1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
3
00:00:50,801 --> 00:00:54,263
OD GÓRY DO DOŁU
4
00:02:44,790 --> 00:02:47,918
{\an8}NA PODSTAWIE POWIEŚCI
„SZEWSKA PASJA” EDA MCBAINA
5
00:02:51,755 --> 00:02:55,551
{\an8}NA PODSTAWIE FILMU „NIEBO I PIEKŁO”
AKIRY KUROSAWY
6
00:03:11,233 --> 00:03:14,485
Tak, Gabe. Nie.
7
00:03:14,486 --> 00:03:17,738
To nie ryzyko. To odrodzenie.
8
00:03:17,739 --> 00:03:19,782
Moim największym błędem w życiu
9
00:03:19,783 --> 00:03:23,160
było sprzedanie udziałów w Stackin’ Hits.
10
00:03:23,161 --> 00:03:24,662
Tak.
11
00:03:24,663 --> 00:03:28,791
Wczoraj wszystko zrozumiałem.
Pieniądze, wykup, głos.
12
00:03:28,792 --> 00:03:32,712
To nie jest koniec.
To szansa na nowy początek.
13
00:03:32,713 --> 00:03:35,798
Gdy Bóg daje Ci szansę na nowy początek,
musisz skorzystać.
14
00:03:35,799 --> 00:03:37,800
Nie odmawia się Bogu.
15
00:03:37,801 --> 00:03:39,928
Wykorzystujesz tę szansę.
16
00:03:41,138 --> 00:03:46,768
Tak.
17
00:03:47,978 --> 00:03:50,062
Cokolwiek trzeba zrobić. To ty się znasz.
18
00:03:50,063 --> 00:03:53,524
Dlatego płacę ci 5%.
Wpisz tam to, co trzeba wpisać.
19
00:03:53,525 --> 00:03:56,152
Paul odbierze wszystko za godzinę.
20
00:03:56,153 --> 00:03:59,447
Zgadza się. Tak.
21
00:03:59,448 --> 00:04:01,532
Tak jest. Świetnie. Dobra.
22
00:04:01,533 --> 00:04:03,660
Dobrze.
23
00:04:05,037 --> 00:04:06,788
Co za piękny dzień.
24
00:04:19,927 --> 00:04:21,344
Tu jest.
25
00:04:21,345 --> 00:04:23,596
- Dzień dobry, panie King.
- Dzień dobry.
26
00:04:23,597 --> 00:04:25,848
- Już wychodzisz?
- Mogę zaczekać.
27
00:04:25,849 --> 00:04:28,601
Mam spotkanie, ale mogę zaczekać.
28
00:04:28,602 --> 00:04:31,687
- Też muszę dokądś iść.
- Co to za okazja?
29
00:04:31,688 --> 00:04:34,023
Lunch z zarządem Studio Museum w Harlemie.
30
00:04:34,024 --> 00:04:35,942
- Racja.
- Zadeklaruję
31
00:04:35,943 --> 00:04:39,195
- pół miliona jak w zeszłym roku.
- Możemy z tym zaczekać?
32
00:04:39,196 --> 00:04:40,781
Wiesz, że jestem prezeską.
33
00:04:41,865 --> 00:04:43,951
A może na razie wypiszemy mniejszy czek?
34
00:04:45,452 --> 00:04:46,452
Co się dzieje?
35
00:04:46,453 --> 00:04:49,956
Nic. Po prostu na razie
musimy trochę zacisnąć pasa.
36
00:04:49,957 --> 00:04:52,792
- „Na razie”? To nie brzmi dobrze.
- Okej.
37
00:04:52,793 --> 00:04:55,628
Zawsze wspieraliśmy
młodych, Czarnych artystów.
38
00:04:55,629 --> 00:04:57,255
Jestem pewna, że Thelma
39
00:04:57,256 --> 00:05:00,216
da nam czas na powrót do tematu.
40
00:05:00,217 --> 00:05:01,676
- Tak.
- Skoro musimy.
41
00:05:01,677 --> 00:05:03,761
Wszystko jest dobrze.
42
00:05:03,762 --> 00:05:05,389
„Dobrze”. Do kiedy?
43
00:05:06,139 --> 00:05:07,933
Aż sprzedasz Stackin’ Hits?
44
00:05:10,894 --> 00:05:13,272
- Trey, musimy jechać!
- Idę!
45
00:05:14,147 --> 00:05:16,692
Twoja matka bardzo mnie tu grilluje.
46
00:05:18,986 --> 00:05:22,071
- Nie mogłem znaleźć opaski.
- Mogłeś o niej zapomnieć.
47
00:05:22,072 --> 00:05:24,115
Co ci mówiłem o tych kolorach w moim domu?
48
00:05:24,116 --> 00:05:26,535
To są...
Nie chce mi to przejść przez gardło.
49
00:05:27,619 --> 00:05:29,997
- Boston Celtics?
- Ta drużyna... Celtics!
50
00:05:30,956 --> 00:05:32,082
Spadam.
51
00:05:32,666 --> 00:05:34,000
Pośpiesz się.
52
00:05:34,001 --> 00:05:35,669
- Idę.
- Jedziemy.
53
00:05:38,255 --> 00:05:40,339
- Kocham cię.
- Ja ciebie bardziej.
54
00:05:40,340 --> 00:05:42,467
Graj ostro, ale mądrze.
55
00:05:49,892 --> 00:05:51,684
Lubisz hazard?
56
00:05:51,685 --> 00:05:53,644
- Czy uprawiam hazard? Nie.
- Uprawiasz?
57
00:05:53,645 --> 00:05:57,315
Założę się, że nie wyłączysz telefonu
na pięć minut.
58
00:05:57,316 --> 00:05:59,275
- O ile?
- A ile masz?
59
00:05:59,276 --> 00:06:00,902
Za mało.
60
00:06:00,903 --> 00:06:02,863
Ile godzin dziennie patrzysz w telefon?
61
00:06:03,447 --> 00:06:05,239
- Nie wiem.
- Okej, zgaduj.
62
00:06:05,240 --> 00:06:07,868
Pi razy oko.
63
00:06:08,702 --> 00:06:11,454
Pewnie jakieś pięć godzin.
64
00:06:11,455 --> 00:06:15,167
Pięć godzin z telefonem,
dziesięć godzin śpisz,
65
00:06:15,918 --> 00:06:17,543
trzy jesz
66
00:06:17,544 --> 00:06:20,546
i dwie minuty z dziewczyną.
67
00:06:20,547 --> 00:06:22,465
Nie uważasz, że to za dużo?
68
00:06:22,466 --> 00:06:24,759
- Pięć godzin.
- Potrzebuję obserwujących.
69
00:06:24,760 --> 00:06:27,428
Żeby ich mieć, musisz coś oferować.
Co im oferujesz?
70
00:06:27,429 --> 00:06:29,097
Tylko pytam. Dokąd ich prowadzisz?
71
00:06:30,098 --> 00:06:32,725
- Do ziemi obiecanej.
- Tak?
72
00:06:32,726 --> 00:06:35,102
Jesteś kaznodzieją?
Prowadzisz ich do ziemi obiecanej?
73
00:06:35,103 --> 00:06:38,690
A co im przekazujesz?
„Nie będziesz słuchał kiepskiej muzyki”?
74
00:06:40,192 --> 00:06:42,319
Rób, co ci mówi ojciec. Wyłącz to.
75
00:06:43,654 --> 00:06:45,739
To nie ziemia obiecana.
Jesteśmy na Ziemi. Wyłącz.
76
00:06:48,200 --> 00:06:50,993
- Mam...
- Wyłączyć telefon. Tak rzekł David.
77
00:06:50,994 --> 00:06:54,748
Albo dokonam wielkiej pomsty
za pomocą srogich kar...
78
00:06:58,585 --> 00:07:00,504
Zdenerwował się. Jest zły.
79
00:07:01,505 --> 00:07:05,092
- Mój syn jest zły. Wkurzył się.
- Daj spokój.
80
00:07:13,559 --> 00:07:16,519
Słuchałeś już Suli?
81
00:07:16,520 --> 00:07:18,271
- Kogo?
- No weź, tato.
82
00:07:18,272 --> 00:07:22,275
To ta laska, której piosenki
wrzuciłem ci na playlistę.
83
00:07:22,276 --> 00:07:23,777
Daj spokój.
84
00:07:28,532 --> 00:07:31,200
Dziewczyny do ciebie piszą,
żebym słuchał ich piosenek?
85
00:07:31,201 --> 00:07:34,453
To jedna z zalet. Cóż mogę rzec?
Sam się prosiłeś.
86
00:07:34,454 --> 00:07:35,664
Sam się prosiłem, co?
87
00:07:36,415 --> 00:07:38,624
Jaka ona jest? Ta Sula?
88
00:07:38,625 --> 00:07:40,710
Jest świetna. Umie śpiewać.
89
00:07:40,711 --> 00:07:42,462
Sama pisze piosenki.
90
00:07:43,797 --> 00:07:46,174
Wygląda jak jasnoskóra Zendaya.
91
00:07:46,175 --> 00:07:47,885
„Jasnoskóra” Zendaya?
92
00:07:48,886 --> 00:07:50,428
Posłuchaj jej piosenek,
93
00:07:50,429 --> 00:07:52,472
bo mam spotkanko w ten weekend.
94
00:07:53,098 --> 00:07:56,142
- W celach wiadomych?
- Nie, nie takie.
95
00:07:56,143 --> 00:07:59,270
Prawdziwe spotkanie biznesowe.
96
00:07:59,271 --> 00:08:01,647
Chcesz, żeby posłuchał, bo umie śpiewać,
97
00:08:01,648 --> 00:08:04,443
czy dlatego, że ci się podoba?
98
00:08:05,402 --> 00:08:08,321
- Jedno i drugie.
- Okej.
99
00:08:08,322 --> 00:08:10,615
Posłucham, jak będę miał chwilę.
100
00:08:10,616 --> 00:08:12,867
„Zwalniamy, nawalamy.
Drzemiemy, przegrywamy”.
101
00:08:12,868 --> 00:08:15,369
Tak straciliśmy ostatniego artystę
i to twoje słowa.
102
00:08:15,370 --> 00:08:18,165
Powiedz mi coś, co mogę jej przekazać.
103
00:08:22,419 --> 00:08:23,712
Posłucham...
104
00:08:24,796 --> 00:08:26,256
gdy będę miał chwilę.
105
00:08:28,800 --> 00:08:31,470
Tato, Stackin’ Hits Records
to też moje dziedzictwo.
106
00:08:32,846 --> 00:08:35,306
W tym tygodniu liczy się wasz talent,
107
00:08:35,307 --> 00:08:37,307
nastawienie i umiejętności.
108
00:08:37,308 --> 00:08:39,268
A najważniejsze jest nastawienie.
109
00:08:39,269 --> 00:08:42,230
Nie wchodźcie na salę
ze złym nastawieniem.
110
00:08:42,231 --> 00:08:45,441
- Trener Fox trzyma was ostro w ryzach.
- Za ostro.
111
00:08:45,442 --> 00:08:48,152
Nie. Tak to jest. Tak powinno być.
112
00:08:48,153 --> 00:08:50,821
- Idzie pan King. Pogadam z nim.
- Dobra.
113
00:08:50,822 --> 00:08:53,115
- Dzień dobry, Davidzie.
- Co proszę?
114
00:08:53,116 --> 00:08:55,785
- Dzień dobry, panie King.
- Dzień dobry, Kyle.
115
00:08:55,786 --> 00:08:58,621
- Tak.
- Okej. Tak, okej.
116
00:08:58,622 --> 00:09:00,624
- Siema.
- Joł, jak leci?
117
00:09:02,751 --> 00:09:04,418
- Dzień dobry.
- Tak jest.
118
00:09:04,419 --> 00:09:06,754
- To moja opaska?
- Zostawiłeś ją u mnie.
119
00:09:06,755 --> 00:09:08,923
- To sobie wziąłem.
- Okej.
120
00:09:08,924 --> 00:09:10,800
- Jak się pan miewa?
- Dobrze.
121
00:09:10,801 --> 00:09:13,886
- W porząsiu.
- Cieszymy się na letni obóz.
122
00:09:13,887 --> 00:09:17,765
Zobaczymy, czy przekonamy Treya i Kyle’a,
by podawali też do innych.
123
00:09:17,766 --> 00:09:20,768
- Powodzenia.
- Gdzie mam położyć sprzęt?
124
00:09:20,769 --> 00:09:23,354
Torby przy trybunach.
W tym roku bez telefonów.
125
00:09:23,355 --> 00:09:26,232
- Tak jest.
- Dziękuję. I bez biżuterii.
126
00:09:26,233 --> 00:09:29,361
Musimy poćwiczyć kozłowanie,
a nie nagrywanie rolek na TikToka.
127
00:09:30,028 --> 00:09:32,154
Schowam do szafki.
Odzyskasz na koniec dnia.
128
00:09:32,155 --> 00:09:33,824
Zostaniesz, prawda?
129
00:09:34,825 --> 00:09:36,659
Muszę jechać do biura. Wypadło mi coś.
130
00:09:36,660 --> 00:09:37,786
Paul mnie odbierze.
131
00:09:38,579 --> 00:09:40,454
Obiecuję, że zostanę jutro.
132
00:09:40,455 --> 00:09:41,998
Mówiłeś, że zostaniesz.
133
00:09:41,999 --> 00:09:43,541
Jutro. Obiecuję.
134
00:09:43,542 --> 00:09:45,209
Schowam to do szafki.
135
00:09:45,210 --> 00:09:47,713
- Twój też zamykają?
- Pewnie.
136
00:09:48,297 --> 00:09:50,631
- Kocham cię.
- Ja ciebie bardziej.
137
00:09:50,632 --> 00:09:54,343
- Masz dwóch dobrych chłopaków.
- Tak. Chrześniaka i syna.
138
00:09:54,344 --> 00:09:57,013
- Purpura i złoto.
- Każesz mi to powiedzieć.
139
00:09:57,014 --> 00:09:58,890
- Pomarańczowy i niebieski?
- Tak.
140
00:09:58,891 --> 00:10:01,058
Mamy 17 zwycięstw w mistrzostwach, wy dwa!
141
00:10:01,059 --> 00:10:03,102
Zielony to mój kolor, kumasz?
142
00:10:03,103 --> 00:10:05,021
- A ty dokąd?
- Ile masz z 17?
143
00:10:05,022 --> 00:10:06,814
Trzy. To lepiej niż dwa.
144
00:10:06,815 --> 00:10:08,024
Niech będzie.
145
00:10:08,025 --> 00:10:10,484
O 15 więcej. Spoko.
146
00:10:10,485 --> 00:10:14,030
Hej! Co wy robicie? Na linię końcową!
147
00:10:14,031 --> 00:10:17,366
Wy dwaj, ruchy. Co wy sobie wyobrażacie?
148
00:10:17,367 --> 00:10:19,285
- Przepraszam.
- Macie to za cyrk?
149
00:10:19,286 --> 00:10:22,079
- Nie.
- Trey, Kyle, biegacie.
150
00:10:22,080 --> 00:10:23,290
Ruchy!
151
00:10:24,499 --> 00:10:27,126
Macie Jordany. Co Michael by powiedział?
152
00:10:27,127 --> 00:10:29,087
- Kim jest Michael?
- Kim jest Michael?
153
00:10:30,506 --> 00:10:32,424
Szybciej, ruszać się! Szybciej!
154
00:10:39,598 --> 00:10:40,681
King.
155
00:10:40,682 --> 00:10:44,310
- Tak.
- Moja wina. Korki.
156
00:10:44,311 --> 00:10:46,312
Tylko szybko pożegnam się z Kyle’em.
157
00:10:46,313 --> 00:10:48,482
Zobaczymy się z nim, gdy wrócimy.
158
00:10:49,316 --> 00:10:50,484
Szlag!
159
00:10:54,530 --> 00:10:57,240
To jest wszystko, co mi dał.
160
00:10:57,241 --> 00:11:01,370
Powiedział, że dokumenty się zgadzają,
a oferta jest z tyłu.
161
00:11:05,207 --> 00:11:07,542
- To wszystko?
- Tak. To dziwne
162
00:11:07,543 --> 00:11:11,754
zobaczyć całe swoje życie
w formie ciągów liczb.
163
00:11:11,755 --> 00:11:13,172
Czaję.
164
00:11:13,173 --> 00:11:17,844
NYSID #12022001K. To byłem ja w więzieniu.
165
00:11:17,845 --> 00:11:19,512
Wolę pańskie liczby.
166
00:11:19,513 --> 00:11:21,097
Co mówił Gabe?
167
00:11:21,098 --> 00:11:24,767
Powiedział: „David
to mój najbardziej stuknięty klient,
168
00:11:24,768 --> 00:11:27,478
- że próbuje to zrobić”.
- A ty co myślisz?
169
00:11:27,479 --> 00:11:30,273
- To nie moja bajka.
- Nie.
170
00:11:30,274 --> 00:11:33,150
- Nie znam się, to się nie wypowiem.
- Dawaj.
171
00:11:33,151 --> 00:11:36,737
Pan jest szychą, ja tylko prowadzę wóz.
Stoję z boku.
172
00:11:36,738 --> 00:11:39,866
Nie wymigasz się, mów prawdę.
173
00:11:39,867 --> 00:11:42,243
Mówię poważnie, co myślisz?
174
00:11:42,244 --> 00:11:45,455
Albo się buduje, albo niszczy.
175
00:11:46,123 --> 00:11:49,918
W tym świecie trzeba czasem zaszaleć,
by dostać to, co się chce.
176
00:11:52,129 --> 00:11:53,254
Doceniam to.
177
00:11:53,255 --> 00:11:55,256
Nowości czy coś na poprawę humoru?
178
00:11:55,257 --> 00:11:57,633
- Potrzebuję motywu.
- Motyw.
179
00:11:57,634 --> 00:12:00,137
- Muzyka z motywem przewodnim.
- Motyw.
180
00:13:09,665 --> 00:13:13,000
- Znowu ty? Nie będę się powtarzać.
- W porządku, Luther.
181
00:13:13,001 --> 00:13:15,294
- Sześćdziesiąt sekund.
- Byle szybko. Dawaj.
182
00:13:15,295 --> 00:13:18,089
Słyszałeś dobre wieści?
183
00:13:18,090 --> 00:13:20,466
Jestem wolna jak ptak
184
00:13:20,467 --> 00:13:22,927
Niczego mi nie brakuje
185
00:13:22,928 --> 00:13:25,847
Nie miej złudzeń
186
00:13:25,848 --> 00:13:30,893
Gdy zabijasz większe bestie
To ja śpiewam
187
00:13:30,894 --> 00:13:33,604
Jestem najlepsza w królestwie
188
00:13:33,605 --> 00:13:36,274
A ty jesteś królem
189
00:13:36,275 --> 00:13:41,404
Strażnik braci
Ten, który dzieli morze
190
00:13:41,405 --> 00:13:46,534
Potrzebujesz cudu
Którym jestem ja
191
00:13:46,535 --> 00:13:51,789
Jeśli dostanę od ciebie
Tylko minutę
192
00:13:51,790 --> 00:13:57,128
Tobie podyktuję każdy wers
193
00:13:57,129 --> 00:14:02,592
Jeśli to mój ostatni dech
Pokornie proszę
194
00:14:02,593 --> 00:14:09,266
Jego królewską mość
Sir Davida Kinga
195
00:14:13,228 --> 00:14:14,562
David.
196
00:14:14,563 --> 00:14:17,648
To jest Marisol Cepeda.
Młoda dama z Boogie Down Bronx.
197
00:14:17,649 --> 00:14:19,901
- To spotkanie to spełnienie marzeń.
- Miło mi.
198
00:14:19,902 --> 00:14:21,444
Dorastałam przy muzyce Mariah.
199
00:14:21,445 --> 00:14:23,779
Śpiewa i rapuje jak ona. Podwójny talent.
200
00:14:23,780 --> 00:14:25,531
Z której części Bronksu jesteś?
201
00:14:25,532 --> 00:14:26,616
Fordham i Davidson.
202
00:14:26,617 --> 00:14:28,618
- Obyśmy się jeszcze spotkali.
- Tak.
203
00:14:28,619 --> 00:14:30,786
- Taką mam nadzieję, panie King.
- Mów mi David.
204
00:14:30,787 --> 00:14:33,247
- Byle nie per „pan”.
- Mam nadzieję, Davidzie.
205
00:14:33,248 --> 00:14:34,916
To w porządku się stresować.
206
00:14:34,917 --> 00:14:36,626
Fajnie. Lubię ją.
207
00:14:36,627 --> 00:14:39,587
- Trzymam za słowo.
- Okej, nie wątpię.
208
00:14:39,588 --> 00:14:41,965
Mam spotkanie. Miło było poznać.
209
00:14:42,758 --> 00:14:45,344
- Dobry, Julie.
- Dzień dobry, panie King.
210
00:14:49,473 --> 00:14:50,974
- David.
- Hej.
211
00:14:52,434 --> 00:14:55,770
Dostałem wiadomość
o tej nowej piosenkarce, Suli.
212
00:14:55,771 --> 00:14:58,147
Tak. Mój syn twierdzi, że będzie gwiazdą.
213
00:14:58,148 --> 00:15:01,150
- Spotkasz się z nią?
- Jak będę miał czas.
214
00:15:01,151 --> 00:15:04,947
Stray Dog Enterprises nas wykupi,
nim go znajdziesz.
215
00:15:05,656 --> 00:15:06,740
Przekonamy się.
216
00:15:10,202 --> 00:15:13,329
Wiem, co powiesz, nim to powiesz.
217
00:15:13,330 --> 00:15:16,500
„Ta firma to więcej
niż tylko branża wodna”.
