1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:24,024 --> 00:00:26,317 - [Madea] Daj siatki Brownowi. - [Cora] Dobra. 4 00:00:26,401 --> 00:00:29,904 - [Madea] Przytrzymaj te cholerne drzwi! - [Brown] Przecież trzymam! 5 00:00:29,988 --> 00:00:30,989 No wiesz. 6 00:00:31,072 --> 00:00:33,867 [Madea] Trzymaj te cholerne drzwi, bo będzie problem. 7 00:00:33,950 --> 00:00:36,786 Brown, zapłaciłeś za winogrona? Wiesz, że to kradzież. 8 00:00:36,870 --> 00:00:40,498 Biblia mówi „Posmakuj i zobacz”, nie „Zapłać i zobacz”. 9 00:00:40,582 --> 00:00:43,668 Wyrastają z ziemi. Pan je hoduje. Powinny być darmo. 10 00:00:43,752 --> 00:00:47,881 - Pospieszcie się i wsiadajmy do auta. - Cora, coś taka nerwowa? 11 00:00:47,964 --> 00:00:50,008 Trzęsiesz się? Co z tobą? 12 00:00:50,091 --> 00:00:52,719 Wiecie, że to kiepska okolica. 13 00:00:52,802 --> 00:00:55,180 Coro, przyjeżdżam do tego sklepu, 14 00:00:55,263 --> 00:00:57,891 od kiedy byłaś małą… malutką… 15 00:00:57,974 --> 00:00:59,976 - Co? - Od kiedy byłaś… od… 16 00:01:00,685 --> 00:01:03,855 Przyjeżdżam tu, od kiedy byłaś małym dzieciaczkiem. 17 00:01:03,938 --> 00:01:06,524 Pospieszmy się i wsiadajmy do auta. 18 00:01:06,608 --> 00:01:07,734 Cora, co z tobą? 19 00:01:07,817 --> 00:01:10,028 Powinnaś tu przyjeżdżać za dnia. 20 00:01:10,111 --> 00:01:12,864 Nie mogę, bo staruszki tak wolno jeżdżą, 21 00:01:12,947 --> 00:01:15,200 nic nie widzą, rozbijają się. 22 00:01:15,283 --> 00:01:16,993 Madea, też jesteś staruszką. 23 00:01:17,077 --> 00:01:19,204 Wcale nie. Kogo nazywasz staruszką? 24 00:01:19,287 --> 00:01:20,955 Masz ponad 80 lat! 25 00:01:21,039 --> 00:01:22,999 Wciąż jestem w formie. Cha, cha! 26 00:01:23,083 --> 00:01:26,169 Zdefiniuj „w formie”, bo dla mnie tak nie wyglądasz. 27 00:01:26,252 --> 00:01:27,087 Co? 28 00:01:27,170 --> 00:01:30,590 Piękno to rzecz gustu, a mój gust w tym nie gustuje. 29 00:01:30,673 --> 00:01:34,094 Tylko ciuchy się starzeją, ale potem znów są modne. 30 00:01:34,177 --> 00:01:36,638 - Racja. Spójrzcie na mnie. - Czekaj. 31 00:01:36,721 --> 00:01:39,516 - Brown, nie pomagaj mi. - [Brown] Czemu? 32 00:01:39,599 --> 00:01:41,935 Wsiadajmy do auta. Chodźcie. 33 00:01:42,018 --> 00:01:44,395 Po to Cora ma mnie. Do ochrony. 34 00:01:44,479 --> 00:01:47,107 - Bierzcie zakupy, ja was ochraniam. - Brown. 35 00:01:47,190 --> 00:01:49,400 Wyglądasz jak misz-masz kolorów. 36 00:01:49,484 --> 00:01:52,195 Twój strój mówi: „Łatwo mnie obrobić”. 37 00:01:52,278 --> 00:01:55,532 - A twoja kiecka mówi: „Wydój mnie”… - Dość tego! 38 00:01:55,615 --> 00:01:57,951 Czekoladka, mleko dwuprocentowe. 39 00:01:58,034 --> 00:02:00,578 - Do auta! - Nie musisz odstawiać wózka. 40 00:02:00,662 --> 00:02:03,289 To getto. Zostaw ten wózek. Ktoś… Kto tam zaparkował? 41 00:02:03,373 --> 00:02:06,042 - [łomot, wycie alarmu] - Wsiadajcie szybko. 42 00:02:06,126 --> 00:02:07,710 [Cora] Ale robicie siarę. 43 00:02:07,794 --> 00:02:10,421 - Wsiadaj, do licha. - [Cora] Denerwuję się. 44 00:02:10,505 --> 00:02:12,382 [energiczna muzyka funkowa] 45 00:02:12,465 --> 00:02:15,135 - Gdzie pas? - Mój wóz wie, co robi. 46 00:02:15,218 --> 00:02:17,220 Nawet pasów tu nie masz. 47 00:02:18,096 --> 00:02:20,890 [Madea] Kiedyś pasy służyły do prania tyłków. 48 00:02:20,974 --> 00:02:24,644 Ja tu nic nie mogę sprać, ale jedźmy. 49 00:02:25,478 --> 00:02:26,479 [Brown] Chwila. 50 00:02:27,272 --> 00:02:28,648 Mam pchać? 51 00:02:29,190 --> 00:02:30,024 O rety! 52 00:02:30,108 --> 00:02:32,944 - [Cora] Gdzie jedziemy? - [Madea] Na stację. 53 00:02:33,027 --> 00:02:35,321 - Muszę zatankować. - [Cora] Boże! 54 00:02:35,405 --> 00:02:37,490 [Madea] Cora, do diabła. Zwolnij. 55 00:02:37,574 --> 00:02:39,284 - [Cora] Uwaga! - [wycie klaksonu] 56 00:02:39,367 --> 00:02:41,703 [Madea] Zwolnij, do cholery. Nic nie widzę. 57 00:02:41,786 --> 00:02:43,580 - [Cora] Zjedź. - [wycie klaksonu] 58 00:02:43,663 --> 00:02:44,497 [Cora] Patrz. 59 00:02:44,581 --> 00:02:47,125 - [Madea] Przepraszam. - [Cora] Przepraszam. 60 00:02:47,834 --> 00:02:49,544 - Rany. - [Madea] Muszę zatankować. 61 00:02:50,378 --> 00:02:53,339 Chodź. Wysiadaj z tego cholernego auta. 62 00:02:53,423 --> 00:02:55,925 Nie masz pasów i prowadzisz jak wariatka. 63 00:02:56,009 --> 00:02:59,053 Tym pasem ci chyba przyleję. 64 00:02:59,137 --> 00:03:01,681 - Nawet nie mogę wysiąść. - Cora, wyłaź. 65 00:03:01,764 --> 00:03:03,641 Idź zapłacić za benzynę. 66 00:03:03,725 --> 00:03:05,059 A gdzie forsa? 67 00:03:05,143 --> 00:03:07,270 Cora, bo cię sprzedam. Idź zapłacić! 68 00:03:07,353 --> 00:03:11,107 - Zawsze to ja płacę! - Naprawdę cię komuś sprzedam! 69 00:03:11,191 --> 00:03:14,110 - I chcę moje cztery stówy. - Nikt nam nie zatankuje? 70 00:03:14,194 --> 00:03:15,987 - A skąd. - Weź za sto tysięcy. 71 00:03:16,070 --> 00:03:17,614 Zapłacę dwa dolce. 72 00:03:17,697 --> 00:03:20,491 Tak właśnie zrobię. Dwa dolary na dwójkę. 73 00:03:20,575 --> 00:03:23,036 - [ryk silnika] - [pisk opon] 74 00:03:23,912 --> 00:03:26,289 [muzyka trzymająca w napięciu] 75 00:03:26,372 --> 00:03:28,917 Dobrze wiem, że nie ukradniesz… 76 00:03:29,500 --> 00:03:30,919 Myślisz, że to zabawa? 77 00:03:31,002 --> 00:03:33,713 Ładne cacko. A to prawdziwa broń! 78 00:03:33,796 --> 00:03:36,799 [żywa, figlarna muzyka] 79 00:03:39,469 --> 00:03:41,596 [mężczyzna] Co robisz? Oszalałaś. 80 00:03:41,679 --> 00:03:43,765 - [Madea] O co chodzi? - [mężczyźni jęczą] 81 00:03:43,848 --> 00:03:45,308 No co jest? 82 00:03:45,391 --> 00:03:46,893 Co się stało? 83 00:03:46,976 --> 00:03:49,354 O co chodzi? 84 00:03:49,437 --> 00:03:52,106 Dlaczego uciekacie? 85 00:03:52,190 --> 00:03:55,151 - No dlaczego? - [muzyka nabiera tempa] 86 00:03:55,235 --> 00:03:58,947 - [pisk opon] - I co teraz? Co zrobicie? 87 00:03:59,572 --> 00:04:01,032 [muzyka narasta] 88 00:04:01,115 --> 00:04:03,159 - Dogonię was! - [pisk opon] 89 00:04:05,286 --> 00:04:06,871 [muzyka coraz bardziej narasta] 90 00:04:06,955 --> 00:04:07,997 [muzyka się urywa] 91 00:04:09,457 --> 00:04:11,459 [śmieje się triumfalnie] 92 00:04:11,542 --> 00:04:13,878 [krzyki mężczyzn] 93 00:04:13,962 --> 00:04:15,922 - Do auta! - [Cora] Co ty wyprawiasz? 94 00:04:16,005 --> 00:04:17,173 [Brown] A reszta? 95 00:04:17,257 --> 00:04:19,676 - Madea, co się dzieje? - Co się stało? 96 00:04:19,759 --> 00:04:21,928 - Wsiadajcie! - [Cora] Co się stało? 97 00:04:22,011 --> 00:04:25,139 - Mam buty na obcasach! - [Brown] Tylko zabiorę resztę! 98 00:04:25,223 --> 00:04:28,142 - Nie wydał mi reszty! Muszę wziąć resztę! - [Cora krzyczy] 99 00:04:28,226 --> 00:04:30,812 [Brown z krzykiem] Nie możesz tak odjechać! 100 00:04:30,895 --> 00:04:34,023 - [w tle wciąż żywa muzyka] - [wrzaski Cory i Browna] 101 00:04:34,107 --> 00:04:36,776 - [Cora] Madea, zaczekaj! - [Brown] Czekaj! 102 00:04:36,859 --> 00:04:38,778 TYLER PERRY MADEA I ŚLUB NA BAHAMACH 103 00:04:38,861 --> 00:04:40,697 - [Brown] Stójcie! - [muzyka cichnie] 104 00:04:42,907 --> 00:04:46,327 Co my robimy w tej eleganckiej restauracji? 105 00:04:46,411 --> 00:04:47,537 O co chodzi? 106 00:04:48,121 --> 00:04:49,914 Tiffany chce z nami porozmawiać. 107 00:04:49,998 --> 00:04:52,959 Normalnie idziemy do Red Lobster. Co robimy tutaj? 108 00:04:53,042 --> 00:04:56,129 Nie, ja już tam nie bywam, Brianie. 109 00:04:56,212 --> 00:04:57,588 - Jasne. - Nie. 110 00:04:57,672 --> 00:04:59,299 - No tak, twój bogaty mąż. - Mhm. 111 00:04:59,382 --> 00:05:01,050 - Gdzie on jest? - [chichocze] 112 00:05:01,134 --> 00:05:03,261 - Wyjechał w interesach. - Hm. 113 00:05:03,344 --> 00:05:05,763 Och, nie bądź zazdrosny. 114 00:05:05,847 --> 00:05:07,265 - Zazdrosny? - Mm. 115 00:05:07,348 --> 00:05:08,808 Nie jestem zazdrosny. 116 00:05:08,891 --> 00:05:11,519 Rozwód z tobą to najlepsze, co mogłem zrobić. 117 00:05:11,602 --> 00:05:13,730 [spokojna muzyka fortepianowa z głośników] 118 00:05:13,813 --> 00:05:16,941 Czy chociaż dzisiaj możemy zachowywać się rozsądnie? 119 00:05:17,025 --> 00:05:19,027 Dla naszej córki. W ten jeden wieczór. 120 00:05:19,610 --> 00:05:20,820 Jesteś taki sztywny. 121 00:05:20,903 --> 00:05:22,530 Owszem. A wiesz, dlaczego? 122 00:05:22,613 --> 00:05:25,158 Bo ich mama, która wyszła za bogacza, 123 00:05:25,241 --> 00:05:29,287 ciągle zjawia się z pięknymi prezentami niczym jakaś wróżka. 124 00:05:29,370 --> 00:05:33,124 A gdzie była, gdy byli młodsi, a ja wszystko sam musiałem ogarnąć? 125 00:05:33,207 --> 00:05:36,627 Nieważne, o co chodzi, byle obyło się bez szopek. 126 00:05:36,711 --> 00:05:38,129 Jest mój synek. Hej. 127 00:05:38,212 --> 00:05:39,589 - Cześć, mamo. - Hej. 128 00:05:39,672 --> 00:05:41,591 - Cześć, tato. - Hej, synu. 129 00:05:42,258 --> 00:05:43,593 Co ty masz na sobie? 130 00:05:44,260 --> 00:05:45,970 Tiff kazała mi się wystroić. 131 00:05:46,054 --> 00:05:50,183 Tata powiedział, że mogę włożyć stare ciuchy wyjściowe. 132 00:05:50,266 --> 00:05:52,560 - [Brian] Wygląda świetnie. - Ciągle są dobre. 133 00:05:52,643 --> 00:05:54,479 - [Debrah] Aha… - Coś nie tak? 134 00:05:54,562 --> 00:05:57,899 [Debrah] No tak. I zabrałeś też plecak… 135 00:05:57,982 --> 00:05:59,025 No. 136 00:05:59,108 --> 00:06:00,693 Widzisz? Ładny dodatek. 137 00:06:00,777 --> 00:06:03,529 - Tata mi kupił tydzień temu. - [Brian] Co? Misiaczek. 138 00:06:03,613 --> 00:06:04,739 Tak! 139 00:06:05,323 --> 00:06:06,908 W sumie to… 140 00:06:07,784 --> 00:06:08,868 muszę pędzić. 141 00:06:08,951 --> 00:06:10,453 Skorzystam z toalety. 142 00:06:10,536 --> 00:06:13,414 Muszę się wysiusiać. Trzymam od rana. Tato, czy… 143 00:06:13,498 --> 00:06:15,750 - Chyba tam jest. - [cicho] Dzięki. 144 00:06:15,833 --> 00:06:19,879 Jak trzeba, to trzeba, co nie? Zuch chłopak. [chichocze] 145 00:06:19,962 --> 00:06:21,089 No dobra. 146 00:06:21,172 --> 00:06:24,717 On ma 19 lat, a ciągle mówi o „siusianiu” 147 00:06:24,801 --> 00:06:26,886 i nosi plecak z misiem? 148 00:06:26,969 --> 00:06:29,514 Znowu musisz oceniać, prawda? 149 00:06:29,597 --> 00:06:31,599 No dobra, oceniaj, proszę. 150 00:06:32,141 --> 00:06:35,520 Prosiłam, żebyś pozwolił mi pokazać mu prawdziwe życie. 151 00:06:35,603 --> 00:06:38,898 Zapomniałaś, dlaczego to mnie przyznano opiekę? 152 00:06:38,981 --> 00:06:40,525 Zapomniałaś? 153 00:06:40,608 --> 00:06:43,194 Narkotyki to zamierzchła przeszłość. 154 00:06:43,277 --> 00:06:46,239 Ale wtedy dzieci najbardziej cię potrzebowały. 155 00:06:46,322 --> 00:06:48,991 Tata nie nauczył go, jak być mężczyzną. 156 00:06:49,075 --> 00:06:51,285 B.J. ma najwyższą średnią w szkole. 157 00:06:51,369 --> 00:06:54,288 - Nie wie nic o życiu. - Chcesz gadać o tym w restauracji? 158 00:06:54,372 --> 00:06:55,915 - Nic a nic. - [Tiffany] Tato? 159 00:06:55,998 --> 00:06:58,751 - [Brian] Hej. Jak się masz? - Cześć, kochanie. 160 00:06:58,835 --> 00:07:00,336 Znowu się kłócicie? 161 00:07:00,420 --> 00:07:02,046 - [Debrah] Nie. - Nie, skąd. 162 00:07:02,130 --> 00:07:04,507 [Debrah] Wszystko w porządku. Prawda, Brian? 163 00:07:05,216 --> 00:07:06,092 Tato? 164 00:07:07,802 --> 00:07:08,636 Kto to? 165 00:07:09,220 --> 00:07:12,348 - Chyba pamiętasz Zaviera? - [Debrah się śmieje] 166 00:07:12,432 --> 00:07:13,641 Nie pamiętam. 167 00:07:13,724 --> 00:07:15,893 - Mówiłam do mamy. - [Debrah] Właśnie. 168 00:07:15,977 --> 00:07:18,020 - [śmieją się] - [Tiffany] No nie? 169 00:07:18,104 --> 00:07:19,689 Cześć, Z. Miło cię widzieć. 170 00:07:19,772 --> 00:07:22,316 - Z? - Joł! Szury na pokładzie? 171 00:07:22,400 --> 00:07:23,651 „Szury na pokładzie”? 172 00:07:23,734 --> 00:07:25,486 Mój mąż był taki niegrzeczny. 173 00:07:25,570 --> 00:07:28,698 Przepraszam. [śmieje się niezręcznie] 174 00:07:28,781 --> 00:07:29,782 Kim jesteś? 175 00:07:29,866 --> 00:07:31,534 Facetem twojej córki. 176 00:07:31,617 --> 00:07:32,952 No. Siema. 177 00:07:34,203 --> 00:07:35,746 Zavier, ale mówią na mnie Z. 178 00:07:35,830 --> 00:07:37,832 Siema, ziomal. [śmieje się] 179 00:07:38,708 --> 00:07:40,168 [pod nosem] Co tu się dzieje? 180 00:07:40,251 --> 00:07:42,837 - [B.J.] Cześć! Co tam? - [Tiffany] Hej, B.J. 181 00:07:43,713 --> 00:07:45,256 No dobra. 182 00:07:45,339 --> 00:07:47,300 Z? Cześć, stary. 183 00:07:47,383 --> 00:07:48,885 - Siema. - [Brian] Chwila. 184 00:07:48,968 --> 00:07:49,969 Ty też go znasz? 185 00:07:50,052 --> 00:07:51,012 Tak. 186 00:07:51,095 --> 00:07:54,348 Mama nas sobie przedstawiła. Latem we Włoszech. 187 00:07:54,432 --> 00:07:55,349 Fajnie było. 188 00:07:55,433 --> 00:07:57,226 - Latem? - [Debrah] Tak. 189 00:07:57,310 --> 00:07:58,311 Latem, tak. 190 00:07:58,394 --> 00:08:01,689 Tiffany i Z się wtedy spiknęli, a teraz chodzą ze sobą. 191 00:08:02,273 --> 00:08:06,736 Chodzą ze sobą? Cztery miesiące, a ja go nie poznałem? 192 00:08:06,819 --> 00:08:10,698 Tak, bo chciałam być pewna. 193 00:08:11,282 --> 00:08:14,076 Pewna czego? Że chcesz z nim chodzić? 194 00:08:14,160 --> 00:08:17,246 [śmieje się] Nie tylko. Chciałem ją przelecieć. 195 00:08:17,330 --> 00:08:18,456 - Och! - Przestań. 196 00:08:18,539 --> 00:08:21,042 - Chwila. Co on ma na myśli? - [Debrah chichocze] 197 00:08:21,125 --> 00:08:23,503 [bełkocząc] Wybaczcie, mój tata… 198 00:08:24,128 --> 00:08:27,632 [śmieje się nerwowo] Zamieniam się w tatę. Dobra. Co? 199 00:08:27,715 --> 00:08:30,885 Możemy już usiąść i porozmawiać przy obiedzie? 200 00:08:30,968 --> 00:08:33,262 - Tak. - [Debrah] B, chodź tutaj. 201 00:08:35,056 --> 00:08:36,516 [Tiffany wzdycha] 202 00:08:36,599 --> 00:08:38,017 [Debrah] O rety. 203 00:08:38,601 --> 00:08:40,061 Brian, usiądź. 204 00:08:40,144 --> 00:08:42,188 No dobrze. O czym mamy rozmawiać? 205 00:08:42,939 --> 00:08:44,649 - No… - Ja to zrobię. 206 00:08:44,732 --> 00:08:46,901 Tiffany chciała się z nami spotkać 207 00:08:46,984 --> 00:08:49,237 i powiedzieć nam o czymś, o czym ja już wiem. 208 00:08:49,987 --> 00:08:51,155 Tiffany? 209 00:08:51,239 --> 00:08:53,324 Powiedzieć o czymś? Co się dzieje? 210 00:08:53,866 --> 00:08:55,493 Zavier poprosił mnie o rękę. 211 00:08:55,576 --> 00:08:58,788 - A ja się zgodziłam. - [romantyczna muzyka] 212 00:08:58,871 --> 00:09:01,040 Dałam im swoje błogosławieństwo. 213 00:09:01,123 --> 00:09:03,292 - Potrzebne nam twoje. - [figlarna muzyka] 214 00:09:03,376 --> 00:09:06,170 No, nie jest nam potrzebne, ale ona by go chciała. 215 00:09:06,254 --> 00:09:08,256 [dramatyczny akcent muzyczny] 216 00:09:09,924 --> 00:09:12,343 - A ja mogę dać wam swoje? - [Debrah prycha] 217 00:09:13,177 --> 00:09:14,971 [muzyka pełna napięcia] 218 00:09:15,054 --> 00:09:16,222 [Zavier chichocze] 219 00:09:16,305 --> 00:09:18,558 Tato, powiedz coś. 220 00:09:18,641 --> 00:09:19,475 Brian? 221 00:09:20,309 --> 00:09:25,690 Chyba… zostawiłem zamkniętą klapkę i muszę wpuścić psa. 222 00:09:25,773 --> 00:09:26,607 [B.J.] Co? 223 00:09:26,691 --> 00:09:27,984 Od kiedy mamy psa? 224 00:09:28,067 --> 00:09:29,986 - Jakiego macie psa? - [B.J.] Tato! 225 00:09:30,570 --> 00:09:31,779 Ja mam alergię. 226 00:09:31,862 --> 00:09:35,324 - [Tiffany] Co? - Spoko, ziomal. [parska śmiechem] 227 00:09:35,408 --> 00:09:38,202 - [B.J.] Nie wygląda najlepiej. - [Brian wrzeszczy] 228 00:09:38,286 --> 00:09:39,954 [muzyka narasta i się urywa] 229 00:09:40,830 --> 00:09:42,373 [cykanie świerszczy] 230 00:09:42,456 --> 00:09:45,334 [mężczyzna] Nie ruszaj się, bo rozwalę ci łeb! 231 00:09:45,418 --> 00:09:46,711 Tato, to ja, twój syn. 232 00:09:46,794 --> 00:09:49,630 Nie znam cię. Kto twierdzi, że cię znam? 233 00:09:49,714 --> 00:09:53,050 Twoja mama cię okłamała. Nie jestem twoim tatą. 234 00:09:53,134 --> 00:09:55,636 Skąd wiadomo, że jesteś moim dzieckiem? 235 00:09:55,720 --> 00:09:56,846 Dobra, przestań. 236 00:09:56,929 --> 00:09:59,181 No tak, jesteś moim dzieckiem. 237 00:09:59,265 --> 00:10:01,434 Siedzisz tu i jęczysz jak mała suka. 238 00:10:01,934 --> 00:10:04,895 Chodź, Mabel. To ten dzieciak od pękniętej gumki. 239 00:10:04,979 --> 00:10:06,439 [Madea ze śmiechem] Hej! 240 00:10:06,522 --> 00:10:08,399 - Boże. [śmieje się] - Spójrz na nią. 241 00:10:08,482 --> 00:10:11,235 - Nie wiedziałam, kto to. - Co robisz w krzakach? 242 00:10:11,861 --> 00:10:13,321 Sporo tu było włamań. 243 00:10:13,404 --> 00:10:16,449 Ale jak przyjdą tutaj, dostaną z glocka. 244 00:10:16,532 --> 00:10:21,203 Po co wam karabin i rewolwer? Co przegapiłem? Jestem prokuratorem. 245 00:10:21,287 --> 00:10:22,872 No to pomożesz nam się wyłgać. 246 00:10:22,955 --> 00:10:24,457 Jak w Uwolnić Meeka. 247 00:10:24,540 --> 00:10:25,958 ♪ W klubie będę wolna ♪ 248 00:10:26,042 --> 00:10:27,543 [śmieje się rubasznie] 249 00:10:28,127 --> 00:10:30,713 Rodzina ponad prawem? 250 00:10:30,796 --> 00:10:32,006 No ba! 251 00:10:32,089 --> 00:10:35,259 I ponad kulami, jak się będziesz wykrwawiał. 252 00:10:35,343 --> 00:10:37,470 A kapusie kończą w kapuście. 253 00:10:37,553 --> 00:10:38,763 - [śmiech] - Skończ już. 254 00:10:38,846 --> 00:10:41,724 Co to za broń? Od broni co dnia giną ludzie. 255 00:10:41,807 --> 00:10:44,894 Broń nie zabija. To ludzie zabijają, używając broni. 256 00:10:44,977 --> 00:10:47,855 Właśnie! Mam siedzieć w domu z pukawką kieszonkową, 257 00:10:47,938 --> 00:10:49,649 kiedy te głąby mają karabiny? 258 00:10:49,732 --> 00:10:51,942 Moc mocą odpieraj. [śmieje się sztucznie] 259 00:10:52,026 --> 00:10:52,943 Otóż to. 260 00:10:53,027 --> 00:10:56,572 Tak go trzymam. Widziałam w telewizji. [śmieje się] 261 00:10:56,656 --> 00:11:00,660 Mówiłem ci, że to demokrata. A to jest Ameryka, rozumiesz? 262 00:11:00,743 --> 00:11:03,746 A druga parafka… rafka… 263 00:11:03,829 --> 00:11:05,790 No coś… jakaś poprawka… 264 00:11:05,873 --> 00:11:08,668 Któraś poprawka mówi, że mogę nosić broń. 265 00:11:08,751 --> 00:11:11,170 A wiesz, co mówi Druga Poprawka? 266 00:11:11,253 --> 00:11:15,549 Że mam prawo postrzelić twój czarny tyłek za siedzenie na mojej werandzie. 267 00:11:15,633 --> 00:11:16,967 To druga drygawka. 268 00:11:17,885 --> 00:11:20,554 [Madea] Brian, miałeś dzwonić, zanim się tu zjawisz. 269 00:11:20,638 --> 00:11:23,599 Nie chcę cię zakopywać w ogrodzie, jak pozostałych. 270 00:11:23,683 --> 00:11:25,101 Wypadki się zdarzają. 271 00:11:25,184 --> 00:11:28,229 Postrzelisz kogoś, bo siedzi na twojej werandzie? 272 00:11:29,105 --> 00:11:31,399 W zasadzie tak. Zakopię zwłoki… 273 00:11:31,482 --> 00:11:33,401 A bez trupa w sądzie dupa. 274 00:11:35,778 --> 00:11:37,488 [wzdycha] Po co tu przyjechałem? 275 00:11:37,571 --> 00:11:39,031 Też chcemy wiedzieć. 276 00:11:39,615 --> 00:11:42,159 No dobra, mów. Po co przyjechałeś? 277 00:11:42,243 --> 00:11:44,912 - Po to, żebyście mnie obrażali. - I postrzelili. 278 00:11:44,995 --> 00:11:47,123 [ze śmiechem] Dwa razy. Bum-bum! 279 00:11:47,206 --> 00:11:49,834 - [Joe rechocze] - Co się dzieje, chłopcze? Mów. 280 00:11:50,543 --> 00:11:53,129 No dobra. Gorzej już być nie może. 281 00:11:53,713 --> 00:11:55,047 Chodzi o dzieci. [wzdycha] 282 00:11:55,131 --> 00:11:56,507 Rany boskie, znowu. 283 00:11:56,590 --> 00:11:57,466 [wzdycha] 284 00:11:58,384 --> 00:12:00,177 Co to za mina? 285 00:12:00,261 --> 00:12:02,930 Jesteś za miękki, to ci pyskują. 286 00:12:03,013 --> 00:12:04,890 No, a ten chłopak! Och! 287 00:12:04,974 --> 00:12:09,019 Zupełnie jak jego tatuś. Mała pizda. 288 00:12:09,103 --> 00:12:10,730 Wiecie co? Wracam do domu. 289 00:12:10,813 --> 00:12:13,816 Synu, posadź ten wrażliwy tyłek. Mówimy do ciebie. 290 00:12:13,899 --> 00:12:17,069 Wierzymy w twardą miłość. Nie szukaj u nas współczucia. 291 00:12:17,153 --> 00:12:20,448 Jak szukasz tu współczucia, to cię śmiechem zabijemy. 292 00:12:20,531 --> 00:12:23,451 [rechocze] Życie jest ciężkie. Przywyknij do tego. 293 00:12:23,534 --> 00:12:24,452 [chichocze] 294 00:12:24,535 --> 00:12:26,454 Was to śmieszy? Świetnie. 295 00:12:26,537 --> 00:12:29,248 Wybacz, upaliliśmy się. [śmieje się wesoło] 296 00:12:29,331 --> 00:12:31,542 [ze śmiechem] Odrobinkę. 