1
00:00:07,590 --> 00:00:09,884
BIURO SZERYFA HRABSTWA LOS ANGELES
2
00:00:09,884 --> 00:00:12,595
TO NAJWIĘKSZE TAKIE BIURO W KRAJU.
3
00:00:12,595 --> 00:00:15,181
OBSŁUGUJE NAJLUDNIEJSZE HRABSTWO W USA.
4
00:00:15,181 --> 00:00:18,268
BADAJĄ NAJBRUTALNIEJSZE MORDERSTWA.
5
00:00:18,268 --> 00:00:21,813
OTO ICH HISTORIE.
6
00:00:40,832 --> 00:00:44,169
20 SIERPNIA 2001
18:00
7
00:00:44,169 --> 00:00:47,964
20 sierpnia zadzwonił do mnie Bruce.
8
00:00:47,964 --> 00:00:53,636
Powiedział, że od rana nie widział
swojej żony Jany.
9
00:00:54,846 --> 00:00:57,474
Pytał, czy wiem, gdzie jest.
10
00:00:57,974 --> 00:01:03,313
Byłam jej bliską przyjaciółką,
prawie siostrą.
11
00:01:04,064 --> 00:01:06,900
Powiedziałam: „Nie, nie widziałam jej.
12
00:01:08,026 --> 00:01:10,445
Nie mam pojęcia, gdzie może być”.
13
00:01:12,072 --> 00:01:17,077
Zapytałam: „Bruce, mogę jakoś pomóc?”.
14
00:01:17,619 --> 00:01:21,706
A on zaczął chlipać i powiedział:
15
00:01:22,373 --> 00:01:25,627
„Możesz mi powiedzieć,
gdzie jest moja żona”.
16
00:01:29,380 --> 00:01:33,968
Biuro szeryfa hrabstwa Los Angeles
to najlepsi z najlepszych.
17
00:01:38,014 --> 00:01:41,184
Prowadzi się tu najgłośniejsze sprawy.
18
00:01:44,062 --> 00:01:47,232
Trzeba angażować się na 110%.
19
00:01:50,068 --> 00:01:52,987
To morderstwa.
Nie ma poważniejszych przestępstw.
20
00:01:55,073 --> 00:01:59,994
Sprowadza się to do pasji
i poczucia obowiązku.
21
00:02:02,330 --> 00:02:04,624
Sprawiedliwość wymaga odkrycia prawdy.
22
00:02:05,416 --> 00:02:08,837
WYDZIAŁ ZABÓJSTW: LOS ANGELES
23
00:02:12,757 --> 00:02:18,596
{\an8}20 sierpnia 2001 roku Bruce Koklich
zadzwonił do biura szeryfa w Lakewood.
24
00:02:19,097 --> 00:02:22,725
{\an8}Chciał zgłosić zaginięcie
swojej żony Jany.
25
00:02:22,725 --> 00:02:24,686
{\an8}JANA I BRUCE KOKLICHOWIE
26
00:02:24,686 --> 00:02:29,023
{\an8}Powiedział: „Mamy biuro nieruchomości
na północnym krańcu Long Beach.
27
00:02:29,023 --> 00:02:33,153
Jana miała przyjść rano do biura.
28
00:02:33,153 --> 00:02:35,196
Nie wiem, gdzie ona jest”.
29
00:02:35,196 --> 00:02:40,034
Bruce i Jana mieli biuro nieruchomości
w Bixby Knolls.
30
00:02:40,034 --> 00:02:44,247
Biuro w Long Beach było niedaleko portu
31
00:02:44,247 --> 00:02:46,749
i niedaleko ich domu w Lakewood.
32
00:02:46,749 --> 00:02:48,751
BIXBY KNOLLS – BIURO
LAKEWOOD – DOM
33
00:02:51,629 --> 00:02:56,551
Następnego dnia, we wtorek 21 sierpnia,
Bruce zgłosił, że Jany nadal nie ma.
34
00:02:56,551 --> 00:02:57,844
Nie wróciła.
35
00:02:57,844 --> 00:03:00,680
{\an8}Coraz bardziej nurtowały nas więc pytania:
36
00:03:00,680 --> 00:03:03,141
„Gdzie jest? Co się z nią stało?”.
37
00:03:05,518 --> 00:03:08,229
Siedzieliśmy i załamywaliśmy ręce,
38
00:03:08,229 --> 00:03:10,648
zastanawiając się, co się mogło stać.
39
00:03:13,318 --> 00:03:15,361
Bruce siedział na kanapie
40
00:03:15,361 --> 00:03:18,573
z twarzą w dłoniach i płakał jak dziecko.
41
00:03:18,573 --> 00:03:20,867
Przekazał nam dużo szczegółów.
42
00:03:20,867 --> 00:03:22,744
Nie było auta.
43
00:03:22,744 --> 00:03:26,456
Zastanawiał się, co mógł zrobić.
44
00:03:26,456 --> 00:03:29,292
Gdzie zacząć szukać?
Może wynająć śmigłowiec?
45
00:03:29,292 --> 00:03:31,628
Może zatrudnić grupy poszukiwawcze?
46
00:03:33,504 --> 00:03:35,632
Jako specjalistka od zaginięć wiem,
47
00:03:36,216 --> 00:03:41,596
że 99% zaginionych wraca w ciągu doby.
48
00:03:43,598 --> 00:03:46,976
Służby przyglądają się wielu elementom
49
00:03:46,976 --> 00:03:49,020
po pierwszej dobie od zaginięcia.
50
00:03:49,520 --> 00:03:54,192
Bo wtedy staje się bardziej prawdopodobne,
że stało się coś poważnego.
51
00:03:54,192 --> 00:03:55,902
Że to nie tylko ucieczka.
52
00:03:56,486 --> 00:03:58,321
Może padła ofiarą przestępstwa?
53
00:03:58,321 --> 00:04:01,908
Może ktoś ją porwał? Może miała wypadek?
54
00:04:08,039 --> 00:04:11,292
Sprawdziliśmy szpitale
pod kątem wypadków drogowych.
55
00:04:11,292 --> 00:04:14,837
Wiedzieliśmy więc, że to raczej nie to.
56
00:04:17,924 --> 00:04:21,344
Miałam sprawdzić dom Koklichów.
57
00:04:22,178 --> 00:04:26,015
Zwróciłam się do wydziału zabójstw,
58
00:04:26,015 --> 00:04:30,061
bo wiedziałam,
że przyjrzą się temu uważnie.
59
00:04:30,687 --> 00:04:33,398
Jedną ze śledczych była Karen Shonka.
60
00:04:35,566 --> 00:04:38,820
Gdy byłam młoda,
zastanawiałam się, co chcę robić.
61
00:04:38,820 --> 00:04:41,489
{\an8}Pomyślałam, że chcę być policjantką.
62
00:04:41,489 --> 00:04:44,284
Bo będę mogła wszędzie szybko jeździć.
63
00:04:48,329 --> 00:04:51,499
Biuro szeryfa zatrudniło mnie w 1986 roku.
64
00:04:54,168 --> 00:04:58,840
Bycie policjantką w połowie lat 80.
było wyzwaniem.
65
00:05:00,300 --> 00:05:02,927
Musiałam się wykazywać.
66
00:05:02,927 --> 00:05:05,054
Robić więcej,
67
00:05:05,054 --> 00:05:09,183
niż zrobiłby śledczy płci męskiej.
68
00:05:10,685 --> 00:05:12,895
Chciałam po prostu prowadzić sprawy
69
00:05:12,895 --> 00:05:16,316
i być w tym świetna.
70
00:05:17,692 --> 00:05:19,360
Karen harowała jak wół.
71
00:05:19,861 --> 00:05:21,195
I chwała jej za to.
72
00:05:21,195 --> 00:05:24,741
Nikt nie mógł powstrzymać jej
przed realizacją marzeń.
73
00:05:30,121 --> 00:05:35,293
Bruce i Jana mieli dom w Lakewood,
na północ od Long Beach.
74
00:05:35,793 --> 00:05:37,879
Blisko pola golfowego.
75
00:05:38,796 --> 00:05:40,131
Piękny dom.
76
00:05:43,301 --> 00:05:46,804
Gdy tam dotarliśmy,
porozmawialiśmy z Bruce’em.
77
00:05:49,599 --> 00:05:53,269
Bruce powiedział mi,
że w poniedziałek rano
78
00:05:53,269 --> 00:05:57,523
pocałował Janę na pożegnanie około 6:00.
79
00:05:58,566 --> 00:06:01,402
Prowadzili razem agencję nieruchomości.
80
00:06:01,903 --> 00:06:06,991
Jana zwykle przyjeżdżała do biura
około 9:00.
81
00:06:08,785 --> 00:06:11,996
Po 10:00 Bruce zapytał
82
00:06:11,996 --> 00:06:14,874
innych agentów nieruchomości,
83
00:06:14,874 --> 00:06:17,877
gdzie ona jest.
Oni na to, że jeszcze jej nie ma.
84
00:06:19,087 --> 00:06:24,384
Bruce i Jana mieli partnera biznesowego,
Chrisa Botosana, który był wtedy w biurze.
85
00:06:24,384 --> 00:06:30,598
Chris pojechał z Bruce’em do domu,
by sprawdzić, czy Jana tam jest.
86
00:06:37,105 --> 00:06:41,275
Nie było jej auta. Jej torebki.
Jej komórki.
87
00:06:41,275 --> 00:06:44,487
A alarm w domu był włączony.
