rano zadzwonię ze szczegółami, pizdo! 681 00:39:55,896 --> 00:39:57,397 Nie mam... 682 00:40:00,692 --> 00:40:01,777 Pizda! 683 00:40:06,073 --> 00:40:08,491 - Namierzyliście go? - Jednorazówek się nie da. 684 00:40:08,492 --> 00:40:11,118 - Dlaczego? - Nie mają identyfikatorów... 685 00:40:11,119 --> 00:40:12,578 - Nie namierzycie? - ...ani karty SIM. 686 00:40:12,579 --> 00:40:14,247 Jest 2025 rok, a wy... 687 00:40:14,248 --> 00:40:16,833 Wszyscy oglądacie Prawo i porządek. Co jest, kurwa? 688 00:40:16,834 --> 00:40:18,877 Co to ma, kurwa, być? 689 00:40:32,599 --> 00:40:36,561 Możecie mi powiedzieć, czemu się uparł na franki szwajcarskie? 690 00:40:36,562 --> 00:40:38,563 Nie mam zielonego pojęcia. 691 00:40:38,564 --> 00:40:43,359 Hej. Nim mnie przeniesiono do poważnych przestępstw, 692 00:40:43,360 --> 00:40:45,362 byłam w przestępczości zorganizowanej. 693 00:40:46,071 --> 00:40:48,114 Konfiskata aktywów, pranie pieniędzy. 694 00:40:48,115 --> 00:40:50,116 Chodzi o rozmiar. 695 00:40:50,117 --> 00:40:54,996 Paczka będzie ważyć około 16 kg w banknotach po 1000 franków, 696 00:40:54,997 --> 00:40:59,792 a nie 175 kg jak w przypadku banknotów studolarowych. 697 00:40:59,793 --> 00:41:04,172 Jak pan King miałby dostarczyć plecak ważący 175 kg? Nie dałby rady. 698 00:41:04,173 --> 00:41:08,676 Jeden banknot o nominale 1000 franków to wartość dziesięciu studolarówek. 699 00:41:08,677 --> 00:41:10,761 Szlag, gdzie ty studiowałaś, co? 700 00:41:10,762 --> 00:41:13,891 Spelman College. Mekka Czarnych kobiet. 701 00:41:18,896 --> 00:41:20,855 - Tak? - Paul. 702 00:41:20,856 --> 00:41:23,275 Wejdź. Wchodź. 703 00:41:31,533 --> 00:41:32,534 Możemy... 704 00:41:33,660 --> 00:41:35,746 - Możemy porozmawiać? - Jasne. 705 00:41:39,791 --> 00:41:42,503 Nie umiesz kłamać, więc przejdź do rzeczy. 706 00:41:43,754 --> 00:41:47,257 Groził, że zabije Kyle’a, prawda? 707 00:41:49,676 --> 00:41:51,344 Zabije mojego syna, tak? 708 00:41:51,345 --> 00:41:54,222 Wie pan, jak bardzo się starałem. 709 00:41:54,223 --> 00:41:55,431 Jest dla mnie wszystkim. 710 00:41:55,432 --> 00:41:57,099 Nie mam nic. Tylko jego. 711 00:41:57,100 --> 00:42:00,520 Chcą 17,5 miliona dolarów. 712 00:42:00,521 --> 00:42:04,190 Bridges twierdzi, że możemy odzyskać pieniądze. Przysięgam... 713 00:42:04,191 --> 00:42:06,527 Przysięgam, że to tylko pożyczka. 714 00:42:09,404 --> 00:42:12,073 Twierdzisz, że ją spłacisz? 715 00:42:12,074 --> 00:42:13,491 Wynagrodzę to panu. 716 00:42:13,492 --> 00:42:16,953 Skąd weźmiesz pieniądze? Nigdy nie widziałeś takiej sumy. 717 00:42:16,954 --> 00:42:19,830 Nie umiesz liczyć do 17,5. A co tu mówić o milionach. 718 00:42:19,831 --> 00:42:21,834 - Załatwię to. - Jak? 719 00:42:24,920 --> 00:42:26,003 Pan nie... 720 00:42:26,004 --> 00:42:29,966 Nie poczuwa się pan do odpowiedzialności? 721 00:42:29,967 --> 00:42:32,343 Za co? Za błąd porywacza? 722 00:42:32,344 --> 00:42:35,805 Nie chcieli Kyle’a, tylko Treya. Im nie chodziło o mnie. 723 00:42:35,806 --> 00:42:38,391 Chcieli dopaść pańskiego syna. 724 00:42:38,392 --> 00:42:41,811 Nie chcieli mojego syna, tylko mnie. Chcą mnie, 725 00:42:41,812 --> 00:42:45,357 a ty oczekujesz, że zapłacę za błąd jakiegoś porywacza. 726 00:42:48,151 --> 00:42:49,402 Nie zrobię tego. 727 00:42:49,403 --> 00:42:51,446 Zrobiłby pan dla Treya. 728 00:42:54,700 --> 00:42:55,784 Tak. 729 00:42:58,745 --> 00:43:00,079 Powiedz, co mogę zrobić. 730 00:43:00,080 --> 00:43:02,373 - Stackin’ Hits. - Co z wytwórnią? 731 00:43:02,374 --> 00:43:04,876 - Znam wszystkie umowy. - Jakie umowy? 732 00:43:04,877 --> 00:43:08,337 Żaden ze mnie Warren Buffett, ale wiem, że jest dość kasy na stole. 733 00:43:08,338 --> 00:43:11,174 A patrzyłeś pod stół? Nikt nie patrzy pod stół. 734 00:43:11,175 --> 00:43:13,843 Wszyscy widzą to, co na stole. 735 00:43:13,844 --> 00:43:17,054 Skoro liczysz moje pieniądze, to policz wszystkie, Paul. 736 00:43:17,055 --> 00:43:19,599 Wiesz, ile ludzi są mi winni? Ilu ludziom płacę? 737 00:43:19,600 --> 00:43:21,267 Wiesz, jakie mam podatki? 738 00:43:21,268 --> 00:43:23,729 Widzę wszystko, co pan robi. 739 00:43:24,438 --> 00:43:28,107 I nigdy nie przestanę dziękować za to, co pan dla mnie zrobił. 740 00:43:28,108 --> 00:43:30,026 Ale nigdy o nic nie prosiłem. 741 00:43:30,027 --> 00:43:31,986 - Nie musiałeś. - Zgadza się. 742 00:43:31,987 --> 00:43:34,281 Wszystko mi pan dał z własnej woli. 743 00:43:34,948 --> 00:43:38,201 Ale teraz proszę o wszystko. 744 00:43:38,202 --> 00:43:41,037 - Proszę o życie. - Nie prosisz o życie. 745 00:43:41,038 --> 00:43:43,372 Prosisz o 17,5 miliona dolarów. 746 00:43:43,373 --> 00:43:45,500 Ludzie właśnie to ciągle robią. 747 00:43:45,501 --> 00:43:47,752 - „Da mi pan to?” - Proszę pomóc mojemu synowi. 748 00:43:47,753 --> 00:43:50,505 Mam płacić. „Produkuj hity. Zapłać za to. 749 00:43:50,506 --> 00:43:52,507 Daj mi to. Daj mi tamto. 750 00:43:52,508 --> 00:43:55,510 Połóż to na to, a potem jeszcze dołóż tamto, 751 00:43:55,511 --> 00:43:57,095 i jeszcze to, i tamto”. 752 00:44:02,100 --> 00:44:03,268 Widzisz to? 753 00:44:06,522 --> 00:44:10,025 Wiele razy myślałem, żeby wyciągnąć zawleczkę. 754 00:44:11,735 --> 00:44:13,445 Nie znalazłem w sobie siły. 755 00:44:17,533 --> 00:44:18,784 To wszystko, co mam. 756 00:44:19,868 --> 00:44:22,037 Sprawdź, czy jest tu coś dla ciebie. 757 00:44:57,781 --> 00:44:58,991 Otworzę. 758 00:45:06,832 --> 00:45:10,710 Przepraszam, że przeszkadzam. Pan Bethea czeka na pana na dole. 759 00:45:10,711 --> 00:45:13,671 Mówi, że dzwonił kilka razy, ale bez skutku, więc mnie wysłał. 760 00:45:13,672 --> 00:45:14,756 Okej. 761 00:45:20,637 --> 00:45:22,639 Jak się ma Trey? A Pam? 762 00:45:23,640 --> 00:45:26,017 Dobrze, biorąc pod uwagę okoliczności. 763 00:45:26,018 --> 00:45:28,269 Porywacz wciąż liczy na okup. 764 00:45:28,270 --> 00:45:32,398 Twierdzi, że jeśli nie zapłacę, zabije syna Paula. 765 00:45:32,399 --> 00:45:34,942 Pomyłka warta 17,5 milion dolarów. 766 00:45:34,943 --> 00:45:37,196 - Wciąż masz zapłacić? - Tak. 767 00:45:39,489 --> 00:45:41,158 Nie dam rady. 768 00:45:42,743 --> 00:45:44,328 Jak możesz nie zapłacić? 769 00:45:45,996 --> 00:45:47,788 Jak zapłacę, to nici z naszej umowy. 770 00:45:47,789 --> 00:45:50,416 Będę musiał sprzedać Stackin’ Hits. To zbyt wiele. 771 00:45:50,417 --> 00:45:52,502 Raczej nie masz wyboru. 772 00:45:52,503 --> 00:45:54,505 Mam wybór. To moje pieniądze. 773 00:45:56,131 --> 00:45:58,633 Co powiedzą ludzie, gdy poświęcisz syna Paula, 774 00:45:58,634 --> 00:46:00,302 by odkupić wytwórnię? 775 00:46:05,974 --> 00:46:09,770 - Nie wiem. To skomplikowane. - Szlag. 776 00:46:10,479 --> 00:46:14,191 Złożoność nic nie znaczy dla przeciętnego Kowalskiego. 777 00:46:15,442 --> 00:46:17,485 Wiesz, jak jest, gdy unieważnią artystę. 778 00:46:17,486 --> 00:46:19,779 - Tak. - Gdy zwęszą to media społecznościowe, 779 00:46:19,780 --> 00:46:22,073 a możesz być pewien, że zwęszą fakt, 780 00:46:22,074 --> 00:46:24,408 że porzuciłeś syna Paula, 781 00:46:24,409 --> 00:46:26,994 szlag trafi całą markę. Wszystko. 782 00:46:26,995 --> 00:46:29,289 Wszyściutko. To koniec. 783 00:46:30,165 --> 00:46:32,083 Będziesz skończony. 784 00:46:32,084 --> 00:46:35,002 Pozamiatane. Kaplica. Nara. 785 00:46:35,003 --> 00:46:38,005 - Nie wiemy tego. - Nie? Jesteś pewien? 786 00:46:38,006 --> 00:46:40,759 To znaczy, masz rację, ale... 787 00:46:43,095 --> 00:46:45,305 Nie wierzę, że to powiem, ale... 788 00:46:46,974 --> 00:46:50,476 Wiesz, jak szybko zmieniają się tematy w wiadomościach. 789 00:46:50,477 --> 00:46:52,937 Za tydzień będą mówić o czymś innym. 790 00:46:52,938 --> 00:46:55,189 - Będzie nowy cykl. - Davidzie. 791 00:46:55,190 --> 00:46:56,816 Historia o nowej wojnie... 792 00:46:56,817 --> 00:46:59,486 - Co? - Czy ty się słyszysz? 793 00:47:01,905 --> 00:47:05,658 Wiem, jak to brzmi, ale staram się myśleć praktycznie. 794 00:47:05,659 --> 00:47:07,369 Chcesz podjąć takie ryzyko? 795 00:47:08,203 --> 00:47:10,455 Chcę, żebyś postąpił właściwie. 796 00:47:15,878 --> 00:47:17,212 Dziękuję. 797 00:47:19,590 --> 00:47:21,091 - Prześpij się. - Tak. 798 00:47:25,429 --> 00:47:30,851 Jak myślisz, co powiedzą ludzie, jeśli nie zapłacimy okupu? 799 00:47:33,187 --> 00:47:37,107 Myślę, że ważni dla nas ludzie zrozumieją naszą decyzję. 800 00:47:38,066 --> 00:47:39,568 A opinia publiczna? 801 00:47:41,153 --> 00:47:42,862 Patrick mówi, że jeśli nie zapłacimy, 802 00:47:42,863 --> 00:47:47,326 krytyka, jaka na mnie spadnie, zniszczy resztki mojej kariery. 803 00:47:48,911 --> 00:47:50,579 No to mamy rozwiązanie. 804 00:47:51,246 --> 00:47:52,456 To znaczy? 805 00:47:53,248 --> 00:47:56,125 Byłeś gotów ryzykować bezpieczeństwem rodziny dla wytwórni. 806 00:47:56,126 --> 00:47:57,543 Czemu teraz miałoby być inaczej? 