1 00:00:20,020 --> 00:00:24,941 STYL TAKEMIYA DOM RODU IZUMI 2 00:00:33,992 --> 00:00:35,285 To ty, Jūzō? 3 00:00:51,801 --> 00:00:53,219 Jūzō... 4 00:00:53,219 --> 00:00:54,220 Hę? 5 00:02:51,129 --> 00:02:54,966 Ta twoja bestia sieje niezłe spustoszenie. 6 00:02:56,217 --> 00:02:57,468 Mistrzu Ranbō... 7 00:02:59,679 --> 00:03:02,807 Znowu wdałem się w bójkę. 8 00:03:03,516 --> 00:03:04,559 Z człowiekiem. 9 00:03:05,435 --> 00:03:06,978 To już cztery lata, co? 10 00:03:07,478 --> 00:03:10,773 Byłem zdziwiony, gdy pojawiłeś się na moim progu. 11 00:03:11,274 --> 00:03:14,110 Spotkaliśmy się tylko raz, w domu Izumich, 12 00:03:14,110 --> 00:03:17,071 a jednak zapamiętałeś tego starego głupca. 13 00:03:17,614 --> 00:03:22,368 Mistrz Izumi powiedział: „Ten mnich to nasze przeciwieństwo”. 14 00:03:22,368 --> 00:03:24,120 Jakoś mnie to nie dziwi. 15 00:03:25,622 --> 00:03:27,582 No nic, przyjrzyj się jej. 16 00:03:28,458 --> 00:03:30,543 Swojej wewnętrznej bestii. 17 00:03:34,172 --> 00:03:35,381 Niech to! 18 00:03:35,381 --> 00:03:40,929 Policja twierdzi, że ktoś ukradł wczoraj łódź z północnego doku. 19 00:03:41,429 --> 00:03:42,639 Auć! 20 00:03:42,639 --> 00:03:44,807 To musiał być Fujimaki, co? 21 00:03:45,391 --> 00:03:47,644 Pewnie uciekł na ląd. 22 00:03:47,644 --> 00:03:50,355 Dopiero przypłynęliśmy, a już wracamy. 23 00:03:50,897 --> 00:03:52,315 Co za strata czasu. 24 00:03:52,982 --> 00:03:56,236 Nie dość, że się myliliśmy, to jeszcze oberwaliśmy! 25 00:03:56,236 --> 00:03:57,487 Nic nie mów. 26 00:03:58,863 --> 00:04:01,741 Ale tamten był wyjątkowo silny. 27 00:04:02,784 --> 00:04:05,161 Tak. Ciekawe, co to za jeden. 28 00:04:08,164 --> 00:04:09,290 Nie wiem. 29 00:04:09,791 --> 00:04:11,626 Ale mistrz Shōzan mówił, 30 00:04:12,877 --> 00:04:17,632 że tacy jak my nie wygrają bójki z ulicznymi twardzielami. 31 00:04:18,883 --> 00:04:20,843 Bójki, co? 32 00:04:22,720 --> 00:04:23,846 I miał rację. 33 00:04:29,811 --> 00:04:30,687 Szlag! 34 00:04:42,865 --> 00:04:45,201 Auć... 35 00:04:45,785 --> 00:04:46,869 Niech to. 36 00:04:46,869 --> 00:04:48,705 Czemu nie mogę cię trafić? 37 00:04:49,289 --> 00:04:50,707 Nie wiesz? 38 00:04:50,707 --> 00:04:53,918 {\an8}To shukuchi, czyli „skracanie ziemi”. 39 00:04:53,918 --> 00:04:57,046 {\an8}Technika ruchu z pradawnych sztuk walki. 40 00:04:57,964 --> 00:04:59,590 Pradawnych sztuk walki? 41 00:04:59,590 --> 00:05:01,092 Hej, mnichu. 42 00:05:01,092 --> 00:05:02,468 Kim ty jesteś? 43 00:05:03,052 --> 00:05:06,222 Zwyczajnym badaczem pradawnych sztuk walki. 44 00:05:08,141 --> 00:05:09,767 Czemu mi pomogłeś? 45 00:05:10,310 --> 00:05:13,187 Mogłeś po prostu wydać mnie policji. 46 00:05:13,688 --> 00:05:15,356 Po co mnie tu... 47 00:05:15,356 --> 00:05:18,860 Ale w czym problem? Jesteś bezpieczny, prawda? 