88
00:06:44,487 --> 00:06:47,490
Zaczął się zastanawiać,
gdzie ona mogła pójść.
89
00:06:49,867 --> 00:06:53,329
Zaginęła dorosła.
Trzeba brać pod uwagę wszystkie opcje.
90
00:06:53,955 --> 00:06:55,665
Może uciekła.
91
00:06:55,665 --> 00:06:58,668
Może doszło do romansu.
92
00:06:58,668 --> 00:07:00,461
Trzeba to wszystko sprawdzić.
93
00:07:01,838 --> 00:07:04,632
Jaki jest jej stan psychiczny?
Czy bierze leki?
94
00:07:05,133 --> 00:07:08,594
Takie rzeczy mogą nam powiedzieć,
gdzie jest.
95
00:07:09,345 --> 00:07:11,848
W tej sprawie coś było nie tak.
96
00:07:11,848 --> 00:07:12,932
Była podejrzana.
97
00:07:17,019 --> 00:07:20,898
Bruce powiedział mi, że w piątek wieczorem
98
00:07:20,898 --> 00:07:24,360
Jana poszła na koncert
ze swoją przyjaciółką Nini.
99
00:07:25,695 --> 00:07:30,283
Wróciła do domu chyba po północy.
100
00:07:33,077 --> 00:07:37,623
Bruce powiedział, że chcieli z Janą
spędzić ten weekend spokojnie.
101
00:07:37,623 --> 00:07:38,708
Tylko we dwoje.
102
00:07:40,126 --> 00:07:43,880
W poniedziałek Bruce powiedział,
że jego żona zaginęła.
103
00:07:44,589 --> 00:07:48,259
Nikt nie był w stanie ustalić,
co się z nią stało.
104
00:07:48,843 --> 00:07:51,888
To do niej zupełnie niepodobne.
105
00:07:51,888 --> 00:07:52,930
{\an8}MATKA JANY
106
00:07:52,930 --> 00:07:55,725
{\an8}Jakby zniknęła z powierzchni ziemi.
107
00:08:00,730 --> 00:08:04,233
Bruce zgodził się na przeszukanie domu.
108
00:08:04,233 --> 00:08:06,986
Mogliśmy swobodnie szukać tropów.
109
00:08:06,986 --> 00:08:08,571
Przeszukaliśmy śmietniki.
110
00:08:08,571 --> 00:08:10,990
Sprawdziliśmy wszystko w domu.
111
00:08:10,990 --> 00:08:13,743
Staraliśmy się ustalić,
co się stało z Janą.
112
00:08:17,205 --> 00:08:21,584
Sprawdziłam ich automatyczną sekretarkę.
113
00:08:21,584 --> 00:08:24,003
Spisywałam dane dzwoniących.
114
00:08:26,172 --> 00:08:29,425
Bruce mówił, że nie odbierali telefonów
w ten weekend,
115
00:08:29,425 --> 00:08:35,056
bo Jana była zaniepokojona męskim głosem,
116
00:08:35,056 --> 00:08:39,393
który nagrywał się na ich sekretarce.
117
00:08:40,770 --> 00:08:43,814
Bruce poprosił:
„Możecie posłuchać tego nagrania?
118
00:08:43,814 --> 00:08:46,275
Brzmi, jakby ktoś jej groził”.
119
00:08:48,945 --> 00:08:50,780
To było adresowane do Jany.
120
00:08:51,280 --> 00:08:55,493
Męski głos powiedział:
121
00:08:55,493 --> 00:08:57,662
„Znasz mnie. Zadzwoń do mnie”.
122
00:08:59,205 --> 00:09:03,626
Bruce powiedział,
że bardzo ich to zaniepokoiło.
123
00:09:03,626 --> 00:09:06,128
Nie rozpoznali tego głosu.
124
00:09:06,128 --> 00:09:10,383
Słuchała tego większość naszych znajomych.
125
00:09:10,383 --> 00:09:12,260
Nikt go nie rozpoznał.
126
00:09:17,431 --> 00:09:20,977
Zapytaliśmy: „Kto chciałby ją skrzywdzić?
Miała wrogów?”.
127
00:09:21,519 --> 00:09:23,980
Bruce powiedział: „Ktoś mógł ją porwać
128
00:09:24,564 --> 00:09:27,441
z powodu jej ojca”.
129
00:09:27,441 --> 00:09:31,904
Jana to Jana Carpenter-Koklich.
130
00:09:31,904 --> 00:09:37,034
Jej ojciec był senatorem stanowym.
Znanym w Kalifornii politykiem.
131
00:09:39,245 --> 00:09:42,790
Ojciec Jany, senator Carpenter,
132
00:09:42,790 --> 00:09:45,626
był bardzo lubiany przez społeczność.
133
00:09:47,378 --> 00:09:50,339
Ale wplątał się w jakąś przestępczą aferę
134
00:09:50,339 --> 00:09:53,342
na późnym etapie swojej kariery.
135
00:09:53,342 --> 00:09:56,137
Stanął przed sądem.
Trafił nawet do więzienia.
136
00:09:57,221 --> 00:10:00,474
Wyszedł dwa lata przed zniknięciem Jany.
137
00:10:00,474 --> 00:10:04,228
Media podejrzewały,
138
00:10:04,228 --> 00:10:07,315
że to musi mieć coś wspólnego
z jej zniknięciem.
139
00:10:08,482 --> 00:10:10,860
Czy mogła to być zemsta
140
00:10:10,860 --> 00:10:15,615
za polityczne działania ojca?
141
00:10:17,283 --> 00:10:21,078
Ten nieznany męski głos,
który zostawiał wiadomości,
142
00:10:21,078 --> 00:10:23,205
potencjalnie mógł być porywaczem.
143
00:10:29,211 --> 00:10:32,423
Bruce powiedział,
że mają kupione na licytacjach lokale
144
00:10:32,423 --> 00:10:35,760
w strefach działania gangów.
145
00:10:36,761 --> 00:10:41,349
Jana mogła tam pojechać
i zostać tam porwana.
146
00:10:41,891 --> 00:10:45,269
Czasem Jana musiała jeździć po czynsz.
147
00:10:45,770 --> 00:10:46,979
Dlatego miała broń.
148
00:10:48,648 --> 00:10:50,441
Bała się,
149
00:10:50,441 --> 00:10:54,695
że ktoś może ją napaść,
gdy zbierała opłaty.
150
00:10:55,821 --> 00:10:59,950
To wprowadza do śledztwa kolejny wątek.
151
00:11:00,493 --> 00:11:04,413
Zdarza się,
że jeśli ludzie nie chcą użyć broni,
152
00:11:04,413 --> 00:11:07,792
można ją im odebrać i użyć przeciwko nim.
153
00:11:07,792 --> 00:11:10,378
Nie ma jej od doby. To do niej niepodobne.
154
00:11:10,378 --> 00:11:11,337
MĄŻ JANY
155
00:11:11,337 --> 00:11:14,757
To pracowita profesjonalistka,
którą kocham nad życie
156
00:11:14,757 --> 00:11:17,301
i mam nadzieję, że wróci jak najszybciej.
157
00:11:20,763 --> 00:11:24,517
Bruce był bardzo otwarty.
158
00:11:24,517 --> 00:11:27,311
Chciał przekazać nam potrzebne informacje.
159
00:11:27,311 --> 00:11:30,648
Bruce powiedział,
że byli małżeństwem od 11 lat
160
00:11:30,648 --> 00:11:33,109
i bardzo się kochali.
161
00:11:34,527 --> 00:11:37,279
Bruce i Jana mieli podobne cele
162
00:11:37,279 --> 00:11:40,700
i zaczęli razem budować
firmę nieruchomościową,
163
00:11:40,700 --> 00:11:43,619
{\an8}która odniosła sukces.
164
00:11:45,788 --> 00:11:50,418
Skupiali się na firmie,
ale cieszyli się też życiem.
165
00:11:50,418 --> 00:11:52,503
{\an8}Widziałam, że go kocha.
166
00:11:53,462 --> 00:11:56,006
Bruce i Jana spędzali ze sobą dużo czasu.
167
00:11:56,006 --> 00:11:57,550
Prawie cały czas.
168
00:11:57,550 --> 00:12:01,220
Zawsze wspólnie podejmowali decyzje
169
00:12:01,220 --> 00:12:02,847
i rozmawiali o tym,
170
00:12:02,847 --> 00:12:05,641
dokąd zmierzają i jak tam dotrzeć.
171
00:12:06,142 --> 00:12:10,396
Siedzieliśmy wczoraj do późna,
próbując znaleźć powód.
172
00:12:10,396 --> 00:12:12,314
{\an8}PAUL CARPENTER
OJCIEC JANY
173
00:12:12,314 --> 00:12:14,275
{\an8}Po co ktoś miałby to robić?
174
00:12:22,992 --> 00:12:25,286
Czas uciekał.
175
00:12:26,245 --> 00:12:30,458
Jana mogła została porwana,
a my już straciliśmy sporo czasu.
176
00:12:30,458 --> 00:12:32,126
Mogła być zagrożona.
177
00:12:33,961 --> 00:12:37,339
Poprosiliśmy media,
by opublikowały jej zdjęcie,
178
00:12:37,339 --> 00:12:40,176
zdjęcia jej auta i tablicy rejestracyjnej.
179
00:12:40,843 --> 00:12:44,054
Liczyliśmy na pomoc ludzi
w znalezieniu Jany Koklich.