807 00:47:57,544 --> 00:47:59,837 Ale to nie ma nic wspólnego z tamtym. 808 00:47:59,838 --> 00:48:02,006 Teraz wszystko jest połączone. 809 00:48:02,007 --> 00:48:04,091 Chodzi o ciebie. O Stackin’ Hits. 810 00:48:04,092 --> 00:48:07,261 O Kyle’a, Treya, Paula. 811 00:48:07,262 --> 00:48:09,014 Davidzie, to mnóstwo pieniędzy. 812 00:48:10,474 --> 00:48:12,517 To praktycznie wszystko, co mamy. 813 00:48:12,518 --> 00:48:14,228 Prawie. 814 00:48:19,107 --> 00:48:20,358 Co zrobimy? 815 00:48:20,359 --> 00:48:22,026 Nie wiem. 816 00:48:22,027 --> 00:48:23,362 Ja też nie. 817 00:48:25,113 --> 00:48:27,741 Cokolwiek to jest, ogarniemy to razem. 818 00:48:31,328 --> 00:48:32,621 Jak się ma Trey? 819 00:48:33,247 --> 00:48:34,330 Pyta o ciebie. 820 00:48:34,331 --> 00:48:35,791 - Tak? - Tak. 821 00:48:42,756 --> 00:48:44,090 Kocham cię. 822 00:48:44,091 --> 00:48:45,299 MEDIA NA WYNOS 823 00:48:45,300 --> 00:48:48,554 TREY KING WRABIA KOLEGĘ, BY GO PORWANO ZAMIAST NIEGO! 824 00:49:02,985 --> 00:49:04,152 Trey. 825 00:49:17,749 --> 00:49:18,876 Proszę. 826 00:49:22,796 --> 00:49:24,256 Jak się czujesz, mistrzu? 827 00:49:25,090 --> 00:49:26,341 Jak dureń. 828 00:49:30,137 --> 00:49:32,096 Nie mów mamie, ale boli mnie kostka 829 00:49:32,097 --> 00:49:34,474 od biegania za karę po boisku. 830 00:49:35,642 --> 00:49:37,144 To nic poważnego, ale... 831 00:49:37,811 --> 00:49:39,270 Trochę pobolewa. 832 00:49:39,271 --> 00:49:41,190 Zostanie to między nami. 833 00:49:42,274 --> 00:49:45,736 Chcę przeprosić za to... 834 00:49:47,196 --> 00:49:51,574 że powiedziałem, że zostanę oglądać, jak grasz, a jednak pojechałem. 835 00:49:51,575 --> 00:49:54,827 - To teraz bez znaczenia. - Nie, to ma znaczenie. 836 00:49:54,828 --> 00:49:59,583 Chcę, żebyś wiedział, że wszystko, co robię, wszystko, 837 00:50:00,542 --> 00:50:02,711 robię dla ciebie... 838 00:50:04,588 --> 00:50:06,924 dla twojej matki, dla nas. 839 00:50:08,842 --> 00:50:10,010 Rodzina jest najważniejsza. 840 00:50:13,138 --> 00:50:16,350 Niezapłacenie okupu za Kyle’a jest najlepsze dla wszystkich? 841 00:50:17,643 --> 00:50:19,394 Dla mnie, mamy i wujka Paula? 842 00:50:21,605 --> 00:50:23,439 Jak to ma zadziałać, tato? 843 00:50:23,440 --> 00:50:25,608 Trudno to teraz zrozumieć, 844 00:50:25,609 --> 00:50:28,819 ale to nie jest takie proste. 845 00:50:28,820 --> 00:50:30,405 Tylko bardziej skomplikowane. 846 00:50:31,448 --> 00:50:34,492 Ale wujek Paul ma rację. To nasza wina. 847 00:50:34,493 --> 00:50:36,410 Nieprawda. To nie jest nasza wina... 848 00:50:36,411 --> 00:50:40,082 Na pewno nie wujka Paula. 849 00:50:41,959 --> 00:50:46,170 Pierwsza strona New York Daily News, The New York Post. 850 00:50:46,171 --> 00:50:50,842 Media społecznościowe, TikTok, IG, wiadomości głosowe, artykuły. 851 00:50:50,843 --> 00:50:53,636 Ludzie piszą, że to ja powinienem był zostać porwany. 852 00:50:53,637 --> 00:50:56,138 - Synu, mówiłem... - Tato, nie rozumiesz. 853 00:50:56,139 --> 00:50:58,808 Media na wynos, Czarny Twitter mnie atakują. 854 00:50:58,809 --> 00:51:02,311 Nie słuchaj tych bzdur. To trucizna. 855 00:51:02,312 --> 00:51:04,481 - To śmieci. - To jest wszędzie. 856 00:51:05,649 --> 00:51:06,899 Nie rozumiesz. 857 00:51:06,900 --> 00:51:10,278 To nie jest tylko kiepska recenzja płyty, którą można zignorować. 858 00:51:10,279 --> 00:51:12,155 To też trzeba zignorować. 859 00:51:12,781 --> 00:51:14,616 Nie mogę. 860 00:51:19,079 --> 00:51:22,498 Moi przyjaciele będą uważali, że to przeze mnie go zamordowano. 861 00:51:22,499 --> 00:51:24,751 - Daj spokój. - Wiesz, co to znaczy? 862 00:51:25,794 --> 00:51:28,129 Jak mam wrócić i skończyć liceum? 863 00:51:28,130 --> 00:51:30,090 Jaka uczelnia mnie przyjmie, tato? 864 00:51:36,763 --> 00:51:38,348 Musimy coś wymyślić. 865 00:51:39,433 --> 00:51:40,976 Musimy coś wymyślić. 866 00:51:43,061 --> 00:51:45,188 Musimy coś wymyślić. 867 00:51:45,189 --> 00:51:46,732 Dobrze, ja... 868 00:51:49,943 --> 00:51:51,235 Nie wiem, synu. 869 00:51:51,236 --> 00:51:53,988 - Jak to nie wiesz? - W tej chwili... 870 00:51:53,989 --> 00:51:57,575 - Wiesz wszystko i znasz wszystkich. - Tak, ale teraz... 871 00:51:57,576 --> 00:52:01,705 Nie, tato. Wiesz! Zapłać pieprzone 17,5 miliona! 872 00:52:02,623 --> 00:52:04,249 To tylko pieniądze! 873 00:52:08,420 --> 00:52:10,838 Będziesz klął do ojca? 874 00:52:10,839 --> 00:52:12,591 Okazywał brak szacunku? 875 00:52:13,300 --> 00:52:14,510 W moim własnym domu. 876 00:52:15,761 --> 00:52:16,803 Rozumiem. 877 00:52:18,138 --> 00:52:19,890 Wyjaśnijmy coś sobie. 878 00:52:24,186 --> 00:52:27,105 W tym domu jest jeden mężczyzna i właśnie na niego patrzysz. 879 00:52:30,984 --> 00:52:33,277 Jeśli jeszcze się tak do mnie odezwiesz, 880 00:52:33,278 --> 00:52:36,155 to skopię ci ten chudy tyłek, który jest na moim utrzymaniu. 881 00:52:36,156 --> 00:52:37,449 Rozumiemy się? 882 00:52:40,869 --> 00:52:42,411 Powtórzę. 883 00:52:42,412 --> 00:52:43,789 Słyszysz mnie? 884 00:52:46,875 --> 00:52:48,377 - Słyszę. - Tak? 885 00:52:49,962 --> 00:52:50,963 Tak jest. 886 00:52:52,381 --> 00:52:53,423 Tak? 887 00:52:54,758 --> 00:52:56,552 - Tak jest. - Dobrze. 888 00:52:58,929 --> 00:53:00,347 David King. 889 00:53:02,057 --> 00:53:05,143 Mój ojciec, człowiek z najlepszym słuchem w branży... 890 00:53:09,106 --> 00:53:10,482 ale z najzimniejszym sercem. 891 00:53:28,584 --> 00:53:30,377 Trzeba naprawić te drzwi. 892 00:54:24,264 --> 00:54:25,431 CZŁOWIEK ROKU 893 00:54:25,432 --> 00:54:26,767 NIECH ŻYJE KRÓL 894 00:54:40,489 --> 00:54:42,573 Co ty byś zrobił, James? 895 00:54:42,574 --> 00:54:44,451 A ty, Stevie? 896 00:54:46,286 --> 00:54:47,496 Jimi? 897 00:54:48,247 --> 00:54:50,582 Aretho, co byś zrobiła? 898 00:54:58,882 --> 00:55:00,508 Co z tym zrobisz? 899 00:55:00,509 --> 00:55:01,676 Nie wiem. 900 00:55:01,677 --> 00:55:02,802 Coś wymyślę. 901 00:55:02,803 --> 00:55:04,263 Staram się. 902 00:55:05,222 --> 00:55:06,473 Straciłem syna. 903 00:55:07,182 --> 00:55:08,559 Co mu powiem? 904 00:55:09,852 --> 00:55:12,980 Co mam mu powiedzieć? Gadacie ze sobą, a ja z nim nie mogę. 905 00:55:13,730 --> 00:55:17,150 Mój synu. O rety. 906 00:55:18,360 --> 00:55:19,528 Przepraszam. 907 00:55:21,280 --> 00:55:22,948 Tak. Chwileczkę. 908 00:55:26,994 --> 00:55:28,412 Tak, proszę. 909 00:55:30,122 --> 00:55:31,163 Przepraszam. Tak? 910 00:55:31,164 --> 00:55:34,501 - Przeziębienie. - Jak się pan trzyma? 911 00:55:40,090 --> 00:55:41,091 W porządku? 912 00:55:41,800 --> 00:55:43,926 - Tak. - Rozumiem. 913 00:55:43,927 --> 00:55:45,012 W czym mogę pomóc? 914 00:55:45,721 --> 00:55:47,513 Dyskutowaliśmy o planach na jutro. 915 00:55:47,514 --> 00:55:49,725 - Tak? - Tak... 916 00:55:51,018 --> 00:55:54,813 Mógłby pan powiedzieć porywaczowi, że zapłaci pan okup? 917 00:56:01,361 --> 00:56:03,155 Zyskalibyśmy trochę czasu. 918 00:56:26,261 --> 00:56:27,888 W porządku. Okej. 919 00:56:28,764 --> 00:56:29,932 Negocjujcie. 920 00:56:30,849 --> 00:56:32,434 Tak zrobimy. Dzięki. 921 00:56:33,894 --> 00:56:35,812 „Tak zrobimy. Dzięki”. 922 00:56:49,993 --> 00:56:51,328 Paul. 923 00:56:52,955 --> 00:56:54,039 Paul. 924 00:56:57,626 --> 00:56:58,752 Mów, Trey. 925 00:57:00,379 --> 00:57:02,463 Zapłacimy. Zapłacimy okup. 926 00:57:02,464 --> 00:57:04,466 Mów głośniej. Co powiedziałeś? 927 00:57:05,300 --> 00:57:07,594 Zapłacimy okup, wujku. 928 00:57:08,595 --> 00:57:09,679 Mówisz poważnie? 929 00:57:09,680 --> 00:57:11,849 Jestem poważny jak stan przedcukrzycowy. 930 00:57:16,770 --> 00:57:19,438 - Dziękuję. - Nie ma za co. 931 00:57:19,439 --> 00:57:21,190 Niech ci Bóg błogosławi. 932 00:57:21,191 --> 00:57:22,484 Dziękuję. 933 00:57:23,026 --> 00:57:24,569 Przytul mnie. 934 00:57:24,570 --> 00:57:25,654 Dziękuję. 935 00:57:27,614 --> 00:57:28,699 Detektywie. 936 00:57:29,867 --> 00:57:31,159 Jutro rano... 937 00:57:31,785 --> 00:57:34,537 Pójdę do banku... 938 00:57:34,538 --> 00:57:37,999 i zobaczę, co da się zrobić. 939 00:57:38,000 --> 00:57:39,542 - Dobrze. - Coś jeszcze? 940 00:57:39,543 --> 00:57:41,419 Nie, wszystko dobrze. 941 00:57:41,420 --> 00:57:43,005 Szkolono nas do tego. 942 00:57:43,964 --> 00:57:45,507 Sprowadzimy Kyle’a do domu. 943 00:57:46,425 --> 00:57:48,134 I odzyskamy pieniądze. 944 00:57:48,135 --> 00:57:51,220 Chodźmy spać. Wszystkim nam się to przyda. 945 00:57:51,221 --> 00:57:52,471 Tak. 946 00:57:52,472 --> 00:57:54,056 - Dobranoc. - Dobranoc. 947 00:57:54,057 --> 00:57:55,184 Do dzieła. 948 01:00:29,213 --> 01:00:30,214 Halo? 949 01:00:31,048 --> 01:00:32,882 Joł. Masz siano? 950 01:00:32,883 --> 01:00:34,717 Jak wolisz? Luzem czy w snopkach? 951 01:00:34,718 --> 01:00:36,969 To nie czas na żarty. 952 01:00:36,970 --> 01:00:40,097 Wiesz, o czym mówię. O okupie. Gdzie są pieniądze? 953 01:00:40,098 --> 01:00:41,599 - Mam je. - No jasne. 