48 00:05:18,860 --> 00:05:22,113 Więc dbaj o to życie, z którym ledwo uszedłeś, 49 00:05:22,113 --> 00:05:23,239 chłopczyku. 50 00:05:23,990 --> 00:05:24,991 „Chłopczyku”? 51 00:05:25,700 --> 00:05:28,411 Skorzystam z lodówki, mistrzu. 52 00:05:28,411 --> 00:05:30,371 A gdzie Makio? 53 00:05:30,371 --> 00:05:31,706 Nie wiem. 54 00:05:31,706 --> 00:05:34,083 Może znów poszedł na wzgórze. 55 00:05:34,667 --> 00:05:36,210 Dzięki. Poszukam go. 56 00:05:36,711 --> 00:05:38,546 Na razie, Joze! 57 00:05:40,882 --> 00:05:43,634 Tamten facet ma na imię Makio? 58 00:05:43,634 --> 00:05:45,136 To twój uczeń? 59 00:05:45,636 --> 00:05:46,637 Nie. 60 00:05:46,637 --> 00:05:49,223 Jest w podobnej sytuacji, co ty. 61 00:05:50,224 --> 00:05:54,354 {\an8}Jest jak opadły liść, który wpadł do wody i trafił tutaj. 62 00:05:55,188 --> 00:05:56,314 {\an8}Opadły liść... 63 00:05:57,857 --> 00:05:59,650 {\an8}I ja, i on... 64 00:06:11,579 --> 00:06:12,872 Makio! 65 00:06:14,749 --> 00:06:15,833 O, Miyuki. 66 00:06:17,668 --> 00:06:19,504 Proszę, to dla ciebie. 67 00:06:19,504 --> 00:06:21,005 Dzięki. 68 00:06:22,173 --> 00:06:25,009 Karatecy i policja już sobie poszli. 69 00:06:25,968 --> 00:06:28,805 Uwierzyli mi, że ktoś ukradł łódź. 70 00:06:29,305 --> 00:06:30,390 Łatwizna. 71 00:06:30,390 --> 00:06:31,974 Przepraszam. 72 00:06:32,683 --> 00:06:35,561 - Znów sprawiłem ci kłopot. - Przestań. 73 00:06:35,561 --> 00:06:37,897 Taka już jest ta nasza relacja. 74 00:06:37,897 --> 00:06:41,901 Tak się cieszę, że wróciłeś, Makio. 75 00:06:42,819 --> 00:06:44,904 Myślałam, że już cię nie zobaczę. 76 00:06:44,904 --> 00:06:47,782 Dlaczego mówisz do mnie „Makio”? 77 00:06:47,782 --> 00:06:49,742 Mam używać prawdziwego imienia? 78 00:06:51,702 --> 00:06:55,081 Dla mnie już zawsze będziesz Makio. 79 00:06:55,832 --> 00:06:59,335 Odkąd mistrz Ranbō przedstawił cię tym imieniem. 80 00:07:01,337 --> 00:07:03,214 To już cztery lata... 81 00:07:04,465 --> 00:07:05,758 BAR MIYUKI 82 00:07:05,758 --> 00:07:08,177 No dalej, Miyuki. 83 00:07:08,177 --> 00:07:10,680 Panie Hayashi, jest pan pijany. 84 00:07:10,680 --> 00:07:12,014 Co? 85 00:07:12,014 --> 00:07:14,183 No już, chodź do mnie! 86 00:07:14,183 --> 00:07:16,894 Hej! Puść mnie! 87 00:07:17,770 --> 00:07:19,605 Wylałaś na mnie piwo! 88 00:07:19,605 --> 00:07:21,691 To była twoja wina! 89 00:07:21,691 --> 00:07:23,609 Ty suko! 90 00:07:23,609 --> 00:07:25,194 Za kogo ty się masz? 91 00:07:25,778 --> 00:07:29,031 Nie boję się dziwki, która straciła sponsora. 92 00:07:29,532 --> 00:07:31,117 No dalej. Chodź tutaj! 93 00:07:31,117 --> 00:07:32,618 Przestań! 