180
00:12:44,680 --> 00:12:48,851
Wierzyliśmy, że jeśli znajdziemy samochód,
znajdziemy też Janę.
181
00:12:52,855 --> 00:12:56,734
22 SIERPNIA 2001
2 DNI OD ZAGINIĘCIA JANY
182
00:12:59,236 --> 00:13:02,948
Spodziewaliśmy się listu z żądaniem okupu,
183
00:13:02,948 --> 00:13:05,451
który da nam znać, że wciąż żyje.
184
00:13:05,451 --> 00:13:08,120
Żyliśmy tą nadzieją.
185
00:13:10,706 --> 00:13:12,041
Czas płynął.
186
00:13:12,541 --> 00:13:14,376
Jana nie wracała do domu.
187
00:13:14,376 --> 00:13:16,378
Nie dzwoniła.
188
00:13:17,171 --> 00:13:18,172
Nic.
189
00:13:19,757 --> 00:13:22,760
A policja przesłuchiwała ludzi.
190
00:13:24,011 --> 00:13:28,432
Hipoteza o związku sprawy z karierą ojca
nie sprawdziła się.
191
00:13:28,933 --> 00:13:30,851
Przeanalizowaliśmy to dokładnie.
192
00:13:31,936 --> 00:13:35,856
Ale podczas rozmowy z Bruce’em Koklichem
pojawiło się nazwisko
193
00:13:35,856 --> 00:13:37,650
Chris Botosan.
194
00:13:39,443 --> 00:13:43,697
Bruce powiedział, że Chris wrócił z nim
do domu, gdy szukał Jany.
195
00:13:44,198 --> 00:13:47,785
{\an8}Chris był wspólnikiem Jany i Bruce’a
196
00:13:47,785 --> 00:13:50,871
w firmie informatycznej, którą rozkręcali.
197
00:13:51,622 --> 00:13:53,624
Chyba coś wydarzyło się
198
00:13:53,624 --> 00:13:57,044
między nim i Janą.
199
00:13:57,044 --> 00:13:59,630
Bruce nigdy mi o tym nie mówił,
200
00:13:59,630 --> 00:14:01,632
ale zauważyłem
201
00:14:01,632 --> 00:14:04,093
podczas kilku wspólnych spotkań,
202
00:14:04,093 --> 00:14:07,513
że Jana nie przepadała za tym gościem.
203
00:14:07,513 --> 00:14:09,223
Nie lubiła go.
204
00:14:09,723 --> 00:14:12,643
Chris, jako partner Bruce’a i Jany,
205
00:14:12,643 --> 00:14:15,729
skorzystałby na zniknięciu Jany.
206
00:14:19,733 --> 00:14:20,776
Jeśli Jana
207
00:14:20,776 --> 00:14:26,156
zostanie wyeliminowana w takiej firmie,
Chris dostanie większy kawałek tortu.
208
00:14:27,157 --> 00:14:30,327
Policja powiedziała,
że Chris mógł brać w tym udział.
209
00:14:30,327 --> 00:14:32,371
Potem okazało się, że wyjechał.
210
00:14:34,331 --> 00:14:38,669
To była lampka ostrzegawcza
dla biura szeryfa.
211
00:14:39,795 --> 00:14:42,047
Namierzyliśmy Chrisa Botosana
212
00:14:42,047 --> 00:14:44,425
i potwierdziliśmy jego alibi.
213
00:14:44,425 --> 00:14:47,219
Spotkał się wtedy z dziewczyną.
214
00:14:48,387 --> 00:14:52,349
Chris Botosan przestał być podejrzanym.
215
00:14:58,772 --> 00:15:01,317
Rozmawialiśmy też z Nini,
przyjaciółką Jany.
216
00:15:01,817 --> 00:15:05,446
Powiedziała, że na koncercie
Jana była w dobrym nastroju.
217
00:15:05,946 --> 00:15:08,449
Nie chciała zostawać do późna.
218
00:15:08,449 --> 00:15:12,286
Wypiła tylko pół kieliszka wina
na koncercie Claptona,
219
00:15:12,286 --> 00:15:14,455
bo musiała rano wstać.
220
00:15:14,455 --> 00:15:17,374
{\an8}Miała trening na siłowni
z trenerem osobistym.
221
00:15:18,459 --> 00:15:21,795
{\an8}Dean mówił mi,
że trenował ją indywidualnie
222
00:15:21,795 --> 00:15:23,672
od około pięciu lat.
223
00:15:24,214 --> 00:15:28,093
Nigdy nie przegapiła treningu.
Nigdy się nie spóźniła.
224
00:15:30,012 --> 00:15:32,806
W każdą sobotę około 7:00
225
00:15:32,806 --> 00:15:35,351
biegali wspólnie po plaży.
226
00:15:36,518 --> 00:15:38,145
Śledczy zastanawiali się,
227
00:15:38,145 --> 00:15:40,648
czy mógł rozwinąć się z tego romans.
228
00:15:41,398 --> 00:15:45,527
Zaczęła zmieniać swój wizerunek.
229
00:15:46,153 --> 00:15:48,489
Zrobiła sobie zęby.
230
00:15:49,573 --> 00:15:51,075
Schudła.
231
00:15:52,493 --> 00:15:56,789
Na jeden z treningów
232
00:15:56,789 --> 00:15:59,249
Jana zabrała Connie, swoją przyjaciółkę.
233
00:16:00,084 --> 00:16:03,796
Connie powiedziała nam,
że między Deanem i Janą
234
00:16:03,796 --> 00:16:06,799
nie było żadnego napięcia seksualnego.
235
00:16:06,799 --> 00:16:08,842
Było bardzo profesjonalnie.
236
00:16:09,343 --> 00:16:13,222
Jana po prostu bardzo angażowała się
w te treningi.
237
00:16:13,847 --> 00:16:18,477
Zweryfikowaliśmy jego zeznania,
sprawdziliśmy jego alibi.
238
00:16:18,978 --> 00:16:21,230
I przestał być podejrzanym.
239
00:16:21,772 --> 00:16:25,943
Między Deanem i Janą nic nie było.
240
00:16:29,446 --> 00:16:32,408
Moim zdaniem nie było szans,
241
00:16:32,408 --> 00:16:34,994
że Jana uciekła z kochankiem.
242
00:16:35,828 --> 00:16:39,331
To nie było w jej stylu.
243
00:16:39,331 --> 00:16:42,042
Coś jej się stało.
244
00:16:44,420 --> 00:16:47,381
Dean przekazał mi,
że Jana nie przyszła na trening
245
00:16:47,381 --> 00:16:50,009
w sobotę o siódmej rano.
246
00:16:50,009 --> 00:16:52,302
Dzwonił na numer domowy. Nic.
247
00:16:52,302 --> 00:16:54,555
Na numer komórkowy. Nie odbierała.
248
00:16:54,555 --> 00:16:56,890
Był zaskoczony, że się nie pojawiła.
249
00:16:59,143 --> 00:17:02,354
W sobotę o 14:00 miała też umówiony masaż
250
00:17:02,354 --> 00:17:05,441
razem z Nini.
251
00:17:07,401 --> 00:17:09,737
Nini powiedziała, że Jana nie przyszła.
252
00:17:13,240 --> 00:17:15,951
Dzwoniła do niej przez cały weekend.
253
00:17:16,744 --> 00:17:17,953
Nikt nie odbierał.
254
00:17:18,454 --> 00:17:21,498
Nini dzwoniła też na numer Bruce’a.
255
00:17:21,498 --> 00:17:25,377
Żadne z nich nie odebrało.
256
00:17:25,377 --> 00:17:27,963
To był sygnał ostrzegawczy.
257
00:17:29,006 --> 00:17:33,552
Zapytałam Bruce’a,
dlaczego Jana nie odbierała.
258
00:17:34,053 --> 00:17:38,265
Powiedział, że chcieli
od wszystkiego odpocząć.
259
00:17:39,349 --> 00:17:41,935
To zawodowi agenci nieruchomości.
260
00:17:41,935 --> 00:17:46,857
Dziwne, że nie odbierali telefonów.
261
00:17:46,857 --> 00:17:50,861
25 SIERPNIA 2001
5 DNI OD ZAGINIĘCIA JANY
262
00:17:53,322 --> 00:17:57,826
Badając tego typu sprawy,
zbieramy wszelkie dostępne informacje.
263
00:17:57,826 --> 00:18:00,329
Gosposie bywają bardzo pomocne.
264
00:18:01,121 --> 00:18:05,751
Widzą, co się dzieje.
To ciche obserwatorki.
265
00:18:06,543 --> 00:18:09,338
Rozmawiałam z gosposią.
266
00:18:09,338 --> 00:18:10,756
Ma na imię Consuelo.
267
00:18:10,756 --> 00:18:14,510
Mówiła, że co wtorek
268
00:18:14,510 --> 00:18:18,847
zmieniała pościel w głównej sypialni.
269
00:18:19,640 --> 00:18:22,935
Gdy ścieliła łóżko tydzień wcześniej,
270
00:18:22,935 --> 00:18:26,188
była to biało-czarna pościel
z napisami kursywą.
271
00:18:27,731 --> 00:18:30,275
Na pościeli były napisy.
272
00:18:30,984 --> 00:18:33,821
„Radość”, „miłość”. Piękne napisy.
273
00:18:34,446 --> 00:18:37,741
Ale we wtorek 21 sierpnia
274
00:18:37,741 --> 00:18:41,703
na łóżku była inna pościel.