954 01:00:41,600 --> 01:00:45,186 O 11.00 wsiądź do linii metra nr 4 w Borough Hall 955 01:00:45,187 --> 01:00:46,979 w stronę Manhattanu. 956 01:00:46,980 --> 01:00:50,525 Pierwszy wagon. Weź telefon. Wyślę ci wskazówki. 957 01:00:50,526 --> 01:00:52,902 Co z Kyle’em? Muszę go zobaczyć. 958 01:00:52,903 --> 01:00:55,154 Zobaczysz. W swoim czasie. 959 01:00:55,155 --> 01:00:56,822 Zluzuj, brachu. 960 01:00:56,823 --> 01:00:58,366 I przy okazji, 961 01:00:58,367 --> 01:01:01,786 do okupu dorzuć bransoletkę Cartiera żony. 962 01:01:01,787 --> 01:01:03,246 Skąd o niej wiesz? 963 01:01:03,247 --> 01:01:06,916 Bo nią świeci w internecie. Wiesz, że się lubi chwalić, nie? 964 01:01:06,917 --> 01:01:09,669 Popisuje się na czerwonym dywanie. 965 01:01:09,670 --> 01:01:12,296 Nic już nie jest prywatne. 966 01:01:12,297 --> 01:01:13,881 Nie możesz tak robić. 967 01:01:13,882 --> 01:01:15,633 Daj spokój. Zapłacę ci. 968 01:01:15,634 --> 01:01:17,386 Zapłacę ci okup, ale to... 969 01:01:18,512 --> 01:01:21,264 To prezent na 15. rocznicę ślubu. Prosto z serca. 970 01:01:21,265 --> 01:01:23,015 Nie kontrolujesz sytuacji! 971 01:01:23,016 --> 01:01:24,934 Nie ty tu rządzisz, tylko ja! 972 01:01:24,935 --> 01:01:26,979 Stary, tchórzliwy czarnuchu! 973 01:01:30,941 --> 01:01:31,984 I to tyle. 974 01:01:41,702 --> 01:01:45,246 Czy ktoś uważa, że on jest na tyle głupi, by dokonać wymiany w metrze? 975 01:01:45,247 --> 01:01:46,873 Może na stacji. 976 01:01:46,874 --> 01:01:49,417 Ale chce, by pan King był w ruchu. 977 01:01:49,418 --> 01:01:51,669 Może wcale nie chodzi o metro? 978 01:01:51,670 --> 01:01:53,087 A jaka to różnica? 979 01:01:53,088 --> 01:01:55,424 - Dla nas duża. - Tak. 980 01:02:17,070 --> 01:02:18,237 Jaki jest plan? 981 01:02:18,238 --> 01:02:22,992 Okup wsadzimy do czarnego plecaka wyposażonego w lokalizator. 982 01:02:22,993 --> 01:02:25,286 Możecie go śledzić przy użyciu iPhone’ów. 983 01:02:25,287 --> 01:02:28,247 Namierzymy porywacza, gdy pan King przekaże mu plecak 984 01:02:28,248 --> 01:02:30,082 i od razu go zgarniamy. 985 01:02:30,083 --> 01:02:32,460 Cały czas będę przy panu Kingu. 986 01:02:32,461 --> 01:02:34,921 Zespół będzie nadzorował resztę pociągu. 987 01:02:34,922 --> 01:02:39,884 Rozlokujemy patrole samochodowe między stacją Borough Hall 988 01:02:39,885 --> 01:02:41,844 a następującymi stacjami: 989 01:02:41,845 --> 01:02:43,387 Wall Street, 990 01:02:43,388 --> 01:02:45,473 Union Square, Grand Central, 991 01:02:45,474 --> 01:02:51,312 ulica 59., 86., 125., 149., 161., 992 01:02:51,313 --> 01:02:55,399 Yankee Stadium, aż do ostatniej stacji Woodlawn. 993 01:02:55,400 --> 01:02:59,153 Dzięki temu możemy wkroczyć, gdyby na powierzchni coś się działo. 994 01:02:59,154 --> 01:03:01,989 Pan Christopher pojedzie z zespołem. 995 01:03:01,990 --> 01:03:04,158 Gdy znajdziemy i zabezpieczymy Kyle’a, 996 01:03:04,159 --> 01:03:08,246 zostaniecie przewiezieni w celu obserwacji i omówienia zdarzeń. 997 01:03:08,247 --> 01:03:11,749 Bezpieczeństwo zawsze jest najważniejsze. 998 01:03:11,750 --> 01:03:14,877 Kolejnym priorytetem są pieniądze. 999 01:03:14,878 --> 01:03:16,712 Zaczynamy. 1000 01:03:16,713 --> 01:03:19,049 Dajmy Kingom chwilę. 1001 01:03:20,801 --> 01:03:22,510 - Hej. - Tak? 1002 01:03:22,511 --> 01:03:23,887 Nie zgrywaj bohatera. 1003 01:03:24,930 --> 01:03:26,390 Wróć do domu, okej? 1004 01:03:30,519 --> 01:03:32,103 - Spadam. - Kocham cię. 1005 01:03:32,104 --> 01:03:33,355 Ja bardziej. 1006 01:03:36,775 --> 01:03:38,151 Idziemy. 1007 01:03:39,194 --> 01:03:40,236 Dobra. 1008 01:03:40,237 --> 01:03:41,989 Proszę się nie martwić. Uda się. 1009 01:04:01,633 --> 01:04:02,717 Ten, tutaj. 1010 01:04:02,718 --> 01:04:05,554 Pojedzie pan ze mną i detektywką Bell. 1011 01:04:06,972 --> 01:04:08,140 Uwaga na głowę. 1012 01:05:01,318 --> 01:05:03,445 SEZON 2025 KUP BILETY! 1013 01:05:13,288 --> 01:05:18,085 WYJŚCIE EWAKUACYJNE NIEUPRAWNIONE UŻYCIE ZABRONIONE 1014 01:05:28,929 --> 01:05:30,931 Weszli do metra. 1015 01:06:00,294 --> 01:06:01,712 Usiądź tam. 1016 01:06:08,051 --> 01:06:10,678 To linia metra nr 4, kierunek Manhattan. 1017 01:06:10,679 --> 01:06:13,223 Kolejny przystanek: Bowling Green. 1018 01:06:15,392 --> 01:06:18,312 Proszę odsunąć się od drzwi. 1019 01:06:19,605 --> 01:06:21,439 DOBRZE, ŻE NIENAWIŚĆ NIE JEST TOLEROWANA* 1020 01:06:21,440 --> 01:06:22,900 *[NIE DOTYCZY RED SOX] 1021 01:07:40,018 --> 01:07:43,689 Włącz syrenę! Jedźmy! No dalej, do cholery! 1022 01:07:48,402 --> 01:07:49,945 ULICA 42. 1023 01:08:31,904 --> 01:08:33,572 Do boju, Yankees! 1024 01:08:34,281 --> 01:08:35,782 Do boju, Yankees! 1025 01:08:36,950 --> 01:08:39,535 Boston jest do dupy! 1026 01:08:39,536 --> 01:08:41,455 Do boju, Yankees! 1027 01:08:42,456 --> 01:08:44,041 Do boju, Yankees! 1028 01:08:45,125 --> 01:08:47,335 Boston jest do dupy! 1029 01:08:47,336 --> 01:08:48,962 Do boju, Yankees! 1030 01:08:49,837 --> 01:08:51,840 Do boju, Yankees! 1031 01:08:52,549 --> 01:08:55,135 Boston jest do dupy! 1032 01:09:04,520 --> 01:09:09,357 Wyjechali ze stacji Ulica 149. Wciąż jadą na północ. 1033 01:09:09,358 --> 01:09:10,692 {\an8}PARADA PORTORYKAŃSKA 1034 01:09:12,569 --> 01:09:15,531 Panie i panowie, pohałasujcie trochę! 1035 01:09:28,377 --> 01:09:31,421 Wielkie brawa dla pięknej, 1036 01:09:32,089 --> 01:09:35,341 idealnej i nieskazitelnej Rosie Perez! 1037 01:09:37,301 --> 01:09:40,304 A teraz brawa dla mojego przyjaciela, 1038 01:09:40,305 --> 01:09:44,393 przystojnego i utalentowanego Anthony’ego Ramosa! 1039 01:09:46,270 --> 01:09:49,021 Brawa dla legendarnych... 1040 01:09:49,022 --> 01:09:53,694 Niemających sobie równych Eddie Palmieri Salsa Orchestra! 1041 01:09:57,990 --> 01:10:00,450 Raz, dwa, raz, dwa, trzy, cztery! 1042 01:10:10,043 --> 01:10:11,795 Do boju, Yankees! 1043 01:10:15,215 --> 01:10:17,009 Do boju, Yankees! 1044 01:10:19,511 --> 01:10:22,013 - Halo? - Przejdź na koniec wagonu. 1045 01:10:22,014 --> 01:10:24,348 - Przejdź między wagony. - Między wagony? 1046 01:10:24,349 --> 01:10:26,767 - Weź ze sobą plecak. - Między wagony? 1047 01:10:26,768 --> 01:10:28,853 Tak. Co, kurwa? Ogłuchłeś? 1048 01:10:28,854 --> 01:10:32,356 Jesteś jakiś niedojebany. Czego nie rozumiesz? 1049 01:10:32,357 --> 01:10:34,568 - Pośpiesz się. - Idę. 1050 01:10:37,196 --> 01:10:38,739 Wychodzi z wagonu. 1051 01:10:43,535 --> 01:10:44,870 PORTORYKO 1052 01:10:47,623 --> 01:10:50,875 Okej, jestem. Mam go teraz zostawić? 1053 01:10:50,876 --> 01:10:52,627 Nie! Kiedy ci powiem. 1054 01:10:52,628 --> 01:10:54,921 - Co? - Zostaw plecak, gdy ci powiem. 1055 01:10:54,922 --> 01:10:56,839 - Tak, ale... - Jesteś blisko. 1056 01:10:56,840 --> 01:10:59,634 - Gdzie jest Kyle? - Najpierw zostaw plecak. 1057 01:10:59,635 --> 01:11:01,261 Chcę zobaczyć Kyle’a. 1058 01:11:09,978 --> 01:11:11,522 Do boju, Yankees! 1059 01:11:34,837 --> 01:11:36,504 Widzę plecak. 1060 01:11:36,505 --> 01:11:39,800 Róg River Avenue i ulicy 157. Jedzie w stronę stadionu. 1061 01:11:53,689 --> 01:11:55,481 Macie pieniądze? Nic nie widziałem. 1062 01:11:55,482 --> 01:11:58,442 - Nie martw się! Mamy nadajnik GPS! - Plecak mi spadł! 1063 01:11:58,443 --> 01:12:00,570 Mamy nadajnik GPS! 1064 01:12:00,571 --> 01:12:02,489 - Ruchy! - Policja, rozejść się! 1065 01:12:10,664 --> 01:12:13,208 Boston zaciągnął hamulec awaryjny! 1066 01:12:14,418 --> 01:12:16,962 Boston zaciągnął hamulec awaryjny! 1067 01:12:28,682 --> 01:12:30,099 Z drogi! 1068 01:12:30,100 --> 01:12:31,727 Nienawidzę parad! Z drogi! 1069 01:12:35,856 --> 01:12:37,357 Wynocha z drogi! 1070 01:12:43,947 --> 01:12:46,491 Daj mi tę flagę! Wypierdalać stąd! 1071 01:12:47,534 --> 01:12:49,036 Złaź z samochodu! 1072 01:13:12,601 --> 01:13:14,394 Z drogi! Kurwa! 1073 01:13:39,211 --> 01:13:41,338 O cholera! 1074 01:13:45,717 --> 01:13:47,009 Zamienili się. 1075 01:13:47,010 --> 01:13:49,137 Jadę za nim. Jest na skuterze. 1076 01:13:59,982 --> 01:14:01,733 {\an8}KAPITAN DRUŻYNY 1077 01:14:14,246 --> 01:14:15,454 UTRATA SYGNAŁU GPS 1078 01:14:15,455 --> 01:14:17,457 Szlag! Kurwa mać! 1079 01:14:21,837 --> 01:14:23,462 {\an8}Obiecuję, że odzyskamy pieniądze. 1080 01:14:23,463 --> 01:14:25,047 {\an8}- Skąd pan wie? - Wiem. 1081 01:14:25,048 --> 01:14:26,757 Też chciałbym to wiedzieć. 1082 01:14:26,758 --> 01:14:30,344 - Bridges, jesteś? - Jestem z panem Kingiem. 1083 01:14:30,345 --> 01:14:33,140 Straciłem skuter z oczu. Nie widzę go. 1084 01:15:04,713 --> 01:15:06,173 Mam skurwysyna. 1085 01:15:08,008 --> 01:15:10,092 Dajcie mi tu dodatkowe jednostki! 1086 01:15:10,093 --> 01:15:12,596 Potrzebuję ludzi pieszo, już! 1087 01:15:26,902 --> 01:15:30,322 Mam cię, sukinsynu! Mam cię! 1088 01:15:31,323 --> 01:15:33,450 Mam cię, pizdo! 1089 01:15:34,618 --> 01:15:36,745 Tak, lepiej uciekaj! 1090 01:15:44,586 --> 01:15:45,587 Kurwa! 1091 01:15:46,421 --> 01:15:48,006 Z drogi! 