218
00:15:17,417 --> 00:15:19,252
Bo tak jest.
219
00:15:19,253 --> 00:15:21,629
Są spółką holdingową.
Zagranicznym konglomeratem.
220
00:15:21,630 --> 00:15:24,423
Czy obchodzi ich marka
Stackin’ Hits Records?
221
00:15:24,424 --> 00:15:25,925
Czy obchodzi ich dziedzictwo?
222
00:15:25,926 --> 00:15:27,718
Skoro nie, to po co ta umowa?
223
00:15:27,719 --> 00:15:29,346
Gdy nas wykupią,
224
00:15:30,097 --> 00:15:33,015
pozbędą się nowych artystów,
których próbowaliśmy wypromować.
225
00:15:33,016 --> 00:15:38,313
Wymienią cały nasz katalog
na reklamy tamponów i Viagry.
226
00:15:40,232 --> 00:15:45,278
Wycisną ostatnią kroplę z Czarnej kultury
i artystycznej rzetelności,
227
00:15:45,279 --> 00:15:48,448
którą budowałem
przez ostatnich 25 lat życia.
228
00:15:49,199 --> 00:15:51,534
I nie mówię o... Jak to się nazywa?
229
00:15:51,535 --> 00:15:54,787
AI i IA, i AEIOU.
230
00:15:54,788 --> 00:15:59,125
Czy obchodzi ich muzyka, Patricku?
Nasza muzyka?
231
00:15:59,126 --> 00:16:01,377
- AI to przyszłość muzyki.
- Tak?
232
00:16:01,378 --> 00:16:06,966
Maszyny, które komponują muzykę
bez duszy, bez serca.
233
00:16:06,967 --> 00:16:09,760
- Chcą, byśmy doradzali.
- Nie wątpię.
234
00:16:09,761 --> 00:16:12,847
- Davidzie, to dużo pieniędzy.
- Wiem, że dużo.
235
00:16:12,848 --> 00:16:15,058
- Wiesz? Doprawdy?
- Tak!
236
00:16:16,685 --> 00:16:18,020
Jeśli to zrobimy,
237
00:16:18,812 --> 00:16:22,482
obaj odejdziemy z pokaźną sumą.
238
00:16:23,108 --> 00:16:26,904
W życiu chodzi o coś więcej
niż tylko zarabianie pieniędzy.
239
00:16:27,613 --> 00:16:29,989
Chodzi o zasady, etykę.
To, co sobą reprezentujesz.
240
00:16:29,990 --> 00:16:31,365
To, w co wierzysz.
241
00:16:31,366 --> 00:16:34,994
Ja wierzę w to, że nazywamy to
biznesem muzycznym nie bez powodu.
242
00:16:34,995 --> 00:16:37,413
„Biznes” jest tu słowem kluczowym.
243
00:16:37,414 --> 00:16:39,790
Nie każde pieniądze są dobre.
244
00:16:39,791 --> 00:16:41,959
Wiem, co zrobisz. Zagłosujesz na tak,
245
00:16:41,960 --> 00:16:44,086
gdy dojdzie do głosowania, co?
246
00:16:44,087 --> 00:16:46,965
Tak. Moim zdaniem czas sprzedać wytwórnię.
247
00:16:49,176 --> 00:16:50,718
Zgadzam się. Sprzedaj ją mnie.
248
00:16:50,719 --> 00:16:52,429
- Co?
- Sprzedaj ją mnie.
249
00:16:53,764 --> 00:16:55,389
Co to jest?
250
00:16:55,390 --> 00:16:57,517
Dokumenty finansowe.
251
00:16:57,518 --> 00:16:59,602
Prospekt Stackin’ Hits Records.
252
00:16:59,603 --> 00:17:03,690
Poprosiłem, żeby Gabe przygotował ofertę
na odkupienie twoich udziałów.
253
00:17:04,942 --> 00:17:06,817
- Chcesz mnie wykupić?
- Tak.
254
00:17:06,818 --> 00:17:08,611
To samo dostaniesz od Stray Dog.
255
00:17:08,612 --> 00:17:11,364
Z twoimi udziałami
będę kontrolował głosowanie.
256
00:17:11,365 --> 00:17:13,449
Rozumiesz politykę firmy.
257
00:17:13,450 --> 00:17:15,242
- Rozmawiałeś z resztą zarządu?
- Nie.
258
00:17:15,243 --> 00:17:18,746
Jeśli nie chcesz im mówić,
to po co sprzedawałeś pięć lat temu?
259
00:17:18,747 --> 00:17:20,998
Wtedy myślałem,
że to była lukratywna umowa,
260
00:17:20,999 --> 00:17:23,209
a był to kosztowny błąd. Przepraszam.
261
00:17:23,210 --> 00:17:25,962
Od tamtej pory moja firma idzie na dno,
262
00:17:25,963 --> 00:17:28,506
a ja próbuję odzyskać kontrolę.
263
00:17:28,507 --> 00:17:31,509
Staram się siedzieć cicho,
bo jeśli powiem Alexowi,
264
00:17:31,510 --> 00:17:34,387
pójdą do Stray Dog
i dostaną lepszą ofertę,
265
00:17:34,388 --> 00:17:37,140
a wiesz, że nie dam rady
z nimi konkurować.
266
00:17:39,601 --> 00:17:41,936
- Patricku, zgódź się.
- Nie.
267
00:17:41,937 --> 00:17:45,481
- Nie. Mam złe przeczucia.
- Zgódź się.
268
00:17:45,482 --> 00:17:48,025
Nie musisz mieć dobrych.
To kwestia perspektywy,
269
00:17:48,026 --> 00:17:51,487
a przyszedłem do ciebie,
bo myślałem, że mamy podobną.
270
00:17:51,488 --> 00:17:52,781
Widocznie się myliłem.
271
00:17:55,951 --> 00:17:57,494
Zgódź się.
272
00:18:00,372 --> 00:18:01,582
Dobijmy targu.
273
00:18:03,542 --> 00:18:06,128
Zgódź się.
274
00:18:12,384 --> 00:18:13,468
Zgódź się.
275
00:18:16,930 --> 00:18:19,807
- Zorganizujesz kasę przed głosowaniem?
- Tak.
276
00:18:19,808 --> 00:18:22,102
Dziękuję, bracie.
277
00:18:30,319 --> 00:18:33,487
Rozumiem cię, ale ty mnie nie.
Jeśli zlikwidujemy całe...
278
00:18:33,488 --> 00:18:36,032
- Paczka dla pana.
- Jeśli zlikwidujemy całe konto,
279
00:18:36,033 --> 00:18:37,451
to z czym zostaniemy?
280
00:18:38,493 --> 00:18:39,786
To wszystko?
281
00:18:41,246 --> 00:18:43,164
W porządku. Dobra, działaj.
282
00:18:43,165 --> 00:18:45,458
- Działaj.
- Będę u siebie.
283
00:18:45,459 --> 00:18:48,086
- Pam, jesteś tu?
- W kuchni.
284
00:18:48,837 --> 00:18:51,172
- Co robisz w domu?
- Mam dobre wieści.
285
00:18:51,173 --> 00:18:53,758
- Mów.
- Odkupuję Stackin’ Hits Records.
286
00:18:53,759 --> 00:18:55,301
Odkupujesz Stackin’ Hits Records?
287
00:18:55,302 --> 00:18:56,844
Na razie pakiet kontrolny.
288
00:18:56,845 --> 00:18:59,806
- Będę mógł zawetować sprzedaż.
- Chwila...
289
00:19:02,226 --> 00:19:04,519
Mówiłeś, że ta sprzedaż to dobry pomysł.
290
00:19:04,520 --> 00:19:07,438
Że mógłbyś zwolnić
i przestać gnać w wyścigu szczurów.
291
00:19:07,439 --> 00:19:10,149
Że więcej byśmy podróżowali,
gdy Trey pójdzie na studia.
292
00:19:10,150 --> 00:19:12,485
- Zmieniłem zdanie.
- Co?
293
00:19:12,486 --> 00:19:15,738
Gdy zrozumiałem,
że chcę porzucić dokładnie to,
294
00:19:15,739 --> 00:19:18,991
co budowałem całe moje dorosłe życie.
295
00:19:18,992 --> 00:19:22,120
Dlatego nie chcesz, żebyśmy wypisali czek
dla Studio Museum?
296
00:19:23,205 --> 00:19:26,541
Dlatego się z tobą ożeniłem.
Przepraszam, że ci nie powiedziałem.
297
00:19:26,542 --> 00:19:28,709
Wtedy sam nie byłem pewien.
298
00:19:28,710 --> 00:19:30,711
Przekonywałem Patricka,
by głosował na nie,
299
00:19:30,712 --> 00:19:33,256
ale nie miał takiej wizji.
300
00:19:33,257 --> 00:19:35,133
Skąd weźmiemy pieniądze?
301
00:19:36,885 --> 00:19:39,262
Tu jest haczyk.
Weźmiemy kredyt pod zastaw mieszkania
302
00:19:39,263 --> 00:19:43,140
i możemy spieniężyć część naszych akcji,
obligacji i innych inwestycji.
303
00:19:43,141 --> 00:19:46,310
- Sprzedamy Sag Harbor...
- Kredyt pod zastaw domu?
304
00:19:46,311 --> 00:19:48,104
Spieniężysz akcje i obligacje,
305
00:19:48,105 --> 00:19:50,815
by kupić wytwórnię,
która ledwo wychodzi na zero.
306
00:19:50,816 --> 00:19:52,817
To jest biznes muzyczny, skarbie.
307
00:19:52,818 --> 00:19:56,654
W tym biznesie jeden hit dzieli cię
od bycia na szczycie,
308
00:19:56,655 --> 00:19:59,657
a gdy będę miał pakiet kontrolny
Stackin’ Hits Records,
309
00:19:59,658 --> 00:20:01,909
znowu będziemy na szczycie. Gwarantuję.
310
00:20:01,910 --> 00:20:04,620
Ale może czasem nie ma być tak, jak było.
311
00:20:04,621 --> 00:20:06,915
- Może się już nie da.
- To znaczy?
312
00:20:07,875 --> 00:20:09,042
Kochanie...
313
00:20:10,836 --> 00:20:13,046
to znaczy...
314
00:20:14,339 --> 00:20:16,549
że może to jest znak,
315
00:20:16,550 --> 00:20:19,761
by rozpocząć nowy rozdział w naszym życiu.
316
00:20:20,846 --> 00:20:22,096
Ja nie chcę go rozpoczynać.
317
00:20:22,097 --> 00:20:23,891
Uważam, że to ryzyko.
318
00:20:25,350 --> 00:20:26,517
Dla nas obojga.
319
00:20:26,518 --> 00:20:28,811
Wszystko, co osiągnąłem w życiu,
320
00:20:28,812 --> 00:20:30,730
wiązało się z ryzykiem. Nawet ty.
321
00:20:30,731 --> 00:20:35,235
Uważasz, że to nie było ryzykowne,
gdy zobaczyłem cię na przyjęciu
322
00:20:36,653 --> 00:20:40,698
i zapytałem, czy chcesz drinka?
To nie było ryzyko?
323
00:20:40,699 --> 00:20:42,575
Dopiero co zdobyłeś Grammy.
324
00:20:42,576 --> 00:20:48,456
To była twoja impreza, a Quincy Jones
właśnie nazwał cię przyszłością muzyki.
325
00:20:48,457 --> 00:20:51,460
Ale się stresowałem. A wiesz dlaczego?
326
00:20:52,461 --> 00:20:54,630
Bo byłaś piękna.
327
00:20:57,049 --> 00:20:58,425
Wciąż jesteś.
328
00:21:01,386 --> 00:21:02,513
Chodź.
329
00:21:06,475 --> 00:21:08,893
- Dobrze, powiedz mi jedno.
- Co?
330
00:21:08,894 --> 00:21:10,437
Wciąż to kochasz?
331
00:21:11,271 --> 00:21:14,983
- I to jak.
- Mówię o muzyce, Davidzie.
332
00:21:15,484 --> 00:21:16,943
Oczywiście.
333
00:21:16,944 --> 00:21:18,111
Na pewno?
334
00:21:20,155 --> 00:21:22,741
Bo gdy zaczynaliśmy się spotykać,
335
00:21:24,409 --> 00:21:26,245
wychodziłeś ze studia,
336
00:21:27,162 --> 00:21:28,664
zakładałeś słuchawki
337
00:21:29,331 --> 00:21:33,501
i szedłeś piechotą przez Most Brookliński
do mojego mieszkania,
338
00:21:33,502 --> 00:21:37,046
i prawie z tobą przez to zerwałam,
bo ciągle się spóźnialiśmy.
339
00:21:37,047 --> 00:21:38,674
Ale zawsze ci wybaczałam,
340
00:21:39,883 --> 00:21:43,511
bo przychodziłeś taki podekscytowany.
341
00:21:43,512 --> 00:21:48,767
Och, opowiadałeś o nowym artyście
albo zespole, który odkryłeś.
342
00:21:50,644 --> 00:21:52,437
Już tak nie robisz.
343
00:21:54,189 --> 00:21:56,316
A gdy mówisz o pracy...
344
00:21:57,109 --> 00:21:59,694
Ciągle powtarzasz, że branża się zmieniła,
345
00:21:59,695 --> 00:22:03,447
że Internet sprawił,
że coraz ciężej być na bieżąco,
346
00:22:03,448 --> 00:22:08,328
ale nigdy nie mówisz o samej muzyce.
347
00:22:10,664 --> 00:22:14,501
A jako twoja kochająca, milcząca partnerka
348
00:22:16,378 --> 00:22:17,838
nie mogę dłużej milczeć.
349
00:22:19,840 --> 00:22:21,925
Zawsze będę cię kochać i wspierać,
350
00:22:23,302 --> 00:22:24,887
ale nie mogę milczeć.
351
00:22:33,145 --> 00:22:35,396
- Odbierzesz?
- Telefon?
352
00:22:35,397 --> 00:22:37,648
- Myślałem...
- Porozmawiamy później.
353
00:22:37,649 --> 00:22:39,818
- Dobrze. Obiecuję.
- Trzymam za słowo.
354
00:22:45,240 --> 00:22:46,325
Tak.
355
00:23:05,969 --> 00:23:07,095
Pam.
356
00:23:08,138 --> 00:23:09,556
Ktoś ma Treya.
357
00:23:10,641 --> 00:23:13,142
- Jak to ktoś ma Treya?
- Ktoś ma Treya.
358
00:23:13,143 --> 00:23:16,062
Chyba został porwany.
359
00:23:16,063 --> 00:23:17,855
- Jak to?
- Nie wiem.
360
00:23:17,856 --> 00:23:20,942
Powiedzieli, że oddzwonią.
Mówili, że chcą pieniędzy.
361
00:23:20,943 --> 00:23:23,737
Paul!
362
00:23:25,155 --> 00:23:26,989
- Mają oddzwonić. Paul.
- Co się dzieje?
363
00:23:26,990 --> 00:23:29,951
Ktoś właśnie zadzwonił
i powiedział, że porwał Treya.
364
00:23:29,952 --> 00:23:32,371
- Co?
- Zadzwoń do Kyle’a.
365
00:23:34,206 --> 00:23:35,498
Kurde.
366
00:23:35,499 --> 00:23:36,583
Halo?
367
00:23:37,960 --> 00:23:40,211
- Tak.
- Szlag. Poczta głosowa.
368
00:23:40,212 --> 00:23:42,256
David King, ulica Front 30.
369
00:23:44,800 --> 00:23:46,802
Ktoś porwał naszego syna.
370
00:23:49,847 --> 00:23:53,267
Tak. King. Trey King. T-R-E... T-R...
371
00:23:54,977 --> 00:23:56,520
Tak. Dobrze.
372
00:23:59,314 --> 00:24:00,649
Dobrze się czujesz?
373
00:24:12,327 --> 00:24:13,328
POLICJA
374
00:24:19,751 --> 00:24:20,961
Chwileczkę.
375
00:24:24,715 --> 00:24:25,883
Już idę.
376
00:24:30,929 --> 00:24:33,140
Dzień dobry. Jestem detektywka Dillon.
377
00:24:33,640 --> 00:24:34,725
- Mogę wejść?
- Proszę.
378
00:24:35,475 --> 00:24:36,726
Możecie się tu rozstawić.
379
00:24:36,727 --> 00:24:39,729
Możecie używać stołu,
tylko przestawcie świeczniki.
380
00:24:39,730 --> 00:24:41,939
A kwiaty na lewo od kominka.
381
00:24:41,940 --> 00:24:44,150
- To wszystko?
- Tak. Wchodźcie.
382
00:24:44,151 --> 00:24:48,030
Wchodźcie. Rozstawimy sprzęt w jadalni.
383
00:25:00,292 --> 00:25:02,043
Trey to świetny dzieciak.
384
00:25:02,044 --> 00:25:05,004
Młoda gwiazda.
385
00:25:05,005 --> 00:25:07,924
Nie szuka kłopotów. Zawsze robi swoje.
386
00:25:07,925 --> 00:25:12,136
Wspiera mojego syna, Kyle’a,
odkąd zmarła jego matka.
387
00:25:12,137 --> 00:25:13,305
Moja żona.
388
00:25:18,393 --> 00:25:20,812
- Co mogę powiedzieć?
- Prawdę?
389
00:25:22,981 --> 00:25:24,608
Widzieliśmy się już gdzieś?
390
00:25:25,692 --> 00:25:27,528
Nie wiem, może w Junior’s.
391
00:25:28,320 --> 00:25:29,862
Lubię ich sernik.
392
00:25:29,863 --> 00:25:32,282
Nie. To nie to.
393
00:25:37,746 --> 00:25:40,039
Państwo King, jestem detektyw Bridges.
394
00:25:40,040 --> 00:25:41,916
Wydział ds. poważnych przestępstw.
395
00:25:41,917 --> 00:25:44,710
Będę prowadził śledztwo
w sprawie porwania.
396
00:25:44,711 --> 00:25:46,754
Detektyw Higgins powiedział mi,
397
00:25:46,755 --> 00:25:49,549
że porywacz przekazał państwu instrukcje
przez telefon.
398
00:25:49,550 --> 00:25:51,218
Tak, tak. Zażądał...
399
00:25:52,678 --> 00:25:55,722
17,5 miliona we frankach szwajcarskich.
400
00:25:56,265 --> 00:25:58,642
W nieoznakowanych banknotach...
401
00:26:02,020 --> 00:26:05,816
Przepraszam, w banknotach po 1000 franków...
402
00:26:08,235 --> 00:26:11,779
- Mówił, że jeszcze dziś zadzwoni.
- To wszystko?
403
00:26:11,780 --> 00:26:13,866
- Tak. Rozłączył się.
- Dostaną je.
404
00:26:14,867 --> 00:26:18,494
Ile zechcą,
o ile Trey wróci cały i zdrowy.
405
00:26:18,495 --> 00:26:20,580
- Oczywiście.
- Prawda, Davidzie?
406
00:26:20,581 --> 00:26:25,168
- Tak, i...
- Mój syn ma wrócić do domu.
407
00:26:25,169 --> 00:26:28,297
- Rozumiem.
- Czy ktoś wysłał Ebony Alert?
408
00:26:29,381 --> 00:26:31,048
Tak, Ebony Alert, Davidzie.
409
00:26:31,049 --> 00:26:33,593
{\an8}To „system uruchamiany
na potrzeby Czarnej młodzieży
410
00:26:33,594 --> 00:26:35,553
{\an8}w razie zaginięcia
w podejrzanych okolicznościach
411
00:26:35,554 --> 00:26:37,805
lub w przypadku podejrzenia porwania”.
412
00:26:37,806 --> 00:26:43,019
Z całym szacunkiem, pani King,
wszyscy wiemy o systemie Ebony Alert.
413
00:26:43,020 --> 00:26:45,897
Póki co nie jest regulowany prawnie
w stanie Nowy Jork,
414
00:26:45,898 --> 00:26:50,943
ale zapewniam, że traktujemy poważnie
porwanie Treya i wszystkie porwania.
415
00:26:50,944 --> 00:26:52,695
Znajdziemy pani syna.
416
00:26:52,696 --> 00:26:56,866
Zeskanowałam zdjęcie Treya i wysłałam
do specjalnego wydziału śledczego.
417
00:26:56,867 --> 00:27:00,703
Jest przekazywane do Centrum Zagrożeń
do spraw Amber Alert,
418
00:27:00,704 --> 00:27:03,206
by potem zostać wysłane do patroli.
419
00:27:03,207 --> 00:27:04,291
Teraz...
420
00:27:05,167 --> 00:27:07,544
często porwań dokonują osoby
421
00:27:08,462 --> 00:27:12,632
ze szczegółową wiedzą na temat rodziny.
422
00:27:12,633 --> 00:27:14,717
Pytam o to, by sprawdzić...
423
00:27:14,718 --> 00:27:18,262
Twierdzi pan, że zrobił to ktoś
z naszego otoczenia?
424
00:27:18,263 --> 00:27:20,640
To chce pan powiedzieć? Przepraszam.
425
00:27:20,641 --> 00:27:22,975
- Nie.
- Nie ma tu nikogo takiego.
426
00:27:22,976 --> 00:27:24,727
- Na pewno?
- Na pewno.
427
00:27:24,728 --> 00:27:29,398
Próbuję zrozumieć,
jak zamierzacie znaleźć naszego syna.
428
00:27:29,399 --> 00:27:32,818
Staramy się go znaleźć
najszybciej jak to możliwe.
429
00:27:32,819 --> 00:27:35,113
- Dziękuję.
- Wszyscy chcemy tego samego.