297 00:12:32,126 --> 00:12:35,963 Gdyby Cora tak mi pyskowała, skończyłabym na krześle elektrycznym. 298 00:12:36,046 --> 00:12:38,090 A skąd! Byłoby po dzieciach. 299 00:12:38,174 --> 00:12:41,594 Skończyłabym na krześle, bo bym je zabiła. O to mi chodzi. 300 00:12:41,677 --> 00:12:43,971 To co, miałem je bić, jak wy mnie? 301 00:12:44,054 --> 00:12:45,639 Wyszedłeś na ludzi. 302 00:12:45,723 --> 00:12:47,933 Jesteś trochę… lewy, ale ujdziesz. 303 00:12:48,017 --> 00:12:51,228 Praworządny obywatel, nie to co my kiedyś. 304 00:12:51,312 --> 00:12:55,149 Czasem czuję, że zawiodłem, że źle wychowałem dzieci. 305 00:12:55,232 --> 00:12:59,111 Nie chciałem ich bić. Nie chciałem, żeby się mnie bały. 306 00:12:59,195 --> 00:13:02,698 - Chciałem, żeby mogły wyrażać siebie. - [Medea rechocze] 307 00:13:02,782 --> 00:13:05,201 - I by robiły, co tylko zechcą. - [Joe zawodzi] 308 00:13:05,284 --> 00:13:07,703 Może gdybym miał lepszy przykład w oj… 309 00:13:07,787 --> 00:13:09,330 [muzyka trzymająca w napięciu] 310 00:13:09,413 --> 00:13:10,539 [trzask kurka] 311 00:13:10,623 --> 00:13:12,833 Lepiej zamilcz, bo dostaniesz kulkę. 312 00:13:12,917 --> 00:13:16,670 To niby moja wina, że twoje dzieci są takie rozpuszczone? 313 00:13:16,754 --> 00:13:18,422 Mnie o to obwiniasz? 314 00:13:18,506 --> 00:13:20,132 A ich matka ćpunka to co? 315 00:13:20,216 --> 00:13:21,842 Psychologowie mówią… 316 00:13:21,926 --> 00:13:25,554 Nie mów mi o psylogii. Zrobiłem z ciebie mężczyznę. 317 00:13:25,638 --> 00:13:28,224 Dzieci trzeba łoić, zanim zrobi to policja. 318 00:13:28,307 --> 00:13:32,311 Za długo to trwa, zmęczyłam się. Co z dzieciakami? Chcę się położyć. 319 00:13:33,479 --> 00:13:37,650 Tiffany wychodzi za mąż za chłopaka, którego dopiero poznałem. 320 00:13:37,733 --> 00:13:39,276 Za mąż? Co to za jeden? 321 00:13:39,360 --> 00:13:40,861 Gość, którego chcę zabić. 322 00:13:40,945 --> 00:13:43,989 No proszę, i kto teraz chce broni. [chichocze] 323 00:13:44,073 --> 00:13:48,536 Jest nieuprzejmy, lekceważy mnie, a ślub ma być za dwa tygodnie. 324 00:13:48,619 --> 00:13:50,579 - Dwa tygodnie? Cholera. - [Brian] Tak. 325 00:13:50,663 --> 00:13:52,915 No tak, będzie puchła. Zaciążyła. 326 00:13:53,707 --> 00:13:54,542 Nie. 327 00:13:54,625 --> 00:13:57,878 - Strzelał i trafił. - Nie, nie miał broni. 328 00:13:57,962 --> 00:13:59,713 [Madea ze śmiechem] Nie miał broni… 329 00:13:59,797 --> 00:14:01,382 [zanosi się śmiechem] Nie miał… 330 00:14:01,465 --> 00:14:03,551 Ale się upaliłam. [śmieje się] 331 00:14:04,802 --> 00:14:07,096 - Co ja mam zrobić? - [Madea] Wracaj do domu. 332 00:14:07,179 --> 00:14:11,809 Przyjdźcie jutro. Będzie ryba smażona. Pogramy w karty, pogadamy z nim. 333 00:14:11,892 --> 00:14:14,395 Przyprowadź go jutro. Słyszysz? 334 00:14:14,979 --> 00:14:16,647 To nie jest głupi pomysł. 335 00:14:16,730 --> 00:14:20,317 Wiem, sama na niego wpadłam. A teraz zabieraj się stąd. 336 00:14:20,401 --> 00:14:23,404 Ale zaczekajcie, nie skończyłem. 337 00:14:23,487 --> 00:14:26,115 [rytmiczna muzyka funkowa] 338 00:14:26,198 --> 00:14:27,116 [wzdycha] 339 00:14:28,409 --> 00:14:30,578 Co za rodzinka. Rany. 340 00:14:33,831 --> 00:14:36,417 [w tle wciąż ta sama muzyka] 341 00:14:41,046 --> 00:14:42,006 [muzyka cichnie] 342 00:14:42,089 --> 00:14:44,216 - Hej, hej. - Hej. 343 00:14:44,300 --> 00:14:47,011 - Co tam, Fred? - Wcześnie przyszedłeś. 344 00:14:47,595 --> 00:14:48,888 Znowu dzieciaki? 345 00:14:49,471 --> 00:14:50,639 Wychodzi za mąż. 346 00:14:51,223 --> 00:14:52,558 Za dwa tygodnie. 347 00:14:52,641 --> 00:14:54,935 To dość… nagle. 348 00:14:55,019 --> 00:14:57,605 Mnie to mówisz? To ten chłopak. 349 00:14:57,688 --> 00:15:00,232 Zadzwoń do FBI, może mają coś na niego. 350 00:15:00,316 --> 00:15:03,527 Chcę o nim wiedzieć wszystko. Wszystko. 351 00:15:03,611 --> 00:15:07,156 - Piszą, że nie był notowany. - To nie może być prawda. 352 00:15:07,239 --> 00:15:10,409 Ten dzieciak jest jak gangsta rapper. 353 00:15:10,492 --> 00:15:14,538 Ma na twarzy wytatuowaną łezkę. Przyprowadziła gościa z łezką! 354 00:15:14,622 --> 00:15:17,917 Coś tu nie gra. Nie mogę nic znaleźć w systemie. 355 00:15:18,000 --> 00:15:21,670 [jąkając się] Musisz mi pomóc. Muszą mieć coś na niego. 356 00:15:21,754 --> 00:15:22,922 - Pospiesz się. - Dobra. 357 00:15:23,005 --> 00:15:24,632 - Poszukam. - Byle szybko. 358 00:15:24,715 --> 00:15:26,175 Ślub za dwa tygodnie. 359 00:15:26,258 --> 00:15:27,509 Rozumiem. Już szukam. 360 00:15:27,593 --> 00:15:29,803 - Spokojnie. - Na wczoraj. 361 00:15:30,304 --> 00:15:31,472 Robi się. 362 00:15:33,474 --> 00:15:36,185 - [Madea] No graj! - [Joe] Rzuć kartę, synu. 363 00:15:36,268 --> 00:15:37,853 Co z tobą nie tak? 364 00:15:37,937 --> 00:15:40,689 Zapalisz? Jesteś taki smutny i przybity. 365 00:15:40,773 --> 00:15:42,483 Jak cycek do góry nogami. 366 00:15:42,566 --> 00:15:44,610 Mam piwo. Jest dobrze. Dziękuję. 367 00:15:44,693 --> 00:15:48,489 Siedzi tu i popija to cienkie piwo z limonką w środku. 368 00:15:48,572 --> 00:15:50,991 [ze śmiechem] Przyniósł cienkie piwo. 369 00:15:51,075 --> 00:15:53,619 Jakiś soczek dla cieniasów. 370 00:15:53,702 --> 00:15:55,245 - [Cora] Wujku! - [Brown] Graj! 371 00:15:55,329 --> 00:15:56,830 - [Joe] Rzuć kartę. - O nie! 372 00:15:56,914 --> 00:15:59,333 - [Bam] Daj piki. Wypiął się. - No nie. 373 00:15:59,416 --> 00:16:01,627 - Źle zagrałeś. - Koniec. 374 00:16:01,710 --> 00:16:02,753 [Brown] Wypiąłeś się. 375 00:16:02,836 --> 00:16:04,964 Wiesz, że tata tak nie lubi. 376 00:16:05,047 --> 00:16:09,218 Nie znoszę twojego czarnego tyłka! Że też ten kondom wtedy pękł! 377 00:16:09,301 --> 00:16:11,887 - Wujku Joe. - Powinien zagrać. 378 00:16:11,971 --> 00:16:13,931 Nie mam ochoty na karty. 379 00:16:14,431 --> 00:16:15,975 Nic ci nie jest, Brian? 380 00:16:16,058 --> 00:16:18,560 - [Bam] Nie. Jest zdenerwowany. - [Cora] Dlaczego? 381 00:16:18,644 --> 00:16:20,980 Bo jego córka jest w ciąży. 382 00:16:21,063 --> 00:16:22,231 W ciąży? 383 00:16:22,314 --> 00:16:24,984 Nikt nie mówił, że jest w ciąży. Co ty gadasz? 384 00:16:25,067 --> 00:16:27,695 Nikt nie powiedział, że jest w ciąży. 385 00:16:27,778 --> 00:16:29,488 - [Joe] No dobra. - [Bam] Dobra. 386 00:16:29,571 --> 00:16:33,492 Chcę tylko wiedzieć, czemu tak jej śpieszno z tym ślubem. 387 00:16:34,034 --> 00:16:35,244 [figlarna muzyka] 388 00:16:35,327 --> 00:16:36,912 Bo jest w ciąży. 389 00:16:36,996 --> 00:16:38,455 Na pewno. 390 00:16:38,539 --> 00:16:39,790 Za dwa tygodnie. 391 00:16:39,873 --> 00:16:42,793 Za trzy tygodnie już będzie po niej widać. 392 00:16:42,876 --> 00:16:44,128 [Cora] Wujku Joe! 393 00:16:44,211 --> 00:16:47,131 - Nie jest w ciąży. Przestańcie. - [Bam] Dobra już. 394 00:16:47,214 --> 00:16:49,299 To powód, by biec do ołtarza. 395 00:16:49,383 --> 00:16:52,594 Teraz nawet w ciąży nie spieszą się ze ślubem. 396 00:16:52,678 --> 00:16:55,431 Kiedyś tak było, ale teraz już tak nie robią. 397 00:16:55,514 --> 00:16:56,682 [Bam] To wyszło z mody. 398 00:16:56,765 --> 00:16:59,727 Jak Browna buty ze skóry i jego ciemne garnitury. 399 00:16:59,810 --> 00:17:01,603 - [Cora] Boże. - [rechoczą] 400 00:17:01,687 --> 00:17:02,521 Chryste. 401 00:17:02,604 --> 00:17:05,065 - Nie wiem, co jest grane. - [otwieranie drzwi] 402 00:17:05,149 --> 00:17:07,776 Cokolwiek to jest, wkrótce się dowiemy. 403 00:17:07,860 --> 00:17:09,361 Patrzcie tylko. Patrzcie. 404 00:17:09,445 --> 00:17:10,487 [Bam] Umie chodzić. 405 00:17:10,571 --> 00:17:13,532 - [Madea] Jak do muzyki. - Ja cię kręcę! 406 00:17:13,615 --> 00:17:15,242 Ładny płaszczyk, Debrah. 407 00:17:15,325 --> 00:17:16,744 - Dziękuję. - [Brown] Fajny. 408 00:17:16,827 --> 00:17:19,413 - Wygląda jak jeżozwierz. - [Cora] Bardzo ładny. 409 00:17:19,496 --> 00:17:20,873 Bardzo wam dziękuję. 410 00:17:20,956 --> 00:17:23,000 Ładny, ale czy jest aż tak zimno? 411 00:17:23,083 --> 00:17:27,504 Cała owinięta futrem. [miauczy zalotnie, śmieje się] 412 00:17:27,588 --> 00:17:29,131 Co to jest? Jakiś kociak? 413 00:17:29,214 --> 00:17:31,050 To wiewiórki. 414 00:17:31,133 --> 00:17:33,594 - [Brown] Pręgowiec. - [Bam] Opos. 415 00:17:33,677 --> 00:17:35,721 Nie widziałam niebieskiego oposa. 416 00:17:35,804 --> 00:17:37,306 Usiądź, skarbie. 417 00:17:37,389 --> 00:17:39,516 - B.J. ma torbę na książki. - [Cora] Cześć. 418 00:17:39,600 --> 00:17:40,601 Cześć, B.J. 419 00:17:40,684 --> 00:17:42,061 Co to za czapka? 420 00:17:42,144 --> 00:17:43,854 Nie wiem. Ja tylko patrzę. 421 00:17:43,937 --> 00:17:45,647 Podobno wychodzisz za mąż. 422 00:17:45,731 --> 00:17:47,816 Tak. Spójrzcie na pierścionek. 423 00:17:47,900 --> 00:17:51,028 I pewnie ty jesteś tym szczęściarzem. 424 00:17:51,111 --> 00:17:52,654 - [muzyka R&B] - [Bam chichocze] 425 00:17:52,738 --> 00:17:55,741 Wiecie co? Chyba sobie kogoś znalazłam. 426 00:17:55,824 --> 00:17:57,659 [Madea] Bam, zostaw dzieciaka. 427 00:17:57,743 --> 00:18:00,370 I po co się malujesz na jego widok? 428 00:18:00,454 --> 00:18:03,207 Chcę, żeby patrzył na moje usta. 429 00:18:03,290 --> 00:18:06,585 - To mój narzeczony. - [w tle wciąż cicha muzyka R&B] 430 00:18:06,668 --> 00:18:08,087 Co tam, młody człowieku? 431 00:18:09,004 --> 00:18:09,880 Siema, Ma. 432 00:18:09,963 --> 00:18:11,715 - Oj… - [Madea] „Ma”? 433 00:18:11,799 --> 00:18:13,801 - Ma… i co dalej? - [Bam] Ma… 434 00:18:13,884 --> 00:18:15,594 „Ma” to slang. 435 00:18:15,677 --> 00:18:18,222 Lepiej niech do tego „Ma” doda DEA. 436 00:18:18,305 --> 00:18:20,015 Nie wyjeżdżaj mi tu ze slangiem. 437 00:18:20,099 --> 00:18:22,476 - Cholera. Kto wezwał DEA? - [Tiffany] Och… 438 00:18:22,559 --> 00:18:27,022 Udajesz, że nie wiesz, gdzie pracuję. Co tu jest grane? 439 00:18:27,106 --> 00:18:30,526 Oj tam, jesteś z rodziny. Z prawnikiem w rodzinie jest OK. 440 00:18:30,609 --> 00:18:32,903 Powiem im, co robiłeś, 441 00:18:32,986 --> 00:18:35,614 zanim dostałeś certyfikat bezpieczeństwa. 442 00:18:35,697 --> 00:18:36,824 [rechocze] 443 00:18:36,907 --> 00:18:38,826 [Brown] Pozwól, że się przedstawię. 444 00:18:38,909 --> 00:18:41,745 Jestem Leroy L. Brown, 445 00:18:41,829 --> 00:18:44,540 gdzie „L” znaczy „lubię luksus i likier”. 446 00:18:44,623 --> 00:18:46,625 [chichocze] Siema, stary ziomalu. 447 00:18:46,708 --> 00:18:47,626 [Bam] Ups. 448 00:18:48,210 --> 00:18:49,253 Dobrze słyszałeś. 449 00:18:49,336 --> 00:18:51,338 Nazwał mnie „starym”? 450 00:18:51,421 --> 00:18:53,298 - [Tiffany] Mm. - [Madea] Właśnie tak. 451 00:18:53,382 --> 00:18:55,342 W tym domu nie mówi się „ziomal”. 452 00:18:55,425 --> 00:18:57,594 I wytrzyj ten smark spod oka. 453 00:18:57,678 --> 00:18:59,054 [Bam] Brown, to łezka. 454 00:18:59,138 --> 00:19:01,849 Czyli kogoś zabił. Mnie się podoba. 455 00:19:01,932 --> 00:19:04,393 - [śmieje się] Zabawna jesteś. - [Brown] Nie, ty. 456 00:19:04,476 --> 00:19:06,228 - Tak? - [Madea] Naćpał się czy co? 457 00:19:06,311 --> 00:19:08,230 - [Bam] Tak. - Spójrzcie na oczy. 458 00:19:08,313 --> 00:19:10,482 Ja się na tym znam. Co to było? 459 00:19:10,566 --> 00:19:13,068 [śpiewnie] Maryśka? 460 00:19:13,152 --> 00:19:14,653 - [rechocze] - [Cora] Bam! 461 00:19:14,736 --> 00:19:17,281 - Uwielbiam maryśkę. - [w tle wciąż muzyka R&B] 462 00:19:17,364 --> 00:19:19,825 Wybacz, młody człowieku. Jak ci na imię? 463 00:19:19,908 --> 00:19:20,784 Z. 464 00:19:20,868 --> 00:19:23,745 Dobra, Z. Opowiedz nam coś o sobie. 465 00:19:25,080 --> 00:19:27,207 - Nie zrobię tego. - [Bam] Oj. 466 00:19:27,291 --> 00:19:29,835 Co? Chwila. Co on powiedział? 467 00:19:29,918 --> 00:19:31,461 Że tego nie zrobi. 468 00:19:31,545 --> 00:19:33,005 Jest artystą. 469 00:19:33,088 --> 00:19:35,841 Woli, żeby jego energia mówiła za niego. 470 00:19:35,924 --> 00:19:37,259 - [Brown] Mm. - [Cora] Aha. 471 00:19:37,342 --> 00:19:40,512 Może maluje palcem albo coś? 472 00:19:40,596 --> 00:19:41,638 Jest artystą? 473 00:19:41,722 --> 00:19:44,433 Czyli nie ma pracy. Nie pracuje. 474 00:19:44,516 --> 00:19:47,895 - Skoro tata już wam powiedział… - [kapryśna muzyka] 475 00:19:47,978 --> 00:19:51,190 …skorzystamy z okazji i formalnie zaprosimy was na ślub. 476 00:19:51,273 --> 00:19:53,901 - Za dwa tygodnie. - [Madea] Zapytam o coś. 477 00:19:53,984 --> 00:19:56,278 Skąd ten pośpiech ze ślubem? 478 00:19:57,613 --> 00:20:01,241 [wzdycha] Bo miłość nie zna czasu. 479 00:20:01,325 --> 00:20:04,369 - Żyje między molekułami. - [Debrah z rozmarzeniem] Och. 480 00:20:04,453 --> 00:20:05,412 [muzyka się urywa] 481 00:20:05,495 --> 00:20:07,539 [nerwowa cisza] 482 00:20:07,623 --> 00:20:09,458 No dobra. [rechocze] 483 00:20:09,541 --> 00:20:13,378 [wzdycha] Będzie pięknie i chcę, żebyście wszyscy przyjechali. 484 00:20:13,462 --> 00:20:16,924 Zaczekaj chwilę. Będzie darmowe jedzenie? 485 00:20:17,007 --> 00:20:18,217 - Tak. - [Debrah] Tak. 486 00:20:18,800 --> 00:20:19,968 I otwarty bar? 487 00:20:20,052 --> 00:20:21,386 - Tak. - Tak. 488 00:20:21,470 --> 00:20:22,554 Będziemy tam. 489 00:20:22,638 --> 00:20:24,389 Jest jeszcze coś lepszego. 490 00:20:24,473 --> 00:20:26,975 - [Brown] Serio? - Najlepsze jest to, że to będzie… 491 00:20:27,059 --> 00:20:29,686 - Ślub na wyjeździe! - Ślub na wyjeździe! 492 00:20:29,770 --> 00:20:31,146 [kobiety krzyczą wesoło] 493 00:20:31,230 --> 00:20:34,983 - Ślub na wyjeździe! - [Brown] Na wyjeździe! 494 00:20:35,067 --> 00:20:38,737 - Jaki ślub na podjeździe? - [Madea] Cora. 495 00:20:38,820 --> 00:20:42,532 To znaczy, że odbędzie się w pięknym miejscu. 496 00:20:42,616 --> 00:20:46,995 Zabiorą nas… do Boloxi albo Pensacoli? 497 00:20:47,079 --> 00:20:48,205 Nie, skąd. 498 00:20:48,288 --> 00:20:50,457 Lecimy na Bahamy. 499 00:20:50,540 --> 00:20:52,084 Jedziemy do Afryki? 500 00:20:52,167 --> 00:20:54,878 - Co? - To w RPA. Nie wiedziałaś? 501 00:20:54,962 --> 00:20:57,256 - [Bam] Nie lecimy do Afryki. - To w Afryce. 502 00:20:57,339 --> 00:20:59,174 Najpierw załatwmy paszporty. 503 00:20:59,258 --> 00:21:01,093 Potrzebne nam paszporty? 504 00:21:01,176 --> 00:21:02,928 - [Cora] Tak. - [Madea] To nie mogę. 505 00:21:03,011 --> 00:21:06,265 Mam zakaz wjazdu do 92 krajów. Nikt mi nie da paszportu. 506 00:21:06,348 --> 00:21:07,891 Brian, pomożesz? 507 00:21:07,975 --> 00:21:09,559 Pomóż nam z paszportami. 508 00:21:09,643 --> 00:21:13,272 Robią testy na wjeździe? Muszę się pozbyć zioła z organizmu. 509 00:21:13,355 --> 00:21:15,107 Dajcie mi soku żurawinowego. 510 00:21:15,190 --> 00:21:18,527 Tiffany chce pięknego ślubu, za który płaci ojciec. 511 00:21:18,610 --> 00:21:21,989 Nie chcieliśmy więc wybrać Włoch czy czegoś takiego. 512 00:21:22,072 --> 00:21:24,324 Wybraliśmy miejsce, na które cię stać. 513 00:21:24,408 --> 00:21:27,160 - Na pewno dasz radę. Prawda, Brian? - [Bam rechocze] 514 00:21:27,244 --> 00:21:29,913 Brian, jeśli chcesz, pomogę ci z czymś tanim. 515 00:21:29,997 --> 00:21:33,208 - [wzdycha głośno] Nie, skarbie. - Nie? 516 00:21:33,292 --> 00:21:36,086 - Nie chcecie taniego? - [Debrah] Skąd. 517 00:21:36,169 --> 00:21:37,963 Wszyscy mieliśmy tanie. 518 00:21:38,046 --> 00:21:40,590 - Nie, to będzie wystawny ślub. - [figlarna muzyka] 519 00:21:41,174 --> 00:21:43,051 - Aha, wystawny… - [Debrah chichocze] 520 00:21:43,552 --> 00:21:46,513 No tak, piękne jest to miejsce, plaże i tak dalej, 521 00:21:46,596 --> 00:21:48,598 ale ja mam stałe dochody. 522 00:21:48,682 --> 00:21:50,851 Nie mogę lecieć sobie na Bahamy. 523 00:21:50,934 --> 00:21:53,603 Ja też, Mabel. Nie mogę lecieć na jakąś wyspę. 524 00:21:54,187 --> 00:21:56,982 Mężczyźni będą się za mną uganiać. 525 00:21:57,774 --> 00:21:58,942 Jak w Uprowadzonej. 526 00:21:59,026 --> 00:22:03,280 A skąd, porwą cię i sprowadzą z powrotem tutaj. 527 00:22:03,363 --> 00:22:05,949 Sam się sprowadź. Milcz. 528 00:22:06,033 --> 00:22:08,618 Sprowadzą cię i powiedzą: „Potrzebna większa łódź”. 529 00:22:08,702 --> 00:22:10,120 - [Brown] No. - [śmieje się] 530 00:22:10,203 --> 00:22:12,122 [Madea] Cora, to chyba drogie miejsce. 531 00:22:12,205 --> 00:22:14,541 Drogie, ale możemy pojechać na ślub. 532 00:22:14,624 --> 00:22:16,460 Zrzucimy się. Grosz do grosza… 533 00:22:16,543 --> 00:22:18,587 Nie. Ja nie mam złamanego grosza. 534 00:22:18,670 --> 00:22:20,172 Ja mam tylko groszki. 535 00:22:20,255 --> 00:22:21,673 Ja mam groch z kapustą. 536 00:22:21,757 --> 00:22:24,343 A ja grochówkę. Nie mogę jechać. 537 00:22:24,426 --> 00:22:27,095 Przecież możemy wziąć jeden pokój… 538 00:22:27,179 --> 00:22:29,181 Ja nie chcę być z nimi w pokoju. 539 00:22:29,264 --> 00:22:32,017 Zrobimy jakieś sienniki, będzie fajnie. 540 00:22:32,517 --> 00:22:34,478 O nie, ja potrzebuję łóżka. 541 00:22:34,561 --> 00:22:36,730 Nie będę spał na podłodze z Madeą. 542 00:22:36,813 --> 00:22:41,193 Spokojnie. Jeśli ego Briana pozwoliłoby nam zapłacić za ślub, 543 00:22:41,276 --> 00:22:43,820 mielibyście własne pokoje. 544 00:22:44,321 --> 00:22:46,114 [subtelna muzyka] 545 00:22:50,619 --> 00:22:52,829 - Nie daj się. - [Brown] Zapomnij o echo. 546 00:22:52,913 --> 00:22:57,292 - [Joe] Ona próbuje cię wrobić, chłopcze. - [Bam] Wygląda, jakby coś zwęszył. 547 00:22:57,376 --> 00:22:59,378 Fakt. Szykuje się, żeby ją udusić. 548 00:23:00,587 --> 00:23:01,505 Yyy… 549 00:23:01,588 --> 00:23:03,382 - [Cora] Oj. - Nie jest zadowolony. 550 00:23:03,465 --> 00:23:04,508 [Bam] Oj nie. 551 00:23:04,591 --> 00:23:05,801 [muzyka pełna napięcia] 552 00:23:05,884 --> 00:23:08,970 Debrah, możemy porozmawiać na zewnątrz? 553 00:23:09,054 --> 00:23:10,389 Dobra, nieważne. 554 00:23:10,472 --> 00:23:13,642 - Mówiłam, że nie będzie go na to stać. - [cicho] Wiem. 555 00:23:13,725 --> 00:23:17,896 Ale to nic, bo twój ojczym i ja chętnie za to zapłacimy. 556 00:23:17,979 --> 00:23:20,607 - [bezgłośnie] Dzięki. - Zarezerwowane! [chichocze] 557 00:23:20,690 --> 00:23:23,735 Znam właściciela ośrodka. Załatwione. [śmieje się] 558 00:23:23,819 --> 00:23:24,694 Tak. 559 00:23:24,778 --> 00:23:27,239 [Debrah] Przecież wiesz, że taty na to nie stać. 560 00:23:27,322 --> 00:23:28,698 [Brian] Wiesz co? 561 00:23:29,282 --> 00:23:33,578 Próbujesz postawić mnie w złym świetle przed moją rodziną? 562 00:23:33,662 --> 00:23:34,830 O to ci chodzi? 563 00:23:34,913 --> 00:23:36,706 To nie takie trudne. 564 00:23:36,790 --> 00:23:37,833 [Bam rechocze] 565 00:23:38,542 --> 00:23:42,671 - [figlarna muzyka] - Wszystko już załatwione. Okej? 566 00:23:42,754 --> 00:23:45,632 Wcale nie okej. Nic nie jest załatwione. 567 00:23:45,715 --> 00:23:47,884 Ona próbuje cię wrobić. Nie daj się. 568 00:23:47,968 --> 00:23:48,802 [wzdycha] 569 00:23:49,344 --> 00:23:53,807 - Ojciec płaci za ślub córki, więc… - [muzyka pełna napięcia] 570 00:23:53,890 --> 00:23:55,600 [cicho] Nie daj się wrobić. 571 00:23:55,684 --> 00:23:57,644 Nie. Ona… Nie rób tego. 572 00:23:57,727 --> 00:23:59,020 Zapłacę za to! 573 00:23:59,104 --> 00:24:01,565 Każdy będzie miał swój pokój. I dość. 574 00:24:01,648 --> 00:24:04,359 - Jedziemy do Afryki! Tak! - [krzyczą wesoło] 575 00:24:04,443 --> 00:24:06,236 Muszę naszykować bikini. 576 00:24:06,319 --> 00:24:09,114 - [wesoła muzyka karaibska] - [wydaje radosne dźwięki] 577 00:24:09,197 --> 00:24:10,532 [Brown] Do Afryki! 578 00:24:11,575 --> 00:24:13,785 - [śmieje się] - [Brown] Hej! 579 00:24:13,869 --> 00:24:16,163 - [Bam] Nie wpuszczą nas. - [Brown] Tak! 580 00:24:18,665 --> 00:24:19,583 [muzyka cichnie] 581 00:24:19,666 --> 00:24:24,254 Tu, gdzie pytają o płeć, wpiszę, że żadną nie pogardzę. 582 00:24:24,337 --> 00:24:26,173 Cicho, bo ktoś nas zauważy. 583 00:24:26,256 --> 00:24:28,341 - Denerwujesz się? - [Cora bełkocze] 584 00:24:28,425 --> 00:24:30,760 Za dużo tu białasów w mundurach. 585 00:24:30,844 --> 00:24:32,762 Pozamykają nas bez powodu. 586 00:24:32,846 --> 00:24:36,016 A jak wyciągną moje akta? 587 00:24:36,099 --> 00:24:38,351 - Niczego nie wyciągną. - Wyciągną moje akta. 588 00:24:38,435 --> 00:24:40,520 - Spokojnie. - Wyciągną moje akta. 589 00:24:40,604 --> 00:24:43,773 Zrobią ci tylko zdjęcie. Brian się wszystkim zajął. 