94 00:07:33,494 --> 00:07:34,454 Dość. 95 00:07:34,454 --> 00:07:35,413 Co? 96 00:07:36,539 --> 00:07:38,416 Chcesz się bić? 97 00:07:38,416 --> 00:07:40,543 Nie. Nie walczę z ludźmi. 98 00:07:40,543 --> 00:07:41,461 Hę? 99 00:07:41,461 --> 00:07:45,047 Nie będziesz mi tu gadał jakichś głupot! 100 00:07:48,134 --> 00:07:48,968 Co? 101 00:07:50,928 --> 00:07:52,972 Mocny jesteś, kolego. 102 00:07:52,972 --> 00:07:55,475 Tym razem puszczę ci to płazem. 103 00:07:55,475 --> 00:07:57,768 Dopisz mi to rachunku, Miyuki. 104 00:08:03,149 --> 00:08:04,275 Dzięki. 105 00:08:05,151 --> 00:08:07,445 Wszystko dobrze? Krwawisz. 106 00:08:08,070 --> 00:08:08,905 Powiedz, 107 00:08:09,405 --> 00:08:13,284 czy na tej wyspie jest niejaki mistrz Ranbō? 108 00:08:13,993 --> 00:08:14,827 Co? 109 00:08:18,289 --> 00:08:19,499 O ile pamiętam, 110 00:08:19,999 --> 00:08:22,543 mieszkałeś u mistrza Izumiego. 111 00:08:23,169 --> 00:08:24,670 Nazywasz się Fujim... 112 00:08:26,631 --> 00:08:29,717 Makio Fuji, prawda? 113 00:08:30,218 --> 00:08:31,052 Naprawdę? 114 00:08:31,552 --> 00:08:32,970 Masz na imię Makio? 115 00:08:33,638 --> 00:08:34,931 Miło cię poznać. 116 00:08:40,311 --> 00:08:42,647 Myślałam, że zostaniesz tu na zawsze. 117 00:08:46,484 --> 00:08:47,485 Makio... 118 00:08:49,403 --> 00:08:51,030 Dlaczego wróciłeś? 119 00:08:55,868 --> 00:08:56,869 Ty mały... 120 00:08:59,247 --> 00:09:01,749 Niech to! Ten mnich jest zbyt silny! 121 00:09:02,500 --> 00:09:03,793 Silny? 122 00:09:04,293 --> 00:09:08,798 Jeśli zaatakujesz mnie na poważnie, nie będę miał żadnych szans. 123 00:09:10,800 --> 00:09:12,093 {\an8}Chcesz powiedzieć, 124 00:09:12,093 --> 00:09:14,470 {\an8}że nie atakuję na poważnie? 125 00:09:15,096 --> 00:09:18,140 {\an8}Nie, bo ci na to nie pozwalam. 126 00:09:18,140 --> 00:09:19,058 {\an8}Co? 127 00:09:19,058 --> 00:09:24,021 Musiałbyś być łajdakiem, by zaatakować bezbronnego staruszka. 128 00:09:24,522 --> 00:09:26,065 Tylko bez takich. 129 00:09:26,065 --> 00:09:29,110 Na przykład, jeśli się od ciebie odwrócę, 130 00:09:29,110 --> 00:09:31,988 wyczujesz, że nie chcę z tobą walczyć. 131 00:09:31,988 --> 00:09:35,700 To automatycznie zahamuje twój atak. 132 00:09:35,700 --> 00:09:38,494 {\an8}To coś, czego nie możesz kontrolować. 133 00:09:38,494 --> 00:09:42,039 {\an8}Ale dlaczego pudłuję, choć skupiam się na celu? 134 00:09:42,540 --> 00:09:47,420 To dlatego, że uderzasz w próżnię, którą wytworzyłem. 135 00:09:47,920 --> 00:09:48,963 Próżnię? 136 00:09:48,963 --> 00:09:51,257 Kiedyś to zrozumiesz. 137 00:09:51,757 --> 00:09:53,175 Powiedz mi teraz! 138 00:09:53,676 --> 00:09:56,220 Chcę walczyć z silniejszymi od siebie. 139 00:09:56,220 --> 00:09:59,807 Ja nie nauczę cię, jak walczyć. 140 00:10:00,308 --> 00:10:04,353 Uczę cię tego, jak unikać walki. 