430
00:27:36,031 --> 00:27:37,823
Z całym szacunkiem,
431
00:27:37,824 --> 00:27:40,953
człowiek o pańskiej pozycji
nie przywykł do słuchania innych,
432
00:27:41,745 --> 00:27:44,121
ale musi nam pan zaufać.
433
00:27:44,122 --> 00:27:46,583
I proszę robić to, co mówię.
434
00:27:47,376 --> 00:27:48,794
Dla dobra Treya.
435
00:28:04,017 --> 00:28:06,353
{\an8}„TERAZ JEST TEN CZAS”
PRKR
436
00:28:11,984 --> 00:28:15,278
Panie King, gdy zadzwoni porywacz,
437
00:28:15,279 --> 00:28:16,904
proszę zachować spokój.
438
00:28:16,905 --> 00:28:20,408
Wiem, że targają panem emocje,
ale to ważne, by zachować zimną krew
439
00:28:20,409 --> 00:28:21,618
podczas rozmowy.
440
00:28:22,828 --> 00:28:23,871
Rozumiem.
441
00:28:25,163 --> 00:28:28,374
- Pracownicy na hali LIU.
- Jest tam Kyle? Mój syn.
442
00:28:28,375 --> 00:28:30,710
- Proszę.
- Dzwoniłem do niego...
443
00:28:30,711 --> 00:28:33,546
Jest na obozie. Wiele się tam dzieje.
444
00:28:33,547 --> 00:28:36,383
Denerwuje mnie pan.
Proszę dać mi pracować.
445
00:28:38,427 --> 00:28:40,053
Przystojniak z niego.
446
00:28:40,762 --> 00:28:42,097
Jest też dobry.
447
00:28:44,057 --> 00:28:46,268
Zauważyła pani jakieś zmiany ostatnio?
448
00:28:47,019 --> 00:28:49,187
Coś, co mogłoby martwić?
449
00:28:49,188 --> 00:28:50,855
Martwić?
450
00:28:50,856 --> 00:28:54,817
Jest w wieku, gdy może zacząć się zadawać
z niewłaściwymi ludźmi.
451
00:28:54,818 --> 00:28:56,611
Pamiętam, gdy miałam 17 lat.
452
00:28:56,612 --> 00:28:58,155
Nie, jest wspaniałym synem.
453
00:28:58,947 --> 00:29:00,615
Trey to mądry chłopak.
454
00:29:00,616 --> 00:29:02,491
Nikt nie twierdzi inaczej.
455
00:29:02,492 --> 00:29:03,785
Zrobiło się poważnie.
456
00:29:05,454 --> 00:29:06,704
- Hej.
- Tak.
457
00:29:06,705 --> 00:29:09,624
Pracownicy LIU znaleźli zieloną opaskę
przy boisku koszykówki.
458
00:29:09,625 --> 00:29:11,959
Co? Należy do Treya, Davidzie.
459
00:29:11,960 --> 00:29:14,754
Higgins, skontaktuj się
z Centrum Zagrożeń w centrali
460
00:29:14,755 --> 00:29:17,965
i ustal, czy są jakieś nagrania z okolicy
461
00:29:17,966 --> 00:29:19,800
- hali LIU.
- Robi się.
462
00:29:19,801 --> 00:29:24,681
Detektywko Bell, sprawdźcie
tablice rejestracyjne i auta z okolicy.
463
00:29:25,807 --> 00:29:26,933
Państwo King,
464
00:29:26,934 --> 00:29:31,437
wszystko, co zobaczymy i uzyskamy,
należy traktować jako wskazówki,
465
00:29:31,438 --> 00:29:34,649
aż będziemy w stanie ułożyć
wszystkie elementy układanki.
466
00:29:34,650 --> 00:29:36,442
- Możemy...
- Dobrze. Okej.
467
00:29:36,443 --> 00:29:38,612
- Jasne.
- Dziękuję. Chodź.
468
00:29:45,035 --> 00:29:46,328
Powiem, co wiem.
469
00:29:47,788 --> 00:29:50,414
- Słuchamy.
- Kazałem im biegać za karę...
470
00:29:50,415 --> 00:29:52,875
- Dobra!
- ...i zobaczyłem, że Trey utyka.
471
00:29:52,876 --> 00:29:55,003
Nie ma czasu na kontuzje. Chodź.
472
00:29:56,421 --> 00:29:58,840
Kazałem mu usiąść i schłodzić kostkę.
473
00:29:58,841 --> 00:30:01,092
- Rozciągnij to. Porozciągaj się.
- Tak.
474
00:30:01,093 --> 00:30:04,721
- Widział go pan później?
- Mam tu setkę dzieciaków.
475
00:30:05,389 --> 00:30:07,807
Mógł się wymknąć przed lunchem.
476
00:30:07,808 --> 00:30:09,851
- Rozumiem.
- Nic mu nie jest?
477
00:30:09,852 --> 00:30:11,477
O ile nam wiadomo to nic.
478
00:30:11,478 --> 00:30:13,271
A Kyle?
479
00:30:13,272 --> 00:30:15,106
Nie ma powodów do niepokoju.
480
00:30:15,107 --> 00:30:16,774
Okej.
481
00:30:16,775 --> 00:30:18,985
- Dam wam mój numer.
- Pewnie.
482
00:30:18,986 --> 00:30:21,988
Dajcie mi znać, gdy czegoś się dowiecie.
483
00:30:21,989 --> 00:30:24,240
Póki co tylko zbieramy informacje.
484
00:30:24,241 --> 00:30:26,242
Trenerze, jestem fanem.
485
00:30:26,243 --> 00:30:27,869
Mogę dostać autograf?
486
00:30:27,870 --> 00:30:29,412
Jeśli to nie kłopot.
487
00:30:29,413 --> 00:30:32,374
- Pewnie, funkcjonariuszu Boltonie.
- Bolton.
488
00:30:33,166 --> 00:30:35,042
Pan też sobie życzy?
489
00:30:35,043 --> 00:30:37,128
- Nie, dziękuję.
- Fan Celtics.
490
00:30:37,129 --> 00:30:39,089
Tak, już rozumiem.
491
00:30:40,883 --> 00:30:42,717
- Dziękuję. Miłego dnia.
- Dziękuję.
492
00:30:42,718 --> 00:30:44,010
Proszę mnie informować.
493
00:30:44,011 --> 00:30:46,137
- Będziemy dawać znać.
- Dobrze.
494
00:30:46,138 --> 00:30:47,264
Larry Bird.
495
00:30:49,433 --> 00:30:50,475
Tak.
496
00:30:55,480 --> 00:30:56,939
Z ostatniej chwili.
497
00:30:56,940 --> 00:31:00,359
Policja potwierdziła, że Trey King,
498
00:31:00,360 --> 00:31:04,572
siedemnastoletni syn założyciela
Stackin’ Hits Records, Davida Kinga,
499
00:31:04,573 --> 00:31:06,115
został porwany.
500
00:31:06,116 --> 00:31:08,659
{\an8}Znacie Davida Kinga jako założyciela
i pomysłodawcę wytwórni,
501
00:31:08,660 --> 00:31:11,662
{\an8}która zdominowała rynek
na początku lat 2000.
502
00:31:11,663 --> 00:31:13,206
{\an8}SYN DAVIDA KINGA PORWANY
503
00:31:13,207 --> 00:31:15,917
Choć już nie jest „twórcą królów”,
504
00:31:15,918 --> 00:31:17,919
David wciąż jest facetem
z głową na karku,
505
00:31:17,920 --> 00:31:20,963
który ma najlepszy słuch w tej branży.
506
00:31:20,964 --> 00:31:24,592
Pracował nad rozwojem
ponad 50 zdobywców nagrody Grammy.
507
00:31:24,593 --> 00:31:28,179
Pochodzi z Bronksu i jest znany
jako oddany mąż i ojciec,
508
00:31:28,180 --> 00:31:29,847
oraz filantrop.
509
00:31:29,848 --> 00:31:32,934
Dlatego fala miłości i wsparcia
nie jest zaskoczeniem
510
00:31:32,935 --> 00:31:35,228
w tej niefortunnej sytuacji.
511
00:31:35,229 --> 00:31:37,188
Pomódlmy się
512
00:31:37,189 --> 00:31:41,067
za bezpieczny powrót naszego brata,
Treya Kinga.
513
00:31:41,068 --> 00:31:44,196
{\an8}WZROST: 178 CM
WAGA: 75 KG
514
00:31:48,951 --> 00:31:50,159
Skończyliśmy?
515
00:31:50,160 --> 00:31:52,496
Nie wiem. A skończyliśmy?
516
00:31:53,705 --> 00:31:55,957
Detektywie, pojadę szukać syna.
517
00:31:55,958 --> 00:31:59,585
Nie uważamy, że byłoby to w najlepszym
interesie wszystkich zaangażowanych.
518
00:31:59,586 --> 00:32:02,296
- „My”?
- Tak. My.
519
00:32:02,297 --> 00:32:03,382
Jesteśmy jego ojcem?
520
00:32:04,258 --> 00:32:07,343
Nie możecie zakazać mi szukania syna.
Jestem aresztowany?
521
00:32:07,344 --> 00:32:10,680
- Nie. A powinien pan być?
- A pani powinna?
522
00:32:10,681 --> 00:32:12,724
Znamy pańskiego kuratora sądowego.
523
00:32:13,851 --> 00:32:15,268
Nie chce pan, byśmy zadzwonili.
524
00:32:15,269 --> 00:32:17,144
Już nie jestem na warunkowym. Dzwońcie.
525
00:32:17,145 --> 00:32:20,147
Jezu Chryste.
Niech pan da spokój. I usiądzie.
526
00:32:20,148 --> 00:32:21,691
Proszę?
527
00:32:21,692 --> 00:32:23,402
Odwalcie się ode mnie.
528
00:32:26,655 --> 00:32:29,156
Zastanawiamy się,
czemu Kyle się nie odezwał.
529
00:32:29,157 --> 00:32:32,035
- „My”? A co wy, z Francji?
- Oui.
530
00:32:34,705 --> 00:32:36,456
Ogromna fala miłości...
531
00:32:37,165 --> 00:32:39,376
Chwila. Kto tam?
532
00:32:40,252 --> 00:32:42,211
- Paul.
- Wejdź.
533
00:32:42,212 --> 00:32:43,422
Całe zwy...
534
00:32:47,384 --> 00:32:48,427
Sępy.
535
00:32:49,845 --> 00:32:52,973
Robią cyrk z waszej prywatnej sprawy.
536
00:32:53,849 --> 00:32:55,100
Usiądź.
537
00:32:56,476 --> 00:32:59,271
Chodzi o umowę, Paul.
Mogę na nią narzekać, gdy...
538
00:33:01,315 --> 00:33:04,234
gdy otwieramy szampana i... wiesz.
539
00:33:05,861 --> 00:33:07,571
Dzwoniłem do znajomych.
540
00:33:09,198 --> 00:33:10,406
No i?
541
00:33:10,407 --> 00:33:12,825
Żeby sprawdzić,
czy na mieście coś słyszeli.
542
00:33:12,826 --> 00:33:14,161
Rozumiem.
543
00:33:15,245 --> 00:33:18,332
- Nie rób nic głupiego.
- Jestem wyluzowany jak DJ Kool Herc.
544
00:33:21,335 --> 00:33:22,461
Jak kto?
545
00:33:24,296 --> 00:33:27,131
Dlatego cię uwielbiam. I doceniam.
546
00:33:27,132 --> 00:33:28,382
Wiesz o tym.
547
00:33:28,383 --> 00:33:31,177
- Potrzebuje pan czegoś jeszcze?
- Nie teraz.
548
00:33:31,178 --> 00:33:32,929
- To drobiazg.
- Wiem.
549
00:33:32,930 --> 00:33:35,932
Po tym, co pan zrobił dla mnie i Kyle’a,
cały czas spędzony z Treyem,
550
00:33:35,933 --> 00:33:38,017
ta rodzina, czuję się,
jakby zaginął mój syn.
551
00:33:38,018 --> 00:33:40,061
Zrobię wszystko,
by go odnaleźć, rozumie pan?
552
00:33:40,062 --> 00:33:42,231
- Aż za dobrze.
- David!
553
00:33:43,106 --> 00:33:44,524
David!
554
00:33:44,525 --> 00:33:47,443
- Tak?
- David! Skarbie, znaleźli go!
555
00:33:47,444 --> 00:33:48,695
Znaleźli go.
556
00:33:49,780 --> 00:33:52,908
Znaleźli go i wiozą go do domu.
557
00:33:55,369 --> 00:33:57,412
O Boże, dziękuję.
558
00:33:58,330 --> 00:34:00,791
- Dziękuję!
- Nasi chłopcy są bezpieczni.
559
00:34:03,126 --> 00:34:04,419
Wyluzowany.
560
00:34:05,379 --> 00:34:07,630
- Jak Kool Herc. Mówiłem.
- Kool Herc.
561
00:34:07,631 --> 00:34:09,048
Mówiłem.
562
00:34:09,049 --> 00:34:10,466
- Mówiłem.
- Tak.
563
00:34:10,467 --> 00:34:12,552
Mówiłeś.
564
00:34:12,553 --> 00:34:13,929
Bez wątpienia.
565
00:34:41,331 --> 00:34:43,291
- Gdzie on jest?
- Kyle!
566
00:34:43,292 --> 00:34:45,584
Gdzie on jest? Gdzie mój syn? Trey!
567
00:34:45,585 --> 00:34:46,879
Trey, mój...
568
00:34:48,213 --> 00:34:50,007
Trey! Kochanie!
569
00:34:51,132 --> 00:34:53,426
Mój synek. Mój syn.
570
00:34:53,427 --> 00:34:56,721
O Boże! Dziękuję, Boże. Dziękuję.
571
00:34:56,722 --> 00:34:59,098
- Gdzie jest Kyle?
- Pokaż się.
572
00:34:59,099 --> 00:35:00,766
- Tak mi przykro.
- Dlaczego?
573
00:35:00,767 --> 00:35:03,644
- Gdzie jest Kyle?
- Tak mi przykro.
574
00:35:03,645 --> 00:35:05,813
- Co się dzieje?
- Tak mi przykro.
575
00:35:05,814 --> 00:35:07,899
- Przykro mi.
- Panie Christopher, zaszła pomyłka.
576
00:35:07,900 --> 00:35:10,484
- Gdzie jest Kyle?
- Zaszła pomyłka.
577
00:35:10,485 --> 00:35:12,737
Pomyłka? Co takiego? Gdzie jest mój syn?
578
00:35:12,738 --> 00:35:14,280
- Porywacz go ma.
- King!
579
00:35:14,281 --> 00:35:16,324
- Moment!
- Porwał Kyle’a przez przypadek.
580
00:35:16,325 --> 00:35:17,408
Chwila, nie...
581
00:35:17,409 --> 00:35:20,120
Trey mówił, że Kyle miał jego opaskę,
gdy wychodzili.
582
00:35:21,705 --> 00:35:23,539
Uważamy, że porywacz ich pomylił.
583
00:35:23,540 --> 00:35:26,417
Pomylił? Nie. Chwila, moment.
584
00:35:26,418 --> 00:35:28,085
- Trey!
- Proszę pana...
585
00:35:28,086 --> 00:35:29,879
- Odpierdol...
- Co się dzieje?
586
00:35:29,880 --> 00:35:32,798
- Aresztujecie mnie?
- Proszę się cofnąć.
587
00:35:32,799 --> 00:35:35,301
- Aresztujecie mnie?
- Nikogo nie aresztujemy!
588
00:35:35,302 --> 00:35:37,261
- Podajcie paragraf!
- Panie Christopher...
589
00:35:37,262 --> 00:35:39,639
- Aresztujecie mnie?
- Niczego nie podam!
590
00:35:39,640 --> 00:35:41,015
Nie, panie Christopher,
591
00:35:41,016 --> 00:35:43,560
- nie aresztujemy pana!
- Zgadza się!
592
00:35:44,394 --> 00:35:46,688
Puśćcie go. Zostawcie go.
593
00:35:49,942 --> 00:35:51,276
Sukinsyny.
594
00:35:58,617 --> 00:36:01,870
Z Kyle’em nie cierpimy obiadów
na obozie, więc...
595
00:36:03,163 --> 00:36:04,872
wymknęliśmy się, by coś zjeść.
596
00:36:04,873 --> 00:36:08,584
Ja chciałem pizzę, a on kanapkę ze sklepu.
597
00:36:08,585 --> 00:36:09,795
No to dobra.
598
00:36:10,796 --> 00:36:14,090
„Wezmę kawałek pizzy
i spotkamy się tutaj”.
599
00:36:14,091 --> 00:36:16,677
- Więc się rozdzieliliście?
- Tak.
600
00:36:17,761 --> 00:36:20,346
Gdy poszedłem do sklepu...
601
00:36:20,347 --> 00:36:22,223
Chwilę na niego czekałem.
602
00:36:22,224 --> 00:36:24,267
Wszedłem, nie widziałem go. Zniknął.
603
00:36:24,268 --> 00:36:25,853
Czemu nikomu nie powiedziałeś?
604
00:36:26,812 --> 00:36:28,479
Myślałem, że wróci.
605
00:36:28,480 --> 00:36:31,023
Nie mieliśmy telefonów...
606
00:36:31,024 --> 00:36:33,442
- Czekałeś 30 minut?
- Nie chciałem go zostawić.
607
00:36:33,443 --> 00:36:35,403
- Nie wiedziałem, co robić.
- Nie szkodzi.
608
00:36:35,404 --> 00:36:37,989
Nie miałem pojęcia,
że wyniknie z tego problem.
609
00:36:37,990 --> 00:36:39,657
- Nic mu nie będzie?
- Nie.
610
00:36:39,658 --> 00:36:43,077
- Nic mu nie będzie.
- Pam, może wystarczy.
611
00:36:43,078 --> 00:36:45,830
- Też tak myślę.
- Zróbmy przerwę.
612
00:36:45,831 --> 00:36:47,623
Trey, nic więcej nie widziałeś?
613
00:36:47,624 --> 00:36:50,209
- Paul, wystarczy.
- Dokończymy później.
614
00:36:50,210 --> 00:36:52,837
Panie Christopher, mamy jego zeznania.
615
00:36:52,838 --> 00:36:55,506
- Od tego zaczniemy.
- Gdzie jest mój syn?
616
00:36:55,507 --> 00:36:58,050
- Szukamy go.
- Potrzebuję chwili.
617
00:36:58,051 --> 00:36:59,969
- Chodź. No chodź.
- Moment.
618
00:36:59,970 --> 00:37:03,848
Przysięgam na grób mojej żony!
619
00:37:03,849 --> 00:37:06,142
- Przysięgam na grób mojej żony!
- Joł!
620
00:37:06,143 --> 00:37:07,728
Idź stąd.
621
00:37:10,689 --> 00:37:12,065
Jak się czujesz?
622
00:37:13,567 --> 00:37:14,693
Mów prawdę.
623
00:37:17,446 --> 00:37:18,488
Nie wiem.
624
00:37:19,198 --> 00:37:20,240
W porządku.
625
00:37:21,158 --> 00:37:22,784
Zawołaj, gdybyś czegoś potrzebował.
626
00:37:23,493 --> 00:37:25,078
- Kocham was.
- Już dobrze.
627
00:37:28,665 --> 00:37:29,916
Kyle’owi nic nie będzie?
628
00:37:29,917 --> 00:37:31,709
Mam nadzieję.
629
00:37:31,710 --> 00:37:33,669
Ale jeśli coś się stanie...
630
00:37:33,670 --> 00:37:36,255
zapłacimy okup, prawda?
631
00:37:36,256 --> 00:37:39,926
Wielu dobrych ludzi ciężko pracuje,
632
00:37:39,927 --> 00:37:41,636
żeby do tego nie doszło.
633
00:37:41,637 --> 00:37:42,970
Ale ty...
634
00:37:42,971 --> 00:37:46,307
Kochanie, nie martw się tym.
Odpoczywaj, okej?
635
00:37:46,308 --> 00:37:49,645
Jeśli będziemy jego jedyną szansą.
636
00:37:50,229 --> 00:37:52,731
Państwo King, zejdźcie! Telefon!
637
00:37:56,818 --> 00:38:00,239
Szybko! Na dół.
638
00:38:01,198 --> 00:38:04,200
Wciąż dzwoni. Weźcie krzesła.
639
00:38:04,201 --> 00:38:06,327
Proszę posłuchać uważnie.
640
00:38:06,328 --> 00:38:10,581
Proszę trzymać go na linii, mówić powoli,
skupić się, wciągnąć go w rozmowę.
641
00:38:10,582 --> 00:38:12,750
Może popełni błąd i da nam wskazówkę.
642
00:38:12,751 --> 00:38:14,669
Musi wiedzieć, że ma nie tego dzieciaka.
643
00:38:14,670 --> 00:38:16,963
Dla porywaczy to jest interes.
644
00:38:16,964 --> 00:38:19,215
Mają coś, czego chcesz
i chcą, byś zapłacił.
645
00:38:19,216 --> 00:38:21,676
- Niech mu pan powie.
- Panie King, telefon.
646
00:38:21,677 --> 00:38:23,469
Proszę odebrać.
647
00:38:23,470 --> 00:38:27,140
Okej. Spokojnie.
648
00:38:27,891 --> 00:38:28,933
Halo.
649
00:38:28,934 --> 00:38:31,894
King David. A to dopiero.
650
00:38:31,895 --> 00:38:34,230
- Słucham?
- Mam twoją pełną uwagę, co?
651
00:38:34,231 --> 00:38:35,898
Wreszcie mnie słuchasz.
652
00:38:35,899 --> 00:38:37,567
- Tak, słucham.
- Dobrze.
653
00:38:37,568 --> 00:38:40,403
- Masz nie tego chłopaka, co?
- Tak słyszałem.