590 00:24:43,857 --> 00:24:48,195 Mnie robili tylko zdjęcia do kartoteki. Wszystkie je gdzieś mają. 591 00:24:48,278 --> 00:24:51,448 Mają tu kamery i podsłuchy. Pewnie w spryskiwaczach. 592 00:24:51,531 --> 00:24:54,868 - Obserwują nas przez lampy. - Mabel, wypełnij formularz. 593 00:24:55,452 --> 00:24:57,287 Nie chcę. Nie mogę. 594 00:24:57,370 --> 00:24:59,456 - Stresuję się. - Nie chcesz jechać? 595 00:24:59,539 --> 00:25:01,166 Spotkamy się na miejscu. 596 00:25:01,249 --> 00:25:02,918 Madea, musisz mieć paszport. 597 00:25:03,001 --> 00:25:05,629 Wcale nie. Mam swoje sposoby. 598 00:25:05,712 --> 00:25:08,465 Przejdę przez południową granicę. 599 00:25:08,548 --> 00:25:10,258 Dla niej to nie pierwszyzna. 600 00:25:10,342 --> 00:25:12,135 - Trump już postawił mur? - Ach… 601 00:25:13,386 --> 00:25:15,222 Pan Leroy Brown? 602 00:25:15,305 --> 00:25:17,682 Tak, Leroy G. Brown. 603 00:25:17,766 --> 00:25:20,018 G jak „Jedziemy do Afryki”. 604 00:25:20,101 --> 00:25:21,728 - Uważaj, Brown. - [Brown] Dobra. 605 00:25:22,312 --> 00:25:23,855 - Głupol. - [kobieta] Tędy. 606 00:25:23,939 --> 00:25:25,524 Betty Ann Murphy. 607 00:25:25,607 --> 00:25:27,442 Obecna. 608 00:25:27,526 --> 00:25:29,236 I jedziemy do Arabii. 609 00:25:29,319 --> 00:25:32,030 - [Cora] Do żadnej Arabii! - Właśnie że tak. 610 00:25:32,113 --> 00:25:33,365 [Cora] Co za głupota. 611 00:25:33,448 --> 00:25:36,076 Joseph K.P. Simmons? 612 00:25:36,159 --> 00:25:37,118 [Joe] To ja. 613 00:25:37,202 --> 00:25:40,372 K.P. jak „kurewsko pociągający”. 614 00:25:40,455 --> 00:25:41,414 [rechocze] 615 00:25:41,498 --> 00:25:42,457 Jak tam, mała? 616 00:25:42,541 --> 00:25:44,584 Dokąd idziemy? 617 00:25:44,668 --> 00:25:47,796 [Madea] Wpłacę ci coś na konto, Joe. Czemu mnie nie wywołali? 618 00:25:47,879 --> 00:25:50,090 - Madea… - Nie podoba mi się to. 619 00:25:50,173 --> 00:25:53,093 Nie wezwali cię, bo nie mają tylu pracowników. 620 00:25:53,176 --> 00:25:55,470 Spokojnie. Co z tobą? 621 00:25:55,554 --> 00:25:57,430 [Madea] Mnie też tak wyprowadzą? 622 00:25:57,514 --> 00:25:59,849 - To tylko… - Cora, ona ma kajdanki. 623 00:25:59,933 --> 00:26:02,394 - Wiem, że mnie dorwą. - Nie dorwą cię. 624 00:26:02,477 --> 00:26:03,520 Ma kajdanki. 625 00:26:03,603 --> 00:26:05,855 Cora, ona jest w kajdankach. 626 00:26:05,939 --> 00:26:10,110 - Dlaczego myślisz… - Wiem, że ją skuli. 627 00:26:10,193 --> 00:26:12,904 - Co? - Czemu ma kajdanki? 628 00:26:12,988 --> 00:26:15,490 - Czemu ona ma kajdanki? - [kapryśna muzyka] 629 00:26:15,574 --> 00:26:17,909 Bo… może zrobiła coś złego. 630 00:26:17,993 --> 00:26:20,370 Ja zawsze robię coś złego. Ale kajdanki? 631 00:26:20,453 --> 00:26:24,708 Nie wiem, Madea. Nie rób scen. Przyciągniesz ich uwagę. 632 00:26:24,791 --> 00:26:27,210 [kobieta] Mabel Earlene Simmons. 633 00:26:27,294 --> 00:26:29,170 - Dobra, idę. - To ona. Tutaj. 634 00:26:29,254 --> 00:26:31,047 - To ona. - Nie. 635 00:26:31,131 --> 00:26:32,966 Wezwała mnie tak oficjalnie. 636 00:26:33,049 --> 00:26:35,010 Jest dobrze. Uspokój się. 637 00:26:35,093 --> 00:26:37,178 Mabel, mam. 638 00:26:37,262 --> 00:26:38,138 Mogę jechać. 639 00:26:38,221 --> 00:26:39,264 - Widzisz? - Ma. 640 00:26:39,347 --> 00:26:40,932 - Tak. - [Bam] Wstawaj. 641 00:26:41,016 --> 00:26:43,143 - Mabel Simmons. - [muzyka pełna napięcia] 642 00:26:43,226 --> 00:26:44,436 Madea, wzywają cię. 643 00:26:44,519 --> 00:26:46,605 Nie mogę. Denerwuję się. 644 00:26:46,688 --> 00:26:49,274 - Słyszę tylko kajdanki. - Idź już. 645 00:26:49,357 --> 00:26:51,318 Ja już mam! 646 00:26:51,401 --> 00:26:54,654 - Dostałeś? - Tak. Afryko, nadchodzę! 647 00:26:54,738 --> 00:26:56,656 Nie jedziemy do Afryki. Widzisz? 648 00:26:56,740 --> 00:26:59,909 Niepotrzebnie się nakręcasz. 649 00:26:59,993 --> 00:27:00,994 [Joe się śmieje] 650 00:27:01,077 --> 00:27:01,953 No dobra. 651 00:27:02,037 --> 00:27:03,038 Joe, dostałeś? 652 00:27:03,121 --> 00:27:04,581 Tak, dostałem. 653 00:27:04,664 --> 00:27:06,082 Pytali o Vegas? 654 00:27:06,166 --> 00:27:08,627 Do cholery, nie mów tu o Vegas. 655 00:27:08,710 --> 00:27:10,170 - A co tam było? - Nic. 656 00:27:10,253 --> 00:27:14,090 Nie pytaj. Jeszcze cię wtedy nie było na świecie. Sza! 657 00:27:14,174 --> 00:27:16,259 Cora! [szeptem] Zamilcz. 658 00:27:16,926 --> 00:27:21,181 Bez obaw, rozmawiamy o Vegas. Nie ma się czym martwić. [chichocze] 659 00:27:21,264 --> 00:27:23,266 Nie chcesz lecieć na Bahamy? 660 00:27:23,350 --> 00:27:25,769 - Przyślijcie mi film i zdjęcia. - Madea. 661 00:27:25,852 --> 00:27:28,313 Coś ci powiem, mam dreszcze. 662 00:27:28,396 --> 00:27:30,315 Duch Święty każe mi stąd wyjść. 663 00:27:30,398 --> 00:27:34,903 Mówi: „Mabel, mówi Duch Święty. Wynoś się stąd natychmiast”. 664 00:27:34,986 --> 00:27:36,738 Duch Święty, akurat! 665 00:27:36,821 --> 00:27:39,407 Mabel Earlene Simmons, ostatnie wezwanie. 666 00:27:39,991 --> 00:27:42,285 Madea, idź… Tu jest! Już! 667 00:27:42,369 --> 00:27:45,747 Cora, zabieraj łapy, bo ci przywalę w jabłko Adama. 668 00:27:45,830 --> 00:27:47,791 Nie bij. Wzywają cię. 669 00:27:47,874 --> 00:27:50,502 - Może rozdają telewizory. - Też dostałaś? 670 00:27:50,585 --> 00:27:53,254 - Za darmo? Z płaskim ekranem? - [Bam] Tak. 671 00:27:53,338 --> 00:27:55,173 - [Madea] Dobra, idę. - Idź. 672 00:27:55,256 --> 00:27:57,258 [Madea] Niczego się nie boję. 673 00:27:57,342 --> 00:27:59,427 - Tak. - Nie boję się tych ludzi. 674 00:27:59,511 --> 00:28:01,513 To tylko paszport. Co mi zrobią? 675 00:28:01,596 --> 00:28:02,514 Właśnie. 676 00:28:02,597 --> 00:28:04,557 - [Madea] Idę po paszport. - Tak! 677 00:28:05,517 --> 00:28:06,935 - Madea, idź. - Dobra! 678 00:28:07,018 --> 00:28:09,729 Panie, wybacz mi kłamstwo. Chciałem ją namówić. 679 00:28:09,813 --> 00:28:11,189 [szeptem] Dzięki! 680 00:28:11,272 --> 00:28:14,859 - Zbudowana jak bateria dziewięciowoltowa. - [Brown] Taka kwadratowa. 681 00:28:15,902 --> 00:28:17,654 - Mogę to wziąć? - Tak. 682 00:28:17,737 --> 00:28:19,280 - Dziękuję. - Gdzie stanąć? 683 00:28:19,364 --> 00:28:20,198 Tutaj. 684 00:28:20,281 --> 00:28:22,784 Tu mam stanąć? Dobra. Pamiętam te ścianki. 685 00:28:22,867 --> 00:28:23,868 [chichocze nerwowo] 686 00:28:23,952 --> 00:28:25,495 [muzyka pełna napięcia] 687 00:28:25,578 --> 00:28:27,455 Wygląda pani znajomo. 688 00:28:27,539 --> 00:28:28,957 Konnichiwa. 689 00:28:29,040 --> 00:28:32,419 - Dobrze, proszę tam stać. - Mhm. 690 00:28:33,336 --> 00:28:34,421 Dobrze. 691 00:28:34,504 --> 00:28:36,715 Nie, proszę się odwrócić. 692 00:28:36,798 --> 00:28:37,632 Odwrócić się? 693 00:28:37,716 --> 00:28:38,800 - Dobrze. - W tę… 694 00:28:39,718 --> 00:28:42,095 Nie, proszę pani. Przodem. 695 00:28:42,929 --> 00:28:44,139 - Tak? - Właśnie. 696 00:28:44,222 --> 00:28:45,724 - Dobrze. - Właśnie tak. 697 00:28:46,641 --> 00:28:47,851 Dobra, macie mnie. 698 00:28:47,934 --> 00:28:50,437 Gdzie mój numer? Dajcie mi tabliczkę. 699 00:28:50,520 --> 00:28:53,440 - Dajcie mi numer. - Proszę się nie ruszać. 700 00:28:53,523 --> 00:28:54,941 - Dobra. - Bez uśmiechu. 701 00:28:55,024 --> 00:28:57,152 - Dziękuję. - Tak jest dobrze. 702 00:28:58,069 --> 00:28:58,903 POLICJA 703 00:28:58,987 --> 00:29:00,029 [szepcze] 704 00:29:00,113 --> 00:29:02,449 [w tle wciąż muzyka pełna napięcia] 705 00:29:06,411 --> 00:29:07,579 [cicho] Mówiłam Corze. 706 00:29:10,665 --> 00:29:11,708 Przepraszam. 707 00:29:11,791 --> 00:29:13,251 Muszę iść do toalety. 708 00:29:13,334 --> 00:29:15,712 - [muzyka nabiera dramatyzmu] - Idą po mnie! 709 00:29:15,795 --> 00:29:18,590 - [wrzaski] - Robi taki wiatr, że będzie huraganem. 710 00:29:19,215 --> 00:29:21,176 Uważaj na szybę! 711 00:29:21,259 --> 00:29:22,719 [wrzeszczy] 712 00:29:22,802 --> 00:29:23,928 Au! 713 00:29:24,429 --> 00:29:25,638 - Oj! - [Madea krzyczy] 714 00:29:25,722 --> 00:29:27,724 - [Brown] Padła. - [kobieta] W porządku? 715 00:29:27,807 --> 00:29:30,477 - [Brown] A skąd, to wariatka! - Sprawdzę, co z nią. 716 00:29:30,560 --> 00:29:31,394 Proszę pani! 717 00:29:31,478 --> 00:29:32,979 - Szybko. - Mabel, wstań. 718 00:29:33,062 --> 00:29:34,063 Nic jej nie jest? 719 00:29:34,147 --> 00:29:36,149 - Madea, nic ci nie jest? - Żyje. 720 00:29:36,232 --> 00:29:37,901 - Boże. - [kobieta] Jest cała? 721 00:29:37,984 --> 00:29:40,695 Nie jest dobrze. Zadzwońcie… [bełkocze] 722 00:29:41,279 --> 00:29:42,155 [krzyki] 723 00:29:42,238 --> 00:29:44,783 Nie widziałam szyby. Teraz się doigrałam. 724 00:29:44,866 --> 00:29:47,702 Nic jej nie jest, proszę pani. 725 00:29:47,786 --> 00:29:50,622 Macie tu tylne wyjście? Poczekam na nich w aucie. 726 00:29:50,705 --> 00:29:53,458 - Jest cała. - Tu jest pani paszport. 727 00:29:53,541 --> 00:29:54,876 Dostałam paszport? 728 00:29:54,959 --> 00:29:56,377 - Tak. - No dobra. 729 00:29:57,420 --> 00:29:58,755 Ładnie wyszłam. 730 00:29:58,838 --> 00:30:01,090 AUTOBUSY – ODBIÓR BAGAŻU – BILETY 731 00:30:01,174 --> 00:30:03,551 [pogodna muzyka karaibska] 732 00:30:03,635 --> 00:30:05,094 WSZYSTKIE BRAMKI 733 00:30:05,178 --> 00:30:07,222 - A gdzie młodzi? - Mm. 734 00:30:08,223 --> 00:30:10,266 Lecą prywatnym odrzutowcem z Debrah. 735 00:30:10,850 --> 00:30:12,560 Co? Debrah ma coś takiego? 736 00:30:13,520 --> 00:30:16,356 - Nie, jej mąż ma coś takiego. - [chichocze] Aha. 737 00:30:16,439 --> 00:30:18,817 - Jasne. - A ona nie da mi o tym zapomnieć. 738 00:30:20,068 --> 00:30:22,237 Ten ślub kosztuje mnie fortunę. 739 00:30:22,320 --> 00:30:23,947 Mówiła, że zapłaci. 740 00:30:24,030 --> 00:30:25,782 Nie mogłem na to pozwolić. 741 00:30:25,865 --> 00:30:28,827 Wypominałaby mi to do końca życia. Wykluczone. 742 00:30:28,910 --> 00:30:31,496 Trochę przyoszczędziłem. Wziąłem coś taniej. 743 00:30:31,579 --> 00:30:34,457 To dobrze. Czekaj. Co zrobiłeś? 744 00:30:34,541 --> 00:30:38,711 Mm. Nie martw się. Gdzie Madea? Nie widziałem jej. 745 00:30:38,795 --> 00:30:42,423 Jej wielki tyłek nie chodzi. Pewnie wciągnęli ją do windy. 746 00:30:42,507 --> 00:30:44,843 - [Madea] Duże to lotnisko. - [Joe] Jest. 747 00:30:44,926 --> 00:30:48,263 - [Madea] Mam tu iść pieszo? - [Bam] Nie, przecież cię podwieźli. 748 00:30:48,346 --> 00:30:50,348 [Madea] Podoba mi się to lotnisko. 749 00:30:50,431 --> 00:30:52,976 - Kiedy tu byłaś? - Byłam może na dwóch. 750 00:30:53,059 --> 00:30:56,104 - [Brown] Obciążamy tył. - Hej! Jedziemy na Bahamy! 751 00:30:56,187 --> 00:30:57,647 - [Bam] A wy? - Do Alabamy? 752 00:30:57,730 --> 00:30:59,148 [rechoczą] 753 00:30:59,232 --> 00:31:01,109 - Są. - [Madea] My na Bahamy. 754 00:31:01,192 --> 00:31:02,360 [Brown] Do Afryki. 755 00:31:02,443 --> 00:31:04,237 Lecimy na Bahamy. 756 00:31:04,320 --> 00:31:05,405 Jesteśmy. 757 00:31:05,488 --> 00:31:07,991 - [Brown] Coś się pali. - [Joe] To te opony. 758 00:31:08,616 --> 00:31:11,536 - Wysiadaj. - To nie takie łatwe. 759 00:31:12,912 --> 00:31:15,915 [Madea] O! Patrzcie, jak opony podskoczyły. 760 00:31:15,999 --> 00:31:18,126 - To przez ciebie. - Potrzebne wam nowe. 761 00:31:19,252 --> 00:31:20,920 - [Bam] Och… - Pani torba. 762 00:31:21,004 --> 00:31:22,672 [z wdziękiem] Dziękuję. 763 00:31:22,755 --> 00:31:26,092 - Mieszkam sama. Proszę. To mój numer. - [zmysłowa muzyka] 764 00:31:26,175 --> 00:31:28,052 [z wahaniem] Dobrze, schowam go. 765 00:31:28,136 --> 00:31:30,471 Bam, on nie chce numeru, tylko napiwek. 766 00:31:30,555 --> 00:31:32,599 - Na piwo? To mnie złap. - [Brown] Co? 767 00:31:32,682 --> 00:31:34,851 Akurat. Nie o to chodziło. 768 00:31:34,934 --> 00:31:37,270 No dobra, idziemy. 769 00:31:37,353 --> 00:31:40,315 - To chodźmy. Dokąd idziemy? - [Bam] Do wejścia. 770 00:31:40,398 --> 00:31:43,526 Brown, zostawiłam torebkę. Zabierz ją. 771 00:31:43,610 --> 00:31:46,195 - [Bam] Mój napiwek. - Tu mam torebkę! [śmieje się] 772 00:31:46,779 --> 00:31:49,324 - [Brown] To po co każesz mi biegać? - [śmieją się] 773 00:31:49,407 --> 00:31:52,285 Chodźcie, wsiadamy do samolotu. 774 00:31:52,368 --> 00:31:56,289 Ależ z niego frajer. Napiszemy Podróże frajera. 775 00:31:56,372 --> 00:31:57,498 Wsiadamy. 776 00:31:57,582 --> 00:32:00,209 Dobry Boże, lecimy na Bahamy. 777 00:32:01,169 --> 00:32:02,795 [Madea] Nic nie rozumiem. 778 00:32:02,879 --> 00:32:05,882 - [Bam] Dlaczego jesteśmy na tyłach? - Nie wiem. Brian? 779 00:32:05,965 --> 00:32:07,634 - Tak? - [Madea] Nie rozumiem. 780 00:32:07,717 --> 00:32:10,553 - Co my tu robimy? Duże fotele są tam. - Właśnie. 781 00:32:10,637 --> 00:32:11,721 - [Bam] Tak. - Madea… 782 00:32:11,804 --> 00:32:13,973 Chwila. Debrah mówiła, że nas zabierze. 783 00:32:14,057 --> 00:32:18,645 Mieliśmy siedzieć w pierwszej klasie, a nie jak Rosa Parks w autobusie. 784 00:32:18,728 --> 00:32:21,773 To Brian płaci. On się tym zajmuje. 785 00:32:21,856 --> 00:32:24,609 Mówiłem, głąbie, żebyś pozwolił jej zapłacić. 786 00:32:24,692 --> 00:32:26,694 - [Bam] Tak. - Ja za to zapłaciłem. 787 00:32:26,778 --> 00:32:28,363 - I tu siedzimy? - [Cora] Tak. 788 00:32:28,446 --> 00:32:29,280 [Bam] O nie. 789 00:32:29,364 --> 00:32:30,448 Co z tobą? 790 00:32:30,531 --> 00:32:32,951 Wydajesz kasy jak na dwutygodniowy ślub. 791 00:32:33,034 --> 00:32:35,536 - Tyle to potrwa? - Oby nie. 792 00:32:35,620 --> 00:32:37,997 Dobra. Dziękuję, tato. 793 00:32:38,081 --> 00:32:40,083 Zawstydzasz mnie przy ludziach. 794 00:32:40,166 --> 00:32:42,293 Nie mogę siedzieć w ekonomicznej. 795 00:32:42,377 --> 00:32:44,879 Numer fotela macie na bilecie. 796 00:32:44,963 --> 00:32:46,589 Każdy ma swoje miejsce. 797 00:32:46,673 --> 00:32:48,800 Nie mogę siedzieć na tym fotelu. 798 00:32:48,883 --> 00:32:51,803 Chcę składane krzesło. Nie siedzę w ekonomicznej. 799 00:32:51,886 --> 00:32:52,804 A co to znaczy? 800 00:32:52,887 --> 00:32:55,807 [Bam] To te maciupcie siedziska, Mabel. 801 00:32:55,890 --> 00:32:59,102 Coś ci powiem. Te biodra nie pasują do ekonomicznej. 802 00:32:59,185 --> 00:33:01,771 Fotele nie są małe. To ty masz duży tyłek. 803 00:33:01,854 --> 00:33:03,064 Tato, usiądziesz? 804 00:33:03,147 --> 00:33:05,400 Panie pilocie! Macie tu limit wagi? 805 00:33:06,025 --> 00:33:07,026 Jakiś problem? 806 00:33:07,110 --> 00:33:08,486 - [Madea] Tak! - [krzyczą] 807 00:33:08,569 --> 00:33:10,571 [Joe] Wszyscy mamy siedzieć na tyłach? 808 00:33:10,655 --> 00:33:12,907 [Madea] Wszyscy mamy się tu zmieścić? 809 00:33:12,991 --> 00:33:15,326 Możecie usiąść? Dziękuję. Przepraszamy. 810 00:33:15,410 --> 00:33:17,578 - To moja rodzina. - …jak Rosa Parks! 811 00:33:17,662 --> 00:33:19,664 Nie wiemy, co jest grane. 812 00:33:19,747 --> 00:33:21,791 Wszyscy mamy się tu zmieścić? 813 00:33:21,874 --> 00:33:23,876 [beztroska muzyka karaibska] 814 00:33:28,089 --> 00:33:32,301 Jak dobrze, że schudłam półtora kilo. 815 00:33:32,385 --> 00:33:35,054 - [Madea] Bo byśmy się nie zmieściły. - [Bam] Fakt. 816 00:33:35,138 --> 00:33:36,764 - Boże. - Ledwo oddycham. 817 00:33:36,848 --> 00:33:38,433 - Tylko… - Ja też. 818 00:33:38,516 --> 00:33:40,476 Zimno tu. Czemu tu tak zimno? 819 00:33:40,560 --> 00:33:42,020 Podkręćcie ogrzewanie! 820 00:33:42,103 --> 00:33:44,689 - Madea, uspokój się. - Daj mi koc. 821 00:33:44,772 --> 00:33:47,358 - Dobrze. - Dzięki. Przykryję się. 822 00:33:47,442 --> 00:33:50,611 Spójrzcie tylko, okutane jak dwa paszteciki. 823 00:33:50,695 --> 00:33:51,529 [chichocze] 824 00:33:51,612 --> 00:33:53,114 - W porządku? - Lepiej. 825 00:33:53,197 --> 00:33:55,533 - Teraz spokojnie. - Dobra. 826 00:33:55,616 --> 00:33:59,662 Jasne. Przecież tu się nie można ruszyć, tak jesteśmy ściśnięte. 827 00:33:59,746 --> 00:34:00,913 - Mabel. - Co? 828 00:34:00,997 --> 00:34:03,750 Ale tu ciasno. Robicie mi mammografię. 829 00:34:03,833 --> 00:34:05,251 - Mabel… - Ej! 830 00:34:05,334 --> 00:34:07,378 - Mabel, spójrz. - Co? 831 00:34:07,462 --> 00:34:09,672 - Czy on…? - [Bam] To kolorowanka? 832 00:34:09,756 --> 00:34:11,257 [Cora] Madea, daj mu spokój. 833 00:34:11,841 --> 00:34:13,885 Idzie na studia, a bawi się kolorowanką. 834 00:34:13,968 --> 00:34:15,636 [Cora] Są takie dla dorosłych. 835 00:34:15,720 --> 00:34:17,889 Wcale nie, chyba że z golasami. 836 00:34:17,972 --> 00:34:20,141 - Nieprawda. - [Madea] Coś z nim nie tak. 837 00:34:20,641 --> 00:34:23,686 Są odprężające kolorowanki dla dorosłych. 838 00:34:24,270 --> 00:34:25,313 To Psi patrol. 839 00:34:26,773 --> 00:34:28,858 Masz kolorowankę? 840 00:34:28,941 --> 00:34:29,817 Co? 841 00:34:29,901 --> 00:34:32,361 Koloro… Czego słuchasz? 842 00:34:32,445 --> 00:34:34,072 Piątej symfonii Beethovena. 843 00:34:34,614 --> 00:34:36,616 - Betobębna? - Beethovena. 844 00:34:36,699 --> 00:34:38,117 Betobębna. A, tego psa. 845 00:34:38,201 --> 00:34:41,412 - Widziałem ten film. Duży pies. - [Piąta symfonia z słuchawek] 846 00:34:41,496 --> 00:34:43,414 A nie, to muzyka klasyczna. 847 00:34:43,498 --> 00:34:45,333 - Uspokajająca. - Jasne. 848 00:34:45,416 --> 00:34:46,667 Chcesz posłuchać? 849 00:34:46,751 --> 00:34:48,086 - Nie. - Na pewno? 850 00:34:48,169 --> 00:34:50,088 Oszczędź mi tego rzępolenia. 851 00:34:50,171 --> 00:34:51,964 [B.J.] A ty czego słuchasz? 852 00:34:52,048 --> 00:34:55,426 - Dam ci posłuchać Young Thuga. - [muzyka hiphopowa w słuchawkach] 853 00:34:55,510 --> 00:34:58,221 - Young Thug? - Tak się nazywa. Masz. 854 00:34:58,304 --> 00:35:00,098 - Ciekawa ksywka. - Posłuchaj. 855 00:35:00,181 --> 00:35:02,850 - To ktoś nowy? - Nie. Posłuchaj. 856 00:35:03,392 --> 00:35:05,269 ♪ 'Zastawię małą pułapkę na myszy ♪ 857 00:35:05,353 --> 00:35:08,022 ♪ Na twoją cipkę, mała, na twoją cipkę ♪ 858 00:35:08,106 --> 00:35:09,023 O rety. 859 00:35:09,107 --> 00:35:10,858 - Dziadku. - Tak? 860 00:35:10,942 --> 00:35:14,320 [rozhisteryzowany] Mówią słowo na „C”. Nie mogę tego słuchać. 861 00:35:14,403 --> 00:35:15,530 To okropne. 862 00:35:15,613 --> 00:35:16,781 Słowo na „C”? 863 00:35:16,864 --> 00:35:19,200 Tak. Jak możesz tego słuchać? 864 00:35:19,283 --> 00:35:21,953 - Co jest? Chłopak nie wie, co to… - Tato, przestań. 865 00:35:22,036 --> 00:35:23,371 - On nie wie… - Tato. 866 00:35:23,454 --> 00:35:26,332 - Nie wie, co to piczka czy kuciapka? - [Madea] Cicho! 867 00:35:26,415 --> 00:35:27,917 Tato, przestań. 868 00:35:28,000 --> 00:35:29,710 Co? Z jednej sam wyszedł. 869 00:35:29,794 --> 00:35:31,254 [sygnał dźwiękowy samolotu] 870 00:35:31,337 --> 00:35:35,091 - Wiesz, co oni śpiewali? - Tak. Zajmij się kolorowanką. 871 00:35:35,174 --> 00:35:37,760 Tak, słuchaj swojej muzyki i wróć do kolorowanki. 872 00:35:38,511 --> 00:35:40,513 - Ale obciach. - [łoskot turbulencji] 873 00:35:40,596 --> 00:35:42,473 - Mabel! - [Bam] Co, do cholery? 874 00:35:42,557 --> 00:35:43,391 [wrzaski] 875 00:35:43,474 --> 00:35:45,810 - [Madea] Co się dzieje? - Co to, do diabła? 876 00:35:45,893 --> 00:35:47,103 Mabel! 877 00:35:47,186 --> 00:35:49,063 - [krzyki] - [muzyka pełna napięcia] 878 00:35:49,147 --> 00:35:50,565 Co się stało? 879 00:35:50,648 --> 00:35:53,526 - Uspokójcie się wszyscy. - [Cora] To turbulencje. 880 00:35:53,609 --> 00:35:55,153 Małe turbulencje. 881 00:35:55,236 --> 00:35:58,322 - [kapryśna muzyka] - [jęczy] Dłużej nie wytrzymam! 882 00:35:58,406 --> 00:36:00,116 - Panie Brown? - Tato, co jest? 883 00:36:00,199 --> 00:36:01,617 - Musi pan usiąść. - Nie! 884 00:36:01,701 --> 00:36:04,120 Kiedy się denerwuję, bulgocze mi w brzuchu 885 00:36:04,203 --> 00:36:06,372 i chyba zaraz wybuchnę! 886 00:36:06,455 --> 00:36:08,457 - Nie mów o wybuchu… - [Brown krzyczy] 887 00:36:08,541 --> 00:36:09,458 O rany! 888 00:36:09,542 --> 00:36:12,170 - [mężczyzna] Gdzie jest… - [wrzaski] 889 00:36:12,253 --> 00:36:14,505 Gdzie bomba? Oddaj detonator! 890 00:36:14,589 --> 00:36:16,132 Broń! Czy to terrorysta? 891 00:36:16,215 --> 00:36:18,301 - [mężczyzna] Nie! - To szeryf. 892 00:36:18,384 --> 00:36:20,720 - Mówił, że ma bombę. - Nie mam bomby! 893 00:36:20,803 --> 00:36:22,430 - [Brian] Nie… - Pan prokurator? 894 00:36:22,513 --> 00:36:24,807 Tak. Nie o to mu chodziło. 