1092 01:15:51,802 --> 01:15:53,929 Z drogi! Wynocha! 1093 01:16:02,145 --> 01:16:04,231 Z drogi! Łapać go! 1094 01:16:05,440 --> 01:16:07,901 Skuć go! Jaja sobie robicie? 1095 01:16:09,069 --> 01:16:11,238 Dawaj mi ten plecak! Dawaj go! 1096 01:16:11,738 --> 01:16:13,156 Na kolana! 1097 01:16:15,158 --> 01:16:17,034 Co? Żarty sobie stroisz? Tampon? 1098 01:16:17,035 --> 01:16:19,245 Uważasz, że to zabawne, co? 1099 01:16:19,246 --> 01:16:21,247 Masz okres, sukinsynu? 1100 01:16:21,248 --> 01:16:22,624 Spierdalaj! 1101 01:16:27,045 --> 01:16:40,058 Eddie! 1102 01:16:47,024 --> 01:16:49,901 - Bridges. - Mów, Higgins. 1103 01:16:49,902 --> 01:16:51,903 - Bridges, jesteś? - Gdzie jest plecak? 1104 01:16:51,904 --> 01:16:54,280 W plecaku nie było pieniędzy. 1105 01:16:54,281 --> 01:16:56,616 Powtarzam, w plecaku nie ma pieniędzy. 1106 01:16:56,617 --> 01:16:59,369 - Co, kurwa? - Szlag. 1107 01:17:17,638 --> 01:17:19,181 - Hej. - Hej. 1108 01:17:21,058 --> 01:17:22,350 - W porządku? - Tak. 1109 01:17:22,351 --> 01:17:24,102 Tak. Jak się ma Kyle? 1110 01:17:25,229 --> 01:17:26,395 Jest poobijany. 1111 01:17:26,396 --> 01:17:30,942 {\an8}Policjanci znaleźli go przy Yankee Stadium 1112 01:17:30,943 --> 01:17:33,361 i wysłali do szpitala na obserwację. 1113 01:17:33,362 --> 01:17:35,404 Zatrzymają go tam na kilka dni. 1114 01:17:35,405 --> 01:17:37,823 Dobrze. To dobrze. 1115 01:17:37,824 --> 01:17:40,743 - Obyśmy mogli go zobaczyć. - Tak. 1116 01:17:40,744 --> 01:17:43,163 - A jak ty się masz? - Dobrze. 1117 01:17:43,789 --> 01:17:45,457 - Co z pieniędzmi? - Powiedzieli... 1118 01:17:47,000 --> 01:17:48,209 że nad tym pracują. 1119 01:17:48,210 --> 01:17:50,921 - Widziałeś wiadomości? Internet? - Nie. 1120 01:17:53,048 --> 01:17:56,133 Jesteś wszędzie. Nazywają cię superbohaterem. 1121 01:17:56,134 --> 01:17:58,345 Czarną Panterą Boogie Down Bronksu. 1122 01:18:00,639 --> 01:18:01,640 Cholera. 1123 01:18:03,100 --> 01:18:05,102 - Nie podoba ci się to? - Nie. W sumie... 1124 01:18:06,144 --> 01:18:07,437 Poprawnie napisali imię. 1125 01:18:10,607 --> 01:18:13,234 Pójdę na górę się przebrać. Do zobaczenia. 1126 01:18:13,235 --> 01:18:14,736 - Dobrze. - Kocham cię. 1127 01:18:20,534 --> 01:18:23,786 A pokój, w którym byłeś związany? 1128 01:18:23,787 --> 01:18:26,623 Może dźwięk? Czułeś jakiś zapach? 1129 01:18:27,624 --> 01:18:29,793 Czułem coś dziwnego. 1130 01:18:30,878 --> 01:18:34,214 Czułem zioło. Marihuanę. 1131 01:18:35,507 --> 01:18:37,133 Słyszałem muzykę, 1132 01:18:37,134 --> 01:18:39,385 dużo muzyki. Rap. 1133 01:18:39,386 --> 01:18:41,013 W czyimś pokoju? Klubie? 1134 01:18:42,472 --> 01:18:45,100 To był inny pokój, inne mieszkanie. 1135 01:18:46,643 --> 01:18:49,980 Związali mnie w wannie. 1136 01:18:51,356 --> 01:18:53,107 Słyszałem ją z przerwami. 1137 01:18:53,108 --> 01:18:54,610 Coś szczególnego? 1138 01:18:56,570 --> 01:18:57,571 Nie bardzo. 1139 01:19:01,450 --> 01:19:06,455 Cały czas leciała jedna piosenka, której nigdy nie słyszałem. 1140 01:19:07,623 --> 01:19:08,957 Brzmiała... 1141 01:19:19,801 --> 01:19:21,594 Kyle. 1142 01:19:21,595 --> 01:19:22,638 Coś jeszcze? 1143 01:19:24,890 --> 01:19:26,892 Spokojnie. Nie śpiesz się. 1144 01:19:28,769 --> 01:19:30,102 Możemy zrobić przerwę? 1145 01:19:30,103 --> 01:19:32,314 Jeszcze tylko trochę. 1146 01:19:33,023 --> 01:19:36,025 - Spróbujmy, Kyle. - Przepraszam. 1147 01:19:36,026 --> 01:19:38,361 - Nic więcej nie pamiętam. - Okej. 1148 01:19:38,362 --> 01:19:40,279 - Jeszcze trochę. - Detektywie, 1149 01:19:40,280 --> 01:19:42,574 może sobie zrobić krótką przerwę? 1150 01:19:43,325 --> 01:19:44,660 Wiem, że to trudne, 1151 01:19:45,661 --> 01:19:48,621 ale z każdą sekundą, kiedy ich nie szukamy, 1152 01:19:48,622 --> 01:19:50,790 - uciekają dalej. - Nie słyszeliście mnie? 1153 01:19:50,791 --> 01:19:54,836 Jak to jest, że gdy Trey potrzebował odpoczynku, tuliliście go do snu? 1154 01:19:54,837 --> 01:19:57,004 Słyszałem pana, panie Christopher. 1155 01:19:57,005 --> 01:19:59,173 Niech pan przestanie być wrzodem na tyłku. 1156 01:19:59,174 --> 01:20:01,467 Dobrze, że to szpital. Mają na to maści. 1157 01:20:01,468 --> 01:20:04,846 - Potrzebny ci krem na hemoroidy? - Jestem przygotowany. 1158 01:20:04,847 --> 01:20:07,682 - O tak? - Wszystkim przyda się przerwa. 1159 01:20:07,683 --> 01:20:12,271 Czy mój syn może spędzić chwilę ze swoim ojcem 1160 01:20:12,938 --> 01:20:15,148 na osobności? Proszę. 1161 01:20:16,441 --> 01:20:18,986 - Chodźcie. Dajmy im chwilę. - Dziękuję. 1162 01:20:20,279 --> 01:20:22,071 Chodź. Partnerze. 1163 01:20:22,072 --> 01:20:23,824 Chodź. Idziemy. 1164 01:20:25,826 --> 01:20:27,077 Bridges. 1165 01:20:43,385 --> 01:20:46,471 Już dobrze. 1166 01:21:01,820 --> 01:21:03,238 KRÓL LIST PRZEBOJÓW 1167 01:21:07,910 --> 01:21:09,369 Wejdź, Gabe. 1168 01:21:10,495 --> 01:21:11,580 David. 1169 01:21:12,998 --> 01:21:14,124 Gabe. 1170 01:21:16,710 --> 01:21:20,255 - Rozmawiałeś z Michelle? - Z Michelle, Barrym, Lindsey. 1171 01:21:21,173 --> 01:21:24,218 Ze wszystkimi wierzycielami i ich partnerami. 1172 01:21:24,968 --> 01:21:26,219 No i? 1173 01:21:26,220 --> 01:21:28,013 Podziwiają to, co zrobiłeś, 1174 01:21:29,681 --> 01:21:33,060 ale nie chcą ponosić odpowiedzialności. 1175 01:21:35,312 --> 01:21:38,649 - Co chcesz powiedzieć? - Nagranie znane na całym świecie. 1176 01:21:39,816 --> 01:21:42,985 Plecak, 17,5 miliona dolarów, upuściłeś go w pociągu. 1177 01:21:42,986 --> 01:21:44,112 Okej. I co z tego? 1178 01:21:45,280 --> 01:21:47,782 Umowa zależała od tego, że za te pieniądze 1179 01:21:47,783 --> 01:21:51,285 odkupisz pakiet kontrolny Stackin’ Hits Records. 1180 01:21:51,286 --> 01:21:53,454 - Zgadza się. - Umowa jest nieważna. 1181 01:21:53,455 --> 01:21:56,999 Nieważna? Znajdę pieniądze, by zapłacić odsetki. 1182 01:21:57,000 --> 01:21:58,751 Znajdę je. Wiesz o tym. 1183 01:21:58,752 --> 01:22:00,670 - Umiem kombinować. - Zazwyczaj. 1184 01:22:00,671 --> 01:22:02,839 - Tak. Zazwyczaj byś mógł. - Zazwyczaj? 1185 01:22:02,840 --> 01:22:06,342 Tak, ale to nie jest zwyczajna sytuacja. To naruszenie umowy. 1186 01:22:06,343 --> 01:22:08,428 - Naruszenie umowy? - Tak. Albo oszustwo. 1187 01:22:13,767 --> 01:22:17,436 Oszustwo? Miałbym pójść do więzienia? 1188 01:22:17,437 --> 01:22:18,897 - Do więzienia. - Więzienia. 1189 01:22:20,607 --> 01:22:23,067 Szlag. Gabe. Mów. 1190 01:22:23,068 --> 01:22:25,820 To dlatego, że twoi inwestorzy 1191 01:22:25,821 --> 01:22:28,865 wynegocjowali klauzulę dotyczącą wykorzystania wpływów. 1192 01:22:28,866 --> 01:22:31,784 Ich inwestycja musi zostać wykorzystana 1193 01:22:31,785 --> 01:22:34,745 w konkretnych, określonych celach. 1194 01:22:34,746 --> 01:22:38,082 Czyli w celu odkupienia Stackin’ Hits Records. 1195 01:22:38,083 --> 01:22:39,917 Chcą odzyskać pieniądze. 1196 01:22:39,918 --> 01:22:41,711 - Kiedy? - Za dwa tygodnie. 1197 01:22:41,712 --> 01:22:43,171 - Dwa tygodnie? - Mówię wyraźnie. 1198 01:22:43,172 --> 01:22:44,630 - Dwa tygodnie? - Dwa tygodnie. 1199 01:22:44,631 --> 01:22:46,507 - Dwa tygodnie. - Po tym czasie 1200 01:22:46,508 --> 01:22:49,844 rozpoczną proces windykacji. 1201 01:22:49,845 --> 01:22:51,054 Twój penthouse, 1202 01:22:52,055 --> 01:22:53,807 twój dom w Sag Harbor, 1203 01:22:54,516 --> 01:22:57,059 obrazy Basquiata i wszystkie pozostałe. 1204 01:22:57,060 --> 01:22:58,937 Postąpiłeś słusznie i... 1205 01:23:01,398 --> 01:23:02,315 To nie fair. 1206 01:23:02,316 --> 01:23:05,359 Postąpiłem słusznie, ale czuję się źle. 1207 01:23:05,360 --> 01:23:07,945 Jak mam się poczuć dobrze? Zrób coś. 1208 01:23:07,946 --> 01:23:09,864 - Wiem. - Gabrielu. 1209 01:23:09,865 --> 01:23:12,158 - Wiem. - Nie mogę tak skończyć. 1210 01:23:12,159 --> 01:23:13,743 Mężczyzna nie kończy, jak zaczął. 1211 01:23:13,744 --> 01:23:15,746 Mężczyzna musi coś osiągnąć. 1212 01:23:20,667 --> 01:23:21,793 Dwa tygodnie. 1213 01:24:14,137 --> 01:24:16,305 - Tak? - Przepraszam, że przeszkadzam. 1214 01:24:16,306 --> 01:24:18,516 Alex i Patrick chcą porozmawiać. 1215 01:24:18,517 --> 01:24:19,601 Wpuść ich. 1216 01:24:22,187 --> 01:24:23,813 Pan King panów prosi. 1217 01:24:23,814 --> 01:24:25,648 Na waszą dwójkę czekałem. 1218 01:24:25,649 --> 01:24:27,609 Bo waszym fanem się stałem. 1219 01:24:28,360 --> 01:24:31,279 W związku z tym, co się stało przez ostatnich kilka dni, 1220 01:24:31,280 --> 01:24:33,990 zacząłem inaczej patrzeć na umowę ze Stray Dog. 1221 01:24:33,991 --> 01:24:38,120 Wiem, że jako jedyny się sprzeciwiałem, ale zmieniłem zdanie. 1222 01:24:41,331 --> 01:24:43,000 Zróbmy to. 1223 01:24:44,918 --> 01:24:49,005 Rozumiem. Dałbym ci znać, gdybym wiedział wcześniej, 1224 01:24:49,006 --> 01:24:52,092 ale kot jest w worku, a worek jest już w rzece. 1225 01:24:53,093 --> 01:24:54,927 Kto jest gdzie? Co ty mówisz? 1226 01:24:54,928 --> 01:24:56,304 Jest martwy w wodzie. 