1 00:00:06,280 --> 00:00:08,680 [posępna muzyka] 2 00:00:15,240 --> 00:00:21,240 DOJRZEWANIE 3 00:00:23,360 --> 00:00:27,320 13 MIESIĘCY 4 00:00:28,960 --> 00:00:30,320 [warkot silnika] 5 00:00:32,920 --> 00:00:36,760 [odgłosy otwierania drzwi] 6 00:00:38,520 --> 00:00:40,360 {\an8}[śpiew ptaków] 7 00:01:05,320 --> 00:01:07,320 {\an8}[odległe głosy bawiących się dzieci] 8 00:01:31,480 --> 00:01:32,680 {\an8}Ale ładnie pachnie. 9 00:01:33,320 --> 00:01:35,279 {\an8}[żona] W końcu to twoje urodziny. 10 00:01:35,280 --> 00:01:38,359 {\an8}Raz w roku mogę ci zrobić angielskie śniadanie. 11 00:01:38,360 --> 00:01:40,000 [odgłosy pracy w kuchni] 12 00:01:42,800 --> 00:01:45,480 - Wszystkiego najlepszego, staruszku. - [Eddie prycha] 13 00:01:46,240 --> 00:01:47,880 Jestem żoną staruszka. 14 00:01:48,640 --> 00:01:52,080 - A ty to młodniejesz? - No pewnie, bezczelniacho. 15 00:01:52,960 --> 00:01:54,640 Mam na to specjalną pigułkę. 16 00:01:57,840 --> 00:02:00,200 A to co? Kaszanka? 17 00:02:00,800 --> 00:02:03,599 - I to z mięsnego. - To bardzo niezdrowe. 18 00:02:03,600 --> 00:02:05,879 Wiem, ale bardzo lubisz. 19 00:02:05,880 --> 00:02:07,320 Ciebie bardziej. 20 00:02:07,800 --> 00:02:09,759 Tak, kiedy robię śniadanie na wypasie. 21 00:02:09,760 --> 00:02:14,039 Nie, nie, w Boże Narodzenie też, kiedy masz na sobie pończochy. 22 00:02:14,040 --> 00:02:15,519 [śmieje się] Hej. [wzdycha] 23 00:02:15,520 --> 00:02:19,160 Lepiej nie myśl o moich pończochach. Jeszcze się podniecisz. 24 00:02:19,680 --> 00:02:21,279 Sam się podniecę? 25 00:02:21,280 --> 00:02:22,319 [oboje się śmieją] 26 00:02:22,320 --> 00:02:23,359 Hej! 27 00:02:23,360 --> 00:02:26,199 - Może później. - Proszę. To zajmie pięć minut. 28 00:02:26,200 --> 00:02:28,279 Nigdy nie wystarcza ci pięć minut. 29 00:02:28,280 --> 00:02:29,239 [warczy zadziornie] 30 00:02:29,240 --> 00:02:32,040 - Nigdy. - Wstanie najwcześniej po 12.00. 31 00:02:32,760 --> 00:02:35,000 Na pewno nie w 50. urodziny taty. 32 00:02:36,000 --> 00:02:38,359 - Później, opanuj się. - [mruczy] 33 00:02:38,360 --> 00:02:41,159 Skup się na kartkach urodzinowych. 34 00:02:41,160 --> 00:02:42,640 Nudziara z ciebie. 35 00:02:44,480 --> 00:02:46,440 [żona] Jajecznica czy jajka w koszulce? 36 00:02:47,240 --> 00:02:49,880 - [wzdycha] Sadzone. - Umrzesz młodo. 37 00:02:50,640 --> 00:02:52,920 - Umrę szczęśliwy. - [żona prycha, śmieje się] 38 00:02:53,800 --> 00:02:56,120 - [brzęk naczyń] - [stara piosenka gra w radiu] 39 00:02:58,920 --> 00:03:01,719 - [odgłosy kuchenki gazowej] - [Eddie głośno wciąga powietrze] 40 00:03:01,720 --> 00:03:03,360 Od taty i Jean. [wzdycha] 41 00:03:04,280 --> 00:03:05,280 Napisała ją Jean. 42 00:03:07,240 --> 00:03:08,080 Piątak. 43 00:03:09,360 --> 00:03:11,679 Nawet piwa za to już nie kupisz. 44 00:03:11,680 --> 00:03:12,640 [żona] No nie. 45 00:03:19,160 --> 00:03:20,080 [cmoka] 46 00:03:41,080 --> 00:03:42,239 [pociąga nosem] 47 00:03:42,240 --> 00:03:43,839 {\an8}WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO 48 00:03:43,840 --> 00:03:45,440 [żona] O, jaki piękny rysunek. 49 00:03:46,320 --> 00:03:47,920 Wyglądasz na przystojniaka. 50 00:03:48,400 --> 00:03:50,480 - Wyszedł mu super, co nie? - Tak. 51 00:03:51,760 --> 00:03:53,120 Postarał się. 52 00:03:58,160 --> 00:03:59,480 [odgłos otwieranych drzwi] 53 00:04:01,600 --> 00:04:04,599 - Kurde. Tato? Widziałeś van? - Co? 54 00:04:04,600 --> 00:04:06,559 - Van na zewnątrz. Widziałeś? - Nie. 55 00:04:06,560 --> 00:04:07,880 - [Lisa] Bo... - [żona] Co? 56 00:04:11,080 --> 00:04:12,200 [Eddie pod nosem] Noż... 57 00:04:12,680 --> 00:04:13,679 ZYWROL 58 00:04:13,680 --> 00:04:15,040 - Tato... - [Eddie] Cholera. 59 00:04:15,880 --> 00:04:16,880 [Lisa] Przepraszam. 60 00:04:17,840 --> 00:04:20,200 - Nie wiem, co... - To nie twoja wina. 61 00:04:20,720 --> 00:04:23,200 - [Lisa] Co za chuje. - Nie wyrażaj się! 62 00:04:24,280 --> 00:04:25,200 Przepraszam. 63 00:04:27,000 --> 00:04:29,479 - Coś widziałaś, Eileen? - Nie, nic, Eddie. 64 00:04:29,480 --> 00:04:32,720 - Nic a nic? Zero? - Niestety. Spokojny poranek. 65 00:04:33,200 --> 00:04:35,559 - Dobra, idź zadzwoń na policję. - Znowu? 66 00:04:35,560 --> 00:04:38,319 Tak kazał. Gdyby coś się działo, mamy dzwonić. 67 00:04:38,320 --> 00:04:39,400 [żona] Dobra. 68 00:04:40,440 --> 00:04:43,400 - Przykro mi, tato. - Chodź tu. To nie twoja wina. 69 00:04:43,960 --> 00:04:44,960 Już dobrze. 70 00:04:46,840 --> 00:04:47,919 [pociąga nosem] 71 00:04:47,920 --> 00:04:49,480 Wszystkiego najlepszego. 72 00:04:50,520 --> 00:04:51,360 [odgłos drzwi] 73 00:04:52,040 --> 00:04:54,399 - Mamy publiczność, co? - [Lisa wzdycha] 74 00:04:54,400 --> 00:04:56,080 Widziałeś coś, kolego? 75 00:04:56,840 --> 00:04:58,480 - Nie? - [mężczyzna] Nie, kolego. 76 00:04:59,320 --> 00:05:02,399 - Nikt z was? Coś widzieliście? - [kobieta] Niestety nie. 77 00:05:02,400 --> 00:05:03,600 [pod nosem] Kurwa. 78 00:05:06,800 --> 00:05:09,000 Trochę wody z płynem i się zmyje. 79 00:05:09,480 --> 00:05:11,639 [głośno] Nie do wiary, że nic nie widziałaś. 80 00:05:11,640 --> 00:05:15,119 - Kiedy ostatni raz widziałeś van? - Wieczorem, parkując. 81 00:05:15,120 --> 00:05:18,359 - O której godzinie? - Nie wiem, koło 20.00. 82 00:05:18,360 --> 00:05:20,119 - O 20.00. - Koło ósmej. 83 00:05:20,120 --> 00:05:21,400 Od 20.00 do teraz. 84 00:05:23,760 --> 00:05:24,839 „Zwyrol”. 85 00:05:24,840 --> 00:05:26,360 [dobiegający z kuchni brzęk] 86 00:05:27,120 --> 00:05:28,040 Chwileczkę. 87 00:05:33,160 --> 00:05:35,800 Z-Y-W-R-O-L. 88 00:05:37,760 --> 00:05:39,120 Tak, wiem. 89 00:05:41,800 --> 00:05:44,199 Nie wiem. To ja mam decydować? 90 00:05:44,200 --> 00:05:47,240 Może myślą, że Jamie to zwyrol. A może, że Eddie. 91 00:05:47,800 --> 00:05:49,080 Mamy zrobić zdjęcie? 92 00:05:51,080 --> 00:05:54,520 Nie musicie przyjeżdżać. Mąż to zmyje. Mamy zrobić zdjęcie? 93 00:05:55,120 --> 00:05:58,679 Przykro mi, złotko, nie będziemy czekać. Zrobię trzy zdjęcia. 94 00:05:58,680 --> 00:06:02,840 Córka je wam wyśle mailem. Dziękuję, złotko. Dziękuję. 95 00:06:03,760 --> 00:06:06,360 Zrób trzy zdjęcia i wyślij je Sam. 96 00:06:07,040 --> 00:06:08,880 Mam ją w kontaktach. 97 00:06:12,280 --> 00:06:13,279 [żona] Dupki. 98 00:06:13,280 --> 00:06:14,240 [Eddie] Hej. 99 00:06:15,200 --> 00:06:17,679 - Uspokój się. - Masz dziś urodziny. 100 00:06:17,680 --> 00:06:20,799 Przecież oni o tym nie wiedzieli. Uspokój się. 101 00:06:20,800 --> 00:06:22,120 Pomyśl o Lisie. 102 00:06:22,600 --> 00:06:26,199 - Dzięki, że mówisz mi, co mam robić. - Nic takiego nie mówię. 103 00:06:26,200 --> 00:06:28,960 Mówię tylko, żebyśmy skupili się na niej. 104 00:06:30,360 --> 00:06:32,799 Eddie, mam tego dość. 105 00:06:32,800 --> 00:06:35,079 - Kochanie, nie zaczynaj. Nic nie mów. - [Eddie wzdycha] 106 00:06:35,080 --> 00:06:37,679 - A co niby mówię? - Wiesz, co mówisz. 107 00:06:37,680 --> 00:06:41,320 Nic z tego nie będzie. Nie będziemy tego znowu wałkować. 108 00:06:41,840 --> 00:06:42,840 Jasne? 109 00:06:43,600 --> 00:06:45,040 Nie ma już o czym gadać. 110 00:06:45,640 --> 00:06:48,559 Za miesiąc ma proces. Wszyscy będą się przyglądać. 111 00:06:48,560 --> 00:06:50,159 Tak, ale nie nam, prawda? 112 00:06:50,160 --> 00:06:53,679 Nie będzie go widać podczas rozpraw. Ukryją go. 113 00:06:53,680 --> 00:06:55,319 No świetnie im to idzie. 