141 00:10:04,353 --> 00:10:05,813 {\an8}O rety. 142 00:10:05,813 --> 00:10:08,441 {\an8}Dość gadania. Naucz mnie technik! 143 00:10:08,441 --> 00:10:10,735 {\an8}Choćby tej „szuch-szuch”. 144 00:10:10,735 --> 00:10:12,403 {\an8}No dalej! 145 00:10:14,739 --> 00:10:16,157 Wciąż trenujecie? 146 00:10:16,824 --> 00:10:18,409 Koniec, przerwa! 147 00:10:18,409 --> 00:10:20,828 Chodźcie zjeść z nami obiad! 148 00:10:24,040 --> 00:10:26,500 W towarzystwie smakuje lepiej, prawda? 149 00:10:26,500 --> 00:10:30,254 Dawno nie jadłem w tak dużym gronie. 150 00:10:30,254 --> 00:10:34,091 Trochę jak w rodzinie. Jakbym miała dwóch braciszków. 151 00:10:35,301 --> 00:10:36,510 „Braciszków”? 152 00:10:36,510 --> 00:10:38,846 Siostra ugotowała wam obiad. 153 00:10:38,846 --> 00:10:40,514 Jedzcie ze smakiem. 154 00:10:41,432 --> 00:10:43,893 Po prostu włożyła rzeczy do garnka. 155 00:10:46,312 --> 00:10:47,480 Ale mi smakuje. 156 00:11:00,576 --> 00:11:02,995 Tamon jest w szczytowej formie. 157 00:11:02,995 --> 00:11:05,665 Na pewno pojedzie na Olimpiadę. 158 00:11:06,248 --> 00:11:07,500 Czego chcesz? 159 00:11:07,500 --> 00:11:09,710 Chcesz pokonać całe dōjō? 160 00:11:11,337 --> 00:11:12,338 Tamon! 161 00:11:13,172 --> 00:11:14,340 Fuhito Tamon! 162 00:11:17,093 --> 00:11:18,886 Jak się nazywasz? 163 00:11:19,470 --> 00:11:21,931 Jūzō Fujimaki ze szkoły Takemiya. 164 00:11:21,931 --> 00:11:23,599 Zmierzysz się ze mną? 165 00:11:24,100 --> 00:11:26,018 Ciekawy z ciebie gość. 166 00:11:26,519 --> 00:11:27,520 Które zasady? 167 00:11:28,104 --> 00:11:30,022 - Bez zasad. - Co? 168 00:11:30,022 --> 00:11:31,941 Czy on oszalał? 169 00:11:33,192 --> 00:11:34,026 Dobra. 170 00:11:44,537 --> 00:11:46,372 - Co z nim? - Tamon... 171 00:11:46,372 --> 00:11:47,623 Niech to. 172 00:11:47,623 --> 00:11:49,959 Nie umiem tego zrobić jak mistrz. 173 00:11:51,377 --> 00:11:55,840 Będzie zły, że wykonałem Króla Tygrysów bez pozwolenia? 174 00:12:01,595 --> 00:12:02,763 {\an8}Król Tygrysów... 175 00:12:17,361 --> 00:12:18,446 Przepraszam! 176 00:12:20,156 --> 00:12:22,074 Pani Saeko Izumi, prawda? 177 00:12:23,826 --> 00:12:26,996 Przepraszam, ale właśnie szedłem do pani domu. 178 00:12:28,622 --> 00:12:31,917 Jestem Tsutomu Himekawa ze szkoły Hokushinkan. 179 00:12:32,585 --> 00:12:35,129 Jest pan z Hokushinkan? 180 00:12:35,129 --> 00:12:38,549 Próbowałem uspokoić umysł, patrząc na kwiaty wiśni. 181 00:12:39,216 --> 00:12:42,136 Bo w konfrontacji z prawdziwym wojownikiem 182 00:12:42,845 --> 00:12:44,764 moje serce drży. 183 00:12:50,519 --> 00:12:52,062 Ach tak? 184 00:12:52,062 --> 00:12:54,648 Ichirō Shino przegrał z Fujimakim? 185 00:12:54,648 --> 00:12:58,903 W tym samym czasie w jego dōjō pojawił się rywal 186 00:12:58,903 --> 00:13:00,905 i pokonał jego zastępcę. 