275
00:18:41,703 --> 00:18:44,289
WTOREK 14 SIERPNIA
CONSUELO ZMIENIA POŚCIEL
276
00:18:44,289 --> 00:18:46,750
PONIEDZIAŁEK 20 SIERPNIA
BRUCE ZGŁASZA ZAGINIĘCIE
277
00:18:46,750 --> 00:18:49,211
WTOREK 21 SIERPNIA
INNA POŚCIEL NA ŁÓŻKU
278
00:18:51,797 --> 00:18:55,759
Pościel, którą założyła
w poprzedni wtorek, zniknęła.
279
00:18:56,343 --> 00:19:01,682
Na łóżku było tylko prześcieradło
w rozmiarze full,
280
00:19:01,682 --> 00:19:04,101
a to było łóżko queen size.
281
00:19:05,602 --> 00:19:08,147
Pracowałam dla Koklichów
przez dziewięć lat.
282
00:19:08,147 --> 00:19:10,065
Nigdy nie zmieniali pościeli.
283
00:19:10,065 --> 00:19:14,778
Zawsze robiłam to ja. W każdy wtorek.
284
00:19:14,778 --> 00:19:16,321
Nigdy tego nie robili.
285
00:19:17,531 --> 00:19:21,785
Dodała, że nie mogła znaleźć
poprzedniej pościeli.
286
00:19:21,785 --> 00:19:25,205
Nie było jej w pralce
ani w innych pomieszczeniach.
287
00:19:25,205 --> 00:19:27,499
Zaniepokoiło ją to.
288
00:19:28,292 --> 00:19:31,962
Z łazienki zniknął też ręcznik.
289
00:19:32,462 --> 00:19:35,215
I brakowało jednej poduszki.
290
00:19:35,799 --> 00:19:37,384
To było bardzo dziwne.
291
00:19:38,385 --> 00:19:42,389
Rozważaliśmy hipotezę,
że Janę porwał z łóżka
292
00:19:42,389 --> 00:19:46,226
ten anonimowy mężczyzna,
który do niej dzwonił.
293
00:19:47,269 --> 00:19:50,647
Ale Bruce powiedział nam,
że nie było śladów włamania.
294
00:19:50,647 --> 00:19:53,525
Drzwi były zamknięte. Alarm był włączony.
295
00:19:53,525 --> 00:19:55,360
Dom wyglądał normalnie.
296
00:19:56,195 --> 00:20:00,574
{\an8}To musi być ktoś, kto zna Janę,
297
00:20:00,574 --> 00:20:02,910
bo znał jej nawyki.
298
00:20:02,910 --> 00:20:05,204
I wiedział, że Bruce’a nie ma w domu.
299
00:20:08,290 --> 00:20:12,544
27 SIERPNIA 2001
7 DNI OD ZAGINIĘCIA JANY
300
00:20:14,463 --> 00:20:17,299
Nie mieliśmy żadnych tropów.
301
00:20:18,884 --> 00:20:21,470
Ale 27 sierpnia
302
00:20:21,470 --> 00:20:26,183
ktoś zadzwonił i powiedział,
że pathfindera Jany widziano
303
00:20:26,183 --> 00:20:28,769
przy California Street w Signal Hill.
304
00:20:28,769 --> 00:20:31,688
To była dla nas bardzo ważna informacja.
305
00:20:35,192 --> 00:20:39,279
Podczas wstępnego przeszukania auta
306
00:20:39,279 --> 00:20:42,658
nie znaleźliśmy jej torebki, broni
ani telefonu.
307
00:20:44,243 --> 00:20:47,955
Sprawdziliśmy jednak bagażnik
308
00:20:48,455 --> 00:20:50,749
i znaleźliśmy z tyłu pióro.
309
00:20:54,378 --> 00:20:57,005
Pióro w bagażniku było bardzo ważne,
310
00:20:57,005 --> 00:21:01,760
bo zaginęła jej poduszka.
311
00:21:02,594 --> 00:21:06,390
Znaleźliśmy też coś,
co wyglądało na dużą plamę krwi.
312
00:21:08,058 --> 00:21:10,310
Jeśli szukając zaginionego
313
00:21:10,310 --> 00:21:14,273
trafiasz gdzieś na dużą ilość krwi,
314
00:21:14,273 --> 00:21:19,486
to nie jest dobry znak.
315
00:21:22,197 --> 00:21:25,534
To bardzo miła, przyjazna dziewczyna.
316
00:21:26,159 --> 00:21:29,997
Nikt nie miał powodu, żeby to zrobić.
317
00:21:29,997 --> 00:21:33,041
Jest mała szansa, że znajdą ją żywą.
318
00:21:33,542 --> 00:21:36,128
Jestem gotowa na wszystko.
319
00:21:36,128 --> 00:21:38,297
Potrzebuję rozstrzygnięcia.
320
00:21:39,006 --> 00:21:40,632
Poszerzyliśmy zakres poszukiwań.
321
00:21:40,632 --> 00:21:44,011
Gdzie ona jest? Gdzie jest jej ciało?
Musimy ją znaleźć.
322
00:21:44,011 --> 00:21:48,015
31 SIERPNIA 2001
11 DNI OD ZAGINIĘCIA JANY
323
00:21:54,604 --> 00:21:58,025
Grupa poszukiwawcza, złożona ze 140 osób,
324
00:21:58,859 --> 00:22:00,694
miała przeszukać pola naftowe.
325
00:22:01,945 --> 00:22:03,739
Jeśli coś znajdziecie,
326
00:22:03,739 --> 00:22:06,575
zostawcie to. Niczego nie dotykajcie.
327
00:22:07,159 --> 00:22:12,247
Auto Jany znaleziono
tuż obok szybów naftowych w Signal Hill.
328
00:22:13,623 --> 00:22:19,046
Na całym tym obszarze
jest wiele ogromnych, głębokich dziur,
329
00:22:19,046 --> 00:22:21,757
które wykopano w poszukiwaniu ropy.
330
00:22:25,093 --> 00:22:29,097
Spędziliśmy tam sporo czasu,
ale nic nie znaleźliśmy.
331
00:22:32,476 --> 00:22:37,022
Byliśmy rozczarowani, bo chcieliśmy
dać rodzinie jakieś rozstrzygnięcie.
332
00:22:37,981 --> 00:22:40,317
Musieliśmy zaczynać od zera.
333
00:22:43,987 --> 00:22:45,697
Wciąż nie mieliśmy ciała,
334
00:22:45,697 --> 00:22:49,076
a jesteśmy śledczymi z wydziału zabójstw.
335
00:22:49,576 --> 00:22:51,703
Sprawy bez ciała
336
00:22:51,703 --> 00:22:54,664
bardzo trudno udowodnić
w stanie Kalifornia.
337
00:22:58,752 --> 00:23:02,672
5 WRZEŚNIA 2001
16 DNI OD ZAGINIĘCIA JANY
338
00:23:04,174 --> 00:23:07,636
Udało nam się zdobyć
kolejny nakaz przeszukania domu.
339
00:23:08,345 --> 00:23:11,390
Przeprowadziliśmy badania z luminolem.
340
00:23:15,769 --> 00:23:19,606
W sypialni, na dywanie obok łóżka,
341
00:23:19,606 --> 00:23:21,400
była kropla krwi.
342
00:23:21,900 --> 00:23:25,946
Pobraliśmy próbki DNA Jany
z jej szczotki do włosów.
343
00:23:26,947 --> 00:23:31,660
Plamki krwi znalezione w sypialni
344
00:23:32,160 --> 00:23:36,915
i krew z bagażnika auta
pasowały do DNA Jany.
345
00:23:39,501 --> 00:23:41,962
Wciąż gromadziliśmy dowody,
346
00:23:42,462 --> 00:23:46,299
ale taka ilość krwi w bagażniku
347
00:23:46,299 --> 00:23:49,302
wskazywała na to, że ją zamordowano.
348
00:23:49,302 --> 00:23:52,389
I umieszczono tam jej ciało.
349
00:23:52,389 --> 00:23:57,436
Kwalifikację sprawy można było zmienić
z zaginięcia na zabójstwo.
350
00:23:59,771 --> 00:24:03,817
Na tym etapie śledztwa stwierdziliśmy,
że tylko jej mąż Bruce
351
00:24:03,817 --> 00:24:06,153
miał do niej dostęp.
352
00:24:07,362 --> 00:24:09,906
Bruce widział ją jako ostatni.
353
00:24:09,906 --> 00:24:11,491
I nie ma innego alibi
354
00:24:11,491 --> 00:24:13,785
niż wspólny pobyt w domu.
355
00:24:13,785 --> 00:24:17,205
Zaczęliśmy więc skupiać się na Brusie.
356
00:24:19,499 --> 00:24:21,084
Bruce twierdził,
357
00:24:21,668 --> 00:24:27,048
że Jana spędziła z nim cały weekend.
358
00:24:27,048 --> 00:24:30,135
Sobotę, niedzielę i poniedziałek rano.
359
00:24:31,136 --> 00:24:35,557
Później śledczy zapytali Bruce’a:
„Zgodzisz się na badanie wariografem?
360
00:24:35,557 --> 00:24:38,226
Chcemy tylko zweryfikować twoją wersję”.
361
00:24:38,727 --> 00:24:40,604
Bruce się zgodził.
362
00:24:41,855 --> 00:24:46,568
Zapytał śledczych,
czy może przejrzeć pytania przed badaniem.