114 00:06:55,320 --> 00:06:58,520 Chronią go. Prawnicy nam to wyjaśnili. 115 00:07:03,960 --> 00:07:05,880 Lepiej raczej nie będzie. 116 00:07:09,000 --> 00:07:12,759 - Mama mówiła, że załatwi ci pracę. - Nie potrzebuję jej pomocy! 117 00:07:12,760 --> 00:07:15,559 Niby dlaczego miałaby załatwiać mi pracę? Co? 118 00:07:15,560 --> 00:07:18,559 Tutaj mam pracę. Chłopaki są ode mnie zależni. 119 00:07:18,560 --> 00:07:19,479 Wiem, ale... 120 00:07:19,480 --> 00:07:21,480 Ona ma szkołę, co nie? 121 00:07:22,000 --> 00:07:23,679 Tak? Chcesz ją zabrać ze szkoły? 122 00:07:23,680 --> 00:07:26,560 Chcesz spierdolić też jej życie? Co? 123 00:07:27,080 --> 00:07:29,720 Myślisz, że powrót do Liverpoolu coś zmieni? 124 00:07:30,400 --> 00:07:33,760 Gwarantuję ci, że będzie dziesięć razy gorzej. Wiesz to. 125 00:07:34,720 --> 00:07:37,520 Wiesz, kochanie. Wiesz, że będzie gorzej. 126 00:07:38,080 --> 00:07:39,720 Nie zrobiliśmy nic złego. 127 00:07:41,360 --> 00:07:43,079 - Zrobiliśmy coś złego? - Nie. 128 00:07:43,080 --> 00:07:44,000 Nie. 129 00:07:44,760 --> 00:07:48,400 Nie, i się nie przeprowadzamy. Nie przeprowadzamy, Mand. Koniec tematu. 130 00:07:48,880 --> 00:07:49,879 - [Eddie] Kurde. - To nic. 131 00:07:49,880 --> 00:07:52,560 Posprzątam... Prze... Przepraszam za to. 132 00:07:53,480 --> 00:07:55,400 Przepraszam, posprzątam to. 133 00:07:58,120 --> 00:08:00,240 - Tato? - Hej, co tu robisz? 134 00:08:01,480 --> 00:08:02,720 Nie podsłuchuj. 135 00:08:03,760 --> 00:08:05,440 Nie martw się, zmyję to. 136 00:08:08,080 --> 00:08:09,120 [Lisa pociąga nosem] 137 00:08:15,720 --> 00:08:16,600 [pociąga nosem] 138 00:08:23,120 --> 00:08:26,199 [pociąga nosem] 139 00:08:26,200 --> 00:08:27,320 [wzdycha] 140 00:08:30,680 --> 00:08:32,040 [Mand] Wysłałaś maila? 141 00:08:33,920 --> 00:08:35,839 Tak. Tak. E... 142 00:08:35,840 --> 00:08:37,760 - Masz telefon. - Dzięki. 143 00:08:40,600 --> 00:08:41,800 Do kogo piszesz? 144 00:08:44,200 --> 00:08:45,200 Do Billy’ego. 145 00:08:46,160 --> 00:08:47,880 No tak. I jak się wam układa? 146 00:08:49,920 --> 00:08:52,440 [pociąga nosem] Nie twoja sprawa. 147 00:08:55,200 --> 00:08:56,920 [pociąga nosem] Z tatą w porządku? 148 00:08:57,400 --> 00:08:58,720 Tak, w porządku. 149 00:08:59,800 --> 00:09:02,720 Daję mu trochę przestrzeni, tak już robię. 150 00:09:04,640 --> 00:09:05,840 Kocha ten van. 151 00:09:06,520 --> 00:09:08,640 Nie kocha. To tylko van. 152 00:09:10,960 --> 00:09:13,119 Nie wiem. Nie... [wzdycha] 153 00:09:13,120 --> 00:09:15,840 Woda z płynem raczej nic nie da. 154 00:09:16,440 --> 00:09:18,760 Nie znam się na farbach, a ty? 155 00:09:20,880 --> 00:09:23,480 - Jesteś wściekła, co? - Nie, nie jestem. 156 00:09:24,400 --> 00:09:25,280 Nie jestem. 157 00:09:26,320 --> 00:09:29,960 Nie... Nie rozumiem, kto niby ma być tym zwyrolem. 158 00:09:30,680 --> 00:09:34,479 On ma 13 lat. Debile pewnie nie wiedzą, co to znaczy. 159 00:09:34,480 --> 00:09:38,080 Wiadomo, że to nie tata, a Jamie... on nie był... 160 00:09:38,920 --> 00:09:39,920 On... [wzdycha] 161 00:09:45,480 --> 00:09:49,040 Parę dni temu odkurzałam w jego pokoju. 162 00:09:50,240 --> 00:09:51,080 Tak? 163 00:09:52,080 --> 00:09:54,199 Nie wiedziałam, co robić. 164 00:09:54,200 --> 00:09:56,560 [pociąga nosem] Nie mogę tam wejść. 165 00:10:00,000 --> 00:10:01,519 - Wszystko dobrze? - Tak. 166 00:10:01,520 --> 00:10:02,440 [łóżko skrzypi] 167 00:10:03,840 --> 00:10:05,279 Billy dba o ciebie? 168 00:10:05,280 --> 00:10:09,200 Mamo, Billy o mnie nie dba. Przestań tak mówić. 169 00:10:09,880 --> 00:10:13,720 Sama... Sama mogę o siebie zadbać, jasne? Dbam sama o siebie. 170 00:10:15,120 --> 00:10:16,200 Wiesz, nikt... 171 00:10:16,720 --> 00:10:20,680 Nikt nie pisze „zwyrolka” na mojej szafce w szkole. 172 00:10:21,200 --> 00:10:23,560 - Dobrze. - [Eddie] Mand, gdzie ta duża gąbka? 173 00:10:24,080 --> 00:10:25,759 Pod zlewem. 174 00:10:25,760 --> 00:10:28,479 - Nie ma. Nie widzę jej. - Jest. Poszukaj. 175 00:10:28,480 --> 00:10:29,400 Szukam! 176 00:10:29,920 --> 00:10:32,840 Dobra, już idę. Pójdę pomóc tacie. 177 00:10:33,360 --> 00:10:34,440 Chcesz herbaty? 178 00:10:35,480 --> 00:10:36,439 Nie, dzięki. 179 00:10:36,440 --> 00:10:38,640 Dobrze, kocham cię. 180 00:10:39,720 --> 00:10:41,000 Ja ciebie też kocham. 181 00:10:48,600 --> 00:10:50,279 - Znalazłeś? - Tak. 182 00:10:50,280 --> 00:10:52,360 - Chcesz herbaty? - Nie trzeba. 183 00:11:18,480 --> 00:11:21,199 - W porządku, Eileen? - Tak, Eddie, w porządku. 184 00:11:21,200 --> 00:11:22,999 - Przynieść ci krzesło? - Nie. 185 00:11:23,000 --> 00:11:25,199 - Żeby nogi odpoczęły. - Nie trzeba. 186 00:11:25,200 --> 00:11:27,759 - Może herbatkę, złotko? - Nie, dzięki. 187 00:11:27,760 --> 00:11:30,320 Albo kawałek tortu, jeśli masz ochotę. 188 00:11:30,800 --> 00:11:31,759 Nie? 189 00:11:31,760 --> 00:11:33,960 [cicho] To spierdalaj, wścibski babsztylu. 190 00:11:39,000 --> 00:11:39,839 [pisk hamulców] 191 00:11:39,840 --> 00:11:41,079 Co tam, zwyrolu? 192 00:11:41,080 --> 00:11:43,160 - [chłopcy się śmieją] - [Eddie] Co? Hej! 193 00:11:43,680 --> 00:11:45,519 - Hej! - Co tam, zwyrolu? 194 00:11:45,520 --> 00:11:47,520 To wy tak mi załatwiliście auto? 195 00:11:48,480 --> 00:11:49,480 To wy? 196 00:11:50,920 --> 00:11:52,319 [chłopak] Zwyrol! 197 00:11:52,320 --> 00:11:53,760 [chłopak] Hej, zwyrolu! 198 00:11:54,240 --> 00:11:55,240 [posępna muzyka] 199 00:12:14,240 --> 00:12:15,760 [muzyka cichnie] 200 00:12:27,880 --> 00:12:30,040 Uważaj, kochana. Przesuń się. 201 00:12:33,240 --> 00:12:34,879 - Nie schodzi. - Nie? 202 00:12:34,880 --> 00:12:35,960 [Eddie] Nie. 203 00:12:36,680 --> 00:12:38,960 - [Mand] Może wybielaczem? - Też nie zadziała. 204 00:12:43,840 --> 00:12:45,720 - Przepraszam. - [cicho] Nie szkodzi. 205 00:12:46,520 --> 00:12:48,799 - Jedźmy do budowlanego. - Teraz? 206 00:12:48,800 --> 00:12:51,200 - Teraz. Musimy jechać teraz. - Czemu? 207 00:12:51,680 --> 00:12:53,880 Bo muszę to zmyć. Nie mogę... 208 00:12:54,400 --> 00:12:57,800 Nie mogę takim vanem jechać do pracy. Jak sądzisz? Co? 209 00:12:58,680 --> 00:13:00,519 - No? Nie mogę. - Wiem, ale... 210 00:13:00,520 --> 00:13:05,040 Chodź, jedziemy teraz. To zajmie chwilę. Jedziemy. Lisa! 211 00:13:06,440 --> 00:13:09,080 - Lisa, zejdź, proszę! - [Lisa] Co? 212 00:13:10,520 --> 00:13:13,159 Załóż płaszcz. Jedziemy do budowlanego. 213 00:13:13,160 --> 00:13:15,800 - Nie mogę zostać? - Nie, nie możesz zostać. 214 00:13:16,280 --> 00:13:17,479 Zdewastowali auto. 215 00:13:17,480 --> 00:13:20,599 Nie wiemy, co jeszcze mogą zrobić. Nie zostawię cię. 216 00:13:20,600 --> 00:13:22,039 Czemu miałabym jechać? 217 00:13:22,040 --> 00:13:25,199 - Bo cię proszę! - Eddie, przestań, śniadanie gotowe. 218 00:13:25,200 --> 00:13:28,200 Dziewczyny, proszę was! Wyświadczcie mi przysługę. 219 00:13:28,680 --> 00:13:30,639 Proszę. Trochę wsparcia, kochana. 220 00:13:30,640 --> 00:13:33,400 Dobrze, pojedziemy razem. 221 00:13:33,960 --> 00:13:35,959 - [Eddie] Tak? - Zaczniemy dzień od nowa. 222 00:13:35,960 --> 00:13:36,880 [Eddie] Co? 223 00:13:37,480 --> 00:13:39,600 - Zaczniemy dzień od nowa. - Dobrze. 