187 00:13:01,489 --> 00:13:03,657 Ten rywal to ktoś zupełnie inny. 188 00:13:04,158 --> 00:13:08,788 Ale wyglądało to tak, jakby to właśnie on pokonał Shino. 189 00:13:09,455 --> 00:13:10,831 Kim był ten rywal? 190 00:13:11,332 --> 00:13:13,793 Przedstawił się jako Bunshichi Tanba. 191 00:13:14,293 --> 00:13:15,711 Bunshichi Tanba... 192 00:13:17,004 --> 00:13:19,840 Wcześniej wysłał mi wyzwanie na pojedynek. 193 00:13:20,341 --> 00:13:24,553 Ale członkowie szkoły dowiedzieli się o Jūzō Fujimakim. 194 00:13:25,221 --> 00:13:29,016 Niektórzy są tak wzburzeni, że chcą się na nim zemścić. 195 00:13:29,016 --> 00:13:31,268 I tylko po to pan przyjechał? 196 00:13:31,268 --> 00:13:32,394 Nie. 197 00:13:32,394 --> 00:13:34,647 Przyjechałem w innej sprawie. 198 00:13:35,314 --> 00:13:38,108 Szef Hokushinkan, Shōzan Matsuo, 199 00:13:38,108 --> 00:13:40,778 chce odmienić scenę sztuk walki. 200 00:13:40,778 --> 00:13:43,280 Odmienić ją? 201 00:13:43,280 --> 00:13:44,198 Tak. 202 00:13:44,698 --> 00:13:50,621 Hokushinkan przygotowuje duży turniej dla różnych szkół sztuk walki. 203 00:13:51,121 --> 00:13:55,417 Zaprosimy wojowników ze szkół sztuk walki w całym kraju, 204 00:13:55,417 --> 00:13:57,878 by wyłonić prawdziwego mistrza. 205 00:13:58,379 --> 00:14:00,172 Pan Matsuo zawsze uważał, 206 00:14:00,172 --> 00:14:05,761 że na świecie jest trzech mężczyzn, którzy zasługują na tytuł najsilniejszego. 207 00:14:07,304 --> 00:14:10,391 Pierwszy z nich to oczywiście sam Shōzan Matsuo. 208 00:14:11,392 --> 00:14:14,645 Drugi to zawodowy zapaśnik, Wielki Tatsumi. 209 00:14:15,145 --> 00:14:18,148 A trzeci to pan. 210 00:14:18,148 --> 00:14:21,151 Mistrz Sōichirō Izumi ze szkoły Takemiya. 211 00:14:22,444 --> 00:14:24,780 Pan Matsuo chce ustalić, 212 00:14:25,322 --> 00:14:27,950 która sztuka walki jest silniejsza, 213 00:14:27,950 --> 00:14:29,743 Hokushinkan czy Takemiya. 214 00:14:30,703 --> 00:14:31,871 Rozumiem. 215 00:14:32,371 --> 00:14:33,330 Ale... 216 00:14:33,914 --> 00:14:37,334 {\an8}Najpierw muszę się z kimś zmierzyć. 217 00:14:38,419 --> 00:14:39,545 Panie Himekawa. 218 00:14:40,087 --> 00:14:44,091 Zrobi mi pan przysługę i zostanie moim partnerem do treningu? 219 00:14:47,303 --> 00:14:48,304 Saeko! 220 00:14:50,347 --> 00:14:51,181 Tak? 221 00:14:51,682 --> 00:14:55,853 Pan Himekawa zostanie u nas na jakiś czas. 222 00:14:56,395 --> 00:14:57,229 Co? 223 00:14:57,938 --> 00:15:00,232 Chcę, żebyś się nim zajęła. 224 00:15:00,232 --> 00:15:02,109 Oczywiście. 225 00:15:03,527 --> 00:15:04,820 Dziękuję. 226 00:15:28,802 --> 00:15:31,263 Hej, Jūzō! Nie obijaj się! 227 00:15:32,556 --> 00:15:33,891 Sae... 228 00:15:35,601 --> 00:15:36,894 Masz podarty rękaw! 229 00:15:37,853 --> 00:15:39,271 Zaczekaj. 