654
00:38:40,404 --> 00:38:42,823
I wiem, by nie ufać pracownikom.
655
00:38:43,657 --> 00:38:44,866
Ale na szczęście
656
00:38:44,867 --> 00:38:47,368
nigdy nie chodziło o chłopaka, a o ciebie.
657
00:38:47,369 --> 00:38:49,245
Dobra, ale skoro chodzi o mnie,
658
00:38:49,246 --> 00:38:52,248
to nie oczekuj,
że zapłacę 17,5 miliona dolarów
659
00:38:52,249 --> 00:38:54,458
za czyjegoś syna, skoro chodzi o mnie.
660
00:38:54,459 --> 00:38:56,961
To jego krew będzie na twoich rękach.
661
00:38:56,962 --> 00:39:00,131
- To jak?
- Nie, stary. Daj spokój.
662
00:39:00,132 --> 00:39:03,594
Kolego, to nie są negocjacje.
To dzień sądu.
663
00:39:04,386 --> 00:39:07,722
- Nie jesteś Bogiem, teraz jestem nim ja!
- Dobra, posłuchaj.
664
00:39:07,723 --> 00:39:10,766
Bóg da ci to, czego chcesz?
Bóg da ci to, czego potrzebujesz.
665
00:39:10,767 --> 00:39:13,186
Pytanie brzmi, czego ci trzeba?
Jak mogę ci pomóc?
666
00:39:13,187 --> 00:39:15,563
Nie jestem Bogiem, ale mogę pomóc.
667
00:39:15,564 --> 00:39:19,150
- Ty pomożesz mnie? Nie.
- Tak. Nie słuchasz.
668
00:39:19,151 --> 00:39:20,902
Nie. Nie ma mowy.
669
00:39:20,903 --> 00:39:22,820
- Już na to za późno.
- Posłuchaj.
670
00:39:22,821 --> 00:39:25,698
Puść go, a dopilnuję,
by ci to uszło płazem.
671
00:39:25,699 --> 00:39:28,284
Nie chrzań. Jak myślisz, z kim rozmawiasz?
672
00:39:28,285 --> 00:39:30,912
Mogę to zrobić.
Mam taką władzę w tym mieście.
673
00:39:30,913 --> 00:39:33,289
Pomogę ci, to zaczniesz od nowa.
674
00:39:33,290 --> 00:39:35,791
- Zaczniesz od nowa.
- Na to już za późno.
675
00:39:35,792 --> 00:39:38,503
- Nigdy nie jest za późno.
- I wiesz co?
676
00:39:38,504 --> 00:39:42,048
Ogarniaj to. 17,5 miliona dolarów
677
00:39:42,049 --> 00:39:45,801
w banknotach po 1000 franków szwajcarskich
w starym czarnym plecaku
678
00:39:45,802 --> 00:39:49,055
albo ten gnojek zginie. Nie ściemniam.
679
00:39:49,056 --> 00:39:53,017
To nie jest mój syn. Pomóż mi.
680
00:39:53,018 --> 00:39:55,895
Rano zadzwonię ze szczegółami, pizdo!
681
00:39:55,896 --> 00:39:57,397
Nie mam...
682
00:40:00,692 --> 00:40:01,777
Pizda!
683
00:40:06,073 --> 00:40:08,491
- Namierzyliście go?
- Jednorazówek się nie da.
684
00:40:08,492 --> 00:40:11,118
- Dlaczego?
- Nie mają identyfikatorów...
685
00:40:11,119 --> 00:40:12,578
- Nie namierzycie?
- ...ani karty SIM.
686
00:40:12,579 --> 00:40:14,247
Jest 2025 rok, a wy...
687
00:40:14,248 --> 00:40:16,833
Wszyscy oglądacie Prawo i porządek.
Co jest, kurwa?
688
00:40:16,834 --> 00:40:18,877
Co to ma, kurwa, być?
689
00:40:32,599 --> 00:40:36,561
Możecie mi powiedzieć,
czemu się uparł na franki szwajcarskie?
690
00:40:36,562 --> 00:40:38,563
Nie mam zielonego pojęcia.
691
00:40:38,564 --> 00:40:43,359
Hej. Nim mnie przeniesiono
do poważnych przestępstw,
692
00:40:43,360 --> 00:40:45,362
byłam w przestępczości zorganizowanej.
693
00:40:46,071 --> 00:40:48,114
Konfiskata aktywów, pranie pieniędzy.
694
00:40:48,115 --> 00:40:50,116
Chodzi o rozmiar.
695
00:40:50,117 --> 00:40:54,996
Paczka będzie ważyć około 16 kg
w banknotach po 1000 franków,
696
00:40:54,997 --> 00:40:59,792
a nie 175 kg jak w przypadku
banknotów studolarowych.
697
00:40:59,793 --> 00:41:04,172
Jak pan King miałby dostarczyć
plecak ważący 175 kg? Nie dałby rady.
698
00:41:04,173 --> 00:41:08,676
Jeden banknot o nominale 1000 franków
to wartość dziesięciu studolarówek.
699
00:41:08,677 --> 00:41:10,761
Szlag, gdzie ty studiowałaś, co?
700
00:41:10,762 --> 00:41:13,891
Spelman College. Mekka Czarnych kobiet.
701
00:41:18,896 --> 00:41:20,855
- Tak?
- Paul.
702
00:41:20,856 --> 00:41:23,275
Wejdź. Wchodź.
703
00:41:31,533 --> 00:41:32,534
Możemy...
704
00:41:33,660 --> 00:41:35,746
- Możemy porozmawiać?
- Jasne.
705
00:41:39,791 --> 00:41:42,503
Nie umiesz kłamać, więc przejdź do rzeczy.
706
00:41:43,754 --> 00:41:47,257
Groził, że zabije Kyle’a, prawda?
707
00:41:49,676 --> 00:41:51,344
Zabije mojego syna, tak?
708
00:41:51,345 --> 00:41:54,222
Wie pan, jak bardzo się starałem.
709
00:41:54,223 --> 00:41:55,431
Jest dla mnie wszystkim.
710
00:41:55,432 --> 00:41:57,099
Nie mam nic. Tylko jego.
711
00:41:57,100 --> 00:42:00,520
Chcą 17,5 miliona dolarów.
712
00:42:00,521 --> 00:42:04,190
Bridges twierdzi,
że możemy odzyskać pieniądze. Przysięgam...
713
00:42:04,191 --> 00:42:06,527
Przysięgam, że to tylko pożyczka.
714
00:42:09,404 --> 00:42:12,073
Twierdzisz, że ją spłacisz?
715
00:42:12,074 --> 00:42:13,491
Wynagrodzę to panu.
716
00:42:13,492 --> 00:42:16,953
Skąd weźmiesz pieniądze?
Nigdy nie widziałeś takiej sumy.
717
00:42:16,954 --> 00:42:19,830
Nie umiesz liczyć do 17,5.
A co tu mówić o milionach.
718
00:42:19,831 --> 00:42:21,834
- Załatwię to.
- Jak?
719
00:42:24,920 --> 00:42:26,003
Pan nie...
720
00:42:26,004 --> 00:42:29,966
Nie poczuwa się pan do odpowiedzialności?
721
00:42:29,967 --> 00:42:32,343
Za co? Za błąd porywacza?
722
00:42:32,344 --> 00:42:35,805
Nie chcieli Kyle’a, tylko Treya.
Im nie chodziło o mnie.
723
00:42:35,806 --> 00:42:38,391
Chcieli dopaść pańskiego syna.
724
00:42:38,392 --> 00:42:41,811
Nie chcieli mojego syna, tylko mnie.
Chcą mnie,
725
00:42:41,812 --> 00:42:45,357
a ty oczekujesz, że zapłacę
za błąd jakiegoś porywacza.
726
00:42:48,151 --> 00:42:49,402
Nie zrobię tego.
727
00:42:49,403 --> 00:42:51,446
Zrobiłby pan dla Treya.
728
00:42:54,700 --> 00:42:55,784
Tak.
729
00:42:58,745 --> 00:43:00,079
Powiedz, co mogę zrobić.
730
00:43:00,080 --> 00:43:02,373
- Stackin’ Hits.
- Co z wytwórnią?
731
00:43:02,374 --> 00:43:04,876
- Znam wszystkie umowy.
- Jakie umowy?
732
00:43:04,877 --> 00:43:08,337
Żaden ze mnie Warren Buffett,
ale wiem, że jest dość kasy na stole.
733
00:43:08,338 --> 00:43:11,174
A patrzyłeś pod stół?
Nikt nie patrzy pod stół.
734
00:43:11,175 --> 00:43:13,843
Wszyscy widzą to, co na stole.
735
00:43:13,844 --> 00:43:17,054
Skoro liczysz moje pieniądze,
to policz wszystkie, Paul.
736
00:43:17,055 --> 00:43:19,599
Wiesz, ile ludzi są mi winni?
Ilu ludziom płacę?
737
00:43:19,600 --> 00:43:21,267
Wiesz, jakie mam podatki?
738
00:43:21,268 --> 00:43:23,729
Widzę wszystko, co pan robi.
739
00:43:24,438 --> 00:43:28,107
I nigdy nie przestanę dziękować za to,
co pan dla mnie zrobił.
740
00:43:28,108 --> 00:43:30,026
Ale nigdy o nic nie prosiłem.
741
00:43:30,027 --> 00:43:31,986
- Nie musiałeś.
- Zgadza się.
742
00:43:31,987 --> 00:43:34,281
Wszystko mi pan dał z własnej woli.
743
00:43:34,948 --> 00:43:38,201
Ale teraz proszę o wszystko.
744
00:43:38,202 --> 00:43:41,037
- Proszę o życie.
- Nie prosisz o życie.
745
00:43:41,038 --> 00:43:43,372
Prosisz o 17,5 miliona dolarów.
746
00:43:43,373 --> 00:43:45,500
Ludzie właśnie to ciągle robią.
747
00:43:45,501 --> 00:43:47,752
- „Da mi pan to?”
- Proszę pomóc mojemu synowi.
748
00:43:47,753 --> 00:43:50,505
Mam płacić. „Produkuj hity. Zapłać za to.
749
00:43:50,506 --> 00:43:52,507
Daj mi to. Daj mi tamto.
750
00:43:52,508 --> 00:43:55,510
Połóż to na to,
a potem jeszcze dołóż tamto,
751
00:43:55,511 --> 00:43:57,095
i jeszcze to, i tamto”.
752
00:44:02,100 --> 00:44:03,268
Widzisz to?
753
00:44:06,522 --> 00:44:10,025
Wiele razy myślałem,
żeby wyciągnąć zawleczkę.
754
00:44:11,735 --> 00:44:13,445
Nie znalazłem w sobie siły.
755
00:44:17,533 --> 00:44:18,784
To wszystko, co mam.
756
00:44:19,868 --> 00:44:22,037
Sprawdź, czy jest tu coś dla ciebie.
757
00:44:57,781 --> 00:44:58,991
Otworzę.
758
00:45:06,832 --> 00:45:10,710
Przepraszam, że przeszkadzam.
Pan Bethea czeka na pana na dole.
759
00:45:10,711 --> 00:45:13,671
Mówi, że dzwonił kilka razy,
ale bez skutku, więc mnie wysłał.
760
00:45:13,672 --> 00:45:14,756
Okej.
761
00:45:20,637 --> 00:45:22,639
Jak się ma Trey? A Pam?
762
00:45:23,640 --> 00:45:26,017
Dobrze, biorąc pod uwagę okoliczności.
763
00:45:26,018 --> 00:45:28,269
Porywacz wciąż liczy na okup.
764
00:45:28,270 --> 00:45:32,398
Twierdzi, że jeśli nie zapłacę,
zabije syna Paula.
765
00:45:32,399 --> 00:45:34,942
Pomyłka warta 17,5 milion dolarów.
766
00:45:34,943 --> 00:45:37,196
- Wciąż masz zapłacić?
- Tak.
767
00:45:39,489 --> 00:45:41,158
Nie dam rady.
768
00:45:42,743 --> 00:45:44,328
Jak możesz nie zapłacić?
769
00:45:45,996 --> 00:45:47,788
Jak zapłacę, to nici z naszej umowy.
770
00:45:47,789 --> 00:45:50,416
Będę musiał sprzedać Stackin’ Hits.
To zbyt wiele.
771
00:45:50,417 --> 00:45:52,502
Raczej nie masz wyboru.
772
00:45:52,503 --> 00:45:54,505
Mam wybór. To moje pieniądze.
773
00:45:56,131 --> 00:45:58,633
Co powiedzą ludzie,
gdy poświęcisz syna Paula,
774
00:45:58,634 --> 00:46:00,302
by odkupić wytwórnię?
775
00:46:05,974 --> 00:46:09,770
- Nie wiem. To skomplikowane.
- Szlag.
776
00:46:10,479 --> 00:46:14,191
Złożoność nic nie znaczy
dla przeciętnego Kowalskiego.
777
00:46:15,442 --> 00:46:17,485
Wiesz, jak jest, gdy unieważnią artystę.
778
00:46:17,486 --> 00:46:19,779
- Tak.
- Gdy zwęszą to media społecznościowe,
779
00:46:19,780 --> 00:46:22,073
a możesz być pewien, że zwęszą fakt,
780
00:46:22,074 --> 00:46:24,408
że porzuciłeś syna Paula,
781
00:46:24,409 --> 00:46:26,994
szlag trafi całą markę. Wszystko.
782
00:46:26,995 --> 00:46:29,289
Wszyściutko. To koniec.
783
00:46:30,165 --> 00:46:32,083
Będziesz skończony.
784
00:46:32,084 --> 00:46:35,002
Pozamiatane. Kaplica. Nara.
785
00:46:35,003 --> 00:46:38,005
- Nie wiemy tego.
- Nie? Jesteś pewien?
786
00:46:38,006 --> 00:46:40,759
To znaczy, masz rację, ale...
787
00:46:43,095 --> 00:46:45,305
Nie wierzę, że to powiem, ale...
788
00:46:46,974 --> 00:46:50,476
Wiesz, jak szybko zmieniają się
tematy w wiadomościach.
789
00:46:50,477 --> 00:46:52,937
Za tydzień będą mówić o czymś innym.
790
00:46:52,938 --> 00:46:55,189
- Będzie nowy cykl.
- Davidzie.
791
00:46:55,190 --> 00:46:56,816
Historia o nowej wojnie...
792
00:46:56,817 --> 00:46:59,486
- Co?
- Czy ty się słyszysz?
793
00:47:01,905 --> 00:47:05,658
Wiem, jak to brzmi,
ale staram się myśleć praktycznie.
794
00:47:05,659 --> 00:47:07,369
Chcesz podjąć takie ryzyko?
795
00:47:08,203 --> 00:47:10,455
Chcę, żebyś postąpił właściwie.
796
00:47:15,878 --> 00:47:17,212
Dziękuję.
797
00:47:19,590 --> 00:47:21,091
- Prześpij się.
- Tak.
798
00:47:25,429 --> 00:47:30,851
Jak myślisz, co powiedzą ludzie,
jeśli nie zapłacimy okupu?
799
00:47:33,187 --> 00:47:37,107
Myślę, że ważni dla nas ludzie
zrozumieją naszą decyzję.
800
00:47:38,066 --> 00:47:39,568
A opinia publiczna?
801
00:47:41,153 --> 00:47:42,862
Patrick mówi, że jeśli nie zapłacimy,
802
00:47:42,863 --> 00:47:47,326
krytyka, jaka na mnie spadnie,
zniszczy resztki mojej kariery.
803
00:47:48,911 --> 00:47:50,579
No to mamy rozwiązanie.
804
00:47:51,246 --> 00:47:52,456
To znaczy?
805
00:47:53,248 --> 00:47:56,125
Byłeś gotów ryzykować
bezpieczeństwem rodziny dla wytwórni.
806
00:47:56,126 --> 00:47:57,543
Czemu teraz miałoby być inaczej?
807
00:47:57,544 --> 00:47:59,837
Ale to nie ma nic wspólnego z tamtym.
808
00:47:59,838 --> 00:48:02,006
Teraz wszystko jest połączone.
809
00:48:02,007 --> 00:48:04,091
Chodzi o ciebie. O Stackin’ Hits.
810
00:48:04,092 --> 00:48:07,261
O Kyle’a, Treya, Paula.
811
00:48:07,262 --> 00:48:09,014
Davidzie, to mnóstwo pieniędzy.
812
00:48:10,474 --> 00:48:12,517
To praktycznie wszystko, co mamy.
813
00:48:12,518 --> 00:48:14,228
Prawie.
814
00:48:19,107 --> 00:48:20,358
Co zrobimy?
815
00:48:20,359 --> 00:48:22,026
Nie wiem.
816
00:48:22,027 --> 00:48:23,362
Ja też nie.
817
00:48:25,113 --> 00:48:27,741
Cokolwiek to jest, ogarniemy to razem.
818
00:48:31,328 --> 00:48:32,621
Jak się ma Trey?
819
00:48:33,247 --> 00:48:34,330
Pyta o ciebie.
820
00:48:34,331 --> 00:48:35,791
- Tak?
- Tak.
821
00:48:42,756 --> 00:48:44,090
Kocham cię.
822
00:48:44,091 --> 00:48:45,299
MEDIA NA WYNOS
823
00:48:45,300 --> 00:48:48,554
TREY KING WRABIA KOLEGĘ,
BY GO PORWANO ZAMIAST NIEGO!
824
00:49:02,985 --> 00:49:04,152
Trey.
825
00:49:17,749 --> 00:49:18,876
Proszę.
826
00:49:22,796 --> 00:49:24,256
Jak się czujesz, mistrzu?
827
00:49:25,090 --> 00:49:26,341
Jak dureń.
828
00:49:30,137 --> 00:49:32,096
Nie mów mamie, ale boli mnie kostka
829
00:49:32,097 --> 00:49:34,474
od biegania za karę po boisku.
830
00:49:35,642 --> 00:49:37,144
To nic poważnego, ale...
831
00:49:37,811 --> 00:49:39,270
Trochę pobolewa.
832
00:49:39,271 --> 00:49:41,190
Zostanie to między nami.
833
00:49:42,274 --> 00:49:45,736
Chcę przeprosić za to...
834
00:49:47,196 --> 00:49:51,574
że powiedziałem, że zostanę oglądać,
jak grasz, a jednak pojechałem.
835
00:49:51,575 --> 00:49:54,827
- To teraz bez znaczenia.
- Nie, to ma znaczenie.
836
00:49:54,828 --> 00:49:59,583
Chcę, żebyś wiedział,
że wszystko, co robię, wszystko,
837
00:50:00,542 --> 00:50:02,711
robię dla ciebie...
838
00:50:04,588 --> 00:50:06,924
dla twojej matki, dla nas.
839
00:50:08,842 --> 00:50:10,010
Rodzina jest najważniejsza.
840
00:50:13,138 --> 00:50:16,350
Niezapłacenie okupu za Kyle’a
jest najlepsze dla wszystkich?
841
00:50:17,643 --> 00:50:19,394
Dla mnie, mamy i wujka Paula?
842
00:50:21,605 --> 00:50:23,439
Jak to ma zadziałać, tato?
843
00:50:23,440 --> 00:50:25,608
Trudno to teraz zrozumieć,
844
00:50:25,609 --> 00:50:28,819
ale to nie jest takie proste.
845
00:50:28,820 --> 00:50:30,405
Tylko bardziej skomplikowane.
846
00:50:31,448 --> 00:50:34,492
Ale wujek Paul ma rację. To nasza wina.
847
00:50:34,493 --> 00:50:36,410
Nieprawda. To nie jest nasza wina...
848
00:50:36,411 --> 00:50:40,082
Na pewno nie wujka Paula.
849
00:50:41,959 --> 00:50:46,170
Pierwsza strona New York Daily News,
The New York Post.
850
00:50:46,171 --> 00:50:50,842
Media społecznościowe, TikTok,
IG, wiadomości głosowe, artykuły.
851
00:50:50,843 --> 00:50:53,636
Ludzie piszą, że to ja
powinienem był zostać porwany.
852
00:50:53,637 --> 00:50:56,138
- Synu, mówiłem...
- Tato, nie rozumiesz.
853
00:50:56,139 --> 00:50:58,808
Media na wynos,
Czarny Twitter mnie atakują.
854
00:50:58,809 --> 00:51:02,311
Nie słuchaj tych bzdur. To trucizna.
855
00:51:02,312 --> 00:51:04,481
- To śmieci.
- To jest wszędzie.
856
00:51:05,649 --> 00:51:06,899
Nie rozumiesz.
857
00:51:06,900 --> 00:51:10,278
To nie jest tylko kiepska recenzja płyty,
którą można zignorować.
858
00:51:10,279 --> 00:51:12,155
To też trzeba zignorować.
859
00:51:12,781 --> 00:51:14,616
Nie mogę.
860
00:51:19,079 --> 00:51:22,498
Moi przyjaciele będą uważali,
że to przeze mnie go zamordowano.
861
00:51:22,499 --> 00:51:24,751
- Daj spokój.
- Wiesz, co to znaczy?
862
00:51:25,794 --> 00:51:28,129
Jak mam wrócić i skończyć liceum?
863
00:51:28,130 --> 00:51:30,090
Jaka uczelnia mnie przyjmie, tato?
864
00:51:36,763 --> 00:51:38,348
Musimy coś wymyślić.
865
00:51:39,433 --> 00:51:40,976
Musimy coś wymyślić.
866
00:51:43,061 --> 00:51:45,188
Musimy coś wymyślić.
867
00:51:45,189 --> 00:51:46,732
Dobrze, ja...
868
00:51:49,943 --> 00:51:51,235
Nie wiem, synu.
869
00:51:51,236 --> 00:51:53,988
- Jak to nie wiesz?