224 00:13:40,240 --> 00:13:42,159 - Tak. - Zaczniemy dzień od nowa. 225 00:13:42,160 --> 00:13:45,160 - [Mand] Wyłączę to. - To moje urodziny, co nie? Tak? 226 00:13:46,000 --> 00:13:47,440 Zaczniemy dzień od nowa. 227 00:13:48,480 --> 00:13:51,479 Wizyta w budowlanym to urodzinowy prezent? 228 00:13:51,480 --> 00:13:53,440 Tak. Dla mnie tak. 229 00:13:54,320 --> 00:13:58,000 W dzieciństwie nic nie miałem. Powinnaś docenić to, co masz. 230 00:13:59,320 --> 00:14:02,480 Nawet mandarynki nie dostawałem. Dobra, wskakuj. 231 00:14:04,560 --> 00:14:07,400 - Zamknij porządnie drzwi, kochanie. - [Mand] Zamknęłam. 232 00:14:13,440 --> 00:14:15,559 [Eddie] Eileen, przypilnuj nam domu, dobra? 233 00:14:15,560 --> 00:14:16,840 Jasna sprawa, złotko. 234 00:14:17,360 --> 00:14:18,879 - Tak? - Przypilnuję. 235 00:14:18,880 --> 00:14:21,039 Wyślij SMS-a do straży sąsiedzkiej. 236 00:14:21,040 --> 00:14:22,120 [Mand cicho] Eddie. 237 00:14:23,560 --> 00:14:25,520 [Eddie cicho] Tak tylko mówię. 238 00:14:29,320 --> 00:14:31,040 [odgłos uruchamianego silnika] 239 00:14:36,800 --> 00:14:38,759 - Przykuta do płotu. - Pa, złotko! 240 00:14:38,760 --> 00:14:40,279 [cała trójka się śmieje] 241 00:14:40,280 --> 00:14:42,040 Jebana wszędobylska raszpla. 242 00:14:43,960 --> 00:14:46,999 Dobra, zacznijmy dzień od nowa, okej? 243 00:14:47,000 --> 00:14:49,000 - Tak. - Tak mówiłaś, co nie? 244 00:14:51,800 --> 00:14:53,120 Lisa, włącz muzykę. 245 00:14:54,080 --> 00:14:56,520 Jakiś kawałek z dobrą ścieżką basową. 246 00:14:57,280 --> 00:14:58,520 O co ci biega? 247 00:14:59,280 --> 00:15:01,879 Dobra muzyka musi mieć dobrą ścieżkę basową. 248 00:15:01,880 --> 00:15:04,079 Wiesz? Bez gitary basowej się nie obędzie. 249 00:15:04,080 --> 00:15:07,519 Żadnych brzdęków czy elektronicznych bzdetów. 250 00:15:07,520 --> 00:15:10,400 Porządna ścieżka basowa do posłuchania. 251 00:15:11,120 --> 00:15:12,560 Ale bzdury gadasz. 252 00:15:14,720 --> 00:15:15,880 I jeszcze jedno. 253 00:15:16,840 --> 00:15:20,120 Po powrocie z budowlanego czeka nas wypad. 254 00:15:20,640 --> 00:15:23,599 - Wypad? - Tak, wypad. 255 00:15:23,600 --> 00:15:24,720 Rodzinny wypad. 256 00:15:25,360 --> 00:15:28,120 I co będziemy robić na rodzinnym wypadzie? 257 00:15:28,680 --> 00:15:29,520 Nie wiem. 258 00:15:30,200 --> 00:15:32,279 - Wejdziemy na wzgórze czy coś. - Wzgórze? 259 00:15:32,280 --> 00:15:34,319 Tak, albo pójdziemy do zoo. 260 00:15:34,320 --> 00:15:37,160 [prycha] Nie pójdę do zoo. Mam prawie 18 lat. 261 00:15:38,080 --> 00:15:40,799 - Dobra, to na łyżwy. - Ty? Na łyżwy? 262 00:15:40,800 --> 00:15:42,920 Tak, a czemu niby nie? 263 00:15:44,320 --> 00:15:48,159 - No to do kina. - Tak... Na to się zgodzę. 264 00:15:48,160 --> 00:15:50,439 - Jeśli musimy iść, to do kina. - Tak? 265 00:15:50,440 --> 00:15:51,359 - Tak. - Kino? 266 00:15:51,360 --> 00:15:54,520 - Tak. - Dobra, super. Postanowione. 267 00:15:55,480 --> 00:15:57,480 - Mand, masz ochotę na kino? - Tak. 268 00:15:58,000 --> 00:16:01,200 Tak? Zobacz w internetach, co grają. 269 00:16:01,720 --> 00:16:02,960 Co w ciebie wstąpiło? 270 00:16:03,480 --> 00:16:05,080 Nic, kochanie. 271 00:16:06,160 --> 00:16:07,160 Po prostu... 272 00:16:07,720 --> 00:16:09,439 chciałbym rozwiązać... 273 00:16:09,440 --> 00:16:12,640 - Rozwiązać dzisiejszy problem. - ...dzisiejszy problem. 274 00:16:13,120 --> 00:16:14,160 A ja ci pomagam. 275 00:16:14,840 --> 00:16:15,840 Dziękuję. 276 00:16:16,960 --> 00:16:18,720 Rozwiązać dzisiejszy problem? 277 00:16:19,360 --> 00:16:22,840 - Tak mówi terapeutka. - I co rozwiązujemy? 278 00:16:23,360 --> 00:16:24,200 Nic. 279 00:16:25,320 --> 00:16:28,360 Myślę, że wspólne pójście do kina to dobry pomysł. 280 00:16:28,840 --> 00:16:31,640 Tak, ale najpierw zjemy śniadanie. 281 00:16:32,400 --> 00:16:33,280 Tak. 282 00:16:34,160 --> 00:16:37,400 Robi mi angielskie śniadanie. Z kaszanką i całą resztą. 283 00:16:37,960 --> 00:16:39,319 - Z kaszanką? - [Eddie] Aha. 284 00:16:39,320 --> 00:16:40,880 Kupiłam dla taty. 285 00:16:41,640 --> 00:16:44,640 - Umrzesz młodo. - [śmieje się] Też tak powiedziałam. 286 00:16:45,400 --> 00:16:46,840 I do tego smażony chleb. 287 00:16:47,560 --> 00:16:49,960 Kupiłam do tego pyszny chleb. 288 00:16:50,480 --> 00:16:52,999 - Twoja matka to dobra kobieta. - [Mand się śmieje] 289 00:16:53,000 --> 00:16:54,319 Jeśli tak twierdzisz. 290 00:16:54,320 --> 00:16:55,560 - Hej! - Sorki. [prycha] 291 00:16:56,720 --> 00:16:59,880 Czyli wszystko jasne. Zaczynamy dzień od nowa. 292 00:17:00,720 --> 00:17:01,720 [wzdycha] 293 00:17:02,640 --> 00:17:04,800 Wchodzimy, kupujemy co trzeba, 294 00:17:05,480 --> 00:17:06,560 wracamy do chaty. 295 00:17:07,120 --> 00:17:10,080 Razem z Lisą zmyjemy farbę, a ty zrobisz śniadanie. 296 00:17:10,680 --> 00:17:15,679 Przebierzemy się, pojedziemy do kina i kupimy wielki popcorn. 297 00:17:15,680 --> 00:17:17,759 - O tak. - Możemy do chińskiej knajpy? 298 00:17:17,760 --> 00:17:19,199 - Możemy. - Super! 299 00:17:19,200 --> 00:17:20,439 Na co masz ochotę? 300 00:17:20,440 --> 00:17:22,559 - [wzdycha] Na wszystko. - [Eddie się śmieje] 301 00:17:22,560 --> 00:17:25,080 - Wszystko? - Tak. Jestem głodna jak wilk. 302 00:17:25,680 --> 00:17:26,679 [Eddie] Okej. 303 00:17:26,680 --> 00:17:28,680 Od dawna nie byłam w kinie. 304 00:17:29,240 --> 00:17:31,080 - Fakt. - Znalazłaś piosenkę? 305 00:17:31,800 --> 00:17:33,919 Nie wiem. Nie wiem, co ma dobry bas. 306 00:17:33,920 --> 00:17:34,840 Włącz... 307 00:17:35,440 --> 00:17:37,639 Wpisz „a-ha”. 308 00:17:37,640 --> 00:17:38,880 Samo „a-ha”. 309 00:17:40,640 --> 00:17:41,520 „Take On Me”. 310 00:17:42,640 --> 00:17:44,759 - Co? Tam nie ma basu. - Jest! 311 00:17:44,760 --> 00:17:46,679 - Nie ma. - Jest! 312 00:17:46,680 --> 00:17:49,719 - Nie mieli nawet basisty. - Mieli. Paula. 313 00:17:49,720 --> 00:17:51,040 - Kogo? - Paula. 314 00:17:51,560 --> 00:17:54,479 Grał na gitarze basowej. Na perkusji też potrafił. 315 00:17:54,480 --> 00:17:57,959 - Na pewno? - Na stówę. Byłam w fanklubie. 316 00:17:57,960 --> 00:17:59,399 - O rajuńciu. - [śmieje się] 317 00:17:59,400 --> 00:18:01,159 - Ano fakt. - Byłam. 318 00:18:01,160 --> 00:18:04,279 Mama miała na ścianach plakaty, plakietki, szaliki. 319 00:18:04,280 --> 00:18:07,680 - Uwielbiałam te plakietki. - Nigdy nic nie mówiłaś. 320 00:18:10,200 --> 00:18:13,080 Wiesz, na samym początku, 321 00:18:13,840 --> 00:18:17,999 kiedy chodziliśmy na randki, na jednej z pierwszych szkolnych dyskotek 322 00:18:18,000 --> 00:18:19,760 tata chciał mnie sprawdzić. 323 00:18:20,240 --> 00:18:21,679 - Nieprawda. - Tak. 324 00:18:21,680 --> 00:18:23,600 Nie sprawdzałem, mówię ci. 325 00:18:24,600 --> 00:18:28,119 {\an8}Miał na sobie taką durną różową perukę. 326 00:18:28,120 --> 00:18:31,559 Wszyscy się nabijali, ale po nim to spływało. 327 00:18:31,560 --> 00:18:34,399 Uwielbiałem tę perukę. Ta peruka była odjazdowa. 328 00:18:34,400 --> 00:18:35,319 [Mand wzdycha] 329 00:18:35,320 --> 00:18:39,599 Był środek imprezy, nikt jeszcze nie tańczył. 330 00:18:39,600 --> 00:18:42,200 Mieliśmy ile? Trzynaście lat? 331 00:18:42,880 --> 00:18:45,559 - To była trzecia klasa. - Teraz to dziewiąta. 332 00:18:45,560 --> 00:18:48,239 DJ-em był pan Barnes od geografii. 333 00:18:48,240 --> 00:18:50,519 - Glaca. - Tak, Glaca. [śmieje się] 334 00:18:50,520 --> 00:18:52,879 Wkurzał się, bo nikt nie tańczył. 