230 00:15:45,069 --> 00:15:46,403 Nie ruszaj się! 231 00:15:49,031 --> 00:15:52,034 Myślisz, że tata cię adoptuje? 232 00:15:53,452 --> 00:15:56,038 Żeby styl Takemiya miał spadkobiercę. 233 00:15:56,038 --> 00:16:02,544 Mistrz powiedział, że czasy się zmieniły i pozwolił mi zostać jego uczniem. 234 00:16:02,544 --> 00:16:04,129 Rozumiem. 235 00:16:04,129 --> 00:16:08,550 Kiedyś powtarzał, że mam poślubić najsilniejszego mężczyznę świata. 236 00:16:09,134 --> 00:16:10,803 Najsilniejszego... 237 00:16:11,387 --> 00:16:13,722 Jeśli staniesz się najsilniejszy, 238 00:16:14,640 --> 00:16:16,600 nie będę miała nic przeciwko. 239 00:16:37,162 --> 00:16:38,455 Słyszałem, 240 00:16:39,373 --> 00:16:41,417 że jesteś taki jak ja. 241 00:16:42,668 --> 00:16:44,878 Też masz w środku bestię? 242 00:16:46,213 --> 00:16:48,924 Przybyłem tu, by ją uciszyć. 243 00:16:51,093 --> 00:16:54,513 To może sprawdzimy, czyja bestia jest silniejsza? 244 00:16:56,015 --> 00:16:57,057 Tu i teraz. 245 00:17:00,811 --> 00:17:02,646 Nie walczę z ludźmi. 246 00:17:03,689 --> 00:17:04,690 Już nie. 247 00:17:08,193 --> 00:17:09,611 Co za marnotrawstwo. 248 00:17:10,195 --> 00:17:13,073 Żeby taki talent przepadł w takim miejscu. 249 00:17:14,033 --> 00:17:16,744 Czy tak samo nie jest z tobą? 250 00:17:19,747 --> 00:17:21,373 Nie uważasz, że pamięć 251 00:17:22,416 --> 00:17:24,251 jest trochę jak klątwa? 252 00:17:25,294 --> 00:17:27,504 Dręczy cię aż do śmierci. 253 00:17:29,798 --> 00:17:33,761 Moja mama zmarła, gdy miałem dziesięć lat. 254 00:17:34,636 --> 00:17:37,598 Wtedy zaopiekował się mną tata, bokser. 255 00:17:39,099 --> 00:17:41,685 Jeździłem z nim w zagraniczne podróże. 256 00:17:42,686 --> 00:17:45,522 Dobrze wspominam tamte czasy. 257 00:17:47,357 --> 00:17:49,651 Zostałem zawodowcem w wieku 17 lat. 258 00:17:50,277 --> 00:17:54,031 Zyskaliśmy rozgłos jako ojciec i syn w tej samej branży. 259 00:17:55,240 --> 00:17:56,241 Ale... 260 00:17:57,159 --> 00:18:00,037 tata wdał się w bójkę z pijanym zbirem. 261 00:18:00,746 --> 00:18:04,124 Tamten zadźgał tatę nożem. 262 00:18:06,794 --> 00:18:08,754 Wiele potem przeszedłem. 263 00:18:10,130 --> 00:18:14,259 Ale bez względu na sytuację, nigdy nie opuściłem treningu. 264 00:18:15,761 --> 00:18:18,180 W końcu mi się poszczęściło. 265 00:18:18,180 --> 00:18:22,851 Gdy byłem ósmy w rankingu, zaproponowali mi walkę o tytuł. 266 00:18:24,228 --> 00:18:26,313 Zaczęło się od drobnostki. 267 00:18:26,897 --> 00:18:29,441 Wszedłem do baru i wdałem się w bójkę. 268 00:18:30,442 --> 00:18:32,528 Nie zamierzałem z nim walczyć, 269 00:18:33,028 --> 00:18:36,115 ale ten drań wyciągnął nóż. 270 00:18:37,783 --> 00:18:40,494 Ani się obejrzałem, był cały we krwi. 271 00:18:42,037 --> 00:18:46,208 Gdy widzę czerwień, coś we mnie pęka i tracę nad sobą kontrolę. 