1227 01:24:56,305 --> 01:24:57,680 Jak to martwy? 1228 01:24:57,681 --> 01:25:00,308 Po twojej niefortunnej sytuacji 1229 01:25:00,309 --> 01:25:02,101 ja też zmieniłem zdanie. 1230 01:25:02,102 --> 01:25:05,731 Powiedziałem Stray Dog Enterprises, że nici z umowy. 1231 01:25:09,651 --> 01:25:12,445 Wycofałeś się z umowy? Dlaczego? 1232 01:25:12,446 --> 01:25:16,449 Trafiliśmy na pierwsze strony gazet, bo jesteś bohaterem. 1233 01:25:16,450 --> 01:25:19,368 Wzrosła sprzedaż każdego artysty z naszego katalogu. 1234 01:25:19,369 --> 01:25:20,828 Tak jak zawsze mówiłeś: 1235 01:25:20,829 --> 01:25:24,081 „Uwaga jest jedyną prawdziwą walutą”. 1236 01:25:24,082 --> 01:25:25,876 Nie wiesz? Jesteś... 1237 01:25:28,212 --> 01:25:31,339 Jesteś „Czarną Panterą z Da Boogie Down Bronksu”. 1238 01:25:31,340 --> 01:25:33,050 CZARNA PANTERA Z BRONKSU! 1239 01:25:39,473 --> 01:25:41,599 Dobra. Łatwizna. 1240 01:25:41,600 --> 01:25:44,393 Zadzwonię do Stray Dog, pogadam z nimi osobiście. 1241 01:25:44,394 --> 01:25:47,271 Zaczekajmy, aż zobaczymy, co będzie. 1242 01:25:47,272 --> 01:25:49,941 Kto wie, ile pieniędzy zostanie na stole? 1243 01:25:49,942 --> 01:25:52,068 Ile pieniędzy... Potrzebuję tych pieniędzy. 1244 01:25:52,069 --> 01:25:55,280 I to migiem. Potrzebuję ich na wczoraj. Potrzebuję ich natychmiast. 1245 01:25:56,406 --> 01:25:57,323 Rozumiem. 1246 01:25:57,324 --> 01:25:59,867 Co za ironia. 1247 01:25:59,868 --> 01:26:03,162 Nie potrzebowałeś ich, gdy próbowałeś sabotować umowę 1248 01:26:03,163 --> 01:26:04,581 - dwa dni temu. - Alex! 1249 01:26:12,714 --> 01:26:14,049 Rozumiem. 1250 01:26:14,633 --> 01:26:17,218 Powiedziałeś mu, Patricku? 1251 01:26:17,219 --> 01:26:18,679 Nie pozostawiłeś mi wyboru. 1252 01:26:19,471 --> 01:26:22,515 Gdy pojawiła się informacja o Treyu, Alex do mnie zadzwonił 1253 01:26:22,516 --> 01:26:24,725 - z pytaniem, co myślę. - O czym? 1254 01:26:24,726 --> 01:26:26,352 O uwadze, jaką otrzymujemy. 1255 01:26:26,353 --> 01:26:29,647 Czyli wy dwaj dyskutowaliście o uwadze, jaką otrzymywaliśmy, 1256 01:26:29,648 --> 01:26:31,524 bo mój syn został porwany. 1257 01:26:31,525 --> 01:26:33,651 Przestań. To nie tak. 1258 01:26:33,652 --> 01:26:36,279 A jak? Dobrze, że nie zginął. Nie oberwał kulki w głowę. 1259 01:26:36,280 --> 01:26:37,780 - Bylibyśmy bogaci. - Davidzie! 1260 01:26:37,781 --> 01:26:40,116 - Ładny dom w Hamptons. - Przestań! 1261 01:26:40,117 --> 01:26:42,660 - Co? - Nie bądź taki zadufany w sobie! 1262 01:26:42,661 --> 01:26:45,955 Stałeś w swoim domu i przekonywałeś mnie, 1263 01:26:45,956 --> 01:26:48,499 że zła prasa po śmierci Kyle’a minie. 1264 01:26:48,500 --> 01:26:50,626 To co innego. Mówiłem... 1265 01:26:50,627 --> 01:26:53,754 Głośno myślałem. Wiesz, że próbowałem coś wymyślić. 1266 01:26:53,755 --> 01:26:55,923 Ja też. Dlatego zadzwoniłem. 1267 01:26:55,924 --> 01:26:57,884 Nie wiedziałem, czy coś się zmieniło. 1268 01:26:57,885 --> 01:27:00,094 - Dlatego wbiłeś mi nóż w plecy? - Nie. 1269 01:27:00,095 --> 01:27:01,889 Próbowałem chronić siebie. 1270 01:27:02,514 --> 01:27:04,975 Bo w tym biznesie nikt inny tego nie zrobi. 1271 01:27:22,993 --> 01:27:24,036 Alex! 1272 01:27:45,390 --> 01:27:47,017 A niech mnie. 1273 01:28:58,172 --> 01:29:00,173 Spocznij. Zajmę się tym. 1274 01:29:00,174 --> 01:29:03,217 Dobra. Byle szybko. 1275 01:29:03,218 --> 01:29:04,677 Przepraszam. 1276 01:29:04,678 --> 01:29:06,888 - Muszę wiedzieć, co wie. - Co jest? 1277 01:29:06,889 --> 01:29:10,433 - Co jest? - Chcę mu coś puścić. 1278 01:29:10,434 --> 01:29:13,978 Panie King, próbujemy uzyskać nowe informacje. 1279 01:29:13,979 --> 01:29:15,606 Rozumiem. 1280 01:29:16,857 --> 01:29:19,735 Czy to tę piosenkę słyszałeś? 1281 01:29:29,661 --> 01:29:32,121 - Skąd pan wiedział? - To on, prawda? 1282 01:29:32,122 --> 01:29:34,790 - Co? - Nazywa się Yung Felon. Jest raperem. 1283 01:29:34,791 --> 01:29:37,460 Miałem jego piosenkę na playliście od syna. 1284 01:29:37,461 --> 01:29:39,962 To ten sam głos. To on dzwonił. 1285 01:29:39,963 --> 01:29:43,049 Nie byłbym taki pewien. Ci wszyscy raperzy brzmią podobnie. 1286 01:29:43,050 --> 01:29:45,801 - Chyba go już widziałem. - Co? 1287 01:29:45,802 --> 01:29:48,387 - Podszedł do mnie. - Pamięta pan gdzie i kiedy? 1288 01:29:48,388 --> 01:29:50,765 Pamiętam jego twarz. Coś z nim było nie tak. 1289 01:29:50,766 --> 01:29:52,934 Chciał się z panem spotkać. 1290 01:29:52,935 --> 01:29:54,519 Pamięta pan nazwisko? 1291 01:29:54,520 --> 01:29:56,521 Ludzie ciągle do mnie podchodzą. 1292 01:29:56,522 --> 01:30:00,525 - Nie wchodzę z nimi w dyskusje. - To mógł być porywacz. 1293 01:30:00,526 --> 01:30:03,444 Tak, ale identyfikacja rapera nie jest dowodem. 1294 01:30:03,445 --> 01:30:06,239 Mówię wam, że to on. Mam najlepszy słuch w tej branży. 1295 01:30:06,240 --> 01:30:09,158 Wiem, co słyszę. Słyszę desperację. To on. 1296 01:30:09,159 --> 01:30:11,577 Wiem, że to jego słyszałem. 1297 01:30:11,578 --> 01:30:13,246 KTO TO? NIE MÓW, ŻE PYTAŁEM 1298 01:30:13,247 --> 01:30:15,122 - To on. To ten głos. - Może. 1299 01:30:15,123 --> 01:30:16,416 Nikt temu nie zaprzecza. 1300 01:30:17,000 --> 01:30:18,918 Chwila. Mamy nagrania, prawda? 1301 01:30:18,919 --> 01:30:21,128 - Tak. - Niech technicy 1302 01:30:21,129 --> 01:30:22,463 porównają te głosy. 1303 01:30:22,464 --> 01:30:24,048 Niech użyją AI, nie? 1304 01:30:24,049 --> 01:30:27,051 Tak, możemy to wysłać. Ale to może trochę potrwać. 1305 01:30:27,052 --> 01:30:29,011 Nie potrzebuję AI, bo ja to wiem. 1306 01:30:29,012 --> 01:30:31,597 - Znam muzykę. Wiem, że to on. - A wie pan, co ja znam? 1307 01:30:31,598 --> 01:30:33,808 Pracę policjanta. Wiem, jak to się odbywa. 1308 01:30:33,809 --> 01:30:36,519 Możemy wrócić do przesłuchiwania Kyle’a? 1309 01:30:36,520 --> 01:30:39,981 A potem wrócimy do pańskiej wskazówki. W odpowiedniej kolejności. 1310 01:30:39,982 --> 01:30:41,441 Proszę. Błagam pana. 1311 01:30:43,318 --> 01:30:46,153 - Taki mamy protokół. - Proszę. 1312 01:30:46,154 --> 01:30:49,365 - Dziękujemy za wizytę. - Dzięki. 1313 01:30:49,366 --> 01:30:51,577 - Dziękujemy, panie King. - Dzięki. 1314 01:30:58,959 --> 01:31:00,043 King. 1315 01:31:04,298 --> 01:31:07,008 - Uważa pan, że to on? - Ja to wiem. Słyszę. 1316 01:31:07,009 --> 01:31:09,427 - Wiem, że to on. - Pieprzyć ich. 1317 01:31:09,428 --> 01:31:10,804 Jedźmy po pańskie pieniądze. 1318 01:31:11,847 --> 01:31:14,516 - Ale gdzie go znajdziemy? - Ulice to wiedzą. 1319 01:31:17,853 --> 01:31:19,438 Widziałeś, co wysłałem? 1320 01:31:21,148 --> 01:31:22,191 To na pewno on? 1321 01:31:23,483 --> 01:31:24,484 Gdzie? 1322 01:31:25,819 --> 01:31:27,862 Dobra. Jestem ci winien przysługę. 1323 01:31:27,863 --> 01:31:30,448 - Gdzie jest? - Mam go. Forest Avenue 804. 1324 01:31:30,449 --> 01:31:32,451 - Stare sąsiedztwo. - To on. 1325 01:32:35,556 --> 01:32:36,765 A to co? 1326 01:32:38,392 --> 01:32:39,393 Ubezpieczenie. 1327 01:32:40,269 --> 01:32:41,687 Taka forma polisy na życie. 1328 01:32:45,941 --> 01:32:48,943 Gdzie jesteś? Jestem tu. Nie widziałem go. 1329 01:32:48,944 --> 01:32:51,362 - Masz stówę. Pilnuj auta. - Robi się. 1330 01:32:51,363 --> 01:32:54,074 Doceniam to. Będę miał na nie oko. 1331 01:33:24,438 --> 01:33:27,941 - W czym mogę pomóc? - Jak się pani ma? 1332 01:33:30,110 --> 01:33:32,403 O mój Boże. 1333 01:33:32,404 --> 01:33:35,448 Znam pana. 1334 01:33:35,449 --> 01:33:38,701 Widziałam pana w telewizji. Z tego porwania, prawda? 1335 01:33:38,702 --> 01:33:41,287 - Tak. - Policja odzyskała pieniądze? 1336 01:33:41,288 --> 01:33:42,873 Zaczekam w aucie. 1337 01:33:43,540 --> 01:33:45,791 - Wszystkiego dobrego. - Dziękuję. 1338 01:33:45,792 --> 01:33:49,379 - Mogę wejść? - Tak. Jestem Rosa. Proszę. 1339 01:33:55,969 --> 01:33:57,471 Położyłam dziecko spać. 1340 01:33:58,972 --> 01:34:01,724 - Archie nazwał go pańskim imieniem. - Archie? 1341 01:34:01,725 --> 01:34:03,267 Jego pseudonim to Yung Felon. 1342 01:34:03,268 --> 01:34:06,354 Ale nie lubię nazywać go „młodym przestępcą”. 1343 01:34:06,355 --> 01:34:08,815 Mówię mu, że jeśli będzie tak robił, 1344 01:34:09,566 --> 01:34:11,484 to będzie starym przestępcą. 1345 01:34:11,485 --> 01:34:13,611 - Gdzie jest? - W studiu. 1346 01:34:13,612 --> 01:34:16,155 W zasadzie tam mieszka od dwóch tygodni. 1347 01:34:16,156 --> 01:34:18,699 Boże. On oszaleje. 1348 01:34:18,700 --> 01:34:20,910 - Wręcz ochujeje. - Czemu tak mówisz? 1349 01:34:20,911 --> 01:34:22,745 Jest pan dla niego bogiem. 1350 01:34:22,746 --> 01:34:25,206 Śledzi pana w mediach. 1351 01:34:25,207 --> 01:34:28,501 Słucha podcastu. Ogląda wszystkie wywiady. 1352 01:34:28,502 --> 01:34:31,254 - Wie o panu wszystko. - Naprawdę? 1353 01:34:31,255 --> 01:34:34,465 Od lat mówi, że King David przybędzie i go odkryje, 1354 01:34:34,466 --> 01:34:37,426 i zmieni nasze życie. Nawet ja w to uwierzyłam. 