335 00:18:52,880 --> 00:18:54,839 Wszyscy byli zbyt nieśmiali. 336 00:18:54,840 --> 00:18:57,799 - A-ha byli wtedy na szczycie list. - Tak. 337 00:18:57,800 --> 00:18:59,519 Twój tata... To był obłęd. 338 00:18:59,520 --> 00:19:02,399 Zaczął tańczyć, sam, na środku parkietu. 339 00:19:02,400 --> 00:19:04,439 - Wcale nie. - [chichocze] Tak było. 340 00:19:04,440 --> 00:19:08,359 Wiesz, Barnesy był świetnym nauczycielem, ale beznadziejnym DJ-em. 341 00:19:08,360 --> 00:19:10,839 Chciałem go wesprzeć. Pomóc mu. 342 00:19:10,840 --> 00:19:14,319 A wszyscy stali i śmiali się do rozpuku z taty. 343 00:19:14,320 --> 00:19:15,959 - Nie śmiali się. - Akurat. 344 00:19:15,960 --> 00:19:19,719 Nie śmiali. Podziwiali tylko moje ruchy taneczne Northern Soul. 345 00:19:19,720 --> 00:19:21,159 - Northern Soul? - Tak. 346 00:19:21,160 --> 00:19:23,879 - To ta? - Byłem genialnym tancerzem. 347 00:19:23,880 --> 00:19:25,239 - Byłeś. - Wiem o tym. 348 00:19:25,240 --> 00:19:26,359 A potem... 349 00:19:26,360 --> 00:19:27,719 [w tle słychać „Take On Me”] 350 00:19:27,720 --> 00:19:30,080 zaczyna ślizgać się po całej podłodze. 351 00:19:30,600 --> 00:19:33,039 Ale powiedz prawdę, powiedz dlaczego. 352 00:19:33,040 --> 00:19:35,239 - Dlaczego? - Nie, powiedz prawdę. 353 00:19:35,240 --> 00:19:37,599 Kupiłem buty do kręgli... 354 00:19:37,600 --> 00:19:38,519 Na serio? 355 00:19:38,520 --> 00:19:40,519 W lumpeksie. Pasowały do peruki. 356 00:19:40,520 --> 00:19:41,560 - A fe! - Kumasz? 357 00:19:42,200 --> 00:19:46,399 Nie miałem pojęcia, że mają zero przyczepności. 358 00:19:46,400 --> 00:19:48,919 - Bo są do kręgli! - Zero przyczepności. 359 00:19:48,920 --> 00:19:53,079 No i wtedy... poślizgnął się, potknął, 360 00:19:53,080 --> 00:19:56,119 zrobił szpagat i twarzą przywalił w podłogę. 361 00:19:56,120 --> 00:19:57,039 Banialuki. 362 00:19:57,040 --> 00:19:58,719 [Lisa i Mand się śmieją] 363 00:19:58,720 --> 00:20:03,200 Potem wstał i okazało się, że walnął się w nos. 364 00:20:03,760 --> 00:20:05,999 Krew leciała mu jak woda z kranu. 365 00:20:06,000 --> 00:20:07,959 Wszyscy sikali ze śmiechu. 366 00:20:07,960 --> 00:20:10,280 A on krzyczał: „Ja tu krwawię!”. 367 00:20:10,920 --> 00:20:14,399 Ludzie potem przez lata w szkole tak do ciebie krzyczeli. 368 00:20:14,400 --> 00:20:16,600 Wołali: „Ja tu krwawię!”. 369 00:20:17,680 --> 00:20:20,400 - Gówniane buty. - To było prześmieszne, Ed. 370 00:20:20,920 --> 00:20:22,800 Cieszę się, że ciebie bawiło. 371 00:20:23,680 --> 00:20:27,039 Uwielbiałam ten zespół. Zrobiłabym dla nich wszystko. 372 00:20:27,040 --> 00:20:28,439 [Mand śpiewa] 373 00:20:28,440 --> 00:20:30,800 Fakt. Zrobiłaby dla nich wszystko. 374 00:20:31,320 --> 00:20:34,679 Gdyby dopięła swego, wyglądałabyś inaczej. 375 00:20:34,680 --> 00:20:36,479 Wyglądałabyś jak jeden... 376 00:20:36,480 --> 00:20:39,119 Miałabyś norweską facjatę, wiesz? 377 00:20:39,120 --> 00:20:41,999 Wyglądałbyś jak Erling Haaland czy coś. 378 00:20:42,000 --> 00:20:43,359 [Lisa i Mand się śmieją] 379 00:20:43,360 --> 00:20:46,520 - To ten kawałek, kiedy się potknąłeś. - Pamiętasz? 380 00:20:47,440 --> 00:20:49,599 ♪ Nie można być zbyt ostrożnym ♪ 381 00:20:49,600 --> 00:20:50,959 „Ja tu krwawię!” 382 00:20:50,960 --> 00:20:53,959 - [Eddie się śmieje] - ♪ Wybierz mnie ♪ 383 00:20:53,960 --> 00:20:55,719 [Eddie i Mand] ♪ Wybierz mnie ♪ 384 00:20:55,720 --> 00:20:59,519 [Eddie i Mand] ♪ Właśnie mnie ♪ 385 00:20:59,520 --> 00:21:02,199 Przez resztę nocy siedzieliśmy razem. 386 00:21:02,200 --> 00:21:04,359 Nie mogłem tańczyć w tych butach. 387 00:21:04,360 --> 00:21:06,839 Ale odprowadziłeś mnie ślizgiem do domu. 388 00:21:06,840 --> 00:21:08,999 Babcia i dziadek na mnie czekali. 389 00:21:09,000 --> 00:21:10,919 Tata spytał cię: „Biłeś się?”. 390 00:21:10,920 --> 00:21:14,400 A ty z całą powagą powiedziałeś: „Coś w tym stylu”. 391 00:21:16,400 --> 00:21:18,640 - Potem było ostre migdalenie. - Tato! 392 00:21:19,320 --> 00:21:20,919 - O rany. - Tak było. 393 00:21:20,920 --> 00:21:22,199 Tato, przestań! 394 00:21:22,200 --> 00:21:24,959 - Pierwszy pocałunek francuski. - Tato! 395 00:21:24,960 --> 00:21:26,319 - Ej! - Nigdy nie zapomnę. 396 00:21:26,320 --> 00:21:28,119 - Z języczkiem. - Tato! 397 00:21:28,120 --> 00:21:30,479 - Migdałki mi wciągnęłaś. - Tato! 398 00:21:30,480 --> 00:21:32,280 - [Eddie chichocze] - Może i tak. 399 00:21:33,720 --> 00:21:35,920 Za to ty cudnie trzymałeś za rękę. 400 00:21:38,200 --> 00:21:44,200 [Mand nuci] 401 00:21:45,280 --> 00:21:46,999 - Potrzymamy się tutaj? - Tak. 402 00:21:47,000 --> 00:21:48,759 - Nie. - Czemu nie? 403 00:21:48,760 --> 00:21:51,719 - Nie. - Zawstydzimy córeczkę? 404 00:21:51,720 --> 00:21:54,559 - Po prostu nie. - Co masz na myśli? 405 00:21:54,560 --> 00:21:55,599 [muzyka urywa się] 406 00:21:55,600 --> 00:21:57,839 Ciesz się, że jesteś dzieckiem miłości. 407 00:21:57,840 --> 00:21:58,799 Dość, tato. 408 00:21:58,800 --> 00:22:01,479 Dziecko romantycznej miłości. 409 00:22:01,480 --> 00:22:02,759 Nie! 410 00:22:02,760 --> 00:22:05,479 - Tak. Nasze dziecko miłości. - [Lisa stęka] 411 00:22:05,480 --> 00:22:06,479 [Mand] Daj spokój. 412 00:22:06,480 --> 00:22:08,519 - Tęczowe dziecko... - Tato! 413 00:22:08,520 --> 00:22:10,400 Dziecko dmuchawców i żonkili. 414 00:22:12,760 --> 00:22:13,959 [Mand i Eddie chichoczą] 415 00:22:13,960 --> 00:22:15,200 [Lisa] Już wystarczy. 416 00:22:19,120 --> 00:22:21,280 Jesteście jak dzieci. Oboje. 417 00:22:21,800 --> 00:22:22,640 Dzieci. 418 00:22:24,800 --> 00:22:26,920 [Mand] Czego dokładnie tu szukamy? 419 00:22:27,720 --> 00:22:28,600 [Eddie] E... 420 00:22:29,760 --> 00:22:32,080 [Eddie] Nie wiem. Czegoś, co usunie farbę. 421 00:22:33,000 --> 00:22:34,600 Spotkamy się tutaj. 422 00:22:35,280 --> 00:22:36,640 [Lisa] Co niby mamy robić? 423 00:22:37,160 --> 00:22:40,519 Nie wiem. Wydajcie kasę czy coś. Jesteście w tym dobre. 424 00:22:40,520 --> 00:22:42,719 - [Mand] Tak. Jak miło. - [Lisa] Damy radę. 425 00:22:42,720 --> 00:22:44,640 [Mand] Chodźmy wydać trochę kasy. 426 00:22:45,280 --> 00:22:46,480 Przepraszam, kolego. 427 00:22:46,960 --> 00:22:48,440 - W czymś pomóc? - E... 428 00:22:49,200 --> 00:22:53,759 Ktoś pomalował mi van farbą w sprayu. Może wiesz, jak ją usunąć? 429 00:22:53,760 --> 00:22:55,519 No tak. E... 430 00:22:55,520 --> 00:22:59,400 Nie bardzo, ale kolega może będzie mógł pomóc. 431 00:23:01,720 --> 00:23:02,640 [pracownik] Quint? 432 00:23:03,840 --> 00:23:05,560 Gdzie go wywiało? Quint? 433 00:23:07,320 --> 00:23:09,320 - Zna się na tych sprawach. - Okej. 434 00:23:09,880 --> 00:23:11,479 - Co tam? - Spoko. 435 00:23:11,480 --> 00:23:15,039 Ktoś pomalował van farbą w sprayu. Trzeba ją usunąć. 436 00:23:15,040 --> 00:23:17,199 O nie. Próbował pan wody z płynem? 437 00:23:17,200 --> 00:23:18,479 Tak, zero efektów. 438 00:23:18,480 --> 00:23:20,239 Jakie ciśnienie wody w wężu? 439 00:23:20,240 --> 00:23:21,439 Użyłem gąbki. 440 00:23:21,440 --> 00:23:23,399 Jasne. To trzeba zmyć wężem. 441 00:23:23,400 --> 00:23:25,639 I użyć rozcieńczalnika lub alkoholu. 442 00:23:25,640 --> 00:23:28,159 Wódki lub lepiej alkoholu izopropylowego. 443 00:23:28,160 --> 00:23:30,839 I myć okrężnymi ruchami ścierką z mikrofibry. 