- W tej chwili...
870
00:51:53,989 --> 00:51:57,575
- Wiesz wszystko i znasz wszystkich.
- Tak, ale teraz...
871
00:51:57,576 --> 00:52:01,705
Nie, tato. Wiesz!
Zapłać pieprzone 17,5 miliona!
872
00:52:02,623 --> 00:52:04,249
To tylko pieniądze!
873
00:52:08,420 --> 00:52:10,838
Będziesz klął do ojca?
874
00:52:10,839 --> 00:52:12,591
Okazywał brak szacunku?
875
00:52:13,300 --> 00:52:14,510
W moim własnym domu.
876
00:52:15,761 --> 00:52:16,803
Rozumiem.
877
00:52:18,138 --> 00:52:19,890
Wyjaśnijmy coś sobie.
878
00:52:24,186 --> 00:52:27,105
W tym domu jest jeden mężczyzna
i właśnie na niego patrzysz.
879
00:52:30,984 --> 00:52:33,277
Jeśli jeszcze się tak do mnie odezwiesz,
880
00:52:33,278 --> 00:52:36,155
to skopię ci ten chudy tyłek,
który jest na moim utrzymaniu.
881
00:52:36,156 --> 00:52:37,449
Rozumiemy się?
882
00:52:40,869 --> 00:52:42,411
Powtórzę.
883
00:52:42,412 --> 00:52:43,789
Słyszysz mnie?
884
00:52:46,875 --> 00:52:48,377
- Słyszę.
- Tak?
885
00:52:49,962 --> 00:52:50,963
Tak jest.
886
00:52:52,381 --> 00:52:53,423
Tak?
887
00:52:54,758 --> 00:52:56,552
- Tak jest.
- Dobrze.
888
00:52:58,929 --> 00:53:00,347
David King.
889
00:53:02,057 --> 00:53:05,143
Mój ojciec, człowiek
z najlepszym słuchem w branży...
890
00:53:09,106 --> 00:53:10,482
ale z najzimniejszym sercem.
891
00:53:28,584 --> 00:53:30,377
Trzeba naprawić te drzwi.
892
00:54:24,264 --> 00:54:25,431
CZŁOWIEK ROKU
893
00:54:25,432 --> 00:54:26,767
NIECH ŻYJE KRÓL
894
00:54:40,489 --> 00:54:42,573
Co ty byś zrobił, James?
895
00:54:42,574 --> 00:54:44,451
A ty, Stevie?
896
00:54:46,286 --> 00:54:47,496
Jimi?
897
00:54:48,247 --> 00:54:50,582
Aretho, co byś zrobiła?
898
00:54:58,882 --> 00:55:00,508
Co z tym zrobisz?
899
00:55:00,509 --> 00:55:01,676
Nie wiem.
900
00:55:01,677 --> 00:55:02,802
Coś wymyślę.
901
00:55:02,803 --> 00:55:04,263
Staram się.
902
00:55:05,222 --> 00:55:06,473
Straciłem syna.
903
00:55:07,182 --> 00:55:08,559
Co mu powiem?
904
00:55:09,852 --> 00:55:12,980
Co mam mu powiedzieć?
Gadacie ze sobą, a ja z nim nie mogę.
905
00:55:13,730 --> 00:55:17,150
Mój synu. O rety.
906
00:55:18,360 --> 00:55:19,528
Przepraszam.
907
00:55:21,280 --> 00:55:22,948
Tak. Chwileczkę.
908
00:55:26,994 --> 00:55:28,412
Tak, proszę.
909
00:55:30,122 --> 00:55:31,163
Przepraszam. Tak?
910
00:55:31,164 --> 00:55:34,501
- Przeziębienie.
- Jak się pan trzyma?
911
00:55:40,090 --> 00:55:41,091
W porządku?
912
00:55:41,800 --> 00:55:43,926
- Tak.
- Rozumiem.
913
00:55:43,927 --> 00:55:45,012
W czym mogę pomóc?
914
00:55:45,721 --> 00:55:47,513
Dyskutowaliśmy o planach na jutro.
915
00:55:47,514 --> 00:55:49,725
- Tak?
- Tak...
916
00:55:51,018 --> 00:55:54,813
Mógłby pan powiedzieć porywaczowi,
że zapłaci pan okup?
917
00:56:01,361 --> 00:56:03,155
Zyskalibyśmy trochę czasu.
918
00:56:26,261 --> 00:56:27,888
W porządku. Okej.
919
00:56:28,764 --> 00:56:29,932
Negocjujcie.
920
00:56:30,849 --> 00:56:32,434
Tak zrobimy. Dzięki.
921
00:56:33,894 --> 00:56:35,812
„Tak zrobimy. Dzięki”.
922
00:56:49,993 --> 00:56:51,328
Paul.
923
00:56:52,955 --> 00:56:54,039
Paul.
924
00:56:57,626 --> 00:56:58,752
Mów, Trey.
925
00:57:00,379 --> 00:57:02,463
Zapłacimy. Zapłacimy okup.
926
00:57:02,464 --> 00:57:04,466
Mów głośniej. Co powiedziałeś?
927
00:57:05,300 --> 00:57:07,594
Zapłacimy okup, wujku.
928
00:57:08,595 --> 00:57:09,679
Mówisz poważnie?
929
00:57:09,680 --> 00:57:11,849
Jestem poważny jak stan przedcukrzycowy.
930
00:57:16,770 --> 00:57:19,438
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
931
00:57:19,439 --> 00:57:21,190
Niech ci Bóg błogosławi.
932
00:57:21,191 --> 00:57:22,484
Dziękuję.
933
00:57:23,026 --> 00:57:24,569
Przytul mnie.
934
00:57:24,570 --> 00:57:25,654
Dziękuję.
935
00:57:27,614 --> 00:57:28,699
Detektywie.
936
00:57:29,867 --> 00:57:31,159
Jutro rano...
937
00:57:31,785 --> 00:57:34,537
Pójdę do banku...
938
00:57:34,538 --> 00:57:37,999
i zobaczę, co da się zrobić.
939
00:57:38,000 --> 00:57:39,542
- Dobrze.
- Coś jeszcze?
940
00:57:39,543 --> 00:57:41,419
Nie, wszystko dobrze.
941
00:57:41,420 --> 00:57:43,005
Szkolono nas do tego.
942
00:57:43,964 --> 00:57:45,507
Sprowadzimy Kyle’a do domu.
943
00:57:46,425 --> 00:57:48,134
I odzyskamy pieniądze.
944
00:57:48,135 --> 00:57:51,220
Chodźmy spać. Wszystkim nam się to przyda.
945
00:57:51,221 --> 00:57:52,471
Tak.
946
00:57:52,472 --> 00:57:54,056
- Dobranoc.
- Dobranoc.
947
00:57:54,057 --> 00:57:55,184
Do dzieła.
948
01:00:29,213 --> 01:00:30,214
Halo?
949
01:00:31,048 --> 01:00:32,882
Joł. Masz siano?
950
01:00:32,883 --> 01:00:34,717
Jak wolisz? Luzem czy w snopkach?
951
01:00:34,718 --> 01:00:36,969
To nie czas na żarty.
952
01:00:36,970 --> 01:00:40,097
Wiesz, o czym mówię. O okupie.
Gdzie są pieniądze?
953
01:00:40,098 --> 01:00:41,599
- Mam je.
- No jasne.
954
01:00:41,600 --> 01:00:45,186
O 11.00 wsiądź do linii metra nr 4
w Borough Hall
955
01:00:45,187 --> 01:00:46,979
w stronę Manhattanu.
956
01:00:46,980 --> 01:00:50,525
Pierwszy wagon. Weź telefon.
Wyślę ci wskazówki.
957
01:00:50,526 --> 01:00:52,902
Co z Kyle’em? Muszę go zobaczyć.
958
01:00:52,903 --> 01:00:55,154
Zobaczysz. W swoim czasie.
959
01:00:55,155 --> 01:00:56,822
Zluzuj, brachu.
960
01:00:56,823 --> 01:00:58,366
I przy okazji,
961
01:00:58,367 --> 01:01:01,786
do okupu dorzuć bransoletkę Cartiera żony.
962
01:01:01,787 --> 01:01:03,246
Skąd o niej wiesz?
963
01:01:03,247 --> 01:01:06,916
Bo nią świeci w internecie.
Wiesz, że się lubi chwalić, nie?
964
01:01:06,917 --> 01:01:09,669
Popisuje się na czerwonym dywanie.
965
01:01:09,670 --> 01:01:12,296
Nic już nie jest prywatne.
966
01:01:12,297 --> 01:01:13,881
Nie możesz tak robić.
967
01:01:13,882 --> 01:01:15,633
Daj spokój. Zapłacę ci.
968
01:01:15,634 --> 01:01:17,386
Zapłacę ci okup, ale to...
969
01:01:18,512 --> 01:01:21,264
To prezent na 15. rocznicę ślubu.
Prosto z serca.
970
01:01:21,265 --> 01:01:23,015
Nie kontrolujesz sytuacji!
971
01:01:23,016 --> 01:01:24,934
Nie ty tu rządzisz, tylko ja!
972
01:01:24,935 --> 01:01:26,979
Stary, tchórzliwy czarnuchu!
973
01:01:30,941 --> 01:01:31,984
I to tyle.
974
01:01:41,702 --> 01:01:45,246
Czy ktoś uważa, że on jest na tyle głupi,
by dokonać wymiany w metrze?
975
01:01:45,247 --> 01:01:46,873
Może na stacji.
976
01:01:46,874 --> 01:01:49,417
Ale chce, by pan King był w ruchu.
977
01:01:49,418 --> 01:01:51,669
Może wcale nie chodzi o metro?
978
01:01:51,670 --> 01:01:53,087
A jaka to różnica?
979
01:01:53,088 --> 01:01:55,424
- Dla nas duża.
- Tak.
980
01:02:17,070 --> 01:02:18,237
Jaki jest plan?
981
01:02:18,238 --> 01:02:22,992
Okup wsadzimy do czarnego plecaka
wyposażonego w lokalizator.
982
01:02:22,993 --> 01:02:25,286
Możecie go śledzić przy użyciu iPhone’ów.
983
01:02:25,287 --> 01:02:28,247
Namierzymy porywacza,
gdy pan King przekaże mu plecak
984
01:02:28,248 --> 01:02:30,082
i od razu go zgarniamy.
985
01:02:30,083 --> 01:02:32,460
Cały czas będę przy panu Kingu.
986
01:02:32,461 --> 01:02:34,921
Zespół będzie nadzorował resztę pociągu.
987
01:02:34,922 --> 01:02:39,884
Rozlokujemy patrole samochodowe
między stacją Borough Hall
988
01:02:39,885 --> 01:02:41,844
a następującymi stacjami:
989
01:02:41,845 --> 01:02:43,387
Wall Street,
990
01:02:43,388 --> 01:02:45,473
Union Square, Grand Central,
991
01:02:45,474 --> 01:02:51,312
ulica 59., 86., 125., 149., 161.,
992
01:02:51,313 --> 01:02:55,399
Yankee Stadium,
aż do ostatniej stacji Woodlawn.
993
01:02:55,400 --> 01:02:59,153
Dzięki temu możemy wkroczyć,
gdyby na powierzchni coś się działo.
994
01:02:59,154 --> 01:03:01,989
Pan Christopher pojedzie z zespołem.
995
01:03:01,990 --> 01:03:04,158
Gdy znajdziemy i zabezpieczymy Kyle’a,
996
01:03:04,159 --> 01:03:08,246
zostaniecie przewiezieni w celu obserwacji
i omówienia zdarzeń.
997
01:03:08,247 --> 01:03:11,749
Bezpieczeństwo zawsze jest najważniejsze.
998
01:03:11,750 --> 01:03:14,877
Kolejnym priorytetem są pieniądze.
999
01:03:14,878 --> 01:03:16,712
Zaczynamy.
1000
01:03:16,713 --> 01:03:19,049
Dajmy Kingom chwilę.
1001
01:03:20,801 --> 01:03:22,510
- Hej.
- Tak?
1002
01:03:22,511 --> 01:03:23,887
Nie zgrywaj bohatera.
1003
01:03:24,930 --> 01:03:26,390
Wróć do domu, okej?
1004
01:03:30,519 --> 01:03:32,103
- Spadam.
- Kocham cię.
1005
01:03:32,104 --> 01:03:33,355
Ja bardziej.
1006
01:03:36,775 --> 01:03:38,151
Idziemy.
1007
01:03:39,194 --> 01:03:40,236
Dobra.
1008
01:03:40,237 --> 01:03:41,989
Proszę się nie martwić. Uda się.
1009
01:04:01,633 --> 01:04:02,717
Ten, tutaj.
1010
01:04:02,718 --> 01:04:05,554
Pojedzie pan ze mną i detektywką Bell.
1011
01:04:06,972 --> 01:04:08,140
Uwaga na głowę.
1012
01:05:01,318 --> 01:05:03,445
SEZON 2025
KUP BILETY!
1013
01:05:13,288 --> 01:05:18,085
WYJŚCIE EWAKUACYJNE
NIEUPRAWNIONE UŻYCIE ZABRONIONE
1014
01:05:28,929 --> 01:05:30,931
Weszli do metra.
1015
01:06:00,294 --> 01:06:01,712
Usiądź tam.
1016
01:06:08,051 --> 01:06:10,678
To linia metra nr 4, kierunek Manhattan.
1017
01:06:10,679 --> 01:06:13,223
Kolejny przystanek: Bowling Green.
1018
01:06:15,392 --> 01:06:18,312
Proszę odsunąć się od drzwi.
1019
01:06:19,605 --> 01:06:21,439
DOBRZE, ŻE NIENAWIŚĆ
NIE JEST TOLEROWANA*
1020
01:06:21,440 --> 01:06:22,900
*[NIE DOTYCZY RED SOX]
1021
01:07:40,018 --> 01:07:43,689
Włącz syrenę! Jedźmy!
No dalej, do cholery!
1022
01:07:48,402 --> 01:07:49,945
ULICA 42.
1023
01:08:31,904 --> 01:08:33,572
Do boju, Yankees!
1024
01:08:34,281 --> 01:08:35,782
Do boju, Yankees!
1025
01:08:36,950 --> 01:08:39,535
Boston jest do dupy!
1026
01:08:39,536 --> 01:08:41,455
Do boju, Yankees!
1027
01:08:42,456 --> 01:08:44,041
Do boju, Yankees!
1028
01:08:45,125 --> 01:08:47,335
Boston jest do dupy!
1029
01:08:47,336 --> 01:08:48,962
Do boju, Yankees!
1030
01:08:49,837 --> 01:08:51,840
Do boju, Yankees!
1031
01:08:52,549 --> 01:08:55,135
Boston jest do dupy!
1032
01:09:04,520 --> 01:09:09,357
Wyjechali ze stacji Ulica 149.
Wciąż jadą na północ.
1033
01:09:09,358 --> 01:09:10,692
{\an8}PARADA PORTORYKAŃSKA
1034
01:09:12,569 --> 01:09:15,531
Panie i panowie, pohałasujcie trochę!
1035
01:09:28,377 --> 01:09:31,421
Wielkie brawa dla pięknej,
1036
01:09:32,089 --> 01:09:35,341
idealnej i nieskazitelnej Rosie Perez!
1037
01:09:37,301 --> 01:09:40,304
A teraz brawa dla mojego przyjaciela,
1038
01:09:40,305 --> 01:09:44,393
przystojnego i utalentowanego
Anthony’ego Ramosa!
1039
01:09:46,270 --> 01:09:49,021
Brawa dla legendarnych...
1040
01:09:49,022 --> 01:09:53,694
Niemających sobie równych
Eddie Palmieri Salsa Orchestra!
1041
01:09:57,990 --> 01:10:00,450
Raz, dwa, raz, dwa, trzy, cztery!
1042
01:10:10,043 --> 01:10:11,795
Do boju, Yankees!
1043
01:10:15,215 --> 01:10:17,009
Do boju, Yankees!
1044
01:10:19,511 --> 01:10:22,013
- Halo?
- Przejdź na koniec wagonu.
1045
01:10:22,014 --> 01:10:24,348
- Przejdź między wagony.
- Między wagony?
1046
01:10:24,349 --> 01:10:26,767
- Weź ze sobą plecak.
- Między wagony?
1047
01:10:26,768 --> 01:10:28,853
Tak. Co, kurwa? Ogłuchłeś?
1048
01:10:28,854 --> 01:10:32,356
Jesteś jakiś niedojebany.
Czego nie rozumiesz?
1049
01:10:32,357 --> 01:10:34,568
- Pośpiesz się.
- Idę.
1050
01:10:37,196 --> 01:10:38,739
Wychodzi z wagonu.
1051
01:10:43,535 --> 01:10:44,870
PORTORYKO
1052
01:10:47,623 --> 01:10:50,875
Okej, jestem. Mam go teraz zostawić?
1053
01:10:50,876 --> 01:10:52,627
Nie! Kiedy ci powiem.
1054
01:10:52,628 --> 01:10:54,921
- Co?
- Zostaw plecak, gdy ci powiem.
1055
01:10:54,922 --> 01:10:56,839
- Tak, ale...
- Jesteś blisko.
1056
01:10:56,840 --> 01:10:59,634
- Gdzie jest Kyle?
- Najpierw zostaw plecak.
1057
01:10:59,635 --> 01:11:01,261
Chcę zobaczyć Kyle’a.
1058
01:11:09,978 --> 01:11:11,522
Do boju, Yankees!
1059
01:11:34,837 --> 01:11:36,504
Widzę plecak.
1060
01:11:36,505 --> 01:11:39,800
Róg River Avenue i ulicy 157.
Jedzie w stronę stadionu.
1061
01:11:53,689 --> 01:11:55,481
Macie pieniądze? Nic nie widziałem.
1062
01:11:55,482 --> 01:11:58,442
- Nie martw się! Mamy nadajnik GPS!
- Plecak mi spadł!
1063
01:11:58,443 --> 01:12:00,570
Mamy nadajnik GPS!
1064
01:12:00,571 --> 01:12:02,489
- Ruchy!
- Policja, rozejść się!
1065
01:12:10,664 --> 01:12:13,208
Boston zaciągnął hamulec awaryjny!
1066
01:12:14,418 --> 01:12:16,962
Boston zaciągnął hamulec awaryjny!
1067
01:12:28,682 --> 01:12:30,099
Z drogi!
1068
01:12:30,100 --> 01:12:31,727
Nienawidzę parad! Z drogi!
1069
01:12:35,856 --> 01:12:37,357
Wynocha z drogi!
1070
01:12:43,947 --> 01:12:46,491
Daj mi tę flagę! Wypierdalać stąd!
1071
01:12:47,534 --> 01:12:49,036
Złaź z samochodu!
1072
01:13:12,601 --> 01:13:14,394
Z drogi! Kurwa!
1073
01:13:39,211 --> 01:13:41,338
O cholera!
1074
01:13:45,717 --> 01:13:47,009
Zamienili się.
1075
01:13:47,010 --> 01:13:49,137
Jadę za nim. Jest na skuterze.
1076
01:13:59,982 --> 01:14:01,733
{\an8}KAPITAN DRUŻYNY
1077
01:14:14,246 --> 01:14:15,454
UTRATA SYGNAŁU GPS
1078
01:14:15,455 --> 01:14:17,457
Szlag! Kurwa mać!
1079
01:14:21,837 --> 01:14:23,462
{\an8}Obiecuję, że odzyskamy pieniądze.
1080
01:14:23,463 --> 01:14:25,047
{\an8}- Skąd pan wie?
- Wiem.
1081
01:14:25,048 --> 01:14:26,757
Też chciałbym to wiedzieć.
1082
01:14:26,758 --> 01:14:30,344
- Bridges, jesteś?
- Jestem z panem Kingiem.
1083
01:14:30,345 --> 01:14:33,140
Straciłem skuter z oczu. Nie widzę go.
1084
01:15:04,713 --> 01:15:06,173
Mam skurwysyna.
1085
01:15:08,008 --> 01:15:10,092
Dajcie mi tu dodatkowe jednostki!
1086
01:15:10,093 --> 01:15:12,596
Potrzebuję ludzi pieszo, już!
1087
01:15:26,902 --> 01:15:30,322
Mam cię, sukinsynu! Mam cię!
1088
01:15:31,323 --> 01:15:33,450
Mam cię, pizdo!
1089
01:15:34,618 --> 01:15:36,745
Tak, lepiej uciekaj!
1090
01:15:44,586 --> 01:15:45,587
Kurwa!
1091
01:15:46,421 --> 01:15:48,006
Z drogi!
1092
01:15:51,802 --> 01:15:53,929
Z drogi! Wynocha!
1093
01:16:02,145 --> 01:16:04,231
Z drogi! Łapać go!
1094
01:16:05,440 --> 01:16:07,901
Skuć go! Jaja sobie robicie?
1095
01:16:09,069 --> 01:16:11,238
Dawaj mi ten plecak! Dawaj go!
1096
01:16:11,738 --> 01:16:13,156
Na kolana!
1097
01:16:15,158 --> 01:16:17,034
Co? Żarty sobie stroisz? Tampon?
1098
01:16:17,035 --> 01:16:19,245
Uważasz, że to zabawne, co?
1099
01:16:19,246 --> 01:16:21,247
Masz okres, sukinsynu?
1100
01:16:21,248 --> 01:16:22,624
Spierdalaj!
1101
01:16:27,045 --> 01:16:40,058
Eddie!
1102
01:16:47,024 --> 01:16:49,901
- Bridges.
- Mów, Higgins.
1103
01:16:49,902 --> 01:16:51,903
- Bridges, jesteś?
- Gdzie jest plecak?