895 00:36:24,891 --> 00:36:27,643 Tylko o wybuch w sensie niemiłego zapachu, toalety. 896 00:36:27,727 --> 00:36:28,936 On nie ma bomby. 897 00:36:29,020 --> 00:36:30,897 - Jest pan pewien? - Tak. 898 00:36:30,980 --> 00:36:32,899 - Chyba poleciała. - [mężczyzna] Bomba? 899 00:36:32,982 --> 00:36:34,275 Tak, bomba. 900 00:36:34,358 --> 00:36:35,985 - [Madea] Brown… - [Brown] Poszła. 901 00:36:36,068 --> 00:36:37,236 O rany, Brown… 902 00:36:37,320 --> 00:36:39,572 - Narobił w majtki? - Brown… 903 00:36:39,655 --> 00:36:40,907 Brown się obsrał. 904 00:36:40,990 --> 00:36:41,908 Chyba tak. 905 00:36:41,991 --> 00:36:42,909 [Madea] Brown… 906 00:36:42,992 --> 00:36:44,827 Chyba tak. Nie patrzcie. 907 00:36:44,911 --> 00:36:46,579 Idę do pierwszej klasy. 908 00:36:46,662 --> 00:36:49,040 [Brian] Brown, zostawiasz… Przeciekasz. 909 00:36:49,123 --> 00:36:50,166 Nie patrzcie. 910 00:36:50,249 --> 00:36:52,793 To gorsze niż ta kobieta z biegunką. 911 00:36:52,877 --> 00:36:55,671 Brown, przeciekasz. O ja cię… 912 00:36:55,755 --> 00:36:57,298 Boże, Brown. 913 00:36:57,381 --> 00:37:00,134 - Macie chusteczki? - [Madea] Zamknij te cholerne drzwi. 914 00:37:01,385 --> 00:37:03,721 [beztroska muzyka karaibska] 915 00:37:06,140 --> 00:37:10,770 [Bam] Dlaczego siedzi pan po złej stronie auta? 916 00:37:10,853 --> 00:37:14,607 [Brian] Bam, to Bahamy. Oni tu jeżdżą po drugiej stronie drogi. 917 00:37:14,690 --> 00:37:16,484 - [Cora] Niesamowite. - [Joe] Joł! 918 00:37:16,567 --> 00:37:19,153 - Widziałam to w Detroit. - Co? 919 00:37:19,237 --> 00:37:22,531 - Wygląda jak centrum Detroit. - Wcale nie. 920 00:37:22,615 --> 00:37:24,951 Bam, to nie wygląda jak Detroit. 921 00:37:25,034 --> 00:37:26,577 [B.J.] Tato, koniki morskie! 922 00:37:26,661 --> 00:37:28,829 - [Brian] Wygląda drogo. Wow. - [B.J.] Rany! 923 00:37:28,913 --> 00:37:30,164 [Cora] Dasz radę. 924 00:37:30,248 --> 00:37:32,875 [Joe] Wygląda jak katedra! 925 00:37:32,959 --> 00:37:34,502 - [Brian] Wow. - [Cora] Juhu! 926 00:37:34,585 --> 00:37:37,088 Tak, wygląda ślicznie, skarbie. 927 00:37:37,171 --> 00:37:40,049 Pięknie tu. 928 00:37:40,132 --> 00:37:42,551 - Możemy ustawić krzesła… - Dobrze. 929 00:37:42,635 --> 00:37:43,803 [podekscytowane głosy] 930 00:37:43,886 --> 00:37:45,972 - Chodźcie. - To na pewno Egipt. 931 00:37:46,055 --> 00:37:47,974 - Nie, jesteśmy… - To Bahamy. 932 00:37:48,057 --> 00:37:50,184 Witamy w Atlantis Paradise Island. 933 00:37:50,268 --> 00:37:52,103 - Dziękuję. - Nie ma za co. 934 00:37:52,186 --> 00:37:54,313 - [Brown] Wszystko dobrze? - [Bam] Tak. 935 00:37:54,981 --> 00:37:56,524 [Brown] Aż takaś zmęczona? 936 00:37:56,607 --> 00:37:59,193 Cicho, Brown, dobra? 937 00:37:59,277 --> 00:38:00,820 Martw się o siebie. 938 00:38:00,903 --> 00:38:04,282 Przeszłaś tylko od autobusu i nie możesz złapać tchu? 939 00:38:04,365 --> 00:38:05,366 Przebadaj serce. 940 00:38:05,449 --> 00:38:07,285 Dobrze się pani czuje? 941 00:38:07,368 --> 00:38:09,453 - Jestem poirytowana. - [kobieta] Och. 942 00:38:09,537 --> 00:38:11,289 - [Brown] Widać. - [Bam] Już dobrze. 943 00:38:11,372 --> 00:38:14,792 Panie, zmiłuj się. Ten samolot mnie wkurzył. 944 00:38:14,875 --> 00:38:17,169 - Brown, jedziesz gównem. - Nic jej nie jest. 945 00:38:17,253 --> 00:38:19,463 Trzeba było się umyć w samolocie. 946 00:38:20,047 --> 00:38:22,842 Przykro mi. Mogę w czymś pomóc? 947 00:38:22,925 --> 00:38:26,137 Tak, chcę do Atlanty. Dziękuję. 948 00:38:26,220 --> 00:38:29,056 To Atlantis, nie Atlanta. 949 00:38:29,140 --> 00:38:31,851 Ale obiecuję, że będzie tu pani wygodnie. 950 00:38:31,934 --> 00:38:34,353 Nic jej nie jest. Potrzebujemy pokoju. 951 00:38:34,437 --> 00:38:36,063 Mieliśmy trudną podróż. 952 00:38:36,689 --> 00:38:38,065 Jak nazwisko? 953 00:38:38,149 --> 00:38:39,358 Jesteśmy z nim. 954 00:38:39,859 --> 00:38:42,069 - Brian Simmons. - [kobieta] Simmons? 955 00:38:42,153 --> 00:38:43,154 - Tak. - [Bam] To on. 956 00:38:43,237 --> 00:38:44,655 No dobrze… 957 00:38:46,949 --> 00:38:50,244 Mamy dwa miniapartamenty dla… wszystkich państwa. 958 00:38:50,328 --> 00:38:52,747 - Dwa, zgadza się. - [Bam] Że co? 959 00:38:52,830 --> 00:38:54,665 - [Cora] Hę? - [Madea] Dwa pokoje? 960 00:38:54,749 --> 00:38:56,584 Mamy być wszyscy razem? 961 00:38:56,667 --> 00:39:01,255 Nie będziemy w jednym pokoju, tylko w dwóch. 962 00:39:01,339 --> 00:39:02,965 [Bam] Kłamiesz. 963 00:39:03,049 --> 00:39:06,010 Ja też nie wiedziałam. Zrobimy sienniki. 964 00:39:06,093 --> 00:39:09,889 Jeszcze raz powiesz „siennik” i cię zdzielę. 965 00:39:09,972 --> 00:39:10,806 [Cora] No co? 966 00:39:10,890 --> 00:39:13,601 No coś ty? Ja biorę do siebie laskę z Bahamów. 967 00:39:13,684 --> 00:39:16,270 Nie wchodzę w to. Coś ci powiem. 968 00:39:16,354 --> 00:39:18,814 Nigdy cię nie lubiłem. Przenigdy. 969 00:39:18,898 --> 00:39:20,107 Byłeś resztką spermy. 970 00:39:20,191 --> 00:39:23,319 Tą, na którą trzeba uważać, bo sprawia kłopoty. 971 00:39:23,402 --> 00:39:25,488 Wujku, przestań! To twój syn. 972 00:39:25,571 --> 00:39:27,114 Nie lubię go i już. 973 00:39:27,198 --> 00:39:29,742 Klasa ekonomiczna, a teraz jeden pokój. 974 00:39:29,825 --> 00:39:31,494 Moje ciśnienie przebiło sufit. 975 00:39:31,577 --> 00:39:35,706 Jeśli chcesz mnie zabić dla ubezpieczenia, to go nie mam. 976 00:39:35,790 --> 00:39:38,501 To Joe jest ubezpieczony. Zabij go, a będzie git. 977 00:39:38,584 --> 00:39:40,044 Mnie zostaw w spokoju. 978 00:39:40,127 --> 00:39:42,546 Nie pytaj, skąd znam beneficjentów, 979 00:39:42,630 --> 00:39:46,926 ale jak zginie na łodzi albo w samolocie, dobrze na tym wyjdę. 980 00:39:47,009 --> 00:39:48,886 Uspokójcie się. Nie róbcie tego. 981 00:39:48,969 --> 00:39:51,889 Cicho bądź! Nie mów do mnie! Przyjechaliśmy na ślub. 982 00:39:51,972 --> 00:39:53,182 [Joe] Kobiety tutaj. 983 00:39:53,265 --> 00:39:55,351 - [Bam] Dwa pokoje! - [Joe] Ładna jest. 984 00:39:55,434 --> 00:39:57,728 - [Bam] Mogłam zostać. - A jak zechcę siku? 985 00:39:58,312 --> 00:40:01,857 Po tym, co zrobiłeś w samolocie, będziesz w drugim pokoju. 986 00:40:01,941 --> 00:40:02,817 Bez obaw. 987 00:40:02,900 --> 00:40:04,568 - Spokojnie. - [przekrzykują się] 988 00:40:04,652 --> 00:40:05,736 To bez sensu. 989 00:40:06,695 --> 00:40:09,323 - [Cora] Jest dobrze. - [Bam] Nie masz czarnej karty? 990 00:40:09,407 --> 00:40:11,784 - [Cora] On się stara. - Hej! 991 00:40:11,867 --> 00:40:13,619 Przyjechaliście. 992 00:40:13,702 --> 00:40:18,040 Już wiem, czemu Debrah ci się spodobała. Odstawiła to gówno i wyładniała. 993 00:40:18,124 --> 00:40:19,208 Miło cię widzieć. 994 00:40:19,291 --> 00:40:22,545 Hej! Fajne włosy. Podoba mi się jej fryzura. 995 00:40:23,462 --> 00:40:24,630 Co się stało? 996 00:40:24,713 --> 00:40:27,091 - [Madea] Mamy jeden pokój. - [Joe] Co z tobą? 997 00:40:27,758 --> 00:40:29,135 Mówiłam Brianowi, 998 00:40:29,218 --> 00:40:31,554 że mój mąż i ja chętnie zapłacimy. 999 00:40:31,637 --> 00:40:33,556 Ale on koniecznie chciał płacić. 1000 00:40:34,056 --> 00:40:35,641 [Bam] Wiesz co, Brian? 1001 00:40:35,724 --> 00:40:40,187 Ale nie szkodzi, bo mam dla was zaklepane pokoje. 1002 00:40:40,271 --> 00:40:42,314 - [Brown] O! - [Bam] Dzięki Bogu. 1003 00:40:42,398 --> 00:40:45,234 Wiedziałam, że go nie stać i że będzie koszmarnie. 1004 00:40:45,317 --> 00:40:46,735 Więc byłam przygotowana. 1005 00:40:46,819 --> 00:40:50,739 O, sprytnie cię załatwiła. To się nazywa rozegrać kogoś. 1006 00:40:50,823 --> 00:40:51,991 Debrah, bądź miła. 1007 00:40:52,074 --> 00:40:55,453 Powiedziałem, że za to zapłacę. 1008 00:40:55,536 --> 00:40:57,788 Ale nie za dwa pokoje. O nie. 1009 00:40:57,872 --> 00:40:59,832 Ja się stąd zmywam. 1010 00:40:59,915 --> 00:41:02,376 Dajcie mi wóz, taxi, ubera. Ja wracam. 1011 00:41:02,460 --> 00:41:05,421 Załatwię to, dobrze? Ha! 1012 00:41:05,504 --> 00:41:08,048 Chłopie, nie daj się tak wrobić. 1013 00:41:08,799 --> 00:41:10,259 Ile będzie za siedem pokoi? 1014 00:41:10,759 --> 00:41:14,054 Mój mąż przyjaźni się z właścicielem hotelu. 1015 00:41:14,138 --> 00:41:16,849 Poprosiłam, żeby dali ci dużą zniżkę. 1016 00:41:16,932 --> 00:41:18,017 [Brown] Nie gadaj! 1017 00:41:18,684 --> 00:41:19,685 Jak dużą? 1018 00:41:20,186 --> 00:41:22,313 Za pół ceny. 1019 00:41:22,396 --> 00:41:24,940 - Widzisz? - Pół ceny? Pół jakiej ceny? 1020 00:41:25,024 --> 00:41:26,984 Pokoje kosztują 100 dolarów za noc. 1021 00:41:28,402 --> 00:41:30,070 - Załatw to. - Dobrze. 1022 00:41:30,154 --> 00:41:33,240 - [Bam] Sto za pokój? - Na dwie noce. Dam radę. 1023 00:41:33,324 --> 00:41:36,327 - Tylko dla pana. - Cudownie. Dziękuję. 1024 00:41:36,410 --> 00:41:37,745 [kobieta] Poproszę kartę. 1025 00:41:37,828 --> 00:41:39,538 - [Bam] Ma debetową. - [Brown] Tak. 1026 00:41:39,622 --> 00:41:41,081 [Bam] Czerwoną. 1027 00:41:41,165 --> 00:41:43,501 Mogłam zapłacić z zasiłków. Czerwona? 1028 00:41:43,584 --> 00:41:45,503 Dlaczego masz czerwoną debetówkę? 1029 00:41:45,586 --> 00:41:47,213 Jesteś pod kreską? 1030 00:41:48,047 --> 00:41:51,217 Bardzo dziękuję. Lubi czuć, że się dokłada. 1031 00:41:51,300 --> 00:41:53,719 [z rozbawieniem] Używa karty debetowej. 1032 00:41:53,802 --> 00:41:55,179 - Karta. - [Brian] Dziękuję. 1033 00:41:55,262 --> 00:41:57,473 - [Bam] Oby nie odrzuciło. - [Cora] Przestań. 1034 00:41:57,556 --> 00:41:58,891 - Klucze. - Dziękuję. 1035 00:41:58,974 --> 00:41:59,850 [Bam] Czerwona! 1036 00:41:59,934 --> 00:42:02,811 [śmieją się głośno] 1037 00:42:02,895 --> 00:42:04,522 - [Brown] Cicho! - [Cora] Weźcie. 1038 00:42:04,605 --> 00:42:06,815 - [Bam] Czerwona! - [Brown] Ja mam kredytową. 1039 00:42:06,899 --> 00:42:07,983 Zapłacił debetową. 1040 00:42:08,067 --> 00:42:10,611 Ty masz kartę Searsa, a ich już nie ma. 1041 00:42:11,195 --> 00:42:12,821 - Dziękuję. - [Bam] Mam zasiłki. 1042 00:42:12,905 --> 00:42:14,823 - Bam, już zapłacił. - [Bam] Debetówką. 1043 00:42:14,907 --> 00:42:17,034 Madea, mam dla ciebie ładny pokój. 1044 00:42:17,117 --> 00:42:19,620 Och, Debrah, zawsze cię lubiłam. 1045 00:42:19,703 --> 00:42:21,956 To będzie specjalny apartament. 1046 00:42:22,039 --> 00:42:24,500 Piękny, z widokiem na ocean. 1047 00:42:24,583 --> 00:42:27,002 Dziękuję. Wszystkim mówię, że cię lubię. 1048 00:42:27,086 --> 00:42:27,920 Dla ciebie. 1049 00:42:28,003 --> 00:42:30,256 - Mabel, aleś ty dwulicowa. - Bo co? 1050 00:42:30,339 --> 00:42:34,218 W samolocie mówiłaś, że jej nie lubisz, bo jedzie jej z ust. 1051 00:42:34,301 --> 00:42:35,511 Zamknij się, zdziro. 1052 00:42:35,594 --> 00:42:37,096 - Świetnie. - [kobieta] Gotowe. 1053 00:42:37,179 --> 00:42:39,640 [Brown] Musiał użyć dwóch. Podzielił rachunek. 1054 00:42:40,224 --> 00:42:41,600 [Bam] Ja chcę duży pokój. 1055 00:42:41,684 --> 00:42:43,561 [Madea] Daj mi klucz. Mogę klucz? 1056 00:42:43,644 --> 00:42:46,897 Bardzo dziękuję. To mój klucz? Dziękuję. 1057 00:42:46,981 --> 00:42:49,525 Lepiej, żeby mój pokój był ładny. 1058 00:42:49,608 --> 00:42:52,861 Weź klucz. Ja też chcę apartament. 1059 00:42:53,612 --> 00:42:55,239 [Bam] Stała na końcu kolejki. 1060 00:42:55,322 --> 00:42:57,700 Czekaj, tato! Tu jest zjeżdżalnia wodna. 1061 00:42:57,783 --> 00:42:59,577 - Zjeżdżalnia wodna? - [B.J.] Tak. 1062 00:42:59,660 --> 00:43:02,037 - Zjeżdżalnia wodna? Fajnie. - [B.J.] Chodźmy. 1063 00:43:02,121 --> 00:43:03,497 Mamy dużo zjeżdżalni. 1064 00:43:03,581 --> 00:43:06,000 Serio? Macie taką wielką zjeżdżalnię, 1065 00:43:06,083 --> 00:43:09,086 z której się zjeżdża, krzycząc… Łaaa! 1066 00:43:09,670 --> 00:43:10,754 Tak? 1067 00:43:10,838 --> 00:43:12,256 - [kobieta] Właśnie. - Juhu! 1068 00:43:12,339 --> 00:43:14,049 Chcę tam pójść. Będzie super. 1069 00:43:14,133 --> 00:43:15,926 Tu jest kilka biletów. 1070 00:43:16,010 --> 00:43:19,346 Można je wykorzystać na przejażdżki, zjeżdżalnie i tak dalej. 1071 00:43:19,430 --> 00:43:21,515 A jeśli będzie trzeba, 1072 00:43:21,599 --> 00:43:24,560 używając klucza do pokoju, można doładować kolejne. 1073 00:43:24,643 --> 00:43:25,978 Chodźmy już. 1074 00:43:26,061 --> 00:43:27,521 - Mamy bilety! - Tak, chodź. 1075 00:43:27,605 --> 00:43:30,983 Zapytam o coś. Macie tu kasyno? 1076 00:43:31,066 --> 00:43:33,152 Tak, proszę pana. 1077 00:43:33,235 --> 00:43:34,486 [Joe] No dobrze. 1078 00:43:34,570 --> 00:43:37,698 - [Brown] Joe, żadnego kasyna. - Brown, przymknij się. 1079 00:43:37,781 --> 00:43:40,868 - Zajmij się sobą. - [Brown] Samochód już przegrałeś. 1080 00:43:40,951 --> 00:43:41,785 Joe! 1081 00:43:41,869 --> 00:43:43,162 Niech idzie. 1082 00:43:43,245 --> 00:43:45,873 I tak ma tylko 20 dolców. Będzie dobrze. 1083 00:43:45,956 --> 00:43:48,375 Jak był ostatnio w kasynie, przegrał dom. 1084 00:43:49,376 --> 00:43:51,795 - [Cora] Wow! Jak pięknie! - [Madea] Cudownie! 1085 00:43:51,879 --> 00:43:54,381 No wiem. Ładnie wygląda. 1086 00:43:54,465 --> 00:43:56,842 - Ładne miejsce na ślub. - Dziękuję. 1087 00:43:56,925 --> 00:43:59,345 - Ale bardzo drogie. - Mabel. 1088 00:43:59,428 --> 00:44:00,471 Nie wątpię. 1089 00:44:00,554 --> 00:44:03,891 Potrzebny mi wózek albo jakiś skuter. 1090 00:44:03,974 --> 00:44:06,143 Oby tu mieli dobry bufet. 1091 00:44:06,226 --> 00:44:07,978 Ale dziś dobrze pojem! 1092 00:44:08,062 --> 00:44:10,356 Akwarium! Może będzie smażona ryba. 1093 00:44:10,439 --> 00:44:11,815 Wszystko w cenie? 1094 00:44:11,899 --> 00:44:13,692 - W cenie? - Wszystko w cenie? 1095 00:44:13,776 --> 00:44:16,278 Jak mnie gdzieś zapraszasz, to mnie nakarm. 1096 00:44:16,362 --> 00:44:19,948 Brian zapłacił za pokój, ty możesz zapłacić za jedzenie. 1097 00:44:20,032 --> 00:44:22,660 Za nic nie płacę. Jestem damą wieczoru. 1098 00:44:22,743 --> 00:44:25,204 Hej! Coś za coś. Muszę się najeść. 1099 00:44:25,287 --> 00:44:28,040 Musisz mnie nakarmić. To nie Fyre Festival. 1100 00:44:28,123 --> 00:44:30,709 - A co to? - Nieważne, Bam. 1101 00:44:30,793 --> 00:44:33,921 Leżałam seksownie na plaży, a nie było nic do żarcia. 1102 00:44:34,004 --> 00:44:35,798 - Było gorąco. - I paskudnie. 1103 00:44:35,881 --> 00:44:38,384 Nie martwcie się, to all inclusive. 1104 00:44:38,467 --> 00:44:41,428 - Bierzcie wszystko na pokój. - Na pokój? 1105 00:44:41,512 --> 00:44:43,263 Brać na pokój. Dobra. 1106 00:44:43,347 --> 00:44:46,308 - [gwar rozmów] - [brzęki i dzwonki automatów do gry] 1107 00:44:46,392 --> 00:44:47,768 Co za ślicznotki. 1108 00:44:48,977 --> 00:44:50,187 [krupierka] Dwa. 1109 00:44:50,270 --> 00:44:51,522 Ciekawe, czy to… 1110 00:44:51,605 --> 00:44:53,524 [krupierka] Dwa. Bakarat. 1111 00:44:54,108 --> 00:44:57,111 Pozostaje dwójka. Gracz wygrywa. 1112 00:44:58,404 --> 00:44:59,446 Wygrałeś, co? 1113 00:44:59,530 --> 00:45:00,864 - Przepraszam. - Witam. 1114 00:45:00,948 --> 00:45:02,783 - Jak się masz? - Dobrze, a pan? 1115 00:45:02,866 --> 00:45:04,743 Dobrze. Mam tylko 20 dolarów. 1116 00:45:04,827 --> 00:45:07,162 Dostanę za nie żeton? 1117 00:45:07,246 --> 00:45:08,831 Ma pan kartę do pokoju? 1118 00:45:08,914 --> 00:45:10,874 Klucz? A po co ci mój klucz? 1119 00:45:10,958 --> 00:45:12,376 Możemy obciążyć pokój. 1120 00:45:12,459 --> 00:45:13,961 Mogę to wziąć na pokój? 1121 00:45:14,044 --> 00:45:15,337 - Tak. - I tyle? 1122 00:45:15,421 --> 00:45:17,089 - Tak. - I zachowam gotówkę? 1123 00:45:17,172 --> 00:45:19,383 Tak. Zapłaci pan kartą kredytową. 1124 00:45:19,466 --> 00:45:20,884 Kartą? Ja nie mam… 1125 00:45:20,968 --> 00:45:22,594 [figlarna muzyka] 1126 00:45:22,678 --> 00:45:26,974 - Nieważne. Tak, zapłacę kartą kredytową. - [krupierka] Aha. 1127 00:45:27,057 --> 00:45:29,309 - Ile mogę dostać? - Ile pan zechce. 1128 00:45:29,393 --> 00:45:30,310 No to sto dolców. 1129 00:45:31,019 --> 00:45:32,354 - Proszę. - Dobrze. 1130 00:45:34,273 --> 00:45:35,983 Dobrze, 100. 1131 00:45:36,066 --> 00:45:38,444 - Wystarczy powiedzieć „sto”? - Tak. 1132 00:45:38,986 --> 00:45:40,154 To daj mi tysiąc. 1133 00:45:40,237 --> 00:45:41,864 Dobrze, tysiąc. 1134 00:45:41,947 --> 00:45:44,366 Szlag. Daj mi pięć, kurwa, tysięcy. 1135 00:45:44,450 --> 00:45:46,201 Dobrze, pięć tysięcy. 1136 00:45:46,285 --> 00:45:48,078 - No to grajmy! - [Krupierka] Dobra. 1137 00:45:48,162 --> 00:45:51,206 Daj mi pięć tysięcy w żetonach. No proszę. 1138 00:45:51,290 --> 00:45:52,249 [krupierka] Proszę. 1139 00:45:52,332 --> 00:45:53,250 No to grajmy. 1140 00:45:53,333 --> 00:45:54,793 Mam postawić? 1141 00:45:54,877 --> 00:45:56,879 - [krupierka] Proszę. - Pięć tysięcy. 1142 00:45:56,962 --> 00:45:57,963 [krupierka] 5000. 1143 00:45:58,046 --> 00:46:00,048 - [Joe] Tyle stawiam. - Zgadza się. 1144 00:46:00,132 --> 00:46:01,467 [śmieje się] 1145 00:46:01,550 --> 00:46:03,802 - Można wziąć na pokój. - [krupierka] Tak. 1146 00:46:03,886 --> 00:46:07,222 - [Joe] A coś do picia? Też na pokój? - Drinki są za darmo. 1147 00:46:07,306 --> 00:46:10,267 - Drinki są za darmo? - [krupierka] Tak. Jest 5000. 1148 00:46:10,350 --> 00:46:13,145 Hej! Dajcie tu coś do picia! Jakiś alkohol. 1149 00:46:13,228 --> 00:46:14,605 - [śmieje się] - Całe 5000. 1150 00:46:14,688 --> 00:46:15,564 Zgadza się. 1151 00:46:15,647 --> 00:46:17,149 - [Joe] Gram na kartę. - 5000. 1152 00:46:17,733 --> 00:46:19,943 - Zaczynajmy. - [Joe] Stawiajmy. 1153 00:46:20,778 --> 00:46:21,737 Wygrałem? 1154 00:46:21,820 --> 00:46:22,988 - Sześć. - [Joe] Tak? 1155 00:46:23,071 --> 00:46:24,198 - Jeden. - Tak? 1156 00:46:24,281 --> 00:46:25,407 Wygrał pan. Siedem. 1157 00:46:25,491 --> 00:46:27,159 - Wygrałem? - [krupierka] Tak. 1158 00:46:27,242 --> 00:46:28,827 [rytmiczna muzyka funkowa] 1159 00:46:28,911 --> 00:46:30,871 - [Joe] Ile wygrałem? - Pięć tysięcy. 1160 00:46:30,954 --> 00:46:32,414 Wygrałem pięć tysięcy dolców? 1161 00:46:32,498 --> 00:46:34,583 [krupierka] Tak, wygrał pan 5000. 1162 00:46:34,666 --> 00:46:36,084 - [muzyka cichnie] - Proszę. 1163 00:46:36,168 --> 00:46:38,879 - [Cora] O rety… - To mój pokój? 1164 00:46:38,962 --> 00:46:40,672 - [Bam] Nie… - To mój pokój? 1165 00:46:40,756 --> 00:46:42,466 - Tak. - Śliczny. 1166 00:46:42,549 --> 00:46:45,344 Co za widok, skarbie! Co za widok! 1167 00:46:45,427 --> 00:46:46,762 [Cora] O mój Boże! 1168 00:46:46,845 --> 00:46:49,306 - Cudowny. - Tak, czuję się bogata. 1169 00:46:49,389 --> 00:46:51,308 - [Bam] To twoje łóżko. - To mój pokój. 1170 00:46:51,391 --> 00:46:53,060 Czuję się jak Dian-ta Ross. 1171 00:46:53,143 --> 00:46:54,478 - Dian-ta Ross? - Tak. 1172 00:46:54,561 --> 00:46:56,647 - [Bam] Dobre łóżko. - [Madea] Rany, Cora. 1173 00:46:56,730 --> 00:46:59,900 Spójrzcie na tę garderobę i łazienkę. 1174 00:46:59,983 --> 00:47:02,486 - I te obrazy! - Musicie zobaczyć łazienkę. 1175 00:47:02,569 --> 00:47:03,487 [Cora] O mój Boże. 1176 00:47:03,570 --> 00:47:05,155 - [Bam] Co tam jest? - [Cora] O! 1177 00:47:05,239 --> 00:47:07,950 Ta łazienka jest większa niż moja kuchnia. 1178 00:47:08,033 --> 00:47:10,702 - [Cora ze śmiechem] Racja. - [Madea] Patrzcie… 1179 00:47:10,786 --> 00:47:12,371 Jakie piękne. 1180 00:47:12,454 --> 00:47:15,749 A po co dwie toalety? Bez sensu. 1181 00:47:15,833 --> 00:47:17,751 Nie chcę nikogo obok. 1182 00:47:17,835 --> 00:47:19,920 Nikt nie będzie siedział obok. 1183 00:47:20,003 --> 00:47:20,921 [Madea] Ale wanna. 1184 00:47:21,004 --> 00:47:22,422 - [Cora] Dwie. - [Madea] No! 1185 00:47:22,506 --> 00:47:24,550 [Cora] Tu się zmieszczą dwie osoby. 1186 00:47:24,633 --> 00:47:28,345 - [Madea] Czuję się bogata. - Panie, zmiłuj się! Jak pięknie. 1187 00:47:28,428 --> 00:47:31,932 To prawda. Jest cudownie. Debrah, dziękuję. 1188 00:47:32,015 --> 00:47:33,851 Cieszę się, że ci się podoba. 1189 00:47:33,934 --> 00:47:36,395 - Oczywiście. - Cudownie. Debrah, dziewczyno. 1190 00:47:36,478 --> 00:47:38,605 - Cudownie. - I co za widok. 1191 00:47:38,689 --> 00:47:41,275 No proszę. Debrah, ile kosztuje ten pokój? 1192 00:47:41,358 --> 00:47:42,359 [śmieje się] 1193 00:47:42,442 --> 00:47:44,736 Załatwiłam Brianowi dużą zniżkę. 1194 00:47:44,820 --> 00:47:45,863 To prawda. 