363
00:24:47,068 --> 00:24:50,238
Nie możemy udostępniać tych pytań.
364
00:24:50,906 --> 00:24:53,700
Doradzało mu wielu znajomych,
365
00:24:53,700 --> 00:24:56,953
{\an8}również z kręgów prawnych
i z organów ścigania.
366
00:24:56,953 --> 00:25:00,081
Słyszał wiele niepokojących historii
367
00:25:00,081 --> 00:25:02,584
o podchwytliwych pytaniach.
368
00:25:02,584 --> 00:25:03,835
Miał adwokata,
369
00:25:03,835 --> 00:25:07,714
który odradził mu badanie wariografem.
370
00:25:10,800 --> 00:25:13,345
Bruce bardzo chciał coś zrobić.
371
00:25:13,345 --> 00:25:16,264
Nie mógł siedzieć z założonymi rękami.
372
00:25:16,264 --> 00:25:18,725
Robię, co mogę, by odzyskać żonę.
373
00:25:18,725 --> 00:25:23,855
Wiem, że dzwonił do stacji telewizyjnych
i wystosował apel.
374
00:25:24,940 --> 00:25:26,483
Nazywam się Bruce Koklich.
375
00:25:26,483 --> 00:25:29,361
Szukam mojej żony.
Jesteśmy w związku od 11 lat.
376
00:25:29,361 --> 00:25:33,490
Oferuję nagrodę w wysokości 100 000 $.
377
00:25:33,490 --> 00:25:35,700
Nagroda jest nadal aktualna.
378
00:25:35,700 --> 00:25:37,827
Chcę odzyskać żonę.
379
00:25:38,328 --> 00:25:41,373
Zrobię wszystko, by ją odzyskać.
380
00:25:47,003 --> 00:25:49,839
Bruce zaczął udzielać wywiadów.
381
00:25:50,674 --> 00:25:53,093
Z czasem kilka kobiet
382
00:25:53,093 --> 00:25:57,889
zobaczyło te wywiady.
Skontaktowały się z biurem szeryfa.
383
00:26:01,309 --> 00:26:07,357
Mówiły, że Bruce proponował im randki.
384
00:26:07,357 --> 00:26:09,401
Jedna z nich pracowała w banku.
385
00:26:09,401 --> 00:26:11,403
Bruce podszedł do niej i spytał:
386
00:26:11,403 --> 00:26:14,197
„Umówi się pani ze mną na kolację?”.
387
00:26:15,198 --> 00:26:16,449
Nie myślała o tym,
388
00:26:16,449 --> 00:26:20,662
póki nie zobaczyła go w telewizji
i nie usłyszała o zaginionej żonie.
389
00:26:22,581 --> 00:26:25,375
Inna kobieta
pracowała w biurze powierniczym.
390
00:26:25,375 --> 00:26:27,502
Nie zgodziła się.
391
00:26:28,003 --> 00:26:30,213
Była też sąsiadka.
392
00:26:30,213 --> 00:26:32,799
Znalazła kartkę za wycieraczką.
393
00:26:32,799 --> 00:26:34,718
Napisał: „Od Bruce’a Koklicha.
394
00:26:34,718 --> 00:26:38,346
Czy pani wnuczka
zechce się ze mną umówić?”.
395
00:26:39,014 --> 00:26:40,557
Pomyślała: „To dziwne.
396
00:26:40,557 --> 00:26:44,352
Czemu zostawił wiadomość,
że chce umówić się z moją wnuczką?”.
397
00:26:46,896 --> 00:26:50,317
Tuż przed i tuż po zniknięciu Jany
398
00:26:50,317 --> 00:26:51,943
{\an8}podrywał kobiety.
399
00:26:51,943 --> 00:26:55,322
{\an8}Wszystkie odmówiły, bo był niepokojący.
400
00:26:58,658 --> 00:27:01,328
Bruce próbuje umawiać się
z innymi kobietami,
401
00:27:01,328 --> 00:27:05,415
a jednocześnie mówi w wywiadach,
że tęskni za żoną
402
00:27:05,415 --> 00:27:08,877
i zrobi wszystko, by ją odzyskać.
403
00:27:08,877 --> 00:27:10,503
Co tu jest grane?
404
00:27:12,047 --> 00:27:14,924
To nie jest mąż pogrążony w żałobie.
405
00:27:15,800 --> 00:27:16,801
To podejrzane.
406
00:27:17,802 --> 00:27:21,598
I zaczyna być niepokojące.
407
00:27:25,727 --> 00:27:28,438
Gdy śledczy zagłębiali się w tę sprawę,
408
00:27:28,438 --> 00:27:32,525
dowiedzieli się od przyjaciół i krewnych,
409
00:27:33,818 --> 00:27:36,696
że Jana nie była zadowolona
ze swego życia.
410
00:27:37,864 --> 00:27:42,202
Jana powiedziała mi,
że zamierzają adoptować dziecko.
411
00:27:42,786 --> 00:27:45,664
{\an8}Bardzo chciała założyć rodzinę.
412
00:27:46,498 --> 00:27:48,833
Wypełnili już dokumenty
413
00:27:48,833 --> 00:27:51,044
i obie bardzo się cieszyłyśmy.
414
00:27:52,295 --> 00:27:55,048
Pewnego dnia przyszła do mnie na kolację.
415
00:27:55,840 --> 00:27:59,344
Może miesiąc przed zaginięciem.
416
00:28:00,136 --> 00:28:04,057
Zapytałam: „Jak tam adopcja?”.
417
00:28:04,057 --> 00:28:08,603
Odpowiedziała: „Nie będzie adopcji”.
418
00:28:10,689 --> 00:28:15,860
Zastanawiam się, czy nie chodziło
o coś innego między nią i Bruce’em.
419
00:28:16,778 --> 00:28:20,573
Adopcja nie pasowała mi do Bruce’a.
420
00:28:21,449 --> 00:28:25,787
Bo gdyby Jana została mamą,
421
00:28:25,787 --> 00:28:27,789
odsunęłoby to ją od firmy.
422
00:28:30,417 --> 00:28:35,088
Czy Jana była zmęczona dominacją Bruce’a,
423
00:28:35,088 --> 00:28:37,173
który ciągle powtarzał jej:
424
00:28:37,173 --> 00:28:39,884
„Musimy więcej zarabiać, ciężej pracować”?
425
00:28:41,469 --> 00:28:43,138
Bruce musiał mieć kontrolę.
426
00:28:43,138 --> 00:28:45,890
Kontrolę nad firmą.
427
00:28:45,890 --> 00:28:48,643
Kontrolę nad relacjami osobistymi.
428
00:28:49,269 --> 00:28:50,520
Tak był zbudowany.
429
00:28:53,189 --> 00:28:58,194
Dowiedzieliśmy się, że Bruce Koklich
430
00:28:58,194 --> 00:29:02,782
wielokrotnie zapraszał kobiety na randki,
wygłaszał niegrzeczne komentarze,
431
00:29:02,782 --> 00:29:04,743
obłapiał kobiety i tak dalej.
432
00:29:05,827 --> 00:29:08,204
W małżeństwie to oczywiście problem.
433
00:29:08,705 --> 00:29:12,041
Podrywał kobiety po ślubie.
434
00:29:12,625 --> 00:29:14,335
Jana o tym wiedziała.
435
00:29:16,546 --> 00:29:19,007
Nie wiemy, co działo się w głowie Jany,
436
00:29:19,007 --> 00:29:22,677
ale wiemy, że próbowała się rozwijać.
437
00:29:22,677 --> 00:29:25,054
Być bardziej niezależna.
438
00:29:25,054 --> 00:29:27,432
Móc wyjść gdzieś sama, jeśli zechce.
439
00:29:28,016 --> 00:29:30,852
Szukała nowego życia, czegoś innego.
440
00:29:32,520 --> 00:29:36,649
Myślę, że groziła mu rozwodem.
441
00:29:40,904 --> 00:29:45,408
Gdyby powiedziała mu:
„To koniec. Nie po drodze nam ze sobą”,
442
00:29:45,408 --> 00:29:49,454
raczej nie zniósłby tego za dobrze.
443
00:29:50,288 --> 00:29:53,792
Był bardzo ambitny.
Zorientowany na pieniądze i cele.
444
00:29:54,334 --> 00:29:57,837
Gdyby się rozwiedli,
musiałby oddać połowę majątku.
445
00:29:59,798 --> 00:30:03,635
Uważam, że zabił ją dla pieniędzy.
446
00:30:04,844 --> 00:30:07,680
Nie chciał ich oddawać.
447
00:30:09,098 --> 00:30:14,062
Ustaliliśmy, że Bruce i Jana
mieli polisy na życie na milion dolarów.
448
00:30:14,729 --> 00:30:17,982
Prawdopodobnie została zabita dla zysku.
449
00:30:20,109 --> 00:30:23,780
Rozmawialiśmy wtedy z sąsiadami,
450
00:30:24,531 --> 00:30:28,034
którzy w sobotę rano słyszeli coś,
co brzmiało jak kłótnia
451
00:30:28,034 --> 00:30:29,661
mężczyzny z kobietą.
452
00:30:29,661 --> 00:30:33,915
Jeden słyszał też
dźwięk przesuwania mebli.
453
00:30:33,915 --> 00:30:38,795
Obraz tej sprawy
stawał się coraz wyraźniejszy.