1104
01:16:51,904 --> 01:16:54,280
W plecaku nie było pieniędzy.
1105
01:16:54,281 --> 01:16:56,616
Powtarzam, w plecaku nie ma pieniędzy.
1106
01:16:56,617 --> 01:16:59,369
- Co, kurwa?
- Szlag.
1107
01:17:17,638 --> 01:17:19,181
- Hej.
- Hej.
1108
01:17:21,058 --> 01:17:22,350
- W porządku?
- Tak.
1109
01:17:22,351 --> 01:17:24,102
Tak. Jak się ma Kyle?
1110
01:17:25,229 --> 01:17:26,395
Jest poobijany.
1111
01:17:26,396 --> 01:17:30,942
{\an8}Policjanci znaleźli go przy Yankee Stadium
1112
01:17:30,943 --> 01:17:33,361
i wysłali do szpitala na obserwację.
1113
01:17:33,362 --> 01:17:35,404
Zatrzymają go tam na kilka dni.
1114
01:17:35,405 --> 01:17:37,823
Dobrze. To dobrze.
1115
01:17:37,824 --> 01:17:40,743
- Obyśmy mogli go zobaczyć.
- Tak.
1116
01:17:40,744 --> 01:17:43,163
- A jak ty się masz?
- Dobrze.
1117
01:17:43,789 --> 01:17:45,457
- Co z pieniędzmi?
- Powiedzieli...
1118
01:17:47,000 --> 01:17:48,209
że nad tym pracują.
1119
01:17:48,210 --> 01:17:50,921
- Widziałeś wiadomości? Internet?
- Nie.
1120
01:17:53,048 --> 01:17:56,133
Jesteś wszędzie.
Nazywają cię superbohaterem.
1121
01:17:56,134 --> 01:17:58,345
Czarną Panterą Boogie Down Bronksu.
1122
01:18:00,639 --> 01:18:01,640
Cholera.
1123
01:18:03,100 --> 01:18:05,102
- Nie podoba ci się to?
- Nie. W sumie...
1124
01:18:06,144 --> 01:18:07,437
Poprawnie napisali imię.
1125
01:18:10,607 --> 01:18:13,234
Pójdę na górę się przebrać. Do zobaczenia.
1126
01:18:13,235 --> 01:18:14,736
- Dobrze.
- Kocham cię.
1127
01:18:20,534 --> 01:18:23,786
A pokój, w którym byłeś związany?
1128
01:18:23,787 --> 01:18:26,623
Może dźwięk? Czułeś jakiś zapach?
1129
01:18:27,624 --> 01:18:29,793
Czułem coś dziwnego.
1130
01:18:30,878 --> 01:18:34,214
Czułem zioło. Marihuanę.
1131
01:18:35,507 --> 01:18:37,133
Słyszałem muzykę,
1132
01:18:37,134 --> 01:18:39,385
dużo muzyki. Rap.
1133
01:18:39,386 --> 01:18:41,013
W czyimś pokoju? Klubie?
1134
01:18:42,472 --> 01:18:45,100
To był inny pokój, inne mieszkanie.
1135
01:18:46,643 --> 01:18:49,980
Związali mnie w wannie.
1136
01:18:51,356 --> 01:18:53,107
Słyszałem ją z przerwami.
1137
01:18:53,108 --> 01:18:54,610
Coś szczególnego?
1138
01:18:56,570 --> 01:18:57,571
Nie bardzo.
1139
01:19:01,450 --> 01:19:06,455
Cały czas leciała jedna piosenka,
której nigdy nie słyszałem.
1140
01:19:07,623 --> 01:19:08,957
Brzmiała...
1141
01:19:19,801 --> 01:19:21,594
Kyle.
1142
01:19:21,595 --> 01:19:22,638
Coś jeszcze?
1143
01:19:24,890 --> 01:19:26,892
Spokojnie. Nie śpiesz się.
1144
01:19:28,769 --> 01:19:30,102
Możemy zrobić przerwę?
1145
01:19:30,103 --> 01:19:32,314
Jeszcze tylko trochę.
1146
01:19:33,023 --> 01:19:36,025
- Spróbujmy, Kyle.
- Przepraszam.
1147
01:19:36,026 --> 01:19:38,361
- Nic więcej nie pamiętam.
- Okej.
1148
01:19:38,362 --> 01:19:40,279
- Jeszcze trochę.
- Detektywie,
1149
01:19:40,280 --> 01:19:42,574
może sobie zrobić krótką przerwę?
1150
01:19:43,325 --> 01:19:44,660
Wiem, że to trudne,
1151
01:19:45,661 --> 01:19:48,621
ale z każdą sekundą,
kiedy ich nie szukamy,
1152
01:19:48,622 --> 01:19:50,790
- uciekają dalej.
- Nie słyszeliście mnie?
1153
01:19:50,791 --> 01:19:54,836
Jak to jest, że gdy Trey potrzebował
odpoczynku, tuliliście go do snu?
1154
01:19:54,837 --> 01:19:57,004
Słyszałem pana, panie Christopher.
1155
01:19:57,005 --> 01:19:59,173
Niech pan przestanie być wrzodem na tyłku.
1156
01:19:59,174 --> 01:20:01,467
Dobrze, że to szpital. Mają na to maści.
1157
01:20:01,468 --> 01:20:04,846
- Potrzebny ci krem na hemoroidy?
- Jestem przygotowany.
1158
01:20:04,847 --> 01:20:07,682
- O tak?
- Wszystkim przyda się przerwa.
1159
01:20:07,683 --> 01:20:12,271
Czy mój syn może spędzić chwilę
ze swoim ojcem
1160
01:20:12,938 --> 01:20:15,148
na osobności? Proszę.
1161
01:20:16,441 --> 01:20:18,986
- Chodźcie. Dajmy im chwilę.
- Dziękuję.
1162
01:20:20,279 --> 01:20:22,071
Chodź. Partnerze.
1163
01:20:22,072 --> 01:20:23,824
Chodź. Idziemy.
1164
01:20:25,826 --> 01:20:27,077
Bridges.
1165
01:20:43,385 --> 01:20:46,471
Już dobrze.
1166
01:21:01,820 --> 01:21:03,238
KRÓL LIST PRZEBOJÓW
1167
01:21:07,910 --> 01:21:09,369
Wejdź, Gabe.
1168
01:21:10,495 --> 01:21:11,580
David.
1169
01:21:12,998 --> 01:21:14,124
Gabe.
1170
01:21:16,710 --> 01:21:20,255
- Rozmawiałeś z Michelle?
- Z Michelle, Barrym, Lindsey.
1171
01:21:21,173 --> 01:21:24,218
Ze wszystkimi wierzycielami
i ich partnerami.
1172
01:21:24,968 --> 01:21:26,219
No i?
1173
01:21:26,220 --> 01:21:28,013
Podziwiają to, co zrobiłeś,
1174
01:21:29,681 --> 01:21:33,060
ale nie chcą ponosić odpowiedzialności.
1175
01:21:35,312 --> 01:21:38,649
- Co chcesz powiedzieć?
- Nagranie znane na całym świecie.
1176
01:21:39,816 --> 01:21:42,985
Plecak, 17,5 miliona dolarów,
upuściłeś go w pociągu.
1177
01:21:42,986 --> 01:21:44,112
Okej. I co z tego?
1178
01:21:45,280 --> 01:21:47,782
Umowa zależała od tego, że za te pieniądze
1179
01:21:47,783 --> 01:21:51,285
odkupisz pakiet kontrolny
Stackin’ Hits Records.
1180
01:21:51,286 --> 01:21:53,454
- Zgadza się.
- Umowa jest nieważna.
1181
01:21:53,455 --> 01:21:56,999
Nieważna? Znajdę pieniądze,
by zapłacić odsetki.
1182
01:21:57,000 --> 01:21:58,751
Znajdę je. Wiesz o tym.
1183
01:21:58,752 --> 01:22:00,670
- Umiem kombinować.
- Zazwyczaj.
1184
01:22:00,671 --> 01:22:02,839
- Tak. Zazwyczaj byś mógł.
- Zazwyczaj?
1185
01:22:02,840 --> 01:22:06,342
Tak, ale to nie jest zwyczajna sytuacja.
To naruszenie umowy.
1186
01:22:06,343 --> 01:22:08,428
- Naruszenie umowy?
- Tak. Albo oszustwo.
1187
01:22:13,767 --> 01:22:17,436
Oszustwo? Miałbym pójść do więzienia?
1188
01:22:17,437 --> 01:22:18,897
- Do więzienia.
- Więzienia.
1189
01:22:20,607 --> 01:22:23,067
Szlag. Gabe. Mów.
1190
01:22:23,068 --> 01:22:25,820
To dlatego, że twoi inwestorzy
1191
01:22:25,821 --> 01:22:28,865
wynegocjowali klauzulę
dotyczącą wykorzystania wpływów.
1192
01:22:28,866 --> 01:22:31,784
Ich inwestycja musi zostać wykorzystana
1193
01:22:31,785 --> 01:22:34,745
w konkretnych, określonych celach.
1194
01:22:34,746 --> 01:22:38,082
Czyli w celu odkupienia
Stackin’ Hits Records.
1195
01:22:38,083 --> 01:22:39,917
Chcą odzyskać pieniądze.
1196
01:22:39,918 --> 01:22:41,711
- Kiedy?
- Za dwa tygodnie.
1197
01:22:41,712 --> 01:22:43,171
- Dwa tygodnie?
- Mówię wyraźnie.
1198
01:22:43,172 --> 01:22:44,630
- Dwa tygodnie?
- Dwa tygodnie.
1199
01:22:44,631 --> 01:22:46,507
- Dwa tygodnie.
- Po tym czasie
1200
01:22:46,508 --> 01:22:49,844
rozpoczną proces windykacji.
1201
01:22:49,845 --> 01:22:51,054
Twój penthouse,
1202
01:22:52,055 --> 01:22:53,807
twój dom w Sag Harbor,
1203
01:22:54,516 --> 01:22:57,059
obrazy Basquiata i wszystkie pozostałe.
1204
01:22:57,060 --> 01:22:58,937
Postąpiłeś słusznie i...
1205
01:23:01,398 --> 01:23:02,315
To nie fair.
1206
01:23:02,316 --> 01:23:05,359
Postąpiłem słusznie, ale czuję się źle.
1207
01:23:05,360 --> 01:23:07,945
Jak mam się poczuć dobrze? Zrób coś.
1208
01:23:07,946 --> 01:23:09,864
- Wiem.
- Gabrielu.
1209
01:23:09,865 --> 01:23:12,158
- Wiem.
- Nie mogę tak skończyć.
1210
01:23:12,159 --> 01:23:13,743
Mężczyzna nie kończy, jak zaczął.
1211
01:23:13,744 --> 01:23:15,746
Mężczyzna musi coś osiągnąć.
1212
01:23:20,667 --> 01:23:21,793
Dwa tygodnie.
1213
01:24:14,137 --> 01:24:16,305
- Tak?
- Przepraszam, że przeszkadzam.
1214
01:24:16,306 --> 01:24:18,516
Alex i Patrick chcą porozmawiać.
1215
01:24:18,517 --> 01:24:19,601
Wpuść ich.
1216
01:24:22,187 --> 01:24:23,813
Pan King panów prosi.
1217
01:24:23,814 --> 01:24:25,648
Na waszą dwójkę czekałem.
1218
01:24:25,649 --> 01:24:27,609
Bo waszym fanem się stałem.
1219
01:24:28,360 --> 01:24:31,279
W związku z tym, co się stało
przez ostatnich kilka dni,
1220
01:24:31,280 --> 01:24:33,990
zacząłem inaczej patrzeć
na umowę ze Stray Dog.
1221
01:24:33,991 --> 01:24:38,120
Wiem, że jako jedyny się sprzeciwiałem,
ale zmieniłem zdanie.
1222
01:24:41,331 --> 01:24:43,000
Zróbmy to.
1223
01:24:44,918 --> 01:24:49,005
Rozumiem. Dałbym ci znać,
gdybym wiedział wcześniej,
1224
01:24:49,006 --> 01:24:52,092
ale kot jest w worku,
a worek jest już w rzece.
1225
01:24:53,093 --> 01:24:54,927
Kto jest gdzie? Co ty mówisz?
1226
01:24:54,928 --> 01:24:56,304
Jest martwy w wodzie.
1227
01:24:56,305 --> 01:24:57,680
Jak to martwy?
1228
01:24:57,681 --> 01:25:00,308
Po twojej niefortunnej sytuacji
1229
01:25:00,309 --> 01:25:02,101
ja też zmieniłem zdanie.
1230
01:25:02,102 --> 01:25:05,731
Powiedziałem Stray Dog Enterprises,
że nici z umowy.
1231
01:25:09,651 --> 01:25:12,445
Wycofałeś się z umowy? Dlaczego?
1232
01:25:12,446 --> 01:25:16,449
Trafiliśmy na pierwsze strony gazet,
bo jesteś bohaterem.
1233
01:25:16,450 --> 01:25:19,368
Wzrosła sprzedaż każdego artysty
z naszego katalogu.
1234
01:25:19,369 --> 01:25:20,828
Tak jak zawsze mówiłeś:
1235
01:25:20,829 --> 01:25:24,081
„Uwaga jest jedyną prawdziwą walutą”.
1236
01:25:24,082 --> 01:25:25,876
Nie wiesz? Jesteś...
1237
01:25:28,212 --> 01:25:31,339
Jesteś „Czarną Panterą
z Da Boogie Down Bronksu”.
1238
01:25:31,340 --> 01:25:33,050
CZARNA PANTERA Z BRONKSU!
1239
01:25:39,473 --> 01:25:41,599
Dobra. Łatwizna.
1240
01:25:41,600 --> 01:25:44,393
Zadzwonię do Stray Dog,
pogadam z nimi osobiście.
1241
01:25:44,394 --> 01:25:47,271
Zaczekajmy, aż zobaczymy, co będzie.
1242
01:25:47,272 --> 01:25:49,941
Kto wie, ile pieniędzy zostanie na stole?
1243
01:25:49,942 --> 01:25:52,068
Ile pieniędzy... Potrzebuję tych pieniędzy.
1244
01:25:52,069 --> 01:25:55,280
I to migiem. Potrzebuję ich na wczoraj.
Potrzebuję ich natychmiast.
1245
01:25:56,406 --> 01:25:57,323
Rozumiem.
1246
01:25:57,324 --> 01:25:59,867
Co za ironia.
1247
01:25:59,868 --> 01:26:03,162
Nie potrzebowałeś ich,
gdy próbowałeś sabotować umowę
1248
01:26:03,163 --> 01:26:04,581
- dwa dni temu.
- Alex!
1249
01:26:12,714 --> 01:26:14,049
Rozumiem.
1250
01:26:14,633 --> 01:26:17,218
Powiedziałeś mu, Patricku?
1251
01:26:17,219 --> 01:26:18,679
Nie pozostawiłeś mi wyboru.
1252
01:26:19,471 --> 01:26:22,515
Gdy pojawiła się informacja o Treyu,
Alex do mnie zadzwonił
1253
01:26:22,516 --> 01:26:24,725
- z pytaniem, co myślę.
- O czym?
1254
01:26:24,726 --> 01:26:26,352
O uwadze, jaką otrzymujemy.
1255
01:26:26,353 --> 01:26:29,647
Czyli wy dwaj dyskutowaliście
o uwadze, jaką otrzymywaliśmy,
1256
01:26:29,648 --> 01:26:31,524
bo mój syn został porwany.
1257
01:26:31,525 --> 01:26:33,651
Przestań. To nie tak.
1258
01:26:33,652 --> 01:26:36,279
A jak? Dobrze, że nie zginął.
Nie oberwał kulki w głowę.
1259
01:26:36,280 --> 01:26:37,780
- Bylibyśmy bogaci.
- Davidzie!
1260
01:26:37,781 --> 01:26:40,116
- Ładny dom w Hamptons.
- Przestań!
1261
01:26:40,117 --> 01:26:42,660
- Co?
- Nie bądź taki zadufany w sobie!
1262
01:26:42,661 --> 01:26:45,955
Stałeś w swoim domu i przekonywałeś mnie,
1263
01:26:45,956 --> 01:26:48,499
że zła prasa po śmierci Kyle’a minie.
1264
01:26:48,500 --> 01:26:50,626
To co innego. Mówiłem...
1265
01:26:50,627 --> 01:26:53,754
Głośno myślałem.
Wiesz, że próbowałem coś wymyślić.
1266
01:26:53,755 --> 01:26:55,923
Ja też. Dlatego zadzwoniłem.
1267
01:26:55,924 --> 01:26:57,884
Nie wiedziałem, czy coś się zmieniło.
1268
01:26:57,885 --> 01:27:00,094
- Dlatego wbiłeś mi nóż w plecy?
- Nie.
1269
01:27:00,095 --> 01:27:01,889
Próbowałem chronić siebie.
1270
01:27:02,514 --> 01:27:04,975
Bo w tym biznesie
nikt inny tego nie zrobi.
1271
01:27:22,993 --> 01:27:24,036
Alex!
1272
01:27:45,390 --> 01:27:47,017
A niech mnie.
1273
01:28:58,172 --> 01:29:00,173
Spocznij. Zajmę się tym.
1274
01:29:00,174 --> 01:29:03,217
Dobra. Byle szybko.
1275
01:29:03,218 --> 01:29:04,677
Przepraszam.
1276
01:29:04,678 --> 01:29:06,888
- Muszę wiedzieć, co wie.
- Co jest?
1277
01:29:06,889 --> 01:29:10,433
- Co jest?
- Chcę mu coś puścić.
1278
01:29:10,434 --> 01:29:13,978
Panie King, próbujemy uzyskać
nowe informacje.
1279
01:29:13,979 --> 01:29:15,606
Rozumiem.
1280
01:29:16,857 --> 01:29:19,735
Czy to tę piosenkę słyszałeś?
1281
01:29:29,661 --> 01:29:32,121
- Skąd pan wiedział?
- To on, prawda?
1282
01:29:32,122 --> 01:29:34,790
- Co?
- Nazywa się Yung Felon. Jest raperem.
1283
01:29:34,791 --> 01:29:37,460
Miałem jego piosenkę
na playliście od syna.
1284
01:29:37,461 --> 01:29:39,962
To ten sam głos. To on dzwonił.
1285
01:29:39,963 --> 01:29:43,049
Nie byłbym taki pewien.
Ci wszyscy raperzy brzmią podobnie.
1286
01:29:43,050 --> 01:29:45,801
- Chyba go już widziałem.
- Co?
1287
01:29:45,802 --> 01:29:48,387
- Podszedł do mnie.
- Pamięta pan gdzie i kiedy?
1288
01:29:48,388 --> 01:29:50,765
Pamiętam jego twarz.
Coś z nim było nie tak.
1289
01:29:50,766 --> 01:29:52,934
Chciał się z panem spotkać.
1290
01:29:52,935 --> 01:29:54,519
Pamięta pan nazwisko?
1291
01:29:54,520 --> 01:29:56,521
Ludzie ciągle do mnie podchodzą.
1292
01:29:56,522 --> 01:30:00,525
- Nie wchodzę z nimi w dyskusje.
- To mógł być porywacz.
1293
01:30:00,526 --> 01:30:03,444
Tak, ale identyfikacja rapera
nie jest dowodem.
1294
01:30:03,445 --> 01:30:06,239
Mówię wam, że to on.
Mam najlepszy słuch w tej branży.
1295
01:30:06,240 --> 01:30:09,158
Wiem, co słyszę. Słyszę desperację. To on.
1296
01:30:09,159 --> 01:30:11,577
Wiem, że to jego słyszałem.
1297
01:30:11,578 --> 01:30:13,246
KTO TO? NIE MÓW, ŻE PYTAŁEM
1298
01:30:13,247 --> 01:30:15,122
- To on. To ten głos.
- Może.
1299
01:30:15,123 --> 01:30:16,416
Nikt temu nie zaprzecza.
1300
01:30:17,000 --> 01:30:18,918
Chwila. Mamy nagrania, prawda?
1301
01:30:18,919 --> 01:30:21,128
- Tak.
- Niech technicy
1302
01:30:21,129 --> 01:30:22,463
porównają te głosy.
1303
01:30:22,464 --> 01:30:24,048
Niech użyją AI, nie?
1304
01:30:24,049 --> 01:30:27,051
Tak, możemy to wysłać.
Ale to może trochę potrwać.
1305
01:30:27,052 --> 01:30:29,011
Nie potrzebuję AI, bo ja to wiem.
1306
01:30:29,012 --> 01:30:31,597
- Znam muzykę. Wiem, że to on.
- A wie pan, co ja znam?
1307
01:30:31,598 --> 01:30:33,808
Pracę policjanta. Wiem, jak to się odbywa.
1308
01:30:33,809 --> 01:30:36,519
Możemy wrócić do przesłuchiwania Kyle’a?
1309
01:30:36,520 --> 01:30:39,981
A potem wrócimy do pańskiej wskazówki.
W odpowiedniej kolejności.
1310
01:30:39,982 --> 01:30:41,441
Proszę. Błagam pana.
1311
01:30:43,318 --> 01:30:46,153
- Taki mamy protokół.
- Proszę.
1312
01:30:46,154 --> 01:30:49,365
- Dziękujemy za wizytę.
- Dzięki.
1313
01:30:49,366 --> 01:30:51,577
- Dziękujemy, panie King.
- Dzięki.
1314
01:30:58,959 --> 01:31:00,043
King.
1315
01:31:04,298 --> 01:31:07,008
- Uważa pan, że to on?
- Ja to wiem. Słyszę.
1316
01:31:07,009 --> 01:31:09,427
- Wiem, że to on.
- Pieprzyć ich.