1195 00:47:45,946 --> 00:47:48,740 Lubię duże zniżki. Żyję jak bogaczka ze zniżką. 1196 00:47:48,824 --> 00:47:51,618 Poproś o pomoc kogoś w tym luksusowym łóżku. 1197 00:47:51,702 --> 00:47:53,662 „Odsłoń kolejną literkę”. 1198 00:47:53,745 --> 00:47:54,788 [śmieją się] 1199 00:47:54,872 --> 00:47:57,374 - Prawda? - Fajnie, że wam się podoba. 1200 00:47:57,457 --> 00:47:59,960 Cora, twój pokój jest tam. 1201 00:48:00,043 --> 00:48:02,880 Pokój połączony z moim? Mamy połączone pokoje. 1202 00:48:02,963 --> 00:48:04,506 - [Debrah] Proszę. - Niedobrze. 1203 00:48:04,590 --> 00:48:07,259 - [Madea] Tak blisko. - Bam, twój też tam jest. 1204 00:48:07,342 --> 00:48:10,137 Tam jest… Czekaj. 1205 00:48:10,220 --> 00:48:14,683 Czy jeśli zamknę te drzwi, będą mnie słyszały? 1206 00:48:14,766 --> 00:48:15,726 - Co? - [Madea] Bam. 1207 00:48:15,809 --> 00:48:16,643 [Bam] No bo… 1208 00:48:16,727 --> 00:48:19,479 Muszę wchodzić przez tę wspólną część 1209 00:48:19,563 --> 00:48:23,025 czy mogę wchodzić i wychodzić, kiedy zechcę? 1210 00:48:23,108 --> 00:48:25,319 Masz tam własne wejście i wyjście. 1211 00:48:25,402 --> 00:48:26,486 Ha! 1212 00:48:27,070 --> 00:48:28,822 Piąteczka! [śmieje się] 1213 00:48:28,906 --> 00:48:31,742 Bam, na co ci własne wejście i wyjście? 1214 00:48:31,825 --> 00:48:33,368 Już ty się o to nie martw. 1215 00:48:33,452 --> 00:48:35,454 - Nie martw się. - Właśnie. 1216 00:48:35,537 --> 00:48:38,165 Zostaw ten 59-letni tyłek na miejscu dziecka. 1217 00:48:38,248 --> 00:48:39,875 [Bam] Pilnuj swoich spraw, mała. 1218 00:48:39,958 --> 00:48:41,919 Za dużo czasu spędzasz z Jezusem. 1219 00:48:42,002 --> 00:48:44,546 Jemu potrzebne jedno wejście. A Bam – trzy. 1220 00:48:44,630 --> 00:48:46,798 - [Bam] Daj sobie spokój. - [Madea] Tak. 1221 00:48:46,882 --> 00:48:48,759 - Dobra. - [Madea] Nie jesteś gotowa. 1222 00:48:48,842 --> 00:48:51,428 - Idź, włóż „kini”. - Idę włożyć „kini”. 1223 00:48:51,511 --> 00:48:52,763 To na razie. 1224 00:48:52,846 --> 00:48:54,932 Załóż „kini” na ten tyłeczek. 1225 00:48:55,015 --> 00:48:56,433 Mam przejść tędy? 1226 00:48:56,516 --> 00:48:58,727 - Tak? - No dobrze. 1227 00:48:58,810 --> 00:49:00,312 To na razie, złotko. 1228 00:49:00,395 --> 00:49:01,939 - Słuchajcie… - [Bam] O Boże! 1229 00:49:02,022 --> 00:49:03,732 Ależ podekscytowana. Mów. 1230 00:49:03,815 --> 00:49:05,651 - Zostawię was. - Dobrze. 1231 00:49:05,734 --> 00:49:08,111 - Przebierzcie się, rozgośćcie. - Zamknij drzwi. 1232 00:49:08,195 --> 00:49:10,530 Do zobaczenia w butiku z suknią Tiffany. 1233 00:49:10,614 --> 00:49:12,991 - Tak, zamknij drzwi. - Piękna. Spodoba wam się. 1234 00:49:13,075 --> 00:49:16,244 Ty też pięknie wyglądasz. Bardzo dziękujemy za pomoc. 1235 00:49:16,328 --> 00:49:18,497 - Jasne! - Brian się nie zna. 1236 00:49:18,580 --> 00:49:19,957 Cudownie. 1237 00:49:20,040 --> 00:49:22,084 Tak, dała mi ten piękny pokój. 1238 00:49:22,167 --> 00:49:24,002 - Chciała, żebym go miała. - Tak. 1239 00:49:24,086 --> 00:49:25,462 Nie kupuję tego. 1240 00:49:25,545 --> 00:49:26,505 Dlaczego? 1241 00:49:26,588 --> 00:49:28,966 Cora, ta dziewczyna dla nikogo nie bywa miła. 1242 00:49:29,049 --> 00:49:32,344 Myśli tylko o sobie. Po co dała mi ten wielki pokój? 1243 00:49:32,427 --> 00:49:35,347 - Madea, nie bądź taka podejrzliwa. - Ona coś knuje. 1244 00:49:35,430 --> 00:49:38,558 - Nie, po prostu ciesz się tym… - Ona coś knuje! 1245 00:49:38,642 --> 00:49:40,811 [z irytacją] Nie możesz się dobrze bawić? 1246 00:49:41,478 --> 00:49:43,188 - Krzyczysz na mnie? - Przepraszam. 1247 00:49:43,271 --> 00:49:44,982 Bo zaraz oberwiesz. 1248 00:49:45,065 --> 00:49:46,984 - Wybacz… - Wynocha z pokoju. 1249 00:49:47,067 --> 00:49:49,653 - Wynocha z mojego pokoju. - Po prostu się baw. 1250 00:49:49,736 --> 00:49:51,738 - Sztywniara. - Wyjdę na balkon. 1251 00:49:51,822 --> 00:49:53,782 [Cora] Jak tu pięknie. 1252 00:49:54,366 --> 00:49:56,785 [Madea] Zobaczę, co jest na balkonie. 1253 00:49:56,868 --> 00:49:58,412 [muzyka reggae] 1254 00:49:58,495 --> 00:49:59,621 Dobry Boże… 1255 00:49:59,705 --> 00:50:01,331 Spójrzcie tylko. 1256 00:50:02,040 --> 00:50:02,874 Słowo daję! 1257 00:50:03,500 --> 00:50:05,502 W życiu nie widziałam czegoś takiego. 1258 00:50:06,086 --> 00:50:08,046 Przepięknie. Cudownie. 1259 00:50:08,130 --> 00:50:09,881 Cholernie cudownie. 1260 00:50:09,965 --> 00:50:12,884 Witamy na Bahamach. Muszę się napić. 1261 00:50:12,968 --> 00:50:15,804 Podoba mi się. Ładnie tu. 1262 00:50:15,887 --> 00:50:20,017 [w tle piosenka reggae If you're looking for me Grampsa Morgana] 1263 00:50:24,146 --> 00:50:25,522 [Madea] Mówię ci. 1264 00:50:25,605 --> 00:50:29,359 Przepiękne miejsce. Ludzie świetnie się bawią. 1265 00:50:29,443 --> 00:50:30,318 [Cora] Wspaniale. 1266 00:50:30,402 --> 00:50:31,445 Podoba mi się tu. 1267 00:50:31,528 --> 00:50:34,322 - [Tiffany] Cześć, rodzinko. - Patrzcie, kto to. 1268 00:50:34,406 --> 00:50:35,240 Cześć. 1269 00:50:35,323 --> 00:50:37,659 - Co tam? - [Bam] Jacy szczęśliwi. 1270 00:50:37,743 --> 00:50:39,077 [Madea] Dobrze wyglądają. 1271 00:50:39,161 --> 00:50:42,664 - [Cora] Piękna para. - Jesteśmy szczęśliwi. A wy wyglądacie… 1272 00:50:42,748 --> 00:50:45,959 Tak się ścisnęła w pasie, żeby wyglądać jak Kardafalinka. 1273 00:50:46,043 --> 00:50:47,878 - Stąd je mam! - Co? 1274 00:50:47,961 --> 00:50:49,546 Od Kim Kardashian. 1275 00:50:49,629 --> 00:50:50,630 [Cora] Serio? 1276 00:50:50,714 --> 00:50:53,091 To stąd ta talia osy? 1277 00:50:53,175 --> 00:50:56,094 Może zabiorę do domu jakiegoś chłopca z Bahamów. 1278 00:50:56,178 --> 00:50:58,138 Bam, nie możesz nikogo zabrać. 1279 00:50:58,221 --> 00:51:01,308 Zawsze próbuje zabrać kogoś do domu. 1280 00:51:01,391 --> 00:51:03,268 - [Bam] No. [chichocze] - [Madea] No. 1281 00:51:03,351 --> 00:51:08,065 Założyła shimki. Shimki od Kim Kardafalin. 1282 00:51:08,148 --> 00:51:09,316 Rozumiem. 1283 00:51:09,399 --> 00:51:12,944 A ja zaraz wyślę tego gościa z kolegami. 1284 00:51:13,028 --> 00:51:15,781 - Koledzy wyglądają jak ty? - [z dezaprobatą] Bam. 1285 00:51:15,864 --> 00:51:17,407 - Co? - Bez desperacji. 1286 00:51:17,491 --> 00:51:19,743 Muszę mieć pełną stajnię. 1287 00:51:19,826 --> 00:51:23,163 [Cora] Nie przejmuj się nią, chłopcze. Idź do kolegów. [chichocze] 1288 00:51:23,246 --> 00:51:25,582 Pamiętasz, co mówiłam? 1289 00:51:25,665 --> 00:51:27,292 Co masz pamiętać? 1290 00:51:27,375 --> 00:51:30,504 Mam się zachowywać. Dziś mam wieczór kawalerski. 1291 00:51:30,587 --> 00:51:32,214 - Mogę przyjść? - Nie. 1292 00:51:32,297 --> 00:51:33,548 [Zavier] To nie dla pań. 1293 00:51:33,632 --> 00:51:35,425 Lepiej zaproś mojego tatę. 1294 00:51:35,509 --> 00:51:36,593 - Nie pójdzie. - Nie. 1295 00:51:36,676 --> 00:51:38,428 - Nie lubi go. - Nie lubi cię. 1296 00:51:38,512 --> 00:51:40,639 Nie lubi cię pod żadnym względem. 1297 00:51:40,722 --> 00:51:43,850 Mówi, że nie może znieść ziemi, po której chodzisz. 1298 00:51:43,934 --> 00:51:44,893 Dajcie mu czas. 1299 00:51:44,976 --> 00:51:48,480 Chciał przekląć twoją mamę i ciebie w łonie. Nie lubi cię. 1300 00:51:48,563 --> 00:51:49,689 Mabel, przesadzasz. 1301 00:51:49,773 --> 00:51:52,275 Nie podoba mu się twoja fryzura i zapach. 1302 00:51:52,359 --> 00:51:54,486 - Jak to? - [Madea] Nie myjesz warkoczyków. 1303 00:51:54,569 --> 00:51:56,238 - To ty tak mówisz. - Fakt. 1304 00:51:56,321 --> 00:51:58,365 - Ja tak mówię? To przepraszam. - Tak. 1305 00:51:58,448 --> 00:52:00,742 - Myślałam, że Brian… - A skąd! 1306 00:52:01,326 --> 00:52:02,536 Zachowuj się. 1307 00:52:02,619 --> 00:52:03,620 Co ci mówiłem? 1308 00:52:03,703 --> 00:52:04,746 [romantyczna muzyka] 1309 00:52:04,830 --> 00:52:05,956 Tylko ty się liczysz. 1310 00:52:06,039 --> 00:52:07,082 [Madea] Jak uroczo. 1311 00:52:07,165 --> 00:52:09,000 - Oby! - [Madea] Do zrzygania. 1312 00:52:09,084 --> 00:52:12,796 A nie wolisz niskiej i pulchniutkiej? 1313 00:52:12,879 --> 00:52:15,465 - Bam, aleś się napaliła. - Żartowałam. 1314 00:52:15,549 --> 00:52:17,050 To jest moja kobieta. 1315 00:52:17,134 --> 00:52:19,678 Jak ślicznie razem wyglądają. 1316 00:52:19,761 --> 00:52:21,388 [w tle wciąż romantyczna muzyka] 1317 00:52:21,471 --> 00:52:23,390 Nie zapomnij zaprosić taty. 1318 00:52:23,473 --> 00:52:26,685 - Twój tata nie zechce… - Taka była umowa. 1319 00:52:26,768 --> 00:52:28,562 [Zavier] Dobra, zaproszę go. 1320 00:52:28,645 --> 00:52:30,981 Baw się dobrze, ale nie za dobrze. 1321 00:52:31,565 --> 00:52:32,691 - Dobra. - Tak. 1322 00:52:33,275 --> 00:52:36,153 - No dobra. Baw się dobrze. - [Cora] Miłej zabawy. 1323 00:52:36,236 --> 00:52:37,737 Powinien się uczesać. 1324 00:52:37,821 --> 00:52:40,240 À propos. Tiffany, gdzie twoje koleżanki? 1325 00:52:40,824 --> 00:52:46,037 Jest taki pośpiech i mama uznała, że lepiej będzie zrobić coś po powrocie. 1326 00:52:46,121 --> 00:52:49,249 Twoja mama powiedziała, że nie możesz mieć koleżanek? 1327 00:52:49,332 --> 00:52:51,668 - [Bam] Ani jednej? - Mimo że ją stać? 1328 00:52:51,751 --> 00:52:55,755 To był pomysł mamy. Ona przecież wie, co dla mnie najlepsze. 1329 00:52:55,839 --> 00:52:58,175 Mama powiedziała, że ma nie być koleżanek? 1330 00:52:58,258 --> 00:52:59,551 To bez sensu. 1331 00:52:59,634 --> 00:53:01,386 Madea, nie bądź taka wojownicza. 1332 00:53:01,469 --> 00:53:04,097 - Nie jestem! - Jest małostkowa, ale nie wojownicza. 1333 00:53:04,181 --> 00:53:05,849 - Żebyś wiedziała! - [Bam parska] 1334 00:53:05,932 --> 00:53:08,059 A to ma sens? Skąd ten pośpiech? 1335 00:53:08,143 --> 00:53:11,605 Dzieciaki spieszą się ze ślubem, bo chcą wesela. 1336 00:53:11,688 --> 00:53:15,901 Oszczędź sobie zmartwień i urządź dużą imprezę. 1337 00:53:15,984 --> 00:53:18,570 Ale ze ślubem się nie spiesz. To zaraza. 1338 00:53:18,653 --> 00:53:20,697 Na pewno chcesz za niego wyjść? 1339 00:53:20,780 --> 00:53:21,907 [Tiffany] Tak. 1340 00:53:21,990 --> 00:53:26,036 Miałyśmy iść na basen. Potem obejrzymy twoją suknię. 1341 00:53:26,119 --> 00:53:30,248 Nie idę na basen w tej sukience. To moja kompozycja kwiatowa. 1342 00:53:30,332 --> 00:53:32,959 - A kostium? - Nie zmieścisz się do basenu. 1343 00:53:33,043 --> 00:53:36,713 Nie mam swojej kardashianki na talię. Bam ją pożyczyła. 1344 00:53:36,796 --> 00:53:39,925 - Dlatego nie mam kostiumu. - Nic nie pożyczałam. 1345 00:53:40,008 --> 00:53:41,593 [rechocze] Dobre. 1346 00:53:41,676 --> 00:53:45,055 Nie mogę się doczekać. Jeszcze nie widziałam swojej sukni. 1347 00:53:45,138 --> 00:53:48,433 - Nie widziałaś cholernej sukni? - Nie widziałaś cholernej sukni? 1348 00:53:48,516 --> 00:53:49,893 Nie widziałaś sukni? 1349 00:53:49,976 --> 00:53:51,269 - Cholernej. - Cholernej. 1350 00:53:51,353 --> 00:53:52,520 Właśnie. Sukni. 1351 00:53:52,604 --> 00:53:55,232 Nie. Mama ją wybrała, ale… 1352 00:53:55,315 --> 00:53:57,859 - Co? - Powiedziała, że mi się spodoba. 1353 00:53:57,943 --> 00:54:00,904 - Tak powiedziała? - Może tak będzie. 1354 00:54:00,987 --> 00:54:03,365 - Czegoś tu nie kumam. - [Bam] Tak. 1355 00:54:03,448 --> 00:54:04,824 [Madea] Czyj to ślub? 1356 00:54:04,908 --> 00:54:06,910 - Mój. - [Madea] Raczej twojej mamy. 1357 00:54:06,993 --> 00:54:08,870 Jest szczęśliwa. Jesteś, tak? 1358 00:54:08,954 --> 00:54:11,873 - Tak, jestem szczęśliwa. Bardzo. - [Madea] Nie. 1359 00:54:11,957 --> 00:54:14,459 Skończ już. Mówi, że jest szczęśliwa. 1360 00:54:14,542 --> 00:54:16,336 Zawsze tak mówisz. 1361 00:54:16,419 --> 00:54:18,797 Ale ona nie wygląda na szczęśliwą. 1362 00:54:18,880 --> 00:54:20,715 A ty jesteś szczęśliwa? 1363 00:54:20,799 --> 00:54:22,801 Byłam, kiedy wyglądałam jak ona. 1364 00:54:22,884 --> 00:54:25,011 - Wyglądałaś jak ja? - [zadziorna muzyka] 1365 00:54:25,095 --> 00:54:26,513 Próbuje być zabawna? 1366 00:54:26,596 --> 00:54:28,723 - Nie. - Wiem, że nie. 1367 00:54:28,807 --> 00:54:32,644 - Zaraz jej przywalę. - Moja mama była bardzo ładna. 1368 00:54:32,727 --> 00:54:34,354 [Madea] Za parę lat… 1369 00:54:34,437 --> 00:54:36,356 - Karmimy… - Dumna ze swoich? 1370 00:54:36,439 --> 00:54:40,402 Muszę je podtrzymywać, inaczej mogłabym zarzucić je na ramię… 1371 00:54:40,485 --> 00:54:44,281 - Nie musisz tego rozgłaszać. - Patrzcie, ktoś nurkuje. 1372 00:54:44,364 --> 00:54:46,199 - Tak! - Hej, nurku! 1373 00:54:46,283 --> 00:54:48,827 - No proszę, nurek. - [Cora] Tak. 1374 00:54:48,910 --> 00:54:52,038 - [Madea] Jak się masz? Karmi ryby. - [kapryśna muzyka] 1375 00:54:52,122 --> 00:54:53,832 - Chodźmy. - Idziemy na basen. 1376 00:54:53,915 --> 00:54:57,127 - [Madea] Idź, skarbie. - Później obejrzymy twoją suknię. 1377 00:54:57,210 --> 00:54:58,336 Pa, kochanie. 1378 00:54:58,420 --> 00:55:01,172 Wcale nie jest szczęśliwa. Ani trochę. 1379 00:55:01,256 --> 00:55:02,966 Nie rozumiem, dlaczego… 1380 00:55:03,049 --> 00:55:05,176 - Chodźcie. - Nie jest nieszczęśliwa. 1381 00:55:05,260 --> 00:55:06,970 [Madea] Mówiłam, że jeśli… 1382 00:55:07,053 --> 00:55:09,389 - Nie potrzebuję kostiumu. - Owszem. 1383 00:55:09,472 --> 00:55:11,808 Wejdę do basenu w stroju Ewy! 1384 00:55:11,891 --> 00:55:13,852 - O nie! - [Bam] Hej! 1385 00:55:13,935 --> 00:55:15,186 Ale że nago? 1386 00:55:16,313 --> 00:55:19,149 - [rytmiczna muzyka funkowa] - [krzyk dziewczyny] 1387 00:55:19,733 --> 00:55:22,527 No nie wiem, B.J. 1388 00:55:22,610 --> 00:55:24,112 Ale o co chodzi? 1389 00:55:24,696 --> 00:55:27,032 Patrz, jak tam jest stromo. 1390 00:55:27,115 --> 00:55:29,951 Spadają, lądują pod wodą. No nie wiem. 1391 00:55:30,035 --> 00:55:31,202 [muzyka pełna napięcia] 1392 00:55:31,286 --> 00:55:34,414 Tak, jest silna grawitacja. Zjeżdża pan pierwszy? 1393 00:55:34,497 --> 00:55:36,249 Nie! Nie zjadę pierwszy. 1394 00:55:36,333 --> 00:55:37,584 Ale dlaczego? 1395 00:55:37,667 --> 00:55:40,211 Małe dziewczynki zjeżdżają. Pan też da radę. 1396 00:55:40,295 --> 00:55:42,464 - Nie mogę. Wiesz czemu? - Czemu? 1397 00:55:42,547 --> 00:55:45,467 Bo się boję, ot co. Słyszałeś, jak krzyczała? 1398 00:55:45,550 --> 00:55:47,052 Pewnie już jej nie zobaczymy. 1399 00:55:48,261 --> 00:55:49,637 Niech tata z tobą zjeżdża. 1400 00:55:49,721 --> 00:55:52,265 Tata? Nie. Jest na to za sztywny. 1401 00:55:52,349 --> 00:55:54,267 Nie zjadę z nim. Zrobimy to razem. 1402 00:55:54,351 --> 00:55:56,478 - Nie. - Dlaczego? Damy radę. 1403 00:55:56,561 --> 00:55:58,313 Bo ja nie chcę. Nie. 1404 00:55:58,396 --> 00:56:00,690 Taki człowiek jak pan niczego się nie boi. 1405 00:56:01,524 --> 00:56:02,567 Ja się boję tego. 1406 00:56:02,650 --> 00:56:03,860 [krzyk mężczyzny] 1407 00:56:03,943 --> 00:56:07,072 Jak ktoś krzyczy, woda w niego uderza i ten ktoś sika. 1408 00:56:07,155 --> 00:56:09,366 Krzyczysz i pijesz siki. 1409 00:56:09,449 --> 00:56:11,201 Wcale nie pijesz sików. 1410 00:56:11,284 --> 00:56:13,453 Ile osób tam się mogło posikać? 1411 00:56:13,536 --> 00:56:16,414 Krzyczysz „aaa”, woda wlewa ci się do ust… 1412 00:56:16,498 --> 00:56:17,999 I się napiłeś. 1413 00:56:18,083 --> 00:56:19,876 Nie pijemy sików. 1414 00:56:19,959 --> 00:56:20,877 Sam zjedź. 1415 00:56:20,960 --> 00:56:22,337 Będzie dobrze. 1416 00:56:22,420 --> 00:56:24,130 Właśnie się posikała. 1417 00:56:24,214 --> 00:56:25,090 Tylko usiadła! 1418 00:56:25,173 --> 00:56:26,257 [dziewczyna krzyczy] 1419 00:56:26,341 --> 00:56:28,676 - Posikała się! - [mężczyzna krzyczy] 1420 00:56:28,760 --> 00:56:30,595 - Słyszałeś? Sikał. - To z radości. 1421 00:56:30,678 --> 00:56:32,639 Będzie dobrze. Daję słowo. 1422 00:56:32,722 --> 00:56:34,682 Weźmie pan GoPro. I może pan zjeżdżać. 1423 00:56:35,350 --> 00:56:36,267 Niech pan siada. 1424 00:56:37,227 --> 00:56:39,604 - [Brown] Zjeżdżać gdzie? - Na drugi koniec. 1425 00:56:39,687 --> 00:56:43,066 Niech pan usiądzie i zamknie oczy. Wszystko będzie dobrze. 1426 00:56:43,149 --> 00:56:46,236 Przecież Bóg nie stworzył nas tchórzami. 1427 00:56:46,319 --> 00:56:48,947 Niech pan usiądzie i skrzyżuje ręce i nogi. 1428 00:56:49,030 --> 00:56:50,490 - Będzie dobrze. - Skrzyżować? 1429 00:56:50,573 --> 00:56:51,574 Właśnie tak. 1430 00:56:51,658 --> 00:56:55,328 - Nie chcę tu zjeżdżać! - Jeszcze chwila! 1431 00:56:55,412 --> 00:56:57,831 Wszystkim powtarzam, że jeśli… 1432 00:56:58,415 --> 00:57:00,166 - [Brown] Nie chcę! - [Madea] Co to? 1433 00:57:00,250 --> 00:57:01,418 To chyba Brown. 1434 00:57:01,501 --> 00:57:04,629 - Nie chcę! Czekaj! - Niech pan się modli. 1435 00:57:05,213 --> 00:57:06,881 - Niech pan się modli! - [krzyczy] 1436 00:57:06,965 --> 00:57:08,091 [żywa muzyka] 1437 00:57:09,801 --> 00:57:11,719 [krzyczy] 1438 00:57:13,471 --> 00:57:15,432 [Cora] Rany! Ratujcie Browna! 1439 00:57:15,515 --> 00:57:16,766 Topi się! 1440 00:57:16,850 --> 00:57:18,601 - [Bam] Wcale nie. - [Brown krzyczy] 1441 00:57:18,685 --> 00:57:20,895 Nie utopi się. Tu jest woda na metr. 1442 00:57:20,979 --> 00:57:22,439 - Co, do cholery? - [Cora] Co? 1443 00:57:23,314 --> 00:57:25,525 [Brown] Na pomoc! 1444 00:57:25,608 --> 00:57:28,778 - Nawet się nie topi. - [Madea] Nie topi się. 1445 00:57:28,862 --> 00:57:30,822 - Tak wyglądało. - [Madea] Wygłupia się. 1446 00:57:30,905 --> 00:57:32,449 - [Cora] Brown? - Spójrzcie. 1447 00:57:32,532 --> 00:57:33,366 Zabieraj but. 1448 00:57:33,450 --> 00:57:34,534 Nic ci nie jest? 1449 00:57:35,493 --> 00:57:38,496 Cora! Życie przemknęło mi przed oczami. 1450 00:57:38,580 --> 00:57:41,916 - Boże! Prawie zginąłeś. - Omal zawału nie dostałem. 1451 00:57:42,000 --> 00:57:43,668 Wyglądało, że się dobrze bawisz. 1452 00:57:43,751 --> 00:57:46,921 - Też prawda. - Za słabo chlapałeś. Chciałam plusku! 1453 00:57:47,005 --> 00:57:48,256 Chcesz, żeby zginął? 1454 00:57:49,299 --> 00:57:50,592 Mm… 1455 00:57:50,675 --> 00:57:52,760 - [Cora] Co? - [plusk wody] 1456 00:57:52,844 --> 00:57:53,845 Ty… 1457 00:57:54,512 --> 00:57:56,347 Cora, prawie straciłaś tatusia. 1458 00:57:56,431 --> 00:57:58,892 - [Cora] Wiem. - I zostałabyś sama z mamą. 1459 00:57:58,975 --> 00:58:01,686 - Było fajnie, co? - Nie było! Prawie zginąłem! 1460 00:58:01,769 --> 00:58:03,229 O mało go nie zabiłeś! 1461 00:58:03,313 --> 00:58:04,981 - Tak. - Tu jest metr wody. 1462 00:58:05,064 --> 00:58:06,858 Właśnie. Nie utopił się. 1463 00:58:06,941 --> 00:58:10,111 Miałam ci powiedzieć. Następnym razem po prostu wstań. 1464 00:58:10,195 --> 00:58:11,029 [chichocze] 1465 00:58:11,112 --> 00:58:14,449 - Jeszcze raz? - Nie! Niech Madea z tobą idzie. 1466 00:58:14,532 --> 00:58:15,783 Dokąd? 1467 00:58:15,867 --> 00:58:18,161 - Na zjeżdżalnię. - Zwariowałeś. W życiu. 1468 00:58:18,244 --> 00:58:20,371 Mabel, możesz zjechać. Dają nagrody. 1469 00:58:20,455 --> 00:58:23,458 Jakie nagrody? Podróż do nieba? Nic z tego! 1470 00:58:23,541 --> 00:58:26,336 Nie jechałam taką wąską rurą od dnia narodzin. 1471 00:58:26,419 --> 00:58:28,505 - Raz mi wystarczy. - [Bam] Mnie też. 1472 00:58:28,588 --> 00:58:30,965 Zrobiłam to raz na Jamajce, 1473 00:58:31,049 --> 00:58:35,094 próbując zdobyć miłość małego człowieczka z dredami. 1474 00:58:35,178 --> 00:58:36,596 Nigdy więcej. 1475 00:58:36,679 --> 00:58:37,931 To co, idziemy? 1476 00:58:38,431 --> 00:58:39,516 Mabel, spróbuj. 1477 00:58:39,599 --> 00:58:41,142 - Nie… - [Brown] Mabel! 1478 00:58:41,226 --> 00:58:42,769 Mabel! 1479 00:58:42,852 --> 00:58:45,980 - [skandują] Mabel, Mabel! - Dobra, idziemy. 1480 00:58:46,064 --> 00:58:48,024 Kłamałam. A teraz spadaj stąd. 1481 00:58:48,107 --> 00:58:49,567 - Nie idziesz? - Wiedziałam. 1482 00:58:49,651 --> 00:58:51,110 Musimy znaleźć Debrah 1483 00:58:51,194 --> 00:58:54,531 i dowiedzieć się, dlaczego Tiffany nie ma tu koleżanek ani druhen. 1484 00:58:54,614 --> 00:58:55,740 Tam mogę iść. 1485 00:58:55,823 --> 00:58:58,368 Ma tyle kasy, a nie pozwala dziewczynie… 1486 00:58:58,451 --> 00:59:01,204 - Chodźcie. - [Bam] Mabel, zrobimy to później. 1487 00:59:01,287 --> 00:59:03,790 - Dawaj. - Następnym razem się poszczęści. 