444 00:23:30,840 --> 00:23:31,920 Co to? 445 00:23:33,000 --> 00:23:34,000 Sprzedajemy je. E... 446 00:23:34,840 --> 00:23:36,800 - Proszę ze mną. - Dzięki, kolego. 447 00:23:37,280 --> 00:23:39,600 [Quint] Okrężne ruchy ścierką. 448 00:23:40,200 --> 00:23:42,679 I zdrowaśka. Nic więcej się nie da zrobić. 449 00:23:42,680 --> 00:23:46,039 Zdrowaśka? Ścierka tego nie usunie? 450 00:23:46,040 --> 00:23:48,279 No, coś na pewno zostanie. 451 00:23:48,280 --> 00:23:51,280 Nie, żeby całkiem zeszło, trzeba by na nowo lakierować. 452 00:23:51,760 --> 00:23:52,760 Co to konkretnie? 453 00:23:53,240 --> 00:23:54,239 Jakieś graffiti? 454 00:23:54,240 --> 00:23:57,279 [wzdycha] Przeklęte dzieciaki. To wina rodziców. 455 00:23:57,280 --> 00:23:59,800 Pokażesz, gdzie znajdę niebieską farbę? 456 00:24:00,280 --> 00:24:04,079 Ale jeśli to farba, to trzeba od nowa lakierować. 457 00:24:04,080 --> 00:24:07,439 Nie stać mnie. Pokaż mi, gdzie znajdę niebieską farbę. 458 00:24:07,440 --> 00:24:10,239 W sumie kolor nie musi być idealnie dopasowany. 459 00:24:10,240 --> 00:24:14,160 - Muszę tylko pozbyć się tej farby. - Tak. Już wiem, kim pan jest. 460 00:24:14,680 --> 00:24:16,920 Tak, widziałem pana zdjęcia na Facebooku. 461 00:24:18,440 --> 00:24:21,240 - Pokażesz mi, gdzie jest farba? - Tak, tędy. 462 00:24:25,440 --> 00:24:28,480 - Nie chciałem pana zawstydzić. - Nic nie szkodzi. 463 00:24:31,560 --> 00:24:32,520 Po prostu... 464 00:24:34,160 --> 00:24:35,760 Jestem po pana stronie. 465 00:24:36,400 --> 00:24:38,760 Po stronie pana syna, żeby pan wiedział. 466 00:24:40,120 --> 00:24:42,480 Bo on tego nie zrobił, prawda? Znaczy... 467 00:24:42,960 --> 00:24:46,439 Nawet te rany kłute, to znaczy, oni tak je nazywają. 468 00:24:46,440 --> 00:24:48,760 W miejscach penetracji są kości. 469 00:24:49,320 --> 00:24:52,599 Mogli się postarać, żeby anatomicznie to miało sens. 470 00:24:52,600 --> 00:24:54,120 Wie pan, o co mi chodzi? 471 00:24:54,680 --> 00:24:55,640 I... 472 00:25:03,960 --> 00:25:05,640 Widziałem jej zdjęcia. 473 00:25:06,960 --> 00:25:08,239 Wspieram pana... 474 00:25:08,240 --> 00:25:10,439 - Możesz pokazać mi farbę? - Pewnie. 475 00:25:10,440 --> 00:25:12,560 - Chcę tylko farbę. - Jasne. Tylko... 476 00:25:13,080 --> 00:25:15,080 Powinien mieć dobrego prawnika. 477 00:25:15,560 --> 00:25:18,240 Jak zrobi pan zbiórkę, wielu z nas ją wesprze. 478 00:25:23,680 --> 00:25:24,720 Pana farba. 479 00:25:41,840 --> 00:25:43,839 [przytłumiona rozmowa] 480 00:25:43,840 --> 00:25:45,920 [niepokojąca muzyka] 481 00:25:56,480 --> 00:25:58,160 [Lisa przytłumionym głosem] Tato. 482 00:25:59,080 --> 00:25:59,920 Wiesz... 483 00:26:00,960 --> 00:26:03,799 Ludzie tu chyba przychodzą dla przyjemności. 484 00:26:03,800 --> 00:26:07,279 Byłam przy dętkach czy czymś takim, 485 00:26:07,280 --> 00:26:09,759 straszna nuda, i ten facet tam stał 486 00:26:09,760 --> 00:26:12,639 i się do siebie uśmiechał, jakiś dziwak. 487 00:26:12,640 --> 00:26:15,280 Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia, bo... 488 00:26:16,360 --> 00:26:19,199 - [muzyka narasta] - [przytłumione odgłosy ze sklepu] 489 00:26:19,200 --> 00:26:21,280 [głośne pikanie kasy] 490 00:26:23,960 --> 00:26:26,320 - [hałas urywa się] - [kasjer] Następny, proszę. 491 00:26:28,520 --> 00:26:30,879 - [kasjer] Coś jeszcze dla pana? - Nie, dzięki. 492 00:26:30,880 --> 00:26:33,839 - Dołączy pan do klubu klienta? - Nie, dzięki. 493 00:26:33,840 --> 00:26:37,360 Nie ma sprawy. Poproszę 34,99 £. 494 00:26:38,920 --> 00:26:41,079 - Wszystko dobrze? - [kasjer] Paragon? 495 00:26:41,080 --> 00:26:43,879 Nie, nie trzeba. Tak, wszystko dobrze. 496 00:26:43,880 --> 00:26:46,879 Jestem... trochę głodny, i tyle. 497 00:26:46,880 --> 00:26:47,960 Okej. 498 00:26:52,120 --> 00:26:54,960 - Kupiłam kwiatka. Śliczny, co? - [Eddie] Ładny. 499 00:26:56,880 --> 00:26:59,519 Jakiś koleś mnie obczajał przy oponach. 500 00:26:59,520 --> 00:27:03,960 Trzeba powiedzieć Jane, żeby tu przyszła. Dobre miejsce na szukanie faceta. 501 00:27:09,200 --> 00:27:10,040 [Mand] Co? 502 00:27:11,800 --> 00:27:13,000 To on, co nie? 503 00:27:14,400 --> 00:27:16,560 - [Mand] Kto? - Jechał za nami? 504 00:27:17,480 --> 00:27:21,200 Jaja sobie chyba robią. Biorą mnie za debila? 505 00:27:22,280 --> 00:27:23,799 - [Mand] Eddie! - [Lisa] Kurde! 506 00:27:23,800 --> 00:27:25,599 - Chodź tu, gnojku! - [Mand] Eddie! 507 00:27:25,600 --> 00:27:27,439 Chodź tu. Wstawaj, kurwa! 508 00:27:27,440 --> 00:27:29,119 Mój van to twoja sprawka? 509 00:27:29,120 --> 00:27:30,799 - Co? - To twoja sprawka? 510 00:27:30,800 --> 00:27:33,839 - To tylko żart. - Nie jest zabawny, do kurwy! Co? 511 00:27:33,840 --> 00:27:37,999 Bawi cię? Nie uśmiechaj się, bo tak ci przyłożę, że ci przejdzie. 512 00:27:38,000 --> 00:27:39,920 Wybij to sobie z jebanej głowy! 513 00:27:40,560 --> 00:27:42,399 Słuchaj, dupku. Wstań! 514 00:27:42,400 --> 00:27:44,279 - Wstań! Słuchaj! - Dobra! 515 00:27:44,280 --> 00:27:47,039 - Nie rób takich rzeczy ludziom, jasne? - Tak. 516 00:27:47,040 --> 00:27:49,279 Nie wiesz, kurwa, przez co przechodzę. 517 00:27:49,280 --> 00:27:51,360 Nie śmiej się ze mnie, chłopaczku. 518 00:27:51,840 --> 00:27:53,160 Nie śmiej się ze mnie. 519 00:27:54,160 --> 00:27:55,479 Nie śmiej się ze mnie. 520 00:27:55,480 --> 00:27:57,480 - A teraz spierdalaj! - [chłopak stęka] 521 00:27:59,920 --> 00:28:01,880 Nie zbliżaj się do mojej rodziny! 522 00:28:02,400 --> 00:28:04,800 - [chłopak 2] Dawaj, ruchy. - [chłopak 3] Zaczekaj. 523 00:28:06,880 --> 00:28:08,720 Zabierz ten jebany rower! 524 00:28:10,680 --> 00:28:12,280 - [chłopak 2] Dawaj. - [chłopak 3] Czekaj. 525 00:28:13,120 --> 00:28:15,120 [posępna muzyka] 526 00:28:21,400 --> 00:28:24,080 [Mand] Co ty wyprawiasz? Co ty robisz? 527 00:28:24,640 --> 00:28:25,480 Eddie! 528 00:28:31,920 --> 00:28:33,000 Eddie, daj spokój. 529 00:28:36,280 --> 00:28:39,760 Eddie, proszę. Wsiadajmy do auta i wracajmy do domu. 530 00:28:44,720 --> 00:28:45,600 [Eddie stęka] 531 00:28:51,360 --> 00:28:52,200 [Eddie stęka] 532 00:28:54,280 --> 00:28:57,199 [przytłumionym głosem] Daj kwiatka. Daj mi kwiatka, kochanie. 533 00:28:57,200 --> 00:28:59,760 Daj kwiatka. I torbę. 534 00:29:00,280 --> 00:29:02,319 Daj mi torbę. No już, daj torbę. 535 00:29:02,320 --> 00:29:05,480 Dobra, dziewczyny. Wsiadajcie z drugiej strony. 536 00:29:17,000 --> 00:29:18,719 [posępna muzyka cichnie] 537 00:29:18,720 --> 00:29:20,959 - Masz zamiar to sprzątnąć? - [Eddie] Że co? 538 00:29:20,960 --> 00:29:22,400 Masz zamiar to sprzątnąć? 539 00:29:23,000 --> 00:29:24,759 - [Eddie] Nie. - Zostawiasz bałagan. 540 00:29:24,760 --> 00:29:26,679 - Zapłacę wam. - Musisz sprzątnąć. 541 00:29:26,680 --> 00:29:28,359 - Możesz pomarzyć. - [Mand] Wsiadaj! 542 00:29:28,360 --> 00:29:31,039 - Nagrywamy cię... - [Eddie] Zamknij się, kutasie! 543 00:29:31,040 --> 00:29:33,679 - Zamknij się i wracaj do sklepu! - Nagrywamy cię. 544 00:29:33,680 --> 00:29:36,800 - [Mand] Eddie, do auta! - Niezły z was duet ciuli! 545 00:30:02,880 --> 00:30:04,400 [odgłos uruchamianego silnika] 546 00:30:57,560 --> 00:30:59,000 [Eddie pociąga nosem] 547 00:31:19,440 --> 00:31:20,920 [dzwonek telefonu] 548 00:31:24,200 --> 00:31:26,040 Tato, czy... mam odebrać? 549 00:31:27,840 --> 00:31:28,840 [Eddie] Odbierz. 