1317
01:31:09,428 --> 01:31:10,804
Jedźmy po pańskie pieniądze.
1318
01:31:11,847 --> 01:31:14,516
- Ale gdzie go znajdziemy?
- Ulice to wiedzą.
1319
01:31:17,853 --> 01:31:19,438
Widziałeś, co wysłałem?
1320
01:31:21,148 --> 01:31:22,191
To na pewno on?
1321
01:31:23,483 --> 01:31:24,484
Gdzie?
1322
01:31:25,819 --> 01:31:27,862
Dobra. Jestem ci winien przysługę.
1323
01:31:27,863 --> 01:31:30,448
- Gdzie jest?
- Mam go. Forest Avenue 804.
1324
01:31:30,449 --> 01:31:32,451
- Stare sąsiedztwo.
- To on.
1325
01:32:35,556 --> 01:32:36,765
A to co?
1326
01:32:38,392 --> 01:32:39,393
Ubezpieczenie.
1327
01:32:40,269 --> 01:32:41,687
Taka forma polisy na życie.
1328
01:32:45,941 --> 01:32:48,943
Gdzie jesteś?
Jestem tu. Nie widziałem go.
1329
01:32:48,944 --> 01:32:51,362
- Masz stówę. Pilnuj auta.
- Robi się.
1330
01:32:51,363 --> 01:32:54,074
Doceniam to. Będę miał na nie oko.
1331
01:33:24,438 --> 01:33:27,941
- W czym mogę pomóc?
- Jak się pani ma?
1332
01:33:30,110 --> 01:33:32,403
O mój Boże.
1333
01:33:32,404 --> 01:33:35,448
Znam pana.
1334
01:33:35,449 --> 01:33:38,701
Widziałam pana w telewizji.
Z tego porwania, prawda?
1335
01:33:38,702 --> 01:33:41,287
- Tak.
- Policja odzyskała pieniądze?
1336
01:33:41,288 --> 01:33:42,873
Zaczekam w aucie.
1337
01:33:43,540 --> 01:33:45,791
- Wszystkiego dobrego.
- Dziękuję.
1338
01:33:45,792 --> 01:33:49,379
- Mogę wejść?
- Tak. Jestem Rosa. Proszę.
1339
01:33:55,969 --> 01:33:57,471
Położyłam dziecko spać.
1340
01:33:58,972 --> 01:34:01,724
- Archie nazwał go pańskim imieniem.
- Archie?
1341
01:34:01,725 --> 01:34:03,267
Jego pseudonim to Yung Felon.
1342
01:34:03,268 --> 01:34:06,354
Ale nie lubię nazywać go
„młodym przestępcą”.
1343
01:34:06,355 --> 01:34:08,815
Mówię mu, że jeśli będzie tak robił,
1344
01:34:09,566 --> 01:34:11,484
to będzie starym przestępcą.
1345
01:34:11,485 --> 01:34:13,611
- Gdzie jest?
- W studiu.
1346
01:34:13,612 --> 01:34:16,155
W zasadzie tam mieszka od dwóch tygodni.
1347
01:34:16,156 --> 01:34:18,699
Boże. On oszaleje.
1348
01:34:18,700 --> 01:34:20,910
- Wręcz ochujeje.
- Czemu tak mówisz?
1349
01:34:20,911 --> 01:34:22,745
Jest pan dla niego bogiem.
1350
01:34:22,746 --> 01:34:25,206
Śledzi pana w mediach.
1351
01:34:25,207 --> 01:34:28,501
Słucha podcastu. Ogląda wszystkie wywiady.
1352
01:34:28,502 --> 01:34:31,254
- Wie o panu wszystko.
- Naprawdę?
1353
01:34:31,255 --> 01:34:34,465
Od lat mówi,
że King David przybędzie i go odkryje,
1354
01:34:34,466 --> 01:34:37,426
i zmieni nasze życie.
Nawet ja w to uwierzyłam.
1355
01:34:37,427 --> 01:34:40,805
Zajmuje się muzyką,
odkąd wrócił do domu z więzienia.
1356
01:34:40,806 --> 01:34:43,140
Mówił, że tylko muzyka
1357
01:34:43,141 --> 01:34:45,602
dawała mu nadzieję w pierdlu, poza mną.
1358
01:34:47,062 --> 01:34:49,398
Powinnam do niego zadzwonić. Sztos.
1359
01:34:50,107 --> 01:34:52,234
Nie, chcę mu zrobić niespodziankę.
1360
01:34:53,402 --> 01:34:55,903
Pojadę do studia. Gdzie ono jest?
1361
01:34:55,904 --> 01:34:59,490
Zaraz za rogiem. Trinity Avenue 333.
1362
01:34:59,491 --> 01:35:01,742
W piwnicy są czerwone drzwi.
1363
01:35:01,743 --> 01:35:04,036
- Okej.
- Jest tam teraz.
1364
01:35:04,037 --> 01:35:08,208
To bardzo ładna bransoletka.
1365
01:35:08,917 --> 01:35:10,043
Kupił mi ją wczoraj.
1366
01:35:10,669 --> 01:35:12,461
- Wczoraj?
- Tak.
1367
01:35:12,462 --> 01:35:15,798
Nie wiem, skąd ją wziął i nie pytałam,
1368
01:35:15,799 --> 01:35:19,594
- ale to nie Cartier.
- Mogę zrobić zdjęcie?
1369
01:35:19,595 --> 01:35:21,888
Chciałem kupić taką żonie...
1370
01:35:21,889 --> 01:35:24,223
- Boże. Tak, proszę.
- ...na rocznicę ślubu.
1371
01:35:24,224 --> 01:35:25,559
To mój lepszy profil.
1372
01:35:27,644 --> 01:35:28,644
Dziękuję.
1373
01:35:28,645 --> 01:35:31,397
Widziałam pańską żonę. Jest piękna.
1374
01:35:31,398 --> 01:35:32,940
Szczęściarz z pana.
1375
01:35:32,941 --> 01:35:34,151
Dziękuję.
1376
01:35:35,027 --> 01:35:36,611
Masz rację.
1377
01:35:36,612 --> 01:35:40,740
Cieszę się, że pan tu jest,
bo Archie dziwnie się zachowuje.
1378
01:35:40,741 --> 01:35:42,366
Ostatnio jest nieswój.
1379
01:35:42,367 --> 01:35:44,160
Chyba traci nadzieję.
1380
01:35:44,161 --> 01:35:47,080
A przez długi czas to było jedne, co miał.
1381
01:35:47,789 --> 01:35:51,542
Jestem świeżo upieczoną mamą,
a pan zjawia się w naszym domu,
1382
01:35:51,543 --> 01:35:53,253
mam wrażenie, że to znak.
1383
01:35:54,796 --> 01:35:57,716
Zmienił pan życie wielu ludzi na lepsze.
1384
01:35:59,718 --> 01:36:01,011
Bóg jest super.
1385
01:36:13,357 --> 01:36:14,441
Daj mi to coś.
1386
01:36:15,275 --> 01:36:17,694
- To coś?
- Ten pistolet.
1387
01:36:26,954 --> 01:36:28,330
A to co?
1388
01:36:29,581 --> 01:36:31,249
Chaos.
1389
01:36:31,250 --> 01:36:32,709
Szlag.
1390
01:36:57,317 --> 01:36:58,735
Jak to robimy?
1391
01:37:02,906 --> 01:37:05,658
- Pójdzie pan za mną?
- Ty nie wchodzisz.
1392
01:37:05,659 --> 01:37:08,369
- Jak to?
- Sam się w to wpakowałem.
1393
01:37:08,370 --> 01:37:10,413
I sam się wydostanę. Ty nie wchodzisz.
1394
01:37:10,414 --> 01:37:12,748
Chwila, moment. Idę z panem.
1395
01:37:12,749 --> 01:37:14,417
Jesteśmy tu razem.
1396
01:37:14,418 --> 01:37:17,045
Widział pan, co zrobili Kyle’owi.
1397
01:37:18,672 --> 01:37:20,716
Nie będę kłamał. Chcę mu zrobić krzywdę.
1398
01:37:24,595 --> 01:37:27,681
- Spotkajmy się z przodu.
- Będę czekał.
1399
01:38:07,221 --> 01:38:09,056
UWAGA NA PITBULLA
1400
01:40:19,811 --> 01:40:21,230
Co jest, kurwa?
1401
01:40:24,942 --> 01:40:27,777
Policja czeka na mnie na zewnątrz?
1402
01:40:27,778 --> 01:40:29,195
Jak mnie znalazłeś?
1403
01:40:29,196 --> 01:40:32,241
Nie było trudno cię znaleźć.
Słyszałem twoją piosenkę.
1404
01:40:32,783 --> 01:40:35,701
Okej, i co z tego?
1405
01:40:35,702 --> 01:40:38,163
- Masz potencjał.
- Potencjał?
1406
01:40:38,872 --> 01:40:40,498
Wypierdalaj stąd. Głuchy jesteś?
1407
01:40:40,499 --> 01:40:43,668
Moja muza jest zajebista. Jest na fali.
1408
01:40:43,669 --> 01:40:46,337
To więcej niż potencjał. To już widać.
1409
01:40:46,338 --> 01:40:49,924
Moi kumple z ulicy, z gangów.
1410
01:40:49,925 --> 01:40:52,426
Pokazują, czym jest prawdziwa miłość,
miłość z dzielni.
1411
01:40:52,427 --> 01:40:54,929
To jest moja widownia.
Więcej mi nie trzeba.
1412
01:40:54,930 --> 01:40:57,098
Chcesz większej widowni? To sobie policz.
1413
01:40:57,099 --> 01:40:58,975
Mówisz o 50 osobach.
1414
01:40:58,976 --> 01:41:00,185
Kochają cię.
1415
01:41:01,061 --> 01:41:02,144
Płacą ci?
1416
01:41:02,145 --> 01:41:04,606
Dają ci pieniądze? Tak czy nie?
1417
01:41:05,232 --> 01:41:07,692
Nie muszą mi nic dawać. Mam kasę.
1418
01:41:07,693 --> 01:41:09,485
Ile? 17,5?
1419
01:41:09,486 --> 01:41:11,696
- Dokładnie.
- Na pewno?
1420
01:41:11,697 --> 01:41:13,531
- Tak.
- Siedemnaście i pół?
1421
01:41:13,532 --> 01:41:15,784
- Franków.
- Myślisz, że z nimi wyjdziesz?
1422
01:41:16,535 --> 01:41:18,494
- Zobaczysz.
- Kto cię tego nauczył?
1423
01:41:18,495 --> 01:41:21,415
Kto powiedział, że jesteś do niczego?
Kto ci złamał serce?
1424
01:41:22,457 --> 01:41:25,501
- Gdzie twój ojciec?
- Pieprzyć go.
1425
01:41:25,502 --> 01:41:27,545
Zrobił to, co ty, co?
1426
01:41:27,546 --> 01:41:29,714
Będziesz od niego lepszy?
1427
01:41:29,715 --> 01:41:31,383
Będziesz siedział dłużej?
1428
01:41:32,009 --> 01:41:34,051
Dekady? Długie lata? Tego chcesz?
1429
01:41:34,052 --> 01:41:37,138
- Co chcesz, żebym ci powiedział?
- Nieważne, czego ja chcę.
1430
01:41:37,139 --> 01:41:39,515
Ważne, czego ty chcesz? Dać ci radę?
1431
01:41:39,516 --> 01:41:42,268
Radę? Dobra.
1432
01:41:42,269 --> 01:41:44,770
Czemu, kurwa, nie? Słucham.
1433
01:41:44,771 --> 01:41:47,273
W refrenie dodaj trochę ad-libów.
1434
01:41:47,274 --> 01:41:49,776
Inaczej ułóż partie wokalne. Coś w stylu...
1435
01:41:50,652 --> 01:41:52,653
Gdzie jest moja kasa?
1436
01:41:52,654 --> 01:41:54,655
Mam tu pistolet w dłoni
1437
01:41:54,656 --> 01:41:56,073
Nabój na pewno cię dogoni
1438
01:41:56,074 --> 01:41:58,869
Coś takiego. Jak Nazir w 1993, 1994.
1439
01:42:00,329 --> 01:42:02,079
Stary, to, co ty gadasz...
1440
01:42:02,080 --> 01:42:03,831
Nie. To ma brzmieć tak...
1441
01:42:03,832 --> 01:42:07,835
Też nie jestem goły
Znam parę sztuczek ze starej szkoły
1442
01:42:07,836 --> 01:42:10,379
Mam tu dziewięć milimetrów, młody
1443
01:42:10,380 --> 01:42:12,965
To kolejny powód
By ze mną nie zadzierać
1444
01:42:12,966 --> 01:42:14,091
Mogę ci zapłacić
1445
01:42:14,092 --> 01:42:15,760
Nie chcesz przeze mnie głowy stracić
1446
01:42:15,761 --> 01:42:17,803
To jest teraz, kurwa, bitwa?
1447
01:42:17,804 --> 01:42:19,597
Jestem brutalem
1448
01:42:19,598 --> 01:42:21,641
Jestem jak Budda
Ja dodaję gazu
1449
01:42:21,642 --> 01:42:23,684
Ze mną do windy
Nie wsiadasz od razu
1450
01:42:23,685 --> 01:42:26,103
Ale czasem rap
Przypomina mi hazard
1451
01:42:26,104 --> 01:42:28,564
Sprzedawałem Bally
I Cazale z czarnymi oprawkami
1452
01:42:28,565 --> 01:42:30,692
Ale teraz wolę inne rzeczy
TEC i Beck
1453
01:42:31,443 --> 01:42:33,653
No dawaj. Zaprezentuj się.
1454
01:42:33,654 --> 01:42:38,157
Muszę nakarmić ulicę
Moją kobietę i noworodka
1455
01:42:38,158 --> 01:42:40,993
Nie chcę wrócić
I znowu siedzieć, łapiesz?
1456
01:42:40,994 --> 01:42:43,247
Więc rób to jak należy.
1457
01:42:44,540 --> 01:42:46,207
Z godnością.
1458
01:42:46,208 --> 01:42:48,460
Znalazł się, pierdolony raper.
1459
01:42:50,170 --> 01:42:51,171
Nie jestem raperem.
1460
01:42:53,215 --> 01:42:55,716
- Ja daję szanse.
- Szanse?
1461
01:42:55,717 --> 01:42:57,969
Joł, spóźniłeś się.
1462
01:42:57,970 --> 01:43:01,347
Dałem ci szansę, żebyś dał mi szansę.
Podpuściłeś mnie.
1463
01:43:01,348 --> 01:43:04,433
Już nie trzeba. Spoko. To koniec.
1464
01:43:04,434 --> 01:43:08,020
Wiem, jak to jest ryzykować wszystkim,
co masz, bo czegoś chcesz.
1465
01:43:08,021 --> 01:43:09,480
Znam to uczucie.
1466
01:43:09,481 --> 01:43:12,024
Nie mieć nic, a pragnąć wszystkiego.
1467
01:43:12,025 --> 01:43:14,318
- Poznałem twoją kobietę.
- Co, kurwa?
1468
01:43:14,319 --> 01:43:15,820
Byłem w twoim domu
1469
01:43:15,821 --> 01:43:18,489
i doceniam, że twój syn nosi moje imię.
1470
01:43:18,490 --> 01:43:22,076
Szlag! Durna suka za dużo gada.
1471
01:43:22,077 --> 01:43:25,956
- Czemu „suka”?
- Kurwa.
1472
01:43:27,457 --> 01:43:29,542
- Czemu „suka”?
- Szlag.
1473
01:43:29,543 --> 01:43:32,336
Popełniłem błędy. Duże. Jak my wszyscy.
1474
01:43:32,337 --> 01:43:36,216
- Chcę ci pomóc.
- Pomóc? Co ty pieprzysz?
1475
01:43:37,009 --> 01:43:39,760
Wiesz, gdzie mieszkam.
Ja wiem, gdzie ty mieszkasz.
1476
01:43:39,761 --> 01:43:41,804
I co? Co zrobisz? Co?
1477
01:43:41,805 --> 01:43:44,098
- Co?
- Jesteś pusty w środku.
1478
01:43:44,099 --> 01:43:45,850
Jesteś samotny.
1479
01:43:45,851 --> 01:43:47,560
Jesteś cichy.
1480
01:43:47,561 --> 01:43:50,229
Jesteś zraniony. To chcę poczuć.
1481
01:43:50,230 --> 01:43:52,857
To chcę zobaczyć. To chcę wiedzieć.
1482
01:43:52,858 --> 01:43:54,525
Chcę wiedzieć, co jest w środku.
1483
01:43:54,526 --> 01:43:56,569
Pieprzyć to, co pokazujesz.
1484
01:43:56,570 --> 01:43:58,237
Kim jesteś?
1485
01:43:58,238 --> 01:43:59,990
Wiesz, co jest porąbane?
1486
01:44:00,782 --> 01:44:03,242
Nie masz pojęcia,
jak długo o tym marzyłem.
1487
01:44:03,243 --> 01:44:06,495
Ty i ja w studiu. Tak jak teraz.
1488
01:44:06,496 --> 01:44:08,456
Gdy wyszedłem z pierdla,
1489
01:44:08,457 --> 01:44:11,584
stałem pod biurami Stackin’ Hits,
1490
01:44:11,585 --> 01:44:14,462
studiami, widziałem spotkania.
1491
01:44:14,463 --> 01:44:17,423
Obserwowałem Treya
w mediach społecznościowych.
1492
01:44:17,424 --> 01:44:19,509
Widziałem, gdzie chodzicie jeść.
1493
01:44:19,510 --> 01:44:22,011
Miałem nadzieję, że na ciebie wpadnę.
1494
01:44:22,012 --> 01:44:23,638
Że poświęcisz mi czas.
1495
01:44:23,639 --> 01:44:24,931
Że mnie wysłuchasz.
1496
01:44:24,932 --> 01:44:26,934
Chodziłem Mostem Brooklińskim
1497
01:44:27,643 --> 01:44:29,644
i patrzyłem na twój taras.
1498
01:44:29,645 --> 01:44:31,103
Dumbo Olympia.
1499
01:44:31,104 --> 01:44:33,147
Mówiłem, że wiem, gdzie mieszkasz.
1500
01:44:33,148 --> 01:44:34,565
Nie gadam bzdur.
1501
01:44:34,566 --> 01:44:38,528
A dowiedziałem się jedynie,
że masz najgorszy słuch w branży.
1502
01:44:38,529 --> 01:44:41,822
Ale teraz mnie słyszysz, prawda?
1503
01:44:41,823 --> 01:44:44,575
I co teraz? Co teraz zrobimy?
1504
01:44:44,576 --> 01:44:46,954
Nie zaplataj rąk. Co teraz zrobimy?
1505
01:44:47,663 --> 01:44:49,455
Co? Zezłościłeś się?
1506
01:44:49,456 --> 01:44:51,457
Widzę twoje łokcie i gnata.
1507
01:44:51,458 --> 01:44:53,334
Masz swój pistolet, a ja mój.
1508
01:44:53,335 --> 01:44:54,502
Co chcesz zrobić?
1509
01:44:54,503 --> 01:44:56,003
To sprawa między tobą i mną.
1510
01:44:56,004 --> 01:44:57,505
Pokaż, co potrafisz.
1511
01:44:57,506 --> 01:45:00,926
Wiesz co? Manifestacja to suka.
1512
01:45:02,302 --> 01:45:04,972
Nigdy nie lekceważ mocy modlitwy.
1513
01:45:41,592 --> 01:45:43,010
King!
1514
01:45:49,766 --> 01:45:53,603
Moje oko. Mam szkło w oku!
1515
01:45:53,604 --> 01:45:54,688
Idź po pieniądze!
1516
01:45:55,355 --> 01:45:58,108
Dorwij gnoja! Dorwij sukinsyna!
1517
01:45:59,568 --> 01:46:00,694
Mam szkło w oku.
1518
01:49:31,697 --> 01:49:33,656
Puść mnie! Puszczaj!
1519
01:49:33,657 --> 01:49:35,241
Co ty robisz? Puść mnie!
1520
01:49:35,242 --> 01:49:36,742
Co robisz? Puszczaj!
1521
01:49:36,743 --> 01:49:39,370
- Powinienem cię puścić.
- Nie chcę tu być.
1522
01:49:39,371 --> 01:49:40,621
- Puszczaj!
- Co?
1523
01:49:40,622 --> 01:49:42,415
- Daj mi umrzeć!
- Gdzie moja kasa?
1524
01:49:42,416 --> 01:49:45,126
- Daj mi umrzeć!
- Nie ma mowy, twój syn nosi moje imię.
1525
01:49:45,127 --> 01:49:46,503
Właź tutaj.
1526
01:50:01,059 --> 01:50:02,227
Dawaj!
1527
01:50:23,081 --> 01:50:25,501
- Joł, Higgins!
- Detektywko Bell.
1528
01:50:27,503 --> 01:50:29,421
- Co jest?
- Boże, litości.
1529
01:50:30,005 --> 01:50:31,756
Kiedy moi ludzie zrozumieją,
1530
01:50:31,757 --> 01:50:34,217
że zawsze najpierw szukamy pod łóżkiem?
1531
01:50:34,218 --> 01:50:36,636
Nie pytaj mnie o swoich ludzi.
1532
01:50:36,637 --> 01:50:38,679
Uważaj sobie, synu.
1533
01:50:38,680 --> 01:50:40,057
„Synu”.
1534
01:50:58,325 --> 01:50:59,701
Proszę.
1535
01:51:02,579 --> 01:51:04,747
Wchodźcie. Nie wstydźcie się.
1536
01:51:04,748 --> 01:51:08,417
- Jak się masz?
- Tak, jak można się spodziewać.
1537
01:51:08,418 --> 01:51:11,212
Ile razy prosiłem o kuloodporną szybę?