1488 00:59:03,873 --> 00:59:07,001 - Muszę tylko zobaczyć karty. - [krupierka] Tak. 1489 00:59:07,085 --> 00:59:08,586 - Zwycięzca. - [Joe] Tak. 1490 00:59:08,670 --> 00:59:10,046 - Sześć. - [Joe] Tak! 1491 00:59:10,964 --> 00:59:12,090 Zwycięzca! 1492 00:59:12,173 --> 00:59:14,342 Zwycięzca bierze wszystko. 1493 00:59:14,425 --> 00:59:15,760 - Gramy. - [krupierka] Tak. 1494 00:59:15,843 --> 00:59:18,388 No dobrze. Już. 1495 00:59:18,471 --> 00:59:20,598 [krupierka] Trójka. Dobrze. 1496 00:59:20,682 --> 00:59:22,809 - Tak! - [krupierka] Ładnie. 1497 00:59:22,892 --> 00:59:24,686 - Mówię wam… - Wygrywa pan? 1498 00:59:24,769 --> 00:59:27,981 Nie… Przegrywam. 1499 00:59:28,064 --> 00:59:29,440 - Właśnie. - Okej. 1500 00:59:29,524 --> 00:59:32,277 - Ale mam otwarte konto. - Aha. 1501 00:59:32,360 --> 00:59:34,320 Biorę wszystko na pokój. 1502 00:59:34,404 --> 00:59:36,197 - Aha. - Wszystko na pokój. 1503 00:59:36,281 --> 00:59:39,325 Dobrze, że pana znalazłem. Potrzebuję porady. 1504 00:59:39,409 --> 00:59:40,618 Tak, coś ci poradzę. 1505 00:59:40,702 --> 00:59:44,163 Nie żeń się. Przenigdy. Nie warto. 1506 00:59:44,247 --> 00:59:47,208 Nie żeń się i nie miej dzieci. Są do dupy. 1507 00:59:47,292 --> 00:59:49,127 Zabezpiecz się, używaj gumek. 1508 00:59:49,210 --> 00:59:50,503 Tylko to ci poradzę. 1509 00:59:50,587 --> 00:59:53,256 Bierz tyle gumek, ile się da. 1510 00:59:53,339 --> 00:59:55,425 Jej ojciec jest pańskim synem? 1511 00:59:55,508 --> 00:59:59,095 O tym właśnie mówię. Nie miej cholernych dzieci. 1512 00:59:59,178 --> 01:00:01,472 Mamy dziś wieczór kawalerski. 1513 01:00:01,556 --> 01:00:03,016 - Tak? - [Zavier] Tak. 1514 01:00:03,099 --> 01:00:04,601 - Kawalerskie? - [Zavier] Tak. 1515 01:00:04,684 --> 01:00:05,852 Kobiety będą? 1516 01:00:05,935 --> 01:00:07,520 Tak, dużo. 1517 01:00:07,604 --> 01:00:09,105 Wchodzę w to. [śmieje się] 1518 01:00:09,188 --> 01:00:11,441 Tiffany chce, żebym zaprosił jej ojca. 1519 01:00:11,524 --> 01:00:12,525 Że co? 1520 01:00:12,609 --> 01:00:16,029 Zapraszać tatę panny młodej na wieczór kawalerski? 1521 01:00:16,112 --> 01:00:19,449 Ojca panny młodej nie zaprasza się na takie balety. 1522 01:00:19,532 --> 01:00:21,159 - Nie? - [Joe] A skąd! 1523 01:00:21,242 --> 01:00:23,536 Laski go wystraszą. To sztywniak. 1524 01:00:23,620 --> 01:00:25,079 No i jest trochę… lewy… 1525 01:00:25,163 --> 01:00:26,205 Prawda? 1526 01:00:26,289 --> 01:00:27,498 - [Joe] Tak. - Jasne. 1527 01:00:27,582 --> 01:00:29,584 - Nie zapraszaj go. - [Brown] Joe! 1528 01:00:29,667 --> 01:00:30,627 - Cześć. - Joe! 1529 01:00:30,710 --> 01:00:32,337 Ty ciągle grasz? 1530 01:00:32,420 --> 01:00:34,589 A ty ciągle wyglądasz jak foka? [śmieje się] 1531 01:00:34,672 --> 01:00:37,884 Ignorant z ciebie. Wszystko przegrasz. 1532 01:00:37,967 --> 01:00:40,970 B.J., musicie się przebrać na wieczór kawalerski. 1533 01:00:41,054 --> 01:00:42,805 Będzie super. 1534 01:00:42,889 --> 01:00:43,723 Tak, idźcie. 1535 01:00:43,806 --> 01:00:45,391 - Wieczór kawalerski? - Tak. 1536 01:00:45,475 --> 01:00:47,310 - To taki wieczór… - [krupierka] Tak! 1537 01:00:47,393 --> 01:00:49,062 - Będą modlitwy? - Cii! 1538 01:00:49,145 --> 01:00:51,731 Będzie muzyka kościelna? Możemy się modlić? 1539 01:00:51,814 --> 01:00:53,733 Bez zmian. Tak, będzie gospel. 1540 01:00:53,816 --> 01:00:57,695 I to najlepszy. Od Shirley Caesar po… Clark Sisters. 1541 01:00:57,779 --> 01:00:59,489 - [Brown] Serio? - Na kawalerskim. 1542 01:00:59,572 --> 01:01:02,283 - Wzniesiemy modły… do panienek. - [Brown] A ołtarz? 1543 01:01:02,367 --> 01:01:03,409 Do panienek. 1544 01:01:03,493 --> 01:01:05,078 Dobra, przyjdę. 1545 01:01:05,161 --> 01:01:08,081 A ty, B.J.? Ty też możesz przyjść. 1546 01:01:08,164 --> 01:01:12,293 Nie wiem, czy powinienem. Chyba wrócę na zjeżdżalnię. 1547 01:01:12,377 --> 01:01:15,046 Powinieneś. Będziemy się bawić w ogon osła. 1548 01:01:15,129 --> 01:01:17,757 Serio? Przypnij ogon osiołkowi? 1549 01:01:17,840 --> 01:01:21,010 - Spójrz na jego minę, jest gotów. - [B.J.] Będzie osiołek? 1550 01:01:21,094 --> 01:01:24,097 - [Joe] Wiem, że to lubisz, niedorajdo. - Dobra. 1551 01:01:24,681 --> 01:01:27,058 Chłopak nic nie wie. Przebierzcie się. 1552 01:01:27,141 --> 01:01:28,393 - Już teraz? - [Joe] Tak. 1553 01:01:28,476 --> 01:01:30,812 Mam garnitur do kościoła. Zabójczy. 1554 01:01:30,895 --> 01:01:34,148 Nic nie mam. Od przyjścia tu nic nie wygrałem. 1555 01:01:34,232 --> 01:01:35,858 Nic nie wygrałem. [śmieje się] 1556 01:01:35,942 --> 01:01:38,152 Ale wie pan, że ich nie będzie? 1557 01:01:38,236 --> 01:01:40,488 Poradzi sobie. Do zobaczenia. 1558 01:01:40,571 --> 01:01:43,533 Szykuj się. Idź już, nie zapeszaj tu. Na razie. 1559 01:01:44,325 --> 01:01:48,579 Hej, stawiam wszystko. Wszyściutko. 1560 01:01:48,663 --> 01:01:50,415 Co tam masz? 1561 01:01:50,498 --> 01:01:51,874 Dobra, zaczynamy. 1562 01:01:51,958 --> 01:01:53,751 [Joe] Zaczynamy. Stawiaj. 1563 01:01:53,835 --> 01:01:57,130 - [muzyka trzymająca w napięciu] - [Joe] Dziękuję. 1564 01:01:58,673 --> 01:02:01,008 - [muzyka narasta] - [krzyczą wesoło] 1565 01:02:01,092 --> 01:02:02,677 Znowu wygrałem. 1566 01:02:02,760 --> 01:02:04,387 - Wymiatam! - [wesoła muzyka] 1567 01:02:04,470 --> 01:02:06,347 Znowu wygrałem. 1568 01:02:06,431 --> 01:02:09,767 Znowu wygrałem. Znowu, kurwa, wygrałem. 1569 01:02:10,351 --> 01:02:12,145 [śmieje się] 1570 01:02:12,228 --> 01:02:14,689 A jak! No dobra, stawiam wszystko. 1571 01:02:14,772 --> 01:02:16,858 - Potem wezmę na pokój. - [muzyka cichnie] 1572 01:02:17,442 --> 01:02:20,945 O ja cię! Podoba mi się ten but. Patrzcie. 1573 01:02:21,028 --> 01:02:23,531 Z ptaszkiem. Podoba mi się. 1574 01:02:23,614 --> 01:02:25,575 - Ładny. - [Madea] Jak z lat 70. 1575 01:02:25,658 --> 01:02:27,702 - [Bam] Platformy. - Wezmę te różowe. 1576 01:02:27,785 --> 01:02:30,621 Spójrzcie na te różowe. Macie rozmiar 22? 1577 01:02:30,705 --> 01:02:33,458 [parska śmiechem] Jeśli tak, to nazywają je kajakami. 1578 01:02:33,541 --> 01:02:34,751 - [Cora] Dobra. - Szlag. 1579 01:02:34,834 --> 01:02:36,002 [rechoczą] 1580 01:02:36,085 --> 01:02:38,713 - Idź do sklepu z łodziami. [śmieje się] - [Cora] No. 1581 01:02:38,796 --> 01:02:40,047 Dajcie spokój. 1582 01:02:40,131 --> 01:02:43,634 Zostałaś pobłogosławiona dużymi stopami. Nie szkodzi. 1583 01:02:43,718 --> 01:02:45,511 - [Madea] Drogie te buty. - Tak? 1584 01:02:45,595 --> 01:02:48,055 Mogę to wziąć na pokój? Poproszę cztery. 1585 01:02:48,139 --> 01:02:49,557 Różowe? 1586 01:02:49,640 --> 01:02:52,226 Po cztery z każdego koloru. Dziękuję. 1587 01:02:52,310 --> 01:02:55,271 - Bogacze tak robią. - [Bam] Zrobiliby wyprzedaż… 1588 01:02:55,354 --> 01:02:56,647 Bogacze? Co? 1589 01:02:56,731 --> 01:02:58,649 - Oto i ona! - [okrzyki zachwytu] 1590 01:02:58,733 --> 01:03:01,527 - No proszę, wyglądasz uroczo. - [Cora] Pięknie. 1591 01:03:01,611 --> 01:03:03,946 - Dziękuję. - Wszystko, co najlepsze. 1592 01:03:04,030 --> 01:03:06,783 Piękna. Może poluźnisz trochę w talii? 1593 01:03:06,866 --> 01:03:08,117 - Nie. - [Debrah] Yyy… 1594 01:03:08,201 --> 01:03:09,702 Nie jesteś w ciąży? 1595 01:03:09,786 --> 01:03:11,412 - Nie! - [kapryśna muzyka] 1596 01:03:11,496 --> 01:03:13,831 Próbujemy zrozumieć, skąd ten pośpiech. 1597 01:03:13,915 --> 01:03:15,166 Co jej tak śpieszno? 1598 01:03:15,249 --> 01:03:17,543 Nie spieszę się. Po prostu go kocham. 1599 01:03:17,627 --> 01:03:18,836 - Tak. - [Madea] Kochasz? 1600 01:03:18,920 --> 01:03:19,796 - Tak. - Aha. 1601 01:03:19,879 --> 01:03:21,506 Co wiesz o tym chłopcu? 1602 01:03:21,589 --> 01:03:22,882 Dobra, słuchajcie. 1603 01:03:22,965 --> 01:03:25,968 Podjęła decyzję i jest, jak jest. 1604 01:03:26,719 --> 01:03:28,137 Jestem z ciebie dumna. 1605 01:03:28,221 --> 01:03:29,889 [cicho] Kogo tak komplementuje? 1606 01:03:29,972 --> 01:03:32,642 Przepraszam. Jesteś z niej dumna. Cudownie. 1607 01:03:32,725 --> 01:03:34,435 [śmieje się sztucznie] Hej! 1608 01:03:35,269 --> 01:03:36,979 Na pewno chcesz go poślubić? 1609 01:03:37,063 --> 01:03:38,689 Tak. Jest przeszczęśliwa. 1610 01:03:38,773 --> 01:03:41,609 [z emfazą] Mówię do twojej córki. 1611 01:03:42,193 --> 01:03:43,110 [Bam bełkocze] 1612 01:03:43,694 --> 01:03:44,862 Jestem przeszczęśliwa. 1613 01:03:44,946 --> 01:03:46,656 Powtarza po mamie. 1614 01:03:46,739 --> 01:03:49,742 - Tak powiedziała jej mama. - Powtarza jak papuga. 1615 01:03:49,826 --> 01:03:51,994 Jak Gypsy-Rose. Robi, co mama każe. 1616 01:03:52,078 --> 01:03:55,373 Nazywasz się Gypsy-Rose? Nie, Tiffany Simmons. 1617 01:03:55,456 --> 01:03:57,250 Chciałabym, żeby tata go polubił. 1618 01:03:57,333 --> 01:03:59,585 - Nigdy w życiu. - [ze śmiechem] Zapomnij. 1619 01:03:59,669 --> 01:04:00,586 Dajcie mu czas. 1620 01:04:00,670 --> 01:04:03,005 - On go nie znosi. - Na maksa. 1621 01:04:03,089 --> 01:04:05,341 - Dajcie mu czas. - Aleś ty naiwna, Cora. 1622 01:04:05,424 --> 01:04:08,010 Zawsze myślisz, że Jezus wszystko zmieni. 1623 01:04:08,094 --> 01:04:09,303 Może jednak. 1624 01:04:09,387 --> 01:04:12,098 Najważniejsze, że jest szczęśliwa. 1625 01:04:12,181 --> 01:04:13,766 - [Madea] Mm. - To wszystko. 1626 01:04:13,850 --> 01:04:16,477 [pod nosem] Nie podoba mi się to. Działa mi na nerwy. 1627 01:04:16,561 --> 01:04:17,728 Mabel, przestań. 1628 01:04:17,812 --> 01:04:19,689 Szczęście jest najważniejsze? 1629 01:04:19,772 --> 01:04:23,818 Tak. I mama mówi, że w tej chwili to dla mnie najlepsze. 1630 01:04:23,901 --> 01:04:26,404 - Aha. Dlaczego tak mówi? - [Madea] Właśnie. 1631 01:04:26,487 --> 01:04:28,865 Czemu ciągle powtarzasz to, co mówi mama? 1632 01:04:28,948 --> 01:04:30,700 Młodsze nie będziemy, 1633 01:04:30,783 --> 01:04:33,870 a ona uważa, że to dla mnie najlepsze. 1634 01:04:33,953 --> 01:04:37,248 - Młodzi ludzie tak nie mówią. - Nie mówią. 1635 01:04:37,331 --> 01:04:39,333 Dobra, ale co ty o tym myślisz? 1636 01:04:39,417 --> 01:04:40,585 [muzyka pełna napięcia] 1637 01:04:40,668 --> 01:04:42,336 Postępuje słusznie. 1638 01:04:42,420 --> 01:04:44,255 Medeo, chciałam dać ci ładny pokój, 1639 01:04:44,338 --> 01:04:46,632 bo wiem, jak Tiffany na tobie polega 1640 01:04:46,716 --> 01:04:49,802 i jak bardzo ci ufa, ale nie ułatwiasz sprawy. 1641 01:04:49,886 --> 01:04:51,470 Do kogo ona mówi? 1642 01:04:51,554 --> 01:04:53,764 - [Bam] Groźba. - Tak to zabrzmiało. 1643 01:04:53,848 --> 01:04:56,350 Coś ci wyjaśnię. Tak tanio mnie nie kupisz. 1644 01:04:56,434 --> 01:05:01,230 Nie myśl, że można dać mi ładny pokój i od razu się mnie ma. 1645 01:05:01,314 --> 01:05:02,732 Jak w 1968 roku. 1646 01:05:02,815 --> 01:05:04,692 I w ’69. I w ’74. 1647 01:05:04,775 --> 01:05:07,278 - I w ’83. I w ’92 i ’99. - [Cora] Zaczyna się… 1648 01:05:07,361 --> 01:05:09,071 - W ’21 i ’22. - No i się zaczyna… 1649 01:05:09,155 --> 01:05:10,740 I w ’25. To w przyszłości. 1650 01:05:10,823 --> 01:05:12,491 - Coś ci powiem. - [Bam rechocze] 1651 01:05:12,575 --> 01:05:14,285 Lepiej bądź dla mnie miła. 1652 01:05:14,368 --> 01:05:16,829 - Nie jestem twoją córką. - [Cora] Już dobrze… 1653 01:05:16,913 --> 01:05:19,582 Zaraz rozwalę ten gówniany przybytek białasów. 1654 01:05:19,665 --> 01:05:22,293 - Rozwalę ten sklep. - Spokojnie. 1655 01:05:22,376 --> 01:05:24,921 - Lepiej uważaj, jak ze mną rozmawiasz. - Dobra. 1656 01:05:25,004 --> 01:05:27,214 - [Madea] Przeproś! - Nie o to mi chodziło. 1657 01:05:27,298 --> 01:05:29,592 - Przeproś mnie! - Już dobrze. 1658 01:05:29,675 --> 01:05:30,676 Przeproś. 1659 01:05:31,385 --> 01:05:32,553 Przepraszam. 1660 01:05:32,637 --> 01:05:35,932 - No… właśnie… lepiej… Cholera. - [rytmiczna muzyka funkowa] 1661 01:05:36,015 --> 01:05:37,767 Lepiej się stąd wynoście! 1662 01:05:37,850 --> 01:05:39,810 - Mabel! - [Madea] Rozpieprzę to! 1663 01:05:39,894 --> 01:05:42,271 - Nie rób tego. - [Madea] Lepiej ją zabierzcie. 1664 01:05:42,355 --> 01:05:44,565 Tutejsza policja jest inna. 1665 01:05:44,649 --> 01:05:47,109 - Tak, uspokój się. - Milcz i uspokój się. 1666 01:05:47,193 --> 01:05:51,238 - Ja już siedziałam za granicą. - Nie jesteś u siebie. 1667 01:05:51,322 --> 01:05:52,573 Możemy przestać? 1668 01:05:53,074 --> 01:05:54,367 - Kocham go. - Tak. 1669 01:05:54,450 --> 01:05:57,328 - Wiem, co robię, i wyjdę za niego. - Właśnie. 1670 01:05:57,411 --> 01:05:58,955 Tam jest jakieś „ale”. 1671 01:05:59,038 --> 01:06:01,374 A jeśli jest „ale”, to nie ma zaufania. 1672 01:06:01,457 --> 01:06:04,251 - Ona mu ufa, moje panie. - [Cora] Dobra. 1673 01:06:04,335 --> 01:06:07,004 - [złowieszcza muzyka] - Pozwól, że powtórzę, Debrah. 1674 01:06:07,088 --> 01:06:08,965 Nie mów za nią, niech mówi za siebie. 1675 01:06:09,048 --> 01:06:11,550 [wzdycha głośno] Dobra, ufam mu. 1676 01:06:12,134 --> 01:06:13,302 - Serio. - [Debrah] Mhm. 1677 01:06:13,386 --> 01:06:16,764 Stresujecie mnie. Możemy to zakończyć? 1678 01:06:16,847 --> 01:06:19,058 Nie wychodź za kogoś, komu nie ufasz. 1679 01:06:19,141 --> 01:06:23,312 - Tylko to chcemy powiedzieć. - Nigdy! Żadnemu nie można ufać. 1680 01:06:23,396 --> 01:06:24,438 To prawda. 1681 01:06:24,522 --> 01:06:28,192 Nie ma małżeństwa bez zaufania. Spójrz na mnie. 1682 01:06:28,275 --> 01:06:30,820 - Trudno odzyskać czyjeś zaufanie. - Tak. 1683 01:06:30,903 --> 01:06:34,991 Jeśli wychodzisz za kogoś, komu nie ufasz, to po co ten ślub? 1684 01:06:35,074 --> 01:06:37,868 - [przejmująca muzyka] - Może zdejmiesz tę suknię? 1685 01:06:37,952 --> 01:06:39,537 - I odpocznij. - Dobrze. 1686 01:06:39,620 --> 01:06:41,163 - Jutro ważny dzień. - Tak. 1687 01:06:41,247 --> 01:06:42,707 [Debrah się śmieje] 1688 01:06:42,790 --> 01:06:44,542 Zobaczymy się jutro rano. 1689 01:06:45,042 --> 01:06:46,877 [Madea] Do zobaczenia jutro rano. 1690 01:06:46,961 --> 01:06:49,839 - [Bam] Dlaczego tak to mówisz? - Co za podejście! 1691 01:06:49,922 --> 01:06:51,340 Ona sporo przeszła… 1692 01:06:51,424 --> 01:06:55,136 Nieważne, skąd przyszła. Coś mi tu śmierdzi. 1693 01:06:55,219 --> 01:06:58,097 Cały czas mówi dziewczynie, co ma robić… 1694 01:06:58,180 --> 01:06:59,432 Wiesz co… 1695 01:06:59,515 --> 01:07:02,727 - Nasz Pan ujawni wszystko, co trzeba. - Święta racja. 1696 01:07:02,810 --> 01:07:06,939 - Czasem za długo mu to zajmuje. - Nie mów Panu, co i kiedy. 1697 01:07:07,023 --> 01:07:10,901 Przepraszam. Mogę to kupić? Dacie mi to na pokój? 1698 01:07:10,985 --> 01:07:13,279 - [Bam] Po co? - [Cora] Nie wejdziesz w nią. 1699 01:07:13,362 --> 01:07:15,364 Bam, muszę kupić dwie takie. 1700 01:07:15,448 --> 01:07:18,743 Dwie, a potem je zszyję. Nie, dajcie mi cztery i pół. 1701 01:07:18,826 --> 01:07:21,287 - Sama się wymierzę. Dziękuję. - [Cora chichocze] 1702 01:07:21,370 --> 01:07:23,706 [pogodna muzyka karaibska] 1703 01:07:25,291 --> 01:07:28,044 Możesz jeść, ile chcesz. Bierz wszystko. 1704 01:07:28,127 --> 01:07:29,962 To właśnie robię. Biorę wszystko. 1705 01:07:30,046 --> 01:07:32,131 On próbuje zjeść wszystko. 1706 01:07:32,214 --> 01:07:33,841 Brown, pochorujesz się. 1707 01:07:33,924 --> 01:07:35,301 Nikt się nie pochoruje. 1708 01:07:35,384 --> 01:07:37,344 - Za dużo tego. - A skąd. Cicho. 1709 01:07:37,428 --> 01:07:39,513 - Jak twój pokój? - Ładny. 1710 01:07:39,597 --> 01:07:42,099 Mój też. Mam widok na ocean. 1711 01:07:42,183 --> 01:07:44,560 - Ja też. - Widzę delfiny i inne takie. 1712 01:07:44,643 --> 01:07:47,146 - Jeden wyskoczył, widziałem. - [Cora] Serio? 1713 01:07:47,229 --> 01:07:48,814 [Brown] Widzę różne zwierzęta. 1714 01:07:48,898 --> 01:07:50,691 A ja właśnie na jedno patrzę. 1715 01:07:50,775 --> 01:07:52,401 - Och, wujku! - [Joe rechocze] 1716 01:07:52,485 --> 01:07:53,652 [Brown] Ty ignorancie. 1717 01:07:53,736 --> 01:07:56,113 Nie gadaj z tym głupkiem, nałóż sobie. 1718 01:07:56,197 --> 01:07:58,741 Nie chcę nic z tego. Idę do drugiej części. 1719 01:07:58,824 --> 01:08:00,451 Masz za dużo na talerzu. 1720 01:08:00,534 --> 01:08:03,245 Jesteś lepsza od nas, bo schudłaś dwa kilo? 1721 01:08:03,329 --> 01:08:05,956 Ja tyję, ona chudnie. Tak to wygląda. 1722 01:08:06,040 --> 01:08:06,957 Zjesz tyle? 1723 01:08:07,041 --> 01:08:08,084 A żebyś wiedziała. 1724 01:08:08,167 --> 01:08:09,877 Jest za darmo, więc zjem. 1725 01:08:09,960 --> 01:08:11,921 Boże, za dużo tego. 1726 01:08:12,004 --> 01:08:14,799 Zabrać was gdzieś! Nie umiecie się zachować. 1727 01:08:14,882 --> 01:08:18,177 Wezmę trochę mięsa. Za dużo już miałem cukru i alkoholu. 1728 01:08:18,260 --> 01:08:20,971 - Widzieliście lodóweczki w pokoju? - Tak. 1729 01:08:21,055 --> 01:08:23,265 Te małe z alkoholem? 1730 01:08:23,349 --> 01:08:26,560 Wszystko wypiłam i zjadłam, jak tylko weszłam. 1731 01:08:26,644 --> 01:08:27,937 Pięć minut i koniec. 1732 01:08:28,020 --> 01:08:29,939 Siedziałem na łóżku i jadłem. 1733 01:08:30,022 --> 01:08:32,817 Od snickersów i pringli miałam dreszcze. 1734 01:08:32,900 --> 01:08:36,362 Jak macie pustą lodówkę, wystarczy poprosić i ją napełnią. 1735 01:08:36,445 --> 01:08:37,488 Od razu. 1736 01:08:37,571 --> 01:08:38,572 To nie tak działa! 1737 01:08:38,656 --> 01:08:41,450 - [razem] Działa! - Przyszli i ją napełnili. 1738 01:08:41,534 --> 01:08:44,787 Znowu wszystko wypiłem i zjadłem, i znów ją napełnili. 1739 01:08:44,870 --> 01:08:46,831 Cztery razy od naszego przyjazdu. 1740 01:08:46,914 --> 01:08:48,124 Wystarczy zadzwonić? 1741 01:08:48,207 --> 01:08:50,417 - Tak zrobię. - Trzeba za to zapłacić. 1742 01:08:50,501 --> 01:08:51,877 Co wy wygadujecie? 1743 01:08:51,961 --> 01:08:55,172 Cora, bierz wszystko na kartę, którą dostałaś. 1744 01:08:55,256 --> 01:08:57,049 Nie, to tak nie działa. 1745 01:08:57,133 --> 01:09:00,136 Jesz, ile chcesz. To jest bufet. 1746 01:09:00,636 --> 01:09:02,805 - Chodźcie. Chcę jeść. - Ja też. 1747 01:09:02,888 --> 01:09:07,518 [Joe] Muszę mieć siłę, żeby balować z kobitkami z Bahamów. 1748 01:09:07,601 --> 01:09:10,646 Jak się masz, kotku? W porządku? Dobrze cię widzieć. 1749 01:09:10,729 --> 01:09:13,274 - Powiedziała „cześć”. - Miło mi. [chichocze] 1750 01:09:13,357 --> 01:09:15,234 [Brown] Jak w Nowym Orleanie. 1751 01:09:15,317 --> 01:09:17,570 [Cora] Nie zapomnij o puddingu bananowym. 1752 01:09:17,653 --> 01:09:20,114 - [dzwonek telefonu] - Dowiedziałeś się czegoś? 1753 01:09:21,448 --> 01:09:22,741 Zupełnie nic? 1754 01:09:24,410 --> 01:09:28,664 [wzdycha] No dobra. W porządku. Tak, wyjdzie za niego. 1755 01:09:28,747 --> 01:09:31,959 - [Joe] Idzie alfons! - Tak, sporo mnie to kosztuje. 1756 01:09:32,042 --> 01:09:34,587 A najbardziej to, na co właśnie patrzę. 1757 01:09:34,670 --> 01:09:35,629 [Joe] Jak tam? 1758 01:09:36,172 --> 01:09:37,756 Tak, dobrze. Cześć. 1759 01:09:38,632 --> 01:09:43,345 Zawsze, gdy siadam, pękają mi spodnie i puszczam bąki. Przepraszam. [śmieje się] 1760 01:09:43,429 --> 01:09:45,514 - [Brown] Stąd ten swąd. - [Cora] Okropne. 1761 01:09:45,598 --> 01:09:47,183 [rechoczą] 1762 01:09:47,266 --> 01:09:49,727 Joe, ignorant z ciebie. 1763 01:09:49,810 --> 01:09:51,937 - Hej. - [Bam] Cześć, Bri. 1764 01:09:52,021 --> 01:09:53,606 Idziesz na kawalerskie? 1765 01:09:54,481 --> 01:09:55,441 Kawalerskie? 1766 01:09:55,524 --> 01:09:57,109 - Ej! - [Brian] Co? 1767 01:09:57,193 --> 01:09:58,444 [Bam] Nie, nic. 1768 01:09:58,527 --> 01:10:00,487 Nie wiedziałeś? [chrząka] 1769 01:10:00,571 --> 01:10:02,072 Czekaj. Nie powiedzieli ci? 1770 01:10:02,698 --> 01:10:03,824 Wieczór kawalerski? 1771 01:10:03,908 --> 01:10:05,367 Tak. 1772 01:10:05,451 --> 01:10:08,537 - Dlaczego mnie nie zaprosił? - Bo jesteś jej tatą. 1773 01:10:08,621 --> 01:10:10,581 [Bam i Joe rechoczą] 1774 01:10:10,664 --> 01:10:15,002 Jak by to wyglądało, gdybyś poszedł na wieczór kawalerski chłopaka córki? 1775 01:10:15,628 --> 01:10:16,837 Nie możesz iść. 1776 01:10:16,921 --> 01:10:17,922 To głupie. 1777 01:10:18,005 --> 01:10:19,757 Może zechce iść. 1778 01:10:19,840 --> 01:10:21,759 Nie chcę, żeby za niego wyszła. 1779 01:10:21,842 --> 01:10:24,929 Próbowałem ją od tego odwieść, ale cóż, jest dorosła. 1780 01:10:25,012 --> 01:10:28,057 Pozwólmy dzieciom popełniać własne błędy. Jasne? 