1355 01:34:37,427 --> 01:34:40,805 Zajmuje się muzyką, odkąd wrócił do domu z więzienia. 1356 01:34:40,806 --> 01:34:43,140 Mówił, że tylko muzyka 1357 01:34:43,141 --> 01:34:45,602 dawała mu nadzieję w pierdlu, poza mną. 1358 01:34:47,062 --> 01:34:49,398 Powinnam do niego zadzwonić. Sztos. 1359 01:34:50,107 --> 01:34:52,234 Nie, chcę mu zrobić niespodziankę. 1360 01:34:53,402 --> 01:34:55,903 Pojadę do studia. Gdzie ono jest? 1361 01:34:55,904 --> 01:34:59,490 Zaraz za rogiem. Trinity Avenue 333. 1362 01:34:59,491 --> 01:35:01,742 W piwnicy są czerwone drzwi. 1363 01:35:01,743 --> 01:35:04,036 - Okej. - Jest tam teraz. 1364 01:35:04,037 --> 01:35:08,208 To bardzo ładna bransoletka. 1365 01:35:08,917 --> 01:35:10,043 Kupił mi ją wczoraj. 1366 01:35:10,669 --> 01:35:12,461 - Wczoraj? - Tak. 1367 01:35:12,462 --> 01:35:15,798 Nie wiem, skąd ją wziął i nie pytałam, 1368 01:35:15,799 --> 01:35:19,594 - ale to nie Cartier. - Mogę zrobić zdjęcie? 1369 01:35:19,595 --> 01:35:21,888 Chciałem kupić taką żonie... 1370 01:35:21,889 --> 01:35:24,223 - Boże. Tak, proszę. - ...na rocznicę ślubu. 1371 01:35:24,224 --> 01:35:25,559 To mój lepszy profil. 1372 01:35:27,644 --> 01:35:28,644 Dziękuję. 1373 01:35:28,645 --> 01:35:31,397 Widziałam pańską żonę. Jest piękna. 1374 01:35:31,398 --> 01:35:32,940 Szczęściarz z pana. 1375 01:35:32,941 --> 01:35:34,151 Dziękuję. 1376 01:35:35,027 --> 01:35:36,611 Masz rację. 1377 01:35:36,612 --> 01:35:40,740 Cieszę się, że pan tu jest, bo Archie dziwnie się zachowuje. 1378 01:35:40,741 --> 01:35:42,366 Ostatnio jest nieswój. 1379 01:35:42,367 --> 01:35:44,160 Chyba traci nadzieję. 1380 01:35:44,161 --> 01:35:47,080 A przez długi czas to było jedne, co miał. 1381 01:35:47,789 --> 01:35:51,542 Jestem świeżo upieczoną mamą, a pan zjawia się w naszym domu, 1382 01:35:51,543 --> 01:35:53,253 mam wrażenie, że to znak. 1383 01:35:54,796 --> 01:35:57,716 Zmienił pan życie wielu ludzi na lepsze. 1384 01:35:59,718 --> 01:36:01,011 Bóg jest super. 1385 01:36:13,357 --> 01:36:14,441 Daj mi to coś. 1386 01:36:15,275 --> 01:36:17,694 - To coś? - Ten pistolet. 1387 01:36:26,954 --> 01:36:28,330 A to co? 1388 01:36:29,581 --> 01:36:31,249 Chaos. 1389 01:36:31,250 --> 01:36:32,709 Szlag. 1390 01:36:57,317 --> 01:36:58,735 Jak to robimy? 1391 01:37:02,906 --> 01:37:05,658 - Pójdzie pan za mną? - Ty nie wchodzisz. 1392 01:37:05,659 --> 01:37:08,369 - Jak to? - Sam się w to wpakowałem. 1393 01:37:08,370 --> 01:37:10,413 I sam się wydostanę. Ty nie wchodzisz. 1394 01:37:10,414 --> 01:37:12,748 Chwila, moment. Idę z panem. 1395 01:37:12,749 --> 01:37:14,417 Jesteśmy tu razem. 1396 01:37:14,418 --> 01:37:17,045 Widział pan, co zrobili Kyle’owi. 1397 01:37:18,672 --> 01:37:20,716 Nie będę kłamał. Chcę mu zrobić krzywdę. 1398 01:37:24,595 --> 01:37:27,681 - Spotkajmy się z przodu. - Będę czekał. 1399 01:38:07,221 --> 01:38:09,056 UWAGA NA PITBULLA 1400 01:40:19,811 --> 01:40:21,230 Co jest, kurwa? 1401 01:40:24,942 --> 01:40:27,777 Policja czeka na mnie na zewnątrz? 1402 01:40:27,778 --> 01:40:29,195 Jak mnie znalazłeś? 1403 01:40:29,196 --> 01:40:32,241 Nie było trudno cię znaleźć. Słyszałem twoją piosenkę. 1404 01:40:32,783 --> 01:40:35,701 Okej, i co z tego? 1405 01:40:35,702 --> 01:40:38,163 - Masz potencjał. - Potencjał? 1406 01:40:38,872 --> 01:40:40,498 Wypierdalaj stąd. Głuchy jesteś? 1407 01:40:40,499 --> 01:40:43,668 Moja muza jest zajebista. Jest na fali. 1408 01:40:43,669 --> 01:40:46,337 To więcej niż potencjał. To już widać. 1409 01:40:46,338 --> 01:40:49,924 Moi kumple z ulicy, z gangów. 1410 01:40:49,925 --> 01:40:52,426 Pokazują, czym jest prawdziwa miłość, miłość z dzielni. 1411 01:40:52,427 --> 01:40:54,929 To jest moja widownia. Więcej mi nie trzeba. 1412 01:40:54,930 --> 01:40:57,098 Chcesz większej widowni? To sobie policz. 1413 01:40:57,099 --> 01:40:58,975 Mówisz o 50 osobach. 1414 01:40:58,976 --> 01:41:00,185 Kochają cię. 1415 01:41:01,061 --> 01:41:02,144 Płacą ci? 1416 01:41:02,145 --> 01:41:04,606 Dają ci pieniądze? Tak czy nie? 1417 01:41:05,232 --> 01:41:07,692 Nie muszą mi nic dawać. Mam kasę. 1418 01:41:07,693 --> 01:41:09,485 Ile? 17,5? 1419 01:41:09,486 --> 01:41:11,696 - Dokładnie. - Na pewno? 1420 01:41:11,697 --> 01:41:13,531 - Tak. - Siedemnaście i pół? 1421 01:41:13,532 --> 01:41:15,784 - Franków. - Myślisz, że z nimi wyjdziesz? 1422 01:41:16,535 --> 01:41:18,494 - Zobaczysz. - Kto cię tego nauczył? 1423 01:41:18,495 --> 01:41:21,415 Kto powiedział, że jesteś do niczego? Kto ci złamał serce? 1424 01:41:22,457 --> 01:41:25,501 - Gdzie twój ojciec? - Pieprzyć go. 1425 01:41:25,502 --> 01:41:27,545 Zrobił to, co ty, co? 1426 01:41:27,546 --> 01:41:29,714 Będziesz od niego lepszy? 1427 01:41:29,715 --> 01:41:31,383 Będziesz siedział dłużej? 1428 01:41:32,009 --> 01:41:34,051 Dekady? Długie lata? Tego chcesz? 1429 01:41:34,052 --> 01:41:37,138 - Co chcesz, żebym ci powiedział? - Nieważne, czego ja chcę. 1430 01:41:37,139 --> 01:41:39,515 Ważne, czego ty chcesz? Dać ci radę? 1431 01:41:39,516 --> 01:41:42,268 Radę? Dobra. 1432 01:41:42,269 --> 01:41:44,770 Czemu, kurwa, nie? Słucham. 1433 01:41:44,771 --> 01:41:47,273 W refrenie dodaj trochę ad-libów. 1434 01:41:47,274 --> 01:41:49,776 Inaczej ułóż partie wokalne. Coś w stylu... 1435 01:41:50,652 --> 01:41:52,653 Gdzie jest moja kasa? 1436 01:41:52,654 --> 01:41:54,655 Mam tu pistolet w dłoni 1437 01:41:54,656 --> 01:41:56,073 Nabój na pewno cię dogoni 1438 01:41:56,074 --> 01:41:58,869 Coś takiego. Jak Nazir w 1993, 1994. 1439 01:42:00,329 --> 01:42:02,079 Stary, to, co ty gadasz... 1440 01:42:02,080 --> 01:42:03,831 Nie. To ma brzmieć tak... 1441 01:42:03,832 --> 01:42:07,835 Też nie jestem goły Znam parę sztuczek ze starej szkoły 1442 01:42:07,836 --> 01:42:10,379 Mam tu dziewięć milimetrów, młody 1443 01:42:10,380 --> 01:42:12,965 To kolejny powód By ze mną nie zadzierać 1444 01:42:12,966 --> 01:42:14,091 Mogę ci zapłacić 1445 01:42:14,092 --> 01:42:15,760 Nie chcesz przeze mnie głowy stracić 1446 01:42:15,761 --> 01:42:17,803 To jest teraz, kurwa, bitwa? 1447 01:42:17,804 --> 01:42:19,597 Jestem brutalem 1448 01:42:19,598 --> 01:42:21,641 Jestem jak Budda Ja dodaję gazu 1449 01:42:21,642 --> 01:42:23,684 Ze mną do windy Nie wsiadasz od razu 1450 01:42:23,685 --> 01:42:26,103 Ale czasem rap Przypomina mi hazard 1451 01:42:26,104 --> 01:42:28,564 Sprzedawałem Bally I Cazale z czarnymi oprawkami 1452 01:42:28,565 --> 01:42:30,692 Ale teraz wolę inne rzeczy TEC i Beck 1453 01:42:31,443 --> 01:42:33,653 No dawaj. Zaprezentuj się. 1454 01:42:33,654 --> 01:42:38,157 Muszę nakarmić ulicę Moją kobietę i noworodka 1455 01:42:38,158 --> 01:42:40,993 Nie chcę wrócić I znowu siedzieć, łapiesz? 1456 01:42:40,994 --> 01:42:43,247 Więc rób to jak należy. 1457 01:42:44,540 --> 01:42:46,207 Z godnością. 1458 01:42:46,208 --> 01:42:48,460 Znalazł się, pierdolony raper. 1459 01:42:50,170 --> 01:42:51,171 Nie jestem raperem. 1460 01:42:53,215 --> 01:42:55,716 - Ja daję szanse. - Szanse? 1461 01:42:55,717 --> 01:42:57,969 Joł, spóźniłeś się. 1462 01:42:57,970 --> 01:43:01,347 Dałem ci szansę, żebyś dał mi szansę. Podpuściłeś mnie. 1463 01:43:01,348 --> 01:43:04,433 Już nie trzeba. Spoko. To koniec. 1464 01:43:04,434 --> 01:43:08,020 Wiem, jak to jest ryzykować wszystkim, co masz, bo czegoś chcesz. 1465 01:43:08,021 --> 01:43:09,480 Znam to uczucie. 1466 01:43:09,481 --> 01:43:12,024 Nie mieć nic, a pragnąć wszystkiego. 1467 01:43:12,025 --> 01:43:14,318 - Poznałem twoją kobietę. - Co, kurwa? 1468 01:43:14,319 --> 01:43:15,820 Byłem w twoim domu 1469 01:43:15,821 --> 01:43:18,489 i doceniam, że twój syn nosi moje imię. 1470 01:43:18,490 --> 01:43:22,076 Szlag! Durna suka za dużo gada. 1471 01:43:22,077 --> 01:43:25,956 - Czemu „suka”? - Kurwa. 1472 01:43:27,457 --> 01:43:29,542 - Czemu „suka”? - Szlag. 1473 01:43:29,543 --> 01:43:32,336 Popełniłem błędy. Duże. Jak my wszyscy. 1474 01:43:32,337 --> 01:43:36,216 - Chcę ci pomóc. - Pomóc? Co ty pieprzysz? 1475 01:43:37,009 --> 01:43:39,760 Wiesz, gdzie mieszkam. Ja wiem, gdzie ty mieszkasz. 1476 01:43:39,761 --> 01:43:41,804 I co? Co zrobisz? Co? 1477 01:43:41,805 --> 01:43:44,098 - Co? - Jesteś pusty w środku. 1478 01:43:44,099 --> 01:43:45,850 Jesteś samotny. 1479 01:43:45,851 --> 01:43:47,560 Jesteś cichy. 1480 01:43:47,561 --> 01:43:50,229 Jesteś zraniony. To chcę poczuć. 1481 01:43:50,230 --> 01:43:52,857 To chcę zobaczyć. To chcę wiedzieć. 1482 01:43:52,858 --> 01:43:54,525 Chcę wiedzieć, co jest w środku. 1483 01:43:54,526 --> 01:43:56,569 Pieprzyć to, co pokazujesz. 1484 01:43:56,570 --> 01:43:58,237 Kim jesteś? 1485 01:43:58,238 --> 01:43:59,990 Wiesz, co jest porąbane? 1486 01:44:00,782 --> 01:44:03,242 Nie masz pojęcia, jak długo o tym marzyłem. 1487 01:44:03,243 --> 01:44:06,495 Ty i ja w studiu. Tak jak teraz. 