1538
01:51:11,213 --> 01:51:15,342
Jednooki jest królem w świecie ślepców.
1539
01:51:16,468 --> 01:51:17,718
To prawda.
1540
01:51:17,719 --> 01:51:19,971
Ale patrzy się trzecim okiem.
1541
01:51:19,972 --> 01:51:21,682
Racja, Cyklopie.
1542
01:51:24,268 --> 01:51:25,477
Mam nadzieję, że wiesz...
1543
01:51:26,478 --> 01:51:28,354
że chcę, żebyś wrócił do pracy.
1544
01:51:28,355 --> 01:51:30,148
Doceniam to.
1545
01:51:31,233 --> 01:51:35,028
Ale myślę, że nadszedł czas,
bym znalazł coś nowego...
1546
01:51:36,530 --> 01:51:37,780
dla siebie i Kyle’a.
1547
01:51:37,781 --> 01:51:39,282
Dlatego odmówię.
1548
01:51:39,283 --> 01:51:40,576
Rozumiem.
1549
01:51:41,201 --> 01:51:42,869
- Tak.
- Aż za dobrze.
1550
01:51:42,870 --> 01:51:45,371
- Nic panu nie jest?
- Tylko kilka siniaków.
1551
01:51:45,372 --> 01:51:47,957
Wszystko dobrze.
1552
01:51:47,958 --> 01:51:51,252
Nie miałem szansy ci podziękować.
1553
01:51:51,253 --> 01:51:53,546
To nic takiego. Zrobiłbym to znowu.
1554
01:51:53,547 --> 01:51:55,299
Może pan na mnie liczyć.
1555
01:51:55,924 --> 01:51:57,259
A ty na mnie.
1556
01:51:58,177 --> 01:51:59,635
Tato, widziałeś?
1557
01:51:59,636 --> 01:52:03,015
Cztery z dziesięciu najlepszych piosenek
na liście Billboard Hot 100
1558
01:52:03,682 --> 01:52:05,559
to piosenki artystów Stackin’ Hits.
1559
01:52:06,768 --> 01:52:08,478
Jakby znowu był 2004 rok.
1560
01:52:10,731 --> 01:52:12,398
- 2004.
- Tak.
1561
01:52:12,399 --> 01:52:14,901
- Nie.
- Cztery z dziesięciu, nieźle.
1562
01:52:14,902 --> 01:52:16,028
Całkiem nieźle.
1563
01:52:17,821 --> 01:52:20,656
Paul, zdrowiej. Dajmy im chwilę.
1564
01:52:20,657 --> 01:52:21,908
Dobrze.
1565
01:52:21,909 --> 01:52:24,411
Tak. Kyle, daj nam chwilę.
1566
01:52:25,412 --> 01:52:27,748
- Dwie minuty.
- Tak.
1567
01:52:42,638 --> 01:52:44,805
- Zawsze.
- Na zawsze.
1568
01:52:44,806 --> 01:52:46,099
I dzień dłużej.
1569
01:52:51,021 --> 01:52:52,940
- No dobra.
- Tak.
1570
01:52:54,733 --> 01:52:56,985
- Pozostań Czarny.
- Tak jest.
1571
01:53:05,869 --> 01:53:07,161
NIEWINNY
1572
01:53:07,162 --> 01:53:28,266
Uwolnić Yung Felona!
1573
01:53:28,267 --> 01:53:30,977
Chodź. Z drogi. Ruchy.
1574
01:53:30,978 --> 01:53:32,728
Jestem niewinny!
1575
01:53:32,729 --> 01:53:34,438
- Odejdźcie.
- Nic nie zrobiłem.
1576
01:53:34,439 --> 01:53:37,400
- Wynocha stąd.
- Uwolnijcie mnie! Tak.
1577
01:53:37,401 --> 01:53:38,902
Nic nie zrobiłem.
1578
01:53:40,028 --> 01:53:41,904
- Jestem niewinny.
- Idziemy.
1579
01:53:41,905 --> 01:53:43,614
- Ruchy, gwiazdo.
- Pokój!
1580
01:53:43,615 --> 01:53:47,076
SPRAWIEDLIWOŚĆ DLA YUNG FELONA
1581
01:53:47,077 --> 01:53:48,160
ŻĄDAMY SPRAWIEDLIWOŚCI
1582
01:53:48,161 --> 01:53:50,580
- Dawaj. Idziemy.
- Pokój i miłość.
1583
01:53:50,581 --> 01:53:52,749
- Ruchy.
- Pokój i miłość!
1584
01:53:53,834 --> 01:53:56,170
Tylko Bóg może mnie teraz sądzić.
1585
01:53:56,795 --> 01:53:59,213
Uwolnić Yung Felona!
1586
01:53:59,214 --> 01:54:01,757
- Uwolnić Yung Felona!
- Pożegnaj się z fanami.
1587
01:54:01,758 --> 01:54:03,801
Uwolnić Yung Felona!
1588
01:54:03,802 --> 01:54:05,596
- Idziemy.
- Nic nie zrobiłem.
1589
01:54:06,889 --> 01:54:08,807
Dziękujemy, że pan przyszedł.
1590
01:54:09,516 --> 01:54:12,101
Adwokat Yung Felona i prokurator
1591
01:54:12,102 --> 01:54:14,980
właśnie skończyli omawiać warunki ugody.
1592
01:54:15,814 --> 01:54:17,024
Nie będzie procesu.
1593
01:54:17,733 --> 01:54:20,151
Czyli żadnej apelacji? Medialnego cyrku?
1594
01:54:20,152 --> 01:54:23,571
Prosił tylko o rozmowę z panem.
1595
01:54:23,572 --> 01:54:26,158
- Ze mną?
- O to poprosił.
1596
01:54:28,994 --> 01:54:31,205
- Ile lat dostanie?
- Dwadzieścia pięć.
1597
01:54:33,916 --> 01:54:34,917
Za mało.
1598
01:56:02,045 --> 01:56:03,046
Król David.
1599
01:56:04,006 --> 01:56:06,049
Kopę lat. Miło cię widzieć.
1600
01:56:06,758 --> 01:56:09,385
- Znowu.
- Co mogę dla ciebie zrobić?
1601
01:56:09,386 --> 01:56:11,555
W sumie jest na odwrót.
1602
01:56:12,139 --> 01:56:13,764
Ja chcę zrobić coś dla ciebie.
1603
01:56:13,765 --> 01:56:16,100
- Tak?
- Jasne.
1604
01:56:16,101 --> 01:56:18,394
Dam ci zaszczyt
1605
01:56:18,395 --> 01:56:20,731
podpisania ze mną kontraktu.
1606
01:56:21,315 --> 01:56:23,108
To lukratywna umowa.
1607
01:56:23,901 --> 01:56:27,403
Mój prawnik
wkrótce się z tobą skontaktuje.
1608
01:56:27,404 --> 01:56:28,488
Słucham?
1609
01:56:32,075 --> 01:56:35,119
Jestem najczęściej odtwarzanym artystą
na świecie.
1610
01:56:35,120 --> 01:56:38,039
- Serio?
- Ponad miliard odtworzeń od aresztowania.
1611
01:56:38,040 --> 01:56:40,208
Nie tylko w Stanach, ale na świecie.
1612
01:56:40,209 --> 01:56:41,709
Doprawdy?
1613
01:56:41,710 --> 01:56:43,753
Jakim cudem o tym nie wiesz?
1614
01:56:43,754 --> 01:56:45,838
Joł, to jest popierdolone.
1615
01:56:45,839 --> 01:56:48,675
Musisz być na bieżąco? Co ty robisz?
1616
01:56:49,384 --> 01:56:51,178
Odrób pracę domową.
1617
01:56:52,221 --> 01:56:55,473
Joł, nie będę kłamał, to jest odjechane.
1618
01:56:55,474 --> 01:56:58,017
Popierdolone, przysięgam.
1619
01:56:58,018 --> 01:57:00,521
Wiesz, jak długo czekałem na tę chwilę?
1620
01:57:01,188 --> 01:57:02,648
Całe życie.
1621
01:57:03,482 --> 01:57:05,650
Odkąd byłem dzieckiem,
chciałem być jak ty.
1622
01:57:05,651 --> 01:57:07,152
Byłeś naszym idolem.
1623
01:57:08,028 --> 01:57:11,948
To było szaleństwo. Nawet moja mama
mówiła, że wyglądam jak ty.
1624
01:57:11,949 --> 01:57:15,118
- Mógłbyś być moim ojcem.
- Może.
1625
01:57:16,245 --> 01:57:18,329
Jesteś z tej samej dzielnicy.
1626
01:57:18,330 --> 01:57:19,665
Szlag, zgadza się.
1627
01:57:20,916 --> 01:57:24,126
Rapuję od wieków.
1628
01:57:24,127 --> 01:57:26,255
Odkąd byłem młody.
1629
01:57:27,005 --> 01:57:28,924
Nikogo to nie obchodziło.
1630
01:57:29,675 --> 01:57:32,928
Nawet moja laska mówiła,
że to nic wielkiego.
1631
01:57:34,221 --> 01:57:38,057
W końcu postanowiłem się poddać.
1632
01:57:38,058 --> 01:57:40,101
Zawsze próbowałem się z tobą skontaktować.
1633
01:57:40,102 --> 01:57:42,604
Ty byłeś na szczycie, a ja na dnie.
1634
01:57:44,398 --> 01:57:46,567
Mówiłem, że pociągnę cię za sobą.
1635
01:57:47,860 --> 01:57:50,237
A potem nagle...
1636
01:57:51,280 --> 01:57:53,991
jak magia. Abrakadabra.
1637
01:57:55,033 --> 01:57:57,410
Każda wytwórnia mnie chce,
1638
01:57:57,411 --> 01:58:00,329
chce podpisać ze mną kontrakt,
biją się o mnie.
1639
01:58:00,330 --> 01:58:03,541
Przedstawiają mojemu prawnikowi
porąbane oferty
1640
01:58:03,542 --> 01:58:07,129
i umowy, o których można marzyć.
Ale ja powiedziałem: „Pieprzyć to”.
1641
01:58:08,714 --> 01:58:09,881
Chcę podpisać kontrakt z tobą.
1642
01:58:09,882 --> 01:58:13,134
Chcę być w Stackin’ Hits Records.
Razem z tobą.
1643
01:58:13,135 --> 01:58:16,345
Słuchaj. Jeśli będziesz moim producentem,
1644
01:58:16,346 --> 01:58:19,141
tak jak Pharrella czy Timbalanda...
1645
01:58:19,933 --> 01:58:21,559
Razem będziemy jak...
1646
01:58:21,560 --> 01:58:23,562
Weezy i Birdman, słowo.
1647
01:58:24,438 --> 01:58:28,065
Podpisane, zapieczętowane, dostarczone.
Jestem twój, jeśli chcesz.
1648
01:58:28,066 --> 01:58:30,818
Zaskoczyłem cię nawiązaniem
do Steviego Wondera, co?
1649
01:58:30,819 --> 01:58:33,030
Nie słuchałeś całej piosenki.
1650
01:58:35,532 --> 01:58:38,243
Nie jesteś światłem mojego życia.
1651
01:58:41,788 --> 01:58:43,040
Ja...
1652
01:58:44,666 --> 01:58:46,209
Odchodzę ze Stackin’ Hits.
1653
01:58:46,210 --> 01:58:48,336
Co? Ty jesteś Stackin’ Hits.
1654
01:58:48,337 --> 01:58:51,214
Otwieram własną wytwórnię. Coś mniejszego.
1655
01:58:51,215 --> 01:58:55,092
Coś, nad czym będę miał kontrolę
i będę mieć więcej czasu dla rodziny.
1656
01:58:55,093 --> 01:58:58,429
Ale co ważniejsze,
albo tak samo ważne, więcej czasu...
1657
01:58:58,430 --> 01:59:00,682
by skupić się na muzyce, by...
1658
01:59:01,767 --> 01:59:03,100
Wrócić do muzyki.
1659
01:59:03,101 --> 01:59:06,562
Skupianie się na muzyce
i powrót do muzyki?
1660
01:59:06,563 --> 01:59:08,439
Co jest ważniejsze od pieniędzy?
1661
01:59:08,440 --> 01:59:10,067
Zbankrutujesz.
1662
01:59:13,445 --> 01:59:14,612
Tak.
1663
01:59:14,613 --> 01:59:18,116
Uwaga jest jedyną prawdziwą walutą.
1664
01:59:18,742 --> 01:59:23,663
Podpisanie ze mną kontraktu byłoby
największym wydarzeniem w historii muzyki.
1665
01:59:23,664 --> 01:59:24,957
Przemyśl to.
1666
01:59:25,707 --> 01:59:27,334
Nie każde pieniądze są dobre.
1667
01:59:35,801 --> 01:59:38,511
Daj spokój. Nie patrz na mnie,
1668
01:59:38,512 --> 01:59:42,056
jakbym był szaleńcem albo frajerem.
1669
01:59:42,057 --> 01:59:45,268
Gram w grę, którą wy wymyśliliście.
1670
01:59:45,269 --> 01:59:48,897
Płyń na fali, nim będzie za późno.
1671
01:59:54,945 --> 01:59:55,946
Nie jestem zainteresowany.
1672
01:59:57,614 --> 01:59:58,698
Nie?
1673
01:59:58,699 --> 02:00:01,242
Nic nie zrobię z twoją muzyką.
Nie jest dla mnie.
1674
02:00:01,243 --> 02:00:03,287
Nie chcesz zobaczyć mnie na szczycie?
1675
02:00:06,123 --> 02:00:08,249
Zazdrość z ciebie wyłazi.
1676
02:00:08,250 --> 02:00:11,502
Pierdol się, staruchu. Pierdol się.
1677
02:00:11,503 --> 02:00:12,753
Przemyśl to.
1678
02:00:12,754 --> 02:00:15,756
Nikogo nie obchodziłeś przed porwaniem.
1679
02:00:15,757 --> 02:00:18,009
Wszyscy o tobie zapomnieli.
1680
02:00:18,010 --> 02:00:21,262
Ocaliłem ci karierę.
Ja sprawiłem, że wróciłeś.
1681
02:00:21,263 --> 02:00:23,973
Ja to zrobiłem. Yung Felon.
1682
02:00:23,974 --> 02:00:26,184
Nikt inny. Pierdol się!
1683
02:00:26,185 --> 02:00:28,477
Powinienem był porwać twojego syna.
I strzelić...
1684
02:00:28,478 --> 02:00:30,062
Masz szczęście.
1685
02:00:30,063 --> 02:00:32,607
Dlatego jesteś
na mojej liście odwiedzających!
1686
02:00:32,608 --> 02:00:36,402
Pierdol się! Pierdol się, sukinsynu!
1687
02:00:36,403 --> 02:00:38,988
Beze mnie jesteś niczym! Pierdol się!
1688
02:00:38,989 --> 02:00:40,908
Odpierdolcie się ode mnie!
1689
02:00:45,787 --> 02:00:47,164
Amen.
1690
02:00:50,292 --> 02:00:54,504
- Poradzimy sobie?
- Tak.
1691
02:00:54,505 --> 02:00:56,881
Poradzimy sobie,
będziemy poza zasięgiem wzroku.
1692
02:00:56,882 --> 02:01:00,009
Wszystko jest w porządku.
1693
02:01:00,010 --> 02:01:01,761
Mówię poważnie.
1694
02:01:01,762 --> 02:01:04,388
- Ja też.
- To nie czas na żarty.
1695
02:01:04,389 --> 02:01:06,517
- Damy siebie radę?
- A James Brown daje radę?
1696
02:01:07,518 --> 02:01:10,269
Albo Barry White? Czy Al Green?
1697
02:01:10,270 --> 02:01:12,063
Weź!
1698
02:01:12,064 --> 02:01:14,107
- A Aretha Franklin?
- Aretha Franklin?
1699
02:01:15,692 --> 02:01:17,276
A Trey King?
1700
02:01:17,277 --> 02:01:18,403
Trey King?
1701
02:01:35,254 --> 02:01:36,421
Więc...
1702
02:01:38,966 --> 02:01:40,508
Miło poznać.
1703
02:01:40,509 --> 02:01:42,761
- Moja żona, Pam.
- Cześć.
1704
02:01:43,428 --> 02:01:47,515
Mój syn, Trey.
Trey mówi, że będziesz kolejną gwiazdą.
1705
02:01:47,516 --> 02:01:52,019
Miło mi was poznać.
1706
02:01:52,020 --> 02:01:55,565
To jest mój pianista, Ric’key.
1707
02:01:55,566 --> 02:01:57,860
- Jak leci, Ric?
- Miło was poznać.
1708
02:02:02,739 --> 02:02:04,031
{\an8}„Sula...”
1709
02:02:04,032 --> 02:02:05,366
{\an8}ARTYSTKA/PIOSENKARKA
1710
02:02:05,367 --> 02:02:06,659
„Sula Janie Zimmie”.
1711
02:02:06,660 --> 02:02:11,080
Zgadza się. Moja matka uwielbiała
Toni Morrison i Zorę Neale Hurston.
1712
02:02:11,081 --> 02:02:13,207
The Bluest Eye to moja ulubiona powieść.
1713
02:02:13,208 --> 02:02:15,877
Pochodzisz z oczytanej rodziny.
1714
02:02:15,878 --> 02:02:18,796
Nie bardzo. Mój tata
ciągle się gdzieś toczył. Jak kamień.
1715
02:02:18,797 --> 02:02:20,674
Gra słów zamierzona.
1716
02:02:22,426 --> 02:02:24,177
Pochodzę z muzycznej rodziny.
1717
02:02:24,178 --> 02:02:26,762
Piosenkarze, kompozytorzy, muzycy.
1718
02:02:26,763 --> 02:02:28,681
Napisałam piosenkę, którą zaraz zaśpiewam.
1719
02:02:28,682 --> 02:02:30,808
Okej. Masz pseudonim artystyczny?
1720
02:02:30,809 --> 02:02:34,896
Sula, litera C, Sing.
1721
02:02:34,897 --> 02:02:36,314
Co oznacza C?
1722
02:02:36,315 --> 02:02:37,357
„Potrafi”.
1723
02:02:41,028 --> 02:02:43,196
Dobra, Sula Potrafi Śpiewać.
1724
02:02:43,197 --> 02:02:45,573
Obyś faktycznie potrafiła.
1725
02:02:45,574 --> 02:02:47,200
Zaraz się przekonasz.
1726
02:02:47,201 --> 02:02:48,327
Przekonajmy się.
1727
02:05:23,774 --> 02:05:24,775
Dawaj.
1728
02:05:44,419 --> 02:05:46,129
Dawaj.
1729
02:06:30,132 --> 02:06:31,924
A teraz wszyscy...
1730
02:06:31,925 --> 02:06:36,180
Amen. Sula...
1731
02:06:37,431 --> 02:06:40,058
Widzę, że potrafisz...
1732
02:06:40,851 --> 02:06:41,852
śpiewać.
1733
02:06:43,937 --> 02:06:45,396
Jaki tytuł ma ta piosenka?
1734
02:06:45,397 --> 02:06:46,857
„Highest 2 Lowest”.
1735
02:06:50,986 --> 02:06:52,904
Sula, wierzysz w siebie?
1736
02:06:52,905 --> 02:06:54,947
- Tak.
- A we mnie?
1737
02:06:54,948 --> 02:06:56,908
- Tak.
- Wierzysz, że odniesiesz sukces?
1738
02:06:56,909 --> 02:07:00,244
- Tak.
- Wiesz, że nadejdą trudne czasy?
1739
02:07:00,245 --> 02:07:01,621
Bo nadejdą.
1740
02:07:01,622 --> 02:07:03,623
Trudne czasy są skutkiem dobrych.
1741
02:07:03,624 --> 02:07:06,835
Trudne czasy
są skutkiem sukcesu i pieniędzy.
1742
02:07:07,753 --> 02:07:09,212
A potem następuje chaos.
1743
02:07:09,213 --> 02:07:11,506
Poradzisz sobie z chaosem? Z pieniędzmi?
1744
02:07:11,507 --> 02:07:13,758
Poradzisz sobie z sukcesem? Z porażką?
1745
02:07:13,759 --> 02:07:16,135
Z kochankami? I z memami?
1746
02:07:16,136 --> 02:07:18,596
Ze wszystkim, co cię czeka?
1747
02:07:18,597 --> 02:07:20,932
To pytanie do ciebie.
Poradzisz sobie z tym?
1748
02:07:20,933 --> 02:07:22,100
Tak.
1749
02:07:26,939 --> 02:07:28,065
Wierzę ci.
1750
02:07:28,815 --> 02:07:31,318
- Trey?
- Jutro pójdziemy do studia.
1751
02:07:32,194 --> 02:07:34,570
- Gotowa?
- Panie King, urodziłam się gotowa.
1752
02:07:34,571 --> 02:07:36,906
Chwila. Musimy pogadać o mojej działce.
1753
02:07:36,907 --> 02:07:38,783
- To ja ją odkryłem.
- Twojej działce?
1754
02:07:38,784 --> 02:07:40,660
Porozmawiaj ze swoim synem.
1755
02:07:40,661 --> 02:07:43,205
Wrócimy do tego, gdy będę współprezeską...
1756
02:07:44,540 --> 02:07:45,748
zarządu nowej wytwórni.
1757
02:07:45,749 --> 02:07:48,794
- Rodzinna firma.
- Podoba mi się. Rodzinna firma.
1758
02:07:49,670 --> 02:07:51,046
„Highest 2 Lowest”.
1759
02:07:53,966 --> 02:07:55,342
Bierzmy się do pracy.
1760
02:12:26,905 --> 02:12:28,907
Napisy: Agnieszka Otawska