454
00:30:43,716 --> 00:30:47,595
PAŹDZIERNIK 2001
2 MIESIĄCE OD ZAGINIĘCIA JANY
455
00:30:52,308 --> 00:30:55,353
Pewien świadek
456
00:30:55,353 --> 00:30:58,022
widział białego pathfindera
457
00:30:58,022 --> 00:31:01,860
przed domem przy California Street
w Signal Hill.
458
00:31:03,027 --> 00:31:05,613
Ale nie było pewności, że to auto Jany.
459
00:31:06,406 --> 00:31:09,284
Ktoś widział tam to auto
460
00:31:09,284 --> 00:31:12,704
w niedzielę
przed zgłoszeniem jej zaginięcia.
461
00:31:14,205 --> 00:31:17,876
Był w nim biały mężczyzna
w białej koszuli.
462
00:31:17,876 --> 00:31:20,003
Po prostu tam siedział.
463
00:31:20,003 --> 00:31:22,380
Wyglądało to podejrzanie.
464
00:31:24,257 --> 00:31:27,135
Biuro szeryfa zastanawiało się,
czy to był Bruce.
465
00:31:30,263 --> 00:31:34,726
Przygotowaliśmy trzy sześciopaki.
Pakiety zdjęć podejrzanych.
466
00:31:36,853 --> 00:31:41,566
W jednym był Bruce,
w drugim Dean, trener personalny,
467
00:31:41,566 --> 00:31:45,361
a w trzecim Chris Botosan, wspólnik.
468
00:31:46,321 --> 00:31:49,240
Świadek przejrzał wszystkie trzy pakiety
469
00:31:49,240 --> 00:31:50,491
i wybrał ten,
470
00:31:50,491 --> 00:31:54,579
w którym był Bruce.
471
00:31:55,872 --> 00:32:00,543
To oznacza, że Bruce był tam w niedzielę.
472
00:32:01,210 --> 00:32:04,047
A podobno siedział z żoną w domu.
473
00:32:08,676 --> 00:32:12,805
Bruce chciał, by winą za zniknięcie żony
obciążono kogoś innego.
474
00:32:12,805 --> 00:32:16,017
Wygląda na to,
że celowo zostawił jej samochód
475
00:32:17,477 --> 00:32:20,939
w bardzo biednej dzielnicy,
476
00:32:20,939 --> 00:32:24,776
z kluczykami w stacyjce,
z opuszczonymi szybami...
477
00:32:26,694 --> 00:32:29,113
Modlił się, żeby ktoś go wziął.
478
00:32:29,113 --> 00:32:34,077
Żeby wyglądało na to,
że ktoś inny porwał Janę.
479
00:32:35,578 --> 00:32:38,998
Signal Hill jest na północ od Long Beach.
480
00:32:38,998 --> 00:32:42,502
Koklichowie mieli tu swoje bloki.
481
00:32:43,002 --> 00:32:49,592
Udało nam się uzyskać informacje
od mieszkańców Signal Hill.
482
00:32:50,093 --> 00:32:53,054
Widzieli dzieciaki z sąsiedztwa
483
00:32:53,054 --> 00:32:55,682
jeżdżące autem Jany po okolicy.
484
00:32:55,682 --> 00:32:57,350
Było też w czyimś garażu.
485
00:32:57,850 --> 00:33:01,020
Sprawa stawała się jasna
nie tylko dla nas,
486
00:33:01,020 --> 00:33:04,399
ale także dla członków rodziny
i przyjaciół Jany.
487
00:33:04,399 --> 00:33:08,945
Zaczęli mieć wątpliwości co do Bruce’a.
488
00:33:12,448 --> 00:33:15,159
{\an8}Ufałem Bruce’owi. Nie miałem powodu,
489
00:33:15,159 --> 00:33:17,495
{\an8}żeby mu nie wierzyć
490
00:33:18,663 --> 00:33:22,000
Teraz zacząłęm się zastanawiać:
491
00:33:22,000 --> 00:33:23,710
„Nadużył mojego zaufania?
492
00:33:24,669 --> 00:33:29,882
Czy działy się rzeczy,
o których Bruce mi nie mówił?
493
00:33:32,760 --> 00:33:37,557
Czy ma inną twarz,
o której istnieniu nie wiedziałem?
494
00:33:37,557 --> 00:33:39,642
Której nawet nie podejrzewałem?”.
495
00:33:50,069 --> 00:33:55,158
Odtworzyliśmy chronologię wydarzeń
z 18 i 19 sierpnia.
496
00:33:56,868 --> 00:34:02,081
Według Bruce’a Jana wróciła z koncertu
około 00:30.
497
00:34:03,332 --> 00:34:06,794
W sobotę rano
sąsiedzi po drugiej stronie ulicy
498
00:34:06,794 --> 00:34:09,672
słyszeli kłótnię mężczyzny z kobietą.
499
00:34:11,591 --> 00:34:14,677
Śledczy zadawali Bruce’owi
dodatkowe pytania:
500
00:34:14,677 --> 00:34:17,430
„Co robiliście przez cały weekend?”.
501
00:34:18,264 --> 00:34:19,557
Bruce powiedział:
502
00:34:19,557 --> 00:34:22,769
„W sobotę trochę czytaliśmy,
oglądaliśmy telewizję.
503
00:34:24,103 --> 00:34:28,483
W niedzielę spacerowaliśmy po okolicy
i rozmawialiśmy z sąsiadami”.
504
00:34:29,150 --> 00:34:31,944
Śledczy pytali o to sąsiadów,
a ci powiedzieli:
505
00:34:31,944 --> 00:34:33,905
„Nie widzieliśmy ich”.
506
00:34:36,032 --> 00:34:38,034
Bruce przychodził do nich i pytał:
507
00:34:38,034 --> 00:34:42,038
„Pamiętacie? Rozmawialiśmy w niedzielę.
Pamiętacie?”.
508
00:34:42,038 --> 00:34:44,665
Odpowiadali: „Nie, nie rozmawialiśmy”.
509
00:34:44,665 --> 00:34:48,044
Nie byliśmy w stanie potwierdzić
zeznań Bruce’a.
510
00:34:48,544 --> 00:34:50,838
Nie pamiętał nawet, co mieli na sobie.
511
00:34:51,339 --> 00:34:54,133
Bruce budował tę narrację,
512
00:34:54,133 --> 00:34:57,303
że ktoś miał złe zamiary wobec Jany.
513
00:34:58,012 --> 00:35:01,516
Od początku sterował śledztwem.
514
00:35:02,016 --> 00:35:05,478
Mówił, że to porwanie.
515
00:35:05,478 --> 00:35:09,148
Że to ten ktoś z automatycznej sekretarki.
516
00:35:09,857 --> 00:35:13,069
Musieliśmy to wszystko sprawdzić.
517
00:35:13,569 --> 00:35:15,863
I wszystko zostało wykluczone.
518
00:35:18,449 --> 00:35:21,577
Bruce miał motyw. I tylko on.
519
00:35:27,792 --> 00:35:31,295
Bruce mógł wiele zyskać na śmierci Jany.
520
00:35:32,171 --> 00:35:35,716
Milion dolarów z polisy na życie,
521
00:35:35,716 --> 00:35:37,051
nieruchomości
522
00:35:37,051 --> 00:35:40,138
i ten piękny dom przy polu golfowym.
523
00:35:42,306 --> 00:35:45,768
Jeśli zdołałby uniknąć rozwodu,
zdobyłby to wszystko.
524
00:35:46,602 --> 00:35:48,813
Policja uważa pana za podejrzanego?
525
00:35:48,813 --> 00:35:50,231
Nic o tym nie wiem.
526
00:35:50,231 --> 00:35:52,942
Robię, co mogę, by odzyskać żonę.
527
00:35:55,027 --> 00:35:58,114
Bruce nie zachowywał się,
jakby był w żałobie.
528
00:35:58,114 --> 00:36:02,076
Jego żona zaginęła,
a on podrywa inne kobiety
529
00:36:02,076 --> 00:36:04,787
i namawia je na seks.
530
00:36:05,580 --> 00:36:08,374
Wyglądało na to,
że Bruce chciał być singlem.
531
00:36:08,374 --> 00:36:14,380
Chciał być potentatem nieruchomości,
gościem z pieniędzmi i lokalami.
532
00:36:14,881 --> 00:36:16,674
A Jana mu w tym przeszkadzała.
533
00:36:17,258 --> 00:36:21,137
Wymyślił więc plan
pozbycia się i zamordowania żony.
534
00:36:25,975 --> 00:36:31,522
Myślę, że Bruce zabił żonę w sobotę rano.
535
00:36:34,317 --> 00:36:40,740
Bruce owinął jej ciało w pościel,
razem z poszewką i ręcznikiem.
536
00:36:40,740 --> 00:36:43,784
Potem przeniósł je
do bagażnika pathfindera,
537
00:36:43,784 --> 00:36:46,037
który stał wtedy w garażu.
538
00:36:47,413 --> 00:36:51,459
Płyn w bagażniku sugeruje,
539
00:36:52,210 --> 00:36:53,461
że zaczął się rozkład.
540
00:36:57,006 --> 00:37:01,260
Ciało zaczęło się rozkładać.
541
00:37:01,802 --> 00:37:03,137
Zastanawiałam się,
542
00:37:03,137 --> 00:37:06,599
czy trzymał ją w garażu
w sobotę i niedzielę.
543
00:37:06,599 --> 00:37:08,726
LAKEWOOD
DOM KOKLICHÓW
544
00:37:08,726 --> 00:37:10,394
A potem wywiózł ciało,
545
00:37:10,895 --> 00:37:15,441
i wyrzucił je gdzieś
między ich domem i Signal Hill.