550 00:31:34,600 --> 00:31:36,919 - [centrala] Dzwoni do ciebie... - [Jamie] Jamie Miller. 551 00:31:36,920 --> 00:31:39,840 [centrala] Z zakładu poprawczego w Standling. 552 00:31:41,160 --> 00:31:44,959 Połączenie od osoby przebywającej w więzieniu w Anglii lub Walii. 553 00:31:44,960 --> 00:31:48,919 Rozmowy są nagrywane i mogą być odsłuchiwane przez personel więzienia. 554 00:31:48,920 --> 00:31:52,560 Jeśli nie chcesz przyjąć rozmowy, rozłącz się. 555 00:32:00,720 --> 00:32:01,720 [Jamie] Tato? 556 00:32:03,240 --> 00:32:04,120 Hej, młody. 557 00:32:07,360 --> 00:32:09,680 Chciałem złożyć ci życzenia urodzinowe. 558 00:32:11,400 --> 00:32:12,440 Dzięki, kolego. 559 00:32:14,480 --> 00:32:15,600 Dzięki za telefon. 560 00:32:17,800 --> 00:32:19,000 Dostałeś kartkę? 561 00:32:20,720 --> 00:32:22,160 Tak, dostałem. 562 00:32:23,800 --> 00:32:25,040 Sam narysowałeś? 563 00:32:26,400 --> 00:32:27,240 Zgadza się. 564 00:32:28,240 --> 00:32:29,240 Tak myślałem. 565 00:32:31,160 --> 00:32:33,760 Mówiłem mamie, że rysunek jest super. 566 00:32:34,440 --> 00:32:36,800 Zapomniałem, jak kiedyś lubiłeś rysować. 567 00:32:38,560 --> 00:32:41,280 Tak, dlatego do tego wróciłem. 568 00:32:47,760 --> 00:32:49,200 Wszystko w porządku? 569 00:32:50,240 --> 00:32:52,480 Sytuacja się uspokoiła i tak dalej? 570 00:32:54,440 --> 00:32:56,160 E, tak. Jest spoko. 571 00:32:57,320 --> 00:32:59,560 W bibliotece jest spoko. 572 00:33:00,360 --> 00:33:03,840 Na dziedzińcu trochę mi dokuczają, ale to nic takiego. 573 00:33:05,760 --> 00:33:07,560 [Eddie] Wiesz, co robić, prawda? 574 00:33:08,320 --> 00:33:10,840 Tak, mam z kim pogadać. 575 00:33:11,920 --> 00:33:12,760 To dobrze. 576 00:33:15,880 --> 00:33:17,560 Jakie masz plany na dzisiaj? 577 00:33:19,360 --> 00:33:21,360 Mam zamiar zjeść śniadanie. 578 00:33:23,240 --> 00:33:25,440 - Jeszcze nie jadłeś śniadania? - Nie. 579 00:33:26,400 --> 00:33:28,400 Jeszcze nie, dużo się działo. 580 00:33:29,320 --> 00:33:30,400 [Jamie] Och. 581 00:33:34,120 --> 00:33:36,240 Później pójdziemy chyba do kina. 582 00:33:37,920 --> 00:33:40,720 A potem Lisa chce iść do chińskiej knajpy. 583 00:33:43,360 --> 00:33:44,520 Krewetki Kung Pao? 584 00:33:47,080 --> 00:33:48,760 Wiesz, co lubimy. 585 00:33:51,720 --> 00:33:53,320 Dostałeś jakieś prezenty? 586 00:33:55,240 --> 00:33:57,960 Jeszcze nie. Prezenty jeszcze przed nami. 587 00:34:01,920 --> 00:34:03,120 E... 588 00:34:04,000 --> 00:34:05,720 - Tato? - Słucham? 589 00:34:08,040 --> 00:34:08,960 E, wiem... 590 00:34:09,960 --> 00:34:12,720 Wiem... że to nie jest dobry dzień, 591 00:34:13,440 --> 00:34:16,719 ale to się dopiero stało i wiesz... 592 00:34:16,720 --> 00:34:18,040 Co się stało, kolego? 593 00:34:18,800 --> 00:34:21,480 Mów, zapomnij, że mam urodziny. Co się dzieje? 594 00:34:23,720 --> 00:34:24,560 No wiesz... 595 00:34:28,040 --> 00:34:29,640 Proces się zbliża, 596 00:34:31,360 --> 00:34:32,960 a ja dużo o tym myślę i... 597 00:34:35,640 --> 00:34:38,280 [wzdycha] Chcę zmienić swoje oświadczenie. 598 00:34:39,640 --> 00:34:41,640 [posępna muzyka] 599 00:35:01,080 --> 00:35:02,000 Halo? 600 00:35:11,000 --> 00:35:11,960 Tato, ja... 601 00:35:12,960 --> 00:35:15,880 Przykro mi, ale przyznam się do winy. 602 00:35:24,600 --> 00:35:27,440 [Mand] Cześć, synu. Jesteśmy tu z tatą. 603 00:35:28,640 --> 00:35:30,320 [Lisa pociąga nosem] Cześć, Jay. 604 00:35:32,120 --> 00:35:32,960 Co? 605 00:35:34,360 --> 00:35:35,440 O... 606 00:35:39,080 --> 00:35:41,080 Jedzenie się poprawiło? 607 00:35:43,200 --> 00:35:44,400 Tak, jest okej. 608 00:35:44,880 --> 00:35:47,240 Myślałem, że rozmawiam tylko z tatusiem. 609 00:35:48,320 --> 00:35:51,400 Pisałam do nich o twoich nietolerancjach pokarmowych. 610 00:35:52,360 --> 00:35:53,600 Tak? To dobrze. 611 00:35:56,520 --> 00:35:59,600 [pociąga nosem] Ciągle chodzisz na siłownię? 612 00:36:02,280 --> 00:36:03,600 Tylko kiedy mi wolno. 613 00:36:06,080 --> 00:36:08,600 [pociąga nosem] Zostaniesz kulturystą czy coś? 614 00:36:12,080 --> 00:36:13,160 Nie wydaje mi się. 615 00:36:17,080 --> 00:36:20,760 Słuchajcie... będę kończył, bo inni czekają. 616 00:36:21,680 --> 00:36:22,800 Dobrze, synu. 617 00:36:25,840 --> 00:36:27,680 Słyszymy się o zwykłej porze, tak? 618 00:36:28,200 --> 00:36:29,240 Idealnie. 619 00:36:32,800 --> 00:36:34,480 - Tato? - Tak? 620 00:36:37,240 --> 00:36:38,080 Prze... 621 00:36:39,280 --> 00:36:40,560 Prze... przepraszam cię. 622 00:36:42,760 --> 00:36:44,320 I wszystkiego najlepszego. 623 00:36:48,600 --> 00:36:50,360 - Dzięk... - [sygnał końca połączenia] 624 00:36:51,320 --> 00:36:52,920 [Lisa płacze cicho] 625 00:37:06,160 --> 00:37:07,240 [Eddie pociąga nosem] 626 00:37:09,200 --> 00:37:10,680 Wysiądźcie z tej strony. 627 00:37:13,040 --> 00:37:14,040 Uwaga na farbę. 628 00:37:29,800 --> 00:37:31,440 [ponura muzyka] 629 00:37:46,880 --> 00:37:47,920 [Lisa płacze] 630 00:37:55,080 --> 00:37:56,200 [pociąga nosem] 631 00:37:58,520 --> 00:37:59,760 Da sobie radę? 632 00:38:00,600 --> 00:38:02,200 Da radę. Wysiadaj. 633 00:38:02,760 --> 00:38:03,760 No już. 634 00:38:21,200 --> 00:38:22,720 [Eileen] Co się stało, złotko? 635 00:38:23,200 --> 00:38:24,519 Pewnie dzieciaki, co? 636 00:38:24,520 --> 00:38:26,360 [Mand cicho] Odpierdol się, Eileen. 637 00:38:44,360 --> 00:38:45,999 [łka] 638 00:38:46,000 --> 00:38:48,080 [ponura muzyka cichnie] 639 00:39:18,080 --> 00:39:19,600 [wzdycha] 640 00:39:29,880 --> 00:39:31,920 Okien nie naprawił jak należy. 641 00:39:34,120 --> 00:39:36,839 Nie uszczelnił dobrze. Czułaś wczoraj przeciąg? 642 00:39:36,840 --> 00:39:40,040 - To ta koszulka ode mnie? - Mogłem sam to zrobić. 643 00:39:42,640 --> 00:39:43,480 Tak. 644 00:39:44,400 --> 00:39:46,999 - Tak. - Wyglądasz wystrzałowo. 645 00:39:47,000 --> 00:39:48,160 [Eddie pociąga nosem] 646 00:39:49,160 --> 00:39:50,640 Niczego sobie, jak na 50. 647 00:39:56,200 --> 00:39:58,120 Odpuśćmy sobie to kino. 648 00:40:01,760 --> 00:40:04,040 No co ty. Już się przebrałem. 649 00:40:04,760 --> 00:40:06,359 To nic. Możemy to odpuścić. 650 00:40:06,360 --> 00:40:07,920 Nie, jest okej. Chodźmy. 651 00:40:09,640 --> 00:40:10,640 To nic takiego. 652 00:40:12,360 --> 00:40:13,600 - Na pewno? - Tak. 653 00:40:17,040 --> 00:40:17,880 Dzięki. 654 00:40:19,280 --> 00:40:20,320 [pociąga nosem] 655 00:40:25,360 --> 00:40:27,720 [Mand] Brzmiał lepiej niż w zeszłym tygodniu. 656 00:40:28,720 --> 00:40:29,600 Prawda? 657 00:40:37,000 --> 00:40:40,240 Może trochę mu ulżyło, jak już podjął decyzję? 658 00:40:46,360 --> 00:40:48,440 - Pamiętasz, co mówiła Jenny? - Tak. 659 00:40:50,120 --> 00:40:51,560 Tak, pamiętam. I nie. 660 00:40:53,080 --> 00:40:56,400 Nie odcinam się, szczerze. Nie robię tego. 661 00:40:57,960 --> 00:41:00,360 - Czemu taki jesteś? - Jaki, kochanie? 662 00:41:02,680 --> 00:41:05,000 - To ty z nim byłeś. - [wzdycha] 663 00:41:05,480 --> 00:41:07,679 - Nigdy nie widziałam nagrania. - [wzdycha] 664 00:41:07,680 --> 00:41:09,640 Proszę, nie wracajmy do tego. 665 00:41:11,640 --> 00:41:13,919 To teraz twoja standardowa odpowiedź. 666 00:41:13,920 --> 00:41:16,079 „Nie wracajmy do tego. Nie róbmy tego”. 