272 00:18:47,543 --> 00:18:49,753 Ten incydent zniszczył wszystko. 273 00:18:50,337 --> 00:18:51,588 Byłem idiotą. 274 00:18:53,215 --> 00:18:54,341 Posłuchaj. 275 00:18:54,925 --> 00:18:57,678 Gdy nadwyrężysz jakąś część ciała, 276 00:18:57,678 --> 00:19:01,098 przeciwnik będzie wiedział, skąd zaatakujesz. 277 00:19:01,682 --> 00:19:04,476 Musisz zrobić na odwrót. Rozluźnić się. 278 00:19:05,144 --> 00:19:06,103 Co? 279 00:19:06,103 --> 00:19:10,816 Przenieś środek ciężkości i rozluźnij kolano, by przesunąć stopę. 280 00:19:11,942 --> 00:19:14,653 Gdy to opanujesz, ruchy będą płynne, 281 00:19:15,154 --> 00:19:17,197 a przeciwnik ich nie odczyta. 282 00:19:18,198 --> 00:19:19,032 Hę? 283 00:19:19,700 --> 00:19:20,951 Co jest? 284 00:19:20,951 --> 00:19:23,370 Przecież chciałeś poznać shukuchi. 285 00:19:28,041 --> 00:19:30,294 Powiesz mi jeszcze raz? 286 00:19:51,440 --> 00:19:52,274 Hej. 287 00:19:52,774 --> 00:19:55,903 Jak sądzisz, która sztuka walki jest najsilniejsza? 288 00:19:57,946 --> 00:20:01,283 Fajnie uczyć się technik innych sztuk walki, 289 00:20:02,242 --> 00:20:03,285 ale dla mnie... 290 00:20:09,499 --> 00:20:11,293 najlepszy jest boks. 291 00:20:13,921 --> 00:20:14,755 Hey. 292 00:20:15,756 --> 00:20:19,051 You are Jūzō Fujimaki, aren't you? 293 00:20:19,801 --> 00:20:21,303 Czego chcecie? 294 00:20:21,303 --> 00:20:23,013 Shut up, dickhead! 295 00:20:24,014 --> 00:20:25,933 Jakie grzeczne powitanie. 296 00:20:26,516 --> 00:20:27,726 Back off! 297 00:20:28,227 --> 00:20:30,771 So you really think you can take me on? 298 00:20:31,772 --> 00:20:32,773 Let's do this. 299 00:20:35,901 --> 00:20:37,194 Screw you! 300 00:20:37,903 --> 00:20:39,112 Come on! 301 00:20:45,285 --> 00:20:48,121 Ma daleki zasięg. Trudno mi wymierzyć cios. 302 00:20:48,121 --> 00:20:49,456 Hey. 303 00:20:57,297 --> 00:20:58,423 Hej. 304 00:20:58,423 --> 00:21:00,926 Dwóch na jednego to nie fair. 305 00:21:17,109 --> 00:21:20,279 No proszę. Wykorzystał shukuchi. 306 00:21:51,768 --> 00:21:52,686 Fujimaki! 307 00:22:04,823 --> 00:22:05,991 Mistrzu Ranbō... 308 00:22:09,202 --> 00:22:12,706 Nie mogę zrezygnować ze stylu Takemiya. 309 00:22:13,832 --> 00:22:14,833 Jednak nie. 310 00:22:24,301 --> 00:22:25,677 Makio! 311 00:22:28,930 --> 00:22:29,973 Miyuki... 312 00:22:33,602 --> 00:22:36,563 Jednak nie mogę tu zostać. 313 00:22:37,189 --> 00:22:38,315 Przepraszam. 314 00:22:39,649 --> 00:22:41,151 Gdziekolwiek będziesz, 315 00:22:41,693 --> 00:22:42,778 mam nadzieję, 316 00:22:43,695 --> 00:22:47,991 że pewnego dnia znajdziesz sobie własne miejsce. 317 00:24:39,895 --> 00:24:40,937 Joze... 318 00:24:49,196 --> 00:24:51,448 Napisy: Marta Racka