1488 01:44:06,496 --> 01:44:08,456 Gdy wyszedłem z pierdla, 1489 01:44:08,457 --> 01:44:11,584 stałem pod biurami Stackin’ Hits, 1490 01:44:11,585 --> 01:44:14,462 studiami, widziałem spotkania. 1491 01:44:14,463 --> 01:44:17,423 Obserwowałem Treya w mediach społecznościowych. 1492 01:44:17,424 --> 01:44:19,509 Widziałem, gdzie chodzicie jeść. 1493 01:44:19,510 --> 01:44:22,011 Miałem nadzieję, że na ciebie wpadnę. 1494 01:44:22,012 --> 01:44:23,638 Że poświęcisz mi czas. 1495 01:44:23,639 --> 01:44:24,931 Że mnie wysłuchasz. 1496 01:44:24,932 --> 01:44:26,934 Chodziłem Mostem Brooklińskim 1497 01:44:27,643 --> 01:44:29,644 i patrzyłem na twój taras. 1498 01:44:29,645 --> 01:44:31,103 Dumbo Olympia. 1499 01:44:31,104 --> 01:44:33,147 Mówiłem, że wiem, gdzie mieszkasz. 1500 01:44:33,148 --> 01:44:34,565 Nie gadam bzdur. 1501 01:44:34,566 --> 01:44:38,528 A dowiedziałem się jedynie, że masz najgorszy słuch w branży. 1502 01:44:38,529 --> 01:44:41,822 Ale teraz mnie słyszysz, prawda? 1503 01:44:41,823 --> 01:44:44,575 I co teraz? Co teraz zrobimy? 1504 01:44:44,576 --> 01:44:46,954 Nie zaplataj rąk. Co teraz zrobimy? 1505 01:44:47,663 --> 01:44:49,455 Co? Zezłościłeś się? 1506 01:44:49,456 --> 01:44:51,457 Widzę twoje łokcie i gnata. 1507 01:44:51,458 --> 01:44:53,334 Masz swój pistolet, a ja mój. 1508 01:44:53,335 --> 01:44:54,502 Co chcesz zrobić? 1509 01:44:54,503 --> 01:44:56,003 To sprawa między tobą i mną. 1510 01:44:56,004 --> 01:44:57,505 Pokaż, co potrafisz. 1511 01:44:57,506 --> 01:45:00,926 Wiesz co? Manifestacja to suka. 1512 01:45:02,302 --> 01:45:04,972 Nigdy nie lekceważ mocy modlitwy. 1513 01:45:41,592 --> 01:45:43,010 King! 1514 01:45:49,766 --> 01:45:53,603 Moje oko. Mam szkło w oku! 1515 01:45:53,604 --> 01:45:54,688 Idź po pieniądze! 1516 01:45:55,355 --> 01:45:58,108 Dorwij gnoja! Dorwij sukinsyna! 1517 01:45:59,568 --> 01:46:00,694 Mam szkło w oku. 1518 01:49:31,697 --> 01:49:33,656 Puść mnie! Puszczaj! 1519 01:49:33,657 --> 01:49:35,241 Co ty robisz? Puść mnie! 1520 01:49:35,242 --> 01:49:36,742 Co robisz? Puszczaj! 1521 01:49:36,743 --> 01:49:39,370 - Powinienem cię puścić. - Nie chcę tu być. 1522 01:49:39,371 --> 01:49:40,621 - Puszczaj! - Co? 1523 01:49:40,622 --> 01:49:42,415 - Daj mi umrzeć! - Gdzie moja kasa? 1524 01:49:42,416 --> 01:49:45,126 - Daj mi umrzeć! - Nie ma mowy, twój syn nosi moje imię. 1525 01:49:45,127 --> 01:49:46,503 Właź tutaj. 1526 01:50:01,059 --> 01:50:02,227 Dawaj! 1527 01:50:23,081 --> 01:50:25,501 - Joł, Higgins! - Detektywko Bell. 1528 01:50:27,503 --> 01:50:29,421 - Co jest? - Boże, litości. 1529 01:50:30,005 --> 01:50:31,756 Kiedy moi ludzie zrozumieją, 1530 01:50:31,757 --> 01:50:34,217 że zawsze najpierw szukamy pod łóżkiem? 1531 01:50:34,218 --> 01:50:36,636 Nie pytaj mnie o swoich ludzi. 1532 01:50:36,637 --> 01:50:38,679 Uważaj sobie, synu. 1533 01:50:38,680 --> 01:50:40,057 „Synu”. 1534 01:50:58,325 --> 01:50:59,701 Proszę. 1535 01:51:02,579 --> 01:51:04,747 Wchodźcie. Nie wstydźcie się. 1536 01:51:04,748 --> 01:51:08,417 - Jak się masz? - Tak, jak można się spodziewać. 1537 01:51:08,418 --> 01:51:11,212 Ile razy prosiłem o kuloodporną szybę? 1538 01:51:11,213 --> 01:51:15,342 Jednooki jest królem w świecie ślepców. 1539 01:51:16,468 --> 01:51:17,718 To prawda. 1540 01:51:17,719 --> 01:51:19,971 Ale patrzy się trzecim okiem. 1541 01:51:19,972 --> 01:51:21,682 Racja, Cyklopie. 1542 01:51:24,268 --> 01:51:25,477 Mam nadzieję, że wiesz... 1543 01:51:26,478 --> 01:51:28,354 że chcę, żebyś wrócił do pracy. 1544 01:51:28,355 --> 01:51:30,148 Doceniam to. 1545 01:51:31,233 --> 01:51:35,028 Ale myślę, że nadszedł czas, bym znalazł coś nowego... 1546 01:51:36,530 --> 01:51:37,780 dla siebie i Kyle’a. 1547 01:51:37,781 --> 01:51:39,282 Dlatego odmówię. 1548 01:51:39,283 --> 01:51:40,576 Rozumiem. 1549 01:51:41,201 --> 01:51:42,869 - Tak. - Aż za dobrze. 1550 01:51:42,870 --> 01:51:45,371 - Nic panu nie jest? - Tylko kilka siniaków. 1551 01:51:45,372 --> 01:51:47,957 Wszystko dobrze. 1552 01:51:47,958 --> 01:51:51,252 Nie miałem szansy ci podziękować. 1553 01:51:51,253 --> 01:51:53,546 To nic takiego. Zrobiłbym to znowu. 1554 01:51:53,547 --> 01:51:55,299 Może pan na mnie liczyć. 1555 01:51:55,924 --> 01:51:57,259 A ty na mnie. 1556 01:51:58,177 --> 01:51:59,635 Tato, widziałeś? 1557 01:51:59,636 --> 01:52:03,015 Cztery z dziesięciu najlepszych piosenek na liście Billboard Hot 100 1558 01:52:03,682 --> 01:52:05,559 to piosenki artystów Stackin’ Hits. 1559 01:52:06,768 --> 01:52:08,478 Jakby znowu był 2004 rok. 1560 01:52:10,731 --> 01:52:12,398 - 2004. - Tak. 1561 01:52:12,399 --> 01:52:14,901 - Nie. - Cztery z dziesięciu, nieźle. 1562 01:52:14,902 --> 01:52:16,028 Całkiem nieźle. 1563 01:52:17,821 --> 01:52:20,656 Paul, zdrowiej. Dajmy im chwilę. 1564 01:52:20,657 --> 01:52:21,908 Dobrze. 1565 01:52:21,909 --> 01:52:24,411 Tak. Kyle, daj nam chwilę. 1566 01:52:25,412 --> 01:52:27,748 - Dwie minuty. - Tak. 1567 01:52:42,638 --> 01:52:44,805 - Zawsze. - Na zawsze. 1568 01:52:44,806 --> 01:52:46,099 I dzień dłużej. 1569 01:52:51,021 --> 01:52:52,940 - No dobra. - Tak. 1570 01:52:54,733 --> 01:52:56,985 - Pozostań Czarny. - Tak jest. 1571 01:53:05,869 --> 01:53:07,161 NIEWINNY 1572 01:53:07,162 --> 01:53:28,266 Uwolnić Yung Felona! 1573 01:53:28,267 --> 01:53:30,977 Chodź. Z drogi. Ruchy. 1574 01:53:30,978 --> 01:53:32,728 Jestem niewinny! 1575 01:53:32,729 --> 01:53:34,438 - Odejdźcie. - Nic nie zrobiłem. 1576 01:53:34,439 --> 01:53:37,400 - Wynocha stąd. - Uwolnijcie mnie! Tak. 1577 01:53:37,401 --> 01:53:38,902 Nic nie zrobiłem. 1578 01:53:40,028 --> 01:53:41,904 - Jestem niewinny. - Idziemy. 1579 01:53:41,905 --> 01:53:43,614 - Ruchy, gwiazdo. - Pokój! 1580 01:53:43,615 --> 01:53:47,076 SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA YUNG FELONA 1581 01:53:47,077 --> 01:53:48,160 ŻĄDAMY SPRAWIEDLIWOŚCI 1582 01:53:48,161 --> 01:53:50,580 - Dawaj. Idziemy. - Pokój i miłość. 1583 01:53:50,581 --> 01:53:52,749 - Ruchy. - Pokój i miłość! 1584 01:53:53,834 --> 01:53:56,170 Tylko Bóg może mnie teraz sądzić. 1585 01:53:56,795 --> 01:53:59,213 Uwolnić Yung Felona! 1586 01:53:59,214 --> 01:54:01,757 - Uwolnić Yung Felona! - Pożegnaj się z fanami. 1587 01:54:01,758 --> 01:54:03,801 Uwolnić Yung Felona! 1588 01:54:03,802 --> 01:54:05,596 - Idziemy. - Nic nie zrobiłem. 1589 01:54:06,889 --> 01:54:08,807 Dziękujemy, że pan przyszedł. 1590 01:54:09,516 --> 01:54:12,101 Adwokat Yung Felona i prokurator 1591 01:54:12,102 --> 01:54:14,980 właśnie skończyli omawiać warunki ugody. 1592 01:54:15,814 --> 01:54:17,024 Nie będzie procesu. 1593 01:54:17,733 --> 01:54:20,151 Czyli żadnej apelacji? Medialnego cyrku? 1594 01:54:20,152 --> 01:54:23,571 Prosił tylko o rozmowę z panem. 1595 01:54:23,572 --> 01:54:26,158 - Ze mną? - O to poprosił. 1596 01:54:28,994 --> 01:54:31,205 - Ile lat dostanie? - Dwadzieścia pięć. 1597 01:54:33,916 --> 01:54:34,917 Za mało. 1598 01:56:02,045 --> 01:56:03,046 Król David. 1599 01:56:04,006 --> 01:56:06,049 Kopę lat. Miło cię widzieć. 1600 01:56:06,758 --> 01:56:09,385 - Znowu. - Co mogę dla ciebie zrobić? 1601 01:56:09,386 --> 01:56:11,555 W sumie jest na odwrót. 1602 01:56:12,139 --> 01:56:13,764 Ja chcę zrobić coś dla ciebie. 1603 01:56:13,765 --> 01:56:16,100 - Tak? - Jasne. 1604 01:56:16,101 --> 01:56:18,394 Dam ci zaszczyt 1605 01:56:18,395 --> 01:56:20,731 podpisania ze mną kontraktu. 1606 01:56:21,315 --> 01:56:23,108 To lukratywna umowa. 1607 01:56:23,901 --> 01:56:27,403 Mój prawnik wkrótce się z tobą skontaktuje. 1608 01:56:27,404 --> 01:56:28,488 Słucham? 1609 01:56:32,075 --> 01:56:35,119 Jestem najczęściej odtwarzanym artystą na świecie. 1610 01:56:35,120 --> 01:56:38,039 - Serio? - Ponad miliard odtworzeń od aresztowania. 1611 01:56:38,040 --> 01:56:40,208 Nie tylko w Stanach, ale na świecie. 1612 01:56:40,209 --> 01:56:41,709 Doprawdy? 1613 01:56:41,710 --> 01:56:43,753 Jakim cudem o tym nie wiesz? 1614 01:56:43,754 --> 01:56:45,838 Joł, to jest popierdolone. 1615 01:56:45,839 --> 01:56:48,675 Musisz być na bieżąco? Co ty robisz? 1616 01:56:49,384 --> 01:56:51,178 Odrób pracę domową. 1617 01:56:52,221 --> 01:56:55,473 Joł, nie będę kłamał, to jest odjechane. 1618 01:56:55,474 --> 01:56:58,017 Popierdolone, przysięgam. 1619 01:56:58,018 --> 01:57:00,521 Wiesz, jak długo czekałem na tę chwilę? 1620 01:57:01,188 --> 01:57:02,648 Całe życie. 1621 01:57:03,482 --> 01:57:05,650 Odkąd byłem dzieckiem, chciałem być jak ty. 1622 01:57:05,651 --> 01:57:07,152 Byłeś naszym idolem. 1623 01:57:08,028 --> 01:57:11,948 To było szaleństwo. Nawet moja mama mówiła, że wyglądam jak ty. 1624 01:57:11,949 --> 01:57:15,118 - Mógłbyś być moim ojcem. - Może. 1625 01:57:16,245 --> 01:57:18,329 Jesteś z tej samej dzielnicy. 