667 00:41:16,080 --> 00:41:19,719 Mówię o tym, że ja tam byłem, a ty nie. Nie wracajmy do tego. 668 00:41:19,720 --> 00:41:22,920 - Nie o tym mówiłam. - A o czym? 669 00:41:23,880 --> 00:41:25,760 Widziałeś nagranie. Ja nie. 670 00:41:33,560 --> 00:41:34,640 [Mand pociąga nosem] 671 00:41:35,600 --> 00:41:36,640 To nie jesteś ty. 672 00:41:37,880 --> 00:41:40,000 Grozisz dzieciom. Niszczysz auto. 673 00:41:42,240 --> 00:41:44,840 [wzdycha] Wiem, że jesteś wściekły. 674 00:41:47,200 --> 00:41:50,560 Ale przyznanie się do winy jest chyba dla niego najlepsze. 675 00:41:51,240 --> 00:41:53,960 Gdybyś był ze sobą szczery, też byś tak uważał. 676 00:41:57,720 --> 00:41:59,160 Widziałem, co widziałem. 677 00:42:01,640 --> 00:42:03,200 Nie chciałem w to wierzyć. 678 00:42:04,600 --> 00:42:06,040 Ale kiedy to zobaczyłem... 679 00:42:10,160 --> 00:42:11,120 [wzdycha] 680 00:42:13,600 --> 00:42:16,280 Eddie, znam cię od dziecka. 681 00:42:16,920 --> 00:42:18,640 Musimy to przetrwać. 682 00:42:21,560 --> 00:42:22,880 A jeśli nie damy rady? 683 00:42:24,600 --> 00:42:25,680 [Eddie pociąga nosem] 684 00:42:26,440 --> 00:42:29,999 - Jenny mówi, że gdy czujemy ból... - Walić to, co mówi. 685 00:42:30,000 --> 00:42:32,799 Walić, co mówi Jenny. Nie ma jej tu teraz. 686 00:42:32,800 --> 00:42:33,920 [Mand pociąga nosem] 687 00:42:35,400 --> 00:42:36,400 [wzdycha] 688 00:42:38,320 --> 00:42:41,080 [pociąga nosem] 689 00:42:43,240 --> 00:42:44,800 Nie wychodził z pokoju. 690 00:42:47,800 --> 00:42:51,880 Wracał do domu, trzaskał drzwiami i prosto do pokoju, do komputera. 691 00:42:53,760 --> 00:42:56,480 Widziałam zapalone światło o pierwszej rano. 692 00:42:57,320 --> 00:42:58,920 Pukałam i mówiłam: 693 00:43:00,800 --> 00:43:03,720 „Jamie, synu. Jutro masz szkołę”. 694 00:43:05,440 --> 00:43:08,440 Światło gasło, ale on się nigdy nie odzywał. 695 00:43:10,760 --> 00:43:12,680 [Eddie] Nic nie mogliśmy z tym zrobić. 696 00:43:14,280 --> 00:43:16,560 Wszystkie dzieci dziś tak mają, okej? 697 00:43:17,280 --> 00:43:19,720 Nie wiesz, co oglądają w swoich pokojach. 698 00:43:20,200 --> 00:43:23,040 To może być porno czy inny szajs. Rozumiesz mnie? 699 00:43:24,000 --> 00:43:26,440 Widziałaś tego kolesia na moim telefonie. 700 00:43:26,920 --> 00:43:31,280 Gadał o tym, jak traktować kobiety, że faceci powinni być facetami, bzdury. 701 00:43:31,800 --> 00:43:35,080 A szukałem tylko czegoś na siłownię. 702 00:43:36,560 --> 00:43:39,840 Nie da się ich cały czas pilnować. To niemożliwe. 703 00:43:43,120 --> 00:43:45,600 Złości się tak samo jak ty. 704 00:43:49,400 --> 00:43:50,440 Nie mów tak. 705 00:43:52,720 --> 00:43:54,480 Chyba nie ma tego po mnie? 706 00:43:55,840 --> 00:43:58,200 - Ma to po mnie? - Nie. 707 00:44:01,000 --> 00:44:03,960 Ale czasem myślę, że powinniśmy byli temu zapobiec. 708 00:44:04,440 --> 00:44:06,000 Zauważyć i zapobiec. 709 00:44:11,360 --> 00:44:12,760 Nie możemy tak myśleć. 710 00:44:16,800 --> 00:44:18,640 Pamiętasz? Tak powiedziała. 711 00:44:19,960 --> 00:44:21,080 To nie nasza wina. 712 00:44:22,520 --> 00:44:23,960 Nie możemy się obwiniać. 713 00:44:26,480 --> 00:44:29,200 Ale przecież jest częścią nas obojga, prawda? 714 00:44:36,040 --> 00:44:39,160 Kiedy byłem w jego wieku, ojciec tłukł mnie na miazgę. 715 00:44:41,200 --> 00:44:46,000 Czasem brał pas i mnie grzmocił, raz za razem. 716 00:44:49,080 --> 00:44:50,400 I obiecałem sobie... 717 00:44:52,200 --> 00:44:55,000 że kiedy będę miał dzieci, nigdy tak nie zrobię. 718 00:44:59,600 --> 00:45:02,040 Nigdy... Nigdy tego nie zrobię swoim dzieciom. 719 00:45:03,520 --> 00:45:04,880 I nie zrobiłem, prawda? 720 00:45:09,000 --> 00:45:10,600 Chciałem być lepszy. 721 00:45:16,680 --> 00:45:17,879 [Mand pociąga nosem] 722 00:45:17,880 --> 00:45:18,960 Ale czy jestem? 723 00:45:27,520 --> 00:45:28,440 Jestem lepszy? 724 00:45:30,600 --> 00:45:31,920 Próbowałeś być. 725 00:45:32,560 --> 00:45:33,680 Oboje próbowaliśmy. 726 00:45:34,200 --> 00:45:36,280 Tak, próbowałem. [pociąga nosem] 727 00:45:37,000 --> 00:45:40,320 Zabierałem go na piłkę, bo myślałem, że zmężnieje. 728 00:45:41,120 --> 00:45:42,320 Ale był do niczego. 729 00:45:43,680 --> 00:45:45,360 Więc postawili go na bramce. 730 00:45:47,840 --> 00:45:53,120 A ja stałem obok boiska, gdy inni ojcowie się z niego nabijali. 731 00:45:55,600 --> 00:45:57,680 I czułem, że na mnie patrzy. 732 00:46:01,560 --> 00:46:03,680 Ale nie mogłem na niego spojrzeć. 733 00:46:04,560 --> 00:46:07,040 Nie mogłem patrzeć na własnego syna. 734 00:46:08,440 --> 00:46:10,000 Ubóstwiał cię. 735 00:46:11,800 --> 00:46:12,640 [wzdycha] 736 00:46:13,160 --> 00:46:14,240 [Eddie pociąga nosem] 737 00:46:15,320 --> 00:46:17,000 Potem zabrałem go na boks. 738 00:46:18,240 --> 00:46:20,040 Myślałem, że to coś zmieni. 739 00:46:20,560 --> 00:46:22,280 Wytrzymał dziesięć minut. 740 00:46:22,840 --> 00:46:23,679 Wiem. 741 00:46:23,680 --> 00:46:26,479 - Pamiętasz, jak kiedyś rysował? - Tak. 742 00:46:26,480 --> 00:46:30,279 Siedział przy stole w kuchni i rysował. 743 00:46:30,280 --> 00:46:32,839 - Miał talent, prawda? - Tak, uwielbiał to. 744 00:46:32,840 --> 00:46:36,240 Był naprawdę dobry, uwielbiał to. Robił to godzinami. 745 00:46:37,600 --> 00:46:38,840 A potem przestał. 746 00:46:40,760 --> 00:46:43,079 Chciał komputer, to mu go kupiliśmy. 747 00:46:43,080 --> 00:46:47,920 Biurko, klawiaturę, słuchawki i całą resztę. 748 00:46:49,400 --> 00:46:53,239 Grałem z nim czasem w nogę. Pamiętasz, jak graliśmy na komputerze? 749 00:46:53,240 --> 00:46:55,400 Tak. [pociąga nosem] 750 00:46:55,880 --> 00:46:57,840 A potem interes się rozkręcił. 751 00:46:58,360 --> 00:47:01,440 Wychodziłem o szóstej rano i wracałem o dwudziestej. 752 00:47:06,160 --> 00:47:09,000 Ja wracałam wcześniej i na nic się to nie zdało. 753 00:47:10,120 --> 00:47:11,200 [Eddie pociąga nosem] 754 00:47:13,880 --> 00:47:15,960 [wzdycha] Byłaś dobrą mamą. 755 00:47:18,320 --> 00:47:19,480 Jesteś dobrą mamą. 756 00:47:21,200 --> 00:47:23,720 Może przestałem poświęcać mu należną uwagę. 757 00:47:27,080 --> 00:47:28,920 Ale siedział w swoim pokoju. 758 00:47:29,640 --> 00:47:31,799 - Tam nic mu nie groziło. - Tak. 759 00:47:31,800 --> 00:47:34,039 Nie myśleliśmy, że nic mu nie grozi? 760 00:47:34,040 --> 00:47:36,040 Niby co złego może się wydarzyć? 761 00:47:37,480 --> 00:47:39,480 Myślałem, że postępujemy słusznie. 762 00:47:43,560 --> 00:47:44,760 Byłam dobrą mamą. 763 00:47:45,320 --> 00:47:47,480 - Byłaś. - Jestem dobrą mamą. 764 00:47:48,080 --> 00:47:49,279 [pociąga nosem, wzdycha] 765 00:47:49,280 --> 00:47:51,720 Ty jesteś dobrym tatą. Świetnym. 766 00:47:53,320 --> 00:47:54,560 Ale to nasz syn. 767 00:47:58,600 --> 00:48:00,320 - [wzdycha] - [Eddie pociąga nosem] 768 00:48:05,440 --> 00:48:07,680 Jeśli jestem, jaki jestem, przez tatę... 769 00:48:09,520 --> 00:48:11,360 co zrobiłem, że on tak wyszedł? 770 00:48:12,160 --> 00:48:13,160 [Mand pociąga nosem] 771 00:48:14,120 --> 00:48:15,120 Chodź do mnie. 772 00:48:18,160 --> 00:48:19,319 [pociąga nosem] 773 00:48:19,320 --> 00:48:21,680 Nie wiedzieliśmy, co zrobi. 774 00:48:24,960 --> 00:48:28,760 Dlatego chciał, żebyś z nim był. Wiedział, że w to nie uwierzysz. 775 00:48:29,320 --> 00:48:31,080 Myślał, że go ochronisz. 776 00:48:32,600 --> 00:48:33,920 A powinienem był? 777 00:48:34,440 --> 00:48:35,600 Nie mogłeś. 