546
00:37:16,108 --> 00:37:21,989
Bo w niedzielę wieczorem
widziano pathfindera w Signal Hill.
547
00:37:21,989 --> 00:37:23,866
On siedział za kierownicą.
548
00:37:26,118 --> 00:37:30,373
A potem wracał piechotą do Lakewood
ponad 6 km.
549
00:37:30,831 --> 00:37:33,417
LAKEWOOD
DOM KOKLICHÓW
550
00:37:33,417 --> 00:37:36,003
Cała ekipa świetnie się spisała,
551
00:37:36,003 --> 00:37:39,131
eliminując inne możliwości.
552
00:37:40,925 --> 00:37:43,177
Wszystkie drogi prowadzą do Bruce’a.
553
00:37:46,681 --> 00:37:51,477
Suma wszystkich tych obciążających dowodów
554
00:37:53,187 --> 00:37:57,692
wystarczyła prokuratorowi
do wystawienia nakazu aresztowania.
555
00:37:57,692 --> 00:38:00,778
ARESZTOWANY ZA ZABÓJSTWO ZAGINIONEJ ŻONY
556
00:38:05,116 --> 00:38:08,160
30 STYCZNIA 2002
4 MIESIĄCE PO ZAGINIĘCIU JANY
557
00:38:09,245 --> 00:38:12,123
Gdy dowiedzieliśmy się
o aresztowaniu Bruce’a,
558
00:38:12,123 --> 00:38:17,086
kawałki układanki w końcu zaczęły pasować.
559
00:38:17,086 --> 00:38:19,839
Przykro nam było myśleć,
560
00:38:19,839 --> 00:38:22,633
że Bruce miał z tym coś wspólnego.
561
00:38:23,551 --> 00:38:27,513
Wiele poszlak wskazywało na to,
że Bruce jest winny.
562
00:38:28,556 --> 00:38:29,890
Pomyślałam: „Świetnie.
563
00:38:29,890 --> 00:38:34,395
{\an8}Będzie siedział w areszcie do procesu”.
564
00:38:34,395 --> 00:38:35,813
{\an8}Byłam w błędzie.
565
00:38:36,439 --> 00:38:40,026
Wpłacił milion dolarów kaucji i wyszedł.
566
00:38:40,860 --> 00:38:45,698
Kocham moją żonę.
Mam nadzieję, że się znajdzie.
567
00:38:46,324 --> 00:38:49,618
I zdecydowanie jestem niewinny.
568
00:38:58,085 --> 00:39:03,299
18 LUTEGO 2003
ROZPOCZĘCIE PROCESU
569
00:39:03,966 --> 00:39:07,595
Po blisko roku rozpoczął się proces.
570
00:39:09,096 --> 00:39:11,474
Żeby dostał wyrok, musieliśmy udowodnić,
571
00:39:11,474 --> 00:39:15,269
że to on odpowiada za jej zaginięcie,
bo ją zabił.
572
00:39:16,062 --> 00:39:20,858
Problem w tym,
że nie mamy najlepszego dowodu. Ciała.
573
00:39:20,858 --> 00:39:23,569
Poszukiwania ciała nadal trwają.
574
00:39:25,029 --> 00:39:27,448
Ta sprawa otworzyła nam oczy,
575
00:39:27,448 --> 00:39:30,409
bo nikt z nas nie miał jeszcze
sprawy bez ciała.
576
00:39:31,118 --> 00:39:35,331
Niewiele takich spraw
kończyło się wyrokiem skazującym.
577
00:39:36,415 --> 00:39:39,126
Mieliśmy tylko dowody poszlakowe.
578
00:39:39,710 --> 00:39:45,633
To duże wyzwanie dla prokuratora,
przekonać wszystkich przysięgłych,
579
00:39:46,175 --> 00:39:47,885
że nie ma wątpliwości.
580
00:39:48,761 --> 00:39:52,390
Bo w procesach bez ciała
zawsze są wątpliwości.
581
00:39:58,646 --> 00:40:02,441
Jana miała polisę na życie
na milion dolarów.
582
00:40:02,441 --> 00:40:04,735
Bruce mógł zgarnąć te pieniądze.
583
00:40:04,735 --> 00:40:09,907
Oskarżenie musiało udowodnić,
że był tu motyw finansowy.
584
00:40:11,826 --> 00:40:14,453
Oskarżenie miało wielu dobrych świadków,
585
00:40:14,453 --> 00:40:17,540
którzy chcieli zeznawać na rzecz Jany.
586
00:40:18,958 --> 00:40:21,252
To był mój obowiązek.
587
00:40:21,752 --> 00:40:24,088
Była najmilszą kobietą na świecie.
588
00:40:24,088 --> 00:40:25,673
Nie zasłużyła na to.
589
00:40:27,299 --> 00:40:31,595
A Bruce wcale się nie denerwował.
590
00:40:32,847 --> 00:40:36,308
Bruce chciał zeznawać,
co było niespodzianką.
591
00:40:36,809 --> 00:40:40,187
Zwykle gdy oskarżony zeznaje,
592
00:40:40,187 --> 00:40:43,607
raczej pogarsza swoją sytuację.
593
00:40:44,483 --> 00:40:47,153
Ale obrona dobrze to rozegrała.
594
00:40:47,153 --> 00:40:49,238
{\an8}Nie ma żadnego motywu...
595
00:40:49,238 --> 00:40:50,698
{\an8}HENRY SALCIDO
OBROŃCA
596
00:40:50,698 --> 00:40:54,618
{\an8}...ani osobistego, ani finansowego.
597
00:40:55,619 --> 00:40:59,206
Bruce Koklich zeznał,
że miał z żoną dobre relacje.
598
00:40:59,206 --> 00:41:02,751
Jego prawnicy zaprezentowali zdjęcia
z wakacji tej pary.
599
00:41:02,751 --> 00:41:05,963
Pokazali też kartki urodzinowe
i rocznicowe,
600
00:41:05,963 --> 00:41:08,674
które para sobie wręczała.
601
00:41:08,674 --> 00:41:12,052
Przedstawił zupełnie inny obraz tego,
co się działo.
602
00:41:12,052 --> 00:41:14,930
Pytanie brzmiało,
czy ława przysięgłych to kupi.
603
00:41:17,057 --> 00:41:19,935
Jako śledcza zawsze myślę:
604
00:41:19,935 --> 00:41:22,980
„Złożyłam tę mozaikę, a oni ją osądzą.
605
00:41:22,980 --> 00:41:26,734
I wystarczy, że nie spodoba się
jednej osobie”.
606
00:41:26,734 --> 00:41:27,902
I po sprawie.
607
00:41:31,155 --> 00:41:32,990
Gdy przedstawiono dowody,
608
00:41:32,990 --> 00:41:35,242
sędzia poinstruował przysięgłych
609
00:41:35,242 --> 00:41:38,078
i poszli na naradę.
610
00:41:47,254 --> 00:41:49,507
Minął dzień i nie było werdyktu.
611
00:41:49,507 --> 00:41:52,134
Potem następny, i następny, i następny.
612
00:41:55,012 --> 00:41:59,183
Jeśli trwało to ponad dwa dni,
zaczynałam się martwić.
613
00:41:59,183 --> 00:42:02,102
Nad tą sprawą
przysięgli obradowali sześć dni.
614
00:42:05,481 --> 00:42:09,568
Siedmioro uważało, że jest winny,
a pięcioro – że niewinny.
615
00:42:10,152 --> 00:42:13,364
Nie mogli dojść do jednomyślnego werdyktu.
616
00:42:13,364 --> 00:42:16,867
Sędzia unieważnił proces.
Przysięgli byli niejednomyślni.
617
00:42:19,411 --> 00:42:20,663
Trudno to przełknąć.
618
00:42:20,663 --> 00:42:25,209
Zwłaszcza, że siedem osób uwierzyło w to,
co przedstawiliśmy.
619
00:42:25,209 --> 00:42:27,795
Nie mogłam uwierzyć, że mu się upiekło.
620
00:42:28,379 --> 00:42:30,839
Zabił Janę i był wolny.
621
00:42:35,010 --> 00:42:37,930
Prokuratura uważnie przyjrzała się sprawie
622
00:42:37,930 --> 00:42:41,016
i uznano, że możemy spróbować jeszcze raz.
623
00:42:41,600 --> 00:42:43,394
Ale z innym podejściem.
624
00:42:43,394 --> 00:42:48,524
PAŹDZIERNIK 2003
8 MIESIĘCY PÓŹNIEJ
625
00:42:48,524 --> 00:42:54,363
Poproszono mnie, żebym stworzył
tak zwany „proces wizualny”,
626
00:42:54,363 --> 00:42:59,243
w którym zaprezentujemy wszystkie poszlaki
w formie pokazu slajdów.
627
00:42:59,243 --> 00:43:00,536
Z wykresami.
628
00:43:00,536 --> 00:43:02,621
CONSUELO ZGŁASZA BRAK:
629
00:43:03,372 --> 00:43:07,418
Nie akcentowaliśmy już
zabicia Jany dla pieniędzy z polisy.
630
00:43:07,418 --> 00:43:10,588
Skupiliśmy się na chronologii.
631
00:43:12,298 --> 00:43:16,343
Pościel, pozbycie się auta.
632
00:43:17,052 --> 00:43:19,930
Wszystko to wskazywało na winę Bruce’a.