1781 01:10:28,140 --> 01:10:30,267 - Niech popełnia własne błędy. - Tak. 1782 01:10:30,351 --> 01:10:32,645 [Madea] I wiesz co? Jeśli twoje dziecko 1783 01:10:32,728 --> 01:10:34,521 jest z kimś, kogo nie lubisz, 1784 01:10:34,605 --> 01:10:37,233 im większy sprzeciw, tym bardziej się zbliżą. 1785 01:10:37,316 --> 01:10:39,360 - Tego się nauczyłam. - Taka jest prawda. 1786 01:10:39,443 --> 01:10:40,903 Więc udawaj, że ci to rybka. 1787 01:10:40,986 --> 01:10:43,322 To trudne, kiedy kogoś nie znosisz, 1788 01:10:43,405 --> 01:10:48,077 ale im bardziej się sprzeciwiasz, tym oni stają się sobie bliżsi. Pamiętaj. 1789 01:10:48,160 --> 01:10:50,663 Pokaż, że jesteś z nią. 1790 01:10:50,746 --> 01:10:53,290 Jeśli będzie potrzebowała, to wróci do domu. 1791 01:10:53,374 --> 01:10:55,918 Musi czuć, że ma dokąd wrócić, 1792 01:10:56,001 --> 01:10:59,171 a nie, że go nienawidzisz, bo wtedy zostanie z nim. 1793 01:10:59,255 --> 01:11:00,714 Łatwo powiedzieć. 1794 01:11:00,798 --> 01:11:04,510 Rozumiem, ale przeszłam to z Corą. 1795 01:11:04,593 --> 01:11:07,596 Powiem ci, co masz zrobić. Nalej sobie szampana. 1796 01:11:07,680 --> 01:11:10,099 Mają tam tego tonę. Pijesz, ile chcesz. 1797 01:11:10,182 --> 01:11:13,143 Darmowy szampan? O czym ona mówi? 1798 01:11:13,227 --> 01:11:15,980 Bam, słuchaj, musicie iść do kasyna. 1799 01:11:16,063 --> 01:11:17,898 Ja przegrałem, ale się odegram. 1800 01:11:17,982 --> 01:11:19,275 - Co? - [Joe] Słuchajcie. 1801 01:11:19,358 --> 01:11:23,737 Zostałbym tam całą noc, ale muszę podjeść przed kawalerskim. 1802 01:11:23,821 --> 01:11:25,698 Trzeba mieć siły na panienki. 1803 01:11:25,781 --> 01:11:27,533 Tak, idź i pograj trochę. 1804 01:11:27,616 --> 01:11:29,368 Zabiorę to do pokoju. Chodź, Bam. 1805 01:11:29,451 --> 01:11:31,662 - A ja? - [Bam] Ty zostań. 1806 01:11:31,745 --> 01:11:34,123 - Chodź. - Zwykle nie uprawiam hazardu. 1807 01:11:34,206 --> 01:11:36,583 Nie kłam, lubisz ryzyko. 1808 01:11:36,667 --> 01:11:38,627 Wcale nie musicie grać. 1809 01:11:38,711 --> 01:11:41,255 [Madea] Macie lodówki na to całe jedzenie? 1810 01:11:41,338 --> 01:11:42,464 [Bam] Idę, Mabel. 1811 01:11:42,548 --> 01:11:45,092 [Madea] Zabieram to do pokoju. Chodź, Bam. 1812 01:11:45,175 --> 01:11:47,344 [muzyka R&B z głośników] 1813 01:11:47,428 --> 01:11:48,637 [Brown] Ale głośno. 1814 01:11:48,721 --> 01:11:50,597 - [Joe] Tak, ale to nic. - [Brown] No. 1815 01:11:50,681 --> 01:11:54,476 - [Joe] W klubie tak musi być. - [Brown] Ja przywykłem do kościołów. 1816 01:11:54,560 --> 01:11:56,061 To Clark Sisters. 1817 01:11:56,145 --> 01:11:57,980 Mówiłem, że będzie gospel. 1818 01:11:58,063 --> 01:12:01,150 A potem będę głosił Słowo. I będę stał tutaj. 1819 01:12:01,233 --> 01:12:03,902 - Ale będzie głośno. Gotowy? - Gotowy. 1820 01:12:03,986 --> 01:12:06,238 A czego ci trzeba? Świętego napoju. 1821 01:12:06,322 --> 01:12:08,532 - Co? - Co pijesz? 1822 01:12:08,615 --> 01:12:10,159 Daj mi łaskę ocalenia duszy. 1823 01:12:10,242 --> 01:12:11,285 A co to? 1824 01:12:11,368 --> 01:12:12,995 - Woda z lodem. - Woda? 1825 01:12:13,078 --> 01:12:13,912 Woda z lodem. 1826 01:12:13,996 --> 01:12:16,832 - Daj mu tę wodę, którą i mi dałeś. - Tak. 1827 01:12:16,915 --> 01:12:19,251 No wiesz. Tę, którą mi dałeś. 1828 01:12:19,335 --> 01:12:21,545 - Będzie ci smakowała. No, daj mu. - Na bank. 1829 01:12:21,628 --> 01:12:24,256 - Tak, daj. Dobrze. - Wznieśmy toast. 1830 01:12:24,340 --> 01:12:27,551 Toast za wodę z lodem i miłość. 1831 01:12:27,634 --> 01:12:29,511 Za wodę z lodem i miłość. Mhm. 1832 01:12:29,595 --> 01:12:30,596 Słodka. 1833 01:12:30,679 --> 01:12:32,848 - Tak. - Żeby mi tylko cukier nie skoczył. 1834 01:12:32,931 --> 01:12:36,018 Nic ci nie skoczy, za to wszystko opadnie. 1835 01:12:36,101 --> 01:12:36,935 - Serio? - Tak. 1836 01:12:37,019 --> 01:12:40,105 Dobre. Słodkie. Pewnie z wodą kokosową. 1837 01:12:40,189 --> 01:12:43,108 Tak, kokos. Z dodatkowym „koko”. 1838 01:12:43,192 --> 01:12:45,069 Serio? Nie gadaj. 1839 01:12:45,152 --> 01:12:46,987 Tak, ma trochę kok… osa. 1840 01:12:47,071 --> 01:12:49,990 Ludzie chyba są gotowi do modlitwy… Mówiłeś im? 1841 01:12:50,074 --> 01:12:52,159 Wszyscy stoją i patrzą. Są gotowi. 1842 01:12:52,242 --> 01:12:54,703 Lubią się dobrze zabawić. Wiedzą o tobie. 1843 01:12:54,787 --> 01:12:57,706 Wiedzą, że tu jesteś i że lubisz Jezusa. 1844 01:12:57,790 --> 01:12:58,957 Powiedzcie „amen”. 1845 01:12:59,041 --> 01:13:00,959 - [wszyscy] Amen. - [Brown] To kościół! 1846 01:13:01,043 --> 01:13:02,920 - A co jeszcze lubisz? - Co? 1847 01:13:03,003 --> 01:13:04,671 - Chór. - Nie gadaj. 1848 01:13:04,755 --> 01:13:07,716 - Mam żeński chór. - Nie gadaj! 1849 01:13:07,800 --> 01:13:12,012 Oto chór Przeznaczenie. 1850 01:13:12,096 --> 01:13:13,472 No proszę! 1851 01:13:13,555 --> 01:13:15,349 - Tak. - Jak ładnie wyglądacie! 1852 01:13:15,432 --> 01:13:18,060 Ale o północy wyłazi z nich diabeł. 1853 01:13:18,143 --> 01:13:19,978 - Nie! - [Joe] Dlatego są w chórze. 1854 01:13:20,062 --> 01:13:21,897 - Ja was ocalę. - [Joe] Zgadza się. 1855 01:13:21,980 --> 01:13:23,732 Siema, ludzie! 1856 01:13:23,816 --> 01:13:25,651 [tłum krzyczy] 1857 01:13:27,277 --> 01:13:29,446 Wszędzie czysto. 1858 01:13:29,530 --> 01:13:32,866 DJ, puszczaj muzę! 1859 01:13:32,950 --> 01:13:36,537 - [Church girl Beyoncé z głośników] - Proszę, proszę! Hej! 1860 01:13:36,620 --> 01:13:37,579 [krzyczy] 1861 01:13:37,663 --> 01:13:40,332 - [Brown] Czekajcie! Co wy robicie? - [Joe się śmieje] 1862 01:13:40,416 --> 01:13:41,458 [Brown piszczy] 1863 01:13:41,542 --> 01:13:43,710 - Bierzcie go! - [Brown] Nie! 1864 01:13:43,794 --> 01:13:45,295 Nie! Odczepcie się! 1865 01:13:45,379 --> 01:13:50,217 [z krzykiem] Wynoście się ode mnie! Nie! 1866 01:13:50,968 --> 01:13:53,345 Na pomoc! Muszę się stąd wydostać! 1867 01:13:53,429 --> 01:13:54,847 Pomóż mi, Jezu! 1868 01:13:58,392 --> 01:14:00,686 Zabierz ode mnie te grzesznice! 1869 01:14:00,769 --> 01:14:03,814 Na pomoc! 1870 01:14:03,897 --> 01:14:06,984 - [ze śmiechem] Ja w to wchodzę! - [Brown krzyczy] 1871 01:14:07,067 --> 01:14:09,069 [w tle wciąż ta sama piosenka] 1872 01:14:35,095 --> 01:14:37,097 [Joe się śmieje] 1873 01:14:45,939 --> 01:14:48,108 - Wygraliście coś? - [krupierka] Obstawiamy. 1874 01:14:48,192 --> 01:14:49,693 - Jak leci? - [kapryśna muzyka] 1875 01:14:49,776 --> 01:14:52,321 Miło cię widzieć. Jak się masz? 1876 01:14:52,404 --> 01:14:54,615 - [gwar rozmów] - [dźwięki automatów do gry] 1877 01:14:54,698 --> 01:14:57,075 Bam, przysłałaś mi SMS-a? 1878 01:14:57,159 --> 01:14:58,410 Tak, Mabel. 1879 01:14:58,494 --> 01:15:01,246 Joe mówił ci, żebyś brała wszystko na kartę? 1880 01:15:01,330 --> 01:15:03,624 - Ja biorę wszystko na kartę. - [Bam rechocze] 1881 01:15:03,707 --> 01:15:05,584 Nie bierz karty chłopaka. 1882 01:15:05,667 --> 01:15:07,461 - Czego chciałaś? - [Bam] Cicho. 1883 01:15:07,544 --> 01:15:10,672 - Dostałam twoje SMS-y. - Przymknij się i słuchaj. 1884 01:15:10,756 --> 01:15:13,634 - Czego mam słuchać? - Cii! Grajmy dalej. 1885 01:15:13,717 --> 01:15:16,595 Nie, nie zostanę. Mam dość twoich telefonów. 1886 01:15:17,554 --> 01:15:20,140 Jak mówiłem, chociaż się rozwodzimy, 1887 01:15:20,224 --> 01:15:22,226 dam twoim dzieciom, co obiecałem. 1888 01:15:22,309 --> 01:15:25,437 - B.J. pójdzie na studia, dostanie milion. - B.J.? 1889 01:15:25,521 --> 01:15:28,774 A twoja córka, kiedy wyjdzie za mąż. Ale skończ z tym. 1890 01:15:28,857 --> 01:15:29,733 Co on mówi? 1891 01:15:29,816 --> 01:15:32,277 Nie mamy intercyzy, ale kasę dostaną tylko dzieci. 1892 01:15:32,361 --> 01:15:33,237 Tak, wiem. 1893 01:15:33,320 --> 01:15:36,573 - Fundusz powierniczy. Dostaną w ratach. - Chwila. 1894 01:15:36,657 --> 01:15:39,159 - Kocham dzieci, ale z nami koniec. - [Bam] Mabel. 1895 01:15:39,243 --> 01:15:40,244 [muzyka się urywa] 1896 01:15:42,079 --> 01:15:42,955 Chwila, znam cię. 1897 01:15:43,038 --> 01:15:44,706 Wiem. Jesteś mężem Debrah? 1898 01:15:44,790 --> 01:15:46,291 - Dennis. - [Bam] Ten bogacz. 1899 01:15:46,375 --> 01:15:47,793 [Madea] Dennis. Aha. Dennis. 1900 01:15:47,876 --> 01:15:49,545 - [Bam] Bogacz. - [Madea] Właśnie. 1901 01:15:49,628 --> 01:15:51,255 Rozwodzicie się? 1902 01:15:51,922 --> 01:15:52,756 Tak. 1903 01:15:52,839 --> 01:15:54,424 I nie mają intercyzy. 1904 01:15:54,925 --> 01:15:56,969 Też to słyszałaś? Poczekaj. 1905 01:15:57,052 --> 01:15:58,554 Dobrze słyszałam, 1906 01:15:58,637 --> 01:16:02,057 że dzieci dostaną pieniądze po ślubie i na studiach? 1907 01:16:02,140 --> 01:16:03,267 Próbuję je ustawić. 1908 01:16:03,350 --> 01:16:06,144 Chociaż się rozwodzicie. Miło z twojej strony. 1909 01:16:06,228 --> 01:16:07,521 Ale głupia sprawa… 1910 01:16:07,604 --> 01:16:09,815 - Tak. - Dlatego tak naciska na ten ślub. 1911 01:16:09,898 --> 01:16:11,817 No dobra, gdzie ona jest? Chodź. 1912 01:16:11,900 --> 01:16:14,278 - Musimy ją znaleźć. - Właśnie wygrywam. 1913 01:16:14,945 --> 01:16:17,322 [muzyka pełna napięcia] 1914 01:16:17,406 --> 01:16:19,157 [kobieta] Powinnam tu być. 1915 01:16:19,241 --> 01:16:21,660 [Zavier] Nie sądzę. Nikt cię nie zapraszał. 1916 01:16:21,743 --> 01:16:24,580 - [stłumione głosy] - [muzyka nabiera dramatyzmu] 1917 01:16:24,663 --> 01:16:26,665 [niezrozumiała kłótnia] 1918 01:16:31,044 --> 01:16:32,546 - Nie. - Tak. 1919 01:16:32,629 --> 01:16:33,839 Nie słuchasz. 1920 01:16:33,922 --> 01:16:36,133 [niezrozumiała kłótnia] 1921 01:16:37,050 --> 01:16:39,803 Jestem potomkiem Krzysztofa Kolumba. 1922 01:16:39,886 --> 01:16:42,973 Powiedziałem jego praprapradziadkowi, 1923 01:16:43,056 --> 01:16:44,391 jak odkryć Bahamy. 1924 01:16:44,474 --> 01:16:47,019 Mnie to wszystko zawdzięczacie. 1925 01:16:47,102 --> 01:16:50,272 [piosenka hiphopowa Salt Shaker Ying Yang Twins z głośników] 1926 01:17:02,743 --> 01:17:03,910 Tato. 1927 01:17:03,994 --> 01:17:05,495 Coś ci powiem. 1928 01:17:05,579 --> 01:17:07,414 Tylko one mogą mówić mi „tato”. 1929 01:17:07,497 --> 01:17:08,624 Co z tobą? 1930 01:17:08,707 --> 01:17:10,959 - Tato, posłuchaj. - [Joe] O co chodzi? 1931 01:17:11,043 --> 01:17:13,879 Wiesz, jak trudno człowiekowi w moim wieku 1932 01:17:13,962 --> 01:17:15,964 poderwać takie młode laski? 1933 01:17:16,048 --> 01:17:18,383 Wiesz, ile musiałem wygrać w kas… 1934 01:17:18,467 --> 01:17:19,551 O czym ty mówisz? 1935 01:17:20,218 --> 01:17:23,513 Wiesz, ile przegrałem w kasynie? Nic nie wygrałem. 1936 01:17:23,597 --> 01:17:27,976 Na schodach widziałem Zaviera z jakąś kobietą. Kłócili się. 1937 01:17:28,060 --> 01:17:30,562 Coś tu się dzieje. Musimy z nim pogadać. 1938 01:17:30,646 --> 01:17:32,064 A co mnie do tego? 1939 01:17:32,147 --> 01:17:34,941 Też sobie jakąś znajdź. Kablujesz? 1940 01:17:35,025 --> 01:17:36,818 Chodź, są tutaj. 1941 01:17:36,902 --> 01:17:38,945 Dobra, zostań w tym wariatkowie. 1942 01:17:39,029 --> 01:17:41,198 Powiem o tym Madei. 1943 01:17:41,281 --> 01:17:43,575 Nie! Po co chcesz mówić Madei? 1944 01:17:43,659 --> 01:17:45,952 Zejdziemy tylnymi schodami. Chodź. 1945 01:17:46,036 --> 01:17:47,996 Poczekaj. Tylnymi schodami? 1946 01:17:48,497 --> 01:17:49,706 Dobra, zaraz przyjdę. 1947 01:17:49,790 --> 01:17:51,917 Nie odchodźcie. Grzejcie miejsce. 1948 01:17:52,000 --> 01:17:54,211 Czcijcie mnie. Kłaniajcie się. [chichocze] 1949 01:17:54,294 --> 01:17:56,421 Przepraszam. Przejście dla króla. 1950 01:17:56,505 --> 01:17:59,216 Przejście dla króla. 1951 01:17:59,299 --> 01:18:02,386 Ktoś mnie uszczypnął w tyłek. Będziecie miały kłopoty. 1952 01:18:04,930 --> 01:18:06,640 [Zavier] To co mam powiedzieć? 1953 01:18:06,723 --> 01:18:10,560 [Joe] Każesz mi chodzić tylnym wejściem. Co chcesz, żebym zrobił, chłopcze? 1954 01:18:10,644 --> 01:18:12,688 [kobieta] Dokończmy tę rozmowę u ciebie. 1955 01:18:12,771 --> 01:18:15,065 Widzisz, tato? Mówiłem ci. 1956 01:18:15,148 --> 01:18:16,733 - On ją zdradza. - „Zdradza”? 1957 01:18:16,817 --> 01:18:18,110 Tak. Widzę przecież. 1958 01:18:18,193 --> 01:18:20,070 Nie, to nie tak, jak myślicie. 1959 01:18:20,153 --> 01:18:22,948 Jak to nie? Chciała pogadać w twoim pokoju. 1960 01:18:23,031 --> 01:18:25,117 - Słyszałem. - Teraz rozumiesz? 1961 01:18:25,200 --> 01:18:27,619 Dobrze wiem, co się dzieje. Nie ma sprawy. 1962 01:18:27,703 --> 01:18:29,621 [Joe] Posłuchaj, synu, dam ci radę. 1963 01:18:29,705 --> 01:18:31,707 Nie wychylaj się z czymś takim. 1964 01:18:31,790 --> 01:18:34,626 Tata narzeczonej nie może cię widzieć z panienką. 1965 01:18:34,710 --> 01:18:38,672 Co z tobą? Pakujesz się w kabałę, której nie potrzebujesz. 1966 01:18:38,755 --> 01:18:41,800 [z lubieżnym śmiechem] Dobra, sam bym ją przeleciał. 1967 01:18:41,883 --> 01:18:43,844 Ja cię rozumiem. 1968 01:18:43,927 --> 01:18:44,928 Nie idź tam. 1969 01:18:45,011 --> 01:18:46,847 Sprawdzę, czy dotrzymał słowa. 1970 01:18:47,347 --> 01:18:49,099 - [muzyka pełna dramatyzmu] - Co? 1971 01:18:49,182 --> 01:18:50,517 Co się dzieje? 1972 01:18:50,600 --> 01:18:52,561 Idziemy. Nie rozumiem, dlaczego… 1973 01:18:52,644 --> 01:18:55,105 - No proszę. - Co tu się dzieje? 1974 01:18:55,188 --> 01:18:58,066 Nie chciałem ci mówić, ale przyszedłem tu, 1975 01:18:58,150 --> 01:18:59,943 myśląc o swoich sprawach, 1976 01:19:00,026 --> 01:19:03,530 i widzę, jak kłóci się z tą kobietą, chcą iść do jego pokoju, 1977 01:19:03,613 --> 01:19:06,074 żeby dokończyć rozmowę itepe. 1978 01:19:06,158 --> 01:19:07,576 Ma romans. Ja to wiem. 1979 01:19:08,076 --> 01:19:08,910 Cześć. 1980 01:19:08,994 --> 01:19:10,996 - Przywitała się ze mną? - Tak. 1981 01:19:11,079 --> 01:19:13,373 Nie znam jej. Nie gadam z panienkami. 1982 01:19:13,957 --> 01:19:15,333 [Bam] Mabel, spójrz na nią. 1983 01:19:15,417 --> 01:19:17,085 Wygląda starzej ode mnie. 1984 01:19:17,169 --> 01:19:19,212 Bam, coś ty wypaliła? 1985 01:19:19,296 --> 01:19:23,175 [ze śmiechem] Zabawna jesteś, ale ona nie wygląda starzej od ciebie. 1986 01:19:23,258 --> 01:19:25,427 Zamilcz, Joe w czerwonym wdzianku. 1987 01:19:25,510 --> 01:19:29,473 [Joe] Kobieta w kwiecie wieku, piękna i gotowa. [rechocze] 1988 01:19:29,556 --> 01:19:30,932 [Debrah] Dennis? 1989 01:19:31,016 --> 01:19:32,184 Co tu robisz? 1990 01:19:32,267 --> 01:19:33,852 No, powiedz jej. 1991 01:19:33,935 --> 01:19:36,354 Nie? To ja jej powiem. Tiffany? 1992 01:19:36,438 --> 01:19:38,857 Mama tak bardzo naciska na ten ślub, 1993 01:19:38,940 --> 01:19:42,235 bo oni się rozwodzą, a nie mają intercyzy. 1994 01:19:42,319 --> 01:19:47,657 Obiecał dać tobie i bratu po milionie, jak on pójdzie na studia, a ty – za mąż. 1995 01:19:47,741 --> 01:19:49,951 - I milion dla mnie. - Bam, nikomu… 1996 01:19:50,035 --> 01:19:50,911 Odkryłam to. 1997 01:19:50,994 --> 01:19:53,330 - Nikomu nie da… - Ja to odkryłam. 1998 01:19:53,413 --> 01:19:55,332 Nikomu oprócz mnie. 1999 01:19:55,415 --> 01:19:58,084 To jedyny powód, dla którego tak naciska. 2000 01:19:58,168 --> 01:20:00,462 Nawet wybrała ci sukienkę i resztę. 2001 01:20:00,545 --> 01:20:02,964 Zmusza cię do tego. To wstrętne. 2002 01:20:03,048 --> 01:20:05,759 Wstydź się. Myślałam, że się zmieniłaś. 2003 01:20:05,842 --> 01:20:07,511 - [przejmująca muzyka] - Naprawdę? 2004 01:20:08,220 --> 01:20:09,471 Okej, zaczekaj. 2005 01:20:09,554 --> 01:20:10,972 - Zaczekaj. - [wzdycha] 2006 01:20:11,056 --> 01:20:12,557 Skarbie, tu chodzi o ciebie. 2007 01:20:13,058 --> 01:20:16,061 Wiem, że niewiele dobrego zrobiłam dla ciebie i brata. 2008 01:20:16,144 --> 01:20:17,729 Ja nie chciałam rozwodu, 2009 01:20:17,813 --> 01:20:19,564 ale on zmienił zdanie. 2010 01:20:19,648 --> 01:20:22,943 Ale, skarbie, tu chodzi o ciebie. Daję słowo. 2011 01:20:23,026 --> 01:20:25,362 Nie czuję, żeby chodziło o mnie. 2012 01:20:25,445 --> 01:20:27,614 [Debrah] Wiem, tak mi przykro. 2013 01:20:27,697 --> 01:20:29,407 Chciałam zrobić coś dobrego. 2014 01:20:29,491 --> 01:20:31,159 Mnie też jest przykro. 2015 01:20:32,035 --> 01:20:34,621 Zostawcie mnie wszyscy. Ślub odwołany. 2016 01:20:34,704 --> 01:20:36,456 - [Debrah] Zaczekaj. Nie. - Tiffany. 2017 01:20:36,540 --> 01:20:38,458 Tiffany! 2018 01:20:39,084 --> 01:20:40,293 [Madea] Widzisz, Debrah? 2019 01:20:40,377 --> 01:20:42,504 Dobra robota, Debrah. Bardzo dobra. 2020 01:20:42,587 --> 01:20:44,881 - [Bam] Gratuluję. - Dobra robota. 2021 01:20:44,965 --> 01:20:46,633 Znowu ją zawiodłaś. 2022 01:20:46,716 --> 01:20:50,554 Chyba pójdę poszukać córki i pomogę jej się pozbierać. Jak zawsze. 2023 01:20:50,637 --> 01:20:52,389 Dlatego próbowałam to naprawić. 2024 01:20:52,472 --> 01:20:54,641 Za późno na takie próby. 2025 01:20:55,976 --> 01:20:57,769 [cicho] Próbowałam to naprawić. 2026 01:20:57,853 --> 01:21:00,522 - Tego nie załatwisz pieniędzmi. - [Madea] Łgarstwo. 2027 01:21:00,605 --> 01:21:04,860 Ponoć pieniądze szczęścia nie dają, ale chciałabym się przekonać. Daj bańkę. 2028 01:21:04,943 --> 01:21:06,444 Pokażę ci szczęście. 2029 01:21:06,528 --> 01:21:07,654 Ja to wiem. 2030 01:21:07,737 --> 01:21:09,698 [Madea] Dajcie mi milion dolców. 2031 01:21:09,781 --> 01:21:12,033 - [Bam] Szczęścia nie kupisz. - [Dennis] Nie. 2032 01:21:12,117 --> 01:21:15,829 No to zostałem tylko ja i wy dwie. 2033 01:21:15,912 --> 01:21:17,497 [rytmiczna muzyka funkowa] 2034 01:21:17,581 --> 01:21:19,124 Skoro jesteśmy tu razem… 2035 01:21:19,207 --> 01:21:20,375 [wzdycha] 2036 01:21:20,458 --> 01:21:22,752 …myślę, że Bóg to sprawił. 2037 01:21:23,378 --> 01:21:25,755 Wiem, że lubicie pieniądze, 2038 01:21:26,464 --> 01:21:28,675 a ja ich dużo wygrałem. 2039 01:21:29,259 --> 01:21:33,013 Jeśli chcecie dostać 2,82 dolary za godzinę 2040 01:21:33,930 --> 01:21:35,724 potrząsania tyłeczkiem, 2041 01:21:36,349 --> 01:21:37,851 chodźcie za tym alfonsem. 2042 01:21:41,605 --> 01:21:44,190 - Czekam na panienki. - W tym wieku? 2043 01:21:44,274 --> 01:21:45,317 [pukanie do drzwi] 2044 01:21:50,697 --> 01:21:52,282 [pukanie – uporczywiej] 2045 01:21:59,331 --> 01:22:00,206 Co? 2046 01:22:00,916 --> 01:22:02,417 Chcę ci coś powiedzieć. 2047 01:22:02,500 --> 01:22:06,338 Mieliśmy pogadać jak mężczyźni, ale raczej gadam z chłopcem. 2048 01:22:06,421 --> 01:22:07,714 Jesteś żałosny. 2049 01:22:08,214 --> 01:22:11,217 Cieszę się, że dowiedziała się teraz, zanim cię poślubiła. 2050 01:22:12,260 --> 01:22:13,845 Może będzie szczęśliwa. 2051 01:22:13,929 --> 01:22:15,931 Po pierwsze, nie jestem chłopcem. 2052 01:22:16,014 --> 01:22:19,851 A po drugie, z nikim nie będzie taka szczęśliwa jak ze mną. 2053 01:22:20,352 --> 01:22:22,979 - Tak, jasne. - [muzyka pełna napięcia] 2054 01:22:23,063 --> 01:22:25,565 Zdradzasz ją i ma być szczęśliwa? 2055 01:22:26,149 --> 01:22:27,359 Wyjdź stąd. 2056 01:22:27,442 --> 01:22:29,319 Płacę za ten pokój. Zostanę. 2057 01:22:29,402 --> 01:22:30,528 Przestańcie. 2058 01:22:31,613 --> 01:22:32,572 Obaj. 2059 01:22:33,365 --> 01:22:34,282 Ani się waż. 2060 01:22:34,366 --> 01:22:35,700 Chyba poszaleliście. 2061 01:22:35,784 --> 01:22:36,868 Poważnie. 2062 01:22:36,952 --> 01:22:38,828 - Coś ci powiem. - [Zavier] Kaja. 2063 01:22:38,912 --> 01:22:39,955 Nie bawi mnie to. 2064 01:22:40,038 --> 01:22:41,581 - Niech mówi. - Zostań. 2065 01:22:43,667 --> 01:22:45,001 To mój syn. 2066 01:22:45,085 --> 01:22:46,628 [muzyka się urywa] 2067 01:22:46,711 --> 01:22:49,464 - Czemu zawsze psujesz… - [Kaja] Daj mi skończyć. 2068 01:22:49,547 --> 01:22:52,926 Kocha twoją córkę. Spójrz na mnie. 2069 01:22:53,009 --> 01:22:54,970 [przejmująca muzyka] 2070 01:22:55,053 --> 01:22:59,891 Tak bardzo ją kocha, że nie zaprosił mnie, bo się mnie wstydzi. 2071 01:22:59,975 --> 01:23:00,934 [prycha] 2072 01:23:01,017 --> 01:23:03,395 Wiecie co? Mam tego dość. 2073 01:23:03,478 --> 01:23:04,354 Wcale nie. 2074 01:23:04,938 --> 01:23:06,898 Na wieść o ślubie i tak przyjechałam. 2075 01:23:06,982 --> 01:23:07,899 Wychodzę. 2076 01:23:07,983 --> 01:23:09,651 [Kaja] Nigdzie nie pójdziesz. 2077 01:23:09,734 --> 01:23:10,986 To dobry dzieciak. 