1626 01:57:18,330 --> 01:57:19,665 Szlag, zgadza się. 1627 01:57:20,916 --> 01:57:24,126 Rapuję od wieków. 1628 01:57:24,127 --> 01:57:26,255 Odkąd byłem młody. 1629 01:57:27,005 --> 01:57:28,924 Nikogo to nie obchodziło. 1630 01:57:29,675 --> 01:57:32,928 Nawet moja laska mówiła, że to nic wielkiego. 1631 01:57:34,221 --> 01:57:38,057 W końcu postanowiłem się poddać. 1632 01:57:38,058 --> 01:57:40,101 Zawsze próbowałem się z tobą skontaktować. 1633 01:57:40,102 --> 01:57:42,604 Ty byłeś na szczycie, a ja na dnie. 1634 01:57:44,398 --> 01:57:46,567 Mówiłem, że pociągnę cię za sobą. 1635 01:57:47,860 --> 01:57:50,237 A potem nagle... 1636 01:57:51,280 --> 01:57:53,991 jak magia. Abrakadabra. 1637 01:57:55,033 --> 01:57:57,410 Każda wytwórnia mnie chce, 1638 01:57:57,411 --> 01:58:00,329 chce podpisać ze mną kontrakt, biją się o mnie. 1639 01:58:00,330 --> 01:58:03,541 Przedstawiają mojemu prawnikowi porąbane oferty 1640 01:58:03,542 --> 01:58:07,129 i umowy, o których można marzyć. Ale ja powiedziałem: „Pieprzyć to”. 1641 01:58:08,714 --> 01:58:09,881 Chcę podpisać kontrakt z tobą. 1642 01:58:09,882 --> 01:58:13,134 Chcę być w Stackin’ Hits Records. Razem z tobą. 1643 01:58:13,135 --> 01:58:16,345 Słuchaj. Jeśli będziesz moim producentem, 1644 01:58:16,346 --> 01:58:19,141 tak jak Pharrella czy Timbalanda... 1645 01:58:19,933 --> 01:58:21,559 Razem będziemy jak... 1646 01:58:21,560 --> 01:58:23,562 Weezy i Birdman, słowo. 1647 01:58:24,438 --> 01:58:28,065 Podpisane, zapieczętowane, dostarczone. Jestem twój, jeśli chcesz. 1648 01:58:28,066 --> 01:58:30,818 Zaskoczyłem cię nawiązaniem do Steviego Wondera, co? 1649 01:58:30,819 --> 01:58:33,030 Nie słuchałeś całej piosenki. 1650 01:58:35,532 --> 01:58:38,243 Nie jesteś światłem mojego życia. 1651 01:58:41,788 --> 01:58:43,040 Ja... 1652 01:58:44,666 --> 01:58:46,209 Odchodzę ze Stackin’ Hits. 1653 01:58:46,210 --> 01:58:48,336 Co? Ty jesteś Stackin’ Hits. 1654 01:58:48,337 --> 01:58:51,214 Otwieram własną wytwórnię. Coś mniejszego. 1655 01:58:51,215 --> 01:58:55,092 Coś, nad czym będę miał kontrolę i będę mieć więcej czasu dla rodziny. 1656 01:58:55,093 --> 01:58:58,429 Ale co ważniejsze, albo tak samo ważne, więcej czasu... 1657 01:58:58,430 --> 01:59:00,682 by skupić się na muzyce, by... 1658 01:59:01,767 --> 01:59:03,100 Wrócić do muzyki. 1659 01:59:03,101 --> 01:59:06,562 Skupianie się na muzyce i powrót do muzyki? 1660 01:59:06,563 --> 01:59:08,439 Co jest ważniejsze od pieniędzy? 1661 01:59:08,440 --> 01:59:10,067 Zbankrutujesz. 1662 01:59:13,445 --> 01:59:14,612 Tak. 1663 01:59:14,613 --> 01:59:18,116 Uwaga jest jedyną prawdziwą walutą. 1664 01:59:18,742 --> 01:59:23,663 Podpisanie ze mną kontraktu byłoby największym wydarzeniem w historii muzyki. 1665 01:59:23,664 --> 01:59:24,957 Przemyśl to. 1666 01:59:25,707 --> 01:59:27,334 Nie każde pieniądze są dobre. 1667 01:59:35,801 --> 01:59:38,511 Daj spokój. Nie patrz na mnie, 1668 01:59:38,512 --> 01:59:42,056 jakbym był szaleńcem albo frajerem. 1669 01:59:42,057 --> 01:59:45,268 Gram w grę, którą wy wymyśliliście. 1670 01:59:45,269 --> 01:59:48,897 Płyń na fali, nim będzie za późno. 1671 01:59:54,945 --> 01:59:55,946 Nie jestem zainteresowany. 1672 01:59:57,614 --> 01:59:58,698 Nie? 1673 01:59:58,699 --> 02:00:01,242 Nic nie zrobię z twoją muzyką. Nie jest dla mnie. 1674 02:00:01,243 --> 02:00:03,287 Nie chcesz zobaczyć mnie na szczycie? 1675 02:00:06,123 --> 02:00:08,249 Zazdrość z ciebie wyłazi. 1676 02:00:08,250 --> 02:00:11,502 Pierdol się, staruchu. Pierdol się. 1677 02:00:11,503 --> 02:00:12,753 Przemyśl to. 1678 02:00:12,754 --> 02:00:15,756 Nikogo nie obchodziłeś przed porwaniem. 1679 02:00:15,757 --> 02:00:18,009 Wszyscy o tobie zapomnieli. 1680 02:00:18,010 --> 02:00:21,262 Ocaliłem ci karierę. Ja sprawiłem, że wróciłeś. 1681 02:00:21,263 --> 02:00:23,973 Ja to zrobiłem. Yung Felon. 1682 02:00:23,974 --> 02:00:26,184 Nikt inny. Pierdol się! 1683 02:00:26,185 --> 02:00:28,477 Powinienem był porwać twojego syna. I strzelić... 1684 02:00:28,478 --> 02:00:30,062 Masz szczęście. 1685 02:00:30,063 --> 02:00:32,607 Dlatego jesteś na mojej liście odwiedzających! 1686 02:00:32,608 --> 02:00:36,402 Pierdol się! Pierdol się, sukinsynu! 1687 02:00:36,403 --> 02:00:38,988 Beze mnie jesteś niczym! Pierdol się! 1688 02:00:38,989 --> 02:00:40,908 Odpierdolcie się ode mnie! 1689 02:00:45,787 --> 02:00:47,164 Amen. 1690 02:00:50,292 --> 02:00:54,504 - Poradzimy sobie? - Tak. 1691 02:00:54,505 --> 02:00:56,881 Poradzimy sobie, będziemy poza zasięgiem wzroku. 1692 02:00:56,882 --> 02:01:00,009 Wszystko jest w porządku. 1693 02:01:00,010 --> 02:01:01,761 Mówię poważnie. 1694 02:01:01,762 --> 02:01:04,388 - Ja też. - To nie czas na żarty. 1695 02:01:04,389 --> 02:01:06,517 - Damy siebie radę? - A James Brown daje radę? 1696 02:01:07,518 --> 02:01:10,269 Albo Barry White? Czy Al Green? 1697 02:01:10,270 --> 02:01:12,063 Weź! 1698 02:01:12,064 --> 02:01:14,107 - A Aretha Franklin? - Aretha Franklin? 1699 02:01:15,692 --> 02:01:17,276 A Trey King? 1700 02:01:17,277 --> 02:01:18,403 Trey King? 1701 02:01:35,254 --> 02:01:36,421 Więc... 1702 02:01:38,966 --> 02:01:40,508 Miło poznać. 1703 02:01:40,509 --> 02:01:42,761 - Moja żona, Pam. - Cześć. 1704 02:01:43,428 --> 02:01:47,515 Mój syn, Trey. Trey mówi, że będziesz kolejną gwiazdą. 1705 02:01:47,516 --> 02:01:52,019 Miło mi was poznać. 1706 02:01:52,020 --> 02:01:55,565 To jest mój pianista, Ric’key. 1707 02:01:55,566 --> 02:01:57,860 - Jak leci, Ric? - Miło was poznać. 1708 02:02:02,739 --> 02:02:04,031 {\an8}„Sula...” 1709 02:02:04,032 --> 02:02:05,366 {\an8}ARTYSTKA/PIOSENKARKA 1710 02:02:05,367 --> 02:02:06,659 „Sula Janie Zimmie”. 1711 02:02:06,660 --> 02:02:11,080 Zgadza się. Moja matka uwielbiała Toni Morrison i Zorę Neale Hurston. 1712 02:02:11,081 --> 02:02:13,207 The Bluest Eye to moja ulubiona powieść. 1713 02:02:13,208 --> 02:02:15,877 Pochodzisz z oczytanej rodziny. 1714 02:02:15,878 --> 02:02:18,796 Nie bardzo. Mój tata ciągle się gdzieś toczył. Jak kamień. 1715 02:02:18,797 --> 02:02:20,674 Gra słów zamierzona. 1716 02:02:22,426 --> 02:02:24,177 Pochodzę z muzycznej rodziny. 1717 02:02:24,178 --> 02:02:26,762 Piosenkarze, kompozytorzy, muzycy. 1718 02:02:26,763 --> 02:02:28,681 Napisałam piosenkę, którą zaraz zaśpiewam. 1719 02:02:28,682 --> 02:02:30,808 Okej. Masz pseudonim artystyczny? 1720 02:02:30,809 --> 02:02:34,896 Sula, litera C, Sing. 1721 02:02:34,897 --> 02:02:36,314 Co oznacza C? 1722 02:02:36,315 --> 02:02:37,357 „Potrafi”. 1723 02:02:41,028 --> 02:02:43,196 Dobra, Sula Potrafi Śpiewać. 1724 02:02:43,197 --> 02:02:45,573 Obyś faktycznie potrafiła. 1725 02:02:45,574 --> 02:02:47,200 Zaraz się przekonasz. 1726 02:02:47,201 --> 02:02:48,327 Przekonajmy się. 1727 02:05:23,774 --> 02:05:24,775 Dawaj. 1728 02:05:44,419 --> 02:05:46,129 Dawaj. 1729 02:06:30,132 --> 02:06:31,924 A teraz wszyscy... 1730 02:06:31,925 --> 02:06:36,180 Amen. Sula... 1731 02:06:37,431 --> 02:06:40,058 Widzę, że potrafisz... 1732 02:06:40,851 --> 02:06:41,852 śpiewać. 1733 02:06:43,937 --> 02:06:45,396 Jaki tytuł ma ta piosenka? 1734 02:06:45,397 --> 02:06:46,857 „Highest 2 Lowest”. 1735 02:06:50,986 --> 02:06:52,904 Sula, wierzysz w siebie? 1736 02:06:52,905 --> 02:06:54,947 - Tak. - A we mnie? 1737 02:06:54,948 --> 02:06:56,908 - Tak. - Wierzysz, że odniesiesz sukces? 1738 02:06:56,909 --> 02:07:00,244 - Tak. - Wiesz, że nadejdą trudne czasy? 1739 02:07:00,245 --> 02:07:01,621 Bo nadejdą. 1740 02:07:01,622 --> 02:07:03,623 Trudne czasy są skutkiem dobrych. 1741 02:07:03,624 --> 02:07:06,835 Trudne czasy są skutkiem sukcesu i pieniędzy. 1742 02:07:07,753 --> 02:07:09,212 A potem następuje chaos. 1743 02:07:09,213 --> 02:07:11,506 Poradzisz sobie z chaosem? Z pieniędzmi? 1744 02:07:11,507 --> 02:07:13,758 Poradzisz sobie z sukcesem? Z porażką? 1745 02:07:13,759 --> 02:07:16,135 Z kochankami? I z memami? 1746 02:07:16,136 --> 02:07:18,596 Ze wszystkim, co cię czeka? 1747 02:07:18,597 --> 02:07:20,932 To pytanie do ciebie. Poradzisz sobie z tym? 1748 02:07:20,933 --> 02:07:22,100 Tak. 1749 02:07:26,939 --> 02:07:28,065 Wierzę ci. 1750 02:07:28,815 --> 02:07:31,318 - Trey? - Jutro pójdziemy do studia. 1751 02:07:32,194 --> 02:07:34,570 - Gotowa? - Panie King, urodziłam się gotowa. 1752 02:07:34,571 --> 02:07:36,906 Chwila. Musimy pogadać o mojej działce. 1753 02:07:36,907 --> 02:07:38,783 - To ja ją odkryłem. - Twojej działce? 1754 02:07:38,784 --> 02:07:40,660 Porozmawiaj ze swoim synem. 1755 02:07:40,661 --> 02:07:43,205 Wrócimy do tego, gdy będę współprezeską... 1756 02:07:44,540 --> 02:07:45,748 zarządu nowej wytwórni. 1757 02:07:45,749 --> 02:07:48,794 - Rodzinna firma. - Podoba mi się. Rodzinna firma. 1758 02:07:49,670 --> 02:07:51,046 „Highest 2 Lowest”. 1759 02:07:53,966 --> 02:07:55,342 Bierzmy się do pracy. 1760 02:12:26,905 --> 02:12:28,907 Napisy: Agnieszka Otawska