633
00:43:20,598 --> 00:43:23,601
DRUGI PROCES MĘŻA W SPRAWIE MORDERSTWA
634
00:43:23,601 --> 00:43:27,980
Po procesie,
gdy przysięgli wyszli się naradzić,
635
00:43:28,897 --> 00:43:30,149
czułam się pewnie.
636
00:43:33,444 --> 00:43:38,032
Przysięgli naradzali się
tylko kilka godzin. Niecałe pół dnia.
637
00:43:38,824 --> 00:43:42,161
I odezwał się brzęczyk. Wydali wyrok.
638
00:43:44,663 --> 00:43:48,459
Przysięgli wyszli i odczytano werdykt.
639
00:43:49,084 --> 00:43:52,421
Bruce’a Koklicha uznano za winnego.
640
00:43:52,421 --> 00:43:55,883
KOKLICH WINNY ZABICIA ŻONY
641
00:43:55,883 --> 00:43:58,552
Siedziałam tam i płakałam.
642
00:43:58,552 --> 00:44:01,305
To była kulminacja wszystkiego.
643
00:44:03,432 --> 00:44:05,768
Teraz możemy zająć się pogrzebem Jany.
644
00:44:05,768 --> 00:44:06,852
{\an8}MATKA JANY
645
00:44:06,852 --> 00:44:12,024
{\an8}Żałuję tylko, że nie powiedział,
co z nią zrobił.
646
00:44:13,067 --> 00:44:15,527
Sprawca też ma rodzinę.
647
00:44:15,527 --> 00:44:18,364
Są rozczarowani. Jest im wstyd.
648
00:44:18,864 --> 00:44:21,659
{\an8}Jana nie powinna była umrzeć.
649
00:44:22,576 --> 00:44:25,996
Szczególnie przykre jest to,
że nie wiemy, gdzie jest ciało
650
00:44:25,996 --> 00:44:29,667
i nie możemy się z nią pożegnać.
651
00:44:30,250 --> 00:44:31,335
{\an8}MACOCHA JANY
652
00:44:31,335 --> 00:44:34,046
{\an8}Bruce, odebrałeś żonę, która cię kochała.
653
00:44:34,546 --> 00:44:38,425
Odebrałeś wszystko,
czym Jana była i mogła być.
654
00:44:39,385 --> 00:44:43,931
Odebrałeś córkę.
Odebrałeś bratanicę i kuzynkę.
655
00:44:43,931 --> 00:44:49,770
Odebrałeś jej ojcu wolę życia
i jedyne, co dawało mu pociechę.
656
00:44:51,897 --> 00:44:54,233
Trafi pan do więzienia stanowego
657
00:44:54,233 --> 00:44:58,070
na okres dożywocia
z prawem do zwolnienia po 15 latach.
658
00:44:59,405 --> 00:45:03,075
Kiedy sędzia ogłosił wyrok,
659
00:45:03,075 --> 00:45:07,371
Bruce odwrócił się do mnie i powiedział:
„Nie martw się, będzie dobrze”.
660
00:45:07,371 --> 00:45:09,873
Potem skuli go i wyprowadzili.
661
00:45:12,668 --> 00:45:15,879
To egoistyczny manipulator.
662
00:45:15,879 --> 00:45:19,508
Myślał chyba,
że wykręci się dzięki urokowi osobistemu.
663
00:45:19,508 --> 00:45:21,301
Nie udało się.
664
00:45:24,471 --> 00:45:29,059
Bruce nie zdołał przechytrzyć
śledczych z wydziału zabójstw.
665
00:45:29,059 --> 00:45:32,146
Ludzie z wydziału zabójstw są dumni.
666
00:45:32,146 --> 00:45:35,816
Gdy dostajesz sprawę, pracujesz nad nią
i nie odpuszczasz.
667
00:45:37,901 --> 00:45:40,446
Nadal rozmawiam z Bruce’em,
668
00:45:40,446 --> 00:45:44,032
ale nie współczuję mu sytuacji,
w jakiej się znalazł.
669
00:45:44,533 --> 00:45:47,661
Nie mogę jednak karać go jeszcze bardziej.
670
00:45:49,788 --> 00:45:53,792
Współczuję Janie,
a także jej matce i ojcu.
671
00:45:53,792 --> 00:45:56,003
Nie wiedzą, co się stało z córką.
672
00:45:56,003 --> 00:45:58,589
To bardzo smutne. Łamie mi to serce.
673
00:46:05,053 --> 00:46:07,723
Tęsknię za Janą każdego dnia.
674
00:46:08,307 --> 00:46:09,641
To nadal boli.
675
00:46:12,186 --> 00:46:14,146
Była wspaniałą osobą.
676
00:46:15,439 --> 00:46:17,566
Tak, bardzo za nią tęsknię.
677
00:46:20,319 --> 00:46:21,320
Przepraszam.
678
00:46:25,282 --> 00:46:27,409
Rozgryzienie tej zagadki,
679
00:46:27,409 --> 00:46:30,704
przedstawienie jej w sądzie
dwunastu przysięgłym
680
00:46:31,205 --> 00:46:35,125
i sprawienie,
że jednomyślnie godzą się z tym,
681
00:46:35,125 --> 00:46:38,629
do czego ich przekonujemy,
682
00:46:39,379 --> 00:46:42,090
daje wielką satysfakcję.
683
00:46:59,066 --> 00:47:01,026
Gdy spoglądam wstecz i rozważam,
684
00:47:01,026 --> 00:47:03,570
teraz, gdy nie jestem już śledczym...
685
00:47:03,570 --> 00:47:07,449
Co prawda na emeryturze
jestem dopiero od 32 dni i...
686
00:47:07,449 --> 00:47:10,536
Po 42 latach jeszcze się oswajam
z nową sytuacją.
687
00:47:10,536 --> 00:47:13,455
Miałam doła po odejściu z wydziału.
688
00:47:13,455 --> 00:47:15,332
To jak opuszczenie rodziny.
689
00:47:15,916 --> 00:47:19,419
Brakowało mi ekscytacji
podczas rozwiązywania sprawy.
690
00:47:19,419 --> 00:47:23,549
Pomyślałam o tym przez rok i wróciłam.
691
00:47:23,549 --> 00:47:25,509
Nie mogłam znieść emerytury.
692
00:47:25,509 --> 00:47:26,593
Płakałam.
693
00:47:27,261 --> 00:47:30,138
Naprawdę. Ja po prostu...
694
00:47:30,138 --> 00:47:33,767
Odejście było dla mnie okropne.
Zupełnie tego nie czułam.
695
00:47:34,685 --> 00:47:38,522
Karen Shonka przeszła na emeryturę,
ale postanowiła wrócić.
696
00:47:38,522 --> 00:47:40,023
To pracoholiczka.
697
00:47:40,023 --> 00:47:41,483
Ta wariatka wróciła.
698
00:47:41,483 --> 00:47:45,779
Bardzo mały procent ludzi
przychodzi do wydziału zabójstw
699
00:47:45,779 --> 00:47:49,074
i zostaje tam dłużej niż 10 lat.
700
00:47:49,074 --> 00:47:51,201
Trzeba być wyjątkowym,
701
00:47:51,201 --> 00:47:53,954
by radzić sobie z całą tą traumą.
702
00:47:55,706 --> 00:47:57,624
Nie ma innej takiej pracy.
703
00:47:58,208 --> 00:48:01,336
Nawet wśród innych stróżów prawa.
704
00:48:02,462 --> 00:48:04,882
Dlatego czujemy się rodziną.
705
00:48:05,591 --> 00:48:08,677
W tym biurze są różne ideologie,
706
00:48:08,677 --> 00:48:11,305
różne religie, różne rasy,
707
00:48:11,305 --> 00:48:14,266
różne poglądy polityczne.
708
00:48:14,266 --> 00:48:16,560
Ale wszyscy jednoczą się...
709
00:48:16,560 --> 00:48:18,854
BYŁY DETEKTYW Z WYDZIAŁU ZABÓJSTW
710
00:48:18,854 --> 00:48:20,564
...przy pracy.
711
00:48:20,564 --> 00:48:23,400
Byliśmy częścią czegoś większego.
712
00:48:23,400 --> 00:48:26,320
To olbrzymia odpowiedzialność.
713
00:48:26,320 --> 00:48:28,196
- Ale to zajebiste, nie?
- Tak.
714
00:48:28,196 --> 00:48:30,991
Przychodzisz i jesteś ważną szychą.
715
00:48:30,991 --> 00:48:35,454
Najbardziej brakuje mi ludzi,
z którymi pracowałem
716
00:48:35,454 --> 00:48:37,289
i tego, jak dobrze się bawiliśmy.
717
00:48:37,289 --> 00:48:40,292
Był czas na powagę i czas na zabawę.
718
00:48:40,292 --> 00:48:43,545
W głębi duszy zawsze będziemy gliniarzami
i śledczymi.
719
00:48:43,545 --> 00:48:47,341
Gdybym znów miał 25 lat
i miał robić to znowu,
720
00:48:47,341 --> 00:48:49,927
wiedząc, co przeżyję
przez następne 35 lat,
721
00:48:49,927 --> 00:48:53,180
nie zmieniłbym ni cholery.
722
00:48:53,180 --> 00:48:56,350
Absolutnie nic.
Najlepsze doświadczenie w moim życiu.
723
00:49:52,572 --> 00:49:57,577
Napisy: Paweł Awdejuk