778 00:48:36,600 --> 00:48:38,920 - Mogłem go ochronić? - Nie. 779 00:48:42,640 --> 00:48:44,960 Powinniśmy byli zrobić coś więcej, czy... 780 00:48:48,880 --> 00:48:50,800 Wydaje mi się, że dobrze by było 781 00:48:51,640 --> 00:48:54,600 zaakceptować to, że może trzeba było zrobić więcej. 782 00:48:55,680 --> 00:48:58,240 Chyba możemy tak myśleć. 783 00:49:04,120 --> 00:49:05,959 [wzdycha, pociąga nosem] 784 00:49:05,960 --> 00:49:07,880 Cały czas widzę małego chłopca. 785 00:49:09,320 --> 00:49:11,080 Trochę matołkowaty. [pociąga nosem] 786 00:49:12,040 --> 00:49:13,720 Bujający się na drabinkach. 787 00:49:14,280 --> 00:49:15,119 [Mand] Och. 788 00:49:15,120 --> 00:49:18,240 Rysujący potwory przy stole w kuchni. 789 00:49:20,240 --> 00:49:21,440 Jedzący lody. 790 00:49:21,920 --> 00:49:24,199 Zawsze potem cały był utytłany. 791 00:49:24,200 --> 00:49:26,280 Cała twarz w polewie. 792 00:49:26,760 --> 00:49:28,880 Ta twarzyczka. [wzdycha] 793 00:49:32,040 --> 00:49:33,000 [łka] 794 00:49:33,840 --> 00:49:35,600 Jakby to było wczoraj. 795 00:49:36,440 --> 00:49:37,320 Bo było. 796 00:49:38,560 --> 00:49:39,920 Bo było. [pociąga nosem] 797 00:49:44,160 --> 00:49:46,360 Powtarzał to w kółko. 798 00:49:47,720 --> 00:49:49,720 Powtarzał: „To nie byłem ja”. 799 00:49:50,720 --> 00:49:52,440 „Tato, to nie byłem ja”. 800 00:49:54,680 --> 00:49:55,800 A ja mu wierzyłem. 801 00:50:01,080 --> 00:50:02,760 A potem zobaczyłem nagranie. 802 00:50:09,600 --> 00:50:10,720 Jak to? 803 00:50:19,000 --> 00:50:20,400 Wolałbym, żebyś to była ty. 804 00:50:21,680 --> 00:50:23,680 [szlocha] 805 00:50:26,800 --> 00:50:27,639 [wzdycha] 806 00:50:27,640 --> 00:50:30,720 Żeby wybrał ciebie. Lepiej byś sobie poradziła. 807 00:50:31,240 --> 00:50:32,800 - Nie. - Tak, tak by było. 808 00:50:33,480 --> 00:50:34,480 Nie. 809 00:50:35,440 --> 00:50:37,199 Lepiej byś sobie poradziła. 810 00:50:37,200 --> 00:50:39,320 - [pukanie] - [Lisa] Wszystko dobrze? 811 00:50:41,480 --> 00:50:43,920 - Tak. U ciebie okej? - [Lisa] Tak. 812 00:50:45,000 --> 00:50:45,840 [Eddie] To nowe? 813 00:50:46,760 --> 00:50:47,600 Bardzo ładne. 814 00:50:48,200 --> 00:50:51,640 - Tak. - Nie nowe. Pewnie po prostu... 815 00:50:53,000 --> 00:50:55,040 Pewnie założyłam z czym innym, bo... 816 00:50:55,560 --> 00:50:57,679 Wiecie, chodzi o połączenie. 817 00:50:57,680 --> 00:51:00,440 Ciągle to powtarzam. Chodzi o połączenie. 818 00:51:01,400 --> 00:51:02,240 W sumie... 819 00:51:03,200 --> 00:51:06,360 W sumie nie mam okazji, żeby się trochę wystroić. 820 00:51:06,880 --> 00:51:09,440 Bo... w końcu to urodziny taty. 821 00:51:12,480 --> 00:51:14,040 To ta koszulka od mamy? 822 00:51:15,080 --> 00:51:15,920 Tak. 823 00:51:17,000 --> 00:51:18,000 Ładna. 824 00:51:19,520 --> 00:51:22,120 - Też powinnam się przebrać. - Nie. 825 00:51:22,640 --> 00:51:24,240 Już wyglądasz ślicznie. 826 00:51:30,440 --> 00:51:31,280 [Eddie cmoka] 827 00:51:32,240 --> 00:51:33,560 Lisa, przepraszam cię. 828 00:51:36,120 --> 00:51:39,080 - Ci chłopacy i sprawa z vanem... - Tato, van... 829 00:51:39,600 --> 00:51:42,159 Nie szkodzi. Van wygląda gorzej, 830 00:51:42,160 --> 00:51:44,760 ale nie widać już tego słowa. 831 00:51:45,360 --> 00:51:46,920 Oddam go do lakiernika. 832 00:51:48,840 --> 00:51:49,880 To byli oni? 833 00:51:52,240 --> 00:51:53,440 Tak. Znasz ich? 834 00:51:55,280 --> 00:51:56,840 Tak, to... 835 00:51:57,880 --> 00:52:00,360 - Szczerze? To chuje. - Nie wyrażaj się. 836 00:52:00,840 --> 00:52:01,720 Przepraszam. 837 00:52:03,320 --> 00:52:06,000 - Jeśli będą ci dokuczać... - Tato, wszy... 838 00:52:06,520 --> 00:52:08,160 Wszyscy mi dokuczają. 839 00:52:11,320 --> 00:52:12,680 Jestem siostrą Jamiego. 840 00:52:17,480 --> 00:52:18,760 Ale zostajemy. 841 00:52:19,720 --> 00:52:22,080 Nie przeprowadzamy się. Nie możemy. 842 00:52:23,600 --> 00:52:25,080 - Moglibyśmy. - Nie, mamo... 843 00:52:25,600 --> 00:52:29,600 Mamo, jeśli się przeprowadzimy... przez chwilę będzie lepiej, 844 00:52:30,440 --> 00:52:32,640 a potem ktoś się czegoś dowie 845 00:52:33,680 --> 00:52:36,759 i tylko to będzie miało znaczenie, 846 00:52:36,760 --> 00:52:39,280 i będzie jeszcze gorzej. 847 00:52:42,120 --> 00:52:43,000 Wiesz... 848 00:52:44,480 --> 00:52:45,480 Chodzi o Jamiego. 849 00:52:46,080 --> 00:52:47,080 Jamie jest nasz. 850 00:52:48,120 --> 00:52:49,120 Prawda? 851 00:52:50,680 --> 00:52:51,760 [Eddie prycha] 852 00:52:56,280 --> 00:52:58,560 Chyba nie pójdziemy do kina. 853 00:52:59,920 --> 00:53:01,640 Jasne, to... 854 00:53:03,040 --> 00:53:04,440 Spoko, możemy... 855 00:53:05,400 --> 00:53:07,279 - Może wypożyczymy film? - Tak. 856 00:53:07,280 --> 00:53:10,440 - Dobry pomysł. - Jakiś popcorn też się znajdzie. 857 00:53:11,000 --> 00:53:13,120 - Chyba gdzieś jakiś jest. - Tak. 858 00:53:14,320 --> 00:53:16,559 - Zamówimy jedzenie? - Tak. 859 00:53:16,560 --> 00:53:17,919 - Tak. - Poproszę. 860 00:53:17,920 --> 00:53:19,679 Chcecie prażynki krewetkowe? 861 00:53:19,680 --> 00:53:21,400 Chcemy prażynki krewetkowe. 862 00:53:23,520 --> 00:53:25,479 Może zjemy śniadanie? 863 00:53:25,480 --> 00:53:27,760 - Zaczniemy od śniadania? - Tak. 864 00:53:28,360 --> 00:53:29,200 Chodźcie. 865 00:53:30,680 --> 00:53:34,120 Ta kaszanka zaraz dostanie nóg i wyjdzie. 866 00:53:34,600 --> 00:53:37,280 - E... Nakryję do stołu. - Dziękuję. 867 00:53:37,920 --> 00:53:41,720 - Pomogę ci. - Solenizant nie pracuje. 868 00:53:44,000 --> 00:53:45,840 Ona też jest częścią nas? 869 00:53:48,360 --> 00:53:49,840 Tak samo jak on. 870 00:54:07,720 --> 00:54:09,999 [utwór „Through a Child’s Eyes” Aurory] 871 00:54:10,000 --> 00:54:16,120 ♪ Świat przecinają nasze ślady ♪ 872 00:54:18,240 --> 00:54:21,759 ♪ Blizny, które ukrywamy ♪ 873 00:54:21,760 --> 00:54:25,400 ♪ Malując je ♪ 874 00:54:26,520 --> 00:54:33,040 ♪ Ich kazania pełne są gorzkich kłamstw ♪ 875 00:54:34,040 --> 00:54:40,520 ♪ Wolałabym patrzeć na świat Oczami dziecka ♪ 876 00:54:41,280 --> 00:54:45,000 ♪ Oczami dziecka ♪ 877 00:54:48,720 --> 00:54:55,000 ♪ Mroczne czasy przychodzą i przemijają ♪ 878 00:54:56,960 --> 00:54:59,199 ♪ Gdy potrzebujesz ♪ 879 00:54:59,200 --> 00:55:04,159 - [wzdycha] - ♪ Ujrzeć jej uśmiech ♪ 880 00:55:04,160 --> 00:55:08,519 ♪ Dotyk matki jest ciepły ♪ 881 00:55:08,520 --> 00:55:11,680 ♪ Łagodny ♪ 882 00:55:12,440 --> 00:55:15,599 ♪ Wolałabym odczuwać świat ♪ 883 00:55:15,600 --> 00:55:18,800 ♪ Poprzez skórę dziecka ♪ 884 00:55:19,840 --> 00:55:23,840 ♪ Poprzez skórę dziecka ♪ 885 00:55:28,520 --> 00:55:30,520 [łka cicho] 886 00:55:36,720 --> 00:55:39,080 [jęczy, łka] 887 00:55:49,280 --> 00:55:52,960 [głośno szlocha] 888 00:56:00,160 --> 00:56:06,000 ♪ Gdy czujesz dotyk drugiej osoby ♪ 889 00:56:08,440 --> 00:56:14,960 ♪ Wpuszczasz ją do swojego serca ♪ 890 00:56:16,520 --> 00:56:22,640 ♪ Wpuść ją zanim odejdzie ♪ 891 00:56:23,880 --> 00:56:30,480 ♪ Wolałabym czuć, że żyję Z duszą dziecka ♪ 892 00:56:31,280 --> 00:56:35,600 ♪ Z duszą dziecka ♪ 893 00:56:38,640 --> 00:56:41,000 [wokaliza] 894 00:56:47,400 --> 00:56:48,480 Przepraszam, synu. 895 00:56:49,600 --> 00:56:51,600 [muzyka narasta] 896 00:56:57,400 --> 00:56:59,600 Powinienem był bardziej się postarać. 897 00:58:18,840 --> 00:58:20,519 [muzyka cichnie] 898 00:58:20,520 --> 00:58:25,600 Napisy: Dorota Miklasińska