2078 01:23:11,736 --> 01:23:14,948 Nie wychowałam go na prawnika takiego jak ty, Brian, 2079 01:23:15,740 --> 01:23:17,742 ale mój syn to świetny dzieciak. 2080 01:23:17,826 --> 01:23:19,911 Opowiedział mi, jak go oceniłeś 2081 01:23:19,995 --> 01:23:22,497 i potraktowałeś, w ogóle go nie znając. 2082 01:23:22,580 --> 01:23:23,498 [Brian chrząka] 2083 01:23:23,581 --> 01:23:25,291 Nigdy nie miał kłopotów. 2084 01:23:25,375 --> 01:23:27,544 Zawsze stara się robić to, co należy. 2085 01:23:28,420 --> 01:23:31,506 Ja nie byłam matką, która piecze ciasteczka itepe. 2086 01:23:32,007 --> 01:23:34,300 Był w różnych rodzinach zastępczych 2087 01:23:34,384 --> 01:23:35,635 i innych takich. 2088 01:23:36,469 --> 01:23:38,096 Starałam się. 2089 01:23:38,680 --> 01:23:40,390 Ale miałam problemy. 2090 01:23:40,473 --> 01:23:42,809 Dlatego nawiązał więź z twoją córką. 2091 01:23:42,892 --> 01:23:46,229 Połączyły ich problemy moje i jej matki. 2092 01:23:46,938 --> 01:23:50,650 Przykro mi, że nie miał ojca, który pokazałby mu co i jak. 2093 01:23:51,609 --> 01:23:53,361 Ale to dobry dzieciak. 2094 01:23:53,987 --> 01:23:56,948 Synu, przepraszam, że ci wszystko zepsułam. 2095 01:23:58,324 --> 01:23:59,826 Jak zawsze. 2096 01:24:01,119 --> 01:24:02,495 Wiecie co? Wychodzę. 2097 01:24:04,122 --> 01:24:06,249 [w tle wciąż przejmująca muzyka] 2098 01:24:22,974 --> 01:24:24,392 [Bam] Hej, Tiff. 2099 01:24:24,476 --> 01:24:25,894 - Hej, mała. - Tiff. 2100 01:24:25,977 --> 01:24:27,812 - [Madea] Mm! - [Bam] W porządku? 2101 01:24:27,896 --> 01:24:29,606 - Nie. - [Bam] Nie? 2102 01:24:29,689 --> 01:24:30,940 No przecież wiesz! 2103 01:24:31,024 --> 01:24:34,069 Cora, siedzimy w lobby w piżamach. Nie odzywaj się. 2104 01:24:34,861 --> 01:24:37,655 - Jak mogłam być taka głupia? - [Madea] Mm. 2105 01:24:37,739 --> 01:24:42,160 Mama zawsze robiła takie rzeczy, od kiedy byłam dzieckiem. 2106 01:24:42,660 --> 01:24:45,288 Matka Zaviera traktuje go dokładnie tak samo, 2107 01:24:45,371 --> 01:24:47,082 robi mu to samo. 2108 01:24:47,707 --> 01:24:48,666 Dobry Boże. 2109 01:24:49,167 --> 01:24:50,960 Chcę wrócić do domu. 2110 01:24:51,044 --> 01:24:54,255 Tata się ucieszy. Dużo go to kosztuje. 2111 01:24:54,339 --> 01:24:56,633 Niewiele zarabia jako prokurator okręgowy. 2112 01:24:56,716 --> 01:24:59,177 - Ale ja go kocham. - [Madea] Kochasz go? 2113 01:24:59,260 --> 01:25:00,845 Miłość to nie głupota. 2114 01:25:00,929 --> 01:25:03,223 Nie mówię tu o emocjonalnym bajzlu. 2115 01:25:03,306 --> 01:25:06,976 Ale jeśli kogoś szczerze kochasz, to nie głupota. To miłość. 2116 01:25:07,060 --> 01:25:09,187 - Po prostu kochaj. Rozumiesz? - [Bam] Tak. 2117 01:25:09,270 --> 01:25:11,815 [Madea] Ludzie ciągle będą ci łamali serce, 2118 01:25:11,898 --> 01:25:14,943 ale ty się nie zmieniaj, nie przestawaj kochać. 2119 01:25:15,026 --> 01:25:18,780 W końcu trafisz na kardiochirurga, który zdoła je załatać. 2120 01:25:18,863 --> 01:25:20,865 Po prostu kochaj. Nie rezygnuj. 2121 01:25:20,949 --> 01:25:21,908 [Cora] Właśnie. 2122 01:25:21,991 --> 01:25:23,743 Ale ja go naprawdę kocham. 2123 01:25:23,827 --> 01:25:24,828 [Madea] Tak? 2124 01:25:24,911 --> 01:25:28,289 A mama tak bardzo naciskała… 2125 01:25:28,373 --> 01:25:30,625 - Teraz wiem dlaczego. - [Madea] To trudne. 2126 01:25:30,708 --> 01:25:32,919 - Idzie mama. - Widzę ją. 2127 01:25:33,002 --> 01:25:34,045 Idzie powoli. 2128 01:25:34,129 --> 01:25:36,714 - Bo czuje się winna. - Nie chcę jej teraz widzieć. 2129 01:25:36,798 --> 01:25:39,092 [Madea] Musisz to zrobić, żeby się pozbierać. 2130 01:25:39,175 --> 01:25:41,594 Czasem trzeba rozłożyć szeroko ramiona 2131 01:25:41,678 --> 01:25:44,556 i przyjąć to, co nadchodzi. Rozumiesz? 2132 01:25:44,639 --> 01:25:45,640 To prawda. 2133 01:25:45,723 --> 01:25:48,685 Zwłaszcza rodziców. Powiedz, co ci leży na sercu. 2134 01:25:48,768 --> 01:25:49,936 Wysłuchaj ją. 2135 01:25:50,645 --> 01:25:51,521 [Debrah] Tiffany… 2136 01:25:52,522 --> 01:25:53,857 Mówiłam szczerze. 2137 01:25:53,940 --> 01:25:55,483 [wzruszająca muzyka] 2138 01:25:55,567 --> 01:25:57,235 Chodziło o ciebie, kochanie. 2139 01:25:57,777 --> 01:25:58,987 Naprawdę. 2140 01:26:00,113 --> 01:26:01,656 Kiedy to zaproponował, 2141 01:26:01,739 --> 01:26:07,120 pomyślałam, że nareszcie mogę zrobić coś wspaniałego dla moich dzieci. 2142 01:26:07,203 --> 01:26:10,248 Debrah, co z tobą? Ty dla niej nic nie robisz. 2143 01:26:10,331 --> 01:26:11,875 - Tylko on. - [Bam] Właśnie. 2144 01:26:11,958 --> 01:26:12,959 Wiem. 2145 01:26:14,544 --> 01:26:16,588 Ale czy nie byłoby wspaniale? 2146 01:26:17,172 --> 01:26:19,465 - Ja bym przyjęła milion… - Mabel. 2147 01:26:19,549 --> 01:26:21,551 - Ona to wie. - Gdzie on jest? 2148 01:26:21,634 --> 01:26:23,261 - [Madea] No. - [Bam] Pójdę po to. 2149 01:26:23,344 --> 01:26:24,345 - Cii! - [Cora] Co? 2150 01:26:24,429 --> 01:26:27,891 - Cora, cicho. Rozmawiamy. - Milion? Przydałby się. 2151 01:26:27,974 --> 01:26:29,809 O to walczyłam. 2152 01:26:31,477 --> 01:26:33,771 Ale jeśli chce odejść, niech idzie. 2153 01:26:33,855 --> 01:26:34,689 [Madea] Odszedł. 2154 01:26:35,607 --> 01:26:38,193 Zależy mi tylko na twoim szczęściu. 2155 01:26:39,194 --> 01:26:41,029 A potem poznałaś Zaviera. 2156 01:26:41,112 --> 01:26:43,656 Wiedziałam, że do siebie pasujecie. 2157 01:26:43,740 --> 01:26:45,909 [wzruszająca muzyka] 2158 01:26:45,992 --> 01:26:47,535 Ale to, co zrobiłam, było złe. 2159 01:26:48,036 --> 01:26:49,787 - [Bam] Było. - [Madea] Było. 2160 01:26:49,871 --> 01:26:51,456 Przepraszam. 2161 01:26:52,207 --> 01:26:53,166 [Madea] I słusznie. 2162 01:26:53,750 --> 01:26:56,127 Wiem, że strasznie namieszałam. 2163 01:26:56,211 --> 01:26:57,545 - Fakt. - Fakt. 2164 01:26:58,129 --> 01:26:59,964 Rano wracam do domu. 2165 01:27:00,048 --> 01:27:01,090 - I dobrze. - Tak. 2166 01:27:01,174 --> 01:27:02,842 Co? Co wy wyprawiacie? 2167 01:27:03,426 --> 01:27:05,094 [Madea] Przydałoby ci się lanie. 2168 01:27:05,178 --> 01:27:06,221 I to już. 2169 01:27:06,304 --> 01:27:09,140 - Coś ty jej zrobiła? - Zamknij drzwi. 2170 01:27:09,224 --> 01:27:10,516 Dajcie spokój. 2171 01:27:10,600 --> 01:27:12,560 - Cicho już. - Jest winna. 2172 01:27:12,644 --> 01:27:13,853 [Cora] Wy bądźcie cicho. 2173 01:27:13,937 --> 01:27:17,190 Musisz wiedzieć, jak bardzo mi przykro. 2174 01:27:17,273 --> 01:27:18,650 Mamo, kocham cię. 2175 01:27:19,150 --> 01:27:22,528 Ale tym razem mocno przesadziłaś. 2176 01:27:22,612 --> 01:27:24,322 - Wiem, skarbie. - Nie, mamo. 2177 01:27:24,405 --> 01:27:26,407 Przestań, proszę. 2178 01:27:27,742 --> 01:27:29,869 Ja potrzebowałam tylko twojej obecności. 2179 01:27:29,953 --> 01:27:31,454 - [Madea] Mm! - [Bam] Mm! 2180 01:27:31,537 --> 01:27:33,373 Nigdy nie chodziło o pieniądze. 2181 01:27:33,456 --> 01:27:34,457 [Bam] Dobre. 2182 01:27:34,540 --> 01:27:36,334 - To było dobre. - [Bam] Tak. 2183 01:27:36,417 --> 01:27:39,504 Potrzebowałam twojej obecności. 2184 01:27:39,587 --> 01:27:43,591 Obiecuję, skarbie, że jeśli dasz mi jeszcze jedną szansę, 2185 01:27:43,675 --> 01:27:45,218 nauczę się tego. 2186 01:27:45,301 --> 01:27:48,137 - Będę przy tobie. - Nie, mamo. Tego już za dużo. 2187 01:27:48,221 --> 01:27:51,474 Najpierw zdrada, a teraz to? Muszę się przewietrzyć. 2188 01:27:51,557 --> 01:27:52,725 Tiffany, zaczekaj. 2189 01:27:52,809 --> 01:27:54,143 [Tiffany] Do jutra. 2190 01:27:54,227 --> 01:27:55,937 Przepraszam. 2191 01:27:56,020 --> 01:27:58,982 Debrah, przydałoby ci się lańsko. 2192 01:27:59,065 --> 01:28:00,692 [muzyka cichnie] 2193 01:28:00,775 --> 01:28:02,777 [szum fal] 2194 01:28:09,784 --> 01:28:10,868 [Brian] Posłuchaj. 2195 01:28:10,952 --> 01:28:13,663 [przejmująca muzyka] 2196 01:28:13,746 --> 01:28:16,165 Przez całe życie chroniłem córkę. 2197 01:28:16,249 --> 01:28:19,752 Kiedy cię z nią zobaczyłem… Byłeś tym, czego się obawiałem. 2198 01:28:20,503 --> 01:28:24,090 Jako prokurator widzę wielu czarnych chłopców jak ty. 2199 01:28:25,508 --> 01:28:28,052 Wszystkich oceniasz tak samo? 2200 01:28:28,136 --> 01:28:29,429 Nie. 2201 01:28:30,305 --> 01:28:32,098 Daję im szansę. 2202 01:28:32,765 --> 01:28:34,642 I czasem jestem zaskoczony, 2203 01:28:34,726 --> 01:28:37,937 że niektórzy naprawdę z niej korzystają 2204 01:28:38,021 --> 01:28:39,856 i odmieniają swoje życie. 2205 01:28:39,939 --> 01:28:42,650 Coś ci powiem. Nie jestem głupi. 2206 01:28:42,734 --> 01:28:46,070 Wiem, jak to jest być młodym i czarnym na tym świecie. 2207 01:28:46,154 --> 01:28:46,988 Rozumiem. 2208 01:28:47,071 --> 01:28:49,907 Być ocenianym za fryzurę, wygląd, wszystko. 2209 01:28:49,991 --> 01:28:51,034 Rozumiem to. 2210 01:28:51,701 --> 01:28:54,412 A ponieważ to rozumiem, mogę powiedzieć: 2211 01:28:54,495 --> 01:28:56,998 Przepraszam, że ci to zrobiłem. 2212 01:28:59,000 --> 01:28:59,959 W porządku. 2213 01:29:01,336 --> 01:29:04,422 To twoje podejście. Ja też tak potrafię. 2214 01:29:04,505 --> 01:29:07,258 Szczerze mówiąc, nie chcę, żebyś żenił się z moją córką. 2215 01:29:08,217 --> 01:29:09,969 Uważam, że stać ją na więcej. 2216 01:29:11,095 --> 01:29:14,015 Może się mylę. Nie sądzę, ale mogę się mylić. 2217 01:29:16,517 --> 01:29:17,393 Coś ci powiem. 2218 01:29:19,145 --> 01:29:21,022 Udowodnij mi, że się mylę. 2219 01:29:21,105 --> 01:29:23,024 [w tle wciąż ta sama muzyka] 2220 01:29:23,107 --> 01:29:24,400 Nie jestem ci nic winien. 2221 01:29:24,484 --> 01:29:27,945 Nie, kolego. Jesteś mi winien wszystko. 2222 01:29:28,488 --> 01:29:29,989 - Wszystko? - Wszystko. 2223 01:29:30,073 --> 01:29:33,701 Jeśli mam ci oddać rękę córki, 2224 01:29:33,785 --> 01:29:37,413 jesteś mi winien odpowiedź na każde pytanie, jakie zadam. 2225 01:29:38,456 --> 01:29:39,874 Tylko tak ją dostaniesz. 2226 01:29:42,543 --> 01:29:43,628 Mam tylko ją. 2227 01:29:47,131 --> 01:29:48,424 Co chcesz wiedzieć? 2228 01:29:49,175 --> 01:29:51,511 Że mam firmę przyciemniającą szyby? 2229 01:29:51,594 --> 01:29:53,012 Że handlowałem? 2230 01:29:53,096 --> 01:29:55,848 Że patrzyłem, jak ginie mój brat 2231 01:29:56,599 --> 01:29:57,975 tuż obok mnie? 2232 01:29:59,060 --> 01:30:00,770 Wtedy się wycofałem. 2233 01:30:01,354 --> 01:30:04,107 Zacząłem rapować, ale to droga donikąd. 2234 01:30:04,649 --> 01:30:06,234 Poznałem twoją córkę 2235 01:30:07,402 --> 01:30:08,528 i ona mnie uratowała. 2236 01:30:10,279 --> 01:30:14,450 Ona mnie motywuje, trzyma na właściwym kursie. 2237 01:30:15,284 --> 01:30:17,745 Twój syn pomaga mi ukończyć szkołę, 2238 01:30:17,829 --> 01:30:20,164 a córka uważa, że mogę iść na studia. 2239 01:30:20,248 --> 01:30:21,416 To chciałeś wiedzieć? 2240 01:30:22,250 --> 01:30:23,084 Tak? 2241 01:30:24,377 --> 01:30:25,420 Taki jest plan. 2242 01:30:26,879 --> 01:30:30,967 Nigdy nikogo nie miałem. 2243 01:30:32,176 --> 01:30:34,637 Żadna kobieta tyle dla mnie nie zrobiła. 2244 01:30:36,347 --> 01:30:41,060 Kocham Tiffany całym sercem i nigdy bym jej nie skrzywdził. 2245 01:30:42,687 --> 01:30:46,441 I nie pozwolę, żeby ktoś ją skrzywdził. 2246 01:30:48,943 --> 01:30:50,153 Taki właśnie jestem. 2247 01:30:51,863 --> 01:30:52,864 Mówisz serio? 2248 01:30:53,906 --> 01:30:55,950 Tak. Jak najbardziej. 2249 01:30:56,033 --> 01:30:58,035 [subtelna muzyka] 2250 01:31:03,583 --> 01:31:04,459 Kocham cię. 2251 01:31:05,543 --> 01:31:06,794 Ja też cię kocham. 2252 01:31:07,962 --> 01:31:12,258 - Nadal chcesz za mnie wyjść? - Z całego serca. [śmieje się] 2253 01:31:13,259 --> 01:31:14,594 [Tiffany chichocze] 2254 01:31:15,636 --> 01:31:16,471 Proszę pana? 2255 01:31:16,554 --> 01:31:19,432 „Proszę pana”? No dobra. Tak lepiej. 2256 01:31:21,601 --> 01:31:23,603 Mogę prosić o rękę pańskiej córki? 2257 01:31:25,313 --> 01:31:26,522 [muzyka cichnie] 2258 01:31:27,315 --> 01:31:28,149 Dobrze. 2259 01:31:28,232 --> 01:31:30,067 - [radosna muzyka] - [Brian] Dobrze. 2260 01:31:30,693 --> 01:31:32,487 - Chodź. - Dzięki, tato. 2261 01:31:37,450 --> 01:31:38,618 [muzyka cichnie] 2262 01:31:41,120 --> 01:31:43,789 Ależ duży ten hotel! Wszędzie trzeba chodzić. 2263 01:31:43,873 --> 01:31:44,874 A ty dokąd? 2264 01:31:45,458 --> 01:31:47,251 - Co? - Dokąd się wybierasz? 2265 01:31:47,752 --> 01:31:49,921 Na ślub. A ciebie nie zaproszono. 2266 01:31:51,047 --> 01:31:53,049 - Wychodzi za mąż? - Tak. 2267 01:31:53,132 --> 01:31:54,592 Nie dzięki tobie. 2268 01:31:57,637 --> 01:31:59,222 No dobra, chodź. 2269 01:31:59,805 --> 01:32:02,141 Wiem, że wcale mnie tam nie chce. 2270 01:32:02,892 --> 01:32:05,186 Chodź na ślub. Działasz mi na nerwy. 2271 01:32:05,269 --> 01:32:07,772 Jak nie ruszysz tyłka, to ci przywalę. 2272 01:32:07,855 --> 01:32:09,857 Ruszaj. Na ślub, do cholery. 2273 01:32:10,358 --> 01:32:11,901 Dobrze, już dobrze. 2274 01:32:12,860 --> 01:32:14,862 [wzruszająca muzyka] 2275 01:32:22,703 --> 01:32:24,455 Pięknie wygląda. 2276 01:32:24,539 --> 01:32:28,125 Tak. Jakby miała być na torcie weselnym. 2277 01:32:29,126 --> 01:32:31,087 [Cora] ♪ Naszego chleba powszedniego ♪ 2278 01:32:31,170 --> 01:32:32,588 [Joe] Wiem, że nie płaczesz. 2279 01:32:33,339 --> 01:32:35,299 Nie płacz na ślubie, cieniasie. 2280 01:32:35,383 --> 01:32:36,634 To piękna rzecz, dziadku. 2281 01:32:36,717 --> 01:32:38,594 - ♪ I wybacz nam ♪ - Cora, cicho. 2282 01:32:38,678 --> 01:32:40,680 Pobierzcie się. Zmarnujcie sobie życie. 2283 01:32:41,180 --> 01:32:43,266 To najgorsze, co można zrobić. 2284 01:32:43,349 --> 01:32:46,394 Zebraliśmy się tu dzisiaj, by połączyć… 2285 01:32:46,477 --> 01:32:48,187 - Wyglądasz na dumnego. - Jestem. 2286 01:32:48,271 --> 01:32:51,315 Możemy przejść do części, kiedy mówią „tak”? 2287 01:32:51,399 --> 01:32:52,900 Reszta jest zbędna. 2288 01:32:52,984 --> 01:32:56,237 Co z tobą? Przymknij się. Oni próbują wziąć ślub. 2289 01:32:57,071 --> 01:32:59,907 Niech powie: „Możesz pocałować pannę młodą”. 2290 01:33:00,491 --> 01:33:02,034 Możesz pocałować pannę młodą. 2291 01:33:02,118 --> 01:33:04,954 - [romantyczna muzyka] - [goście krzyczą i biją brawo] 2292 01:33:05,037 --> 01:33:06,831 Gratulacje! 2293 01:33:07,999 --> 01:33:10,418 [Madea] Jak pięknie! 2294 01:33:10,501 --> 01:33:12,378 Pięknie. 2295 01:33:12,461 --> 01:33:14,005 Koniec ślubu. Chodźmy. 2296 01:33:14,505 --> 01:33:16,132 Wracajmy do Atlanty. 2297 01:33:16,215 --> 01:33:18,467 Skarbie, pakujmy się. Gratulacje. 2298 01:33:18,551 --> 01:33:20,303 [Bam] Nie skończyli się całować. 2299 01:33:20,386 --> 01:33:22,263 - [Brian] Chodźmy. - [Bam] Dobry Boże! 2300 01:33:22,346 --> 01:33:23,639 [muzyka cichnie] 2301 01:33:24,515 --> 01:33:25,891 Pański rachunek. 2302 01:33:27,101 --> 01:33:27,935 Słucham? 2303 01:33:28,769 --> 01:33:30,605 - [muzyka pełna napięcia] - Rachunek. 2304 01:33:31,939 --> 01:33:33,941 - Zaraz, to… - [kobieta] Pański rachunek. 2305 01:33:34,942 --> 01:33:37,403 - To wszystko to rachunek? - Tak. 2306 01:33:37,486 --> 01:33:38,779 [Madea] Spójrzcie tylko. 2307 01:33:38,863 --> 01:33:39,780 Sporo tego. 2308 01:33:39,864 --> 01:33:42,074 - Dobry Boże. - Cała książka. 2309 01:33:42,158 --> 01:33:44,952 - [Madea] Jak książka telefoniczna. - [Brown] Dużo tego. 2310 01:33:45,036 --> 01:33:47,330 - [Bam] Jak książka. - Debetową nie zapłaci. 2311 01:33:47,955 --> 01:33:53,336 - Kto wydał 43 000 dolarów w kasynie? - [figlarna muzyka] 2312 01:33:53,419 --> 01:33:55,963 Kto tyle wydał w kasynie? 2313 01:33:56,047 --> 01:33:58,758 Mabel, ty tyle wydałaś w kasynie? 2314 01:33:58,841 --> 01:34:00,801 Żetony za 5000 dolarów. 2315 01:34:00,885 --> 01:34:03,262 [Brian] I tak ma tylko 20 dolców. 2316 01:34:03,346 --> 01:34:05,890 Wydałeś dziewięć tysięcy na porno? 2317 01:34:05,973 --> 01:34:09,060 To przez tę dziewczynę, którą zaprosili. Zmusiła mnie do tego. 2318 01:34:09,143 --> 01:34:10,186 Tak! 2319 01:34:10,269 --> 01:34:11,270 Biorę na kartę. 2320 01:34:11,354 --> 01:34:13,856 Kto był 83 razy na zjeżdżalni? 2321 01:34:13,939 --> 01:34:16,442 - [Brown] Nie chcę! [krzyczy] - [B.J.] Panie Brown! 2322 01:34:17,026 --> 01:34:19,945 - Ile, 83? Pan był pięć razy. - Nie, ja… 2323 01:34:20,029 --> 01:34:23,699 Kto przejadł 14 000 dolców z minibaru? 2324 01:34:23,783 --> 01:34:26,911 Ja tylko zjadłam jakieś drobiażdżki. 2325 01:34:27,953 --> 01:34:28,829 [Brown] Na kartę. 2326 01:34:28,913 --> 01:34:31,165 - [Bam] Kolejne? - [Cora] Wyglądają na drogie. 2327 01:34:31,248 --> 01:34:32,792 - Nieważne. - Dlaczego? 2328 01:34:32,875 --> 01:34:34,377 Wzięliśmy je na pokój. 2329 01:34:34,460 --> 01:34:36,837 Posiłek dla ciebie, ciebie i ciebie! 2330 01:34:36,921 --> 01:34:38,172 [Bam] Chcę całą skrzynkę. 2331 01:34:38,255 --> 01:34:39,340 Prezenty na święta. 2332 01:34:39,423 --> 01:34:40,883 Potrzebuję 15 sztuk. 2333 01:34:40,966 --> 01:34:42,968 Mogę kupić te okulary? 2334 01:34:43,052 --> 01:34:45,137 Jeszcze to. Na pokój. 2335 01:34:45,221 --> 01:34:47,556 - Piękne. - [krzyczy] Po ile to? 2336 01:34:47,640 --> 01:34:49,600 - Ile? - Dlaczego pan krzyczy? 2337 01:34:49,684 --> 01:34:51,143 Ile za to? 2338 01:34:51,227 --> 01:34:53,020 [Brown] Weźmiemy to na kartę! 2339 01:34:53,104 --> 01:34:54,105 Zaczekaj! 2340 01:34:54,188 --> 01:34:55,648 Weźmiemy to na kartę! 2341 01:34:55,731 --> 01:34:56,691 [Cora] No chodź. 2342 01:34:56,774 --> 01:34:59,151 - [osioł ryczy] - Czekaj, chwila. 2343 01:34:59,235 --> 01:35:01,362 Cora, ty też nie mogłaś wsiąść. 2344 01:35:01,445 --> 01:35:02,655 [Brown] Jesteśmy bogaci! 2345 01:35:02,738 --> 01:35:03,739 To na kartę! 2346 01:35:03,823 --> 01:35:05,700 Serio tata za to zapłacił? 2347 01:35:05,783 --> 01:35:07,827 Mam ochotę nakręcić tu filmik! 2348 01:35:07,910 --> 01:35:12,581 - Weźmiemy to na kartę! - [próbuje rapować] 2349 01:35:12,665 --> 01:35:15,251 - ♪ Och, skarbie ♪ - Weźmiemy to na kartę! 2350 01:35:15,334 --> 01:35:16,544 To na kartę. 2351 01:35:17,128 --> 01:35:20,589 - [Madea] Sprawdźcie, co z nim. - [Brown] Weźmiemy to na kartę. 2352 01:35:20,673 --> 01:35:22,383 - [krzyczą] - [figlarna muzyka] 2353 01:35:22,466 --> 01:35:23,509 Proszę pana. 2354 01:35:23,592 --> 01:35:25,761 - [Brown] Róbcie RKO! - Widzimy się w aucie. 2355 01:35:26,345 --> 01:35:28,556 - [Cora] Mówi się „RPO”. - [Brown] Serio? 2356 01:35:28,639 --> 01:35:31,809 Sprawdźcie, co z nim. 2357 01:35:31,892 --> 01:35:34,311 - A ty dokąd? Pomóż. - Wstawaj, Brian. 2358 01:35:34,395 --> 01:35:36,897 - [Cora] Pomóż tacie. - [Bam] Brian, wstawaj. 2359 01:35:37,440 --> 01:35:38,733 [Cora] Chwileczkę. 2360 01:35:38,816 --> 01:35:41,360 - [Brown] Stańcie na nim! - [Bam] Oddycha. 2361 01:35:41,444 --> 01:35:43,571 Kopnij go w jaja, to go obudzi. 2362 01:35:43,654 --> 01:35:45,823 - Przynajmniej oddycha. - Słyszałem. 2363 01:35:45,906 --> 01:35:47,783 Odsuń się, ja go kopnę. 2364 01:35:47,867 --> 01:35:49,869 - [B.J.] Nie! - Dzwoniliście po karetkę? 2365 01:35:50,369 --> 01:35:56,083 STANY ZJEDNOCZONE AMERYKI 100 DOLARÓW 2366 01:35:57,793 --> 01:36:01,088 [rytmiczna piosenka karaibska I'm a Bahamian Nakhaza] 2367 01:36:28,324 --> 01:36:30,326 [w tle wciąż ta sama piosenka] 2368 01:37:04,109 --> 01:37:06,111 [w tle wciąż ta sama piosenka] 2369 01:38:05,379 --> 01:38:06,547 [piosenka cichnie] 2370 01:38:08,716 --> 01:38:10,843 [kapryśna muzyka] 2371 01:38:56,180 --> 01:38:57,306 [muzyka cichnie] 2372 01:38:58,265 --> 01:39:00,267 [przejmująca muzyka] 2373 01:39:22,957 --> 01:39:24,959 [w tle wciąż ta sama muzyka] 2374 01:39:48,941 --> 01:39:50,943 [w tle wciąż ta sama muzyka] 2375 01:40:28,022 --> 01:40:30,024 [w tle wciąż ta sama muzyka] 2376 01:41:00,220 --> 01:41:01,388 [muzyka cichnie] 2377 01:41:02,306 --> 01:41:04,308 [subtelna muzyka] 2378 01:41:30,584 --> 01:41:32,586 [muzyka cichnie] 2379 01:41:32,669 --> 01:41:34,671 [energiczna muzyka funkowa] 2380 01:42:10,332 --> 01:42:13,001 TYLER PERRY MADEA I ŚLUB NA BAHAMACH 2381 01:42:18,549 --> 01:42:21,844 Napisy dla niesłyszących: Monika Bartz 2382 01:42:21,927 --> 01:42:25,430 Na podstawie tłumaczenia Anetty Radolińskiej-Czwaczki 2383 01:42:25,514 --> 01:42:26,807 [muzyka cichnie]